Jhoom Barabar Jhoom
|
00:00:01 |
movie info: XVID 672x288 23.976fps 699,0 MB |
00:01:00 |
tłumaczenie i improwizacja: yaishii ;) |
00:01:18 |
*Dalej przyjacielu, uwolnij barwy miłości |
00:01:21 |
*Dalej przyjacielu, uwolnij barwy miłości |
00:01:28 |
*Dalej przyjacielu, uwolnij barwy miłości |
00:01:31 |
*Nie żądaj za nie żadnej ceny, te barwy są bezcenne. |
00:01:33 |
*To uderza, uderza, uderza w tych |
00:01:38 |
*To uderza, uderza, uderza w tych |
00:01:44 |
*Tamte błądzące oczy |
00:01:46 |
*Są zamknięte na innych |
00:01:49 |
*Więc całym sercem |
00:01:50 |
*Tańcz tańcz tańcz |
00:01:52 |
*Tańcz w zakochaniu, tańcz w zakochaniu, |
00:01:57 |
*Tańcz w zakochaniu, tańcz w zakochaniu, |
00:02:02 |
*Tańcz w zakochaniu, tańcz w zakochaniu, |
00:02:07 |
*Tańcz w zakochaniu, tańcz w zakochaniu, |
00:02:36 |
*Kiedy i gdzie to w ciebie uderzy, Bóg to jeden wie. |
00:02:38 |
*Lecz kiedy już się zdarzy, każdy to pozna. |
00:02:41 |
*O Panie! |
00:02:46 |
*Każda rana niesie zadowolenie. |
00:02:48 |
*Karze cię za życie |
00:02:51 |
*Panie! |
00:02:56 |
*Słuchacie tych kłamstw. |
00:02:59 |
*Oczy śpiewają słuchając ich. |
00:03:01 |
*W nich płoną świece i gasną, |
00:03:06 |
*W nich płoną świece i gasną, |
00:03:12 |
*Tamte błądzące oczy |
00:03:15 |
*Są zamknięte na innych |
00:03:17 |
*Więc całym sercem |
00:03:18 |
*Tańcz tańcz tańcz |
00:03:19 |
*Tańcz w zakochaniu, tańcz w zakochaniu, |
00:03:24 |
*Tańcz w zakochaniu, tańcz w zakochaniu, |
00:03:30 |
*Tańcz w zakochaniu, tańcz w zakochaniu, |
00:03:35 |
*Tańcz w zakochaniu, tańcz w zakochaniu, |
00:03:49 |
Nie ma problemu, |
00:03:54 |
Co jest kolego? |
00:04:02 |
Koleżko! |
00:04:05 |
Spoko! |
00:04:08 |
Jak się masz Sunil Bhai? |
00:04:14 |
Nie tak szybko, co z moją prowizją? |
00:04:18 |
Dalej, weź sobie. |
00:04:21 |
Dlaczego obrażasz swojego ojca? |
00:04:25 |
Obrażam? Weź sobie swoją |
00:04:32 |
Hej, nie cały sklep, weź tylko cztery. |
00:04:37 |
Do tego, wezmę cztery losy. |
00:04:40 |
Dwa. |
00:04:43 |
Ok! Tylko nie przychodź do mnie kiedy Indie dojdą do finału. |
00:04:47 |
Och szefie. |
00:04:59 |
O sory. |
00:05:01 |
Że co? Ja nie z tych typów, mam klasę. |
00:05:08 |
Co się tak na mnie dziwnie patrzysz? |
00:05:14 |
Widziałeś to? Jak ona się na mnie gapiła? |
00:05:16 |
Czy ja jestem jakimś śmieciem? |
00:05:17 |
Daj spokój człowieku. |
00:05:23 |
Bangladesz, Kanada. |
00:05:26 |
Nie chcę Bangladesz-Kanada. |
00:05:28 |
Chcę Indie-Pakistan. |
00:05:36 |
Godzina spóźnienia?? |
00:05:41 |
Jeśli budżet nie pasuje do domu |
00:05:45 |
Ok moja mama dzwoni z Bhatindy. |
00:05:57 |
Pójdę sobie jak zjem kanapkę. |
00:06:00 |
Niech się gapi jeśli chce. |
00:06:08 |
Posłuchaj, dotknąłem cię przez pomyłkę. |
00:06:11 |
Nie jestem TAKIM typkiem. |
00:06:13 |
Nieważne. |
00:06:15 |
Spoko, ja też się nie obraziłem. |
00:06:20 |
Czy poprosiłam cię żebyś usiadł? |
00:06:22 |
Ale też nie powiedziałaś że nie mogę. |
00:06:28 |
Wszystkie są zajęte. |
00:06:33 |
No mów. |
00:06:34 |
Nie dostałeś tego? |
00:06:37 |
Przysięgam na Chelsea, |
00:06:42 |
Co ty mówisz? |
00:06:49 |
Jaki jest twój znak słońca? |
00:06:52 |
Słuchaj! Jestem zaręczona. |
00:06:54 |
Jestem tu by odebrać mojego narzeczonego. |
00:06:56 |
Przyjeżdża z Birmingham. |
00:07:01 |
I co z tego? |
00:07:04 |
Dosyć tego. |
00:07:06 |
Typowa indyjska mentalność. |
00:07:09 |
Przepraszam. |
00:07:11 |
Nieważne. |
00:07:13 |
Wszyscy popełniamy błędy. |
00:07:16 |
Jestem Rikki... |
00:07:21 |
Jestem Alvira. |
00:07:24 |
O nietypowej mentalności indyjskiej. |
00:07:33 |
Dzięki Bogu. |
00:07:38 |
Serweteczkę? |
00:07:43 |
No weź ją. |
00:07:45 |
Mój najlepszy przyjaciel też jest Pakistańczykiem. |
00:07:46 |
Hafi Bhai. |
00:07:49 |
Hafiz Pathan, partner w biznesie. |
00:07:52 |
Wysyła mi najnowsze indyjskie filmy z Pakistanu. |
00:07:55 |
Ja robię kopie i sprzedaję je. |
00:07:59 |
Sprzedaż pirackich filmów. |
00:08:04 |
Jakbyś nigdy nie oglądała pirackiego filmu. |
00:08:08 |
Nie oglądam indyjskich filmów. |
00:08:10 |
Co ty gadasz? |
00:08:12 |
To prawda. |
00:08:14 |
Więc oglądasz pakistańskie? |
00:08:16 |
To same bzdury. |
00:08:19 |
Oglądam zagraniczne filmy. |
00:08:21 |
Francuskie, chińskie, irańskie, |
00:08:25 |
Czasami nawet hollywoodzkie? |
00:08:28 |
To właśnie dlatego przestaję zajmować się tym interesem. |
00:08:31 |
Teraz Hafi Bhai i ja mamy |
00:08:35 |
Ale moi rodzice bardzo lubią indyjskie filmy. |
00:08:38 |
Tata chciał mnie nazwać po Madhubali... |
00:08:40 |
a mama chciała dać mi imię po Sadhnie Puyr. |
00:08:46 |
Alvira to bardzo piękne imię. |
00:08:49 |
Znów próbujesz flirtować. |
00:08:52 |
Dlaczego miałbym próbować? |
00:08:55 |
Doprawdy, spójrz na to. |
00:08:59 |
Przyjechałem tu po moją narzeczoną. |
00:09:01 |
Przyjeżdża tym samym pociągiem co twój narzeczony. |
00:09:04 |
Czy ona ma imię? |
00:09:06 |
Nie, jest bezimienna. |
00:09:08 |
Co to za pytanie w ogóle? |
00:09:11 |
To jak ma na imię? |
00:09:16 |
Anaida. |
00:09:21 |
Więc jak się poznaliście? |
00:09:25 |
Pierwszy raz spotkaliśmy się w Hotelu Ritz. |
00:09:31 |
Ritz? |
00:09:33 |
Takim jednym w Paryżu. |
00:09:35 |
Tej nocy kiedy księżna Diana |
00:09:38 |
Byłem tam wtedy. |
00:09:40 |
Jak pięknie Diana wtedy wyglądała. |
00:09:42 |
Siedziałem zaledwie 5 stóp od niej. |
00:09:43 |
Mógłbym jej dotknąć. |
00:09:44 |
Wtedy nagle pojawiła się Anaida. |
00:09:48 |
Była 100 razy piękniejsza niż Diana. |
00:09:51 |
Była wtedy asystentką menedżera w Ritzu. |
00:10:06 |
Jak tylko Diana i Dodi zniknęli za drzwiami... |
00:10:09 |
zewsząd wyskoczyli fotografowie. |
00:10:12 |
Wszyscy patrzeli na Dianę, |
00:10:17 |
Więc historia Diany i Dodiego zmierzała ku końcowi.... |
00:10:21 |
a historia Rikkiego i Anaidy właśnie się zaczynała. |
00:10:27 |
Nie słyszałaś o tym... |
00:10:29 |
że kiedy dwóch kochanków umiera... |
00:10:32 |
dwoje się rodzi. |
00:10:35 |
Nosisz garnitur? |
00:10:42 |
Widzisz, Bóg stworzył człowieka... |
00:10:45 |
a krawiec stwarza gentlemana. |
00:10:47 |
Co powiedziałem? |
00:10:48 |
Że Bóg stworzył człowieka. |
00:10:50 |
A potem krawiec czyni z niego gentlemana. |
00:10:53 |
Mój Hafi Bhai tak mówi. |
00:10:55 |
Nie wyglądasz na kogoś kto nosi garnitur. |
00:10:59 |
Tego już za wiele. |
00:11:01 |
Taki historyczny moment... |
00:11:03 |
a ty się orzejmujesz moim garniturem. |
00:11:05 |
Czy ty i Hafi Bhai pojechaliście |
00:11:09 |
Mamy świetny biznes z antykami. |
00:11:12 |
Pojechaliśmy do Paryża w interesach. |
00:11:14 |
Płyty DVD, nieruchomości, antyki... |
00:11:19 |
Prowadzić jeden biznes jest bardzo passe. |
00:11:24 |
Hafi Bhai sprowadził sprzedawców |
00:11:28 |
A ja zająłem się kupcami w Paryżu. |
00:11:32 |
I wszystkie te antyki zostały ukradzione. |
00:11:36 |
One właśnie gniły nieużywane w Indiach. |
00:11:39 |
Co złego w tym że jacyś ludzie |
00:11:42 |
To stuprocentowo ciężko zarobione pieniądze. |
00:11:48 |
Chcesz usłyszeć resztę historii czy nie? |
00:11:50 |
Skończ historię. |
00:11:55 |
(coś tam po francusku szwargoczą;) |
00:12:01 |
Wszyscy czekaliśmy na |
00:12:04 |
Byłem już w rozpaczy kiedy ten Hafi Bhai w końcu przyjdzie. |
00:12:08 |
Kiedy interes miał dobiec końca, |
00:12:19 |
Hej Rikki mój drogi! |
00:12:21 |
Hafi Bhai. |
00:12:25 |
Co ci zabiera tyle czasu? |
00:12:26 |
Utknąłem tutaj w Bombaju. |
00:12:29 |
Co ty mówisz? |
00:12:32 |
Będzie problem. |
00:12:35 |
Cały nasz towar został skonfiskowany. |
00:12:37 |
Mam nadzieję że nie jesteś aresztowany. |
00:12:39 |
Nie. Uciekłem jak tylko zorientowałem się |
00:12:42 |
Czy klienci wyszli? |
00:12:43 |
Nie. |
00:12:47 |
No to zabieraj się stamtąd cichaczem. |
00:12:49 |
Zawsze byliśmy w tym dobrzy. |
00:12:51 |
Zaopiekuj się dobrze klientami. |
00:13:02 |
Oni coś bełkoczą po francusku. |
00:13:08 |
Myślę że przeklinają... |
00:13:10 |
Halo... Monsieur, proszę nie iść. |
00:13:12 |
Halo, halo... |
00:13:14 |
- Halo! |
00:13:16 |
Pański rachunek... |
00:13:21 |
Proszę. |
00:13:23 |
Hafi Bhai on chce mój podpis. |
00:13:25 |
On na mnie włazi, Hafi Bhai. |
00:13:27 |
Jedną chwilę... |
00:13:30 |
- Hafi Bhai. |
00:13:33 |
Zatrzymałeś się w Ritzu z pustymi kieszeniami? |
00:13:37 |
Sprzedawca antyków przyjeżdżający z Indii, |
00:13:43 |
Nie miałem nawet wystarczającej |
00:13:47 |
A gdzie Anaida w tym wszystkim? |
00:13:48 |
Dojdziemy do tego szefowo... |
00:13:50 |
Najpierw pozwól że wyjdę z pokoju. |
00:13:52 |
Nie mogłem zabrać walizki... |
00:13:55 |
Więc upchałem wszystko po kieszeniach. |
00:14:04 |
Ona stała 2 stopy dalej. |
00:14:06 |
Zmartwiła się widząc mnie w takiej formie... |
00:14:08 |
Powiedziała... |
00:14:09 |
Czy wszystko z panem w porządku? |
00:14:11 |
Byłem prawie martwy. |
00:14:13 |
Ona była taka miła |
00:14:25 |
Sprawdźcie klimatyzację. |
00:14:28 |
Jakby były jakieś telefony, |
00:14:34 |
Podpisy... |
00:14:55 |
Płatności kartą kredytową... odrzucone. |
00:14:58 |
Kiedy ostatnio płaciłeś swój rachunek? |
00:15:01 |
Dopiero co. |
00:15:02 |
Firma od karty mówi że nie płaciłeś przez ostatni rok. |
00:15:06 |
Podli kłamcy! |
00:15:08 |
Nie powinienem używać tej karty, |
00:15:12 |
Proszę ostrożnie z tym. |
00:15:15 |
To los na loterię. |
00:15:18 |
Pierwsza nagroda to milion funtów |
00:15:21 |
Trzymasz właśnie milion funtów. |
00:15:25 |
