An American Carol Big Fat Important Movie
|
00:00:30 |
1, 2, 3... |
00:00:50 |
/Cześć Dziadku! |
00:00:53 |
Cześć! |
00:01:00 |
/Dziadku, tutaj! |
00:01:04 |
- Hej, hej, hej! |
00:01:06 |
Szczęśliwego Czwartego Lipca, dzieciaki! |
00:01:09 |
Dzięki, Dziadku! |
00:01:10 |
Tak jest, bierzcie śmiało. |
00:01:12 |
Zajadajcie! Sam je zrobiłem. |
00:01:16 |
Bardzo dobrze. |
00:01:19 |
Wiesz Dziadku, |
00:01:21 |
Może opowiesz nam jakąś historyjkę? |
00:01:23 |
Tak! Jedną z twoich wspaniałych opowieści! |
00:01:26 |
Dobra, co powiecie na tę, |
00:01:29 |
- Opowieść o Scrooge'u. |
00:01:32 |
- Koleś, który nienawidził świąt? |
00:01:35 |
Powiedzmy, że coś w tym stylu, ale ten Scrooge |
00:01:39 |
Dlaczego nienawidził Czwartego Lipca? |
00:01:41 |
Więc, historia zaczyna się wysoko, |
00:01:45 |
bardzo daleko, aż w Afganistanie. |
00:01:57 |
- Mohammed? |
00:02:00 |
Cisza! Uspokoić się! |
00:02:02 |
- Oni wszyscy mają na imię Mohammed, panie. |
00:02:05 |
Muszę pamiętać, żeby używać nazwisk. |
00:02:07 |
- Hussein! |
00:02:11 |
Na miłość boską, ty! |
00:02:18 |
- Czy to twój brat? |
00:02:20 |
Dlaczego głosuje? |
00:02:22 |
To nie jego wina. |
00:02:24 |
- Co? Czyjej? |
00:02:27 |
- Tak, panie! |
00:02:30 |
Dobra, wszyscy. |
00:02:33 |
Więc, który ma być zamiar pierwszy? |
00:02:36 |
Ja. |
00:02:38 |
O, bardzo dobrze. Bardzo dobrze. |
00:02:41 |
- Mu... |
00:02:43 |
- Allah Akbar. |
00:02:47 |
Na posłańca. |
00:02:50 |
Ale, panie, ten rower... |
00:02:53 |
- Coś nie tak? |
00:02:55 |
Nie wiem, czy będę w stanie |
00:02:57 |
Nie martwiłbym się tym. |
00:03:00 |
- Może gdybym ściągnął z siebie kilka bomb... |
00:03:02 |
To część ubioru. |
00:03:07 |
I zdaje się, że nie ma żadnych hamulców. |
00:03:10 |
Jest OK. |
00:03:13 |
Jasne. |
00:03:21 |
O, tak, Allah mnie zatrzyma. |
00:03:34 |
Jezu! |
00:03:35 |
Ty! Idź po niego! |
00:03:40 |
Odkryłem problem, panie! |
00:03:44 |
Ten debil zapomniał wyciągnąć zawleczkę... |
00:03:52 |
Nie widzisz? |
00:03:54 |
Przynajmniej udało nam się zniszczyć |
00:03:57 |
To był mój samochód. |
00:04:11 |
Co tu się wyrabia? |
00:04:13 |
Ludzie, co wy robicie? |
00:04:15 |
Dlaczego oddajecie głosy |
00:04:17 |
Ponieważ chcemy demokracji, |
00:04:19 |
wolności, wybrać prezydenta, |
00:04:22 |
Dość! Mohammed, zajmij się nim! |
00:04:25 |
Mohammed, co ty, |
00:04:27 |
Nie głosuję na prezydenta, |
00:04:32 |
Małżeństwo powinno być zawarte |
00:04:36 |
Albo pomiędzy mężczyzną |
00:04:38 |
- Zamknij się! |
00:04:42 |
Na to i na imigrację. |
00:04:45 |
tak aby Meksykanie mogli wykonać to, |
00:04:56 |
Te zachodnie pomysły są niebezpieczne. |
00:04:58 |
Musimy odpierać je na każdym kroku. |
00:05:00 |
Przywódco, nie jesteśmy już tacy silni. |
00:05:03 |
Odkąd pojawili się Amerykanie, |
00:05:05 |
- Głosują, kobiety prowadzą własne interesy. |
00:05:09 |
jest znaleźć terrorystów samobójców, |
00:05:12 |
Panie, uważam, że potrzebujemy |
00:05:16 |
Spójrz, nasze... |
00:05:18 |
wygląda, no wiesz, tanio. |
00:05:23 |
To video treningowe da ci lekcję. |
00:05:25 |
To są Ahmed i Ahman. |
00:05:27 |
Oni mogą być braćmi, |
00:05:31 |
Ahmed wie, jak istotna jest punktualność. |
00:05:33 |
Na pewno przeznaczy odpowiednią ilość czasu, |
00:05:40 |
Ahman zostawia wszystko na ostatnią chwilę. |
00:05:43 |
O kurde! |
00:05:45 |
Ahmed sprawdza dwukrotnie adres miejsca zamachu |
00:05:48 |
tak, aby nie było żadnych pomyłek. |
00:05:49 |
Ahman tego nie robi. |
00:05:51 |
2518, 2519... |
00:05:53 |
Kurde! |
00:05:55 |
Ahmed ubiera się do pracy stosownie, |
00:05:57 |
zakładając ubrania wystarczająco luźne |
00:06:00 |
Ahman ubiera się nieodpowiednio. |
00:06:04 |
Macie racje. |
00:06:08 |
Jeśli mogę zaproponować, panie, |
00:06:10 |
potrzebujemy do pomocy |
00:06:14 |
Ale on musi nienawidzić Ameryki. |
00:06:18 |
W Hollywood to nie będzie trudne. |
00:06:21 |
Tak, ale twój przeciętny, ciotowaty reżyser |
00:06:26 |
My potrzebujemy kogoś, |
00:06:32 |
Kamera jest włączona? |
00:06:36 |
Oto jestem na rajskiej wyspie, Kubie, |
00:06:38 |
tam, gdzie w każdym budynku jest szpital. |
00:06:40 |
Jak widzimy, Kubańczycy mają zdecydowanie |
00:06:43 |
Nie tak jak w Ameryce, |
00:06:46 |
Jest tu ze mną dwoje Amerykanów, |
00:06:48 |
którzy doznali obrażeń podczas huraganu Katrina, |
00:06:52 |
Ale którzy mimo to, nie byli w stanie |
00:06:54 |
który opłaciłby telefon do ich domu |
00:06:57 |
- Jeszce jedno mojito! |
00:07:01 |
na zbrojenia militarne |
00:07:03 |
Doktorze, my chcemy tylko takiej samej opieki, |
00:07:07 |
Dobrze, proszę więc stanąć w kolejce. |
00:07:09 |
Przyjaciele! |
00:07:10 |
- Na koniec kolejki, gringo! |
00:07:13 |
Kuba jest znana ze swojego programu |
00:07:15 |
Co dla mnie masz? |
00:07:17 |
- Weź te. |
00:07:18 |
To są miętówki. |
00:07:20 |
Tak, seńor. Proszę wziąć dwie. |
00:07:23 |
Dobra, koleżko, trzymaj. |
00:07:25 |
Darmowe. To sprawi, że poczujesz się lepiej. |
00:07:28 |
Trzymaj. |
00:07:29 |
Darmowe. Wiesz, w Ameryce, |
00:07:32 |
- O kurde, stary. Przykro mi. |
00:07:35 |
W porządku, Paco, przyjdzie czas, |
00:07:38 |
- Kuba. Dużo więcej... |
00:07:39 |
- niż tylko klejnot... |
00:07:41 |
- Karaibów. |
00:07:42 |
- Kraj, który naprawdę dba o swoich obywateli. |
00:07:45 |
Boże! To jest raj! |
00:07:47 |
Muszę już wracać, ale mogę być pewny, |
00:07:50 |
są w dobrych rękach |
00:07:53 |
Nadszedł czas odjazdu |
00:07:56 |
i pożegnania z moimi wszystkimi małymi |
00:07:59 |
i podróży do Ameryki. |
00:08:01 |
Ameryka! |
00:08:02 |
On zmierza do Ameryki! |
00:08:03 |
On powiedział Ameryka! |
00:08:06 |
- Zabierz mnie! |
00:08:09 |
Nie chcę mówić... |
00:08:11 |
Wypad! Spadać! |
00:08:16 |
Tylu ludzi chciało mi podziękować, |
00:08:20 |
Ci ludzie wiedzą, jak źle zrobiło się |
00:08:23 |
Sądzę, że chcieli abym rozgłosił światu, |
00:08:28 |
Zjeżdżać z mojej łodzi! |
00:08:31 |
Tak jest! |
00:08:32 |
Myślał, że wszyscy uwielbiają jego filmy. |
00:08:35 |
- A uwielbiali? |
00:08:36 |
Nikt nie uwielbia dokumentów. |
00:08:42 |
Dziękuję! Dziękuję! |
00:08:43 |
Dziękuję! |
00:08:45 |
Dziękuję Nowemu Jorkowi za to znakomite przyjęcie. |
00:08:48 |
Ale tak samo ważna jak film, |
00:08:50 |
lub nawet bardziej istotna |
00:08:54 |
jaką widział ten świat. |
00:08:56 |
W tę niedzielę obalimy Czwartego Lipca. |
00:09:00 |
Czemu on nienawidził Czwartego Lipca? |
00:09:02 |
To było przyjęcie urodzinowe Ameryki, |
00:09:06 |
Dziadku, wracaj do opowiadania! |
00:09:08 |
Wysyłamy paczki dla żołnierzy |
00:09:11 |
Oni są daleko od swoich domów i rodzin. |
00:09:15 |
A nie powinni być. A ty nie powinieneś być |
00:09:20 |
To mi się bardziej podoba! |
00:09:23 |
Wezmę trzy paczki czekoladek miętowych, |
00:09:28 |
O, odznaki sprawności. |
00:09:30 |
Więc tak, ta jest za przedstawienie |
00:09:33 |
Tamta za obozowanie, |
00:09:38 |
Za okazywanie szacunku grubym, ignoranckim, |
00:09:41 |
zdradzieckim kupom gówna. |
00:09:44 |
Dziadku! |
00:09:45 |
- Dziadku! |
00:09:47 |
Co? Ja tego nie powiedziałem. |
00:09:48 |
Ja powiedziałem... |
00:09:50 |
Gruby, ignorancki, nienawidzący Ameryki, zdrajca. |
00:09:52 |
- Powiedziałeś to. |
00:09:54 |
Nastrój powrócił. |
00:09:56 |
Jesteśmy na fali, ludzie. |
00:10:00 |
- Będzie najważniejsze od czasów Nixona. |
