Predators

pl
00:02:59 Nie.
00:03:01 - Uspokój się.
00:03:04 - Spokojnie.
00:03:22 Spadochron chyba się nie otworzył.
00:03:45 - Jeden strzelec.
00:04:13 Przestań, proszę.
00:04:21 Strzelasz do niewłaściwych ludzi.
00:04:25 Skąd mam wiedzieć?
00:04:28 Bo w przeciwnym razie
00:04:41 Dobra.
00:04:43 Wskażesz mi tych właściwych?
00:04:49 Nikolai.
00:04:51 Jestem Nikolai.
00:04:58 Jaką ostatnią rzecz pamiętasz?
00:05:01 Wojnę.
00:05:04 Byłem w Czeczenii.
00:05:07 Błysk. I...
00:05:11 - Obudziłem się i...
00:05:16 Ja tak samo.
00:05:19 Błysk. I...
00:05:32 Gdzie my jesteśmy?
00:05:35 Może ona wie.
00:05:39 Cholera.
00:05:46 Mogłabyś opuścić broń?
00:05:51 Nie kojarzę tej dżungli,
00:05:57 Może to Azja albo Afryka?
00:06:01 Za gorąco jak na tę porę roku.
00:06:06 Może Amazonia.
00:06:08 Widziałam więcej spadochronów.
00:06:12 - Którędy?
00:06:20 Chcę się dowiedzieć,
00:06:35 Cholerny bajzel.
00:06:38 Dobra, idziemy.
00:06:49 Kurwa.
00:07:36 Pamiętasz samolot?
00:07:41 Obudziłem się,
00:07:44 A ty?
00:07:46 Też.
00:07:49 - Jesteś z SOI?
00:07:52 Służyłeś?
00:07:55 Niezupełnie.
00:07:58 Skurwielu!
00:08:01 Dawaj!
00:08:20 - Jesteście z nim?
00:08:29 To może pilnujcie
00:08:32 - Mamy większe problemy.
00:08:38 Skoro tak mówisz.
00:08:42 Skończę, co zacząłeś.
00:08:51 - Rośniemy w siłę?
00:08:56 To może ściągnijmy
00:08:59 Na pomoc!
00:09:03 Pomocy!
00:09:09 Pomocy!
00:09:14 Utknąłem na jebanym drzewie!
00:09:17 - To zamknij ryj.
00:09:21 - Chyba mogę...
00:09:25 Masz czym się odciąć?
00:09:27 Po co... Nie mam.
00:09:30 - Znajdźmy linę, zamiast strzelać.
00:09:38 - Pomocy!
00:09:41 Pomóżcie!
00:09:49 Ktoś ty?
00:09:51 Jestem lekarzem.
00:09:53 Byłem w drodze do pracy...
00:09:58 Może mi ktoś wyjaśnić...
00:10:02 co to za burdel?
00:10:34 Masz zajebisty tyłek.
00:10:47 Patrzcie.
00:10:55 Rany, a to co?
00:11:15 Co to jest?
00:11:27 Czyja to robota?
00:11:30 Kimkolwiek są,
00:11:34 W moim kraju ten, kto miał ich najwięcej,
00:11:40 Dupa tam.
00:11:44 To test.
00:11:50 Gdyby tak było,
00:11:54 Kilku obcych sobie ludzi.
00:11:58 To coś innego.
00:12:00 Może okup, jak w Tijuanie.
00:12:04 Porywają ludzi,
00:12:09 Jeśli okup nie wpłynie,
00:12:14 Słyszałem o eksperymentowaniu
00:12:19 Faszerują cię prochami
00:12:22 To nie to.
00:12:25 Psychotropy wywołują skutki uboczne.
00:12:28 Problemy z koordynacją,
00:12:33 Jednak eksperyment behawioralny...
00:12:41 A jeśli jesteśmy martwi?
