Little Miss Sunshine

pl
00:00:11 >
00:00:16 <
00:00:20 >
00:00:45 /Zwyciężczynią stypendium wartego 30 000 dolarów
00:00:51 /jest Miss Luizjany Erica Schwartz.
00:00:55 /A nową Miss Ameryki
00:01:13 /...stypendium...
00:01:15 /jest Miss Luizjany Erica Schwartz.
00:01:19 /A nową Miss Ameryki
00:01:26 /Na świecie są dwa rodzaje ludzi:
00:01:32 Wewnątrz każdego z was,
00:01:35 w samym środku waszego jestestwa,
00:01:38 istnieje zwycięzca czekający,
00:01:42 i wypuścić na świat.
00:01:44 Z moim dziewięciostopniowym programem
00:01:48 macie niezbędne narzędzia i instrukcje,
00:01:53 aby pozostawić za sobą
00:01:57 Abyście pokazali się światu
00:02:03 Bez wahania,
00:02:06 narzekania,
00:02:08 bez wymówek.
00:02:10 Chcę, byście pokazali się światu
00:02:15 Dziękuję.
00:03:37 /Już jadę.
00:03:39 /Nie wiem, jak długo.
00:03:40 /Nie wiem.
00:03:43 Richard, on nie ma dokąd pójść.
00:03:48 Nie palę.
00:03:52 Dojeżdżam do szpitala.
00:03:54 Dobrze, na razie.
00:04:03 MAŁA MISS
00:04:20 Pani Hoover.
00:04:22 Pani bratu nic nie jest.
00:04:25 /Proszę trzymać go z daleka
00:04:27 /noży, nożyczek.
00:04:28 /A jeśli macie w domu środki antydepresyjne,
00:04:33 /- Wolelibyśmy jeszcze go tutaj zatrzymać, ale...
00:04:37 Chce się pani z nim zobaczyć?
00:04:57 Sheryl.
00:05:01 Tak się cieszę,
00:05:07 To przynajmniej jedno z nas się cieszy.
00:05:09 /Duży system niskiego ciśnienia
00:05:13 /Przynosząc trochę wilgoci,
00:05:16 /W rejonie Albuquerque temperatura
00:05:20 /Brak będzie opadów.
00:05:22 Chcesz porozmawiać?
00:05:25 Nie.
00:05:40 Halo?
00:05:42 Jest tu ktoś?
00:05:46 W tę stronę.
00:05:54 Cześć, Dwayne,
00:06:00 /On nie ma nic przeciwko.
00:06:06 /Wiem, ale nie możemy
00:06:08 Lekarz powiedział...
00:06:10 Przepraszam.
00:06:11 Ale muszę nalegać.
00:06:17 Będziecie się dogadywać,
00:06:20 /To jest twoje łóżko.
00:06:25 Proszę, Frank.
00:06:28 Proszę.
00:06:34 Dziękuję.
00:06:37 Zabiorę się za obiad.
00:06:40 I zostaw otwarte drzwi.
00:06:44 To ważne.
00:06:55 /Dwayne, kochanie, czy mógłbyś
00:06:59 /Przygotuję sałatkę.
00:07:01 - Olive!
00:07:03 - Czy jest z tobą dziadek?
00:07:05 - Co tam robicie?
00:07:07 Dobrze, obiad będzie za 10 minut.
00:07:09 /Dobrze.
00:07:12 Cześć.
00:07:14 Cześć, Frank tu jest.
00:07:15 O Boże.
00:07:17 Dzwonił może Stan Grossman?
00:07:18 /Sprawdź sekretarkę.
00:07:21 /Dwayne, proszę.
00:07:24 Nałożymy dziś do stołu
00:07:27 /Zajęła drugie miejsce w eliminacjach do Małej Miss Sunshine
00:07:32 To twoja siostra.
00:07:34 Kurwa.
00:07:44 Richard Hoover do Stana Grossmana.
00:07:48 A gdzie go mogę złapać?
00:07:51 Chcę tylko się dowiedzieć,
00:07:57 Tak.
00:07:59 Proszę mu przekazać,
00:08:02 ma numer mojej komórki,
00:08:04 /aby dał mi znać,
00:08:06 /Dobrze? Dziękuję.
00:08:08 /Do widzenia.
00:08:10 /Co się stało ze Stanem Grossmanem?
00:08:12 Jest w Scottsdale.
00:08:13 /Dlaczego nie zadzwonił?
00:08:16 Dasz mi się tym pomartwić?
00:08:18 Dwayne, możesz zobaczyć co u Franka
00:08:23 /Olive! Obiad!
00:08:25 /Idę!
00:08:32 Co?
00:08:33 Obiad?
00:08:38 /Nie mówisz już?
00:08:42 /Dlaczego?
00:08:44 Możesz mówić,
00:08:53 /Czy to Nietzsche?
00:08:57 Nie mówisz z powodu Fryderyka Nietzsche.
00:09:06 Dobrze.
00:09:14 /Frank, możesz usiąść obok Dwayne'a.
00:09:16 Tu jest sałatka.
00:09:19 Przyniosę dla wszystkich Sprite'a.
00:09:24 /- Olive chodź! Obiad.
00:09:35 No to z kim chodzisz?
00:09:43 Z nikim.
00:09:55 Nienawidzę wszystkich ludzi.
00:09:56 A rodzinę?
00:10:02 /Wszystkich.
00:10:04 - Frank.
00:10:07 Dobrze cię widzieć.
00:10:21 Zawołam Olive.
00:10:23 Olive!
00:10:25 Tato?
00:10:26 /Chodźcie jeść.
00:10:27 - Chodźcie.
00:10:29 - Frank, chcesz Sprite'a?
00:10:31 Chcę, aby każdy zjadł
00:10:34 Dziękuję, Sheryl.
00:10:44 Nie mogłem nie zauważyć,
00:10:48 Tak, złożył ślub milczenia
00:10:50 Złożyłeś ślub milczenia?
00:10:53 Chce dostać się do Akademii Sił Powietrznych
00:10:55 Złożył ślub milczenia,
00:10:58 Chyba żartujesz?
00:10:59 Cześć, wujku Franku.
00:11:01 Cześć, Olive, zrobiłaś się większa.
00:11:05 Wyglądasz prawie jak osoba.
00:11:10 Co ci się stało w ręce?
00:11:12 - Olive.
00:11:13 Miałem mały wypadek.
00:11:16 - Jak tam wasze ćwiczenia?
00:11:18 Tak?
00:11:20 Nie wiem, to zależy od dziadka.
00:11:22 Potrzebujemy paru dni.
00:11:25 Co to? Kurczak?
00:11:26 Co wieczór jest pieprzony kurczak.
00:11:28 /Boże wszechmogący.
00:11:30 /Czy jest chociaż możliwym
00:11:32 aby dostać na kolację
00:11:35 - Tato!
00:11:36 Tato!
00:11:38 Chryste.
00:11:40 Możesz zacząć sam sobie gotować.
00:11:41 W Sunset Manor...
00:11:43 Jeśli tak ci się tam podobało,
00:11:46 /Na miłość boską!
00:11:52 Od kiedy zacząłeś z tym ślubem?
00:11:56 Od 9 miesięcy Frank.
00:11:58 Nie powiedział ani słowa.
00:12:00 Ani jednego.
00:12:02 Pokazuje w ten sposób
00:12:04 Richard.
00:12:04 /Naprawdę tak uważam.
00:12:06 Możemy się z tego czegoś nauczyć.
00:12:08 Dwayne ma cel.
00:12:10 Ma marzenie.
00:12:11 Może to nie jest moje,
00:12:14 ale podąża za nim
00:12:18 Myślałem nawet o 9 krokach.
00:12:20 Odpuść już sobie.
00:12:22 /O 9 krokach, jak Dwayne pokonał 7 z nich
00:12:25 Richard, proszę.
00:12:27 Przecież tylko mówię,
00:12:33 Jak to się stało?
00:12:36 Co się stało?
00:12:37 Twój wypadek.
00:12:39 Kochanie, tutaj.
00:12:40 /O nie, nic się nie stało.
00:12:42 Chyba, że macie coś przeciwko.
00:12:43 Nie, jestem za szczerością.
00:12:49 Proszę bardzo.
00:12:52 Olive, wujek Frank
00:12:59 On próbował się zabić.
00:13:01 /Naprawdę?