00:10:03 |
Strasznie dupowaty prezydent |
00:10:06 |
Wszystkie najważniejsze |
00:10:08 |
będą miały swoich przedstawicieli. |
00:10:10 |
Jak na razie, Ludzie |
00:10:14 |
Weganie Przeciwko Futrom, |
00:10:17 |
Kasyno Potawamie, |
00:10:20 |
- i... |
00:10:22 |
I... wciąż jest jeszcze wcześnie. |
00:10:25 |
Demonstracja jest w niedzielę! |
00:10:26 |
Nie martw się Michael, |
00:10:28 |
Nie będziemy się golić, |
00:10:30 |
- Dziękuję wam, chłopcy. |
00:10:36 |
No tak. |
00:10:37 |
Tak jak my wszyscy. |
00:10:38 |
Musi zakazać pozyskiwania rekrutów |
00:10:44 |
Przepraszam bardzo. |
00:10:45 |
Jesteś tu, aby dołączyć do |
00:10:48 |
Nie, myślę, że wszyscy marynarze |
00:10:51 |
ale czasami musimy walczyć. |
00:10:52 |
Żołnierze Przeciwko Broni? |
00:10:54 |
Nie. Broń jest przydatna, gdy walczymy. |
00:10:57 |
Nie Zadawaj Pytań, Brygada Nie Mów? |
00:10:59 |
Nie, proszę. |
00:11:02 |
Ja szukam tu tylko mojego wujka. |
00:11:05 |
- Wujku Michaelu, cześć. |
00:11:12 |
Cześć. To jest mój... bratanek. |
00:11:15 |
Josh. On jest... |
00:11:19 |
Co ty tutaj robisz? |
00:11:21 |
Przyszedłem, żeby zaprosić cię |
00:11:24 |
tak jak robię co roku. |
00:11:25 |
Tak, to bardzo miło z twojej strony, |
00:11:29 |
"Obalić Czwartego Lipca", żartujesz sobie? |
00:11:32 |
To nie jest żart. |
00:11:35 |
który jest prowodyrem opresji i terroru |
00:11:39 |
Tak właśnie on myślał? |
00:11:40 |
On był bohaterem wojennym. |
00:11:42 |
Przekonałby się. |
00:11:45 |
w tę niedzielę, maszerowałby solidarnie |
00:11:48 |
Wujku Michaelu, zdaję sobie sprawę |
00:11:51 |
ale Lily i ja... |
00:11:54 |
...nie będziemy szli zbyt późno. |
00:11:57 |
Wielu naszych gości idzie na koncert Trace'a Adkinsa. |
00:12:01 |
- Kto to jest? |
00:12:04 |
To wielka gwiazda muzyki country. |
00:12:06 |
Może nie w Nowym Jorku, |
00:12:09 |
Muzyka country do mnie nie przemawia. |
00:12:11 |
Nie tylko z powodu okropnej muzyki |
00:12:14 |
albo dlatego, że wszyscy ubierają się |
00:12:18 |
- A jak tam mały Billy? |
00:12:21 |
Obawiam się, że niezbyt dobrze, |
00:12:24 |
- Chciałby cię zobaczyć. |
00:12:28 |
Wtedy będzie już prawdopodobnie za późno. |
00:12:30 |
- O, mały Jimmy. |
00:12:33 |
Nie, nie. On cały czas będzie żył, ale... |
00:12:37 |
...w niedzielę w nocy wypływam do Zatoki Perskiej. |
00:12:40 |
Nie możesz się z tego wykręcić? |
00:12:42 |
Ja chcę tam płynąć. |
00:12:45 |
Nie rozumiem tego. |
00:12:48 |
Panie Malone, pana goście na godzinę 13 |
00:12:54 |
Tak więc, sądzę, że mam robotę do wykonania. |
00:12:56 |
Także jesteś zaproszony, |
00:12:59 |
Tak. Jasne. |
00:13:01 |
Wujku Michaelu, przyszedłem tutaj w dobrej wierze |
00:13:03 |
i nie pozwolę niczemu tego zmienić. |
00:13:05 |
Życzę wszystkim szczęśliwego Czwartego Lipca, |
00:13:10 |
/Mój kraj, o którym śpiewam |
00:13:12 |
/Słodka kraina wolności |
00:13:15 |
/Rozświetlona przez rakiety na niebie |
00:13:18 |
Dziadku, wracaj do opowiadania! |
00:13:21 |
Nigdy od niego nie odbiegłem. |
00:13:34 |
Jestem umówiony z moim agentem, Toddem Grosslightem. |
00:13:36 |
A, tak. |
00:13:38 |
Bardzo mi przykro, proszę pana, |
00:13:41 |
Nie wiesz kim jestem? |
00:13:43 |
Jestem Michael Malone. |
00:13:44 |
Więc przydałby się panu również prysznic. |
00:13:50 |
Co do diabła? Nie dostałem się do Top 10? |
00:13:53 |
Najwyraźniej, ludzie którzy lubią twoje filmy |
00:13:57 |
Poza tym nikt nie chce oglądać Amerykanów |
00:14:00 |
Porno? Od lat nie robiłem żadnego porno! |
00:14:06 |
- Tak czy inaczej, jestem Oscarowym reżyserem. |
00:14:11 |
Wiem o tym. |
00:14:13 |
Muszę zrobić film kinowy, tak jak John Ford. |
00:14:15 |
Ten człowiek był prawdziwym reżyserem. |
00:14:18 |
Ogromna wizja, niesamowite panoramy |
00:14:22 |
I żołnierze grali tych dobrych. |
00:14:23 |
A ty prowadzisz demonstrację |
00:14:27 |
A, tak, 4-ego Lipca. |
00:14:29 |
- Ona nie jest przeciwko żołnierzom. |
00:14:32 |
Słuchaj, Mikey, |
00:14:36 |
to jest niestabilne miasto. |
00:14:39 |
Widzisz tego szefa sali? |
00:14:41 |
Pojawiał się cyklicznie w Seinfeldzie. |
00:14:44 |
Hej, zadzwoń. |
00:14:47 |
A teraz powiedz, co za film masz na myśli? |
00:14:49 |
To mocny dramat o uciskanych ludziach, |
00:14:54 |
On jest przeciwko-wszystkiemu-za-czym-jest-Ameryka |
00:15:01 |
Faszystowska Ameryka? |
00:15:05 |
Wow. |
00:15:07 |
Nie. |
00:15:11 |
A teraz, |
00:15:15 |
rozdanie Nagród Filmowych MooveAlong.org, |
00:15:17 |
prowadzone przez Paris Hilton i Simona Rexa. |
00:15:20 |
A teraz, przed państwem wasi gospodarze, |
00:15:22 |
Paris Hilton i Simon Rex. |
00:15:24 |
Zebraliśmy się tu dzisiaj, |
00:15:28 |
Redystrybucja majątków, |
00:15:32 |
i oczywiście zakończenie klęski głodu na świecie. |
00:15:34 |
Nareszcie. Umieram z głodu. |
00:15:38 |
Mamy przyjemność zaprezentować |
00:15:42 |
za film dokumentalny, |
00:15:46 |
Kiedy najbardziej znana niemiecka twórczyni |
00:15:49 |
Leni Riefenstahl, |
00:15:52 |
nazistowskiego dyktatora Adolfa Hitlera, |
00:15:54 |
stając się niestrudzonym promotorem |
00:15:57 |
jej pionierskie użycie |
00:16:00 |
do uchwycenia zasięgu |
00:16:03 |
wskazały drogę pokoleniom filmowców. |
00:16:06 |
Poprzez kreatywną manipulację prawdy, |
00:16:08 |
Leni była w stanie wpływać na historię, |
00:16:13 |
Pomimo wyników w postaci |
00:16:17 |
ma pewne miejsce w każdej filmowej galerii sław. |
00:16:20 |
Tak więc tegoroczna nagrodę |
00:16:24 |
Michael Malone za |
00:16:28 |
Jest to trzecie wyróżnienie Moove Along |
00:16:32 |
Wcześniej otrzymał nagrody za dokumenty |
00:16:36 |
oraz "Ameryka ssie olbrzyma". |
00:16:39 |
Hej. Staram się mówić prawdę w moich filmach |
00:16:43 |
Ale mam zamiar robić to dalej... |
00:16:46 |
Co to ma być? |
00:16:56 |
Uchwyć mój lepszy profil. |
00:16:58 |
Zakończyliśmy tym sposobem część rozdania |
00:17:02 |
A teraz najważniejsza część wieczoru. |
00:17:05 |
Najlepszy reżyser filmu pełnometrażowego |
00:17:07 |
I nagrodę otrzymuje... |
00:17:10 |
George Mulrooney! |
00:17:11 |
Za "Ten McCarthy z pewnością był zły". |
00:17:14 |
Heroiczna opowieść |
00:17:16 |
Edwardzie R. Murrowie, który pół wieku temu |
00:17:20 |
oskarżającym ludzi |
00:17:23 |
Jest to 19-te wyróżnienie Moove Along Mulrooneya, |
00:17:25 |
posiada również 11 Oscarów, 9 Emmy, |
00:17:29 |
Dziękuję. Chciałbym zadedykować tę nagrodę |
00:17:32 |
wszystkim dzielnym filmowcom, |
00:17:34 |
którzy zajmują się ciężkimi tematami, |
00:17:36 |
takimi jak mccartyzm, |
00:17:39 |
albo jak niewolnictwo czy nazizm, |
00:17:42 |
Wiecie, zło cały czas istnieje. |
00:17:46 |
Ale wiecie jak ja bym zrobił taki film? |
00:17:49 |
Tak jakbym chciał zostać pozbawiony głowy. |
00:17:56 |
- Dziękuję! |
00:18:01 |
Mamo? |
00:18:22 |
Wow. Mulrooney jest taki seksowny. |
00:18:28 |
Proszę nam wybaczyć, |
00:18:30 |
Jestem Ahmed, a to mój kamrat Mohammed. |
00:18:33 |
Miło was poznać. |
00:18:34 |
Czekaj. Chcielibyśmy, abyś wyreżyserował film, |
00:18:38 |
Dzięki, koledzy, super pomysł, |
00:18:43 |
O jak dużym budżecie mówimy? |
00:18:45 |
Na film? Minimum 10 milionów. |
00:18:47 |
Zadzwońcie, jak sprzedacie wystarczająco dużo falafeli. |
00:18:52 |
Ahmed, Mohammed. |
00:18:55 |
Kim jesteś? |
00:18:56 |
To ja. |
00:19:00 |
Aziz! |
00:19:03 |
