Opposite Day

pl
00:00:19 ŚWIAT DZIECKA
00:00:23 Laboratorium Cuddledyne
00:00:24 Witamy w naszym laboratorium.
00:00:29 Cieszymy się,
00:00:34 Odprowadź pana Rodrigueza
00:00:39 - Zaczynamy.
00:00:42 To nasza chwila. Dzisiaj odkryjemy
00:00:51 Wprowadź pana Rodrigueza
00:00:57 To potrwa tylko chwilę. Potrzymać?
00:01:02 Dziękuję.
00:01:05 Po zakończeniu procesu pan Rodriguez
00:01:08 będzie w stanie zrozumieć
00:01:11 Będzie płynnie posługiwał się
00:01:17 Gotowi do demistyfikacji.
00:01:25 Wygląda dobrze.
00:01:29 Demistyfikator włączony.
00:01:38 - Doktorze... On jest nagi.
00:01:47 Wygląda na to, że pan Rodriguez
00:01:54 - O to panu chodziło?
00:02:01 Wszystko jest na opak.
00:02:08 Przepraszam.
00:02:23 Przepuśćcie dzieci.
00:02:30 DZIECIAKI RZĄDZĄ
00:02:46 Najnowsze wiadomości!
00:02:58 Uwielbiam moją pracę.
00:03:18 Miałeś jechać do sklepu!
00:03:22 Mówiłem ci, co masz robić.
00:03:24 Jeśli akcje spadną poniżej 150,
00:03:26 Mam to gdzieś.
00:03:35 Mam 30 minut na lunch! Taksówka!
00:03:38 Z drogi! Uwaga!
00:03:45 Twój ruch.
00:03:51 To bez sensu. W szkole każą nam
00:03:56 a w domu wszystkiego zabraniają.
00:03:58 Nasmarowałeś poręcz masłem
00:04:03 Nie będę biegał po schodach
00:04:09 - Co na to rodzice?
00:04:12 To straszne.
00:04:15 W zeszłym tygodniu
00:04:18 - i przez tydzień nie jadłem deseru.
00:04:22 Rodzice strasznie się rządzą.
00:04:29 Gdyby rodzice pozwalali ci na wszystko,
00:04:33 - Moje dzieci będą robiły, co zechcą.
00:04:39 Chcesz ze mną walczyć? Śmiało.
00:04:46 - Zamienimy się grami?
00:04:49 Dzisiaj dzień na opak.
00:04:52 - Nieprawda. Wymyśliłeś to.
00:04:59 Jeśli grasz, to tak naprawdę nie grasz,
00:05:04 Zaczyna się...
00:05:05 Nawet gdyby to był dzień dobroci
00:05:14 Nasze życie, jeśli tak je można nazwać,
00:05:19 Moglibyśmy robić to, co rodzice.
00:05:22 Praca, obiad, rodzina?
00:05:25 - Bułka? Pycha!
00:05:29 Świat byłby lepszy,
00:05:33 Nie pozwólmy,
00:05:37 - Cześć.
00:05:39 O czym gadacie?
00:05:40 Chłopcy uważają, że dzieciaki
00:05:43 Przecież to niemożliwe.
00:05:47 - Po co komu rodzice?
00:05:50 Chciałbym tylko,
00:05:53 Przychodzi pocałować mnie na dobranoc.
00:05:56 - Mama!
00:06:06 Do zobaczenia w poniedziałek!
00:06:09 - Jak ci minął dzień?
00:06:12 - Może pójdziemy na rowery?
00:06:20 Super.
00:06:41 - Babcia i dziadek.
00:06:44 - Zgadnijcie, dokąd jedziemy?
00:06:48 Cześć. Kocham cię.
00:06:55 Tato! To krępujące.
00:06:58 Kogo się wstydzisz? Mamy?
00:07:02 - To było w porządku kilka lat temu.
00:07:06 i zrozumiesz,
00:07:10 - Mogę już iść?
00:07:14 To dobrze.
00:07:17 Wspaniale byłoby być znowu dzieckiem
00:07:21 Wtedy nie mogłabym być twoją żoną
00:07:31 Na jeden dzień?
00:07:37 Przepraszam. Muszę odebrać.
00:07:40 Witaj.
00:07:44 - Cześć! Dzień dobry.
00:07:51 - Dziękuję. Moje ulubione!
00:07:55 To nie w porządku
00:07:57 Wiem. W przyszłym tygodniu
00:08:03 - Zrobiłem dla ciebie.
00:08:13 Mamy mało czasu...
00:08:17 Przepraszam.
00:08:20 Jesteśmy gotowi. Ruszajmy.
00:08:24 Gotowi na tradycyjne wakacje
00:08:38 - Co się dzieje?
