Ramen Girl The

pl
00:00:43 Bardzo dziękuję.
00:00:45 Nie ma za co.
00:00:55 Dziękuję!
00:01:35 Cześć.
00:01:38 Przepraszam, że znów się spóźniła.
00:01:41 Nie martw się.
00:01:42 Abby, to jest Mio, Jin, Summy.
00:01:46 Miło was poznać.
00:01:48 Chcesz się napić?
00:01:49 O tak.
00:01:50 Pa pa.
00:01:55 Ethan!
00:01:58 Zaraz wrócę - interesy.
00:02:17 Cześć, jestem Abby.
00:02:18 Tak, tak myślałem, Charlie.
00:02:19 Więc znacie Ethan'a?
00:02:21 A kto go nie zna, cukiereczku?
00:02:23 Gretchen.
00:02:25 Brzmisz jakbyś była z południa.
00:02:27 O nie, ja po prostu lubię
00:02:29 Więc Abby, słyszałem, że dopiero
00:02:31 Dwa tygodnie, właściwie. Jest dziko.
00:02:34 Nigdy nie myślałam, że skończę w Tokio
00:02:38 a ja nie mogłam znieść związku
00:02:41 Abby, potrzebujesz pracy?
00:02:43 Nie, dziękuję. Jestem już ustawiona.
00:02:45 Pracuję jako adiustator w japońskie
00:02:48 Co za nuda.
00:02:49 Jak znakomicie.
00:02:50 Proszę cię, to żart.
00:02:52 Prawie nie dają mi nic do zrobienia.
00:02:54 A czym wy się zajmujecie?
00:02:56 Ja piję, a Gretchen jest gejszą.
00:02:59 Nie jestem gejszą, jestem boginią.
00:03:01 Jest panią do towarzystwa.
00:03:02 Jestem hostessą, dobrze?
00:03:04 A co to?
00:03:04 Płacą mi i to dobrze
00:03:09 Proszę.
00:03:10 Zdrowie!
00:03:11 Witamy w Japonii!
00:03:12 Dzięki.
00:03:44 Nie cieszysz się, że tu jestem?
00:03:48 Tak, tak. Zgadza się.
00:03:52 Coś pełnego koloru z uderzeniem.
00:03:59 OK, dobrze.
00:04:01 Oczywiście mogę to zrobić.
00:04:03 Więc do zobaczenia.
00:04:07 Co się dzieje?
00:04:10 Mają nowego klienta, muszę jechać do Osaki.
00:04:12 Potrzebują strony działającej od wczoraj.
00:04:16 Więc...
00:04:19 A co ty na to, żebym pojechała z tobą?
00:04:23 Nie musisz pracować albo...
00:04:25 Nienawidzę mojej głupiej pracy.
00:04:27 Będziesz pracować, a ja będę turystką.
00:04:30 No dalej, moglibyśmy się
00:04:34 To będzie bez przerwy.
00:04:37 Nie będę miał w ogó
00:04:42 A kiedy wracasz?
00:04:47 Nie jestem pewien.
00:04:48 Wiesz, to może trochę potrwać.
00:04:52 Na przykład tydzień?
00:04:59 Ethan?
00:05:02 Pamiętasz jak spytałaś mnie wczoraj wieczore
00:05:04 Tak.
00:05:05 Naprawdę chciałem powiedzieć ta,
00:05:09 I to jest pochrzanione.
00:05:10 Zrobiło się naprawdę poważni,
00:05:14 i musisz przyznać, że stał
00:05:17 Co masz na myśli, rozmawialiśmy o tym.
00:05:19 Nie, nie rozmawialiśmy o tym. Po prostu
00:05:21 Powiedziałeś, że chcesz żebym przyjechała.
00:05:23 Nie, nigdy tego nie powiedziałem, Abby.
00:05:25 - Powiedziałeś
00:05:27 Powiedziałeś.
00:05:29 Abby...
00:05:31 Po prostu tego nie czuję.
00:05:35 Więc teraz zrobię to co muszę. Dobrze?
00:05:39 Muszę iść.
00:05:44 Więc już nie wrócisz?
00:05:46 Nigdy tego nie powiedziałem.
00:05:49 To szaleństwo.
00:05:51 Abby, przepraszam, wiem, że to śmierdzi.
00:05:53 Ale muszę zrobić to co muszę zrobić.
00:05:56 Jestem podróżnikiem.
00:05:57 Jestem dumny z tego, że mogę spakować
00:06:02 Rozchmurz się, rozchmurz się.
00:06:04 Możliwe, że wrócę.
00:06:08 Ethan, odwal się.
00:06:09 Spadaj palancie.
00:06:11 Myślałem, że z wszystkich ludzi
00:06:16 Klucze są przy łóżku.
00:06:20 Proszę.
00:06:21 Czekaj.
00:08:14 Tu Ethan, zostaw wiadomość.
00:08:20 Cześć, to ja.
00:08:22 Słuchaj, naprawdę przeprasza
00:08:31 Wiem, że to wszystko moja wina.
00:08:34 Miałeś rację.
00:08:36 Wywarłam na tobie dużą presję
00:08:42 Więc, chcę powiedzieć, że mi przykro...
00:08:47 i chciałabym o tym porozmawiać.
00:08:49 Więc zadzwoń do mnie. Dobrze?
00:08:52 Nie będę spała.
00:08:56 Mam nadzieję, że wszystko idzie dobrze.
00:08:58 Dzięki. Pa.
00:09:30 Przepraszam.
00:09:35 Jest tu ktoś?
00:09:38 Cześć.
00:09:40 Zamknięte.
00:09:41 Nie rozumiem.
00:09:44 Otwarte?
00:09:52 Ramen się skończył.
00:09:53 Idź do domu. Idź do domu.
00:09:58 Co tak tam stoisz?
00:10:09 Dobrze, już dobrze.
00:10:34 Co się stało? Co jest nie tak?
00:10:36 Kto to wie?
00:10:39 Myślę, że jest głodna.
00:10:42 Jest ranna?
00:10:45 Myślisz, że powinna jechać do szpitala?
00:10:48 Może jak zje ramenu, to sobie pójdzie.
00:10:59 Zagraniczni jedzą zieloną cebulkę?
00:11:01 Muszą jeść szpinak.
00:11:04 Popeye kocha szpinak.
00:11:20 Nie wiem, co robię ze swoim życiem.