00:12:50 Za dwa dni miałem
00:12:52 - Byłem na polu walki.
00:12:58 To piekło.
00:13:00 Nie potrzebujesz spadochronu,
00:13:04 Nieważne jak i dlaczego.
00:13:08 Jesteśmy tu.
00:13:10 Pozostaje tylko kwestia,
00:13:16 Dokąd idziesz?
00:13:18 - Wyżej.
00:13:24 Więc powinniście iść za mną.
00:14:04 Nie robiłbym tego.
00:14:17 Podobne do fructus leonogensis...
00:14:19 który jest bardzo trujący.
00:14:23 Jedno draśnięcie
00:14:30 Dziękuję.
00:14:32 Będę cię pilnować.
00:14:37 Znalazłeś sobie kolegę.
00:14:51 Potrzebujemy odpoczynku.
00:14:54 To odpoczywajcie.
00:14:57 Tobie też by się przydał.
00:15:02 Masz jakieś imię?
00:15:08 Słuchaj.
00:15:09 Zgrywaj sobie panią dowódcę.
00:15:13 Łaźcie sobie za mną.
00:15:15 Ale ja się w to nie bawię.
00:15:18 Działam sam.
00:15:22 Chcesz zobaczyć
00:15:46 To ma związek ze Słońcem.
00:15:50 - Chyba mamy problem.
00:15:55 Nie zmieniło położenia,
00:16:03 O co tu chodzi?
00:16:09 Chcesz wiedzieć?
00:16:14 Specnaz.
00:16:18 Gangster z kartelu.
00:16:21 RUF.
00:16:26 Cyngiel Yakuzy.
00:16:29 Najbardziej poszukiwany przez FBI.
00:16:32 I... on.
00:16:36 Z nas wszystkich
00:16:40 Do czego?
00:16:45 Wybrano nas.
00:16:53 A co z tobą?
00:16:57 A co ma być?
00:17:01 Znasz dżunglę.
00:17:03 Graczy.
00:17:07 Zgaduję, że były wojskowy.
00:17:11 - Prawdopodobnie najemnik.
00:17:18 Teraz nie.
00:17:22 To dobrze.
00:19:06 Zrzucono coś tutaj.
00:19:09 Tak samo, jak nas.
00:19:13 Nie tak samo.
00:19:22 Powiedziałeś, że nas wybrano.
00:19:26 Ale do czego?
00:19:31 O kurwa.
00:20:06 Uważamy, szefuńciu.
00:20:15 Uwaga!
00:20:20 Kurwa!
00:20:42 - Pomocy!
00:21:25 Na dwunastej.
00:21:27 - Zdejmij go.
00:21:33 Nie ma potrzeby.
00:21:43 Uruchomiliśmy jego pułapki.
00:21:48 Leży tu od dwóch tygodni,
00:21:54 Bronił się tutaj.
00:21:59 Strzelał we wszystkich kierunkach.
00:22:02 To był ostatni bastion.
00:22:12 Siły Specjalne USA.
00:22:15 Dziwne.
00:22:17 Miał jechać do Afganistanu.
00:22:21 Więc czemu zastawiał tu
00:22:24 Nie na nas.
00:22:27 Były na coś innego.
00:22:30 - Coś o wiele większego.
00:22:34 To była pułapka na zwierzęta.
00:22:36 Według zasady kciuka, taki pień musi być
00:22:41 Cokolwiek to było,
00:22:44 I dokonało tego.
00:22:51 Ruszajmy.
00:23:15 O co chodzi?
00:23:18 /Co widzisz?
00:23:28 Nic.
00:23:40 /- Co widzisz?
00:24:55 Będziemy potrzebować
00:25:18 Dokąd idziemy?
00:25:20 Ktoś nas tu umieścił.
00:25:26 Kurwa, co to!
00:25:33 Jebać to!
00:25:35 To jakieś żarty.
00:25:39 Masz dwie jebane giwery.
