Rebound The
|
00:00:32 |
NOWSZY MODEL |
00:00:39 |
Kurwa, każdego dnia to samo. |
00:00:43 |
- Słyszałam. |
00:00:44 |
- Słyszałam. |
00:00:46 |
- Nie słyszeliśmy. |
00:00:49 |
Sandy, odbiło ci? |
00:00:51 |
- Mamo! |
00:00:54 |
- Powodzenia na sprawdzianie. |
00:00:59 |
- Mamo! |
00:01:02 |
Miłego dnia. |
00:01:03 |
Pamiętaj "znajdź swoją siłę". |
00:01:06 |
Mój kurczaczku-siłaczu. |
00:01:10 |
Przepraszam. |
00:01:11 |
Nie zapomnij zabrać DVD z moimi urodzinami. |
00:01:16 |
Czy kiedykolwiek o czymś zapomniałam? |
00:01:19 |
Po prostu zabierz, mamo. |
00:01:25 |
/...po trochu ze wszystkiego, |
00:01:27 |
/wszystko w jednym |
00:01:29 |
/Jestem suką, jestem kochanką |
00:01:31 |
/jestem dzieckiem, jestem matką |
00:01:34 |
/jestem grzesznicą, jestem świętą |
00:01:36 |
/nie wstydzę się tego |
00:01:39 |
/jestem twoim piekłem, twoim snem |
00:01:41 |
/nie jestem kimś zwyczajnym |
00:01:43 |
/i nie chciałbyś by było inaczej. |
00:02:07 |
/Zdecydowałaś się na zmianę |
00:02:14 |
/Gratulacje, zamiana zakończona. |
00:02:16 |
/Jesteś na pierwszym miejscu w swojej grupie. |
00:02:22 |
/Witamy na 6. urodzinach Frankie juniora. |
00:02:26 |
/Mamy wielu znamienitych gości. |
00:03:06 |
/Właśnie tak... |
00:03:10 |
/Molly... |
00:03:12 |
Molly Foster? |
00:03:13 |
/Czarodziejka... |
00:03:15 |
/Mała czarodziejka... |
00:03:18 |
/Lubię kiedy Sandy jest za ścianą... |
00:03:25 |
/Dobrze... |
00:03:29 |
Boże... |
00:03:32 |
O Boże! |
00:03:39 |
/Mamo, dlaczego przenosimy się do miasta? |
00:03:43 |
/Miasto to centrum wszystkiego |
00:03:47 |
/Tata mówi, że tylko |
00:03:51 |
/A od teraz i my. |
00:04:11 |
/Spotkamy transwestytów? |
00:04:14 |
/A kto to? |
00:04:15 |
/To ktoś kto ma penisa i pochwę |
00:04:17 |
/- i mieszka w mieście. |
00:04:22 |
/Jesteśmy na miejscu. |
00:04:23 |
/Muszę siku. |
00:04:25 |
/Wytrzymasz? |
00:04:28 |
Witamy w Nowym Jorku. |
00:04:30 |
Jesteśmy tu dlatego, |
00:04:33 |
a nie występujemy u Oprah. |
00:04:35 |
Czytałem o tym. |
00:04:37 |
To typowe u dzieciaków, gdy rodzice rozwodzą się. |
00:04:40 |
A może tak zabrałbyś się za torby? |
00:04:42 |
Mamo, zobacz. |
00:04:44 |
Piszemy nasze imiona. |
00:04:46 |
Boże. |
00:04:51 |
Nie możesz zadręczać się do końca życia. |
00:04:55 |
Minęły dopiero trzy tygodnie, mamo. |
00:04:57 |
Daj mi trochę czasu. |
00:04:58 |
To była taka bystra dziewczyna. |
00:05:00 |
Nie skończyła studiów. |
00:05:02 |
Nienawidziłaś jej. |
00:05:04 |
Ale jej francuski, mówiła tak pięknie. |
00:05:07 |
Pochodziła stamtąd. |
00:05:08 |
Francuzka, ciężko takiej nie kochać. |
00:05:13 |
Rozmawiałam z twoją kuzynką Ruth. |
00:05:14 |
Zorganizuje ci rozmowę wstępną |
00:05:16 |
w ośrodku dla kobiet w którym pracowała. |
00:05:19 |
Mam pracę w kawiarence. |
00:05:21 |
Ta takie przygnębiające. |
00:05:24 |
Zrobisz w końcu użytek z tej kobiecej wiedzy. |
00:05:28 |
To był przedmiot dodatkowy - socjologia. |
00:05:31 |
Dyplom ze Stanford. |
00:05:32 |
Ukończone dziennikarstwo na NorthWestern. |
00:05:35 |
Zdajesz sobie sprawę, |
00:05:39 |
Wychowywałam dwójkę dzieci. |
00:05:42 |
A tak naprawdę to rozwodzę się. |
00:05:47 |
Jestem pewna, że będę w tym dobra. |
00:05:49 |
Jestem dobrze zorganizowana. |
00:05:52 |
Kocham sport. |
00:05:55 |
Najbardziej hokej. |
00:05:58 |
Kiedy urodziły się dzieci, |
00:06:01 |
To było właściwe. |
00:06:02 |
Wiesz, jak to dzieci, zajmują wiele czasu. |
00:06:08 |
Ale może i nie wiesz... |
00:06:12 |
W końcu poszły do szkoły |
00:06:18 |
Opracowałam je.. |
00:06:20 |
...w formie graficznej. |
00:06:27 |
Rzuć na to okiem. |
00:06:40 |
Jak? |
00:06:42 |
Tylko czas... |
00:06:43 |
...i bogaty pakiet kanałów satelitarnych. |
00:06:47 |
Aram Finklestein. |
00:06:49 |
To żydowskie imię? |
00:06:58 |
Co sądzisz o kobietach? |
00:07:01 |
Żartujesz? Uważam, że są świetne. |
00:07:03 |
Do niedawna planowałem |
00:07:10 |
Ale to nie oznacza, że chciałem z mężczyzną... |
00:07:14 |
To jedno doświadczenie z kobietą i mężczyzną... |
00:07:20 |
w pewien sposób pozbawiło mnie wiary... |
00:07:22 |
i wszystkiego... |
00:07:28 |
Widzę, że w czasie studiów |
00:07:32 |
Czy poza tym jest coś |
00:07:42 |
Kupowałem tampony dla mamy. |
00:07:45 |
Będziesz idealnie pasował. |
00:07:48 |
Tak. |
00:07:51 |
Myślałem, że spotkałem bratnią duszę. |
00:07:55 |
Poznałeś gorącą Francuzkę, |
00:07:58 |
Była taka... |
00:08:00 |
- Gorąca? |
00:08:02 |
- Seksowna? |
00:08:04 |
Potrzebowała mnie. |
00:08:06 |
Żeby zdobyć zieloną kartę. |
00:08:08 |
To było coś więcej. |
00:08:11 |
Mieszkanie z rodzicami |
00:08:16 |
Oszczędzam. |
00:08:18 |
Ciężko mi o tym mówić, |
00:08:23 |
A twoja gorąca francuska żona |
00:08:26 |
/Przestań! |
00:08:28 |
Mogę coś podać? |
00:08:30 |
To ogłoszenie mówi o wynajęciu mieszkania. |
00:08:33 |
Właściciel ma stryszek... |
00:08:36 |
...który z przyjemnością pokażę. |
00:08:39 |
Świetnie. |
00:08:41 |
MILF. |
00:08:44 |
- Jestem Mitchel, a to Aram. |
00:08:46 |
Nie wiem. |
00:08:49 |
Próbuje odnaleźć sens życia, |
00:08:51 |
Gdybyś oprócz mieszkania |
00:08:55 |
Cześć maluchy. |
00:08:57 |
Nie chcę tu mieszkać, |
00:08:59 |
Ile mieszkań musimy jeszcze zobaczyć? |
00:09:07 |
- Znalazłam mieszkanie. |
00:09:10 |
Nic wielkiego, |
00:09:15 |
W jaki sposób tak szybko się przystosowujesz? |
00:09:17 |
Przez te wszystkie lata |
00:09:20 |
Jak tam z pracą? |
00:09:21 |
Dostałam w SNN. |
00:09:24 |
Jesteś niesamowita. |
00:09:28 |
Każdy mówi o rozwodzie jak o koszmarze, |
00:09:30 |
ale ja czuję się świetnie. |
00:09:32 |
Żadnego niesmaku? |
00:09:35 |
To najlepsza rzecz jaka mi się przytrafiła. |
00:09:37 |
Uwięziona w domku na przedmieściu, |
00:09:42 |
/W górę i kręcimy z radością... |
00:09:44 |
Do pełnego uzdrowienia |
00:09:48 |
To jedyna rzecz na którą nie jestem gotowa. |
00:09:50 |
Nie oczekuję, że się w nim zakochasz. |
00:09:54 |