00:13:03 Dlaczego?
00:13:05 Przepraszam, ale nie uważam,
00:13:08 Pozwól wujkowi Frankowi skończyć obiad.
00:13:11 Dlaczego chciałeś się zabić?
00:13:15 /Frank, nie odpowiadaj.
00:13:16 /Richard.
00:13:17 /Nie odpowiadaj.
00:13:18 Richard!
00:13:18 On nie odpowie.
00:13:19 - Chciałem się zabić...
00:13:21 - Bo byłem bardzo nieszczęśliwy.
00:13:23 Richard!
00:13:24 Przepraszam, ale nie uważam,
00:13:27 I tak się o tym dowie.
00:13:31 Mów dalej, Frank.
00:13:35 Dlaczego byłeś nieszczęśliwy?
00:13:39 Było dużo powodów.
00:13:41 Głównie dlatego, że zakochałem się w kimś,
00:13:47 W kim?
00:13:48 W jednym z moich studentów.
00:13:50 /Bardzo go kochałem.
00:13:53 Jego?
00:13:54 /To był chłopak?
00:13:56 Zakochałeś się w chłopaku?
00:13:58 Tak, i to bardzo.
00:14:00 To jest głupie.
00:14:01 /Masz rację.
00:14:03 Bardzo, bardzo głupie.
00:14:05 Jest na to inne słowo.
00:14:05 Tato.
00:14:08 To dlatego chciałeś się zabić?
00:14:10 Nie. Chłopak, którego kochałem
00:14:15 Kim jest Larry Sugarman?
00:14:17 Jest prawdopodobnie drugim, najbardziej poważanym
00:14:21 A kto jest numerem jeden?
00:14:23 Ja.
00:14:27 No to dlatego.
00:14:28 /Nie.
00:14:29 Chodzi o to, że byłem
00:14:32 i powiedziałem rzeczy,
00:14:34 /Zrobiłem rzeczy,
00:14:37 Wyrzucono mnie z pracy,
00:14:46 I dlatego próbowałeś...
00:14:47 Nie.
00:14:49 Wszystko to było w porządku,
00:14:51 ale dwa dni temu Fundacja MacArthura,
00:14:56 /przyznała stypendium
00:14:59 I dlatego...
00:15:02 Zdecydowałeś się wcześniej wypisać.
00:15:05 Tak.
00:15:06 I z tym też mi się nie udało.
00:15:08 Olive, ważne jest, żebyś zrozumiała,
00:15:12 /że wujek Frank się poddał.
00:15:15 Dokonał wielu głupich wyborów
00:15:19 a zwycięzcy nigdy tego nie robią.
00:15:21 No taka jest cała historia.
00:15:23 Teraz wszyscy przejdźmy dalej i...
00:15:26 Czy on zawsze jest taki?
00:15:28 Jak możesz to znieść?
00:15:29 Olive, opowiedz nam o swoich ćwiczeniach.
00:15:34 Mała Miss Chilli jest konkursem piękności
00:15:37 Trzeba mieć 6 lub 7 lat
00:15:39 /i być dziewczynką.
00:15:41 To jest nasza siostra.
00:15:43 Cindy.
00:15:44 Przerwa wiosenna.
00:15:45 Dwayne pojechał zobaczyć się z ojcem na Florydę,
00:15:48 a Olive pojechała zobaczyć kuzynów.
00:15:49 Doszła tam do finału.
00:15:51 Zajęłam drugie miejsce.
00:15:54 Jak myślisz, jakie masz szanse?
00:15:56 Uważam, że mogę wygrać.
00:15:57 /Inne dziewczyny robią to dłużej,
00:16:01 ale codziennie ćwiczę.
00:16:03 Powodzenia.
00:16:04 Tu nie chodzi o szczęście.
00:16:06 Szczęściem przegrani nazywają swoje uczucia
00:16:09 Chęć wygranej, musisz tego pragnąć
00:16:13 Ja chcę.
00:16:14 No to będziesz zwycięzcą.
00:16:15 /Richard.
00:16:16 Ale to prawda.
00:16:19 /A tak poza tym, na sekretarce
00:16:21 Coś o Małej Miss Sunshine.
00:16:24 Co?!
00:16:26 Małej Miss Sunshine?
00:16:27 Tak.
00:16:27 Co?!
00:16:35 /Sheryl, tu Cindy.
00:16:37 /Pamiętasz, jak Olive
00:16:38 /Była druga w regionalnych
00:16:41 /Właśnie dzwonili, że dziewczynka,
00:16:44 /Nie wiem czemu, chodziło
00:16:47 /Teraz Olive ma miejsce
00:16:55 O mój Boże wygrałam!
00:16:56 /Skończ obiad.
00:16:57 /Skończyłam już.
00:16:58 Co się stało?
00:16:59 Dzwonię do niej.
00:17:00 Cindy.
00:17:01 Tak właśnie dostaliśmy.
00:17:03 Tak, oszalała z radości.
00:17:06 /Wygrałam!
00:17:07 Nie, nie dostałam tego.
00:17:08 Sekretarka cię wycięła.
00:17:10 Dobrze.
00:17:14 /Redondo Beach.
00:17:15 W tę niedzielę.
00:17:17 /A wy jedziecie?
00:17:19 Tak?
00:17:20 Nie możecie tego przełożyć?
00:17:22 Muszą.
00:17:24 A z czym my zostajemy?
00:17:25 Nie damy rady.
00:17:27 Rozumiem to.
00:17:28 Tak.
00:17:30 Jakoś to wymyślę.
00:17:32 Na razie.
00:17:34 To w tę niedzielę?
00:17:34 Dlaczego Art z Cindy
00:17:36 Mają zawody
00:17:38 Robią te gówniane końskie rzeczy
00:17:41 To zawody krajowe.
00:17:43 więc najwidoczniej
00:17:45 A co z Olive?
00:17:48 Mała Miss Sunshine! Mała Miss Sunshine!
00:17:50 Wygrałam!
00:17:55 Jedziemy!
00:17:57 - Obiecałaś!
00:17:59 Jak sobie tam dacie radę?
00:18:01 - Wynajmiemy samochód.
00:18:03 Nie stać nas na to.
00:18:04 To pieniądze
00:18:06 /- Gdybyś mi trochę pomógł.
00:18:08 Wszystko sprowadza się
00:18:10 Mówiłem ci, że porozmawiam
00:18:12 Będziemy gotowi do tej umowy
00:18:16 Ale tymczasem musimy...
00:18:17 /Dobrze już, dobrze, pojedziemy tam.
00:18:19 Ja nie będę kierował.
00:18:20 Jak wsadzisz dziadka do Miaty?
00:18:22 /Dziadek nie musi jechać.
00:18:23 Co?!
00:18:24 Trenowałem ją, nauczyłem ją ruchów.
00:18:27 Może weźmiesz Volkswagena?
00:18:28 Nie potrafię kierować tym gównem.
00:18:31 Polecimy tam.
00:18:32 /Nie stać nas na to.
00:18:33 Ale tak zrobimy,
00:18:39 Proszę, to jest deser.
00:18:45 /Wygrałam, wygrałam, wygrałam!
00:18:54 /Mała Miss Sunshine, Mała Miss Sunshine, Mała Miss Sunshine!
00:18:57 Dobra, ja poprowadzę busa.
00:19:01 Przecież wyraźnie powiedziano mi,
00:19:04 /- Bez urazy Frank.
00:19:05 /O czym ty mówisz? Masz tu Dwayne'a.
00:19:08 Nie, prosisz o zbyt dużo.
00:19:11 - Jeśli coś się stanie ja...
00:19:18 /Gdzie jest mój strój kąpielowy!
00:19:21 Frank?
00:19:23 /Znalazłam go!
00:19:25 Dobrze.
00:19:29 /Chodźmy, już chodźmy!
00:19:31 Dwayne, proszę,
00:19:36 /Dalej, Dwayne.
00:19:38 /Będziesz mógł pójść na plażę.
00:19:44 /To jest nie fair.
00:19:48 /Chciałem tylko, żebyście
00:19:59 Dwayne, szkoła latania.
00:20:02 Dam ci zgodę na szkołę latania.
00:20:05 /Wygrałam!
00:20:07 /Wygrałam, wygrałam!
00:20:09 /Ten też wygram!
00:20:19 /Ale nie zamierzam się dobrze bawić.