00:08:41 Teraz?
00:08:44 KIient zmienił terminy
00:08:50 - Co z naszymi wakacjami?
00:08:56 Coś jest nie tak.
00:08:57 Jeśli ty nie jedziesz,
00:09:00 - Będziecie dobrze się bawić.
00:09:05 Poza tym, rodzicom dobrze zrobi
00:09:09 Może skończysz wcześniej
00:09:14 Byłoby wspaniale.
00:09:15 Myślałam, że to miały być
00:09:21 Nie przejmujcie się. Zajmiemy się
00:09:27 Żartuje. Mam nadzieję.
00:09:32 Pomachajcie rodzicom na pożegnanie.
00:09:39 - Do zobaczenia.
00:09:42 Kocham cię, księżniczko.
00:09:57 Szybciej!
00:10:13 Ja bym nigdy nie zrezygnował
00:10:18 Zgadzam się.
00:10:37 - Super!
00:10:41 Dziadku! Szybko!
00:10:46 Zrobię hot dogi z makaronem i z serem
00:10:53 Uwielbiam gumisie!
00:10:57 Będziecie tu tak szczęśliwi,
00:11:05 Muszę zobaczyć nowe projekty.
00:11:08 - Denise!
00:11:10 Dostałem właśnie maila od Tyler.
00:11:12 Chcą, żeby hasło
00:11:15 Mamy wymyślić resztę. My, czyli ty.
00:11:20 Powodzenia.
00:11:25 Jeśli się pospieszę,
00:11:30 Jasne... Powodzenia.
00:11:36 To syn Dimitra, Alex.
00:11:43 - Spóźnił się pan. Zanotuj to.
00:11:46 Proszę wybaczyć.
00:11:48 Nie jest łatwo pracować 14 godzin
00:11:52 Oszczędź mi.
00:11:54 Zarząd oczekuje, że w czwartek
00:12:01 Jeśli mi czegoś nie pokażesz,
00:12:05 - Co dla nas masz?
00:12:12 Ptak.
00:12:19 Wiedzą państwo,
00:12:23 25 złotych za godzinę
00:12:27 A jeśli założymy firmę kurierską,
00:12:29 której pracownicy wymagają
00:12:35 Nawet w trakcie tej rozmowy produkujemy
00:12:40 którzy będą roznosili paczki po całym
00:12:43 "Ptasi Ekspres".
00:12:47 - Co to ma wspólnego z dziećmi?
00:12:51 Oprócz starej śpiewki o bocianie, nic.
00:12:58 - To absurd.
00:13:00 - Co masz jeszcze?
00:13:04 Mam mały projekt, który zaostrzy
00:13:10 Oto sport przyszłości.
00:13:25 Nauczymy dzieci, jak prawidłowo
00:13:31 Proszę spojrzeć.
00:13:43 - Nic panu nie jest?
00:13:46 To ma być uderzenie?
00:13:48 Dziękuję za cierpliwość.
00:13:52 Dimitri?
00:13:54 To wynalazek dla rodziców.
00:14:00 Trudno przez cały dzień
00:14:08 Jeśli jednak spowolnić dzieciaki,
00:14:17 - Co mogą zniszczyć?
00:14:25 Dziękuję.
00:14:26 Co, jeśli przez pomyłkę, naciśniemy
00:14:29 - Słuszna uwaga.
00:14:31 Nie widziałem tu nic,
00:14:39 - Skończyliśmy?
00:14:41 - Nie. Został ostatni wynalazek.
00:14:49 Pracowałem nad nim przez wiele lat.
00:14:53 Dzięki tej maszynie dorośli
00:14:58 - Z całym szacunkiem...
00:15:03 Rodzice będą w stanie porozumieć się
00:15:06 - To prawdziwa rewolucja.
00:15:10 - Jest tylko jeden problem.
00:15:15 - Nienawidzimy.
00:15:20 Jak ci się podoba praca u mnie?
00:15:32 Nie!
00:15:34 Łóżka są takie same.
00:15:39 Zbudowałem je własnymi rękoma.
00:15:47 - Nie drażnij się z nimi.
00:15:52 Spójrzcie. Pierwsza gwiazdka.
00:16:04 Kiedyś zażyczyłam sobie,
00:16:06 jak wasz dziadek
00:16:10 - My też możemy?
00:16:17 Dobranoc, aniołki.
00:16:22 Dobranoc.
00:16:26 Pchły pod poduchy!
00:16:37 Babcia i dziadek są w porządku.
00:16:52 Mam jedno życzenie.
00:16:57 Chciałbym, żeby dzieci
00:17:01 A ja, żebyś wreszcie przestał gadać.
