Rendition

pl
00:00:04 >
00:00:09 >
00:00:49 Dobrze mieć cię przy sobie, Anwar.
00:00:52 Twoja prezentacja
00:00:54 - Dziękuję.
00:00:56 Trzymaj się.
00:00:58 Dziękuję.
00:00:59 To mój telefon.
00:01:15 Dobra interwencja!
00:01:17 Jeszcze raz, mamo.
00:01:19 Dobra.
00:01:23 Wstawaj.
00:01:25 - Halo?
00:01:27 - Nie. Gdzie jesteś?
00:01:29 /Ale jadę właśnie na lotnisko.
00:01:30 Myślałam, że zadzwonisz
00:01:31 /Wiem. Przepraszam.
00:01:34 - Jasne.
00:01:35 Tak.
00:01:38 Twój syn chce z tobą
00:01:40 Cześć tato,
00:01:42 - Jeremy.
00:01:45 - Kupiłeś?
00:01:48 Dobra, ekstra.
00:01:50 - Dobra, idź na bramkę.
00:01:52 /- Co robisz?
00:01:54 /Moja matka dostanie
00:01:55 /- Nic jej nie jest.
00:01:58 Zmienił ci się rozkład lotu?
00:02:00 /Nie.
00:02:01 /W Chicago ląduję o 19:45.
00:02:03 Dobra, zobaczymy się
00:02:05 /- Dobrze. Pa.
00:02:07 /- Ja ciebie też.
00:02:09 Przygotuj się.
00:02:11 Nadchodzi.
00:02:13 Gol!
00:02:19 TRANSFER
00:02:27 AFRYKA PÓŁNOCNA
00:03:13 Z kim rozmawiałaś?
00:03:14 Z babcią.
00:03:18 Wstaje tak wcześnie?
00:03:19 Dzwonię do niej raz w tygodniu.
00:03:21 Jej kozy szaleją?
00:03:29 Kiedy cię odbierają?
00:03:31 Za wcześnie.
00:03:34 Douglas.
00:03:38 Wiesz, że nie mogą
00:03:40 Wiem.
00:03:43 - Muszę iść.
00:03:46 Poważnie, przestań mnie całować.
00:03:49 Przestań.
00:03:51 Zobaczymy się w biurze.
00:04:05 Fatima... przyszłaś.
00:04:08 Czekałeś.
00:04:11 Twoje płyty.
00:04:13 Wsiadaj.
00:04:17 Słuchałeś ich?
00:04:19 Tak.
00:04:20 Niezłe.
00:04:23 Nie znasz się na muzyce.
00:04:33 Stój, Khalid.
00:04:35 Nie możemy tędy jechać.
00:04:37 To skrót.
00:04:38 Khalid, powiedziałam,
00:04:43 Mój ojciec codziennie
00:04:49 Widzisz go?
00:04:51 Nie.
00:04:54 Fatima.
00:04:55 Fatima, czekaj.
00:04:57 Fatima, czekaj.
00:04:58 Chcę go poznać.
00:05:00 Mówiłam ci,
00:05:02 Dzwonił?
00:05:03 Tylko, żeby na mnie
00:05:08 Powinniśmy uciec.
00:05:11 Mamy szkołę.
00:05:14 Musisz być realistką.
00:05:16 Łatwo ci mówić.
00:05:20 Chcę go tylko poznać.
00:05:22 Wybrał już kogoś dla mnie.
00:05:26 Wybrał.
00:05:28 Może ja mu się
00:05:34 Nie znasz mojego ojca.
00:05:38 Tatusiu.
00:05:43 Tatusiu, obudziłam cię?
00:05:45 Nie, kochanie.
00:05:48 Śniłeś o mnie, tatusiu?
00:05:51 Śniłem...
00:05:54 o tobie...
00:05:56 twojej matce...
00:05:58 i twojej siostrze.
00:06:02 Fatima mówiła,
00:06:09 Myli się, kochanie.
00:06:12 Śni się przez całe życie.
00:06:14 To jeden z darów od Boga.
00:06:16 Rozumiesz?
00:06:18 - Daj buziaka.
00:06:20 - Jednego.
00:06:22 Tylko jednego.
00:06:32 Po spotkaniu z Fawalem,
00:06:34 spotkanie z Saeed El-Dalizi,
00:06:36 i z Hamsa Reglori,
00:06:38 Saeed jest w porządku.
00:06:41 Reglori ma trochę radykalną przeszłość,
00:06:45 ale wie, po której
00:06:47 A ten, Fa-Fawal...
00:06:50 - Abasi Fawal.
00:06:53 - Twardziel?
00:06:57 Ty pracujesz w terenie,
00:06:59 To będzie twój kontakt, nie mój.
00:07:28 Przeciążają osły
00:07:33 Herbatę poproszę.
00:07:34 Dobrze.
00:07:41 Jak długo tu jesteś?
00:07:44 Pięć i pół miesiąca.
00:07:45 To jest po drugiej stronie rynku.
00:07:55 - Ahmid, co się dzieje?
00:08:00 Jebany ruch uliczny.
00:08:05 Na tyły!
00:08:58 Pan Freeman.
00:09:06 Przykro mi.
00:09:26 /- Lee Mayers.
00:09:29 Jak Dixon?
00:09:31 Nie żyje.
00:09:32 Kurwa.
00:09:34 W szpitalu.
00:09:36 - Jesteś ranny?
00:09:39 Słuchaj. Będziesz miał
00:09:41 Musisz zastąpić Dixona.
00:09:43 Tak.
00:09:46 Douglas,
00:09:51 Tak.
00:10:05 Corrine Whitman.
00:10:08 Tak.
00:10:12 Dobra, mów.
00:10:19 W jakim jest stanie?
00:10:25 Poinformował ktoś jego żonę?
00:10:29 Nie.
00:10:32 - Jakieś przypuszczenia kto to zrobił?
00:10:38 Nie. Dobra.
00:10:42 Co się stało?
00:10:43 Zamachowiec samobójca,
00:10:46 Jezu.
00:10:49 Jestem pewna,
00:10:50 by zrobić ci na złość, kochanie.
00:10:57 Więc jest Egipcjaninem
00:11:00 Kiedy ląduje?
00:11:07 Dobra, zrób to.
00:11:09 Masz moje pozwolenie.
00:11:22 /Witamy w Waszyngtonie.
00:11:25 /Proszę kierować się
00:11:27 /Wszyscy pasażerowie
00:11:30 /zanim odbędą dalsze loty.
00:11:33 /Proszę przygotować paszporty
00:11:41 Przepraszam.
00:11:42 - Pan Anwar El-Ibrahim?
00:11:45 Mamy dla pana
00:11:47 - Proszę iść z nami.
00:11:49 - Coś z moją żoną? Nic jej nie jest?
00:11:51 Nie podano nam
00:12:02 - Mam.
00:12:16 LISTA PASAŻERÓW
00:12:17 SKASOWAĆ PASAŻERA NR 16?
