American Wedding
|
00:00:01 |
movie info: XVID 544x224 23.976fps 696.7 MB |
00:00:03 |
Napisy do "American.Wedding.(2003).[DiAMOND]" |
00:00:06 |
Tłumaczył ze słuchu: _TheDUDE_ |
00:00:09 |
Dopasował, dołożył brakujący tekst do wersji DiAMOND - Misio(misiom) |
00:00:12 |
*This bed is on fire with passion and love* |
00:00:17 |
*The neighbours complain about the noises above* |
00:00:21 |
*But she only comes when she is on top* |
00:00:30 |
- A więc, Michelle. |
00:00:32 |
Za absolutorium. |
00:00:39 |
Wiesz, mieszkanie u moich rodziców, |
00:00:46 |
Chodziliśmy ze sobą 3 lata |
00:00:53 |
- Michelle. Poproszę Cię teraz o coś, |
00:00:57 |
- Coś zboczonego? |
00:01:01 |
- Nie musisz się wstydzić, jeśli chcesz |
00:01:08 |
- Właściwie, to może mogłabyś, |
00:01:15 |
- Serwetki? |
00:01:19 |
- Tak? |
00:01:21 |
- Dziękuję. |
00:01:22 |
- Halo? - Jim, tu ojciec. Zostawiłeś pierścionek w domu. |
00:01:30 |
Mam pierścionek, |
00:01:34 |
- Kto to? |
00:01:37 |
- Aa, to był mój tato. |
00:01:42 |
To był.. Ciężko znosi moje usamodzielnienie |
00:01:52 |
Wszystko jest w doskonałym porządku. |
00:01:54 |
- Chyba wiem, o co chciałeś mnie poprosić. |
00:01:57 |
Nie ma sprawy. |
00:02:01 |
- Nie? - Mam swoją własną technikę. |
00:02:07 |
- Michelle gdzie idziesz? |
00:02:11 |
Hej! |
00:02:17 |
Ok, O mój Boże. |
00:02:21 |
O Boże Michelle... Pst! |
00:02:24 |
Michelle chyba powinnaś przestać, |
00:02:28 |
O Boże. Michelle. |
00:02:36 |
- O Mój Boże. Ok. |
00:02:38 |
- Zdążyłem. Gdzie Michelle? |
00:02:42 |
Wiesz, bałem się, |
00:02:46 |
Powiem Ci coś, to niezły pierścionek. |
00:02:49 |
Panie Hojny! |
00:02:51 |
Mam nadzieje, że się na niego |
00:02:54 |
- Twoja mama i ja nie moglibyśmy |
00:02:57 |
To znaczy, jesteśmy tacy szczęśliwi. |
00:03:00 |
Wiem, że też jesteś podekscytowany, |
00:03:03 |
Wyglądasz jakbyś miał pęknąć. |
00:03:06 |
Mam na myśli policzki, rumieńce. |
00:03:09 |
- To jest jedna z tych chwil Jim, |
00:03:16 |
- Tak jest. |
00:03:19 |
- A żebyś wiedział. |
00:03:22 |
- Nie wierzę, że mój syn wystrzeli z pytaniem. |
00:03:24 |
Co to było? |
00:03:29 |
- Pukam w drewno... |
00:03:32 |
A co z tym strzelaniem? Jakie pytanie? |
00:03:34 |
- Jesteś... wrak z Ciebie. |
00:03:37 |
Potrzebujesz trochę powietrza. |
00:03:39 |
Odprowadź mnie do samochodu |
00:03:41 |
- Posłuchaj. To dla Twojego dobra. |
00:03:47 |
- Twój penis! |
00:03:50 |
- Mam penisa, Ty bierz spodnie! |
00:03:54 |
- Podciągnij spodnie. |
00:03:56 |
- Co robisz? |
00:04:01 |
- Niech się wszyscy zamkną! |
00:04:05 |
- Obrzydlistwo! |
00:04:10 |
- Teraz. |
00:04:13 |
- Przyszedłem tu coś zrobić |
00:04:24 |
Michelle. |
00:04:30 |
- Witaj Kochanie. |
00:04:34 |
- Michelle Anabeth Flaherty. Kocham Cię... |
00:04:41 |
bardziej niż mógłbym to opisać |
00:04:50 |
Tato. Pierścionek. |
00:04:59 |
- Wyjdziesz za mnie? |
00:05:02 |
- Tak! |
00:05:13 |
- To mój syn. |
00:05:27 |
- Jestem najszczęśliwszym facetem na świecie. |
00:05:33 |
- Wszyscy powinniśmy być tacy szczęśliwi. |
00:05:35 |
AMERICAN PIE: WESELE |
00:05:44 |
*I am a one way motorway* |
00:05:48 |
*I'm the one that drives away* |
00:05:51 |
*then follows you back home* |
00:05:57 |
*I am a street light shining* |
00:06:02 |
*I'm a wild light blinding bright* |
00:06:06 |
*burning off alone* |
00:06:08 |
- Na zdrowie Panowie, Kochanie. |
00:06:13 |
- Jestem pod wrażeniem. Małżeństwo to... |
00:06:16 |
wiążące, jednoczące, wieczne, |
00:06:22 |
niekończące się, trwałe... |
00:06:25 |
przykucie dwojga ludzi. |
00:06:28 |
- Jim. Przemyślałeś to? |
00:06:30 |
- Tak, Finch. Dzięki. |
00:06:33 |
Właściwie, to od dawna zastanawiałem się, |
00:06:39 |
I wreszcie zdałem sobie sprawę. |
00:06:45 |
- Och, Zatańczmy! |
00:06:49 |
- Musisz się kiedyś nauczyć! Dawaj! |
00:06:56 |
- Nie śmiejcie się ze mnie. |
00:07:02 |
- Cieszę się, że to nie jestem ja. |
00:07:05 |
- Finch, myślisz, że jest choć jedna dziewczyna |
00:07:11 |
- One wszystkie są dla mnie, Kevin... |
00:07:13 |
- Nie tak źle co? |
00:07:15 |
Zrób tak... |
00:07:19 |
- Przepraszam! |
00:07:21 |
- Ich ślub będzie raczej zabawny. |
00:07:36 |
- To wszystko brachu? |
00:07:42 |
- Jim. |
00:07:44 |
- Żarcie i picie są naprawdę, naprawdę złe. |
00:07:49 |
Tyle prezentacji. Dobra wieść dla Ciebie, |
00:07:58 |
- To niesamowite. Nie poznaję połowy ludzi tutaj. |
00:08:03 |
Przynajmniej wszyscy przynieśli prezenty. |
00:08:05 |
- Witajcie. - Jestem Mary Flaherty. |
00:08:07 |
- Miło Cię poznać. |
00:08:14 |
- Jak podróż? |
00:08:17 |
- Kto jest podekscytowany ślubem? |
00:08:19 |
- Pełen obaw, dla ścisłości. |
00:08:24 |
- Teraz będziecie mieć okazję. |
00:08:26 |
- Rudi i Sam też chętnie go poznają. |
00:08:30 |
- Przywieźliście synów? |
00:08:32 |
- Nigdy nie podróżujemy bez nich. |
00:08:35 |
- Kochanie. Może przyprowadź |
00:08:42 |
- Dobra. Przyprowadzę psy... |
00:08:45 |
- Jedna rzecz udoskonali ten ślub. |
00:08:49 |
- Dlatego go nie zapraszamy. |
00:08:52 |
- Zgłaszam wniosek! |
00:08:53 |
- Wniosek przyjęty! |
00:08:55 |
- Więc Finch. |
00:08:59 |
- Oprawię i napiszę wspomnienia. |
00:09:04 |
- Powinieneś pójść na prawo. |
00:09:07 |
- Dzieci. Rodzice Michelle tu są. |
00:09:10 |
- Masz okruszki na koszuli, niedobrze. |
00:09:17 |
- Jebańce! |
00:09:29 |
- No, wypucuj mi jajka |
00:09:51 |
Ok, ciacho. |
00:09:56 |
Dzięki za zaproszenie mnie |
00:10:05 |
Racja, kurwa. |
00:10:09 |
- Cześć, jak się macie? |
00:10:16 |
- Gratulacje JISM. |
00:10:20 |
- Wybaczcie, Stifler? |
00:10:23 |
- Stifler? Co tutaj robisz? |
00:10:26 |
- Pieprz mnie dupku! Zobacz co zrobiłem! |
00:10:29 |
- Co z moim zaproszeniem? |
00:10:32 |
- Cicho! |
00:10:36 |
- Poważnie... Jezu! |
00:10:39 |
- Do licha Stifler! |
00:10:43 |
- Co ja narobiłem? |
00:10:46 |
- Dlaczego tutaj jesteś? |
00:10:52 |
- Jim Kochanie! |
00:10:54 |
- Państwo Flaherty czekają. |
00:10:56 |
- Myślisz, że jest na górze? |
00:10:58 |
- Koń to jebał, ale masz przesrane! |
00:11:06 |
- Stifler wstań. |
00:11:10 |
- To dziwne ale fajne uczucie! |
00:11:14 |
- A może w jadalni? |
00:11:17 |
- Jezu Stifler! |
00:11:21 |
Przestań się tak podniecać! |
00:11:26 |
- Ty mały zasrańcu! |
00:11:29 |
- Musisz zdjąć spodnie! |
00:11:31 |
- Mój Boże! |
00:11:34 |
- Jim. |
00:11:37 |
- Moje pieski! |
00:11:41 |
- Kocham tego psa! |
00:11:44 |
- To Twój syn?! |
00:11:48 |
- Pan i Pani Flaherty, miło mi. |
00:11:50 |
- Gdzie idziesz? |
00:11:52 |
- Tak, podano lunch! |
00:11:55 |