00:11:24 Jestem w zupełnym nieładzie.
00:11:29 Moja kuzynka Heather, właśnie zrobiła doktorat.
00:11:38 Oto ja, cztery lata po koledżu.
00:11:42 Phi Beta Kappa...
00:11:45 Nie mam się czym pochwalić.
00:11:46 Ani jednej małej rzeczy.
00:11:50 A myślałam, że jestem taka
00:11:54 Ale...
00:11:56 Ethan...
00:11:58 po prostu...
00:11:59 mnie zostawił i jestem...
00:12:05 jestem taka samotna.
00:12:08 Jedz.
00:12:09 Dziewczyno, jedz, jedz.
00:12:15 Co powiedziała?
00:12:16 Nie mam pojęcia. Jest szalona.
00:12:23 Jedz, proszę.
00:12:26 Dziękuję.
00:12:29 Jest stuknięta.
00:12:30 - Jedz.
00:12:36 Jedz.
00:13:27 Było przepyszne. Dziękuję.
00:13:29 Dziękuję.
00:13:30 Patrz. Wypiła cały rosół.
00:13:36 Ra-men.
00:13:36 Ra-men. Dziękuję.
00:13:43 Ile?
00:13:43 Nie, w porządku.
00:13:45 Nie, jesteś pewna?
00:13:46 Jest dobrze.
00:13:49 Dziękuję.
00:13:54 Dziękuję.
00:13:59 Czekaj chwilę.
00:14:06 Nie, nie trzeba, dzięki.
00:14:08 Widzisz, mieszkam po drugiej
00:14:13 Dobrze.
00:14:14 Dziękuję.
00:14:24 Proszę nie spaszczać wody w toalecie.
00:14:33 Hanako-san, wiesz jak ugotować ramen?
00:14:37 Ja?
00:14:38 Oczywiście, że nie.
00:14:40 To za trudne.
00:14:42 Musisz trenować, żeby to zrobić.
00:15:02 Dziękuję bardzo.
00:15:04 Zapraszam ponownie.
00:15:06 Wejść.
00:15:09 Przepraszam, że musiałeś czeka
00:15:11 - Dziękuję
00:15:16 Wejść.
00:15:21 Mam waszą parasolkę.
00:15:22 Nie musiałaś.
00:15:26 Proszę, siadaj.
00:15:32 Ramen się skończył, przykro mi.
00:18:16 Rodzice wysłali mi bilet i
00:18:19 Naprawdę nie chcę wracać do do
00:18:24 Odezwę się wkrótce, pa.
00:18:31 Przykro mi. Wyprzedane.
00:18:32 Idź do domu.
00:18:40 Mogę ci pomóc?
00:18:43 Musisz odpocząć.
00:18:45 Co?
00:18:46 Twoje stopy, twoje stopy.
00:18:50 Usiądź.
00:18:52 Myślę, że chce pomóc.
00:18:55 Usiądź.
00:18:56 Co mam zrobić?
00:18:59 Zanieś to tym dwóm paniom, o tam.
00:19:10 Proszę.
00:19:14 Proszę.
00:19:15 Dziękuję.
00:19:17 Nie ma za co.
00:19:21 Słyszałaś?
00:19:22 Mówi płynnie po japońsku.
00:19:25 Jak leci.
00:19:26 Witamy.
00:19:27 Spóźniłeś się. Wszystko wyprzedane.
00:19:29 Przykro mi.
00:19:30 Wiedziałem.
00:19:33 Pech za mną chodzi.
00:19:43 Ta dziewczyna, jest nowa?
00:19:45 Dziś wieczór mamy t
00:19:49 Jest taka ładna.
00:19:53 Pewnie ma męża.
00:19:54 Czemu jej nie zapytasz?
00:19:56 Żartujesz?
00:19:57 On jest w średnim wieku.
00:19:58 Ma duży brzuch i nie mówi po angielsku.
00:20:02 Czemu ona miałaby być nim zainteresowana?
00:20:08 Powinienem był uczyć się wię
00:20:23 Jest późno. Powinna już iść.
00:20:26 Ona wciąż tu jest?
00:20:28 Co do diabła?
00:20:30 Zwariowała?
00:20:33 Dzieweczko, idź do domu.
00:20:38 Nie chcę iść.
00:20:39 Chcę tutaj zostać.
00:20:41 Nie rozumiem co mówisz.
00:20:44 Dla Japończyków, to pora iść spać.
00:20:46 Nie, proszę, chcę tutaj zostać.
00:20:50 Nie rozumiem co mówisz.
00:20:58 Idź do domu.
00:21:01 Masz gdzie spać?
00:21:36 Chcę gotować Ramen.
00:21:40 Chcę gotować Ramen!
00:21:45 Czym jesteś
00:21:48 Mówiłem, żebyś szła do domu.
00:21:49 Nie, ty uczysz.
00:21:51 Nauczyciel.
00:21:58 - Nauczyciel.
00:22:02 Ja? Uczyć ciebie?
00:22:04 - Nauczyciel.
00:22:07 Zupełnie ci odbiło?
00:22:10 Mamy wystarczającą ilość lunatyków w tym sklepie
00:22:13 Proszę, pozwól mi pomóc.
00:22:16 Pozwól mi pomóc, chcę pomóc
00:22:19 Ucz mnie.
00:22:21 Chcę uszczęśliwiać ludzi, tak jak ty.
00:22:24 Chcę rozśmieszać ludzi, tak jak ty.
00:22:26 Wiem, że Ethan wróci.
00:22:29 Jeżeli wyjadę, to mogę go już nigdy nie zobaczyć.
00:22:32 - O czym ona teraz mówi?
00:22:36 Myślę, że chce żebym był jej nauczycielem.
00:22:40 Nie, żadnego płakania.
00:22:43 Za każdym razem jak przychodzisz
00:22:46 W porządku. Przyjdź jutro.
00:22:51 - Jutro.
00:22:58 O piątej.
00:23:01 Czemu uderzasz w moją dłoń?
00:23:04 O piątej rano.
00:23:05 Rozumiesz? Rozumiesz?
00:23:07 O piątej rano.
00:23:11 Rano. Rano.
00:23:12 Jutro, rano.
00:23:15 Jutro rano o piątej.
00:23:18 - Zgadza się. Załapała
00:23:21 Muszę teraz iść spać.
