Lesbian Vampire Killers

pl
00:00:47 Dawno, dawno temu,
00:00:50 gdy księżyc krwawy
00:00:53 spokojne sioło nasze
00:01:00 Poczwarę, nie w człowieczych włościach,
00:01:02 lecz w najgłębszych
00:01:07 Ziejącą nienawiści tchnieniem do mężów
00:01:10 i miłosnymi zaklęciami
00:01:12 Zwała się...
00:01:16 Wampirza królowa.
00:01:18 Nikt zmóc jej nie był w stanie,
00:01:21 Barona, który to ów od lat dziesiątek
00:01:27 Gdy w końcu w podwojach
00:01:29 pojął okrutną prawdę - Carmilla czar swój
00:01:33 czyniąc ją nałożnicą swoją.
00:01:35 Nie!!
00:01:40 Srogiej pomsty wiedziony pragnieniem,
00:01:44 i to, że sioło
00:01:47 W tajemnej księdze Nekros
00:01:49 odkrył sposób jedyny, by zgładzić
00:01:54 Tajemniczy miecz wykuć mu przyszło,
00:01:56 oręż błogosławion przez
00:02:01 sycący się przed bojem
00:02:05 W sercu strachu nie czując,
00:02:07 stanął Baron do boju z Carmillą.
00:02:16 Zanim jednak mężny Baron
00:02:20 z Carmilli krwawych ust
00:02:23 Skoroś śmiertelnie położyć mnie zdołał,
00:02:29 I do córek twych córek.
00:02:31 Klątwa ta trwać będzie po czas,
00:02:35 Poznają potomstwo twe
00:02:38 A gdy posoka ostatniego z rodu twego,
00:02:43 powstanę na nowo silniejsza
00:02:49 Słysząc słowa Carmilli,
00:02:52 cios śmiertelny zadał,
00:02:57 I tak oto każda dziewoja
00:03:00 gdy wiek osiemnastu lat przekroczy,
00:03:03 odradzając się
00:03:06 Jedyna szansa nasza na zbawienie,
00:03:09 Przepowiedni dnia przyszłego sięgającej,
00:03:12 do sioła swego powróci,
00:03:18 Podłoga mieszkanie Jimmy'ego
00:03:22 Nie jestem szczęśliwa, Jimmy.
00:03:25 Dlaczego?
00:03:27 Sytuacja nie jest już taka
00:03:30 Po prostu przestałam cię kochać.
00:03:32 Nie.
00:03:33 Ja tylko nie jestem zakochana.
00:03:36 Wiesz, że zawsze będę cię kochać.
00:03:39 Mówisz to za każdym razem,
00:03:41 Ja cię nie rzucam, Jimmy.
00:03:45 Chcę przekalkulować wszystkie zmienne
00:03:48 To sprawia, że razem
00:03:52 Skoro jest tak dobrze,
00:03:55 - Znów.
00:03:57 Uważam tylko, że najsilniejsi razem
00:03:59 To nawet nie ma gramatycznego sensu.
00:04:02 Wczuj się w to, co mówię,
00:04:07 Więc...
00:04:08 - Rzucasz mnie?
00:04:12 Ale, patrząc z innej perspektywy...
00:04:17 I chuj!
00:04:20 Gabinet Panny Rossi
00:04:22 Nie jestem zadowolona, Fletch.
00:04:24 - Starałem się jak mogłem, panno Rossi.
00:04:28 Co więcej mogę zrobić?
00:04:30 Nie wiem.
00:04:31 Wygląda na to,
00:04:33 Co?
00:04:34 Co ja zrobiłem źle?
00:04:35 Uderzyłeś go w twarz.
00:04:37 Co ja poradzę. Tak już mam,
00:04:39 Mógł się spodziewać.
00:04:41 To siedmiolatek!
00:04:44 Siedmiolatek powinien kumać,
00:04:46 Fletch!
00:04:48 Oblał mnie w okolicach jajek
00:04:50 Co innego mogłem zrobić?
00:04:52 Nie bić go.
00:04:54 To nie powinien mi oblewać jajek!
00:04:57 - Stało się.
00:04:59 Niech pani na mnie spojrzy.
00:05:03 Rany, Fletch.
00:05:04 Nie wiem, dlaczego
00:05:07 Wychodzi na to, że
00:05:09 Ciągle ci powtarzam.
00:05:12 Wiem.
00:05:16 Może powinienem być
00:05:20 Zwalniam cię.
00:05:22 - A mogę zatrzymać kostium?
00:05:24 Zostaw kostium przy portierni,
00:05:27 Żegnaj, Fletch.
00:05:35 Lesbian Vampire killers
00:05:38 - A co z moją tygodniówką?
00:06:10 Krzaczory
00:06:12 Opracowałem dziesięciopunktowy
00:06:14 Mała zemsta?
00:06:16 Nie, odzyskania jej.
00:06:17 Nie odegrania się na niej,
00:06:21 Punkt 1:
00:06:24 Zatrzymaj się, kolego.
00:06:25 Tylko my dwoje,
00:06:27 Wy dwoje?
00:06:28 Tak jak ostatnio w górach?
00:06:30 Rzuciła cię,
00:06:32 instruktorowi jazdy na nartach
00:06:35 Nie rzuciła mnie.
00:06:38 Nie na tyle jednak, żeby nie wiedzieć,
00:06:41 Mówisz o mojej ptaszynie.
00:06:42 Nie, nie jest twoją ptaszyną.
00:06:44 Już nie.
00:06:48 Musisz się wyrwać z całego
00:06:51 Zróbmy coś szalonego!
00:06:53 Ja cię nie dosiądę i tego tam,
00:06:55 ale przynajmniej się rozerwiesz.
00:06:57 A wiele możesz o mnie powiedzieć,
00:07:00 że jestem niewiarygodnie rozrywkowy.
00:07:01 - Chciałeś powiedzieć wnerwiający?
00:07:05 Sam nie wiem.
00:07:08 Jedźmy nad morze.
00:07:12 Słońce, morze, piasek, knajpy
00:07:15 i zabawne...
00:07:21 niewyobrażalnie dużo zabawnych...
00:07:23 wagin w gigantycznych ilościach.
00:07:26 Marzących tylko o tym,
00:07:29 A ja się nie obrażę, jak przy okazji
00:07:36 Nie mogę.