00:25:44 Ej, Rusku.
00:25:52 Koleżko, zarzuć spluwą.
00:25:57 Dawaj. Już.
00:26:01 Daj broń.
00:26:09 Jestem gotowy umrzeć.
00:26:13 A ty?
00:27:35 Pomocy!
00:28:11 Pomocy!
00:28:15 Pierdol się!
00:28:25 Uważamy, szefuńciu.
00:28:40 Uciekaj!
00:28:43 Szybko!
00:28:54 Kurwa!
00:29:41 Choćbyś nie wiem jaki był...
00:29:44 te istoty są gorsze.
00:30:05 Więc tak po prostu odeszły?
00:30:09 Nie.
00:30:11 Gwizdek.
00:30:13 Wezwano je.
00:30:15 Posłuchajcie.
00:30:20 Musimy ją oszczędzać.
00:30:22 Przeładujcie broń.
00:30:25 Przepraszam.
00:30:27 Co tu jest grane?
00:30:30 Polują na nas.
00:30:34 Klatki. Żołnierz. My.
00:30:40 Sprowadzono nas w jednym celu.
00:30:44 Ta planeta służy do gry.
00:30:48 My ją zapewniamy.
00:30:53 Jeśli jeszcze nie zauważyłeś,
00:31:00 Wysłali psy.
00:31:02 Na tej samej zasadzie,
00:31:05 Strzelasz, by go wywabić.
00:31:07 Rozdzielili nas
00:31:10 Sprawdzali.
00:31:17 Skąd wiesz?
00:31:20 Bo...
00:31:23 też bym tak zrobił.
00:31:27 Cudownie.
00:31:29 Czekaj.
00:31:33 Jest nas siedmioro.
00:31:35 /Pomocy!
00:31:47 /Pomocy!
00:32:16 /Na pomoc...
00:32:21 - Zaczekaj.
00:32:24 To pułapka.
00:32:36 /Pomocy...
00:32:53 O kurwa.
00:32:56 /Na pomoc...
00:33:01 Zrań jednego.
00:33:05 Zadaj ból.
00:33:08 Zadaj rany.
00:33:13 Tak, by wołał o pomoc.
00:33:15 Zastaw pułapkę
00:33:23 Wiem, bo sam tak robiłem.
00:33:28 Zostawimy go, nie?
00:33:31 Spójrzcie na niego.
00:33:37 Nic nie możemy zrobić.
00:33:49 Zostawiamy go.
00:33:51 Nie możemy.
00:33:54 Rób, co chcesz.
00:34:12 /Pomocy...
00:34:38 /Pomocy!
00:34:52 /Pomocy!
00:34:54 /- To pułapka.
00:35:18 Co teraz?
00:35:21 - Musimy wejść wyżej.
00:35:25 Jesteśmy uwięzieni na obcej planecie,
00:35:34 Chce, byśmy uciekali.
00:35:38 Tak poluje.
00:35:44 To jego dżungla.
00:35:47 Jego gra.
00:35:50 Jego zasady.
00:35:54 Chcąc uciec...
00:35:58 giniesz.
00:36:01 Jakaś alternatywa?
00:36:04 Musimy się dowiedzieć,
00:36:08 Ślady ogarów prowadzą tam.
00:36:13 Idziemy za nimi.
00:36:33 - I jak?
00:37:14 Jak widać nie tylko
00:39:43 Kurwa!
00:39:47 Kurwa, co to jest?
00:39:49 To był błąd.
00:39:53 Gdzie ten twardziel?
00:40:00 Zostawił nas.
00:40:03 Jest tutaj.
00:40:22 Uciekać!
00:41:05 Uciekajcie!
00:43:00 Wystawiłeś nas.
00:43:03 Zaprowadził nas do obozowiska.
00:43:06 Potem czekał w ukryciu,
00:43:09 Byliśmy przynętą.