- Naprawdę mam nadzieję, że możemy o tym zapomnieć i... |
00:11:59 |
iść dalej, zacząć... zacząć on nowa |
00:12:03 |
- Jim, jeśli masz nadzieję być żywicielem |
00:12:10 |
to długa droga przed Tobą. |
00:12:13 |
- Myślą, że jesteś Aniołem a ja jakimś |
00:12:19 |
- Oni po prostu myślą, że wychowali małą, |
00:12:24 |
Czasami jest miło, |
00:12:28 |
- Jak to? Co masz na myśli |
00:12:31 |
- Mam na myśli ślub... |
00:12:35 |
- To ten jeden dzień, kiedy oczy wszystkich |
00:12:40 |
Ja nigdy nie weszłam do pokoju, |
00:12:46 |
Czyż nie jest elegancka? |
00:12:52 |
- Obiecuję. |
00:12:56 |
- Kurna! Mam zmrożony przedziałek! |
00:12:59 |
Hej Finch! Na miejscu, |
00:13:02 |
- "Dowcipne powiedzenie niczego nie udowadnia" |
00:13:06 |
- "Obciągnij mi" |
00:13:09 |
- Chłopcy, nie widzieliście rodziców Panny Młodej? |
00:13:13 |
- Nie? |
00:13:16 |
- Chwileczkę, sekundkę! |
00:13:19 |
- To nie jest przyjęcie absolutoryjne? - Czas iść! |
00:13:23 |
- Jim się żeni, tak? Niech to kurwa! |
00:13:27 |
Macie najmniejsze pojecie, |
00:13:30 |
Będziemy mieć wieczór kawalerski! |
00:13:32 |
Tak! Uczcimy śmierć Jima |
00:13:40 |
Zapnijcie pasy koledzy! |
00:13:43 |
Będzie kurwa zajebiście! O Boże... |
00:13:48 |
- Finch, on ma rację. |
00:13:56 |
Nigdy nie słyszałeś, |
00:13:59 |
- Nie zasługuję na taką fajną dziewczynę. |
00:14:04 |
- Ślub, ale ja obiecałem jej |
00:14:10 |
- Ok, w czym problem? |
00:14:15 |
- Jest taka tradycja. Pierwszy taniec na weselu |
00:14:20 |
- Ja tego nie potrafię! |
00:14:23 |
- W porządku, więc weźmiesz lekcje |
00:14:28 |
- Lekcje... Muszę przekonać jej rodziców, |
00:14:31 |
- To wyzwanie, ale da się zrobić. |
00:14:34 |
- Co jeszcze? |
00:14:38 |
- Za bardzo jej zależy, żeby mi powiedzieć. |
00:14:41 |
- Obawia się, że się obawiam, |
00:14:46 |
- Masz na myśli szpiegowanie Michelle? |
00:14:51 |
- Szpiegowanie to oszukiwanie, |
00:14:58 |
- Racja, to jest dobre. |
00:15:02 |
- Zamkniesz się z następnymi krokami? |
00:15:12 |
*And you* |
00:15:14 |
*Were right to bide your time and not buy into my misery* |
00:15:21 |
*Well the good things are never free* |
00:15:26 |
*Do the colours of the rainbow look the same to everyone?* |
00:15:36 |
- Znajdziemy Ci cudowną suknię. |
00:15:45 |
- Ten gabinet bywa chłodny. |
00:15:48 |
- W porządku, dzięki. |
00:15:50 |
- Miałem nadzieję, że gdzieś wkrótce |
00:15:56 |
Naprawdę chciałbym Państwu powiedzieć, |
00:16:00 |
Bardziej niż Państwo to sobie wyobrażają. |
00:16:07 |
- Widzą Państwo, mówiłem, |
00:16:12 |
To... teraz to jest, rodzaj rozmowy wstępnej |
00:16:18 |
Która będzie bardziej jak cicha, |
00:16:26 |
- Daj mu skończyć! |
00:16:30 |
Do Ciebie mówię! |
00:16:32 |
- Ok. |
00:16:36 |
Miło się z Państwem rozmawiało. |
00:16:42 |
- Nie, to nie wypali. |
00:16:47 |
- Wow! Chłopaki jesteście w sklepie sportowym! |
00:16:53 |
- Bardzo dobrze! |
00:16:58 |
Och, piękne! |
00:17:03 |
- Wiesz, myślę że ma przejebane |
00:17:07 |
Nie mogę się doczekać, |
00:17:10 |
- Dlaczego uważasz, że jesteś zaproszony? |
00:17:18 |
- Już dzwoniłem do mamy Jima. |
00:17:24 |
Czas mi się pobzykać z druhnami. |
00:17:28 |
Bo się zabawię z moim długasem. |
00:17:33 |
A jestem dobry w kołysaniu kutasem! |
00:17:39 |
- Dobra Stifler, to jest trudne do wyjaśnienia. |
00:17:44 |
Słuchaj, jesteś ok. |
00:17:48 |
To znaczy lubię Cię |
00:17:56 |
- Dalej, pracować twardo! |
00:17:59 |
- Pchać! Ruchy! Dalej! |
00:18:02 |
- Nie jesteś zaproszony. |
00:18:09 |
- Koleś! Czemu cholera myślisz, że się żenisz? |
00:18:14 |
- Ty co? |
00:18:19 |
- Pierwsze cycki ten facet widział dzięki mnie! |
00:18:24 |
- Pierwsza laska, którą poznał |
00:18:30 |
- Teraz się z Nią żeni. |
00:18:34 |
- Czy dostanę Alleluja? |
00:18:38 |
- Ale moi jebańce, ten matkojeb nie chce, |
00:18:42 |
- ...Wspaniały Zaopatrzeniowiec |
00:18:45 |
- Kto ssie oślego chuja? |
00:18:49 |
- Odpowiedź brzmi Nie. Ok? |
00:18:54 |
- Tańczyć - Co? |
00:19:00 |
- 5, 6, 7, 8! |
00:19:05 |
- Ok, co to dokładnie jest? |
00:19:12 |
- Cześć. Przestań mi patrzeć w oczy! |
00:19:15 |
- Skąd to znasz, skąd to umiesz? |
00:19:20 |
- Nienawidziłam tego |
00:19:23 |
- Powinieneś uprawiać balet, czy coś. |
00:19:27 |
Była umowa o lizaniu mi dupy? |
00:19:30 |
Steven, nie możesz się tak zachowywać, |
00:19:36 |
- Twierdzisz, że jestem nieuprzejmy? |
00:19:40 |
- Słuchaj, Po prostu postaraj się |
00:19:47 |
- Jebać to gówno! Nie warto! |
00:19:52 |
- A jeśli będziesz mógł zaplanować |
00:19:55 |
- Z pokazem wibratorów? |
00:19:58 |
- Jaasne.. Jak znajdziesz na to czas, |
00:20:03 |
Wybacz szefie. Ale to dopiero połowa drogi. |
00:20:06 |
Dlaczego? |
00:20:07 |
Chcę mieć pewnośc, |
00:20:10 |
Sory ale nie mogę tego obiecać. |
00:20:12 |
Powiem wprost, Jimbo. |
00:20:15 |
Nie ma cipek, nie ma nauki tańca. Ok? |
00:20:19 |
Nie ma cipek, nie ma nauki tańca. |
00:20:29 |
- Jim, Twoje podejrzenia okazały się słuszne. |
00:20:32 |
Michelle chce sukienkę, której nie może dostać. |
00:20:40 |
Jeśli wyjedziemy teraz, zdążymy |
00:20:45 |
- 3 godziny?! Wyjebiście! Jedziemy |
00:20:48 |
- Mówimy o pojechaniu po sukienkę dla Michelle. |
00:20:54 |
- Hej Finch! Jaka jest stolica Tajlandii? |
00:20:58 |
Bangkok! |
00:21:01 |
Zamawiam shotguna. Nara. |
00:21:09 |
- Załatwmy to sukienkowe gówno. |
00:21:15 |
- Jim, pozwól, że się tym zajmę. |
00:21:18 |
- To geje? - Nie ranny imbecylu! |
00:21:24 |
- Więc to geje. |
00:21:27 |
- Mademoiselle, mam nadzieję, że doceni Pani to, |
00:21:34 |
- Tak. Obawiam się, że nie jest edisseus (?) |
00:21:38 |
- Musicie porozmawiać z moim dressmakerem. |
00:21:42 |
Ale obawiam się, |
00:21:55 |
- W porządku. Powiedziała, że ona |
00:21:59 |
Sugeruje, żebyśmy się rozdzielili |
00:22:18 |
- Hej Słodkie Maleństwo! |
00:22:23 |
- Wiesz, naprawdę podoba mi się Twoja koszula. |
00:22:26 |
- Jestem Jennifer. - Więc Jennifer wyluzuj, |
00:22:34 |
- Tatuś jest tu stałym bywalcem. |
00:22:41 |
- Dwa zimne cokolwiek! |
00:22:44 |
- Wiesz, znam kogoś |
00:22:50 |
- Siemasz Seksy? |
00:22:53 |
- Wow, masz głęboki głos. |
00:22:59 |
- Jasne - Ładne dziś wyglądasz |
00:23:08 |
- O! Hej! Figlara! |
00:23:12 |
- Game over! |
00:23:18 |
- Znalazłeś coś? |
00:23:26 |
- To Niedźwiedź. |
00:23:30 |
- Wow! Faktycznie Niedźwiedź! |
00:23:37 |
- Ile wyciśniesz? |
00:23:40 |
- Czemu? Chcesz mnie wyrwać? |
00:23:45 |
- Pewnie, że mógłbyś, |
00:23:48 |
- Przydałbyś się w mojej drużynie. |
00:23:51 |
- Czy mówisz o Naszej Drużynie, |
00:23:55 |