W nim? |
00:09:56 |
Mój kręgarz, nastawił mnie tu i tam. |
00:10:00 |
Świetnie pachnie |
00:10:03 |
- Gdzie? |
00:10:06 |
- To nie Ive League. |
00:10:07 |
Jest w świetnej formie, ma domek na wsi |
00:10:11 |
Czekaj, to ten dzieciak, |
00:10:14 |
Ten, który próbował cię pocałować? |
00:10:16 |
Nie, pracuje w kawiarence na dole. |
00:10:19 |
- Szkoda, fajniutki. |
00:10:21 |
Niezły tyłeczek, kawowy-chłopaczku. |
00:10:27 |
Umów się z kręgarzem i zabaw się. |
00:10:31 |
Może go zerżnij, ot tak. |
00:10:37 |
/Po co przyszłaś? |
00:10:41 |
/Chciałam się z tobą zobaczyć. |
00:10:50 |
/Dlaczego odszedłeś? |
00:11:08 |
Wszystko gra. |
00:11:10 |
Jest taki jeden wielki tłusty dzieciak. |
00:11:14 |
Jestem z nim na W-F, |
00:11:18 |
To straszne Frankie. |
00:11:21 |
Jestem Pablo i podobało mi się. |
00:11:24 |
Słuchajcie... |
00:11:26 |
O co chodzi? |
00:11:27 |
Zawsze kiedy zaczynasz od "słuchajcie", |
00:11:30 |
Dziwaczne? |
00:11:34 |
Nie, żebym chciała, ale myślę, |
00:11:40 |
Chciałabym wiedzieć co o tym sądzicie. |
00:11:42 |
- Będziesz uprawiać seks? |
00:11:49 |
Boże! |
00:11:54 |
Żyjąc w mieście będziemy musieli nauczyć się |
00:11:59 |
Trzymajcie się blisko i bądźcie mili. |
00:12:12 |
Dziękuję za szybkie przybycie, |
00:12:15 |
normalnie nie stawiałabym cię w takiej sytuacji |
00:12:17 |
bez intensywnego treningu... |
00:12:19 |
- Zrobię co w mojej mocy. |
00:12:21 |
Zacznij od stroju, |
00:12:24 |
- Od stroju? |
00:12:27 |
Pośpiesz się, zajęcia z samoobrony |
00:12:31 |
Dlaczego musimy to robić? |
00:12:33 |
Ponieważ teraz gdy mieszkamy w Nowym Jorku, |
00:12:34 |
będziemy spotykać się z różnymi ludźmi |
00:12:39 |
Jak ten człowiek z penisem? |
00:12:43 |
Idziecie sobie ulicą i nagle słyszycie |
00:12:48 |
"Słodziutka podoba mi się twój tyłeczek". |
00:12:51 |
Mamuśka, chodź tu bliżej. |
00:12:55 |
Dzieciaku? |
00:12:57 |
Chcesz szybko zarobić stówkę? |
00:12:59 |
Pewnie! |
00:13:00 |
O nie dzieciaku! |
00:13:03 |
Instynkt samozachowawczy |
00:13:06 |
tego nauczycie się na tych zajęciach. |
00:13:10 |
Poznajmy sprawcę. |
00:13:16 |
Cześć. |
00:13:22 |
Bez gadania, chyba że zgodnie ze scenariuszem. |
00:13:25 |
Jedziemy ze scenariuszem 8. |
00:13:36 |
Słodziutka. |
00:13:41 |
Scenariusz 3. |
00:13:46 |
Dziecinko, to powinno być legalne. |
00:13:56 |
5. |
00:13:58 |
Wygląda na to, że ma pani infekcję |
00:14:05 |
i nieprawdopodobne cycki. |
00:14:13 |
Jako ostatnie ćwiczenie chcę zaprezentować coś, |
00:14:20 |
Za chwilę przejdziemy do sedna. |
00:14:23 |
Każda z nas rozwinęła |
00:14:29 |
Oba te zbiorniki po połączeniu tworzą ocean. |
00:14:33 |
Ten ocean jest miejscem |
00:14:38 |
Zawiera zbiorową potęgę |
00:14:45 |
Niestosowne uwagi na tle seksualnym, |
00:14:47 |
źle opłacane za pracę |
00:14:52 |
przodek będący niewolnikiem, |
00:14:56 |
albo zbieraczem ryżu, |
00:14:59 |
albo zwykłym szarakiem. |
00:15:03 |
Mężczyznę który krzywdził, |
00:15:09 |
Ciebie, |
00:15:09 |
ciebie, |
00:15:11 |
lub ciebie. |
00:15:12 |
Jestem lesbijką. |
00:15:14 |
Zobaczymy się po zajęciach. |
00:15:16 |
Ta złość jest obecna |
00:15:21 |
Potrzebuję ochotnika. |
00:15:27 |
Mamo? |
00:15:28 |
Podejdź. |
00:15:30 |
Nie idź. |
00:15:33 |
Podejdź. |
00:15:37 |
Wykorzystasz tę historię... |
00:15:40 |
i uwolnisz na nim |
00:15:45 |
Mogę na chwilę do łazienki? |
00:15:48 |
Zamknij jadaczkę! |
00:15:49 |
Powiedz, żeby się zamknął. |
00:15:52 |
Zamknij się. |
00:15:54 |
Dobrze, jeszcze raz. |
00:16:07 |
Zamknij jadaczkę! |
00:16:08 |
A teraz powiedz to, |
00:16:21 |
Pierdolony kanciarzu! |
00:16:24 |
Zabierz swoją schorowaną kurwę |
00:16:30 |
Aż diabeł cię pogrzebie w gorącym metalu, |
00:16:35 |
i będziesz zdychał cierpiąc. |
00:16:40 |
A teraz uwolnij to! |
00:16:46 |
/O Boże! |
00:16:48 |
Czy jest coś o czym powinienem wiedzieć? |
00:16:51 |
To nie to... |
00:17:02 |
Czas na przerwę. |
00:17:13 |
Nienawidzę go! |
00:17:27 |
Już dobrze. |
00:17:39 |
Czy ja cię znam? |
00:17:41 |
Nie rozumiem jak obijanie przez grupkę babek |
00:17:46 |
Pomagam ludziom, |
00:17:50 |
Tak jak aktor. |
00:17:52 |
Koleżko... |
00:17:53 |
Jestem odbiciem tego świata, jasne? |
00:17:56 |
To tak jak wziąć lustro... |
00:18:06 |
O rany... |
00:18:07 |
Nie jest tak źle jak wygląda. |
00:18:10 |
Mamie jest przykro, że sprawiła ci takie manto. |
00:18:12 |
Dziękuję, Frankie. |
00:18:13 |
Nie przejmuj się, mama mnie nie pobiła. |
00:18:16 |
- Sporo przeszłam ostatnio... |
00:18:19 |
Nie teraz kochanie. |
00:18:20 |
Sporo przeszłam ostatnio |
00:18:24 |
- Nie ma sprawy... |
00:18:26 |
- Sama wybrałam. |
00:18:27 |
Jak wsadzisz tam głowę to umrzesz. |
00:18:31 |
Zastanawiałam się czy nie przyjąć twojej oferty. |
00:18:34 |
Jako niani. |
00:18:36 |
O ile nadal jest aktualna. |
00:18:38 |
Mam małe... |
00:18:41 |
Pomyślałam, że jesteś godny zaufania |
00:18:47 |
Chyba mogę po pracy wpaść na kilka godzin. |
00:18:53 |
We czwartek? |
00:18:54 |
- Ma randkę. |
00:18:59 |
Gdzie się tego nauczyłeś? |
00:19:01 |
W szkole, Olivia mnie nauczyła. |
00:19:06 |
Może wezmę kija? |
00:19:08 |
Czemu nie? |
00:19:09 |
19:00? |
00:19:13 |
Świetnie. |
00:19:19 |
Przychodzi czas |
00:19:23 |
innym razem |
00:19:27 |
Ładnie powiedziane, rabinie. |
00:19:28 |
Nie chodzi o to, |
00:19:30 |
raczej obracający się w niewłaściwej grupie. |
00:19:33 |
Mówisz o mnie? |
00:19:35 |
Spotykam się tylko z tobą i tatą. |
00:19:37 |
Bitwy nie tylko toczą się na polu walki |
00:19:42 |
Moja dusza ma się świetnie. |
00:19:44 |
Zatem co przyniesie przyszłość? |
00:19:47 |
To nie wróżenie z ręki. |
00:19:48 |
Nową praca. |
00:19:52 |
Tak się składa, |
00:19:55 |
Interesujesz się biznesem? |
00:19:57 |
Tak. |
00:19:58 |
Dzieciaki, opiekun jest tutaj, |
00:20:02 |
Sadie zwykle idzie do łóżka później niż Frankie |
00:20:04 |
ale ze względu na nieplanowaną operację, |
00:20:09 |