00:43:12 Musiałem się dowiedzieć,
00:43:16 - Teraz wiem.
00:43:21 - Rano chciałeś go zabić.
00:43:26 - Chociaż nie zginął na próżno.
00:43:28 By nam dać przedsmak tego,
00:43:32 Nie. Teraz wiemy,
00:43:35 Że mają broń energetyczną.
00:43:38 Urządzenia maskujące.
00:43:42 Silniejsze.
00:43:47 Samolubnie ryzykowałeś
00:43:51 Chcesz działać sam?
00:43:55 Może ty im powiesz prawdę?
00:43:58 - Nie wiem, o co chodzi.
00:44:00 To, jak zareagowałaś
00:44:05 Wie, czym one są.
00:44:08 Prawda?
00:44:28 Nie mają nazwy.
00:44:35 Gwatemala, rok 1987.
00:44:40 Jednostka specjalna
00:44:43 Elita. Sześciu komandosów
00:44:48 Przeżył tylko jeden.
00:44:51 Składając raport, powiedział,
00:44:56 Podał szczegółowy opis.
00:45:01 Istota z totemu.
00:45:05 Stosuje kamuflaż,
00:45:10 Dzięki temu dla nas jest
00:45:13 W podczerwieni widzi
00:45:19 Tamten komandos użył błota.
00:45:26 To coś zmasakrowało
00:45:32 Jednego po drugim.
00:45:37 Nieważne czym one są
00:45:44 Zabijemy je wszystkie.
00:45:47 Okopiemy się.
00:45:49 Pomyślą, że zamierzamy się bronić.
00:45:54 Zwabimy je
00:46:00 Może się udać.
00:46:04 Sam nie dam rady.
00:46:41 Jeśli uda nam się
00:46:45 wciągnę górę koki.
00:46:49 Wydupczę legion dziwek.
00:46:53 "Która na osi? Piąta?"
00:46:57 "Kurde."
00:46:58 "Czas na kurewki."
00:47:01 - Czaisz?
00:47:05 Punkt piąta.
00:47:08 Czas na rypanko.
00:47:22 - Trzymaj się z dala od niego.
00:47:36 Nadal jesteś wkurzona?
00:47:39 Pierdol się.
00:47:53 Wiesz, czym się różnimy?
00:47:57 Robimy dokładnie to samo,
00:48:02 więc nie musisz przyznawać,
00:48:06 Co cię spotkało?
00:48:08 Czemu jesteś takim zjebem?
00:48:14 Nie ma polowania
00:48:18 Jeśli ktoś długo polował
00:48:22 i lubił to,
00:48:24 nigdy nie dbał specjalnie
00:48:30 Bardzo poetyckie.
00:48:33 Sam to wymyśliłeś?
00:48:36 Właściwie to nie.
00:48:40 Hemingway.
00:49:20 Kurwa.
00:49:24 Dlaczego się nie zbliża?
00:49:29 Widzi nasze pułapki.
00:49:49 Czołem, doktorku.
00:49:52 Chyba już wiem,
00:50:05 Cholera.
00:50:08 Robię za jebaną przynętę...
00:50:10 Nie.
00:50:18 No dalej.
00:50:21 Kurwa!
00:50:22 Jeszcze.
00:50:23 Zapierdolcie go!
00:50:27 Zastrzelcie go!
00:50:39 Jebał...
00:50:42 was pies!
00:50:52 Nie żyje?
00:50:54 Gdzie uśmiech?
00:50:55 - Kurde.
00:50:59 Może pomyślał, że to my
00:51:07 Dobry strzał.
00:51:12 Spudłowałam.
00:51:57 Czym ty, kurwa, jesteś?
00:52:12 Ocalałym.
00:52:21 Za głośno rozmawiacie.
00:52:30 Zwietrzyłem was na samym początku.
00:52:35 Skoro czuję wasz zapach
00:52:40 to oni tym bardziej.
