American Wedding

pl
00:00:01 movie info: XVID 544x224 23.976fps 696.7 MB
00:00:03 Napisy do "American.Wedding.(2003).[DiAMOND]"
00:00:06 Tłumaczył ze słuchu: _TheDUDE_
00:00:09 Dopasował, dołożył brakujący tekst do wersji DiAMOND - Misio(misiom)
00:00:12 *This bed is on fire with passion and love*
00:00:17 *The neighbours complain about the noises above*
00:00:21 *But she only comes when she is on top*
00:00:30 - A więc, Michelle.
00:00:32 Za absolutorium.
00:00:39 Wiesz, mieszkanie u moich rodziców,
00:00:46 Chodziliśmy ze sobą 3 lata
00:00:53 - Michelle. Poproszę Cię teraz o coś,
00:00:57 - Coś zboczonego?
00:01:01 - Nie musisz się wstydzić, jeśli chcesz
00:01:08 - Właściwie, to może mogłabyś,
00:01:15 - Serwetki?
00:01:19 - Tak?
00:01:21 - Dziękuję.
00:01:22 - Halo? - Jim, tu ojciec. Zostawiłeś pierścionek w domu.
00:01:30 Mam pierścionek,
00:01:34 - Kto to?
00:01:37 - Aa, to był mój tato.
00:01:42 To był.. Ciężko znosi moje usamodzielnienie
00:01:52 Wszystko jest w doskonałym porządku.
00:01:54 - Chyba wiem, o co chciałeś mnie poprosić.
00:01:57 Nie ma sprawy.
00:02:01 - Nie? - Mam swoją własną technikę.
00:02:07 - Michelle gdzie idziesz?
00:02:11 Hej!
00:02:17 Ok, O mój Boże.
00:02:21 O Boże Michelle... Pst!
00:02:24 Michelle chyba powinnaś przestać,
00:02:28 O Boże. Michelle.
00:02:36 - O Mój Boże. Ok.
00:02:38 - Zdążyłem. Gdzie Michelle?
00:02:42 Wiesz, bałem się,
00:02:46 Powiem Ci coś, to niezły pierścionek.
00:02:49 Panie Hojny!
00:02:51 Mam nadzieje, że się na niego
00:02:54 - Twoja mama i ja nie moglibyśmy
00:02:57 To znaczy, jesteśmy tacy szczęśliwi.
00:03:00 Wiem, że też jesteś podekscytowany,
00:03:03 Wyglądasz jakbyś miał pęknąć.
00:03:06 Mam na myśli policzki, rumieńce.
00:03:09 - To jest jedna z tych chwil Jim,
00:03:16 - Tak jest.
00:03:19 - A żebyś wiedział.
00:03:22 - Nie wierzę, że mój syn wystrzeli z pytaniem.
00:03:24 Co to było?
00:03:29 - Pukam w drewno...
00:03:32 A co z tym strzelaniem? Jakie pytanie?
00:03:34 - Jesteś... wrak z Ciebie.
00:03:37 Potrzebujesz trochę powietrza.
00:03:39 Odprowadź mnie do samochodu
00:03:41 - Posłuchaj. To dla Twojego dobra.
00:03:47 - Twój penis!
00:03:50 - Mam penisa, Ty bierz spodnie!
00:03:54 - Podciągnij spodnie.
00:03:56 - Co robisz?
00:04:01 - Niech się wszyscy zamkną!
00:04:05 - Obrzydlistwo!
00:04:10 - Teraz.
00:04:13 - Przyszedłem tu coś zrobić
00:04:24 Michelle.
00:04:30 - Witaj Kochanie.
00:04:34 - Michelle Anabeth Flaherty. Kocham Cię...
00:04:41 bardziej niż mógłbym to opisać
00:04:50 Tato. Pierścionek.
00:04:59 - Wyjdziesz za mnie?
00:05:02 - Tak!
00:05:13 - To mój syn.
00:05:27 - Jestem najszczęśliwszym facetem na świecie.
00:05:33 - Wszyscy powinniśmy być tacy szczęśliwi.
00:05:35 AMERICAN PIE: WESELE
00:05:44 *I am a one way motorway*
00:05:48 *I'm the one that drives away*
00:05:51 *then follows you back home*
00:05:57 *I am a street light shining*
00:06:02 *I'm a wild light blinding bright*
00:06:06 *burning off alone*
00:06:08 - Na zdrowie Panowie, Kochanie.
00:06:13 - Jestem pod wrażeniem. Małżeństwo to...
00:06:16 wiążące, jednoczące, wieczne,
00:06:22 niekończące się, trwałe...
00:06:25 przykucie dwojga ludzi.
00:06:28 - Jim. Przemyślałeś to?
00:06:30 - Tak, Finch. Dzięki.
00:06:33 Właściwie, to od dawna zastanawiałem się,
00:06:39 I wreszcie zdałem sobie sprawę.
00:06:45 - Och, Zatańczmy!
00:06:49 - Musisz się kiedyś nauczyć! Dawaj!
00:06:56 - Nie śmiejcie się ze mnie.
00:07:02 - Cieszę się, że to nie jestem ja.
00:07:05 - Finch, myślisz, że jest choć jedna dziewczyna
00:07:11 - One wszystkie są dla mnie, Kevin...
00:07:13 - Nie tak źle co?
00:07:15 Zrób tak...
00:07:19 - Przepraszam!
00:07:21 - Ich ślub będzie raczej zabawny.
00:07:36 - To wszystko brachu?
00:07:42 - Jim.
00:07:44 - Żarcie i picie są naprawdę, naprawdę złe.
00:07:49 Tyle prezentacji. Dobra wieść dla Ciebie,
00:07:58 - To niesamowite. Nie poznaję połowy ludzi tutaj.
00:08:03 Przynajmniej wszyscy przynieśli prezenty.
00:08:05 - Witajcie. - Jestem Mary Flaherty.
00:08:07 - Miło Cię poznać.
00:08:14 - Jak podróż?
00:08:17 - Kto jest podekscytowany ślubem?
00:08:19 - Pełen obaw, dla ścisłości.
00:08:24 - Teraz będziecie mieć okazję.
00:08:26 - Rudi i Sam też chętnie go poznają.
00:08:30 - Przywieźliście synów?
00:08:32 - Nigdy nie podróżujemy bez nich.
00:08:35 - Kochanie. Może przyprowadź
00:08:42 - Dobra. Przyprowadzę psy...
00:08:45 - Jedna rzecz udoskonali ten ślub.
00:08:49 - Dlatego go nie zapraszamy.
00:08:52 - Zgłaszam wniosek!
00:08:53 - Wniosek przyjęty!
00:08:55 - Więc Finch.
00:08:59 - Oprawię i napiszę wspomnienia.
00:09:04 - Powinieneś pójść na prawo.
00:09:07 - Dzieci. Rodzice Michelle tu są.
00:09:10 - Masz okruszki na koszuli, niedobrze.
00:09:17 - Jebańce!
00:09:29 - No, wypucuj mi jajka
00:09:51 Ok, ciacho.
00:09:56 Dzięki za zaproszenie mnie
00:10:05 Racja, kurwa.
00:10:09 - Cześć, jak się macie?
00:10:16 - Gratulacje JISM.
00:10:20 - Wybaczcie, Stifler?
00:10:23 - Stifler? Co tutaj robisz?
00:10:26 - Pieprz mnie dupku! Zobacz co zrobiłem!
00:10:29 - Co z moim zaproszeniem?
00:10:32 - Cicho!
00:10:36 - Poważnie... Jezu!
00:10:39 - Do licha Stifler!
00:10:43 - Co ja narobiłem?
00:10:46 - Dlaczego tutaj jesteś?
00:10:52 - Jim Kochanie!
00:10:54 - Państwo Flaherty czekają.
00:10:56 - Myślisz, że jest na górze?
00:10:58 - Koń to jebał, ale masz przesrane!
00:11:06 - Stifler wstań.
00:11:10 - To dziwne ale fajne uczucie!
00:11:14 - A może w jadalni?
00:11:17 - Jezu Stifler!
00:11:21 Przestań się tak podniecać!
00:11:26 - Ty mały zasrańcu!
00:11:29 - Musisz zdjąć spodnie!
00:11:31 - Mój Boże!
00:11:34 - Jim.
00:11:37 - Moje pieski!
00:11:41 - Kocham tego psa!
00:11:44 - To Twój syn?!
00:11:48 - Pan i Pani Flaherty, miło mi.
00:11:50 - Gdzie idziesz?
