M n som hatar kvinnor The Girl with the Dragon Tattoo
|
00:02:08 |
Millenium: Mężczyźni, którzy nienawidzą kobiet |
00:02:57 |
Wydano wyrok w sprawie |
00:03:02 |
gazety Millenium, Mikaelowi Blomkvistowi, |
00:03:07 |
któremu postawiono zarzuty zniesławienia |
00:03:10 |
popularnego finansity, |
00:03:14 |
/Blomkvist oskarżał Wennerströma |
00:03:20 |
/i o oszustwa zakrojone |
00:03:22 |
/Szwedzi od zawsze mają |
00:03:26 |
/Jego zwolennicy uważają, że jest ostatnim, |
00:03:33 |
Dzisiejszego dnia jego |
00:03:36 |
stojącego na straży prawa może dobiec końca. |
00:03:42 |
W sprawie Wennerström kontra Millenium, |
00:03:47 |
został uznany za winnego |
00:03:51 |
Zostaje mu wymierzona kara |
00:03:55 |
oraz kwota 150,000 koron odszkodowania |
00:04:08 |
Musimy powstrzymywać |
00:04:11 |
Grzebanie w cudzym życiu tylko dlatego, |
00:04:15 |
że się z kimś nie zgadzamy, |
00:04:24 |
- Czy zgadza się pan z wyrokiem sądu? |
00:04:27 |
Będzie pan kontynuował |
00:04:33 |
- Zdrowie, Wesołych Świąt. |
00:04:39 |
- Kiedy się odwołujemy? |
00:04:44 |
Musimy natychmiast coś zrobić. |
00:04:48 |
- Apelacją go nie odzysakmy. |
00:04:53 |
- Nie będziemy się odwoływać. |
00:04:57 |
Im szybciej się to skończy, |
00:05:01 |
Nie chcę zgrywać adwokata diabła, |
00:05:04 |
ale co byście powiedzieli, |
00:05:09 |
Aż cała ta sprawa ucichnie? |
00:05:18 |
Wesołych Świąt. |
00:05:25 |
Zaczekaj. |
00:05:28 |
- Wszyscy są zszokowani. |
00:05:32 |
- Jestem ciężarem dla gazety. |
00:05:36 |
W mojej głowie jest pustka. |
00:05:39 |
Nie napisałem ani słowa |
00:05:46 |
Rozumiesz? |
00:06:35 |
/BLOMKVIST ZNOKAUTOWANY |
00:07:20 |
Nieczęsto nam się zdarza, |
00:07:24 |
ale z pańskim klientem |
00:07:26 |
więc jesteśmy gotowi odstąpić od reguły. |
00:07:29 |
- Niech pan wie, że to doceniamy. |
00:07:32 |
- Lisbeth jest dosyć szczególną dziewczyną. |
00:07:38 |
Proszę mnie źle nie zrozumieć. |
00:07:42 |
Dzień dobry, Lisbeth. |
00:07:49 |
Dzień dobry. |
00:07:52 |
Dirch Frode. |
00:08:18 |
Kopie SMS-ów. |
00:08:20 |
Wiadomości ze skrzynki pocztowej. |
00:08:25 |
Jak udało ci się uzyskać dostęp |
00:08:28 |
Zamawia pan towar, |
00:08:35 |
Co możesz mi powiedzieć |
00:08:38 |
- Wszystko znajduje się w raporcie. |
00:08:43 |
Mikael Blomkvist - |
00:08:46 |
kiedy rozwiązywał sprawę |
00:08:50 |
Osoba publiczna bez większych sekretów. |
00:08:55 |
- Więc ma jakieś sekrety czy nie? |
00:09:00 |
Jak bardzo wpływa na niego kryzys |
00:09:05 |
- Jak z jego finansami? |
00:09:09 |
Ma pani coś więcej do dodania? |
00:09:13 |
Nie podzieli się pani |
00:09:18 |
W sprawie przeciwko |
00:09:21 |
Jak to? |
00:09:26 |
Miałam go zbadać, |
00:09:29 |
Chciałbym poznać pani osobistą opinię. |
00:09:33 |
Blomkvist jest czysty jak łza. |
00:09:38 |
Nie chce mi się wierzyć, |
00:09:41 |
Ktoś zastawił na niego pułapkę. |
00:09:46 |
Dlaczego nie poprosiłeś mnie o pomoc? |
00:09:49 |
- Żaden prawnik na świecie by mi nie pomógł. |
00:09:53 |
Nie chciałem cię w to wciągać. |
00:09:56 |
Mogłeś mnie poprosić o pomoc. |
00:10:01 |
- Wiem. |
00:10:03 |
Wystarczy, że ja utknąłem w tym bagnie, |
00:10:07 |
A teraz wylądujesz w więzieniu. |
00:10:11 |
Kluczem do przyrządzenia idealnych klopsów |
00:10:17 |
a następnie pocieranie |
00:10:21 |
- Cholera, możesz odebrać? |
00:10:27 |
- Słucham? Tu Mikael Blomkvist. |
00:10:31 |
- Mówi Mikael. |
00:10:34 |
- Tak, z kim rozmawiam? |
00:10:39 |
/Jestem adwokatem. |
00:10:43 |
- Mamy Święta, to naprawdę ważne? |
00:10:47 |
- Proszę zadzwonić po Nowym Roku. |
00:10:53 |
- Jak się nazywa pana klient? |
00:10:56 |
Henryk Vanger? |
00:10:59 |
/Mój klient byłby w siódmym niebie, |
00:11:02 |
Mamy Boże Narodzenie. |
00:11:06 |
/Mogę panu obiecać, |
00:11:32 |
Blomkvist? |
00:11:41 |
Henryk mieszka na wyspie Hedeby. |
00:11:54 |
/Most jest jedynym połączeniem |
00:12:10 |
/Kiedyś mieszkały tu wielkie osobowości |
00:12:16 |
/Dziś mieszka tu jedynie |
00:12:27 |
Dziękuję za przybycie, Mikaelu. |
00:12:31 |
Telefon Frode'a był niecodzienny. |
00:12:36 |
- Głodny? Kolacja czeka. |
00:12:40 |
- Muszę po południu być w domu. |
00:12:52 |
Pamiętasz ją? |
00:12:56 |
To Henryka, Henryka Vanger. |
00:13:01 |
- Kiedyś ją poznałeś. |
00:13:07 |
Twój ojciec pracował |
00:13:12 |
Zajmował się budową maszyn. |
00:13:18 |
Odwiedziłeś nas |
00:13:25 |
Henryka bardzo cię lubiła. |
00:13:35 |
Pamiętam ją. |
00:13:39 |
- Henryka. |
00:13:43 |
Henryka była wszystkim, co miałem. |
00:13:48 |
Traktowałem ją jak córkę. |
00:13:54 |
Co się z nią stało? |
00:13:59 |
- Podejrzewam, że została zamordowana. |
00:14:09 |
To rodzina Vangerów. |
00:14:15 |
22. września 1966 roku. |
00:14:18 |
W tym dniu zebrała się cała moja rodzina. |
00:14:24 |
Trzydzieścioro mało istotnych, |
00:14:29 |
