Lord of the Rings The Two Towers The

pl
00:00:32 WŁADCA PIERŚCIENI
00:01:14 - Nie przejdziesz!
00:01:23 Jam jest sługa Tajemnego Ognia,
00:01:36 Wracaj do cienia.
00:01:39 Czarny ogień na nic ci się nie przyda,
00:01:47 Nie przejdziesz!
00:02:19 - Nie! Nie!
00:02:30 Uciekajcie, szaleńcy!
00:03:50 Co się stało, panie Frodo?
00:03:54 Nic.
00:04:03 To tylko sen.
00:04:08 DWIE WIEŻE
00:04:18 Czy widzi pan dno?
00:04:21 Nie! Nie patrz w dół, Samie!
00:04:35 Niech pan to złapie, panie Frodo!
00:04:40 Panie Frodo!
00:04:45 Chyba znalazłem dno.
00:04:52 Bagna i lina,
00:04:55 To nienaturalne.
00:05:01 - Co jest w środku?
00:05:05 Tylko trochę przypraw.
00:05:06 Myślałem, że może pewnej nocy
00:05:10 Pieczonego kurczaka?!
00:05:13 Nigdy nic nie wiadomo.
00:05:14 Samie...
00:05:19 To jest coś wyjątkowego.
00:05:24 Rzeczywiście jest wyjątkowa.
00:05:30 To jakby cząstka domu.
00:05:35 Nie możemy tego tak zostawić,
00:05:38 Któż miałby za nami zejść,
00:05:43 Wielka szkoda.
00:05:47 Prawdziwa lina elfów.
00:05:50 To nic nie da.
00:05:52 Nie rozwiąże się tak szybko.
00:06:03 Prawdziwa lina elfów.
00:06:19 Mordor...
00:06:21 Jedyne miejsce na obszarze Śródziemia,
00:06:24 a zarazem jedyne miejsce,
00:06:27 I jedyne, do którego
00:06:30 Spójrzmy prawdzie w oczy,
00:06:35 Nie sądzę, żeby Gandalf chciał,
00:06:40 On nie chciał wielu rzeczy, Samie,
00:06:44 a jednak zdarzyły się.
00:06:59 Panie Frodo?
00:07:04 To Pierścień, prawda?
00:07:06 Robi się coraz cięższy.
00:07:21 - Co nam zostało do jedzenia?
00:07:25 O tak, pyszności...
00:07:27 Lembasy...
00:07:32 Jeszcze więcej lembasów.
00:07:45 Nie jadam zwykle obcego jedzenia,
00:07:47 ale te elfickie specjały,
00:07:51 Nic nigdy nie osłabi twojego ducha,
00:08:01 Te chmury deszczowe
00:08:37 To wygląda dziwnie znajomo.
00:08:41 Bo byliśmy już tu wcześniej.
00:08:43 Chodzimy w kółko.
00:08:47 Co to za straszny odór?
00:08:49 Na pewno w pobliżu jest jakieś
00:08:51 - Czuje pan?
00:08:55 Czuję.
00:09:00 Nie jesteśmy sami.
00:09:16 Złodzieje...
00:09:21 Ci mali, okropni złodzieje.
00:09:25 Gdzie on jest?
00:09:28 Gdzie on jest?
00:09:31 Oni go nam ukradli.
00:09:35 Mój ssskarb...
00:09:40 Niech będą przeklęci.
00:09:43 On należy do nas
00:10:42 To jest Żądełko.
00:10:44 Widziałeś je już wcześniej...
00:10:46 prawda... Gollumie?
00:10:52 Puść go
00:11:12 Pali!
00:11:14 Pali nas!
00:11:18 Mrozi!
00:11:21 Wstrętne elfy to uplotły.
00:11:23 - Zdejmijcie to z nas!
00:11:29 To beznadziejne!
00:11:34 - Po prostu zwiążmy go i zostawmy.
00:11:37 To by nas zabiło!
00:11:40 Na nic więcej nie zasługujesz!
00:11:45 Może on zasługuje na śmierć.
00:11:49 Ale teraz, kiedy go widzę,
00:11:56 Będziemy mili dla nich,
00:12:01 Zdejmijcie to z nas!
00:12:07 Przysięgamy zrobić to,
00:12:11 Przysięgamy.
00:12:13 Żadnej z twoich obietnic
00:12:19 Przysięgamy...
00:12:21 służyć panu naszego skarbu.
00:12:27 Przysięgamy na...
00:12:30 na skarb.
00:12:32 Gollum. Gollum.
00:12:34 Pierścień jest zdradziecki.
00:12:39 Tak... na skarb.
00:12:46 Na skarb.
00:12:49 Nie wierzę ci!
00:12:53 - Złaź! Powiedziałem złaź!
00:12:57 On próbuje nas oszukać!
00:12:59 Jeśli go wypuścimy
00:13:13 - Znasz drogę do Mordoru?
00:13:20 Byłeś tam wcześniej?
00:13:23 Tak.
00:13:35 Zaprowadzisz nas do Czarnej Bramy.
00:13:47 Do bramy, do bramy!
00:13:51 Nie! Nie wrócimy.
00:13:56 Nie zmuszą nas.
00:14:00 Ale przysięgliśmy
00:14:04 Nie. Są tam tylko popioły i kurz,
00:14:10 I orkowie, tysiące orków.
00:14:13 I Wielkie Oko,
00:14:21 Hej! Wracaj w tej chwili!
00:14:27 No i proszę!
00:14:30 Uciekł, stary łajdak.
00:14:32 I tyle z jego obietnic.
00:14:35 Tędy, hobbici.
00:14:37 Za mną!
00:14:53 Merry!
00:14:55 Merry!
00:15:02 Spóźniliście się.
00:15:06 On chce te szczury
00:15:09 Nie przyjmuję rozkazów
00:15:14 Saruman otrzyma swój łup.
00:15:18 My ich dostarczymy.
00:15:27 Merry!
00:15:29 Merry? Obudź się.
00:15:34 Mój przyjaciel źle się czuje.
00:15:37 Potrzebuje wody. Proszę!
00:15:40 Źle się czuje, tak?
00:15:47 Przestańcie!
00:15:51 Nie może przełknąć!
00:15:56 - Zostawcie go w spokoju!
00:15:59 Też chcesz trochę?
00:16:03 Więc trzymaj język za zębami.
00:16:09 Merry.
00:16:12 Cześć, Pip.
00:16:15 - Jesteś ranny.
00:16:18 - Tylko udawałem.
00:16:21 Widzisz? Ciebie też oszukałem.
00:16:27 Nie martw się o mnie, Pippin.
00:16:31 Co się dzieje?
00:16:34 Ludzkie mięso.
00:16:37 Złapali nasz trop.
00:16:41 Aragorn.
00:16:44 Ruszać się!
00:17:09 Przyspieszyli kroku.
00:17:13 Musieli zwietrzyć nasz zapach.
00:17:15 Pospieszcie się!
00:17:20 Dalej Gimli!
00:17:26 To już trzeci dzień pościgu...
00:17:28 Bez jedzenia... bez odpoczynku...
00:17:31 I ani śladu naszej zdobyczy,
00:18:07 Liście z drzew Lórien
00:18:11 Mogą jeszcze żyć.
00:18:14 Niecały dzień drogi przed nami.
00:18:20 Gimli, chodź!
00:18:23 Jestem wykończony biegiem na przełaj.
00:18:27 niebezpieczni na krótkich dystansach.
00:18:42 Rohan.
00:18:44 Kraina władców koni.
00:18:48 Działa tutaj coś dziwnego.
00:18:51 Jakieś zło
00:18:54 Zwraca swoją wolę przeciwko nam.
00:19:02 Legolasie,
00:19:05 Uruki skręciły na północny wschód!
00:19:08 Zabierają hobbitów do Isengardu.
00:19:12 Saruman.
00:19:21 Świat się zmienia.
00:19:25 Kto teraz ma wystarczająco siły,
00:19:31 i Mordoru?
00:19:36 Stanąć przeciwko potędze Saurona i Sarumana,
00:19:41 i przymierzu Dwóch Wież?
00:19:50 Razem, mój władco Sauronie,
00:19:55 będziemy rządzić Śródziemiem.
00:20:14 Stary świat spłonie
00:20:19 Lasy upadną.
00:20:24 Nastanie nowy porządek.
00:20:28 Pokierujemy machiną wojny mieczem,
00:20:33 i żelazną pięścią orków.
00:20:50 Mają być uzbrojeni i gotowi do wymarszu
00:20:53 Ależ panie, jest ich zbyt wielu!
00:20:55 Nie mogą być uzbrojeni na czas,
00:20:58 Zbudujcie tamę, zablokujcie rzekę,
00:21:02 Nie mamy wystarczająco opału,
00:21:05 Las Fangorn leży u progu.
00:21:11 - Spalić go.
00:21:14 Będziemy za ciebie walczyć.
00:21:17 Przysięgnij.
00:21:29 Polegniemy za Sarumana.
00:21:35 Jeźdźcy zabrali waszą ziemię.
00:21:37 Wygnali wasz lud na wzgórza,
00:21:42 Mordercy!
00:21:44 Odbierzcie ziemię,
00:21:47 Spalcie każdą wioskę!
00:21:52 Trzeba tylko usunąć tych,
00:21:57 Zaczniemy od Rohanu.
00:22:00 Zbyt długo ci wieśniacy
00:22:04 Ale już niedługo...
00:22:06 Eothain! Eothain!
00:22:11 Zabierzesz swoją siostrę.
00:22:14 Tatuś mówił, że Eothain
00:22:17 Jest dla niego za duży.
00:22:19 Posłuchaj mnie. Musicie jechać do Edoras
00:22:22 - Rozumiesz co mówię?
00:22:24 Nie chcę jechać,
00:22:28 Freda, znajdę was tam.
00:22:36 Szybko!
00:22:44 Jedź, dziecko!
00:22:59 Rohan, mój panie,
00:23:01 jest gotowy, by upaść.
00:23:15 Théodred.
00:23:17 Znajdźcie królewskiego syna!
00:23:35 - Mordor za to zapłaci.
00:23:41 Eomerze, tutaj!
00:23:53 On żyje.
00:24:26 Théodredzie...
00:24:41 Twój syn jest ciężko ranny, panie.
00:24:45 Wpadł w zasadzkę orków.
00:24:49 Jeśli nie będziemy bronić naszego kraju,
00:24:53 To kłamstwo.
00:24:57 Saruman Biały zawsze był
00:25:04 Grima.
00:25:08 Grima.
00:25:10 Mój syn...
00:25:14 Orkowie bez żadnych przeszkód
00:25:18 Niepowstrzymywani, bez żadnego oporu,
00:25:22 Noszą znak
00:25:33 Dlaczego zrzucasz to wszystko
00:25:39 Czy nie widzisz?
00:25:41 Twój wuj jest znużony
00:25:46 twoim podżeganiem do wojny.
00:25:51 Podżeganie do wojny?
00:25:53 Ile już minęło czasu,
00:25:56 Jaka była obiecana zapłata, Grímo?
00:25:59 Kiedy wszyscy ludzie zginą,
00:26:15 Zbyt długo obserwujesz moją siostrę.
00:26:18 Zbyt długo śledzisz jej kroki.
00:26:28 Widzisz wiele, Eomerze, synu Eomunda...
00:26:33 Zbyt dużo...
00:26:36 Zostajesz skazany
00:26:41 i ze wszystkich jego włości
00:26:46 Nie masz tutaj żadnej władzy!
00:26:49 Twoje rozkazy nic nie znaczą!
00:26:52 Ten rozkaz nie pochodzi ode mnie.
00:26:56 Wydał go król.
00:26:59 Podpisał to tego ranka.
00:27:33 Oddychaj.
00:27:36 Oddychaj.
00:27:41 Biegną szybko,
00:28:01 Nie idziemy ani kroku dalej!
00:28:03 Musimy odetchnąć!