00:11:52 - Tak, podano lunch!
00:11:55 - Naprawdę mam nadzieję, że możemy o tym zapomnieć i...
00:11:59 iść dalej, zacząć... zacząć on nowa
00:12:03 - Jim, jeśli masz nadzieję być żywicielem
00:12:10 to długa droga przed Tobą.
00:12:13 - Myślą, że jesteś Aniołem a ja jakimś
00:12:19 - Oni po prostu myślą, że wychowali małą,
00:12:24 Czasami jest miło,
00:12:28 - Jak to? Co masz na myśli
00:12:31 - Mam na myśli ślub...
00:12:35 - To ten jeden dzień, kiedy oczy wszystkich
00:12:40 Ja nigdy nie weszłam do pokoju,
00:12:46 Czyż nie jest elegancka?
00:12:52 - Obiecuję.
00:12:56 - Kurna! Mam zmrożony przedziałek!
00:12:59 Hej Finch! Na miejscu,
00:13:02 - "Dowcipne powiedzenie niczego nie udowadnia"
00:13:06 - "Obciągnij mi"
00:13:09 - Chłopcy, nie widzieliście rodziców Panny Młodej?
00:13:13 - Nie?
00:13:16 - Chwileczkę, sekundkę!
00:13:19 - To nie jest przyjęcie absolutoryjne? - Czas iść!
00:13:23 - Jim się żeni, tak? Niech to kurwa!
00:13:27 Macie najmniejsze pojecie,
00:13:30 Będziemy mieć wieczór kawalerski!
00:13:32 Tak! Uczcimy śmierć Jima
00:13:40 Zapnijcie pasy koledzy!
00:13:43 Będzie kurwa zajebiście! O Boże...
00:13:48 - Finch, on ma rację.
00:13:56 Nigdy nie słyszałeś,
00:13:59 - Nie zasługuję na taką fajną dziewczynę.
00:14:04 - Ślub, ale ja obiecałem jej
00:14:10 - Ok, w czym problem?
00:14:15 - Jest taka tradycja. Pierwszy taniec na weselu
00:14:20 - Ja tego nie potrafię!
00:14:23 - W porządku, więc weźmiesz lekcje
00:14:28 - Lekcje... Muszę przekonać jej rodziców,
00:14:31 - To wyzwanie, ale da się zrobić.
00:14:34 - Co jeszcze?
00:14:38 - Za bardzo jej zależy, żeby mi powiedzieć.
00:14:41 - Obawia się, że się obawiam,
00:14:46 - Masz na myśli szpiegowanie Michelle?
00:14:51 - Szpiegowanie to oszukiwanie,
00:14:58 - Racja, to jest dobre.
00:15:02 - Zamkniesz się z następnymi krokami?
00:15:12 *And you*
00:15:14 *Were right to bide your time and not buy into my misery*
00:15:21 *Well the good things are never free*
00:15:26 *Do the colours of the rainbow look the same to everyone?*
00:15:36 - Znajdziemy Ci cudowną suknię.
00:15:45 - Ten gabinet bywa chłodny.
00:15:48 - W porządku, dzięki.
00:15:50 - Miałem nadzieję, że gdzieś wkrótce
00:15:56 Naprawdę chciałbym Państwu powiedzieć,
00:16:00 Bardziej niż Państwo to sobie wyobrażają.
00:16:07 - Widzą Państwo, mówiłem,
00:16:12 To... teraz to jest, rodzaj rozmowy wstępnej
00:16:18 Która będzie bardziej jak cicha,
00:16:26 - Daj mu skończyć!
00:16:30 Do Ciebie mówię!
00:16:32 - Ok.
00:16:36 Miło się z Państwem rozmawiało.
00:16:42 - Nie, to nie wypali.
00:16:47 - Wow! Chłopaki jesteście w sklepie sportowym!
00:16:53 - Bardzo dobrze!
00:16:58 Och, piękne!
00:17:03 - Wiesz, myślę że ma przejebane
00:17:07 Nie mogę się doczekać,
00:17:10 - Dlaczego uważasz, że jesteś zaproszony?
00:17:18 - Już dzwoniłem do mamy Jima.
00:17:24 Czas mi się pobzykać z druhnami.
00:17:28 Bo się zabawię z moim długasem.
00:17:33 A jestem dobry w kołysaniu kutasem!
00:17:39 - Dobra Stifler, to jest trudne do wyjaśnienia.
00:17:44 Słuchaj, jesteś ok.
00:17:48 To znaczy lubię Cię
00:17:56 - Dalej, pracować twardo!
00:17:59 - Pchać! Ruchy! Dalej!
00:18:02 - Nie jesteś zaproszony.
00:18:09 - Koleś! Czemu cholera myślisz, że się żenisz?
00:18:14 - Ty co?
00:18:19 - Pierwsze cycki ten facet widział dzięki mnie!
00:18:24 - Pierwsza laska, którą poznał
00:18:30 - Teraz się z Nią żeni.
00:18:34 - Czy dostanę Alleluja?
00:18:38 - Ale moi jebańce, ten matkojeb nie chce,
00:18:42 - ...Wspaniały Zaopatrzeniowiec
00:18:45 - Kto ssie oślego chuja?
00:18:49 - Odpowiedź brzmi Nie. Ok?
00:18:54 - Tańczyć - Co?
00:19:00 - 5, 6, 7, 8!
00:19:05 - Ok, co to dokładnie jest?
00:19:12 - Cześć. Przestań mi patrzeć w oczy!
00:19:15 - Skąd to znasz, skąd to umiesz?
00:19:20 - Nienawidziłam tego
00:19:23 - Powinieneś uprawiać balet, czy coś.
00:19:27 Była umowa o lizaniu mi dupy?
00:19:30 Steven, nie możesz się tak zachowywać,
00:19:36 - Twierdzisz, że jestem nieuprzejmy?
00:19:40 - Słuchaj, Po prostu postaraj się
00:19:47 - Jebać to gówno! Nie warto!
00:19:52 - A jeśli będziesz mógł zaplanować
00:19:55 - Z pokazem wibratorów?
00:19:58 - Jaasne.. Jak znajdziesz na to czas,
00:20:03 Wybacz szefie. Ale to dopiero połowa drogi.
00:20:06 Dlaczego?
00:20:07 Chcę mieć pewnośc,
00:20:10 Sory ale nie mogę tego obiecać.
00:20:12 Powiem wprost, Jimbo.
00:20:15 Nie ma cipek, nie ma nauki tańca. Ok?
00:20:19 Nie ma cipek, nie ma nauki tańca.
00:20:29 - Jim, Twoje podejrzenia okazały się słuszne.
00:20:32 Michelle chce sukienkę, której nie może dostać.
00:20:40 Jeśli wyjedziemy teraz, zdążymy
00:20:45 - 3 godziny?! Wyjebiście! Jedziemy
00:20:48 - Mówimy o pojechaniu po sukienkę dla Michelle.
00:20:54 - Hej Finch! Jaka jest stolica Tajlandii?
00:20:58 Bangkok!
00:21:01 Zamawiam shotguna. Nara.
00:21:09 - Załatwmy to sukienkowe gówno.
00:21:15 - Jim, pozwól, że się tym zajmę.
00:21:18 - To geje? - Nie ranny imbecylu!
00:21:24 - Więc to geje.
00:21:27 - Mademoiselle, mam nadzieję, że doceni Pani to,
00:21:34 - Tak. Obawiam się, że nie jest edisseus (?)
00:21:38 - Musicie porozmawiać z moim dressmakerem.
00:21:42 Ale obawiam się,
00:21:55 - W porządku. Powiedziała, że ona
00:21:59 Sugeruje, żebyśmy się rozdzielili
00:22:18 - Hej Słodkie Maleństwo!
00:22:23 - Wiesz, naprawdę podoba mi się Twoja koszula.
00:22:26 - Jestem Jennifer. - Więc Jennifer wyluzuj,
00:22:34 - Tatuś jest tu stałym bywalcem.
00:22:41 - Dwa zimne cokolwiek!
00:22:44 - Wiesz, znam kogoś
00:22:50 - Siemasz Seksy?
00:22:53 - Wow, masz głęboki głos.
00:22:59 - Jasne - Ładne dziś wyglądasz
00:23:08 - O! Hej! Figlara!
00:23:12 - Game over!
00:23:18 - Znalazłeś coś?
00:23:26 - To Niedźwiedź.
00:23:30 - Wow! Faktycznie Niedźwiedź!
00:23:37 - Ile wyciśniesz?
