Sanguepazzo Wild Blood

pl
00:01:41 DZIKA KREW
00:04:25 Milan, 20 kwietnia, rok 1945.
00:04:30 Pięć dni przed wyzwoleniem.
00:04:35 Stój bo strzelam!
00:04:37 Nie rozpoznajesz munduru?
00:04:41 Kto tu dowodzi?
00:04:43 Porucznik Valenti,
00:04:45 - Osvaldo Valenti! Spójrzcie!
00:04:48 Kontrolujemy jedynie tą ulicę.
00:04:50 Myślicie, że porucznik Valenti
00:04:53 Nie możemy panu zapewnić ochrony.
00:04:56 - Muszę z nimi porozmawiać.
00:05:51 Stać!
00:05:54 Ręce do góry!
00:05:57 Na kolana!
00:06:04 - Zabierz mu broń.
00:06:12 - Wyciągnę zdjęcie z kieszeni.
00:06:16 To tylko zdjęcie.
00:06:19 Jedną ręką.
00:06:21 Powoli!
00:06:28 Muszę zobaczyć się z tą osobą.
00:06:44 A to?
00:06:51 - Dlaczego nazywają cię Taylor?
00:06:55 Tak jak aktor Robert Taylor, a co?
00:06:58 - Po prostu...
00:07:00 To jest Vero,
00:07:02 - To zaszczyt.
00:07:05 Gdzie jest Luisa?
00:07:07 Czy on musi we mnie celować?
00:07:14 No więc, gdzie jest Luisa?
00:07:17 - W hotelu Regina, jest bezpieczna.
00:07:20 Będzie w niebezpieczeństwie,
00:07:23 - Mogę ją sprowadzić.
00:07:25 Napisz jej wiadomość, ja pójdę.
00:07:27 Boicie się, że ucieknę?
00:07:29 Przyszedłem tu z własnej woli,
00:07:33 - Jesteś bezczelny!
00:07:35 Ty i Koch torturujecie partyzanów
00:07:40 - To nieprawda!
00:07:42 Słyszałem plotki,
00:07:46 Byłem w Villa Triste,
00:07:49 To nie to samo co torturowanie partyzantów!
00:07:51 Podobno Luisa tańczyła nago,
00:07:56 Golfiero, jak możesz w to wierzyć?.
00:07:59 - To jak się zaczęło?
00:08:03 Miała obsesję na punkcie Luisy,
00:08:06 Mogliście ją pomylić!
00:08:11 Uwierzcie mi,
00:08:15 Mam nadzieję, że to udowodnisz.
00:08:21 Posłuchajcie mnie.
00:08:25 Ona nie ma z tym nic wspólnego,
00:08:33 Jest w ciąży.
00:08:37 Straciliśmy dziecko pięć lat temu,
00:08:41 Kobieta w ciąży nie tańczy nago,
00:08:50 Oni mogą mi nie wierzyć...
00:08:54 Ale ty znasz się na kinie,
00:09:04 - Masz brzytwę?
00:09:07 Mamy jeszcze ten niemiecki mundur?
00:09:10 Oszalałeś?
00:10:27 Proszę o wybaczenie...
00:10:28 Jest tutaj niemiecki oficer,
00:10:30 mówi, że ma wiadomość od porucznika Valenti'ego.
00:10:36 Przysłać go na górę?
00:10:53 - Poznajesz mnie?
00:10:59 Oszalałeś przychodząc tutaj.
00:11:01 Musisz ze mną wyjść w tej chwili!
00:11:05 - Gdzie jest Osvaldo?
00:11:08 - Chce żebyś ty zrobiła to samo.
00:11:11 Czy to czas na żarty?
00:11:15 Weź tylko najniezbędniejsze rzeczy,
00:11:17 nie ma czasu do stracenia.
00:11:19 Ale co mam wziąć?
00:11:26 Nie wszystko!
00:11:30 Nie możesz nosić biżuterii,
00:11:33 Pośpiesz się!.
00:11:45 - Nie mogę jej tu zostawić.
00:11:49 Filmy...
00:11:51 - Filmy Osvalda.
00:11:56 Tylko kilka...
00:12:05 NAUKA, SIŁA WOLI, WIARA,
00:12:10 MOGĄ ZMNIEJSZAĆ EFEKTY
00:12:18 NIEKORZYSTNYCH SIŁ NATURY
00:12:22 Nie patrz.
00:12:24 Nie zatrzymuj się!
00:13:26 Wszystko w porządku?
00:13:30 Widzisz jaki z niego
00:13:33 - Powinieneś być aktorem!
00:13:40 Nie jesteśmy na scenie.
00:13:51 Rzym, lato, rok 1936.
00:14:52 Kiciuś...
00:15:03 "Te płatki róży...
00:15:08 są jak krople krwi na śniegu..."
00:15:38 - Tak?
00:15:40 - Co się stało, Sturla?
00:15:43 Zbieraj się, już jesteśmy spóźnieni!
00:15:46 Wiem, już idę.
00:15:49 - Sturla?
00:15:51 - Wiesz dlaczego Bóg stworzył koty?
00:15:54 By człowiek mógł pieścić tygrysa.
00:15:57 Co ty pleciesz?
00:16:14 Zrobić przejazd!
00:16:21 "Te płatki róży...
00:16:26 są jak krople krwi na śniegu...
00:16:35 Konia!
00:16:39 Konia!
00:16:45 Królestwo
00:16:48 za konia!"
00:17:00 Stop!
00:17:10 Dziękuję wam, moi drodzy,
00:17:13 Brawo Osvaldo,
00:17:16 Zrobimy kolejne nagranie.
00:17:21 Klaps.
00:17:25 - Kamera!
00:17:27 Ryszard lll,
00:17:34 Akcja!
00:17:41 14, 25, 72...
00:17:46 19, 27...
00:17:50 43...
00:17:52 Cięcie!
00:17:56 Przepraszam Osvaldo,
00:17:59 Zawsze mnie dubbingujesz tym Augusto Marcacci,
00:18:03 czy tym drogim Sandro Ruffinim!
00:18:05 Wiesz, że to nie ode mnie zależy.
00:18:10 A jaka jest twoja opinia?
00:18:14 Twarz w porządku, ale głos nie,
00:18:18 Jak kwocząca kura,
00:18:23 No dobra, jedziemy...
00:18:25 Kolejny.
00:18:49 "Lustereczko...
00:18:52 Lustereczko powiedz przecie,
00:18:56 - Oczywiście, że ty!
00:19:00 Nie powinniśmy tutaj liczyć na cokolwiek,
00:19:02 mali aktorzy w małym kraiku,
00:19:05 Jesteś numerem jeden,
00:19:07 Powinniśmy wyjechać do Ameryki,
00:19:11 Zapomnij o autokracji!
00:19:13 Tutaj robimy filmiki,
00:19:16 Poczta?
00:19:23 - Jakieś przyzwoite?
00:19:27 Na przykład?
00:19:29 Na przykład...
00:19:31 Ta.
00:19:34 Może być dla ciebie w sam raz,
00:19:38 To może ta.
00:19:43 Od razu lepiej.
00:19:58 Jesteś moją fanką?
00:20:00 Tak, proszę pana.
00:20:03 Dobrze.
00:20:05 - Jak się nazywasz?
00:20:08 Najpierw imię, potem nazwisko,
00:20:12 - Manfrini nie brzmi za dobrze.
00:20:16 W porządku, ale nie dla aktorki.
00:20:21 To sprawia, że myślisz o dobrych ludziach,
00:20:23 rolnikach,
00:20:25 robotnikach klasy niższej...
00:20:30 Tych, którzy słuchają rozkazów...
00:20:35 Służących...
00:20:44 Jesteś piękna,
00:20:48 Więc czemu zamiast
00:20:52 zamiast rodzić sługusów
00:20:56 czemu rzuciłaś wszystko
00:20:59 Przyjechałam by zostać aktorką.