00:20:27 W tym jestem z tobą.
00:20:28 Dziadku, dziadku!
00:20:30 Czy dziadek jedzie do Kalifornii?
00:20:32 /Wszyscy jedziemy, kochanie.
00:20:33 /Poczekaj.
00:20:34 Olive, podejdź tu na chwilkę.
00:20:36 /Chodź, usiądź.
00:20:42 Nie ma sensu jechać na konkurs,
00:20:45 Czy uważasz więc, że możesz wygrać?
00:20:50 Richard.
00:20:53 Czy wygrasz?
00:21:00 Tak.
00:21:02 No to jedziemy do Kalifornii.
00:21:13 Dobranoc, Dwayne.
00:21:30 PROSZĘ, NIE ZABIJ SIĘ DZISIAJ W NOCY
00:21:33 Nie na twojej warcie.
00:21:34 Nie zrobiłbym ci tego.
00:21:43 WITAM W PIEKLE
00:21:45 Dzięki, Dwayne.
00:21:48 Jeśli pochodzi to od ciebie,
00:21:52 Dobranoc.
00:22:45 Jezu, ale jestem zmęczony.
00:22:46 Tak kurewsko zmęczony.
00:22:49 Wiecie, jaki jestem zmęczony?
00:22:51 Jeśli przyszłaby do mnie jakaś dziewczyna
00:22:54 Tato.
00:22:55 /Taki jestem zmęczony.
00:22:56 Uważaj na to, co mówisz, dobrze?
00:22:57 Ona słucha muzyki.
00:22:59 Olive dam ci milion dolarów,
00:23:03 /Widzicie?
00:23:04 - Dobrze, ale reszta z nas.
00:23:08 Mogę dać ci radę?
00:23:10 I tak ci ją dam.
00:23:12 Nie chcę, abyś zrobił ten sam błąd co ja,
00:23:15 /Nie możemy się doczekać,
00:23:16 Dwayne, tak się nazywasz, prawda?
00:23:19 Przemawia teraz głos doświadczenia.
00:23:23 /Słuchasz mnie?
00:23:25 Przeleć wiele kobiet, Dawyne.
00:23:26 Nie tylko jedną kobietę.
00:23:27 /Tato!
00:23:28 Wiele kobiet.
00:23:29 /Przestań, dobrze?
00:23:30 Zaliczyłeś już coś?
00:23:32 Możesz mi powiedzieć.
00:23:34 /Przestań, proszę.
00:23:35 Nie?
00:23:38 Człowieku, powinieneś zaliczać te młode.
00:23:41 /To najlepszy towar na świecie.
00:23:43 Tato, wystarczy, przestań.
00:23:44 Mógłbyś mi nie przeszkadzać!
00:23:46 Ty jesteś nieletni i one są nieletnie,
00:23:50 Jak skończysz osiemnastkę,
00:23:53 Zaraz zatrzymam samochód!
00:23:55 No to zatrzymuj.
00:23:58 /Mogę mówić, co chcę.
00:23:59 Nadal mam
00:24:00 Nazistowskie kule!
00:24:02 Jesteś taki, jak te skurwiele w Sunset Manor.
00:24:06 Co się stało w Sunset Manor?
00:24:08 Nie zachęcaj go.
00:24:09 /Powiem ci, co się stało.
00:24:11 Zapłaciłem im, wzięli moje pieniądze.
00:24:13 Powinienem móc robić, co kurwa chcę.
00:24:15 Zaczął wciągać heroinę.
00:24:16 Zacząłeś wciągać heroinę?
00:24:18 Jestem stary.
00:24:19 To cię zabije.
00:24:20 A co, jestem idiotą?
00:24:21 Nie używaj tego gówna,
00:24:23 kiedy jesteś młody.
00:24:25 A co z tobą?
00:24:26 Co ze mną?
00:24:27 Gdy się zestarzejesz,
00:24:30 Próbowaliśmy, uwierz mi.
00:24:31 Nasza pomoc zakończyła się fiaskiem.
00:24:33 Czy moglibyśmy porozmawiać o czymś innym?
00:24:37 /Założę się, że nie podobało ci się w Sunset Manor.
00:24:39 Żartujesz sobie?
00:24:42 Mieli basen, golfa.
00:24:44 Teraz wylądowałem z panem Najszczęśliwszym,
00:24:48 Wiem, że jesteś homo,
00:24:51 Są miejsca, gdzie cztery kobiety
00:24:55 Możesz sobie wyobrazić, jak to jest?
00:24:57 Musiałeś być bardzo zajęty?
00:24:59 Miałem poparzenia fiuta drugiego stopnia,
00:25:01 Naprawdę?
00:25:02 /Zapomnij o tym.
00:25:04 O czym rozmawiacie?
00:25:06 O polityce.
00:25:12 Pieprz wiele kobiet, dzieciaku.
00:25:14 Nie mam powodu,
00:25:15 Nie jedną kobietę, wiele kobiet.
00:25:20 /Słyszałeś, co powiedziałem?
00:25:22 /Dotarło to do ciebie?
00:25:23 /Chyba wszyscy zrozumieliśmy.
00:25:25 /Nie pokazuj mi notesu.
00:25:32 Ile możemy wydać?
00:25:34 4 dolary.
00:25:36 Wszystko, co kosztuje mniej niż 4 dolary.
00:25:38 Cześć, jesteście gotowi?
00:25:41 Poproszę numer 5 i kawę.
00:25:45 /Tak. Numer 7 i sok grejpfrutowy.
00:25:49 Grejpfrut.
00:25:51 Poproszę talerz owoców.
00:25:53 Macie herbatę rumiankową?
00:25:54 /Tak.
00:25:54 To poproszę z miodem.
00:25:56 /Ja poproszę Drwala i kawę.
00:25:58 I dodatkowy bekon.
00:26:00 /Dodatkowy.
00:26:01 Tato, nie powinieneś...
00:26:02 Richard, nie zaczynaj.
00:26:04 - On się zabija.
00:26:05 Dzięki, Sheryl.
00:26:07 /Sałatkę Ogrodową?
00:26:09 /A ty?
00:26:10 Przepraszam...
00:26:12 /Nie spiesz się.
00:26:13 Nie przepraszaj cały czas,
00:26:17 /Dobra, wiem już ,co chcę.
00:26:20 Czy mogłabym dostać gofry
00:26:24 i co znaczy a'la mode?
00:26:27 To znaczy, że są z lodami.
00:26:29 Dobrze, wezmę je.
00:26:30 /Olive, na śniadanie?
00:26:32 Mówiłaś, że do 4 dolarów.
00:26:34 Masz rację.
00:26:37 Zaraz wrócę.
00:26:39 A' la mode znaczy po francusku
00:26:46 A la'mode.
00:26:48 /Mode pochodzi od łacińskiego "modus",
00:26:51 oznacza "zrobić coś na miarę".
00:26:52 Frank, zamknij się.
00:26:53 Richard!
00:26:54 Mogę ci coś powiedzieć o lodach?
00:26:57 Lody zrobione są ze śmietany,
00:27:00 która pochodzi z krowiego mleka.
00:27:02 Śmietana ma w sobie dużo tłuszczu.
00:27:04 Richard.
00:27:06 Co? I tak się o tym dowie.
00:27:09 O czym? O czym się dowiem?
00:27:11 Kiedy jesz lody, tłuszcz z lodów
00:27:15 /Richard, przysięgam na Boga...
00:27:17 /To prawda.
00:27:17 Co, co jest nie tak?
00:27:18 Nic, kochanie.
00:27:20 Jeśli będziesz jeść dużo lodów,
00:27:22 możesz stać się gruba,
00:27:25 a jeśli nie będziesz ich jadła
00:27:28 /Olive, Richard jest idiotą.
00:27:31 Lubię, jak kobiety
00:27:33 /- Dlaczego wszyscy są tacy źli?
00:27:38 Chcę tylko, abyś zrozumiała,
00:27:40 że w porządku jest być szczupłą albo tłustą,
00:27:44 Liczy się to, co ty chcesz.
00:27:47 Dobrze, Olive,
00:27:50 Te kobiety w Miss Ameryki,
00:27:53 są szczupłe czy grube?
00:28:04 Wydaje mi się, że są szczupłe.
00:28:06 Najwidoczniej nie potrzebują lodów.
00:28:08 No dobrze, kawy?