00:23:40 - Czemu? Chcesz mnie wyrwać?
00:23:45 - Pewnie, że mógłbyś,
00:23:48 - Przydałbyś się w mojej drużynie.
00:23:51 - Czy mówisz o Naszej Drużynie,
00:23:55 - Co to do diabła Nasza Drużyna?
00:24:01 - O czym my kurwa rozmawiamy?
00:24:03 - Powinieneś się jeszcze raz rozejrzeć.
00:24:10 - O Mój Boże!
00:24:16 - Tylko na to Cię stać?
00:24:19 - Cipa!
00:24:23 - Stifler!
00:24:26 - Stary!
00:24:29 - Co Ci strzeliło,
00:24:31 -Taa, nie chcę o tym rozmawiać.
00:24:34 - Twój kolega właśnie wychodził.
00:24:37 - Znalazłeś Lesley?
00:24:40 - Znacie Lesley Summers?
00:24:45 - Wiecie, ale szczęście wam się skończyło.
00:24:49 - Moi przyjaciele i ja przyjechaliśmy aż z Michigan,
00:24:56 - Musimy znaleźć Lesley, by ją zrobiła.
00:25:00 - Na pewno Lesley zawsze pomaga
00:25:05 - Na co się gapisz?
00:25:08 - Słuchaj Stary, nie każdy gej
00:25:12 - Tak? Posłuchaj dupczaku!
00:25:16 - Serio?
00:25:19 Mam styl,
00:25:22 wyrafinowany...
00:25:24 - I to aż promieniuje
00:25:27 - Gówno! Każdy chce kawałek Stifmeistera!
00:25:38 - Bez wątpliwości!
00:25:41 - Pokażę wam jebańce.
00:25:48 Pa! Powodzenia z sukienką!
00:25:53 Dawać nam drinka!
00:26:20 *Just a steel town girl on a Saturday night*
00:26:24 *looking for the fight of her life*
00:26:27 *In the real time world no one sees her at all *
00:26:31 *They all say she's crazy*
00:26:34 *She's a maniac! Maniac on the floor*
00:26:40 *and she's dancing like she's never danced before*
00:26:44 - Dziwka!
00:26:47 *Ooh, baby, do you know what that's worth ?*
00:26:51 *Ooh heaven is a place on earth*
00:26:54 *They say in heaven love comes first*
00:26:58 *We'll make heaven a place on earth*
00:27:02 - Co to? Potańcówka?
00:27:12 *Sweet dreams are made of this*
00:27:16 *Who am I to disagree?*
00:27:20 *I travel the world and the seven seas*
00:27:24 *Everybody's looking for something*
00:27:35 *She's got it*
00:27:37 *Yeah, baby, she's got it*
00:27:43 *I'm your Venus, I'm your fire*
00:27:47 *At your desire*
00:27:50 *You've gone too far this time*
00:27:54 *But I'm dancing on the Valentine*
00:27:58 *I tell you somebody's fooling around*
00:28:02 *With my chances on the dangerline*
00:28:06 *I'll cross that bridge when I find it*
00:28:09 *Another day to make my stand oh-whoa*
00:28:13 *High time is no time for deciding*
00:28:16 *If I should find a helping hand oh-whoa*
00:28:21 *Why don't you use it*
00:28:24 *Try not to bruise it*
00:28:35 - Kocham Cię!
00:28:37 - Co?
00:28:39 - Fantastyczne.
00:28:42 Jestem Lesley Summers a wy...
00:28:48 - O Boże! Dziękuję, dziękuję, dziękuję
00:28:53 - Kim jest Twój przyjaciel?
00:29:00 - Czy to nie był najlepszy wieczór?
00:29:04 - Jaja sobie robisz?
00:29:08 Jak zrobicie wieczór kawalerski,
00:29:12 - Serio? Wporzo!
00:29:18 Cholera Stiffy, masz niezłe ruchy.
00:29:26 - Mówiłem wam, że ten koleś
00:29:30 - Nie mogę uwierzyć!
00:29:34 - Czekają na Twój telefon. Dzwoń.
00:29:39 - Dziękuję!
00:29:45 - No to się udało!
00:29:48 - Może już czas na naszą
00:29:52 - Poproszę indyka!
00:29:58 - Dzięki za pomoc. Jesteśmy tak blisko,
00:30:05 - Cadence!
00:30:22 - Cadence to Paul Finch.
00:30:26 - Miło Cię poznać.
00:30:30 - Cogito ergo sum. Myślę, więc jestem.
00:30:34 - Głodna?
00:30:37 - Głodny.
00:30:40 - Kiedy przyjedzie Mark?
00:30:46 - Zerwaliście ze sobą?
00:30:49 - Sorki Paulu Finch, babskie sprawy.
00:30:57 - Tylko spokojnie. Jestem wolny,
00:31:03 - Jest piękną dziewczyną,
00:31:10 - To był Mark.
00:31:13 - Myślałam, że go lubisz.
00:31:16 - Ale czasem miły, to zbyt miły!
00:31:20 - Moment, niech się połapię.
00:31:23 Powiedział, że nie chce zrujnować tego co mamy
00:31:29 - Kto do licha używa słowa rozdziewiczać?
00:31:31 - Coś takiego gadają mamuśki!
00:31:35 - Zaczynam myśleć że mam inne wyobrażenie
00:31:40 Chcę się zakochać!
00:31:44 - Nie wiem jak to jest!
00:31:49 - Ja chciałam złożyć śluby, a teraz nie mogę.
00:31:54 - Jak wytłumaczyć miłość?
00:31:57 - Ja raczej nie czułam tego do żadnego chłopaka.
00:32:03 - Kiedyś poczujesz.
00:32:05 - A w międzyczasie, nie sądzę, żeby zaszkodziło
00:32:09 - Jim ma wolnym przyjaciół, czyż nie?
00:32:11 - Finch to jedna możliwość.
00:32:13 - Finch jest do bzyknięcia.
00:32:21 - Chujogłowy!
00:32:23 Nie wysyłaj mi tu gówna
00:32:25 - Hej Stiff. Wejdź.
00:32:28 - Twój list wywarł duże wrażenie na
00:32:32 Odświeżę Ci pamięć. "Drogi Steve, będę
00:32:36 że nauczyłeś mnie tańczyć tak,
00:32:39 - Włożyłem dużo wysiłku w ten list.
00:32:43 i mogę stracić panowanie.
00:32:50 - Są naprawdę ładne,
00:32:54 Właściwie można by ją jeszcze raz założyć.
00:32:57 Nie sądzisz, że jest zbyt sexy?
00:33:01 Próbuję tu przyciągnąć porządnego faceta.
00:33:04 - To ślub. Tu będą sami porządni faceci.
00:33:07 - Po prostu nie czuję się w nim jak dziewica.
00:33:15 - Musicie być mózgami aby skończyć college.
00:33:21 - Zawsze znajdzie się miejsce na Platona i Arystotelesa.
00:33:25 - Jedni z moich ulubionych.
00:33:29 - Wybaczcie chłopacy.
00:33:31 - Finch. Myślała, że byłeś sarkastyczny.
00:33:35 - Ok. Dobrze Pana widzieć.
00:33:37 Pomóc?
00:33:40 Pomogę Panu! No proszę. Ok.
00:33:42 Tak trzymać!
00:33:46 Super.
00:33:48 - To było słodkie z Twojej strony.
00:33:51 - Tak, kocham starszych ludzi.
00:33:55 - Hej, nie chcę być wścibski i nieuprzejmy,
00:34:00 - Tak.
00:34:03 - Jestem Cadence.
00:34:05 - Nie miałem pojęcia.
00:34:08 - Miło Cię poznać.
00:34:10 - Pojechali do miasta załatwiać coś ze ślubem.
00:34:13 - Ale jest nas trochę w innym pokoju,
00:34:17 - Nie wiem... wyglądasz tak ładnie,
00:34:21 - Myślę, że wyglądasz świetnie.
00:34:25 - Tu jesteście chłopcy.
00:34:29 - Tatuśków jeszcze tu nie ma?
00:34:31 - Znajdę ich
00:34:35 - Jim nie wybrał jednego.
00:34:40 - Cześć Paul! Cześć Kevin!
00:34:47 - Wyglądasz bardzo znajomo Steven.
00:34:52 - Teraz już tak!
00:34:55 - Och. Znalazła Pani "Słodycze Samanthy"!
00:34:58 - Czyż dla ich czekolady nie warto umrzeć?
00:35:01 - Pojęcia nie masz...