Jesteś pewna, że powinienem z nią zostać |
00:20:19 |
To była jej operacja. |
00:20:22 |
Mówiłam ci, że był martwy gdy go znalazłam! |
00:20:24 |
Ale wątpię by jego wnętrzności |
00:20:27 |
Nienawidzę cię! |
00:20:29 |
Mogę zagrać? |
00:20:30 |
Przez pół godziny. |
00:20:34 |
Poradzisz sobie? |
00:20:35 |
Jasne. |
00:20:37 |
Idę na randkę przez moją przyjaciółkę. |
00:20:41 |
W pewien sposób zmusza mnie do tego, |
00:20:46 |
Wyluzować. |
00:20:50 |
Jak wyglądam? |
00:20:55 |
Na to wygląda. |
00:20:59 |
Klucze. |
00:21:01 |
Do zobaczenia. |
00:21:09 |
- Witaj Frank. |
00:21:12 |
...poza tym miała napady nerwowe |
00:21:18 |
Co zrobiłeś? |
00:21:20 |
Wróciłem do domu i wziąłem szkielet. |
00:21:22 |
Szkielet? |
00:21:24 |
To nie jest tak dziwne jak może brzmieć. |
00:21:27 |
Trzymam kościec w domu, żeby praktykować. |
00:21:32 |
Poprzestawiać tu i tam, |
00:21:37 |
To on. |
00:21:38 |
Zgadza się, on. |
00:21:40 |
Gorzej gdyby to była ona. |
00:21:43 |
Ludzie mogliby pomyśleć, |
00:21:51 |
Jestem matką. |
00:21:53 |
Dlaczego to mówię? |
00:21:55 |
Nic się nie stało, wiem, jesteś mamą. |
00:21:59 |
Jesteś niesamowicie piękna |
00:22:18 |
Przepraszam na chwilę. |
00:22:36 |
Niewiele mówiłaś o sobie. |
00:22:39 |
O Boże. |
00:22:45 |
Jesteś? |
00:22:47 |
Jestem tutaj. |
00:22:49 |
Przez chwilę myślałem że cię straciłem. |
00:22:52 |
Nie jesteś stąd? |
00:22:57 |
Wychowywałam się poza San Francisco. |
00:23:01 |
Wspaniali ludzie. |
00:23:07 |
Masz jakieś hobby? |
00:23:11 |
Zajmuję się dziećmi. |
00:23:13 |
To nie jest hobby. |
00:23:18 |
O rany! |
00:23:22 |
Kiedyś surfowałam. |
00:23:24 |
Gdzie? |
00:23:27 |
Głównie na jeziorach. |
00:23:31 |
Startowałam w zawodach jako dziecko. |
00:23:41 |
Surferka? |
00:23:43 |
Imponujące. |
00:23:48 |
Jesteś... |
00:23:52 |
Jesteś fascynująca. |
00:24:00 |
Czym się tak naprawdę zajmujesz? |
00:24:02 |
Pracuję w kawiarence. |
00:24:03 |
Pytam o prawdziwą pracę. |
00:24:05 |
To jest moja praca. |
00:24:06 |
Byłeś też tym dmuchaczem. |
00:24:09 |
Tylko raz, rzuciłem to. |
00:24:11 |
Chodziłeś na studia? |
00:24:12 |
Tak. |
00:24:14 |
Mam nadzieję, że w twoim wieku |
00:24:17 |
Knock-out! |
00:24:18 |
Poblo załatwił cię na cacy! |
00:24:22 |
Będziemy się bawić, |
00:24:25 |
Cześć dzieciaczki, to ja. |
00:24:27 |
Zastanawiam się dlaczego nie odbieracie. |
00:24:29 |
Mam nadzieję, że wszystko gra. |
00:24:35 |
Do zobaczenia. |
00:24:37 |
Martwisz się o dzieci? |
00:24:39 |
Tak. |
00:24:46 |
Nowy opiekun, |
00:24:50 |
Wiem dokładnie czego ci trzeba. |
00:24:52 |
Doprawdy? |
00:24:53 |
Tak. |
00:24:55 |
Każdy gdzieś skrywa napięcie. |
00:24:58 |
W twoim wypadku będą to ramiona, |
00:25:02 |
oraz co nieco w tyłku. |
00:25:08 |
Przy moim doświadczeniu, |
00:25:11 |
możesz to określić po tym, |
00:25:14 |
w jaki sposób ludzie chodzą, |
00:25:19 |
a nawet po ich uśmiechu. |
00:25:30 |
Bez opłaty. |
00:25:34 |
Goni mnie! |
00:25:38 |
Złapał mnie za ramie. |
00:25:43 |
Uciekam przez las. |
00:25:45 |
Ma drugą! |
00:25:51 |
Dostanę klaustrofobii od maski. |
00:25:54 |
W ostatni Halloween nie mogłeś |
00:25:56 |
Było gorąco i śmierdziała. |
00:25:58 |
To był twój oddech, głąbie. |
00:26:00 |
Seidi, przestań nie musisz tego robić. |
00:26:03 |
Jest 23:00, idziemy do łóżek zanim wróci mama. |
00:26:10 |
Nie czuję się dobrze. |
00:26:12 |
Zaraz zwymiotuję. |
00:26:15 |
Za dużo czekolady. |
00:26:17 |
Możesz to zrobić zanim wróci mama? |
00:26:20 |
Większość rzyga jak ktoś mówi o żabach. |
00:26:22 |
Lubię żaby. |
00:26:24 |
Chcesz coś zjeść żeby zwymiotować? |
00:26:26 |
Co? |
00:26:28 |
Straszysz go, nie widzisz że cierpi? |
00:26:30 |
Wiesz co mi pomaga jak źle się czuję? |
00:26:33 |
Posłuchaj tego. |
00:26:35 |
Co? |
00:26:35 |
Zjadanie surowej skóry gołębia |
00:26:39 |
Przeżuwać flaki i małe kostki. |
00:26:42 |
Do łóżka. |
00:26:44 |
Pychotka. |
00:26:52 |
Złap mojego koguta. |
00:26:55 |
Zatrzymaj! |
00:27:02 |
Masz problem! |
00:27:04 |
Ja mam problem? |
00:27:20 |
Dzięki. |
00:27:24 |
Z przyjemnością go złapię. |
00:27:29 |
Taksówka... |
00:27:31 |
co za idealne miejsce. |
00:27:39 |
Hobby? |
00:27:43 |
Salsa, surfing. |
00:27:48 |
Sprzątanie domu. |
00:27:55 |
Dlaczego mi to się przytrafia. |
00:27:58 |
Ciekawe nie? |
00:28:00 |
Jak to się stało, że tak bardzo zboczyłam |
00:28:07 |
Pomyślałam, że może... |
00:28:13 |
przyniesie to jakiś sens mojemu życiu, |
00:28:17 |
a okazało się wielkim żartem |
00:28:21 |
To nie ma sensu. |
00:28:33 |
Może wpadniesz znowu? |
00:28:37 |
Dzieci potrzebują kontynuacji. |
00:28:42 |
Cholera! |
00:28:47 |
Nie mam kurwa pieniędzy! |
00:28:49 |
Możesz uwierzyć? |
00:28:53 |
Mogę zapłacić jutro? |
00:28:56 |
Żaden problem. |
00:29:06 |
Popatrz na siebie. |
00:29:09 |
Francuzki wymagają dokarmiania. |
00:29:11 |
Nie zmieniaj muzyki. |
00:29:16 |
Co myślisz o dzieciach? |
00:29:18 |
W kółko myślę żeby je robić. |
00:29:21 |
Nie o to mi chodzi. |
00:29:23 |
To o co? |
00:29:25 |
Nie wiem. |
00:29:27 |
Całkowita odpowiedzialność za ludzkie życie. |
00:29:31 |
To szaleństwo. |
00:29:33 |
Mama nie żyje. |
00:29:35 |
Co? |
00:29:40 |
Żyje. |
00:29:42 |
To może być pośmiertne drżenie. |
00:29:44 |
Cofnijcie się. |
00:30:04 |
Mamy poranek. |
00:30:16 |
O rany, przespałam się z opiekunem do dzieci. |
00:30:20 |
Nie przespałaś się z opiekunem do dzieci. |
00:30:24 |
Myśleliśmy, że nie żyjesz, |
00:30:26 |
że udusiłaś się własnymi rzygowinami. |
00:30:33 |
I tak jesteśmy spóźnieni. |
00:30:38 |
Mógłbyś? |
00:30:39 |
Pewnie. |
00:30:41 |
Odebrać też możesz? |
00:30:46 |
Masz gotowe statystyki? |
00:30:48 |
Na czwartej drukarce. |
00:30:56 |
Masz chwilkę? |
00:30:58 |
Oczywiście. |
00:31:03 |
Zwalniasz mnie? |
00:31:06 |
Dlaczego to mówisz? |
00:31:11 |
Jestem skacowana. |
00:31:14 |
Mam dwójkę dzieci i nie mam męża. |
00:31:17 |
Pierwsza prawdziwa praca |
