Next
|
00:03:28 |
Panie i panowie! |
00:03:29 |
Powitajmy człowieka, który wie |
00:03:33 |
Niesamowity Frank Cadillack! |
00:03:41 |
Oto pokój świata. |
00:03:50 |
Dobry wieczór. |
00:03:53 |
Ile mamy dziś gości |
00:03:58 |
Skąd pan jest? |
00:04:01 |
Nie, proszę nie mówić. |
00:04:04 |
Musi mieć pan duszę. |
00:04:06 |
Jest pan człowiekiem duszy. |
00:04:10 |
- Z Korei. |
00:04:13 |
I zakładam, że ta czarująca |
00:04:17 |
- To moja żona! |
00:04:20 |
Wszystko, co dzieje się w Vegas, |
00:04:23 |
Jak ci na imię? |
00:04:27 |
Czy będziesz tak miła |
00:04:30 |
Mówiłaś o nim poważnie, |
00:04:33 |
Mamy zgarniać mimów i klaunów, |
00:04:37 |
A gdybym ci powiedział, że ten piękny |
00:04:41 |
i gdy doliczę do trzech |
00:04:43 |
Czy to nie byłoby coś? |
00:04:46 |
No tak. |
00:04:47 |
No tak! Czy wy wszyscy |
00:04:52 |
Teraz. |
00:04:55 |
Chce ktoś powiedzieć "Ale dreszczyk"? |
00:04:57 |
Ale zaraz, spójrz na kieliszek. |
00:05:00 |
Yang Yang, |
00:05:03 |
Do dalej, włóż rękę głęboko. |
00:05:06 |
Brawa dla Yang Yang. |
00:05:10 |
To właśnie magia, kochani |
00:05:17 |
Pewnie już to widziliście nie raz. |
00:05:23 |
Pewnie was zaszokuję mówiąc, |
00:05:28 |
...magia jest prawdziwa. |
00:05:30 |
Podana jako maskarada. |
00:05:32 |
Chowanie się za paroma sztuczkami za $50. |
00:05:37 |
Bo jeśli magik tego nie zrobi, |
00:05:41 |
życie z tą alternatywą |
00:05:45 |
W każdym razie, środowe wieczory |
00:05:48 |
więc uprawiam hazard. |
00:05:56 |
Z tymże żadnych wielkich wygranych, |
00:06:04 |
W ten sposób mogę tam wracać. |
00:06:09 |
Nie jestem Bogiem. |
00:06:11 |
Nie widzę przyszłości każdego, |
00:06:13 |
I to tylko pierwsze dwie minuty. |
00:06:16 |
Oprócz tego razu, gdy zobaczyłem ją. |
00:06:20 |
Zacznijcie mu się przyglądać. |
00:06:22 |
Napewno nie liczy kart. |
00:06:26 |
Moment. |
00:06:27 |
Czy to nie jest ten magik |
00:06:31 |
Jak mu tam? Cadillack. |
00:06:35 |
Zgadza się - Frank Cadillack. |
00:06:37 |
Czy on wykręca nam jakiś numer? |
00:06:39 |
Kart nie oszuka. |
00:06:40 |
Mówię ci, ten mały fiut |
00:06:43 |
- Jeśli tak, to czemu nie gra o więcej? |
00:06:49 |
Spójrz, patrzy się centralnie na nas. |
00:06:54 |
- Jaki to stół? |
00:07:02 |
Z przyszłością jest małe "ale". |
00:07:04 |
Za każdym razem |
00:07:07 |
Bo się na nią spojrzałeś. |
00:07:18 |
Opróżnij szufladę, ruszaj się! |
00:07:21 |
Odłóż broń, natychmiast! |
00:07:38 |
Odłóż broń i się odsuń! |
00:07:40 |
To jego broń! |
00:07:44 |
Odsuń się i zaraz to wyjaśnimy. |
00:07:47 |
Co on robi? |
00:07:49 |
Zabezpieczyć wszystkie wyjścia z budynku! |
00:07:53 |
Idź do stołu z black jackiem. |
00:08:08 |
Jesteśmy na piętrze. |
00:08:10 |
Daj obraz z innych kamer. |
00:08:16 |
Ty idziesz tam, a ty tam. |
00:08:33 |
Jest tuż obok ciebie. |
00:08:50 |
Jest tuż za wami, |
00:08:54 |
Dokładnie pomiędzy wami! |
00:09:02 |
Jest w męskiej toalecie. |
00:09:34 |
Davies, gdzie on jest do diabła? |
00:09:37 |
Czarny podkoszulek i słomiany kapelusz. |
00:10:01 |
Zadzwoń na policję. |
00:11:52 |
Dwa miesiace temu wskoczyl |
00:11:56 |
i szczęście nie ma tu nic do rzeczy. |
00:11:58 |
Spójrz na niego - wie dokładnie, co zrobić, |
00:12:01 |
Możesz mi to wytłumaczyć? |
00:12:03 |
Nie, nie potrafię. |
00:12:06 |
Federacji rosyjskiej skradziono |
00:12:10 |
- Rozumiem to. |
00:12:13 |
Potrzebujemy każdego agenta w terenie. |
00:12:19 |
Dopiero teraz się o niej dowiedzieliśmy. |
00:12:23 |