00:12:19 TAK
00:12:20 PASAŻER USUNIĘTY
00:12:30 19 martwych i 75 rannych.
00:12:34 El-Hazim wzięła na siebie
00:12:36 A ten nowy?
00:12:38 Szrapnel w kark.
00:12:39 Wykrwawił się na śmierć.
00:12:41 Cholera.
00:12:43 Sir.
00:12:45 Dzwoni do pana
00:12:47 i pan Davis
00:12:50 Połącz mnie
00:12:56 Jeden martwy Amerykanin.
00:13:26 Gdzie jestem?
00:13:29 Rashid Salimi.
00:13:30 Co?
00:13:33 Rashid Salimi.
00:13:35 Nie. Nazywam się
00:13:38 Rashid jest Egipcjaninem,
00:13:41 który przyznał się do
00:13:45 Jakiego ataku?
00:13:46 Może ty mi powiesz?
00:13:49 Proszę posłuchać...
00:13:51 Nic nie wiem o żadnym ataku.
00:13:54 Leciałem samolotem
00:13:57 To twój telefon?
00:14:00 Wygląda jak mój.
00:14:05 - Numery pasują.
00:14:08 Rashid dzwonił do ciebie kilka razy
00:14:10 przez ostatnie miesiące.
00:14:11 Nie. Nigdy nie rozmawiałem
00:14:14 Co robiłeś w Kapsztadzie?
00:14:15 Czemu zostałem skuty?
00:14:18 Co robiłeś w Kapsztadzie?
00:14:26 Byłem na konferencji...
00:14:28 dla inżynierów chemicznych.
00:14:31 Zostałem zaproszony przez
00:14:34 Z kim się spotkałeś?
00:14:37 Zrób listę.
00:14:41 Mogę zadzwonić do żony?
00:14:43 Nie.
00:15:07 To są szanowani profesjonaliści
00:15:09 w moim fachu.
00:15:12 Jesteś zaznajomiony
00:15:15 Co?
00:15:18 Zrobiłeś kiedyś bombę?
00:15:21 To śmieszne.
00:15:23 Nigdy nie zrobiłeś bomby?
00:15:24 Nie.
00:15:37 Sześć lat temu...
00:15:40 przez krótki czas pracowałem
00:15:45 Nic związanego z bombami.
00:15:46 Tylko wykrywanie,
00:15:49 Możecie to sprawdzić.
00:15:51 Dziękuję.
00:15:53 Zrobimy to.
00:15:57 Rzecz w tym,
00:16:00 że masz doświadczenie
00:16:04 Było nas tam dziesięciu.
00:16:07 To było dla rządowej agencji.
00:16:12 Rashid Salimi.
00:16:13 Nie znam nikogo takiego!
00:16:31 Gdzie on jest?
00:16:32 Nie wiem.
00:16:34 Zadzwonię do niego.
00:16:42 /Dodzwoniłeś się do Anwara.
00:16:45 Cześć, to my.
00:16:47 i nigdzie cię nie widzimy.
00:16:50 Może mamy nieaktualne informacje.
00:16:51 Oddzwoń, jak to odsłuchasz.
00:17:32 /El-Hazim przyznała się do ataku
00:17:35 /Atak miał miejsce
00:17:37 /Mieszkańcy byli
00:17:38 /19 osób zginęło,
00:17:41 /To czwarty z ataków.
00:17:43 /Martwić może to,
00:17:45 /że ekstremiści atakują rządowe...
00:17:46 Chcę mieć wszystko,
00:17:50 Mam zastąpić Dixona,
00:17:51 póki nie znajdą zastępcy.
00:17:59 Potrzebuję informacji o Fawalu.
00:18:01 Abasi Fawal.
00:18:05 Dobra.
00:18:16 Potrzebuję koszuli.
00:18:18 - Wszystko w porządku?
00:18:21 Potrzebuję koszuli.
00:18:22 - Dobrze, dobrze.
00:18:23 Potrzebuję gładką koszulę...
00:18:24 - Nie w paski.
00:18:25 - Wiem, co to jest koszula.
00:18:27 Wiesz, o czym mówię?
00:18:28 Dobra.
00:18:30 I potrzebuję...
00:18:33 Co? Gumę?
00:18:34 Tak.
00:18:35 Dobrze.
00:18:44 Skoro Kapsztad mówi, że był
00:18:47 to któryś z nich się myli.
00:18:49 Przepraszam pana,
00:18:51 być na pokładzie w jednym kraju,
00:18:53 Musicie mieć gdzieś zapis,
00:18:55 że przybył
00:18:58 Tak.
00:18:59 Niech pan sprawdzi
00:19:03 Śpi?
00:19:04 Chce, żebyś mu poczytała.
00:19:06 Ty nie możesz?
00:19:08 Dzwoniłaś do hotelu?
00:19:09 Mówią, że zawieźli go
00:19:14 Wszystko będzie dobrze.
00:19:16 Pewnie przegapił przesiadkę.
00:19:18 Nie zadzwonił.
00:19:24 Lina.
00:19:31 Tato, kiedy Fatima
00:19:37 Dokończ mleko.
00:19:49 Proszę, Abasi.
00:19:53 Powiedz jej,
00:19:56 Już nie jest tak,
00:19:59 Są pewnie zasady, Samia.
00:20:01 Są zasady.
00:20:03 Popatrz na moją siostrę, Laylę.
00:20:05 Ona nigdy nie wyjdzie za mąż.
00:20:12 Zadzwoń do niej, Abasi.
00:20:15 Proszę.
00:20:16 Dla mnie.
00:20:18 Dzwoniłem.
00:20:19 Zostawiłem tuzin wiadomości.
00:20:21 Nie odpowiada.
00:20:23 Co mogę zrobić?
00:20:26 Zostaw to jajko w spokoju!
00:20:29 Dzwoniłaś do ojca?
00:20:31 Jeszcze nie.
00:20:34 Przepraszam.
00:20:36 Nie przejmuj się,
00:20:39 Co ja zrobiłam?
00:20:45 Jestem dumna,
00:20:52 Moja taksówka.
00:20:54 Proszę, zostań.
00:21:00 Chcę, żebyś tu mieszkała
00:21:05 Gdyby mój brat wiedział,
00:21:11 zabiłby mnie.
00:21:13 Dobrze?
00:21:19 Do zobaczenia za kilka dni.
00:21:25 Sądzimy, że był to atak
00:21:28 Dixon był w złym miejscu
00:21:31 Dorwanie jednego z naszych
00:21:34 Najnowsze zdjęcia Rashida?
00:21:36 Trzy miesiące po tym
00:21:38 Powinni go zabić,
00:21:41 Bez Dixona kogo mamy?
00:21:44 Douglas Freeman, analityk.
00:21:46 Stopień naukowy z ekonomii
00:21:47 Zaczynał jako płotka
00:21:50 Jak długo dla nas pracuje?
00:21:52 Gdzieś od 12 września.