00:31:22 |
Nie przepraszaj. |
00:31:24 |
Chciałam zapytać |
00:31:27 |
Ten męski styl jest nudny i powtarzalny. |
00:31:33 |
Widziałam te statystyki które opracowałaś. |
00:31:35 |
Majstersztyk. |
00:31:37 |
Pełny wypas, przypomina mnie samą. |
00:31:42 |
Uprawiasz jogę? |
00:31:44 |
Tylko jeżeli mogę wygrać. |
00:31:47 |
Zabiorę cię kiedyś. |
00:31:57 |
Dziękuję. |
00:31:59 |
Pij wodę. |
00:32:04 |
Fajowo, co będziesz robić? |
00:32:06 |
Będę pisać ogólnie, |
00:32:11 |
A może by ją tak zwolnić? |
00:32:13 |
Czemu jesteś taki głąb? |
00:32:14 |
Tak sobie pomyślałem. |
00:32:16 |
To ekscytujące, |
00:32:20 |
Nie wydaje mi się. |
00:32:21 |
Byłoby świetnie. |
00:32:22 |
Nadajesz się. |
00:32:25 |
Miło, że tak mówisz. |
00:32:27 |
Nadajesz się. |
00:32:31 |
Chcę powiedzieć, że mama ma twarz, |
00:32:39 |
Jestem zorganizowana. |
00:32:41 |
Jeszcze mi się nie zdarzyło |
00:32:45 |
Nie musisz mi się tłumaczyć. |
00:32:47 |
Wiem dobrze jak to jest przechodzić rozwód. |
00:32:49 |
Twoi rodzice się rozchodzą? |
00:32:51 |
Nie. |
00:32:54 |
Co? |
00:32:56 |
Kiedy to było? |
00:32:58 |
To był epizod, miała na imię Elise, |
00:33:02 |
W rzeczywistości udawał jej brata, |
00:33:10 |
Co? |
00:33:14 |
Ale lipa. |
00:33:16 |
Najgorsze jest to, |
00:33:19 |
że nie mogę się zebrać |
00:33:22 |
bo wtedy odbiorą jej kartę w wyrzucą z kraju. |
00:33:25 |
Nie potrafię być tak okrutny. |
00:33:28 |
Chciałabym, żeby mojego męża wykopali z kraju. |
00:33:32 |
Aż tak źle? |
00:33:37 |
Tak mi przykro. |
00:33:38 |
Niepotrzebnie. |
00:33:42 |
To naprawdę trudne dla mnie. |
00:33:46 |
Pewnie teraz będę musiała dłużej pracować |
00:33:49 |
i pomyślałam czy nie zechciałbyś |
00:33:58 |
Niania? |
00:33:59 |
Nie jesteś z Trynidadu, a z górnego Manhattanu. |
00:34:02 |
Po co posłaliśmy cię na studia? |
00:34:05 |
Zawsze powtarzaliście, |
00:34:07 |
W konkretnym celu, |
00:34:10 |
Mamo, pracujesz dla Raplha Laurenta. |
00:34:12 |
Ludzie potrzebują ubrań. |
00:34:14 |
Ta rodzina potrzebuje mnie. |
00:34:15 |
Właśnie rozwiodła się, |
00:34:18 |
i potrzebuje kogoś komu może zaufać |
00:34:23 |
To nie będzie trwało wiecznie. |
00:34:25 |
Będę zarabiał. |
00:34:28 |
W dalszym ciągu będziesz chodził |
00:34:32 |
A w międzyczasie możesz trzymać ten wakat. |
00:34:50 |
Aram Finklestein? |
00:35:13 |
/Opieka nad dziećmi w wieku 5-12 lat. |
00:35:16 |
/Jak odnieść sukces w biznesie |
00:35:22 |
Czy dzieje się w domu coś |
00:35:26 |
Zrobimy wszystko aby pomóc. |
00:35:31 |
...wschodnia konfederacja |
00:35:39 |
Będzie to nie tylko oddanie pracy, |
00:35:47 |
Spójrz na Jayla. |
00:35:50 |
...pamięci dla dobrej pamięci. |
00:36:09 |
Wziąłem robotę. |
00:36:12 |
Trzeba przyznać, że tak jest zabawniej. |
00:36:19 |
Przepraszam, wyskoczymy na papierosa. |
00:36:26 |
Zapalić? |
00:36:29 |
Coś taka cholernie sztywniacka. |
00:36:33 |
Widziałaś ile zajęło mu wybranie butelki wina? |
00:36:36 |
Jego ojciec ma winnicę w Naples, |
00:36:39 |
Wspomniał o tym jakieś siedemset razy. |
00:36:41 |
Wspomniał jeden raz. |
00:36:43 |
Kto to dzwoni? |
00:36:45 |
Aram. |
00:36:46 |
Pokazał mi jak pisać SMSy. |
00:36:49 |
- O rany! |
00:36:51 |
Zadurzyłaś się w niani. |
00:36:52 |
Daj spokój. |
00:36:54 |
Przepraszam. |
00:36:55 |
Pisze, że dzieci zasnęły. |
00:36:58 |
Akurat. |
00:36:59 |
Dzieci śpią. |
00:37:02 |
Obrzydliwe. |
00:37:04 |
Informuje mnie na bieżąco, jasne? |
00:37:07 |
Doceniam to. |
00:37:09 |
Jest bardzo zabawny i szczery. |
00:37:13 |
Poza tym jest doroślejszy niż ci goście |
00:37:16 |
Na swój dwudziesto-cztero letni sposób. |
00:37:19 |
Pokaż co mu odpisałaś. |
00:37:20 |
Dalej, pokaż. |
00:37:21 |
Nie. |
00:37:23 |
Zrywam się. |
00:37:28 |
Jakie żałosne. |
00:37:31 |
Poważnie? |
00:37:32 |
Tak. |
00:37:38 |
Już są. |
00:37:42 |
Poznaj Słoneczko i Cynamonik. |
00:37:47 |
Cześć. |
00:37:49 |
Cześć, jestem Aram. |
00:37:50 |
Lubi rozmawiać i te inne rzeczy... |
00:37:53 |
Bądź normalny, trzymaj się. |
00:37:58 |
Przepraszam. |
00:37:59 |
Aram? |
00:38:01 |
Jakie dziwne imię. |
00:38:03 |
Dziękuję. |
00:38:05 |
Mitch powiedział że jesteś rozwiedziony. |
00:38:08 |
Dziwne, co? |
00:38:09 |
To dla mnie normalne... |
00:38:12 |
To moje życie... przywykłem. |
00:38:17 |
Jeżeli myślisz o tym |
00:38:20 |
Dużo o tym myślałam. |
00:38:23 |
Wyobrażam sobie. |
00:38:27 |
Kocham teorie. |
00:38:30 |
Robię się po nich napalona. |
00:38:35 |
Będę się zbierał. |
00:38:38 |
Jasne. |
00:38:48 |
To ja, co porabiacie? |
00:38:50 |
Gramy w Idola. |
00:38:52 |
To był okropny Aram Finklestein. |
00:38:56 |
Lipowato na początku ale końcówka lepsza. |
00:39:00 |
Dałeś czadu, człowieku! |
00:39:02 |
Chyba mnie lubi, |
00:39:05 |
Nie dam rady urwać się na kolację. |
00:39:07 |
Dam jeść dzieciakom. |
00:39:10 |
Chyba będziesz musiał też położyć je do łóżka. |
00:39:12 |
Jedna z tych długich nocy. |
00:39:14 |
Kilku graczy Wikingów |
00:39:17 |
Muszę z coś o tym przygotować. |
00:39:21 |
Wikingowie atakowali od wieków. |
00:39:24 |
Zobaczymy się jak wrócę. |
00:39:42 |
Przepraszam. |
00:39:45 |
Boże. |
00:39:49 |
Nie dam rady tak dłużej. |
00:39:52 |
Kolacja jest na stole. |
00:39:55 |
Dziękuję. |
00:39:56 |
Nie musiałeś tego robić. |
00:39:59 |
Ukręciłem coś co widziałem w Top Chef. |
00:40:04 |
Dzieciaki pomogły. |
00:40:08 |
Wspaniałe. |
00:40:12 |
Mam bilety na walkę w sobotę. |
00:40:15 |
Może jakoś je spożytkujesz. |
00:40:20 |
Dzieciaki będą z tatą w tym tygodniu? |
00:40:22 |
Tak. |
00:40:24 |
Nie potrzebujesz ich? |
00:40:26 |
Przyjaciółka jest zajęta, |
00:40:30 |
Zabierz kogo tylko chcesz. |
00:40:33 |
To bardzo miłe, dziękuję. |
00:40:35 |
Proszę bardzo. |
00:40:41 |
Zastanawiałem się, czy masz wolny weekend, |
00:40:48 |
/Walka wieczoru o mistrzostwo |
00:41:21 |
Sędzia, co jest! |
00:41:23 |
Nie cierpię kiedy sędzia to robi. |
00:41:26 |
Jak chcą walczyć, |