To ma się nadawać do sądu, |
00:12:28 |
Z całym szacunkiem, ale ten ściemniacz |
00:12:32 |
które są statystycznie niemożliwe. |
00:12:35 |
Jeśli go sprowadzę, |
00:12:38 |
Masz pięć dni! To wszystko! |
00:12:45 |
Przyprowadz tu szefa ochrony kasyna. |
00:12:53 |
- To ty jesteś Royball? |
00:12:55 |
- Mniejsza z tym. |
00:12:57 |
Cavanaugh, przejdźmy się. |
00:13:01 |
Roybal, to nie |
00:13:16 |
- A ty co, kupiłeś sobie auto? |
00:13:20 |
No proszę. |
00:13:23 |
Dwadzieścia minut na |
00:13:26 |
No cóż, tak to jest, |
00:13:31 |
A właśnie, |
00:13:33 |
Aż dwie? No no. |
00:13:36 |
No dalej, weź je. |
00:13:38 |
Jezu, jak ja ci się odwdzięczę? |
00:13:44 |
Pewnie nie łatwo |
00:13:50 |
Szef ochrony Roybal, |
00:13:52 |
Jestem pewna, |
00:13:54 |
że cokolwiek pan powie jest poufne |
00:13:58 |
- Rozumiemy się? |
00:14:01 |
- Proszę mi opowiedzieć o Crisie Johnsonie. |
00:14:04 |
To może Frank Cadillack? Ścigaliście go |
00:14:08 |
Znam go. Myśleliśmy, że próbuje nas |
00:14:12 |
Nagle rzuca się |
00:14:14 |
Broń nie była jego, a ten gość jest |
00:14:17 |
Jest teraz w areszcie. |
00:14:19 |
Chodźmy, pokażę coś panu. |
00:14:22 |
Pamięta to pan? |
00:14:25 |
No jasne. Patrzył się |
00:14:29 |
Proszę pomyśleć uważnie. |
00:14:33 |
Że skoro ma system, |
00:14:36 |
Na pewno o niczym innym? |
00:14:39 |
- Miałem iść po niego, sięgnąłem po krótkofalówkę... |
00:14:42 |
- Proszę być bardzo szczegółowym. |
00:14:44 |
Wtedy się spojrzał. |
00:14:48 |
Więc on nie musi być na miejscu. |
00:14:52 |
- Czy to właśnie jego system? |
00:15:02 |
Dobrze się pan spisał. |
00:15:04 |
Ale proszę pamiętać, |
00:15:07 |
To może być trudne, |
00:15:11 |
O to niech się pan nie martwi. |
00:15:15 |
Czy ona jest mężatką? |
00:15:17 |
Nie możesz cały czas kraść samochody |
00:15:22 |
I musisz zapomnieć |
00:15:28 |
Nigdzie się nie wybieram, |
00:15:30 |
- Załóżmy, że się nigdy nie pojawi. |
00:15:33 |
- Dziewięć po ósmej. |
00:15:36 |
- To może partyjkę w bilarda? |
00:15:41 |
Mierzył czas z każdym rozdaniem black jacka. |
00:15:46 |
To wiemy już, że potrafi |
00:15:50 |
Dostałem analizę wykresów radiowych. |
00:15:55 |
Nikt nie wysyła mu |
00:15:58 |
W pewnym momencie był przestój |
00:16:01 |
- Nie obstawił, tylko wstał i wyszedł. |
00:16:06 |
Zakres jego możliwości |
00:16:09 |
Znaleźliśmy go. |
00:16:10 |
Policja wytropiła nadajnik |
00:16:21 |
A co do tej dziewczyny... |
00:16:22 |
Kiedy patrzyleś się na zegar, |
00:16:25 |
Bo równie dobrze to może być |
00:16:30 |
To musi stać się niedługo. |
00:16:31 |
Nigdy nie spojrzałem w przyszłość |
00:16:34 |
- Oprócz jej. |
00:16:40 |
Nie wiem. |
00:16:44 |
Może to ta jedyna? |
00:16:47 |
Cóż, kiedy zaczynasz być taki, |
00:16:52 |
Już tu prawie jest. |
00:16:54 |
- A ta knajpka? |
00:16:58 |
- Glina? No to musisz zwiewać. |
00:17:02 |
I czego ode mnie chce. |
00:17:07 |
- Cris Johnson. Nadal tu? |
00:17:12 |
Agentka specjalna Ferris. |
00:17:17 |
Możemy porozmawiać w cztery oczy? |
00:17:21 |
W porządku, Irv. |
00:17:31 |
Z pewnością wiesz co tu robię. |
00:17:33 |
W końcu wiesz co zrobię |
00:17:39 |
No tak, mój pokaz. |
00:17:40 |
Już pamiętam, widziałem cię tam. |
00:17:43 |
Wspaniale, |
00:17:46 |
Właśnie, magiczne sztuczki, |
00:17:53 |
Porozmawiajmy o czymś mniej przyjemnym. |
00:17:55 |
Skradziona broń nuklearna jest |
00:18:02 |
Chcę, żebyś spojrzał w przyszłość |
00:18:08 |
Chyba pomyliły ci się osoby. |
00:18:13 |