00:28:06 Rozpalić ognień!
00:28:12 Merry!
00:28:14 Merry!
00:28:17 Myślę, że mogliśmy popełnić błąd
00:28:32 Co wydaje ten odgłos?
00:28:36 To drzewa.
00:28:38 Co?
00:28:39 Pamiętasz Stary Las
00:28:43 Stary Tuk mówił, że jest tam coś takiego w wodzie,
00:28:48 i ożywają.
00:28:50 Ożywają?
00:28:52 Drzewa, które potrafią szeptać,
00:28:55 rozmawiać ze sobą,
00:28:58 nawet się poruszać.
00:29:01 Umieram z głodu.
00:29:04 Przez sześć cuchnących dni nie jedliśmy nic
00:29:08 Właśnie!
00:29:09 Dlaczego nie mielibyśmy skosztować
00:29:15 A co z nimi?
00:29:17 Wyglądają świeżo.
00:29:20 Oni nie są do jedzenia.
00:29:30 A może ich nogi?
00:29:32 Oni już ich nie potrzebują.
00:29:36 - Wyglądają smakowicie.
00:29:41 Więźniowie trafią do Sarumana.
00:29:46 Żywi?
00:29:51 Dlaczego żywi?
00:29:58 Mają coś przy sobie.
00:30:01 Pan potrzebuje jej do swojej wojny.
00:30:07 Oni myślą, że mamy Pierścień.
00:30:09 Jak tylko się dowiedzą, że nie mamy,
00:30:13 Tylko odrobinkę,
00:30:16 troszkę z boku.
00:30:23 Wygląda na to, że mięso znów wróciło
00:30:34 Pippin.
00:30:35 Uciekamy.
00:30:45 No dalej.
00:30:47 Wezwij pomoc.
00:30:50 Kwicz.
00:30:51 Nikt was już teraz nie uratuje.
00:31:04 Pippin!
00:31:29 Wstaje czerwone słońce.
00:31:32 Krew przelano tej nocy.
00:32:06 Jeźdźcy Rohanu,
00:32:09 jakie wieści przywozicie z Marchii?
00:32:39 Czego może szukać elf,
00:32:44 Mówcie szybko!
00:32:46 Zdradź swoje imię, mistrzu koni,
00:32:59 Odciąłbym ci głowę, krasnoludzie,
00:33:02 gdyby odstawała trochę
00:33:06 Zginąłbyś zanim oddałbyś cios.
00:33:16 Jestem Aragorn, syn Arathorna.
00:33:19 To jest Gimli, syn Gloina
00:33:23 Jesteśmy przyjaciółmi Rohanu
00:33:28 Théoden nie odróżnia już
00:33:32 Nawet swoich własnych krewnych.
00:33:39 Saruman zatruł umysł króla...
00:33:41 i przejął panowanie
00:33:45 Moja kompania, to ci,
00:33:48 I za to zostaliśmy wygnani.
00:33:52 Biały Czarodziej jest przebiegły.
00:33:56 Mówią, że przechadza się tu i tam
00:33:58 jako zakapturzony starzec w płaszczu.
00:34:02 Jego szpiedzy wymykają się
00:34:06 Nie jesteśmy szpiegami.
00:34:09 Podążamy za bandą Uruk-hai
00:34:12 Pojmali dwóch naszych przyjaciół.
00:34:15 Urukowie zostali zabici.
00:34:18 Ale było tam dwóch hobbitów!
00:34:21 Byliby bardzo mali.
00:34:27 Nikogo nie zostawiliśmy przy życiu.
00:34:30 Ułożyliśmy ścierwo w stos i spaliliśmy.
00:34:38 Nie żyją?
00:34:43 Przykro mi.
00:34:50 Hasufel! Arod!
00:34:54 Niech te konie, przyniosą wam więcej szczęścia,
00:35:00 Żegnajcie.
00:35:07 Szukajcie swoich przyjaciół...
00:35:09 lecz nie miejcie nadziei.
00:35:13 Opuściła te ziemie.
00:35:16 Jedziemy na północ!
00:36:09 To pasek jednego z nich.
00:36:12 Hiro hyn hîdh ab 'wanath.
00:36:24 Zawiedliśmy ich.
00:36:40 Hobbit leżał tutaj.
00:36:45 A tutaj drugi.
00:36:57 Czołgali się.
00:37:03 Mieli związane ręce.
00:37:17 Przecięto im więzy.
00:37:34 Pobiegli tutaj.
00:37:40 Byli śledzeni.
00:37:44 Pas!
00:37:50 Biegnij!
00:37:54 Ślady prowadzą poza miejsce bitwy...
00:38:01 do Lasu Fangorn.
00:38:04 Fangorn?
00:38:06 Jakie szaleństwo ich tam zawiodło?
00:38:26 Zgubiliśmy go?
00:38:36 Wypruję wam flaki!
00:38:46 Wracajcie tu!
00:38:52 Drzewa!
00:39:04 Zniknął.
00:39:18 Merry!
00:39:32 Zrobię w twoim brzuchu dziurę dla robaków.
00:39:43 Biegnij, Merry!
00:39:54 Mali orkowie - burrarum!
00:39:59 To coś mówi, Merry.
00:40:01 Drzewo?
00:40:03 Nie jestem drzewem!
00:40:07 Jestem entem.
00:40:09 Opiekun lasu.
00:40:12 Pasterz drzew.
00:40:14 Nie rozmawiaj z tym, Merry.
00:40:16 Nie prowokuj tego!
00:40:18 Niektórzy nazywają mnie Drzewcem.
00:40:22 A po której jesteś stronie?
00:40:25 Stronie?
00:40:27 Jestem po niczyjej stronie,
00:40:30 bo nikt nie jest po mojej stronie,
00:40:36 Nikt już nie przejmuje się lasami.
00:40:41 Nie jesteśmy orkami!
00:40:44 Hobbitami?
00:40:47 Nigdy wcześniej nie słyszałem o hobbicie.
00:40:53 To mi raczej wygląda
00:40:58 Oni przychodzą z ogniem.
00:41:00 Przychodzą z toporami.
00:41:03 Targają, gryzą, łamią,
00:41:08 - Niszczyciele! Niech będą przeklęci!
00:41:12 Ty nie rozumiesz.
00:41:15 Niziołkami!
00:41:17 Lud z Shire!
00:41:18 Może jesteście,
00:41:21 a może nie.
00:41:26 Biały Czarodziej będzie wiedział.
00:41:30 Biały Czarodziej?
00:41:34 Saruman.
00:41:48 Widzi pan, widzi?
00:41:50 Wyprowadziliśmy was.
00:41:52 Pospieszcie się, hobbici.
00:41:58 To szczęście, że was znaleźliśmy.
00:42:07 Miły hobbit.
00:42:12 To bagno.
00:42:15 Bagnisko, tak, tak.
00:42:19 Chodź, panie. Przeprowadzimy was
00:42:26 Chodźcie, hobbici, chodźcie.
00:42:32 Znalazłem ją, znalazłem.
00:42:35 Drogę przez bagna.
00:42:38 Orkowie jej nie używają,
00:42:42 Chodzą dookoła,
00:42:46 Chodźcie szybko.
00:42:48 Musimy być szybcy i ulotni
00:42:53 Nienawidzę tego miejsca.
00:42:56 Ani śladu ptaka od dwóch dni.
00:42:59 Nie, nie ma żadnych ptaszków do zjedzenia.
00:43:03 Żadnych ptaszków do schrupania.
00:43:07 Umieramy z głodu! Tak!
00:43:10 Umieramy z głodu, ssskarbie!
00:43:29 Masz.
00:43:32 Co pan je?
00:43:35 Czy to jest smaczne?
00:43:42 Chciał, żebyśmy się udławili!
00:43:45 Nie możemy jeść jedzenia hobbita!
00:43:50 Musimy głodować!
00:43:54 A więc głoduj.
00:43:57 Okrutny hobbit.
00:44:00 Nie obchodzi go,
00:44:03 Nie obchodzi go,
00:44:08 Nie tak jak pan.
00:44:12 Pan się o nas troszczy.
00:44:16 Pan wie.
00:44:20 Tak.
00:44:22 Skarbie.
00:44:28 Jak już nami zawładnie...
00:44:34 nigdy nie daje spokoju.
00:44:39 Nie dotykaj mnie!
00:45:12 Tutaj są martwe ciała!
00:45:14 Martwe twarze w wodzie.
00:45:21 Wszystkie martwe, wszystkie zgniłe.
00:45:26 Elfów, ludzi i orków.
00:45:30 Wielka bitwa, dawno temu.
00:45:34 Martwe Bagna.
00:45:36 Tak, taka jest ich nazwa.
00:45:40 Tędy.
00:45:42 Nie podążajcie za ognikami.
00:45:46 Ostrożnie! Albo hobbici
00:45:51 i zapalą swoje własne małe światełka.
00:46:21 Frodo!
00:47:07 - Gollum?
00:47:12 - Gollum!
00:47:14 Nic panu nie jest?
00:47:45 Taki jasny.
00:47:48 Taki piękny.
00:47:52 Nasz ssskarb.
00:47:57 Co powiedziałeś?
00:47:59 Pan powinien odpoczywać.
00:48:01 Pan musi odzyskać siły.
00:48:07 - Kim jesteś?
00:48:11 Gollum. Gollum.
00:48:12 Gandalf powiedział mi,
00:48:14 "Zimne kości, serce, ręka,
00:48:18 Powiedział,
00:48:20 "Nie możesz odkryć co pisane tobie,
00:48:25 Kiedyś nie różniłeś się
00:48:28 Prawda?
00:48:32 Sméagolu.
00:48:39 Jak mnie nazwałeś?
00:48:43 To było kiedyś twoje imię, prawda?
00:48:46 Dawno temu.
00:48:50 Moje imię.
00:48:53 Moje imię.
00:49:01 Sméagol.
00:49:08 Czarni Jeźdźcy!
00:49:10 Kryć się! Kryć się!
00:49:21 Dalej, Frodo!
00:49:24 Szybko! Zobaczą nas!
00:49:28 - Myślałem, że oni nie żyją!
00:49:31 Nie, nie można ich zabić, nie.
00:50:01 Upiory!
00:50:03 Skrzydlate Upiory!
00:50:13 Wzywają go.
00:50:15 Wzywają skarb.
00:50:21 Panie Frodo.
00:50:23 Jestem tutaj.
00:50:40 Pospieszcie się, hobbici.
00:50:42 Czarna Brama jest bardzo blisko.
00:50:53 Krew orków.
00:51:05 Dziwne ślady...
00:51:08 Powietrze jest tutaj
00:51:11 Ten las jest stary.
00:51:14 Bardzo stary.
00:51:18 Pełen wspomnień...
00:51:23 i gniewu.
00:51:32 Drzewa rozmawiają ze sobą.
00:51:35 Gimli!
00:51:36 Opuść topór.
00:51:41 One mają uczucia, przyjacielu.
00:51:44 Elfy to zapoczątkowały.
00:51:46 Budziły drzewa,
00:51:52 Mówiące drzewa.
00:51:55 O czym mogłyby rozmawiać drzewa?
00:51:58 Chyba o konsystencji wiewiórczych odchodów.
00:52:04 Aragorn, nad no ennas.
00:52:12 Man cenich?
00:52:15 Biały Czarodziej się zbliża.
00:52:24 Nie pozwólcie mu mówić.
00:52:38 Musimy być szybcy.
00:52:55 Tropicie ślady dwóch młodych hobbitów.
00:53:00 Gdzie oni są?
00:53:01 Przechodzili tędy przedwczoraj.
00:53:05 Spotkali kogoś,
00:53:10 Czy to was pociesza?
00:53:12 Kim jesteś?
00:53:15 Ukaż się!
00:53:26 To niemożliwe.
00:53:31 Wybacz mi.
00:53:34 Wziąłem cię za Sarumana.
00:53:37 Jestem Sarumanem.