którzy byli gotowi się pozabijać |
00:14:33 |
Jedna z tych osób... |
00:14:39 |
zamordowała Henrykę. |
00:14:43 |
Henryka miała 16 lat. |
00:14:48 |
Znajdowała się w Hedestadzie |
00:14:53 |
Zdjęcie zostało wydrukowane |
00:14:57 |
Koło 14:00 wróciła na wyspę. |
00:15:01 |
Chciała ze mną o czymś porozmawiać, |
00:15:09 |
W jaki sposób zginęła? |
00:15:12 |
Nie wiadomo. |
00:15:19 |
Jest pan dobrze przygotowany. |
00:15:23 |
Szykowałem się |
00:15:27 |
Z pewnością można nazwać |
00:15:31 |
Kwadrans po 14:00 miał miejsce |
00:15:37 |
Cysterna pełna benzyny |
00:15:43 |
Zablokowała cały most. |
00:15:46 |
Z cysterny zaczęła wyciekać benzyna, |
00:15:50 |
Przejazd przez most był niemożliwy. |
00:15:55 |
Kamerzysta przypadkowo nakręcił Henrykę. |
00:16:00 |
Spójrz na okno. |
00:16:04 |
Wtedy była widziana po raz ostani. |
00:16:09 |
Komisarz Morell z miejscowej |
00:16:14 |
Znalazł owo nagranie |
00:16:20 |
Jak już mówiłem, |
00:16:25 |
Czekaliśmy na nią z kolacją, |
00:16:33 |
- Słucham? |
00:16:36 |
- Z kim rozmawiam? |
00:16:39 |
/- Masz nowego kuratora. |
00:16:45 |
/Który niedawno miał wylew i leży w szpitalu. |
00:16:49 |
/Musiałam znaleźć ci nowego. |
00:16:54 |
Cieszę się, że możemy się poznać, |
00:17:01 |
To straszny pech, |
00:17:04 |
że Palmgren ma tak niedbałe podejście |
00:17:10 |
Widzę, że sama zarządzasz |
00:17:14 |
- A czy coś w tym złego? |
00:17:19 |
Jako twój kurator jestem prawnie |
00:17:24 |
co oznacza, że wina spadnie na mnie, |
00:17:30 |
Mam pracę. |
00:17:36 |
Pracujesz dla Milton Security... |
00:17:42 |
- Czym się tam zajmujesz? |
00:17:50 |
Powiem ci, co zrobimy. |
00:17:52 |
Od teraz twoja pensja będzie przelewana |
00:17:57 |
Będziesz dostawała kieszonkowe |
00:18:01 |
Wszystko inne będzie wymagało |
00:18:06 |
OK? |
00:18:12 |
- Jak sobie radzisz z higieną osobistą? |
00:18:19 |
Wszystkie te kolczyki... |
00:18:27 |
Masz partnera? |
00:18:30 |
Nie. |
00:18:32 |
Odbyłaś kiedykolwiek stosunek seksualny? |
00:18:36 |
Mam 24 lata. |
00:18:39 |
W raporcie mogę napisać, że współpracujesz |
00:18:43 |
albo że sprawiasz problemy i jesteś nieznośna. |
00:18:49 |
A wtedy twoje życie w mgnieniu oka |
00:18:54 |
Z iloma mężczyznami |
00:19:00 |
- Z dwoma. |
00:19:04 |
Z dwustoma. |
00:19:07 |
- Z dwustoma tysiącami, skończyliśmy? |
00:19:13 |
Masz jakieś specjalne preferencje? |
00:19:21 |
Rozważał pan to, |
00:19:24 |
To niemożliwe z powodu wypadku. |
00:19:28 |
A nie ma innego sposobu |
00:19:31 |
Więc Henryka zniknęła, |
00:19:34 |
Dzień po przedstawionych wydarzeniach, |
00:19:37 |
doszliśmy do wniosku, |
00:19:40 |
Tyle że most został otworzony, |
00:19:45 |
Mogła utonąć |
00:19:48 |
Myślisz, że jej nie szukaliśmy? |
00:19:54 |
Do dziś, spacerując sobie, |
00:20:02 |
Kiedy Henryka miała osiem lat, |
00:20:07 |
Dzwoneczek z 1958 roku. |
00:20:11 |
Co roku dawała mi inne kwiaty. |
00:20:15 |
1966. |
00:20:21 |
Jesteśmy na strychu. |
00:20:40 |
Niewiarygodne. |
00:20:43 |
Każdego roku dostaję |
00:20:47 |
Cały czas z innego miejsca na świecie. |
00:20:51 |
- Jak pan myśli, kto je przysyła? |
00:20:56 |
Nie znasz mojej rodziny. |
00:21:03 |
Faworyzowałem Henrykę. |
00:21:08 |
którzy chcieli uzyskać władzę |
00:21:14 |
Chcieli mnie złamać. |
00:21:18 |
Mam na karku 82 lata. |
00:21:22 |
Odwiedzam grób bez ciała. |
00:21:26 |
Pomóż mi w ostatecznej próbie. |
00:21:29 |
- Dlaczego ja? |
00:21:32 |
Dobry z ciebie dziennikarz. |
00:21:35 |
Nie proszę cię o rozwiązanie zagadki, |
00:21:40 |
Do twojej odsiadki zostało pół roku. |
00:21:46 |
- Poświęcił pan 40 lat życia... |
00:21:53 |
Uczynię cię bogaczem. |
00:21:58 |
Nie masz po co wracać |
00:22:10 |
"Mikael Blomkvist odchodzi z zarządu |
00:22:15 |
Nie zamierzałeś ze mną |
00:22:22 |
To musi być moja decyzja. |
00:22:31 |
Co teraz? |
00:22:33 |
- Będę pracował dla Henryka Vangera. |
00:22:40 |
Więc od teraz pracujesz |
00:22:45 |
Nie będę pracował dla Koncernu. |
00:22:52 |
Zamieszkasz tam? |
00:23:05 |
Szerokiej podróży. |
00:23:34 |
/ZNAJDŹ KOMPUTER BLOMKVISTA |
00:23:40 |
/POŁĄCZ Z KOMPUTEREM BLOMKVISTA |
00:23:47 |
/POŁĄCZONO |
00:24:02 |
/BRAK AKTYWNOŚCI |
00:24:27 |
Na co się gapisz?! |
00:24:33 |
Patrz, jak leziesz, głupia cipo! |
00:24:46 |
- Pizda! |
00:24:57 |
- Jakaś pojebana! |
00:25:02 |
Spadamy. |
00:25:19 |
Kurwa. |
00:25:22 |
I co? |
00:25:26 |
- Mogę uratować twardziela. |
00:25:34 |
A co z resztą? |
00:25:39 |
Radzę odwiedzić jakąś wyprzedaż. |
00:25:44 |
- Jak do tego doszło? |
00:25:52 |
- Wali od ciebie piwem. |
00:26:02 |
Możesz korzystać z tego komputera. |
00:26:05 |
Trzymam na nim kopie zapasowe, |
00:26:30 |
Witam w Hedeby. |
00:26:33 |
- Zimne powietrze działa odświeżająco. |
00:26:37 |
Nie chciałeś zamieszkać w głównym budynku, |
00:26:48 |
Jak zrobi się zimniej, |