Masz zamiar trzymać się tej wersji? |
00:18:15 |
Bo miliony ludzkich żyć |
00:18:19 |
i może będziesz w stanie |
00:18:26 |
I pamiętajmy, że przed nami |
00:18:29 |
i poszukują cię za napaść |
00:18:31 |
To był wypadek. |
00:18:38 |
A skąd to wiedziałeś? |
00:18:45 |
Żaden dobry uczynek |
00:18:48 |
Chociaż ja mogę rozwiązać |
00:18:51 |
Ale sam musisz się postarać. |
00:18:53 |
Inaczej twój następny pokaz |
00:18:58 |
To ironiczne, ale ludzie jak ty, |
00:19:03 |
torturują mnie i to dosłownie. |
00:19:10 |
Jak oni to nazywają? |
00:19:12 |
No tak - terapia zabawy kontrolowanej. |
00:19:16 |
Częścią której jest 36-cio |
00:19:22 |
Więc proszę cię, zostaw mnie w spokoju. |
00:19:26 |
I pozwól mi żyć pozorami normalnego życia. |
00:19:31 |
Chciałabym zaspokoić twoje uczucia, |
00:19:35 |
Możesz sam wykazać |
00:19:38 |
by pomóc ludziom tego kraju, |
00:19:49 |
No tak, muszę już lecieć. |
00:20:08 |
Już go nie ma, prawda? |
00:20:11 |
Musiałam się z nim minąć o sekundy, co? |
00:20:22 |
Przepraszam, skrabie. |
00:20:27 |
- Pan Royball? |
00:20:30 |
Miałbym kilka pytań, jeśli można. |
00:20:34 |
Komisja gier i zakładów? O tej porze |
00:20:37 |
Co pan nam może powiedzieć o Crisie Johnsonie? |
00:20:42 |
Nie wiem o kim pan mówi. |
00:20:59 |
Pozwól, że inaczej sformułuję pytanie. |
00:22:28 |
- Proszę bardzo. |
00:22:42 |
Przepraszam. |
00:22:46 |
Zauważyłem, że też jesteś tu sama. |
00:22:50 |
Wolałabym nie. |
00:23:10 |
Przepraszam, że przeszkaszam, ale mam |
00:23:14 |
A nie powinien pan spytać |
00:23:19 |
No właśnie. |
00:23:28 |
Przepraszam, masz może ogień? |
00:23:30 |
Nie palę. |
00:23:38 |
Błagam, nie. |
00:23:58 |
Cześć, Liz. |
00:24:00 |
- Śledziłeś mnie, Kendal? |
00:24:02 |
Pomyslałem tylko, |
00:24:04 |
Nie mamy już o czym rozmawiać. |
00:24:09 |
Proszę cię. Miałem wtedy kiepski dzień. |
00:24:14 |
To się nie stanie. |
00:24:17 |
Masz pojęcie jak ciężko było cię znaleźć? |
00:24:21 |
w Starbucks na Lexington, w pralni... |
00:24:26 |
twojego czasu, żebyśmy mogli to naprawić. |
00:24:30 |
- Chryste, to już jest prześladowanie! |
00:24:33 |
Nie mów tak, proszę. |
00:24:37 |
Puść mnie, Kendal. |
00:24:39 |
Możemy to obgadać. |
00:24:42 |
- Sprawiasz mi ból! |
00:24:47 |
- A ty kto, do diabła? |
00:24:51 |
Naprawdę? |
00:24:54 |
Witam, mam na imię Cris. |
00:25:00 |
Jesteś cały, Kendal? |
00:25:05 |
Chodzi o to, że czuję, |
00:25:11 |
Uważam, że będzie na miejscu |
00:25:17 |
Co sobie życzysz? |
00:25:20 |
Wybacz, ale sama mogę |
00:25:24 |
I wiecie, co? |
00:25:31 |
- Sprawiasz mi ból! |
00:25:34 |
- A ty kto, do diabła? |
00:25:39 |
- Naprawdę? |
00:25:44 |
- Do jasnej cholery, Kendal! |
00:25:47 |
Wynoś się stąd! |
00:25:51 |
Tak mi przykro. |
00:25:54 |
Pomogę ci wstać. |
00:26:08 |
- Widzę gwiazdy. |
00:26:12 |
- Jestem Liz. |
00:26:17 |
Chyba chciałeś umrzeć |
00:26:25 |
Potrzymaj to tak przez chwilę. |
00:26:34 |
- Odmieni się. |
00:26:37 |
Twoje szczęście. |
00:26:41 |
A ty co, jesteś krasnal z bajki? |
00:26:51 |
A czy wtedy pozwoliłbym się |
00:26:54 |
- Skradziono ci samochód? |
00:26:57 |
Mam nadzieję, że dziś go znajdą. |
00:26:59 |
Mam dziś być we Flag Staff. |
00:27:04 |
Czy ten ząb się czasem nie rusza? |
00:27:08 |
- Nie wiem, nie wydaje mi się. |
00:27:17 |
A może ja cię podrzucę? |
00:27:20 |
- To by było naprawdę pomocne. Dziękuję. |
00:27:26 |
- Nic nie szkodzi. |
00:27:30 |
Posłuchaj... |
00:27:32 |
Jeśli ci to nie pasuje, |