Panie Thukral, jestem pewna |
00:15:27 |
Zostanie pan milionerem. |
00:15:29 |
Ale zapłaci pan rachunek w tej chwili. |
00:15:33 |
Madam Anaida, nikt nie staje się Francuzem |
00:15:40 |
Ale w pani żyłach płynie indyjska krew. |
00:15:47 |
Pochodzę z Pakistanu. |
00:15:50 |
Pakistanka?? |
00:15:52 |
Myślałem że już po mnie... |
00:15:54 |
że ona zemści się za trwającą 60 lat urazę. |
00:16:00 |
Wy Hindusi zawsze jesteście skorzy do bitki. |
00:16:04 |
A mówicie że to Pakistańczycy się mszczą. |
00:16:07 |
Co znaczy "skorzy"? |
00:16:09 |
Nie wiesz zo znaczy "skorzy"? |
00:16:11 |
Sory, nie wiem. |
00:16:12 |
To znaczy "gotowi". |
00:16:14 |
Gotowi do walki. |
00:16:17 |
Jestem tylko "skory" do tego |
00:16:21 |
Czy ja z tobą walczę? |
00:16:22 |
Dlaczego miałbyś ze mną walczyć? |
00:16:24 |
Nawet nie jestem Pakistanką. |
00:16:27 |
Jestem Brytyjką, wiesz. |
00:16:30 |
O, więc jesteś Brytyjką? |
00:16:32 |
Więc nie będzie kłótni. |
00:16:37 |
To na czym stanąłem? |
00:16:40 |
Anaida siedziała na swoim krześle a ja stałem tutaj. |
00:16:53 |
O czym oni mówią? |
00:16:54 |
By wezwać policję. |
00:16:55 |
Nie... Nie... |
00:16:57 |
Przypuśćmy że to się nie zdarzyło. |
00:17:00 |
Spotkaliśmy się jak przeciętni ludzie. |
00:17:03 |
Sytuacja mogłaby być inna. |
00:17:05 |
Mogliśmy pójść na wieżę Eiffla. |
00:17:06 |
Gdzie byśmy wspinali się na sam szczyt i krzyczeli... |
00:17:09 |
"Kocham cię Rikki" |
00:17:11 |
Mówiłam uważać! |
00:17:14 |
Powiedz mi co robić. |
00:17:16 |
Dopóki rachunek nie zostanie uregulowany, |
00:17:18 |
Nawet jeśli będzie odwrotnie to jestem twój. |
00:17:21 |
Idź za mną. |
00:17:26 |
Mogę zdjąć moje ubrania? |
00:17:29 |
Umrę od tego pocenia się. |
00:17:33 |
Gdzie jest łazienka? |
00:17:48 |
Twoja Anaida okazała się zbyt okrutna. |
00:17:50 |
Mówisz o mojej narzeczonej. |
00:17:53 |
Przepraszam. |
00:17:55 |
To ile musiałeś umyć |
00:18:00 |
Jak się nazywam? |
00:18:02 |
Rikki Thukral. |
00:18:03 |
Racja. |
00:18:04 |
Ulloo ka pat-tha (źrenica sowy) |
00:18:06 |
Pat-thaa |
00:18:07 |
Daj spokój. |
00:18:09 |
Dobra, spróbuj tego. |
00:18:11 |
"Haraami" (jakieś przekleństwo w hindi) |
00:18:14 |
To było dobre koleś. |
00:18:16 |
Haraami znaczy "moja droga". |
00:18:18 |
Gdzie Anaida? |
00:18:22 |
Mów w Hindi. |
00:18:28 |
Dlaczego płacze? |
00:18:42 |
Madam... |
00:18:44 |
Czego chcesz? |
00:18:45 |
Ja? Nic. |
00:18:51 |
Hanki. |
00:18:53 |
Zostaw mnie w spokoju. |
00:18:55 |
Weź to. |
00:18:59 |
Mam te. |
00:19:02 |
To jest specjalna hanki. |
00:19:04 |
Sprawia że piękna twarz staje się jeszcze piękniejsza. |
00:19:13 |
Widzisz! |
00:19:16 |
Łzy odchodzą, uśmiech przychodzi. |
00:19:18 |
Jeszcze piękniejsza. |
00:19:22 |
Ale dlaczego płaczesz? |
00:19:26 |
To przez pogrzeb Diany. |
00:19:31 |
Dzisiaj? |
00:19:34 |
Gdzie? |
00:19:38 |
Tak bardzo chciałam pojechać. |
00:19:43 |
Więc nie smuć się. |
00:19:48 |
Ale ja nie mogę jechać. |
00:19:49 |
Tego już za wiele. |
00:19:52 |
Nie pojedziesz na takie ważne wydarzenie. |
00:19:56 |
Oni wymagają od ciebie zbyt wiele pracy. |
00:20:00 |
Nastęnym razem jak przyjedziesz do Londynu, |
00:20:06 |
Jest mały ale bardzo ładny. |
00:20:10 |
Nie... |
00:20:24 |
Chcesz iść do domu? |
00:20:26 |
Tak. |
00:20:29 |
Jeśli cię puszczę, |
00:20:33 |
Uwierz mi Anaida. |
00:20:34 |
Jak tylko mnie puścisz, |
00:20:38 |
Jeśli nie wrócisz... |
00:20:42 |
Nie pozwolę nikomu cię oszukać. |
00:20:45 |
Tylko jedna szansa. |
00:20:58 |
Jak tylko wylądowałem w Londynie... |
00:21:00 |
poszedłem prosto na grób Diany położyć tam kwiaty. |
00:21:05 |
Położyć kwiaty? |
00:21:07 |
Nigdy nie wydałbym pensa na umarłego. |
00:21:10 |
Tak myślałam. |
00:21:11 |
Hafi Bhai był bardzo oddanym fanem Diany. |
00:21:14 |
On wciąż smutnieje gdy ktoś wspomni Dianę. |
00:21:20 |
Jestem jak muzyk, |
00:21:24 |
I wciąż jestem żywy podczas gdy moja miłość umarła. |
00:21:27 |
Zrobił się mały bajzel Hafi Bhai. |
00:21:29 |
Co się stało? |
00:21:30 |
Muszę wrócić do Paryża by uregulować hotelowy rachunek. |
00:21:33 |
Daj mi trochę pieniędzy. |
00:21:34 |
Oszalałeś? |
00:21:35 |
Czyśmy kiedyś regulowali cokolwiek, |
00:21:38 |
Nie. Ale musisz dać mi pieniądze. |
00:21:42 |
Powiedziałem nie a to znaczy nie. |
00:21:50 |
Widzisz co tu mam? |
00:21:53 |
Właśnie jestem wściekły |
00:21:57 |
To nie tylko zdjęcie. |
00:22:02 |
Pojedziemy do Hollywood. |
00:22:05 |
Wygrałeś na loterii. |
00:22:07 |
Twój sen o podróży do Hollywood się spełni. |
00:22:16 |
Dlaczego stoisz jak wryty? |
00:22:20 |
Zgubiłeś go. |
00:22:21 |
Nie. Jest u Anaidy. |
00:22:23 |
Kim ona jest? |
00:22:24 |
Menedżerem hotelu. |
00:22:25 |
Jak wygląda? |
00:22:26 |
Bardzo pięknie. |
00:22:27 |
Wyobraziłem to sobie. |
00:22:28 |
Co sobie wyobraziłeś? |
00:22:29 |
Musiałem zostawić u niej moją walizkę i portfel. |
00:22:32 |
Wypuściła mnie. |
00:22:35 |
Mówiłem ci tyle razy |
00:22:37 |
Zabierają nam wszystkie ważne rzeczy. |
00:22:38 |
Jedź i zabierz jej to. |
00:22:40 |
Jak? |
00:22:42 |
Przymknie mnie jeśli nie wrócę z pieniędzmi. |
00:22:44 |
Trzymaj to. |
00:22:46 |
Pewnego dnia mnie zabijesz. |
00:22:48 |
Rób to gdzie indziej. |
00:22:50 |
Jeśli sie ruszę, to to zgubię. |
00:22:53 |
Weź to. |
00:22:56 |
Teraz spadaj. |
00:23:01 |
Przywiozę ci perfumy z Paryża. |
00:23:02 |
Ty przywieziesz perfumy |
00:23:05 |
No idź... |
00:23:09 |
To ja marzyłem o Hollywood. |
00:23:11 |
Ale los był finansowany przez Hafi Bhai. |
00:23:15 |
Ja chciałem przeżyć sen o Hollywood z Anaidą. |
00:23:20 |
Pomyślałem sobie że czemu właściwie |
00:23:24 |
Ona jest MIss World a ty... Rikki Thukral... |
00:23:25 |
twoje przeznaczenie to Hafi Bhai. |
00:23:27 |
Zapłać, odzyskaj bilet... To takie proste. |
00:23:29 |
Hullu ke paththa! |
00:23:35 |
Co powiedział? |
00:23:37 |
Że to niewiarygodne że wróciłeś. |
00:23:40 |
Musiałem. |
00:23:45 |
Więc wróciłeś po los. |
00:23:47 |
I zapłacić rachunek. |
00:23:49 |
To wszystko. |
00:23:59 |
A moje rzeczy? |
00:24:18 |
Dlaczego ona tak się przejęła? |
00:24:23 |
Dlaczego jest zła? |
00:24:34 |
Mój bilet!!! |
00:24:42 |
Czego chcesz? |
00:24:43 |
Tego... |
00:24:46 |
Ta rzecz... którą trzymasz w ręku. |
00:24:49 |
To moje. |
00:24:51 |
Jest w mojej ręce... |
00:24:53 |
Co ty mówisz? |
00:24:56 |
To było w moim portfelu |
00:24:59 |
Kto pozwolił ci wyjechać? |
00:25:00 |
Ty. |
00:25:02 |
A jeśli nie pozwoliłabym ci wyjechać? |
00:25:04 |
To leżałbym tutaj albo poszedł do więzienia. |
00:25:08 |
Ale tak się nie stało. |
00:25:10 |
Więc? |
00:25:12 |
Ten los to moje wynagrodzenie. |
00:25:15 |
Wynagrodzenie? |
00:25:16 |
Za uratowanie ciebie. |
00:25:21 |
Do widzenia. |
00:25:25 |
O Boże! |
00:25:28 |
Tak. |
00:25:31 |
Więc jak to doprowadziło do waszych zaręczyn? |
00:25:36 |
To całkiem inna historia. |
00:25:48 |
*W mych oczach |
00:25:49 |
*Jak w krzyształowym błękitnym pałacu |
00:25:50 |
*O moja piękna |
00:25:52 |
*Rozsiądź się wygodnie |
00:25:53 |
*Tylko na jeden dzień, albo dwa |
00:25:54 |
*Więc zostań choć na chwilę |
00:25:55 |
*Czym jest życie bez ciebie? |
00:26:14 |
*Zanurzona w rosie kropla mięty |
00:26:18 |
*Gryź mocno, ona ugryzie cię naprawdę mocno |
00:26:23 |
*W porządku, zagrajmy w tę grę |
00:26:25 |
*Daj mi wszystkie części twego serca, |
00:26:28 |
*Albo oddaj mi mój... |
00:26:30 |
*Bilet do Hollywood |
00:26:33 |
*Bilet do Hollywood, |
00:26:37 |
*Bilet do Hollywood, |
00:26:42 |
*Bilet do Hollywood, |
00:26:47 |
*Bilet do Hollywood, |
00:27:01 |
*Zanurzona w rosie kropla mięty |
00:27:06 |
*Gryź mocno, ona ugryzie się naprawdę mocno |
00:27:33 |
*Kroczysz w powietrzu, |
00:27:38 |
*Zostaw ślady swoich stóp na ziemi a ja się pokłonię... |
00:27:47 |
*Każdemu miejscu w mieście które mijasz. |
00:27:52 |
*Powiedz tylko, a ja poczekam, choćby całe życie. |
00:27:57 |
*Nie, nie monsieur, nie, to nie jest takie proste. |
00:28:02 |
*Zabieraj się stąd |
00:28:04 |
*Idź do diabła ze swoim... |
00:28:07 |
*Biletem do Hollywood |
00:28:09 |
*Bilet do Hollywood, |
00:28:14 |
*Bilet do Hollywood, |
00:28:18 |
*Bilet do Hollywood, |
00:28:23 |
*Bilet do Hollywood, |
00:28:42 |
*Dawaj dawaj dawaj, dawaj mój bilet |
00:28:44 |
*Dawaj dawaj, dawaj mój bilet |
00:28:47 |
*Nie nie nie nie monsieur nie nie. |
00:28:49 |
*Nie nie nie monsieur nie nie. |
00:28:51 |
*Mój bilet do Hollywood |
00:28:53 |
*Biletu do Hollywood brak ;) |
00:29:01 |
*W mych oczach |
00:29:02 |
*Jak w kryształowym błękitnym pałacu |
00:29:03 |
*O moja piękna |
00:29:05 |
*Rozsiądź się wygodnie |
00:29:06 |
*Tylko na jeden dzień, albo dwa |
00:29:07 |
*Więc zostań choć na chwilę |
00:29:08 |
*Czym jest życie bez ciebie? |
00:29:15 |
*On jest uparty jak muł. |
00:29:17 |
*Jest irytujący. |
00:29:19 |
*Kiedy serce się na coś nakręci, stoi w miejscu |
00:29:28 |
*Jesteś królową Francji |
00:29:31 |
*Ja jestem tylko przeciętnym chłopakiem |
00:29:33 |
*Zaufaj mi złotko, tam skąd pochodzę to jest nie do przyjęcia |
00:29:38 |
*Nie, nie mój panie, nie, to nie jest takie proste |
00:29:43 |
*Zabieraj się stąd. |
00:29:45 |
*Oddaj mi mój... |
00:29:48 |
*Bilet do Hollywood |
00:29:50 |
*Bilet do Hollywood, |
00:29:55 |
*Bilet do Hollywood, |
00:30:00 |
*Bilet do Hollywood, |
00:30:04 |
*Bilet do Hollywood, |
00:30:09 |
*Zanurzona w rosie kropla mięty |
00:30:14 |
*Gryź mocno, ona ugryzie cię naprawdę mocno |