00:35:03 - Lubię czekoladę bardziej niż..
00:35:07 - Właśnie mówiłam Twoim kolegom, że
00:35:10 mam tu coś bardzo cennego
00:35:13 - Babci Michelle, mojej Mamy obrączka.
00:35:17 - Czyż to nie cenne?
00:35:20 - Ale skoro wszyscy jesteście drużbami...
00:35:22 - Nie wiem, kto powinien ją dostać.
00:35:28 - Myślę, że powinna Pani nas
00:35:32 - Taki z Ciebie Dżentelmen Steve.
00:35:35 - Cały czas to słyszę,
00:35:38 - Hej Paul, masz aparat?
00:35:44 - Musiałem go zostawić w domu, Steven.
00:35:47 - Może mógłbyś zrobić zdjęcie pamięciowe?
00:35:51 - Zapamiętam tę chwilę
00:35:54 - Przyłączysz się do nas?
00:35:57 - Miło było was poznać.
00:36:06 - Oo! Niesamowite!
00:36:10 - Uwielbiam sposób, w jaki tulipany
00:36:14 - Doubleisyanthums (?)
00:36:18 - Co za ładna nazwa.
00:36:23 - Powiedziałem żeby był miły,
00:36:27 Ok, zajmę się tym
00:36:30 - Świetnie! Podejdźcie!
00:36:32 - Zobaczę, czy o niczym nie zapomniałam.
00:36:35 - Świetnie się bawimy!
00:36:38 - Patrzcie. Sahara i Pustynna Róża
00:36:44 - Dawaj! Powąchaj!
00:36:55 - Patrzcie na to.
00:36:59 Obejrzyjmy świeczniki, Kochanie.
00:37:05 - Dziękuję za wszystko
00:37:08 - Papa Cadence - Ok, wiem co robisz
00:37:13 Co robisz Stifler?
00:37:17 - Nauczę Cię tak tańczyć,
00:37:22 - O tak.
00:37:24 - Jim nie robi tego, by być miłym.
00:37:27 - Może powinniśmy dać mu szansę.
00:37:30 Wiesz, uważam, że pod tymi wszystkimi
00:37:32 kurwami, srakami i obciąganiami jest
00:37:38 Tak uważam.
00:37:41 - Jim, musisz przestać walić konia,
00:37:45 - Obserwuj jebanego Stifmeistera.
00:37:48 - Co go charakteryzuje?
00:37:54 - Dzięki stary... ale mam też
00:37:57 Jesteś jak jeden, wielki oklapły chuj!
00:38:01 Twoja postura mówi partnerowi gdzie iść.
00:38:04 - Ok? - Ok!
00:38:09 - To jest walc.
00:38:16 - Całkiem nieźle.
00:38:20 Uratujemy Twoje dupsko na tym ślubie.
00:38:22 Jeszcze trochę, a będziesz chciał,
00:38:25 - Powinienem golić jaja?
00:38:28 - Koleś, ty nie...
00:38:36 - Nie ma jak lokalny pub.
00:38:40 bez tych korporacyjnych, chwytliwych dżingli
00:38:43 - Co masz przeciw dżinglom?
00:38:48 "Dżinglowata dowcipność dowodzi wszystkiego przed barierą oka." (TheDUDE:)
00:38:56 - Cadence! Nie wiedziałem, że tu będziesz.
00:38:59 - Zdążyłeś w samą porę na przeboje Voltaire'a.
00:39:02 - Voltaire? Stifler, proszę, kim był Voltaire?
00:39:05 - Obawiam się, że kimś
00:39:08 - Właściwie, to mam już trochę dość
00:39:12 - Ja też. Bycie mądrym jest taki trudne!
00:39:19 - Dam Ci trochę mądrości:
00:39:27 - Co?
00:39:32 - Hej! Dam Ci motto życiowe:
00:39:40 - Podoba mi się.
00:39:42 - Nie wiem czemu, bo Finchmeister
00:39:47 - Ma!
00:39:50 - Pewnie, że pieprzona kurwa ma!
00:39:53 - Cadence. Zostawmy to miejsce, dobrze?
00:39:57 - Nieważne. Pieprzyć to.
00:39:59 - Wiesz, chyba rozprostuję nogi z Finchmeisterem.
00:40:04 - Nie masz nic przeciwko Steven?
00:40:14 - To wszystko jest tylko skamlaniem.
00:40:18 - Pakuj to Suko!
00:40:21 - Więc... Cadence mówiła coś o mnie?
00:40:24 - Cokolwiek Ty i Finch knujecie
00:40:28 - Suka.
00:40:30 - Będzie w domu jutro wieczorem?
00:40:35 - A jej rodzice? Myślę, że jej mama mnie lubi.
00:40:39 - Jadą na północ z moimi rodzicami,
00:40:46 - Będą tam, więc nie fatyguj się
00:40:50 - Ślub. Kurwa!
00:40:54 Skąd wiesz, że to właściwa dziewczyna?
00:40:58 - Jestem lepszy gdy jestem z Michelle, nikt inny...
00:41:00 - Nie, nie popaprańcu! Byłeś z jedną inną dziewczyną przez... 10 sekund.
00:41:05 Nie wspominam, że ominąłeś Nadię.
00:41:08 Jesteś jak ślepy wybierający ulubionego pornola!
00:41:16 - To tylko zwykłe przedślubne zdenerwowanie, synu.
00:41:18 - Tu chodzi o na zawsze...
00:41:22 Michelle jest jedyną dziewczyną, z którą byłem.
00:41:27 Teraz szczerze:
00:41:31 - Dlaczego? Mówiła coś?
00:41:35 - Hipotetycznie tato!
00:41:38 - Jim, jestem żonaty!
00:41:42 - Ona jest dziewczyną z collegu!
00:41:45 - W mgnieniu oka!
00:41:48 Przede wszystkim, to co czujesz jest
00:41:53 W małżeństwie nie chodzi o zwierzęce pożądanie,
00:41:58 Nie chodzi o to, kto będzie psem,
00:42:03 To jest dużo głębsze.
00:42:05 Im dłużej trwa małżeństwo,
00:42:10 bez seksu.
00:42:12 Ale kiedy ta magiczna noc się wydarzy,
00:42:17 i powiem Ci coś, Twoja matka, chwała jej za to,
00:42:22 I to w dobrym tego słowa znaczeniu, synu.
00:42:24 Słuchasz co mówię?
00:42:28 Jeszcze coś?
00:42:33 - Zawsze do usług.
00:42:38 *Don't make me listen to the stupid broken record again*
00:42:42 *The needle skippin and repeatin' never reaching the end*
00:42:46 *I know your bitchin and complainin like you got it so tough*
00:42:51 *We're sick of all your cryin will you ever shut up?*
00:42:56 - Nie ma go. Zaparkuj tam.
00:43:06 - Pieprzona racja.
00:43:08 - Podobają Ci się moje spodnie Stiffy?
00:43:12 - Są i jeśli macie dobre wino,
00:43:16 - Myślę, że jest trochę w piwnicy.
00:43:21 - Panowie!
00:43:24 Pragnę przedstawić
00:43:32 - O Boże!
00:43:38 - Hłopcy są bałdzo błudni.
00:43:45 Ups! Czy widadź moją bubdzie?
00:44:01 - Ty niegrzeczna dziewczynko!
00:44:05 Bez złodziejskiego drażniącego gówna!
00:44:08 Bedziecie mówić.
00:44:17 Będziesz tak stał i się ślinił?
00:44:20 Czy będziemy mieć wieczór kawalerski?!
00:44:24 - Nie słyszę Cię! Głośniej!
00:44:28 - Tuak.
00:44:30 - Wsadź palec w mój tyłek!
00:44:36 - To szaleństwo.
00:44:39 - Może powinniśmy zaczekać na Jima.
00:44:44 - Zdejmij koszulkę!
00:44:46 - Moja dziewczyna ma bardzo surowe zasady, żadnego dotykania.
00:44:49 Kim ty jesteś palancie?
00:44:52 Przestań się tak głupkowato uśmiechać suko.
00:44:55 - To niesamowite!
00:44:58 Lubisz to?
00:44:59 Nie!
00:45:02 - Przepraszam.
00:45:06 Jak już mówiłem, to niesamowite.
00:45:17 Hej, słuchaj, myślę, że obaj wiemy,
00:45:23 - No wiesz.
00:45:32 Nikt dotąd nie dawał mi takich klapsów.
00:45:35 Nikt nie szczypał moich sutków z taką dzikością.
00:45:45 Jestem mistrzem Tantry.