- Co ty tutaj robisz? |
00:19:06 |
- Ale film. |
00:19:08 |
Ta operacja będzie najbardziej spektakularnym |
00:19:12 |
Ale musimy znaleźć jakiegoś ważniaka |
00:19:15 |
Będę reżyserował następny film Mulrooneya. |
00:19:18 |
- Właśnie ktoś taki. |
00:19:20 |
Tak. Co jest potrzebne, |
00:19:23 |
10 milionów dolarów. |
00:19:24 |
Cóż, zbiory opium są w tym roku bardzo dobre. |
00:19:27 |
Pieniądze nie stanowią problemu. |
00:19:29 |
Allah Akbar. |
00:19:32 |
Więc powiedziałem do Spielberga: |
00:19:34 |
O, ciasteczka krabowe. |
00:19:36 |
Chciałabyś iść ze mną na urodziny Clinta? |
00:19:38 |
Reżyserze Akbar! |
00:19:39 |
- Mamy dla ciebie wspaniałą wiadomość... |
00:19:43 |
Mamy 10 milionów. |
00:19:44 |
Zbiory opium muszą być bardzo dobre w tym roku. |
00:19:47 |
- 10 milionów dolarów amerykańskich w gotówce. |
00:19:51 |
- Dobrze! Więc to zrobisz? |
00:19:54 |
Niech wasi ludzie skontaktują się z moimi ludźmi. |
00:19:58 |
Założę się, że wyglądałaby świetnie w burce. |
00:20:08 |
A teraz, Entertainment Tonight |
00:20:10 |
zabierze was za kulisy, |
00:20:14 |
Zaraz dowiemy się, |
00:20:17 |
grubym i brzydkim filmowcem, który stara się |
00:20:19 |
rozpocząć projekt nowego filmu, |
00:20:22 |
Po informacjach o finansowej klapie |
00:20:25 |
- Co?! |
00:20:28 |
W ostatni wtorek, |
00:20:31 |
orangutana Clyde'a... |
00:20:37 |
- Jesteście pewni, że macie 10 milionów dolarów? |
00:20:40 |
Więc dlaczego przyszliście do mnie? |
00:20:42 |
Słyszeliśmy, że jesteś dużym, grubym kłamczuchem. |
00:20:45 |
Przepraszam. Mój przyjaciel nie ma zapłonu |
00:20:48 |
On miał na myśli, że twoje filmy są przepełnione |
00:20:51 |
To jest w porządku. To są dokumenty. |
00:20:54 |
Słuchaj, ja kocham Amerykę. |
00:20:56 |
Właśnie dlatego trzeba ją zniszczyć, |
00:20:59 |
Tak. Cóż, tak czy siak, |
00:21:02 |
Nieważne ilu niewinnych ludzi zabijemy, |
00:21:04 |
nie jesteśmy w stanie pozbyć się Amerykanów. |
00:21:06 |
Potrzebujemy filmu, który pokazałby, |
00:21:08 |
Pomimo tego, że tak nie jest. |
00:21:09 |
Reżyserze Akbar, już mamy pomysł. |
00:21:12 |
To tradycyjna talibańska love story. |
00:21:14 |
Chłopak spotyka dziewczynę, zakochuje się w niej |
00:21:18 |
Co? |
00:21:19 |
Szczęśliwe zakończenie. Zachował swój honor. |
00:21:22 |
Słuchajcie, koledzy, nie mam zamiaru robić filmu |
00:21:25 |
którzy odcinają ludziom głowy. |
00:21:27 |
Zrobię go, ale na podstawie mojego scenariusza. |
00:21:30 |
Dramatyczna opowieść o tym, |
00:21:33 |
wypowiedział walkę systemowi |
00:21:35 |
Tak jak Hannah Montana. Czekaj! |
00:21:38 |
Dziękuję. |
00:21:42 |
Masz zamiar to skończyć? |
00:21:44 |
Zaraz, on miał zamiar pracować dla terrorystów? |
00:21:47 |
- Na to wygląda, czyż nie? |
00:21:50 |
Nie, głuptasie. |
00:21:58 |
John F. Kennedy, |
00:22:02 |
zamordowany przez kulę zamachowca. |
00:22:05 |
Łzy były wylane nie tylko za prezydenta, |
00:22:09 |
sprawy, którym był wierny. |
00:22:11 |
Nigdy nie negocjujmy ze strachu, |
00:22:15 |
- ale też nigdy nie bójmy się negocjować. |
00:22:20 |
Gdybyś tylko teraz był prezydentem. |
00:22:24 |
Zaczekajcie. |
00:22:30 |
Gdybym był prezydentem, to co? |
00:22:35 |
Powiedziałeś, że jestem bohaterem, |
00:22:42 |
Ty nie możesz tutaj być! |
00:22:43 |
Ty nie żyjesz! |
00:22:45 |
- Musisz ocalić siebie samego. |
00:22:49 |
To jest najwspanialszy kraj w historii, |
00:22:52 |
a ty zniesławiasz go na całym świecie. |
00:22:54 |
Ja chciałem być taki jak ty. |
00:22:58 |
- Kto tak ci powiedział? |
00:23:00 |
O brachu, czy kiedykolwiek czytałeś |
00:23:03 |
Oczywiście! |
00:23:07 |
zapytaj, ..." |
00:23:09 |
Nie tą część. |
00:23:12 |
- To była część wojenna? |
00:23:19 |
Niech każdy kraj się dowie, |
00:23:20 |
niezależnie czy życzy nam dobrze czy źle, |
00:23:23 |
że zapłacimy każdą cenę, |
00:23:25 |
zniesiemy każdy ciężar, |
00:23:29 |
rozwiążemy każdy problem, |
00:23:32 |
przeciwstawimy się każdemu wrogowi, |
00:23:37 |
i sukces wolności. |
00:23:39 |
Dzięki, ludziska. |
00:23:41 |
Nie wiedziałem o wojennej części. |
00:23:45 |
A myślisz, że co to miało oznaczać? |
00:23:48 |
Brzmisz jak Ronald Reagan. |
00:23:49 |
Dziękuję. |
00:23:52 |
Dobra, słuchaj, odwiedzą cię trzy duchy. |
00:23:56 |
Wysłuchaj ich. |
00:23:57 |
Ucz się od nich. |
00:23:58 |
O tak. |
00:23:59 |
Duchy tak mnie przerażą, że się nawrócę, tak? |
00:24:05 |
Co za pajac. |
00:24:09 |
Zaczekaj! |
00:24:10 |
Kiedy te duchy mają zamiar... |
00:24:27 |
Ale miałem koszmar. |
00:24:30 |
Spóźnię się! |
00:24:34 |
Następnie popędził na Uniwersytet Columbia, |
00:24:37 |
aby poprowadzić demonstrację |
00:24:39 |
- Co to jest demonstracja? |
00:24:42 |
ma ona miejsce, gdy studenci pokazują |
00:24:46 |
Pokój, tak! Rekruci, nie! |
00:24:50 |
Pokój, tak! Rekruci, nie! |
00:24:53 |
Pokój, tak! Rekruci, nie! |
00:24:55 |
Pokój, tak! Rekruci, nie! |
00:24:57 |
Pokój, tak! Rekruci, nie! |
00:24:58 |
Nie ma nic ważniejszego |
00:25:02 |
Nigdy więcej wojen! Nigdy więcej wojen! |
00:25:04 |
Ponieważ zamiast walczyć, |
00:25:08 |
Rozmawiać, nie walczyć! Rozmawiać, nie walczyć! |
00:25:10 |
Tak! Tak! Nie wierzcie w kłamstwa rządu! |
00:25:14 |
Nie wierzcie w kłamstwa! Nie wierzcie w kłamstwa. |
00:25:17 |
Dobrze... dobrze. |
00:25:20 |
Nie ma żadnego zagrożenia terrorystycznego! |
00:25:24 |
Rząd tylko chce! |
00:25:27 |
To nie ma żadnego sensu. |
00:25:32 |
Rząd wyolbrzymia zagrożenie terrorystyczne |
00:25:35 |
z powodu swoich nikczemnych zamiarów! |
00:25:37 |
Co to znaczy nikczemne? |
00:25:40 |
Więc, wiecie, to znaczy... |
00:25:44 |
Proszę, przestańmy skandować! |
00:25:47 |
- Przestańmy skandować! Przestańmy... |
00:25:50 |
Zamknijcie się na chwilę! |
00:25:52 |
Czy moglibyśmy postarać się |
00:25:57 |
bez skandowania? |
00:25:59 |
OK, musimy zatrzymać... |
00:26:01 |
Papiery na darmowy termin z historii! |
00:26:15 |
Wielkie dzięki. |
00:26:17 |
To była mała dzicz. |
00:26:21 |
Kim jesteś? |
00:26:25 |
Ej! |
00:26:26 |
Chciałeś powiedzieć "Ej, sir", robalu. |
00:26:31 |
To tłumaczy plaskacza. |
00:26:33 |
Ty jesteś generałem Georgem Pattonem, |
00:26:36 |
Nie. Z Armii Stanów Zjednoczonych, z czasów, |
00:26:42 |
O mój Boże, JFK. |
00:26:45 |
"Odwiedzą cię trzy..." |
00:26:50 |
To mój znak firmowy. |
00:26:52 |
Może powinieneś nosić bejsbolówkę. |
00:26:55 |
Nigdy więcej wojen! |
00:26:57 |
Nigdy więcej wojen! |
00:26:59 |
Nigdy więcej wojen! |
00:27:00 |
- Gdzie ja jestem? |
00:27:03 |
Składamy sobie przyrzeczenie! |
00:27:05 |
Nie będziemy wspierać Stanów Zjednoczonych |
00:27:09 |
Tak jest, siostro. |
00:27:11 |
- Więc co tutaj się dzieje? |
00:27:15 |
Taka jak twoja, tylko że w 1940. |
00:27:18 |
- Wyjaśnijmy to sobie, oni nas nie widzą? |
00:27:23 |
Będzie trudniej niż myślałem. |
00:27:25 |
Zaczynam tu dostrzegać pewien wzór. |
00:27:27 |
- Tak czy siak, to nigdy się nie wydarzyło! |
00:27:30 |
Cóż, to pacyfiści. |
00:27:35 |
Jedyna słuszna drogą jest podpisywanie umów, |
00:27:38 |
- a nie sadystyczni, filmowi generałowie. |
00:27:42 |
Pokażę ci, w obliczu czego musiał stanąć |
00:27:48 |
Dobra, gdzie teraz jesteśmy? |
00:27:51 |
Niemcy, Wrzesień, 1938. |
00:27:53 |
To Neville Chamberlain, |
00:27:57 |
On podpisuje umowę. |
00:28:00 |
Tak. To daje wam cały Kraj Sudecki, |