00:27:37 |
Ależ nie, w porządku. |
00:27:44 |
Bo przy pierwszej tego oznace |
00:27:48 |
Tak, proszę pani. |
00:27:49 |
To mamy umowę. |
00:28:04 |
To niesamowite, co? |
00:28:06 |
Oboje lądujemy w tej samej knajpce |
00:28:13 |
- Nie wiem czy tak bym to nazwała, ale... |
00:28:18 |
No dobra, zaczynam czuć wariata. |
00:28:21 |
Ależ skąd. |
00:28:27 |
Nawet jeśli istnieje naprawdę, |
00:28:31 |
Znać swój każdy kolejny ruch? |
00:28:35 |
Życie ma być jedną wielką niespodzianką. |
00:28:41 |
To by było miłe. |
00:28:46 |
Właśnie. |
00:28:48 |
Właśnie. |
00:28:57 |
Więc przychodził tu dwa razy dziennie |
00:29:01 |
No tak. Siedział przez kilka minut, |
00:29:05 |
- Aż do dziś, kiedy poznał tę kobietę. |
00:29:08 |
Nie na tyle dziwnego, |
00:29:10 |
Mamy klienta, który chce, aby jego |
00:29:13 |
- Macie tu jakieś kamery? |
00:29:16 |
- Nie. |
00:29:20 |
Nie. |
00:29:21 |
A widzieliście jakim samochodem odjechali, |
00:29:25 |
Samochodu nie widziałam, |
00:29:28 |
Tak powiedzieli. |
00:29:29 |
Mamy też klienta, który zawsze jest |
00:29:32 |
- Dziękuję. |
00:29:36 |
Wiedział, że go szukamy, |
00:29:40 |
- 08:09, dwa razy dziennie. |
00:29:43 |
Na co on czekał? |
00:29:45 |
Tam mamy jedną kamerę, |
00:29:48 |
Przejrzyjmy nagrania |
00:29:51 |
Twój kolega Roybal z kasyna |
00:29:54 |
I teraz mi o tym mówisz? |
00:29:58 |
- Dopiero się dowiedziałem. |
00:30:00 |
- Znaleźli broń? |
00:30:02 |
Nie znaleziono przy nim |
00:30:06 |
Ktoś szuka informacji. |
00:30:07 |
Jeśli znów coś się wydarzy związanego |
00:30:11 |
Nawet jeśli znajdą |
00:31:38 |
Czego się dowiedziałeś |
00:31:43 |
Jak na takiego maczo, |
00:31:45 |
Został przesłuchany |
00:31:49 |
Powiedział, że jeszcze go nie znaleźli. |
00:31:52 |
Czy ty wierzysz w te bzdury? |
00:31:58 |
Nie ma znaczenia w co wierzę. |
00:32:01 |
Dwa lata spędziliśmy |
00:32:03 |
I nasz szef obawia się, |
00:32:09 |
Marnujemy tylko czas |
00:32:13 |
Nam płacą, aby pilnować |
00:32:15 |
a nie żeby ścigać |
00:32:17 |
Naprawdę? To dlaczego władze, które |
00:32:25 |
Pozbądźcie się go. |
00:32:28 |
I to od razu. |
00:32:57 |
To indiański rezerwat. |
00:33:01 |
Warunki tu są raczej nędzne. |
00:33:03 |
Ale jest w kanionie. |
00:33:08 |
Kilkaset lat temu |
00:33:11 |
Było mnóstwo jedzenia i kwitnąca kultura. |
00:33:15 |
Ale cóż, najwyraźniej |
00:33:17 |
Chciałbym poznać ich szamana. |
00:33:20 |
Czytałem gdzieś, |
00:33:23 |
jego rolą nie było tylko leczenie, |
00:33:25 |
ale mieli też wpływ na atmosferę. |
00:33:28 |
Sprowadzali deszcz i go zatrzymywali. |
00:33:32 |
Pomimo tego co miało nastąpić. |
00:33:35 |
Myślisz, że to możliwe? |
00:33:37 |
Ja myślę, że wszystko jest możliwe. |
00:33:40 |
Ja również. |
00:33:50 |
- Kto ma urodziny? |
00:33:55 |
Cześć! Co słychać? |
00:33:58 |
Jak się wszyscy mają? Dobrze? |
00:34:12 |
- Dobrze! |
00:34:18 |
Myślałem, że nie |
00:34:20 |
No tak, ale nie mogłam |
00:34:23 |
A kim jest ten z pan, |
00:34:26 |
- Czy to twój chłopak? |
00:34:32 |
Chyba mu się podobasz. |
00:34:35 |
A dlaczego tak myślisz? |
00:34:36 |
Bo patrzy się na ciebie, |
00:34:56 |
Jay, chcesz zobaczyć magię? |
00:35:00 |
Chodź, pokażę ci coś. |
00:35:01 |
Znalazłem ten kamień w kanionie. |
00:35:06 |
Trzymaj go mocno. |
00:35:10 |
To magia. |
00:35:17 |
Nie ugryzie cię. |
00:35:25 |
Więc jesteś magikiem? |
00:35:26 |
No cóż... |
00:35:28 |
Prowadzę małe przedstawienie w Vegas. |
00:35:31 |
Frank Cadillack Show. |