00:45:49 Patrzę na jej ciało...
00:45:51 i widzę czakry i rzeczy które mógłbym jej zrobić...
00:46:05 Ty. Wyglądasz ślicznie.
00:46:10 Dziękuję, ale to ty jesteś śliczny.
00:46:12 Stiffy! Czy to bardzo poszczupla?
00:46:15 Co jest kurwa,
00:46:18 No co... Co?
00:46:21 Wsadź tą sukienkę do szuflady
00:46:26 Stary, to jest zajebiste.
00:46:29 To naprawdę zajebiste.
00:46:31 Z bliska jesteś niegrzeczną, bardzo niegrzeczną dziewczynką.
00:46:34 Jesteś niegrzeczna, Brandi?
00:46:37 Bezczelny.
00:46:41 Zdejmuj koszulę!
00:46:44 Nie chcesz być czysty, mały pierdolcu?
00:46:50 Chcecie zebyśmy się pocałowały?
00:46:54 Nie. Kurwa nie, nie.
00:46:56 Żadnego pieprzenia typu
00:46:58 - Już to przerabialiśmy.
00:47:13 Kiedyś miałam psa.
00:47:16 Nazwywał się Arnie.
00:47:18 I bardzo mnie kochał.
00:47:20 - Patrzył na mnie...
00:47:23 i patrzył tymi wiernymi oczami...
00:47:25 Czy coś w tym rodzaju. Sama nie wiem,
00:47:29 Czasem oglądam
00:47:32 Co mnie to obchodzi!
00:47:34 Mogłabyś dla mnie zatańczyć, proszę?
00:47:38 - To moja ulubiona... była ulubiona koszulka. Ok.
00:47:44 - To jest super!
00:48:16 - Stifler, czemu się uwziąłeś na mnie?
00:48:22 Jak mam cię wyczyścić
00:48:25 - Posmaruj się czymś,
00:48:39 *I see you Bay shaking that ass..*
00:48:44 - Kurwa!
00:48:52 - To Ty, żałosna mała łasico.
00:48:55 - Mogę tylko patrzeć?
00:48:58 - Patrz. Nie musisz robić nic,
00:49:01 - Hola Hola! Nie wyłamujcie się więcej z ról.
00:49:05 Niech sobie Kevin płacze,
00:49:09 Jesteś wredną gliną, Ty Cipkojówką.
00:49:11 A ja waszym paskudnym chłopcem
00:49:14 - Nie waż się więcej zwracać uwagi Oficer Krystal
00:49:40 - Ludzie, czy my jemy kolację?
00:49:48 - Ja otworzę.
00:49:51 - O kurwa!
00:49:54 - Mam coś naprawdę miłego dla Państwa
00:50:00 - Stifler, rozmawiałeś z Jimem?
00:50:04 - Czym żeś się kurwa pomazał?
00:50:08 - Powiedziałem wszystkim,
00:50:11 wiec nikt nas nie będzie niepokoił... sam relaks, zero zmartwień.
00:50:16 Proszę rozgośćcie się. Tędy.
00:50:25 - Co?
00:50:29 - Ładne, czyż nie?
00:50:31 - Tak, sztuczne.
00:50:36 - Prawie Państwa nabrałem.
00:50:40 Czy Michelle opowiadała jak się zakochaliśmy?
00:50:44 - Może nam ją powtórzysz?
00:50:47 Od czego tu zacząć? Przypuszczam...
00:50:55 że to zaczęło się w...
00:51:01 - Tall Oaks
00:51:07 - Lato było wtedy...
00:51:11 - Aa takie gorące lato!
00:51:14 - W porządku. Patrzcie, co mam.
00:51:19 - Jim, nie mogę w to uwierzyć.
00:51:24 - Zatrudniłeś pomoc na tę okazję.
00:51:31 - Powiedz proszę Harold.
00:51:35 - Absolutnie - Wino. Po to tu jest!
00:51:41 - I, i, i z pewnością doceniam
00:51:48 Więc, mamy tu:
00:51:52 rocznik 1999, piwnica Sewe..num,
00:52:01 które po prostu krzyczy
00:52:05 - James.
00:52:08 - Zaskoczony, że mnie widzisz?
00:52:11 - Sprawdzę co z psami.
00:52:16 Nie! Nie sprawdzajcie co z psami.
00:52:20 - Skąd wiesz?
00:52:23 - Bo on sprawdził. Dobra robota!
00:52:27 - Ok.
00:52:29 - A ja dotrzymam Pani towarzystwa.
00:52:33 - Więc, od jak dawna jest Pan lokajem Panie?...
00:52:40 Zimno tu.
00:52:41 - Więc jak długo mamy tutaj zostać?
00:52:47 - Pewnie szykują dla Nas
00:52:51 - Więc, to idzie dziś do Twojej,
00:52:57 - Masz przygotowaną tacę?
00:53:00 Jim! Potrzebujemy tacy.
00:53:06 - Co?
00:53:12 - Skąd ten okrzyk?
00:53:15 - A jest?- Nie.
00:53:29 - Proszę, jedna taca.
00:53:32 - Potrzebujemy jeszcze deski do krojenia...
00:53:38 - Nonsens! Mogę sam wziąć deskę.
00:53:42 No proszę!
00:53:45 - Zakładam, że pijemy
00:53:48 - Pozwoli Pani, że sprawdzę.
00:53:55 - Co tu się stało?
00:53:59 - To błoto. Chciałem to wytrzeć,
00:54:04 - To zostawi plamę, a my będziemy
00:54:07 - Przyniosę. Jest w tej szafie.
00:54:11 - Nie ma go.
00:54:14 - Nie ma go w szafie, bo go przeniosłem...
00:54:19 - Gdzie? Przyniosę.
00:54:24 - Nie pamiętasz?
00:54:28 zrobiła to pokojówka.
00:54:32 - Nie wiem czemu miałaby to mówić...
00:54:38 - Oto jesteś! Witaj
00:54:43 - Więc pokojówko. Zastanawialiśmy się,
00:54:49 - Pan włozył mopa do mojej bubdzi.
00:54:52 - Co włożył co i gdzie?
00:54:57 - Mam posprzątać?
00:55:02 - Harold!
00:55:06 - No dobze. Jak tu gołąco!
00:55:11 - Jezusicku!
00:55:18 - Brandy, Brandy! Co ty wyprawiasz?
00:55:22 Tak nie można! Przepraszam za kuzynkę,
00:55:28 Przepraszam Jim za zarekomendowanie jej.
00:55:36 - Mamy mopa!
00:55:40 Pamiętaj! To się nazywa samochód,
00:55:43 - Pamiętasz, jak ostatnio chciałem się
00:55:49 - O Boze! Tak mi psykro!
00:55:54 Przepraszam za to. Wpadłem tylko zobaczyć,
00:55:58 Ktoś tu wspaniale pachnie!
00:56:03 - Jim, masz wyjątkowych przyjaciół!
00:56:07 - Posprzątajmy to. Chyba widziałam tu
00:56:15 - O Panie!
00:56:19 - Jesteś cały? Kto Ci to zrobił?
00:56:24 - Wezwijcie pomoc!
00:56:27 - W porządku! Ja przejmuję dowodzenie!
00:56:31 - Boże, szybcy tu są!
00:56:34 - Jest tu by chronić i służyć
00:56:38 - Kto go wypuścił z szafy?
00:56:42 - Nie dotykaj go, to go boli!
00:56:46 - Nie możesz tego robić!
00:56:49 - Podoba Ci się to!
00:56:51 - Harold! Co z Tobą!?
00:57:00 - Jesteś hańbą dla policji!
00:57:04 - Cofnij się!
00:57:10 - Steven!
00:57:13 - Co się dzieje?
00:57:16 Krystal skończ scenę, to nie jest policjantka.
00:57:22 Chciałem tylko, żeby Jim dobrze przed Wami wypadł.
00:57:27 Zatrudniliśmy fałszywą glinę, wsadziliśmy Kevina do szafy
00:57:36 Ale Paul Finch zatrudnił striptizerkę zamiast aktorki...
00:57:43 - Każde słowo.
00:57:47 - Zażenowałeś mnie, Harolda
00:57:52 - To moja wina!
00:57:56 - Ależ skąd, próbowałeś pomóc
00:58:01 i to był okropny pomysł,
00:58:05 - Właściwie, to ja nie powinienem...
00:58:10 dopuścić do czegoś takiego.
00:58:14 Jeśli ktokolwiek jest winny, to jestem Ja.