00:17:12 Powinniśmy zbudować podwodne miasto.
00:17:17 gdy w związku z efektem cieplarnianym,
00:17:20 Świetny pomysł.
00:17:22 - Jak się ma mój chłopiec?
00:17:24 - Musisz pomóc tacie. Co ty na to?
00:17:30 Pokażę ci coś,
00:17:35 - Zbudowałeś mi robota?
00:17:40 Stój i nie ruszaj się.
00:17:46 Sam go zaprojektowałem. Zaufaj mi.
00:17:49 Będziesz pierwszym człowiekiem
00:17:53 Nasze życie się zmieni.
00:17:59 Co z ciebie za ojciec?
00:18:01 - Przejdziemy do historii.
00:18:05 Wiem.
00:18:13 Nie mogę uwierzyć,
00:18:17 Będę lepszym ojcem od ciebie.
00:18:19 Jak możesz testować na mnie tę maszynę?
00:18:29 Przestań!
00:18:30 Zależy ci bardziej
00:18:32 - To nieprawda.
00:18:35 Kiedy z tobą skończę,
00:18:56 Kosi kosi łapki...
00:19:10 Ale się bałem. Prawie się posikałem.
00:19:15 Zobacz, jakie mam duże dłonie.
00:19:25 Twoje włosy!
00:19:40 Powiedz, co się stało.
00:19:43 Nastąpiła awaria Demistyfikatora
00:19:47 Wszystko w porządku,
00:19:51 Tak. Jestem doktorem Larrabee.
00:19:59 Wyciek stworzył mgłę nad miastem,
00:20:02 która spowodowała zmianę tożsamości
00:20:06 Rodzice przejęli tożsamość
00:20:12 Dzieci zachowują się jak dorośli,
00:20:16 - Zgadza się.
00:21:03 - Martha!
00:21:06 Widzisz to, co ja?
00:21:11 Wyobraźnia płata mi figla.
00:21:18 Przejście dla dzieci.
00:21:24 - Dzisiaj Halloween?
00:21:31 - Wiem. Musiałeś źle skręcić...
00:21:39 - Dzieci! Pobudka! Widzicie to, co ja?
00:21:46 Gdzie się pchasz z tym gruchotem?
00:21:47 - Dziecko prowadzi samochód.
00:21:50 Ona ma rację. Wszędzie są dzieci.
00:22:06 Mam 30 minut na lunch. Taksówka!
00:22:18 Szybciej! Idziemy!
00:22:53 Najnowsze hiciory!.
00:22:58 Jeśli akcje spadną poniżej 150,
00:23:13 Miałeś jechać do sklepu!
00:23:16 Głosując na Dugena,
00:23:24 Walczysz o wolność!
00:23:33 - Wszystko dzieje się na opak.
00:23:39 Dzieci zachowują się jak dorośli.
00:23:42 A dorośli zachowują się jak dzieci.
00:23:47 Co?
00:23:48 Spełniło się moje życzenie.
00:23:51 - I to cię cieszy?
00:23:55 Nie.
00:23:56 - Znak stopu!
00:24:01 Nie widziałem go.
00:24:15 Dzieci! Bądźcie grzeczne.
00:24:19 Wiem, jak rozmawiać ze stróżami prawa.
00:24:27 Prawo jazdy i dowód rejestracyjny.
00:24:31 Jesteśmy w "Ukrytej kamerze"?
00:24:40 - Może to nie jest dowcip.
00:24:45 Masz problemy ze słuchem.
00:24:53 Mały?
00:24:58 - Co ty robisz?
00:25:05 Babcia i dziadek to teraz dzieciaki
00:25:08 Wiesz, co to znaczy?
00:25:10 Jesteśmy dorośli?
00:25:14 Nie pójdę do więzienia.
00:25:16 Przykro mi, ale jeśli świat zmienił się
00:25:27 Co on robi?
00:25:52 - Kto jest dorosły? Wy, czy oni?
00:26:25 Dlaczego pan płacze?
00:26:26 Mamusia mnie skarciła,
00:26:31 Masz pecha!
00:26:37 Witam, piękne panie.
00:26:43 Chcesz mi powiedzieć,
00:26:51 - jesteś już dziadkiem?
00:26:55 Niedobrze.
00:26:56 Mogę zaświadczyć.
00:27:01 Może pan spytać moich wnucząt.
00:27:04 Może spróbujemy to jakoś rozwiązać?
00:27:13 Jakich? Chwila!
00:27:16 - To tylko kilka ciastek!
00:27:19 - Wyjdź z samochodu.
00:27:22 Przecież robię!
00:27:53 Na chodnik. Ręce za głowę.
00:28:01 Teraz lewa. Potrząśnij.
00:28:06 Powiedziałem: Lewa.