00:35:33 |
- Myślałam, że masz na imię Cris? |
00:35:38 |
Jak na niego wpadłeś? |
00:35:41 |
Złożyłem w parę dwie rzeczy, |
00:35:44 |
Frankestein Cadillacks. |
00:35:49 |
Dziwny jesteś. |
00:35:51 |
Uroczy... |
00:35:52 |
ale dziwny. |
00:36:03 |
Przerwać ogień! |
00:36:07 |
Nieźle... |
00:36:08 |
Chociaż trochę blisko. |
00:36:14 |
No dobra. |
00:36:16 |
Miałaś rację co do kamer na ulicy. |
00:36:42 |
Przepraszam. |
00:36:43 |
Nie masz za co. |
00:36:48 |
Śliniłam się? |
00:36:50 |
Czy się śliniłaś? |
00:36:52 |
Nie. |
00:36:57 |
- Boże, leje jak z cebra. |
00:37:03 |
Ale ja lubię deszcz. |
00:37:08 |
Ja również. |
00:37:11 |
Kiedyś, chyba w Danii, |
00:37:16 |
Bo przez słońce wyparowała woda, |
00:37:21 |
Te wykluły się w chmurach i... |
00:37:26 |
- I spadł deszcz ryb. |
00:37:29 |
Tak, wykluły się w chmurach. |
00:37:34 |
Pomyślałem, |
00:37:46 |
Droga się obłamała. |
00:37:50 |
Zawróćcie się i po dwóch milach |
00:37:54 |
- Dojedziecie do motelu o nazwie... |
00:37:58 |
No tak. |
00:38:07 |
To on, prawda? |
00:38:10 |
Dokładnie. (tylko tyle?) |
00:38:12 |
Nie ma przednich numerów. |
00:38:17 |
Nie mam go. |
00:38:19 |
Co to było przy oknie? |
00:38:21 |
Cofaj dalej. |
00:38:23 |
Tutaj. Zrób zbliżenie. |
00:38:29 |
To prawo jazdy. |
00:38:30 |
Namierz je i znajdź ją. |
00:38:42 |
Rozpalę w kominku. |
00:38:54 |
Jest tylko jeden mały problem. |
00:38:58 |
Ja się prześpię w samochodzie. |
00:39:08 |
Proszę. |
00:39:10 |
Dzięki. |
00:39:11 |
Nie ma za co. |
00:39:12 |
Słyszałaś kawał o mistrzu Zen, |
00:39:16 |
Nie. |
00:39:18 |
Powiedział, że chce |
00:39:25 |
Dobranoc. |
00:40:25 |
Co mamy? |
00:40:26 |
Są w motelu "Cliffhanger" |
00:40:29 |
Znaleźliśmy brygadzistę z ekipy na tej drodze. |
00:40:31 |
Dlaczego miałby to zrobić? |
00:40:32 |
Droga została zalana, |
00:40:36 |
- Ale Johnson już wiedział, tak? |
00:40:41 |
Kelly, sprawy uległy pogorszeniu. |
00:40:47 |
No dobra, mam alarm atomowy, |
00:40:50 |
w obrębię Południowej Kaliforni. |
00:40:53 |
95% prawdopodobieństwa. |
00:40:55 |
Ekipy specjalistyczne są już |
00:40:58 |
może ktoś mi powie, co moja |
00:41:02 |
Przesłuchaliśmy jednego świadka. |
00:41:06 |
Sprawdzliśmy samochody i miejsce, |
00:41:11 |
- ale nic co nadawało by się do sądu. |
00:41:14 |
Czekamy na coś dobrego dla sądu? |
00:41:17 |
więc sugeruję skończyć |
00:41:20 |
i zabierzmy się za konktretny zwiad |
00:41:23 |
No dobrze, Kelly. |
00:41:28 |
Uważam, że powaga sytuacji zmusza nas |
00:41:31 |
do sprowadzenia Crisa Johnsona. |
00:41:34 |
Proszę pozwolić mojej drużynie |
00:41:47 |
Mobilizują się. |
00:41:49 |
Standardowa procedura, |
00:41:54 |
Powiedz mu, żeby się zwijał. |
00:42:17 |
Jesteś głodny? |
00:42:20 |
Wolałbym zjeść tutaj, |
00:42:22 |
Jasne. |
00:42:34 |
No co? |
00:42:41 |
Jest taki włoski malarz, Corlati i on... |
00:42:48 |
on zdefiniował piękno, |
00:42:54 |
które tak ze sobą współpracują, |
00:42:57 |
że nie pozostaje nic do dodania, |
00:43:02 |
To właśnie ty. |
00:43:05 |
Jesteś piękna. |
00:43:24 |
To było niesamowite. |
00:43:27 |
Co było? |
00:43:29 |
To. |
00:43:52 |
Tutaj. |
00:43:54 |
To będzie dla nas dobre miejsce. |
00:43:57 |
Będziemy go obserwować z tych miejsc. |
00:44:03 |
Dobrze, ale będę też |
00:44:05 |
Załatw mi 2-3 wozy. I niech się |
00:44:09 |
Ferris. |
00:44:13 |
Zadzwoń do policji we Flag Staff i powiedz, |
00:44:16 |
Cały ten teren ma być zamknięty. |
00:44:20 |