00:21:02 A co znaczy być aktorką?
00:21:05 Grać różne role,
00:21:09 uczyć się być innymi ludźmi...
00:21:12 Czy o tym mówią
00:21:15 A co powinnam powiedzieć,
00:21:21 Naprawdę nie czujesz się urażona?
00:21:24 Nie, może pan lepiej powie,
00:21:41 Wiesz ile kobiet tu przychodzi?
00:21:43 Ile z nich chce zrobić wszystko?
00:21:46 Piękne jak ty, może nawet piękniejsze,
00:21:49 Więc?
00:21:52 Większość z nich jest prosta, skromna,
00:21:55 przygnębia mnie ich zaangażowanie.
00:21:59 Odsyłam je bez przesłuchania.
00:22:01 Może szybciej będzie,
00:22:03 a ja zobaczę,
00:22:17 Dzień dobry, czy możemy porozmawiać?
00:22:21 Panienko, czy możemy porozmawiać?
00:22:26 Nie wierzę!
00:22:31 Panienko!
00:22:34 - Mogę?
00:22:36 Jestem Golfiero Goffredi,
00:22:40 - Odwal się, nie mam czasu na żarty.
00:22:44 Mówiłam ci,
00:22:47 - Chcę pani zaproponować rolę.
00:22:50 "Zagubiona kobieta".
00:22:52 Nigdy o nim nie słyszałam,
00:22:55 To mój pierwszy film,
00:22:59 Doris Duranti
00:23:01 ale jest zbyt bardzo związana z ministrem,
00:23:05 - Dlaczego?
00:23:08 To obustronna niechęć.
00:23:11 - Ja gram tylko mniejsze role.
00:23:14 - W czym?
00:23:17 Tkała pani woalkę dla księżniczki.
00:23:19 - Nawet nie miałam kwestii!
00:23:23 - Skąd pan to pamięta?
00:23:26 Jeśli nie jest pani przyjaciółką
00:23:30 - Nie mam przyjaciół.
00:23:33 Ale najpierw
00:23:35 W pańskim biurze,
00:23:38 Co takiego?
00:23:53 Silvestro, witaj.
00:23:57 Piękny dom.
00:24:00 - Napijesz się czegoś?
00:24:14 Proszę o wybaczenie, jaśnie hrabio.
00:24:17 Kolację podano.
00:24:31 Dziękuję, Silvestro.
00:24:34 Możesz odejść, dziękuję.
00:24:39 Wybacz moja droga, bez urazy,
00:24:41 ale nóż w ustach to już za dużo,
00:24:47 Po pierwsze plecy prosto,
00:24:51 Srebrną zastawę trzymaj tak.
00:24:54 Widzisz?
00:24:55 To bardzo proste.
00:24:58 Sama spróbuj.
00:25:00 Co to ma wspólnego z kinem?
00:25:01 Musisz zachwycać swoją wytwornością na scenie.
00:25:04 Nie mogą myśleć,
00:25:07 Ludzie będą się z tobą identyfikować.
00:25:10 Bycie gwiazdą niesie
00:25:13 Chcesz ze mnie zrobić wielką damę?
00:25:17 Nie chcę byś
00:25:51 - Dziękuję za wypożyczenie.
00:25:55 Należało do mojej matki.
00:25:57 Była Niemką,
00:26:01 Ofiaruję ci to.
00:26:03 Przyślę projektanta kostiumów,
00:26:05 Chcę żeby cię oglądnął,
00:26:10 A twoje włosy,
00:26:14 Ta grzywka...
00:26:17 Może najlepiej wyglądasz
00:26:21 Nie mogę uwierzyć,
00:26:25 Nie myśl o tym,
00:26:28 A co jeśli jutro odkryję,
00:26:31 Wszystko to jest prawdziwe.
00:26:34 Chodź na górę,
00:26:38 Jutro rano chcę
00:26:55 Natychmiast marsz do łóżka.
00:26:59 Za szybko?
00:27:04 Kochanie, idź do łóżka,
00:27:32 Klucza tutaj nie ma,
00:27:36 A kto to ten "on"?
00:27:38 Twój narzeczony, czeka na górze.
00:27:41 Bardzo dobrze,
00:27:49 - Co pan tutaj robi?
00:27:53 - Kto pana tutaj zaprosił?
00:28:04 Tak czy inaczej,
00:28:06 nie wchodzi się do mieszkania dziewczyny,
00:28:11 Masz rację.
00:28:13 Przyniosłem to,
00:28:16 Nie wygląda to zbytnio atrakcyjnie,
00:28:19 Twój portier nie mógł
00:28:22 Za co wypijemy?
00:28:24 Ja nie piję.
00:28:31 W porządku.
00:28:35 Pewnie już się napiłaś z tym fircykiem,
00:28:39 Kto to taki?
00:28:41 To moja sprawa.
00:28:45 Racja.
00:29:04 Zróbmy to,
00:29:45 Potem sobie pójdę.
00:30:09 Pospiesz się, mieliśmy umowę.
00:30:14 Pewnie, mieliśmy umowę.
00:30:24 Oszalałeś?
00:30:26 Portier powiedział mi,
00:30:31 Jak on śmiał!
00:30:33 Potraktuj to jako pożyczkę,
00:30:37 Już się nie zobaczymy.
00:30:39 A czemóż to?
00:30:41 Nie jestem jedną z twoich dziewczynek,
00:30:46 Jesteś dziewczyną tego, który cię tu przywiózł?
00:30:50 Nie.
00:31:10 Idź spać, ja będę czuwał.
00:31:12 Mam jeszcze pół godziny.
00:31:16 Zajmę się twoją połówką.
00:31:18 No idź.
00:31:46 Nie byłoby lepiej,
00:32:22 Wybacz mi!
00:32:45 KONIEC
00:33:32 - Mój samochód jest gotowy?
00:33:36 Kocham "przystojny", nie "piękny",
00:33:39 "Przystojny" samochód!
00:33:43 - Czy jest jakaś poczta?
00:33:49 Dziękuję.
00:33:50 - Co tam się dzieje?
00:33:53 Przyjęcie na cześć nowej aktorki,
00:33:58 Pani Luisy Feridy?
00:34:01 I nie ma zaproszenia
00:34:04 Obawiam się, że nie.
00:34:05 Amilcare, Królu nędzników,
00:34:08 Oczywiście, proszę o wybaczenie,
00:34:16 Zastąp mnie,
00:35:00 Dobry wieczór, maestro.
00:35:03 Zna pan piosenkę
00:35:06 - Ale przecież to amerykańska piosenka!
00:35:09 - W porządku.
00:35:59 Dobry wieczór...
00:36:01 Czy mogę prosić do tańca?
00:36:09 Z przyjemnością.
00:36:22 Stałaś się bardzo wyrafinowana,
00:36:27 Już nie noszę tego nazwiska pospólstwa,
00:36:32 Wiem, wszystko jest zapisane!
00:36:35 Świetny pomysł, wspaniale brzmi.
00:36:38 To jak dzikość,
00:36:42 okrutnego zwierzęcia...
00:36:44 To był pomysł Golfiero,
00:36:48 Brawa dla hrabiego!
00:36:50 Jak wszyscy w tej branży,
00:36:54 Proszę cię,
00:36:59 Jesteś piękna,
00:37:02 Jesteś bardzo miły.
00:37:04 Nie musisz być taka skrępowana.
00:37:08 Patrzcie no tylko,
00:37:12 Nie, po prostu chcę zobaczyć tą dziewczynę,
00:37:15 Jej już nie ma,
00:37:17 nie ma już świeżego ciałka,
00:37:20 Wciąż lubisz gryźć.
00:37:23 Mam pokój w hotelu, numer 414,
00:37:28 Tak jak Esenin
00:37:31 Już za długo tańczymy,
00:37:37 Powiedz mi śliczna Luizo,
00:37:41 Z którym z nich sypiasz?
00:37:43 Z wszystkimi, skończmy to już.