00:23:22 - Ty też idź teraz sp
00:23:24 - Dobrze, dobrze, chodźmy wszyscy spać
00:23:27 Zamknij się w końcu! Czy ty nigd
00:23:30 Kim do diabła jest ta dziewczyna?
00:23:56 Cześć, dzień dobry.
00:24:02 Co ty do diabła tutaj robisz?
00:24:04 Jest piąta rano.
00:24:07 Powiedziałeś, żebym przyszła o piątej.
00:24:09 O piątej rano.
00:24:14 Spóźniłaś się 15 minut.
00:24:15 Idiotka.
00:24:16 Tak, jestem.
00:24:20 Więc, co chciałbyś, żebym zrobiła najpierw.
00:24:24 Gdzie mam zacząć.
00:24:31 Posprzątaj.
00:24:33 Dobra...
00:24:36 Co?
00:24:40 Przepraszam, co przed chwilą powiedziałeś?
00:24:42 Czemu do diabła wchodzisz
00:24:47 Co?
00:24:52 - Zdejmuj.
00:24:55 Co z tobą nie tak?
00:24:57 Co znaczy 'sorry'?
00:24:59 Głupia, ignorancka dziewczyna.
00:25:10 Co tam się dzieje?
00:25:11 To ta lunatyczka...
00:25:13 Wróciła.
00:25:36 Skończyłam.
00:25:37 Domyśliłam się, że chciałeś, żeb
00:25:43 Mam nadzieję, że to dobrze.
00:25:46 Nie schowałam ich, bo nie
00:25:56 Chcesz, żebym pokroiła?
00:26:03 Nie, już to myłam.
00:26:10 Już to myłam.
00:26:14 Jest suche, myłam.
00:26:16 A jak to nazwiesz?
00:26:19 Po japońsku, to nazywa się "brudne".
00:26:21 Przepraszam, nie widziałam tego.
00:26:23 Szorowałam i szorowałam, naprawdę.
00:26:25 - Ja to zrobię
00:26:27 - Powiedziałem, nie.
00:26:29 Zrobię to za ciebie, proszę.
00:26:31 Chcę pracować, proszę!
00:26:42 Posprzątaj.
00:26:46 Daj mi to.
00:26:52 Usiądź w ten sposób.
00:26:53 W porządku, w porządku, ja to zrobię.
00:27:08 Czego się boisz?
00:27:11 Umyj w środku...
00:27:13 W środku miski.
00:27:15 Głęboko w środku.
00:27:19 Zacznij w środku. Głębiej.
00:27:21 Dobrze, możesz przestać na mnie krzyczeć?
00:27:28 Dzieweczko, chodź...
00:27:32 Zrobię to.
00:27:36 Myję toaletę.
00:27:40 Myślałam, że chcesz żebym umyła toaletę.
00:27:46 Tam?
00:27:48 A co tam jest?
00:27:51 Hej!
00:27:55 Hej!
00:28:22 Hej!
00:28:24 Hej!
00:28:32 Ty palancie!
00:28:51 Przepraszam, przepraszam.
00:29:20 Więc, ona teraz tutaj pracuje?
00:29:22 Zastanawiam się.
00:29:24 Nie przetrwa trzech dni z tym tyranem.
00:29:28 Wygląda okropnie, biedactwo.
00:29:31 Myślisz, że pouczy mnie angielskiego?
00:29:35 Czemu miałaby tracić swój cza
00:29:38 Obawiam, że mój mąż da jej
00:29:40 Jasne.
00:29:42 Domyśliłem się.
00:29:50 - Dobranoc.
00:29:54 Nie mogę tego znieść.
00:29:56 Żałosne. Chodź Kochasiu
00:30:00 Dziękujemy. Dobranoc.
00:30:03 Reiko, przestań.
00:30:04 Lunatyczka to zrobi.
00:30:06 Nie szkodzi.
00:30:08 Boże, co za ciężki dzień.
00:30:18 Co?
00:30:20 Myślisz, że co robisz?
00:30:21 Patrz!
00:30:23 Chcesz, żebym teraz pozmywała?
00:30:28 Oczywiście, że tak.
00:30:34 Powinieneś pozwolić jej iść do domu.
00:30:38 Widziałeś jak ona wygląda
00:30:42 W rozsypce, to była już jak tu przyszła.
00:31:24 Patrz co robisz.
00:31:32 Mamusiu, chcę do domu do Ameryki.
00:32:21 Wciąż tutaj jestem, wykonując wciąż
00:32:26 Proszę, zadzwoń do mnie. Pa.
00:33:31 Nie ruszaj rosołu.
00:33:34 Słuchaj!
00:33:35 Dotknij jeszcze raz i cię zabiję.
00:33:37 Rozumiesz?
00:33:39 Sprzątaj. To twoja praca.
00:33:42 Ile razy muszę ci mówić...
00:33:43 Nie wlewaj brudnej wody do tego zlewu.
00:33:47 Mówiłem ci już ze sto razy.
00:33:52 Idiotka. Mieszać w rosole rosołem.
00:34:09 Przestań!
00:34:11 Przestań robić taki hałas.
00:34:13 Jesteś po prostu pijany.
00:34:15 Powinieneś mnie uczyć.
00:34:16 Taka była nasza umowa, pamiętasz?
00:34:19 Ramen.
00:34:22 Ramen.
00:34:25 Mnie... Ty uczysz mnie gotować Ramen.
00:34:29 Gotować Ramen?
00:34:32 Najpierw dorośnij.
00:34:35 Zrozum...
00:34:36 Jestem nauczycielem.
00:34:37 Ty jesteś uczniem.
00:34:40 Ja zdecyduję kiedy będziesz gotować Ramen.
00:34:44 Ty przyszłaś do mnie.
00:34:46 Nie poszedłem cię znaleźć.
00:34:52 Pieprzyć to.
00:34:54 To jest śmieszne.
00:34:56 To zupełne wykorzystywanie.
00:34:57 Nikt, ktokolwiek z jakimkolwiek szacunkiem
00:35:02 Ty... Faszysta.
00:35:08 Idę stąd.
00:35:11 Abby.
00:35:14 Co?
00:35:15 Tutaj.
00:35:19 Przepraszam, jakim cudem
00:35:22 Sprzątać, widzisz?
00:35:25 Sprzątać.
00:35:26 Sprzątać podłogę, sprzątać garnki,
00:35:30 Sprzątać!
00:35:31 Nie słuchasz w ogóle co mówię.