- Co to do diabła Nasza Drużyna? |
00:24:01 |
- O czym my kurwa rozmawiamy? |
00:24:03 |
- Powinieneś się jeszcze raz rozejrzeć. |
00:24:10 |
- O Mój Boże! |
00:24:16 |
- Tylko na to Cię stać? |
00:24:19 |
- Cipa! |
00:24:23 |
- Stifler! |
00:24:26 |
- Stary! |
00:24:29 |
- Co Ci strzeliło, |
00:24:31 |
-Taa, nie chcę o tym rozmawiać. |
00:24:34 |
- Twój kolega właśnie wychodził. |
00:24:37 |
- Znalazłeś Lesley? |
00:24:40 |
- Znacie Lesley Summers? |
00:24:45 |
- Wiecie, ale szczęście wam się skończyło. |
00:24:49 |
- Moi przyjaciele i ja przyjechaliśmy aż z Michigan, |
00:24:56 |
- Musimy znaleźć Lesley, by ją zrobiła. |
00:25:00 |
- Na pewno Lesley zawsze pomaga |
00:25:05 |
- Na co się gapisz? |
00:25:08 |
- Słuchaj Stary, nie każdy gej |
00:25:12 |
- Tak? Posłuchaj dupczaku! |
00:25:16 |
- Serio? |
00:25:19 |
Mam styl, |
00:25:22 |
wyrafinowany... |
00:25:24 |
- I to aż promieniuje |
00:25:27 |
- Gówno! Każdy chce kawałek Stifmeistera! |
00:25:38 |
- Bez wątpliwości! |
00:25:41 |
- Pokażę wam jebańce. |
00:25:48 |
Pa! Powodzenia z sukienką! |
00:25:53 |
Dawać nam drinka! |
00:26:20 |
*Just a steel town girl on a Saturday night* |
00:26:24 |
*looking for the fight of her life* |
00:26:27 |
*In the real time world no one sees her at all * |
00:26:31 |
*They all say she's crazy* |
00:26:34 |
*She's a maniac! Maniac on the floor* |
00:26:40 |
*and she's dancing like she's never danced before* |
00:26:44 |
- Dziwka! |
00:26:47 |
*Ooh, baby, do you know what that's worth ?* |
00:26:51 |
*Ooh heaven is a place on earth* |
00:26:54 |
*They say in heaven love comes first* |
00:26:58 |
*We'll make heaven a place on earth* |
00:27:02 |
- Co to? Potańcówka? |
00:27:12 |
*Sweet dreams are made of this* |
00:27:16 |
*Who am I to disagree?* |
00:27:20 |
*I travel the world and the seven seas* |
00:27:24 |
*Everybody's looking for something* |
00:27:35 |
*She's got it* |
00:27:37 |
*Yeah, baby, she's got it* |
00:27:43 |
*I'm your Venus, I'm your fire* |
00:27:47 |
*At your desire* |
00:27:50 |
*You've gone too far this time* |
00:27:54 |
*But I'm dancing on the Valentine* |
00:27:58 |
*I tell you somebody's fooling around* |
00:28:02 |
*With my chances on the dangerline* |
00:28:06 |
*I'll cross that bridge when I find it* |
00:28:09 |
*Another day to make my stand oh-whoa* |
00:28:13 |
*High time is no time for deciding* |
00:28:16 |
*If I should find a helping hand oh-whoa* |
00:28:21 |
*Why don't you use it* |
00:28:24 |
*Try not to bruise it* |
00:28:35 |
- Kocham Cię! |
00:28:37 |
- Co? |
00:28:39 |
- Fantastyczne. |
00:28:42 |
Jestem Lesley Summers a wy... |
00:28:48 |
- O Boże! Dziękuję, dziękuję, dziękuję |
00:28:53 |
- Kim jest Twój przyjaciel? |
00:29:00 |
- Czy to nie był najlepszy wieczór? |
00:29:04 |
- Jaja sobie robisz? |
00:29:08 |
Jak zrobicie wieczór kawalerski, |
00:29:12 |
- Serio? Wporzo! |
00:29:18 |
Cholera Stiffy, masz niezłe ruchy. |
00:29:26 |
- Mówiłem wam, że ten koleś |
00:29:30 |
- Nie mogę uwierzyć! |
00:29:34 |
- Czekają na Twój telefon. Dzwoń. |
00:29:39 |
- Dziękuję! |
00:29:45 |
- No to się udało! |
00:29:48 |
- Może już czas na naszą |
00:29:52 |
- Poproszę indyka! |
00:29:58 |
- Dzięki za pomoc. Jesteśmy tak blisko, |
00:30:05 |
- Cadence! |
00:30:22 |
- Cadence to Paul Finch. |
00:30:26 |
- Miło Cię poznać. |
00:30:30 |
- Cogito ergo sum. Myślę, więc jestem. |
00:30:34 |
- Głodna? |
00:30:37 |
- Głodny. |
00:30:40 |
- Kiedy przyjedzie Mark? |
00:30:46 |
- Zerwaliście ze sobą? |
00:30:49 |
- Sorki Paulu Finch, babskie sprawy. |
00:30:57 |
- Tylko spokojnie. Jestem wolny, |
00:31:03 |
- Jest piękną dziewczyną, |
00:31:10 |
- To był Mark. |
00:31:13 |
- Myślałam, że go lubisz. |
00:31:16 |
- Ale czasem miły, to zbyt miły! |
00:31:20 |
- Moment, niech się połapię. |
00:31:23 |
Powiedział, że nie chce zrujnować tego co mamy |
00:31:29 |
- Kto do licha używa słowa rozdziewiczać? |
00:31:31 |
- Coś takiego gadają mamuśki! |
00:31:35 |
- Zaczynam myśleć że mam inne wyobrażenie |
00:31:40 |
Chcę się zakochać! |
00:31:44 |
- Nie wiem jak to jest! |
00:31:49 |
- Ja chciałam złożyć śluby, a teraz nie mogę. |
00:31:54 |
- Jak wytłumaczyć miłość? |
00:31:57 |
- Ja raczej nie czułam tego do żadnego chłopaka. |
00:32:03 |
- Kiedyś poczujesz. |
00:32:05 |
- A w międzyczasie, nie sądzę, żeby zaszkodziło |
00:32:09 |
- Jim ma wolnym przyjaciół, czyż nie? |
00:32:11 |
- Finch to jedna możliwość. |
00:32:13 |
- Finch jest do bzyknięcia. |
00:32:21 |
- Chujogłowy! |
00:32:23 |
Nie wysyłaj mi tu gówna |
00:32:25 |
- Hej Stiff. Wejdź. |
00:32:28 |
- Twój list wywarł duże wrażenie na |
00:32:32 |
Odświeżę Ci pamięć. "Drogi Steve, będę |
00:32:36 |
że nauczyłeś mnie tańczyć tak, |
00:32:39 |
- Włożyłem dużo wysiłku w ten list. |
00:32:43 |
i mogę stracić panowanie. |
00:32:50 |
- Są naprawdę ładne, |
00:32:54 |
Właściwie można by ją jeszcze raz założyć. |
00:32:57 |
Nie sądzisz, że jest zbyt sexy? |
00:33:01 |
Próbuję tu przyciągnąć porządnego faceta. |
00:33:04 |
- To ślub. Tu będą sami porządni faceci. |
00:33:07 |
- Po prostu nie czuję się w nim jak dziewica. |
00:33:15 |
- Musicie być mózgami aby skończyć college. |
00:33:21 |
- Zawsze znajdzie się miejsce na Platona i Arystotelesa. |
00:33:25 |
- Jedni z moich ulubionych. |
00:33:29 |
- Wybaczcie chłopacy. |
00:33:31 |
- Finch. Myślała, że byłeś sarkastyczny. |
00:33:35 |
- Ok. Dobrze Pana widzieć. |
00:33:37 |
Pomóc? |
00:33:40 |
Pomogę Panu! No proszę. Ok. |
00:33:42 |
Tak trzymać! |
00:33:46 |
Super. |
00:33:48 |
- To było słodkie z Twojej strony. |
00:33:51 |
- Tak, kocham starszych ludzi. |
00:33:55 |
- Hej, nie chcę być wścibski i nieuprzejmy, |
00:34:00 |
- Tak. |
00:34:03 |
- Jestem Cadence. |
00:34:05 |
- Nie miałem pojęcia. |
00:34:08 |
- Miło Cię poznać. |
00:34:10 |
- Pojechali do miasta załatwiać coś ze ślubem. |
00:34:13 |
- Ale jest nas trochę w innym pokoju, |
00:34:17 |
- Nie wiem... wyglądasz tak ładnie, |
00:34:21 |
- Myślę, że wyglądasz świetnie. |
00:34:25 |
- Tu jesteście chłopcy. |
00:34:29 |
- Tatuśków jeszcze tu nie ma? |
00:34:31 |
- Znajdę ich |
00:34:35 |
- Jim nie wybrał jednego. |
00:34:40 |
- Cześć Paul! Cześć Kevin! |
00:34:47 |
- Wyglądasz bardzo znajomo Steven. |
00:34:52 |
- Teraz już tak! |
00:34:55 |
- Och. Znalazła Pani "Słodycze Samanthy"! |
00:34:58 |
- Czyż dla ich czekolady nie warto umrzeć? |
00:35:01 |
- Pojęcia nie masz... |
00:35:03 |
- Lubię czekoladę bardziej niż.. |
00:35:07 |
- Właśnie mówiłam Twoim kolegom, że |