00:07:38 Co?
00:07:40 Tak, ale pożyczyłem to Judy,
00:07:43 O mój Boże!
00:07:45 Może od razu wytatuuj sobie na czole:
00:07:48 Nie widzisz, co ta wiedźma
00:07:51 Zbieraliśmy te pieniądze na moje wakacje.
00:07:55 A ile ty masz?
00:07:59 Cóż.
00:08:00 Jak by to...
00:08:03 - Nie mów, że znów zlałeś dziewczynkę.
00:08:06 Nie chcę o tym gadać.
00:08:08 Zmierzasz więc do tego, że nie stać nas,
00:08:12 - Coś w ten deseń.
00:08:14 Tymczasem...........
00:08:19 Gdzieś na przedmieściach
00:08:35 Witam.
00:08:37 - Nie spodziewałem się ciebie.
00:08:40 - Co takiego?
00:08:43 - Jestem cała twoja, skarbie!
00:08:46 Tym razem zostawiłam go na dobre.
00:08:49 Więc teraz ty i ja
00:08:54 Co zrobiłaś?
00:08:55 Uczcijmy to!
00:09:03 A tyś co za jedna?
00:09:05 A tyś to kto?
00:09:07 Jestem jego dziewczyną.
00:09:09 Serio?
00:09:11 A ja jestem jego żoną.
00:09:15 Taak.
00:09:23 - Chodź tu, fiucie!
00:09:25 Nie miałaś się o tym dowiedzieć.
00:09:27 6 Piw póżniej...
00:09:36 Mam plan.
00:09:38 Czy jest w jakiś sposób
00:09:39 - Jest tani.
00:09:43 Wybierzmy się na pieszą wycieczkę.
00:09:51 Nigdy nie słyszałem równie depresyjnego
00:09:57 To świetny pomysł.
00:09:59 Fiut z ciebie.
00:10:03 Pojedziemy tam,
00:10:06 Zostawmy przeznaczeniu sprawę
00:10:08 - Co ty na to?
00:10:09 - Będzie świetnie.
00:10:13 Niech strzałka
00:10:17 Jebać.
00:10:19 Wierzę w ciebie na tyle,
00:10:21 I dlatego, że
00:10:26 Rzuć, jakby cię to obchodziło,
00:10:41 Cragwich
00:10:48 Nie słyszałem o tym.
00:10:54 Literuje się to następująco:
00:11:01 Cóż z ciebie za geniusz!
00:11:17 Czujesz?
00:11:18 Wiejskie powietrze.
00:11:20 Nie można tego porównać
00:11:21 Pachnie jak normalne powietrze
00:11:23 Dokładnie.
00:11:26 Odrobina zapachu łajna i wszystkie
00:11:32 Wziąłeś jeszcze coś
00:11:40 Spodziewasz się walki
00:11:54 - Słucham.
00:11:56 - Judy?
00:11:57 Posłuchaj.
00:11:59 i doszłam do wniosku,
00:12:01 Chcę wrócić, Jimmy.
00:12:03 Ja...
00:12:04 cię kocham.
00:12:05 - Że co?
00:12:07 - Musimy się spotkać. Halo?
00:12:11 Nie słyszę cię.
00:12:16 Judy?
00:12:17 Jadę do ciebie.
00:12:19 Porozmawiamy.
00:12:21 Wszystko razem naprawimy.
00:12:23 O mój Boże!
00:12:36 Po co to zrobiłeś?
00:12:39 Jesteśmy tu, żeby wędrować.
00:12:42 Ale...
00:12:43 Nie wierzę, kurwa,
00:12:45 Dobra, może trochę przesadziłem.
00:12:47 Ja...
00:12:50 Jim.
00:12:51 Jim!
00:12:58 Centrum Cragwich
00:13:03 Poczekaj chwilę.
00:13:13 Pomyślałem, że może
00:13:15 Złapiemy powietrza.
00:13:16 Ale my dopiero idziemy od...
00:13:18 Trzech minut.
00:13:20 Ale ty nie idziesz.
00:13:23 Jesteś na mnie zły czy coś?
00:13:24 Ciekawe po co miałbym to robić.
00:13:27 Proszę, proszę. Nagle
00:13:29 - A weź się i odpierdol.
00:13:32 Wlokłem swoje dupsko do tej zasranej
00:13:35 Dla ciebie!
00:13:38 A za co mam być wdzięczny?
00:13:42 Jak i siedem razy wcześniej! Jesteś głupszy
00:13:45 Nabierasz się na czary tej
00:13:47 która odgrywa swój teatrzyk:
00:13:50 Dlatego przywlekliśmy się
00:13:53 zamiast miejsca, gdzie byłyby jakieś szanse
00:13:57 żeby se z nią
00:14:02 - Tu też mogą być dziewczyny.
00:14:56 Kto by przypuszczał?
00:15:05 Dalej, Jim.
00:15:07 No i co z tego?
00:15:09 Jak to, co z tego?
00:15:11 Coś ty jest, pedał jakiś?
00:15:14 Ta pinda nie tylko zabrała ci rozum,
00:15:17 Sorry, kolego.
00:15:20 Nie, żeby dosłownie....
00:15:25 Słuchaj.
00:15:26 To dopiero początek.
00:15:27 W tej niepozornej wiosce kryje się
00:15:33 Świeże powietrze
00:15:34 Tylko czekają na takich
00:15:37 Na pewno zrobimy
00:15:38 Gwarantuję ci, że to miejsce wypełnione jest
00:15:43 Takimi jak tamte,
00:15:54 Wygląda jak średniowieczny
00:15:57 Spoko maroko.
00:16:00 Kobiety chwilowo udały się na jakieś
00:16:06 Nim zajdzie słońce spotkamy je.
00:16:09 A może chodźmy już.
00:16:10 Wyluzuj.
00:16:12 To zwykłe chłopy.
00:16:13 Jak ty i ja.
00:16:15 Lubią piwo
00:16:18 To ziomki w moim stylu.
00:16:22 Trzymaj się mnie.
00:16:29 Witojcie.
00:16:31 Dwie flaszki browca, psze pana.
00:16:39 Proszę bardzo.
00:16:42 Firma stawia.
00:16:55 Dziękuję.
00:17:13 Poślady razem, brachu.