00:21:55 Jezu.
00:21:57 Myślisz, że da radę?
00:21:59 Jest bystry.
00:22:01 z ministrem finansów
00:22:03 Rozpoczął dochodzenie
00:22:06 gdzie złapano 44 sponsorów Al-Kaidy.
00:22:08 Analityk to nie szakal.
00:22:12 Nikogo więcej nie mamy.
00:22:16 Użyliście wykrywacza kłamstw
00:22:18 Tak.
00:22:21 Wykrywacz można oszukać.
00:22:22 Zawsze to mówimy,
00:22:27 Coś w tym śmiesznego?
00:22:31 Straciliśmy kogoś dzisiaj.
00:22:34 Szukałem czegoś na niego w Interpolu,
00:22:39 Nie interesowali się nim.
00:22:40 Ja się nim interesuję.
00:22:43 Dobra.
00:22:47 Co chcesz zrobić?
00:22:49 Nie możemy bez końca
00:22:54 Wsadź go do samolotu.
00:22:57 Tak jest.
00:23:49 Moja babcia mieszka po środku.
00:23:53 Nie chcę,
00:23:55 Wyjechała na tydzień.
00:23:58 Mam tylne wejście.
00:24:07 W porządku?
00:24:39 Pokój mojej babci.
00:24:43 Chodź.
00:25:01 Jeremy, przestań odbijać piłkę.
00:25:03 Wiesz, że nie powinieneś
00:25:09 Czemu nie mogę jechać z tobą?
00:25:10 Ponieważ masz szkołę
00:25:13 Co to jest?
00:25:15 Ważne papiery, Jeremy.
00:25:16 Zejdź z łóżka.
00:25:19 Zobaczysz się z tatusiem?
00:25:22 Tak.
00:25:24 Czemu nie wrócił do domu?
00:25:29 Musiał zostać w pracy
00:25:32 Jeremy, jedzenie czeka na stole.
00:25:34 Chcę poczekać na mamusię.
00:25:37 Zaraz zejdę.
00:25:40 Idź.
00:25:45 Przepraszam.
00:25:47 ale nie mogę znaleźć kopii
00:25:48 - jego paszportu.
00:25:53 Kim jest ten mężczyzna,
00:25:57 Przyjaciel ze studiów.
00:25:59 Pracuje dla senatora.
00:26:22 Jak jaśmin.
00:26:57 Sprzedajesz swoje obrazy?
00:26:59 Niektóre.
00:27:01 Jestem coraz lepszy.
00:27:09 Nie.
00:27:11 To tylko szkice.
00:27:23 To ty?
00:27:28 A oni?
00:27:30 Mój brat i babcia.
00:27:34 To twoja matka?
00:27:37 Była piękna.
00:27:39 Ty jesteś piękna.
00:27:47 Ty i twój brat macie
00:27:50 Gdzie jest teraz?
00:27:55 Odwiedza cię?
00:27:57 Nie.
00:27:59 Już nie.
00:28:02 Jesteś głodna?
00:28:05 Chodźmy do kuchni.
00:28:24 Saeed.
00:28:26 Douglas.
00:28:27 Myślałem, że możesz
00:28:31 - Chcesz cygaro?
00:28:33 Herbatę?
00:28:34 Tak, poproszę.
00:28:39 Macie już coś?
00:28:40 Jeszcze nie.
00:28:42 Nie.
00:28:44 Sam wezmę.
00:28:47 Wiesz, że masz nowego
00:28:50 Egipcjanina.
00:28:51 Mieszka w Ameryce.
00:28:53 Tak, dostałem cynk
00:28:55 - Kto będzie przesłuchiwał?
00:29:01 Nie jesteś oficerem prowadzącym.
00:29:04 Nie.
00:29:08 Może w końcu będę mógł
00:30:09 Po twoim oświadczeniu
00:30:12 Nie ma powodu,
00:30:14 Nie martwi się o projekt ustawy.
00:30:15 - Chodzi o powiązania, Alan.
00:30:16 - Pójdziemy na kompromis.
00:30:18 Ustawa nie zostanie
00:30:20 jeśli się za nią nie wstawicie.
00:30:22 Cholera.
00:30:26 Pogadam z senatorem.
00:30:27 Dziękuję.
00:30:32 Izzy, jesteś tutaj.
00:30:35 Boże, spójrz na siebie.
00:30:38 Nie mówiłaś,
00:30:41 Dziękuję za spotkanie, Alan.
00:30:44 Chodźmy gdzieś usiąść.
00:30:46 Dobrze.
00:30:48 Wyglądasz, jakbyś miała pęknąć.
00:30:50 Chcesz coś do picia?
00:30:52 Nie. Butelka wody wystarczy.
00:30:54 Sam, możemy dostać
00:30:55 - Sam, Izzy. Izzy, Sam.
00:30:57 - Mamy senatora Lewis.
00:31:00 Idę za szybko?
00:31:01 Nie, nie, nie.
00:31:03 Dobra.
00:31:05 Dobrze się ustawiłeś.
00:31:07 Zawsze wiedziałam, że tak będzie.
00:31:09 Dziękuję.
00:31:10 Wyszłaś za Anwara.
00:31:16 Tak.
00:31:19 Co twój ojciec na to?
00:31:22 Chyba możesz się domyślić.
00:31:23 Tak.
00:31:26 Zastanawiałam się,
00:31:29 Pewnie i tak bym nie przyszedł.
00:31:35 Przyniosłam parę rzeczy,
00:31:42 To jest kopia jego
00:31:44 - Izzy, posłuchaj.
00:31:46 Mój człowiek z INS
00:31:48 i zapewnia, że Anwar
00:31:51 - RPA musiało popełnić błąd.
00:31:52 na to spojrzeć.
00:31:54 To jest kopia jego
00:31:57 Wydał 70 dolarów wolnych od cła
00:32:02 Był na pokładzie samolotu, Alan.
00:32:43 Nie!
00:32:46 Dzwoni Jim Alderman.
00:32:51 Jim.
00:32:53 Słuchaj.
00:32:55 że El-Ibrahim
00:32:58 Kupował coś podczas lotu.
00:33:16 Co powiedział?
00:33:19 Nic co się przyda.
00:33:23 Sam, możesz mnie
00:34:02 - Pokój z tobą.
00:34:21 Myślałem, że nie przyjdziesz.
00:34:48 Wejść.
00:34:50 Przyjechał, proszę pana.
00:35:29 Douglas Freeman,
00:35:33 Przykro mi
00:35:37 Z pewnością
00:35:40 Drugi raz.
00:35:43 Drugi raz.
00:35:50 Napijmy się, przyjacielu.
00:35:52 Nie, dziękuję.
00:35:56 Więc Dixon zastępował Simmsa.
00:36:01 Tak.
00:36:02 Tak.
00:36:05 Padło na mnie.
00:36:08 Proszę.
00:36:18 Migdały.
00:36:20 Dobre.
00:36:29 Nasze pytania.