00:37:46 Nie z reżyserem,
00:37:49 Może jesteś dziewczyną producenta De Cupis?
00:37:53 Wiesz, że w intymnych chwilach,
00:37:56 Może robisz to z tym młodym aktorrem Falierim.
00:38:01 Już wiem kim jest ten szczęściarz!
00:38:04 Attilio Cardi, dyrektor generalny Wytwórni Filmów!
00:38:07 Prawa ręka Il Duce,
00:38:33 Absalom!
00:38:38 - A ty gdzie się wybierasz?.
00:38:42 Ale Król nędzników nie ma zmian.
00:38:45 - Ale ma dom.
00:38:49 Jeśli już o tym mówimy, Alcybiadesie
00:38:52 może przyślesz do mojego pokoju kilka świeżych ślicznotek?
00:38:55 Tam czeka już na pana kobieta.
00:38:58 Co takiego?
00:39:12 Nie zapalaj światła.
00:39:29 Mamy nieuregulowane sprawy.
00:39:36 Proszę, to twoje.
00:39:38 Co to takiego?
00:39:41 Jesteśmy kwita, teraz mogę odejść.
00:40:34 Wstawać, musimy iść.
00:40:36 Budźcie się, musimy się stąd wynosić!
00:40:42 Róbcie to co mówi!
00:40:44 No dalej, idziemy!
00:40:52 Ruszaj!
00:41:02 Gdzie nas zabieracie?.
00:41:06 Musimy zmienić kryjówkę,
00:41:10 Niemcy negocjują warunki kapitulacji!
00:41:13 - Niedługo wszystko sie skończy.
00:41:17 - Problemem jest nasz naród.
00:41:20 To że ratując wasze skóry,
00:41:22 Mamy rozkaz rostrzelania was,
00:41:26 Może ma nadzieję,
00:41:51 Wujku!
00:41:59 - Przygotowałaś miejsce?
00:42:01 Nikomu nie mów o tej dwójce.
00:42:04 - Rozumiesz?
00:42:05 Nawet jak inni partyzanci będą pytać.
00:42:08 - Dlaczego, kim oni są?.
00:42:11 Im mniej wiesz, tym lepiej.
00:43:14 Czy to prawda, że już nas skazaliście?
00:43:17 Róbcie co wam każą,
00:43:20 A co możesz zrobić?.
00:43:23 On wie, że ty nic nie zrobiłaś.
00:43:26 - Osvaldo też nic nie zrobił!
00:44:17 /Dziewiąty Międzynarodowy Festiwal Filmowy
00:44:20 /objął uczestnictwem 17 krajów
00:44:22 /włączając najzdrowszą, najaktywniejszą część Europy.
00:44:27 /Minister Propagandy Rzeszy, jego ekscelencja Goebbels
00:44:30 /wraz z Ministrem Kultury,
00:44:33 /Przewodniczącym Biennale i Festiwalu Filmowego,
00:44:35 /Hrabią Volpi Misurata, oraz innymi osobistościami,
00:44:38 /przybyli do Wenecji,
00:44:43 /Wieczorem w Sali Teatralnej nastąpił pokaz filmu wprowadzającego.
00:44:48 /Ogromna liczba krytyków filmowych, intelektualistów i dam
00:44:51 /zapełniła korytarze i sale.
00:44:54 /Najznamienitsze osobowości świata filmu,
00:44:59 /zebrały się na tym wspaniałym artystycznym wydarzeniu,
00:45:02 /odnajdując idealny odpoczynek,
00:45:15 - Jakaś poczta nadeszła?.
00:45:17 Osvaldo, mam nadzieję że nie masz nic przeciwko,
00:45:21 Dobry wieczór, witam na pokładzie.
00:45:23 Tutaj, weź je.
00:45:28 Ostrożnie.
00:45:31 Co tak długo?
00:45:34 Nie, nikt nie wie że tu jestem.
00:45:36 Dobrze, Cardi mnie nienaidzi,
00:45:42 Nie mogę zostać na długo.
00:45:44 - Dlaczego nie?.
00:45:48 No to idź, niech Sturla cię zabierze z powrotem.
00:45:51 Nie chcesz wiedzieć kto wygrał?.
00:45:54 Kogo to obchodzi!
00:45:56 Z całą pewnościa nie ja, ani ty,
00:46:12 Piękna!
00:46:14 "Najlepsza aktorka: Luisa Ferida",
00:46:40 Co ty w tym widzisz?.
00:46:44 Chcesz spróbować?
00:46:47 Nie musisz tego wciągać,
00:46:50 trzeba to tylko połączyć ze śliną.
00:46:53 Na język, dziąsła
00:46:57 usta...
00:47:32 Wszystko co związane ze śluzem.
00:48:58 Czy ktoś oprócz Sturli wie o tym nagraniu?
00:49:01 Słowo honoru, że nie.
00:49:05 Zostaw to, możesz odejść.
00:49:14 Nie.
00:49:16 Tędy.
00:49:38 Wpuśćcie ją.
00:49:47 Moja droga.
00:49:50 Ślicznie wyglądasz!
00:49:53 Jaka elegancka!
00:49:58 Co ten rupieć tutaj robi?
00:50:00 Co za zaszczyt!
00:50:04 - Mam prośbę.
00:50:08 Nie, to oficjalna prośba.
00:50:11 Zamieniam się w słuch.
00:50:15 Wasze Ministerstwo nie zaakceptowało filmu Golfriego.
00:50:18 Banki nie chcą rozszerzyć kredytu, czemu?
00:50:21 To piękny film i wielka okazja dla mnie.
00:50:25 On jest antyfaszystą,
00:50:27 i nigdy nie marnuje szans na pokazanie tego.
00:50:30 Teraz nagle oczekuje, że wesprzemy go finansowo?
00:50:32 Nie oczekuje niczego, to artysta,
00:50:37 To dlaczego sam nie produkuje własnych dzieł?
00:50:41 Jeśli twój minister nic nie zrobi,
00:51:01 To scenariusz Golfiero!
00:51:03 Kto go tak pokreślił?
00:51:06 Il Duce!
00:51:09 - Lubi poprawiać pracę domową.
00:51:14 Posłuchaj mnie, Luisa.
00:51:17 Zapomnij o Goffredim,
00:51:20 Nasi najlepsi reżyserowie chcą z tobą pracować.
00:51:24 Golfiero jest zupełnie inny.
00:51:27 Masz tyle propozycji,
00:51:32 Chiarini chce cię do jego następnego filmu,
00:51:36 Dodam, że Blasetti też.
00:51:41 - A kto gra główną rolę męską?
00:51:56 Czy on nie jest aktorem...
00:52:02 który gra...
00:52:05 tak jak tutaj?
00:52:08 - Natychmiast to wyłącz!
00:52:10 To podłe,
00:52:14 Puszczaj mnie!
00:52:26 ŚPIĄCA KRÓLEWNA
00:53:00 Panowie... Dalmazio...
00:53:02 - Zrobione?
00:53:05 Czy wiecie co znaczy niewykonanie rozkazu?
00:53:08 Tu jest napisane, że zostali rozstrzelani.
00:53:11 Przeszli na naszą stronę,
00:53:15 Proces, dla dwójki degeneratów?.
00:53:17 Dla dwójki torturujących morderców?
00:53:20 - Wyrok jest tutaj.
00:53:22 Z oskarżycielem, obroną,
00:53:26 Jeśli są szumowinami, jak twierdzisz,
00:53:31 Vero, czy ty też tak uważasz?
00:53:35 Tak.
00:54:02 Już czas.
00:54:04 Godzina rewolucji została ustalona.
00:54:07 Wszyscy Faszyści - oprócz kilku fanatyków - poddają się.
00:54:10 Wielu wstępuje do ruchu oporu.
00:54:13 Wielcy ludzie, szlachetni!