00:58:20 - Przepraszam Jim. Nie wiedziałam,
00:58:24 Macie nauczkę
00:58:28 - Jim, jeśli połowę tej energii włożysz w małżeństwo,
00:58:37 Steven, i tak cię uwielbiamy.
00:58:44 Dobrze się tym zajmiesz
00:58:49 - Jim, Kevin! To czyni mnie ważnym na ślubie.
00:58:56 - No Panie Belvedere.
00:59:05 - Dziękuję!
00:59:14 - Jest miejsce dla mnie?
00:59:18 - Tak, pojadę sobie na północ sam...
00:59:22 - Nie, ja z Tobą pojadę.
00:59:27 - Piękna damo!
00:59:32 - Kevin...
00:59:45 - Moja mama dziś rano zobaczyła,
00:59:49 - Czym?
00:59:51 - Powiedziałam jej, że to masażer karku...
00:59:55 - To jest wspaniałe.
00:59:57 *Go to college, a university*
01:00:00 *Get a real job, thats what they said to me*
01:00:03 *But I could never live the way they want*
01:00:06 *Do you really wanna be like them?*
01:00:09 *Do you really wanna be another trend?*
01:00:13 *Do you wanna be part of that crowd?*
01:00:16 *Cause i dont ever wanna.*
01:00:18 *I dont ever wanna be (just like) you...*
01:00:20 - Zabawne, prawda?
01:00:25 Takie rzeczy mnie osłabiają.
01:00:27 Co przez to rozumiesz?
01:00:30 Nie jestem pewien.
01:00:33 *This is the anthem throw all your hands up!*
01:00:35 *Now that you feel me, sing if you're with me*
01:00:52 Panie "Styfler,"
01:00:54 dzwonił pan dwa dni temu
01:00:56 A zatem jeśli chciałby pan tu zostać,
01:00:59 Powinien pan poprosić
01:01:02 Hej, chujogłowy.
01:01:04 To Pan Skurwiel Finch
01:01:06 a pan Kretyn-Za-Biurkiem
01:01:09 Kristof, proszę wybacz, mojemu
01:01:13 Niczego takiego nie zrobiłem.
01:01:15 Ani ja, sir,
01:01:17 a pana niegrzeczne i nieprzyzwoite
01:01:21 W takim razie myślę, że nic się nie stanie...
01:01:24 jeśli powiem że twoja twarz wygląda
01:01:27 - Albo lepiej - wydymaj swojego starego!
01:01:31 Najlepiej wsadź jemu i swojemu staremu palce w dupę!
01:01:36 Finch, niegrzeczność i nieprzyzwoitość
01:01:39 Mam myśl, weź worek,
01:01:43 wykiełkuje z nich kutas,
01:01:52 To obrzydliwe!
01:01:54 Dlaczego nie pójdziesz odkurzać
01:01:58 - Jest tutaj?
01:02:02 I'd like to book a tee time
01:02:05 and a European
01:02:07 Dwie proszę.
01:02:10 - Będziesz miała wesoły weekend, mamo.
01:02:14 - Nie martw się o swoje nowele.
01:02:19 - Jak poznasz Michelle, pokochasz ją. To sama słodycz.
01:02:24 - Wiem, bo masz cukrzycę.
01:02:27 Wiem, że nie wszystko poszło po Twojej myśli,
01:02:35 jeśli jest czas na radość i największy uśmiech,
01:02:40 - Ok, ok, przestanę marudzić.
01:02:49 Droga dla dumnej babci!
01:02:52 Wnuk się żeni. Myślicie, że się cieszy?
01:02:58 - Do załatwienia...
01:03:08 Obrządzić konia.
01:03:10 *Do you think that I can get some?.. chickie chickie*
01:03:13 *Maybe gets a little finga?.. sticky sticky*
01:03:16 *You my electrical lip balm flava*
01:03:19 *I gotta do ya until the next song saves ya.*
01:03:22 *And can I get a little zip zip?.. lookie lookie*
01:03:24 *Maybe just a little uh uh?.. nookie nookie*
01:03:26 *She got the power of the hootchie!*
01:03:29 *I got the fever for the flava of the cootchie*
01:03:31 *And did I mention, hey pay attention*
01:03:34 *Gonna take that bootie to the nudie dimension*
01:03:37 *Oh hey hey... oh pretty pretty shy whoap*
01:03:42 *What do I have to say to get inside girl...*
01:03:43 - Urosłeś!
01:03:53 - Kwiaty będą w chłodni do rana, żeby były świeże.
01:04:12 - Och Jimmy, nie!
01:04:24 - Mam nadzieję, że będziesz ostrożniejszy z następnym.
01:04:37 - Chłopie! Włosy łonowe,
01:04:42 Panie nigdy nie narzekały,
01:04:48 - Byłoby świetnie, gdybyś
01:04:51 - Trza je było spłukać w kiblu!
01:04:54 - Mogę zobaczyć obrączkę?
01:05:01 - Ok Frodo.
01:05:05 Ty naprawdę przejmujesz się tym ślubem.
01:05:09 - Będę płakał na ceremonii, wiem to.
01:05:15 - Ty tylko tak gadasz?..
01:05:19 Zachowujesz się inaczej przy określonych ludziach?
01:05:23 - Oczywiście, że nie!
01:05:25 Dlaczego?
01:05:29 - Przeważnie jestem sobą.
01:05:32 - Pierdolić tych jebańców!
01:05:38 - Ja nie..
01:05:45 - Hej Harold i Mary!
01:05:49 - Jak leci?
01:05:54 - Kocham je! Chcecie jaszcze kiełbaski?
01:05:59 Jedzcie pieseczki...
01:06:03 Chyba już mi nic nie zostało.
01:06:07 - Coś nie tak?
01:06:10 - Dobrze się czujesz?
01:06:19 - Pocałowałaś Stiflera?
01:06:22 I zwracał więcej uwagi na psy, niż na mnie.
01:06:25 - Więc mogę się przestać martwić?
01:06:30 - Myślisz, że naprawdę Cię lubi?
01:06:34 - Mam nadzieję, tzn. myślę, że tak.
01:06:39 Ok, mam nadzieję, że mnie lubi.
01:06:44 - Zrób to.
01:06:47 Nie opierdalaj się. Rozluźnij się
01:06:53 Mam dość czekania.
01:06:57 Za chwilkę się wysramy.
01:07:03 - Nakarmiłeś psy pierścionkiem?
01:07:10 - Jasne, że nie.
01:07:12 - Gapiłeś się na te psy cały dzień jak jastrząb.
01:07:16 - Jestem miłośnikiem psów.
01:07:24 Nawet z małym języczkiem...
01:07:29 - Jesteś okropnym kłamcą
01:07:39 Game over dla Ciebie Finch.
01:07:43 Zajebiście pieseczku!
01:07:47 Jackpot!
01:07:50 Wybacz, ale muszę się zająć
01:08:12 Dzięki dupki!
01:08:17 - Steve, podejdź.
01:08:24 - Jestem trochę zajęty.
01:08:27 - Podejdź ty mały hultaju.
01:08:31 - Możemy ją zobaczyć?
01:08:35 - Nie.
01:08:38 - Nie mam jej.
01:08:42 - Oczywiście, że nie. Jest bezpieczna
01:08:48 - Zobaczę później
01:08:55 - Tej?
01:08:58 - Nie, w tej drugiej.
01:09:01 - To czekoladowa trufla.
01:09:05 - Skąd to masz?
01:09:10 - Ty przebiegły diable...
01:09:15 - Gwizdnąłem jej.
01:09:18 - Ta kobieta kocha czekoladę.
01:09:21 - Daj to mamusi
01:09:25 - Mam tylko jedną.
01:09:27 - Przełamiemy się, dawaj!
01:09:33 - Ja chcę moją niespodziankę teraz!
01:09:36 - Steve daj to i mnie
01:09:39 - Pyszna trufla!
01:09:45 - Mmm dobre!
01:09:48 - Czy jest słodka?
01:09:55 - Zamknij usta jak przeżuwasz
01:09:59 - Chociaż opisz tej kobiecie,
01:10:06 - Ma smak jagodowy.
01:10:09 To szwajcarska czy francuska czekolada?
01:10:11 Chyba niemiecka.
01:10:13 Czy jest kremowa?
01:10:16 Tak, jest kremowa.
01:10:19 Próbuję uchwycić smak.
01:10:22 - Czy jest świeża?
01:10:24 - O tak! Świeżutka!
01:10:27 Szkoda, że masz tylko jedną.
01:10:30 - No niestety.