00:26:52 |
Wtedy będziesz musiał przyjść |
00:26:55 |
Tak? OK. |
00:27:02 |
To część materiałów, |
00:27:09 |
Zdjęcia, raporty policyjne, |
00:27:14 |
gazety, rzeczy osobiste Henryki. |
00:27:22 |
Zawsze to jakiś początek. |
00:28:15 |
Byłaś przepiękną opiekunką. |
00:28:38 |
Co mogło się z tobą stać? |
00:29:28 |
/Stoimy na straży czystości Szwecji! |
00:29:31 |
/Jesteśmy narodowymi socjalistami, |
00:29:35 |
/bez których rasa aryjska nie może się obejść! |
00:29:48 |
/Rodzina Vangerów |
00:29:52 |
/Większość z nas nienawidzi się nawzajem, |
00:29:58 |
Tam mieszka Harald, mój brat. |
00:30:02 |
Łagodnie mówiąc, |
00:30:08 |
Twoi bracia - Ryszard i Harald, |
00:30:13 |
/Więc już wiesz. |
00:30:17 |
/Gottfried należał do Hitlerjugend. |
00:30:21 |
/Wszyscy trzej byli nazistami. |
00:30:27 |
Tak, tak. |
00:30:31 |
/Ryszard zginął podczas Zimnej Wojny. |
00:30:37 |
/Harald stał się zgorzkniałym starcem. |
00:30:44 |
/Córka Haralda - Cecylia, |
00:30:49 |
/Nie utrzymują ze sobą kontaktów. |
00:30:59 |
Tam mieszka Martin, brat Henryki. |
00:31:04 |
Przejął po mnie Koncern Vangerów. |
00:31:08 |
Dzień dobry. |
00:31:10 |
- Czyż to nie słynny Kalle Blomkvist? |
00:31:13 |
- Proszę mi mówić Mikael. |
00:31:17 |
Jestem bardzo ciekawy, |
00:31:22 |
sześć miesięcy |
00:31:27 |
/Martin i ojciec Henryki, Gottfried, |
00:31:30 |
/męczyli się z mająca problemy |
00:31:35 |
/Nigdy nie widziałem gorszej matki. |
00:31:43 |
/Wziąłem sprawy w swoje ręce |
00:31:49 |
To wszyscy z rodziny Vangerów, |
00:31:53 |
Kiedyś było nas więcej. |
00:31:56 |
/Siostra Cecylii - Anita, |
00:32:00 |
- Greger Vanger oraz Ulrika Vanger. |
00:32:05 |
Kogo pan podejrzewa? |
00:32:09 |
Nikogo, a zarazem wszystkich. |
00:32:53 |
/Drogi pamiętniku, |
00:32:58 |
/Bardzo porządnego, |
00:33:01 |
/Wreszcie wrócił do domu |
00:33:06 |
/Siedzę w domku letniskowym taty i piszę. |
00:34:10 |
Więc to pan jest tym, |
00:34:14 |
Nastraszyła mnie pani. |
00:34:18 |
Nazywam się Cecylia Vanger. |
00:34:22 |
- Mikael Blomkvist. |
00:34:26 |
- Co pan tam trzyma? |
00:34:31 |
Często tu przesiadywała |
00:34:34 |
- Anitą? |
00:34:36 |
Kto by pomyślał, |
00:34:39 |
- Dziwne, zwłaszcza że jej ojciec tu zginął. |
00:34:45 |
Upił się jak świnia i wpadł do jeziora. |
00:34:50 |
Niedaleko mostku. |
00:34:56 |
Doszło do tego tuż |
00:35:00 |
- Podobno przebywała pani za granicą. |
00:35:09 |
Nie pozwalano nam tu przychodzić, |
00:35:15 |
Dziękuję. |
00:35:18 |
/Drogi pamiętniku, zbliża się jesień. |
00:35:26 |
/Magda, 30112. |
00:35:29 |
/Sara, 32016. |
00:35:32 |
/BJ, 32027. |
00:35:36 |
/LJ, 31208. |
00:35:40 |
/Mari, 32018. |
00:35:44 |
Nie mogę zrozumieć, |
00:35:48 |
Szczerze mówiąc, ja również. |
00:35:52 |
Z całym szacunkiem, niczego pan nie znajdzie. |
00:35:57 |
Znalazłem pamiętnik Henryki |
00:36:01 |
- Nie było z niego żadnego pożytku. |
00:36:06 |
- Pozostają one wielką tajemnicą. |
00:36:10 |
32 to kierunkowy Hedestadu, |
00:36:14 |
tyle że imiona nie zgadzają się |
00:36:18 |
- Dzwoniliście pod te numery? |
00:36:22 |
przemienialiśmy i usuwaliśmy cyfry. |
00:36:27 |
W raporcie możemy przeczytać, że: |
00:36:32 |
Też pan tak uważa? |
00:36:35 |
Który nastolatka taka nie jest? |
00:36:39 |
Nie obnosiła się ze swoimi uczuciami. |
00:36:45 |
Anita była siostrą Cecylii Vanger |
00:36:49 |
Zmarła wiele lat temu. |
00:36:53 |
Zginięcie Henryki było moją pierwszą sprawą. |
00:37:00 |
Niedługo przechodzę na emeryturę. |
00:37:07 |
Nie znajdzie pan odpowiedzi. |
00:37:10 |
Jedyne, co będzie pan robił, |
00:37:16 |
Proszę to zostawić, |
00:38:52 |
Nad czym pracujesz? |
00:38:56 |
Plaga zgłasza się do Osy. |
00:39:01 |
Dzieńdoberek. |
00:39:23 |
- Kto pada twoją ofiarą? |
00:39:32 |
A ty dalej z tym dziennikarzem. |
00:39:38 |
Dlaczego nie odpuścisz? |
00:39:42 |
Tak, tak, zamula lekko. |
00:39:49 |
/Nowy komputer? |
00:39:51 |
- Tak, potrzebuję 20. tysięcy. |
00:39:57 |
- Żeby sobie pograć, posurfować po Internecie. |
00:40:04 |
Czatujesz? |
00:40:16 |
Wiesz, co... |
00:40:21 |
Nie mogę tak po prostu |
00:40:25 |
- To nie takie proste. |
00:40:28 |
Nie sprawiam żadnych problemów. |
00:40:29 |
Dlaczego nie mogę zarządzać |
00:40:34 |
"Uderz mnie, zrób to". |
00:40:37 |
Chcesz tego, co nie? |
00:40:41 |
Jeśli będziesz sprawiać jakiekolwiek problemy, |
00:40:44 |
to dopilnuję, żebyś resztę |
00:40:48 |
Wiem o twoich problemach umysłowych |
00:40:58 |
Nie zrozum mnie źle, Lisbeth. |
00:41:03 |
Bardzo chciałbym dać ci te 20 tysięcy, |
00:41:08 |
ale wiedz, że każda transakcja |
00:41:14 |
Muszę poczuć, |
00:41:19 |
Mogę, słoneczko? |
00:41:25 |
Mogę ci zaufać, Lisbeth? |
00:41:44 |
Mogę ci zaufać? |
00:42:01 |
Jeśli będziesz dla mnie miła... |
00:42:06 |
Jeśli będziesz dla mnie miła, |