00:54:16 Posłuchaj no Taylor,
00:54:20 Cała ta wyzwolona nienawiść, ból,
00:54:23 pragnienie zemsty,
00:54:28 Nie chcemy rozlewu krwi,
00:54:33 Czy rozwiązaniem byłoby
00:54:38 Rachunki zostaną spłacone
00:54:41 tych którzy ponoszą odpowiedzialność.
00:54:43 Żróbcie dobry przykład, by oszczędzić życia innych.
00:54:46 Co zadecyduje kto jest łotrem, gnojkiem, przywódcą?
00:54:50 Plotki?
00:54:53 Masz rację.
00:54:55 To byłoby straszne,
00:55:00 Ale jeśli to prawda co mówią,
00:55:04 jeśli naprawdę dopuścili się
00:55:08 tych wszystkich potworności
00:55:11 ciebie, Taylor,
00:55:13 powiedz szczerze,
00:55:17 Jeśli ktokolwiek zdoła udowodnić,
00:55:21 jestem gotów ich rozstrzelać osobiście.
00:55:25 Nawet nie jesteś przekonany,
00:56:00 Jak się dowiedziałaś?
00:56:03 Silvestro.
00:56:05 To potworne!
00:56:09 Popierałem Capri'ego,
00:56:12 Mamy wpływowych przyjaciół,
00:56:16 Nie ma mowy.
00:56:18 Zgrywaj bohatera!
00:56:19 Chcesz być aż tak ważny będąc na wygnaniu,
00:56:24 O co ci chodzi?
00:56:27 Przepraszam, nie to miałam na myśli.
00:56:31 Wcale tak nie myślę.
00:57:23 /Podesta spadła o 3,000.
00:57:27 /Panie Duval, 3,000,
00:57:30 /to ponad 22,000.
00:57:34 /Więc, panie ambasadorze...
00:57:38 Kto teraz tasuje?
00:57:43 Jest już późno,
00:57:47 Ci panowie zaoferowali mi,
00:57:52 Idź do łóżka.
00:58:20 Obstawiam.
00:58:22 Trzy tysiące.
00:58:37 Proszę.
00:58:40 Karty.
00:58:42 Wstrzymuję się.
00:58:52 Dwa.
00:59:01 Pat.
00:59:05 Stawiam wszystko.
00:59:15 Ma pan długopis?
00:59:20 Proszę wybaczyć, drogi panie,
00:59:22 nigdy nie przyjmuję czeków.
00:59:26 - Co z tego?.
00:59:31 Co on powiedział?
00:59:34 Chcesz zdominować świat, nie znając języków?
00:59:37 - Co takiego?
00:59:39 Powiedział, że nie przyjmuje czeków.
00:59:43 Niech pan poczeka.
00:59:53 Stawiam swoje miejsce w tamtym łożu.
01:00:02 - Nie rozumiem.
01:00:08 Niech będzie.
01:00:30 Kobiety nigdy mnie nie zdradzają, drogi panie.
01:00:36 Takie życie.
01:00:40 Szczerze współczuję.
01:00:44 Wygrałeś?
01:00:54 Co ty sobie wyobrażasz?
01:00:57 Idę do łóżka.
01:01:00 Myślisz, że nic nie rozumiałam?.
01:01:05 No i co?
01:01:07 - Wygrałem, czy nie?.
01:01:12 Powinienem przegrać.
01:01:15 Chciałem przegrać, ty dziwko!
01:01:19 - Postradałeś rozum?.
01:01:22 - Do jakiego pieprzonego kutasa dzisiaj polazłaś?
01:01:26 No tak!
01:01:29 Co?
01:01:30 Myślisz, że jestem głupi
01:01:35 O czym ty myślisz?
01:01:46 A to?
01:01:49 To zdjęcie zrobione na planie,
01:01:53 Trzymasz to w swojej torebeczce,
01:01:56 Jak jakaś dziewczyneczka,
01:02:03 Ten popapraniec!
01:02:09 Jesteś zazdrosny!
01:02:12 - Jesteś zazdrosny, kochanie.
01:02:15 Jesteś zazdrosny!
01:02:28 Dałaś się nabrać, szmato,
01:02:32 Ale z ciebie idiota!
01:02:35 Czy ten malutki Golfiero nie mówił ci,
01:02:40 Jesteś zazdrosny i nie chcesz się do tego przyznać.
01:02:43 Valenti nie jest zazdrośnikiem!
01:02:47 Zamknij się.
01:02:53 Nie zniszcz wszystkiego.
01:03:17 Postarajmy się o dziecko.
01:03:32 Mógłbyś zapalić świecę?
01:03:56 Lepiej trzymaj się od niej z daleka.
01:03:58 - Czemu?
01:04:02 Jak ta gówniana wojenka się skończy,
01:04:10 ARCHIPELAG PONTYJSKI, LATO 1940
01:04:30 Cześć.
01:04:34 Kocham cię.
01:04:40 - Czujesz?
01:04:43 - Czuję jak się porusza.
01:04:47 - Skąd wiesz, że to chłopczyk?.
01:04:55 Urodzi się na morzu,
01:04:57 nie będzie Francuzem,
01:05:01 Będzie po prostu Valentian,
01:05:04 albo Feridian,
01:05:07 Podgłośnij!
01:05:13 Co się dzieje?
01:05:15 Słuchajcie.
01:05:18 /Godzina,..
01:05:20 /przeznaczenia...
01:05:24 /wybiła
01:05:26 /nad niebem naszej Ojczyzny,
01:05:31 Już sobie wyobrażam ten widok...
01:05:34 - Jaki zadufany marny aktorzyna!
01:05:39 /Deklaracja wojny została dostarczona ambasadorom...
01:05:43 Ale dlaczego?
01:05:47 Boi się Wujka Adolfa,
01:05:49 Potrzebuje kilka trupów,
01:05:52 Co teraz będzie?
01:05:54 Niemcy już wszystko zrobili.
01:05:57 My teraz podążamy po trofea zwycięzców.
01:06:02 Zobaczysz, to potrwa zaledwie kilka dni.
01:06:05 Wszystko się skończy,
01:06:09 /...a zachodnie reakcyjne demokracje
01:06:12 /które przez wieki
01:06:14 /powstrzymywały nasze marsze
01:06:18 /i często zagrażały
01:06:21 /prawdziwej egzystencji Włochom!
01:06:25 Ludu Włoch!
01:06:28 Ruszcie pod broń...
01:06:32 i pokażcie..,
01:06:35 wasz upór..,
01:06:39 waszą odwagę...
01:06:42 wasze męstwo!
01:07:51 Sturla?
01:07:54 Jak tylko zaśnie,
01:07:58 Oczywiście, bez obaw.
01:09:58 Co robisz?
01:10:00 Przyniosłam wam coś do jedzenia.
01:10:04 Postaw tam, dziękuję.
01:10:14 Uspokój się.
01:10:17 Odejdź.
01:10:25 Wynocha!
01:10:33 Proszę cię, zrób coś.
01:10:37 Wynoś się!
01:12:32 Wybacz za wcześniej.
01:12:46 Masz chłopaka
01:12:49 Nie.
01:12:54 Ale jest ktoś, kto ci się podoba?
01:12:57 Może jest,
01:12:59 Lubię Piero.
01:13:02 Kto to?
01:13:04 Jeden z chłopców na zewnątrz,
01:13:12 Czy on o tym wie?
01:13:14 Nie.
01:13:16 To on musi zrobić pierwszy krok.
01:13:21 To kobiety zawsze robią pierwszy krok.
01:13:27 Jak masz na imię?
01:13:29 Irene.
01:13:34 Chcę ci coś podarować.
01:13:36 Jak wyjdziesz za Piero.
01:13:48 Będą myśleć, że to ukradłam.
01:13:51 Noś to, gdy nikt nie będzie widział
01:13:54 na nadgarstku albo kostce.
01:13:57 Dziękuję!
01:14:08 /Przez dwadzieścia lat faszystowskie Włochy
01:14:10 osiągnęły niesamowity rozwój.
