Oldboy
|
00:00:04 |
> |
00:00:06 |
duża ilość naniesionych poprawek: Tchor |
00:00:08 |
> |
00:00:48 |
Co? |
00:00:50 |
Chciałem tylko porozmawiać... |
00:00:57 |
Co do diabła? |
00:01:00 |
Kim ty, kurwa, jesteś? |
00:01:12 |
Ja... |
00:01:15 |
nazywam się... |
00:01:18 |
Oh Daesu. |
00:01:23 |
Czemu podrywasz obcą dziewczynę? |
00:01:25 |
Czekajcie. |
00:01:27 |
- Czy ja was zaczepiam? |
00:01:28 |
- Czy ja was zaczepiam? |
00:01:31 |
Ok! Ok, zrozumiałem. |
00:01:33 |
Chwilkę! |
00:01:35 |
Kurwa! |
00:01:38 |
Oh Daesu, proszę, niech pan siądzie. |
00:01:43 |
Kurczę, musiałeś sporo wypić. |
00:01:46 |
Może mi powiecie kogo zaczepiałem? |
00:01:49 |
Hej, to jest posterunek policji. |
00:01:51 |
Ty sukinkocie! |
00:01:53 |
Musimy coś z nim zrobić... |
00:01:54 |
Dupek! Panie Oh Daesu... |
00:01:56 |
Niech pan usiądzie w spokoju... |
00:01:58 |
Bardzo, kurwa, przepraszam, |
00:02:02 |
No świetnie... |
00:02:04 |
- Ładna, co? |
00:02:07 |
Dzisiaj są urodziny mojej córki. |
00:02:09 |
Kupiłem jej prezent. |
00:02:14 |
Może latać wśród chmur na niebie. |
00:02:17 |
Łódź przyjemności płynie przez rzekę. |
00:02:20 |
Moje imię Oh Daesu, znaczy... |
00:02:24 |
"Zaprzyjaźniać się w ludźmi". |
00:02:30 |
Cholera... |
00:02:33 |
Czemu dzisiaj nie mogę się |
00:02:40 |
Zamknij się! |
00:02:43 |
Wypuśćcie mnie! |
00:03:01 |
Puśćcie mnie do cholery! |
00:03:03 |
Ten sukinkot potrzebuje |
00:03:05 |
Nie dotykajcie mnie! |
00:03:07 |
Bierz go! |
00:03:14 |
Już ja zadbam o to, |
00:03:16 |
i nie wywoływał kłopotów. |
00:03:18 |
Miłej nocy, oficerze. |
00:03:21 |
Zazwyczaj jest miłym gościem ale... |
00:03:24 |
Niedługo znowu was odwiedzę. |
00:03:26 |
Nie chcemy cię tu widzieć. |
00:03:29 |
Ale to zależy tylko ode mnie, dupki! |
00:03:35 |
Cukiereczku, mówi tatuś. |
00:03:38 |
Tatuś ma prezent dla cukiereczka. |
00:03:42 |
Niedługo wrócę do domu z prezentem... |
00:03:44 |
więc nie kładź się jeszcze spać. |
00:03:46 |
Daj mi z nią porozmawiać. |
00:03:48 |
Dobra dziewczynka... |
00:03:50 |
Yeun hee, Joo hwan chce z tobą rozmawiać. |
00:03:53 |
Znasz go? |
00:03:57 |
Cześć, Yeun hee. |
00:03:59 |
To ja, Joo hwan. |
00:04:03 |
Dziś są twoje urodziny? |
00:04:07 |
Jutro przyniosę ci coś ładnego. |
00:04:10 |
Halo? |
00:04:11 |
Przepraszam, Ja hyun. |
00:04:14 |
Wiem, że jest już późno. |
00:04:16 |
Daesu już wraca. |
00:04:19 |
Tak? Poczekaj. |
00:04:23 |
Daesu! |
00:04:28 |
Daesu! |
00:04:31 |
Daesu! |
00:04:36 |
Daesu! |
00:04:40 |
Daesu! |
00:04:46 |
Daesu! |
00:04:49 |
Przestań się wygłupiać. |
00:04:54 |
No to ekstra. |
00:04:57 |
Daesu! |
00:05:01 |
Daesu! |
00:05:02 |
Daesu! |
00:05:53 |
Podejdź tu. |
00:05:56 |
Porozmawiajmy. |
00:05:57 |
Nie będę mówił, byś mnie uwolnił. |
00:06:01 |
Powiedz mi tylko, dlaczego |
00:06:03 |
Powinienem znać przynajmniej powód. |
00:06:05 |
Cholera, zostałem tutaj zamknięty... |
00:06:07 |
dwa miesiące temu. |
00:06:11 |
Zaczekaj, podejdź tu. |
00:06:14 |
Co to za miejsce? |
00:06:17 |
Powiedz mi tylko, jak długo |
00:06:20 |
Tylko tyle chcę wiedzieć. |
00:06:22 |
Pierdol się! |
00:06:26 |
Chodź tu, ty dupku! Sukinkot! |
00:06:30 |
Widziałem twoją twarz, dupku! |
00:06:33 |
Jesteś martwy, jak mnie stąd wypuszczą. |
00:06:36 |
Przepraszam, nie będę już przeklinał. |
00:06:38 |
Powiedz mi tylko - jeden miesiąc, dwa? |
00:06:42 |
Trzy? |
00:06:44 |
Gdzie idziesz? |
00:06:46 |
Powiedz mi tylko, |
00:06:50 |
Prosiłem, byś mi powiedział jak długo... |
00:06:54 |
Ty dupku! Ty sukinkocie! |
00:07:00 |
Pieprzeni degeneraci! |
00:07:04 |
że mam tutaj spędzić 15 lat... |
00:07:07 |
czy byłoby mi łatwiej to znieść? |
00:07:11 |
Czy wręcz przeciwnie? |
00:07:24 |
Kiedy kończy się muzyka, ulatnia się gaz. |
00:07:36 |
Kiedy ulatnia się gaz, to zasypiam. |
00:07:44 |
Dowiedziałem się później, że... |
00:07:46 |
taki sam gaz użyli Rosjanie... |
00:07:51 |
przeciwko czeczeńskim terrorystom. |
00:08:00 |
Obudziłem się z przystrzyżonymi włosami. |
00:08:03 |
Nie podoba mi się ten fryz. |
00:08:06 |
Zmienili mi też ubranie |
00:08:12 |
Wspaniałomyślne gnoje! |
00:08:35 |
Ciało Kim Jahyuny zostało znalezione |
00:08:38 |
Widząc tak bestialskie morderstwo... |
00:08:41 |
bez śladów jakiejkolwiek kradzieży... |
00:08:44 |
policja podejrzewa, że motywem była zemsta. |
00:08:46 |
Jej mąż, który zaginął |
00:08:51 |
Według świadków jej mąż, Oh Daesu... |
00:08:54 |
dużo pił i awanturował się z żoną. |
00:08:56 |
Sąsiedzi mówią, że bardzo |
00:09:00 |
Krew znaleziona w mieszkaniu... |
00:09:02 |
została zidentyfikowana jako krew Oh Daesu'a. |
00:09:05 |
Odciski palców znalezione na szklance |
00:09:09 |
Z nieoficjalnych źródeł wiadomo, że... |
00:09:12 |
Oh Daesu odwiedził ostatnio żonę. |
00:09:16 |
Skradziony album rodzinny... |
00:09:18 |
potwierdza teorię policji. |