00:36:30 Oczywiście.
00:36:35 Al Jazeera puszcza materiał.
00:36:40 /Władze bezpieczeństwa potwierdziły
00:36:45 /Większość z nich to
00:36:49 /Nagranie turystów znalezione
00:36:53 /ukazuje źródło wybuchu.
00:37:03 /W mailu wysłanym do nas
00:37:11 Czemu, do jasnej cholery,
00:37:16 Dzwoń do Abdou,
00:37:24 Więc...
00:37:27 Zostaje pan na obserwację.
00:37:32 Zadam pana pytania.
00:37:34 Ale nie będzie żadnych propozycji,
00:37:36 gdy będę pracował.
00:37:41 Dobrze.
00:37:43 Walka pomiędzy syjonistami
00:37:48 stanowi decydującą bitwę pomiędzy
00:37:53 Pomiędzy dobrem a złem.
00:37:57 Zniszczenie niewiernych i hipokrytów
00:38:04 Kiedy spotkacie apostatę,
00:38:15 Krzyżowcy mówią o wolności.
00:38:19 Jihad jest jedyną drogą do pokoju.
00:38:25 /Nie obawiajcie się ich kul.
00:38:29 /Cóż mogą ci zrobić...
00:38:31 /oprócz uwolnienie twej duszy?
00:38:35 W dniu sądu...
00:38:38 gdy staniesz przed
00:38:43 /i zapyta cię...
00:38:46 /"Dlaczego nie walczyłeś o Boga?"
00:38:50 /"O uciskanych.
00:38:58 "Co zrobiłeś z jedyną
00:39:04 "Ze swoim ciałem."
00:39:08 Jaka będzie twoja odpowiedź?
00:39:11 Pokażesz rany męczeńskie
00:39:19 Czy opuścisz głowę ze wstydu
00:39:29 Sukces pochodzi od Boga.
00:39:32 Niech pokój, błogosławieństwo
00:39:37 Amen.
00:39:39 Amen.
00:39:42 Chwalcie Boga.
00:39:43 Bóg jest wspaniały!
00:40:26 Proszę pana.
00:40:28 To musi być jakaś pomyłka.
00:40:31 Czemu zabrano mi ubranie?
00:40:33 Chcę je z powrotem.
00:40:38 Nikt mi nie powiedział,
00:40:41 To szaleństwo!
00:40:44 I natychmiast chcę
00:40:48 Tak.
00:40:51 Mam tylko kilka pytań.
00:40:55 Jeśli odpowie pan szczerze,
00:41:02 Proszę pana.
00:41:04 Jest pan Amerykaninem?
00:41:09 Mieszkam w Stanach od 20 lat.
00:41:12 Moja żona jest Amerykanką.
00:41:14 Nazywa się
00:41:18 Gdyby pan do niej zadzwonił...
00:41:20 Jest pan Egipcjaninem.
00:41:24 Jest pan Egipcjaninem.
00:41:28 Tak.
00:41:31 ale przyleciałem do Stanów,
00:41:34 Studiowałem na NYU.
00:41:36 - Mam swoją...
00:41:38 Wszystko tu mam.
00:41:40 Pana angielski jest piękny.
00:41:42 W jakim języku rozmawiam
00:41:44 Nie wiem, kto to jest.
00:41:46 Nie rozmawiałem
00:41:49 To jak pan wyjaśni
00:41:51 Co?
00:41:54 To musi być pomyłka.
00:41:57 Może jakieś nieporozumienie.
00:41:59 Nazywam się "El-Ibrahim-i".
00:42:03 Ale czasami ludzie nazywają
00:42:07 Ale ma być "Ibrahim-i"
00:42:10 Przez "I".
00:42:12 Tak.
00:42:14 Rashid Salimi
00:42:18 Proszę mi nie mówić,
00:42:21 Wszystkie te informacje
00:42:26 Nie wiem.
00:42:27 Nigdy nie dostał pan
00:42:30 Nie.
00:42:32 Tak. To znaczy tak.
00:42:37 - Dzwonili do pana.
00:42:40 Oczywiście.
00:42:43 Mało ważne sprawy.
00:42:46 Jakie?
00:42:48 Jak...
00:42:49 Na przykład mój wujek Yusef.
00:42:51 Pytał, czy NYU to dobra uczelnia
00:42:56 dla jego...
00:42:58 Yusef jaki?
00:43:03 Yusef Abdul Hamid?
00:43:08 Tak.
00:43:12 - Gdzie on jest?
00:43:15 Pański wujek.
00:43:19 Gdzie jest pański wujek?
00:43:21 Czemu pan pyta?
00:43:23 Czemu chce pan rozmawiać
00:43:27 Przyjacielu...
00:43:34 Postaw się w naszej sytuacji.
00:43:37 Kryminalista imieniem Rashid
00:43:39 od dwóch lat dokonuje
00:43:43 W ostatnich miesiącach
00:43:47 bardziej wyrafinowane,
00:43:51 Jest pan inżynierem.
00:43:55 Mamy połączenia do pana
00:43:59 Co mamy sobie myśleć?
00:44:02 Co mamy myśleć?
00:44:04 To pomyłka.
00:44:07 To pomyłka.
00:44:21 Pomyłka.
00:44:25 Co gdybym powiedział,
00:44:30 od jednego z poruczników Rashida
00:44:34 mówiące, że pomagał im pan
00:44:37 Powiedziałbym, że pan kłamie.
00:44:47 Wsadzić go do dziury.
00:45:19 Chce pan wody?
00:45:29 Chodźmy.
00:45:37 Zaciskają dłoń głupca
00:45:38 na tym spuście.
00:45:42 Wyciągają zawleczkę.
00:45:44 To coś jest jak granat ręczny.
00:45:47 Puścisz, wybuchnie.
00:45:52 Jeśli zamachowiec
00:45:54 mają strzelca,
00:45:58 Ręka się rozluźni.
00:46:02 Bum.
00:46:14 Robią takie...
00:46:16 z gwoździami i śrubami...
00:46:19 dla jak największego
00:46:23 Oto, co zabiło pańskiego
00:46:33 Praca jaką wykonujemy
00:46:36 Jest święta.
00:46:38 Ocalamy życia.
00:46:46 Dixon nie był moim
00:47:07 Sama się wpuściłam.
00:47:11 - Masz coś przeciwko?
00:47:24 - Muszę się iść umyć.
00:47:26 Muszę.
00:47:30 Daj spokój.
00:48:19 Douglas.
00:48:28 Porozmawiaj ze mną.
00:48:35 To był zły dzień.
00:48:41 Co się stało?
00:49:05 To on.
00:49:07 Widzisz?
00:49:09 Zmierza w moją stronę.
00:49:14 Ktoś próbuje go zatrzymać?
00:49:16 Czekaj, czekaj.
00:49:17 Blokuje go.
00:49:20 Strzał...
00:49:31 Bezużyteczne.
00:49:53 Chłopak czy dziewczynka?