01:14:13 Tam, gdzie niedawno były bagna, malaria, śmierć
01:14:16 Faszyzm dzięki sile ludzkiej naszego narodu
01:14:19 i sile woli nadczłowieka oraz nadzwyczajnej energii,
01:14:21 przywróciła życie do starożytnych bagien,
01:14:25 wsi i miast.
01:14:29 Większe i wspanialsze możliwości czekały nasz naród,
00:00:02 /nowe Ludowe Włochy rozpoczęły marsz by podbić Imperium
00:00:06 /w samym sercu Afryki.
00:00:11 /Ale po 45 dniach intryg, strachu, narastającej nędzy
00:00:16 /wszystko przepadło!
00:00:21 /Proszę o uwagę: Jego Ekscelencja, król i imperator
00:00:26 /przyjął rezygnację
00:00:28 /złożoną przez Jego Ekscelencę, kawalera Benito Mussoliniego.
00:00:34 /Włochy upadły zdradzone,
00:00:39 /8 września wrogie wojska parły naprzód,
00:00:42 /powstrzymywane jedynie przez wojska hitlerowskie.
00:00:45 /Flaga narodowa została tchórzowsko opuszczona
00:00:49 /na terytoriach okupowanych.
00:00:51 /Ale jednego dnia, objawił się bóg Włoch
00:00:55 /z gór Gran Sasso,
00:00:58 /i człowiek odpowiedzialny za nasz los został nam zwrócony!
00:01:01 /Młoda republika odrodziła się na nowo.
00:01:05 /Najlepszy syn Włoch, noszący ponownie zielono-szary mundur,
00:01:09 /przemówił, zdecydowanie i z zapałem:
00:01:13 /Na przekór wszystkim, wygramy!
00:01:18 KONIEC
00:01:35 Teraz jest dużo pustych miejsc,
00:01:37 ci, którzy jeszcze wczoraj
00:01:41 odwrócili się do niego plecami.
00:01:43 Wy, najlepsi, zostaliście.
00:01:46 Włoska kinematografia znów powstanie, dzięki wam.
00:01:48 W Rzymie już nie jest bezpiecznie.
00:01:52 To dlatego zdecydowaliśmy przenieść wszystko do Wenecji,
00:01:56 gdzie z naszymi niemieckimi sprzymierzeńcami,
00:02:00 Cinecitta powstanie ponownie na lagunie.
00:02:03 De Sica, Blasetti,
00:02:06 Ale włoskie kino zrobi dużo więcej bez nich.
00:02:09 Dziękuję, mogą panowie odejść.
00:02:15 Mogę cię prosić na sekundę?
00:02:21 Też zamierzasz się ukryć?
00:02:23 Ukryć, ja?
00:02:26 Wiem, że jak tylko stąd wyjdą,
00:02:29 Wspaniale!
00:02:32 Nadszedł kres, to już koniec.
00:02:36 Nie wiem kiedy i gdzie, ale to już koniec.
00:02:40 Teraz ten Il Duce
00:02:44 Il Duce jest zakładnikiem Fuhrera,
00:02:47 zaakceptował rolę marionetki,
00:02:50 Takie słowa nie są zbyt zachęcające, Cardi.
00:02:53 Jesteś dyrektorem Włoskiej Kinematografii.
00:02:56 Teraz rozmawiam z tobą jako przyjaciel.
00:02:59 Przyjaciel?
00:03:00 Przyjaciel Luisy, nie twój.
00:03:03 Nawet nie wyobrażasz sobie,
00:03:07 Trudno, myślałem że już sobie odpuściłeś.
00:03:10 -Miałem cię na oku, wiem kim jesteś.
00:03:13 Hazardzista!
00:03:16 jesteś w rękach lichwiarzy,
00:03:21 Może dlatego, że było to dla nich kłopotliwe.
00:03:24 Ale jednak coś mi dali.
00:03:27 UZALEŻNIONY OD KOKAINY
00:03:30 Zawsze byłeś pyszałkiem!
00:03:33 Masz rację, jestem nałogowcem.
00:03:37 Rozrzutnikiem, hazardzistą i hulaką.
00:03:42 Ale najgorsze jest to,
00:03:45 Ucieleśniam fantazje innych,
00:03:48 przedstawiam to, co każdy chciałby robić,
00:03:51 Dlatego zawsze biorę role tych złych.
00:03:54 Odkąd tylko na mnie wszyscy patrzyliśćie,
00:04:02 Dziesięć lat kręciłem film "Dzika krew",
00:04:05 to wyrażenie siebie po sycylijsku.
00:04:09 A cóż to takiego?
00:04:12 To moje gówno.
00:04:14 Właśnie tak.
00:04:16 Gówno, krew, pieniądze, seks...
00:04:19 To co chcemy ukryć,
00:04:23 to czego nasze malutkie,
00:04:27 Tam są ci, którzy chcą być bohaterami,
00:04:31 inni to dżentelmeni jak ty,
00:04:38 I są tacy jak ja,
00:04:43 w zatraceniu, i obracaniu wszystkiego w rynsztok.
00:04:47 Taki właśnie jestem.
00:04:49 A Luisa?
00:04:52 Gdzie ona się znajduje?
00:04:55 Pewnie byłoby lepiej,
00:04:59 Kobiety są stworzone by mieć rodziny,
00:05:02 by starzeć się w cieple rodzinnego domu,
00:05:06 Niestety ona jest podobna do mnie.
00:05:31 Nie jadę do Wenecji,
00:05:36 Po takiej przemowie?
00:05:37 Tutaj wymieniłem ciebie jako mojego następcę.
00:05:41 Będziesz wspaniałym dyrektorem głównym kinematografii włoskiej.
00:05:43 Idź z tym do Ministra.
00:05:46 Sam mówiłeś, że wszystko się wali!
00:05:48 Posłuchaj mnie uważnie.
00:05:50 Dyrektor główny jest traktowany jak sam Minister.
00:05:54 Jego praca obliguje go do podróżowania.
00:05:57 Może jeździć gdzie tylko chce,
00:05:59 z paszportem dyplomatycznym,
00:06:03 Do czego zmierzasz?
00:06:05 Dyrektor główny może zaplanować wizytę w Hiszpanii.
00:06:09 Możesz wyjechać do Ameryki Południowej.
00:06:12 Masz jeszcze czas,
00:06:14 możesz ocalić siebie i Luizę.
00:06:21 Chyba mnie słuch myli.
00:06:25 Sugerujesz, żebym uciekał?
00:06:32 Wszystko zostało już powiedziane.
00:06:38 Moje najszczersze wyrazy szacunku dla pani Feridy.
00:06:43 Co teraz zrobisz?
00:06:45 Będę patrzył jak twoja gwiazda jaśnieje,
00:06:52 "Wasza Ekscelencjo,
00:06:55 w tym liście chcę ogłosić
00:06:57 moją rezygnację ze stanowiska
00:07:03 decyzję swoją podpieram względami zdrowotnymi.
00:07:08 Tym samym, pragnę wskazać Osvaldo Valentiego,
00:07:13 dostarczyciela tego listu, jako godnego kandydata,
00:07:16 który ma wystarczający prestiż,
00:07:18 determinację, osobowość,
00:07:21 oraz doświadczenie by objąć to stanowisko,
00:07:37 Z wyrazami szacunku, Attilio Cardi.
00:07:40 Rzym, 4 października 1943 roku,
00:07:43 XXI Rok Faszyzmu."
00:08:01 Wenecja, październik 1943 roku
00:09:28 Valenti!
00:09:30 Ekscelencjo!
00:09:32 - Cóż za zaszczyt pana widzieć.
00:09:35 Kłaniam się.
00:09:37 Pamiętasz księcia Junio Valerio Borghese?
00:09:39 - Jak się pan miewa, książę?
00:09:42 - Widzę, że jesteś zajęty.