00:09:51 |
Po trzech latach... |
00:09:53 |
na twarzy pojawiło się wiele zmarszczek. |
00:10:08 |
Stałeś taki bezbronny... |
00:10:11 |
w ten deszczowy dzień w budce telefonicznej. |
00:10:14 |
Spotkałeś człowieka z fioletowym parasolem. |
00:10:18 |
Sugeruję, byś zbliżył się do telewizora. |
00:10:23 |
Telewizja jest kalendarzem i zegarem. |
00:10:27 |
To twoja szkoła, dom... |
00:10:29 |
kościół, przyjaciele... |
00:10:33 |
i kochanka. |
00:10:35 |
Ale... |
00:10:57 |
ale... |
00:10:59 |
piosenka mojego kochasia... |
00:11:03 |
trwa zbyt krótko. |
00:11:19 |
Spisałem wszystkich ludzi, z którymi... |
00:11:21 |
walczyłem, kłóciłem się lub zraniłem. |
00:11:28 |
To było składowa mojego więziennego dziennika... |
00:11:31 |
i autobiografii moich koszmarnych wizji. |
00:11:36 |
Myślałem, że żyłem przeciętnym życiem... |
00:11:42 |
ale chyba za dużo nagrzeszyłem. |
00:11:51 |
Wszystko o czym myślałem w tym momencie... |
00:11:55 |
skupiało się na gościu za drzwiami. |
00:11:56 |
Będę pewnie jadł jedna pałeczką. |
00:12:01 |
Ale... |
00:12:05 |
Ale... |
00:12:13 |
kto mnie tutaj uwięził? |
00:12:17 |
Czy to Yoo Heung sam? |
00:12:18 |
Lee So young czy Kang Changsuk? |
00:12:22 |
Ktokolwiek to był, musiałem czekać. |
00:12:25 |
Jeszcze trochę poczekać. |
00:12:27 |
Rozerwę go na kawałki... |
00:12:29 |
i nikt nie rozpozna wtedy jego zwłok. |
00:12:35 |
A na dodatek jeszcze |
00:12:59 |
Jedna linia co rok. |
00:13:03 |
Muszę wyciąć sześć linii. |
00:13:04 |
Najpierw myślałem, że... |
00:13:08 |
następny rok będzie łatwiejszy. |
00:13:13 |
Im więcej tatuaży, |
00:13:18 |
Czym krótsza pałeczka, |
00:13:24 |
W każdym razie... |
00:13:26 |
czas szybko mijał. |
00:13:33 |
9 lat. |
00:13:39 |
10 lat. |
00:13:51 |
11 lat. |
00:13:56 |
GŁOŚNE ARESZTOWANIA |
00:13:58 |
PRZEJĘCIE HONG KONGU |
00:14:03 |
ŚMIERĆ KSIĘŻNEJ DIANY |
00:14:06 |
POGRZEB KSIĘŻNEJ DIANY |
00:14:07 |
BANK ŚWIATOWY UDZIELA POŻYCZKI |
00:14:11 |
12 lat. |
00:14:16 |
SALWY ARTYLERII |
00:14:20 |
PRZYJAZD PREZYDENTA |
00:14:30 |
CUDOWNE ĆWIERĆFINAŁY |
00:14:32 |
13 lat. |
00:14:35 |
WYBORY |
00:14:37 |
NOH MOO HYUN ZDOBYŁ 49% GŁOSÓW |
00:14:38 |
14 lat. |
00:15:06 |
Wyjdę za miesiąc. |
00:15:08 |
Wyjdę za miesiąc. |
00:15:10 |
Wyjdę. |
00:15:13 |
Wyjdę za miesiąc. |
00:15:15 |
Wyjdę za miesiąc. |
00:15:19 |
Uwolnię się. |
00:15:21 |
Będę potrzebował pieniędzy. |
00:15:23 |
Co powinienem zrobić? |
00:15:25 |
Mam kraść lub rabować? |
00:15:28 |
Co najpierw zjem? |
00:15:31 |
Zjem wszystko poza pierogami. |
00:15:34 |
A tak w ogóle, to gdzie jestem? |
00:15:36 |
Słychać tak dużo klaksonów, |
00:15:39 |
Najważniejsze pytanie, to |
00:15:42 |
Co z tego że przebiłem się |
00:15:46 |
Nawet jakbym miał zginąć |
00:15:50 |
Wychodzę, wychodzę. |
00:16:21 |
Słuchaj... |
00:16:24 |
Leżysz sobie na łące. |
00:16:28 |
Kiedy usłyszysz dzwonek... |
00:16:31 |
obrócisz głowę i popatrzysz się w dół. |
00:16:39 |
Zobaczysz łąkę ciągnącą się po horyzont. |
00:16:46 |
Słońce mocno przygrzewa... |
00:16:49 |
Wieje przyjemny wiaterek. |
00:17:46 |
To człowiek. |
00:17:50 |
Nie zatrzymuj mnie! |
00:18:32 |
Proszę pana. |
00:18:34 |
Mimo tego, że... |
00:18:37 |
nie jestem lepszy niż bestia... |
00:18:43 |
to czyż nie mam prawa żyć? |
00:18:52 |
Proszę pana. |
00:18:54 |
Mimo tego, że... |
00:18:56 |
nie jestem lepszy niż bestia... |
00:19:04 |
to czyż nie mam prawa żyć? |
00:19:10 |
Tak. |
00:19:36 |
Ta budka telefoniczna była gdzieś tutaj. |
00:19:39 |
Teraz jest tutaj osiedle. |
00:19:42 |
Porzucili mnie na dachu. |
00:19:47 |
Chcę opowiedzieć ci moją historię. |
00:19:52 |
Co? |
00:20:01 |
Rozumiem. |
00:20:08 |
Oczywiście. |
00:20:10 |
Teraz opowiem ci moją historię. |
00:20:16 |
Wiesz co? |
00:20:19 |
Powodem, dla którego chciałem się zabić... |
00:20:30 |
To kobieta. |
00:21:00 |
Śmiej się a cały świat |
00:21:05 |
Płacz, to będziesz płakał sam. |
00:21:13 |
Nie mam już domu. |
00:21:15 |
Nie mogę też zadzwonić |
00:21:19 |
Bo przecież zamordowałem własną żonę. |
00:21:25 |
Zostałem już osądzony. |
00:21:51 |
Ty zasrańcu! |
00:22:04 |
Zasraniec. |
00:22:06 |
Nie znałem takiego słowa. |
00:22:10 |
W telewizji nie uczą przekleństw. |
00:22:20 |
Czy trening mentalny... |
00:22:23 |
stosowany przez 15 lat |
00:22:36 |
Może. |
00:22:40 |
Oplegnathus fasciatus. |
00:22:45 |
Żyje tylko w ciepłych wodach... |
00:22:49 |
blisko wybrzeża. |
00:22:51 |
Ryba ta ma słaby refleks... |
00:22:52 |
ale bardzo długo walczy |
00:22:55 |
Występuje w prowincji Kyungsang. |
00:22:58 |
Co to za zapach? |
00:23:12 |
Nawet nie próbuj mnie o nic pytać. |
00:23:16 |
Ja nic nie wiem. |
00:23:35 |
Tak? |
00:23:38 |
Powiedziałem, że chcę... |
00:23:41 |
coś żywego. |
00:23:45 |
No dobra. |
00:23:49 |
- Czy my się nie znamy? |
00:23:53 |