00:28:12 Kawa.
00:28:14 Grejpfrut.
00:28:16 Rumianek.
00:28:18 A tutaj twoje lody
00:28:21 /Zaraz wrócę z goframi.
00:28:27 Czy ktoś chce moje lody?
00:28:30 Ja chętnie spróbuję.
00:28:32 Dwayne i Frank, Olive nie będzie
00:28:35 Nie będziesz miała nic przeciwko,
00:28:37 Zabierajmy się za nie.
00:28:38 Są naprawdę dobre.
00:28:39 /Szkoda mi każdego,
00:28:43 Nieźle wygląda.
00:28:44 /Jesteś pewna,
00:28:47 Na te gofry trzeba będzie
00:28:51 Patrzcie na to.
00:28:52 Zaczekajcie!
00:28:52 Przestańcie!
00:28:53 Nie zjedzcie wszystkiego.
00:29:00 - Dobrze Olive.
00:29:07 Stan, tu Richard.
00:29:12 Wiem, że jesteś zajęty,
00:29:16 Zadzwoń do mnie. Proszę.
00:29:19 Dodzwoniłeś się?
00:29:20 Nie mogę złapać sygnału.
00:29:25 Za ile będziemy na miejscu?
00:29:26 Jeszcze długo, kochanie.
00:29:28 Wiem, ale jak długo?
00:29:29 Musimy przejechać dziś 600 mil i 200 jutro.
00:29:33 To kawał drogi.
00:29:35 Kochanie, ja trochę poprowadzę.
00:29:36 Nie, nie dam radę.
00:29:37 Masz rację, muszę się nauczyć,
00:29:40 Ty potrafisz,
00:29:45 - Pchnij drążek mocno w dół.
00:29:51 Dobrze, a teraz naciśnij sprzęgło
00:29:53 Jest już przy podłodze.
00:30:05 Zacięło się.
00:30:07 I to porządnie.
00:30:14 /Macie problem.
00:30:17 Zablokowało się sprzęgło.
00:30:20 Możemy dostać nowe?
00:30:22 Przy tych starych busach trzeba je zamówić.
00:30:26 Ile to potrwa?
00:30:27 Mamy weekend, więc...
00:30:32 może w czwartek.
00:30:50 Jest tu gdzieś salon dealera?
00:30:57 Prawdopodobnie będzie zamknięte
00:31:01 Zdajemy sobie z tego sprawę.
00:31:04 Powiem wam coś.
00:31:05 Znacie stare busy?
00:31:07 Nie potrzebujecie sprzęgła,
00:31:12 Tak naprawdę potrzebujecie go,
00:31:17 Jeśli wepchniecie go na wzgórze
00:31:21 a potem rozpędzi się
00:31:24 zaczniecie od trójki
00:31:28 A co, jeśli nie jesteśmy na wzgórzu?
00:31:40 Olive, tato, chcę,
00:31:44 - Ja wiem, wiemy.
00:31:50 Pchajcie!
00:31:51 /Dobra, jedziemy.
00:31:55 /Pchajcie, pchajcie!
00:32:01 Chcę, abyście wiedzieli, że jestem najwybitniejszym
00:32:08 Dawaj kochanie.
00:32:09 Wrzuciłem bieg.
00:32:11 Biegnij, kochanie.
00:32:13 Biegnij, Olive!
00:32:16 /Sheryl, biegnij!
00:32:18 /Sheryl!
00:32:23 Frank, biegnij!
00:32:25 /Tracimy ich, zwolnij.
00:32:27 /Nie mogę zwolnić.
00:32:29 Dawaj, dawaj, ty głupi bękarcie.
00:32:31 Nie mogę zwolnić.
00:32:34 /Pomóż mu.
00:32:35 /Dalej.
00:32:38 /Chodź, chodź, wsiadaj!
00:32:40 /Dalej, dalej!
00:32:42 /Nikt nie zostaje z tyłu!
00:32:46 Niesamowite, żołnierzu, niesamowite!
00:32:54 Niesamowite.
00:32:57 - Było zabawnie?
00:33:49 /Więc siedzę tam i zdecydowałem się,
00:33:54 /I zacząłem opowiadać mu o 9 krokach.
00:33:56 Po 2 minutach przerwał mi
00:34:03 /Interesujące.
00:34:05 To jest facet, który wie, jak to zrobić.
00:34:07 Zaczynasz z książką,
00:34:10 spotkania korporacji,
00:34:13 /Jest cała fascynująca nauka
00:34:17 /Jest teraz w Scottsdale,
00:34:19 rozpuszczając plotki,
00:34:23 Robi to, co zawodowcy nazywają
00:34:29 Ale numer.
00:34:34 Potrafię wykryć ten sarkazm, Frank.
00:34:37 Jaki sarkazm?
00:34:39 /Ja nic nie słyszałem.
00:34:40 Chcę, żebyś coś wiedział.
00:34:43 Szkoda mi ciebie.
00:34:45 Naprawdę? To dobrze.
00:34:46 /Naprawdę.
00:34:47 Sarkazm jest ucieczką dla przegranych.
00:34:50 /Naprawdę?
00:34:52 Sarkazmem przegrani próbują
00:34:56 To krok 4 w moim programie.
00:34:58 /Otworzyłeś mi oczy
00:35:00 - Jak dużo jestem ci winien za te perły mądrości?
00:35:03 - Naprawdę?
00:35:04 Dobra, chłopaki, wystarczy.
00:35:06 - To było za darmo?
00:35:08 Przestańcie.
00:35:10 On to zaczął.
00:35:12 Poczekajcie chwilę.
00:35:13 Jesteś taki niedobry.
00:35:14 To ten telefon.
00:35:17 Halo?
00:35:19 Stan?
00:35:22 Stan?
00:35:31 Stan Grossman.
00:35:33 Richard Hoover.
00:35:34 Nareszcie.
00:35:36 Jak się masz?
00:35:37 Wiem, jechaliśmy autostradą
00:35:41 Jak nam idzie?
00:35:49 Kochanie, idę do toalety.
00:35:51 Nie, pójdę poćwiczyć.
00:35:55 Dobrze, tylko nie odchodź za daleko.
00:35:58 /Chyba musimy jeszcze trochę
00:36:01 /Musisz porozmawiać.
00:36:03 /Nie, Stan, posłuchaj mnie.
00:36:04 /Poczekaj.
00:36:06 Pójdę po coś do picia, chcesz coś?
00:36:08 /Myśl pozytywnie.
00:36:11 Kup mi trochę porno.
00:36:12 Dobra.
00:36:13 Kup mi coś naprawdę paskudnego.
00:36:18 Masz tu 20.
00:36:18 Kup coś też sobie, coś dla pedałów.
00:36:22 Dobra, tak zrobię.
00:36:27 Tę i tę i chciałbym tę,
00:36:32 tę z dołu, tak.
00:36:34 Tak, chciałbym też tę.
00:36:38 I poproszę jagodowe Slushee.
00:36:43 Frank?
00:36:46 O mój Boże, co u ciebie?
00:36:48 Myślałem, że będziesz
00:36:52 Czy nie powinieneś być w New Heaven?
00:36:55 - Tak, ale słyszałeś o Larrym
00:36:58 To jest oficjalne.
00:37:00 To dobrze.
00:37:01 Jedziemy do prywatnego spa w Sedonie
00:37:04 Larry jest tutaj?
00:37:06 Tak, tankuje samochód.
00:37:09 Rzeczywiście tam jest.
00:37:12 Nie mogę w to uwierzyć.
00:37:14 W porządku.
00:37:17 To dobrze.
00:37:19 Słyszałem, że cię zwolnili.
00:37:22 Tak, nie.
00:37:24 Odszedłem.
00:37:30 To co zamierzasz teraz robić?
00:37:33 Rozpatruję moje opcje.
00:37:38 Odpoczywam.
00:37:40 To świetnie.
00:37:42 /19,79.
00:37:53 - Świetnie było cię zobaczyć.
00:37:57 - Trzymaj się.
00:37:59 Na razie.
00:38:30 /Zapomniałeś swojego Slushee.
00:38:35 Jesteś teraz w Scottsdale, prawda?
00:38:37 Mogę tam wpaść.
00:38:39 Będę tamtędy przejeżdżał,
00:38:44 Chryste, nie dostanie jej.