00:42:54 |
- Siedem tysięcy? |
00:43:18 |
Na co tak patrzysz? |
00:43:58 |
/Mówił pan, że to fotograf z gazety |
00:44:03 |
Zgadza się, i to, |
00:44:07 |
W starej części archiwum panuje bałagan. |
00:44:10 |
Nie przeskanowaliśmy niczego, |
00:44:17 |
20, 30, 40, |
00:44:20 |
50, 60. |
00:44:24 |
Fotograf musiał zużyć |
00:44:28 |
Skłaniałbym się ku 10., |
00:44:31 |
- Trafiony, zatopiony! 09.1966 r. |
00:44:37 |
- Proszę się nie krępować. |
00:44:41 |
Jeśli będzie miał pan szczęście, |
00:44:44 |
Ma pan skaner |
00:46:39 |
/Po raz pierwszy od 39. lat |
00:46:43 |
To dopiero początek. |
00:46:48 |
To dużo więcej. |
00:46:52 |
Proszę spojrzeć. |
00:46:55 |
Myśli pan o tym samym, co ja? |
00:46:58 |
Co przykuło jej uwagę? |
00:47:03 |
Mordercy. |
00:47:07 |
Po jej lewej, po drugiej stronie ulicy |
00:47:13 |
znajduje się morderca Henryki. |
00:47:34 |
/- Kawy? |
00:47:39 |
Muszę przeczytać kilka tysięcy stron. |
00:47:43 |
Ta sprawa ma prawie 40 lat. |
00:47:49 |
Chcąc być z państwem szczery, |
00:47:55 |
że nic nie znalazłem. |
00:48:01 |
Nie powinien pan być w Sztokholmie |
00:48:06 |
- Nie zaczynaj. |
00:48:10 |
- Pan Mikael jest wystarczająco dorosły... |
00:48:16 |
Jeden z moich znajomych z lat szkolnych |
00:48:21 |
To był dobry materiał na artykuł. |
00:48:26 |
Kto by pomyślał, co nie? |
00:48:28 |
Traf chciał, że pojawiła się lepsza historia |
00:48:32 |
o oszustwach i nielegalnym przemycie broni. |
00:48:36 |
Wszędzie nazwisko Wennerströma. |
00:48:42 |
dopóki nie napisałem artykułu. |
00:48:45 |
Moje źródła zapadły się pod ziemię, |
00:48:51 |
Sfałszowane? |
00:48:53 |
Zadano sobie tyle trudu, |
00:48:57 |
Wszystko było za piękne, |
00:49:02 |
Chcę pan posmakować czegoś, |
00:49:11 |
Single malt, 21 lat. |
00:49:17 |
Do diabła z przeszłością i wyrządzonymi |
00:49:21 |
Zdrowie. |
00:49:42 |
Co powie pan |
00:49:52 |
- Wypiłem wystarczająco. |
00:49:57 |
- Dziękuję za miły wieczór. |
00:50:01 |
Nie napije się pan ze mną ze względu |
00:50:05 |
- Co ma pani na myśli? |
00:50:09 |
Znajduję się na liście pana podejrzanych. |
00:50:38 |
/- Bjurman. |
00:50:41 |
/- Czego chcesz? |
00:50:46 |
/- Na pewno coś poradzimy. |
00:50:57 |
Witam. |
00:51:02 |
Rozgość się. |
00:51:08 |
- Przyszłam tylko po pieniądze. |
00:51:12 |
Dziękuję za poprzedni raz. |
00:51:16 |
Nie będę ciągnęła druta za każdym razem, |
00:51:20 |
Mówisz, że nie będziesz? |
00:51:25 |
Może powinienem zadzwonić |
00:51:29 |
że włamałaś się do mojego domu |
00:51:33 |
Ciekawe, ile czasu zajmie im wsadzenie cię |
00:51:47 |
Co ty na to? |
00:52:23 |
Nie pożałujesz. |
00:52:30 |
Nie krępuj się. |
00:52:33 |
Zbliż się. |
00:52:37 |
Dalej. |
00:53:57 |
Mam pewną zasadę, |
00:54:02 |
Jeśli stawiasz opór... |
00:54:04 |
Podoba się? |
00:58:37 |
Mój mąż zmarł wiele lat temu. |
00:58:43 |
Pracował jako stolarz przez 24 lata. |
00:58:47 |
Zajmowali się wszystkim. |
00:58:52 |
Ten kredens jest jego dziełem. |
00:59:00 |
Więcej ciasta? |
00:59:02 |
Pamięta pani, |
00:59:07 |
Hedestad... |
00:59:09 |
- W 66.? |
00:59:17 |
- To był nasz miesiąc miodowy. |
00:59:22 |
Obozowaliśmy. |
00:59:26 |
To była nasza najlepsza, wspólna wycieczka. |
00:59:31 |
Miesiące miodowe z reguły takie są. |
00:59:34 |
- Ma pani jakieś zdjęcia? |
00:59:40 |
Co za małżeństwo nie ma zdjęć |
00:59:47 |
W pierwszej części podróży |
00:59:50 |
Mój mąż uwielbiał piesze wycieczki. |
00:59:55 |
Romantykiem to on nie był. |
01:00:00 |
Rzućmy okiem. |
01:00:03 |
Hedestad... |
01:00:07 |
Proszę spojrzeć, |
01:00:11 |
Mimo że zdjęcie nie oddaje w pełni |
01:00:16 |
Szukamy dalej. |
01:00:19 |
- Byliśmy na paradzie. |
01:00:42 |
/Co ty tu, do licha, robisz? |
01:00:46 |
Nie zrozumiałaś zasad. |
01:00:51 |
Słyszysz mnie? |
01:01:28 |
Rozkuj mnie. |
01:01:33 |
Mówię niewyraźnie? |
01:01:36 |
Nie podoba ci się? |
01:01:41 |
A może kręci cię skuwanie innych? |
01:02:05 |
Gustowny. |
01:02:07 |
Ty go wybierałeś? |
01:02:12 |
Mnie się podoba. |
01:02:40 |
Oglądałeś program, w którym politycy |
01:02:46 |
Mamy takie tam, gdzie pracuję. |
01:02:51 |
/Witam. |
01:02:56 |
Myślałam, że będę musiała ci obciągnąć, |
01:03:03 |
Nagranie trwa kilka godzin. |
01:03:08 |
Baw się dobrze. |
01:03:10 |
/Dziękuję za poprzedni raz. |
01:03:13 |
/Nie będę ciągnęła druta za każdym razem, |
01:03:17 |
/Mówisz, że nie będziesz? |
01:03:57 |
Oto, jak się sprawy mają. |
01:04:03 |
Od teraz sama zarządzam moim kontem. |
01:04:09 |
Sama zarządzam moimi pieniędzmi. |
01:04:15 |
Zrozumiano? |
01:04:17 |
Co miesiąc będziesz pisać w raporcie, |
01:04:22 |
Lepiej niż dotychczas. |
01:04:25 |
Za rok złożysz wniosek |
01:04:30 |
Dostaniesz wiadomość z instrukcjami. |
01:04:35 |
Nigdy więcej się ze mną nie kontaktuj. |
01:04:38 |
Jeśli to uczynisz, wyślę kopie nagrania |