Znaleziono ciało w mieszkaniu obok mego biura. |
00:44:24 |
Ktoś próbuje iść |
00:44:42 |
Cris? |
00:44:45 |
Tak? |
00:44:49 |
Może jednak istnieje |
00:45:26 |
Jeszcze 40 sekund. |
00:45:35 |
Więc przestaje widzieć |
00:45:37 |
Przynajmniej mam taką nadzieję. |
00:45:58 |
Elizabeth Cooper? |
00:46:00 |
- Tak. |
00:46:04 |
O co chodzi? |
00:46:06 |
Będę potrzebować kilku minut pani czasu. |
00:46:15 |
Dobrze. |
00:46:27 |
Wsadzili ją do samochodu. |
00:46:48 |
- To było 3 dni temu? |
00:46:51 |
Możesz być pewna, że cokolwiek |
00:46:53 |
Ten człowiek ma zwidy, |
00:47:01 |
O mój Boże. |
00:47:05 |
Jasna cholera. |
00:47:12 |
Wróć do motelu. |
00:47:14 |
Zrób wam po drinku i włóż |
00:47:17 |
Po pięciu minutach zaśnie |
00:47:19 |
Nikomu nie stanie się krzywda. |
00:47:20 |
Jest bardzo ważne, abyś zrobiła to przynajmniej |
00:47:29 |
A dlaczego ja mam to zrobić? |
00:47:34 |
Z tego co wiem, to pracujesz |
00:47:37 |
programie nauki w różnych rezerwatach. |
00:47:42 |
Tak, to prawda. |
00:47:43 |
Więc na pewno będziesz chciała nam pomóc. |
00:47:45 |
Jesteśmy w tej samej drużynie. |
00:48:04 |
Wypuścili ją. |
00:48:25 |
- Cześć. |
00:48:28 |
- Dzięki za notkę. |
00:48:31 |
- Udany spacer? |
00:48:38 |
Mam dla ciebie prezent. |
00:48:42 |
Dzięki. Potrzebuję ich. |
00:49:03 |
Coś się stało? |
00:49:06 |
Nie, wszystko w porządku. |
00:49:08 |
To może pójdziesz się umyć, |
00:49:11 |
Dobrze. |
00:50:04 |
45 sekund. |
00:50:31 |
Minuta trzydzieści. |
00:51:00 |
I dwie minuty. |
00:51:18 |
- Ładnie leży. |
00:51:21 |
Dziękuję. |
00:51:33 |
Nie pij tego. |
00:51:36 |
Jest w tym środek nasenny. |
00:51:42 |
Jakaś agentka FBI podeszła |
00:51:45 |
że jesteś socjopatą i pokazała mi taśmę. |
00:51:48 |
Więc może miała rację, ale nie chcę |
00:51:53 |
Powiedziała, że jeśli spróbujesz |
00:51:57 |
Więc lepiej, |
00:52:00 |
Nawet jeśli mówiła prawdę, |
00:52:04 |
Nie chcę tego. |
00:52:11 |
Cris, czy to prawda? |
00:52:18 |
O cholera. |
00:52:46 |
Wycisz ten głos, nie chcę tego słuchać. |
00:52:50 |
Mów cicho. |
00:52:54 |
Po jakim czasie |
00:52:58 |
Po około pięciu minutach. |
00:53:11 |
Co on robi? |
00:53:12 |
Pije drinka. |
00:53:17 |
Masz go na celowniku? |
00:53:21 |
Jeszcze nie. |
00:53:31 |
Ten facet w kasynie |
00:53:35 |
To się stało. |
00:53:42 |
Mój Boże, ty naprawdę masz zwidy. |
00:53:52 |
Puszyszty naleśnik z żurawin |
00:53:59 |
Bezpieczne? Kto wie co jest bezpieczne? |
00:54:01 |
Znam faceta, który padł trupem |
00:54:09 |
Nie da sie zabłądzić w lesie, |
00:54:19 |
Zgadza się. |
00:54:20 |
Jest pan jedyną osobą |
00:54:27 |
- Jak ty to robisz? |
00:54:32 |
Urodziłem się z tym. |
00:54:37 |
- Czy to jakaś sztuczka? |
00:54:41 |
Powiedziałaś, |
00:54:48 |
A więc widzisz rzeczy zanim się wydarzą. |
00:54:53 |
Widzisz przyszłość. |
00:54:53 |
Tylko swoją. |
00:54:58 |
Oprócz ciebie. |
00:55:00 |
Z jakiegoś powodu zobaczyłem ciebie... |
00:55:03 |
Z jakiegoś powodu zobaczyłem |
00:55:07 |
I nie wiem dlaczego. |
00:55:12 |
Jak to widziałeś mnie? |
00:55:16 |
Używasz tego ze mną? |
00:55:20 |
Wiesz co zrobię powiem, |
00:55:24 |
Nieprawda. |
00:55:27 |
Chciałem cię znaleźć, żeby się dowiedzieć |
00:55:38 |
Nie grałem pod ciebie. |
00:55:57 |
Czego oni chcą od ciebie? |
00:56:08 |
Uważają, że mogę pomóc im |
00:56:18 |
Nie rozumiem. |
00:56:20 |
Jeśli możesz im pomóc, |
00:56:22 |
Bo nie mogę. |
00:56:28 |
.. i to z mojej przyszłości. |
00:56:34 |
Jednak ze mną widzisz dalej. |