00:30:42 |
Dobra to już przestało być śmieszne. |
00:30:48 |
Chcesz jechać. |
00:30:50 |
Więc jedź . |
00:30:55 |
Hollywood do ciebie bardziej pasuje. |
00:31:00 |
Ja i Hafi Bhai nie wpasujemy się w ten szyk i w ogóle. |
00:31:07 |
Ekscytowałem się tym |
00:31:13 |
Będziesz robiła tam zdjęcia? |
00:31:17 |
Musisz mi wysłać. |
00:31:20 |
Zopbaczę Hollywood twoimi oczami. |
00:31:24 |
Weź. Weź. |
00:31:26 |
Do diabła z twoim biletem. |
00:31:30 |
To czemu latałem za tobą jak głupi, |
00:31:33 |
Nie chcę biletu, |
00:31:35 |
Czekałam. |
00:31:38 |
Thukral przyjedzie. |
00:31:43 |
On mnie pocałuje. |
00:31:47 |
Ilu Thukralów znasz? |
00:31:50 |
Tylko jednego głupiego idiotę Thukrala. |
00:31:53 |
Który przyjechał tylko |
00:31:57 |
Co ty mówisz? |
00:32:00 |
A idź do diabła. |
00:32:04 |
Nie wściekaj się, proszę. |
00:32:07 |
Thukral przyjechał tylko dla ciebie, |
00:32:16 |
To dlaczego mnie nie zapytał? |
00:32:20 |
Jesteś Miss World, |
00:32:22 |
a tu jest tylko Rikki Thukral. |
00:32:26 |
Gdyby cię dotknął, mógłby cię upaskudzić. |
00:32:30 |
Nic jej nie było gdy użyła jego hanki. |
00:32:35 |
Rzeczywiście stała się piękniejsza. |
00:32:39 |
Ale tam będzie tylko jedno łóżko dla dwojga. |
00:32:43 |
Możemy się dostosować. |
00:32:46 |
To tylko siedem dni. |
00:32:50 |
Siedem dni i koniec? |
00:32:57 |
Thukral myślał o dopasowaniu całego życia. |
00:33:02 |
Calusieńkiego życia. |
00:33:10 |
Ok. |
00:33:13 |
Naprawdę? |
00:33:16 |
Kocham Thukrala, idioto. |
00:33:24 |
Kocham cię, Anaida. |
00:33:27 |
(CAŁUJĄ SIĘ!!! :o |
00:33:37 |
Poświęciłeś swój bilet dla niej. |
00:33:41 |
To był punkt zwrotny naszej wspólnej rundy. |
00:33:43 |
W tym czasie, wyryłem sobie w głowie |
00:33:47 |
Mogę poświęcić dla niej swoje życie, |
00:33:50 |
Naprawdę, muszę przyznać. |
00:33:55 |
Jesteś romantyczny. |
00:33:58 |
Co ty mówisz? |
00:34:03 |
A teraz co? |
00:34:07 |
Powiedz mi jak poznałaś swojego narzeczonego. |
00:34:13 |
Nie zachowuj się jak ciotka! |
00:34:18 |
Zaaranżowane? Koleś mieszka w Birmingham, |
00:34:22 |
moralność na wysokim poziomie, fan krykieta... |
00:34:25 |
Bzdury! |
00:34:28 |
Nie zaaranżowane?? |
00:34:31 |
Superman nas połączył. |
00:34:33 |
Czy on prowadzi kiosk z komiksami? |
00:34:35 |
Byłeś kiedyś w Muzeum Figur Woskowych Madam Tussaud? |
00:34:38 |
Oczywiście że byłem. |
00:34:39 |
Jest tam dużo figur naszych ludzi. |
00:34:42 |
Gandhi ji, Nehru ji, Indira ji, |
00:34:50 |
Ale nie ma tam wielu pakistańskich figur. |
00:34:55 |
Więc z kim tam poszłaś? |
00:34:58 |
Z moją kuzynką Humerą. |
00:35:03 |
Batman, Hawkman, Aquaman, Superman. |
00:35:06 |
Wszędzie ogromne woskowe modele. |
00:35:08 |
Moja kuzynka przechadzała się |
00:35:12 |
Aapi, zrób zdjęcie tego. |
00:35:14 |
Aapi, zrób zdjęcie tamtego. |
00:35:21 |
Uważaj. |
00:35:38 |
Gdyby ten fałszywy Superman na mnie spadł... |
00:35:41 |
zabiłby mnie. |
00:35:44 |
Ale ten prawdziwy Superman uratował mi życie. |
00:35:48 |
Serce błagało o pocałunek. |
00:35:51 |
I powiedzieć "kocham cię". |
00:35:54 |
Więc pocałowałaś go? |
00:35:59 |
Nie powiedziałaś mu że go kochasz? |
00:36:01 |
Nie mogłam. |
00:36:03 |
Przysięgłam coś Bogu gdy miałam sześć lat. |
00:36:06 |
Dobry Boże, nie chcę pokochać |
00:36:14 |
Proszę daj mi białego |
00:36:25 |
Cześć. |
00:36:26 |
Cześć. |
00:36:28 |
Przepraszam, mam telefon.. |
00:36:30 |
Tak, tu Steve. |
00:36:33 |
Bzdury. Dopiero co powiedziałem że nie chcę tej sprawy. |
00:36:35 |
Nie dzwońcie do mnie więcej. |
00:36:38 |
Więc nazywasz się Steve! |
00:36:42 |
Tak! |
00:36:44 |
Ale ty... |
00:36:47 |
Moja mama jest Brytyjką, |
00:36:51 |
Auć!! Ojoj! |
00:36:53 |
Stopa tak mnie boli! |
00:36:55 |
Lewa czy prawa? |
00:36:56 |
Obie! |
00:36:58 |
Serio cię tak noga bolała? |
00:36:59 |
Coś ty! |
00:37:01 |
Jeśli bym tak nie powiedziała, |
00:37:04 |
Szefowo, rządzisz! |
00:37:06 |
Zrobiłbym to samo. |
00:37:09 |
Ale przysięgałaś! |
00:37:10 |
Ale on w połowie jest biały... |
00:37:13 |
musieliśmy troszkę pójść na kompromis. |
00:37:17 |
Pogratulować. |
00:37:43 |
Napijesz się czegoś? |
00:37:44 |
Poproszę Pepsi... |
00:37:47 |
znaczy nie Pepsi tylko 7up! |
00:37:49 |
Właściwie to Tang... |
00:37:51 |
i chipsy, |
00:37:52 |
ciasteczka, i tą czekoladę. |
00:37:57 |
Modliłam się żeby zdarzył się jakiś cud... |
00:37:59 |
żeby Humera przepadła na wieki |
00:38:03 |
Co to był za masaż. |
00:38:06 |
Co za magia w tych palcach. |
00:38:18 |
Jego palce były takie delikatne, |
00:38:22 |
Niósł mnie całą drogę do mojej sypialni. |
00:38:34 |
Zmusił Michelle do tańca... |
00:38:37 |
Michelle? |
00:38:42 |
Michelle nie chciała, |
00:38:46 |
Powstrzymałem go. |
00:38:49 |
Więc cię uderzył. |
00:38:52 |
Tylko zadrapał... |
00:38:55 |
ale jego operacja plastyczna wciąż trwa. |
00:39:00 |
A Michelle i ty... |
00:39:02 |
Jesteście małżeństwem czy nadal się spotykacie? |
00:39:07 |
To nie była ta jedyna. |
00:39:12 |
Twoi rodzice wyglądają na miłych staruszków. |
00:39:14 |
Wlazł do twojej sypialni a oni nawet nie zauważyli. |
00:39:17 |
Kto nie zauważył? |
00:39:20 |
Mama i tata dostali zięcia bez żadnych wysiłków. |
00:39:23 |
Zięcia? |
00:39:26 |
Znałaś go zaledwie godzinę |
00:39:29 |
Bandziora? |
00:39:33 |
to musi być bandzior. |
00:39:35 |
Zapomnij, więcej nic ci nie powiem. |
00:39:38 |
Dobra przepraszam. |
00:39:40 |
Dlaczego wchodzisz w takie szczególiki? |
00:39:43 |
Bo diabeł tkwi w szczegółach. |
00:39:46 |
Jak wyglądał. |
00:39:48 |
Co powiedział! |
00:39:50 |
Jak dotknął! |
00:39:52 |
Gdzie dotknął! |
00:39:54 |
Więc co powiedział? |
00:39:55 |
Dobranoc. |
00:39:57 |
Nie daj się ugryźć Supermanowi. |
00:39:59 |
Dobranoc. |
00:40:08 |
O szlag, numer telefonu. |
00:40:12 |
Steve! |
00:40:15 |
Steve! |
00:40:20 |
Daj mi swój numer telefonu. |
00:40:27 |
Gdzie mam go szukać? |
00:40:29 |
W Londynie są tysiące mężczyzn o imieniu Steve. |
00:40:33 |
Następny dzień był okropny. |
00:40:35 |
Ale kiedy wróciłam z pracy następnego wieczora... |
00:40:38 |
Wtedy... |
00:40:43 |
Odbiorę. |
00:40:47 |
Halo! |
00:40:48 |
Cześć. |
00:40:51 |
Dzięki za kwiaty i czekoladki. |
00:40:53 |
Możesz juz chodzić? |
00:40:54 |
Trochę. |
00:40:56 |
Więc potrzebna jest jeszcze jedna sesja masażu stóp. |
00:40:58 |
Mój samochód czeka. |
00:40:59 |
Do zobaczenia. |
00:41:07 |
Yes!! |
00:41:14 |
Śmiejesz się! |
00:41:19 |
To dlatego że skłamałaś. |
00:41:22 |
Więć jeśli skłamiesz, |
00:41:25 |
Kłamać jest ok... |
00:41:29 |
ale zbyt wiele kłamstw może wpędzić cię w kłopoty. |
00:41:32 |
Hafi Bhai tak mówi. |
00:41:34 |
Więc kuśtykałaś całą drogę by się z nim spotkać! |
00:42:14 |
Dotarłam jakoś do jego biura... |
00:42:17 |
ale po wejściu do tego gmachu, |
00:42:28 |
Nie jestem jakaś biedna, |
00:42:34 |
Jedno skinienie ręki, i wszystkie |
00:42:43 |
W pierwszym momencie się wystraszyłam... |
00:42:45 |
ale potem pomyślałam, |
00:43:00 |
Cześć Al! |
00:43:02 |
Al? |
00:43:03 |
Skąd wiesz? |
00:43:12 |
Przyjaciele nazywają się Al. |
00:43:13 |
Mama i tata wołają do ciebie Allo! |
00:43:18 |
Allo jest słodkie. |
00:43:20 |
Proszę! |
00:43:21 |
To brzmi jak imię dla tłustego kota. |
00:43:24 |
Pracujesz w House of Fraser. |
00:43:26 |
Menedżer. |
00:43:29 |
Każdego dnia przed pójściem do biura, |
00:43:32 |
Pięciominutowa modlitwa... |
00:43:34 |
Pięć minut. |
00:43:37 |
Nie mniej, nie więcej. |
00:43:39 |
Ten koleś to glina czy gangster? |
00:43:41 |
Jesteś gangsterem czy oficerem policji? |
00:43:45 |
Nie popełniłam żadnej zbrodni! |
00:43:47 |
Popełniłaś! |
00:43:49 |
Rozkochałaś mnie w sobie. |
00:43:57 |
Co robisz w takim wielkim biurze? |
00:44:01 |
Pozwól że zgadnę! |
00:44:03 |
Szantaże. |
00:44:05 |
Całkiem blisko! |
00:44:07 |
Jesteśmy prawnikami, |
00:44:08 |
Singh & Smith & Companies. |
00:44:11 |
Więc to ty jesteś Steve Singh |
00:44:14 |
Łał! |
00:44:15 |
Jesteś... |
00:44:18 |
Okropny? |
00:44:22 |
Teraz wyjaśnij mi te zdjęcia. |
00:44:26 |
Nie zamierzasz ich chyba porozwieszać w domu? |
00:44:29 |
To nie jest zły pomysł. |
00:44:31 |
Steve! |
00:44:32 |
Ok posłuchaj. |
00:44:34 |
Ta firma posiada radę nadzorczą. |
00:44:36 |
Jesteś ze mną? |
00:44:39 |
Teraz rada nadzorcza zdecydowała... |
00:44:41 |
że powinienem się tobie oświadczyć. |
00:44:46 |
Oświadczyć? |
00:44:48 |
Ale jak oni się o nas dowiedzieli? |
00:44:51 |
Rada wie wszystko. |
00:44:57 |
Nie obchodzi mnie, |
00:45:00 |
że ktoś cię zmusza do oświadczyn. |
00:45:01 |
Zaczynaj. |
00:45:02 |
Jestem gotowa. |
00:45:04 |
Oświadczyny to to, |
00:45:05 |
że pozwiesz Madame Tussaud za wypadek z Supermanem... |
00:45:10 |
i mianujesz mnie swoim prawnikiem. |
00:45:14 |
Ale nie musisz się zgodzić. |
00:45:17 |
Ja wypełniłem swój obowiązek. |
00:45:20 |
Powiem jutro członkom rady... |
00:45:23 |
że odmówiłaś. |
00:45:26 |
Ale... |
00:45:27 |
Ale dlaczego nie chcesz żebym pozwała Madame Tussaud? |
00:45:31 |
Gdybym nie był w tobie zakochany... |
00:45:34 |
to zdecydowanie bym chciał. |
00:45:36 |
W ciągu sekundy, |
00:45:40 |
I wykorzystałbym cię jak klienta, |
00:45:47 |
a potem wyrzuciłbym cię stąd. |
00:45:50 |
Gdybym nie był w tobie zakochany. |
00:45:55 |
Ile pieniędzy? |
00:45:58 |
Około miliona. |
00:45:59 |
Milion funtów? |
00:46:01 |
Milion funtów! |
00:46:05 |
Szampan czy sok? |
00:46:07 |
Ok! |
00:46:10 |