- Skąd ja cię kojarzę? |
00:23:58 |
Wyglądasz bardzo znajomo. |
00:24:01 |
Czy ja cię już gdzieś widziałam? |
00:24:02 |
"Szukamy najlepszych kucharzy" |
00:24:06 |
"Na kanale 11 w każdy czwartek o 6:30" |
00:24:09 |
"Najmłodsza szefowa |
00:24:11 |
No proszę. |
00:24:13 |
Mówią, że to ma małą widownię, |
00:24:16 |
Kobiece ręce są zazwyczaj ciepłe, |
00:24:20 |
Jesteś całkiem obeznany w temacie. |
00:24:35 |
Kim jesteś? |
00:24:40 |
Podoba ci się twoje ubranie? |
00:24:49 |
Czemu pytasz? |
00:24:53 |
Czemu mnie uwięziliście? |
00:24:58 |
- Yoo Heungsam? |
00:25:00 |
- Czy to Lee Soyoung cię wynajął? |
00:25:04 |
Lee Jongyong? |
00:25:06 |
Kang Changsuk? |
00:25:08 |
Hwang Jooyeun? Kim Nasung? Park Ji woo? |
00:25:12 |
Im Dukyoon? Lee Jaepyung? Kuk Suran? |
00:25:16 |
Jestem swoistym naukowcem... |
00:25:20 |
a przedmiotem moich badań jesteś ty. |
00:25:22 |
Naukowiec badający Oh Daesu'a, |
00:25:28 |
To, kim jestem, nie jest ważne. |
00:25:31 |
Zastanawiam się nad opisaniem |
00:25:35 |
Od czasów szkoły nikt |
00:25:41 |
Pomyśl nad tym. |
00:25:43 |
"Czy będziesz ziarnkiem piasku, czy kamyczkiem..." |
00:25:46 |
"w wodzie utoniesz tak samo." |
00:25:49 |
Muszę cię o coś zapytać. |
00:25:51 |
Zahipnotyzowałeś mnie? |
00:25:56 |
Co mi zrobiłeś? |
00:25:59 |
Tęsknię za tobą. |
00:26:13 |
Proszę bardzo. |
00:26:19 |
Wystarczająco żywe? |
00:26:22 |
Teraz to pokroję. |
00:26:58 |
Muszę być wyjątkową kobietą. |
00:27:04 |
Co się ze mną dzieje? |
00:27:09 |
Proszę pana. |
00:27:13 |
Proszę pana! |
00:27:16 |
Pomyśl nad tym. |
00:27:19 |
"Czy będziesz ziarnkiem piasku, czy kamyczkiem..." |
00:27:23 |
"w wodzie utoniesz tak samo." |
00:27:33 |
Obudziłeś się? |
00:27:45 |
Czy to prawda? |
00:28:07 |
Widzę, że gorączka nieco spadła. |
00:28:10 |
Zemdlałeś z powodu przemęczenia. |
00:28:16 |
Brak światła słonecznego |
00:28:23 |
No i dorwała mnie grypa. |
00:28:28 |
Zawsze się tak zachowujesz? |
00:28:43 |
Drzwi do łazienki są zepsute i się nie domykają. |
00:28:45 |
Niech nic ci nie przyjdzie do głowy... |
00:28:47 |
bo potnę cię jak sushi. |
00:28:51 |
Co to jest? |
00:28:53 |
Czopki. |
00:28:55 |
Jak inaczej miałam ci podać |
00:29:12 |
Czy trening mentalny stosowany |
00:29:24 |
Nie może. |
00:29:40 |
Byłem bardzo nieuprzejmy. |
00:29:46 |
Najpierw cię tu sprowadzam |
00:29:51 |
Rozumiem, jak się teraz czujesz. |
00:29:53 |
Naprawdę. |
00:29:58 |
Przyprowadziłam cię tutaj, bo cię lubię. |
00:30:03 |
Ale... |
00:30:07 |
nawet nie wiesz, jak mam na imię. |
00:30:10 |
Jestem Mido. |
00:30:12 |
Zobaczymy później... |
00:30:18 |
kiedy będę gotowa. |
00:30:21 |
Przysięgam na życie, że się zgodzę. |
00:30:25 |
Ta piosenka, "The Face I Miss" |
00:30:29 |
Kiedy ją zaśpiewam... |
00:30:31 |
bądź gotowy. |
00:30:36 |
Kiedy to się zdarzy... |
00:30:38 |
mogę się znowu opierać. |
00:30:43 |
Ale bez względu na wszystko, nie cofaj się. |
00:30:46 |
Daj mi to! |
00:30:51 |
Daj... |
00:30:54 |
mi? |
00:31:01 |
Mrówki. |
00:31:03 |
Cały czas je widzisz? |
00:31:06 |
Cały czas je czujesz? |
00:31:09 |
Jak jesteś samotny to widzisz mrówki. |
00:31:13 |
Samotni ludzie, których spotkałam... |
00:31:16 |
cały czas mieli mrówkowe halucynacje. |
00:31:20 |
Kiedy o tym myślałam... |
00:31:22 |
to doszłam do wniosku, |
00:31:26 |
Więc sobie myślę, że bardzo samotni ludzie |
00:31:31 |
Ja nigdy o nich nie myślałam. |
00:32:34 |
Dzwoniła z zagranicy |
00:32:36 |
pytając się, czy ojciec się pokazał. |
00:32:39 |
Nawet nie wiedziała, |
00:32:43 |
Ponieważ ma małą rodzinę, |
00:32:48 |
Jej koreański bardzo się pogorszył. |
00:32:52 |
Myślę, że jej przybrani rodzice są lekarzami. |
00:32:58 |
Pani reporter... |
00:33:01 |
Daesu nie został jeszcze złapany? |
00:33:11 |
Adres twojej córki jest z przodu. Z tyłu jest |
00:33:20 |
Eva. |
00:33:22 |
Stockholm. Eva. |
00:33:26 |
Chcesz do niej zadzwonić? |
00:33:35 |
Chcesz bym ja zadzwoniła? |
00:33:42 |
Chcesz pójść razem na jej grób? |
00:33:50 |
Nie. |
00:33:52 |
tego drania. |
00:34:24 |
Blue Dragon, mam rację? |
00:34:25 |
Jeszcze nie przeżułem. |
00:34:34 |
Blue Dragon, tak? |
00:34:36 |
To był ten smak? |
00:34:50 |
Czy będzie to dziesięć, |
00:34:55 |
Nie zapomniałbym tego smaku, |
00:35:26 |
Ciebie też mam zalogować? |
00:35:29 |
Masz ulubioną piosenkę lub film? |
00:35:33 |
Rozmawiałam z nim. |
00:35:46 |
Hrabia Monte Christo? |
00:35:50 |
Nie ma tutaj nikogo o takim imieniu. |
00:36:04 |
Jak leci życie w większym więzieniu, Oh Daesu? |
00:36:07 |
Kim jesteś? |
00:36:11 |
Kim jesteś? |
00:36:15 |
Samotnym księciem w wysokiej wieży, |
00:36:17 |
Kim jest ten gnojek? |
00:36:24 |
Nie znam go, czasem sobie z nim czatuję. |
00:36:27 |
Rozmawiamy o sushi. |
00:36:38 |
Dokąd idziesz? |
00:36:47 |
- Dokąd idziesz? |
00:37:08 |
Magic Blue Dragon. |
00:37:10 |