00:35:10 |
mam tu coś bardzo cennego |
00:35:13 |
- Babci Michelle, mojej Mamy obrączka. |
00:35:17 |
- Czyż to nie cenne? |
00:35:20 |
- Ale skoro wszyscy jesteście drużbami... |
00:35:22 |
- Nie wiem, kto powinien ją dostać. |
00:35:28 |
- Myślę, że powinna Pani nas |
00:35:32 |
- Taki z Ciebie Dżentelmen Steve. |
00:35:35 |
- Cały czas to słyszę, |
00:35:38 |
- Hej Paul, masz aparat? |
00:35:44 |
- Musiałem go zostawić w domu, Steven. |
00:35:47 |
- Może mógłbyś zrobić zdjęcie pamięciowe? |
00:35:51 |
- Zapamiętam tę chwilę |
00:35:54 |
- Przyłączysz się do nas? |
00:35:57 |
- Miło było was poznać. |
00:36:06 |
- Oo! Niesamowite! |
00:36:10 |
- Uwielbiam sposób, w jaki tulipany |
00:36:14 |
- Doubleisyanthums (?) |
00:36:18 |
- Co za ładna nazwa. |
00:36:23 |
- Powiedziałem żeby był miły, |
00:36:27 |
Ok, zajmę się tym |
00:36:30 |
- Świetnie! Podejdźcie! |
00:36:32 |
- Zobaczę, czy o niczym nie zapomniałam. |
00:36:35 |
- Świetnie się bawimy! |
00:36:38 |
- Patrzcie. Sahara i Pustynna Róża |
00:36:44 |
- Dawaj! Powąchaj! |
00:36:55 |
- Patrzcie na to. |
00:36:59 |
Obejrzyjmy świeczniki, Kochanie. |
00:37:05 |
- Dziękuję za wszystko |
00:37:08 |
- Papa Cadence - Ok, wiem co robisz |
00:37:13 |
Co robisz Stifler? |
00:37:17 |
- Nauczę Cię tak tańczyć, |
00:37:22 |
- O tak. |
00:37:24 |
- Jim nie robi tego, by być miłym. |
00:37:27 |
- Może powinniśmy dać mu szansę. |
00:37:30 |
Wiesz, uważam, że pod tymi wszystkimi |
00:37:32 |
kurwami, srakami i obciąganiami jest |
00:37:38 |
Tak uważam. |
00:37:41 |
- Jim, musisz przestać walić konia, |
00:37:45 |
- Obserwuj jebanego Stifmeistera. |
00:37:48 |
- Co go charakteryzuje? |
00:37:54 |
- Dzięki stary... ale mam też |
00:37:57 |
Jesteś jak jeden, wielki oklapły chuj! |
00:38:01 |
Twoja postura mówi partnerowi gdzie iść. |
00:38:04 |
- Ok? - Ok! |
00:38:09 |
- To jest walc. |
00:38:16 |
- Całkiem nieźle. |
00:38:20 |
Uratujemy Twoje dupsko na tym ślubie. |
00:38:22 |
Jeszcze trochę, a będziesz chciał, |
00:38:25 |
- Powinienem golić jaja? |
00:38:28 |
- Koleś, ty nie... |
00:38:36 |
- Nie ma jak lokalny pub. |
00:38:40 |
bez tych korporacyjnych, chwytliwych dżingli |
00:38:43 |
- Co masz przeciw dżinglom? |
00:38:48 |
"Dżinglowata dowcipność dowodzi wszystkiego przed barierą oka." (TheDUDE:) |
00:38:56 |
- Cadence! Nie wiedziałem, że tu będziesz. |
00:38:59 |
- Zdążyłeś w samą porę na przeboje Voltaire'a. |
00:39:02 |
- Voltaire? Stifler, proszę, kim był Voltaire? |
00:39:05 |
- Obawiam się, że kimś |
00:39:08 |
- Właściwie, to mam już trochę dość |
00:39:12 |
- Ja też. Bycie mądrym jest taki trudne! |
00:39:19 |
- Dam Ci trochę mądrości: |
00:39:27 |
- Co? |
00:39:32 |
- Hej! Dam Ci motto życiowe: |
00:39:40 |
- Podoba mi się. |
00:39:42 |
- Nie wiem czemu, bo Finchmeister |
00:39:47 |
- Ma! |
00:39:50 |
- Pewnie, że pieprzona kurwa ma! |
00:39:53 |
- Cadence. Zostawmy to miejsce, dobrze? |
00:39:57 |
- Nieważne. Pieprzyć to. |
00:39:59 |
- Wiesz, chyba rozprostuję nogi z Finchmeisterem. |
00:40:04 |
- Nie masz nic przeciwko Steven? |
00:40:14 |
- To wszystko jest tylko skamlaniem. |
00:40:18 |
- Pakuj to Suko! |
00:40:21 |
- Więc... Cadence mówiła coś o mnie? |
00:40:24 |
- Cokolwiek Ty i Finch knujecie |
00:40:28 |
- Suka. |
00:40:30 |
- Będzie w domu jutro wieczorem? |
00:40:35 |
- A jej rodzice? Myślę, że jej mama mnie lubi. |
00:40:39 |
- Jadą na północ z moimi rodzicami, |
00:40:46 |
- Będą tam, więc nie fatyguj się |
00:40:50 |
- Ślub. Kurwa! |
00:40:54 |
Skąd wiesz, że to właściwa dziewczyna? |
00:40:58 |
- Jestem lepszy gdy jestem z Michelle, nikt inny... |
00:41:00 |
- Nie, nie popaprańcu! Byłeś z jedną inną dziewczyną przez... 10 sekund. |
00:41:05 |
Nie wspominam, że ominąłeś Nadię. |
00:41:08 |
Jesteś jak ślepy wybierający ulubionego pornola! |
00:41:16 |
- To tylko zwykłe przedślubne zdenerwowanie, synu. |
00:41:18 |
- Tu chodzi o na zawsze... |
00:41:22 |
Michelle jest jedyną dziewczyną, z którą byłem. |
00:41:27 |
Teraz szczerze: |
00:41:31 |
- Dlaczego? Mówiła coś? |
00:41:35 |
- Hipotetycznie tato! |
00:41:38 |
- Jim, jestem żonaty! |
00:41:42 |
- Ona jest dziewczyną z collegu! |
00:41:45 |
- W mgnieniu oka! |
00:41:48 |
Przede wszystkim, to co czujesz jest |
00:41:53 |
W małżeństwie nie chodzi o zwierzęce pożądanie, |
00:41:58 |
Nie chodzi o to, kto będzie psem, |
00:42:03 |
To jest dużo głębsze. |
00:42:05 |
Im dłużej trwa małżeństwo, |
00:42:10 |
bez seksu. |
00:42:12 |
Ale kiedy ta magiczna noc się wydarzy, |
00:42:17 |
i powiem Ci coś, Twoja matka, chwała jej za to, |
00:42:22 |
I to w dobrym tego słowa znaczeniu, synu. |
00:42:24 |
Słuchasz co mówię? |
00:42:28 |
Jeszcze coś? |
00:42:33 |
- Zawsze do usług. |
00:42:38 |
*Don't make me listen to the stupid broken record again* |
00:42:42 |
*The needle skippin and repeatin' never reaching the end* |
00:42:46 |
*I know your bitchin and complainin like you got it so tough* |
00:42:51 |
*We're sick of all your cryin will you ever shut up?* |
00:42:56 |
- Nie ma go. Zaparkuj tam. |
00:43:06 |
- Pieprzona racja. |
00:43:08 |
- Podobają Ci się moje spodnie Stiffy? |
00:43:12 |
- Są i jeśli macie dobre wino, |
00:43:16 |
- Myślę, że jest trochę w piwnicy. |
00:43:21 |
- Panowie! |
00:43:24 |
Pragnę przedstawić |
00:43:32 |
- O Boże! |
00:43:38 |
- Hłopcy są bałdzo błudni. |
00:43:45 |
Ups! Czy widadź moją bubdzie? |
00:44:01 |
- Ty niegrzeczna dziewczynko! |
00:44:05 |
Bez złodziejskiego drażniącego gówna! |
00:44:08 |
Bedziecie mówić. |
00:44:17 |
Będziesz tak stał i się ślinił? |
00:44:20 |
Czy będziemy mieć wieczór kawalerski?! |
00:44:24 |
- Nie słyszę Cię! Głośniej! |
00:44:28 |
- Tuak. |
00:44:30 |
- Wsadź palec w mój tyłek! |
00:44:36 |
- To szaleństwo. |
00:44:39 |
- Może powinniśmy zaczekać na Jima. |
00:44:44 |
- Zdejmij koszulkę! |
00:44:46 |
- Moja dziewczyna ma bardzo surowe zasady, żadnego dotykania. |
00:44:49 |
Kim ty jesteś palancie? |
00:44:52 |
Przestań się tak głupkowato uśmiechać suko. |
00:44:55 |
- To niesamowite! |
00:44:58 |
Lubisz to? |
00:44:59 |
Nie! |
00:45:02 |
- Przepraszam. |
00:45:06 |
Jak już mówiłem, to niesamowite. |
00:45:17 |
Hej, słuchaj, myślę, że obaj wiemy, |
00:45:23 |
- No wiesz. |
00:45:32 |
Nikt dotąd nie dawał mi takich klapsów. |
00:45:35 |
Nikt nie szczypał moich sutków z taką dzikością. |
00:45:45 |
Jestem mistrzem Tantry. |
00:45:49 |
Patrzę na jej ciało... |
00:45:51 |
i widzę czakry i rzeczy które mógłbym jej zrobić... |