01:04:43 |
To samo się stanie, jeśli będę miała |
01:04:51 |
Zrozumiano? |
01:05:07 |
To mój pierwszy raz. |
01:05:17 |
Spokój! |
01:05:57 |
/JESTEM SADYSTYCZNĄ ŚWINIĄ |
01:06:22 |
/ZNAJDŹ KOMPUTER BLOMKVISTA |
01:07:45 |
/WYŚLIJ |
01:07:55 |
Mężczyzna w niebieskim swetrze. |
01:08:00 |
Nie mogę nic zrobić. |
01:08:04 |
- Na pewno nic nie możesz zrobić? |
01:08:08 |
Dzięki za pomoc. |
01:08:23 |
Nadawca: Osa. |
01:08:28 |
/Patrz i płacz, Kalle Blomkvist... |
01:08:38 |
Księga Kapłańska... |
01:09:08 |
/"Jeśli kobieta zbliży |
01:09:12 |
/aby się z nim złączyć, |
01:09:17 |
"Oboje będą ukarani śmiercią, |
01:09:20 |
/Mari, 32018. |
01:09:25 |
/Magda, 30112. |
01:09:27 |
/Księga Kapłańska, |
01:09:31 |
/"...to przyniesie dwa młode gołębie, |
01:09:38 |
/BJ, 32027. |
01:09:40 |
/"Jeżeli jaki mężczyzna |
01:09:43 |
"Jeżeli jaki mężczyzna albo jaka kobieta |
01:09:47 |
"będą ukarani śmiercią. |
01:09:53 |
/"Sami ściągnęli śmierć na siebie". |
01:10:09 |
- Frode! Co się stało? |
01:10:27 |
Zawał serca. |
01:10:31 |
- Jakie są prognozy? |
01:10:41 |
- Kawy? |
01:10:48 |
Musisz kontynuować śledztwo. |
01:10:52 |
- Więcej osób nad tym pracuje? |
01:10:55 |
Ktoś o ksywce "Osa" |
01:11:01 |
Otrzymałem kopię własnych dokumentów. |
01:11:07 |
Grzebała po moim twardym dysku. |
01:11:13 |
Wiesz coś o tym? |
01:11:21 |
Nie. |
01:11:23 |
Nie, ale domyślam się, |
01:11:56 |
Nie wstawaj. |
01:12:03 |
Lisbeth Salander? |
01:12:05 |
- Kim pan jest? |
01:12:13 |
Czytałem twój raport. |
01:12:17 |
W nielegalny sposób uzyskałaś dostęp |
01:12:21 |
Policja byłaby tym zainteresowana, |
01:12:24 |
jak i tym, że nie |
01:12:35 |
Zabierzesz dokumenty, |
01:12:50 |
Czego chcesz? |
01:12:55 |
- Dzień dobry. |
01:13:07 |
- Czego chcesz? |
01:13:34 |
Ile wiesz o tym, |
01:13:37 |
Morderstwem sprzed 40. lat |
01:13:42 |
Aż do dziś nie byłem pewien, |
01:13:46 |
Wtedy uświadomiłaś mi, |
01:13:49 |
mówiące o tym, |
01:13:52 |
- I co z tego? |
01:14:00 |
- I co z tego? |
01:14:06 |
- Zapłacę. |
01:14:09 |
Pracujesz jako profesjonalny haker, |
01:14:13 |
ale mimo to wysłałaś mi wiadomość, |
01:14:20 |
Dlaczego? |
01:14:27 |
Słucham? |
01:15:05 |
Przeżyje? |
01:15:12 |
Można go odwiedzić? |
01:15:16 |
Lisbeth Salander jest ze mną. |
01:15:26 |
W porządku, Frode. |
01:15:51 |
Mam rozumieć, że jesteś na bieżąco? |
01:15:56 |
Tak. |
01:16:01 |
A co, jeśli te cytaty nie mają |
01:16:06 |
A co, jeśli to kod? |
01:16:09 |
"Sara Witt została znaleziona martwa |
01:16:16 |
Sara? |
01:16:18 |
"Pomiędzy godziną drugą a trzecią |
01:16:25 |
"Młode, kobiece ciało było okaleczone, |
01:16:27 |
prawdopodobnie posłużyło |
01:16:30 |
"Policja nie chce ujawnić szczegółów". |
01:16:33 |
Okaleczone, prawdopodobnie... |
01:16:40 |
Nie, sprawy nigdy nie rozwiązano. |
01:16:46 |
- To strzał w ciemno. |
01:16:50 |
- Jak daleko do Vilhelminy? |
01:17:14 |
Na co czekamy? |
01:17:17 |
- Poprowadzisz? |
01:17:21 |
- Nie prowadziłem od rozwodu. |
01:17:47 |
- Kobiece imiona zawsze |
01:17:50 |
- Czym się zajmujesz? |
01:17:53 |
Ustawiam komputer, |
01:18:42 |
Lepiej wejdźmy do obory. |
01:18:48 |
Nie mogli sprzedać farmy po morderstwie. |
01:18:58 |
Tu ją znaleziono? |
01:19:00 |
Tak, jej mąż ją znalazł. |
01:19:08 |
Leżała tutaj. |
01:19:13 |
Na stogu siana. |
01:19:28 |
- Zwierzęta również zamordowano? |
01:19:36 |
"Jeśli kobieta zbliży się |
01:19:40 |
aby się z nim złączyć, |
01:19:46 |
- Możliwe, że to przypadek. |
01:19:54 |
Cholera, Lisbeth. |
01:19:58 |
Jeśli reszta również będzie pasować... |
01:20:08 |
Znalazłam stary program telewizyjny. |
01:20:13 |
Program z '99 |
01:20:17 |
"Dzisiaj w programie "Szwedzkie morderstwa" |
01:20:21 |
wystąpi Magda Lovisa Sjöberg z Dalarny". |
01:20:25 |
Magda. |
01:20:27 |
"Okrutne, tajemnicze morderstwo, |
01:20:29 |
które sprawiło kłopoty policji |
01:20:32 |
- Pamiętasz, jak brzmiał cytat? |
01:20:37 |
"Potem podzielą go na części". |
01:20:40 |
"Kapłan ułoży je wraz z głową i tłuszczem |
01:20:45 |
Co do literki. |
01:20:50 |
Zacytowałaś słowo w słowo. |
01:21:06 |
Z tego, co mi wiadomo, |
01:21:11 |
Jakiś farmer zauważył dym. |
01:21:15 |
Myślał, że ktoś urządza imprezę. |
01:21:20 |
Ktoś powycinał tłuszcz z ciała. |
01:21:25 |
Ma pani rację. |
01:21:32 |
Odrażające. |
01:22:15 |
Co, do licha?! |
01:22:19 |
Chciałem cię obudzić. |
01:22:37 |
Mogę wejść? |
01:22:43 |
Twoja torebka. |
01:22:51 |
- Wszystko OK? |
01:23:31 |
Nie mogę znaleźć nikogo, |
01:23:36 |
Ale Liv Ingvartsson pasuje do LJ. |
01:23:39 |
Prostytutka, która zaginęła w Ange |
01:23:44 |
Jak brzmiał cytat? |
01:23:46 |
"...to przyniesie dwa młode gołębie, |
01:23:51 |
"W ten sposób kapłan dokona przebłagania |
01:23:55 |
Jest kawałek drogi. |
01:24:06 |
/Znalazłam kolejną. |