Ok dla twoich oświadczyn, zgadzam się. |
00:46:15 |
Al! Mogę mówić na ciebie Al? |
00:46:20 |
Al... |
00:46:21 |
Nie musisz się w to wplątywać. |
00:46:24 |
Ale ja chcę się w to wplątać. |
00:46:27 |
Uratowałeś mi życie... |
00:46:29 |
jeśli ja pomogę ci choć troszkę... |
00:46:31 |
to będzie duży interes. |
00:46:36 |
Ale taka niewinna dziewczyna jak ty... |
00:46:39 |
Kto mówi że jestem niewinna? |
00:46:41 |
Zawrzyjmy umowę! |
00:46:44 |
Jeśli wygramy, dostaniesz prowizję z odszkodowania. |
00:46:49 |
A jeśli nie wygramy, twoja strata. |
00:46:53 |
Mądra dziewczynka! |
00:46:55 |
On powiedział to samo. |
00:46:59 |
Mądra dziewczynka! |
00:47:01 |
Ok, to mamy umowę. |
00:47:04 |
Za Supermana. |
00:47:11 |
To niewłaściwy moment. |
00:47:13 |
Dlaczego? Jest dopiero 20:30. |
00:47:18 |
To za wcześnie dla ciebie? |
00:47:21 |
Panno Khan. Jestem twoim prawnikiem. |
00:47:25 |
A ty moją klientką. |
00:47:27 |
Nasz związek byłby brakiem profesjonalizmu, |
00:47:30 |
dopóki nie wygramy sprawy. |
00:47:33 |
Do tego czasu, |
00:47:36 |
trzymajmy się z dala! |
00:47:42 |
Zgadzam się. |
00:47:44 |
Naprawdę? |
00:47:46 |
Serio. |
00:47:51 |
Jak on mógł się powstrzymać w ostatniej minucie. |
00:47:55 |
Nie każdy umie się kontrolować. |
00:47:58 |
Do tego trzeba mieć jaja. |
00:48:00 |
To się nazywa "samokontrola". |
00:48:02 |
To jest to co nazywają "KLASĄ". |
00:48:06 |
Tylko spójrzcie na moją klientkę. |
00:48:08 |
Czy wygląda na żądną bogactw? |
00:48:10 |
Czy wygląda na żądną zemsty? |
00:48:12 |
Nie wysoki sądzie! Ona chce współczucia. |
00:48:15 |
Naszej sympatii... |
00:48:17 |
i mojej miłości! |
00:48:23 |
Hej trzymaj się z dala od pocałunku miłości! |
00:48:34 |
*Twoje przenikliwe spojrzenie zabija mnie |
00:48:37 |
*Pocałunek miłości |
00:48:39 |
*Spadające gwiazdy zapełniają moje nieba |
00:48:42 |
*Pocałunek miłości |
00:48:44 |
*Twoje przenikliwe spojrzenie zabija mnie |
00:48:46 |
*Pocałunek miłości |
00:48:48 |
*Spadające gwiazdy zapełniają moje nieba |
00:48:50 |
*Pocałunek miłości |
00:48:52 |
*Kiedy kradnę spojrzenie twych oczu |
00:48:56 |
*Ty okradasz mnie z oddechu |
00:49:01 |
*Kiedy kradnę spojrzenie twych oczu |
00:49:03 |
*Mój oddech ustaje |
00:49:05 |
*Zamknij je, zamknij je moja przyjaciółko |
00:49:08 |
*Twe oczy skradły moje serce |
00:49:10 |
*Pocałunek miłości |
00:49:12 |
*Trzymaj się z dala od pocałunku miłości |
00:49:19 |
*Pocałunek miłości |
00:49:21 |
*Trzymaj się z dala od pocałunku miłości |
00:49:59 |
*O bezwstydne serce, twoje romantyczne pragnienia. |
00:50:11 |
*Noce wydają się wiecznością gdy spędzamy je osobno |
00:50:19 |
*Twoja miłość spełniła wiele moich snów |
00:50:24 |
*Leżę czuwając przez tysiąc lat |
00:50:28 |
*Kiedy spuszczasz swój niewinny wzrok |
00:50:32 |
*Gwiazdy spadają niczym deszcz |
00:50:37 |
*Zamknij je, zamknij je moja przyjaciółko |
00:50:39 |
*Twe oczy skradły moje serce |
00:50:41 |
*Pocałunek miłości |
00:50:43 |
*Trzymaj się z dala od pocałunku miłości |
00:50:50 |
*Pocałunek miłości |
00:50:52 |
*Trzymaj się z dala od pocałunku miłości |
00:50:58 |
Angielska ława przysięgłych |
00:51:27 |
*Do ciebie me wołanie, czyń swoją powinność |
00:51:40 |
*Zbadaj mój puls |
00:51:44 |
*I uwolnij mnie |
00:51:48 |
*Nie odwracaj ode mnie swojej twarzy, |
00:51:52 |
*Czas powróci by cię prześladować. |
00:51:57 |
*Kiedy spuszczasz swój niewinny wzrok |
00:52:01 |
*Gwiazdy spadają niczym deszcz |
00:52:05 |
*Zamknij je, zamknij je mój przyjacielu |
00:52:08 |
*Twe oczy skradły moje serce |
00:52:10 |
*Pocałunek miłości |
00:52:12 |
*Trzymaj się z dala od pocałunku miłości |
00:52:15 |
*Trzymaj się z dala od pocałunku miłości |
00:52:19 |
*Pocałunek miłości |
00:52:21 |
*Trzymaj się z dala od pocałunku miłości |
00:52:23 |
*Trzymaj się z dala od pocałunku miłości |
00:52:27 |
*Pocałunek miłości |
00:52:29 |
*Trzymaj się z dala od pocałunku miłości |
00:52:44 |
*Hej trzymaj się z dala od pocałunku miłości |
00:52:54 |
Więc wy dwoje... |
00:52:57 |
Nie, chodzi mi o to że wy... |
00:53:01 |
uprawialiście seks? |
00:53:04 |
Kochaliśmy się! |
00:53:08 |
Dobrze, to dobrze. |
00:53:11 |
Ale ten twój bohater wydaje się dość dramatyczny. |
00:53:13 |
Ale jest lepszy od ciebie. |
00:53:15 |
Przynajmniej może kupić kwiaty swojej dziewczynie. |
00:53:18 |
Ale on jest bardziej skąpy niż ja. |
00:53:21 |
Jeśli jest takim milionerem to czemu |
00:53:24 |
Dlaczego przyjeżdża pociągiem? |
00:53:26 |
Z powodu pracy. |
00:53:29 |
Więc musi zbadać pewne rzeczy. |
00:53:32 |
Więc teraz chce przycisnąć koleje. |
00:53:36 |
Dobra, zgadzam się że nie jest sknerą ale... |
00:53:38 |
wciąż jest prawnikiem. |
00:53:41 |
Musisz być w pogotowiu. |
00:53:42 |
Co ty wiesz! |
00:53:44 |
Nawet go nie poznałeś. |
00:53:46 |
Jakby poznanie go miało coś zmienić... |
00:53:49 |
Zmieniłoby twoją opinię o nim. |
00:53:50 |
W porządku, spotkam się z nim. |
00:53:57 |
O kurczę! Pociąg już pewnie przyjechał. |
00:54:00 |
Twoja historia zabrała zbyt wiele czasu. |
00:54:04 |
Bo się wtrącałeś. |
00:54:07 |
Trzymaj się. Idę kupić trochę pączków. |
00:54:10 |
Dla Anaidy, musi umierać z głodu. |
00:54:14 |
To bardzo słodkie, |
00:54:17 |
Do zobaczenia! |
00:54:24 |
Kiedy ten pociąg tu przyjechał? |
00:54:25 |
Półtora godziny temu. |
00:54:27 |
Ale był spóźniony godzinę. |
00:54:29 |
Przyjechał z Manchesteru na czas. |
00:54:33 |
A co z pociągiem z Birmingham? |
00:54:38 |
Szlag, spóźniony jeszcze o godzinę. |
00:55:39 |
Jeszcze godzina. |
00:55:41 |
Cholera! |
00:55:45 |
Kawa? |
00:55:47 |
Tylko kawa. |
00:55:49 |
Ja chcę pączki do kawy. |
00:55:51 |
Nie o to mi chodziło. |
00:55:54 |
Tylko kawa i nic więcej. |
00:55:59 |
Wiem wiem, kocham Anaidę. |
00:56:01 |
Ja kocham Steve'a. |
00:56:03 |
Steve wygląda mi na takiego co popija herbatkę. |
00:56:05 |
Nie herbatę, tylko kawa. |
00:56:07 |
*Tamte błądzące oczy |
00:56:10 |
*Są zamknięte na innych |
00:56:12 |
*Więc całym sercem |
00:56:13 |
*Tańcz tańcz tańcz |
00:56:15 |
*Tańcz w zakochaniu, tańcz w zakochaniu, |
00:56:20 |
*Tańcz w zakochaniu, tańcz w zakochaniu, |
00:56:52 |
Obrzydliwe. |
00:56:54 |
Ona jest ładna, czemu mówisz "obrzydliwa". |
00:56:56 |
Nie ona, ale ty jesteś obrzydliwy. |
00:56:58 |
Jesteś gorszy niż mój sąsiad. |
00:57:01 |
Co robi twój sąsiad? |
00:57:03 |
Mieszka naprzeciwko. |
00:57:04 |
Zawsze gdy jestem w moim pokoju, |
00:57:10 |
Musisz widocznie robić coś czym go wabisz. |
00:57:13 |
Ja? |
00:57:21 |
Nie robię nic takiego. |
00:57:24 |
Zagrajmy w grę. |
00:57:26 |
Ja nie gram. |
00:57:29 |
Najpierw ty zrobisz jakąś rzecz |
00:57:34 |
A potem ja zrobię coś czego nie robiłem ale ty zrobiłaś. |
00:57:37 |
Zrobiłam wszystko. |
00:57:40 |
Najpierw twoja kolej. |
00:57:41 |
Chodź ze mną. |
00:57:42 |
Jeśli chcesz grać to graj tutaj, |
00:57:43 |
Nie chcę nigdzie iść. |
00:57:47 |
Hej, nie jestem idiotą. |
00:57:50 |
Mam klasę. |
00:57:52 |
Jeśli bym chciał cię pocałować, |
00:57:56 |
To jest granica. |
00:57:57 |
Ty... |
00:58:00 |
Weź kawę i czytaj gazetkę. |
00:58:04 |
Przepraszam. |
00:58:09 |
Wejdź na góre po ruchomych schodach. |
00:58:12 |
Ale one jadą na dół. |
00:58:14 |
No i co? Nigdy nie wchodziłaś |
00:58:17 |
Ja wchodziłem. Wiele razy. |
00:58:18 |
Mamy dużo czasu. |
00:58:20 |
To gra. |
00:58:22 |
To jest szalone. |
00:58:23 |
Ja się tym nie przejmuję. |
00:58:26 |
Dobra, trzymaj to. |
00:58:32 |
Zaczynamy. |
00:58:35 |
Oszalałaś! |
00:58:37 |
Te schody jadą w dół. |
00:58:39 |
Naprawdę? Nie wiedziałam. |
00:58:41 |
Zrobisz sobie krzywdę. |
00:58:42 |
Hej zamknij się. |
00:58:44 |
Idiotka! |
00:58:50 |
Nieźle. |
00:59:06 |
Ok. |
00:59:08 |
Rikki w pełnej gotowości. |
00:59:11 |
Robiłeś sobie kiedyś tatuaż? |
00:59:13 |
Nie. |
00:59:14 |
A ty masz? |
00:59:17 |
Kłamiesz, pokaż mi. |
00:59:19 |
Nie mogę pokazać. |
00:59:20 |
Jest tutaj. |
00:59:25 |
Jeśli nie mogę tego zobaczyć na własne oczy |
00:59:29 |
Jesteś niemożliwy. |
00:59:31 |
Weź to. |
00:59:34 |
Trochę wyżej |
00:59:38 |
Proszę bardzo. |
00:59:41 |
Teraz widzisz. |
00:59:44 |
Ale co to jest? |
00:59:45 |
Motyl. |
00:59:47 |
Doprawdy? |
00:59:49 |
Mogę zobaczyć jeszcze raz? |
00:59:50 |
Chciałbyś, idziemy. |
00:59:58 |
Dalej mamuśka. Zabij mnie. |
01:00:03 |
Boom Shankar! |
01:00:13 |
Wyobraź sobie... |
01:00:15 |
że ty i ja nie jesteśmy zaręczeni... |
01:00:21 |
a Anaida i Steve wpadają by na siebie w pociągu... |
01:00:28 |
Przypuszczalnie oczywiście. |
01:00:29 |
Steve i Anaida spotykają się. |
01:00:31 |
Piją razem kawę, |
01:00:32 |
rozmawiają ze sobą. |
01:00:34 |
Co o tym sądzisz? |
01:00:36 |
Rozumieją się nawzajem. |
01:00:37 |
Coś między nimi iskrzy. |
01:00:44 |
Wtedy... |
01:00:46 |
Steve jest Rikkim Anaidy |
01:00:51 |
Ale... |
01:00:53 |
Co z Rikkim i Alvirą? |
01:00:56 |
Flirtujesz? |
01:00:57 |
Co ma znaczyć "Rikki i Alvira". |
01:01:00 |
Dlaczego nie możesz mówić "ja i ty". |
01:01:02 |
Dobra dobra. |
01:01:04 |
Gsybyśmy się spotkali... |
01:01:06 |
tak jak teraz. |
01:01:08 |
I nie byłoby żadnego Steve'a ani Anaidy. |
01:01:13 |
Co wtedy. |
01:01:19 |
Powiedz. |
01:01:53 |
*Zabierzmy księżycowi promień światła |
01:02:03 |
*Zróbmy świetlistą zasłonę z tego promienia |
01:02:14 |
*Zabierzmy księżycowi pasemko światła |
01:02:19 |
*Zrobimy świetlistą zasłonę z tego pasemka |
01:02:24 |