00:46:05 |
Ty. Wyglądasz ślicznie. |
00:46:10 |
Dziękuję, ale to ty jesteś śliczny. |
00:46:12 |
Stiffy! Czy to bardzo poszczupla? |
00:46:15 |
Co jest kurwa, |
00:46:18 |
No co... Co? |
00:46:21 |
Wsadź tą sukienkę do szuflady |
00:46:26 |
Stary, to jest zajebiste. |
00:46:29 |
To naprawdę zajebiste. |
00:46:31 |
Z bliska jesteś niegrzeczną, bardzo niegrzeczną dziewczynką. |
00:46:34 |
Jesteś niegrzeczna, Brandi? |
00:46:37 |
Bezczelny. |
00:46:41 |
Zdejmuj koszulę! |
00:46:44 |
Nie chcesz być czysty, mały pierdolcu? |
00:46:50 |
Chcecie zebyśmy się pocałowały? |
00:46:54 |
Nie. Kurwa nie, nie. |
00:46:56 |
Żadnego pieprzenia typu |
00:46:58 |
- Już to przerabialiśmy. |
00:47:13 |
Kiedyś miałam psa. |
00:47:16 |
Nazwywał się Arnie. |
00:47:18 |
I bardzo mnie kochał. |
00:47:20 |
- Patrzył na mnie... |
00:47:23 |
i patrzył tymi wiernymi oczami... |
00:47:25 |
Czy coś w tym rodzaju. Sama nie wiem, |
00:47:29 |
Czasem oglądam |
00:47:32 |
Co mnie to obchodzi! |
00:47:34 |
Mogłabyś dla mnie zatańczyć, proszę? |
00:47:38 |
- To moja ulubiona... była ulubiona koszulka. Ok. |
00:47:44 |
- To jest super! |
00:48:16 |
- Stifler, czemu się uwziąłeś na mnie? |
00:48:22 |
Jak mam cię wyczyścić |
00:48:25 |
- Posmaruj się czymś, |
00:48:39 |
*I see you Bay shaking that ass..* |
00:48:44 |
- Kurwa! |
00:48:52 |
- To Ty, żałosna mała łasico. |
00:48:55 |
- Mogę tylko patrzeć? |
00:48:58 |
- Patrz. Nie musisz robić nic, |
00:49:01 |
- Hola Hola! Nie wyłamujcie się więcej z ról. |
00:49:05 |
Niech sobie Kevin płacze, |
00:49:09 |
Jesteś wredną gliną, Ty Cipkojówką. |
00:49:11 |
A ja waszym paskudnym chłopcem |
00:49:14 |
- Nie waż się więcej zwracać uwagi Oficer Krystal |
00:49:40 |
- Ludzie, czy my jemy kolację? |
00:49:48 |
- Ja otworzę. |
00:49:51 |
- O kurwa! |
00:49:54 |
- Mam coś naprawdę miłego dla Państwa |
00:50:00 |
- Stifler, rozmawiałeś z Jimem? |
00:50:04 |
- Czym żeś się kurwa pomazał? |
00:50:08 |
- Powiedziałem wszystkim, |
00:50:11 |
wiec nikt nas nie będzie niepokoił... sam relaks, zero zmartwień. |
00:50:16 |
Proszę rozgośćcie się. Tędy. |
00:50:25 |
- Co? |
00:50:29 |
- Ładne, czyż nie? |
00:50:31 |
- Tak, sztuczne. |
00:50:36 |
- Prawie Państwa nabrałem. |
00:50:40 |
Czy Michelle opowiadała jak się zakochaliśmy? |
00:50:44 |
- Może nam ją powtórzysz? |
00:50:47 |
Od czego tu zacząć? Przypuszczam... |
00:50:55 |
że to zaczęło się w... |
00:51:01 |
- Tall Oaks |
00:51:07 |
- Lato było wtedy... |
00:51:11 |
- Aa takie gorące lato! |
00:51:14 |
- W porządku. Patrzcie, co mam. |
00:51:19 |
- Jim, nie mogę w to uwierzyć. |
00:51:24 |
- Zatrudniłeś pomoc na tę okazję. |
00:51:31 |
- Powiedz proszę Harold. |
00:51:35 |
- Absolutnie - Wino. Po to tu jest! |
00:51:41 |
- I, i, i z pewnością doceniam |
00:51:48 |
Więc, mamy tu: |
00:51:52 |
rocznik 1999, piwnica Sewe..num, |
00:52:01 |
które po prostu krzyczy |
00:52:05 |
- James. |
00:52:08 |
- Zaskoczony, że mnie widzisz? |
00:52:11 |
- Sprawdzę co z psami. |
00:52:16 |
Nie! Nie sprawdzajcie co z psami. |
00:52:20 |
- Skąd wiesz? |
00:52:23 |
- Bo on sprawdził. Dobra robota! |
00:52:27 |
- Ok. |
00:52:29 |
- A ja dotrzymam Pani towarzystwa. |
00:52:33 |
- Więc, od jak dawna jest Pan lokajem Panie?... |
00:52:40 |
Zimno tu. |
00:52:41 |
- Więc jak długo mamy tutaj zostać? |
00:52:47 |
- Pewnie szykują dla Nas |
00:52:51 |
- Więc, to idzie dziś do Twojej, |
00:52:57 |
- Masz przygotowaną tacę? |
00:53:00 |
Jim! Potrzebujemy tacy. |
00:53:06 |
- Co? |
00:53:12 |
- Skąd ten okrzyk? |
00:53:15 |
- A jest?- Nie. |
00:53:29 |
- Proszę, jedna taca. |
00:53:32 |
- Potrzebujemy jeszcze deski do krojenia... |
00:53:38 |
- Nonsens! Mogę sam wziąć deskę. |
00:53:42 |
No proszę! |
00:53:45 |
- Zakładam, że pijemy |
00:53:48 |
- Pozwoli Pani, że sprawdzę. |
00:53:55 |
- Co tu się stało? |
00:53:59 |
- To błoto. Chciałem to wytrzeć, |
00:54:04 |
- To zostawi plamę, a my będziemy |
00:54:07 |
- Przyniosę. Jest w tej szafie. |
00:54:11 |
- Nie ma go. |
00:54:14 |
- Nie ma go w szafie, bo go przeniosłem... |
00:54:19 |
- Gdzie? Przyniosę. |
00:54:24 |
- Nie pamiętasz? |
00:54:28 |
zrobiła to pokojówka. |
00:54:32 |
- Nie wiem czemu miałaby to mówić... |
00:54:38 |
- Oto jesteś! Witaj |
00:54:43 |
- Więc pokojówko. Zastanawialiśmy się, |
00:54:49 |
- Pan włozył mopa do mojej bubdzi. |
00:54:52 |
- Co włożył co i gdzie? |
00:54:57 |
- Mam posprzątać? |
00:55:02 |
- Harold! |
00:55:06 |
- No dobze. Jak tu gołąco! |
00:55:11 |
- Jezusicku! |
00:55:18 |
- Brandy, Brandy! Co ty wyprawiasz? |
00:55:22 |
Tak nie można! Przepraszam za kuzynkę, |
00:55:28 |
Przepraszam Jim za zarekomendowanie jej. |
00:55:36 |
- Mamy mopa! |
00:55:40 |
Pamiętaj! To się nazywa samochód, |
00:55:43 |
- Pamiętasz, jak ostatnio chciałem się |
00:55:49 |
- O Boze! Tak mi psykro! |
00:55:54 |
Przepraszam za to. Wpadłem tylko zobaczyć, |
00:55:58 |
Ktoś tu wspaniale pachnie! |
00:56:03 |
- Jim, masz wyjątkowych przyjaciół! |
00:56:07 |
- Posprzątajmy to. Chyba widziałam tu |
00:56:15 |
- O Panie! |
00:56:19 |
- Jesteś cały? Kto Ci to zrobił? |
00:56:24 |
- Wezwijcie pomoc! |
00:56:27 |
- W porządku! Ja przejmuję dowodzenie! |
00:56:31 |
- Boże, szybcy tu są! |
00:56:34 |
- Jest tu by chronić i służyć |
00:56:38 |
- Kto go wypuścił z szafy? |
00:56:42 |
- Nie dotykaj go, to go boli! |
00:56:46 |
- Nie możesz tego robić! |
00:56:49 |
- Podoba Ci się to! |
00:56:51 |
- Harold! Co z Tobą!? |
00:57:00 |
- Jesteś hańbą dla policji! |
00:57:04 |
- Cofnij się! |
00:57:10 |
- Steven! |
00:57:13 |
- Co się dzieje? |
00:57:16 |
Krystal skończ scenę, to nie jest policjantka. |
00:57:22 |
Chciałem tylko, żeby Jim dobrze przed Wami wypadł. |
00:57:27 |
Zatrudniliśmy fałszywą glinę, wsadziliśmy Kevina do szafy |
00:57:36 |
Ale Paul Finch zatrudnił striptizerkę zamiast aktorki... |
00:57:43 |
- Każde słowo. |
00:57:47 |
- Zażenowałeś mnie, Harolda |
00:57:52 |
- To moja wina! |
00:57:56 |
- Ależ skąd, próbowałeś pomóc |
00:58:01 |
i to był okropny pomysł, |
00:58:05 |
- Właściwie, to ja nie powinienem... |
00:58:10 |
dopuścić do czegoś takiego. |
00:58:14 |
Jeśli ktokolwiek jest winny, to jestem Ja. |
00:58:20 |
- Przepraszam Jim. Nie wiedziałam, |
00:58:24 |
Macie nauczkę |
00:58:28 |
- Jim, jeśli połowę tej energii włożysz w małżeństwo, |
00:58:37 |
Steven, i tak cię uwielbiamy. |
00:58:44 |
Dobrze się tym zajmiesz |
00:58:49 |
- Jim, Kevin! To czyni mnie ważnym na ślubie. |
00:58:56 |
- No Panie Belvedere. |