00:56:36 |
Tak, ale oni tego nie wiedzą. |
00:56:51 |
W tej kopercie jest prawie $10 000, |
00:56:58 |
Którą masz godzinę? |
00:57:01 |
- 9.10 |
00:57:09 |
Przeczytaj to, kiedy wyjdę. |
00:57:11 |
I odczekaj dokładnie 45 sekund, |
00:57:14 |
Ja się zajmę Ferris. |
00:57:16 |
To może zająć tydzień lub miesiąc, |
00:57:42 |
Coś jest nie tak. |
00:58:15 |
Nie rób tego. |
00:58:17 |
Już to zrobiłem. |
00:58:24 |
Za nim! I ma wrócić żywy! |
00:59:28 |
O cholera! |
00:59:52 |
Uważaj! |
01:00:26 |
Johnson! |
01:00:31 |
Sama wiesz, że nie strzelisz. |
01:00:43 |
Pozwolisz mi umrzeć? |
01:01:15 |
Tutaj! Potrzebuję pomocy! |
01:01:22 |
Wyciągnijmy go. |
01:01:29 |
Żyjesz? Jesteś cały? |
01:01:31 |
Otwórz oczy i spójrz na mnie. |
01:01:34 |
Żaden dobry uczynek |
01:01:42 |
Ma go. |
01:01:43 |
I co teraz? |
01:02:19 |
Zapalisz? |
01:02:32 |
Dzięki za tamto. |
01:02:34 |
Nie mogłeś pozwolić mi umrzeć. |
01:02:39 |
Pokazałeś swój charakter. |
01:02:44 |
Wiem, że wydaję się być |
01:02:46 |
ale mając na uwagę zachowanie naszej |
01:02:56 |
- A co z moją wolnością? |
01:03:04 |
Mam swoje prawa. |
01:03:06 |
Tu nie chodzi o ciebie, |
01:03:11 |
Jeśli zrobię, co zechcesz, |
01:03:17 |
Gdzieś w L.A. znajduje się |
01:03:21 |
I każda stacja telewizyjna na świecie |
01:03:27 |
A zatem do dzieła. |
01:03:29 |
Wybiegnij w przyszłość |
01:03:32 |
I znajdź ją. |
01:04:20 |
Wiadomości z ostatniej |
01:04:29 |
Członkowie brygady antyterrorystycznej |
01:04:33 |
Na żywo z miejsca wydarzeń |
01:04:37 |
Zaczęło się od anonimowego |
01:04:41 |
mówiący, że dziś o 18.00 |
01:04:48 |
- Motyw pozostaje nieznany. |
01:04:51 |
- Liz, przepraszam. |
01:04:56 |
Teren został zabezpieczony |
01:04:59 |
Teraz oddział antyterrorystyczny |
01:05:05 |
Wejdą tam przy asyście FBI. |
01:05:14 |
O mój Boże! |
01:05:17 |
Miała miejsce eksplozja... |
01:05:22 |
O Boże... |
01:05:25 |
Ofiara została zidentyfikowana |
01:05:30 |
Była przywiązana do wózka inwalidzkiego... |
01:05:44 |
Przepraszam? |
01:05:57 |
- Powiedz, co się właśnie stało. |
01:06:00 |
W ten sposób nic nie zdziałam. |
01:06:02 |
Wypuść mnie stąd |
01:06:04 |
Błagam cię, |
01:06:17 |
Wypuście go! |
01:06:30 |
- Kelly, poczekaj! |
01:06:32 |
Raport medyczny o Betty Peterson. |
01:06:36 |
Poderżnięte gadło, żadnego DNA sprawcy, |
01:06:41 |
- A jak poszło z Johnsonem? |
01:06:45 |
- Widzę tu ślady jodu. |
01:06:48 |
Znaleziono puste pudełko |
01:06:50 |
Nie, bierze się go tylko |
01:07:01 |
Moment, mogę dostać fajkę? |
01:07:10 |
Dzięki. |
01:07:13 |
A ogień? |
01:07:17 |
Spójrzcie się na to. |
01:08:27 |
Widzę obiekt. |
01:08:38 |
Obiekt udaję się |
01:09:04 |
Poczekajcie tu. |
01:09:56 |
Dlaczego przyszedłeś właśnie tu? |
01:09:59 |
Oni ją zabili. |
01:10:02 |
Za dwie godziny. |
01:10:06 |
Zabili Liz. |
01:10:08 |
Powiedz mi, co zobaczyłeś. |
01:10:11 |
Widziałem jak wykonali |
01:10:16 |
Tam, na dachu. |
01:10:25 |
To się jeszcze nie wydarzyło |
01:10:29 |
To ci sami ludzie, których ścigamy. |
01:10:32 |
Używają Liz jako przynęty. |
01:10:37 |
Wiem. |
01:10:39 |
Póki co ona nadal żyje. |
01:10:44 |
Postarajmy się, żeby tak zostało. |
01:10:50 |
Macie promień dwóch mil. |
01:10:53 |
Jakakolwiek komórk czy krótkofalówka |
01:10:58 |
A co ja mam zrobić? |
01:11:01 |
Pozwolić im się zastrzelić. |
01:11:43 |
Rozmowa nie może zostać zrealizowana. |
01:11:54 |
FBI! Na kolana! |
01:12:05 |
Jesteś cały? |
01:12:08 |
O musnięcie ręki. |