*Jeśli ona jest nieśmiała |
01:02:26 |
*Weź ją w swoje ramiona |
01:02:30 |
*Pozwól mojemu oddechowi cię przywabić |
01:02:35 |
*Powiedz to powoli powoli, |
01:02:40 |
*Z twoich ust powoli powoli, |
01:02:46 |
*Powiedz to powoli powoli, |
01:02:51 |
*Z twoich ust powoli powoli, |
01:03:03 |
(to już trzeci mój film gdzie w piosence puszczają latawce ^^) |
01:03:34 |
To jest Taj Mahal. |
01:03:36 |
Taj Mahal z czerwonych kamieni? |
01:03:39 |
To jest Taj, |
01:03:42 |
Powiedz mi jak się nazywa to miejsce albo pójdę stąd. |
01:03:49 |
Grobowiec Humayuna. |
01:03:51 |
Nie mam pieniędzy żeby zabrać cię do Agry więc |
01:03:55 |
Przepraszam. |
01:03:58 |
Dzisiaj grobowiec Humayuna to mój Taj Mahal. |
01:04:04 |
Piękny jak nasza miłość. |
01:04:12 |
*Wymieńmy się naszymi snami |
01:04:17 |
*Daj jeden sen, weź jeden ode mnie |
01:04:22 |
*Jedno marzenie jest uwięzione w tych oczach |
01:04:28 |
*Zatrzymaj je pod moją księżycową poduszką. |
01:04:33 |
*Niebo nie spało już od kilku dni |
01:04:39 |
*Ukołyszmy je do snu |
01:04:45 |
*Powiedz to powoli powoli, |
01:04:50 |
*Z twoich ust powoli powoli, |
01:04:55 |
*Powiedz to powoli powoli, |
01:05:00 |
*Z twoich ust powoli powoli, |
01:05:07 |
(niestety nie ma tekstu:() |
01:05:11 |
(wciąż nie ma) |
01:05:33 |
Przed wejściem do Gurudwara, |
01:05:38 |
Również przed Dargah Shareef. |
01:05:43 |
Umyjemy nasze ciała przed modlitwą. |
01:05:48 |
Także przed modlitwą do Allaha. |
01:06:01 |
W Dargah Shareef nie można dostać słodyczy parsad. |
01:06:03 |
Tak, ale słodycze takie jak tabaruk. |
01:06:06 |
Moja modlitwa jest twoją modlitwą. |
01:06:11 |
Moja miłość jest twoją miłością. |
01:06:14 |
*Powiedzenie tego zajmie wieki |
01:06:19 |
*Dwa słowa, jedna wieczna myśl |
01:06:24 |
*Jeden dzień jak sto lat |
01:06:29 |
*Kolejne sto w tę jedną noc |
01:06:35 |
*Dlaczego nie przeżyjemy po cichu całego życia |
01:06:41 |
*w tych kilku szczęśliwych chwilach |
01:06:57 |
*Powiedz to powoli powoli, |
01:07:02 |
*Z twoich ust powoli powoli... |
01:07:18 |
Taj. |
01:07:22 |
Grobowiec Humayuna. |
01:07:27 |
Piękny jak nasza miłość. |
01:07:30 |
Żadnej korzyści, żadnej straty. |
01:07:35 |
Tylko bezgraniczna miłość. |
01:07:40 |
Wyjdź za mnie. |
01:07:45 |
Każdego roku naszego małżeństwa, |
01:07:50 |
Będziemy świętować ją w tym Taj. |
01:07:55 |
Każdego roku - Taj? |
01:07:57 |
Obiecuję. |
01:08:03 |
Więc zgadzam się. |
01:08:06 |
*Zabierzmy księżycowi pasemko światła |
01:08:17 |
*Zrobimy świetlistą zasłonę z tego pasemka |
01:08:27 |
*Jeśli ona jest nieśmiała |
01:08:29 |
*Weź ją w swoje ramiona |
01:08:33 |
*Splećmy razem nasze oddechy |
01:08:38 |
*Powiedz to powoli powoli, |
01:08:43 |
*Z twoich ust powoli powoli, |
01:08:49 |
*Powiedz to powoli powoli, |
01:08:54 |
*Z twoich ust powoli powoli, |
01:09:08 |
Więc powiedz mi co z nami. |
01:09:16 |
A co ma się stać? |
01:09:19 |
Byłaby wojna. |
01:09:24 |
Masz rację. |
01:09:27 |
Wojna. |
01:09:29 |
Nic prawdopodobnie by się z nami nie działo. |
01:09:33 |
Nie ma szans. |
01:09:36 |
"Pociąg z Birmingham wjedzie na peron trzeci." |
01:09:46 |
Pociąg wkrótce przyjedzie. |
01:09:48 |
Wkrótce? |
01:09:55 |
Są spóźnieni, ale wciąż za wcześnie. |
01:09:59 |
Że co? |
01:10:03 |
Idź i kup te swoje pączki. |
01:10:12 |
Do zobaczenia. |
01:10:17 |
Słuchaj. |
01:10:21 |
Nie masz mojego numeru. |
01:10:22 |
A czemu mam mieć? |
01:10:24 |
Weź go. Może kiedyś będziesz |
01:10:27 |
Znowu flirt? |
01:10:31 |
Marketing. |
01:10:36 |
Ok. |
01:10:38 |
Mój numer |
01:10:43 |
Jak tylko będziesz potrzebował prawnika. |
01:10:45 |
Dlaczego miałbym kogoś pozywać? |
01:10:47 |
Weź go. |
01:10:50 |
Pa. |
01:10:57 |
Lajjan daj mi filiżankę herbaty. |
01:11:05 |
Dopiero przyszłam. |
01:11:07 |
Gdzie? |
01:11:12 |
Jestem tu na stacji. |
01:11:14 |
Nie mogłam przecież czekać 2 godziny na peronie. |
01:11:16 |
Dlaczego miałbym kłamać? |
01:11:18 |
Czy kiedyś cię okłamałem? |
01:11:20 |
Ok idę. |
01:11:23 |
Wyluzuj skarbie. |
01:11:26 |
Wychodzę ci na spotkanie |
01:11:29 |
Czy ty działasz według czasu w Karachi? |
01:11:31 |
Pozdrowienia ciociu. |
01:11:32 |
Co za zegarek. |
01:11:36 |
Jak podróż? |
01:11:38 |
Trochę potłuczony. |
01:11:42 |
Co ty mówisz? |
01:11:44 |
Chodź, idziemy. |
01:11:48 |
Coś jeszcze mój drogi? |
00:00:01 |
Zostańmy tu na herbatę. |
00:00:02 |
Nie tutaj. |
00:00:03 |
Co za problem, to tylko 5 minutek, nie zbawi nas. |
00:00:06 |
Co? |
00:00:08 |
Dalej chłopcze, powiedz nam, chcemy iść. |
00:00:10 |
Herbata. |
00:00:11 |
Herbata? |
00:00:13 |
Niech sobie wyżłopią tą herbatę a my chodźmy. |
00:00:16 |
Nie mój drogi, nie! |
00:00:18 |
Ja mu powiem. |
00:00:19 |
Chłopaki, mój partner ma wieści |
00:00:21 |
i polują na tych co są tu nielegalnie. |
00:00:30 |
Przyjechałyście same z Birminhgam do Londynu... |
00:00:33 |
Ale nie możecie same przyjechać ze stacji do domu? |
00:00:34 |
Następnym razem was nie odbiorę. |
00:00:36 |
Shahriyar Bhai przyjeżdża jutro z Birmingham... |
00:00:39 |
Macie się pobrać. |
00:00:42 |
Tylko nie zacznij skakać z zachwytu... |
00:00:44 |
nie wychodzisz za mąż już jutro. |
00:00:46 |
Bierz to. |
00:00:49 |
Trzymaj albo cię walnę. |
00:00:52 |
Cześć Neil. |
00:00:54 |
Mam kryzys, przyjedź szybko do domu. |
00:00:56 |
Jestem zakochana. |
00:01:02 |
*Ta miłość ponownie zawiniła. |
00:01:04 |
*Za każdym razem się myli. |
00:01:07 |
*Panie! |
00:01:12 |
*Chronię je (serce) przed miłością za każdym razem |
00:01:14 |
*Ale ono za każdym razem się poddaje |
00:01:22 |
*Jeśli ktoś blisko do ciebie podejdzie |
00:01:25 |
*Jeśli ktoś wejdzie na twoją ścieżkę |
00:01:27 |
*Nie przywiązuj się do niego |
00:01:32 |
*Nie przywiązuj się do niego |
00:01:38 |
*Tamte błądzące oczy |
00:01:40 |
*Są zamknięte na innych |
00:01:42 |
*Więc całym sercem |
00:01:44 |
*Tańcz tańcz tańcz |
00:01:45 |
*Tańcz w zakochaniu, tańcz w zakochaniu, |
00:01:50 |
*Tańcz w zakochaniu, tańcz w zakochaniu, |
00:01:56 |
*Tańcz w zakochaniu, tańcz w zakochaniu, |
00:02:01 |
*Tańcz w zakochaniu, tańcz w zakochaniu, |
00:02:47 |
Hafi Bhai... |
00:02:49 |
Jestem zakochany. |
00:02:52 |
Co za fantastyczna dziewczyna. |
00:02:55 |
Ale jest już zaręczona co? |
00:03:00 |
Powiesz mi co mam robić? |
00:03:02 |
Powiedz mi co robić. |
00:03:03 |
Rikki skarbie, co ty mówisz. |
00:03:05 |
Skrzypi. |
00:03:07 |
Naoliwimy. |
00:03:08 |
A jeśli wciąż będzie skrzypieć? |
00:03:09 |
Naoliwimy więcej. |
00:03:10 |
A jesli dalej będzie skrzypieć? |
00:03:12 |
Wtedy naoliwię ciebie |
00:03:15 |
Rikki daj spokój. |
00:03:17 |
On zapłaci mi 300 rupii za wynajem miesięcznie |
00:03:20 |
To jest granica. |
00:03:21 |
Hej, to wszystko, możecie odejść. |
00:03:23 |
Zadzwonimy jeśli będziemy chcieli wynająć. |
00:03:28 |
Na pewno zadzwonimy. |
00:03:30 |
Skąd on pochodzi? |
00:03:32 |
Co ty mówisz? |
00:03:34 |
On nie jest z Bhatindy. |
00:03:38 |
Jak mam się uspokoić? |
00:03:40 |
Jakaś dziewczyna już go usidliła. |
00:03:42 |
A jeśli nie, to co zrobisz? |
00:03:46 |
On myśli że jesteś zaręczona. |
00:03:50 |
Gdybyś była faktycznie zaręczona, |
00:03:54 |
Na początku myślałam że to palant. |
00:03:57 |
Skłamałam by się go pozbyć. |
00:03:59 |
Nie chciała ze mną siedzieć. |
00:04:01 |
Kiedy powiedziałem jej |
00:04:08 |
Przysięgam Hafi Bhai że byłbyś |
00:04:14 |
Ale on jest czarny. |
00:04:17 |
Ale on jest taki romantyczny... |
00:04:21 |
Taki romantyczny że zabiera kawałek |
00:04:23 |
Teraz wiem tylko że te 2 godziny z nią |
00:04:31 |
Masz rację. Masz absolutną rację po tym winku. |
00:04:36 |
Nie byłoby tych głupot |
00:04:41 |
Racja, masz absolutną rację. |
00:04:43 |
A teraz nie może się ze mną spotkać. |
00:04:47 |
Skarbie zapytaj ją gdy ją spotkasz. |
00:04:49 |
Kiedy zadzwoni do ciebie, zareaguj. |
00:05:24 |
Dziś złamałam moją przysięgę. |
00:05:29 |
Właściwie to on nie jest jak czarny. |
00:05:35 |
Wiesz o wszystkim bardzo dobrze. |
00:05:37 |
Proszę pomóż mi. |
00:05:50 |
Odmłodniałem. |
00:05:53 |
Zobaczysz, przeżyje z tobą życie. |
00:05:56 |
Najpierw przerwie połączenie, |
00:06:06 |
Dzwonię z Punjabu. |
00:06:10 |
Dzwonię z Punjabu, |
00:06:13 |
Moje chłopaki są w Punjabie, |
00:06:16 |
Ja też jestem w Punjabie, |
00:06:24 |
Odpocznij, nie płacz, |
00:06:30 |
Chcę tylko tą. |
00:06:32 |
Zobaczysz. |
00:06:46 |
Zwolnią mnie przez ciebie. Dasz mi pracę u siebie |
00:06:51 |
Rikki do mnie dzwonił. |
00:06:55 |
Nie słyszałam bo byłam w kościele. |
00:06:57 |
Idiotka. |
00:07:02 |
Nie możesz się czuć źle z tym problemem. |
00:07:12 |
Teraz jestem w Nowym Jorku, zadzwoń za 2 dni. |
00:07:14 |
Rikki Thukral tu Alvira Khan. |
00:07:18 |
Pamiętaj że odrzuciła rozmowę. |
00:07:23 |
Jaka Alvira? |
00:07:24 |
Jaka Alvira? |
00:07:26 |
Rozłącz się natychmiast. |
00:07:30 |
Halo. |
00:07:32 |
Aaa, Alvira Khan. |
00:07:34 |
Wiesz moja droga, za każdym |
00:07:39 |
Połączyłam się przez pomyłkę. |
00:07:40 |
Wpisałam inny numer obok twojego. |
00:07:43 |
Po prostu się pomyliłam. |
00:07:47 |
Nie mogłaś się pomylić madam. |
00:07:50 |
Przecież powiedziałaś moje imię Rikki Thukral. |
00:07:53 |
Właściwie to Steve chce cię poznać. |
00:07:56 |
Steve? |
00:07:58 |
Chce się z tobą szybko spotkać. |
00:07:59 |
Przecież tylko wypiliśmy kawę |
00:08:03 |
Co ty mówisz? |
00:08:04 |
Steve taki nie jest. |
00:08:06 |