00:59:05 |
- Dziękuję! |
00:59:14 |
- Jest miejsce dla mnie? |
00:59:18 |
- Tak, pojadę sobie na północ sam... |
00:59:22 |
- Nie, ja z Tobą pojadę. |
00:59:27 |
- Piękna damo! |
00:59:32 |
- Kevin... |
00:59:45 |
- Moja mama dziś rano zobaczyła, |
00:59:49 |
- Czym? |
00:59:51 |
- Powiedziałam jej, że to masażer karku... |
00:59:55 |
- To jest wspaniałe. |
00:59:57 |
*Go to college, a university* |
01:00:00 |
*Get a real job, thats what they said to me* |
01:00:03 |
*But I could never live the way they want* |
01:00:06 |
*Do you really wanna be like them?* |
01:00:09 |
*Do you really wanna be another trend?* |
01:00:13 |
*Do you wanna be part of that crowd?* |
01:00:16 |
*Cause i dont ever wanna.* |
01:00:18 |
*I dont ever wanna be (just like) you...* |
01:00:20 |
- Zabawne, prawda? |
01:00:25 |
Takie rzeczy mnie osłabiają. |
01:00:27 |
Co przez to rozumiesz? |
01:00:30 |
Nie jestem pewien. |
01:00:33 |
*This is the anthem throw all your hands up!* |
01:00:35 |
*Now that you feel me, sing if you're with me* |
01:00:52 |
Panie "Styfler," |
01:00:54 |
dzwonił pan dwa dni temu |
01:00:56 |
A zatem jeśli chciałby pan tu zostać, |
01:00:59 |
Powinien pan poprosić |
01:01:02 |
Hej, chujogłowy. |
01:01:04 |
To Pan Skurwiel Finch |
01:01:06 |
a pan Kretyn-Za-Biurkiem |
01:01:09 |
Kristof, proszę wybacz, mojemu |
01:01:13 |
Niczego takiego nie zrobiłem. |
01:01:15 |
Ani ja, sir, |
01:01:17 |
a pana niegrzeczne i nieprzyzwoite |
01:01:21 |
W takim razie myślę, że nic się nie stanie... |
01:01:24 |
jeśli powiem że twoja twarz wygląda |
01:01:27 |
- Albo lepiej - wydymaj swojego starego! |
01:01:31 |
Najlepiej wsadź jemu i swojemu staremu palce w dupę! |
01:01:36 |
Finch, niegrzeczność i nieprzyzwoitość |
01:01:39 |
Mam myśl, weź worek, |
01:01:43 |
wykiełkuje z nich kutas, |
01:01:52 |
To obrzydliwe! |
01:01:54 |
Dlaczego nie pójdziesz odkurzać |
01:01:58 |
- Jest tutaj? |
01:02:02 |
I'd like to book a tee time |
01:02:05 |
and a European |
01:02:07 |
Dwie proszę. |
01:02:10 |
- Będziesz miała wesoły weekend, mamo. |
01:02:14 |
- Nie martw się o swoje nowele. |
01:02:19 |
- Jak poznasz Michelle, pokochasz ją. To sama słodycz. |
01:02:24 |
- Wiem, bo masz cukrzycę. |
01:02:27 |
Wiem, że nie wszystko poszło po Twojej myśli, |
01:02:35 |
jeśli jest czas na radość i największy uśmiech, |
01:02:40 |
- Ok, ok, przestanę marudzić. |
01:02:49 |
Droga dla dumnej babci! |
01:02:52 |
Wnuk się żeni. Myślicie, że się cieszy? |
01:02:58 |
- Do załatwienia... |
01:03:08 |
Obrządzić konia. |
01:03:10 |
*Do you think that I can get some?.. chickie chickie* |
01:03:13 |
*Maybe gets a little finga?.. sticky sticky* |
01:03:16 |
*You my electrical lip balm flava* |
01:03:19 |
*I gotta do ya until the next song saves ya.* |
01:03:22 |
*And can I get a little zip zip?.. lookie lookie* |
01:03:24 |
*Maybe just a little uh uh?.. nookie nookie* |
01:03:26 |
*She got the power of the hootchie!* |
01:03:29 |
*I got the fever for the flava of the cootchie* |
01:03:31 |
*And did I mention, hey pay attention* |
01:03:34 |
*Gonna take that bootie to the nudie dimension* |
01:03:37 |
*Oh hey hey... oh pretty pretty shy whoap* |
01:03:42 |
*What do I have to say to get inside girl...* |
01:03:43 |
- Urosłeś! |
01:03:53 |
- Kwiaty będą w chłodni do rana, żeby były świeże. |
01:04:12 |
- Och Jimmy, nie! |
01:04:24 |
- Mam nadzieję, że będziesz ostrożniejszy z następnym. |
01:04:37 |
- Chłopie! Włosy łonowe, |
01:04:42 |
Panie nigdy nie narzekały, |
01:04:48 |
- Byłoby świetnie, gdybyś |
01:04:51 |
- Trza je było spłukać w kiblu! |
01:04:54 |
- Mogę zobaczyć obrączkę? |
01:05:01 |
- Ok Frodo. |
01:05:05 |
Ty naprawdę przejmujesz się tym ślubem. |
01:05:09 |
- Będę płakał na ceremonii, wiem to. |
01:05:15 |
- Ty tylko tak gadasz?.. |
01:05:19 |
Zachowujesz się inaczej przy określonych ludziach? |
01:05:23 |
- Oczywiście, że nie! |
01:05:25 |
Dlaczego? |
01:05:29 |
- Przeważnie jestem sobą. |
01:05:32 |
- Pierdolić tych jebańców! |
01:05:38 |
- Ja nie.. |
01:05:45 |
- Hej Harold i Mary! |
01:05:49 |
- Jak leci? |
01:05:54 |
- Kocham je! Chcecie jaszcze kiełbaski? |
01:05:59 |
Jedzcie pieseczki... |
01:06:03 |
Chyba już mi nic nie zostało. |
01:06:07 |
- Coś nie tak? |
01:06:10 |
- Dobrze się czujesz? |
01:06:19 |
- Pocałowałaś Stiflera? |
01:06:22 |
I zwracał więcej uwagi na psy, niż na mnie. |
01:06:25 |
- Więc mogę się przestać martwić? |
01:06:30 |
- Myślisz, że naprawdę Cię lubi? |
01:06:34 |
- Mam nadzieję, tzn. myślę, że tak. |
01:06:39 |
Ok, mam nadzieję, że mnie lubi. |
01:06:44 |
- Zrób to. |
01:06:47 |
Nie opierdalaj się. Rozluźnij się |
01:06:53 |
Mam dość czekania. |
01:06:57 |
Za chwilkę się wysramy. |
01:07:03 |
- Nakarmiłeś psy pierścionkiem? |
01:07:10 |
- Jasne, że nie. |
01:07:12 |
- Gapiłeś się na te psy cały dzień jak jastrząb. |
01:07:16 |
- Jestem miłośnikiem psów. |
01:07:24 |
Nawet z małym języczkiem... |
01:07:29 |
- Jesteś okropnym kłamcą |
01:07:39 |
Game over dla Ciebie Finch. |
01:07:43 |
Zajebiście pieseczku! |
01:07:47 |
Jackpot! |
01:07:50 |
Wybacz, ale muszę się zająć |
01:08:12 |
Dzięki dupki! |
01:08:17 |
- Steve, podejdź. |
01:08:24 |
- Jestem trochę zajęty. |
01:08:27 |
- Podejdź ty mały hultaju. |
01:08:31 |
- Możemy ją zobaczyć? |
01:08:35 |
- Nie. |
01:08:38 |
- Nie mam jej. |
01:08:42 |
- Oczywiście, że nie. Jest bezpieczna |
01:08:48 |
- Zobaczę później |
01:08:55 |
- Tej? |
01:08:58 |
- Nie, w tej drugiej. |
01:09:01 |
- To czekoladowa trufla. |
01:09:05 |
- Skąd to masz? |
01:09:10 |
- Ty przebiegły diable... |
01:09:15 |
- Gwizdnąłem jej. |
01:09:18 |
- Ta kobieta kocha czekoladę. |
01:09:21 |
- Daj to mamusi |
01:09:25 |
- Mam tylko jedną. |
01:09:27 |
- Przełamiemy się, dawaj! |
01:09:33 |
- Ja chcę moją niespodziankę teraz! |
01:09:36 |
- Steve daj to i mnie |
01:09:39 |
- Pyszna trufla! |
01:09:45 |
- Mmm dobre! |
01:09:48 |
- Czy jest słodka? |
01:09:55 |
- Zamknij usta jak przeżuwasz |
01:09:59 |
- Chociaż opisz tej kobiecie, |
01:10:06 |
- Ma smak jagodowy. |
01:10:09 |
To szwajcarska czy francuska czekolada? |
01:10:11 |
Chyba niemiecka. |
01:10:13 |
Czy jest kremowa? |
01:10:16 |
Tak, jest kremowa. |
01:10:19 |
Próbuję uchwycić smak. |
01:10:22 |
- Czy jest świeża? |
01:10:24 |
- O tak! Świeżutka! |
01:10:27 |
Szkoda, że masz tylko jedną. |
01:10:30 |
- No niestety. |
01:10:34 |
Żebyś wiedział, ale to trudne. |
01:10:37 |
- Pokarm bogów! |
01:10:40 |
- Daj mi jeszcze jedną, Kochanie. |