00:53:41 A raczej Sarumanem
00:53:46 Poległeś.
00:53:49 Poprzez ogień...
00:53:51 i wodę...
00:53:54 Od najgłębszego lochu,
00:53:57 walczyłem z Balrogiem, sługą Morgotha.
00:54:16 Aż wreszcie zrzuciłem w dół
00:54:19 i roztrzaskałem jego szczątki
00:54:30 Ciemność mnie pochwyciła...
00:54:33 i błądziłem
00:54:38 Gwiazdy wirowały nade mną,
00:54:41 a każdy dzień był długi,
00:54:48 Ale to nie był koniec.
00:54:50 Znowu poczułem w sobie życie.
00:54:55 Zostałem odesłany...
00:54:58 dopóki moja misja nie zostanie dopełniona.
00:55:00 Gandalf.
00:55:02 Gandalf?
00:55:05 Tak.
00:55:09 Tak mnie kiedyś nazywano.
00:55:14 Gandalf Szary.
00:55:17 Takie było moje imię.
00:55:19 Gandalf.
00:55:23 Teraz jestem Gandalfem Białym.
00:55:28 I powracam do was teraz,
00:55:31 gdy losy się odwróciły.
00:55:35 Jeden etap waszej podróży się zakończył.
00:55:38 - Musimy jechać do Edoras jak najszybciej.
00:55:42 To nie jest mała odległość!
00:55:45 Słyszeliśmy o problemach Rohanu.
00:55:48 Tak, i niełatwo będzie go uzdrowić.
00:55:51 Więc całą tą drogę biegliśmy na darmo?
00:55:54 Mamy zostawić tych biednych hobbitów tutaj,
00:55:56 w tym wstrętnym, mrocznym,
00:56:03 To znaczy, uroczym...
00:56:06 całkiem uroczym...
00:56:09 Coś więcej niż przypadek doprowadziło
00:56:13 Wielka potęga drzemie tutaj
00:56:18 Przybycie Merry'ego i Pippina
00:56:22 wywołujące lawinę w górach.
00:56:25 W jednym się nie zmieniłeś,
00:56:28 Wciąż mówisz zagadkami.
00:56:35 Ma się zdarzyć coś,
00:56:41 Entowie się przebudzą.
00:56:45 - I odkryją, że są silni.
00:56:51 To świetnie.
00:56:52 Nie zadręczaj się tym,
00:56:56 Merry i Pippin są tu całkiem bezpieczni.
00:56:58 W gruncie rzeczy są bezpieczniejsi
00:57:02 Ten nowy Gandalf jest bardziej zrzędliwy
00:57:28 To koń z rasy Mearasów...
00:57:30 chyba że moje oczy
00:57:50 Cienistogrzywy.
00:57:55 Jest władcą wszystkich koni...
00:57:59 i był mi przyjacielem
00:58:18 "O Jarzębino moja,"
00:58:21 "Jak błyszczy postać twoja,"
00:58:25 "W pogodny letni dzień."
00:58:30 "Głowa cała w czerwieni,
00:58:35 "Koroną z wysoka rzucasz cień."
00:58:40 Co za piękny wers.
00:58:42 - Daleko jeszcze?
00:58:47 Mógłbyś powiedzieć, że to daleko.
00:58:51 Mój dom leży głęboko w lesie,
00:58:55 w pobliżu korzeni góry.
00:59:01 Powiedziałem Gandalfowi,
00:59:04 I tak też się stanie.
00:59:09 Mam nadzieję,
00:59:13 To próbka mojej własnej twórczości.
00:59:16 Dobrze.
00:59:18 "Pod dach ze śpiących liści"
00:59:24 "I do marzeń rozłożystych drzew,"
00:59:29 "Gdzie leśne korytarze są zielone i chłodne,"
00:59:36 "I na Zachodzie wieje wiatr"
00:59:40 "Wróć do mnie,"
00:59:44 "Wróć do mnie,"
00:59:48 "I powiedz, że mój najlepszy jest świat."
01:00:02 Śpijcie mali przybysze z Shire.
01:00:06 Nie zważajcie na nocne hałasy.
01:00:10 Śpijcie do białego rana.
01:00:15 Mam do załatwienia sprawę w lesie.
01:00:20 Wielu trzeba wezwać.
01:00:26 Cień zapadł nad Fangornem.
01:00:31 Los wszystkich drzew
01:00:46 Cień zbierający się na wschodzie
01:00:51 Sauron nie będzie litował się nad wrogiem.
01:00:54 Jego oko wszystko obserwuje
01:00:59 Ale nie jest jeszcze wystarczająco potężny.
01:01:03 Wciąż dręczą go wątpliwości.
01:01:06 Pogłoska do niego dotarła.
01:01:08 Dziedzic Numenoru nadal żyje.
01:01:12 Sauron obawia się ciebie, Aragornie.
01:01:16 Boi się tego,
01:01:20 I dlatego uderzy mocno i szybko
01:01:23 Użyje swej marionetki, Sarumana,
01:01:27 Wojna nadchodzi.
01:01:29 Rohan musi się sam bronić
01:01:33 gdyż Rohan jest słaby
01:01:35 Umysł króla jest zniewolony.
01:01:39 Jego władza nad królem Théodenem
01:01:42 Sauron i Saruman
01:01:48 Ale mimo wszystko...
01:01:50 mamy przewagę.
01:01:55 Pierścień pozostaje w ukryciu.
01:01:58 I dlatego musimy szukać sposobu,
01:02:01 póki nie pojawi się on
01:02:04 Tak więc broń wroga
01:02:08 w rękach małego hobbita.
01:02:10 Każdego dnia zbliża się coraz bardziej
01:02:14 Musimy teraz zaufać Frodowi.
01:02:17 Wszystko zależy od pośpiechu...
01:02:19 i dyskrecji jego misji.
01:02:23 Nie żałujcie tego,
01:02:27 Frodo musi sam ukończyć swoje zadanie.
01:02:31 On nie jest sam.
01:02:33 Sam z nim poszedł.
01:02:36 Naprawdę?
01:02:37 Naprawdę poszedł?
01:02:43 Tak, bardzo dobrze.
01:02:53 Czarna Brama Mordoru.
01:03:01 Panie, ratuj nas...
01:03:09 Mój stary dziadunio miałby nam do powiedzenia parę słów,
01:03:15 Pan powiedział,
01:03:19 więc dobry Sméagol zrobił tak,
01:03:23 Tak powiedziałem.
01:03:33 No to koniec.
01:03:36 Nie przejdziemy tamtędy.
01:04:23 Proszę spojrzeć!
01:04:24 Brama.
01:04:26 Otwiera się!
01:04:34 Widzę zejście w dół.
01:04:37 Samie, nie!
01:04:41 Panie!
01:06:06 - Nie proszę cię, żebyś ze mną poszedł, Samie.
01:06:11 Wątpię nawet,
01:06:14 - Teraz!
01:06:17 Nie! Nie, panie!
01:06:19 Złapią pana! Złapią!
01:06:23 Nie zanoś mu go!
01:06:29 On pożąda skarbu.
01:06:32 Szuka go nieustannie.
01:06:35 A skarb chce do niego wrócić.
01:06:39 Ale nie możemy dopuścić do tego,
01:06:49 Nie!
01:06:52 Bardziej tajemna i mroczna.
01:06:55 - Dlaczego wcześniej o niej nie wspomniałeś?
01:06:59 On coś knuje.
01:07:00 Mówisz, że jest inna droga do Mordoru?
01:07:03 Tak.
01:07:06 i pewne schody.
01:07:09 A później...
01:07:12 tunel.
01:07:28 Doprowadził nas tak daleko, Samie.
01:07:30 Panie Frodo, nie.
01:07:33 Dotrzymał słowa!
01:07:39 Nie.
01:07:42 Prowadź, Sméagolu.
01:07:44 Dobry Sméagol zawsze pomaga.
01:08:22 Halo?
01:08:26 Drzewcu?
01:08:29 Gdzie on poszedł?
01:08:30 Miałem przepiękny sen.
01:08:33 Widziałem wielką beczkę,
01:08:36 I wszystko wypaliliśmy.
01:08:39 źle się poczułeś.
01:08:42 Oddałbym wszystko za zaciągnięcie się
01:08:49 Słyszałeś to?
01:08:58 O, znowu.
01:09:00 Coś tu jest nie tak.
01:09:09 Właśnie powiedziałeś coś w języku...
01:09:12 Nieprawda.
01:09:23 Jesteś wyższy.
01:09:26 - Kto?
01:09:27 - Niż kto?
01:09:29 Zawsze byłem od ciebie wyższy.
01:09:32 Pippin, każdy wie, że ja jestem tym wysokim.
01:09:37 Proszę cię, Merry.
01:09:39 Ile masz?
01:09:43 Ja tymczasem...
01:09:48 116 cm!
01:09:53 116 cm.
01:09:58 Ty coś zrobiłeś.
01:10:05 Merry, nie! Nie pij tego!
01:10:08 Merry!
01:10:09 Nie, Drzewiec mówił,
01:10:12 - Chcę trochę!
01:10:16 Oddawaj.
01:10:20 Co się dzieje?!
01:10:22 Złapało moją nogę!
01:10:24 Merry!
01:10:45 Pomocy!
01:10:53 Precz.
01:10:55 Nie powinieneś się budzić.
01:10:57 Jedz ziemię. Drąż głęboko.
01:11:03 Śpij.
01:11:06 Precz.
01:11:08 Chodźcie, las się budzi.
01:11:12 Nie jest tutaj bezpiecznie.
01:11:17 Drzewa stały się dzikie i niebezpieczne.
01:11:21 Złość jątrzy się w ich sercach.
01:11:24 Czarne są ich myśli.
01:11:27 Silna jest ich nienawiść.
01:11:29 Wyrządziłyby wam krzywdę,
01:11:32 Jest nas teraz zbyt mało.
01:11:36 Zbyt mało nas, entów, zostało,
01:11:40 Dlaczego jest was tak mało,
01:11:43 - Czy istnieją entowe dzieci?
01:11:46 Nie było żadnych enciąt,
01:11:52 - Dlaczego?
01:11:58 Przykro mi.
01:11:59 - Jak umarły?
01:12:03 Zgubliśmy je.
01:12:07 I teraz nie możemy ich znaleźć.
01:12:12 Domyślam się,
00:00:07 A ty, Pip?
00:00:11 Jak one wyglądają?
00:00:15 Nie pamiętam już.
00:00:37 Edoras...
00:00:41 Zamieszkuje go Théoden, król Rohanu,
00:00:45 którego umysł został zatruty.
00:00:48 Władza Sarumana nad królem Théodenem
00:00:52 Panie mój, twój syn...
00:00:56 nie żyje.
00:00:59 Panie?
00:01:03 Wujku?
00:01:11 Nie pójdziesz do niego?
00:01:16 Nie uczynisz nic?
00:01:19 Uważajcie na to, co mówicie.
00:01:21 Nie oczekujcie tutaj powitania.
00:01:47 Musiał umrzeć jakoś w nocy.
00:01:51 Co za tragedia dla króla,
00:01:54 stracić swojego jedynego syna i dziedzica.
00:01:58 Rozumiem.
00:02:03 Szczególnie teraz,
00:02:07 Zostaw mnie samą, ty wężu!
00:02:10 Ależ ty jesteś sama.
00:02:14 Któż wie, co mówiłaś
00:02:19 czuwając w goryczy pośród nocy,
00:02:22 kiedy całe twoje życie,
00:02:26 ściany wokół ciebie - osaczać cię,
00:02:30 zamykając w swym wnętrzu
00:02:37 Taka piękna.
00:02:41 Taka zimna.
00:02:44 Niczym poranek bladej wiosny...
00:02:46 wciąż wierny chłodom zimy.
00:03:03 Twoje słowa są trucizną.
00:04:38 Na cmentarzu bywa weselej.