00:38:53 /Posłuchaj, co mówię, Stan.
00:39:01 Co się stało?
00:39:04 Nic, jedźmy stąd.
00:39:06 Poczekaj, myślałam,
00:39:08 On tak powiedział.
00:39:10 Nic nie dostałeś?
00:39:12 O mój Boże, i co z nami będzie?
00:39:13 Mamy przesrane.
00:39:15 - Nie mogę uwierzyć, że to słyszę.
00:39:17 - ... negocjować.
00:39:23 Lepiej już jedźmy.
00:39:30 Jedźmy.
00:40:10 Gdzie jest Olive?
00:40:28 Chodź, Olive!
00:40:28 Chodź, kochanie!
00:40:29 Skacz.
00:40:30 /Wskakuj do samochodu.
00:40:32 Mam ją.
00:40:33 /Mam ją.
00:40:55 Richard.
00:40:58 Tak?
00:41:00 Cokolwiek się stanie,
00:41:04 To więcej niż robi większość ludzi.
00:41:07 I zaliczam też siebie do tej kategorii.
00:41:11 Spróbowałeś.
00:41:13 Trzeba mieć do tego jaja
00:41:18 Dobra, tato, dziękuję.
00:41:31 Dziękuję, tato.
00:42:08 /Tu jest 11.
00:42:10 Frank, twój jest 12.
00:42:14 Dziadka jest 13.
00:42:16 Czy mogę dziś spać z dziadkiem?
00:42:19 Zapytaj się dziadka.
00:42:20 - Dziadku?
00:42:22 - Będziesz mogła trochę poćwiczyć.
00:42:33 Jutro czeka nas długi dzień.
00:42:36 Zapukam do waszych drzwi o 7 rano.
00:42:39 I bez marudzenia.
00:42:42 Musimy być spakowani
00:42:44 - Frank, dasz sobie radę?
00:42:47 - Dobranoc.
00:42:48 Śpijcie dobrze.
00:42:51 Ok.
00:43:09 Co za pieprzony koszmar.
00:43:12 Musimy porozmawiać.
00:43:16 Proszę, przejdźmy przez to
00:43:24 /Nie, Richard, musimy teraz porozmawiać!
00:43:29 /Próbowałem ci powiedzieć,
00:43:32 /- Wiesz, że jesteśmy bankrutami?
00:43:35 Nie słuchaj tego.
00:43:39 Pójdę umyć zęby.
00:43:43 /Wraz z sekretarzem Rumsfeldem długo i mocno
00:43:48 /Mówiłeś, że to było pewne.
00:43:50 /Mówiłeś, że to prawie zawarta umowa.
00:43:51 /To on mi tak powiedział.
00:43:55 /Zaufałem mu! Musisz zaufać,
00:43:59 /Pieprzyć te 9 kroków!
00:44:02 /To koniec, nie chcę
00:44:16 Doskonale.
00:44:18 Jesteś mistrzynią świata w warczeniu.
00:44:20 Czas na odpoczynek dla piękna.
00:44:29 Proszę bardzo.
00:44:32 Dobranoc.
00:44:34 /- Dziadku.
00:44:38 Trochę boję się jutra.
00:44:40 Żartujesz sobie?
00:44:42 Nie będą wiedzieli,
00:44:46 /- Dziadku.
00:44:50 Czy jestem ładna?
00:44:55 Jesteś najpiękniejszą dziewczynką na świecie.
00:45:00 - Tylko tak mówisz.
00:45:02 Jestem w tobie zakochany do szaleństwa.
00:45:03 Nie z powodu twojego umysłu,
00:45:06 ale dlatego, że jesteś piękna.
00:45:07 Wewnątrz i na zewnątrz.
00:45:11 - Dziadku.
00:45:17 Nie chcę być nieudacznikiem.
00:45:19 Nie jesteś nieudacznikiem.
00:45:23 Bo tatuś nienawidzi nieudaczników.
00:45:27 Poczekaj chwilę.
00:45:29 Wiesz, kim jest nieudacznik?
00:45:31 To ktoś, kto tak boi się tego,
00:45:37 A ty próbujesz, prawda?
00:45:40 Tak.
00:45:41 No to nie jesteś nieudacznikiem.
00:45:42 Nieźle się jutro zabawimy, prawda?
00:45:45 Tak.
00:45:49 Powiemy wszystkim,
00:45:51 Dobranoc, kochanie.
00:46:16 Co robisz?
00:46:19 Naprawię to.
00:46:23 Richard.
00:46:26 Naprawię to.
00:46:58 No proszę.
00:47:00 I już jedziemy.
00:47:25 Cześć.
00:48:20 WITAMY NA TARGACH DYNAMICZNYCH STRATEGII
00:48:43 Poproszę ze Stanem Grossmanem.
00:48:50 Stan, tu Richard.
00:48:51 Nie wiem, gdzie, kurwa, jesteś.
00:49:15 /Ale to jest zabawne.
00:49:19 /Więc powiedziałem: "Chcesz,
00:49:22 "Usiądź, możesz napisać
00:49:25 Tak do mnie powiedział.
00:49:30 Witaj, Stan.
00:49:32 - To ty mówiłeś, że to się sprzeda.
00:49:36 Ale to jest wspaniały program,
00:49:38 Nie rozumiem tego.
00:49:40 Tu nie chodzi o program.
00:49:42 Chodzi o ciebie.
00:49:44 Nikt o tobie nie słyszał.
00:49:46 Nikogo to nie obchodzi.
00:49:55 Co będzie dalej?
00:49:57 Nic.
00:49:59 Mieliśmy naszą szansę.
00:50:04 Mam się poddać?
00:50:07 Przegraliśmy jednego seta,
00:50:11 Posłuchaj.
00:50:12 Mocno przy tym pracowałem.
00:50:14 Chciałem wcisnąć im to do pieprzonych gardeł,
00:50:18 Już czas by żyć dalej.
00:50:21 Nie uda ci się tego wygrać.
00:50:27 Wiesz co, cieszę się.
00:50:29 Wiesz czemu?
00:50:30 Bo o to właśnie chodzi w 9 krokach.
00:50:33 Właśnie tutaj, Stan, właśnie tutaj.
00:50:35 - Richard, proszę.
00:50:38 Spieprzyłeś to i odpadasz.
00:50:48 /Mamo.
00:50:51 /Tato.
00:50:57 O co chodzi, kochanie?
00:51:00 Dziadek się nie budzi.
00:51:17 Chcesz zrobić test wzroku?
00:51:20 Wujku Frank?
00:51:25 Olive ,podejdź tutaj.
00:51:26 Odłóż je, zrobimy rodzinne spotkanie.
00:51:28 Dwayne, rodzinne spotkanie.
00:51:35 Po pierwsze, lekarze robią, co mogą,
00:51:41 Miał długie, pełne wydarzeń życie i wiem,
00:51:49 Ale jeśli Bóg chce go zabrać,
00:51:55 Cokolwiek się stanie, jesteśmy rodziną.
00:52:01 Ważne jest, że się kochamy.
00:52:04 Tak bardzo was kocham.
00:52:22 IDŹ, OBEJMIJ MAMĘ
00:52:37 Jesteście rodziną Edvina Hoovera?
00:52:39 Tak.
00:52:43 Przykro mi.
00:52:45 Zrobiliśmy wszystko, co było w naszej mocy.
00:52:47 To było zbyt wiele.
00:52:53 Prawdopodobnie zasnął
00:52:58 Zawołam kogoś, aby porozmawiał z wami
00:53:07 Dziękuję.
00:53:17 Linda!
00:53:26 - Mamo, czy dziadek nie żyje?
00:53:52 Witam.
00:53:54 Jestem waszym doradcą żałobnym. Linda.
00:54:00 Moje kondolencje,
00:54:02 Dziękuję.
00:54:05 Tu są formularze, jakie musicie wypełnić.
00:54:07 Akt zgonu.
00:54:10 Raport dotyczący śmierci.
00:54:12 Wypis ze szpitala.
00:54:17 To jest broszurka grupy wsparcia,
00:54:21 i jeśli chce pan załatwiać sprawy z domem pogrzebowym,
00:54:27 Umówiliśmy to już w Albuquerque.
00:54:32 Albuqerque?
00:54:34 Jesteśmy teraz w drodze do Kalifornii.