00:17:14 Poślady razem.
00:17:18 Obawiam się, że i tak
00:17:25 Ile jeszcze, Tom?
00:17:27 - Ile jeszcze?
00:17:31 Musimy powstrzymać to szaleństwo!
00:17:34 To chyba jego córka.
00:17:35 Wychodzi na to,
00:17:37 Nie możemy pozwolić,
00:17:39 I co potem?
00:17:40 Wtedy przyjdą po nas!
00:17:42 Witam, witam.
00:17:43 Nie widzisz, że już
00:17:45 Nasze kobiety to morderczynie!
00:17:47 A my bezwiednie
00:17:49 Wiem, że to trudne, Wielebny. Szczególnie,
00:17:53 Osiemnaście?
00:17:54 Razem możemy to zatrzymać!
00:17:58 Jesteście ze mną...
00:18:00 albo przeciw mnie!
00:18:01 Co za dureń.
00:18:03 Kto jest ze mną?!
00:18:10 Niemożliwe.
00:18:13 To niemożliwe!
00:18:15 To nie możesz być ty!
00:18:17 Spokojnie, kolego.
00:18:20 Wystarczy, ojcze!
00:18:22 Tatusiu!
00:18:25 Chodź, moje dziecko.
00:18:33 Czy on cię zna?
00:18:34 Kręciłeś z wielebnymi?
00:18:36 Nigdy w życiu go nie widziałem.
00:18:38 Wybaczcie, chłopaki.
00:18:40 Trzymajcie i nie gniewajcie się.
00:18:43 Wybaczcie Wielebnemu.
00:18:45 To dziwna duszyczka.
00:18:49 Gdybyście chłopaki
00:18:52 Znam taki domek.
00:18:55 Jakieś trzy kilometry stąd.
00:18:58 To super. Ale ile sobie śpiewają za noc?
00:19:02 Nic sobie nie śpiewają.
00:19:04 Drzwi są zawsze szeroko otwarte.
00:19:07 Każdy zbłąkany turysta może
00:19:14 Prawdziwy z pana kolo!
00:19:18 Jedyne, co wolę bardziej
00:19:20 to darmowe wyro.
00:19:21 Miło z pana strony.
00:19:22 Może być tam dziś
00:19:25 Kilka minut temu wysłałem tam
00:19:35 Gdzieś w lesie Cragwich...
00:19:42 Zdejmuj ciuchy,
00:19:45 Wolę cię o wiele bardziej,
00:19:48 Wolę siebie o wiele bardziej,
00:20:02 Co się z tym dzieje?
00:20:03 Ej, no przestań!
00:20:06 No dalej!
00:20:08 No dalej!
00:20:09 Czemu?
00:20:22 - No zapal!
00:20:25 Mamy przerąbane.
00:20:27 Tak.
00:20:28 Cudownie. Jesteśmy
00:20:31 Całe kilometry od czegokolwiek.
00:20:32 Jesteś pewna, że
00:20:34 Anke, powtórzę po raz piąty:
00:20:36 Tylko sprawdzam.
00:20:38 Chodźmy na nogach do domku.
00:20:40 Miły pan powiedział,
00:20:43 Tak.
00:20:44 Bliżej mamy do zajazdu.
00:20:51 Tak.
00:20:54 Bez noży tam nie wracam.
00:20:56 Ci mężczyźni byli dziwni.
00:20:59 Myślę, że powinniśmy
00:21:00 Tak.
00:21:12 Słyszałyście?
00:21:14 Co to jest?
00:21:17 Coś tam jest.
00:21:19 Nie strasz nas, Lotte.
00:21:21 Tak.
00:21:23 Słuchajcie!
00:21:27 To dochodzi z dachu!
00:21:31 To pewnie tylko ptaszki.
00:21:33 - Albo jakaś gałąź.
00:21:54 Mówiłam.
00:22:02 - Siemano, piękne panie.
00:22:05 Nam też wybaczcie reakcję. Zepsuła się
00:22:08 zestrachane.
00:22:09 Wygląda na to,
00:22:11 Cześć.
00:22:13 A to są: Anke, Heidi i Trudi.
00:22:17 Cześć, Lotte, Andy, Carrick...
00:22:20 Witajcie, dziewczęta!
00:22:24 - Piwka?
00:22:29 Dziewczyny w moim typie!
00:22:34 Mam na imię Fletch.
00:22:38 - A ty jak masz na imię?
00:22:40 Ostatnio jego ukochana
00:22:42 - Tragiczna historia.
00:22:43 Naprawdę tragiczna.
00:22:45 - Straszna tragedia.
00:22:47 Siema.
00:22:50 A więc... Cóż to
00:22:53 robią same w środku lasu?
00:22:54 Jechałyśmy do domku Olde Mircalla.
00:23:00 No niesamowity wprost zbieg okoliczności!
00:23:03 Te piękne dziewczęta, jadą dokładnie
00:23:08 Tak!
00:23:10 Tak jest!
00:23:14 Świetnie.
00:23:16 Pojedziecie z nami?
00:23:17 Dzięki, to miłe
00:23:21 Usiądź.
00:23:22 Jeśli wejdziesz między wrony...
00:23:24 Uważaj.
00:23:25 Spoko luz.
00:23:29 O Boże.
00:23:32 No to w drogę!
00:23:47 Godzinę temu
00:23:50 Pokierowałem ich w stronę domku,
00:23:54 Że co?
00:23:55 Mam jechać dalej?
00:23:56 No tak. Pojedzie pani przed siebie
00:24:03 Ta była ładniutka.
00:24:05 Zawsze takie są.
00:24:09 Syreny, czarodziejki, demony...
00:24:17 No to siup.
00:24:19 W domku Olde Mircalla...
00:24:47 O jejku!
00:24:49 Uwielbiam takie!
00:24:52 - Jedzonko!
00:24:55 Wprowadzamy się tu?
00:24:56 Zamieszkajmy tu na zawsze!
00:25:10 - Impreza!
00:25:12 Wypijmy coś!
00:25:16 Rozlewamy!
00:25:20 - Trzymaj.
00:25:23 - Oby nam się!
00:25:25 Zamoczymy!
00:25:27 Pycha!
00:25:29 Tańczymy!
00:25:32 Ostro!