01:10:34 Żebyś wiedział, ale to trudne.
01:10:37 - Pokarm bogów!
01:10:40 - Daj mi jeszcze jedną, Kochanie.
01:10:41 Ty samolubie.
01:10:44 Niech to zostanie między nami, ok?
01:10:47 - Ok.
01:10:50 Nie jedz ich wiecej bo ci zepsują apetyt.
01:10:54 - Proszę Pani! Muszę już iść.
01:11:03 - Babciu. Chcę byś kogoś poznała.
01:11:08 Babciu, to Michelle
01:11:13 - Ładna, czyż nie?
01:11:17 Czy to nie wspaniałe? Pobieramy się!
01:11:25 - Nie Żydówka!
01:11:29 Wynocha! Goya!
01:11:36 O Boże!
01:11:39 Kochamy się! Michelle i ja bardzo się kochamy
01:11:46 Michelle...
01:11:51 - Babcia czuje się dobrze?
01:11:57 - Moja matka nie czuła się...
01:12:00 - Jak Twój ojciec zobaczy twarz Babci,
01:12:05 Przeze mnie
01:12:11 - Babcia myśli, że jest rok 1801.
01:12:18 Obiecałem Ci ślub marzeń
01:12:26 - Chciałbym wznieść toast.
01:12:29 Ostatnie tygodnie były czymś dla mojej żony i dla mnie.
01:12:35 Doświadczyliśmy rzeczy niemożliwych.
01:12:40 W każdej sytuacji szukaliśmy czegoś dobrego
01:12:44 - To wspaniała sytuacja! Połączenie dwóch rodzin
01:12:51 Więc powiedzmy do Naszego Zięcia: Erin Gobra!
01:12:55 A naszej uroczej córce Michelle: Lachaim!
01:12:59 Nic nie pokręciłem?
01:13:01 - I miejmy nadzieję, że dużo szczęśliwych
01:13:06 Za wspaniały ślub!
01:13:15 - Widziałeś wraku?
01:13:21 - Chciałam Cię przeprosić,
01:13:28 - Nie przestraszyłaś!
01:13:30 - Chciałam abyś wiedział,
01:13:37 - Myślę, że jesteś najbardziej wyjątkową
01:13:41 Może chciałabyś uczynić
01:13:46 - Który to Twój pokój?
01:13:51 - Widziałam coś w stylu dużej,
01:13:57 - Tak! Przytulna szafa jest dobra!
01:14:00 - W porządku?
01:14:05 - Będziemy się kochać z Cadence...
01:14:17 Ty pieprzony szpiegu!
01:14:19 - Ty plugawy złodzieju!
01:14:22 - Serio wraku? To wesele!
01:14:26 Czego chcesz?
01:14:30 - Babcia Jima jest przeciwna ślubowi i...
01:14:35 niechętnie proszę Cię o pomoc.
01:14:39 - Sorki Finchmeisterze, mam plany z Cadence.
01:14:43 - Stifler. Może zapomnisz o kutasie na chwilę
01:14:49 - Pierdol się Finch!
01:14:53 Nie skakałeś na Nią cały tydzień.
01:14:58 Jestem wyjątkowy, jesteś wyjątkowa,
01:15:02 Wiesz co? Zaliczę dzisiaj Finchchujku
01:15:08 Lubisz to Mamuśku? Dawaj mi to!
01:15:26 Długo tu już jesteś?
01:15:30 O kurna.
01:15:35 - Cadence! Z zaszczytem przedstawiam:
01:15:43 - Cześć.
01:15:48 - Pączuszku!
01:15:54 - Dżentelmen z Ciebie Stifler.
01:15:58 -...Babcia, Stifler i Cadence, tort!,
01:16:05 Myślałem, że już wyrosłem z takiego zachowania.
01:16:10 Ale wciąż nawalam.
01:16:14 Jeśli nie mogę się zebrać do kupy na jeden dzień
01:16:18 Obawiam się, że zawsze tak będzie.
01:16:26 i jakoś wyłazisz z tego gówna
01:16:30 - Wszystko będzie dobrze
01:16:35 - Musisz natychmiast pójść do kuchni.
01:16:39 - Co tym razem?
01:16:46 - Nie da się tego naprawić na czas, prawda?
01:16:52 Kompresory się nie przestawiły
01:16:58 - Stifler był tu wcześniej i przełączał przyciski.
01:17:02 - Michelle, tak mi przykro.
01:17:13 - Te kwiaty wyglądają obrzydliwie!
01:17:17 - Wszystko zrujnowałeś!
01:17:21 - O czym wy gadacie?
01:17:25 ani o nikogo na nim.
01:17:29 - Cadence?
01:17:34 Jim?
01:17:38 Wrak? Dawaj!
01:17:46 - Może powinieneś sobie pójść Stifler...
01:17:53 - W porządku!
01:18:04 *Don't know why I'm still afraid*
01:18:08 *If you weren't real I would make you up... now* (Gdybyś nie była prawdziwa, to bym Ciebie zmyślił... teraz.)
01:18:14 *I wish that I could follow through. I know that your love is true* (Chciałbym towarzyszyć. Wiem, że Twa miłość jest prawdziwa)
01:18:20 *and deep as the sea*
01:18:24 *but right now*
01:18:27 *everything you want is wrong, and right now*
01:18:31 *all your dreams are waking up, and right now*
01:18:36 *I wish I could follow you*
01:18:42 *to the shores... of freedom,*
01:18:50 *where no one lives.*
01:18:55 *Run away tonight*
01:18:59 *Freedom*
01:19:02 - Jebańce! Wszystko na mnie!
01:19:06 Nie jestem elektrycznym Einsteinem.
01:19:10 Cholera!
01:19:28 Jesteście tam bzykacze kwiatów?
01:19:32 Zyskowski
01:19:45 Halo! Nie śpicie?
01:19:51 Ktokolwiek nie śpi?
01:19:56 Pani Zyskowski?
01:19:59 - Ja zabiłem wszystkie kwiaty na jutrzejszy ślub!
01:20:04 - Tak, to ja. Niech Pani zaciągnie
01:20:10 weźmie trochę kwiatów, posieka, zbierze do kupy i zawiezie na ten ślub.
01:20:16 - Czyś ty całkiem oszalał?
01:20:20 - Pomijając Twoją nieuprzejmość, nie ma czasu by to zrobić.
01:20:26 miałam 4 pomocnice pracujące
01:20:30 - Przykro mi. To niemożliwe!
01:20:40 - Nie poddajemy się w przerwie meczu.
01:20:50 To ten duch, Słonko!
01:21:02 - Dalej. Zwiększyć tempo!
01:21:05 Jak będziecie tak ciężko pracować,
01:21:08 Pamiętacie, jacy byli twardzi w zeszłym roku.
01:21:11 Pokażcie trochę determinacji!
01:21:15 premedytacji...
01:21:18 fascynacji...
01:21:21 Dalej! Pracować!
01:21:26 Dobrze Carter, bardzo dobrze,
01:21:29 Do dupy! Popraw to!
01:21:32 Hej imprezowicz, dobrze się bawisz?
01:21:37 Halo? To do ciebie:
01:21:43 - Zebraliśmy się tutaj by połączyć tych dwoje wspaniałych ludzi
01:21:50 - Trenerze, to trochę gejowskie.
01:21:57 Dobra robota!
01:22:02 - Jesteś wolny w sobotę?
01:22:11 - O kurna! Jak to się u licha stało?
01:22:15 - To cud.
01:22:17 - Stifler
01:22:30 - Jesteś dupkiem.
01:22:34 - Naprawdę jesteś dupkiem.
01:22:41 Słabo mi idzie przepraszanie.
01:22:45 - Masz piątkę za wysiłek.
01:22:49 - Super, zawsze miałem tróje!
01:22:53 - Zrobiłeś to by się ze mną przespać,
01:22:58 - I po to i dlatego.
01:23:01 i
01:23:06 - Co?
01:23:10 - Lubię Cię
01:23:14 - Muszę lecieć.
01:23:22 - Steve Stifler właśnie od serca
01:23:26 To wydarzenie. To jak małpa
01:23:32 - Wciąż wkurzony o mnie i Cadence?
01:23:37 Spójrzmy, nie leciała na intelektualne frazesy.
01:23:42 Myślę, że lepiej jej będzie z Tobą
01:23:51 - Kutasie!
01:23:52 Kurwa nienawidzę nie nienawidzić Ciebie.
01:23:58 - Pieprzyłem Twoją matkę.
01:24:02 Dwa razy!