00:35:35 Czekaj minutę.
00:35:36 Próbuję ci coś powiedzieć.
00:35:38 Nie rozumiem, co do diabła mówisz, dobrze.
00:35:42 I mam dość próbowania.
00:35:43 Żegnaj.
00:36:14 Sprzątać.
00:36:41 Przepraszam.
00:36:49 Tata powiedział mi, że nigdy
00:36:54 Ma rację.
00:36:56 Nigdy nie udało mi się utrzymać pray
00:37:03 Przyjechałam tu bo chciałam
00:37:07 I odkąd wyjechał...
00:37:11 Spędzałam czas i czekałam, aż wróci.
00:37:29 Będę dla ciebie sprzątać.
00:37:32 Będę myć okna, garnki, podłogi, cokolwiek.
00:37:38 Nie spałam, próbując wymyślić...
00:37:41 powód dla którego chciałam zostać.
00:37:45 I jedyną rzeczą o jakiej mogłam pomyśleć,
00:37:53 było...
00:37:56 Chcę...
00:37:59 być twoim uczniem.
00:38:13 Telefon.
00:38:14 Co?
00:38:16 Telefon.
00:38:48 Pewnie.
00:38:51 Podłogi.
00:38:54 Weź to...
00:38:56 do tych dwóch pań, któr
00:39:08 Proszę.
00:39:10 Dziękuję.
00:39:17 Szczęściara z niej. Ma długie nogi.
00:39:19 Abby. Abby.
00:39:28 Pieniądze.
00:39:30 Wypłata za pierwszy miesiąc. Proszę idź.
00:39:32 Jestem zwolniona?
00:39:34 Wakacje, wakacje.
00:39:36 Gdzie jest ta leniwa dziewczyna?
00:39:39 Jest w sklepie?
00:39:41 Co ona robi?
00:39:43 Po prostu idź.
00:39:45 Dziękuję!
00:40:21 Ethan jest takim palantem.
00:40:23 Mogliśmy ci to powiedzieć.
00:40:24 Ale tego nie zrobiliście.
00:40:25 Zostawiłam mu przynajmniej ze sto wiadomości.
00:40:28 Wydaje mi się, że nie wysłuchał ani jednej z nich.
00:40:30 Przykro słyszeć.
00:40:34 A tobie co się stało?
00:40:35 Weszłam na drzwi.
00:40:39 Więc, co teraz?
00:40:42 Jedziesz do domu, z powrotem do Pięknej Ameryki?
00:40:44 Ameryka jest wyblakła i nudna.
00:40:46 Wolałabym umrzeć niż tam wrócić.
00:40:48 Nie, zostaję.
00:40:50 Ta kiepska praca w firmie prawniczej
00:40:53 O nie, już tam nie pracuję.
00:40:55 A co robisz?
00:40:58 Ćwiczę się, wiecie...
00:41:01 żeby zostać...
00:41:06 kucharzem Ramen.
00:41:07 Czy to nie, to coś z kluskami?
00:41:12 Hej!
00:41:13 Wierzycie, że ta dziewczyna ćwiczy,
00:41:16 - Ramen?
00:41:17 Tak, Ramen.
00:41:19 Czy ona ma chłopaka Japończyka?
00:41:21 Właśnie została porzucona.
00:41:24 Ale jak chcecie się zabawić...
00:41:25 Spróbujcie z czerwonowłosą.
00:41:27 Co on mówi?
00:41:29 Nie mam pojęcia.
00:41:30 Kogo to obchodzi, spójrz na niego, jest boski.
00:41:36 Naprawdę studiujesz Ramen?
00:41:38 Próbuję, tak.
00:41:43 To wspaniale.
00:41:45 Powiedz, gdzie się nauczyłeś mówić
00:41:47 Mieszkałem w Los Angeles przez rok, kiedy studiowałem.
00:41:51 A teraz czym się zajmujesz?
00:41:52 O tak.
00:41:54 Nasza praca jest naprawdę ekscytująca.
00:41:56 W Ameryce chyba, to nazywacie:
00:42:04 To moi koledzy:
00:42:06 Akira...
00:42:07 Jestem Akira.
00:42:09 I Kuma.
00:42:11 Nazywajcie mnie Ku-ma.
00:42:12 - Jestem Abby.
00:42:14 - Charlie.
00:42:17 Witaj Gretchen!
00:42:22 Toshi.
00:42:23 Miło poznać was wszystkich.
00:42:25 Jak myślisz po której stronie on gra?
00:42:27 Ciężko stwierdzić, jest Japończykiem.
00:42:29 Więc Toshi, gdzie dalej?
00:42:32 - Ramen!
00:42:34 Żegnaj Gretchen.
00:42:40 Pa pa.
00:42:46 Ma ktoś z was pieniądze na papierosy?
00:42:49 O proszę.
00:42:51 Dzięki Charlie.
00:42:52 Która jest w ogóle?
00:42:53 Prawie piąta.
00:42:54 Dzięki, że zabraliście nas dzisiaj.
00:42:56 Proszę.
00:42:58 Do zobaczenia następnym razem?
00:43:01 Na pewno.
00:43:03 Dam ci moją wizytówkę.
00:43:06 Dziękuję, Toshi Iwamoto.
00:43:12 Dzięki.
00:43:18 Dobranoc.
00:43:19 Życzę pięknego poranka.
00:43:20 Miło było was wszystkich poznać
00:43:22 - Gdzie on jedzie?
00:43:24 Ach, tak?
00:43:27 - Wiedźma.
00:43:32 Ona jest bezcenna.
00:43:56 - Dzień dobry, Maezumi
00:43:59 Pamiętasz mojego syna?
00:44:01 Witam.
00:44:03 Radzi sobie bardzo dobrze podczas treningu.
00:44:06 Wkrótce Wielki Mistrz...
00:44:07 da mu swoje błogosławieństwo.
00:44:09 I będę miał swojego następcę.
00:44:12 O, Maezumi.
00:44:14 Pozdrów swoją żonę.
00:44:24 Drań.
00:44:29 Miska Ramenu jest samo-zawierającym
00:44:33 z życiem z morza, gór i ziemi.
00:44:44 Wszystkie egzystują w idealnej...
00:44:48 harmonii.
00:44:50 Harmonia jest esencją.
00:44:53 To co trzyma wszystko razem...
00:45:00 to rosół.
00:45:03 Rosół...