00:04:55 Nie mogę was wpuścić przed oblicze króla Théodena
00:05:00 Z rozkazu Grímy Smoczego Języka.
00:05:20 Twoja laska...
00:05:25 Chyba nie pozbawisz starca
00:05:48 Panie, przybył
00:05:59 Zła Nowina.
00:06:01 Uprzejmość twojego dworu
00:06:06 królu Théodenie.
00:06:08 On nie jest mile widziany.
00:06:12 Dlaczego miałbym cię witać,
00:06:18 Gandalfie, zwiastunie burzy?
00:06:22 Słuszna uwaga, panie.
00:06:25 Zaiste późna jest to godzina,
00:06:28 w której ów kuglarz
00:06:33 Nazywam go Lathspell - "Zła Nowina".
00:06:35 Zły to gość,
00:06:38 Zamilcz!
00:06:43 Nie po to przeszedłem przez ogień i śmierć,
00:06:45 aby obrzucać się słowami
00:06:49 Laska...
00:06:51 Powiedziałem,
00:06:59 Théodenie,
00:07:01 synu Thengla,
00:07:06 zbyt długo przebywałeś
00:07:11 Na twoim miejscu
00:07:15 Wysłuchaj mnie!
00:07:22 Uwalniam cię...
00:07:25 z mocy czaru.
00:07:38 Nie masz tutaj władzy,
00:07:41 Gandalfie Szary.
00:07:50 Wysączę cię, Sarumanie,
00:08:05 Zaczekaj.
00:08:08 Jeśli ja odejdę,
00:08:12 Nie zabiłeś mnie,
00:08:15 nie zabijesz również jego.
00:08:21 Rohan jest mój.
00:08:24 Odejdź.
00:09:10 Znam twoją twarz.
00:09:16 Éowyna.
00:09:20 Éowyna.
00:09:30 Gandalf?
00:09:31 Odetchnij znów wolnością,
00:09:48 Mroczne były ostatnio moje sny.
00:09:54 Palce przypomną sobie
00:09:58 jeśli chwycą za miecz.
00:10:47 Ja tylko...
00:10:48 zawsze służyłem ci, panie.
00:10:52 Pijawko, chciałeś,
00:10:58 Nie odsyłaj mnie
00:11:02 Nie, mój panie!
00:11:05 Wypuść go.
00:11:07 Już zbyt wiele krwi
00:11:19 Zejdźcie mi z drogi!
00:11:24 Oddajcie pokłon królowi Théodenowi!
00:11:52 Gdzie jest Théodred?
00:11:57 Gdzie jest mój syn?
00:13:27 Simbelmyne - niezapominajki...
00:13:34 Od zawsze rosły na grobach
00:13:41 A teraz pokryją grób
00:13:46 To straszne, że te dni są moim udziałem.
00:13:51 Młodzi giną, a starzy trwają.
00:13:56 A ja muszę żyć
00:13:58 i widzieć ostatnie dni
00:14:03 Śmierć Théodreda nie była
00:14:10 Żaden rodzic nie powinien
00:14:30 On był silny za życia.
00:14:33 Jego duch znajdzie drogę
00:14:46 Westu hál. Ferdhu, Théodred, Ferdhu.
00:15:21 Nikt ich nie ostrzegł.
00:15:23 Byli nieuzbrojeni.
00:15:26 Teraz dzikie ludy przemierzają Zachodnią Bruzdę,
00:15:31 Stogi siana, wioski i drzewa.
00:15:33 Gdzie jest mama?
00:15:36 To jest tylko przedsmak grozy,
00:15:40 Straszniejsze rzeczy będą miały miejsce,
00:15:46 Wyrusz mu naprzeciw
00:15:50 Odciągnij jego uwagę
00:15:54 Musisz walczyć.
00:15:56 Dwa tysiące twoich najlepszych wojowników kieruje się na północ,
00:16:00 Éomer jest ci lojalny.
00:16:02 Jego ludzie wrócą
00:16:05 W tej chwili są jakieś 300 staj stąd.
00:16:12 Éomer nie może nam pomóc.
00:16:15 Wiem czego ode mnie oczekujecie,
00:16:17 ale nie sprowadzę
00:16:22 Nie zaryzykuję otwartej wojny.
00:16:26 Stoisz w obliczu otwartej wojny,
00:16:33 Jeszcze do niedawna...
00:16:35 Théoden, a nie Aragorn,
00:16:46 Więc jaka jest decyzja króla?
00:16:54 Na rozkaz króla...
00:16:56 miasto ma opustoszeć.
00:16:58 Udajemy się do schronienia
00:17:01 Nie zabierajcie zbyt dużo dobytku.
00:17:05 Helmowy Jar.
00:17:07 Uciekają w góry,
00:17:10 Kto ich obroni,
00:17:13 On robi tylko to, co uważa, że jest najlepsze dla jego ludu.
00:17:18 Nie ma wyjścia z tego wąwozu.
00:17:21 On myśli, że prowadzi ich
00:17:24 Ale spotka ich tylko masakra.
00:17:28 Théoden ma silną wolę,
00:17:31 Boję się o przetrwanie Rohanu.
00:17:35 On będzie cię jeszcze potrzebował,
00:17:38 Lud Rohanu będzie cię potrzebował.
00:17:41 Obrona musi wytrzymać.
00:17:45 Wytrzymają.
00:17:51 Szary Pielgrzym...
00:17:53 Tak mnie kiedyś zwano.
00:17:56 Przez 300 ludzkich istnień chodzę
00:18:03 Przy odrobinie szczęścia
00:18:06 Wyczekujcie mojego powrotu piątego dnia,
00:18:10 wraz ze świtem, patrzcie na wschód.
00:18:13 Jedź.
00:18:41 Ten koń jest na wpół oszalały, panie.
00:19:24 Ma na imię Brego.
00:19:27 Dosiadał go mój kuzyn.
00:19:30 Brego.
00:19:32 To królewskie imię.
00:19:46 Słyszałam o magii elfów,
00:19:49 ale nie spodziewałam się jej znaleźć
00:19:53 Mówisz jak jeden z nich.
00:19:57 Wychowywałem się w Rivendell,
00:20:00 przez jakiś czas.
00:20:05 Puście go wolno.
00:20:07 Widział już zbyt dużo wojny.
00:20:22 GandaIf Biały.
00:20:25 GandaIf głupiec!
00:20:28 Czy on chce mnie upokorzyć
00:20:34 Trzech podążało za czarodziejem.
00:20:38 Elf, krasnolud i człowiek.
00:20:44 Cuchniesz koniem.
00:20:52 Ten człowiek...
00:20:56 - ...pochodził z Gondoru?
00:21:00 Pomyślałem, że jest jednym z Dunedainów.
00:21:04 Był skromnie odziany.
00:21:07 I nosił dziwny pierścień.
00:21:13 Dwa węże ze szmaragdowymi oczyma.
00:21:17 W koronach ze złotych kwiatów,
00:21:23 Pierścień Barahira.
00:21:25 A więc GandaIf Szary myśli,
00:21:29 Utraconego króla Gondoru.
00:21:33 Linia wygasła dawno temu.
00:21:37 To nic nie znaczy.
00:21:39 Świat ludzi upadnie.
00:21:41 Rozpocznie się od Edoras.
00:21:53 Jestem gotowy, Gamling.
00:21:55 Przyprowadź mojego konia.
00:22:00 To nie będzie klęska.
00:22:04 Wrócimy.
00:22:10 Wrócimy.
00:22:37 Umiejętnie władasz ostrzem.
00:22:47 Kobiety z tego kraju
00:22:49 Te, które nie potrafią władać mieczem,
00:22:52 Nie boję się
00:22:55 Czego się zatem lękasz, pani?
00:23:00 Zniewolenia.
00:23:04 Życia za kratami, dopóki starość
00:23:08 a wszystkie przejawy męstwa
00:23:15 Jesteś córką królów,
00:23:18 obrończynią Rohanu.
00:23:27 Nie sądzę,
00:24:03 Théoden nie zostanie w Edoras.
00:24:06 Nie jest tam bezpieczny, on o tym wie.
00:24:12 Uciekną do Helmowego Jaru,
00:24:15 wielkiej fortecy Rohanu.
00:24:19 Droga wiodąca przez góry jest niebezpieczna.
00:24:25 Będą szli powoli.
00:24:27 Kobiety i dzieci będą razem z nimi.
00:24:35 Wyślijcie jeźdźców na Wargach.
00:24:53 Hej, śmierdzielu,
00:24:56 - Dlaczego to robisz?
00:24:58 Obrzucasz go wyzwiskami,
00:25:01 Bo tak.
00:25:05 Bo on taki właśnie jest,
00:25:07 Nic już w nim nie pozostało
00:25:10 Pragnie Pierścienia,
00:25:13 Nie masz pojęcia, co on mu zrobił,
00:25:15 co on wciąż mu robi.
00:25:20 Chcę mu pomóc, Samie.
00:25:22 Dlaczego?
00:25:29 Bo muszę wierzyć,
00:25:36 Nie może mu pan pomóc,
00:25:38 Co ty możesz o tym wiedzieć?!
00:25:48 Przepraszam, Samie...
00:25:53 Ja wiem.
00:25:56 To Pierścień.
00:25:59 Nie może pan oderwać
00:26:01 Widziałem pana.
00:26:03 Nic pan nie je.
00:26:09 On całkiem panem zawładnął,
00:26:11 - Musi pan z nim walczyć!
00:26:14 Pierścień mi został powierzony.
00:26:17 Moje, moje własne!
00:26:20 Czy nie słyszy pan samego siebie?
00:26:34 Pragniemy go.
00:26:36 Potrzebujemy go.
00:26:39 Musimy mieć skarb.
00:26:44 Ukradli go nam.
00:26:48 Podstępne, małe hobbity.
00:26:51 Złośliwe, zdradliwe, fałszywe!
00:26:56 Nie. Nie pan.
00:26:59 O tak, mój skarbie...
00:27:03 Oni cię oszukają,
00:27:09 Pan jest moim przyjacielem.
00:27:11 Ty nie masz żadnych przyjaciół.
00:27:17 Nie słucham tego,
00:27:20 Jesteś kłamcą i złodziejem.
00:27:25 Nie.
00:27:27 Morderca.
00:27:33 Odejdź.
00:27:34 Odejść?
00:27:38 Nienawidzę cię.
00:27:41 Nienawidzę cię.
00:27:44 Gdzie byś doszedł beze mnie?
00:27:48 To ja nas ocaliłem. To byłem ja.
00:27:55 Już nie.
00:28:00 Coś ty powiedział?
00:28:04 Teraz pan się nami opiekuje.
00:28:08 Nie potrzebujemy cię.
00:28:12 Co?
00:28:14 Odejdź natychmiast...
00:28:16 i nigdy nie wracaj.
00:28:20 Nie!
00:28:21 Odejdź natychmiast
00:28:28 Odejdź natychmiast
00:28:46 Powiedzieliśmy mu,
00:28:49 I on sobie poszedł, skarbie!
00:28:52 Poszedł, poszedł, poszedł!
00:29:01 Popatrz!
00:29:02 Spójrz!
00:29:16 Są młode,
00:29:18 delikatne i smaczne.
00:29:21 O tak. Zjedzmy je, zjedzmy!
00:29:27 Wprawisz go tylko w obrzydzenie,
00:29:30 zachowując się w ten sposób.
00:29:34 Jest tylko jeden sposób,
00:29:41 Co on robi?
00:29:44 Głupi, tłusty hobbit.
00:29:46 Wszystko psuje.
00:29:49 A co tu jest do psucia?
00:29:57 Przydałoby się kilka pyrek.
00:30:00 A co to takiego?
00:30:05 Zie-mnia-ki.
00:30:07 Gotowane, z grzybami
00:30:12 Wspaniałe, duże, złociutkie frytki...
00:30:19 Nawet ty byś nie odmówił.
00:30:21 A właśnie, że odmówilibyśmy.