Tylko chce cię poznać. Po prostu. |
00:08:09 |
O, po prostu! |
00:08:14 |
Z tobą i twoją narzeczoną. |
00:08:16 |
Jak ona ma na imię? |
00:08:18 |
Anaida. |
00:08:19 |
On siedzi tu blisko mnie. |
00:08:21 |
On? |
00:08:22 |
Miałem na myśli że ona siedzi. |
00:08:25 |
Kiedy kocham tak bardzo to czasem mi się myli. |
00:08:29 |
Jemy chińszczyznę. |
00:08:32 |
Powiedz Steve'owi że dzisiaj jestem zajęty |
00:08:37 |
Nie ma problemu, |
00:08:40 |
Jesteś w klatce. |
00:08:41 |
Nie, to nie tak. |
00:08:48 |
Steve to nasz przyjaciel |
00:08:52 |
Ale... |
00:08:56 |
Dzisiaj wieczorem ja i Anaida |
00:08:59 |
My także idziemy wieczorem na kolację. |
00:09:02 |
Wiesz, świece, łagodna muzyka i te sprawy. |
00:09:05 |
Dobra dobra, te sprawy. |
00:09:08 |
Moja droga, my oboje jesteśmy ludźmi sztuki. |
00:09:11 |
Mój chłopak. |
00:09:12 |
Co za tancerka z mojej Anaidy! |
00:09:16 |
Steve też mnie namawia od wielu dni |
00:09:19 |
Z ciekawości chce iść. |
00:09:21 |
Co porabia wieczorami tłum z Southall. |
00:09:23 |
No to zbierze ochrzan. |
00:09:25 |
Na dyskotece się tańczy w każdym razie. |
00:09:27 |
To po kolacji wpadniemy. |
00:09:29 |
Zobaczymy jak tańczycie. |
00:09:32 |
Więc przyjdziecie. |
00:09:41 |
Tło zapewnione. |
00:09:44 |
Wieczorem spotka się ze mną w Jharokha. |
00:09:46 |
Nie tylko z tobą, z Anaidą też. |
00:09:52 |
Teraz sobie odpocznij a wieczorem |
00:09:56 |
Weź sobie kebab. |
00:09:57 |
Hej Latif! |
00:09:58 |
Zrób jeden seekh. |
00:10:00 |
Dochodzi, dochodzi. |
00:10:02 |
Hafi Bhai. |
00:10:05 |
Moje serce chce ją spotkać. |
00:10:08 |
Dzisiaj mówisz urdu. |
00:10:12 |
Dobra, w porządku, spotkasz się z nią. |
00:10:14 |
Wykombinujemy jakąś sprawę dla Anaidy. |
00:10:16 |
Powiedz że jej matka umarła. |
00:10:21 |
Umarła? |
00:10:23 |
Matka Anaidy umarła a ja właśnie przyszedłem |
00:10:27 |
Zatańczysz ze mną Alvira? |
00:10:30 |
Najpierw pomyśl potem mów Hafi Bhai. |
00:10:32 |
Kiedy wysmażysz taką wspaniałą historię, |
00:10:39 |
Więc potrzebujemy kogoś, byś się z nią pokazał. |
00:10:40 |
Ja to zrobię ale ona może się nie zgodzić być Anaidą. |
00:10:44 |
Kogo masz na myśli? |
00:10:46 |
Nie nie, bo mnie spierzesz. |
00:10:47 |
Nie walnę cię. |
00:10:53 |
Laila. |
00:11:26 |
Laila? |
00:11:28 |
Nasza Laila? |
00:11:30 |
Wygląda jak jakaś piękność. |
00:11:31 |
Więc dlaczego trzymasz się z dala od niej? |
00:11:33 |
Płacenie za seks nie jest miłe... |
00:11:40 |
Bierz i dzwoń. |
00:11:41 |
Nie skarbie, najlepiej będzie jak ty |
00:11:44 |
Latif, czy zrobienie połowy porcji kebabu zajmuje pełna godzinę? |
00:11:48 |
Nie przesadzaj Hafi Bhai. |
00:11:51 |
Hej, rób to szybciej. |
00:11:52 |
Zarzynasz kozę? |
00:11:54 |
Wszystko będzie dobrze. |
00:11:56 |
I pozdrów ode mnie Lailę. |
00:12:04 |
Jak Steve i Rikki mają spotkać się tak szybko? |
00:12:06 |
Powiedział "jaka Alvira". |
00:12:10 |
Nie możesz, przychodzi ze swoją narzeczoną. |
00:12:13 |
Tylko ten jeden raz chcę zobaczyć tę Anaidę. |
00:12:16 |
Która więzi mojego Rikkiego. |
00:12:19 |
Twojego Rikkiego. |
00:12:20 |
Tak. |
00:12:21 |
Tak. |
00:12:24 |
Więc możesz iść |
00:12:26 |
Teraz idziemy do ciebie spotkać się ze Steve'em. |
00:12:29 |
Postaram się go namówić by się zgodził. |
00:12:30 |
Steve'a. |
00:12:32 |
U mnie? |
00:12:34 |
Idziemy. |
00:12:58 |
Mam zawsze mówi |
00:13:08 |
Więc szalejesz też za Satvinderem. |
00:13:11 |
Nie ma mowy. |
00:13:12 |
To ty gadasz przez |
00:13:16 |
Więc ciągle mam w głowie jego twarz. |
00:13:27 |
Satvinder zobacz jeszcze raz |
00:13:31 |
Gdzie one są? |
00:13:35 |
Widziałem je przecież. |
00:13:37 |
Jakieś odciski tu są. |
00:13:39 |
Proszę sprawdź je dobrze. |
00:13:49 |
Moja mama zawsze mówi "dbaj o okulary |
00:13:55 |
Wyczyściłem je. |
00:13:58 |
Moja mama zawsze mówi "każda rzecz którą rozdasz, |
00:14:05 |
Moja mama też tak mówi. |
00:14:08 |
To dla twojej mamy. |
00:14:09 |
Miłego dnia. |
00:14:11 |
Satu. |
00:14:13 |
Co chcesz? |
00:14:16 |
Ona chce pomocy. |
00:14:20 |
Chciałabym żebyś tylko zrobił prostą rzecz. |
00:14:21 |
Prościutką. |
00:14:23 |
Nie chodzi ci o problemy z twoimi oczami. |
00:14:26 |
Ale to większy problem. |
00:14:28 |
Pomóż mi. |
00:14:29 |
Kłamstwo jest złe. |
00:14:30 |
Jeśli mama się dowie będzie bardzo zła. |
00:14:33 |
Nie powiemy mamie. |
00:14:35 |
Mama dowie się o wszystkim. |
00:14:36 |
To mama czy CIA? |
00:14:37 |
CIA. |
00:14:39 |
Twoje oczy są w porządku, |
00:14:41 |
Tak, mam jeden wielki problem. |
00:14:43 |
Dziękuję za wizytę. Miłego dnia. |
00:14:46 |
No dobra, muszę to powiedzieć. |
00:14:49 |
Jesteś bardzo silnym mężczyzną. |
00:14:51 |
W tych czasach, tylko silne dziecko obiera |
00:14:56 |
Nie jestem dzieckiem. |
00:15:05 |
Moja noga. |
00:15:09 |
Obie, tak mnie bolą. |
00:15:11 |
Jest tam kto? Ten facet mnie porywa! |
00:15:16 |
Nie martw się, zabiorę cię do domu. |
00:15:19 |
On zabiera mnie do domu! |
00:15:25 |
Zabiorę cie do taksówki... |
00:15:28 |
Zgwałci mnie w taksówce! |
00:15:30 |
To gwałt! Puść mnie gwałcicielu! |
00:15:37 |
Jesteś TAKA zła. |
00:15:40 |
Złożę skargę przeciwko temu mężczyźnie. |
00:15:44 |
Neil dasz tą taśmę swojemu menedżerowi. |
00:15:47 |
Posłuchaj mnie. |
00:15:48 |
Słucham. |
00:15:52 |
Nienawidzę cię! |
00:15:55 |
Ok, pomogę ci. |
00:15:57 |
Ale wciąż cię nienawidzę! |
00:15:59 |
To takie słodkie Satu. |
00:16:01 |
Steve. |
00:16:02 |
Steve. |
00:16:10 |
Hey Roni, draniu, daj mi moje śniadanie. |
00:16:15 |
Śniadanie o tej porze? |
00:16:18 |
Jesteś moim alfonsem który |
00:16:22 |
Nie. |
00:16:25 |
Nie. |
00:16:29 |
Weź to proszę. |
00:16:31 |
To dziwaczna robota człowieku. |
00:16:34 |
Załóż się o własny tyłek jeśli chcesz. |
00:16:36 |
Ale podwójnie. |
00:16:39 |
Więc mamy umowę. |
00:16:42 |
Musimy tylko wprowadzić parę poprawek. |
00:16:46 |
Czy ja wyglądam jak krawiec? |
00:16:50 |
Posłuchaj, nie przeklinaj proszę. |
00:16:55 |
Ponieważ Anaida by tego nie zrobiła. |
00:16:57 |
I co z tego. |
00:16:58 |
Walić ją, kim jest ta łajdaczka Anaida? |
00:17:00 |
To ty. |
00:17:08 |
Anaida. |
00:17:13 |
Jeśli tam wejdę to tylko z imieniem Satvinder, |
00:17:16 |
Neil! |
00:17:17 |
Co jest z tym imieniem. |
00:17:20 |
Więc jak masz na imię? |
00:17:23 |
Superman. |
00:17:27 |
Poradzimy sobie z trudnościami ale jeśli |
00:17:32 |
Jestem w pułapce. |
00:17:38 |
Przestań obgryzać paznokcie. |
00:17:41 |
Nienawidzę cię. |
00:17:42 |
Dobrze. |
00:17:49 |
Mamo gdzie jesteś? |
00:17:52 |
Limuzynka! |
00:17:56 |
Jeśli walczymy z Supermanem |
00:18:01 |
Ale nie przyzwyczajaj się bo będziemy wracać metrem. |
00:18:11 |
To nie syrenka! |
00:18:12 |
Hej kanalio, płacimy ci to zamknij się i jedź. |
00:18:19 |
Coś taki zamurowany? |
00:18:21 |
Mówisz za dużo przekleństw. |
00:18:25 |
I nie możesz mówić hindi z angielskim akcentem? |
00:18:30 |
Ale twoja Anaida jest Francuzką. |
00:18:31 |
English Style jest ok. |
00:18:42 |
Mieszkałaś w Paryżu? |
00:18:45 |
W naszej profesji nie możemy podróżować z Paryża do Tokio. |
00:18:49 |
Paryż i Tokio przyjeżdżają do nas. |
00:18:52 |
Dlaczego Francja, |
00:18:55 |
Japoński? |
00:18:56 |
Nie. |
00:18:57 |
Dzisiaj Francja jest lepsza. |
00:18:59 |
Tylko te przekleństwa. |
00:19:02 |
Mniej. |
00:19:06 |
Pozdrowienia dla wszystkich wujaszków i cioteczek. |
00:19:10 |
Witamy w Jharokha! |
00:19:12 |
Zobaczmy czy potraficie przebierać szybciej nóżkami, |
00:19:18 |
Mister i Miss Southall |
00:19:20 |
Jesteś synem Sukhwindera? |
00:19:29 |
Jesteś taki słodki. |
00:19:32 |
Weź swój numer i przyklej go sobie na plecach. |
00:19:36 |
77! |
00:19:42 |
Boże, co za tłumy. |
00:19:44 |
Czuję że moja mama tu przyjdzie. |
00:19:46 |
Nie martw się, nikt cię tu nie zna. |
00:19:48 |
Wiesz co, jesteś bardzo dziwny. |
00:19:50 |
Ciocia Pinky! |
00:19:52 |
Zachowuj się. |
00:19:53 |
Albo zadzwonię do Neila. |
00:19:55 |
Jak ja cię nienawidzę. |
00:20:12 |
Pozdrowienia. |
00:20:16 |
Pozdrowienia. |
00:20:19 |
Pozdrowienia. |
00:20:24 |
Gorące pozdrowienia od Shabnam. |
00:20:29 |
Nie słyszymy twojego głosu miss Shabnam. |
00:20:34 |
To działa czy nie. |
00:20:36 |
Shabnam ji, |
00:20:42 |
1212 |
00:20:48 |
Niegrzeczni chłopcy!! |
00:20:50 |
Jest piątkowy wieczór, odpuść sobie wujaszku. |
00:20:54 |
Mój towar wrócił do domu. |
00:20:56 |
Zarezerwowaliśmy wcześniej. |
00:20:58 |
Nie mogę teraz tego wysłać. |
00:21:00 |
Ty skurczybyku, dlaczego nie czaisz. |
00:21:04 |
Obiecuję że dostarczę to jutro rano. |
00:21:06 |
Spieprzaj! |
00:21:09 |
Proszę nie nadużywaj tego. |
00:21:16 |
W tym roku zwycięska para... |
00:21:19 |
otrzyma fantastyczną nagrodę. |
00:21:22 |
Wielkie, 7-dniowe wakacje. |
00:21:26 |
A wiecie gdzie?? |
00:21:31 |
NIE!! |
00:21:33 |
7 dni w Hollywood. |
00:21:43 |
O mój Boże! |
00:21:45 |
Kto gdzie co? |
00:21:47 |
Anaida jest oszałamiająca! |
00:21:53 |
No no no! |
00:21:55 |
Steve to prawdziwy przystojniak. |
00:21:59 |
Serio? |
00:22:02 |
Nie. |
00:22:03 |
Weź moją rękę. |
00:22:05 |
Nie łokieć, trzymaj rękę. |
00:22:19 |
Nie zniosę tego dłużej. |
00:22:21 |
Gdybym miał to bym ci dał. |
00:22:28 |
Chodźmy. |
00:22:31 |
Ale dokąd? Wyjście jest tam. |
00:22:33 |
Tańczyć, Steve!! |
00:22:37 |
Dokąd oni poszli? |
00:22:39 |
Dosyć tego gadania. |
00:22:40 |
Teraz jest czas na taniec! |
00:22:44 |
Runda pierwsza! |
00:23:02 |
*Naróbmy trochę zgiełku |
00:23:05 |