01:24:06 - Już lepiej jebańcu!
01:24:12 - Gotowy?
01:24:16 - Mam na myśli Ty i Ja.
01:24:20 - Idziecie na to bzdurne spotkanie?
01:24:26 - Dasz mi 10 minut?
01:24:31 - Spotkamy się przy szafie.
01:24:42 - Chciałaś mnie widzieć Michelle?
01:24:49 - Jim powiedział, że zawsze mógł na Pana liczyć, więc może mi Pan też pomoże...
01:24:56 - Jim to powiedział?
01:25:02 W czym problem?
01:25:08 - Ugrzęzłam w pisaniu ślubowania.
01:25:14 - To bardzo trudny okres
01:25:17 Ciało przechodzi zmiany...
01:25:22 Jedne rzeczy wychodzą, inne wchodzą...
01:25:25 - Nie! Potrzebuję przy ślubowaniu,
01:25:29 - Ślubowaniu? Tak. Dobrze.
01:25:35 - Jim chce się spotkać z drużbami
01:25:38 To nie zajmie długo.
01:25:43 Ostrożnie. Jest zadziorna!
01:25:49 - Ok! Dawajmy!
01:25:52 Dzięki za spotkanie.
01:25:57 - To jest do dupy.
01:26:03 - Powiedziałem to na głos?
01:26:07 Kontynuuj, jest dobrze.
01:26:11 - Myślałem o tym, co powiedziałeś Kevin,
01:26:17 i zdałem sobie sprawę, że...
01:26:20 wszystko wychodzi na dobre,
01:26:26 Nawet Ty Stifler.
01:26:31 Pierwszy raz w życiu czuję,
01:26:39 Co jest całkiem zdumiewające.
01:26:44 Chciałem po prostu powiedzieć
01:26:50 Dzięki.
01:26:54 - Dzięki? Całe zamieszanie
01:26:58 Pierdzielony chujoblok!
01:27:03 - To było dobre Jim.
01:27:06 - Ożeńmy Cię!
01:27:10 - Miłość jest bardzo trudna do opisania
01:27:17 i to jest naturalne,
01:27:20 - Ale to niemożliwe opisać uczucie
01:27:24 - Po pierwsze: nic nie jest niemożliwe,
01:27:28 Jak sądzisz Michelle?
01:27:36 - Nie wiem... ja to nazywam "dziurkanie".
01:27:40 - Dziurkanie?
01:27:43 A jak robisz coś innego z Jimem?
01:27:51 - Jak napalona dziurka.
01:27:55 - Ale nie możemy dziurkać od świtu do zmierzchu.
01:27:59 - Oczywiście, że próbowałem.
01:28:02 Tak... dziurkałem.
01:28:06 Ale, zostawmy dziurkanie.
01:28:10 Myślę, że nazywają to "uprawianie miłości",
01:28:16 Chodzi o kompromis...
01:28:20 Jim się dla Ciebie poświęcił. Na Boga!
01:28:24 Co by zdumiało większość kultur na świecie.
01:28:28 Ale on to zrobił!
01:28:31 I zrobił to dla Ciebie!
01:28:34 - Ma Pan rację.
01:28:38 to golenie jajek!
01:28:41 Dzięki tato!
01:28:44 - Ja bym tu się nie zagłębiał w szczegóły.
01:28:47 - Przepraszam!
01:28:50 Przeleć mnie!
01:29:03 - Wiesz synu, myślę, że to dobry moment,
01:29:11 - Wiem tato.
01:29:24 - Nic tu nie widzę!
01:29:30 O! Tu jesteś!
01:29:33 - Chłopaki? Co robicie?
01:29:36 - Stara suka wkurwiała.
01:29:39 - Że co?
01:29:44 - Cadence, gdzie idziesz?
01:29:50 - Kochanie. Jestem taki napalony.
01:29:55 Nie takiego ciała oczekiwałem,
01:29:58 Stifler leci na to,
01:30:04 Jesteś taka piękna,
01:30:11 - Stifler!
01:30:14 - Babciu?
01:30:18 - To nie to na co wygląda!
01:30:22 Zamknij jebane drzwi!
01:30:49 - Jesteś bohaterem!
01:30:55 - Spójrz na uśmiech mojej matki...
01:30:58 Wiesz jak długo czekała na taki dzień?
01:31:10 - Nie mógłbym być szczęśliwszy.
01:31:15 - Nie...
01:31:19 - Powodzenia!
01:31:27 - Babcia jednak przyszła?
01:31:31 - Stifler?
01:31:35 - Babciojebca!
01:31:38 - A Ty matkojebca!
01:31:41 - Tak, to ja.
01:31:46 - ...i obiecuję Cię kochać, jak długo będę żyć.
01:31:49 Michelle. Jesteś jedyną kobietą,
01:31:53 i kobietą, bez której nie mógłbym się obejść.
01:31:57 - Kocham Cię
01:32:16 - Jim. Trudno mi było znaleźć słowa,
01:32:22 i zdałam sobie sprawę,
01:32:28 miłość, to coś co robisz. To sukienka,
01:32:31 odwiedziny na obozie,
01:32:38 Dałeś mi wszystko, czego chciałam.
01:32:43 i uroczyście przysięgam
01:33:00 - Jamesie Emanuelu Levinstein
01:33:05 Niniejszym ogłaszam Was
01:33:08 Możesz pocałować Pannę Młodą.
01:33:28 - Powitajmy na parkiecie
01:33:33 - Po prostu naśladuj mnie
01:33:49 *We were born before the wind*
01:33:55 *Also younger than the sun*
01:34:06 - Moja szkoła.
01:34:09 - Jim, nauczyłeś się tańczyć.
01:34:18 *Smell the sea and feel the sky*
01:34:23 *Let your soul and spirit fly into the mystic*
01:34:53 - Wszystko chyba się udało?
01:34:57 - Ja jestem troszkę smutna,
01:35:00 ...zostanie kobietą!
01:35:03 - Kochanie, Ty chyba nie wierzysz, że...
01:35:08 W przeciwnym wypadku...
01:35:12 - Dziękuję.
01:35:17 *I don’t have to fear it*
01:35:19 *I want to rock your gypsy soul*
01:35:24 - Hej Twardzielu!
01:35:27 - Mama Stiflera.
01:35:30 Znów się spotykamy.
01:35:33 Ciekawi mnie,
01:35:36 - Staram się nie rzucać w oczy.
01:35:41 - To mi imponuje. Wiem teraz,
01:35:47 - Jeśli to Twój pomysł na oświadczyny?
01:35:52 - A ja z Tobą, ale jak mawiają:
01:35:59 - I stół bilardowy
01:36:02 - I dwupokojowy apartament,
01:36:11 - Wyszło o wiele lepiej,
01:36:14 - Jak taki mały zbok jak Ty,
01:36:17 - A jak nimfomanka jak Ty,
01:36:21 - Wciąż jestem nimfomanką.
01:36:25 - Czym byłby Świat bez Nas?
01:36:34 *Just like way back in the days of old*
01:36:40 *And together we will float into the mystic.*
01:36:46 - Michelle. Aby zacytować kogoś,
01:36:51 Myślę, że Ty i Ja...
01:36:54 ...to Doskonale Naturalna Normalna Rzecz.
01:36:59 Doskonale Naturalna.
01:37:00 *It's too late to stop now*
01:37:10 *It's too late to stop now*
01:37:19 - To ona
01:37:22 - Mówiłem, że ten ślub będzie czegoś wart.
01:37:25 - Moja Bogini.
01:37:27 - Moja MILF.
01:37:30 - MILF! MILF! (Mother I'd Like to Fuck
01:37:47 - Nie ma mowy, Brachu!
01:37:50 - Hej! Chyba jeszcze nie skończyłeś Finchie?
01:37:53 - Nie proszę Pani,
01:37:57 - Ten Koleś to pieprzony Mistrz!
01:38:02 O nie!
01:38:06 - O Mamo Stiflera!
01:38:09 *This bed is on fire with passion and love*
01:38:14 *The neighbours complain about the noises above*
01:38:18 *But she only comes when she is on top*
01:38:23 Uff... dwa dni tłumaczenia.
01:38:26 *My therapist said not to see you no more*
01:38:29 *She said you're like a disease without any cure*
01:38:34 *She said I'm so obsessed that I'll become a bore, oh no*
01:38:39 *Ah you think you're so pretty...*
01:38:43 Odwiedź www.NAPiSY.info
01:38:48 Format napisów zmieniony przez www.NAPiSY.info