00:30:23 Tak zepsuć ładną rybkę.
00:30:28 Daj ją nam surową...
00:30:31 i wijącą się.
00:30:34 A okropne frytki
00:30:38 Jesteś beznadziejny.
00:30:53 Panie Frodo?
00:31:12 - Kim oni są?
00:31:15 Słudzy Saurona.
00:31:18 Zostali wezwani do Mordoru.
00:31:21 Czarny Władca
00:31:24 To już nie potrwa długo.
00:31:29 - Gotowy do czego?
00:31:32 Ostatnią wojnę,
00:31:38 Musimy ruszać. Chodź, Samie.
00:31:41 Panie Frodo.
00:31:43 Proszę spojrzeć.
00:31:48 To olifant.
00:31:59 Nikt w domu w to nie uwierzy.
00:32:13 Sméagolu?
00:32:55 Zbyt długo się tu zasiedzieliśmy.
00:33:01 Chodź, Samie.
00:33:15 Czekajcie!
00:33:20 Na tych ziemiach nie ma wędrowców.
00:33:25 Jesteśmy związani tajemnicą poselstwa.
00:33:29 Ci, którzy twierdzą, że sprzeciwiają się wrogowi,
00:33:33 Wrogowi?
00:33:37 Jego poczucie obowiązku,
00:33:43 Zastanawiam się jak miał na imię?
00:33:46 Skąd pochodził?
00:33:51 I czy naprawdę był zły do cna?
00:33:55 Jakie kłamstwa czy groźby
00:34:00 Czy raczej nie wolałby tam zostać,
00:34:05 w pokoju?
00:34:10 Wojna nas wszystkich zmieni w trupy.
00:34:13 Związać im ręce.
00:34:28 To prawda, nie można
00:34:30 W zasadzie, to są one tak podobne
00:34:34 że można by je wziąć
00:34:38 To przez brody.
00:34:40 Z tego powodu zrodziło się przekonanie,
00:34:45 a krasnoludy po prostu wyskakują
00:34:51 Co jest oczywiście niedorzeczne.
00:34:59 Wszystko w porządku,
00:35:02 To było zamierzone,
00:35:06 Już od dawna nie widziałem uśmiechu
00:35:10 Była jeszcze dzieckiem,
00:35:13 zabitego przez orków.
00:35:15 Patrzyła,
00:35:19 Później została sama,
00:35:24 Skazana na służbę u starca,
00:35:38 Gimli?
00:35:41 Nie, nie mógłbym.
00:35:43 Naprawdę nie mógłbym.
00:35:50 Przyrządziłam trochę gulaszu.
00:36:03 Dziękuję.
00:36:25 - Dobre.
00:36:32 Mój wuj powiedział mi coś dziwnego.
00:36:36 Powiedział, że byłeś na wojnie z Thenglem,
00:36:41 Ale musiał się pomylić.
00:36:44 Król Théoden ma dobrą pamięć.
00:36:49 W takim razie musisz mieć
00:36:55 70?
00:36:56 Nie możesz mieć 80!
00:37:01 87
00:37:06 Jesteś jednym z Dunedainów.
00:37:09 Dziedzicem Numenoru,
00:37:13 Powiadają, że twoja rasa
00:37:16 Jeszcze kilku nas zostało.
00:37:18 Północne Królestwo
00:37:22 Wybacz mi.
00:37:40 Światło Gwiazdy Wieczornej
00:37:45 Mogę obdarzyć nim kogo zechcę...
00:37:50 Tak jak i moim sercem...
00:37:54 Zaśnij...
00:37:57 Śpię.
00:38:06 To jest sen...
00:38:10 Więc to jest dobry sen...
00:38:26 Śpij...
00:38:52 Minlú pedich nin...
00:38:56 i aur hen telitha.
00:39:00 Ú i vethed nâ i onnad.
00:39:03 Boe bedich go Frodo.
00:39:05 Han bâd lîn.
00:39:18 Dolen i vâd o nin.
00:39:21 Si peliannen i bâd na dail lín.
00:39:25 Si boe ú-dhannathach.
00:39:31 Arweno...
00:39:34 Ae ú-esteliach nad...
00:39:37 estelio han...
00:39:40 estelio ammen.
00:40:22 Gdzie ona jest...
00:40:25 Kobieta, która dała ci ten klejnot?
00:40:31 Nasz czas tutaj się kończy...
00:40:34 Czas Arweny się kończy...
00:40:38 Pozwól jej odejść.
00:40:41 Pozwól jej pogrzebać miłość
00:40:44 gdzie będzie wiecznie zielona.
00:40:47 Lecz niczym więcej,
00:40:51 Nie pozostawię mojej córki,
00:40:54 - Ona zostaje, bo nadal ma nadzieję.
00:40:58 Ona należy do swego ludu!
00:41:13 Czy tak chciałbyś się ze mną rozstać?
00:41:16 Myślisz, że udałoby ci się
00:41:22 Ja już nie wrócę.
00:41:25 Niedoceniasz swoich zdolności w walce.
00:41:27 Wrócisz.
00:41:29 Nie mówię o śmierci w bitwie.
00:41:31 A o czym mówisz?
00:41:38 Edra le men, men na guil edwen...
00:41:44 haer o auth a nîr a naeth.
00:41:49 Dlaczego to mówisz?
00:41:52 Jestem śmiertelnikiem,
00:41:57 To był sen, Arweno.
00:42:00 Nic więcej.
00:42:03 Nie wierzę ci.
00:42:15 To należy do ciebie.
00:42:20 To był dar.
00:42:24 Zatrzymaj go.
00:42:28 Panie?
00:42:32 Odpływa do Nieśmiertelnych Krain ze wszystkimi,
00:43:00 Co się stało?
00:43:03 - Hama?
00:43:22 Wargowie!
00:43:36 To zwiadowca!
00:43:44 - Co się dzieje, co widziałeś?!
00:43:48 Zabrać stąd wszystkich!
00:43:55 Wszyscy jeźdźcy na czoło kolumny!
00:43:58 No dalej, pomóż mi wejść,
00:44:00 Dalej!
00:44:13 Musisz poprowadzić ludzi do Helmowego Jaru,
00:44:16 - Mogę walczyć!
00:44:20 Musisz to zrobić.
00:44:24 Za mną!
00:44:30 - Naprzód! Jedź do przodu!
00:44:34 - Tak trzymać! Dalej!
00:45:49 Zbliż swoją piękną buźkę
00:45:54 Ten się liczy jako mój!
00:46:12 Śmierdzące stworzenie.
00:47:41 Aragorn!
00:47:48 Aragorn?!
00:48:03 Mów co się stało,
00:48:06 On...
00:48:08 nie żyje.
00:48:10 Spadł z klifu.
00:48:17 Kłamiesz.
00:48:52 Zabierz rannych na konie.
00:48:55 Wilki z Isengardu wrócą.
00:48:58 Zostawcie martwych.
00:49:08 Chodź.
00:49:20 - Nareszcie!
00:49:21 Oto i jest, Helmowy Jar.
00:49:27 Jesteśmy uratowani!
00:49:30 Jesteśmy uratowani, moja pani.
00:49:33 Dziękujemy.
00:50:19 - Mamo!
00:50:21 Freda!
00:50:28 - A gdzie reszta?
00:50:34 Zabierzcie to do jaskiń.
00:50:36 Zróbcie drogę dla króla!
00:50:40 Zróbcie drogę dla Théodena.
00:50:52 Tak niewielu...
00:50:58 Nasi ludzie są bezpieczni.
00:51:02 Wielu oddało za nich swoje życie.
00:51:05 Pani...
00:51:10 Pan Aragorn...
00:51:13 Gdzie on jest?
00:51:16 Poległ...
00:51:40 Wycofajcie wszystkie siły za mur.
00:51:43 Zaryglujcie bramę i ulokujcie zwiad w okolicy.
00:51:46 A co z tymi, którzy nie mogą walczyć, panie?
00:51:50 Zaprowadźcie ich do jaskiń.
00:51:53 Ramię Sarumana musiało urosnąć,
00:52:00 Helmowy Jar
00:52:04 Zewnętrzny mur jest z litej skały,
00:52:09 który jest czymś więcej
00:52:15 Jak...
00:52:19 Jakie narzędzie mogłoby
00:52:28 Jeśli sforsujemy mur,
00:52:31 Nawet wtedy,
00:52:36 tysięcy, żeby zdobyć gród.
00:52:38 - Dziesiątek tysięcy.
00:52:46 Durbgu dashshu, durbgu dashshu!
00:52:56 Powstaje nowa potęga!
00:52:59 Jej zwycięstwo jest w zasięgu ręki!
00:53:08 Tej nocy...
00:53:10 ziemia zostanie splamiona krwią Rohanu!
00:53:15 Ruszajcie na Helmowy Jar!
00:53:18 Nikogo nie zostawiajcie
00:53:24 Do wojny!
00:53:31 Nie będzie już świtu dla ludzi.
00:53:52 Patrzcie, dym na południu.
00:53:54 Dym wznosi się stale,
00:53:58 nad Isengardem.
00:54:02 Isengardem?
00:54:04 Był taki czas,
00:54:06 kiedy Saruman
00:54:10 ale teraz ma w głowie tylko metal...
00:54:14 i koła zębate.
00:54:17 Nie przejmuje się już
00:54:22 Co to jest?
00:54:28 To armia Sarumana.
00:54:31 Wojna się zaczęła.
00:55:11 Niech łaska Valarów
00:55:48 Brego.
00:56:15 Arweno.
00:56:17 Tollen i lu.
00:56:21 I chair gwannar na Valannor.
00:56:24 Si bado, no círar.
00:56:26 Dokonałam już wyboru.
00:56:34 On nie wróci.
00:56:39 Dlaczego zwlekasz,
00:56:43 Jest jeszcze nadzieja.
00:56:50 Jeśli Aragorn przetrwa tą wojnę,
00:56:57 Jeśli Sauron zostanie pokonany,
00:57:01 i wszystko o czym marzyłaś,
00:57:03 nadal będziecie musieli smakować
00:57:08 Albo za sprawą miecza,
00:57:12 Aragorn umrze.
00:57:17 I nie będzie
00:57:20 żadnego pocieszenia,
00:57:27 Odejdzie do śmierci...
00:57:30 w wizerunku znakomitości ludzkich królów,
00:57:33 w nieprzyćmionej chwale
00:57:46 Ale ty, moja córko,
00:57:51 ty będziesz wciąż trwała
00:57:57 niczym bezgwiezdna
00:58:03 Tutaj zamieszkasz,
00:58:05 związana ze swoim żalem,
00:58:12 aż cały świat się zmieni,
00:58:14 podczas długich lat twojego życia,
00:58:27 Arweno.
00:58:35 Nie ma tutaj dla ciebie nic,
00:58:38 prócz śmierci.
00:59:00 Ah im, ú-'erin veleth lîn?
00:59:05 Gerich veleth nîn, ada.
00:59:59 I amar prestar aen...
01:00:02 Han mathon ne nen...
01:00:05 Han mathon ne chae...
01:00:08 A han noston ned 'wilith...
01:00:13 Potęga wroga wzrasta.
01:00:17 Sauron użyje swojej marionetki Sarumana,
01:00:20 żeby zniszczyć lud Rohanu.
01:00:26 Isengard został spuszczony ze smyczy.
01:00:33 Oko Saurona zwróciło się
01:00:38 ostatniego wolnego
01:00:41 Jego wojna szybko nadejdzie
01:00:49 On wyczuwa,
01:00:53 Siły Powiernika Pierścienia słabną.
01:00:57 W swoim sercu
01:01:02 że misja będzie go
01:01:06 Wiesz o tym.
01:01:09 Przewidziałeś to.
01:01:13 To jest ryzyko,
01:01:21 W gromadzących się ciemnościach...