00:28:12 - Pogubiłem się.
00:28:24 Następny!
00:28:29 - Spacer po linii.
00:28:33 Ty też!
00:28:36 - Odmawiam.
00:28:38 Nie!
00:28:39 Mam tego dosyć! Wiesz, kim jesteś?
00:28:41 Rozwydrzonym bachorem
00:28:45 Doprawdy? Jedziemy na komendę.
00:28:48 Popełnia pan błąd.
00:28:54 Do kolejki!
00:28:58 Nie wiem, czy to sen,
00:29:02 Musisz mi obiecać,
00:29:06 - Jak sobie życzysz.
00:29:09 Aresztowali babcię i dziadka.
00:29:15 Następny!
00:29:24 - Czy to konieczne?
00:29:30 Dostanę odbitkę?
00:29:33 - Odciski palców.
00:29:36 Dziecinada.
00:29:38 Nie spiesz się.
00:29:45 Dobrze się przyjrzyj.
00:29:49 - To on. Ten po prawej.
00:29:52 Tak.
00:30:07 - Jestem niewinny!
00:30:12 - Jasper!
00:30:14 Pracuję. Jestem policjantem.
00:30:18 Nie. Kilka dni temu byłeś
00:30:23 Co?
00:30:27 Tylko my widzimy,
00:30:32 Tak jak mówiliśmy w szkole.
00:30:36 - W szkole?
00:30:40 Chyba w waszych głowach.
00:30:44 Dorośli zachowują się jak dzieci,
00:30:47 - Bzdura. To kolejny zwyczajny dzień.
00:30:57 Gdzie są dzieci,
00:31:02 Gdzie byłeś dwie godziny temu?
00:31:15 Możesz mnie maglować, ile chcesz.
00:31:19 Jestem z tobą, skarbie.
00:31:25 Nie chce współpracować.
00:31:27 Spryciarze.
00:31:34 - Rzućmy w nich książką.
00:31:45 - Zrobili unik.
00:31:48 - Co teraz?
00:31:51 - Dobra. Ja prowadzę.
00:31:54 Dzięki.
00:32:00 Wstać. Sąd idzie!
00:32:08 Dziecko za kółkiem?
00:32:11 Wjechanie na pasy bez powiedzenia:
00:32:15 Próba przekupienia policjanta
00:32:22 - To były krakersy!
00:32:29 Jacku i Martho Benson, powstańcie.
00:32:33 Biorąc pod uwagę,
00:32:36 postanowiłam być łaskawa.
00:32:40 - 25 lat więzienia!
00:32:46 Zabrać ich!
00:32:48 Co z ciebie za adwokat?
00:32:56 Zachowuj się normalnie.
00:33:05 Jeden za drugim! I żebym widział ręce!
00:33:20 - Lizaczka?
00:33:23 Miło z pana strony,
00:33:26 - Pobawimy się w kółko i krzyżyk?
00:33:31 Nie, dziękuję.
00:33:58 Naprawdę się o was martwię.
00:34:07 - Mam nadzieję, że jesteś zadowolony.
00:34:10 Przez ciebie babcia i dziadek
00:34:19 To nie moja wina.
00:34:25 Moja?
00:34:35 - Niech mnie kule!
00:34:46 Gdybyś nie miał alibi,
00:34:53 Jestem w tym niezły, ale nie aż tak.
00:35:02 Niespodzianka! Zbudowaliśmy fortecę.
00:35:08 Mają dziecięce ubrania!
00:35:10 - Gdzie byliście?
00:35:12 Dlaczego tak nas nazywacie?
00:35:16 - Wy.
00:35:18 - A wy rodzicami.
00:35:21 Nie. To wy jesteście rodzicami.
00:35:28 Sąjacyś dziwni.
00:35:29 Jeśli są dziećmi,
00:35:37 Chyba tak...
00:35:39 Wyglądasz jak pies.
00:35:44 - Posprzątajcie ten bałagan!
00:35:47 - Owszem.
00:35:49 To był jego pomysł.
00:35:51 Nie obchodzi mnie,
00:35:53 - To on.
00:35:54 Macie to posprzątać!
00:36:00 Robert? Przynieś oranżadę.
00:36:08 To jego sprawka.
00:36:14 Życie jak w Madrycie.
00:36:23 Odbiło ci? Nadużywasz swojej władzy.
00:36:28 Nie pouczaj mnie. Czas na rewanż.
00:36:34 Coś jeszcze?
00:36:36 Umyłam łazienkę szczoteczką do zębów.
00:36:39 - Umyj zęby tą samą szczoteczką.
00:36:46 Żartowałem.
00:36:50 Czas na zabawę!
00:37:07 Szukam!