Magic Blue Dragon! |
00:37:25 |
Czemu oni to do cholery zamawiali |
00:37:29 |
Odwiedziłem już |
00:37:34 |
Moje płuca tego nie wytrzymają. |
00:37:43 |
Powiedz kucharzowi, by dodawał... |
00:37:46 |
mniej cebuli do pierogów. |
00:37:49 |
Pewnie. |
00:38:01 |
Odłóż to i możesz iść. Dobra. |
00:38:39 |
Nie rozpracowywujemy typów z ochroniarzami. |
00:38:43 |
Inni się w tym specjalizują. |
00:38:46 |
Możesz ich wynająć. |
00:38:48 |
My pracujemy nad małymi płotkami. |
00:38:52 |
Jeśli to zajmie ponad sześć miesięcy, |
00:38:56 |
Tak, oczywiście. |
00:39:04 |
Czemu mnie zamknąłeś? |
00:39:08 |
Ty zasrańcu! |
00:39:12 |
W naszym interesie... |
00:39:16 |
dane klientów są ściśle tajne. |
00:39:36 |
Mam zamiar wam odpłacić za te 15 lat. |
00:39:40 |
Wyrwę ci tyle zębów, ile lat |
00:40:07 |
Gotowy by mówić? |
00:40:29 |
Ja nic nie wiem. |
00:40:32 |
Nie widziałem jego twarzy. |
00:40:34 |
Nagrałem to. |
00:40:57 |
Ci z grupą krwi AB podnieść ręce. |
00:41:12 |
Idźcie z nim, stracił sporo krwi. |
00:42:12 |
Cholera! Zabiłeś go! |
00:42:25 |
Ty kupo gówna. |
00:42:36 |
Hej, wymoczku! |
00:42:39 |
Wypierdalaj! |
00:42:56 |
Hej, zasrańcu! |
00:42:59 |
Co za pojebany sukinkot! |
00:43:15 |
Po prostu go ukatrupcie. |
00:43:23 |
Pieprzony dupek! |
00:43:26 |
Ja mam dosyć. |
00:44:37 |
Tak jak przypuszczałem. |
00:44:39 |
Dzisiaj też się nie zaprzyjaźniłem. |
00:44:43 |
Dzisiaj stałem się... |
00:44:45 |
potworem. |
00:44:47 |
Jak wykonam odwet na wszystkich... |
00:44:51 |
to czy będę w stanie wrócić |
00:44:58 |
Proszę pana nic panu nie jest? |
00:45:00 |
Patrzcie na tą krew. |
00:45:03 |
Proszę pana co się panu stało? |
00:45:12 |
Apartamenty Saewoon na Eung am, budynek 8 |
00:45:14 |
Proszę się nim zająć. |
00:45:16 |
- Dziękuję. |
00:45:21 |
Jeszcze jedno. |
00:45:24 |
Żegnaj, Oh Daesu. |
00:45:29 |
Żegnaj Oh Daesu. |
00:45:31 |
Oh Daesu. |
00:45:34 |
Żegnaj. |
00:45:37 |
Żegnaj. |
00:46:33 |
Zabij każdego drania, którego nienawidzisz... |
00:46:35 |
ale nie waż się zabijać |
00:46:38 |
Jeśli nie chcesz go zabić, |
00:46:41 |
Czy on nie oszaleje |
00:46:44 |
No cóż, to zależy od was. |
00:46:46 |
Możemy mu dawać narkotyki w napojach. |
00:46:49 |
Ristedal Solution. |
00:46:52 |
To znany lek używany przy leczeniu schizofrenii. |
00:46:56 |
Najważniejszy jest czas. |
00:47:00 |
- Na ile go zamknąć? |
00:47:06 |
Tak długo? |
00:47:10 |
Oh Daesu... |
00:47:12 |
Za dużo gadasz. |
00:47:17 |
Idź spać. |
00:47:19 |
Czas jutro odwiedzić Joo hwana |
00:47:32 |
Siadaj gdzie chcesz. |
00:47:36 |
Joo hwan. |
00:47:48 |
Oh Daesu... |
00:47:50 |
Za dużo gadasz. |
00:47:56 |
Słyszałeś wcześniej ten głos? |
00:47:59 |
Czy jest ktoś, kto mnie |
00:48:09 |
Nie znam wszystkich dwustu |
00:48:14 |
mężów kobiet, z którymi sypiałeś. |
00:48:28 |
- Kim jest Mido? |
00:48:36 |
Joo hwan. |
00:48:40 |
Czy ja... |
00:48:42 |
naprawdę dużo gadam? |
00:48:47 |
Mój przyjacielu... |
00:48:50 |
chciałbym ci pomóc... |
00:48:52 |
w odnalezieniu tego przestępcy |
00:49:12 |
Gratuluję. Twoja sprawa została |
00:49:16 |
Zapamiętaj jedno: |
00:49:21 |
"Jak gazela ścigana przez kłusownika." |
00:49:24 |
"Jak ptak z uchwytu drapieżcy." |
00:49:28 |
"Uwolnij się." |
00:49:34 |
- Dobry cytat. |
00:49:36 |
Czego chcecie, parszywe dranie? |
00:49:40 |
Postanowiłem sobie, jak byłem zamknięty... |
00:49:42 |
że jak wyjdę, nie będę ufał nikomu. |
00:49:45 |
A jeśli ktoś wyda mi się podejrzany... |
00:49:47 |
to wymyślę sygnał, który będzie |
00:49:51 |
Ten nick, "Monster", był pułapką, |
00:49:55 |
Naprowadziłaś obcego na swoje mieszkanie. |
00:50:08 |
Kim jest Evergreen? |
00:50:17 |
Namierzyłem tego Evergreena |
00:50:21 |
Możesz sobie zapisać? |
00:50:23 |
To Su Daeoh, |
00:50:27 |
- Adres? |
00:50:29 |
Apartamenty Saewoon, budynek 7, pokój 407. |
00:50:37 |
Zamiana celi na większą tylko |
00:50:59 |
Evergreen. |
00:51:02 |
Kim jesteś? |
00:51:07 |
Chciałeś się o to spytać, co? |
00:51:11 |
Musisz sam do tego dojść. |
00:51:16 |
Kto pierwszy? |
00:51:20 |
Wpadnij ponownie jak już się dowiesz. |
00:51:22 |
Podwyższę ci wynik. |
00:51:28 |
O nie, zostało tylko pięć dni. |
00:51:33 |
Za mało? |
00:51:35 |
Co powiesz na mały układ? Jeśli ci się uda, |
00:51:42 |
Dobrze słyszałeś, Mido. |
00:51:45 |
Dopóki będziesz żył... |
00:51:47 |
zabiję każdą kobietę, którą pokochasz. |
00:51:51 |
Masz taki nawyk, że... |
00:51:54 |
nie bronisz swoich kobiet. |
00:52:01 |
Jesteś silny, panie Monster. |
00:52:06 |
Jesteś potworem, którego stworzyłem. |
00:52:10 |
Jak mnie zabijesz, nie dowiesz się "dlaczego". |
00:52:13 |
A pytania zadawane przez piętnaście lat... |
00:52:15 |
pozostaną bez odpowiedzi. |
00:52:29 |
Siadaj. |
00:52:37 |
Sławna tortura z wyrywaniem zębów. |
00:52:41 |
Nie będziesz miał czasu, |
00:52:44 |