01:01:27 Pierścień bardzo się stara
01:01:31 Ludzi, którzy tak łatwo
01:01:37 Młody kapitan Gondoru
01:01:40 żeby zabrać Pierścień na własność,
01:01:47 Pierścień jest już blisko...
01:01:49 Blisko by osiągnąć swój cel.
01:01:57 Aby Sauron miał władzę
01:02:00 Nawet na końcu świata.
01:02:06 Czas elfów...
01:02:08 dobiega końca.
01:02:11 Czy pozostawimy Śródziemie swemu losowi?
01:02:17 Czy pozwolimy im pozostać samotnie?
01:02:24 Jakie wieści?
01:02:26 Nasi zwiadowcy donoszą,
01:02:29 Ludzie Théodena schronili się
01:02:32 Ale musimy strzec naszych własnych granic.
01:02:36 Sauron formuje armię.
01:02:39 Easterlingowie i Południowcy
01:02:41 - Jak wielu?
01:02:46 - Kto strzeże rzekę od północy?
01:02:50 Jeśli miasto zostanie zaatakowane,
01:02:55 Saruman zaatakuje z Isengargu,
01:02:57 Sauron z Mordoru.
01:03:01 Bitwa spadnie na ludzi
01:03:04 Gondor jest słaby.
01:03:06 Sauron wkrótce na nas uderzy.
01:03:10 I uderzy mocno...
01:03:13 On teraz już wie, że nie mamy siły,
01:03:30 Moi ludzie powiedzieli mi,
01:03:33 Szpiegami?! Wolnego!
01:03:36 Skoro nie jesteście szpiegami,
01:03:45 Mówcie!
01:03:48 Jesteśmy hobbitami z Shire.
01:03:51 Nazywam się Frodo Baggins,
01:03:54 Twój ochroniarz?
01:03:56 Jego ogrodnik.
01:03:58 A gdzie jest wasz
01:04:02 Ten patykowaty stwór...
01:04:05 o niezbyt urodziwym wyglądzie.
01:04:08 Nie było nikogo innego.
01:04:14 Wyruszyliśmy z Rivendell
01:04:20 Jednego straciliśmy w Morii...
01:04:24 Dwóch było moimi krewnymi.
01:04:26 Był tam też krasnolud, elf
01:04:29 Aragorn, syn Arathorna
01:04:39 Jesteście przyjaciółmi Boromira?
01:04:43 Tak...
01:04:45 Jeśli chodzi o mnie.
01:04:53 Więc zmartwi was wieść,
01:04:58 Nie żyje?
01:05:00 Jak to się stało?
01:05:02 Jesteś jednym z jego towarzyszy.
01:05:05 Jeśli coś się stało Boromirowi,
01:05:11 Rzeka wyrzuciła jego róg na brzeg,
01:05:18 Był rozbity na dwie części.
01:05:23 Ale było w tym coś więcej.
01:05:28 On był moim bratem.
01:06:20 Boromir!
01:06:22 Boromir!
01:06:29 To miasto było niegdyś
01:06:33 Miejscem pełnym blasku,
01:06:37 I takim będzie znowu!
01:06:41 Niech armie Mordoru wiedzą jedno:
01:06:44 Nigdy więcej ludzie tej ziemi
01:06:52 Osgiliath znowu należy do Gondoru!
01:06:57 - Do Gondoru!
01:06:59 - Do Gondoru!
01:07:12 Świetna mowa.
01:07:15 Zostaje nam więcej czasu na picie!
01:07:18 Nalejcie piwa!
01:07:26 Zapamiętaj dzisiejszy dzień,
01:07:28 Dzisiaj... życie jest piękne.
01:07:35 Co?
01:07:37 On jest tutaj.
01:07:42 Jedna chwila spokoju.
01:07:44 Gdzie on jest?
01:07:45 Gdzie jest najwspanialszy Gondorczyk?
01:07:49 Ojcze!
01:07:56 Mówią, że pokonałeś wroga
01:07:58 Przesdzają.
01:08:03 Gdyby nie Faramir,
01:08:07 Czy nie powierzono ci jego obrony?
01:08:09 Udałoby mi się,
01:08:12 Ach, tak niewielu...
01:08:14 Pozwoliłeś wrogowi wkroczyć
01:08:18 Zawsze wywierałeś na mnie
01:08:22 Nie taki był mój zamiar.
01:08:24 Nie obdarzasz go swym uznaniem,
01:08:31 - On cię kocha, ojcze.
01:08:34 znam jego zasługi
01:08:37 Mamy ważniejsze sprawy do omówienia.
01:08:42 Elrond z Rivendell zwołał naradę.
01:08:44 Nie powiedział dlaczego,
01:08:48 Chodzą słuchy, że broń Nieprzyjaciela
01:08:54 Jedyny Pierścień.
01:08:59 - Zguba Isildura.
01:09:04 Wszyscy będą chcieli rościć do niej prawo:
01:09:07 Nie możemy do tego dopuścić.
01:09:13 - W Gondorze.
01:09:16 Pierścień zawsze będzie chciał
01:09:20 Ale ty jesteś silny.
01:09:24 To nasza krew jest przelewana,
01:09:30 Sauron czeka na odpowiedni moment.
01:09:35 On powróci.
01:09:36 A kiedy to się stanie,
01:09:40 Musisz jechać.
01:09:44 Przywieź mi ten potężny dar.
01:09:47 Nie. Moje miejsce jest tutaj, pośród moich ludzi.
01:09:52 - Odmówisz swemu własnemu ojcu?
01:09:56 - ...wyślij mnie zamiast niego.
01:10:00 A, rozumiem.
01:10:03 Szansa dla Faramira, kapitana Gondoru,
01:10:08 Nie sądzę.
01:10:10 Powierzę tą misję
01:10:13 Jedynemu, który mnie nie zawiedzie.
01:10:33 Pamiętaj ten dzień, braciszku.
01:10:54 Kapitanie Faramirze!
01:10:58 Znaleźliśmy trzeciego.
01:11:11 Musisz pójść ze mną.
01:11:24 Tam, na dole.
01:11:40 Skalanie tej wody karane jest śmiercią.
01:11:54 Czekają na mój sygnał.
01:12:01 Czy powinni strzelać?
01:12:03 "W stawie woda.
01:12:06 "Soczysta, słodka jest rybka."
01:12:09 "Chcemy tylko ją złapać."
01:12:12 "Soczystą słodką rybkę."
01:12:22 Poczekaj!
01:12:25 Ten stwór jest mi przeznaczony.
01:12:28 A ja jemu.
01:12:33 On jest naszym przewodnikiem.
01:12:39 Proszę...
01:12:41 Pozwól mi zejść do niego.
01:12:54 Sméagolu.
01:12:57 Pan tu jest.
01:13:00 Chodź, Sméagolu.
01:13:04 Zaufaj panu.
01:13:10 Musimy iść teraz?
01:13:14 Sméagolu, musisz zaufać panu.
01:13:18 Idź za mną, no chodź.
01:13:20 Chodź.
01:13:24 Chodź, Sméagolu.
01:13:26 Dobry Sméagol.
01:13:29 No chodź...
01:13:34 Nie skrzywdźcie go!
01:13:36 Sméagolu, nie wyrywaj się!
01:13:39 Panie!
01:14:06 Wystarczy!
01:14:12 Dokąd ich prowadzisz?
01:14:16 Odpowiadaj.
01:14:18 Sméagolu...
00:00:07 Okrutni ludzie nas krzywdzą.
00:00:10 Pan nas oszukał.
00:00:13 No pewnie, że tak...
00:00:17 Mówiłem ci,
00:00:21 Mówiłem ci,
00:00:24 Pan jest naszym przyjacielem,
00:00:29 Pan nas zdradził.
00:00:32 Nie! Nie miał w tym interesu.
00:00:36 Zostaw nas w spokoju!
00:00:39 Paskudne, małe hobbity!
00:00:42 Ukradli go nam!
00:00:44 Nie, nie!
00:00:46 Co ukradli?
00:00:50 Mój ssskarb!
00:00:58 Musimy się stąd wydostać.
00:01:01 Niech pan ucieka.
00:01:05 Może pan to zrobić!
00:01:08 Niech pan użyje Pierścienia, panie Frodo.
00:01:12 Niech go pan założy.
00:01:14 Zniknie.
00:01:17 Nie mogę.
00:01:21 Miałeś rację, Samie...
00:01:25 Próbowałeś mi powiedzieć, ale...
00:01:32 Przepraszam.
00:01:39 Pierścień przejmuje nade mną kontrolę,
00:01:43 Jeśli go założę,
00:01:49 Zobaczy.
00:01:52 Panie Frodo...
00:01:59 A więc to jest odpowiedź
00:02:06 Znajduję was tutaj w dziczy,
00:02:09 dwóch niziołków...
00:02:11 I mam zastęp ludzi
00:02:17 Pierścień Władzy jest
00:02:30 Oto szansa dla Faramira,
00:02:36 by się wykazać.
00:03:00 Nie!
00:03:05 Przestań!
00:03:06 Zostaw go w spokoju!
00:03:09 Nie rozumiesz?!
00:03:12 On musi go zniszczyć!
00:03:14 Tam właśnie idziemy!
00:03:18 Do Góry Ognia!
00:03:21 Osgiliath jest atakowany.
00:03:24 Proszę...
00:03:29 Dlaczego mu nie pomożesz?
00:03:32 Kapitanie?
00:03:35 Przygotujcie się do wymarszu.
00:03:42 Pierścień wyruszy
00:04:45 Mae carnen, Brego, mellon nín.
00:04:58 - On żyje!
00:05:01 Zejdźcie mi z drogi,
00:05:04 Jesteś najszczęśliwszą, najsprytniejszą...
00:05:08 i najbardziej lekkomyślną osobą,
00:05:13 Drogi chłopcze.
00:05:15 Gimli, gdzie jest król?
00:05:25 Le abdollen.
00:05:30 Wyglądasz okropnie.
00:05:59 Hannon le.
00:06:13 Wielka armia, powiadasz?
00:06:15 - Cały Isengard opustoszał.
00:06:19 Przynajmniej w sile
00:06:23 Dziesięciu tysięcy?
00:06:25 Ta armia została wyhodowana
00:06:30 Żeby zniszczyć świat ludzi.
00:06:35 Będą tu o zmroku.
00:06:43 Niech przyjdą!
00:06:45 Chcę, by wszyscy mężczyzni i młodzieńcy,
00:06:49 byli gotowi do bitwy
00:07:00 Będziemy osłaniać groblę
00:07:03 Żadna armia nigdy jeszcze
00:07:06 i nie postawiła stopy
00:07:08 To nie jest motłoch bezmyślnych orków!
00:07:11 To są Uruk-hai.
00:07:14 Ich zbroja jest mocna,
00:07:19 Walczyłem na wielu wojnach,
00:07:23 Wiem jak bronić własnej twierdzy.
00:07:33 Rozbiją się o tą fortecę,
00:07:36 Horda Sarumana rozpieszchnie się i zginie.
00:07:42 Pola można obsiać na nowo,
00:07:45 domy odbudować.
00:07:48 Za tymi murami...
00:07:51 przetrwamy szturm.
00:07:53 Nie przychodzą, by zniszczyć
00:07:56 Przybędą, by zniszczyć ludzi,
00:08:01 Co chcesz, żebym zrobił?
00:08:03 Spójrz na moich ludzi.
00:08:05 Ich odwaga
00:08:09 Jeśli to ma być nasz koniec,
00:08:14 żeby był godny zapamiętania.
00:08:20 Wyślij jeźdźców, panie.
00:08:22 Musisz wezwać pomoc.
00:08:28 I kto przybędzie?
00:08:31 Elfy?
00:08:33 Krasnoludy?
00:08:36 Nie mamy tylu sprzymierzeńców co ty.
00:08:39 Dawne sojusze wygasły.
00:08:42 - Gondor odpowie.
00:08:45 Gdzie był Gondor,
00:08:48 Gdzie był Gondor,
00:08:52 Gdzie był Gon...