01:12:11 |
- Nie złapaliście go. |
01:12:13 |
Zaczął strzelać. Ale to nieistotne |
01:12:16 |
Wychodzi na to, |
01:12:18 |
Przez to zyskaliśmy na czasie. |
01:12:25 |
Próbowałem już wszystkiego, |
01:12:28 |
A gdybyś spróbował wcześniej? |
01:12:31 |
- Tablica rejestracyjna. |
01:12:43 |
Widzisz coś? |
01:12:46 |
Jak chcesz pomóc, |
01:13:42 |
Tablica z Californi o numerze: 50KF272. |
01:14:13 |
Błagam, dokąd mnie zabieracie? |
01:14:17 |
Czego chcecie ode mnie? |
01:14:24 |
Kim wy do diabła jesteście? |
01:14:30 |
- Skontaktowałeś się z Cavanaugh? |
01:14:35 |
Dobra, słuchajcie. |
01:14:38 |
Wyjedzie z magazynu |
01:14:42 |
Cztery minuty i 27 sekund. |
01:14:44 |
Teraz już tak. |
01:14:46 |
Owinęli ją ładunkami wybuchowymi |
01:14:49 |
Zdalna detonacja przez telefon. |
01:14:53 |
- Pojedziecie tą drogą do bramy wjazdowej. |
01:14:57 |
Czy mógłbyś być cicho |
01:15:01 |
Ocalę ci życie w ten sposób. |
01:15:04 |
Musimy zatrzymać pojazd tutaj, |
01:15:08 |
Alfa i Bravo będę czekać tutaj. |
01:15:13 |
Wyłącznie na jego sygnał. |
01:15:15 |
- Strzelać, by zabić. |
01:15:19 |
Nie będziemy go potrzebować. |
01:15:22 |
No dobra, ruszać się! |
01:16:09 |
Wylatuj! No już! |
01:16:13 |
Cofaj! |
01:16:30 |
Ruszać się! |
01:16:32 |
- Strzelać w vana! |
01:16:39 |
Teraz! |
01:16:53 |
Teraz wy! Już! |
01:17:22 |
Cofnąć się! |
01:17:25 |
Ktoś do nas strzela! |
01:17:28 |
Mają strzelca na dźwigu. |
01:17:30 |
- Nie widzę go. |
01:17:34 |
Zaraz przy drzwiach, |
01:17:42 |
Idziemy! |
01:18:40 |
W prawo. |
01:18:42 |
Czysto. |
01:18:57 |
Idziecie! |
01:19:12 |
Stójcie. |
01:19:14 |
Nie! |
01:19:17 |
Teraz. |
01:20:09 |
Tu Charlie One... |
01:21:19 |
Dzięki. |
01:21:47 |
Ładunki wybuchowe są tu, tam i tam. |
01:21:52 |
Trzymajcie się blisko mnie. |
01:22:22 |
- Snajper. |
01:22:23 |
Za nami. |
01:22:24 |
Snajper na szóstej. |
01:22:27 |
Niech nikt się nie rusza! |
01:22:35 |
Kładka na drugim poziomie. |
01:22:38 |
Kładka na 6-tej, |
01:22:41 |
Widzę go. |
01:23:03 |
- Musimy to przeczesać, pokład po pokładzie. |
01:23:07 |
Wykonać! |
01:24:51 |
Jest obok maszynowni. |
01:25:05 |
Wypuść zakładniczkę. |
01:25:07 |
Nie traktuj mnie jak głupka. |
01:25:13 |
- Jak dobrego masz cela? |
01:25:18 |
- Wszystko będzie w porządku, Liz. |
01:25:24 |
Widziałem tego wszystkie |
01:25:28 |
i żadne z nich, nie kończy się |
01:25:30 |
Zaryzykuję. |
01:25:33 |
Jeszcze jeden krok, wróżbiarzu i na pewno |
01:25:47 |
Masz tylko jedno rozwiązanie. |
01:25:51 |
I nie chodziło mi o to. |
01:25:56 |
Spójrz na mnie, Liz. |
01:25:58 |
Spójrz na mnie. |
01:26:02 |
Już po wszystkim. |
01:26:04 |
Nieprawda. |
01:26:12 |
Bomba została przeniesiona. |
01:26:16 |
To urządzenie wskazuje ruchy |
01:26:21 |
Powiedz, co widzisz. |
01:26:28 |
Coś jest nie tak. |
01:26:34 |
Popełniłem błąd. |
01:26:37 |
Co takiego? |
01:26:39 |
Popełniłem błąd. |
01:26:42 |
- Kiedy? |
01:27:26 |
- Cztery drużyny czekają na miejscu. |
01:27:29 |
- Ferris. |
01:27:34 |
Zrobię to, ale mam swoje warunki. |
01:27:39 |
Nie możecie jej w to mieszać. |
01:27:42 |
Na pewno osiągniemy |
01:28:26 |
- Wracaj do łóżka. |
01:28:33 |
Gdzie? |
01:28:38 |
Jest coś, co muszę zrobić. |
01:28:56 |
- A wrócisz? |
01:29:03 |
To może być tydzień, |
01:29:09 |
ale jeśli poczekasz na mnie, |
01:29:49 |
Z przyszłością jest małe "ale". |
01:29:52 |
Za każdym razem, |
01:29:55 |
bo się na nią spojrzałeś. |
01:30:13 |
Gotowy? |
01:30:16 |
Tak. |