Ponieważ mam słabe serce i |
00:52:47 |
Kiedy mi go włożono... |
00:52:51 |
wiesz o co poprosiłem doktora? |
00:52:56 |
Doktor Hopkins dał mi pilota... |
00:53:00 |
bym mógł wyłączyć silniczek. |
00:53:03 |
Słucham? Dlaczego? |
00:53:08 |
Bym mógł się łatwo zabić w dowolnym momencie. |
00:53:13 |
Dam ci $100,000 więcej. |
00:53:29 |
No i co zrobisz? |
00:53:32 |
Chcesz mnie zabić od razu... |
00:53:35 |
ale wtedy nie dowiesz się, |
00:53:38 |
Chcesz mnie torturować, |
00:53:42 |
Szukasz odwetu czy odpowiedzi? |
00:53:50 |
Masz twardy orzech do zgryzienia. |
00:53:53 |
Obserwowałem cię przez piętnaście lat. |
00:53:58 |
Powinienem ci podziękować. |
00:54:00 |
Nie byłem znudzony ani samotny. |
00:54:06 |
Szukanie odwetu jest najlepszym lekarstwem |
00:54:10 |
Spróbuj. |
00:54:13 |
Strata piętnastu lat, ból porażki... |
00:54:19 |
utrata najbliższych... |
00:54:21 |
Powiem jeszcze raz, rewanż |
00:54:28 |
Ale co będzie jak już się zemścisz? |
00:54:31 |
Założę się, że ból powróci. |
00:54:38 |
Jesteś tam, Daesu? |
00:54:42 |
Daesu, |
00:54:44 |
jeszcze się zobaczymy. |
00:54:54 |
Czy ona nie była związana za długo? |
00:54:56 |
Chyba zostawiłeś otwarte drzwi. |
00:00:11 |
Chyba, że wpierw zginę. |
00:00:22 |
Ten dentysta jest naprawdę niezły. |
00:00:33 |
Nie ruszaj się. |
00:00:35 |
Nie ruszaj się. |
00:00:37 |
Co z tobą? |
00:00:43 |
Teraz. |
00:00:47 |
No proszę. |
00:01:06 |
Mówi się, że ludzie... |
00:01:12 |
boją się własnej wyobraźni. |
00:01:15 |
Więc nic sobie nie wyobrażaj. |
00:01:19 |
A wtedy nie będziesz się bał. |
00:01:22 |
Teraz przejdziemy do konkretów. |
00:01:52 |
Tak? |
00:01:55 |
Bardzo się cieszę... |
00:01:56 |
że mi powiedziałeś o tym miejscu. |
00:02:00 |
Jeszcze na dobre nie zacząłem. |
00:02:04 |
Co? |
00:02:18 |
Idziemy. |
00:02:35 |
Musimy iść. |
00:02:37 |
Walczmy. |
00:02:42 |
Walczmy. |
00:02:49 |
Co za twardziel. |
00:02:52 |
Odrąbię ci rękę. |
00:02:55 |
Dotknąłeś piersi Mido. |
00:03:03 |
A co z moim językiem? |
00:03:21 |
Cały czas mi nie ufasz. |
00:03:25 |
Ty zasrańcu! |
00:03:27 |
Ciężko będzie to ukończyć. |
00:03:29 |
Dzwoniłem do nich. |
00:03:31 |
Powód dla którego bank odmówił |
00:03:34 |
nie leży po naszej stronie. |
00:03:36 |
Mają jakieś wewnętrzne problemy w banku... |
00:03:42 |
więc myślę, że nie będzie problemów. |
00:03:44 |
Choć prezes Choi... |
00:03:49 |
ma tylko 25 procent udziałów. |
00:03:58 |
Daesu |
00:04:00 |
Taa. |
00:04:04 |
On naprawdę powiedział, że mnie zabije? |
00:04:09 |
Taa. |
00:04:11 |
Ponieważ mnie kochasz? |
00:04:19 |
Daesu |
00:04:22 |
Co? |
00:04:24 |
Zastanawiam się, gdzie podziała się moja miłość. |
00:04:29 |
Noce stają się coraz bardziej samotne. |
00:04:35 |
Słowa, które wypowiadamy oczyma... |
00:04:40 |
można odczuć poprzez dłonie. |
00:04:44 |
Minęło tyle nocy. |
00:04:49 |
Moja uczucia do ciebie są stałe. |
00:04:54 |
Łzy płyną mi z oczu... |
00:04:58 |
bo jest twarz, za którą tęsknię. |
00:05:07 |
Zapakowali swoje rzeczy |
00:05:12 |
Mido dzwoniła do restauracji i się zwolniła. |
00:05:20 |
Pojedziemy, jak tylko tutaj skończymy. |
00:05:24 |
Powinienem trochę odpocząć. |
00:05:29 |
Nie mogę spać. |
00:05:31 |
Cierpię na bezsenność. |
00:05:34 |
Panie Han... |
00:05:36 |
myśli pan, że to możliwe, by... |
00:05:40 |
Mido zakochała się w Daesu? |
00:05:44 |
Tak szybko? |
00:06:05 |
Daesu, to naprawdę boli. |
00:06:10 |
Dla ciebie wytrzymam. |
00:06:13 |
Musisz to wiedzieć. |
00:06:29 |
Jak wytrzymywałeś przez 15 lat? |
00:06:33 |
Zawsze jest sposób. |
00:06:35 |
Podobało się? |
00:06:39 |
Myślisz, że jest nieźle? |
00:06:41 |
Chcę być dla ciebie dobra. |
00:07:11 |
Nie martw o przyszłość. |
00:07:14 |
Nic sobie nie planuj. |
00:07:27 |
Czuję swoistą wdzięczność |
00:07:32 |
Gdyby mnie nie zamknęli... |
00:07:34 |
to czy Mido by mnie polubiła? |
00:09:09 |
Dowiedział się, że... |
00:09:11 |
chciałem odrąbać rękę Panu Parkowi, |
00:09:14 |
Wiedział wszystko. |
00:09:17 |
Śledził nas. |
00:09:20 |
Mam pluskwę. Proszę znajdź ją. |
00:09:22 |
Może on się z tobą drażni, bo... |
00:09:26 |
sprawia mu przyjemność oglądanie cię... |
00:09:28 |
rzucającego się w żądzy zemsty. |
00:09:31 |
I nigdy nie powie ci, dlaczego. |
00:09:34 |
A ty będziesz jego zabawką już na zawsze. |
00:09:38 |
Myślisz, że tak jest? |
00:09:41 |
Evergreen Press funkcja druku online. |
00:09:43 |
Evergreen Pasta i Pizza. |
00:09:45 |
Evergreen Services specjalizująca się |
00:09:48 |
Evergreen Tree Garden. |
00:09:50 |
Evergreen Old Boy. |
00:09:51 |
Wyższa szkoła Sangnok - strona domowa. |
00:09:54 |
Evergreen sekretny dziennik. |
00:09:58 |
Norweskie drewno, Evergreen. |
00:10:05 |
WITAMY W EVERGREEN OLD BOYS. |
00:10:06 |
WYŻSZA SZKOŁA SANGNOK - STRONA DOMOWA |
00:10:27 |
Czas się temu bliżej przyjrzeć. |