00:08:56 Nie, mój panie Aragornie,
00:09:00 jesteśmy sami.
00:09:09 - Zabierzcie kobiety i dzieci do jaskiń!
00:09:13 Nie ma więcej czasu!
00:09:16 Zabezpieczcie bramę.
00:09:23 My, entowie, nie przejmujemy się wojnami...
00:09:27 ludzi i czarodziejów...
00:09:30 od bardzo dawna.
00:09:34 Ale teraz ma się wydarzyć coś,
00:09:39 co się nie wydarzyło jeszcze...
00:09:41 od wieków...
00:09:45 Wiec entów.
00:09:48 - Co to takiego?
00:09:53 Zgromadzenie czego?
00:10:14 Buk. Dąb.
00:10:16 Kasztan. Jesion.
00:10:18 Dobrze, dobrze, dobrze.
00:10:20 Wielu przybyło.
00:10:30 Teraz musimy zadecydować, czy entowie...
00:10:33 pójdą na wojnę.
00:10:45 Cofnąć się!
00:10:50 - Dalej, ludzie!
00:10:53 Ustawimy wsparcie wzdłuż murów.
00:10:55 Będą wspomagać łuczników
00:10:57 Aragornie,
00:11:01 Na nic nam się nie zdasz
00:11:04 Aragornie!
00:11:09 Mam być wysłana
00:11:12 To zaszczytna rola.
00:11:14 Pilnować dzieci, przygotowywać jedzenie
00:11:17 Cóż w tym zaszczytnego?
00:11:18 Pani, czasem męstwo
00:11:22 W kim twoi poddani będą szukać oparcia,
00:11:25 - Pozwól mi stanąć u twego boku.
00:11:31 Innym nie rozkazujesz, aby zostali!
00:11:34 Walczą przy tobie,
00:11:39 Bo cię kochają.
00:11:48 Wybacz mi.
00:12:55 Farmerzy, przewoźnicy, chłopcy stajenni...
00:13:00 To nie żołnierze.
00:13:04 - Większość z nich widziała zbyt wiele zim.
00:13:11 Spójrzcie na nich.
00:13:14 Widzę to po ich oczach.
00:13:21 Boe a hyn...
00:13:23 neled herain...
00:13:25 dan caer menig.
00:13:28 Si, beriathar hyn ammaeg na ned Edoras.
00:13:31 Aragorn, nedin dagor hen ú-'erir ortheri.
00:13:35 Natha daged dhaer.
00:13:37 W takim razie ja zginę jako jeden z nich!
00:13:45 Zostaw go, przyjacielu.
00:13:48 Nich idzie.
00:13:51 Każdy wieśniak zdolny dźwigać miecz,
00:14:01 Panie?
00:14:05 Kim ja jestem, Gamling?
00:14:11 Jesteś naszym królem,
00:14:18 A czy ufasz swojemu królowi?
00:14:22 Twoi ludzie, panie...
00:14:26 pójdą za tobą choćby na śmierć.
00:14:36 Choćby na śmierć...
00:14:47 Gdzie teraz jest jeździec i koń?
00:14:51 Gdzie róg, co graniem
00:14:56 Wszystko minęło
00:15:01 jak w polu wiatr porywisty...
00:15:08 Na zachód odeszły dni,
00:15:12 za wzgórza,
00:15:17 w mrok i cienie...
00:15:27 Jak do tego doszło?
00:15:52 To już się ciągnie godzinami.
00:15:55 Musieli już chyba coś postanowić.
00:15:58 Postanowić?
00:16:02 Dopiero co skończyliśmy mówić sobie...
00:16:08 dzień dobry.
00:16:11 Ale już zapadła noc.
00:16:15 Nie możecie się naradzać wiecznie.
00:16:17 Nie bądź pochopny.
00:16:20 Kończy nam się czas.
00:16:25 Przesunąć się
00:16:46 Pokaż mi swój miecz.
00:16:57 Jak masz na imię?
00:16:58 Haleth, syn Hámy panie.
00:17:03 Ludzie mówią,
00:17:07 Mówią, że nie ma nadziei.
00:17:27 To jest dobry miecz.
00:17:31 Halethcie, synu Hámy,
00:17:38 zawsze jest nadzieja.
00:18:03 Ufaliśmy ci do tej pory
00:18:06 Wybacz mi.
00:18:08 Nie powinienem tracić nadziei.
00:18:13 Ú-moe edaved, Legolas
00:18:19 Mogłem to dopasować,
00:18:25 Jest nieco opięta na piersi.
00:18:33 To nie jest róg orków.
00:18:41 Poślij po króla.
00:18:43 - Otworzyć bramę!
00:19:18 Jak to możliwe?
00:19:21 Przynoszę wieści
00:19:24 Kiedyś istniał sojusz
00:19:28 Dawno temu walczyliśmy
00:19:35 Przybyliśmy, żeby uszanować
00:19:38 Mae govannen, Haldir.
00:19:46 Jesteś tu najmilej widziany.
00:19:54 Jesteśmy dumni, że ponownie
00:20:31 Mogłeś wybrać lepsze miejsce.
00:20:39 Z twoim szczęściem,
00:20:50 Twoi przyjaciele są z tobą, Aragornie.
00:20:52 Miejmy nadzieję,
00:21:55 A Eruchîn, ú-dano i faelas a hyn...
00:21:59 an uben tanatha le faelas.
00:22:36 - Co się tam dzieje?!
00:22:40 Czy znaleźć jakąś skrzynkę?
00:23:21 Dartho!
00:23:45 Więc się zaczęło.
00:23:53 Tangado a chadad!
00:24:02 Faeg i-varf dîn na lanc...
00:24:05 a nu ranc!
00:24:07 Hado i philinn!
00:24:14 Trafili coś?
00:24:16 Każ wypuścić salwę.
00:24:18 - Strzelać!
00:24:36 Dajcie ich tutaj!
00:24:57 Pendraith!
00:24:59 Dobrze!
00:25:06 Miecze!
00:25:47 Legolasie!
00:25:50 Ja mam już siedemnastu!
00:25:51 Co?! Nie pozwolę,
00:26:01 Dziewiętnastu!
00:26:29 Merry.
00:26:35 Właśnie doszliśmy do porozumienia.
00:26:49 Tak?
00:26:51 Przedstawiłem wasze imiona radzie entów...
00:26:57 i zgodziliśmy się,
00:27:00 że nie jesteście orkami.
00:27:06 Cóż, to dobra wiadomość.
00:27:09 A co z Sarumanem?
00:27:13 Nie bądź zbyt pochopny,
00:27:17 Pochopny?
00:27:20 Tam są nasi przyjaciele.
00:27:22 Potrzebują naszej pomocy.
00:27:26 Wojna? O tak...
00:27:29 Ona dotyka nas wszystkich...
00:27:31 Drzewo, korzeń i gałązkę.
00:27:34 Ale musisz zrozumieć, młody hobbicie,
00:27:39 że dużo czasu zajmuje,
00:27:41 powiedzenie czegoś w starym języku entów.
00:27:46 A my nigdy nie mówimy niczego,
00:27:50 chyba, że jest to warte...
00:27:54 poświęcenia czasu.
00:27:59 Siedemnaście!
00:28:03 Dziewiętnaście!
00:28:05 Dwadzieścia!
00:28:06 Dwadzieścia jeden!
00:28:10 Wygrywam!
00:28:18 Grobla!
00:28:20 Na fennas!
00:28:22 Hado ribed!
00:28:28 Czy to wszystko?
00:28:30 Czy to już wszystkie twoje sztuczki,
00:29:00 Togo hon dad, Legolas!
00:29:05 Dago hon, dago!
00:30:00 Umocnić bramę!
00:30:19 Zatrzymać ich!
00:30:30 Aragornie!
00:30:35 Gimli!
00:30:43 Hado i philinn!
00:30:47 Berio!
00:31:25 Entowie nie mogą powstrzymać burzy.
00:31:30 Musimy przetrwać ten okres,
00:31:35 Jak to może być waszą decyzją?!
00:31:37 To nie jest nasza wojna.
00:31:41 Ale przecież jesteście
00:31:48 Czyż nie?!
00:31:54 Musicie pomóc! Prosimy!
00:31:57 Musicie coś zrobić.
00:32:00 Jesteś młody i odważny,
00:32:06 Ale twój udział w tej
00:32:10 Wracajcie do swojego domu.
00:32:22 Może Drzewiec ma rację.
00:32:24 To nie jest nasz świat, Merry.
00:32:26 Wszystko przerasta nasze siły.
00:32:29 Co w końcu możemy zrobić?
00:32:34 Mamy Shire.
00:32:37 Może powinniśmy wrócić do domu.
00:32:41 Ognie Isengardu rozprzestrzenią się,
00:32:45 a lasy Tukonu i Bucklandu spłoną.
00:32:50 I...
00:32:53 I wszystko to, co było kiedyś
00:33:00 Nie będzie już Shire, Pippin.
00:33:22 Aragornie!
00:33:24 Cofnijcie się do grodu!
00:33:26 Zabierz stamtąd swoich ludzi!
00:33:31 Na varad!
00:33:37 Na varad!
00:33:39 Haldirze!
00:33:42 Na varad!
00:33:45 Co robicie?
00:33:49 Na varad!
00:34:07 Haldirze!
00:34:51 Umocnić bramę!
00:34:55 Zatrzymać ich!
00:34:58 Do bramy!
00:35:30 Zrobć przejście!
00:35:34 Nie utrzymamy się dłużej!
00:35:42 - Zatrzymajcie ich!
00:35:46 Tak długo, jak możecie.
00:35:49 Gimli!
00:35:52 Belki!
00:35:53 Zaryglować bramę!
00:36:10 No, dalej!
00:36:13 To długa droga.
00:36:20 Rzuć mną.
00:36:22 Co?
00:36:23 Nie mogę skoczyć tak daleko!
00:36:31 Tylko nie mów elfowi.
00:36:33 Ani słowa.
00:36:50 Podeprzyjcie wrota!
00:36:52 - Zrobić przejście!
00:36:54 Osłaniajcie nas!
00:36:59 - Dajcie jeszcze jedną tutaj!
00:37:52 Podeprzyjcie bramę!
00:37:57 Gimli! Aragornie!
00:38:05 Aragornie!
00:38:40 Karz im się wycofać.
00:38:43 Wycofaj ich!
00:38:45 Odwrót!
00:38:47 Odwrót!
00:38:50 Przebili się!
00:38:52 Przedostali się!
00:38:55 - Odwrót!
00:38:57 Szybko! Do środka.
00:39:00 Do twierdzy!
00:39:14 Zostawię was na zachodniej granicy lasu.
00:39:19 Będziecie mogli stamtąd udać się
00:39:29 Zaczekaj!
00:39:31 Zatrzymaj się!
00:39:36 Odwróć się.
00:39:38 - Zawróć. Zabierz nas na południe.
00:39:41 Ale przecież to zaprowadzi was
00:39:47 Tak.
00:39:50 Jeśli pójdziemy na południe,
00:39:53 Im bliżej będziemy niebezpieczeństwa,
00:39:56 To ostatnia rzecz,
00:40:00 To nie ma dla mnie sensu...
00:40:04 Ale w sumie...
00:40:05 jesteście bardzo mali.
00:40:08 Może macie rację.
00:40:13 A więc, na południe.
00:40:16 Trzymajcie się,
00:40:21 Zawsze lubiłem chodzić na południe.
00:40:24 Przypomina mi to schodzenie ze wzgórza.
00:40:29 Oszalałeś?
00:40:32 Nie złapią.
00:40:34 Nie tym razem.
00:40:43 Patrzcie!
00:40:46 Osgiliath płonie!
00:40:48 Mordor zaatakował.
00:40:51 Pierścień nie ocali Gondoru.
00:40:55 On ma tylko moc, by niszczyć.
00:40:58 Proszę,
00:40:59 pozwól mi odejść.