00:41:31 |
Nie mogę uwierzyć, |
00:41:34 |
Ani ja. |
00:41:37 |
Z Frankiem nigdy tak nie było. |
00:41:40 |
Było tak, że nawet nie wiedziałam |
00:41:45 |
Dlaczego ludzie postępują w ten sposób? |
00:41:49 |
Najbardziej przeszkadza mi to, |
00:41:51 |
że nie miałam szansy powiedzieć mu |
00:41:54 |
Miał tę dziwną zdolność |
00:41:59 |
do całkowitego odebrania mi głosu. |
00:42:02 |
Jakby super-moc, co za wariactwo. |
00:42:06 |
Bezgłośny, złodziej głosu. |
00:42:13 |
Doktor Cisza. |
00:42:15 |
Aram? |
00:42:18 |
Gail, prowadziłem z tobą rozmowę o pracę. |
00:42:20 |
O tak, jak się masz? |
00:42:22 |
Jesteś jedynym który nam odmówił, |
00:42:27 |
Przepraszam. |
00:42:29 |
W ringu czujesz klimat walki? |
00:42:32 |
Odezwij się, gdybyś zmienił zdanie. |
00:42:37 |
Dzięki. |
00:42:42 |
Że co? |
00:42:44 |
To coś na początek. |
00:42:47 |
W takiej firmie? |
00:42:49 |
Odrzucasz coś takiego, |
00:42:53 |
To głupota. |
00:42:56 |
Też tak pomyślałem przez chwilę. |
00:42:58 |
Ale zacząłem naprawdę myśleć później. |
00:43:03 |
Nagle przyszła myśl. |
00:43:11 |
To co naprawdę się liczy w moim życiu to ludzie. |
00:43:14 |
Dzięki tobie i twojej rodzinie, |
00:43:19 |
sprawiacie, że moje życie jest lepsze, |
00:43:28 |
To najpiękniejsza i najnaiwniejsza rzecz |
00:43:36 |
To rzadkość spotkać takiego romantyka. |
00:43:45 |
Chyba go dopadnie. |
00:43:52 |
Roznieś go! |
00:44:08 |
Co za jasne światło. |
00:44:16 |
Zamknij oczy. |
00:44:18 |
Nie jestem zmęczony. |
00:44:24 |
Zostawię to tutaj. |
00:44:28 |
Kocham twoje dzieciaki. |
00:44:30 |
Wiem. |
00:44:35 |
Dobrze się bawiłem. |
00:44:39 |
Ja również. |
00:44:43 |
/Co powiedziałeś? |
00:44:45 |
Nie używaj przy mnie tego słowa. |
00:44:47 |
To żeńskie określenie psa. |
00:44:50 |
Nie będziemy rozkładać tego na czynniki pierwsze. |
00:44:52 |
Co tu robisz? |
00:44:53 |
Nie można w ten sposób nazywać ani mnie, |
00:44:56 |
Jesteś kilka miesięcy w mieście |
00:44:59 |
Tata gra jak dupa. |
00:45:01 |
Co się stało? |
00:45:04 |
Ostrożnie. |
00:45:05 |
Dalej późno-wieczorni kryminaliści. |
00:45:11 |
Zgadnij co? |
00:45:12 |
Chcesz mi podarować milion dolców? |
00:45:14 |
Widzieliśmy zdechłe zwierzę po drodze. |
00:45:15 |
A to dopiero... |
00:45:16 |
Chcieliśmy dotknąć ale tata nam nie pozwolił. |
00:45:19 |
Co za podłość. |
00:45:21 |
Mieszkasz z nieletnim? |
00:45:23 |
Pomaga mi z dzieciakami. |
00:45:25 |
Dzieciaków nie było więc co tutaj robił? |
00:45:27 |
Coś ci wyjaśnię. |
00:45:29 |
W tym domu nie masz żadnych praw, jasne? |
00:45:33 |
Nie podoba mi się w jakim kierunku to zmierza. |
00:45:35 |
Doprawdy? |
00:45:37 |
A mnie to się podoba i w ten właśnie sposób |
00:45:42 |
Co to za dziwadło? |
00:45:44 |
To moje. |
00:45:46 |
Chcę abyś dobrze to zrozumiała. |
00:45:48 |
Chcę żebyś wróciła, |
00:45:51 |
Dlaczego to robisz? |
00:45:52 |
Nie chodziło o dzieciaki, |
00:45:57 |
Choć trochę musiałaś za mną tęsknić. |
00:46:02 |
Nie potrzebuję cię tu. |
00:46:05 |
A ja nie chcę tu być. |
00:46:07 |
Jak będziecie grzeczni to zapomnę to urazach. |
00:46:16 |
/..całkowicie puste beze mnie. |
00:46:19 |
Możesz nawet pracować jeżeli chcesz. |
00:46:21 |
Na pół etatu. |
00:46:24 |
Już to sobie wyobrażam. |
00:46:29 |
Tak wiele chciałabym ci powiedzieć... |
00:46:34 |
Jestem... |
00:46:38 |
Nie będziemy już cię potrzebować. |
00:46:40 |
Chyba, że chcesz coś wrzucić na ząb i posiedzieć. |
00:46:43 |
Masz płacone od godziny? |
00:46:44 |
Wydaje mi się, |
00:46:49 |
Chciałaś? |
00:46:55 |
Tak. |
00:47:00 |
Chciałam ci powiedzieć o moich uczuciach... |
00:47:11 |
...tyczących ciebie i tego jak mnie traktowałeś. |
00:47:17 |
To co chciała ci powiedzieć, |
00:47:20 |
i jeżeli się nie mylę, |
00:47:25 |
jesteś pierdolonym kanciarzem, |
00:47:30 |
i tu mogę parafrazować, |
00:47:33 |
zabierz swoją schorowaną kurwę |
00:47:40 |
Aż diabeł cię pogrzebie w gorącym metalu, |
00:47:45 |
i będziesz zdychał cierpiąc. |
00:47:52 |
Co za jebane wariatkowo! |
00:47:56 |
Nie przychodź i nie proś! |
00:47:58 |
To koniec! |
00:48:05 |
To było naprawdę... |
00:48:11 |
Przy okazji! |
00:48:13 |
Nigdy cię nie kochałam! |
00:48:15 |
Zmieniam nazwisko dzieci na Pablo, |
00:48:22 |
Wal się na ryj! |
00:48:28 |
Jutro masz wolne i zabierzesz mnie gdzieś. |
00:48:32 |
Znowu w grze! |
00:48:35 |
Kim jest ta panna? |
00:48:38 |
Chodzi o imię? |
00:48:40 |
Zgadza się. |
00:48:41 |
Tak jak będziesz na nią wołał w łóżku. |
00:48:44 |
Jest cała twoja? |
00:48:49 |
Sandy. |
00:48:52 |
To imię twojej szefowej? |
00:48:55 |
Zaraz... |
00:48:56 |
Będziesz borował szefową? |
00:48:59 |
Ale jazda! |
00:49:02 |
Dałbym jej sześćdziesiątkę. |
00:49:04 |
Ma czterdziestkę. |
00:49:06 |
Ma ze setkę dzieciaków. |
00:49:08 |
Dwójkę. |
00:49:10 |
Kiedy? |
00:49:14 |
Właściwie... |
00:49:15 |
Dziś wieczorem. |
00:49:20 |
Dzisiaj jest moje przedstawienie. |
00:49:22 |
Zostawiłem ci notkę na ten temat. |
00:49:26 |
Jasne, chodzi o to, |
00:49:31 |
jest zajęta w pracy |
00:49:39 |
Rozumiesz. |
00:49:41 |
Witam ma drugim dorocznym |
00:49:47 |
Jestem gospodarzem, aktorem, |
00:49:52 |
Dziękuję. |
00:49:58 |
Zobaczycie 46 najukochańszych... |
00:50:02 |
...najwrażliwszych istot tego miasta. |
00:50:07 |
Przedstawią ulubione sceny |
00:50:13 |
Proszę pozostać na miejscach przez cały czas. |
00:50:17 |
Dziękuję, niech powieje magią. |
00:50:20 |
Stella! |
00:50:29 |
Stella! |
00:50:34 |
Być... |
00:50:37 |
...albo nie być. |
00:50:40 |
Oto jest pytanie. |
00:50:42 |
Jest li w istocie szlachetniejszą rzeczą |
00:50:45 |
nosić pociski zawistnego losu. |
00:50:51 |
/...wielki soczysty, |
00:50:53 |
/Był wegetariański wieczór, |
00:51:02 |
Zaczyna się. |
00:51:09 |
Miałem go na widoku. |
00:51:14 |
Zobaczył mnie kiedy miałem go zdjąć, |
00:51:18 |
W ten sposób to zapamiętałeś? |
00:51:22 |
Maverick? |
00:51:23 |