00:37:16 Chyba zwymiotuję.
00:37:21 Robię to tylko dla ciebie.
00:37:25 Herbatki?
00:37:31 Fajnie było!
00:37:35 Mama gotuje makaron w wodzie.
00:37:40 Obiad gotowy.
00:37:46 - Szybciej.
00:37:51 - Nie mogą tak pójść do łóżka.
00:38:03 Nie tak szybko.
00:38:13 Dobranoc, tatusiu.
00:38:19 Tęsknię za tobą, mamusiu.
00:38:33 Za tobą też, tatusiu.
00:38:54 Bycie rodzicem jest cięższe,
00:38:58 Sam nie wiem.
00:39:07 Mam nadzieję,
00:39:21 Przepraszam, że byłem dzisiaj okropny.
00:39:35 Pobudka, śpiochy! Mamo! Tato!
00:39:44 - Znowu? Dopiero je nakarmiliśmy.
00:39:49 Chcemy się bawić.
00:39:54 Zobacz.
00:39:58 - Wszystko ciągle na opak.
00:40:03 Nie. Uwielbiam rządzić.
00:40:10 - Nie chcę!
00:40:19 Nie możesz zrobić prezentacji
00:40:22 - Czego?
00:40:26 Żadnej policji.
00:40:28 To tylko takie wyrażenie.
00:40:40 Twoje ubrania są ogromne.
00:40:45 Trzeba je zawieźć do krawca.
00:40:47 Nie wydaje ci się,
00:40:52 - Co?
00:40:55 Nie, ale zaczynasz mnie przerażać.
00:41:02 Twoje ubrania są ogromne.
00:41:07 Idealnie. I jak?
00:41:11 Wstydzę się, że cię znam.
00:41:17 To szaleństwo. Co mam robić w pracy?
00:41:20 Zachowujesz się,
00:41:23 - Dokąd idziesz?
00:41:27 Jedziemy do biura.
00:41:33 Musimy coś zrobić.
00:41:37 - Założę się, że świetnie się bawią.
00:41:47 - Dalej!
00:42:00 Co ty wyprawiasz?
00:42:05 Przepraszam, tato.
00:42:11 - Nie powinniście jechać do szkoły?
00:42:17 Nie pytam was o zdanie.
00:42:24 Żebym nie musiał was uspakajać.
00:42:39 Tatuś nie wie, co robi.
00:42:47 Gaz do dechy. Jak prawdziwy Superman.
00:42:57 - Mówiłem: Mały.
00:43:00 Tato! Pomożesz mi zbudować rakietę?
00:43:06 - Nie teraz. Nie widzisz, że pracuję?
00:43:11 Wyrzutnie dla ptaków gotowe do testów.
00:43:15 Świetnie.
00:43:18 - Nie powinieneś być teraz w szkole?
00:43:21 - Ale pójdziesz.
00:43:22 - Tak.
00:43:23 - Tak.
00:43:24 Bo tak powiedziałem.
00:43:42 - Więc to jest praca.
00:43:47 Co takiego?
00:43:49 Jesteś dzisiaj nieprzytomna.
00:43:54 - Czego?
00:43:58 - Kto pije kawę?
00:44:01 Proszę dużą mokę czekoladową z wanilią,
00:44:06 z lodem z bitą śmietaną i z posypką.
00:44:10 - Nie.
00:44:17 To nasze ulubione.
00:44:21 Cześć.
00:44:34 - Super.
00:44:41 Agencja reklamowa Rex?
00:44:46 Spóźniłam się już dwa razy
00:44:49 - Reynolds?
00:44:53 - Obrabowałaś jakiegoś cyrkowca?
00:44:56 - Jakaś nowa moda?
00:45:01 Nieważne. Chodź.
00:45:06 Pilnuj go jak oka w głowie.
00:45:11 Połowa biało czarna i połowa w kolorze.
00:45:14 Potem włóż na FTPa klienta.
00:45:20 Mam to gdzieś.
00:45:31 Wtyczka.
00:45:46 Wasz krem jest najlepszy, dlatego
00:45:51 Tego właśnie oczekujemy.
00:45:55 Chcę się tylko zaprzyjaźnić.
00:46:02 Wyglądasz na sympatyczną kopiarkę.
00:46:09 Nie! To niszczarka. Wypluj to!
00:46:17 KIienci już są. Weź prezentację.
00:46:24 Chwileczkę.
00:46:35 - Cześć! Porzucamy trochę?
00:46:52 - Zagramy w kosza?
00:47:04 D - siedem.
00:47:08 G - cztery.
00:47:10 Trafiony!
00:47:48 - Zwolnij.
00:47:54 - Już po pracy?
00:47:58 - Masz rodzi. nę? Żonę?