00:54:35 Jeżeli ciało przekroczy granicę stanu,
00:54:40 Staramy się dostać
00:54:43 Dzisiaj?
00:54:46 Nie da rady.
00:54:52 Czy mogę?
00:54:54 Wiem, że to może być trochę nietypowe,
00:54:57 ale może moglibyśmy pojechać,
00:55:02 Nie.
00:55:05 /Nikt nie chce go porzucać,
00:55:08 Czyli szpital ma ponosić odpowiedzialność?
00:55:09 /Pojedziemy i wrócimy.
00:55:10 Są ustalone zasady postępowania.
00:55:13 Nie jest pan jedyną osobą,
00:55:24 Czy moglibyśmy zobaczyć zwłoki?
00:55:33 Nie zdążyliśmy jeszcze
00:55:37 Ktoś przyjdzie za kilka minut,
00:55:41 Powiedzcie, kim jesteście i poczekają.
00:55:44 Dziękuję.
00:55:47 Kiedy skończycie z papierkową robotą,
00:55:50 - Świetnie, dziękuję, Lindo.
00:56:30 Do cholery, tato.
00:56:33 Cholera.
00:56:36 Głupi.
00:56:47 Pojedziemy na wybory w przyszłym roku.
00:57:01 Nie.
00:57:04 Przejechaliśmy 700 mil.
00:57:06 Byłbym potępiony,
00:57:09 Nie możemy go tutaj zostawić.
00:57:15 Nie zostawimy go.
00:57:18 /Co ty robisz?
00:57:20 Kurwa.
00:57:28 Dwayne, wyjdź na zewnątrz.
00:57:29 /Co ty kombinujesz?
00:57:30 Zabierzemy go ze sobą
00:57:31 To nie dzieje się naprawdę.
00:57:34 Lepiej, aby był
00:57:36 Poczekaj na zewnątrz pod tym oknem.
00:57:37 Frank, idź z nim.
00:57:38 /Frank, nie ruszaj się.
00:57:39 Kochanie, zostań tutaj, a my zabierzemy Olive.
00:57:42 Nie, będziemy tam za 2 godziny.
00:57:44 Posłuchaj!
00:57:45 Zadzwonię do domu pogrzebowego,
00:57:47 Jedyną rzeczą, jaką chciałby mój ojciec,
00:57:49 to zobaczyć Olive
00:57:53 Nie uszanowalibyśmy pamięci o nim,
00:58:00 Na świecie są dwa rodzaje ludzi:
00:58:02 zwycięzcy i przegrani.
00:58:04 Wiecie, jaka jest między nimi różnica?
00:58:06 Zwycięzcy nie poddają się.
00:58:08 To kim my jesteśmy?
00:58:09 Zwycięzcami czy przegranymi?
00:58:14 Dobra, zróbmy to.
00:58:17 Wy idźcie, a ty pilnuj zasłony.
00:58:25 Nie mam powodów,
00:58:29 Pilnuj.
00:58:30 /Na tył.
00:58:44 Delikatnie.
00:58:49 /Dwa.... dobra.... trzy.
00:58:51 Zaczekajcie.
00:58:52 Jeszcze nie.
00:58:55 Dobra.
00:59:01 Mam go.
00:59:02 Dalej.
00:59:04 Tatusiu, pospiesz się.
00:59:11 Dobra, niech się ześlizgnie.
00:59:18 Mam go.
00:59:23 Ostrożnie.
00:59:30 Pospieszcie się.
00:59:33 Olive, pilnuj dalej.
00:59:36 Uważaj.
00:59:36 Uważaj na krawężnik.
00:59:45 Uwaga.
00:59:48 Kluczyki.
00:59:54 Ułóżcie go w ten sposób.
00:59:55 /Olive, wsiadaj.
00:59:59 Jedźmy.
01:00:05 Dawaj, Frank.
01:00:07 Czy wspomniałem już,
01:00:12 /Jedziemy!
01:00:14 /Nic ci nie jest?
01:00:24 /- Tato.
01:00:30 Co się stanie z dziadkiem?
01:00:54 /- Wujku Frank.
01:01:01 Myślisz, że istnieje niebo?
01:01:05 Trudno powiedzieć.
01:01:07 Chyba nikt nie wie na pewno.
01:01:10 Wiem, ale co ty o tym myślisz?
01:01:17 Ja uważam, że jest.
01:01:21 - Myślisz, że wszyscy tam pójdziemy?
01:01:24 - Obiecujesz?
01:01:41 Sukinsynu!
01:01:43 Co się stało?
01:01:44 Wciął mi się.
01:01:51 /Zostaw to.
01:01:52 Zaciął się, czy coś.
01:01:55 - Może spróbuj pociągnąć w tę stronę.
01:01:59 - Naprawię to, jak dojedziemy.
01:02:09 O Jezu!
01:02:10 Boże, każe mi zatrzymać się.
01:02:14 No to zatrzymujemy się.
01:02:17 /Niech wszyscy udają, że są normalni.
01:02:21 /Tak, jakby wszystko było tutaj w normie.
01:02:36 - Co tam u was, ludzie, słychać?
01:02:42 Mały problem z klaksonem?
01:02:44 Co?
01:02:45 Mały problem z klaksonem?
01:02:46 Tak.
01:02:49 Mały problem, przepraszam.
01:02:52 Przepraszam.
01:02:53 Proszę wysiąść z samochodu.
01:03:05 - Proszę tu podejść.
01:03:07 Co?
01:03:09 - Proszę, nie.
01:03:15 Ma pan coś w bagażniku?
01:03:16 Nic tam nie ma.
01:03:19 Zdaje pan sobie sprawę z tego,
01:03:22 /Proszę natychmiast
01:03:24 - Ja tylko chcę...
01:03:26 - Nie ruszaj się.
01:03:31 To nie jest nielegalne.
01:03:33 Proponuję, aby pan się nie odzywał!
01:03:38 Co on robi?
01:03:46 /Nielegalnego, Boże.
01:03:47 Cholera.
01:03:54 /Może pan tu wrócić?
01:04:06 /Uwielbiam takie rzeczy.
01:04:09 Niech cię Bóg pobłogosławi.
01:04:12 Nie martw się, nie przymknę cię.
01:04:13 Dziękuję.
01:04:17 Jak się miewasz?
01:04:21 Słodka rodzinka.
01:04:23 Dziękuję.
01:04:24 Trzymasz to sobie na boku.
01:04:28 To słodkie, sama słodycz.
01:04:30 Słodkie.
01:04:32 A to moja ulubiona.
01:04:36 Dobre.
01:04:39 /A to jest trochę inne.
01:04:48 - Zostawię ci to.
01:04:51 - Miłego dnia.
01:05:05 Co się stało?
01:05:07 Powiem ci, jak odzyskam przytomność.
01:05:13 /Frank i Dwayne,
01:05:35 Dobra jest, Redondo Beach 46.
01:05:37 Jest 14:15,
01:05:40 Mówili, że dokładnie o 15:00.
01:05:44 Mamo, Dwayne ma świetny wzrok.
01:05:46 Na pewno ma.
01:05:49 Teraz sprawdzę,
01:05:54 Jaka litera znajduje się w kółku?
01:06:00 Nie, w środku kółka.
01:06:03 /Tutaj.
01:06:04 /Widzisz?
01:06:06 To jest A.
01:06:07 Nie widzisz jej?
01:06:08 Tutaj.
01:06:12 Jest jasnozielona.
01:06:28 Dwayne, myślę,
01:06:41 Nie możesz latać odrzutowcami,
01:06:56 Mamy tu mały...
01:06:58 Mamy tu nagły wypadek.
01:07:00 Chyba musimy się zatrzymać.
01:07:02 - Zatrzymaj się!
01:07:04 /Zatrzymaj się!
01:07:05 /Wszystko w porządku.
01:07:08 - Co to za nagły wypadek, bo nie mamy czasu?
01:07:12 Czy możesz go przekonać,
01:07:14 Richard, zatrzymaj się!
01:07:15 /Wszystko w porządku.
01:07:16 Zatrzymujemy się.
01:07:17 Zatrzymuję samochód.
01:07:19 Dwayne, nie!
01:07:21 Dwayne usiądź!
01:07:22 Mam nadzieję, że to ważne.
01:07:24 /Zatrzymuję się.
01:07:25 /Dobrze już, dobrze.
01:07:26 /Zatrzymaj samochód.