00:28:03 |
Austrię i parę krajów, |
00:28:06 |
I dorzucimy jeszcze Czechosłowację. |
00:28:08 |
To będzie C E, nie. H... |
00:28:11 |
Niech będzie Polska. |
00:28:13 |
Ważne jest, że teraz mamy nadzieję. |
00:28:16 |
Widzisz? On stoi za tym co ważne. |
00:28:19 |
Czy to wygląda tobie na stanie? |
00:28:22 |
- Już. Jak teraz? |
00:28:25 |
Nie widzisz, że ci goście robią z ciebie głupka? |
00:28:30 |
- Wojna nie jest odpowiedzią. |
00:28:33 |
Dajesz tym nazistom wszystko |
00:28:36 |
Wcale nie. Dostajemy pokój. |
00:28:42 |
I cholernie dobrą filiżankę herbaty. |
00:28:46 |
Und nazwiemy |
00:28:49 |
Pomyśl o tym... |
00:28:52 |
Uroczo. |
00:28:55 |
Poczekaj. Jestem w tym dobry. |
00:28:56 |
Panie Herr Prezydent, |
00:28:58 |
najwyraźniej Ameryka zrobiła |
00:29:01 |
że chcesz najechać na te kraje |
00:29:04 |
- Słuchaj, jestem tak samo sfrustrowany jak ty. |
00:29:08 |
Mogę zamienić z tobą słówko? |
00:29:10 |
Poczekaj. Ameryka nie przestaje robić rzeczy, |
00:29:14 |
My sprowadzamy to na siebie. |
00:29:15 |
Co możemy zrobić, |
00:29:19 |
Może pozwolenie na nadmierną |
00:29:21 |
To zrównoważyłoby waszą potrzebę |
00:29:25 |
/Powiedzieli, |
00:29:27 |
/zabij Żydów, |
00:29:29 |
Trzecie piętro. Fakt. Przykro mi. |
00:29:33 |
Naprawdę powinni dodać latanie |
00:29:36 |
Chodzi mi o to, że rozmowy |
00:29:40 |
Wiesz jaka jest jedna rzecz, która rozumieją? |
00:29:42 |
Myślę, że będzie to jakiś rodzaj |
00:29:44 |
- Siła. To jedyna rzecz. |
00:29:48 |
Czy jest cokolwiek, co jest, według Ciebie, |
00:29:51 |
Cóż, zabiłbym, żeby zrobić film kinowy. |
00:29:54 |
Jasna sprawa. Prosto do domu. |
00:29:58 |
I wspomagać imperialistyczne, |
00:30:02 |
Jest kubańskie. |
00:30:03 |
Myślę, że mogę zrobić wyjątek. |
00:30:07 |
Zabiera mnie z powrotem. |
00:30:11 |
Co to jest do diabła? |
00:30:12 |
- Twój dom. Maloneville, Alabama. |
00:30:16 |
Nie słyszałeś? Około 1860, wszystkie dobre prace |
00:30:19 |
- Po wojnie secesyjnej? |
00:30:22 |
Lincoln zgodził się z tobą. |
00:30:24 |
- Ocalił 600,000 amerykańskich istnień. |
00:30:27 |
Było to również dobre posunięcie ekonomiczne. |
00:30:29 |
- Co? Dlaczego? |
00:30:32 |
Panie Malone! Panie Malone! |
00:30:35 |
Ja kazać chłopcom wypolerować pańskie nagrody, |
00:30:38 |
Co? Wypolerować moje nagrody? |
00:30:39 |
Wiesz, ja nie wiedzieć, |
00:30:41 |
Wiesz, dla twojej wiadomości... |
00:30:45 |
Posiadasz najwięcej niewolników w stanie. |
00:30:47 |
Panie Malone, nie poznać mnie? |
00:30:50 |
Ja Rastus. |
00:30:51 |
Co? Nie, to nie może się dziać naprawdę. |
00:30:55 |
Czy to nie... |
00:30:58 |
Ta, to on, w porządku. |
00:31:00 |
Proszę się nie martwić, panie Malone. |
00:31:02 |
My wyczyścić plamy po boczku na tapicerka. |
00:31:05 |
Dobrze, że stary pan Lincoln |
00:31:08 |
Słuchaj, Rastus, |
00:31:13 |
Cokolwiek pan powie. |
00:31:16 |
Nie! Przestań! Skończ! Nie mów tego. |
00:31:18 |
Panie Malone! |
00:31:21 |
Wydajność wzrosła gwałtownie odkąd |
00:31:25 |
Teraz możemy sobie kupić |
00:31:27 |
i zacząć zbierać bawełnę! |
00:31:31 |
Rastus, powiedz mi, jak stary pan Malone |
00:31:35 |
Pan Malone jest najlepsiejszy, |
00:31:37 |
najmilsiejszy pan, |
00:31:41 |
On nie bić nas, o ile nie być strasznie zły. |
00:31:43 |
I nie sprzedawać małych dzieci, |
00:31:47 |
Nie, nie, nie! Ja... |
00:31:49 |
Panie, nie bij mnie dzisiaj! |
00:31:54 |
Nie, ja nie chciałem... |
00:31:56 |
Ej, wy wszyscy! |
00:31:58 |
Pan nie chce słuchać niewolniczego gówna |
00:32:01 |
1, 2, 3, 4. |
00:32:03 |
Hava nagila, hava nagila |
00:32:06 |
Hava nagila, ve'nismecha |
00:32:09 |
Hava nagila, jesteśmy szczęśliwi |
00:32:12 |
że pan nas ma, on jest najlepszy |
00:32:15 |
Muszę stąd uciekać! |
00:32:17 |
Dobra, pan odchodzić. |
00:32:20 |
- Mam nadzieję, że kupi pan nas więcej. |
00:32:23 |
Pa, tato. |
00:32:25 |
Pa, tato! |
00:32:27 |
- Pa, tato! |
00:32:31 |
- To było chore. |
00:32:36 |
Lincoln jest teraz ceniony za wywołanie tej wojny. |
00:32:42 |
Ty będziesz wiedział. |
00:32:43 |
Co z tymi plotkami o tym, |
00:32:46 |
Może po prostu cię teraz zastrzelę? |
00:32:48 |
Cóż, może po prostu szeroko rozstawiał nogi. |
00:32:50 |
Czekaj, muszę to odebrać. |
00:32:52 |
Michael? Gdzie jesteś? |
00:32:53 |
- Jestem w D.C. |
00:32:57 |
rano powinieneś być na Uniwersytecie. |
00:33:00 |
Wiem. Oczywiście. |
00:33:01 |
Jane... Halo? Halo? Jane? |
00:33:06 |
- Przeklęte komórki. |
00:33:11 |
A darmowe minuty przechodzą ci automatycznie |
00:33:14 |
Oczywiście, że tak. |
00:33:15 |
- A masz nieograniczoną ilość sms-ów? |
00:33:21 |
Twoi ludzie. |
00:33:22 |
Ta, studenci mnie uwielbiają. |
00:33:24 |
Uwielbiają? Oni nawet cię nie znają. |
00:33:26 |
Jesteś wyjątkowy. |
00:33:27 |
Liberalny reżyser, który nawet |
00:33:30 |
na uniwersyteckim Wydziale Nauk Pokojowych. |
00:33:33 |
- Oni pożądają moich filmów. |
00:33:36 |
Chodzą na twoje filmy, tylko dlatego, |
00:33:38 |
Tutaj dostają lekcje historii, |
00:33:42 |
- To się nazywa edukacja. |
00:33:45 |
Amerykańska flaga jest symbolem opresji |
00:33:49 |
Czwarty Lipca jest świętem godnym pogardy. |
00:33:51 |
Znam to spojrzenie. |
00:33:54 |
Gdzie teraz się przeniesiemy, |
00:33:57 |
Nie musimy. Jesteśmy na uniwersytecie. |
00:34:01 |
/Nie zmieniło się nic, |
00:34:03 |
/wciąż myślimy tak samo |
00:34:07 |
/A jeśli myślisz tak jak my, |
00:34:11 |
/damy ci sześć! |
00:34:14 |
/Dostaniesz ekstra punkty |
00:34:16 |
/jeśli jesteś biedny, czarny albo homo |
00:34:20 |
/Tylko się nie módl |
00:34:24 |
/Tak, wszystko jest takie samo |
00:34:30 |
Dwa, trzy, cztery. |
00:34:32 |
/Prezydent jest głupi, |
00:34:35 |
/Rząd jest umoczony, |
00:34:38 |
/A my wciąż lubimy uczniów |
00:34:42 |
/A to wszystko wina Ameryki |
00:34:45 |
/Tak jak w 1968 |
00:34:48 |
Żartujesz sobie? Numer musicalowy? |
00:34:50 |
Trochę rozrywki. |
00:34:52 |
/Byliśmy mądrzy, |
00:34:54 |
Co z ciebie za żołnierz? |
00:34:56 |
Zaczynam rozumieć kozaki i bat. |
00:34:59 |
/W 1968 wszystko było super |
00:35:02 |
/Miałam owulacje |
00:35:04 |
/Musisz kochać 1968 |
00:35:07 |
Co wy robicie z naszymi dziećmi? |
00:35:10 |
/...na księżycu |
00:35:11 |
/I co z tego jeśli są fakty, |
00:35:14 |
/My już mamy posady, |
00:35:17 |
/Na studiach z połową mózgu |
00:35:20 |
Wasi rodzice myślą, |
00:35:23 |
Są wystarczająco szczęśliwi, |
00:35:25 |
Chcecie usłyszeć na co wydajecie |
00:35:28 |
- Dla tego zrezygnowałam z liftingu tyłka? |
00:35:32 |
/Ameryka jest zła, |
00:35:34 |
/Zawładnięcie światem |
00:35:38 |
/Więc nie zwracaj uwagi |
00:35:41 |
/On już nie liczy się |
00:35:50 |
/Tak jak w 1968 |
00:35:54 |
/1968 |
00:35:57 |
/1968 |
00:36:00 |
/1968 |
00:36:02 |
/Przenieśmy się do 19 |
00:36:04 |
/1968 |
00:36:05 |
/Śpiewamy |
00:36:07 |
/1968 |
00:36:09 |
- Więc, co teraz myślisz? |
00:36:12 |
Dobra, dobra, jak widać są trochę nie na czasie. |
00:36:14 |
Nie musisz przez to wprawiać w zakłopotanie |
00:36:18 |
Sami doskonale się z tego wywiązują. |
00:36:20 |
Oni tylko starają się przynosić pokój. |
00:36:22 |
Poprzez wpajanie całemu pokoleniu nienawiści |
00:36:26 |
Cóż, oni uczą też matematyki. |
00:36:28 |
Kiedy w życiu obrałeś |
00:36:32 |
To było na studiach? |
00:36:34 |
Przed nimi? |
00:36:35 |