00:09:45 Powiedziano mi, że przyjeżdzacie,
00:09:48 Proszę wybaczyć śmiałość, książę
00:09:58 Szczęściarz z ciebie.
00:10:20 Musimy iść naprzód,
00:10:23 Nie możemy zachowywać się jak Mussollini
00:10:27 Jeśli w tym czasie nie byłoby
00:10:30 która walczy i dotrzymuje danego słowa,
00:10:33 wiesz co by Niemcy tutaj wyprawiali?
00:10:35 Wyniszczyli by nas,
00:10:40 Zgadzam się w zupełności.
00:10:44 Czy mogę panom na moment przeszkodzić?
00:10:46 Proszę nie wstawać.
00:10:50 Moja córka pragnie dostać autograf od pana Valentiego.
00:10:56 - Jak jej na imię?
00:11:01 "Dla Valentiny, Osvaldo Valenti."
00:11:07 Dziękujemy serdecznie i przepraszamy za zabranie czasu.
00:11:15 Ta dziewczynka to było wytłumaczenie,
00:11:19 Ślini się na widok aktora,
00:11:22 z tego, że siedzi tutaj bohater z Aleksandrii!
00:11:25 To świadczy o tym,
00:11:28 Popularność cię wyprzedza.
00:11:31 Co ci mówiłem?
00:11:33 Ludzie muszą się z kimś utożsamiać.
00:11:36 Nie lekceważ popularności,
00:11:40 jeśli wykorzystasz ją w słusznej sprawie.
00:11:57 Co to za film?
00:11:59 To nie do filmu, to mój mundur.
00:12:03 Porucznik Valenti, 10-ta Flota Marynarki Wojennej,
00:12:06 Zaciągnąłeś się?
00:12:09 Czym jest dla ciebie wojna?
00:12:11 Dałem Borghese wolną rękę,
00:12:16 Lepiej żeby weszli do 10-tej,
00:12:19 A jaka będzie różnica?
00:12:22 Faszyści chcą zemsty,
00:12:26 Dla 10-tej wrogami wciąż są Anglicy i Amerykanie.
00:12:28 Zawsze gardziłeś polityką!
00:12:31 Borghese też, ale z nim możemy coś osiągnąć.
00:12:35 A czego potrzebujesz?
00:12:37 Jeśli myślisz, że bawi mnie
00:12:40 i granie w karty z Niemcami...
00:12:42 To nie był najlepszy pomysł,
00:12:45 Nie.
00:12:47 Wyjdźcie.
00:12:49 Tamtędy.
00:12:57 Nie trudzisz się by choć trochę mnie wesprzeć.
00:13:02 By coś zmienić,
00:13:05 W zamian, udajesz zakompleksioną,
00:13:09 - Nazywasz to scenariuszami?
00:13:12 Kłócą się...
00:13:14 Tak, najpierw się kłócą,
00:13:17 Ale teraz trochę potrwa jak się będą kłócić.
00:13:20 Tak, to marne scenariusze, kiepsko napisane,
00:13:22 ale Alfiero Corazza pozwala ci na twoje kaprysy.
00:13:25 Cóż to za reżyser?.
00:13:29 Tutaj gramy głównych bohaterów,
00:13:33 Przynajmniej byłyby to dobre role!
00:13:57 Powiem...
00:13:59 ten mundur leży na mnie jak ulał.
00:14:02 Idealnie,
00:14:09 - Zrób mi choć jedną przysługę.
00:14:11 Odejdź, zakończ to,
00:14:15 Czy to ta przysługa,
00:14:18 - Nie będę ci stawać na drodze.
00:14:22 Nie powinieneś strzec mej przyzwoitości,
00:14:26 "Zaspokoić".
00:14:28 Nie "strzec", "zaspokoić".
00:14:33 W tekście jest:
00:14:36 powinieneś zaspokoić sam siebie",
00:14:41 Przepraszam.
00:14:44 Przepraszam, nieco się poplątałam.
00:14:46 Nie przejmuj się, nic się nie stało.
00:14:49 Alfiero, jeszcze raz.
00:14:52 - Czy powinniśmy to powtórzyć, panienko?
00:14:55 "Nie powinieneś strzec mej przyzwoitości,
00:15:00 - Oczywiście, mój drogi.
00:15:03 Zaczniemy od początku.
00:15:06 Zająć poprzednie pozycje.
00:15:10 Szybciej!
00:15:11 - Powtarzamy!
00:15:14 - Kamera!
00:15:16 Klaps.
00:15:17 26-4, 39.
00:15:20 Dobrze.
00:15:21 Akcja!
00:15:23 Czy to ta przysługa,
00:15:26 - Nie będę ci stawać na drodze.
00:15:30 Nie powinieneś strzec mej przyzwoitości,
00:15:36 Zaspokoić...
00:15:41 Przepraszam.
00:15:43 Na dzisiaj wystarczy!
00:15:45 Powinieneś zaspokoić sam siebie!
00:15:48 Dla mnie,
00:15:54 w przypadku gdyby chciał,
00:15:58 To jedyny powód tego,
00:16:02 jedyny powód, że jestem aktorką!
00:16:06 Zróbcie coś,
00:16:08 Corazza!
00:16:14 Odbiło ci?
00:16:16 Nie możesz się tak do niej odnosić,
00:16:19 - To będzie straszna tragedia!
00:16:23 - Takie filmy możemy robić!
00:16:26 Bierzesz pierwszego lepszego lachociąga?
00:16:34 Takie jest twoje zdanie?
00:16:37 Ciebie prawdopodobnie nie tkną,
00:16:40 10-ta ich przeraża,
00:16:43 Odłóż to, może wypalić.
00:16:46 Może wypalić...
00:16:55 Wiedziałem, że nie powinniśmy tutaj przyjeżdzać,
00:16:58 to była pułapka,
00:17:02 W Rzymie zaczęto nawet kręcić filmy.
00:17:05 Kto wie, co to za filmy.
00:17:09 Rossellini kręci film w Rzymie.
00:17:14 Roberto Rossellini,
00:17:18 W Rzymie kręci swój własny film,
00:17:21 z Anną Magnani i Aldo Fabrizim.
00:17:24 Magnani i Fabrizi,
00:17:28 Nie wydaje mi się.
00:17:31 Magnani i Fabrizi...
00:17:33 Nie było roli dla Valenti'ego,
00:17:36 - Jaką gra rolę?
00:17:39 Księdza?
00:17:43 Nigdy nie grałem księdza,
00:17:47 Myślą, że Valenti nie może zagrać księdza.
00:17:56 Alfiero mój drogi, proszę cię,
00:18:00 księdzem.
00:18:03 Czy to nie działa na ciebie negatywnie?
00:20:03 Bądź cicho!
00:20:57 Co ty robisz?
00:21:01 Przestań!
00:21:26 Zdejmij mundury z tych drani,
00:21:31 Będzimy mogli przejechać blokady.
00:21:34 Rusz się!
00:21:36 Idź, Luisa.
00:22:45 Połóż ją przy Piero.
00:22:54 Przy tym z kręconymi włosami.
00:23:54 Sierżancie?
00:23:56 Podejdźcie tutaj.
00:24:09 Co się dzieje?
00:24:10 Mam rozkaz,
00:24:14 Widzicie te paski?
00:24:18 - Osvaldo Valenti.
00:24:21 Na pańską komendę.
00:24:26 Usunąć blokadę, przepuścić nas.
00:24:34 Przepuśćcie ich.
00:25:09 Stać! Ręce do góry!
00:25:13 Bez żadnych sztuczek, wyłazić!
00:25:17 Achilli, nie poznajesz?
00:25:21 Pokaż się.
00:25:34 - Vero, musimy pogadać.
00:25:37 - Czy to Valenti i Ferida?
00:25:41 - Krążą pogłoski, że zostali rozstrzelani.
00:25:44 Może to nieprawda i ktoś traci tylko czas.
00:25:48 Mam rozkazy dostarczyć ich do Centrali.