00:48:11 Czy to nie najsłodsze dzieci
00:48:13 - Urocze szkraby.
00:48:20 To był właśnie mój problem.
00:48:25 że nie umiałem cieszyć się
00:48:29 Nigdy nie słuchałem rodziców.
00:48:34 Tak bardzo chciałbym cofnąć czas.
00:48:47 I to bardzo dobrze.
00:48:53 - Ile płacę?
00:48:59 Jestem doktor Chaz Larrabee.
00:49:01 Chaz?
00:49:02 Jestem twoim najlepszym przyjacielem.
00:49:04 Zrób głośniej.
00:49:08 Świat wydaje ci się większy?
00:49:12 Szukasz odpowiedzi,
00:49:19 Dopasujemy nie tylkoo twoje ubrania.
00:49:25 Dziękuję.
00:49:27 Przyszłość firmy
00:49:41 Piękna sukienka.
00:49:46 - Z szafy mamy.
00:49:50 Zacznijmy już.
00:49:56 Badania pokazują, że 80 procent kobiet
00:50:01 To jest właśnie nasza grupa docelowa.
00:50:07 Carla rozda propozycję reklamy
00:50:14 Oczywiście.
00:50:26 Możesz rozdać?
00:50:36 To zdjęcie czyjeś pupy.
00:50:38 A gdzie hasło?
00:50:44 Oczywiście.
00:50:48 Gładka...
00:50:55 Pupa.
00:51:01 "Gładka jak pupka niemowlaka".
00:51:08 - Boskie!
00:51:22 Spójrzcie na świat, który stworzyłem.
00:51:27 Wyślę ptaki do Londynu,
00:51:31 by przeniosły pył,
00:51:34 i ustanowi władzę dzieci.
00:51:38 Szybciej!
00:51:51 Za ile mogę wynająć ciebie
00:51:58 Moje włosy!
00:52:03 Musimy porozmawiać. Czas,
00:52:10 Nigdy nie mieliśmy
00:52:14 - Doktorze!
00:52:16 Dzieci żyją teraz
00:52:19 Musimy przyspieszyć całą operację.
00:52:25 Co ty knujesz?
00:52:27 Zmienimy cały świat...
00:52:30 - Przepraszam.
00:52:35 W przyszłym tygodniu się nie spóźnię.
00:52:42 Upewnij się, że wszystkie paczki
00:52:48 Później porozmawiamy. Idziemy.
00:52:52 Oddaj plecak.
00:52:54 - Tato? Staranujesz bramę?
00:52:59 Otwieraj.
00:53:09 - Chcę do kina.
00:53:14 Pójdziemy jutro. Na dwa filmy. Zgoda?
00:53:22 - Słucham?
00:53:26 - Oprowadzanie.
00:53:29 Żona mówi, że mam szósty zmysł.
00:53:40 - Pierwsze drzwi po lewej.
00:53:44 Opowiem wam bajkę.
00:53:49 Niestety doktor Larrabee nie będzie mógł
00:53:54 Pięć lat temu nasza firma wprowadziła
00:54:04 Było to urządzenie GPS, które pozwalało
00:54:50 Przygotowaliśmy paczki z proszkiem.
00:54:52 Uważajcie, kiedy będziecie
00:54:55 Pierwsza partia wyruszy za 15 minut.
00:55:00 - Co mam zmienić?
00:55:02 Od tej pory to będzie
00:55:10 Co masz?
00:55:13 Założyliśmy już dwie trzecie ładunków.
00:55:21 Wspaniale. Jesteśmy tak blisko!
00:55:25 O północy moje ptaki rozrzucą pył
00:55:31 Nikt mnie nie powstrzyma.
00:55:36 Dziękuję. Wracajcie do pracy.
00:55:43 Świat na opak na zawsze.
00:55:47 - Kto to?
00:55:50 Mamy problem.
00:55:53 Próbujecie zniszczyć
00:55:55 Nie. Nad wszystkim panuję.
00:56:03 - To nie plac zabaw.
00:56:25 I żyli długo i szczęśliwie. Idziemy!
00:56:34 Najgorszy kierowca na świecie.
00:56:41 Zrobiliśmy coś złego?
00:56:48 Szybciej!
00:56:55 - Zgubiliśmy go.
00:57:01 Nie uwierzysz, gdzie dzisiaj byłem.
00:57:05 Spotkałem Chaza.
00:57:09 które zachowują się jak dorośli
00:57:11 Zwolnij.
00:57:15 Świetnie się spisałaś.
00:57:18 Obiad gotowy.
00:57:21 Martho Stewart,
00:57:24 Zaczynam sobie radzić
00:57:26 Spotkałem Chaza...