00:45:06 daje życie Ramenowi.
00:45:09 Rozumiesz?
00:45:11 Więc z tym w głowie obserwuj Ramen.
00:45:14 Obserwuj Ramen.
00:45:17 Czemu się patrzysz na mnie
00:45:20 Wydaje mi się, że wiem.
00:45:21 Daj mi spróbować. Daj mi spróbować.
00:45:24 Szpinak...
00:45:25 tutaj.
00:45:28 Wieprzowina w ten sposób na godzinie drugiej.
00:45:36 Kim jesteś? Idiotką?
00:45:38 Co robisz?
00:45:40 Wiem w czym problem.
00:45:42 Twoje czoło jest za małe.
00:45:44 Małe czoło oznacza mały mózg.
00:45:45 - Nie rozumiem co mówisz.
00:45:48 Powinnaś wymachiwać z drze
00:45:52 Możesz mi pokazać, pokaż mi...
00:45:55 Jeżeli po prostu spojrzysz na
00:45:57 Proszę, powiedz o co ci chodzi.
00:46:00 To było...
00:46:02 Słuchaj! Słuchaj!
00:46:02 Przestań myśleć o słowach!
00:46:04 Użyj swojego serca!
00:46:07 Do diabła z tą książką.
00:46:10 Oszalałeś?
00:46:10 "Crazy"? Rozumiem słowo "crazy".
00:46:12 Wiem co znaczy "crazy"!
00:46:15 Małpi mózg!
00:46:24 Zatrudnisz tłumacza zanim
00:46:27 Ona go nie potrzebuje.
00:46:29 Jest zupełnie sfrustrowana.
00:46:31 To nie tak, że ona nie rozumie.
00:46:33 Rozumie wszystko co mówię.
00:46:37 Ale jest taka uparta...
00:46:40 i tak na krawędzi, nie zdaje sobie
00:46:44 O czym ty mówisz?
00:46:47 Ona nie rozumie, ani jednego słowa jakie mówisz.
00:46:50 To proste! Uczyć gotować Ramen. Proste!
00:46:53 W porządku.
00:46:54 Możecie się nawzajem pozabijać.
00:46:58 Dobrze, dobrze.
00:47:15 Dobrze, dobrze.
00:47:24 Jestem tak niesamowicie zmarnowana,
00:47:27 Masz jakieś piwo?
00:47:29 Pewnie.
00:47:30 Dzięki.
00:47:33 Dramat, zupełny dramat.
00:47:36 Nawet nie uwierzyłabyś prze
00:47:40 Ten dziwak, który płaci za moje mieszkanie, wciąż
00:47:43 i prosi mnie, żebym wyświadczała
00:47:46 Raz na jakiś czas - dobrze
00:47:50 Ale jest limit.
00:47:52 Dzisiaj wróciłam z baru i jest z facetem
00:48:00 Zatraciłam się.
00:48:01 Jeżeli myślisz, że wyglądam źle, to
00:48:06 Myślisz, że mogłabym tutaj przenocować?
00:48:21 O Ty? Cześć.
00:48:24 Hej.
00:48:25 Abby.
00:48:26 Cześć.
00:48:28 Co za zbieg okoliczności.
00:48:30 Gretchen nie mówiła, że tutaj mieszkasz.
00:48:32 Gretchen jest dzisiaj pełna niespodzianek.
00:48:37 Jest tutaj. Proszę.
00:48:41 Dzięki.
00:48:51 Gdzie mam położyć te walizki?
00:48:53 Gdzie chcesz, to nie ma znaczenia.
00:48:55 Gre... Gretch...
00:48:59 Gretchen?
00:49:04 Gretchen?
00:49:06 Naprawdę muszę spać, kochanie.
00:49:09 Toshi jest tutaj.
00:49:11 Świetnie.
00:49:18 Śpi.
00:49:21 Wyglądała na naprawdę zmęczoną.
00:49:23 Co się stało?
00:49:25 Zadzwoniła do mnie i spytała czy mam samochód.
00:49:29 Brzmiała na bardzo smutną, jej życi
00:49:34 Mów mi jeszcze.
00:49:36 Prawdopodobnie powinienem już iść.
00:49:40 Przepraszam, że ci przeszkodziłem.
00:49:42 Nie.
00:49:46 Czekaj.
00:49:49 Chcesz czegoś się napić zanim pójdziesz?
00:49:52 Przyjechałeś całą tą drogę.
00:49:54 Osobiście, to naprawdę przydałoby mi się piwo.
00:49:58 Tak, mnie też.
00:50:02 To sklep z Ramenem, w którym pracuję.
00:50:06 Łatwa komunikacja.
00:50:07 O tak.
00:50:10 Twój szef mówi po angielsku?
00:50:14 Ani słowa.
00:50:15 Naprawdę?
00:50:16 Nie rozumiem niczego,
00:50:18 Nie wspominając o tym, że
00:50:20 Próbuje mnie zabić.
00:50:22 Dlaczego zostałaś?
00:50:27 Może to dlatego...
00:50:30 że nie mam gdzie iść?
00:50:33 To żałosne.
00:50:35 Nie.
00:50:37 Myślę, że jesteś na ścieżce do czegoś.
00:50:39 Pewnego dnia, jestem pewien,
00:50:43 Boże, mam taką nadzieję.
00:50:46 A co z tobą, jaka jest twoja ścieżka?
00:50:49 Moja ścieżka...
00:50:54 Typowo japońska.
00:50:58 Praca w dużej firmie...
00:51:01 ślub...
00:51:03 dzieci...
00:51:06 wnuki...
00:51:09 zestarzeć się i wtedy umrzeć.
00:51:14 O, to jest po prostu przygnębiające.
00:51:18 W koledżu pisałem muzykę, miałem zespół.
00:51:21 To świetnie.
00:51:23 Większość czasu, po prostu
00:51:27 I rozmawialiśmy o tym jak zrobimy
00:51:32 Wtedy oczywiście poszliśmy do pracy.
00:51:36 To było, tym czego chcieli nasi rodzice.
00:51:39 Moi rodzice byliby szczęśliwi tylko wtedy,
00:51:40 gdybym została partnerem
00:51:44 Dziwne.
00:51:47 Kto patrząc na nas powiedziałby,
00:51:51 Omoshiroi.