To przez dziewczynę? |
00:36:40 |
- Michael! |
00:36:46 |
Molly, odchodzę, aby ratować świat, |
00:36:50 |
O, Michael, wojna to taka przerażająca sprawa. |
00:36:53 |
Wiem, Molly. |
00:36:54 |
Dlatego odchodzę do szkoły filmowej. |
00:36:56 |
Do szkoły filmowej? |
00:36:58 |
Tak. Żadne poświęcenie nie jest zbyt wielkie. |
00:37:01 |
Oczywiście będziesz na mnie czekać? |
00:37:03 |
Tak, jasne. |
00:37:05 |
Nie śpiesz się. |
00:37:12 |
Ale nie poczekała, co nie? |
00:37:14 |
Próbowała, ale nie było mnie tak długo. |
00:37:18 |
Długo? Wywalili cię na pierwszym semestrze. |
00:37:22 |
Już idę! |
00:37:28 |
- Molly. |
00:37:37 |
O mój Boże! |
00:37:38 |
To nie może być prawda! |
00:37:41 |
Mój najlepszy przyjaciel? |
00:37:42 |
Zakochaliśmy się w sobie, |
00:37:45 |
Nie! Chodzi mi o to, że wstąpił do wojska! |
00:37:48 |
Co za koszmar! Zostałeś powołany! |
00:37:51 |
Nie, Michael. Zaciągnąłem się. |
00:37:52 |
Chcę służyć mojemu krajowi. |
00:37:54 |
Ale jak możesz chcieć służyć skorumpowanej, |
00:37:57 |
- Molly. |
00:38:00 |
Po prostu uwielbiam |
00:38:03 |
O kurde. |
00:38:09 |
Wiesz, mundur mi też zawsze pomagał. |
00:38:13 |
Więc, pamiętasz co stało się później? |
00:38:15 |
Ta, mój pierwszy film. |
00:38:18 |
Miała też astronautę? |
00:38:20 |
I całą załogę wahadłowca. |
00:38:25 |
Nowożeńcy |
00:38:31 |
Wojsko jest |
00:38:35 |
Cóz, generale, jestem zadowolony z tej małej, |
00:38:38 |
ale mam wywiad za 20 minut. |
00:38:40 |
Nie martw się chłopcze. |
00:38:42 |
Będzie dużo gorzej. |
00:38:49 |
Demonstracja jest na zewnątrz |
00:38:54 |
Musimy dostać się do tego wejścia dla artystów, |
00:38:58 |
Cóż, aby tego dokonać, |
00:39:01 |
No właśnie. |
00:39:02 |
Musicie wziąć je od reżysera Malone'a. |
00:39:05 |
On może je zdobyć. |
00:39:08 |
Zaraz. |
00:39:12 |
Tak, ale on może jechać wszędzie |
00:39:15 |
aby udokumentować swoją nienawiść do Ameryki. |
00:39:17 |
Dlaczego mieliby dać komuś takiemu |
00:39:21 |
- Ameryka! |
00:39:25 |
- Ahmed? Mohammed? |
00:39:29 |
- Co wy tu robicie? |
00:39:33 |
- I porozmawiać o filmie. |
00:39:36 |
Kim jest Pan Szczęśliwy? |
00:39:38 |
On? Aziz jest aktorem. |
00:39:42 |
Jest również naszym łącznikiem |
00:39:45 |
Aziz, mój człowiek. |
00:39:49 |
Wiesz, że poprzez finansowanie filmu, |
00:39:53 |
O, czaisz się na producenta wykonawczego. |
00:39:57 |
Musiałeś być wyczesanym sprzedawcą dywaników. |
00:39:59 |
OK, będziemy negocjować. |
00:40:01 |
Może dołączysz do mnie |
00:40:03 |
- Nie, nie, nie, on nie może być w TV. |
00:40:07 |
Mohammed i Ahmed mają wizy, |
00:40:10 |
Tak, on był na jakiejś liście. |
00:40:14 |
Przybyłem tu przez Meksyk, |
00:40:18 |
Super, super. |
00:40:19 |
Dobrze, że jeszcze nie ma płotu. |
00:40:21 |
Ten kraj został zbudowany przez imigrantów. |
00:40:23 |
Nieważne. |
00:40:26 |
Ale musisz zgolić tę brodę. |
00:40:36 |
Pomocy! Palę się! |
00:40:38 |
Bum! |
00:40:40 |
Bomba wybuchła! |
00:40:44 |
To jaki jest następny krok? |
00:40:47 |
Tak. |
00:40:48 |
Ale zanim pieniądze zostaną przelane, |
00:40:51 |
potrzebne są mi przepustki dla mediów |
00:40:53 |
Przepustki dla mediów? |
00:40:54 |
Cóż, on chce wysłuchać przemówienia |
00:40:58 |
A, tak, spoko. |
00:41:01 |
Fajnie, że tutaj jesteście. |
00:41:05 |
Szczególnie dżihadyści. |
00:41:10 |
Co? |
00:41:11 |
Musimy traktować tak samo wszystkie kultury. |
00:41:14 |
Wszyscy są równi. |
00:41:17 |
O kurde, nitka. |
00:41:20 |
Pozwól mi. |
00:41:26 |
Dzięki Ali Baba. |
00:41:30 |
Witam, nazywam się Bill O'Reilly. |
00:41:32 |
Tematem dzisiejszego odcinka specjalnego |
00:41:35 |
Większość ludzi będzie obchodzić |
00:41:39 |
udział w paradzie, |
00:41:41 |
w Madison Square Garden, gdzie odbędzie się |
00:41:45 |
Ale moi dzisiejsi goście mają inne plany. |
00:41:48 |
Michael Malone ma zamiar |
00:41:51 |
aby obalić Czwartego Lipca. |
00:41:54 |
I zawsze są również fajerwerki, gdy jest z nami |
00:41:58 |
Dzięki za zaproszenie, Bill. |
00:42:00 |
Rosie chce nam pokazać klip z jej dokumentu, |
00:42:04 |
demonstruje pan przeciwko żołnierzom |
00:42:07 |
Daj spokój. |
00:42:08 |
Demonstracja nie jest przeciwko żołnierzom. |
00:42:11 |
Słuchaj, my wspieramy żołnierzy. |
00:42:15 |
Nie zdajesz sobie sprawy z tego, |
00:42:17 |
to jedyna przeszkoda stojąca pomiędzy |
00:42:21 |
Bill, właśnie o tym mówię. |
00:42:22 |
Myślisz, że wszyscy terroryści |
00:42:25 |
To uogólnianie. |
00:42:26 |
Radykalnie chrześcijanizm |
00:42:30 |
- Myślę, że ona chciała powiedzieć... |
00:42:33 |
Nie możesz mówić poważnie. |
00:42:34 |
Mówię serio i Michael się ze mną zgadza. |
00:42:37 |
Dobra, dawajcie. |
00:42:39 |
Cywilizowany świat szykuje się |
00:42:42 |
na gwałtowny atak |
00:42:45 |
niesiony przez radykalnych chrześcijan, |
00:42:47 |
próbujących rozpowszechnić swoją ideologię |
00:43:00 |
Chwalmy Jezusa! |
00:43:03 |
Zdrowaś Maryjo łaski pełna! |
00:43:05 |
Uwaga! To ci chrześcijanie! |
00:43:08 |
72 dziewice, oto nadchodzę! |
00:43:11 |
Wszyscy płacimy cenę |
00:43:12 |
zwiększonych środków bezpieczeństwa, |
00:43:16 |
radykalnych chrześcijan. |
00:43:17 |
Nienawidzę tego, że muszę |
00:43:20 |
Odkąd ten chrześcijanin |
00:43:22 |
w swojej podeszwie. |
00:43:24 |
Nie może pani tego zabrać. |
00:43:27 |
Pastę do zębów? |
00:43:28 |
Żadnych płynów od czasu, |
00:43:31 |
za pomocą wniesionej nitrogliceryny |
00:43:35 |
- Proszę ściągnąć całą bieliznę. |
00:43:39 |
- Od czasu bieliźnianego zamachowca. |
00:43:42 |
Cała bielizna musi być |
00:43:46 |
Niech szlag trafi tych chrześcijan. |
00:43:47 |
- Kurde! |
00:43:49 |
Jeśli doda pani do prania wybielacza, |
00:43:53 |
- Hej! |
00:43:55 |
- Co? |
00:44:00 |
Od czasu czopkowego zamachowca... |
00:44:02 |
Episkopatycznego czopkowego zamachowca. |
00:44:07 |
To nie jest dokument. |
00:44:10 |
Bill, wykorzystanie rekonstrukcji, aby dowieść racji, |
00:44:14 |
I to właśnie robimy. Prawda, Michael? |
00:44:16 |
Bill, nie mogłeś tego zrozumieć, |
00:44:20 |
Właściwie, Rosie, to myślę, |
00:44:23 |
Zacznijmy od przyznania ci miejsca |
00:44:27 |
Tak trzymaj, Bill. |
00:44:28 |
W ogóle nie bylibyśmy w stanie wojny, |
00:44:31 |
na ten lewy atak z 11. września. |
00:44:33 |
Nie możesz mówić poważnie. |
00:44:35 |
Możemy porozmawiać |
00:44:38 |
Myślisz, że te wieże zostały powalone przez samoloty? |
00:44:41 |
- Malone. |
00:44:45 |
To pierwszy przypadek w historii, |
00:44:47 |
Rosie, słyszałem taki pogląd. |
00:44:51 |
A teraz, Bill, nasza demonstracja... |
00:44:52 |
Nie przezywaj mnie! Nie zostaliśmy nawet |
00:44:56 |
Ona jest trochę inna. |
00:44:57 |
Mam dla ciebie wiadomość |
00:44:59 |
Może twoje filmy nie są |
00:45:02 |
ale są groźniejsze, |
00:45:06 |
Ponieważ mówię prawdę! |
00:45:07 |
Ponieważ mówisz publiczności to, |
00:45:10 |
Rosie przynajmniej nikt nie wierzy. |
00:45:12 |
Ty nawet nie wierzyłeś, |
00:45:15 |
Albo że nigdy nie wylądowaliśmy na księżycu. |
00:45:17 |
Umieszcze obie te sprawy |
00:45:20 |
Cóż, to sprowadza ten pogląd |
00:45:24 |
W przyszłym tygodniu przyjrzymy się wariatom, |
00:45:32 |
Panie Malone? |
00:45:33 |
Panie Malone? |
00:45:35 |
Panie Malone? |
00:45:36 |
Dziadku? Dziadku! |
00:45:38 |
Co? |
00:45:39 |
Dzwonił pan Mohammed. |
00:45:41 |
