L t den r tte komma in Let the Right One In

pl
00:00:28 Napisy do wersji:
00:00:40 POZWÓL MI WEJŚĆ
00:00:46 Z angielskiego przetłumaczyła Alaina
00:00:53 Korekta: Wampirek
00:02:05 /Kwicz jak świnia.
00:03:35 Kwicz!
00:05:15 /Policja ma swoje sposoby,
00:05:19 Czy pamiętacie ten pożar w Ängby?
00:05:23 Spalił się dom, a w środku znaleziono ciało.
00:05:29 Wiedzieliśmy, że ogień został podłożony,
00:05:33 żeby ukryć fakt, że ofiara
00:05:38 Więc, skąd mogliśmy to wiedzieć?
00:05:41 Tak? Proszę.
00:05:44 W płucach ofiary nie znaleziono dymu.
00:05:48 Dobrze.
00:05:53 Nie, dużo czytam.
00:05:56 Co to za książki w takim razie?
00:06:00 Po prostu książki.
00:06:03 Dobrze. Teraz porozmawiamy
00:06:08 Jakie narkotyki, są według was
00:06:16 Hej, Oskar.
00:06:20 Na co się tak gapisz?
00:06:23 Patrzysz się na mnie?
00:06:35 Kwik!
00:06:37 Jaka z ciebie dobra świnka.
00:06:47 - Chodźcie, zaraz WF.
00:07:05 /A teraz prognoza pogody...
00:08:24 Przepraszam...
00:08:27 - Czy wiesz może która godzina?
00:08:32 - Co to?
00:10:29 /Ricky.
00:10:36 /Ricky.
00:10:44 Uciekaj!
00:11:03 /Głupi kundel!
00:12:14 Na co się gapisz?
00:12:17 No?
00:12:20 Patrzysz się na mnie?
00:12:24 Spierdalaj!
00:12:29 Z czym masz problem?
00:12:32 Boisz się?
00:12:37 No, krzycz.
00:12:39 Kwicz!
00:12:53 - Co ty robisz?
00:12:58 - A ty co robisz?
00:13:01 - Mieszkasz tutaj?
00:13:05 Mieszkać mam w zwyczaju,
00:13:09 Pytam serio, gdzie mieszkasz?
00:13:12 - W mieszkaniu obok.
00:13:24 Musisz wiedzieć, że
00:13:29 - Co masz na myśli?
00:13:35 Tak już jest.
00:13:47 Skąd ta pewność, że ja chcę się
00:14:17 Powinieneś mi pomagać!
00:14:28 Czy naprawdę muszę się
00:14:44 Powiedz coś!
00:14:46 Wybacz.
00:14:50 Nie wiedzą, dlaczego ten chłopiec
00:14:55 Zdaję sobie sprawę,
00:14:58 Pani pedagog będzie tutaj cały dzień.
00:15:01 Możecie z nią porozmawiać jeśli odczuwacie
00:15:06 Czy to w porządku, żeby zabić mordercę
00:15:11 To nie było śmieszne Conny.
00:15:26 /Oskar.
00:15:33 /Gdzie jesteś świnko?
00:15:38 /- Gdzie jesteś świnko?
00:15:59 /Po szkole wracasz prosto do domu.
00:16:03 /I nie oddalaj się z podwórka,
00:16:06 - To było aż w Vällingby.
00:16:11 jest w stanie przejechać
00:16:15 Lub przejść mile pieszo.
00:16:29 /Nie, Oskar będzie u taty
00:16:40 /MORDERCA UPUSZCZA KREW
00:17:04 /KREW OFIARY ZOSTAŁA UPUSZCZONA
00:17:41 - Cześć.
00:17:46 Kara śmierci nie ma racji bytu
00:17:54 Opartym na praworządności?
00:17:57 Rząd chce żebyśmy wierzyli w te bzdury,
00:18:03 A co, nie ma żadnych Rosjan?
00:18:07 - Oczywiście, że są.
00:18:11 Ale to tak jak z grzechotnikami.
00:18:18 Ten gość właśnie się wprowadził
00:18:22 Tam gdzie kiedyś mieszkała Janne.
00:18:25 - Może zaprosić go żeby się przyłączył?
00:18:31 Może zapłaci za kolejkę.