01:24:10 |
/- Kiedy? |
01:24:13 |
/"Śmierć Mari wyludniła ulice". |
01:24:21 |
Stop. |
01:24:25 |
Znaleźliśmy Sarę, Mari, Magdę i Liv. |
01:24:29 |
Pozostaje nam BJ, |
01:24:32 |
Henryka nie mogła ich znać. |
01:24:35 |
Liv zabito w 1949, |
01:24:40 |
Co je łączy? |
01:24:42 |
Sporządziła listę morderstw i przepadła. |
01:24:45 |
Henryka musiała wiedzieć, |
01:24:49 |
Tak. |
01:25:06 |
Coś nie tak? |
01:25:09 |
Ktoś tu był. |
01:25:14 |
Zdjęcia wiszą w innej kolejności. |
01:25:22 |
- Spójrz. |
01:25:25 |
Ktoś jest ciekawy tego, |
01:25:38 |
Jutro wstawię nowy zamek. |
01:25:54 |
Lisbeth. |
01:25:56 |
Masz pamięć fotograficzną? |
01:26:14 |
Przepraszam. |
01:26:18 |
Wspaniale, jeśli masz. |
01:26:50 |
Do diabła! |
01:26:54 |
O co chodzi? |
01:27:02 |
Co robisz? |
01:27:21 |
To na pewno dobry pomysł? |
01:28:16 |
- Już? |
01:28:40 |
Dzień dobry. |
01:29:05 |
Jak się spało? |
01:29:21 |
Zamierzam odwiedzić Henryka. |
01:29:24 |
Nienawidzę szpitali. |
01:29:28 |
OK. |
01:29:31 |
To absurdalne. |
01:29:37 |
Udało ci się odkryć więcej, |
01:29:42 |
Proszę wracać do zdrowia. |
01:29:47 |
Będę pana informować na bieżąco. |
01:29:49 |
Co do ostatniego cytatu, |
01:29:53 |
- BJ. |
01:30:02 |
Morell! |
01:30:08 |
Nie do wiary! |
01:30:13 |
- To nie były numery telefonów. |
01:30:19 |
Nie możemy się dowiedzieć, |
01:30:22 |
Jej inicjały są zakreślone, jakby była ważna. |
01:30:28 |
Więc istnieje kobieta z tymi inicjałami, |
01:30:33 |
Musimy ją odnaleźć. |
01:30:38 |
Jeżeli do pierwszego |
01:30:41 |
facet, który wysyła Henrykowi kwiaty, |
01:30:44 |
To znacząco skraca listę podejrzanych. |
01:31:12 |
Miło, że pan przyszedł. |
01:31:17 |
Harald nie może nam towarzyszyć. |
01:31:23 |
- Czym sobie zawdzięczam zaproszenie? |
01:31:29 |
Nie było mnie w okolicy. |
01:31:32 |
Pojawił się dość ciekawy artykuł |
01:31:39 |
/BLOMKVIST I JEGO NOWA, |
01:31:45 |
- No i? |
01:31:49 |
Henryk umiera. |
01:31:51 |
Moje życie prywatne nie ma nic wspólnego |
01:31:55 |
Ale wpływa na wszystkich innych |
01:31:59 |
Nie wyrządził pan wystarczająco szkody? |
01:32:04 |
grzebiąc w śmierci mojej córki? |
01:32:08 |
- Może powinien pan odpuścić na jakiś czas. |
01:32:13 |
Pogarsza pan sprawy, |
01:32:16 |
Mamo, kto się przezywa... |
01:32:19 |
Powinien pan troszeczkę przyhamować. |
01:32:26 |
- Ja o tym zadecyduję. |
01:32:29 |
Przepraszam, że się wtrącę. |
01:32:37 |
I dopóki stąpa po tym świecie, |
01:32:41 |
Czy się to Mikaelowi podoba, |
01:33:00 |
Przepraszam za całą tę dramaturgię. |
01:33:04 |
- Dlaczego ma pani na sobie naszyjnik Henryki? |
01:33:09 |
Henryka miała go na sobie w dniu zaginięcia, |
01:33:13 |
Co chce pan powiedzieć? |
01:33:17 |
Skąd go pani ma? |
01:33:20 |
Odziedziczyłam go po Anicie. |
01:33:29 |
Po pani siostrze, Anicie? |
01:33:40 |
Cześć, Mikael. |
01:33:46 |
Jak leci? |
01:34:00 |
Henryka to Anita. |
01:34:03 |
Co ty pleciesz? |
01:34:05 |
Obie pasują. |
01:34:13 |
Tak, to Anita. |
01:34:18 |
- Co wiemy o Anicie Vanger? |
01:34:20 |
- Była kuzynką i najlepszą |
01:34:22 |
Nie miała alibi, |
01:34:26 |
Po tym, jak Henryka zniknęła, |
01:34:30 |
Pięła się po szczeblach kariery, |
01:34:34 |
Zmarła 20 lat temu. |
01:34:37 |
Nie powiedziała Morellowi, |
01:34:40 |
- Dlaczego? |
01:34:54 |
/Strzała, Plago. |
01:35:03 |
- Plago? |
01:36:43 |
- Co się stało?! |
01:36:48 |
- Widziałeś go? |
01:36:56 |
Musimy być bardzo blisko. |
01:37:00 |
- Musimy zadzwonić na policję. |
01:37:05 |
- Podaj mi komórkę. |
01:37:15 |
- Nie wyciągajmy zbyt pochopnych wniosków. |
01:37:19 |
Ktoś mógł się pomylić. |
01:37:22 |
Jeśli jednak nie, |
01:37:26 |
Powinieneś wrócić do domu. |
01:37:31 |
Od kiedy tylko tu przyjechałem, |
01:37:38 |
Jakieś wieści na temat BJ? |
01:37:40 |
Nie znaleźliśmy niczego w systemie, |
01:37:46 |
Dwie kamery tam oraz cztery tu |
01:37:55 |
Cudownie. |
01:38:07 |
Nie chcesz wrócić do domu? |
01:38:12 |
Nie. |
01:38:24 |
Wszystko się nagrywa? |
01:38:29 |
Tak, są już uruchomione. |
01:38:49 |
- Co robisz? |
01:38:52 |
- Idź spać do siebie. |
01:38:59 |
OK, ale muszę się wyspać. |
01:39:12 |
Co cię spotkało w życiu? |
01:39:20 |
Wiesz o mnie wszystko, |
01:39:27 |
Zupełnie nic. |
01:39:31 |
Tak, i tak już pozostanie. |
01:40:11 |
- Kto tam? |
01:40:17 |
Znalazłem ostatnią! |
01:40:19 |
Rebeka Jacobsson, |
01:40:24 |
BJ. |
01:40:28 |
Dlatego nie mogliśmy jej znaleźć. |
01:40:31 |
"Jeżeli jaki mężczyzna albo jaka kobieta |
01:40:35 |
"będą ukarani śmiercią. |
01:40:42 |
To ona. |
01:40:45 |
- Gdzie ją zamordowano? |
01:40:48 |
Bardziej interesujące jest to, |
01:40:50 |
że pracowała dla Koncernu Vangerów, |
01:40:57 |
Była sekretarką Gottfrieda Vangera. |
01:41:00 |
Gottfried zmarł, nim Henryka zniknęła. |
01:41:04 |
Musimy sprawdzić, czy kontaktowała się |