00:25:51 Przekaż ich mnie,
00:25:54 Powiedziałem, że ja ich dostarczę.
00:26:00 Trzymajcie się blisko ścian,
00:26:05 Rób to co mówi.
00:26:37 Proszę o wybaczenie, droga pani,
00:26:40 albo raczej, hrabia Arrivabene,
00:26:55 Witam, jestem Leonardo Arrivabene,
00:27:00 - Od kogo?
00:27:09 "Luisa, idź z tym oficerem. G."
00:27:13 Golfiero?
00:27:15 To mój kuyn.
00:27:25 Stójcie!
00:27:28 Za winkiel!
00:27:36 Nic ci nie jest?
00:27:43 - Gdzie ten skurwiel?.
00:27:51 Zatrzymaj ich!
00:27:54 Stać!
00:27:58 Weźcie go za nogi.
00:28:01 Za nogi, ostrożnie.
00:28:38 Co się z tobą działo?
00:28:42 Zwolnili mnie po 25 czerwca.
00:28:44 Przedarłem się na drugą stronę,
00:28:48 Zrzucili mnie na spadochronie na północy kraju,
00:28:52 Ufasz mu?
00:28:53 Jeśli nie ufałbym własnemu kuzynowi...
00:28:58 - Wiesz, że nigdy bym tego nie zrobiła.
00:29:03 Jestem by cię stąd zabrać.
00:29:06 - Co?
00:29:10 Nie możesz się więcej zadawać z tymi ludźmi.
00:29:13 - Już za późno.
00:29:16 Ludzie cię lubią,
00:29:19 - Tylko sobie wyobraź...
00:29:22 Rzym jest wyzwolony,
00:29:28 Czy jego też chciałbyś ukryć?
00:29:30 Jak mógłbym,
00:29:33 Naraża się,
00:29:36 - Bierze udział w czystkach!
00:29:39 - 10-ta nie robi czystek.
00:29:42 Nie widzisz, co się wokół dzieje?
00:29:45 Nie zdajesz sobie sprawy,
00:29:49 Osvaldo nigdy by nikogo nie skrzywdził.
00:29:53 Jest po prostu nieodpowiedzialny.
00:29:56 Nie jestem tu dla niego.
00:29:59 Jestem tu dla ciebie.
00:30:01 Jak mogłeś myśleć,
00:30:04 Odejdę od nigo?
00:30:07 Otwórz oczy.
00:30:13 Czy kiedykolwiek kogoś kochałeś?
00:30:16 Co masz na myśli?
00:30:19 Jeślibyś kogoś kochał, wiedziałbyś.
00:30:22 Miłość jest dla pokojówek!
00:31:06 Ferida, chodź ze mną,
00:31:16 Nie, ty zostań.
00:31:19 Za mną.
00:31:40 Mówią, że się z tego wykaraskam.
00:31:43 Oczywiście, że tak.
00:31:46 Najdziwniejsze jest to...
00:31:49 Że już nic nie czuję.
00:31:53 Musieli mnie naszpikować morfiną.
00:31:57 Vero?
00:32:03 Musisz im zapewnić sprawiedliwy proces.
00:32:11 - Albo odpowiesz za to przede mną.
00:32:16 Nie pozwolę ci kręcić mojego kolejnego filmu!
00:32:53 Mam.
00:32:56 Gdzie byłeś?
00:33:05 Pośpiesz się!
00:33:11 - Ile dostałeś?
00:33:15 Co do cholery zrobię z trzema?
00:33:19 To nie moja wina,
00:33:23 Poza tym te łajdaki,
00:33:46 Już nigdzie tego nie ma!
00:33:48 Jest jeszcze jedna możliwość.
00:33:52 - Mianowicie jaka?
00:33:55 Tam można więcej zdziałać,
00:33:58 A jak mam niby się dostać do szpitala?
00:34:02 Musimy zorganizować wizytę u rannych.
00:34:05 - Jeśli pani Luisa pójdzie...
00:34:07 O czym ty myślisz?
00:34:11 A ja?!
00:34:14 Nie zauważyłaś w jakim stanie byłem?!
00:34:18 Zostaw nas na moment.
00:34:20 Wynocha!
00:34:27 Chcesz mi wygłosić kolejne kazanie?
00:34:31 Czy ty wiesz co robisz?
00:34:35 Jesteś idotką, drobną burżujką!
00:34:38 Odrażasz mnie, mam cię serdecznie dość!
00:34:42 To dlaczego do cholery się nie wyniesiesz?!
00:35:28 Gdzie do kurwy nędzy zamierzasz pójść?!
00:35:31 Puszczaj mnie!
00:35:34 Sukinsyn!
00:35:48 Wybacz mi.
00:37:27 Dzień dobry.
00:37:31 Pietro Koch,
00:37:37 Droga pani...
00:37:49 "Te płatki róży są jak
00:37:58 Cudowny, wielki Valenti,
00:38:02 Oboje jesteście moimi idolami,
00:38:05 najlepsi aktorzy we włoskim kinie!
00:38:09 Od kiedy ze sobą współpracujecie?
00:38:14 Nie Pietro,
00:38:18 Patrz.
00:38:20 To twoje.
00:38:22 To twoje.
00:38:27 Wspaniale.
00:39:03 Mamo...
00:39:56 - Słodka twarzyczka.
00:40:00 Tak.
00:40:02 Luisa, czy ona
00:40:05 Tak, to prawda,
00:40:08 Jesteś jej idolką,
00:40:12 Desy, podejdź,
00:40:15 No dalej,
00:40:22 To przyjemność uścisnąć pani rękę,
00:40:24 Desy.
00:40:28 Jak Luisa będzie mieć ból głowy,
00:40:32 Jest w tym dobra!
00:40:35 Za Dusnellę,
00:40:40 I za Pietro Kocha,
00:40:55 Wspaniale!
00:40:57 Gigant w życiu i na scenie.
00:41:00 Za Luisę Feridę,
00:41:03 Najpiękniejszą na całym świecie!
00:41:05 Zdrowie!
00:41:11 - Zaspokój moją ciekawość.
00:41:15 Gdzie trzymasz więźniów?
00:41:24 Jakich więźniów?
00:41:28 Tych, których torturujesz dla Nazistów.
00:41:36 Chcesz ich zobaczyć?
00:41:41 Chcesz ich nakręcić?
00:41:48 Chodźcie za mną.
00:41:56 - Desy, nakarm ich.
00:42:04 Jakto czym!
00:42:08 Tym.
00:42:10 No co?
00:42:14 Rusz się, nakarm ich!
00:42:21 Jest zbyt delikatna.
00:42:22 Szkoda, że pani Luisa nie chce ich zobaczyć.
00:42:28 Im by się to spodobało.
00:42:30 A tak muszą się zaspokoić jej dublerką.
00:42:32 Zobaczmy czy się nabrali.
00:42:35 Wiecie kto was dzisiaj karmi?
00:42:37 Najważniejsza włoska aktorka, Luisa Ferida!
00:42:43 Wiecie kto jest razem z nią?
00:42:45 Najważniejszy włoski aktor, Osvaldo Valenti!
00:42:51 Chcesz ich nakręcić?
00:42:53 Chcesz ich nakręcić?
00:42:57 Nie mam nic do ukrycia.
00:43:00 Kręć.
00:43:01 Dalej klaskać dla
00:43:07 Owacja!
00:43:38 Dlaczego jesteś z tą szumowiną?.
00:43:42 Wynoś się!
00:43:43 Dlaczego jesteś z tym gnojem?
00:43:45 - Zamknij się!
00:43:49 Zamknijcie ryj tej skrzypcowej suce!
00:43:52 Zamknij się!
00:43:54 Masz się zamknąć!
00:44:09 Budzę się w nocy z koszmarów.
00:44:13 Czuję jakby moje ciało nie należało do mnie.
00:44:16 Nie poznaję go,
00:44:19 Nie miałam menstruacji od dwóch lat.