00:51:55 Gdzieś, po drodze, zapomniałam
00:52:04 Czasami kiedy budzę się ran,
00:52:10 Prawdopodobnie dlatego rozpoczęłam
00:52:14 Przepraszam, wypaliłem ci ostatniego.
00:52:17 Sam nie mam żadnego.
00:52:19 Chcesz się przejść?
00:52:21 To monsun!
00:52:30 Zgaduję, że powinienem iść teraz do domu.
00:52:33 Już prawie ranek.
00:52:36 Byłaś kiedyś w muzeum Ramenu w Yokohamie?
00:52:39 W Yokohamie jest muzeum Ramenu?
00:52:42 Żartujesz sobie ze mnie.
00:52:43 Nie żartuję.
00:52:44 - Co? Naprawdę
00:52:46 Dobrze, muszę to zobaczyć.
00:52:48 Pojedźmy więc tam w przyszły weekend.
00:52:52 Tak, dobrze.
00:52:53 Świetnie.
00:52:54 Dam znać Gretchen.
00:52:56 Nie wydaje mi się, żeby była zainteresowana.
00:52:58 Tak, ale byłoby niezręcznie...
00:53:00 no wiesz, jest moją przyjaciółk,
00:53:03 Umawiacie się i w ogóle.
00:53:05 Tej pierwszej nocy, wzięliście taksówkę razem.
00:53:11 Nie, nie, nie.
00:53:13 Ona tylko dzieliła ze mną taksówkę.
00:53:18 Więc, w porządku jak zadzwonię do ciebie?
00:53:22 Tak.
00:53:25 Będzie w porządku jak do mnie zadzwonisz.
00:54:02 Nie obchodzimy Bożego Narodzenia.
00:54:05 Ale Shintaro zawsze kochał święta.
00:54:11 Kupowaliśmy małe drzewko tylko dla niego.
00:54:14 Chciałabym cię rozumieć.
00:54:37 Wesołych Świąt!
00:54:47 Co to za śmieci?
00:54:48 Bądź miły. Abby-san chciała udekorować.
00:54:53 Wygląda jak Disneyland.
00:54:56 Nie jest tak źle.
00:54:58 Może to pomaga czuć się|jej bardziej jak w domu.
00:55:00 Jak chce się czuć jak w dom,
00:55:05 Jankesko wracaj do domu.
00:55:09 Przepraszam, myślałam, że dekoracje
00:55:20 Co to?
00:55:22 Kupiłam to na bazarze.
00:55:27 To nie McDonald's.
00:55:29 Spójrz.
00:55:32 Spójrz na kolor, teksturę...
00:55:36 Myślę, że kukurydza może być piękna.
00:55:41 Piękna.
00:55:42 Piękna?
00:55:44 Zwariowałaś?
00:55:45 To dekoracja.
00:55:47 Taka sama jak te śmieci, które
00:55:52 Nie chcę się wtrącać.
00:55:55 Ale kiedy ktoś daje ci prezent, to powinieneś
00:56:27 Łał!
00:56:29 Co to?
00:56:30 Sklep wygląda świetnie.
00:56:33 Mamy zamknięte.
00:56:35 Nie przyszedłem dzisiaj na Ramen.
00:56:37 Więc co?
00:56:46 Nic nie znaczący prezent.
00:56:50 Dziękuję.
00:56:59 Dziękuję.
00:57:01 Wesołych Świąt.
00:57:59 Hej Japonio, zwolnili mnie dzisiaj!
00:58:03 W Wigilię Bożego Narodzenia!
00:58:05 Cholerni Japończycy bez serca!
00:58:07 Zimnokrwista Japonia!
00:58:10 Powiem ci jedno:
00:58:11 Nikt się nie pozbędzi
00:58:15 Im dłużej tu jestem, tym bardziej
00:58:20 że nie rozumiem nikogo ani niczego.
00:58:24 Na przykład mój szef...
00:58:28 Myślałam, że problemem jest
00:58:32 Teraz zdałam sobie sprawę z tego
00:58:35 To miska zupy, rany boskie, powiedz
00:58:39 Jest coś takiego w Japończykach, co sprawia
00:58:48 W jakiś sposób, to piękne.
00:58:49 To tak, jakbyś każdą miską|zbliżała się do perfekcji.
00:58:55 Myślę, że to piękne.
00:58:59 To chore.
00:59:00 Posłuchaj mnie, jedynym sposobem
00:59:05 jest robienie tego co
00:59:09 Pij.
00:59:14 - Wesołych Świąt.
00:59:32 Bardzo dziękuję.
00:59:35 Jestem taki pełny.
00:59:38 To będzie świetne.
00:59:59 Kiedy byłem dzieckiem przyjechałem
01:00:04 Inne dzieci zawsze się ze mnie naśmiewały
01:00:10 Chciałem uciec od tych dzieci
01:00:18 Chciałem uciec od Japonii dokądś.
01:00:22 Gdzie?
01:00:24 Nie wiem.
01:00:27 Chciałem tylko uciec od Japonii.
01:00:35 Zimno ci.
01:00:36 Powinienem zabrać cię do domu.
01:00:39 Nie, nie chcę wracać do domu.
01:00:42 Wolę być tutaj, z tobą.
01:01:02 Co ona robi?
01:01:03 Za każdym razem kiedy ona tu
01:01:07 Kim ona jest?
01:01:08 Pracuje dla Mistrza Maezumiego.
01:01:11 Trenuje ją do bycia kucharzem Ramenu.
01:01:15 Zwariowany głupiec. Zupełnie oszalał?
01:01:18 Hej, panowie...
01:01:19 Założę się, że ona g
01:01:23 Jestem pewien, że sprawia, że kwicze i płacze.
01:01:27 Witam wszystkich.
01:01:29 Macie niezły ubaw.
01:01:33 O, Maezumi.
01:01:35 To ty śmiejesz się z nas
01:01:41 To nie twój interes co robię.
01:01:44 Przynosisz hańbę!
01:01:50 Słuchaj...
01:01:51 Wielki Mistrz dał ci swoje błogosławieństwo.
01:01:55 Jak myślisz, co by o tym powiedział?
01:01:56 Powiedziałby:
01:01:58 "O Maezumi, błogosławię Rame
01:02:02 Rodzina Maezumich w niebie
01:02:07 Ramen - cha! cha! cha!
01:02:09 Maezumi - cha! cha! cha!
01:02:11 Śmierdzisz. Jest rano, a ty
01:02:14 Gdybym wiedział, że cię
01:02:17 Jasne.