To jest Top-Gun? |
00:51:26 |
Raczej tak. |
00:51:27 |
Zasady walki są określone. |
00:51:31 |
Są dla twojego bezpieczeństwa |
00:51:36 |
Czy to jasne, Maverick? |
00:51:39 |
Tak jest. |
00:51:40 |
Wydaje się, że byliśmy... |
00:51:42 |
...ja byłem nieco zbyt pobudzony. |
00:51:46 |
Tak ci się wydaje? |
00:51:55 |
/Co? |
00:52:01 |
Mów i kłam. |
00:52:05 |
Brachu! |
00:52:09 |
Mam... |
00:52:12 |
Jestem tutaj. |
00:52:14 |
Widziałem wszystko. |
00:52:17 |
Nawet twoją część. |
00:52:21 |
To był Top-Gun? |
00:52:23 |
Pewnie. |
00:52:24 |
Świetnie. |
00:52:29 |
Byliście świetni. |
00:52:31 |
Podobało mi się, |
00:52:34 |
To była taka nowatorska prezentacja. |
00:52:42 |
Dziękuję. |
00:52:45 |
Dziękuję bardzo. |
00:52:48 |
A nie mówiłem? |
00:52:51 |
Mówiłem, że ludzie to złapią. |
00:52:54 |
Zabieramy was na imprezę. |
00:53:10 |
Chyba w domku na drzewie. |
00:53:18 |
Pod prysznicem. |
00:53:22 |
Lodówka. |
00:53:24 |
W lodówce? |
00:53:26 |
Jakkolwiek. |
00:53:28 |
Po środku kafejki w której pracuje. |
00:53:35 |
Nie musisz tego robić jeżeli nie chcesz. |
00:53:45 |
Najbardziej odjechanie miejsce? |
00:53:49 |
W oceanie na desce surfingowej. |
00:54:05 |
Bardzo romantyczne. |
00:54:47 |
Witaj. |
00:54:50 |
Ciągle o tobie myślałam. |
00:54:54 |
Cześć Lisa. |
00:54:57 |
Mam wyrzuty o to |
00:55:02 |
Używałam seksu do zdobycia tego co chciałam. |
00:55:08 |
Żałuję tego. |
00:55:14 |
Jestem tu z przyjaciółmi. |
00:55:18 |
Moglibyśmy gdzieś pójść, |
00:55:24 |
Rekompensaty. |
00:55:26 |
Tak. |
00:55:29 |
Bardzo mi przykro. |
00:55:32 |
Pójdę już, nie chcę aby siostra czekała. |
00:55:37 |
Co? |
00:55:48 |
Jestem taka napalona. |
00:55:50 |
Mów dalej. |
00:56:16 |
No i? |
00:56:17 |
Przydługo. |
00:56:20 |
Myślałam, że zahaczycie o jakiś motel. |
00:56:23 |
Daj spokój. |
00:56:27 |
Kochaniutka? |
00:56:28 |
Co z twoją fryzurą? |
00:56:30 |
Co? |
00:56:34 |
Dobra. |
00:56:37 |
Było dziwnie i nudnawo. |
00:56:41 |
Czy właśnie powiedziałaś dzieciaczek-nudniaczek? |
00:56:44 |
Miałam na myśli, że to dzieciak i było nudno. |
00:56:47 |
Brzmi jakbyś dawała mu szansę. |
00:56:49 |
Spróbowałaś tych młodziutkich, jędrnych usteczek? |
00:56:51 |
Nie dojechaliśmy do tego. |
00:56:53 |
Oglądaliśmy występy aktorskie przyjaciół. |
00:56:58 |
Występy aktorskie? |
00:56:59 |
Teraz potrzebna mi kąpiel. |
00:57:06 |
Co? |
00:57:09 |
Dzięki za dzieciaki. |
00:57:11 |
Nie ma sprawy. |
00:57:12 |
Żałuję, że cię nie przeleciał. |
00:57:14 |
Zamknij się. |
00:57:27 |
Nudno? |
00:57:29 |
Chciałam się jej pozbyć. |
00:57:32 |
To ma być przepraszam? |
00:57:35 |
Zaraz... |
00:57:37 |
Nie samym języczkiem... |
00:57:40 |
Możesz jaśniej? |
00:57:49 |
O rany! |
00:57:56 |
Obrzydlistwo. |
00:57:58 |
O cholera! |
00:58:05 |
Dlaczego nie śpisz? |
00:58:07 |
Czy nasikał na ciebie? |
00:58:09 |
Nie! |
00:58:11 |
Nigdy bym tego nie zrobił! |
00:58:14 |
Będziesz nocował? |
00:58:16 |
Nie! |
00:58:18 |
Nie? |
00:58:22 |
Nie zapomnij gaci. |
00:58:26 |
Czy to oznacza, że będziecie mieli dziecko? |
00:58:28 |
Nie. |
00:58:30 |
Nie rozumiem, |
00:58:33 |
Zgadza się, ze spermy. |
00:58:37 |
Możemy przestać już o tym mówić? |
00:58:41 |
Lubię waszą mamę i myślę, |
00:58:45 |
To jest najważniejsze. |
00:58:46 |
Ale również pracujesz dla niej. |
00:58:48 |
Czyja kolej? |
00:58:50 |
Moja. |
00:58:55 |
Dalej Frankie. |
00:58:56 |
Jedziemy z koksem! |
00:59:02 |
Jak to możliwe? |
00:59:05 |
Lubisz mamę. |
00:59:07 |
Będziecie się umawiać? |
00:59:08 |
Nie wiem. |
00:59:09 |
Jak możesz nic nie wiedzieć? |
00:59:12 |
To jakby twoja dziewczyna. |
00:59:14 |
Będziesz nowym tatą? |
00:59:16 |
A kto wtedy będzie nianią? |
00:59:17 |
Jak będziemy na ciebie mówić? |
00:59:19 |
Nie jestem kandydatem do sądu najwyższego, |
00:59:26 |
Mówiąc seks, mam na myśli zmysłowy masaż. |
00:59:31 |
Ze spermą. |
00:59:33 |
Kłamczuch! |
00:59:36 |
Chował się w holu? |
00:59:38 |
O rany! |
00:59:40 |
Świntuchy. |
00:59:42 |
Świntuchy? |
00:59:47 |
Teraz już to rozumiem, |
00:59:53 |
A co to ma oznaczać? |
00:59:54 |
Teraz gdy już znalazłaś odskocznię |
00:59:58 |
Niania była odskocznią. |
01:00:00 |
Sprawia ci to przyjemność, tak? |
01:00:03 |
Nie kupuję tej "odskoczni". |
01:00:06 |
Będziesz się spotykać z nianią? |
01:00:08 |
Jedna nocka z nianią nie jest wystarczająco dobra? |
01:00:11 |
Mało praktyczna. |
01:00:16 |
Chwila. |
01:00:17 |
Czujesz coś do tego dzieciaka? |
01:00:19 |
Czy czuję? Mam uczucia do każdego, tak to działa. |
01:00:22 |
Rany, co za usprawiedliwienie. |
01:00:25 |
Dlaczego musisz być tak cyniczna? |
01:00:28 |
Nie osądzam twojej awersji do recyklingu. |
01:00:36 |
Nie chodzi o ocenę. |
01:00:39 |
Co jest dla niej realne i nierealne. |
01:00:42 |
Nie mam ochoty widzieć jak cierpisz. |
01:00:45 |
Wszystkiego najlepszego. |
01:00:52 |
Wystarczy. |
01:00:58 |
Chcesz coś? |
01:01:09 |
Aram wspominał o operacji, która mnie czeka? |
01:01:13 |
Nie. |
01:01:15 |
Dostanę nową dziurę w dupie. |
01:01:17 |
Tu są dzieci! |
01:01:19 |
Od umarlaka? |
01:01:27 |
Niesamowite. |
01:01:29 |
Przepraszam. |
01:01:37 |
To takie... |
01:01:40 |
...dziwne. |
01:01:42 |
Tata powiedział ci o operacji? |
01:01:45 |
Nie wiedziałam, że to możliwe. |
01:01:49 |
Wyglądasz wspaniale. |
01:01:53 |
Nie... |
01:01:55 |
Jesteśmy u twoich rodziców. |
01:01:57 |
- Wiem o tym. |
01:02:01 |
Gdzie się wszyscy podziali? |
01:02:05 |
Trochę zaczerwienione. |
01:02:14 |
To ode mnie. |
01:02:20 |
Żelki i odżywka. |
01:02:24 |
Dzięki. |
01:02:32 |
Otwórz od mamy. |
01:02:34 |
Najpierw twój. |
01:02:35 |
Najpierw mamy. |
01:02:36 |
Jest twoim pracodawcą więc nalegam. |
01:02:39 |
Spodoba ci się. |
01:02:43 |
To nie jakiś kupo-żarcik? |
01:02:45 |
- Nie. |
01:02:47 |
Na święta? |
01:02:50 |
Co my tu mamy? |
01:02:59 |
Ludzki słup totemiczny. |
01:03:03 |
Następnym razem chcę tam ciebie. |