00:57:29 Myślisz, że mały Chaz
00:57:34 Nie jest już małym Chazem.
00:57:39 Zamienił się w diabła.
00:57:45 Myślałam, że właśnie o tym marzyłeś.
00:57:49 Rządzenie światem to trudna rzecz.
00:57:55 A nie mówiłam?
00:57:56 - Mogę cię o coś zapytać?
00:57:59 - Możemy włączyć bajki?
00:58:02 - Musimy iść na policję.
00:58:07 Potrzebna nam opiekunka.
00:58:10 Dziękuję, że przyszłaś.
00:58:20 - Co tu robicie?
00:58:23 - Maszyna w laboratorium Cuddledyne...
00:58:33 Przywieź ich do mnie.
00:58:39 Musimy powstrzymać ptaki,
00:58:47 Szybciej!
00:59:01 - Słucham?
00:59:03 - Prosto.
00:59:07 Już są.
00:59:11 - Gdzie jest Chaz?
00:59:17 To koniec. Powiedziałem Jasperowi
00:59:22 Nie będę zaprzeczał. Jestem potworem.
00:59:26 Ktoś powinien mnie powstrzymać
00:59:31 Słyszałeś. Aresztuj go.
00:59:37 - Na co czekasz?
00:59:44 - Zdrajca!
00:59:47 Chaz ma rację.
00:59:51 Przyłączcie się,
00:59:53 Mamy się zachowywać jak stare zgredy?
00:59:56 Kiedy Chaz powiedział mi prawdę,
01:00:02 Potem zrozumiałem, że właśnie tak
01:00:08 Dzieci u władzy.
01:00:10 Dzięki temu na świecie
01:00:14 Wykorzystamy młode umysły,
01:00:18 Zajmiemy się naszymi rodzicami
01:00:23 - To nasze pięć minut.
01:00:26 Nie potrzebujemy takiej
01:00:30 - Oto i oni.
01:00:36 - Rodzinne spotkanko?
01:00:43 - Są niewinni!
01:00:46 Wypuszczę was wszystkich,
01:00:51 Odrobina pyłu i zapomnicie o rodzicach.
01:00:57 - Igrasz z matką naturą.
01:01:03 Zabierzesz wszystkim dzieciom
01:01:08 Napisz o tym książkę.
01:01:12 - Dalej!
01:01:28 - Tato?
01:01:32 - Pomożesz mi zbudować rakietę?
01:01:44 - Alex?
01:01:49 Przeprowadź proces przemiany
01:01:52 - Oczywiście.
01:02:00 - Chaz!
01:02:07 Przygotujcie się do boju, przyjaciele.
01:02:11 Jesteście moimi wojownikami.
01:02:22 Dzieci będą u władzy! Lećcie!
01:02:54 Nikt nie będzie zadzierał
01:02:56 - Tato!
01:02:59 Tato!
01:03:02 Doktor Larrabee
01:03:08 To mój tata!
01:03:14 - Super!
01:03:15 - Właśnie, że ja.
01:03:19 Są twoje.
01:03:27 Wiem, że to nie czas na sentymenty,
01:03:35 - Serio?
01:03:39 Dziękuję.
01:03:43 Nie mamy dużo czasu. Prawie północ.
01:03:49 Musimy uruchomić Mistyfikator.
01:03:58 Zaczekajcie tutaj.
01:04:02 Bensonowie uciekli.
01:04:07 Wyślij ninja.
01:04:12 Chaz?
01:04:29 Okropne miejsce.
01:04:31 Chcecie ze mną walczyć? Śmiało!
01:05:24 Są bardzo niebezpieczne.
01:05:37 Nie będę tego sprzątał.
01:05:41 Za 10 minut wypuścimy pył.
01:05:51 Jesteś taki przewidywalny.
01:06:00 Ale zbyt wolny.
01:06:13 Przygotujcie się do odbioru.
01:06:32 Chyba już wiem,
01:06:40 Musiałeś zgrywać bohatera?
01:06:44 Niestety twój heroizm
01:06:49 Ostatnie życzenie?
01:06:54 Wyślij mi mailem, kiedy skończysz.
01:06:59 Musimy powstrzymać Chaza.
01:07:05 - Uda ci się!
01:07:10 - Chcesz, żebym w to uderzył?
01:07:15 Widziałem jakie klawisze
01:07:18 - Pamiętasz je?
01:07:22 - Hasło to: "Hasło"?
01:07:30 Logowanie się powiodło.
01:07:34 To działa! Udało się!
01:07:46 Przepraszam. To takie nudne.
01:07:54 Oddawaj!
01:08:01 - Nie możesz tego zrobić!