00:10:28 |
Mogę zobaczyć spis uczniów z rocznika '79? |
00:10:37 |
Zapal sobie światło. |
00:10:42 |
Nie spiesz się. |
00:10:48 |
Joo hwan, o coś cię spytam. |
00:10:52 |
Znasz Lee Woojina z rocznika '79? |
00:10:55 |
Wyjechał chyba na studia do Ameryki. |
00:10:58 |
Lee Woojin? |
00:11:00 |
Nie znam go. |
00:11:04 |
Na pewno? |
00:11:06 |
Przejrzałem wszystkie albumy szkolne |
00:11:08 |
Nie znam nikogo o tym imieniu. |
00:11:11 |
Masz jeszcze kogoś? |
00:11:13 |
Może poszperasz w szkolnych aktach? |
00:11:16 |
A znasz Lee Soo ah? |
00:11:19 |
Lee Soo ah? |
00:11:21 |
- Już nie żyje. |
00:11:24 |
Nasz rocznik. |
00:11:27 |
Tuż obok ciebie. |
00:11:32 |
Czemu nie ma jej zdjęcia? |
00:11:36 |
Może z powodu jej śmierci. |
00:11:38 |
W jaki sposób zmarła? |
00:11:41 |
Faktycznie, ty tego nie wiesz. |
00:11:42 |
Zmarła wkrótce po twoim przeniesieniu. |
00:11:46 |
Poszła do Habchun... |
00:11:51 |
i wpadła do rzeki. |
00:11:56 |
Pływała po rzece jak śnięta ryba. |
00:11:58 |
Tydzień później wyłowiono jej ciało. |
00:12:01 |
- Jaka była? |
00:12:04 |
to była zdzirą. |
00:12:06 |
Grała niby taką niedostępną... |
00:12:10 |
ale tak naprawdę to dawała każdemu. |
00:12:13 |
Chodziły takie plotki, że ta dziwka |
00:12:18 |
Powinienem być wśród nich. |
00:12:23 |
Słyszałem także, że jej |
00:12:28 |
Dobrze się uczyła... |
00:12:30 |
ale była dziwką. |
00:12:33 |
Kurczę. |
00:12:35 |
Stara historia. |
00:12:38 |
Daesu! |
00:12:39 |
Nie pamiętam dokładnie, |
00:12:41 |
Nic więcej nie mogę ci o niej powiedzieć. |
00:12:58 |
Co się tam dzieje?! |
00:13:00 |
Joo hwan! |
00:13:03 |
Joo hwan, co z tobą? |
00:13:06 |
Joo hwan! |
00:13:08 |
Joo hwan! |
00:13:10 |
Daesu. |
00:13:12 |
Daesu? |
00:13:14 |
Moja siostra nie była zdzirą! |
00:13:20 |
Musisz się z tym pogodzić. |
00:13:25 |
Przez to, że pozbyłeś się pluskwy... |
00:13:28 |
musiałem przebyć taki kawał drogi... |
00:13:30 |
by cię namierzyć. |
00:13:32 |
A zatem Joo hwan... |
00:13:36 |
zginął przez ciebie. |
00:13:39 |
Rozumiesz? |
00:13:52 |
Zabiję cię! |
00:13:54 |
Ty sukinsynu! |
00:13:57 |
Rozerwę cię na strzępy. |
00:14:18 |
Ty jebany sukinkocie! |
00:14:40 |
Jeszcze zamknięte. |
00:14:44 |
Osoba z sześcioma złotymi zębami |
00:14:56 |
Pan Park? |
00:14:58 |
Przez ciebie musiałem się przenieść. |
00:15:01 |
Z okazji rocznicy... |
00:15:04 |
kupiłem nowy telewizor. |
00:15:09 |
Jest o wiele więcej kanałów. |
00:15:12 |
Niektórzy z nas wolą tu zostać. |
00:15:15 |
Żyłeś w takim miejscu przez piętnaście lat? |
00:15:19 |
Po jedenastu latach |
00:15:22 |
Daj spokój, nie potrzebuję pieniędzy. |
00:15:26 |
Wróg mojego wroga jest moim przyjacielem. |
00:15:34 |
Wyrzuciliśmy rękę, bo zaczęła gnić. |
00:15:39 |
Jebane sukinkoty! |
00:15:45 |
Czemu mnie tutaj sprowadziłeś? |
00:15:51 |
Wypuść mnie! |
00:15:54 |
Jeśli nie wrócę po |
00:16:01 |
Jak byłem tutaj zamknięty... |
00:16:03 |
to pamiętam, że ktoś mnie odwiedzał. |
00:16:06 |
Był ze trzy razy. |
00:16:10 |
Wprowadziłem cię w hipnozę |
00:16:14 |
Serum prawdy? |
00:16:17 |
Po tym wyśpiewasz mi wszystko. |
00:16:21 |
Proszę pana! |
00:16:39 |
To bez sensu. |
00:16:41 |
Mimo tego, że to była katolicka szkoła... |
00:16:44 |
ona nie zginęła z powodu bycia dziwką. |
00:16:47 |
Musiał być inny powód. |
00:16:50 |
Może była w ciąży? |
00:16:55 |
W sumie wątpię. |
00:16:59 |
Była taka niewinna. |
00:17:01 |
Na pewno się z nikim nie umawiała. |
00:17:05 |
Ale tamtego wieczoru z kimś wyszła. |
00:17:12 |
Kim był ten gość? |
00:17:15 |
Nie mam pojęcia. |
00:17:30 |
Choon shim, znasz Lee Soo ah? |
00:17:34 |
Kim był jej chłopak? |
00:17:37 |
Nie wiesz? |
00:17:39 |
Nie ściemniaj. |
00:17:41 |
Co ty wiesz o przyjaźni? |
00:17:45 |
Nie pierdol. |
00:17:49 |
Kto? Joo hwan? |
00:17:55 |
Co? |
00:17:58 |
Znam go. |
00:18:01 |
Ale skąd on ma to wiedzieć? |
00:18:04 |
Serio? |
00:18:08 |
Dobra, kończę. Zadzwonię później. |
00:18:16 |
Choon shim powiedziała... |
00:18:19 |
że słyszała o tym od Joo hwana. |
00:18:22 |
Nic więcej nie wiem. |
00:18:39 |
Uwaga, z drogi! |
00:18:46 |
Możesz sobie coś zrobić, |
00:18:51 |
Oh Daesu. |
00:19:21 |
Spójrz na siebie! |
00:19:24 |
- Wyrzuć to! |
00:19:27 |
Do Seulu. |
00:19:31 |
Więc odczep się, panno Kim. |
00:19:33 |
Ale z ciebie darmozjad! |
00:20:30 |
Ty jesteś Oh Daesu? |
00:20:33 |
- Ależ ty jesteś piękna. |
00:20:39 |
Wiesz, jakie krążą plotki? |
00:20:42 |
Słyszałam, że jesteś bardzo zabawny. |
00:20:46 |
Moja popularność jest nieco przesadzona. |
00:21:01 |
Był sobie ojciec z synem. |
00:21:06 |
Do zobaczenia. |
00:21:30 |
DO ZOBACZENIA, KUMPLE Z TRZECIEJ KLASY. |
00:22:29 |
Chodź tuj. Zaczekaj. |
00:22:34 |
- Chodź tu. |
00:22:39 |
- No chodź. |
00:22:50 |
Zadowolony? |
00:22:52 |
Podnieś sukienkę. |
00:22:54 |
- Podnieś. |
00:23:10 |
Co? |