00:50:00 Chcieliśmy poczekać.
00:50:10 Wygląda mi to na sprawę
00:50:12 Rozmawiałeś z FBI?
00:50:13 Tak.
00:50:19 Nie wiem, jak mogę ci pomóc, Alan.
00:50:22 Dobra.
00:50:23 Czemu tak się w to zaangażowałeś?
00:50:26 To stara przyjaciółka.
00:50:31 Jest na zewnątrz?
00:50:33 Mam się przywitać?
00:50:36 Nie, lepiej nie.
00:50:41 Mam pytanie.
00:50:42 Dajesz.
00:50:44 Kiedy CIA decyduje
00:50:46 kto daje rozkaz?
00:50:50 Corrine Whitman.
00:50:51 Racja.
00:50:55 Dzięki.
00:50:58 Przychodzi tu raz w tygodniu
00:50:59 na posiedzenie
00:51:01 Senator Hawkins jest
00:51:03 Łączą ich ciepłe stosunki.
00:51:10 Muszę być delikatny,
00:51:13 więc ja będę mówił.
00:51:15 Nie chcę, żeby wiedziała,
00:51:17 Dobrze.
00:51:19 Izzy?
00:51:20 Spoko.
00:51:22 Dobra.
00:51:35 /Biuro Corrine Whitman.
00:51:36 Witam. Alan Smith,
00:51:38 Muszę porozmawiać
00:51:39 /Mówi Todd Hamilton,
00:51:43 /Mogę spytać, o co chodzi?
00:51:45 Anwara El-Ibrahima.
00:51:48 /Proszę poczekać.
00:51:55 /Pan Smith?
00:51:57 Tak.
00:51:59 /Przykro mi.
00:52:03 Ogólnie czy z powodu
00:52:07 /Proszę wysłać swoje pytanie
00:52:16 Co to znaczy?
00:52:18 CIA nazywa to
00:52:21 Zaczęło się za czasów Clinton.
00:52:23 Agencja chciała mieć możliwość
00:52:26 bez oficjalnej zgody
00:52:29 Miano to wykorzystywać
00:52:31 tylko w nadzwyczajnych
00:52:33 Ale po 11 września
00:52:36 Zasadniczo Rząd zatwierdza
00:52:39 i przeniesienia każdego,
00:52:42 o terroryzm, do sekretnych
00:52:45 Alan, Anwar nie jest terrorystą.
00:52:47 - Nie jest żadnym ekstremistą.
00:52:49 Trenuje drużynę piłkarską
00:52:51 Jakie więzienie?
00:52:52 Dobra, ale musi być
00:52:54 dla którego go zabrali.
00:52:55 Jaki powód?
00:52:59 Czy Anwar starał się
00:53:01 Nie.
00:53:02 Ma zieloną kartę.
00:53:06 Alan, znasz go.
00:53:09 W gwoli ścisłości, Izzy,
00:53:13 Znasz go.
00:53:17 Dobra.
00:53:19 Pytam, czy FBI go sprawdzało.
00:53:22 Musisz mi obiecać,
00:53:24 nic niezwykłego.
00:53:25 Spotkanie, na którym był.
00:53:27 Przyjaciela albo znajomego,
00:53:30 jakikolwiek kontakt
00:53:33 Meczety do jakich uczęszczał.
00:53:36 Czy on...
00:53:40 Znałeś go.
00:53:42 Nie zmienił się.
00:53:48 Dobra.
00:53:50 Musiałem zapytać.
00:54:31 Gdzie byłeś?
00:54:33 Fatima, co tu robisz?
00:54:35 Martwiłam się.
00:54:36 Nie możesz opuszczać lekcji.
00:54:39 Byłem zajęty.
00:54:43 Byłeś zajęty.
00:54:44 Zostaw.
00:54:46 Spotykasz się z inną dziewczyną?
00:54:51 Nie.
00:54:52 To gdzie byłeś?
00:54:53 - Z Omarem.
00:54:55 U niego w domu.
00:54:58 Jestem jego przyjacielem.
00:55:00 Przyjacielem.
00:55:06 Przepraszam.
00:55:11 Muszę iść.
00:55:13 Teraz?
00:55:14 Zostań tutaj.
00:55:15 Nie.
00:55:20 Proszę...
00:55:21 Zostań ze mną.
00:55:25 Przepraszam.
00:55:40 Halo?
00:55:41 /Cześć.
00:55:45 Co powiedział twój przyjaciel?
00:55:47 Rozmawia z kimś
00:55:50 /Mówi, że ona
00:55:56 Nuru?
00:55:58 /Tak?
00:56:03 Nie ma czegoś,
00:56:08 Co masz na myśli?
00:56:11 W Egipcie...
00:56:15 Gdy był młodszy.
00:56:18 /Mógł znać kogoś, kto...
00:56:21 Co?
00:56:25 Nic.
00:56:29 - Przepraszam.
00:56:33 Może powinnaś wrócić do domu...
00:56:35 zanim sprowadzisz
00:56:37 /- Możemy się tym zająć stąd.
00:57:22 Czemu Rashid do ciebie dzwonił?
00:57:32 Czemu Rashid do ciebie dzwonił?
00:57:38 Powiedz mu, Anwar.
00:57:43 Powiedz.
00:57:47 Zostaw nas.
00:58:04 Co ty wyprawiasz?
00:58:07 To nie działa.
00:58:12 Nie daje nam odpowiedzi.
00:58:16 Jeśli nic nie powie,
00:58:19 będziesz musiał napisać
00:58:23 "Nie odpowiedział."
00:58:27 Daj mi z nim porozmawiać.
00:58:32 Chcę z nim porozmawiać.
00:58:43 10 minut.
00:59:09 Jesteś Amerykaninem?
00:59:20 Dlaczego tu jesteś?
00:59:24 Wyjaśnij te telefony
00:59:29 Powiedz, co mam powiedzieć.
00:59:40 Masz rodzinę?
00:59:46 Zadałem ci pytanie.
00:59:54 Ty sukinsynu,
00:59:59 Czemu tego ze mnie
00:00:02 Wyjaśnij te telefony.
00:00:12 Wyjaśnij telefony.
00:00:16 Nie mogę.
00:01:09 Jest tu Fatima?
00:01:16 Mamy...
00:01:18 Jest problem, Abasi.
00:01:24 Nie wiem, gdzie jest Fatima.
00:01:30 Ale była z tobą.
00:01:34 Wyjechałam do...
00:01:38 do pracy.
00:01:40 Zostawiłaś ją samą?
00:01:46 Kiedy ostatnio ją widziałaś?
00:01:49 Sześć dni temu.
00:01:51 Sześć dni?
00:01:54 Spotykała się z chłopakiem.
00:01:58 Mówiła, że to kolega ze szkoły.
00:02:01 Tylko kolega.
00:02:03 Jak się nazywa?
00:02:07 Nie wiem, czy jest z nim.
00:02:08 Jak się nazywa?