00:52:47 Nadchodzi burza.
00:52:51 Czekaj.
00:52:55 Kim jesteś?
00:53:01 Sam nie wiem.
00:53:04 Nie wiem...
00:53:11 Tym, który przeżył.
00:53:15 Któremu nie podskakujesz.
00:54:46 Chodźcie.
00:55:05 - Gdzie jesteśmy?
00:55:09 Maszyny nie działają.
00:55:12 Ale jest zasilanie.
00:56:18 Ale kanciapa.
00:56:20 Nie, co ty.
00:56:23 To mój domek letniskowy.
00:56:25 Drugi mam na Riwierze.
00:56:28 Mają tam fajniejsze szkoły.
00:56:31 A ludzie...
00:56:36 - Przy okazji, witajcie.
00:56:46 Polując na co się da,
00:56:48 kiedy się da,
00:56:58 Ronald Noland.
00:57:00 1. Dywizja Kawalerii.
00:57:05 - Was też tu zrzucili?
00:57:12 Niezły odlot.
00:57:24 Tak, przekażę im.
00:57:27 Lepiej to odłóż.
00:57:31 Ktoś tutaj bardzo nie lubi,
00:57:36 Co ważniejsze,
00:57:41 Pokurwieńcy.
00:57:45 Zabiłeś jednego?
00:57:49 Zabiłem... dwa.
00:57:52 Może trzy.
00:57:55 Nie pamiętam.
00:57:57 Tak czy siak...
00:58:02 Wyglądają podobnie,
00:58:05 Coś jak psy i wilki.
00:58:08 Te biegające...
00:58:11 Większe polują na mniejsze.
00:58:14 To chyba jakaś odwieczna,
00:58:22 - Robią to tylko dla sportu?
00:58:25 Co sezon sprowadzają
00:58:27 Nie uwierzylibyście.
00:58:31 Sprowadzają tu...
00:58:35 polują i zabijają.
00:58:39 Jak długo tu jesteś?
00:58:45 Chyba siedem sezonów.
00:58:49 Co? Dziesięć.
00:58:53 Co jakiś czas jeden z nas
00:58:58 A teraz będzie najlepsze.
00:59:01 Uczą się.
00:59:04 I to szybko.
00:59:07 Rozwijają nowe umiejętności.
00:59:10 Następnie wracają,
00:59:15 Może nie zmieniają pancerza,
00:59:20 Strategię.
00:59:23 Niesamowite.
00:59:26 Ewoluują.
00:59:29 Chcą stać się
00:59:35 Mówiłeś, że wracają.
00:59:40 Jak?
00:59:41 - Mają statek.
00:59:45 Tak.
00:59:51 Mówiłem, że nie zauważą.
00:59:55 Byłeś tam.
00:59:59 Mogłeś nam pomóc.
01:00:04 Jak je zabić?
01:00:09 Jak tylko się da.
01:00:13 Muszą mieć słabe punkty.
01:00:16 Niewiele.
01:00:18 Chcecie przeżyć?
01:00:20 Porządnie się okopcie.
01:00:24 Wolimy bramkę numer dwa.
01:00:31 Dziesięć sezonów...
01:00:33 Przez pierwsze trzy
01:00:38 Próbując dotrzeć
01:00:47 Nie ma czegoś takiego.
01:00:54 Może mi opowiecie o statku?
01:00:59 Rozumiem.
01:01:04 Genialne.
01:01:08 Do tej pory nie przyszło
01:01:12 by zakosić im statek.
01:01:15 W końcu nie potrafiłbym
01:01:19 On tak.
01:01:24 Spróbuję.
01:01:32 Muszę się przespać.
01:01:35 Nie hałasujcie.
01:01:39 Zawsze.
01:01:44 I tam.
01:01:47 Rozgośćcie się.
01:02:14 Kto to?
01:02:17 Moje dzieci.