Coś o nie spóźnieniu się na próbę? |
00:45:43 |
Heather, cały czas mam dużo... |
00:45:45 |
Na próbę?! |
00:45:46 |
Jak możesz być częścią złego, |
00:45:49 |
zabijać moich braci i siostry, |
00:45:52 |
Yusef, w Ameryce nie ma już heteroseksualnych mężczyzn, |
00:45:56 |
Tak, właśnie dlatego się zaciągnąłem. |
00:45:58 |
Ona czyta tekst tak przekonująco. |
00:46:01 |
Tak. To jest zdecydowanie lepsze |
00:46:04 |
Co wy robicie? |
00:46:06 |
Musieliśmy zacząć próbę. |
00:46:08 |
Ale my nawet... |
00:46:10 |
Nie mogłaś odmówić armii i zbiec do Francji, |
00:46:14 |
Nie. Porywano nas prosto z ulicy, |
00:46:16 |
mówiono do nas godzinami, |
00:46:19 |
Tak jak scjentolodzy. |
00:46:20 |
Poproszę wielkiego przywódcę Osamę, |
00:46:24 |
Ja tego nie napisałem. |
00:46:25 |
- Abyśmy byli razem. |
00:46:28 |
Abyśmy byli razem... |
00:46:30 |
Czy to prawdziwy miecz? |
00:46:32 |
Tak, proszę uważać. |
00:46:34 |
O mój Boże. |
00:46:36 |
Poproszę wielkiego przywódcę Osamę. |
00:46:38 |
To niewierna. |
00:46:40 |
I odciąć jej jaja! |
00:46:44 |
- Wracaj tutaj! |
00:46:46 |
- Śmierć nieobrzezanym! |
00:46:49 |
- Ten miecz jest ciężki! |
00:46:51 |
Musimy mu dać więcej tekstu. |
00:46:52 |
- Czy to nie jest? |
00:46:55 |
Lubiany przez wszystkich Amerykanów. |
00:46:57 |
To nie jest taki gatunek filmu. |
00:47:01 |
- Ciężko będzie go zastąpić. |
00:47:04 |
Ten scenariusz jest o bojownikach |
00:47:08 |
Meryl Streep już to zrobiła! |
00:47:10 |
A co z żołnierzem piechoty morskiej, |
00:47:14 |
Brian De Palma, prosto na DVD. |
00:47:15 |
Prawnik walczący przeciwko |
00:47:18 |
Robert Redford. |
00:47:19 |
Żołnierz, który został zmuszony powrócić do Iraku?! |
00:47:21 |
- Mówią, że dostanie Oskara. |
00:47:23 |
- Zobaczymy go w piątek. |
00:47:27 |
Wiem, wiem, wszystkie wielkie filmy |
00:47:31 |
Nie jesteśmy w stanie rywalizować |
00:47:33 |
Michael Malone? |
00:47:36 |
- Reżyseruje ten film. |
00:47:40 |
- Malone! Jesteśmy atakowani! |
00:47:50 |
Dawaj! |
00:47:53 |
Nie widzę żadnego ataku. |
00:47:55 |
- Broń? Ja nie... |
00:47:58 |
Pomyśl, że to gadający kij. |
00:48:01 |
- Gdzie my idziemy?! |
00:48:07 |
Co się dzieje?! |
00:48:09 |
Sukinsyny! |
00:48:11 |
- Stójcie, nie możecie tak po prostu strzelać do ludzi! |
00:48:14 |
To nie ludzie! |
00:48:16 |
Co?! Mimo wszystko nie możesz... |
00:48:24 |
Strzelajcie bez ostrzeżenia, chłopaki! |
00:48:29 |
Co tu się dzieje? |
00:48:31 |
ACLU, cały czas do czegoś przekonują. |
00:48:34 |
"Nie podsłuchiwać rozmów terrorystów" |
00:48:36 |
"Być miłym dla Al-Kaidy" |
00:48:40 |
"Oddzielić państwo od kościoła" |
00:48:43 |
Powiem ci coś o martwych. |
00:48:49 |
Kontrola broni. |
00:48:53 |
Myślę, że moglibyśmy zastosować |
00:48:56 |
Powiedz to im. |
00:49:01 |
Spróbuj, to zabawne. |
00:49:04 |
Następnym razem postaraj się nie być |
00:49:10 |
To co staramy się tutaj zrobić, |
00:49:15 |
Wciąż zostało pięć. |
00:49:16 |
Sędzio! |
00:49:20 |
Walić to! |
00:49:23 |
Broń nie jest odpowiedzią! |
00:49:26 |
Niezły strzał. |
00:49:29 |
O mój Boże, co ja zrobiłem? |
00:49:31 |
Pierwszy jest zawsze najlepszy. |
00:49:35 |
Wielki hollywoodzki reżyser! |
00:49:37 |
Nie, głupcze. |
00:49:40 |
Dobra, daj mi to. |
00:49:45 |
Założę się, że to do nich dotarło. |
00:49:47 |
Idziemy! |
00:49:50 |
Szerokiej drogi, generale! |
00:50:01 |
Mógłbym zobaczyć twój plecak? |
00:50:11 |
Tu jest napisane, |
00:50:13 |
Czwarta poprawka! |
00:50:16 |
Jestem przed miesiączką! |
00:50:18 |
Dzięki Allahowi za ACLU. |
00:50:20 |
Zaraz zobaczycie chwałę dżihadu. |
00:50:23 |
Oni mają zamiar wlecieć metrem w budynek? |
00:50:30 |
Metrem w budynek... |
00:50:33 |
Teraz posunąłeś się za daleko! |
00:50:37 |
Tylko jeśli kolidują z prawem przetrwania. |
00:50:46 |
Cieszcie się swoim prawem do prywatności w piekle. |
00:50:52 |
Działania patriotyczne wszystko psują. |
00:50:55 |
Nie mogę uwierzyć, |
00:51:01 |
Jesteśmy gotowi do wypełnienia naszego obowiązku. |
00:51:04 |
Waszym zadaniem jest odebranie |
00:51:07 |
od niewiernego reżysera. |
00:51:09 |
Kiedy Ameryka będzie oglądać ten koncert w telewizji, |
00:51:13 |
zobaczy potęgę dżihadu. |
00:51:15 |
Masz zamiar wysadzić |
00:51:18 |
Kiedy dach zawali się |
00:51:19 |
na 20 tysięcy amerykańskich żołnierzy |
00:51:22 |
zostaniemy uznani za męczenników |
00:51:26 |
Ale będziemy martwi. |
00:51:30 |
Tak. |
00:51:31 |
Nie można użyć jakiegoś pilota, |
00:51:35 |
Przywódco, dostaniemy te przepustki od reżysera Akbar. |
00:51:39 |
Bardzo dobrze. |
00:51:40 |
Idę wszamać knedle. |
00:51:42 |
Wasze rodziny będą z was dumne. |
00:51:48 |
Nic nie możemy zrobić? |
00:51:50 |
Nic. Plan jest niezawodny. |
00:52:03 |
Już wystarczy. To nie jest tak, |
00:52:08 |
Mała wskazówka. |
00:52:09 |
Faszystowski stroje nie są fajne. |
00:52:11 |
- Albo przeciwko religii. |
00:52:13 |
Czwartego lipca? To mi coś przypomniało. |
00:52:18 |
Odchodzisz? |
00:52:19 |
Tak. To mój przystanek, |
00:52:22 |
i mnie stąd zabierz. |
00:52:25 |
Jesteś pewny? |
00:52:26 |
W metrze było zdecydowanie za czysto. |
00:52:40 |
To jest prawdziwa Ameryka. |
00:52:41 |
Dumnie świętująca Dzień Niepodległości, |
00:52:45 |
To jest moja rodzina. |
00:52:49 |
A tak, rzeczywiście. |
00:52:51 |
Czy ja czuję hamburgery? |
00:52:54 |
Zrobiłam twoje ulubione słodkie ziemniaki. |
00:52:56 |
Wiesz, kochanie, |
00:52:57 |
najbardziej będzie mi brakowało twojego gotowania. |
00:53:00 |
A nie moich pocałunków? |
00:53:03 |
Powinnam przygotować miejsce dla wujka Michaela? |
00:53:05 |
Nie, skarbie. |
00:53:09 |
Smutno mi, że ciągle cię zawodzi. |
00:53:11 |
Jeszcze się przekona. |
00:53:14 |
- Niech Bóg nas wszystkich błogosławi. |
00:53:18 |
Wspaniały dzień na rodzinny piknik. |
00:53:21 |
Jesteś gotowy na deser? |
00:53:23 |
Tato, czy twój dupowaty wujek |
00:53:26 |
Cóż... |
00:53:28 |
Timmy, wiesz, że wujek Michael cię kocha. |
00:53:30 |
Ten tłusty tyłek kocha tylko samego siebie. |
00:53:33 |
Czy zaproponował, że sfinansuje moją operację? |
00:53:35 |
Cóż... |
00:53:37 |
Dokumenty nie przynoszą takich dochodów, żeby... |
00:53:40 |
- Tatusiu! |
00:53:44 |
Widzę, że Michael |
00:53:48 |
znowu cię wykiwał. |
00:53:49 |
Złotko, on robi wszystko co może. |
00:53:52 |
Założę się, że spędza dużo czasu |
00:53:56 |
O jak fajnie! |
00:53:57 |
Widzę, że chłopcy przyprowadzili naszą małą Tinę. |
00:54:00 |
Dzięki nowej maszynie do dializy |
00:54:03 |
Cześć dzieciaki! |
00:54:04 |
Przypuszczam, że wujek skąpiradło |
00:54:08 |
Mam już trochę mało czasu. |
00:54:13 |
Idziemy! |
00:54:15 |
Może pójdziemy do jakiegoś innego |
00:54:18 |
- Gdzie my do diabła jesteśmy? |
00:54:20 |
Ale przecież tutaj jest wojna! |
00:54:22 |
- Od 11-ego września! |
00:54:24 |
- Na kolana! |
00:54:26 |
- To sprzeczne z konwencją genewską. |
00:54:29 |
- Do czasu wydania wyroku są niewinni. |
00:54:32 |
Jeśli są na polu walki i strzelają do ciebie, |
00:54:36 |
Nie o to chodzi. |
00:54:38 |
Nie ma powodu, żeby zakładać więźniom przepaski. |
00:54:40 |
W porządku. |
00:54:46 |
Michael Malone! Michael Malone! |
00:54:49 |
"Gińcie wy amerykańskie świnie"! |
00:54:51 |
Na żywo jest znacznie grubszy. |
00:54:53 |
OK, OK. |
00:54:54 |
Zobaczmy jak grubo wyglądam, |
00:55:00 |
/...mój Boże |
00:55:03 |