*Zacznijmy show |
00:23:09 |
*Zostawmy wszystko inne |
00:23:12 |
*Tylko dzisiaj jest impreza |
00:23:16 |
*Naróbmy trochę zamieszania |
00:23:18 |
*Zacznijmy show |
00:23:19 |
*Porzuć waleta pik |
00:23:21 |
*Jesteś królem kier |
00:23:23 |
*Zróbmy trochę hałasu |
00:23:25 |
*Zostawmy wszystko inne |
00:23:27 |
*Zacznijmy show |
00:23:28 |
*Tylko dzisiaj jest impreza |
00:23:37 |
*W dzisiejszym szaleństwie po prostu się bujaj |
00:23:44 |
*W każdym obłędzie po prostu się kołysz |
00:23:51 |
*Zadmij w róg |
00:23:53 |
*Uderz w bęben |
00:23:55 |
*Jeśli oni hałasują, ty hałasuj trzy razy bardziej |
00:23:58 |
*I tańcz |
00:24:00 |
*Całuj się, kołysz się dookoła |
00:24:04 |
*I dzisiaj tańcz tańcz tańcz |
00:24:07 |
*Tańcz w zakochaniu, tańcz w zakochaniu, |
00:24:14 |
*Tańcz w zakochaniu, tańcz w zakochaniu, |
00:24:57 |
*To niebezpieczne |
00:24:59 |
*Miłość jest grą dla kochanków |
00:25:04 |
*To przyjemność |
00:25:06 |
*Patrzeć na ludzi którzy skradną ci serce |
00:25:11 |
*To duża cena do zapłacenia |
00:25:14 |
*Kierunek jest prosty |
00:25:18 |
*Zadmij w róg |
00:25:19 |
*Uderz w bęben |
00:25:21 |
*Jeśli oni hałasują, ty hałasuj trzy razy bardziej |
00:25:24 |
*I tańcz |
00:25:27 |
*Całuj się, kołysz się dookoła |
00:25:30 |
*I dzisiaj tańcz tańcz tańcz |
00:25:34 |
*Tańcz w zakochaniu, tańcz w zakochaniu, |
00:25:41 |
*Tańcz w zakochaniu, tańcz w zakochaniu, |
00:25:53 |
Powiedział że chce tańczyć. |
00:25:57 |
Wygląda jakby wciąż chciał tańczyć. |
00:25:59 |
Szefie nie zostaliśmy sobie przedstawieni. |
00:26:02 |
Sat-eve! |
00:26:03 |
Anaida!! |
00:26:07 |
Więc powiedz Sat-eve! |
00:26:12 |
Nic nie wiem o biletach na pociąg. |
00:26:13 |
Moja mama mówi "jeśli kupisz bilet dzienny, |
00:26:18 |
Więc kupuje mi miesięczny! |
00:26:24 |
Sat-eve w dniu w którym sam kupisz sobie miesięczny... |
00:26:27 |
ja kupię sobie pociąg. Nie żartuję! |
00:26:29 |
Powiedz mi ile milionów zachomikowałeś. |
00:26:33 |
Zostaw miliony, |
00:26:35 |
Nie kupiłeś nawet Anaidzie pierścionka zaręczynowego? |
00:26:38 |
Rikki kupił mi pierścionek, |
00:26:41 |
Nie pasował na palec więc noszę go w pępku. |
00:26:48 |
Mama mówi że przekłuty pępek boli jak cholera. |
00:26:53 |
Proszę samemu mi założyć. |
00:26:57 |
Jak ona mnie kocha, 24 godziny na dobę |
00:27:02 |
Twoja narzeczona flirtuje z moim narzeczonym... |
00:27:05 |
Powiedz coś! |
00:27:09 |
Nie będę na to patrzeć. |
00:27:11 |
Nie dotykaj jej Steve, ty świnio! |
00:27:14 |
To jest złe! |
00:27:16 |
Dlaczego wrzeszczysz na Steve'a! |
00:27:18 |
To na kogo mam wrzeszczeć? |
00:27:19 |
Spójrz na swoją Anaidę. |
00:27:21 |
To co zrobił Steve? |
00:27:22 |
Dotykał jej! |
00:27:23 |
Ponieważ to drań. |
00:27:26 |
A ona jest... |
00:27:29 |
Kim jestem??? |
00:27:31 |
Runda druga. |
00:27:33 |
Robi się tutaj gorąco, |
00:27:36 |
A teraz tylko te pary zostały by tańczyć!! |
00:28:20 |
*To pogmatwane |
00:28:22 |
*Że dopiero w nocy zaczyna się gra |
00:28:27 |
*To bawi się nami |
00:28:29 |
*Zawieś księżyc dla nagrody |
00:28:34 |
*Te sekrety się otwierają |
00:28:38 |
*Diamenty zaczynają się łamać |
00:28:41 |
*Zadmij w róg |
00:28:43 |
*Uderz w bęben |
00:28:45 |
*Jeśli oni hałasują, ty hałasuj trzy razy bardziej |
00:28:48 |
*I tańcz |
00:28:50 |
*Całuj się, kołysz się dookoła i dzisiaj tańcz |
00:28:54 |
*Tańcz tańćz tańcz tańcz |
00:28:58 |
*Tańcz w zakochaniu, tańcz w zakochaniu, |
00:29:05 |
*Tańcz w zakochaniu, tańcz w zakochaniu, |
00:29:12 |
*Tańcz w zakochaniu, tańcz w zakochaniu, |
00:29:19 |
*Tańcz w zakochaniu, tańcz w zakochaniu, |
00:29:35 |
Ostateczna runda w Jhaorkha! |
00:29:38 |
i piżamy wysoko. |
00:29:40 |
Moulin Rouge Punjabu przywiodło do nas dwie pary... |
00:29:42 |
numer 77 i numer 99. |
00:29:50 |
Nie mówiłam tego przy Rikkim, |
00:29:53 |
Masz rozwiązły charakter. |
00:29:55 |
A ty jesteś stuknięta. |
00:29:58 |
Ohydna szminka, tani żart. |
00:30:02 |
Żart?? Mówiłam śmiertelnie poważnie. |
00:30:06 |
Zniszczysz mu życie. |
00:30:08 |
On jest Indusem a ty Pakistanką. |
00:30:10 |
On jest świetnym kolesiem, a ty... |
00:30:14 |
I nawet nie znasz hindi. |
00:30:18 |
Znam hindi, jędzo. |
00:30:20 |
To wszystko co znasz wiedźmo. |
00:30:25 |
(brak tekstu:( |
00:30:32 |
Nie obrażaj mojej siostry. |
00:30:40 |
Allah! Daj mi cierpliwość. |
00:30:45 |
Nie obraź się ale ty i Alvira |
00:30:49 |
Ty masz taką fantastyczną osobowość, |
00:30:54 |
Alvira nawet pokazała mi tatuaż, |
00:30:57 |
Nieważne, runda finałowa, |
00:31:03 |
Powiem ci jako przyjaciel. |
00:31:06 |
Ty i Alvira, nie jesteście dobrą parą. |
00:31:11 |
Ale ty jesteś super. |
00:31:14 |
Chcesz zepsuć mój związek. |
00:31:16 |
Żebym nie mógł wygrać. |
00:31:19 |
Spójrz tutaj, 99. |
00:31:22 |
Następny Mister Southall. |
00:31:25 |
Uciszcie sie skarby moje. |
00:31:28 |
Nie uda ci się złamać mojej drużyny... |
00:31:31 |
i nigdy nie zdobędziesz tytułu. |
00:31:34 |
Próbowałem wszystkiego. |
00:31:38 |
Gdybym była na miejscu Anaidy, |
00:31:41 |
Chodzi o to Laila-ji że Sat-eve zwyciężył w prawdziwej grze. |
00:31:45 |
Wyjdziemy stąd z honorem i szacunkiem. |
00:31:49 |
Nie ważne co się wydarzy, |
00:31:53 |
Ta jędza nie może zostać Miss Southall. |
00:31:58 |
Dlaczego zawsze się czegoś boisz? |
00:32:01 |
Jeśli ona wygra to cię zabiję. |
00:32:10 |
Idziemy. |
00:32:12 |
Runda trzecia. |
00:32:16 |
*Twoje ostre niczym miecz spojrzenie przeszywa mnie, kochanie |
00:32:30 |
*Potnij nim moje serce albo moje życie, kochanie |
00:33:06 |
*Twoje kolczyki pochodzą z księżyca |
00:33:09 |
*Chodź i poklep mnie po ręce ;D |
00:33:16 |
*Twoje kolczyki pochodzą z księżyca |
00:33:18 |
*Chodź i poklep mnie po ręce :P |
00:33:20 |
*Ukochana, ukochana, ukochana, klaszcz w dłonie |
00:33:25 |
*Ukochana, ukochana, ukochana, klaszcz w dłonie |
00:33:30 |
*Zdobędziemy blask księżyca |
00:33:32 |
*Ograbimy niebo |
00:33:35 |
*Rozdmuchamy dym |
00:33:36 |
*Tańcz tańcz tańcz |
00:33:37 |
*Tańcz w zakochaniu, tańcz w zakochaniu, |
00:33:42 |
*Tańcz w zakochaniu, tańcz w zakochaniu, |
00:33:47 |
*Tańcz w zakochaniu, tańcz w zakochaniu, |
00:33:51 |
*Tańcz w zakochaniu, tańcz w zakochaniu, |
00:34:32 |
*Ta noc jest jedną z niepewnych |
00:34:34 |
*Nie pogrywaj sobie bo się potkniesz |
00:34:37 |
*Przyjdź do mnie |
00:34:42 |
*Spieniony księżyc |
00:34:44 |
*Stopnieje w jedną chwilę |
00:34:46 |
*Przyjdź do mnie |
00:34:51 |
*Jesteś moim powodem do życia |
00:34:53 |
*Z tobą chcę umrzeć |
00:34:55 |
*Ukochana, ukochana, ukochana, klaszcz w dłonie |
00:35:00 |
*Jesteś cudem, jesteś gromem z nieba |
00:35:03 |
*Byłaś wtedy moja, jesteś moja teraz |
00:35:05 |
*Ukochany, ukochany, ukochany, klaszcz w dłonie |
00:35:10 |
*Spędźmy noc tutaj |
00:35:12 |
*Roznieśmy dobry nastrój |
00:35:14 |
*Rozdmuchajmy dym |
00:35:16 |
*Tańcz tańcz tańcz |
00:35:17 |
*Tańcz w zakochaniu, tańcz w zakochaniu, |
00:35:22 |
*Tańcz w zakochaniu, tańcz w zakochaniu, |
00:35:26 |
*Tańcz w zakochaniu, tańcz w zakochaniu, |
00:35:31 |
*Tańcz w zakochaniu, tańcz w zakochaniu, |
00:36:24 |
*Ci co wyglądają na szalonych |
00:36:26 |
*Raz tylko postępują rozumnie |
00:36:28 |
*Ukochana |
00:36:33 |
*Ci co nie mogą żyć bez miłości |
00:36:35 |
*Są martwi już na starcie |
00:36:37 |
*Ukochana |
00:36:42 |
*Dzięki łasce boskiej |
00:36:45 |
*To serce przyszło do ciebie |
00:36:47 |
*Dzięki łasce boskiej |
00:36:50 |
*To serce przyszło do ciebie |
00:36:52 |
*Ukochana, ukochana, ukochana, klaszcz w dłonie |
00:36:56 |
*Ukochany, ukochany, ukochany, klaszcz w dłonie |
00:37:01 |
*Dodaj cukier do roti |
00:37:04 |
*Najsłodsza, potem połóż na twoich wargach |
00:37:06 |
*Zapal płomień |
00:37:07 |
*Tańcz tańcz tańcz |
00:37:08 |
*Tańcz w zakochaniu, tańcz w zakochaniu, |
00:37:13 |
*Tańcz w zakochaniu, tańcz w zakochaniu, |
00:37:18 |
*Tańcz w zakochaniu, tańcz w zakochaniu, |
00:37:23 |
*Tańcz w zakochaniu, tańcz w zakochaniu, |
00:37:36 |
*Twoje ostre niczym miecz spojrzenie przeszywa mnie, kochanie |
00:37:44 |
*Potnij nim moje serce albo moje życie, kochanie |
00:37:54 |
*Zdobędziemy blask księżyca |
00:37:58 |
*Ograbimy niebo |
00:38:01 |
*Zdobędziemy blask księżyca |
00:38:03 |
*Ograbimy niebo |
00:38:05 |
*Rozdmuchajmy dym |
00:38:06 |
*Tańcz tańcz tańcz |
00:38:14 |
*Spędźmy noc tutaj |
00:38:16 |
*Roznieśmy dobry nastrój |
00:38:18 |
*Rozdmuchajmy dym |
00:38:19 |
*Tańcz tańcz tańcz |
00:38:28 |
*Dodaj cukier do roti |
00:38:30 |
*Najsłodsza, potem połóż na twoich wargach |
00:38:32 |
*Zapal płomień |
00:38:33 |
*Tańcz tańcz tańcz |
00:38:40 |
*Tamte błądzące oczy |
00:38:42 |
*Są zamknięte na innych |
00:38:44 |
*Więc całym sercem |
00:38:46 |
*Tańcz w zakochaniu, tańcz w zakochaniu, |
00:39:22 |
A zwycięzcami są Rikki i jego Anaida! |
00:39:35 |
Myślę że nie obyło się bez oszustwa. |
00:39:45 |
Tytuł też jest utracony. |
00:39:47 |
Nienawidzę cię. |
00:39:54 |
Tak bardzo go kochasz? |
00:39:57 |
Nie jest wart twoich łez. |
00:39:59 |
Mama mówi że dostaniesz tylko to, |
00:40:05 |
Rozumiesz? |
00:40:21 |
Słuchaj, naprawdę mi przykro. |
00:41:18 |
Zgadnij kto na ciebie czeka? |
00:41:20 |
Sheriya Bhai. |
00:41:24 |
Sheriya cholerny Bhai. |
00:41:28 |
Nienawidzę ich wszystkich. |
00:41:46 |
Mówiłem mu tysiące razy |
00:41:51 |
Nie zrozumie tego dopóki |
00:41:56 |
Idę. |
00:42:01 |
O, Steve. |