01:10:41 |
Ty samolubie. |
01:10:44 |
Niech to zostanie między nami, ok? |
01:10:47 |
- Ok. |
01:10:50 |
Nie jedz ich wiecej bo ci zepsują apetyt. |
01:10:54 |
- Proszę Pani! Muszę już iść. |
01:11:03 |
- Babciu. Chcę byś kogoś poznała. |
01:11:08 |
Babciu, to Michelle |
01:11:13 |
- Ładna, czyż nie? |
01:11:17 |
Czy to nie wspaniałe? Pobieramy się! |
01:11:25 |
- Nie Żydówka! |
01:11:29 |
Wynocha! Goya! |
01:11:36 |
O Boże! |
01:11:39 |
Kochamy się! Michelle i ja bardzo się kochamy |
01:11:46 |
Michelle... |
01:11:51 |
- Babcia czuje się dobrze? |
01:11:57 |
- Moja matka nie czuła się... |
01:12:00 |
- Jak Twój ojciec zobaczy twarz Babci, |
01:12:05 |
Przeze mnie |
01:12:11 |
- Babcia myśli, że jest rok 1801. |
01:12:18 |
Obiecałem Ci ślub marzeń |
01:12:26 |
- Chciałbym wznieść toast. |
01:12:29 |
Ostatnie tygodnie były czymś dla mojej żony i dla mnie. |
01:12:35 |
Doświadczyliśmy rzeczy niemożliwych. |
01:12:40 |
W każdej sytuacji szukaliśmy czegoś dobrego |
01:12:44 |
- To wspaniała sytuacja! Połączenie dwóch rodzin |
01:12:51 |
Więc powiedzmy do Naszego Zięcia: Erin Gobra! |
01:12:55 |
A naszej uroczej córce Michelle: Lachaim! |
01:12:59 |
Nic nie pokręciłem? |
01:13:01 |
- I miejmy nadzieję, że dużo szczęśliwych |
01:13:06 |
Za wspaniały ślub! |
01:13:15 |
- Widziałeś wraku? |
01:13:21 |
- Chciałam Cię przeprosić, |
01:13:28 |
- Nie przestraszyłaś! |
01:13:30 |
- Chciałam abyś wiedział, |
01:13:37 |
- Myślę, że jesteś najbardziej wyjątkową |
01:13:41 |
Może chciałabyś uczynić |
01:13:46 |
- Który to Twój pokój? |
01:13:51 |
- Widziałam coś w stylu dużej, |
01:13:57 |
- Tak! Przytulna szafa jest dobra! |
01:14:00 |
- W porządku? |
01:14:05 |
- Będziemy się kochać z Cadence... |
01:14:17 |
Ty pieprzony szpiegu! |
01:14:19 |
- Ty plugawy złodzieju! |
01:14:22 |
- Serio wraku? To wesele! |
01:14:26 |
Czego chcesz? |
01:14:30 |
- Babcia Jima jest przeciwna ślubowi i... |
01:14:35 |
niechętnie proszę Cię o pomoc. |
01:14:39 |
- Sorki Finchmeisterze, mam plany z Cadence. |
01:14:43 |
- Stifler. Może zapomnisz o kutasie na chwilę |
01:14:49 |
- Pierdol się Finch! |
01:14:53 |
Nie skakałeś na Nią cały tydzień. |
01:14:58 |
Jestem wyjątkowy, jesteś wyjątkowa, |
01:15:02 |
Wiesz co? Zaliczę dzisiaj Finchchujku |
01:15:08 |
Lubisz to Mamuśku? Dawaj mi to! |
01:15:26 |
Długo tu już jesteś? |
01:15:30 |
O kurna. |
01:15:35 |
- Cadence! Z zaszczytem przedstawiam: |
01:15:43 |
- Cześć. |
01:15:48 |
- Pączuszku! |
01:15:54 |
- Dżentelmen z Ciebie Stifler. |
01:15:58 |
-...Babcia, Stifler i Cadence, tort!, |
01:16:05 |
Myślałem, że już wyrosłem z takiego zachowania. |
01:16:10 |
Ale wciąż nawalam. |
01:16:14 |
Jeśli nie mogę się zebrać do kupy na jeden dzień |
01:16:18 |
Obawiam się, że zawsze tak będzie. |
01:16:26 |
i jakoś wyłazisz z tego gówna |
01:16:30 |
- Wszystko będzie dobrze |
01:16:35 |
- Musisz natychmiast pójść do kuchni. |
01:16:39 |
- Co tym razem? |
01:16:46 |
- Nie da się tego naprawić na czas, prawda? |
01:16:52 |
Kompresory się nie przestawiły |
01:16:58 |
- Stifler był tu wcześniej i przełączał przyciski. |
01:17:02 |
- Michelle, tak mi przykro. |
01:17:13 |
- Te kwiaty wyglądają obrzydliwie! |
01:17:17 |
- Wszystko zrujnowałeś! |
01:17:21 |
- O czym wy gadacie? |
01:17:25 |
ani o nikogo na nim. |
01:17:29 |
- Cadence? |
01:17:34 |
Jim? |
01:17:38 |
Wrak? Dawaj! |
01:17:46 |
- Może powinieneś sobie pójść Stifler... |
01:17:53 |
- W porządku! |
01:18:04 |
*Don't know why I'm still afraid* |
01:18:08 |
*If you weren't real I would make you up... now* (Gdybyś nie była prawdziwa, to bym Ciebie zmyślił... teraz.) |
01:18:14 |
*I wish that I could follow through. I know that your love is true* (Chciałbym towarzyszyć. Wiem, że Twa miłość jest prawdziwa) |
01:18:20 |
*and deep as the sea* |
01:18:24 |
*but right now* |
01:18:27 |
*everything you want is wrong, and right now* |
01:18:31 |
*all your dreams are waking up, and right now* |
01:18:36 |
*I wish I could follow you* |
01:18:42 |
*to the shores... of freedom,* |
01:18:50 |
*where no one lives.* |
01:18:55 |
*Run away tonight* |
01:18:59 |
*Freedom* |
01:19:02 |
- Jebańce! Wszystko na mnie! |
01:19:06 |
Nie jestem elektrycznym Einsteinem. |
01:19:10 |
Cholera! |
01:19:28 |
Jesteście tam bzykacze kwiatów? |
01:19:32 |
Zyskowski |
01:19:45 |
Halo! Nie śpicie? |
01:19:51 |
Ktokolwiek nie śpi? |
01:19:56 |
Pani Zyskowski? |
01:19:59 |
- Ja zabiłem wszystkie kwiaty na jutrzejszy ślub! |
01:20:04 |
- Tak, to ja. Niech Pani zaciągnie |
01:20:10 |
weźmie trochę kwiatów, posieka, zbierze do kupy i zawiezie na ten ślub. |
01:20:16 |
- Czyś ty całkiem oszalał? |
01:20:20 |
- Pomijając Twoją nieuprzejmość, nie ma czasu by to zrobić. |
01:20:26 |
miałam 4 pomocnice pracujące |
01:20:30 |
- Przykro mi. To niemożliwe! |
01:20:40 |
- Nie poddajemy się w przerwie meczu. |
01:20:50 |
To ten duch, Słonko! |
01:21:02 |
- Dalej. Zwiększyć tempo! |
01:21:05 |
Jak będziecie tak ciężko pracować, |
01:21:08 |
Pamiętacie, jacy byli twardzi w zeszłym roku. |
01:21:11 |
Pokażcie trochę determinacji! |
01:21:15 |
premedytacji... |
01:21:18 |
fascynacji... |
01:21:21 |
Dalej! Pracować! |
01:21:26 |
Dobrze Carter, bardzo dobrze, |
01:21:29 |
Do dupy! Popraw to! |
01:21:32 |
Hej imprezowicz, dobrze się bawisz? |
01:21:37 |
Halo? To do ciebie: |
01:21:43 |
- Zebraliśmy się tutaj by połączyć tych dwoje wspaniałych ludzi |
01:21:50 |
- Trenerze, to trochę gejowskie. |
01:21:57 |
Dobra robota! |
01:22:02 |
- Jesteś wolny w sobotę? |
01:22:11 |
- O kurna! Jak to się u licha stało? |
01:22:15 |
- To cud. |
01:22:17 |
- Stifler |
01:22:30 |
- Jesteś dupkiem. |
01:22:34 |
- Naprawdę jesteś dupkiem. |
01:22:41 |
Słabo mi idzie przepraszanie. |
01:22:45 |
- Masz piątkę za wysiłek. |
01:22:49 |
- Super, zawsze miałem tróje! |
01:22:53 |
- Zrobiłeś to by się ze mną przespać, |
01:22:58 |
- I po to i dlatego. |
01:23:01 |
i |
01:23:06 |
- Co? |
01:23:10 |
- Lubię Cię |
01:23:14 |
- Muszę lecieć. |
01:23:22 |
- Steve Stifler właśnie od serca |
01:23:26 |
To wydarzenie. To jak małpa |
01:23:32 |
- Wciąż wkurzony o mnie i Cadence? |
01:23:37 |
Spójrzmy, nie leciała na intelektualne frazesy. |
01:23:42 |
Myślę, że lepiej jej będzie z Tobą |
01:23:51 |
- Kutasie! |
01:23:52 |
Kurwa nienawidzę nie nienawidzić Ciebie. |
01:23:58 |
- Pieprzyłem Twoją matkę. |
01:24:02 |
Dwa razy! |
01:24:06 |
- Już lepiej jebańcu! |
01:24:12 |
- Gotowy? |
01:24:16 |
- Mam na myśli Ty i Ja. |
01:24:20 |