01:02:21 Ten duży... to Sasza.
01:02:35 To...
01:02:36 Kenderly.
01:02:39 Cycki jak marzenie.
01:02:44 To twoja dziewczyna?
01:02:47 Siostra.
01:03:08 Stare.
01:03:10 Bardzo stare.
01:03:13 Robią to od bardzo dawna.
01:03:16 Znasz angielski?
01:03:19 Tak.
01:03:22 Czemu nie używasz
01:03:29 Bo za dużo gadam.
01:03:56 Dzięki.
01:04:10 Wiesz, co robiłam,
01:04:15 Miał na imię Isaac.
01:04:20 Złapano go.
01:04:23 Mogłam zareagować,
01:04:27 Więc ukryłam się.
01:04:30 Patrzyłam, jak umiera.
01:04:38 Mogłam nacisnąć spust.
01:04:41 Trzeba robić wszystko,
01:04:44 Powiedziałeś, że nas wybrano.
01:04:48 Zapytałam: do czego?
01:04:52 Powinnam była spytać: dlaczego?
01:04:55 Ponieważ jesteśmy drapieżnikami.
01:05:00 Jak oni.
01:05:03 Jesteśmy potworami
01:05:07 Będzie lepszy,
01:05:11 Ja wracam.
01:05:17 Odnajdę ten statek.
01:05:21 Wiesz, jak tym latać,
01:05:25 Nie.
01:05:27 Ta związana istota wie.
01:05:30 I raczej zrobi wszystko,
01:05:36 Wróg mojego wroga.
01:05:38 Nie czyni z niego przyjaciela.
01:05:46 To jak cię nazywać?
01:05:55 Dym.
01:05:58 Dym!
01:06:01 Kurwa.
01:06:07 Gdzie Noland?
01:06:13 Pieprzona hiena.
01:06:25 Musi być jakieś wyjście!
01:06:30 Niech to.
01:06:32 Widzisz, w co nas wplątałeś?
01:06:35 Mówiłem, ale nie słuchałeś.
01:06:37 Kolejne mordy do wykarmienia.
01:06:40 Ledwo starcza dla nas.
01:06:46 Cholera!
01:06:48 Co?
01:06:49 Pożegnaj się ze swoim
01:06:53 To mój dom, skurwielu!
01:06:59 Padnijcie!
01:07:07 Gówno to otworzyło!
01:07:09 I o to chodzi, głąbie.
01:07:12 Wzywam kawalerię.
01:07:27 Otwieraj, skurwielu!
01:07:58 W końcu mnie znalazłeś.
01:08:03 Co tak długo?
01:08:09 Nie otworzy się!
01:08:12 Cholera jasna!
01:08:46 Bawi się z nami.
01:10:29 Ludziska?
01:11:35 Tędy.
01:11:46 Zgubiłem was!
01:11:52 Wydostań mnie stąd.
01:11:58 Idziemy.
01:13:54 Ty szpetny sukinsynu.
01:14:29 Zabiliśmy go.
01:14:32 Zabiliśmy!
01:14:35 Ujebaliśmy poczwarę!
01:14:40 Dostał wpierdol!
01:14:42 I kto tu rządzi!
01:14:44 No kto!
01:15:04 Zdychaj, pokrako!
01:15:06 Giń, kosmiczny zjebie!
01:15:23 Dajesz.
01:15:26 Dajesz!
01:16:02 Chodźmy do tego statku.
01:19:28 Już blisko.
01:19:33 Kurwa!
01:19:35 Cholera.
01:19:42 Kurwa.
01:19:49 Jeszcze cal
01:19:52 - To mój szczęśliwy dzień.
01:19:55 Ta pułapka nie miała zabić.
01:19:58 Miała okaleczyć.
01:20:01 Będzie ciężarem.
01:20:04 Nie.
01:20:08 Kurwa!
01:20:10 Nie możesz.