00:18:33 W takim razie, jest tu mile widziany,
00:18:45 Złe wieści?
00:18:50 Tak, życie śmierdzi.
00:18:57 Właśnie się wprowadziłeś pod 15, prawda?
00:19:03 Nie musisz tu tak sam siedzieć,
00:19:08 Dziękuję, ale spieszę się.
00:19:18 /Mamo... wychodzę.
00:19:22 Nie oglądasz tego programu?
00:19:25 Nie, jest do niczego.
00:19:28 Zostań na podwórku, ok?
00:19:33 W takim razie obejrzę sama.
00:20:22 Więc znowu tu jesteś.
00:20:25 Tak jak i ty.
00:20:28 - Chcę być sama.
00:20:32 To idź do domu.
00:20:34 To ty idź do domu.
00:20:45 - Co to?
00:20:48 To Kostka Rubika.
00:20:51 To jakaś łamigłówka?
00:21:02 Chcesz spróbować?
00:21:05 - Możesz ją oddać jutro.
00:21:09 No to pojutrze,
00:21:28 Jak to się robi?
00:21:31 Chcesz żeby każda ściana,
00:21:34 Jak tutaj.
00:22:04 Śmiesznie pachniesz.
00:22:13 - Nie jest ci zimno?
00:22:18 - Dlaczego?
00:22:27 Do zobaczenia jutro.
00:23:11 Dziękuję za kolejny wieczór,
00:23:16 Dobranoc, stary przyjacielu.
00:23:21 - Do jutra.
00:23:44 /Pomocy.
00:23:55 Halo?
00:23:59 Proszę mi pomóc.
00:24:04 Czy coś się stało?
00:24:14 Jesteś cała?
00:24:20 - Czy możesz wstać?
00:24:29 W takim razie, zaniosę cię
00:24:36 - Ostrożnie.
00:24:44 Cholera jasna.
00:26:38 /Nigdy więcej.
00:26:51 Gösta? Jezu, kopę lat.
00:26:57 Jocke...
00:27:01 Jocke!
00:27:03 Stałem na balkonie i zobaczyłem...
00:27:08 zobaczyłem Jocke i tego dzieciaka.
00:27:13 Jak duży był ten dzieciak?
00:27:18 To było gdzieś tutaj.
00:27:23 Przesuń to.
00:27:28 Co to jest do diabła?
00:27:34 To krew!
00:27:37 Kto to zrobił?
00:30:36 Jak to zrobiłaś?
00:30:43 Po prostu kręciłam.
00:30:50 Czy teraz lepiej pachnę?
00:30:58 Jak masz na imię?
00:31:02 Eli.
00:31:04 - A ty?
00:31:10 Ja jestem Oskar.
00:31:13 - Ile masz lat?
00:31:20 A Ty?
00:31:23 12 lat, 8 miesięcy i 9 dni.
00:31:26 Co to znaczy, "mniej więcej"?
00:31:31 Kiedy masz urodziny?
00:31:34 Nie wiem.
00:31:37 Nie obchodzisz urodzin?
00:31:41 Twoi rodzice, oni muszą wiedzieć.
00:31:51 Więc nie dostajesz żadnych prezentów
00:31:56 Tak.
00:32:02 Możesz to wziąć, jeśli chcesz.
00:32:05 Jest twoja.
00:32:12 Nie mam pojęcia, jak ty to zrobiłaś.
00:32:15 Chcesz żebym ci pokazała?
00:32:21 - Proszę.
00:32:27 Wtedy ta część i...
00:32:31 O tak.
00:32:35 Nie, o tak.
00:32:43 "... przemykał w cieniu drzew
00:32:48 unikając jak mógł słońca;
00:32:51 toteż po krótkim czasie gobliny, mrucząc gniewnie
00:32:58 Bilbo uciekł. "
00:33:06 Dobrze. To wszystko na dzisiaj.
00:33:09 Czy wszyscy oddali podpisane zgody
00:33:14 Dobrze, jesteście wolni.
00:33:23 - Oskar, a ty...?
00:33:33 Pośpiesz się Conny.
00:34:33 Co takiego spisywałeś?
00:34:38 Co masz na myśli?
00:34:40 Pokaż.
00:34:50 Nie.