01:02:19 Mistrz przyjeżdża za dwa miesiące
01:02:23 i dać mu swoje błogosławieństwo.
01:02:25 - Witam.
01:02:27 Kiedy już tu będzie...
01:02:29 czemu nie zrobić mu przyjemności...
01:02:31 spróbowania również Ramenu blondynki?
01:02:32 Te niebiańskie czirliderki...
01:02:35 śpiewające: "cha! cha! cha!"
01:02:37 będą zainteresowane.
01:02:40 Spróbuje rosołu dziewczyny...
01:02:42 i da jej swoje błogosławieństwo.
01:02:48 Naprawdę tak myślisz?
01:02:50 Jeżeli nie...
01:02:52 to przestanę gotować Ramen.
01:03:01 "To prawda... Przyrzekam..."
01:03:08 Abby.
01:03:10 Spójrz.
01:03:13 Spójrz na rosół.
01:03:16 Kurczak...
01:03:20 kości wieprzowe...
01:03:23 Przestaniesz używać swojej głowy?
01:03:25 Poczuj to.
01:03:27 Doświadcz tego swoim ciałem.
01:03:30 Nie rozumiem cię i przestań mnie bić.
01:03:33 Nie rozumiem, nie rozumiem.
01:03:35 Jak zepsuta płyta.
01:03:38 Idź skończyć ciasto.
01:03:47 Więc, nauczycielu...
01:03:52 Kim jest ten chłopak na zdjęciach?
01:03:55 Co?
01:03:56 Zdjęcie.
01:03:57 Zdjęcia.
01:03:59 No wiesz, te nad którymi płaczesz.
01:04:10 O czym ty tam świergoczesz, teraz?
01:04:12 Jest przystojny.
01:04:15 Paryż.
01:04:19 Za kogo ty się masz?
01:04:22 Szpiegujesz mnie?
01:04:24 Twoją pracą jest mycie kibla.
01:04:27 Rozwalę ci głowę.
01:04:29 Wiedziałam, że wszyscy zwariujemy.
01:04:30 Nie bij mnie, nie bij mnie.
01:04:37 Gdzie idziesz, twardzielu?
01:04:40 Twardzielu?
01:04:42 Co? Ktoś się porzucił,
01:04:44 Tak! Mam cię!
01:04:49 Co, co, co się stało?
01:04:53 Ten chłopak na zdjęciach,
01:04:57 Wysłał mi ten szalik.
01:05:02 Mój mąż nie rozmawiał
01:05:08 Nie rozumiem.
01:05:57 Wyglądasz tak poważnie.
01:06:06 Mój szef chce żebym jechał do Szanghaju.
01:06:09 O nie.
01:06:12 Już to kiedyś słyszałam. Na ile?
01:06:15 Trzy lata.
01:06:18 Trzy lata?
01:06:20 Od jak dawna o tym wiesz?
01:06:24 Od kilku dni.
01:06:25 Nie pojedziesz, co nie?
01:06:30 Muszę jechać.
01:06:33 To mój obowiązek.
01:06:35 O mój Boże.
01:06:39 Znów, to zrobiłam.
01:06:44 Nie chcę cię opuszczać.
01:06:46 Więc powiedz im, żeby
01:06:48 Nie tak, to działa w Japonii.
01:06:51 Jeżeli firma chce, żebyś jechał...
01:06:54 musisz jechać.
01:06:55 Ale jak wytrzymasz jeszcze trzy lata
01:06:58 Jak?
01:07:01 Dlaczego nie powiesz im, żeby szli
01:07:05 Czegoś co naprawdę kochas,
01:07:09 I nie mów, że to dlatego, że jesteś
01:07:14 Jestem Japończykiem.
01:07:16 Dlaczego Amerykanie myślą, ż
01:07:19 Dobrze.
01:07:20 Powiedziałam wszystko, co
01:07:23 Naprawdę...
01:07:27 - Abby?
01:07:29 Czy pojedziesz ze mną?
01:07:34 Gdzie? Do Szanghaju?
01:07:35 Tak.
01:07:37 Możemy być razem.
01:07:44 Proszę, nie rób mi tego.
01:07:47 Proszę, Abby. Proszę.
01:07:51 Pojedź ze mną.
01:08:21 Nauczycielu?
01:08:24 Proszę, czy spróbujesz mojego rosołu?
01:08:27 Proszę, nauczycielu!
01:09:11 Co robisz?
01:09:14 Zrobiłam wszystko, co widziałam, że robisz.
01:09:17 Wszystko.
01:09:19 Brak duszy.
01:09:32 Będę za tobą tęsknić.
01:09:35 Ja za tobą też.
01:09:39 Jesteś pewna, że ni
01:09:45 To byłoby zbyt smutne.
01:09:47 Możesz mi jeszcze raz powiedzieć
01:09:51 Naprawdę chcesz, żebym z tobą pojechała?
01:10:08 Jedź, jedź.
01:10:12 Możesz spóźnić się na samolot.
01:10:13 Jedź.
01:11:14 Nauczycielu, czekaj.
01:11:18 Nauczycielu, proszę pomóż mi!
01:11:23 Wciąż próbuję i nigdy mi się nie udaje.
01:11:27 Proszę.
01:11:29 Naucz mnie jak mieć|duszę.
01:12:01 Jesteś w domu?
01:12:04 Jesteś w domu?
01:12:07 Gdzie...
01:12:21 Matko...
01:12:23 Potrzebuję twojej pomocy.
01:13:06 Jej rosół jest nijaki.
01:13:09 Zastanawiam się dlaczego.
01:13:12 Opanowała technikę perfekcyjnie.
01:13:17 Czasami za dużo technicznego treningu
01:13:25 Gotujesz swoją głową.
01:13:28 Rozumiesz?
01:13:30 Twoja głowa...
01:13:35 jest pełna zgiełku.
01:13:39 Musisz nauczyć się...
01:13:40 gotować z cichszego miejsca...
01:13:43 głęboko wewnątrz ciebie.
01:13:47 Ale jak?
01:13:57 Każda miska Ramenu, którą przygotowujesz...
01:13:59 jest darem dla twojego klienta.
01:14:04 Jedzenie, które podajesz swoim
01:14:13 Zawiera twoją duszę.
01:14:17 Dlatego twój Ramen musi być
01:14:26 Darem...