00:25:55 To może być najlepsza noc
00:26:00 Miejsce dla Fletchmastera!
00:26:09 Jimmy!
00:26:15 Uwielbiam piesze wycieczki!
00:26:29 Zdejmujcie ciuchy!
00:26:33 Pod moimi
00:26:37 Jimmy!
00:26:41 Znasz Carmillę?
00:26:43 Tak.
00:26:44 Nie.
00:26:46 To ona?
00:26:47 Tak.
00:26:48 Carmilla.
00:26:49 To z jej powodu
00:26:51 Co?
00:26:53 Studiujemy folklor
00:26:55 Jesteśmy tu
00:26:57 Ta wioska jest miejscem
00:27:01 Wampirzej Królowej?
00:27:02 Zgodnie z legendą, nie jest
00:27:06 Niektórzy mówią,
00:27:08 To pewnie wierzyła
00:27:11 Dorastałam z szacunkiem do przesądów.
00:27:14 Cragwich szczególnie mnie fascynuje.
00:27:18 Książka o folklorze opowiada historię
00:27:23 Nawet najmężniejsi mężczyźni,
00:27:25 a najodważniejsze kobiety rozpalała
00:27:30 Carmilla, Wampirza Królowa.
00:27:40 Hej!
00:27:42 Jimmy!
00:27:43 No chodź.
00:27:45 Dołącz do nas.
00:27:47 Czyżby nadeszła jej kolej
00:27:51 Za dużo piwa.
00:27:53 - Kibelek jest na zewnątrz.
00:27:55 Ale tam jest ciemno.
00:27:57 Heidi.
00:27:58 Boisz się, że
00:28:01 Anke, nie bądź wredna.
00:28:02 Dobra.
00:28:04 Nie martw się.
00:28:08 Nie rób tak!
00:28:12 Patrz i się ucz.
00:28:14 Nadciąga piwko!
00:28:18 Tak.
00:28:20 Co to za koleś ten Fletch?
00:28:22 Tak!
00:28:24 Obija mi się o tyłek!
00:28:26 Ma serce na właściwym miejscu.
00:28:28 Szkoda tylko,
00:28:39 Myślisz, że jego ying yang
00:28:41 Ying yang?
00:29:13 Którą wolisz?
00:29:17 Nie myślałem o tym.
00:29:22 Osłabiasz mnie czasem, James.
00:29:25 Która wpadła ci w oko?
00:29:28 No dobra już.
00:29:30 Wygląda na miłą
00:29:34 Ona...
00:29:38 Jest słodziutka.
00:29:40 I ma najpiękniejsze oczy.
00:29:44 Jakby patrzeć w bezdenne baseny.
00:29:48 - A tobie?
00:29:50 Wielkie cyce,
00:29:58 Tak, Trudi.
00:30:01 Tak.
00:30:04 O tak!
00:30:12 Pospiesz się!
00:30:29 Anke?!
00:30:31 Przestań, Anke!
00:30:34 Heidi.
00:30:40 Kurwa.
00:30:42 Odpowiedz mi, Anke!
00:30:50 Anke!
00:31:02 Anke!
00:31:05 /Kibelek
00:31:10 Anke?!
00:31:12 Anke!
00:31:17 Dlaczego jeszcze nie wróciły?
00:31:18 Rozwolnienie to nie przelewki.
00:31:53 Trudi.
00:32:49 Trudi!
00:32:52 Dobrze!
00:32:57 Chryste!
00:33:04 - Pewnie je obluzowałem.
00:33:13 Patrzcie.
00:33:16 Krew.
00:33:24 Co to było?
00:33:26 Nie wiem.
00:33:27 Ale się dowiemy.
00:33:30 - Ona mówi poważnie?
00:33:33 To się robi coraz dziwniejsze.
00:33:34 Ten ręcznik jest cały we krwi.
00:33:36 Nie przesadzaj, że cały.
00:33:38 Aha, to spoko.
00:33:39 Minutę temu ją słyszeliśmy, a teraz
00:33:44 Wiem, ale musimy znaleźć Trudi.
00:33:48 Nie aż tak!
00:33:51 To było podłe, chłopie.
00:33:55 Chryste!
00:33:59 Tymczasem w lesie Cragwich...
00:34:12 Cholera!
00:34:15 Niech to szlag!
00:34:22 Nowy akumulator.
00:34:27 No dalej!
00:34:28 Zaklinowało się!
00:34:42 Dodzwoniłaś się do Jimmy'ego.
00:34:46 Niech cię szlag, Jimmy!
00:34:49 Judy.
00:34:56 Anke!
00:34:58 Heidi!
00:35:02 Trudi!
00:35:06 - Masz coś?
00:35:09 Witamy
00:35:11 Co poradzić.
00:35:15 Wróćmy do środka.
00:35:19 Mówiłem, że nikogo
00:35:21 Trudi!
00:35:23 Pewnie poszła na spacer
00:35:26 Wejdźmy do środka.
00:35:30 Cholera!
00:35:31 Lotte.
00:35:34 - Tam.
00:35:38 Słuchajcie.
00:35:39 Coś cholernie złego się tu dzieje!
00:35:44 Fletch!
00:36:41 To niemożliwe!
00:36:43 Wampiry.
00:36:45 Wampiry?
00:36:48 Wampiry lesbijki!
00:36:51 Fajowo.
00:37:05 Silna z niej piczka!
00:37:09 Jimmy!
00:37:11 - Cholera.
00:37:25 I już taka silna nie jest.
00:37:52 Ohyda.
00:38:04 I już?
00:38:06 Żadnych eksplozji?
00:38:09 zmieniania się w popiół?
00:38:11 Nic z tych rzeczy?
00:38:14 Nie powiem.
00:38:17 To, że nie żyje nie znaczy,
00:38:20 Legendy mówią prawdę.
00:38:24 To szaleństwo.
00:38:25 To spotkało
00:38:28 O chuj!
00:38:31 - Dołącz do nas!
00:38:38 Chyba czekają,
00:38:41 Nigdy!
00:38:45 Chyba spodziewały się
00:38:46 Pierdolić to!
00:38:58 Szybciej, głupie ciołki.
00:39:03 A teraz dołączysz do nas.
00:39:11 Miałem ją na patelni.
00:39:18 Ja pierdziu!