00:44:21 Nie martw się droga,
00:44:26 - Proszę?
00:44:31 Jesteś szczęśliwa, czy nie?
00:45:05 Zobaczmy jak wam idzie z zadaniem domowym.
00:45:09 6 razy 7 to nie 41,
00:45:25 Nędzniku!
00:45:29 Wybaczcie niedogodności,
00:45:35 I niebezpiecznych bandytów,
00:45:41 Siostro, mam poszukać pod twoją kiecką?
00:45:44 Tylko żartuję...
00:45:48 Droga pani, czy pani coś ukrywa?.
00:46:18 Proszę mi wybaczyć.
00:46:26 Trochę zostało panu kremu do golenia na karku.
00:46:30 Dziękuję.
00:46:31 Nie ma za co.
00:46:36 Czy nie będzie panu przeszkadzało,
00:46:41 Proszę.
00:46:44 Dziękuję.
00:46:54 Przepraszam, panie poruczniku.
00:46:56 - Mów anielskie dziecię.
00:47:02 Byłem Sandokanen, Giannettaccio,
00:47:05 Henrykiem i Czyngis Chanem!
00:47:07 Okrutnym Turkiem, baronem dziwakiem,
00:47:11 Nigdy nie byłem księdzem.
00:47:13 Masz racje!
00:47:17 Narodzony w Konstantynopolu
00:47:21 Mogę prosić o pana autograf?
00:47:23 A jeśli byłbym analfabetą?
00:47:27 - Jak ci na imię?
00:47:29 - A tobie?
00:47:32 Co za miły powiew szkoły,
00:47:38 No wystarczy,
00:47:41 Nic nie jest tak paskudne,
00:47:44 Czy kręci pan film?
00:47:47 Właśnie zaczynam kręcić piękny film.
00:47:51 Będę grał obok mojej żony,
00:47:55 jest zatytułowany "Dzika krew"
00:47:57 i będzie on reżyserowany
00:48:00 Golfiero Goffredi.
00:48:04 O czym będzie opowiadał?
00:48:09 To historia miłosna.
00:48:14 Dwóch mężczyzn kocha tę samą kobietę
00:48:16 i nawzajem się nienawidzą.
00:48:18 Walczą po dwóch stronach barykady.
00:48:23 Kobieta kocha ich obu
00:48:25 i nie wie jak wybrać,
00:48:27 nie może, to byłoby niepoprawne.
00:48:30 Każdy z nich jest jej częścią.
00:48:33 - Dobro i zło?
00:48:37 Dobro i zło jest połączone,
00:48:40 Ona także, jest dobra i zła.
00:48:43 A jak się kończy?
00:48:46 Jak we wszystkich bajkach:
00:48:48 nadchodzi dobry, zły umiera.
00:48:51 Dość, do tyłu,
00:48:53 Zajmijcie miejsca.
00:49:04 10-ta Flota Marynarki Wojennej!
00:49:14 Nędzniku, otwieraj,
00:49:41 Ładny pierścionek, ale...
00:49:57 Oczywiście, może Desy...
00:50:00 Może to ekscytujące
00:50:14 Idę.
00:50:18 Dzień dobry, pani Luiso!
00:50:20 Witaj, Desy.
00:50:22 Patrz jaka miła jest pani,
00:50:26 Co?
00:50:30 Naprawdę jest dla mnie?
00:50:32 Tak, dla ciebie.
00:50:34 Dziękuję!
00:50:43 Masz proszek na twarzy.
00:50:49 Już.
00:50:53 Myślę, że pani Ferida nie daje nic za darmo.
00:50:58 Kto wie, czego chce w zamian...
00:51:00 Kto wie, czego ty chcesz w zamian.
00:51:05 Ale jesteś piękna.
00:51:10 Obie jesteście takie piękne!
00:51:14 Czysta...
00:51:15 Właśnie tak.
00:51:18 O tak, rozbieraj ją.
00:51:22 Rozbieraj ją.
00:51:28 Piękna...
00:51:31 Luisa i moja mała Desy.
00:51:33 Aleście piękne!
00:51:52 - Odłóż ten pistolet.
00:51:54 Nie widzisz, że to ją peszy?
00:51:58 Pewnie, odłożę.
00:52:03 Proszę, już go nie ma.
00:53:40 Nie mogę już tak dłużej...
00:53:47 Czego już nie możesz?
00:53:52 Nie w tym świecie,
00:54:04 Co?
00:54:10 Dziecko, nie chcę go już.
00:54:18 Spodziewasz się dziecka?
00:54:22 Nie chcę go.
00:54:24 Nie chcę dać życia,
00:55:35 Dziecko?
00:55:38 Jest bezpieczne wewnątrz mnie.
00:55:45 Mój ojciec...
00:55:47 zawsze chciał, żebym miał dziecko.
00:55:52 Twoje dziecko będzie takie piekne.
00:55:57 Dziecko...
00:56:03 Mogłem mieć jedno,
00:56:33 Jak go nazwiesz?
00:56:35 Golfiero,
00:56:38 tak jak ty.
00:56:49 Jak wyzdrowiejesz to uciekniemy,
00:56:54 Jesteś bogaty.
00:56:59 Dziesięć...
00:58:31 Milan, 29 kwietnia, rok 1945
00:59:14 Wprowadzić świadka oskarżenia.
00:59:37 A ty gdzie zniknąłeś?
00:59:40 Oskarżony ma zachować milczenie.
00:59:48 Świadek Sturla zdobył nasze zaufanie.
00:59:52 Dzięki niemu,
00:59:56 Jeśli to są ludzie,
01:00:00 Oskarżony musi spróbować
01:00:09 Proszę mówić.
01:00:18 Od dłuższego czasu
01:00:20 Z tymi napchanymi opium!
01:00:24 Cisza, albo oczyszczę salę rozpraw.
01:00:26 No mów, Shitmanikow,
01:00:30 Masz się zamknąć!
01:00:44 No i?
01:00:49 To oni mnie do tego zmusili...
01:00:53 Ja nic nie zrobiłem,
01:00:56 Ty nie jesteś oskarżony,
01:01:06 Nie mam ich...
01:01:10 Chcemy wiedzieć,
01:01:14 był Faszystą.
01:01:15 Jasne pytanie, jasna odpowiedź.
01:01:18 Tak czy nie?!
01:01:25 Zrozumiałeś pytanie?
01:01:34 To nie tak,
01:01:38 On jest Sandokanem...
01:01:40 Piratem z Malezji.
01:01:42 Cisza, albo rozprawa
01:01:45 Oczyszczę salę rozpraw!
01:01:51 Jesteśmy w sądzie,
01:01:56 Zapytam cię jeszcze raz.
01:01:58 Czy Valenti był Faszystą czy nie?
01:02:04 I co ja mam zrobić, Sandokanie?
01:02:08 Co mam robić?
01:02:24 Powiedz im to czego chcą.
01:03:02 - Wstawać, idziemy, zabieram was.
01:03:05 Uwalniam was.
01:03:08 Musimy spakować moje filmy...
01:03:10 Tylko jeden!
01:03:49 Vero?
01:03:53 Wiesz kim są dublerzy?
01:03:57 Wyobraź sobie,
01:04:00 tamci Valenti i Ferida
01:04:06 My jesteśmy ich dublerami,
01:04:10 dwójka nieszczęsnych dublerów,
01:04:15 Myślałeś kiedyś o tym?
01:04:19 Wszyscy jesteśmy dublerami.
01:04:58 Idźcie, jesteście wolni.
01:05:10 Idźcie.
01:06:44 Szyld.
01:07:13 Ustawiliśmy szyld.
01:07:16 Chcesz zobaczyć?
01:07:21 Nie.
01:07:24 Tak się stało...
01:07:27 Musieliśmy wymierzyć sprawiedliwość...
01:07:47 ROZSTRZELANI
01:09:17 DZIKA KREW
01:09:26 Tłumaczenie: Marcin "martty" G.