00:42:03 |
Steve, czego chcesz? |
00:42:08 |
Napić się. |
00:42:11 |
Jesteś na imprezie? |
00:42:13 |
Pytałeś. |
00:42:17 |
Rikki ty świnio, złaź na dół. |
00:42:22 |
Bydlaku! Wyszedłeś wczoraj bez zapłaty. |
00:42:27 |
A co ty tutaj robisz? |
00:42:30 |
No dalej, dawaj kasę. |
00:42:32 |
Widzisz, on mi teraz zapłaci |
00:42:37 |
Jaki dowód? |
00:42:38 |
Że jestem prostytutką. |
00:42:40 |
Wiem że mówisz tak z powodu tego co się stało. |
00:42:42 |
Żebym nie czuł się winny. |
00:42:44 |
Winny? |
00:42:47 |
Zeszłej nocy... |
00:42:50 |
Ja z nią, |
00:42:57 |
Uprawialiście seks??!! |
00:42:59 |
Nie krępuj się, zabij mnie jeśli chcesz. |
00:43:01 |
Ale zanim to rzobisz to wybacz mi. |
00:43:04 |
Nie bij go! |
00:43:06 |
Alvira cię kocha a ty robisz takie rzeczy. |
00:43:10 |
Oszukałem ciebie a ty martwisz się o Alvirę? |
00:43:14 |
Dziękuj Bogu że dowiedziałeś się przed ślubem. |
00:43:17 |
Między nami nic nie ma. |
00:43:20 |
Posłuchaj, jestem Laila a nie Anaida. |
00:43:22 |
Jestem prostytutką a nie narzeczoną. |
00:43:24 |
Laila nie ma nic do roboty z tą świnią. |
00:43:26 |
Dawaj moją kasę. |
00:43:28 |
Kocham cię. |
00:43:30 |
Naprawdę cię kocham. |
00:43:33 |
Wciąż cię kocham Laila. |
00:43:37 |
Mówisz prawdę? |
00:43:39 |
Nigdy nie kłamię. |
00:43:43 |
Ty suk... |
00:43:45 |
Suk... co? |
00:43:48 |
Miłość!!! |
00:43:53 |
Widzisz świnio. |
00:44:00 |
To oszust. |
00:44:02 |
Nie nazywaj mnie oszustem. |
00:44:04 |
Spójrz tutaj, fałszywy Steve. |
00:44:08 |
A Alvira? |
00:44:10 |
Ona kocha jego. |
00:44:13 |
Nienawidzę jej. |
00:44:15 |
Co powiedziałeś? |
00:44:17 |
Skarbie, on mówi że ona kocha ciebie. |
00:44:22 |
Mówi że ona cię kocha. |
00:44:25 |
Co jesteś taki zakłopotany? |
00:44:27 |
Ktoś inny może złapać motylka... |
00:44:29 |
a ty wciąż tu stoisz. |
00:44:35 |
Zmiataj stąd. |
00:44:42 |
Nie znam jej adresu. |
00:44:44 |
Adres. |
00:44:51 |
Weźcie oddech. |
00:44:54 |
Wiesz gdzie mieszka Alvira? |
00:45:00 |
Nienawidzę cię. |
00:45:03 |
Idziemy. |
00:45:47 |
Kulwinder, czy to nie twój syn? |
00:45:50 |
Niemożliwe. |
00:45:52 |
Tak wygląda. |
00:45:53 |
Mój Satti nie jest takim próżniakiem. |
00:45:55 |
Pracuje całymi nocami w biurze. |
00:46:00 |
Proszę zważyć mi kapustę. |
00:46:22 |
Sattu... myśl. |
00:46:26 |
I twoją śmierć. |
00:46:33 |
Gdzie to jest? |
00:46:41 |
To tu. |
00:46:43 |
Po tej stronie. |
00:46:45 |
Tutaj? |
00:46:48 |
To ten! |
00:46:50 |
Gdzie on polazł? |
00:46:54 |
To ten dom. |
00:47:00 |
To twój teleskop? |
00:47:02 |
Tak, dlaczego? |
00:47:03 |
Chodź synku, pokażę ci gwiazdy. |
00:47:05 |
Ostrość ostrość. |
00:47:10 |
Zamierzasz mu się w tym pokazać? |
00:47:13 |
O Boże, nawet nie jestem ubrana, jestem naga. |
00:47:18 |
Chodź szybko. |
00:47:21 |
Ładny pokój. |
00:47:22 |
Nie poszłaś dziś do pracy? |
00:47:24 |
Jest niedziela. |
00:47:25 |
Myślałem że to przeze mnie. |
00:47:28 |
Źle myślałeś. |
00:47:29 |
To numer telefonu. |
00:47:35 |
O czym on gada? |
00:47:37 |
Gada? |
00:47:39 |
Sprzęcior Video Audio. Mam zarąbistego majka. |
00:47:42 |
Więc mama powiedziała |
00:47:44 |
Więc ja powiedziałem, "dlaczego nie". |
00:47:45 |
Nie owijaj w bawełnę. |
00:47:49 |
Oni gadają o małżeństwie. |
00:47:51 |
Nie spieszy mi się. |
00:47:52 |
Ale mi się śpieszy. |
00:47:53 |
Po pierwsze, miałam już seks. |
00:47:56 |
Jedenaście razy. |
00:47:59 |
Z jakim przekonaniem potrafi kłamać. |
00:48:05 |
Powiedz coś. |
00:48:07 |
Ja zrobiłem to tylko cztery razy... |
00:48:09 |
pobiłaś mnie w tym. |
00:48:11 |
Więc co zrobisz? |
00:48:12 |
Mam się czuć zazdrosny czy co? |
00:48:14 |
Czy co? On jest dziwny. |
00:48:18 |
Czy co? |
00:48:19 |
Mam też tatuaż. |
00:48:22 |
Tutaj. |
00:48:24 |
Ja też mam. |
00:48:26 |
Mam wielu kolegów. |
00:48:29 |
Nienawidzę Salwar Kameez. |
00:48:32 |
Nie będziesz mieć nic przeciw jeśli będę to nosił? |
00:48:34 |
Z jakiej planety pochodzi ten koleś? |
00:48:35 |
Tego już za wiele. |
00:48:37 |
Zmęczyłam się wyliczaniem ci moich wad. |
00:48:39 |
A ty ciągle nie zacząłeś mnie nienawidzić. |
00:48:42 |
Nie po to tu przyszedłem. |
00:48:44 |
Znienawidź mnie. |
00:48:45 |
Nie chcę byś mnie lubił. |
00:48:47 |
Nie chcę by ktokolwiek lubił kogokolwiek. |
00:48:48 |
Chcę by wszyscy się nienawidzili. |
00:48:50 |
Ale dlaczego? |
00:48:52 |
Ponieważ... |
00:48:54 |
O, cholernie dobrze powiedziane!! |
00:48:57 |
Rikkiego Thurala? |
00:48:58 |
Kochasz faceta z takim dziwnym nazwiskiem? |
00:49:00 |
Dziwnym? |
00:49:02 |
Ja lubię Rikkiego Thukrala. |
00:49:08 |
Jak długo go kochasz? |
00:49:10 |
Od lat? |
00:49:11 |
Nie, od przedwczoraj. |
00:49:18 |
Nie daj mu się dotknąć. |
00:49:19 |
Rikki Thukral? |
00:49:21 |
Nie nie. |
00:49:25 |
Przyszedłem się oświadczyć. |
00:49:28 |
Zamknij się. |
00:49:29 |
Idź na dół. |
00:49:33 |
Dobra. Nie boję się. |
00:49:39 |
Ten Thukral nie jest dla ciebie odpowiedni. |
00:49:41 |
Czy on coś w ogóle robi? |
00:49:42 |
Nic ale dużo. |
00:49:44 |
Posłuchaj, zrobiłem MA, M Tech, Ph.D, wszystko! |
00:49:47 |
Gratulacje. |
00:49:50 |
Wyglądasz na szczęśliwą. |
00:49:54 |
Tak. |
00:49:56 |
Gdzie znajdziesz lepszego mężczyznę niż Sheheryar? |
00:49:58 |
Stoi na zewnątrz. |
00:50:08 |
Gdzie twoja Miss Southall? |
00:50:10 |
Uciekła z Satvinderem. |
00:50:13 |
Powiedział ci o wszystkim? Zabiję go. |
00:50:18 |
Daj mu spokój. |
00:50:20 |
Jego życie leży teraz w rękach Laili. |
00:50:23 |
Kim jest Laila? |
00:50:24 |
Ta która wczoraj udawała Anaidę. |
00:50:27 |
Zrobiła mężczyznę z Sattu. |
00:50:33 |
Kiedy to się stało Satti? |
00:50:38 |
Mamo, to jest Laila. |
00:50:40 |
Niezvyt dobrze gotuje... |
00:50:43 |
nie umie utrzymać domu w czystości... |
00:50:46 |
trochę przeklina. |
00:50:48 |
Pracuje nad tym. |
00:50:51 |
Ale ma klasę i należy do czołówki najlepszych synowych. |
00:50:54 |
Gwarantuję to. |
00:50:57 |
Wyrazy szacunku. |
00:50:59 |
Kocham cię. |
00:51:03 |
Jestem cholernie pewny że też ją pokochasz. |
00:51:06 |
Ale posłuchaj Satti. |
00:51:08 |
Nie mamo. |
00:51:20 |
Więc mnie okłamałeś. |
00:51:21 |
Moje kłamstwo było mniejsze niż twoje. |
00:51:23 |
Muszę to powiedzieć. |
00:51:26 |
Wyglądasz super gdy kłamiesz. |
00:51:29 |
Ja ci... |
00:51:33 |
Idioto, nie mogłeś przyjść wcześniej? |
00:51:36 |
A gdybym powiedziała Sheheryarowi "tak"? |
00:51:38 |
Jesteś niesamowita... |
00:51:41 |
Jeden mały problemik |
00:51:44 |
Typowa indyjska mentalność. |
00:51:46 |
Nie jestem Induską. |
00:51:47 |
Jesteś Pakistanką. |
00:51:49 |
Jeszcze jedno słowo przeciwko Pakistańczykom... |
00:51:50 |
Dlaczego mam cos mówić przeciwko Pakistańczykom? |
00:51:53 |
Mój najlepszy przyjaciel... |
00:51:57 |
moja dziewczyna jest Pakistanką. |
00:52:01 |
Dobrze. |
00:52:04 |
i zmusili cię do ślubu ze mną. |
00:52:06 |
Nie bądź taka mądra. |
00:52:09 |
Zanim zdążyli by coś zrobić... |
00:52:12 |
ja zrobiłbym to sam. |
00:52:14 |
Nikah (ślub). |
00:52:16 |
Dlaczego? |
00:52:17 |
Ponieważ spędziliśmy razem całe życie w dwie godziny. |
00:52:21 |
I nawet wtedy nie wybuchła wojna. |
00:52:25 |
Nie wybuchła wojna? |
00:52:27 |
Nie było takiej szansy. |
00:52:30 |
Naprawdę? |
00:52:31 |
Jeśli nie wojna, to co się stało? |
00:52:35 |
Jak to co... |
00:52:37 |
Miłość. |
00:52:40 |
Zdarzyła się ot tak. |
00:52:46 |
Po 2 godzinach spędzonych razem. |
00:52:54 |
Z iloma już tak spędzałeś ten czas? |
00:52:57 |
Z jedenastoma? |
00:52:59 |
Ty lizusie. |
00:53:07 |
Zagrajmy. |
00:53:09 |
Zróbmy coś czego żadne z nas jeszcze nie robiło. |
00:53:14 |
Co takiego? |
00:53:15 |
W biały dzień... |
00:53:21 |
Długi pocałunek. |
00:53:24 |
Ok:D |
00:53:35 |
Kto by się przejmował ta ckliwą, słodką papką. |
00:53:39 |
Ty jesteś moja, ja jestem twój, |
00:53:43 |
Iskry, dzwonki, namiętne chwile. |
00:53:47 |
I jeśli nie ma pocałunków w miłości to co jest jej wartością. |
00:54:31 |
Jaki jest twój znak zodiaku? |
00:54:39 |
Słuchaj! Jestem zaręczona. |
00:54:49 |
Znowu flirtujesz. |
00:54:53 |
Jestem zaręczony. |
00:54:57 |
Doprawdy, spójrz na to. |
00:55:04 |
Ona ma jakieś imię |
00:55:06 |
Nie, jest bezimienna. |
00:55:08 |
Co to za pytanie w ogóle? |
00:55:11 |
Więc jak? |
00:55:20 |
Anaida. |
00:55:26 |
Teraz twoja kolej |
00:55:28 |
Jak się poznałaś ze swoim narzeczonym. |
00:55:31 |
Od początku do końca, wszystko przez Supermana. |
00:55:33 |
On ma kiosk z komiksami? |
00:55:52 |
(Santa Claus is coming;) |
00:56:05 |
*Dalej przyjacielu, uwolnij barwy miłości |
00:56:08 |
*Nie żądaj za nie żadnej ceny, te barwy są bezcenne. |
00:56:11 |
*To uderza, uderza, uderza w tych |
00:56:16 |
*To uderza, uderza, uderza w tych |
00:56:22 |
*Tamte błądzące oczy |
00:56:24 |
*Są zamknięte na innych |
00:56:26 |
*Więc całym sercem |
00:56:28 |
*Tańcz tańcz tańcz |
00:56:29 |
*Tańcz w zakochaniu, tańcz w zakochaniu, |
00:56:34 |
*Tańcz w zakochaniu, tańcz w zakochaniu, |
00:56:39 |
*Tańcz w zakochaniu, tańcz w zakochaniu, |
00:56:44 |
*Tańcz w zakochaniu, tańcz w zakochaniu, |
00:56:50 |
*Panie! |
00:57:02 |
tłumaczenie: yaishii ;) |
00:58:59 |
*Tańcz w zakochaniu, tańcz w zakochaniu, |
00:59:04 |
*Tańcz w zakochaniu, tańcz w zakochaniu, |
00:59:27 |
*Tańcz w zakochaniu, tańcz w zakochaniu, |
00:59:32 |
*Tańcz w zakochaniu, tańcz w zakochaniu, |
00:59:37 |
*Tańcz w zakochaniu, tańcz w zakochaniu, |
00:59:41 |
Odwiedź www.NAPiSY.info |