00:34:52 Co to znaczy, nie?
00:35:52 Cholera, kto teraz nakabluje mamuśce?
00:35:56 Czekajcie na mnie!
00:36:07 /Świnko!
00:36:13 /Upadłem na przerwie.
00:36:18 - Potknąłem się o ten kamień.
00:36:24 Musisz bardziej uważać jak chodzisz.
00:36:36 Krótki, długi, długi, krótki, długi.
00:36:41 - Krótki, długi, długi, krótki, długi.
00:36:50 Masz.
00:36:55 Co ci się stało?
00:37:00 Tutaj.
00:37:05 Koledzy z klasy.
00:37:13 - A ty, gdzie chodzisz do szkoły?
00:37:20 Oddaj.
00:37:25 Nigdy nie oddałeś...
00:37:29 Prawda?
00:37:32 Więc zrób to. Oddaj.
00:37:40 - Ale ich jest trzech.
00:37:45 Bij mocniej niż jesteś w stanie się odważyć,
00:37:50 - A co jeśli...?
00:37:56 Mogę to zrobić.
00:38:12 Chodź.
00:38:32 /Hej, rusz się.
00:38:36 /Przeszkadzasz mi.
00:38:40 No idź.
00:38:56 Zobaczmy, krótki, krótki...
00:39:20 Zachowujcie dystans.
00:39:23 Nie za blisko, nie za daleko.
00:39:32 Ładnie i równo.
00:39:45 Te zajęcia dodatkowe
00:39:50 Czy mógłbym się zapisać?
00:39:52 Nie musisz się zapisywać
00:39:56 - Myślisz nad tym?
00:40:00 To dobrze.
00:40:01 Jeśli będziesz ćwiczyć,
00:40:08 Do zobaczenia.
00:40:14 /Czekaj, sekundę.
00:40:17 /Mieszankę cukierków.
00:40:28 Proszę.
00:40:35 Nie.
00:40:40 Szkoda.
00:40:44 Mogę... spróbować jednego.
00:41:28 Przepraszam.
00:41:48 Oskar...
00:41:51 Lubisz mnie?
00:41:55 Tak, bardzo.
00:41:58 A gdybym nie była dziewczyną...
00:42:01 ...czy lubiłbyś mnie mimo wszystko?
00:42:04 Chyba tak.
00:42:10 Czemu pytasz?
00:42:45 Oskar! Cześć.
00:42:48 Cześć synku.
00:42:51 - Jesteś wcześnie.
00:44:25 Są ludzie, którzy znają moją twarz,
00:44:28 którzy wiedzą, że mieszkam tu z tobą.
00:44:33 Może nie powinieneś.
00:44:35 A do czego innego się nadaję?
00:44:41 Czy możesz coś dla mnie zrobić?
00:44:45 Czy możesz się dziś wieczorem,
00:46:29 Co jest?
00:46:30 Co tak długo Matte tam robi?
00:46:45 Hej, Matte.
00:46:49 Możesz walić konia w domu.
00:46:53 /Matte, pośpiesz się.
00:46:59 /Co ty tam wyprawiasz?
00:47:04 /- Matte!
00:47:11 Opuść mnie!
00:47:17 Pomocy!
00:47:24 Ratunku!
00:47:29 Pomocy!
00:47:32 /- Matte!
00:47:36 /- Otwórz te pieprzone drzwi!
00:47:43 Ratunku!
00:48:11 - Opuśćcie mnie!
00:49:57 /...według Sekretarza Generalnego
00:50:02 /Wczoraj, został aresztowany niezidentyfikowany
00:50:09 /i próbę morderstwa
00:50:13 /Rany twarzy, które mężczyzna
00:50:17 /utrudniają jego identyfikację.
00:50:25 /Proszę wejść.
00:50:46 W czym mogę pomóc?
00:50:48 Przepraszam, szukam mojego taty.
00:50:52 Czy został przyjęty do naszego szpitala?
00:50:56 Jak się nazywa?
00:50:59 On jest chory, przywiozła go policja.
00:51:05 Czy wie pani gdzie on jest?
00:51:08 Jest na siódmym piętrze.
00:51:12 Ale to jest oddział zamknięty.
00:51:16 Nie, nie trzeba.