00:23:19 |
To łaskocze. |
00:23:49 |
Oddaj! |
00:23:55 |
- Co robisz? |
00:23:58 |
Co robisz? |
00:24:00 |
Daj spokój, tylko zerknę. |
00:24:12 |
Przestań. |
00:25:52 |
Czy to na pewno była Soo ah? |
00:25:55 |
Nie znałem jej imienia. |
00:25:56 |
Wiem tylko tyle, że była z twojego rocznika |
00:26:08 |
Miłej podróży. Do zobaczenia w Seulu, |
00:26:11 |
Dokąd idziesz? |
00:26:13 |
Mam randkę z Choon shim. |
00:26:16 |
Zabiję cię, jak się wygadasz. |
00:26:23 |
Niemożliwe. |
00:26:26 |
Zamknęli cię na 15 lat tylko dlatego, |
00:26:31 |
To było tak wielkie przestępstwo? |
00:26:36 |
"Czy będziesz ziarnkiem piasku, czy kamyczkiem, |
00:26:44 |
W to wierzył Lee Woojin. |
00:26:48 |
Dlaczego wyznaczyli ci termin na 5 lipca? |
00:26:53 |
To jest dzień... |
00:26:57 |
w którym zginęła Lee Soo ah. |
00:27:04 |
To już koniec. |
00:27:07 |
Zamiast szukać odwetu... |
00:27:09 |
chciałeś się dowiedzieć |
00:27:13 |
Teraz będziemy mogli uciec razem |
00:27:21 |
To się nie może tak skończyć. |
00:27:23 |
Chęć odwetu stała się częścią mnie. |
00:27:31 |
Nawet nie wiesz gdzie on mieszka. |
00:27:35 |
Jak gazela ścigana przez kłusownika. |
00:27:38 |
jak ptak z uchwytu drapieżcy. |
00:27:41 |
Uwolnij się. |
00:27:44 |
To jest cytat z "Jamon" 6, wers 4. |
00:27:46 |
Jamon, czyli maksyma. |
00:27:48 |
A Evergreen powiedział... |
00:27:50 |
że żyje w wysokiej wieży. |
00:27:53 |
Więc sześć i cztery... |
00:27:57 |
to muszą być piętra. |
00:28:00 |
Czwarte piętro... |
00:28:02 |
Szóste piętro... |
00:28:04 |
Czy może 64 piętro? |
00:28:08 |
P? |
00:28:10 |
Poddasze! |
00:28:14 |
Proszę podać kod. |
00:28:23 |
Zo co mam się pomodlić? |
00:28:28 |
Zły kod. Proszę wprowadzić ponownie. |
00:28:37 |
Zły kod. Proszę wprowadzić ponownie. |
00:28:40 |
Dobry Boże... |
00:28:44 |
pomóż mi poznać... |
00:28:46 |
jakiegoś młodszego mężczyznę. |
00:29:37 |
Proszę spraw, by Woojin... |
00:29:40 |
przeklinał Daesu... |
00:29:43 |
i błagał go o przebaczenie. |
00:29:59 |
Spałeś ze swoją siostrą. |
00:30:11 |
Chodźmy na górę i porozmawiajmy. |
00:30:35 |
Brać go! |
00:30:58 |
Nie tak brutalnie. |
00:31:30 |
Świetne uczucie. |
00:31:34 |
- Spałeś ze swoją siostrą. |
00:31:43 |
To ja rozpuściłem te plotki. |
00:31:46 |
Dlatego twoja siostra zginęła. |
00:31:55 |
Gdy patrzę w lustro, |
00:31:59 |
Czyż nie? |
00:32:00 |
Wymazanie mi pamięci i powiedzenie... |
00:32:03 |
że mam znaleźć odpowiedź, |
00:32:06 |
Wygrałem. |
00:32:09 |
Więc teraz giń jak obiecałeś. |
00:32:12 |
Myślisz, że zapomniałeś o tamtym dniu, |
00:32:16 |
Jesteś pewien? |
00:32:19 |
Chcesz znać prawdziwy powód, |
00:32:25 |
Powiem ci. |
00:32:30 |
Po prostu zapomniałeś. |
00:32:32 |
Jakim cudem? |
00:32:35 |
Nie wiem, ale taka jest prawda. |
00:32:38 |
A czemu? |
00:32:42 |
Twoja plotka tak rosła w siłę... |
00:32:44 |
aż pojawiła się nowa, |
00:32:47 |
Moja siostra zaczęła się w to wciągać... |
00:32:50 |
i w końcu sama w to uwierzyła. |
00:32:52 |
Więc zniknął jej okres, |
00:32:57 |
Śmieszne, prawda? |
00:32:58 |
Jak mogła się czuć nosząc dziecko, |
00:33:02 |
Teraz rozumiesz? |
00:33:05 |
Przez twój język... |
00:33:07 |
moja siostra zaszła w ciążę. |
00:33:11 |
Nie przez chuja Lee Woojina... |
00:33:14 |
tylko przez język Oh Daesu. |
00:33:21 |
Dlatego zabiłeś swoją siostrę? |
00:33:23 |
Jak może czuć się chłopak, który |
00:33:31 |
Pewnie się bałeś. |
00:33:33 |
Bałeś się, że wszyscy poznają prawdę, |
00:33:38 |
Zacząłeś mnie nienawidzić dopiero wtedy... |
00:33:42 |
kiedy zabiłeś własną siostrę |
00:33:46 |
To zrozumiałe. |
00:33:52 |
Podobno Soo ah popełniła samobójstwo. |
00:33:55 |
Kto zatem zrobił to zdjęcie? |
00:33:58 |
I co z ta datą, piąty lipca? |
00:34:08 |
To nie jest zabawne. |
00:34:11 |
Dokończę to, co mówiłem. |
00:34:17 |
Słyszałeś kiedyś o sugestii posthipnotycznej? |
00:34:19 |
Sugerujesz coś pacjentowi podczas hipnozy... |
00:34:21 |
co po przebudzeniu zaczyna działać mimo jego woli. |
00:34:25 |
Cały czas się nie domyślasz? |
00:34:33 |
Sprowadziłeś obcego do swojego domu. |
00:34:37 |
Co z tobą ty zasrańcu? |
00:34:44 |
Zahipnotyzowaliśmy was oboje. |
00:34:48 |
Najlepsze w tym jest to, |
00:34:52 |
bardzo podatni na hipnozę. |
00:34:56 |
Czy to nie zabawne? |
00:34:57 |
Jedno słowo i zachodzisz w ciążę, |
00:35:04 |
Ale nieważne, jak bardzo... |
00:35:06 |
jesteście podatni na hipnozę... |
00:35:08 |
ale jak dobrym hipnotyzerem jest Pan Yoo. |
00:35:11 |
Nie jest łatwo spowodować, |
00:35:17 |
Wiesz, co zrobiliśmy? |
00:35:21 |
Mówili, że są małe szanse. |
00:35:24 |
było pójść do restauracji |
00:35:29 |
Następnie zareagować na melodię telefonu. |
00:35:34 |
Kiedy to usłyszałeś, miałeś coś powiedzieć. |
00:35:39 |
Kim jesteś? |
00:35:42 |
Podobają ci się twoje ubrania? |
00:35:46 |