00:39:20 To prawdopodobnie najfajniejsza rzecz,
00:39:23 Jeb!
00:39:25 I golfa.
00:39:26 Zamknij się, Fletch.
00:39:27 Sorry, ziom.
00:39:28 Chciałbym to przeżyć.
00:39:32 Dokąd poszły?
00:39:35 Do wschodu słońca
00:39:42 Cholera, cholera, cholera!
00:39:45 Wieszczę, że
00:39:46 Na rany Chrystusa, Fletch.
00:39:48 Uspokój się
00:39:50 Chlapnąć browar?
00:39:51 Wymyślimy jakiś plan, Einsteinie.
00:39:54 Chwila!
00:39:56 Furgonetka! Dobry plan!
00:39:58 Genialny!
00:40:00 Nawet nie chcę wiedzieć.
00:40:02 I co teraz?
00:40:07 Kołki.
00:40:08 Zaostrzmy kołki.
00:40:10 Przeróbmy wszystko, co się da
00:40:14 I znów: świetny pomysł! Podoba mi się.
00:40:18 kurwie serca...
00:40:33 - Jimmy!
00:40:36 Co? Nie otwieraj
00:40:38 Jezu!
00:40:41 - Judy, wchodź szybko!
00:40:45 Co się tu, kurwa, dzieje?
00:40:46 Co ty tu robisz?
00:40:47 Coś mnie goniło.
00:40:50 Wampiry.
00:40:52 - Co?
00:40:54 Wampiry lesbijki.
00:40:55 Śmiechu warte.
00:40:57 Nie.
00:40:58 To taki kolejny pomysł Pana Boga
00:41:00 Nawet martwe laski wolą
00:41:03 Ale zeżreć mnie żywcem?
00:41:07 Wampiry lesbijki?
00:41:09 Założę się, że następnym razem
00:41:12 Chodź, musisz się położyć.
00:41:20 Któż to?
00:41:22 Była Jimmy'ego.
00:41:23 W kółko z nim zrywa,
00:41:33 - Nienawidzę jej.
00:41:35 Wkurza mnie to.
00:41:39 Oszczędzałam się
00:41:41 Takiego, do którego
00:41:44 - A gdy go w końcu spotykam...
00:41:46 - Lubisz Jimmy'ego?
00:41:48 Ale pomiędzy nią a wampirami
00:41:51 umrę dziś dziewicą.
00:41:58 Jesteś, jesteś...
00:42:02 Tak.
00:42:06 Tymczasem w piwnicy koscioła
00:42:14 Opowieść o Carmilli
00:42:26 Na litość boską!
00:42:29 Ależ, tato.
00:42:31 Nie drażnij mnie, dziewczyno.
00:42:50 Póżniej w buduarze domku Mircalla
00:42:53 Wiem, że masz milion powodów,
00:42:57 Ale chciałabym, byś wiedział,
00:43:00 że jestem taka szczęśliwa,
00:43:05 Ależ skąd, nie nienawidzę cię.
00:43:07 Nie wiem tylko, co robię,
00:43:11 To nie twoja wina, Jimmy.
00:43:13 Tylko moja.
00:43:15 Cieszę się, że sobie
00:43:17 bo jeśli ma nam się ułożyć,
00:43:20 Ależ ja się zmieniłam.
00:43:23 Skąd mam to wiedzieć?
00:43:26 Będziesz musiała mi
00:43:28 Och, na pewno się zmieniłam.
00:43:35 Po raz ostatni...
00:43:37 mnie...
00:43:39 pocałuj.
00:44:49 W ten sposób powinniśmy
00:44:53 Jako całkowicie
00:45:01 Chłopie.
00:45:05 Hej!
00:45:06 Znasz mnie, brachu.
00:45:07 Zawsze ci pomogę.
00:45:08 Tak było...
00:45:09 i zawsze tak będzie.
00:45:14 Dobra.
00:45:15 - Co robisz?
00:45:18 - Co? Lotte zamierzała...
00:45:20 Zbliżają do siebie ludzi.
00:45:22 A to, jak ciągle powtarzam,
00:45:26 - Leci na ciebie?
00:45:27 Martwi się, że umrze dziewicą.
00:45:30 wykorzystam każdą
00:45:32 Wahania nastrojów,
00:45:34 atak wampirów.
00:45:36 Mam to w dupie.
00:45:38 Cześć.
00:45:41 Jak się trzymasz?
00:45:43 Co się tu stało?
00:45:48 Tak, jak przypuszczałem...
00:45:51 Judy była wampirem.
00:45:53 Zabiliśmy ją.
00:45:56 - Fantastycznie!
00:46:10 Ja pierdolę.
00:46:12 - Na zewnątrz?
00:46:31 Chryste Panie!
00:46:34 Ja pierdziu!
00:46:36 Dlaczego tu nie wchodzą?
00:46:38 Muszą zostać zaproszone.
00:46:40 Zaprosiłeś Judy.
00:46:42 Aha.
00:46:46 A więc, jedyne co musimy zrobić,
00:46:47 to... siedzieć
00:46:51 Musiałbym powiedzieć:
00:46:54 zapraszam do środka",
00:46:56 O kurwa!
00:47:04 Pomimo ataku wampirów lesbijek,
00:47:06 ciągle trzymasz fason, brachu.
00:47:10 Słuchajcie.
00:47:14 Miłe panie...
00:47:26 McLaren.
00:47:28 - Zna moje imię.
00:47:32 Ona jest niewinna.
00:47:41 Fletch!
00:47:49 Jeśli wejdziesz między wrony...
00:47:59 - Odejdź od niego!
00:48:28 Ładniutkie.
00:48:30 Wepchnij ją pod prysznic!
00:48:31 Wycofaj się!
00:48:35 Szybko, odkręć wodę.
00:48:40 Ojcze nasz, któryś jest w niebie,
00:48:43 przyjdź królestwo Twoje, bądź wola
00:48:45 Chleba naszego powszedniego daj nam...
00:48:48 Musi zostać pod wodą!
00:48:51 - Wepchnij ją z powrotem!
00:48:54 Z powrotem!
00:48:55 Trzymaj ją!
00:48:58 I odpuść nam nasze winy,
00:48:59 jako i my odpuszczamy
00:49:05 Szybciej!
00:49:06 - Trzymaj ją! Wpychaj!