01:03:05 |
Nie wydaje mi się. |
01:03:07 |
To wspaniałe, dziękuję. |
01:03:10 |
Piękne... |
01:03:16 |
Dziękuję. |
01:03:17 |
To ode mnie. |
01:03:19 |
To miłe. |
01:03:21 |
Skąd wzięłaś tego motyla? |
01:03:23 |
Moja babcia dała to mojemu ojcu, |
01:03:38 |
Po wszystkich tych latach, |
01:03:42 |
Miłość matki nigdy nie będzie zastąpiona. |
01:03:46 |
Nigdy. |
01:03:50 |
Dziękuję. |
01:03:54 |
To antyk. |
01:03:55 |
Superowy. |
01:03:57 |
Piękny. |
01:03:58 |
Zaraz zwymiotuję. |
01:04:00 |
Jakie są szanse? |
01:04:02 |
60 do 40. |
01:04:07 |
W którą stronę? |
01:04:11 |
Teraz 70 na 30. |
01:04:16 |
Przynajmniej nauczysz się procentów. |
01:04:20 |
Zdejmiemy je. |
01:04:22 |
Zaśpiewaj piosenkę. |
01:04:24 |
Nie, musisz iść spać. |
01:04:26 |
Zaśpiewaj albo wyrzygam się na ciebie. |
01:04:30 |
Skoro tak... |
01:04:34 |
Pozwól mi sięgnąć do repertuaru... |
01:04:38 |
Pszczółko Be, nie możemy rozwiązać problemów. |
01:04:44 |
Dlaczego tracimy tyle łez? |
01:04:51 |
Znowu się zaczyna. |
01:04:54 |
Kiedy pojawia się ten maluch. |
01:05:01 |
Ciągle to samo, |
01:05:06 |
Nie widzisz, że wszystko się zmienia. |
01:05:12 |
Za każdym razem gdy odchodzisz. |
01:05:18 |
Zabierasz cząstkę mnie ze sobą. |
01:05:33 |
Misja zakończona. |
01:05:40 |
Zostań na noc. |
01:05:53 |
Dwa miesiące później. |
01:05:55 |
Czy ten gość jest prawdziwy? |
01:05:58 |
Nie ma czasu aby się z nami spotkać, |
01:06:02 |
Jest w drużynie baseballowej? |
01:06:04 |
Trochę się spóźnia. |
01:06:06 |
Jest odpowiedzialny za zmianę |
01:06:11 |
- Promienieje. |
01:06:16 |
Przepraszam za spóźnienie. |
01:06:19 |
Niania musi sobie ze wszystkim radzić. |
01:06:22 |
Cześć. |
01:06:24 |
Jestem Aram. |
01:06:26 |
Przepraszam, to Aram. |
01:06:28 |
Masz ochotę na Colę, czy coś podobnego? |
01:06:31 |
Scott? |
01:06:32 |
Chętnie spróbuję wina. |
01:06:38 |
Wiele o tobie słyszałam. |
01:06:40 |
Mam nadzieję, że tylko dobre rzeczy. |
01:06:42 |
Dobrze radzisz sobie z dziećmi, |
01:06:49 |
Rany! Byłam wtedy w ciąży. |
01:06:52 |
Wyrzućmy to wszystko i cieszmy się kolacją. |
01:06:57 |
Zgadza się, |
01:06:59 |
Wspominała też, co jak widzę jest też prawdą, |
01:07:03 |
To wspaniale, że jesteście razem. |
01:07:05 |
Używając słów wieszcza, |
01:07:09 |
To takie wzniosłe. |
01:07:12 |
Mogę przyjąć zamówienie? |
01:07:14 |
Chyba tak. |
01:07:16 |
Scott, zgadza się? |
01:07:18 |
Czy mógłbym pożyczyć okulary? |
01:07:24 |
Tylko żartowałem, mam 25 lat |
01:07:37 |
Nie chciałbyś podróżować po świecie? |
01:07:43 |
Poczuć klimat rocka w Cleveland? |
01:07:46 |
Robić rzeczy, które inni w twoim wieku robią? |
01:07:51 |
Rock w Cleveland? |
01:07:53 |
Zaszaleć. |
01:07:58 |
Wiesz o co mi chodzi. |
01:08:00 |
Żyć. |
01:08:03 |
Tak szczerze, |
01:08:07 |
Musisz być tak cholernie romantyczny? |
01:08:11 |
A dzieci? |
01:08:13 |
Myślałeś o własnych? |
01:08:15 |
Jeszcze nie masz pięćdziesiątki. |
01:08:16 |
Prawie przeleciała mi czterdziestka. |
01:08:18 |
A co to miało znaczyć? |
01:08:20 |
Pomarszczona. |
01:08:21 |
Nie masz zmarszczek na twarzy. |
01:08:25 |
Ale masz w oczach coś, co kocham. |
01:08:30 |
Kocham... |
01:08:33 |
Kocham kiedy tak do mnie mówisz. |
01:08:35 |
Kocham kiedy mówisz mi komplementy. |
01:08:37 |
Usłyszałem za pierwszym razem. |
01:08:41 |
Nie mam pojęcia do czego się odnosisz. |
01:08:43 |
Nie masz? |
01:08:46 |
Nie powiedziałam. |
01:08:47 |
Jestem pewien, że tak i też cię kocham. |
01:08:51 |
Naprawdę? |
01:08:53 |
Wybacz ale tak. |
01:08:58 |
Zwolnijmy trochę. |
01:09:10 |
Powoli. |
01:09:14 |
Powolutku. |
01:09:21 |
Terrel Owens, człowiek z większą ilością bagażu, |
01:09:25 |
Górna półka ale zabawny. |
01:09:27 |
T.O. czołowy gracz ligi futbolowej. |
01:09:30 |
Gdziekolwiek się znajdzie, |
01:09:35 |
Podoba mi się. |
01:09:36 |
Tematy około-seksualne |
01:09:38 |
Dobrze się czujesz, wyglądasz jakoś blado. |
01:09:42 |
Zakręciło mi się w głowie, |
01:09:46 |
Daj mi to jak najszybciej. |
01:10:00 |
Nieźle! |
01:10:02 |
Pomaga mi myśleć. |
01:10:20 |
Powinniśmy porozmawiać. |
01:10:24 |
Wiedziałem, że do tego dojdzie. |
01:10:28 |
Uważasz, że książki które czytam są dla młodzieży. |
01:10:32 |
Wiem o tym, ale zawsze takie lubiłem. |
01:10:34 |
Jestem w ciąży. |
01:10:40 |
Wyciągałem w większości przypadków. |
01:10:46 |
Wiem, że nie jesteś na to gotowy. |
01:10:54 |
Myślałem, że chciałaś zwolnić. |
01:10:59 |
Chciałam. |
01:11:04 |
To... |
01:11:06 |
...duży... |
01:11:08 |
...bardzo duży... |
01:11:12 |
Powinieneś bardziej uważać. |
01:11:15 |
Wiem, że zabrzmi dziwnie. |
01:11:20 |
Nie mam do ciebie pretensji. |
01:11:22 |
Ale chciałem, żeby tak się stało. |
01:11:27 |
Słucham? |
01:11:30 |
Sama mówiłaś, że potrzebujesz |
01:11:33 |
Ja byłem samotnym lądem. |
01:11:35 |
Ale nie chodzi o kawałek lądu, |
01:11:40 |
O Boże... |
01:11:43 |
Tylko nie "o Boże", to jest dobra wiadomość. |
01:11:46 |
To o kolejce górskiej było tandetne... |
01:11:50 |
ale dziecko z tobą to nie tandeta. |
01:11:54 |
Ca ja wygaduję? |
01:11:57 |
Chcę być ojcem. |
01:11:59 |
Słucham? |
01:12:00 |
Chcę być ojcem, |
01:12:03 |
To jest najważniejsze, |
01:12:08 |
Boże! |
01:12:11 |
Takie jak ty. |
01:12:15 |
Dziewczynka czy chłopiec z brązowymi oczkami, |
01:12:20 |
każdy kolor będzie dobry. |
01:12:34 |
Może Gium? |
01:12:37 |
Dla chłopca. |
01:12:40 |
Gium Finklestein? |
01:12:44 |
Odpada. |
01:12:51 |
A może Ira? |
01:12:55 |
Proszę do gabinetu. |
01:12:57 |
Świetnie. |
01:13:03 |
Dobrze, więc... |
01:13:05 |
Więc? |
01:13:07 |
Wszystko jest w normie. |
01:13:08 |
Innymi słowy jest pani zdrowa. |
01:13:11 |
To dobrze rokuje na przyszłe ciąże. |
01:13:16 |
Co to znaczy przyszłe? |
01:13:19 |
To co tutaj widać, |
01:13:25 |
Jest wiele powodów takiej sytuacji |
01:13:30 |
To coś co zdarza się okresowo. |
01:13:33 |
Embrion zamiast w macicy rozwija się w jajowodach. |