00:02:10 Khalid.
00:02:11 Khalid jaki?
00:02:12 Nie znam jego nazwiska.
00:02:18 Przepraszam.
00:02:43 Tu Douglas.
00:02:44 Douglas Freeman?
00:02:47 Zgadza się.
00:02:50 Corrine Whitman. Lee Mayers
00:02:54 Dziękuję.
00:02:56 Jest jakiś postęp?
00:02:58 Nie współpracuje.
00:03:03 Cóż, dlatego tam jest...
00:03:07 żebyś mógł pomóc.
00:03:10 Nie sądzę, żeby posiadał
00:03:14 Doprawdy?
00:03:16 Mam odmienne zdanie.
00:03:18 Rozumiem.
00:03:21 Czy twoją opinię podziela
00:03:24 Pana Fawala nie obchodzi,
00:03:28 On stara się wyciągnąć
00:03:33 Nieważne czy dostanie je...
00:03:34 /- czy nie.
00:03:41 /Nie.
00:03:43 Nie.
00:03:48 Jesteś nowy, prawda?
00:03:52 To moje pierwsze tortury.
00:03:56 Douglas, Stany Zjednoczone
00:04:00 Powiem ci coś.
00:04:03 Masz uzyskać jakieś informację,
00:04:05 a ja będę się martwić,
00:04:09 Dobrze?
00:05:08 FBI i Interpol nic nie mają.
00:05:10 Wiele razy opuszczał Stany.
00:05:12 Konferencje, wykłady...
00:05:13 Nigdy nie było problemów
00:05:15 Jest czysty?
00:05:16 Robi to jakąś różnicę?
00:05:18 Jasne, że tak.
00:05:20 Chyba Sharon Lopez.
00:05:21 Pani Lopez,
00:05:23 Dziękuję za pana wsparcie
00:05:25 Przyjemność po mojej stronie.
00:05:26 Słuchaj, musisz tylko podkreślić,
00:05:28 że zniknął bez procesu.
00:05:31 Chcesz iść z tym do
00:05:33 Oczywiście.
00:05:35 Jak wyjdzie to na jaw,
00:05:40 Jest tutaj.
00:05:46 Alan, bądź miły.
00:05:59 Pani Whitman.
00:06:01 Alan Smith,
00:06:03 Jak się ma senator?
00:06:06 Dobrze. Poparcie powyżej 60%.
00:06:10 Perspektywy muszą być
00:06:15 Zastanawiałem się,
00:06:20 Oczywiście.
00:06:24 Chodzi o męża Amerykanki.
00:06:28 Anwar El-Ibrahim.
00:06:31 Mów pani coś to nazwisko?
00:06:33 Nie.
00:06:36 Egipcjanin?
00:06:39 - Panie Smith?
00:06:42 Obawiam się, że to nie jest
00:06:45 - na taką rozmowę.
00:06:47 ale dzwoniłem do pani biura
00:06:50 i nie dostałem odpowiedzi.
00:06:53 Naprawdę nie wiem, co robić.
00:06:55 Dam więc panu odpowiedź.
00:06:58 Nic mi nie mówi to nazwisko.
00:07:00 Co gdyby media się
00:07:06 Mogą stwierdzić, że oddany
00:07:10 został zatrzymany
00:07:13 bez możliwości kontaktu
00:07:14 - Wywieziony, Bóg jeden wie gdzie.
00:07:17 zanim zaczniesz swoją
00:07:19 może zapytasz swojego szefa,
00:07:21 czy chce nadstawiać karku
00:07:24 dla terrorysty?
00:07:26 Dla procesu myślę,
00:07:30 Może powinienem wysłać
00:07:31 do pani biura.
00:07:36 Z czym się pan nie zgadza?
00:07:39 Zniknięciem pewnego mężczyzny
00:07:42 czy z polityką
00:07:47 Macie go.
00:07:48 Tego nie powiedziałam.
00:07:50 Ja tak mówię.
00:07:52 Pan El-Ibrahim powinien zostać
00:07:56 Jeśli jest winny, niech odbędzie się proces.
00:08:00 Kochanie, to paskudny interes.
00:08:04 Ponad 7 tysięcy ludzi
00:08:07 jest dzisiaj żywych
00:08:10 dzięki informacjom, jakie
00:08:14 Może pan mógłby spać spokojnie
00:08:16 i być dumnym, że ocalił pan jednego
00:08:20 Ale ja mam wnuki w Londynie.
00:08:22 Cieszę się więc, że to ja
00:08:27 Chyba że pani wnukiem
00:08:33 Jutro rano
00:08:36 kopię raportu komisji
00:08:38 Niech pan śpi dobrze.
00:08:52 Khalid.
00:08:54 Uśmiech.
00:08:57 Czekaj, chcę zdjęcie z Fatimą.
00:09:00 Fatima.
00:09:02 Uśmiech.
00:09:04 /Bracia i siostry.
00:09:07 Wybaczcie, że przerwałem muzykę.
00:09:09 Muszę powiedzieć o kilku sprawach
00:09:12 przed jutrzejszym marszem.
00:09:16 Pamiętajcie, że ulice
00:09:19 Musimy zachować spokój.
00:09:23 Pokażemy światu...
00:09:26 Pokażemy światu,
00:09:30 Że dłużej tego nie zniesiemy.
00:09:32 Dosyć!
00:09:33 Dosyć!
00:10:22 Khalid!
00:10:24 Khalid!
00:10:29 Khalid!
00:10:31 - Khalid!
00:10:33 Omar!
00:10:52 Chłopak nazywa się
00:10:54 Khalid El-Emin?
00:10:55 Dowiedziałem się tego w szkole.
00:10:58 Ojciec jest w Paryżu.
00:10:59 Matka nie żyje.
00:11:01 Jego brat, Fadil,
00:11:05 Mieliśmy go jakiś czas.
00:11:07 Puściliśmy go?
00:11:11 Umarł.
00:11:24 Gdzie jest ten chłopak?
00:11:27 Nie wiemy.
00:11:28 Próbujemy ustalić jego adres.
00:11:32 To czemu stoisz tu jak idiota?
00:11:34 Idź!
00:11:36 Znajdź go!
00:11:38 Ruchy!
00:11:46 Khalid, gdzie idziemy?
00:11:50 Kto tam?
00:11:51 /Khalid.
00:11:53 Otwórz, otwórz.
00:11:58 Zabrali Omara.
00:12:06 Zabrali Omara.
00:12:13 Idź do kuchni i ugotuj wody.
00:12:15 Żebyśmy mogli go umyć.
00:12:42 Nie powinieneś jej tu przyprowadzać.
00:12:46 Co z nią zrobimy?
00:12:48 Nie mieszaj jej w to.
00:12:53 Nie pójdę do jej domu.
00:12:55 Musisz zrozumieć,
00:13:03 Zrobimy więc inaczej.
00:13:07 Mają Omara.
00:13:09 Zmuszą go do gadania.