00:51:22 Och, biedulko.
00:52:39 Czy mogę wejść?
00:54:17 Dzieciak...
00:54:21 Jaki dzieciak?
00:54:24 - Czemu dzieciak zabiłby Jocke?
00:54:29 Jocke, to najmilszy facet
00:54:35 Chciałbym rozerwać tego cholernego gówniarza,
00:54:42 Oskar!
00:54:45 Czy mogę wejść?
00:54:51 Nie patrz na mnie.
00:54:55 Ale musisz pozwolić mi wejść.
00:54:58 Możesz wejść.
00:55:08 Zamknij oczy.
00:55:22 Jak się tu dostałaś?
00:55:25 - Przyleciałam.
00:55:30 Nic nie masz na sobie.
00:55:35 Jesteś lodowata.
00:55:38 Przepraszam.
00:55:41 Czy to obrzydliwe?
00:55:45 Nie.
00:55:50 Wpadła bomba do piwnicy,
00:56:06 Chciałabyś ze mną chodzić?
00:56:13 Co masz na myśli?
00:56:15 No...
00:56:19 Czy chcesz być moją dziewczyną?
00:56:24 Oskar...
00:56:26 Ja nie jestem dziewczyną.
00:56:33 Ale chcesz ze mną chodzić czy nie?
00:56:36 A czy nie może po prostu
00:56:45 Chyba tak.
00:56:47 Czy robi się coś specjalnego,
00:56:54 Więc będzie po staremu?
00:57:01 Tak.
00:57:07 Więc będziemy ze sobą chodzić.
00:57:10 Tylko ty i ja.
00:57:13 Naprawdę?
00:57:15 Tak.
00:57:20 Dobrze.
00:59:24 Słuchajcie!
00:59:27 Młodsze klasy, jeżdżą ze mną.
00:59:31 Starsi uczniowie, jeżdżą sami.
00:59:36 Uwaga na dziurę, o tam.
00:59:42 - Zrozumiano?
00:59:46 To "dziura w lodzie".
00:00:03 Miałem na myśli dziurę w lodzie.
00:00:06 - Masz ochotę popływać?
00:01:09 No więc, chcesz iść popływać?
00:01:20 Panie Avilla, muszę siusiu.
00:01:24 - Idź za drzewo.
00:01:28 Co za różnica?
00:01:34 Na co ci ten kij?
00:01:36 Żeby cię nim walnąć,
00:01:41 Nagle taka odważna z ciebie świnia?
00:01:50 Za chwilę cię popchnę,
00:01:54 Nieprawdaż?
00:01:57 /Mała świnko lepiej uważaj,
00:02:07 Patrz!
00:02:11 No dalej.
00:02:13 Pan Avilla wpadnie w szał.
00:02:18 I co, pozwolimy mu tak
00:02:39 Co się dzieje?
00:02:43 Co wy wyprawiacie?
00:03:41 /Tak, będą winić nas!
00:03:44 /Co mam im powiedzieć,
00:03:52 /Tak właśnie jest!
00:03:54 Idzie.
00:03:57 Dzwonili ze szkoły.
00:03:59 I lepiej porozmawiaj ze swoim ojcem,
00:04:04 Halo.
00:04:07 W porządku.
00:04:10 Nie wiem.
00:04:12 Czy rower działa?
00:04:56 Cześć Oskar.
00:05:01 Czyli jednak miałeś ochotę popływać?
00:05:05 Tylko żartuję.
00:05:28 Tak właściwie, to nie wolno
00:05:32 Ale starsze dzieciaki i tak
00:05:39 I wiesz co? Dzisiaj...
00:05:44 Chcieli mnie wepchnąć do wody,
00:05:49 Znalazłem kij i uderzyłem Conniego
00:05:53 że wylądował na pogotowiu.
00:05:56 Oskar.
00:06:02 Tak?
00:06:04 Brawo!
00:06:58 Co chciałeś żebyśmy robili?
00:07:35 Zawrzyjmy braterstwo krwi.
00:07:38 To nie boli.
00:07:43 Musisz tylko ukłuć się w palec.
00:08:18 Uciekaj!
00:09:01 Musieli użyć piłę motorową,
00:09:04 Musisz powiedzieć policji
00:09:06 - Z czym masz problem Gösta?