01:14:27 z twojego serca.
01:14:31 Rozumiesz?
01:14:34 Matko.
01:14:36 Bardzo dziękuję.
01:14:45 Nic nie wiem o miłości.
01:14:48 Za każdym razem kiedy, to czuję...
01:14:50 to odchodzi.
01:14:55 Znika.
01:14:58 I jedyne co mi zostaje, to ból...
01:15:05 i smutek.
01:15:09 Zacznij umieszczać swoje łzy w rosole.
01:15:33 Dobranoc.
01:16:44 Ramen Abby-san.
01:16:46 Próba.
01:16:51 Dziękuję.
01:16:54 Wcinamy!
01:16:59 Dzięki.
01:17:02 Bardzo dziękuję.
01:17:10 Kluski są dobre.
01:17:11 Bardzo dobre.
01:17:15 Kluski im smakują.
01:17:18 A co z rosołem?
01:17:20 Zobaczmy.
01:17:25 Niezłe.
01:17:27 Zupełnie niezłe.
01:17:33 Niezłe.
01:17:41 Zastanawiam się...
01:17:46 Myślicie, że kiedykolwiek się ożenię?
01:17:49 Wątpię.
01:17:57 Nie chcę spędzić reszty życia samotnie.
01:18:05 Co do diabła z tobą jest nie tak?
01:18:11 Tęsknię za moim rodzinny
01:18:19 Co z wami ludzie nie tak?
01:18:22 Pacjenci umysłowi?
01:18:29 Poochie.
01:18:33 Czemu on musiał umrzeć?
01:18:37 Był dla mnie jak syn.
01:18:40 Biedny mały piesek.
01:18:50 Mój mąż...
01:18:55 nie dotknął mnie palcem...
01:19:01 od piętnastu lat!
01:19:22 Co tu się do diabła dzieje?
01:19:25 Spróbuj Ramenu Abby-san.
01:20:22 Ja nie piłam rosołu.
01:20:47 Wielki Mistrzu...
01:20:51 Witamy Mistrzu.
01:20:54 Ostrożnie.
01:21:15 Wielki Mistrzu...
01:21:17 Wielki Mistrzu...
01:21:32 Proszę...
01:21:36 Spójrz na to. Jest idealny.
01:21:40 Ale jak smakuje?
01:22:53 Mam następcę!
01:22:57 Dziękuję.
01:23:02 Bardzo dziękuję.
01:23:21 Co to jest, to zielone?
01:23:23 Papryka.
01:23:30 A to czerwone?
01:23:32 Pomidory.
01:23:33 To włoskie.
01:23:42 Tam pływa jeszcze kukurydza.
01:24:51 Młoda damo, jak nazwiesz to danie?
01:24:57 Boski Ramen.
01:25:00 Boski Ramen.
01:25:02 Wielki Mistrzu.
01:25:09 Dobry.
01:25:10 Jest dobry.
01:25:18 Ale potrzebujesz więcej czasu
01:25:22 Nie mogę ci dać mojego błogosławieństwa.
01:25:45 Hej.
01:25:47 Daj mi znać, kiedy będzies
01:25:49 Planuję się powiększyć.
01:26:20 Co się stało?
01:26:56 Siadaj.
01:27:09 Przepraszam.
01:27:12 Przepraszasz.
01:27:15 Naprawdę...
01:27:17 jesteś egoistyczną, upartą dziewczyną.
01:27:21 Musiałaś zrobić po swojemu.
01:27:24 Kukurydza...
01:27:25 papryka...
01:27:28 Boski Ramen.
01:27:31 Nie mogę w to uwierzyć.
01:27:38 Nie masz szacunku.
01:27:44 Rozumiesz co mówię?
01:27:46 Trochę.
01:27:48 Trochę.
01:27:50 Trochę.
01:27:53 Prawie rok, a ty wciąż nie
01:27:56 Naprawdę jesteś niesamowic
01:28:04 Po prostu musiałam stworzyć
01:28:08 Siebie. Siebie.
01:28:11 Co to, to "siebie", co?
01:28:17 Mój syn Shintaro...
01:28:21 też mówił "siebie, siebie" cały czas.
01:28:28 "Tato, chcę studiować kuchnię francuską."
01:28:30 Wyjechał.
01:28:32 Pojechał do Francji.
01:28:35 Do Paryża.
01:28:38 Nie chciał być następc
01:28:44 Tak czy inaczej...
01:28:49 Świetny kucharz Ramenu...
01:28:52 musi mieć następcę.
01:28:55 Bez następcy, jego życie
01:29:00 I wtedy ty przyszłaś d
01:29:03 "Naucz mnie Ramenu."
01:29:06 Trenowałem cię...
01:29:09 tak jak trenowałem mojego syna.
01:29:14 Wszyscy mówili, że cię złamię.
01:29:17 Martwili się, że się poddasz.
01:29:28 Ale Abby, wciąż tu jesteś.
01:29:33 Naprawdę...
01:29:37 masz japońską duszę.
01:29:44 Jeśli chodzi o mnie...
01:29:46 jestem skończony.
01:29:51 Pracowałem codziennie przez 45 lat.
01:29:56 Rozumiesz?
01:29:58 Niemożliwa dziewczyna.
01:30:04 Nic nie rozumie.
01:30:08 Gdzie jest ta twoja głupia książka?
01:30:37 Następca.
01:30:48 Ty moim następcą.
01:31:02 Będę zaszczycona.
01:31:16 Będziemy za tobą tęsknić, Abby.
01:31:18 Napisz do nas później list.
01:31:24 Chodź zobaczyć letni festiwal.
01:31:26 Jeszcze jest czas, zanim
01:31:32 Gdzie nauczyciel?
01:31:35 Nie mogę wyjechać ne
01:31:45 - To Abby-san.
01:31:48 - Wsadźcie Abby-san na relikwiarz.
01:33:15 ROK PÓŹNIEJ
01:33:27 Cztery Tokio, jeden Boski i jeden
01:33:29 Już się robi.
01:33:30 Hej, Abby. Jest tutaj facet,
01:33:33 Kim jest, skąd?
01:33:34 Nie wiem.
01:33:36 Dobry wieczór.
01:33:50 Nienawidziłem mojej pracy, więc
01:33:54 Zrezygnowałem.
01:33:56 Zacząłem znów pisać muzykę.
01:34:08 Witaj w moim sklepie z Ramenem.