00:13:11 Koniec.
00:13:12 To koniec.
00:13:20 Więc...
00:13:22 Musimy zrobić to teraz.
00:13:30 Pamiętaj o swoim bracie.
00:13:35 Pamiętaj o swoim bracie.
00:13:42 Dzwoniła do ciebie?
00:13:44 Tak.
00:13:45 Nie spodobała jej się
00:13:47 Nie odpowiadała na moje telefony.
00:13:49 Cóż, Alan, nie jest
00:13:52 Masz w tym osobisty udział,
00:13:54 więc pokażę ci, co mi dała.
00:14:01 Przez rok NSA namierzała połączenia
00:14:03 Rashida Salimi.
00:14:05 W zeszył tygodniu jeden
00:14:08 połączył się z komórką
00:14:10 należącą do twojego kolesia.
00:14:15 - Salimi dzwonił do Anwara?
00:14:18 Może.
00:14:19 Kontaktował się z nim,
00:14:21 Powiedziałem może.
00:14:22 Rozdają swoje komórki.
00:14:24 Zmieniają numery.
00:14:25 Mógł dać telefon komuś
00:14:27 Nie wiemy.
00:14:29 Albo ktoś dał komórkę
00:14:31 a tamten jeszcze komuś innemu.
00:14:32 - Kto może wiedzieć?
00:14:34 Ale mogą być powiązani.
00:14:36 Chcesz ryzykować
00:14:38 z powodu czegoś niepewnego?
00:14:39 Ja nie.
00:14:40 Mamy ustawę,
00:14:42 Ta twoja sprawa może
00:14:44 Chcesz być kolesiem,
00:14:46 dołącz więc do
00:14:49 W tej branży,
00:14:51 musisz dawać i brać.
00:14:53 Rozumiesz?
00:14:54 Jeśli mamy walczyć
00:14:57 musimy mieć pewność
00:14:59 Musimy mieć niepodważalne dowody,
00:15:04 Posłuchaj.
00:15:09 Znałem Anwara.
00:15:14 Był solidnym facetem.
00:15:15 Czyż to nie jest interesujące?
00:15:16 To samo mówili o
00:15:19 Będziesz drążył tę sprawę,
00:15:21 zaczną krzyczeć
00:15:22 na cały głos...
00:15:23 i okażemy się
00:15:25 Chcesz tego?
00:15:27 Odpuść!
00:15:29 Mam spotkanie.
00:15:54 /- Dzień dobry.
00:15:58 /Alan, Isabella przyszła.
00:16:00 Podać ci ciepłą herbatę?
00:16:02 Nie trzeba.
00:16:07 - Cześć.
00:16:09 Co się dzieje?
00:16:12 Co masz?
00:16:14 Usiądź.
00:16:19 Kawy?
00:16:23 Nie.
00:16:27 Racja.
00:16:31 Co się dzieje?
00:16:33 Co masz?
00:16:37 Dobra.
00:16:40 Potrzebujesz adwokata, Izzy.
00:16:45 Są dowody,
00:16:48 z grupą terrorystyczną
00:16:56 Co?
00:16:59 Jakie dowody?
00:17:02 To poufne.
00:17:03 Poufne?
00:17:07 To znaczy, że nie jestem osobą,
00:17:10 która powinna ci pomóc.
00:17:16 Alan, wiem, co dla mnie robisz.
00:17:21 Jestem przekonana,
00:17:25 Nie jestem naiwna.
00:17:26 Może i spodziewam się najgorszego,
00:17:28 ale proszę, nie pozwól,
00:17:33 Nie odwracaj się ode mnie.
00:17:38 Przepraszam.
00:17:40 Nic więcej nie mogę zrobić.
00:18:07 Co niby zrobił?
00:18:10 Nie wiem.
00:18:11 Nie wiesz?
00:18:13 To kto wie?
00:18:15 Niech spojrzy mi w oczy
00:18:18 i powie dokładnie,
00:18:24 Co takiego zrobił, Alan?!
00:18:28 Masz tu nazwisko prawnika,
00:18:29 który ma powiązania w Waszyngtonie.
00:18:33 Powinnaś to wziąć, Izzy.
00:18:53 Isabella.
00:18:58 Ona tu będzie jutro o 11:00.
00:19:05 Dziękuję.
00:19:39 Proszę.
00:19:40 Proszę! Proszę!
00:19:45 Chcę wiedzieć,
00:19:47 Chcę nazwiska.
00:19:49 Chcę informacji
00:19:51 Rozumiesz?
00:20:01 Nic nie wiem.
00:20:06 Jeśli umrzesz tu dzisiaj,
00:20:15 Twoja żona w końcu
00:20:17 Twój syn zacznie nazywać
00:20:20 Czemu to sobie robisz?
00:20:33 Nie, nie.
00:20:45 Dosyć. Wystarczy.
00:21:00 To moje przesłuchanie.
00:21:02 Ty tylko obserwujesz, Douglas.
00:21:05 Zakneblować go.
00:21:16 - Zakneblować.
00:21:18 Nie. Nie. Nie. Nie.
00:21:21 Czekaj! Czekaj! Czekaj!
00:21:36 Kto?
00:21:42 Rashid.
00:21:44 Jak?
00:21:46 Zadzwonił do mnie...
00:21:49 Na komórkę.
00:21:55 Po co?
00:21:58 Informacji.
00:22:00 Jakich?
00:22:02 Składu chemicznego
00:22:06 - Dałeś mu je?
00:22:08 Rozmawiałeś z jego doradcami?
00:22:10 Tak.
00:22:32 Nazwiska.
00:22:48 Zapłacił ci?
00:22:56 Ile?
00:22:58 40 tysięcy.
00:23:02 Gdzie są te pieniądze?
00:23:03 Nie dostałem ich jeszcze.
00:23:06 Kiedy miał ci je dać?
00:23:07 Gdy byłem w RPA.
00:23:08 Czemu tam?
00:23:12 Nie chciałem,
00:23:15 została wysłana do mnie,
00:23:21 Gdzie są pieniądze?
00:23:23 Nie wiem.
00:23:26 Kurier się nie pojawił.
00:23:35 Nazwiska.
00:23:40 Nazwiska.
00:24:36 Oto i człowiek wieczoru.
00:24:39 - Gratulacje, Alan.
00:24:40 Pokazałeś im.
00:24:41 - Tak.
00:24:42 - To wielki dzień dla nas.
00:24:44 - Mówiłeś.
00:24:51 Chodź. Nie zrobię
00:24:56 Gdzie?
00:24:57 Do większej celi.
00:25:22 Chodź.
00:26:12 (TAJNE) PROSZĘ NAMIERZYĆ
00:27:10 Wiesz, co zrobią Omarowi?
00:27:17 Wiesz?
00:28:01 W BAZIE INTERPOLU
00:29:41 Douglas, jest 5 rano.
00:29:45 Co to jest?
00:29:47 Reprezentacja Egiptu z 1990 roku.