00:09:10 O co ci chodzi?
00:09:12 Zamkną mnie w jednym z tych pokojów...
00:09:16 ...będą święcić mi po oczach...
00:09:19 - Jocke i ja byliśmy sobie tacy bliscy.
00:09:24 To twój obowiązek,
00:09:30 Chryste.
00:09:32 Ciągle mówisz jaki to był z niego
00:09:38 a teraz gdy zmarł,
00:09:43 Niczego.
00:09:45 - Och Lacke...
00:09:48 Znowu to twoje "Och Lacke!".
00:09:53 Jak ty nic nie rozumiesz.
00:10:00 Nikt nie rozumie...
00:10:11 Dobra robota, Lacke.
00:10:15 Ginia, proszę zaczekaj!
00:10:27 Możemy chociaż o tym porozmawiać?
00:10:40 Proszę.
00:11:06 Złaź z niej!
00:11:24 Czekaj. Masz moją zapalniczkę.
00:11:28 Nie to miałem na myśli, Ginia.
00:11:33 Kocham cię.
00:12:33 Co do cholery?
00:13:35 Nie.
00:13:45 - Tego się nie spodziewałem.
00:13:49 - Ale teraz mi się uda.
00:13:54 Zaczynasz.
00:14:05 - Patrzcie kogo tu mamy.
00:14:15 Widok jak za starych dobrych czasów.
00:14:19 Racja.
00:14:23 I jest tutaj Oskar...
00:14:37 Właśnie...
00:14:41 Tato.
00:14:43 - Twoja kolej.
00:14:48 Jak tutaj miło i przytulnie.
00:14:57 Więc coś tam miałeś?
00:15:36 /"Chcąc żyć, iść muszę lub zostając - umrzeć."
00:16:36 To nie tak się miało skończyć.
00:16:38 Miało być tak dobrze,
00:16:46 To od początku był błąd.
00:16:49 I teraz jest jeszcze gorzej.
00:16:54 Ale tutaj ruch dziś wieczorem.
00:16:58 Wejdź.
00:17:16 Ginia?
00:17:23 Co się dzieję?
00:17:28 - Co jest?
00:17:37 Nie.
00:17:46 Otwieraj drzwi, skurwielu!
00:17:59 Puśćcie mnie!
00:18:26 /Oskar, to ty?
00:18:30 Tak.
00:19:33 Jesteś wampirem?
00:19:40 Żywię się krwią...
00:19:47 Jesteś...
00:19:51 ...martwa?
00:19:54 Nie.
00:19:56 A wyglądam?
00:20:02 Ale...
00:20:07 Jesteś stara?
00:20:10 Mam 12 lat.
00:20:13 Ale mam tyle od dłuższego czasu.
00:20:42 Jesteście tak jakby...
00:20:47 Widzisz to jajo?
00:20:50 Gdybyś je sprzedał, mógłbyś za to
00:20:55 Naprawdę.
00:20:57 Jasne.
00:21:04 Połóż na nim palec.
00:21:23 Skąd są te wszystkie pierścionki?
00:21:32 Idę do domu.
00:21:35 Mam parę ulotek do rozdania jutro.
00:21:39 Żeby zarobić?
00:21:44 Mogę dać ci pieniądze.
00:21:54 Masz, weź je jeśli chcesz.
00:22:03 Ukradłaś je...
00:22:06 ...ludziom których zabiłaś, tak?
00:22:10 - Dostałam je.
00:22:13 Od różnych ludzi.
00:22:19 Chcę iść do domu.
00:22:25 Jeśli mnie przepuścisz.
00:22:40 Już czas to sprzedać.
00:22:45 Co za gość, jeden znaczek...
00:22:55 80 tysięcy.
00:23:00 Jeśli znajdziesz dobrego kupca,
00:23:06 Wtedy kupimy sobie ten ładny domek.
00:23:10 Na wsi jest tak pięknie.
00:23:14 Możemy tam razem mieszkać.
00:23:18 Słuchać śpiewu ptaków
00:23:24 Lacke, musisz mi pomóc.
00:23:28 Oczywiście...
00:23:30 To dziecko...
00:23:34 Musiała mnie jakoś zarazić.