01:13:38 |
Nie oznacza to, |
01:13:54 |
Sandy! |
01:13:58 |
To wariactwo! |
01:14:01 |
Co sobie wyobrażaliśmy? |
01:14:05 |
Boże! Jesteś taki młody. |
01:14:08 |
Mieszkasz z rodzicami, pracujesz u mnie, |
01:14:13 |
Co się dzieje? |
01:14:16 |
Sam chciałbym wiedzieć, |
01:14:19 |
To bardzo dorosłe oszukiwanie samego siebie. |
01:14:22 |
Dlaczego oszukiwanie? |
01:14:24 |
Ponieważ masz dwadzieścia pięć lat. |
01:14:26 |
Opijasz się połową piwa. |
01:14:29 |
W wolnych chwilach czytasz Harrego Pottera. |
01:14:32 |
Wielu dorosłych to czyta. |
01:14:35 |
Poza tym, to ty mnie prosiłaś o wyjście. |
01:14:38 |
Doceniam to, że chciałeś żeby to wyszło. |
01:14:42 |
Nawet nie wiesz jak bardzo. |
01:14:46 |
Byłeś taką wspaniałą osobą. |
01:14:48 |
Naprawdę wyjątkową. |
01:14:51 |
Odpuściłeś walkę o rozwód, |
01:14:56 |
O co ci chodzi? |
01:14:57 |
O to, że ktoś taki jak ty, |
01:15:01 |
Podstarzała dziewczyna z dwójką dzieci. |
01:15:03 |
Nie jesteś podstarzała. |
01:15:06 |
Jestem podstarzała. |
01:15:08 |
Nie traktuj mnie jak głupka. |
01:15:11 |
Mogę mieszkać z rodzicami, |
01:15:15 |
może i trochę jadę innym torem w życiu, |
01:15:19 |
ale nie jestem skończonym debilem. |
01:15:22 |
Wiem co do ciebie czuję. |
01:15:24 |
To ty nie wiesz, co do mnie czujesz. |
01:15:28 |
Chciałbym, abyś miała odwagę to powiedzieć. |
01:15:33 |
Tak wiele znaczyłeś dla mnie i mojej rodziny. |
01:15:37 |
To nie ma sensu. |
01:15:40 |
Jaka przyszłość nas czeka? |
01:15:49 |
Wiesz czego będzie mi brakować najbardziej? |
01:15:54 |
Ciebie. |
01:15:58 |
Przyjaźni. |
01:16:06 |
Długo cię nie będzie? |
01:16:09 |
Wkrótce się zobaczymy. |
01:16:11 |
Pamiętajcie o naszych zabawach. |
01:16:23 |
...zapewniam cię, że umiem prowadzić, |
01:16:26 |
jeżeli pozwolisz nam jechać bez mandatu... |
01:16:30 |
...świeża krew w firmowej drużynie softballa. |
01:16:33 |
Widziałem w twoim życiorysie, |
01:17:58 |
Podróżuję... |
01:18:00 |
Jestem z Nowego Jorku. |
01:18:02 |
A ja z Istambułu. |
01:18:44 |
/Absolwenci 2012. |
01:18:50 |
/Sadie również otrzymuje nagrodę |
01:20:30 |
...kończymy po ponad |
01:20:33 |
/...Pragniemy w szczególny sposób |
01:20:35 |
za umożliwienie nam bycia w waszych domach. |
01:20:37 |
Najbardziej jednak tym bezimiennym fanatykom |
01:20:42 |
A wyglądamy dobrze. |
01:20:43 |
Laura Railey i Scott Reynolds, |
01:20:51 |
Masz chwilkę? |
01:20:58 |
Proszę o uwagę. |
01:21:00 |
Witam wszystkich. |
01:21:02 |
Ken Gordon, nasza ikona, |
01:21:07 |
Zmiany mogą być bolesne, |
01:21:11 |
To konieczne kroki w ewolucji firmy, |
01:21:18 |
Od zarania dziejów, aż po dziś |
01:21:21 |
są pewne rzeczy, które zawsze odnajdziecie. |
01:21:25 |
Czy patrząc na te zdjęcia, |
01:21:32 |
Na wszystkich są ludzie? |
01:21:34 |
Dokładnie, świetna odpowiedź. |
01:21:35 |
Praktycznie wszędzie dokąd się udacie, |
01:21:40 |
Wy również jesteście społecznością, |
01:21:44 |
Niedawno wróciłam z Mozambiku. |
01:21:45 |
Świetnie. |
01:21:47 |
/Ja byłem na festiwalu filmów w... |
01:21:53 |
Aram? |
01:21:59 |
Tylko ty na koniec wycieczki |
01:22:03 |
To pewnie dlatego, |
01:22:06 |
Miło było cię zobaczyć. |
01:22:07 |
Miałam wyskoczyć na drinka, przyłączysz się? |
01:22:12 |
Wiesz, właściwie... |
01:22:14 |
...mam plan, spoko. |
01:22:16 |
Zgadza się. |
01:22:20 |
Jesteś niesamowity. |
01:22:22 |
Już to wcześniej słyszałem. |
01:22:26 |
Do jutra. |
01:22:27 |
Miłej nocy. |
01:22:30 |
/Zdrowie waszej mamy. |
01:22:32 |
Niewątpliwie najlepszej prezenterki. |
01:22:35 |
Zasłużyłaś na to. |
01:22:37 |
Dziękuję. |
01:22:38 |
Gratulacje mamo. |
01:22:40 |
Własne show to wielki skok dla ciebie, |
01:22:45 |
Będę studio dalej. |
01:22:46 |
Będziemy się wszystkie spotykać, |
01:22:50 |
Trzymam za słowo. |
01:22:54 |
Muszę do toalety. |
01:23:00 |
Co my tu mamy? |
01:23:03 |
Przepraszam. |
01:23:09 |
Cześć. |
01:23:20 |
- Jak się masz? |
01:23:23 |
Zacznij pierwsza. |
01:23:25 |
Dobrze. |
01:23:29 |
Dzieciaki mają się dobrze, |
01:23:33 |
Będę prezenterką. |
01:23:35 |
Widziałem cię w telewizji. |
01:23:39 |
Co za niespodzianka. |
01:23:43 |
Wyglądasz świetnie. |
01:23:47 |
Mam trzydziestkę. |
01:23:54 |
Przepraszam... wiesz... |
01:23:58 |
Nie próbuj... czas płynie... |
01:24:06 |
Podróżowałem po świecie. |
01:24:07 |
Naprawdę? |
01:24:09 |
Nie zaszalałem w Cleveland, |
01:24:14 |
Tato, mówiłem ci, że dam radę sam. |
01:24:16 |
Wiedziałem, że dasz radę. |
01:24:18 |
Wpadłem na moją znajomą. |
01:24:20 |
Sandy, poznaj mojego syna Zeke. |
01:24:24 |
Spotkaliśmy się w Bangladeszu |
01:24:29 |
Trochę mi to zajęło, ale jestem ojcem. |
01:24:33 |
Cześć. |
01:24:34 |
Cześć jestem Zeke Finklestein. |
01:24:36 |
O tak. |
01:24:38 |
Jestem Sandy. |
01:24:40 |
- Miło cię poznać. |
01:24:46 |
Bez wątpienia jesteś wspaniałym tatą. |
01:24:51 |
Gdzie jego mama? |
01:24:52 |
Jesteśmy tylko ja i on. |
01:24:54 |
Ciężko znaleźć kogoś odpowiedniego dla nas. |
01:24:58 |
Prawda? |
01:25:01 |
Co u ciebie? |
01:25:06 |
Okazało się, |
01:25:10 |
Szkoda. |
01:25:12 |
Przyłączysz się? |
01:25:16 |
Dzieciaki oszaleją. |
01:25:18 |
- Jestem z rodzicami. |
01:25:20 |
Tak się o ciebie martwiłam. |
01:25:24 |
Pamiętasz Sandy? |
01:25:26 |
Jak mogłabym zapomnieć, |
01:25:32 |
Właśnie pytałam |
01:25:35 |
Żartujesz? |
01:25:38 |
Harry! |
01:25:40 |
Dlaczego? |
01:25:42 |
Nie mówię, że zrobiłeś. |
01:25:52 |
Zobaczcie kogo spotkałam. |
01:25:54 |
O ranysiu! |
01:25:55 |
Ale wyrośliście. |
01:25:59 |
Zgadza się. |
01:26:00 |
Co? |
01:26:01 |
Chciałbym abyście kogoś poznali. |
01:26:03 |
Mój syn Zeke. |
01:26:05 |
Zagrasz? |
01:26:06 |
Pewnie, siadaj. |
01:26:10 |
Jak miło cię spotkać, tyle lat. |
01:26:15 |
Starzejemy się, a ty wciąż taka sama. |
01:26:18 |
Cześć. |
01:26:19 |
Co za niespodzianka. |
01:26:22 |
Byliście u nas w domu, pamiętacie? |
01:26:38 |
Tłumaczenie: -+theben+- |