01:41:12 |
Zaraz, zaraz. |
01:41:17 |
- Magda... |
01:41:21 |
Mari, Maria. |
01:41:27 |
Ewa oraz Liv oznaczają życie. |
01:41:32 |
Morderstwo na tle rasowym. |
01:41:35 |
To by pasowało do tych |
01:41:39 |
Ale co z Henryką? |
01:41:41 |
Henryka zginęła, bo odkryła prawdę. |
01:41:47 |
Same żydowskie imiona, |
01:41:51 |
Tylko jeden żył, |
01:41:55 |
Harald. |
01:41:58 |
Który przypadkowo był na polowaniu, |
01:42:10 |
Do pierwszego morderstwa |
01:42:13 |
Do następnego w Dalarnie, |
01:42:17 |
Jeśli Harald był w tych miejscach, |
01:42:21 |
- Co ci chodzi po głowie? |
01:42:25 |
Rachunki za podróże, za restauracje, |
01:42:30 |
Wpadłby przez rachunki? |
01:42:33 |
Znam się na finansistach. |
01:42:38 |
Jeśli udowodnimy, że był w tych miejscach, |
01:42:46 |
- A jak poluje w tej chwili? |
01:43:52 |
Musimy cofnąć się w czasie. |
01:43:59 |
- Potrzebujemy lat od 1949 do 1966. |
01:44:06 |
Gdyby nie one, |
01:44:09 |
To dopiero początek. |
01:44:16 |
- Czego państwo się dowiedzieli? |
01:44:20 |
- Dziękuję za pańską pomoc. |
01:45:07 |
/W IMIENIU FÜHRERA NAGRADZAM... |
01:45:47 |
Co pan tu, do diabła, robi?! |
01:45:52 |
Proszę nie zrobić niczego głupiego. |
01:45:54 |
Zamierza pan o mnie napisać |
01:45:59 |
Wychodzę. |
01:46:01 |
Włamał się pan do mojego domu. |
01:46:06 |
Co tu się, do licha, wyprawia? |
01:46:09 |
- Nie ruszać się! |
01:46:12 |
- Opuśćże tę broń. |
01:46:18 |
Oddaj mi broń. |
01:46:33 |
Wszystko OK? |
01:46:36 |
Że też Gottfried miał |
01:46:54 |
Harald... |
01:47:01 |
Nie. |
01:47:11 |
Nie. |
01:47:19 |
- Musimy sprowadzić Morella. |
01:47:25 |
Harald się nigdzie nie wybiera. |
01:47:49 |
Gottfried? |
01:48:02 |
Gottfried. |
01:48:18 |
Uppsala 1964. |
01:48:47 |
Zrobili jakieś grupowe zdjęcie? |
01:48:55 |
Co, do diabła? |
01:48:59 |
To niemożliwe. |
01:49:08 |
Niebieski sweter... |
01:49:21 |
Co, do diabła? |
01:49:25 |
Kurwa. |
01:49:45 |
Pomogło? |
01:49:47 |
- Prawie się zesrałem ze strachu. |
01:49:52 |
Co pan robił w jego domu? |
01:49:56 |
Henryka odkryła serię rytualnych morderstw, |
01:50:01 |
Wiemy, że odkryła związek, |
01:50:06 |
Uważamy, że dlatego ją zamordowano. |
01:50:10 |
To brzmi... |
01:50:15 |
Dowiedzieliśmy się, |
01:50:19 |
Wszystkie miały żydowskie imiona. |
01:50:22 |
Harald nie przepada |
01:50:27 |
Chciałem się przekonać, |
01:50:33 |
- I? |
01:50:38 |
Niczego nie znalazłem. |
01:50:41 |
Harald nie zachowywał się, |
01:50:47 |
Jeśli Lisbeth uda się wytropić jego poczynania |
01:50:51 |
będziemy mieć dowody. |
01:50:55 |
To wszystko wyjaśni. |
01:51:10 |
OK. |
01:51:14 |
Proszę prosić o Morella. |
01:51:42 |
Co pan robił w mieszkaniu Haralda? |
01:51:47 |
Cichutko. |
01:52:27 |
Płacz, ile wlezie, Mikael. |
01:52:31 |
Myślisz, że ktoś cię usłyszy?! |
01:53:01 |
Obaj dobrze wiemy, |
01:53:14 |
Dlaczego? |
01:53:17 |
Co? |
01:53:20 |
- Wszystko tu jest. |
01:53:24 |
Żyję tak, jak chciałby każdy mężczyzna. |
01:53:31 |
Ile kobiet zamordowałeś? |
01:53:35 |
Licho wie. |
01:53:38 |
Kiedy byłeś u nas na kolacji, |
01:53:44 |
Takie kobiety znikają co chwilę. |
01:53:50 |
Prostytutki, imigrantki. |
01:54:04 |
Co z nimi robisz? |
01:54:13 |
To był projekt mojego ojca. |
01:54:16 |
Niepotrzebnie wprowadził |
01:54:18 |
W tym miejscu popełnił błąd. |
01:54:27 |
Zabieram je na moją łódź, |
01:54:45 |
Mikael? |
01:55:20 |
Mari była moją pierwszą ofiarą. |
01:55:26 |
1964. |
01:55:29 |
Miałeś 16 lat. |
01:55:31 |
Mój ojciec, Gottfried, pokazał mi, |
01:55:45 |
To chore. |
01:55:48 |
Chodzi o seks. |
01:55:52 |
Mordowanie jest naturalną |
01:55:57 |
Nie może być żadnych świadków. |
01:56:00 |
Mimo że przyznaję, że uwielbiałem widzieć |
01:56:07 |
- Rozczarowanie? |
01:56:13 |
Nie chciały przyjąć tego |
01:56:18 |
Zawsze myślały, |
01:56:23 |
To fantastyczne uczucie, |
01:56:28 |
gdy zdają sobie sprawę, |
01:56:33 |
Kiedy ich oczy się zamykają i umierają. |
01:56:41 |
Przekonasz się. |
01:56:47 |
A jakie to uczucie, |
01:56:51 |
- Henryka zaginęła. |
01:56:54 |
Wierz, w co chcesz. |
01:57:00 |
Zabicie jej sprawiłoby mi wielką przyjemność, |
01:57:04 |
Ty również zaginiesz. |
01:57:13 |
Chcesz wody? |
01:57:19 |
Tak. |
01:57:35 |
Dziękuję. |
01:57:38 |
Sam widzisz. |
01:57:43 |
Mały, ludzki gest, |
01:57:49 |
że cię wypuszczę. |
01:57:56 |
Co nie?! |
01:58:31 |
Spokojna twoja rozczochrana. |
01:58:36 |
Z niecierpliwością czekam |
01:58:55 |
Oto i jestem, chuju jeden. |
01:59:14 |
Wszystko OK? |
01:59:59 |
Kurwa! |
02:01:20 |
Nie mogę... |
02:01:28 |
Nie mogę się ruszyć. |
02:01:38 |
Pomóż mi. |
02:01:43 |
Pomożesz mi? |
02:03:43 |
- Gdzie jest Martin? |
02:03:52 |
Co masz na myśli? |
02:03:56 |
Miał mały wypadek. |
02:04:03 |
- Już po nim. |
02:04:09 |
Coś ty, do diabła, zrobił? |
02:04:14 |