Miej nade mną litość, o Boże, |
00:55:05 |
w swojej niezawodnej miłości. |
00:55:07 |
/Bądź pochwalony Boże, moja opoko, |
00:55:09 |
/która szkolisz moje ręce do wojny, |
00:55:12 |
Jesteśmy pod ostrzałem! |
00:55:22 |
Oni używają ostrej amunicji! |
00:55:35 |
KAPLICA ŚW.PAWŁA |
00:55:36 |
Uczciwie przyznam, |
00:55:39 |
ale koleś jest uparty jak osioł. |
00:55:42 |
Ojcze, przebacz mi, |
00:55:44 |
zrobiłem, co mogłem. |
00:55:45 |
To wyzwanie po prostu mnie przerosło. |
00:55:48 |
Obawiam się, że ta bitwa jest przegrana. |
00:55:54 |
Więc teraz rozmawiasz z Bogiem? |
00:55:58 |
Nie z tym ojcem. |
00:56:00 |
Wiesz co, JFK miał rację. |
00:56:09 |
Co?! O, George Washington. |
00:56:12 |
Martwy od 200 lat, |
00:56:16 |
To ma znaczenie, obywatelu Malone. |
00:56:19 |
Niezły kostium. |
00:56:24 |
Jestem tutaj, aby porozmawiać z tobą o wolności. |
00:56:27 |
- Najwspanialszej rzeczy jaką ma człowiek. |
00:56:30 |
Bardzo niestały dar, łatwo nadużywany. |
00:56:33 |
A kiedy jest nadużywany, łatwo go stracić. |
00:56:38 |
Jak wolność nadętych duchów. |
00:56:41 |
Jak wolność słowa, której nadużywasz. |
00:56:43 |
Jak wolność religijna. |
00:56:45 |
Jesteśmy w kaplicy św. Pawła, |
00:56:48 |
gdy Nowy Jork był stolicą. |
00:56:52 |
W dzień mojego zaprzysiężenia, |
00:56:55 |
aby prosić o mądrość, |
00:56:59 |
Jeśli to miejsce jest tak ważne, |
00:57:04 |
- Jest pełne... |
00:57:09 |
Z naprzeciwka. |
00:57:15 |
O mój Boże. |
00:57:16 |
Tu stały wieże World Trade Center, |
00:57:19 |
a ten kurz to 3 tysiące |
00:57:23 |
i wielkich bohaterów, |
00:57:26 |
Po co mnie tutaj przyprowadziłeś? |
00:57:28 |
Nie jestem za to odpowiedzialny. |
00:57:29 |
To wina naszej polityki zagranicznej! |
00:57:31 |
Naszych zamorskich baz wojskowych! |
00:57:33 |
Globalizacji! |
00:57:36 |
To właśnie masz zamiar powiedzieć |
00:57:38 |
Cóż, już byłem osądzony |
00:57:41 |
Za dokument. |
00:57:46 |
Kiedy spotkasz Wszechmogącego, Michael, |
00:57:53 |
Przejdzie tylko prawda. |
00:57:57 |
Uciekam stąd. |
00:58:13 |
Nie! Nie! |
00:58:15 |
Nie! Nie! |
00:58:20 |
Nie rób mi krzywdy! |
00:58:25 |
Jestem Aniołem pokręconej Śmierci, pustaku. |
00:58:28 |
Chłopcze, nie chcesz zadzierać z Aniołem Śmierci. |
00:58:32 |
Słuchaj, śmieciu, wynikają pewne |
00:58:36 |
Chodźmy. |
00:58:39 |
O super, następna sesja w terenie. |
00:58:40 |
Możemy się teraz udać w jakieś fajne miejsce, |
00:58:44 |
Dobry pomysł. |
00:58:47 |
Co tu się dzieje? |
00:58:50 |
Hollywood, tak jak chciałeś, |
00:58:54 |
O mój Boże. |
00:58:55 |
Zachowali wszystkie budynki. |
00:58:58 |
O nie. |
00:59:01 |
Przegraliśmy wojnę z terroryzmem. |
00:59:03 |
Zrobiłeś dla wroga niezłą kupę filmów. |
00:59:07 |
O kurna. |
00:59:09 |
No, terroryści naprawdę doceniają twoją robotę. |
00:59:11 |
Zabierz mnie do domu. |
00:59:16 |
Do mojego prawdziwego domu. |
00:59:18 |
Tam właśnie zmierzamy. |
00:59:25 |
O tak, dom. |
00:59:28 |
Detroit! |
00:59:32 |
LABORATORIUM KRYMINALNE |
00:59:34 |
To wszystko co zostało? |
00:59:35 |
Nie za wiele, żeby coś wymyślić, |
00:59:38 |
Nigdy nie będziemy w stanie |
00:59:41 |
Czym się w ogóle przejmujemy? |
00:59:42 |
To znaczy, to tylko jeden ze 100 tysięcy. |
00:59:44 |
Co tu się stało? |
00:59:46 |
Słuchaj. |
00:59:47 |
Ciekawe, że sam wybuch zabił jedynie |
00:59:51 |
Pozostałych zabiło promieniowanie. |
00:59:53 |
Atak jądrowy na Detroit? |
00:59:56 |
O mój Boże. |
00:59:57 |
Znaleźliśmy to w ruinach |
01:00:01 |
Jakaś wielko-dupna gwiazda. |
01:00:03 |
To się zgadza. |
01:00:04 |
To było w pobliżu. |
01:00:08 |
Przecież to czapka Michaela Malone'a. |
01:00:11 |
To tłumaczy wielką dupę. |
01:00:12 |
Patrzcie na to. |
01:00:13 |
Nie ma żadnego terrorystycznego zagrożenia! |
01:00:17 |
Tak, tak. |
01:00:19 |
umowę "proszę nie odstrzeliwujcie mojego tyłka". |
01:00:24 |
Wyglądam teraz bardziej jak Michael Malone? |
01:00:26 |
Daj mi klapsa |
01:00:31 |
Wiem! |
01:00:32 |
Przynajmniej teraz wszyscy będą szczęśliwi, |
01:00:37 |
Proszę, nie pozwól mi zginąć! |
01:00:39 |
Ja nie chcę umierać! |
01:00:45 |
Ja nie chcę umierać! |
01:00:48 |
Proszę, ja nie chcę umierać! |
01:00:50 |
Ja nie chcę umierać! |
01:00:52 |
Ja nie chcę umierać! |
01:00:57 |
Nie umarłem! |
01:00:59 |
Jestem przed Madison Square Garden, |
01:01:01 |
gdzie Moovealong.org zorganizowało wiec |
01:01:05 |
Nie przegapiłem tego! |
01:01:07 |
To nie był koszmar! |
01:01:09 |
Może poza tym strasznym Georgem Washingtonem. |
01:01:11 |
Ależ mamy piękny dzień ! |
01:01:13 |
Zgromadzeni czekają na przybycie |
01:01:18 |
Zgadza się, Michaela Malone'a. |
01:01:20 |
Mam przeje... |
01:01:26 |
Czas ruszać. |
01:01:28 |
Nie mogę, jestem... chory. |
01:01:30 |
Wyglądasz okropnie. |
01:01:31 |
Ale ty zawsze wyglądasz okropnie. |
01:01:33 |
A teraz chodźmy. |
01:01:36 |
Kochamy Michaela Malone'a! |
01:01:38 |
Kochamy Michaela Malone'a! |
01:01:39 |
Musisz postąpić właściwie. |
01:01:44 |
/Nieważne jak! |
01:01:48 |
/Odejdź, tak! Nieważne jak! |
01:01:58 |
/Reżyserze Akbar! |
01:02:01 |
Reżyserze Akbar, |
01:02:04 |
masz je? |
01:02:06 |
A, tak, udanej demonstracji. |
01:02:08 |
- Dziękuję. |
01:02:10 |
Co chciałby pan powiedzieć żołnierzom, |
01:02:12 |
którzy przybyli tutaj na koncert |
01:02:16 |
Daj mi to! |
01:02:18 |
Nie zamierzamy obchodzić święta kraju, |
01:02:21 |
To właśnie Michael chciał powiedzieć. |
01:02:25 |
Przedstaw Jimmy'ego Cartera |
01:02:27 |
/- Sprowadzić żołnierzy do domu! |
01:02:31 |
Tak jest, czujcie się wolno |
01:02:33 |
A przed nami były prezydent - Jimmy Carter! |
01:02:35 |
Izrael jest państwem apartheidu. |
01:02:37 |
Wysokie podatki są dla was dobre. |
01:02:41 |
A zaraz po nim będzie tu Michael Malone! |
01:02:43 |
Muszę iść do łazienki. |
01:02:55 |
Co ja zrobię? |
01:02:59 |
Zachowuj się jak mężczyzna, ty frajerze bez zasad! |
01:03:01 |
Dlaczego to zrobiłeś? |
01:03:04 |
Tylko nie wiem co. |
01:03:06 |
Nie możesz siedzieć z boku! |
01:03:10 |
Wiesz co, zaczynam poważnie rozważać |
01:03:14 |
Co ty tutaj robisz? |
01:03:17 |
Wiem, po prostu lubię cię policzkować. |
01:03:20 |
Posłuchaj sam siebie! |
01:03:22 |
Nadszedł czas, aby zapomnieć o konsekwencjach |
01:03:25 |
Wiesz czym jest odwaga? |
01:03:27 |
Masz na myśli taką, jak lwa |
01:03:30 |
Miałem na myśli bardziej bohaterskie odniesienie, |
01:03:32 |
ale jeśli "Czarnoksiężnik z krainy Oz" |
01:03:35 |
Wiecie co, czy moglibyście mi dać |
01:03:39 |
Mamy do czynienia z największym złem |
01:03:42 |
Więc o czym ty gadasz? |
01:03:44 |
Aby zapewnić, że nie będzie więcej wojen, |
01:03:47 |
zaaranżować oficjalną ceremonię kapitulacji |
01:04:04 |
Dobra, starczy! |
01:04:09 |
Dziękuję wam, dziękuję. |
01:04:11 |
Spójrzcie, już tu jest, |
01:04:14 |
prawdziwa waga ciężka naszego ruchu, |
01:04:16 |
nasz brat, Michael Malone! |
01:04:21 |
Dzięki, dzięki. |
01:04:23 |
Wiem, że wasze poglądy są ważne. |
01:04:27 |
Państwowa opieka zdrowotna. |
01:04:30 |
Globalne ocieplenie. |
01:04:33 |
Żadnej broni palnej w waszych domach. |
01:04:38 |
Wszystkie te rzeczy są istotne. |
01:04:43 |
Ale wszystkie są zaraz za najważniejszą sprawą |
01:04:46 |
Jesteśmy w stanie prawdziwej wojny. |
01:04:48 |
Ci terroryści chcą zabić nas wszystkich, |
01:04:50 |