00:29:51 - Znalazłem w sieci.
00:29:54 W 1990 Anwar opuścił Egipt
00:29:57 Powiedział, że ci faceci
00:29:58 El-Hazim.
00:30:00 To jebana drużyna piłkarska.
00:30:02 Dlatego mnie obudziłeś?
00:30:04 Żeby pokazać, że kłamie?
00:30:08 Powiedział, że...
00:30:12 - Dobra zachęta.
00:30:16 Czemu ktoś, kto zarabia
00:30:19 ryzykowałby życie swoje
00:30:24 Mamy takie powiedzenie.
00:30:28 Jeśli nie wiesz czemu,
00:30:35 Nie mam pojęcia, co to znaczy.
00:30:37 Jeśli się do tego nie nadajesz,
00:30:38 powinieneś poprosić
00:30:40 Douglas, nie mogę ci pomóc.
00:30:44 Też mamy swoje powiedzenie.
00:30:48 Oczywiście, że znam Szekspira.
00:30:50 "Obawiam się,
00:30:52 skąd ludzie tylko w przymusowy sposób
00:30:57 Saeed.
00:31:02 Przez te wszystkie lata...
00:31:05 ile razy,
00:31:08 przeprowadziliśmy w pełni
00:31:11 Raz?
00:31:14 Dwa?
00:31:16 Pokaż mi statystyki.
00:31:18 Liczby.
00:31:19 Pokaż jebane wykresy.
00:31:21 Uwielbiam wykresy.
00:31:24 Cokolwiek.
00:31:27 że torturując jedną osobę,
00:31:28 tworzymy sobie dziesiątki, setki,
00:31:58 Co ty wyprawiasz?
00:32:00 To są formularze o zwolnienie.
00:32:02 Widzę.
00:32:03 Musisz je podpisać.
00:32:06 Przywieźliśmy go do ciebie.
00:32:09 Jestem za niego odpowiedzialny.
00:32:13 Teraz proszę, żebyś to podpisał.
00:32:20 Wiesz, co to będzie dla
00:32:33 - Dobry.
00:33:06 - Wchodzimy?
00:33:07 Tak?
00:33:11 Nazywam się Isabella El-Ibrahimi.
00:33:15 Tak?
00:33:16 Moim mężem jest Anwar El-Ibrahimi.
00:33:22 Proszę, niech mi pani powie,
00:33:28 Proszę pozwolić mi
00:33:30 Nie mam żadnych informacji
00:33:33 Proszę pani, mam syna.
00:33:36 Co mam mu powiedzieć?
00:33:38 Przykro mi z powodu
00:33:39 Chciałabym pomóc rozwiązać
00:33:42 ale nie mogę.
00:33:43 Moje problemy?
00:33:45 - Moje problemy?!
00:33:46 - nazwisko i informacje...
00:33:49 Macie mój adres.
00:33:50 Mój numer telefonu.
00:33:52 - Wszystko macie.
00:33:53 Macie mojego męża!
00:33:55 Proszę nie odchodzić!
00:33:57 Powiedz, gdzie on jest!
00:34:00 - Proszę pani.
00:34:03 - Proszę pani.
00:34:05 Zabierać łapy.
00:34:10 Cholera jasna.
00:34:42 W porządku?
00:34:52 - Halo?
00:34:56 Douglas?
00:34:58 Przepraszam, że dzwonię tak wcześnie.
00:35:01 Możemy się spotkać u mnie
00:35:07 Dobrze.
00:35:08 Dzięki.
00:35:25 Halo.
00:35:26 Przepraszam, że pana budzę.
00:35:28 Mamy kogoś,
00:35:30 Omar Adnan.
00:35:32 Został aresztowany w zeszłym tygodniu
00:35:36 Wie, gdzie mieszka ten chłopak.
00:36:13 Khalid?
00:36:42 Wypuszczamy El-Ibrahimiego.
00:36:44 Powiedz im, że tam idę.
00:38:08 Ubieraj się.
00:38:17 Załóż ciuchy.
00:39:00 Chodź.
00:39:45 ZROBIĘ TO
00:39:55 Chodźmy.
00:41:39 Czekaj.
00:41:43 Dobra.
00:41:46 - Nie zatrzymuj się, dobra?
00:41:48 Idź.
00:41:50 Rób, co mówię.
00:41:51 Idź przed siebie.
00:41:56 Dałem wam formularze zwolnienia.
00:41:58 Są podpisane przez
00:42:00 A teraz otwórz bramę.
00:42:03 - Pan Abasi...
00:42:54 Przeciążają osły
00:42:58 Herbatę poproszę.
00:42:59 Dobrze.
00:43:09 Ahmid, co się dzieje?
00:43:11 Wypadek, proszę pana.
00:43:14 Jebany ruch uliczny.
00:43:37 Khalid!
00:43:40 Khalid!
00:43:43 Khalid!
00:43:48 Khalid!
00:43:49 Khalid!
00:43:50 Khalid!
00:43:59 Khalid!
00:44:12 Czemu się zatrzymał?
00:44:25 Proszę, to mój ojciec.
00:44:28 Khalid, proszę.
00:44:34 Proszę.
00:44:37 Proszę.
00:44:44 Nie zrobi tego.
00:44:52 Zdejmij go.
00:45:01 Zdejmij go.
00:45:14 Khalid!
00:45:19 Khalid!
00:46:16 Chodź.
00:46:48 Kiedy zginął?
00:46:52 Wola Boga.
00:46:57 Kiedy?
00:47:03 Tydzień temu.
00:47:08 Byli jeszcze dziećmi.
00:47:52 Tak.
00:47:55 Tak.
00:47:57 Zaczekam.
00:48:00 - Wzięłaś to?
00:48:08 Dziękuję.
00:48:14 Proszę mnie połączyć z redakcją.
00:50:09 Twój paszport i zielona karta.
00:50:13 Kapitan nazywa się Walna.
00:50:15 Zabierze cię na Malagę.
00:50:17 Stamtąd polecisz do Madrytu
00:50:22 Z nikim nie rozmawiaj.
00:50:24 Nic nie mówi, dopóki
00:50:30 Idź na łódź.
00:50:48 Idź.
00:50:51 Idź!
00:50:58 /Co ty wyprawiasz,
00:50:59 Właśnie dostałem telefon
00:51:01 Jest z tobą?
00:51:03 Nie.
00:51:04 /Co znaczy nie?!
00:51:06 /Douglas, posłuchaj!
00:51:07 Popełniasz duży błąd!
00:51:09 /Cokolwiek robisz,
00:51:15 /Douglas, posłu...
00:51:55 - Słyszę. Oddzwonię.
00:51:57 W porządku.
00:52:04 OFICER CIA UWALNIA
00:52:09 Nie chcę.
00:52:12 NADZWYCZAJNY TRANSFER
00:52:21 Corrine Whitman.
00:53:18 Cześć, tatusiu.
00:53:19 Cześć.
00:54:04 >
00:54:08 >