01:07:27 /Wszystko będzie w porządku, Dwayne.
01:07:29 /Dobra, ale nie otwieraj drzwi.
01:07:31 /O Boże!
01:07:36 Kurwa!
01:07:39 Kurwa!
01:07:43 Co się stało?
01:07:44 Jest daltonistą.
01:07:44 Nie może latać.
01:07:46 O Jezu, nie.
01:07:50 Nie.
01:07:55 Daj mu chwilę.
01:08:19 Dwayne.
01:08:24 Kochanie, tak mi przykro.
01:08:32 Chodź, musimy jechać
01:08:34 Nie jadę.
01:08:39 - Dwayne.
01:08:42 Nie dbam o to.
01:08:46 Na dobre i na złe
01:08:48 Nie jesteście moją rodziną.
01:08:51 Nie chcę być waszą rodziną.
01:08:52 Ja was, kurwa, nienawidzę.
01:08:54 Nienawidzę was!
01:08:57 Rozwód, bankructwo, samobójstwo!
01:09:00 Wy pieprzeni nieudacznicy!
01:09:07 Proszę, zostaw mnie w spokoju. Proszę.
01:09:33 Nie wiem, co robić.
01:09:38 Robi się późno.
01:09:41 Ja zostanę.
01:09:43 To nie wchodzi w rachubę.
01:09:53 Martwię się tylko o czas.
01:09:58 Olive, chcesz spróbować
01:10:03 Richard.
01:10:03 Nic nie można powiedzieć.
01:10:06 Kochanie.
01:10:58 No dobrze.
01:11:02 Chodźmy.
01:11:35 Przepraszam za to, co powiedziałem.
01:11:39 Byłem zdenerwowany.
01:11:40 Nie myślałem tak.
01:11:45 Nic się nie stało. Chodź.
01:11:46 /Chodźmy.
01:11:50 >> Napisy pobrane z http://napisy.org <<
01:12:05 Tam jest hotel!
01:12:06 Tam jest!
01:12:07 /Mała Miss Sunshine.
01:12:09 /Zdążymy.
01:12:15 Jak się tam dostać?
01:12:17 /Sheryl?
01:12:18 /Nie, nie, nie.
01:12:19 /Nie!
01:12:20 /Zły pas ruchu!
01:12:22 /Zawróć.
01:12:23 /Musimy zawrócić.
01:12:24 Minąłeś go.
01:12:25 Musisz zawrócić!
01:12:26 Co ty robisz? To tam.
01:12:27 Nie mogę zawrócić.
01:12:28 /Dalej, tato.
01:12:30 To jednokierunkowa ulica.
01:12:33 Po prawej masz miejsca parkingowe.
01:12:37 Zapnij pasy, kochanie.
01:12:38 /Co ty robisz?
01:12:39 /Nie mogę zwolnić.
01:12:40 /Nie mogę.
01:12:40 /Nie!
01:12:42 Która godzina ,Frank?
01:12:44 14:59.
01:12:45 Tato!
01:12:45 Teraz już jest prosta droga. Zdążymy.
01:12:49 /To ślepa uliczka!
01:12:50 /Nie będę zawracał!
01:12:51 /Musisz wrócić.
01:12:52 /To jednokierunkowa droga.
01:12:54 Zaprowadzi nas znowu na autostradę.
01:12:57 To ty mówiłaś, że mam skręcić w lewo.
01:13:00 Nie zawracam.
01:13:03 Richard!
01:13:08 /Co ty robisz?!
01:13:09 Nie możesz tak robić.
01:13:10 /Boże, Richard.
01:13:12 /Tam jest hotel.
01:13:16 /- Gdzie jest wejście?
01:13:18 Przejechałeś obok.
01:13:20 /Trzymajcie się!
01:13:24 /Zrobimy to jeszcze raz.
01:13:32 /Dalej!
01:13:53 WYBORY MAŁEJ MISS SUNSHINE
01:14:14 Witam, chcielibyśmy się zarejestrować.
01:14:17 Przykro mi,
01:14:19 Nie, mamy tu uczestniczkę.
01:14:22 Rejestracja zakończyła się o 15:00.
01:14:25 Teraz jest 15:00.
01:14:26 Nie.
01:14:28 /Proszę okazać serce.
01:14:29 Jechaliśmy tu aż z Albuquerque.
01:14:31 No to powinniście być tu do 15:00.
01:14:33 Na pewno można to jakoś załatwić.
01:14:35 Proszę.
01:14:36 /Wszyscy inni byli tu przed 15:00.
01:14:38 Dałabym wam niesprawiedliwą przewagę.
01:14:40 /Nie szukamy przewagi.
01:14:41 Chcemy tylko,
01:14:43 Proszę na mnie nie krzyczeć.
01:14:46 Ustaliliśmy już przebieg konkursu,
01:14:49 Muszę jeszcze sprawdzić fryzury.
01:14:52 Przykro mi, że się spóźniliście,
01:14:58 Proszę! Nie wie pani,
01:15:07 /Pani Jenkins.
01:15:09 Mogę wprowadzić ich do systemu.
01:15:12 Kirby, nie musisz.
01:15:14 /Nie ma problemu.
01:15:15 /To zajmie 5 minut.
01:15:17 To twój czas.
01:15:18 Przepraszam.
01:15:20 /Dziękuję ,Kirby, bardzo dziękuję.
01:15:22 Nie wie pan, co to dla nas znaczy.
01:15:24 To przecież tylko 5 minut.
01:15:27 W przyszłym roku
01:15:29 To szaleństwo.
01:15:32 /- Jak się nazywasz?
01:15:35 /To ładne imię.
01:15:37 /Mamo, zobacz, to Miss Kalifornii.
01:15:39 To naprawdę ona.
01:15:41 Chcesz się z nią przywitać?
01:15:42 /Albuquerque.
01:15:47 Dziękuję.
01:15:49 Cześć, jak masz na imię?
01:15:51 Olive.
01:15:52 A jaki masz talent?
01:15:55 Lubię tańczyć.
01:15:56 Taniec był dla mnie za trudny,
01:15:59 Musisz być dobrą tancerką?
01:16:01 To prawda, jestem naprawdę dobra.
01:16:03 /Na pewno jesteś.
01:16:05 Dziękuję, że do mnie zajrzałaś.
01:16:08 Powodzenia.
01:16:12 Miss Kalifornii,
01:16:14 czy jesz lody?
01:16:16 Uwielbiam lody, moim ulubiony smakiem
01:16:21 chociaż to chyba mrożony jogurt.
01:16:24 - Dobrze?
01:16:26 - Dziękuję, pa.
01:16:31 Mamo, ona je lody.
01:16:33 /Słyszałam.
01:16:36 Tu macie bilety i numer.
01:16:40 Coś jeszcze?
01:16:43 Jest tu gdzieś w pobliżu dom pogrzebowy?
01:17:05 Załóżmy ci strój kąpielowy.
01:17:07 Chcesz przebrać się za kotarą?
01:17:09 /To ostatnie wywołanie.
01:17:10 /Końcowe wywołanie.
01:17:28 NIESPODZIEWANY BESTSELLER
01:17:44 Zaczekaj.
01:17:49 Chodźmy stąd.
01:17:56 Olive Hoover.
01:17:59 Potrzebuję twojej muzyki.
01:18:00 Muzyki, no tak.
01:18:10 Tutaj.
01:18:12 To?
01:18:13 - Ty to wybrałaś?
01:18:16 Twój dziadek?
01:18:18 - Który utwór?
01:18:20 Jechaliśmy 5-6 godzin.
01:18:25 Kiedy zauważyliśmy to,
01:18:32 Gdzie jest ciało?
01:18:52 Rzeczy osobiste.
01:18:54 Dziękuję.
01:18:55 - Niech się pan trzyma.
01:19:36 /Panie i panowie.
01:19:38 Witam na 24-tych wyborach Małej Miss Sunshine.
01:19:46 Tak.
01:19:48 Złóżcie ręce do oklasków jeszcze raz
01:19:50 i pomóżcie mi przywitać
01:21:18 Poproszę o wielkie oklaski
01:21:24 /Na koniec wieczoru,
01:21:25 jedna z tych dziewcząt
01:21:40 Wszystko w porządku?
01:21:41 /Tak.
01:21:50 Co?
01:21:52 Masz tu dzieciaka?
01:21:54 Pierwszy raz?