00:49:10 Moje ręce!
00:49:12 ...bo Twoje jest królestwo...
00:49:14 O Boże!
00:49:17 - Kocham Jezusa!
00:49:18 i chwała na wieki!
00:49:20 Odpierdol się ode mnie!
00:49:23 Na wieki wieków...
00:49:30 Amen.
00:49:34 - Co, do kurwy...
00:49:36 Twoi przyjaciele
00:49:38 - Cholera!
00:49:41 Musimy iść.
00:49:42 Czekaj. Skąd wiesz,
00:49:44 Ty i twoi przyjaciele, zostaliście
00:49:47 Ten układ sięga wieków. Wieśniacy
00:49:51 a w zamian mogą
00:49:54 Znaczy się, stanowiliśmy szwedzki stół
00:49:57 Wstyd mi,
00:49:59 Słuchaj, przybycie twoich przyjaciół
00:50:02 To boska interwencja
00:50:07 Pierdolenie.
00:50:08 Czy twój przyjaciel ma znamię?
00:50:11 Tak.
00:50:12 Jego ród jest kluczem
00:50:14 do zmartwychwstania zła
00:50:17 Carmilli, Wampirzej Królowej.
00:50:21 - He?
00:50:24 tę wioskę od klątwy
00:50:26 która zamienia każdą kobietę
00:50:29 w wampira.
00:50:31 Godziny dzielą moją córkę, Rebecca,
00:50:35 Słuchaj, wiem,
00:50:37 Serio.
00:50:38 I uważam, że w tym kapelutku
00:50:40 ale... Widziałem dziś wiele
00:50:43 Ale nawet w tych okolicznościach,
00:50:46 Jimmy nie jest Mesjaszem.
00:50:47 Ledwo se tyłek potrafi podetrzeć.
00:50:49 Rozumiem twoje zmieszanie.
00:50:51 - Chodźmy stąd!
00:50:55 Chodźmy dokąd?
00:50:56 Z powrotem do wioski.
00:50:58 - Pierdolenie o Szopenie!
00:51:00 Nie będę tam wracał.
00:51:02 Jak do tej pory, trzy razy próbowały
00:51:06 Trochę mnie to
00:51:07 Ale jeszcze nie jest za późno, by
00:51:12 Wiesz co?
00:51:14 Ja zwijam manele
00:51:16 Pogrywasz se ze mną, kurwa?
00:51:19 Wolno ci przeklinać?
00:51:21 Zamknij się.
00:51:23 Chcesz mi powiedzieć,
00:51:25 spowiła na zawsze tę planetę
00:51:27 Twoim przyjaciołom!
00:51:29 Kumpluję się tylko z Jimmym.
00:51:33 Dobra.
00:51:34 Zostań sam i zgiń.
00:51:49 - Ale masz podrapane auto!
00:51:53 - Chujowo to wygląda.
00:51:58 Dobra, odrapańcu.
00:52:02 Do grobu przodka
00:52:36 Fletch!
00:52:46 Siostry.
00:52:49 Nadszedł moment, który opanował
00:52:56 To, na co czekałyśmy
00:52:59 w końcu zaczyna się dziać.
00:53:12 Tej nocy upadnie ostatni
00:53:18 A nasza królowa
00:53:25 Carmilla.
00:53:26 Wampirza Królowa?
00:53:30 Sorki.
00:53:34 Jego krew zmieszana z moją dziewiczą krwią
00:53:37 Dużo wiesz, ładniutka.
00:53:40 Słyszałam o Carmilli,
00:53:42 ale nigdy nie słyszałam o tobie.
00:53:45 Najwyraźniej za cienka jesteś,
00:53:54 Cóż.
00:53:58 Wkrótce ona
00:54:02 A wraz z jej odrodzeniem,
00:54:07 W świetle wschodu
00:54:17 Co do chuja?
00:54:18 McLarenie...
00:54:19 To twoje ostatnie chwile na ziemi.
00:54:33 Oto miejsce ostatecznego spoczynku
00:54:39 A więc to Jimmy jest powodem,
00:54:41 On jest naszym zbawieniem
00:54:44 Ten dzień został przepowiedziany.
00:54:45 Gdy powróci tu
00:54:48 z pomieszanej krwi jego
00:54:50 A w tym grobie znajdziemy broń,
00:54:54 Miecz Dildo!
00:54:58 A co to za jeden?
00:54:59 Dildo, bóg pożądania.
00:55:00 Zamieszkiwał wraz z Carmillą
00:55:04 Był odrażającą bestią
00:55:06 jedyną, dzielną na tyle,
00:55:08 spenetrować wnętrze Carmilli,
00:55:09 za co zapłacił życiem.
00:55:12 Uściślijmy zatem.
00:55:13 Twój plan zakłada...
00:55:14 Poczekanie na odrodzenie
00:55:16 jebnięcie jej
00:55:18 uratowanie moich przyjaciół,
00:55:19 uzdrowienie twojej córki, zakończenie klątwy
00:55:23 Dokładnie!
00:55:24 Jesteś ze mną?
00:55:26 Nie no, a mam, kurwa,
00:55:30 Ty to zrób.
00:55:31 Ja muszę sprawdzić,
00:55:33 Co? A teraz mam jeszcze
00:55:35 W tym grobie ukryty jest...
00:55:37 Tak, tak.
00:55:43 Bez dwóch zdań,
00:55:51 Sypialnia Rebeki!
00:56:09 Tymczasem przy grobowcu Carmilli
00:56:12 Lej na krwawy księżyc, Jimmy.
00:56:14 Powiedziała, że upadnie
00:56:16 Nie sposób było
00:56:21 Cóż.
00:56:23 Znaczy się
00:56:24 - I chuj.
00:56:26 O czym możesz myśleć
00:56:29 O tym, jak zwiejemy.
00:56:30 Fantastycznie.
00:56:31 Nie.
00:56:33 Ni chuja.
00:56:35 Dalej, Jimmy!
00:56:36 Jestem zbyt zajęty sraniem w pasiaki,
00:56:53 Słodko.
00:56:55 Co?
00:56:57 To nasza pierwsza kłótnia.
00:57:05 Mamy przejebane, Wielebciu.
00:57:07 Ni chuja nie drgnie.
00:57:08 Suń się!