01:20:12 Już po nim.
01:20:14 Będziesz błagać, by iść wolniej,
01:20:21 Nie możecie mnie zostawić.
01:20:23 Nie możecie.
01:20:25 Mam rodzinę.
01:20:27 Mam dzieci.
01:20:30 Przykro mi.
01:20:34 Musimy ruszać.
01:20:36 Nie.
01:20:37 Zabieracie mnie ze sobą!
01:20:39 Może nam się udać.
01:20:43 Zaminujemy.
01:20:47 Przyjdą po trofea.
01:20:49 To ostatnia szansa.
01:20:51 Tak nie można.
01:20:53 Tak.
01:20:56 Chcą, byś czuła coś do niego.
01:20:59 Żebyś była człowiekiem.
01:21:01 A kim ty jesteś?
01:21:04 Ocalałym.
01:21:08 I ile to jest warte?
01:21:12 Błagam.
01:21:15 Idź już.
01:21:27 Wstawaj.
01:21:32 - Trzeba było iść z nim.
01:22:28 Chcę uciec z tej planety.
01:22:33 Rozumiesz?
01:22:37 Na pewno rozumiesz.
01:22:41 Zabierzesz mnie na statek.
01:22:44 Statek.
01:22:48 Rozumiesz mnie, prawda?
01:23:29 - Przepraszam.
01:23:35 Cholera!
01:27:21 Chyba mu się udało.
01:27:37 Mogąc wybierać ponownie,
01:27:41 podjęłabyś taką samą decyzję?
01:27:47 Tak.
01:28:02 Dziękuję.
01:28:06 Gdy nadejdzie czas...
01:28:09 zrobię, co trzeba.
01:28:13 Obiecuję, że będę szybka.
01:28:16 Nie.
01:28:19 To nie zaboli.
01:28:41 Dokładnie.
01:28:44 To mój prezent dla ciebie.
01:28:47 I tak nie było dużego wyboru.
01:28:49 Bez obaw.
01:28:52 Będziesz wszystko odczuwać.
01:29:29 Chyba już wiesz,
01:29:33 Cały czas was okłamywałem.
01:29:37 Obserwowałem.
01:29:40 Zdobywałem zaufanie.
01:29:46 Nie poznaliście się na mnie.
01:29:50 Na Ziemi jestem mordercą.
01:29:56 Dziwadłem.
01:29:59 Ale tu, wśród potworów...
01:30:07 jestem normalny.
01:30:10 Podoba mi się tu.
01:30:13 Zostaję.
01:30:37 Wróciłeś.
01:30:39 Spóźniłem się na podwózkę.
01:30:42 Bogu dzięki.
01:31:06 Jest sparaliżowana.
01:31:09 Dali jej coś...
01:31:12 Sparaliżowali ją.
01:31:18 Chodź.
01:31:37 Muszę coś dokończyć.
01:31:41 Uważaj na siebie.
01:31:44 Wydostaniemy się stąd.
01:31:48 Nie sądziłem, że wrócisz.
01:31:52 Za to ona nie przestała
01:31:57 Chyba zasługujesz na przeprosiny.
01:32:01 Jednak jesteś dobry.
01:32:05 Nie.
01:32:07 Nie jestem.
01:32:13 Jestem najlepszy.
01:32:30 Chodź.
01:32:37 Proszę, nie zabijaj mnie.
01:32:40 Nie zabiję.
01:33:57 Pomóż mi.
01:34:00 Jestem jednym z was.
01:34:42 Tutaj jestem.
01:34:44 Dawaj.
01:34:47 Zabij mnie!
01:36:01 Kurwa!
01:38:55 Załatwiłeś go?
01:38:58 Tak.
01:39:12 Jestem Royce.
01:39:17 Miło cię poznać.
01:39:21 Isabelle.
01:40:49 A teraz...
01:40:52 znajdźmy drogę ucieczki