01:21:57 Tak.
01:22:06 /Dla ich wysokości z purpurowych gór
01:22:12 /ponad urodzajnymi równinami!
01:22:19 /Ameryka! Ameryka!
01:22:26 /Bóg zesłał na ciebie swą łaskę
01:22:33 /I ukoronował cię braterstwem.
01:22:40 /Od morza, aż po połyskujące morze!
01:22:47 /Ameryka... jest taka piękna.
01:22:55 /Czasami chciałbym zasnąć
01:23:01 Ominąć to całe gówno, liceum i resztę.
01:23:07 Znasz Marcela Prousta?
01:23:09 To facet, o którym uczysz.
01:23:11 Tak.
01:23:12 To francuski pisarz, zupełny nieudacznik.
01:23:16 /Nie miał prawdziwej pracy.
01:23:18 Nie miał żadnych romansów, gej.
01:23:21 Spędził 20 lat na pisaniu książki,
01:23:24 Ale jest też prawdopodobnie
01:23:29 Pod koniec życia,
01:23:33 że najlepszymi latami jego życia
01:23:36 Stworzyły go tym, kim był.
01:23:38 A te lata, w których był szczęśliwy,
01:23:41 Niczego się wtedy nie nauczył.
01:23:44 Więc jeśli spałbyś
01:23:48 pomyśl o tym cierpieniu,
01:23:50 /Liceum?
01:23:52 To najlepsze lata cierpienia.
01:23:54 Lepszego cierpienia już nie będzie.
01:24:00 Wiesz co?
01:24:04 Pieprzyć konkursy piękności.
01:24:07 Życie jest jednym,
01:24:11 Szkoła, potem koledż,
01:24:17 I pieprzyć Akademię Sił Powietrznych.
01:24:19 Jeśli chcę latać,
01:24:23 Rób to, co kochasz
01:24:32 Cieszę się, że znowu mówisz.
01:24:36 Nie jesteś nawet trochę tak głupi,
01:24:47 Chcesz wrócić?
01:24:49 Niezbyt.
01:24:53 Tak, powinniśmy iść.
01:24:58 /A teraz chwila, na jaką wszyscy czekaliśmy,
01:25:02 zawody talentów.
01:25:14 Panna Curly Nugent.
01:25:48 /To było super.
01:26:11 /Fantastycznie!
01:26:36 - Idę za scenę.
01:26:43 Spójrz na siebie.
01:26:44 To jest twój kostium?
01:26:53 Co się dzieje?
01:26:55 Przyszedłem życzyć Olive powodzenia.
01:26:57 - Jak sobie radzisz, kochanie?
01:27:00 Denerwuje się.
01:27:01 Świetnie sobie poradzisz.
01:27:02 /Wiem to.
01:27:03 /- Mogę z tobą przez chwilę porozmawiać?
01:27:07 Co się dzieje?
01:27:12 Nie chcę, aby występowała.
01:27:17 - Jesteś uprawniony do tego,
01:27:20 Gdzie jest przebieralnia?
01:27:21 Nie powinieneś tu być.
01:27:22 Powiedz mi tylko,
01:27:25 /Nie jesteśmy już w Albuquerque.
01:27:29 - Jak się czujesz?
01:27:30 Gdzie jest Olive?
01:27:32 Tutaj, a co się dzieje?
01:27:33 Nie chcę, aby ona to zrobiła.
01:27:34 O mój Boże.
01:27:36 Rozejrzyj się, to miejsce jest popieprzone.
01:27:38 Właśnie.
01:27:39 Nie chcę, aby ci ludzie
01:27:42 - Już jest za późno.
01:27:44 Jesteś matką i powinnaś ją ochraniać.
01:27:48 Wszyscy ją wyśmieją.
01:27:51 Proszę, nie pozwól jej tego zrobić.
01:27:53 /Olive Hoover, dwie minuty.
01:27:56 /Ona nie jest królową piękności.
01:27:59 /To tylko Olive.
01:28:01 Powiem jej.
01:28:02 Posłuchaj mnie.
01:28:04 Olive jest tym, kim jest.
01:28:05 Tak mocno nad tym pracowała.
01:28:08 Nie możemy zabrać jej od niej samej.
01:28:10 Nie możemy.
01:28:12 Wiem, że chcecie ją ochronić,
01:28:16 muszę pozwolić Olive, by była sobą.
01:28:19 /Olive Hoover.
01:28:20 /- Jesteście jej rodziną?
01:28:24 Olive, już czas.
01:28:26 - Wszystko w porządku?
01:28:29 Musimy iść.
01:28:30 Poczekaj.
01:28:32 Spójrz na mnie.
01:28:35 Jeśli nie chcesz tego zrobić,
01:28:38 Jeśli chcesz to przesiedzieć,
01:28:44 /Musimy iść.
01:28:49 Już czas.
01:29:00 Gotowa? Chodźmy.
01:29:13 Powodzenia, kochanie.
01:29:16 Zrozumiałam.
01:29:21 Najszybciej jak możemy.
01:29:26 - Będzie występować?
01:29:33 Prawdziwa bajka, panna Charisma Whiteman.
01:29:38 Czy to nie było fantastyczne?
01:29:41 Jesteście taką cierpliwą publicznością.
01:29:43 /Mamy jeszcze jedną uczestniczkę,
01:29:45 /a następnie ukoronujemy naszą zwyciężczynię.
01:29:47 /Przywitajcie gorąco pannę Olive Hoover.
01:30:11 Chcę zadedykować to mojemu dziadkowi,
01:30:15 który pokazał mi te ruchy.
01:30:17 /To takie słodkie.
01:30:20 /Jest tutaj?
01:30:23 W bagażniku naszego samochodu.
01:30:26 /Pokaż, co potrafisz, Olive!
01:30:49 /Perwersyjna z niej dziewczyna.
01:30:52 /Taka, której nie przedstawiasz matce.
01:30:56 /Nie zawiedzie nigdy cię,
01:31:00 /gdy zabierzesz ją z ulicy.
01:31:03 /Lubi chłopców, co w zespole,
01:31:07 /jestem już jej faworytem.
01:31:11 /Gdy wchodzę do jej pokoju,
01:31:15 /i nie trzeba jej długo prosić.
01:31:19 /Ta dziewczyna jest dzika,
01:31:21 /to super-świruska.
01:31:22 /To dziewczyna, o których się czyta,
01:31:24 Jesteś do niczego!
01:31:25 /w nowoczesnych magazynach.
01:31:26 Gdzie ci skurwiele, zabiję ich.
01:31:28 /to superświruska.
01:31:30 /Bardzo chciałbym jej spróbować,
01:31:32 /zawsze, kiedy się spotkamy.
01:31:33 /Ona jest w porządku,
01:31:37 /Jest w porządku wobec mnie.
01:31:40 Nie, nie.
01:31:49 /To super jest świruska.
01:31:51 /Superświruską jest.
01:32:12 Co wyprawia pana córka?
01:32:22 Daje czadu.
01:32:24 To właśnie robi.
01:32:40 Chodź tutaj.
01:32:42 - Chcę, aby ten obdartus natychmiast zszedł ze sceny.
01:32:45 - Łapcie ją, w tej chwili!
01:32:49 Twoje przedstawienie dobiegło końca.
01:32:55 Puść moją córkę!
01:32:59 O chole...
01:33:01 Pozwólcie jej skończyć!
01:33:06 Puść mnie!
01:33:10 Pomocy!
01:33:11 Tańcz dalej, tatusiowi nic nie jest.
01:33:15 Zabierz natychmiast córkę ze sceny!
01:33:17 Teraz!
01:33:26 Kochanie?
01:33:46 /W ten sposób?
01:34:52 Tak jest!
01:35:11 Dobra, możecie iść.
01:35:14 Pod warunkiem, że już nigdy nie zgłosicie córki
01:35:20 Nigdy.
01:35:24 Chyba jakoś damy radę.
01:35:33 Znowu ruszamy w trasę.
01:35:34 Wszystko gotowe.
01:35:50 Olive, dziadek byłby z ciebie
01:35:54 Byłaś świetna.
01:35:55 /Lepsza niż świetna.
01:35:57 /Byłaś niesamowita.
01:35:58 Dziękuję.
01:36:03 Wynośmy się stąd.
01:36:35 Wrzucam bieg.
01:36:48 Co, do diabła?