A Mido miała zareagować na faceta... |
00:35:47 |
który coś takiego mówił. |
00:35:51 |
zareagowałeś tak, jak chcieliśmy... |
00:35:58 |
Twoim największym błędem nie było |
00:36:02 |
ale zadawanie złych pytań, |
00:36:08 |
Zamiast pytać "Dlaczego Woojin mnie zamknął?"... |
00:36:13 |
powinieneś zapytać "Dlaczego mnie wypuścił?" |
00:36:16 |
A zatem... |
00:36:18 |
dlaczego Woojin wypuścił Daesu... |
00:36:24 |
po piętnastu latach? |
00:38:23 |
Śmiej się a cały świat będzie śmiał się |
00:40:02 |
Panie Han. |
00:40:12 |
Panie Han! |
00:41:00 |
Mido o niczym nie wie? |
00:41:07 |
Czemu ją tam ukryłeś? |
00:41:11 |
Myślałeś, że będzie mnie nienawidziła... |
00:41:13 |
bo obciąłem mu rękę? |
00:41:14 |
Nie domyśliłeś się, |
00:41:19 |
Jak chcesz chronić swoją kobietę |
00:41:23 |
Wychowuję Mido potajemnie |
00:41:28 |
Co z tobą? |
00:41:31 |
A ręka Pana Parka? |
00:41:34 |
Ty durniu! |
00:41:36 |
Wiedziałeś, że ma nowe więzienie? |
00:41:38 |
Powiedział mi, że musi się przenieść, |
00:41:41 |
Za jego rękę! |
00:42:06 |
Daesu! |
00:42:09 |
Jest tu jakieś pudło. |
00:42:11 |
Duże i fioletowe. |
00:42:16 |
- Powiedział mi, bym je otworzyła. |
00:42:19 |
Nie, Mido, nie otwieraj |
00:42:24 |
Jeśli je otworzysz, |
00:42:26 |
Co w nim jest? |
00:42:30 |
Mido, cukiereczku... |
00:42:33 |
poczekaj chwilkę. |
00:42:34 |
Niedługo tam będę. |
00:42:40 |
Nie możesz przyjechać natychmiast? |
00:42:44 |
Boję się. |
00:42:46 |
Cukiereczku musisz |
00:42:49 |
Tak. Dobrze. |
00:42:53 |
Trzymaj się. |
00:43:11 |
Błagam cię... |
00:43:15 |
nie mów Mido. |
00:43:19 |
Co ona ci zrobiła? |
00:43:25 |
Wiesz, że to była moja wina. |
00:43:31 |
Popełniłem... |
00:43:34 |
popełniłem straszny grzech... |
00:43:37 |
wobec twojej siostry... |
00:43:40 |
i byłem wobec ciebie |
00:43:44 |
Naprawdę przepraszam. |
00:43:47 |
Mówię to, ponieważ... |
00:43:50 |
błagam byś zostawił Mido w spokoju, dobrze? |
00:43:57 |
Jeśli.. |
00:44:00 |
Mido dowie się prawdy... |
00:44:02 |
to rozerwę cię na strzępy... |
00:44:05 |
ty cholerny dupku. |
00:44:06 |
I nikt nie będzie w stanie... |
00:44:09 |
odnaleźć twojego ciała. |
00:44:14 |
Dlaczego? |
00:44:15 |
Ponieważ wszystko przeżuję. |
00:44:20 |
Woojin! |
00:44:22 |
Woojin, popełniłem błąd. |
00:44:25 |
Proszę, zapomnij co powiedziałem. |
00:44:28 |
Sir! Szefie! |
00:44:30 |
Woojin! |
00:44:33 |
Jesteśmy Evergreen Old Boys. |
00:44:36 |
Pamiętasz? |
00:44:45 |
Wielka Szkoła Sangnok. |
00:44:52 |
Zrobię cokolwiek zechcesz. |
00:44:55 |
Zrobię wszystko, błagam cię. |
00:44:58 |
Woojin, jeśli chcesz... |
00:45:00 |
bym został psem, to nim zostanę! |
00:45:03 |
Jestem od teraz psem Woojina! |
00:45:05 |
Jestem twoim pieskiem! |
00:45:13 |
Patrz, macham ogonem. |
00:45:17 |
Jestem psem. Będę pilnował domu. |
00:47:25 |
Pudło. |
00:47:32 |
Nie otwieraj go. |
00:47:44 |
Z czego będę... |
00:47:47 |
teraz czerpał radość? |
00:47:52 |
Daesu. |
00:48:52 |
To naprawdę boli... |
00:48:57 |
ale wytrzymam. |
00:49:00 |
Musisz to wiedzieć. |
00:49:16 |
Jak wytrzymywałeś przez |
00:49:21 |
My się kochaliśmy wiedząc, |
00:49:29 |
Czy z waszą dwójką jest tak samo? |
00:49:30 |
Podobało się? |
00:49:34 |
Było nieźle, co? |
00:49:36 |
Chcę być dla ciebie dobra. |
00:50:12 |
Soo ah. |
00:50:28 |
Woojin. |
00:50:31 |
Wiem, że się boisz. |
00:50:36 |
Puść mnie już, dobrze? |
00:50:40 |
W porządku? |
00:50:55 |
Zapamiętaj mnie. |
00:51:06 |
Ja nie mam żalu. A ty? |
00:51:52 |
To już cała historia. |
00:51:56 |
Dziękuję, że wysłuchaliście jej do końca. |
00:52:00 |
Mam nadzieję, że rozumiecie |
00:52:04 |
zamiast porozmawiać twarzą w twarz. |
00:52:10 |
Szczerze mówiąc, nie mam |
00:52:18 |
Choć... |
00:52:21 |
wzruszyło mnie ostatnie zdanie. |
00:52:25 |
Czy będąc gorszym od bestii... |
00:52:29 |
nie mam prawa żyć? |
00:52:37 |
Hipnoza mogła źle wpłynąć |
00:52:41 |
Czy to ci nie przeszkadza? |
00:53:03 |
Jak będziesz gotowy... |
00:53:06 |
popatrz na to drzewo. |
00:53:25 |
Drzewo powoli się zmienia... |
00:53:27 |
Staje się zwykłą deską. |
00:53:38 |
Jesteś teraz na poddaszu Woojina. |
00:53:43 |
Jest deszczowa noc. |
00:53:48 |
Odgłos twoich kroków... |
00:53:50 |
wypełnia cały pokój. |
00:54:06 |
Kiedy zadzwonię dzwonkiem... |
00:54:10 |
rozdzielisz się na dwie osoby. |
00:54:17 |
Jedna, która nie zna sekretu, to Oh Daesu. |
00:54:22 |
Druga, która go zna, to Potwór. |
00:54:26 |
Kiedy zadzwonię znów dzwonkiem... |
00:54:28 |
Potwór się obróci i zacznie iść. |
00:54:36 |
Przejdzie tyle kroków, ile masz lat. |
00:54:40 |
Kiedy Potwór zrobi ich |
00:54:45 |
Nie musisz się obawiać. |
00:54:47 |
To będzie bezbolesna śmierć. |
00:54:57 |
A teraz powodzenia. |
00:55:40 |
Co się stało? |
00:55:42 |
Spójrz na siebie. |
00:56:12 |
Byłeś tu z kimś? |
00:57:08 |
Kocham cię... |
00:57:10 |
Daesu. |