01:08:06 Bo lubiłeś swojego tatę. Byłeś zły,
01:08:13 Co to ma teraz do rzeczy?
01:08:15 Rodzice robią wiele wspaniałych rzeczy
01:08:22 Na przykład?
01:08:27 Kto tuli nas do snu?
01:08:33 Kto nas uczy odróżniać
01:08:37 Kto się nami opiekuje,
01:08:40 Kto nas ściska i całuje?
01:08:47 Troszczą się o nas i kochają nas.
01:08:57 Całe życie będziemy dorośli.
01:09:02 Twój tata kocha cię
01:09:04 Dlaczego pamiętał zawsze
01:09:09 Wiedział, że je uwielbiam.
01:09:24 Przepraszam. Byłem samolubny.
01:09:31 - Już dobrze. Nie byłeś sobą.
01:09:41 Za 6 minut ptaki dotrą do celu.
01:09:46 - Błąd systemu.
01:09:48 - Co teraz?
01:09:52 - Tato! Potrzebuję twojej siły.
01:09:58 Robert! Denise! Chodźcie!
01:10:06 - Ciągnij mocno.
01:10:08 Tak.
01:10:12 - Wyrwij to.
01:10:15 Zrób to!
01:10:21 Połącz dwa kable.
01:10:27 - Gotowy?
01:10:30 Teraz!
01:10:46 - Głowa mnie boli.
01:10:50 - Co się stało z moimi włosami?
01:10:52 - Mamo!
01:10:57 Już nigdy nie będziemy marudzić.
01:10:58 Zrozumiałem,
01:11:03 - Kocham was najbardziej na świecie.
01:11:09 - Kocham was!
01:11:13 Nie wstydzisz się,
01:11:17 Uściski są w porzo.
01:11:23 Chodź do mnie. Przepraszam.
01:11:28 Szukałem tęczy i nie wiedziałem,
01:11:33 Od tej chwili
01:11:35 - Bardzo cię kocham.
01:11:38 Chwileczkę! A co z ptakami?
01:11:43 Pospieszcie się!
01:11:56 Nowy Jork. 23:59
01:12:02 Londyn 4:59
01:12:07 Paryż 5:59
01:12:17 Oby nie było za późno.
01:12:20 Spróbuję zmienić kierunek.
01:12:28 - Udało się?
01:12:30 Pospieszcie się!
01:12:32 3, 2, 1!
01:12:39 Misja przerwana.
01:12:56 Gotowi?
01:13:00 Cieszycie się?
01:13:02 Zapnijcie pasy.
01:13:07 - Tylko nie to.
01:13:10 Zaraz przyjdę.
01:13:14 Tu Charles.
01:13:17 - Myślisz, że to coś złego?
01:13:23 Chciałem ci pogratulować projektu.
01:13:27 Dość młodzieżowy,
01:13:30 "Gładka jak pupka niemowlaka".
01:13:33 Dlaczego dzwonisz do mnie
01:13:35 Tylko weekendy mogę w całości
01:13:41 Szanuję to. Możemy o tym porozmawiać?
01:13:44 - Koniec z telefonami w weekendy.
01:13:53 - Idzie.
01:14:16 Mam wrażenie,
01:14:19 Dziadek i babcia!
01:14:27 KONIEC
01:14:41 Mam na imię Ariel i gram Carlę.
01:14:47 Malują mnie, żebym wyglądał
01:14:50 Dziewczyny. Żony.
01:15:00 Wiszenie jest nawet miłe,
01:15:11 Chcecie zrozumieć to, co niepojęte?
01:15:15 Wspaniałe uczucie!
01:15:19 Co ty wyprawiasz?
01:15:36 To Boże Narodzenie.
01:15:43 Kiedy zdemistyfikowali Dylana,
01:15:50 - Jestem niewinny!
01:15:53 Zostawcie mnie!
01:16:04 Transport gotowy?
01:16:05 Musimy uzupełnić ostatnie ładunki
01:16:13 I założyć ja ptakom.
01:16:18 Zróbmy coś dla zabawy. Jasne.
01:16:23 Do zobaczenia w poniedziałek.
01:16:26 Byłem świetny.
01:16:30 - Nie znam hasła.
01:16:38 Nie poprawiaj mnie.
01:16:41 Co ty tu jeszcze robisz? Co...?
01:16:53 Z czego się śmiejesz?
01:16:58 Przepraszam.
01:17:03 Proszę dużą mokkę z czekoladą
01:17:05 bez cukru, potrójne mleko,
01:17:09 - Macie kozie mleko?
01:17:13 Więc wezmę sojowe. Dla niej to samo.
01:17:19 Idźcie sobie.
01:17:24 Subtitles: Arigon
01:17:35 Tekst Justyna Wesołowska