00:57:15 Na moją obronę mam to,
00:57:31 Schodź na dół, chłopcze.
00:57:33 - Słucham?
00:57:35 Pospiesz się.
00:57:36 To może ty tam zejdziesz?
00:57:41 O mój...
00:57:44 To nie o moją córę chodzi.
00:57:48 - Widzisz miecz?
00:57:51 Proszę.
00:57:53 To moje pierwsze...
00:58:07 Co?
00:58:08 Nic takiego.
00:58:15 Z czego tak rżysz?
00:58:25 Ten miecz ma uchwyt
00:58:27 Dorośnij!
00:58:28 To trzonek rzeźbiony
00:58:31 Co sprawia, że tylko tym ostrzem,
00:58:37 Co?
00:58:38 Jak?
00:58:39 Po prostu.
00:58:42 Dobra.
00:58:43 Poleziemy tam
00:58:46 Wszystko dlatego, bo nalegałeś,
00:58:50 może uratować świat?
00:58:51 - Zaczynasz być żałosny.
00:58:54 Chodźmy i do roboty.
00:58:56 Ja pójdę po broń,
00:59:03 No i co ja poradzę,
00:59:11 Mogę ci coś powiedzieć, Jimmy?
00:59:12 Wymyśliłaś plan ucieczki?
00:59:14 Nie, ciągle
00:59:15 Powoli kończy nam się czas.
00:59:19 Chciałam tylko powiedzieć, że gdybyśmy
00:59:22 bardzo chciałabym
00:59:26 Naprawdę?
00:59:27 Tak.
00:59:28 I choć spędziliśmy ze sobą
00:59:32 to czuję, jakbym
00:59:37 Naprawdę?
00:59:39 Tak.
00:59:40 Choć byłoby fajnie,
00:59:44 Sygnały? Jakie sygnały?
00:59:48 Kocham cię, Jimmy.
00:59:56 No, żesz kurwa, zajebiście!
00:59:58 Nie chciałam cię zdenerwować.
00:59:59 Musiałaś to powiedzieć teraz,
01:00:01 Nie mogłam umrzeć bez poinformowania cię,
01:00:04 mogłabym się
01:00:06 - Na rany Chrystusa...
01:00:09 Mój umysł,
01:00:10 duszę
01:00:11 i ciało.
01:00:13 Ciało.
01:00:15 Niestety do tego nie dojdzie.
01:00:25 - Już czas.
01:00:31 - To mój penis.
01:00:36 Chwilę później
01:00:53 Co?
01:00:54 Co powiedziałeś?
01:00:56 Jak mnie nazwałeś?
01:00:58 Grubym kawałkiem czego?
01:01:01 Kij ci w ryj!
01:01:08 Nie tnij w chuja z Fletchmasterem
01:01:13 Siemano.
01:01:15 Ja...
01:01:16 Ja nie robiłem...
01:01:18 Nie, to nie było
01:01:20 Aaaargh! Chewie.
01:01:23 Co ty tu robisz?
01:01:24 Nie powinno cię tu być.
01:01:26 Wiem.
01:01:30 A więc to twoje urodziny.
01:01:32 Dzisiaj.
01:01:34 Właśnie minęła północ.
01:01:37 Jestem dorosła.
01:01:43 A więc masz osiemnaście lat.
01:01:45 Tak.
01:01:48 Tatuś by na to i tak nie pozwolił.
01:02:00 Tatusiu!
01:02:21 Fletch!
01:02:28 - Gotowy?
01:02:32 Nie mamy dużo czasu.
01:02:35 Tak.
01:02:59 Masz jego oczy.
01:03:02 Kochałam kiedyś te oczy.
01:03:06 Do czasu, gdy poznałam,
01:03:18 Przepyszne.
01:03:20 Powoli wytoczę z ciebie krew.
01:03:22 Niech Carmilla pożywi się twoim ciałem
01:03:46 Księżyc zaczyna krwawić.
01:03:48 Rozpoczęło się odrodzenie.
01:03:50 Masz.
01:03:51 Woda święcona.
01:03:52 To dla nich jak pierdolony granat
01:03:56 - Powiedziałeś pierdolony.
01:03:57 To dziwne.
01:03:58 Przyzwyczaj się.
01:04:00 Nie ma co panikować, przyjacielu.
01:04:04 o sposobach zabicia wampirów.
01:04:06 Tak?
01:04:07 Kołki, czosnek,
01:04:10 woda święcona, światło słoneczne...
01:04:13 - Serio?
01:04:15 Jest o tym w książkach,
01:04:17 To dość powszechna wiedza.
01:04:26 Spodziewasz się wielu
01:04:30 Bitwy na balony z wodą.
01:04:32 A więc.
01:04:34 Gdzie wydarzy się
01:04:37 W...
01:04:38 krypcie Carmilli.
01:04:40 Musiałeś to powiedzieć?
01:04:43 Czemu to nigdy nie może
01:04:46 W ogródku
01:04:48 Szkoła jest dość straszna.
01:04:49 Co?
01:04:50 Mają tam matematykę.
01:04:52 Za to w krypcie znajdziemy
01:04:54 To się nimi zajmiemy.
01:04:57 Pamiętaj jedno. Mogą zginąć szybko,
01:05:00 ale muszą zginąć.
01:05:02 Nie możemy poczekać do rana?
01:05:03 Wtedy może być za późno
01:05:05 A już na pewno będzie
01:05:08 Mam swoje.
01:05:11 Nadszedł czas.
01:05:12 Powodzenia, Fletch.
01:05:14 Spróbujmy wrócić
01:05:16 Wielebny...
01:05:20 Jeśli tego nie przeżyję...
01:05:22 chcę, byś wiedział jedno.
01:05:25 To będzie twoja wina!
01:06:27 A więc to tak
01:06:31 Płacząc jak małe dziecko.
01:06:33 Błagając o życie.
01:06:36 - Proszę...
01:06:37 Zbierz się do kupy.
01:06:40 Nie.
01:06:41 To ty mnie zaspokoisz.
01:06:46 Lotte.
01:06:48 Zanim zmieni cię w wampira.
01:06:49 Uważam, że jesteś
01:06:52 Naprawdę?
01:07:01 - Mamy plan ucieczki!
01:07:03 Fletch nas uratuje.
01:07:05 Fletch?