a wy zachowujecie się tak, |
01:04:57 |
Zdrajca! |
01:05:07 |
Skąd to wytrzasnąłeś?! |
01:05:15 |
Zaczekajcie chwilę! |
01:05:20 |
Nie, proszę! |
01:05:23 |
w tajnym więzieniu CIA, |
01:05:25 |
- Chcemy cię ochronić. |
01:05:29 |
Nie dziękuj nam. Podziękuj rekruterom, |
01:05:32 |
Co? Byliście studentami? |
01:05:35 |
A teraz ludziska, powitajcie |
01:05:41 |
...Whiskey Falls! |
01:05:48 |
Biedny Aziz. |
01:05:50 |
Miał poczekać z detonacją swoich bomb. |
01:05:52 |
Co za cienias. |
01:05:54 |
Chodźmy po hot dogi |
01:05:58 |
Zaraz potem jak się wysadzimy. |
01:06:01 |
Po tym jak bomby wybuchną, |
01:06:04 |
Mogę z tym żyć. |
01:06:16 |
Ej, to Michael Malone! |
01:06:18 |
O, cześć! |
01:06:19 |
Ten koncert jest dla ludzi, |
01:06:22 |
Myślałem, że nienawidzisz muzyki country. |
01:06:25 |
Nie miałem wyjścia. |
01:06:26 |
Zostałem prawie pobity przez |
01:06:30 |
A teraz, |
01:06:33 |
mamy przyjemność przedstawić człowieka, |
01:06:35 |
który śpiewał dla żołnierzy na całym świecie. |
01:06:38 |
Powitajcie mega gwiazdę muzyki country, |
01:06:46 |
Anioł Śmierci jest gwiazdą wieczoru? |
01:06:48 |
Witaj Nowy Jorku! |
01:06:50 |
/Reżyserze Akbar! |
01:06:52 |
Reżyserze Akbar! |
01:06:54 |
Ciszej, zaraz będę martwy. |
01:06:56 |
Wiem, jak my wszyscy. |
01:06:58 |
Musimy coś ci powiedzieć. |
01:07:01 |
- Nie jest? |
01:07:04 |
Pomyśl o tym. |
01:07:08 |
Wyglądasz jak terrorysta. |
01:07:12 |
Masz zamiar wysadzić |
01:07:22 |
Czekajcie! Więc mówicie, że on jest terrorystą? |
01:07:28 |
- A to czyniłoby was... |
01:07:31 |
Tak! |
01:07:32 |
"Film" ma wyjść o 19. |
01:07:42 |
Musimy go powstrzymać. |
01:07:43 |
Nigdy nie znajdziemy go w tym tłumie. |
01:07:46 |
Tylko z jednego miejsca mogę zobaczyć wszystko. |
01:07:50 |
Oni cię nienawidzą. |
01:07:52 |
Stalina też nienawidzili. |
01:07:54 |
Poszukajcie go na zewnątrz. |
01:07:55 |
- Stalina? |
01:07:58 |
Nie chciałbym być nigdzie indziej. |
01:08:00 |
/Więc nie traćmy już więcej czasu. |
01:08:03 |
Niech was usłyszę. |
01:08:04 |
/Malone, złaź ze sceny! |
01:08:06 |
Złaź ze sceny! |
01:08:09 |
/- Co on tutaj robi?! |
01:08:12 |
- Co ty tutaj robisz?! |
01:08:15 |
Prawdopodobnie wszyscy mnie nienawidzicie, |
01:08:19 |
Powiedziałem wiele złych rzeczy. |
01:08:20 |
Podczas ostatnich kilku dni, |
01:08:24 |
I teraz wiem, że terroryzm to nie nasza wina! |
01:08:28 |
On musi gdzieś tu być. |
01:08:30 |
Może nie jesteśmy idealni, |
01:08:36 |
Przepraszam za to, co powiedziałem |
01:08:40 |
Jeśli chcecie słuchać głupich piosenek |
01:08:43 |
o kowbojach i ciężarówkach, |
01:08:45 |
albo oglądać samochody jeżdżące |
01:08:48 |
To są właśnie Stany Zjednoczone Ameryki! |
01:08:51 |
Mamy prawo robić co tylko chcemy! |
01:08:53 |
Więc niech teraz wstaną wszyscy, |
01:08:56 |
i uważają, że Ameryka |
01:09:01 |
Tak! Gińcie, wy amerykańskie świnie! |
01:09:04 |
Co?! |
01:09:06 |
Tam jest! Terrorysta! |
01:09:10 |
Zaraz go złapiemy, reżyserze Akbar! |
01:09:14 |
Brać go! |
01:09:26 |
- Aziz, nie rób tego! |
01:09:28 |
Stój! |
01:09:33 |
Dobra, teraz musimy rozbroić bombę. |
01:09:35 |
Dobrze, że jesteśmy na to przygotowani. |
01:09:40 |
- Czerwony! |
01:09:42 |
/Nie mamy za dużo czasu. |
01:09:44 |
/Nigdy tego nie robiłem |
01:09:47 |
/Nie przejmuj się tym. |
01:09:50 |
/Tak? |
01:09:52 |
Marynarze. |
01:09:57 |
Nie ten! |
01:10:00 |
/Pchnij mocnej! |
01:10:03 |
O mój Boże! O mój Boże! |
01:10:05 |
Zrób coś! |
01:10:08 |
Zobacz! |
01:10:10 |
/- To było fantastyczne. |
01:10:14 |
Piechota morska. |
01:10:28 |
/Reżyserze Akbar! |
01:10:30 |
Zobacz! |
01:10:39 |
Chcesz coś jeszcze powiedzieć, synu? |
01:10:41 |
Tak jest! Zagrajcie tym wieśniakom |
01:10:49 |
Witaj w prawdziwej Ameryce. |
01:10:53 |
Wiesz co, na żywo jesteś dużo chudszy. |
01:10:59 |
/To najwspanialszy kraj na całym świecie |
01:11:02 |
/najszybsze konie, najpiękniejsze dziewczyny |
01:11:05 |
/Mamy żołnierzy, siły lotnicze i marines |
01:11:09 |
/Najlepsze siły wojskowe, jakie widział świat |
01:11:12 |
/Jesteśmy ludźmi, którzy robią wszystko do końca |
01:11:15 |
/Nie ma wątpliwości ludziska, jesteśmy najlepsi |
01:11:19 |
/Mamy odwagę i mamy chęci |
01:11:22 |
/Jesteśmy razem i wiecie, że wciąż jesteśmy Ameryką! |
01:11:28 |
/Wiem, że słońce wschodzi przed lepszym dniem |
01:11:47 |
/Tak, ja wierzę w was! |
01:11:52 |
Nowy Jork! |
01:11:56 |
Złapie go tłum? |
01:11:58 |
Nie na koncercie country. |
01:12:10 |
Josh. |
01:12:27 |
Josh! Josh! |
01:12:32 |
Josh, Josh! |
01:12:35 |
Josh, Josh! |
01:12:36 |
Kontynuujmy. |
01:12:37 |
Tato, patrz kto tu jest. |
01:12:39 |
- Wujek Dupek! |
01:12:42 |
Josh! |
01:12:52 |
Wybaczysz swojemu głupiemu wujkowi, |
01:12:55 |
to co było cały czas zaraz przed nim? |
01:12:58 |
O, super, dowcipy o niewidomych! |
01:13:00 |
W porządku, wujku. |
01:13:03 |
Cóż, po prostu chciałem, żebyś wiedział, |
01:13:06 |
...że jestem dumny z tego co robisz. |
01:13:08 |
Zawsze o tym wiedziałem, wujku. |
01:13:14 |
Więc dbaj o siebie, |
01:13:16 |
gdyż jest tam wielu złych ludzi. |
01:13:19 |
Jest w porządku, dopóki tutaj |
01:13:26 |
Jeśli jest coś co mógłbym zrobić... |
01:13:29 |
Może mógłbym ci przysłać |
01:13:31 |
Nie ma potrzeby. |
01:13:32 |
Zdobyliśmy wiele z nich, |
01:13:37 |
Poza tym, myślę, że większość kumpli |
01:13:41 |
Ale byłbym naprawdę wdzięczny, |
01:13:43 |
gdybyś wprowadził się do Lily i dzieciaków, |
01:13:46 |
Dobrze, tak zrobię, żaden problem. |
01:13:49 |
Sprawiłeś, że Josh jest bardzo szczęśliwy. |
01:13:51 |
- Dzięki, Jilly. |
01:13:57 |
Witamy na pokładzie, wujku Michael'u. |
01:13:59 |
Tym razem wiem, że to my wygramy. |
01:14:44 |
Pomocy! |
01:14:50 |
Nie martw się, Josh! |
01:15:02 |
Tak myślałem, że cię tu znajdę. |
01:15:05 |
To dobry dzieciak. |
01:15:09 |
Czuję się taki bezużyteczny. |
01:15:12 |
Cóż, możesz zacząć od bycia |
01:15:14 |
tak dużym wrzodem na dupie dla terrorystów, |
01:15:17 |
Poprzez zrobienie filmu |
01:15:20 |
W Hollywood? Nikła szansa. |
01:15:22 |
Przepraszam, że byłem takim palantem. |
01:15:23 |
Przepraszam, że zmusiłem cię do słuchania country. |
01:15:26 |
Zapomnij. |
01:15:27 |
Masz ochotę na sandwicha? |
01:15:28 |
Wielką, kiedyś kupowałem świetne pastrami |
01:15:31 |
Zanim samochód nie przywalił ci z boku. |
01:15:35 |
Ciężki dzień. |
01:15:37 |
Co teraz myślisz o badaniu komórek macierzystych? |
01:15:40 |
Nie wspominajmy tego. |
01:15:43 |
Od tej pory, zawsze pamiętał, |
01:15:46 |
Święto Niepodległości, |
01:15:47 |
i robił co tylko mógł, |
01:15:50 |
Ale co najważniejsze, poświęcił się temu, |
01:15:52 |
żeby przekazać przesłanie swojego bohatera. |
01:15:55 |
Drodzy Amerykanie, |
01:15:57 |
nie pytajcie, co wasz kraj |
01:16:00 |
lecz spytajcie,... |
01:16:04 |
Wiesz, nie sądzę, żeby JFK powiedział to |
01:16:07 |
- To stało się takie... |
01:16:11 |
Cięcie! |
01:16:14 |
Wylej go. |
01:16:17 |
Mój chłopak. |
01:16:19 |
Niech nas Bóg wszystkich błogosławi. |
01:16:20 |
I niech błogosławi Amerykę! |
01:16:23 |
I okazało się, |
01:16:26 |
pokazujące dobre oblicze Ameryki. |
01:16:28 |
/- Dziadku! |
01:16:31 |
To tylko opowieść. |
01:16:35 |
Drodzy Amerykanie, |
01:16:37 |
nie pytajcie, co wasz kraj |
01:16:40 |
lecz spytajcie, |
01:16:44 |
Cięcie! |