00:41:02 Pospieszcie się!
00:41:07 Faramirze!
00:41:09 Musisz mnie wypuścić!
00:41:12 Rodzina polnych myszek...
00:41:15 wspina się na mnie czasem,
00:41:19 Zawsze próbują wleźć tam, gdzie...
00:41:33 Wiele z tych drzew
00:41:37 Stworzenia,
00:41:43 Przykro mi, Drzewcu.
00:41:44 Miały swoje własne głosy...
00:41:49 Saruman.
00:41:52 Czarodziej powinien być mądrzejszy!
00:42:10 Nie ma takiego przekleństwa
00:42:13 entów i mowie ludzi,
00:42:16 które mogłoby opisać tą zdradę.
00:42:20 Patrzcie! Drzewa! Poruszają się!
00:42:27 Dokąd one idą?
00:42:29 Mają do załatwienia parę spraw z orkami.
00:42:33 Ja muszę się tej nocy
00:42:37 ze skałą i kamieniem.
00:43:04 Tak.
00:43:06 Chodźcie, moi przyjaciele.
00:43:09 Entowie idą na wojnę.
00:43:13 Możliwe,
00:43:15 że idziemy na własną zgubę.
00:43:20 Ostatni marsz...
00:43:23 entów.
00:44:13 Faramirze! Orkowie przejęli wschodni brzeg.
00:44:17 Rozgromią nas przed zmrokiem.
00:44:22 Panie Frodo?
00:44:24 On go wzywa, Samie.
00:44:28 Niech pan wytrzyma, panie Frodo.
00:44:45 Zabierzcie ich do mojego ojca.
00:44:48 Powiedzcie, że Faramir
00:44:53 Broń, która odmieni losy wojny.
00:44:57 Chcesz wiedzieć,
00:45:01 Chcesz wiedzieć
00:45:04 Próbował zabrać Pierścień Frodowi,
00:45:08 Próbował go zabić!
00:45:10 Pierścień doprowadził twojego brata
00:45:13 Uwaga!
00:45:26 Panie Frodo?
00:45:30 Są tutaj.
00:45:34 Przybyli.
00:45:40 Nazgul!
00:46:04 Zostańcie tutaj, poza widokiem.
00:46:08 Kryć się!
00:46:27 Twierdza jest zdobyta.
00:46:29 To koniec.
00:46:31 Mówiłeś, że twierdza nigdy upadnie,
00:46:35 Oni nadal jej bronią!
00:46:41 Przedostaną się!
00:46:45 Są tuż za drzwiami!
00:46:50 Jest inny sposób na to,
00:46:57 Nie ma innego wyjścia?
00:47:01 Jest jedno przejście.
00:47:05 Ale nie ujdą daleko.
00:47:11 Wydaj rozkaz, by kobiety i dzieci
00:47:14 - I zabarykadujcie wejście!
00:47:19 Co może zdziałać człowiek
00:47:27 Wyjedź ze mną.
00:47:33 Wyjedźmy im naprzeciw.
00:47:35 Po śmierć i chwałę.
00:47:38 Za Rohan.
00:47:40 Za twoich ludzi.
00:47:43 Słońce wschodzi.
00:47:49 "Wyczekujcie mojego powrotu,
00:47:52 "wraz ze świtem..."
00:47:54 "patrzcie na wschód."
00:48:00 Tak.
00:48:04 Tak.
00:48:07 Róg Helma Żelaznorękiego...
00:48:09 zabrzmi w Jarze...
00:48:13 po raz ostatni.
00:48:15 Tak!
00:48:19 Niech to będzie godzina,
00:48:31 Obudźmy dawną świetność.
00:48:33 W gniewie...
00:48:35 siejmy zniszczenie,
00:48:45 Naprzód, ludu Eorla!
00:49:35 Gandalf.
00:49:44 Król Théoden walczy samotnie.
00:49:48 Nie samotnie.
00:49:50 Rohirrimowie!
00:49:58 Éomer.
00:49:59 Za króla!
00:51:19 Tak!
00:51:30 Trafiony.
00:51:58 Przełamać tamę!
00:52:01 Uwolnić rzekę!
00:52:32 Pippin!
00:52:39 Trzymajcie się, mali hobbici.
00:53:24 Co pan robi?
00:53:34 Gdzie pan idzie?!
00:54:34 To ja.
00:54:38 To pana Sam.
00:54:44 Nie poznaje pan Sama?
00:55:05 Nie mogę tego zrobić, Samie.
00:55:09 Wiem.
00:55:12 Wszystko jest nie tak,
00:55:15 Właściwie to nie powinno nas
00:55:25 Ale jesteśmy.
00:55:33 Jest tak, jak w wielkich
00:55:36 W tych, które miały
00:55:40 Były pełne ciemności i niebezpieczeństw.
00:55:43 I czasami nie chciało się
00:55:46 bo jak mogło być ono szczęśliwe?
00:55:51 Jak świat mógł wrócić
00:55:54 jeśli zdarzyło się tyle złego?
00:55:58 Zwycięstwo!
00:56:00 Odnieśliśmy zwycięstwo!
00:56:02 Ale jednak w zakończeniu
00:56:06 Ten cień,
00:56:08 nawet ciemność musi przeminąć.
00:56:10 Wtedy nastanie nowy dzień.
00:56:13 I kiedy słońce zaświeci,
00:56:19 To były te opowieści,
00:56:22 które coś znaczyły.
00:56:23 Nawet jeśli było się zbyt małym,
00:56:27 Ale myślę, panie Frodo,
00:56:31 Wiem teraz.
00:56:34 Bohaterowie tych opowieści...
00:56:36 mieli wiele szans, by zawrócić,
00:56:41 Szli dalej,
00:56:44 bo wierzyli w coś.
00:56:48 A w co my wierzymy, Samie?
00:57:03 Że jest trochę dobra na tym świecie,
00:57:07 I warto o nie walczyć.
00:57:36 Chyba się w końcu zrozumieliśmy,
00:57:41 Znasz prawa naszego kraju,
00:57:45 Jeśli ich wypuścisz,
00:57:52 Więc tak się stanie.
00:57:56 Wypuścić ich!
00:58:10 Trzymajcie się z dala od lasu!
00:58:12 Trzymajcie się z dala od drzew!
00:59:05 Ostateczny rachunek...
00:59:07 - ...czterdziestu dwóch.
00:59:11 Całkiem nieźle jak na szpiczastouche
00:59:17 Mi się całkiem dobrze siedzi
00:59:25 - Czterdziestu trzech.
00:59:28 - Jeszcze drgał.
00:59:31 bo mój topór jest osadzony
00:59:38 - Nie wygląda na zbyt zadowolonego, prawda?
00:59:43 Mimo to, myślę,
00:59:47 O tak, to siedziba wysokiej klasy.
00:59:50 Ponoć budowniczowie
00:59:58 - Co robisz?
01:00:01 - Świat wraca do normy, to wszystko.
01:00:05 Umieram z głodu.
01:00:07 Powodzenia, jeśli chcesz
01:00:10 Chyba tylko zdechłe szczury
01:00:37 Spiżarnia Sarumana!
01:00:42 Nie wierzę.
01:00:45 Niemożliwe.
01:00:47 - A jednak!
01:00:52 Najlepsze fajkowe ziele
01:00:54 Świetnie. Po beczce na głowę.
01:00:58 Czekaj.
01:00:59 Myślisz, że powinniśmy się
01:01:01 Podzielić się?
01:01:04 Nie... Nie.
01:01:08 No wiesz, martwe rośliny.
01:01:10 Nie sądzę, żeby zrozumiał.
01:01:13 Być może to jeden
01:01:16 A... rozumiem.
01:01:19 Nie można być zbyt pochopnym.
01:01:23 Dokładnie.
01:01:26 Bar-hrum.
01:01:54 To stary kanał.
01:01:55 Biegnie tuż pod rzeką,
01:01:58 Znajdziecie tam
01:02:01 Kapitanie Faramirze,
01:02:04 dowiodłeś swej wartości.
01:02:09 Najwyższej.
01:02:10 Shire rzeczywiście musi być
01:02:13 gdzie ogrodnicy są
01:02:17 Jaką drogę obierzecie,
01:02:20 Gollum mówi,
01:02:22 w pobliżu Minas Morgul,
01:02:26 Cirith Ungol?
01:02:31 - Czy taka jest jej nazwa?
01:02:34 Nie!
01:02:37 - Tak.
01:02:40 powiadają, że mroczna groza
01:02:44 - Nie możecie pójść tą drogą.
01:02:47 Pan mówi, że musimy dotrzeć do Mordoru,
01:02:55 Muszę.
01:03:00 Idź, Frodo. Idź i niech dobra wola
01:03:04 Dziękuję.
01:03:18 Niech śmierć spadnie na ciebie szybko,
01:03:35 Dalej, nie ociągaj się.
01:03:40 Pan Frodo nie chciał,
01:03:43 Wiesz o tym, prawda?
01:03:46 On cię próbował ratować.
01:03:48 Ratować?
01:03:50 Nie miej o to do nas żalu.
01:03:52 - Było, minęło...
01:03:57 Gollum, Gollum.
01:04:01 Dobry pan.
01:04:04 - Dobre hobbity.
01:04:07 Bardzo szlachetne, Gollumie.
01:04:15 Gniew Saurona będzie straszny,
01:04:27 Bitwa o Helmowy Jar dobiegła końca.
01:04:31 Bitwa o Śródziemie dopiero się rozpoczyna.
01:04:39 Wszystkie nasze nadzieje leżą teraz
01:04:44 gdzieś tam, na pustkowiu.
01:04:50 Ciekawe, czy nas kiedyś
01:04:54 Co?
01:04:55 Ciekawe, czy ludzie kiedyś powiedzą:
01:04:59 A wszyscy odpowiedzą:
01:05:03 "Frodo był bardzo odważny, prawda, tato?"
01:05:06 "Tak, chłopcze."
01:05:08 "Najsłynniejszy z hobbitów,
01:05:12 Opuściłeś jedną z głównych postaci.
01:05:14 "Samwisa Mężnego".
01:05:17 "Chcę usłyszeć więcej o Samie!"
01:05:24 "Frodo nie zaszedłby daleko bez Sama."
01:05:28 Panie Frodo. Nie powinien pan sobie żartować,
01:05:33 Ja również.
01:05:43 "Samwise Mężny".
01:05:50 Sméagolu?!
01:05:52 Nie będziemy na ciebie czekać.
01:05:55 Pan...
01:05:57 Pan się nami opiekuje.
01:06:01 Pan by nas nie skrzywdził.
01:06:04 Pan nie dotrzymał słowa.
01:06:06 Nie pytaj Sméagola.
01:06:09 Biedny, biedny Sméagol.
01:06:12 Pan nas zdradził.
01:06:15 Podły, chytry, fałszywy.
01:06:18 Powinniśmy skręcić mu ten jego
01:06:23 Zabij go!
01:06:25 Zabij ich obydwu!
01:06:27 A wtedy zabierzemy ssskarb...
01:06:31 i sami będziemy panem!
01:06:35 Ale co z tłustym hobbitem,
01:06:38 Jego oczy są zawsze czujne.
01:06:41 Więc mu je wykolemy.
01:06:44 Wybijemy mu oczy i sprawimy,
01:06:50 Tak, tak, tak!
01:06:53 Zabijemy ich obydwu!
01:06:56 Tak. Nie! Nie!
01:06:58 To zbyt ryzykowne,
01:07:03 Gdzie on jest?
01:07:05 - Gollumie?! Gdzie jesteś?!
01:07:08 Ona mogłaby to zrobić.
01:07:15 Tak.
01:07:19 O tak, skarbie, mogłaby.
01:07:24 A potem go weźmiemy,
01:07:31 Jak już będą martwi.
01:07:38 Chodźcie, hobbici.
01:07:42 Sméagol pokaże wam drogę.
01:07:44 Chodźcie za mną.