01:07:07 - Już po nas.
01:07:08 Wkurwiający fiucie.
01:07:11 Fletch!
01:07:13 Żeby jednak być szczerym,
01:07:15 raczej by mnie tu nie było.
01:07:24 Jasny chuj.
01:07:26 Mówiłem ci, że on się,
01:07:31 - Niech to szlag!
01:07:35 - To pierwszy raz.
01:07:37 Więc...
01:07:39 Macie ochotę na kawałek mięsa,
01:07:44 - Chodźcie więc.
01:07:49 O kurwa!
01:08:09 Co za popierdolone
01:08:12 Krew twoich przyjaciół
01:08:14 - Zmartwychwstanie się rozpoczęło.
01:08:17 Nie możemy. Wieczna ciemność
01:08:20 Rebeka będzie
01:08:21 i cały, pierdolony świat!
01:08:25 Wiesz, kutasie, jak sprawić,
01:08:29 Czekaj.
01:08:33 Do roboty.
01:08:39 Będzie dobrze.
01:08:41 Jakim cudem?
01:08:43 Ja tylko chciałem
01:08:45 Połazić, dechnąć świeżym powietrzem,
01:08:49 ale nie,
01:08:51 A teraz umrzemy.
01:08:54 A przynajmniej ja.
01:08:55 Ty będziesz lesbijką.
01:08:57 Nigdy nawet nie zaznałam,
01:09:10 Krypta jest niedaleko!
01:09:15 - Fletch!
01:09:18 Fletch!
01:09:21 Spiritus Sancti!
01:09:23 Szybciej!
01:09:25 - Jimmy!
01:09:30 - Fletch.
01:09:31 A jakoś się kręci.
01:09:39 - Mamy tylko jedno rozwiązanie.
01:09:41 - Co?
01:09:44 Podaj mi Miecz Dildo.
01:09:45 A nie masz go?
01:09:48 Myślałem, że ty go masz.
01:09:49 A skąd. To ty nawijałeś,
01:09:51 żeby zajebać ją tym mieczem,
01:09:53 A teraz mówisz,
01:09:54 Idź po niego.
01:09:56 - A pewnie, że odciągniesz.
01:09:58 - A właśnie. Jeśli chodzi o Rebekę...
01:10:32 Jezu!
01:11:50 Zdziry pierdolonego Hadesu!
01:11:53 Zniszczyć go!
01:11:58 Przygotujcie się
01:12:12 Szybciej, popaprańcy!
01:12:17 - Lotte!
01:12:30 Waleczny z ciebie kotek.
01:12:34 Podoba mi się to.
01:12:46 - Ani drgnie.
01:12:48 To się nie uda.
01:12:54 Drzwi cię nie lubią, czy jak?
01:12:56 Przejedźmy je!
01:13:03 Bosko smakujesz.
01:13:09 - Kluczyki.
01:13:11 - Co?
01:13:12 - Proste jak jebanie.
01:13:14 Oczywiście, że nie wiem,
01:13:17 Cholera.
01:13:26 Najpierw trochę cię potorturuję.
01:13:28 Potem zamienię cię w wampira.
01:13:30 - I będziesz moją zabaweczką.
01:13:33 No to pozamiatane.
01:13:35 Twoim problemem, James jest to,
01:13:38 Złapmy za broń
01:13:51 Zdychaj!
01:14:01 - Czy to uchwyt w kształcie fiuta?
01:14:03 Jak na ironię, tylko tym
01:14:07 Jest bardzo potężny
01:14:08 i bardzo starożytny.
01:14:09 I bardzo pedalski.
01:14:10 Więc ty powinieneś go wziąć.
01:14:36 Wiedziałam, że wiecznie
01:14:59 Wybacz.
01:15:23 Lotte!
01:15:25 Kurwa.
01:16:08 Ups.
01:16:09 Fletch.
01:16:33 O mój...
01:17:08 McLaren.
01:17:20 Jimmy!
01:17:21 Walcz, jakby cię to
01:17:45 Nie... kurwa... wiarygodne!
01:18:41 Jakby się ktoś na mnie odlał.
01:18:45 Miecz Dildo to,
01:18:50 Wychodzi na to,
01:18:52 Wychodzi na to, że wszyscy wiedzą,
01:18:55 Chujowy miecz
01:18:59 Potem ci wszystko streszczę.
01:19:00 A dlaczego nie teraz?
01:19:01 - Powiem ci.
01:19:02 Kolego.
01:19:03 Możesz wyluzować? Miałem z deczka
01:19:09 Popatrz.
01:19:10 Świeci słońce.
01:19:11 - Klątwa została zniesiona.
01:19:14 A więc nie są już wampirami?
01:19:16 Nie.
01:19:18 Super.
01:19:20 A czy dalej są lesbijkami?
01:19:23 No ja pierdolę!
01:19:38 Niewiarygodne.
01:19:40 a nawet buziaczka nie dostanę.
01:19:42 Olać to.
01:19:44 Odpuszczam.
01:19:45 Odpuść sobie, Fletch.
01:19:56 Szanowna panno. Wielkie umiejętności
01:20:00 Dzięki.
01:20:01 No dobra.
01:20:02 Nie wiem.
01:20:03 Wracamy do domu?
01:20:04 Do domu?
01:20:06 Zabiły moje koleżanki,
01:20:09 a przed dzisiejszą nocą
01:20:12 Jak możemy tak po prostu
01:20:16 - O czym ona mówi?
01:20:18 Ta wioska jest wolna,
01:20:20 ale więcej stworzeń podobnych Carmilli
01:20:23 Nikt nam w to nie uwierzy.
01:20:25 Tylko my znamy prawdę!
01:20:28 Musimy wyjść naprzód
01:20:31 Sugerujesz, byśmy zostali...
01:20:33 Pogromcami wampirów lesbijek?
01:20:36 Nie ma innego wyjścia.
01:20:41 Czemu nie. Akurat i tak
01:20:45 wchodzę w to...
01:20:46 Szczerze mówiąc: nie wiem.
01:20:47 A daj spokój!
01:20:48 Masz to we krwi!
01:20:51 - Co?
01:20:52 No chodź, co ci zależy?
01:20:53 Dołącz do nas.
01:20:56 Niech więc będzie!
01:20:58 Napierdalamy!