- Idziecie na to bzdurne spotkanie? |
01:24:26 |
- Dasz mi 10 minut? |
01:24:31 |
- Spotkamy się przy szafie. |
01:24:42 |
- Chciałaś mnie widzieć Michelle? |
01:24:49 |
- Jim powiedział, że zawsze mógł na Pana liczyć, więc może mi Pan też pomoże... |
01:24:56 |
- Jim to powiedział? |
01:25:02 |
W czym problem? |
01:25:08 |
- Ugrzęzłam w pisaniu ślubowania. |
01:25:14 |
- To bardzo trudny okres |
01:25:17 |
Ciało przechodzi zmiany... |
01:25:22 |
Jedne rzeczy wychodzą, inne wchodzą... |
01:25:25 |
- Nie! Potrzebuję przy ślubowaniu, |
01:25:29 |
- Ślubowaniu? Tak. Dobrze. |
01:25:35 |
- Jim chce się spotkać z drużbami |
01:25:38 |
To nie zajmie długo. |
01:25:43 |
Ostrożnie. Jest zadziorna! |
01:25:49 |
- Ok! Dawajmy! |
01:25:52 |
Dzięki za spotkanie. |
01:25:57 |
- To jest do dupy. |
01:26:03 |
- Powiedziałem to na głos? |
01:26:07 |
Kontynuuj, jest dobrze. |
01:26:11 |
- Myślałem o tym, co powiedziałeś Kevin, |
01:26:17 |
i zdałem sobie sprawę, że... |
01:26:20 |
wszystko wychodzi na dobre, |
01:26:26 |
Nawet Ty Stifler. |
01:26:31 |
Pierwszy raz w życiu czuję, |
01:26:39 |
Co jest całkiem zdumiewające. |
01:26:44 |
Chciałem po prostu powiedzieć |
01:26:50 |
Dzięki. |
01:26:54 |
- Dzięki? Całe zamieszanie |
01:26:58 |
Pierdzielony chujoblok! |
01:27:03 |
- To było dobre Jim. |
01:27:06 |
- Ożeńmy Cię! |
01:27:10 |
- Miłość jest bardzo trudna do opisania |
01:27:17 |
i to jest naturalne, |
01:27:20 |
- Ale to niemożliwe opisać uczucie |
01:27:24 |
- Po pierwsze: nic nie jest niemożliwe, |
01:27:28 |
Jak sądzisz Michelle? |
01:27:36 |
- Nie wiem... ja to nazywam "dziurkanie". |
01:27:40 |
- Dziurkanie? |
01:27:43 |
A jak robisz coś innego z Jimem? |
01:27:51 |
- Jak napalona dziurka. |
01:27:55 |
- Ale nie możemy dziurkać od świtu do zmierzchu. |
01:27:59 |
- Oczywiście, że próbowałem. |
01:28:02 |
Tak... dziurkałem. |
01:28:06 |
Ale, zostawmy dziurkanie. |
01:28:10 |
Myślę, że nazywają to "uprawianie miłości", |
01:28:16 |
Chodzi o kompromis... |
01:28:20 |
Jim się dla Ciebie poświęcił. Na Boga! |
01:28:24 |
Co by zdumiało większość kultur na świecie. |
01:28:28 |
Ale on to zrobił! |
01:28:31 |
I zrobił to dla Ciebie! |
01:28:34 |
- Ma Pan rację. |
01:28:38 |
to golenie jajek! |
01:28:41 |
Dzięki tato! |
01:28:44 |
- Ja bym tu się nie zagłębiał w szczegóły. |
01:28:47 |
- Przepraszam! |
01:28:50 |
Przeleć mnie! |
01:29:03 |
- Wiesz synu, myślę, że to dobry moment, |
01:29:11 |
- Wiem tato. |
01:29:24 |
- Nic tu nie widzę! |
01:29:30 |
O! Tu jesteś! |
01:29:33 |
- Chłopaki? Co robicie? |
01:29:36 |
- Stara suka wkurwiała. |
01:29:39 |
- Że co? |
01:29:44 |
- Cadence, gdzie idziesz? |
01:29:50 |
- Kochanie. Jestem taki napalony. |
01:29:55 |
Nie takiego ciała oczekiwałem, |
01:29:58 |
Stifler leci na to, |
01:30:04 |
Jesteś taka piękna, |
01:30:11 |
- Stifler! |
01:30:14 |
- Babciu? |
01:30:18 |
- To nie to na co wygląda! |
01:30:22 |
Zamknij jebane drzwi! |
01:30:49 |
- Jesteś bohaterem! |
01:30:55 |
- Spójrz na uśmiech mojej matki... |
01:30:58 |
Wiesz jak długo czekała na taki dzień? |
01:31:10 |
- Nie mógłbym być szczęśliwszy. |
01:31:15 |
- Nie... |
01:31:19 |
- Powodzenia! |
01:31:27 |
- Babcia jednak przyszła? |
01:31:31 |
- Stifler? |
01:31:35 |
- Babciojebca! |
01:31:38 |
- A Ty matkojebca! |
01:31:41 |
- Tak, to ja. |
01:31:46 |
- ...i obiecuję Cię kochać, jak długo będę żyć. |
01:31:49 |
Michelle. Jesteś jedyną kobietą, |
01:31:53 |
i kobietą, bez której nie mógłbym się obejść. |
01:31:57 |
- Kocham Cię |
01:32:16 |
- Jim. Trudno mi było znaleźć słowa, |
01:32:22 |
i zdałam sobie sprawę, |
01:32:28 |
miłość, to coś co robisz. To sukienka, |
01:32:31 |
odwiedziny na obozie, |
01:32:38 |
Dałeś mi wszystko, czego chciałam. |
01:32:43 |
i uroczyście przysięgam |
01:33:00 |
- Jamesie Emanuelu Levinstein |
01:33:05 |
Niniejszym ogłaszam Was |
01:33:08 |
Możesz pocałować Pannę Młodą. |
01:33:28 |
- Powitajmy na parkiecie |
01:33:33 |
- Po prostu naśladuj mnie |
01:33:49 |
*We were born before the wind* |
01:33:55 |
*Also younger than the sun* |
01:34:06 |
- Moja szkoła. |
01:34:09 |
- Jim, nauczyłeś się tańczyć. |
01:34:18 |
*Smell the sea and feel the sky* |
01:34:23 |
*Let your soul and spirit fly into the mystic* |
01:34:53 |
- Wszystko chyba się udało? |
01:34:57 |
- Ja jestem troszkę smutna, |
01:35:00 |
...zostanie kobietą! |
01:35:03 |
- Kochanie, Ty chyba nie wierzysz, że... |
01:35:08 |
W przeciwnym wypadku... |
01:35:12 |
- Dziękuję. |
01:35:17 |
*I don’t have to fear it* |
01:35:19 |
*I want to rock your gypsy soul* |
01:35:24 |
- Hej Twardzielu! |
01:35:27 |
- Mama Stiflera. |
01:35:30 |
Znów się spotykamy. |
01:35:33 |
Ciekawi mnie, |
01:35:36 |
- Staram się nie rzucać w oczy. |
01:35:41 |
- To mi imponuje. Wiem teraz, |
01:35:47 |
- Jeśli to Twój pomysł na oświadczyny? |
01:35:52 |
- A ja z Tobą, ale jak mawiają: |
01:35:59 |
- I stół bilardowy |
01:36:02 |
- I dwupokojowy apartament, |
01:36:11 |
- Wyszło o wiele lepiej, |
01:36:14 |
- Jak taki mały zbok jak Ty, |
01:36:17 |
- A jak nimfomanka jak Ty, |
01:36:21 |
- Wciąż jestem nimfomanką. |
01:36:25 |
- Czym byłby Świat bez Nas? |
01:36:34 |
*Just like way back in the days of old* |
01:36:40 |
*And together we will float into the mystic.* |
01:36:46 |
- Michelle. Aby zacytować kogoś, |
01:36:51 |
Myślę, że Ty i Ja... |
01:36:54 |
...to Doskonale Naturalna Normalna Rzecz. |
01:36:59 |
Doskonale Naturalna. |
01:37:00 |
*It's too late to stop now* |
01:37:10 |
*It's too late to stop now* |
01:37:19 |
- To ona |
01:37:22 |
- Mówiłem, że ten ślub będzie czegoś wart. |
01:37:25 |
- Moja Bogini. |
01:37:27 |
- Moja MILF. |
01:37:30 |
- MILF! MILF! (Mother I'd Like to Fuck |
01:37:47 |
- Nie ma mowy, Brachu! |
01:37:50 |
- Hej! Chyba jeszcze nie skończyłeś Finchie? |
01:37:53 |
- Nie proszę Pani, |
01:37:57 |
- Ten Koleś to pieprzony Mistrz! |
01:38:02 |
O nie! |
01:38:06 |
- O Mamo Stiflera! |
01:38:09 |
*This bed is on fire with passion and love* |
01:38:14 |
*The neighbours complain about the noises above* |
01:38:18 |
*But she only comes when she is on top* |
01:38:23 |
Uff... dwa dni tłumaczenia. |
01:38:26 |
*My therapist said not to see you no more* |
01:38:29 |
*She said you're like a disease without any cure* |
01:38:34 |
*She said I'm so obsessed that I'll become a bore, oh no* |
01:38:39 |
*Ah you think you're so pretty...* |
01:38:43 |
Odwiedź www.NAPiSY.info |
01:38:48 |
Format napisów zmieniony przez www.NAPiSY.info |