00:23:39 Nie chcę żyć.
00:24:38 Dzień dobry!
00:24:41 Polepszyło się. Prawdopodobnie,
00:24:45 Super, prawda?
00:24:48 Uwolnię cię.
00:24:51 I pobiorę próbkę krwi.
00:24:59 Słuchaj.
00:25:03 Czy możesz odsłonić żaluzje?
00:25:07 Jasne. Nie ma problemu.
00:25:22 Dawaj swoja czapkę.
00:25:27 Masz jakiś problem?
00:25:30 Jesteś takim idiotą, że nie rozumiesz?
00:25:33 Dawaj, Conny!
00:25:37 - Broń się...
00:25:41 - Hej.
00:25:44 Pożyczysz mi swoje klucze?
00:25:48 - Jasne. Masz.
00:25:52 - Kto rządzi u ciebie na chacie?
00:25:56 - Z czego się zlewacie?
00:26:22 - Hej.
00:26:34 Musisz mnie zaprosić.
00:26:37 A co jeśli tego nie zrobię?
00:26:42 Co się stanie jeśli
00:26:45 Czy coś ci tarasuje drogę?
00:27:52 Nie!
00:27:54 Możesz wejść!
00:28:08 Kim jesteś?
00:28:13 Jestem taka jak ty.
00:28:16 Co?
00:28:18 Na co się tak gapisz?
00:28:22 Patrzysz się na mnie?
00:28:25 Krzycz!
00:28:27 Kwicz!
00:28:32 To pierwsze słowa,
00:28:39 Ja nie zabijam ludzi.
00:28:43 Ale chciałbyś,
00:28:48 Żeby się zemścić.
00:28:53 Tak.
00:28:54 Ja to robię, bo muszę.
00:29:00 Wczuj się w moje położenie
00:29:27 Proszę cię Oskar,
00:30:25 Możesz pożyczyć którąś
00:31:05 /Wpuść mnie...
00:31:11 /Co ty tam wyprawiasz?
00:31:14 Jestem w łazience,
00:31:18 /Wpuść mnie, Oskar...
00:32:49 /Cześć, jestem w łazience. Proszę, nie wchodź.
00:32:55 /Naprawdę cię lubię.
00:36:46 Nic nie widzę.
00:36:49 Nie!
00:37:03 Złaź ze mnie!
00:37:52 Dziękuję.
00:37:59 Oskar...
00:38:06 Muszę wyjechać.
00:39:30 /KTO ZAMORDOWAŁ MĘŻCZYZNĘ
00:41:39 /Halo?
00:41:43 Tak.
00:41:44 /To ja Martin. Pan Avila chciał wiedzieć,
00:41:51 Czemu?
00:41:53 /Nie wiem, po prostu chciał wiedzieć.
00:41:57 /Może chce żebyś przyszedł.
00:42:00 Nie wiem.
00:42:04 Przy okazji, to co zrobiłeś
00:42:08 - Należało mu się.
00:42:13 /Tak myślisz?
00:42:16 To co, będziesz dzisiaj?
00:42:43 - Dobrze Oskar.
00:42:54 Cześć Oskar.
00:43:01 Cześć.
00:43:03 Chodź, zaczniemy od
00:43:19 Szybciej!
00:43:34 Dalej Oskar!
00:43:37 Raz, dwa...
00:43:39 Ruszaj się.
00:43:50 Co? Chryste...!
00:44:09 /Wezwijcie straż pożarną!
00:44:38 Spadać!
00:45:18 Wiesz kim jestem?
00:45:21 - Tak.
00:45:26 Urządzimy sobie mały konkurs.
00:45:29 Ty zostajesz pod wodą...
00:45:33 ...przez trzy minuty.
00:45:36 Jeśli ci się uda, tylko cię drasnę.
00:45:39 Ale jeśli ci się nie uda,
00:45:42 wydłubię ci oczy.
00:45:45 Oko za ucho, dobra?
00:45:50 Ale to niemożliwe.
00:45:53 No to masz problem.
00:46:08 Trzy minuty.
00:46:12 Lepiej weź głęboki oddech.
00:46:16 5... 4... 3...
00:46:20 ... 2... 1.
00:47:01 - Jimmy...
00:47:03 - Chodźmy Conny.