Zginął w wypadku samochodowym. |
02:04:26 |
Blomkvist! |
02:04:30 |
- Co się tutaj wydarzyło? |
02:04:58 |
Co się stało? |
02:05:05 |
Zginął w wypadku samochodowym? |
02:05:12 |
Weź coś, kurwa, powiedz. |
02:05:15 |
Jego ojciec uczył go zabijać, |
02:05:20 |
Każdemu by się popierdoliło w głowie |
02:05:23 |
Przestań go usprawiedliwiać. |
02:05:27 |
Zabijał i gwałcił dla przyjemności. |
02:05:30 |
Miał takie same szanse, co my. |
02:05:35 |
Nie był żadną ofiarą. |
02:05:37 |
Był przeklętą świnią, |
02:05:44 |
Jak zginął? |
02:05:52 |
Spłonął. |
02:05:59 |
- Mogłaś go ocalić? |
02:06:02 |
- Pozwoliłaś mu spłonąć? |
02:06:51 |
Nigdy bym czegoś takiego nie zrobił, |
02:06:56 |
ale rozumiem, dlaczego to zrobiłaś. |
02:07:02 |
Nie mam zielonego pojęcia, |
02:07:08 |
Prawie umarłem w tej piwnicy, |
02:07:13 |
ale ty mnie uratowałaś. |
02:07:21 |
Przez cokolwiek przeszłaś, |
02:07:26 |
nie musisz mi mówić. |
02:07:32 |
Cieszę się, |
02:07:46 |
Dziękuję. |
02:08:04 |
Pierwszy raz w życiu czuję się stary. |
02:08:21 |
- To jeszcze nie koniec. |
02:08:26 |
- Henryka nie padła ofiarą Martina. |
02:08:30 |
Martin nie zamordował Henryki. |
02:08:42 |
Lisbeth? |
02:08:46 |
Lisbeth? |
02:09:12 |
/Są dwie Anity Vanger. |
02:09:17 |
/Druga mieszka w Australii. |
02:10:32 |
Henryka? |
02:10:37 |
Henryka Vanger? |
02:10:50 |
Henryka Vanger? |
02:10:54 |
W porządku? |
02:10:59 |
Znamy się? |
02:11:05 |
Tak, opiekowała się pani mną, |
02:11:13 |
Jestem tu w imieniu Henryka Vangera. |
02:11:29 |
Wie, że żyje? |
02:11:36 |
Jeszcze nie. |
02:11:55 |
Chciałabym odwiedzić Anetę Salander. |
02:11:58 |
- Kim pani jest? |
02:12:02 |
Jej córką?! |
02:12:07 |
Przepraszam. |
02:12:10 |
Nigdy wcześniej pani nie widziałam. |
02:12:49 |
Dzień dobry, mamo. |
02:12:54 |
Mamo? |
02:12:58 |
To ja, Lisbeth. |
02:13:10 |
Lisbeth... |
02:13:20 |
To ty, Lisbeth? |
02:13:24 |
Dawno mnie tu nie było. |
02:13:35 |
Bardzo się zmieniłaś. |
02:13:44 |
- Masz dzieci? |
02:13:52 |
Masz mężczyznę? |
02:13:59 |
Jest taki jeden, |
02:14:06 |
ale nie wolno mi się |
02:14:10 |
Wiesz o tym najlepiej. |
02:14:18 |
Co nie, mamo? |
02:14:28 |
Powinnam była znaleźć |
02:14:32 |
Mamo... |
02:14:36 |
To ciebie skrzywdził najbardziej. |
02:14:45 |
Mamo... |
02:14:58 |
Proszę. |
02:15:05 |
Mikael, witam z powrotem. |
02:15:10 |
Przywiozłem panu małą niespodziankę. |
02:15:15 |
Biorąc pod uwagę wszystkie lekarstwa, |
02:15:19 |
które zażywam, wątpię, |
02:15:51 |
Henryka?! |
02:16:14 |
Wybacz mi. |
02:16:27 |
Przepraszam. |
02:16:32 |
Przepraszam. |
02:16:44 |
/Miałam czternaście lat, |
02:16:49 |
/Rok po wydarzeniach, |
02:16:55 |
pojawił się Martin. |
02:17:00 |
Wykorzystali mnie wiele razy. |
02:17:09 |
Pewnego dnia postanowiłam |
02:17:15 |
/Ojciec był, jak zwykle, pijany. |
02:17:26 |
/Cytował Biblię i chwalił się, |
02:17:39 |
Chwyciłam za wiosło |
02:17:51 |
/Nie pozwalałam mu wypłynąć, |
02:18:12 |
Wypchnęłam łódź, |
02:18:18 |
/Kiedy się obróciłam, |
02:18:24 |
/zobaczyłam Martina. |
02:18:28 |
/Bałam się go bardziej |
02:18:33 |
/Wysłałeś go do szkoły w Uppsali, |
02:18:42 |
/Bałam się, że wszystko |
02:18:54 |
Wtedy poszłaś do Anity? |
02:18:57 |
Anita pomogła mi się stąd wydostać. |
02:19:02 |
Kiedy otworzono most, |
02:19:06 |
Leżałam na tylnym siedzeniu |
02:19:15 |
Myślałam o tobie |
02:19:18 |
Wysyłałam oprawione kwiatki, |
02:19:23 |
żeby ci pokazać, że gdzieś tam jestem. |
02:19:30 |
Było mi przykro, gdy usłyszałam, |
02:19:37 |
Gdybyś ich nie wysyłała, |
02:19:52 |
Tak. |
02:20:10 |
Lisbeth, to znowu ja. |
02:20:14 |
Oddzwoń, kiedy to odsłuchasz. |
02:20:19 |
Mam nadzieję, że wszystko gra. |
02:20:36 |
Masz gościa. |
02:20:48 |
Cieszę się, że cię widzę. |
02:20:58 |
Proszę. |
02:21:00 |
- Co to? |
02:21:10 |
- Usiądziesz? |
02:21:33 |
Zostało mi półtora miesiąca. |
02:22:07 |
/KAŻDY MA SEKRETY |
02:22:52 |
/Imperium Wennerströma jest jak żyjący, |
02:23:00 |
/Mikael Blomkvist - dziennikarz, |
02:23:06 |
/Hansa Erika Wennerströma, |
02:23:10 |
/Na pierwszej stronie Millenium czytamy, |
02:23:13 |
/że oskarża Wennerströma o popełnienie |
02:23:20 |
/- Dlaczego znowu go pan oskarża? |
02:23:24 |
/- Co się stanie z Wennerströmem? |
02:23:27 |
/Blomkvista uważa, że imperium jest zbudowane |
02:23:33 |
/Kartelach, które są zamieszane |
02:23:39 |
Oto on! |
02:23:46 |
/Ścigany finansista, |
02:23:49 |
/został znaleziony martwy |
02:23:54 |
/Sprzątaczka znalazła |
02:23:58 |
/Policja uważa, że było to samobójstwo. |
02:24:04 |
/Wydział wewnętrzny sprawdza |
02:24:09 |
/Okazało się, że wypłacono dużą kwotę |
02:24:16 |
/Podobno chodzi o wiele milionów. |
02:24:20 |
/Policja poszukuje niezidentyfikowanej kobiety, |
02:24:24 |
/która została złapana na kamerach nadzorczych. |
02:24:42 |
Lisbeth. |