Serious Man A

pl
00:00:28 /"Ze skromnością przyjmuj wszystko,
00:00:48 Cóż za cud...
00:00:52 Cóż za cud...
00:00:56 - Dora!
00:00:58 Możesz mi pomóc z lodem?
00:01:02 Spodziewałam się ciebie
00:01:05 Nie wyobrażasz sobie,
00:01:08 Wracałem ulicą Lublin,
00:01:11 kiedy to od wozu odpadło koło.
00:01:14 Dzięki niebiosom, że w drodze powrotnej,
00:01:18 Za ile?
00:01:19 15 groszy...
00:01:21 Ale nie o to chodzi.
00:01:23 Męczyłem się z postawieniem wozu,
00:01:26 kiedy z kierunku na Lwów
00:01:30 Myślisz sobie, ale to szczęście,
00:01:35 Tak, nadzwyczajne.
00:01:37 Ale to jest najmniej ważne.
00:01:41 Zatrzymał się, by mi pomóc.
00:01:43 Rozmawialiśmy o tym, o tamtym...
00:01:46 Okazało się, że to jest ktoś,
00:01:49 Traitle Groshkover!
00:01:55 Traitle Groshkover... Reb Groshkover!
00:02:00 Studiował pod okiem
00:02:04 Jest dobrym uczonym.
00:02:12 Bóg nas przeklął.
00:02:17 Traitle Groshkover nie żyje!
00:02:20 Zmarł trzy lata temu.
00:02:32 Dlaczego tak mówisz?
00:02:35 Widziałem go.
00:02:38 No to rozmawiałeś z dybukiem!
00:02:40 Traitle Groshkover zmarł
00:02:44 Pesla mi powiedziała.
00:03:12 Kto to?
00:03:14 Ja...
00:03:16 zaprosiłem go.
00:03:18 Na zupę, żeby się ogrzał.
00:03:26 On mi pomógł, Dora.
00:03:38 Reb Groshkover!
00:03:41 Jesteś zbyt uprzejmy, Vevel!
00:03:46 A ty musisz być Dora!
00:03:48 Tyle o tobie słyszałem.
00:03:51 Tak, twoje policzki są różowe,
00:03:56 Vevel, ależ masz żonę!
00:04:00 Tak, aż tryskam radością.
00:04:04 Mój mąż powiedział,
00:04:07 Tak, ale nie mógłbym zjeść już
00:04:12 Nie, nie, nie.
00:04:16 Wiedziałam.
00:04:18 Myślisz, że już jestem za gruby!
00:04:20 Nie. Dybuk nie je.
00:04:29 Dybuk...?
00:04:35 Dybuk?
00:04:38 Vevel...
00:04:39 Ależ masz żonę!
00:04:41 Reb Groshkover, zapewniam cię,
00:04:45 Usłyszała historię, że zmarłeś
00:04:52 Dlatego myśli, że jesteś dybukiem.
00:04:57 Ja, oczywiście,
00:04:59 Jestem racjonalnym człowiekiem.
00:05:01 Pesla zawsze się martwiła.
00:05:03 Twoje zwłoki pozostały bez opieki,
00:05:07 kiedy ojciec Pesli zaprzestał
00:05:10 To musiało być wtedy,
00:05:13 cię opętał!
00:05:15 "Moje zwłoki"!
00:05:18 Moje zwłoki!
00:05:20 Zobacz, mężu...
00:05:23 Kiedy przygotowali ciało,
00:05:25 ojciec Pesli ogolił jeden policzek...
00:05:29 potem opuścił pokój.
00:05:31 Wrócił i ogolił drugi...
00:05:36 Już cię nie było!
00:05:39 Ogoliłem się w pośpiechu
00:05:42 To czyni mnie dybukiem?
00:05:45 To prawda, zachorowałem na tyfus,
00:05:50 ale wyzdrowiałem, jak widzisz,
00:06:27 Vevel!
00:06:30 Ależ masz żonę!
00:06:31 Kobieto, coś ty narobiła?
00:06:33 Właśnie, coś ty narobiła?
00:06:36 Pytam cię, Vevel,
00:06:39 Które z nas jest opętane?
00:06:43 Co teraz powiesz na temat duchów?
00:06:46 Jest cały i zdrów!
00:06:50 Wręcz przeciwnie.
00:06:52 W ogóle nie czuję się dobrze.
00:06:55 Vevel...
00:06:57 Człowiek robi dobry uczynek
00:07:01 Być może zjem trochę zupy.
00:07:03 Słabo się czuję.
00:07:08 Albo może...
00:07:13 Może powinienem już pójść...
00:07:16 Człowiek wie, kiedy jest nieproszony.
00:07:29 Jesteśmy zrujnowani.
00:07:33 Jutro odnajdą ciało.
00:07:36 Wszystko stracone.
00:07:38 Bzdura, Vevel...
00:07:44 Błogosławion jest Pan.
00:07:45 Krzyż na drogę złu.
00:08:35 A Serious Man
00:08:45 /Tłumaczenie:
00:10:31 Fagle!
00:10:34 Fagle!
00:11:20 W porządku.
00:12:04 Tak...
00:12:11 Więc...
00:12:14 Nie, dzięki.
00:12:15 No więc...
00:12:19 A jak tam Judith i dzieci?
00:12:21 Dobrze, wszyscy mają się dobrze.
00:12:23 Danny będzie miał niebawem bar micwę?
00:12:26 Za dwa tygodnie.
00:12:27 No to mazeł tow!
00:12:30 Szybko rosną, prawda?
00:13:13 Tak, proszę włożyć...
00:13:38 Właśnie tak, proszę włożyć...
00:14:11 Nadążacie?
00:14:16 Więc...
00:14:19 Ta część jest fascynująca.
00:14:22 Więc, mam rację?
00:14:25 Więc, dobra.
00:14:26 Jeśli to jest to,
00:14:30 I to jest paradoks Schrödingera.
00:14:33 Czy kot jest martwy?
00:14:35 Czy kot jest żywy?
00:14:37 - Wiadomości, profesorze Gopnik.
00:14:40 Clive, wejdź.
00:14:46 Więc, czym mogę służyć?
00:14:51 Dr. Gopnik, uważam, że wyniki z egzaminu
00:14:57 Jak to?
00:14:58 Otrzymałem niezadowalającą ocenę.
00:15:01 Właściwie to F, ocenę niedostateczną.
00:15:03 Tak, oblałeś egzamin.
00:15:07 Tak, ale to nie jest sprawiedliwe.
00:15:08 Nie byłem świadomy, że zostanę
00:15:11 Cóż, nie możesz pojąć fizyki
00:15:15 Jeśli otrzymam ocenę niedostateczną,
00:15:18 i poczuję się zhańbiony.
00:15:20 Rozumiem fizykę.
00:15:23 Ale nie możesz naprawdę
00:15:27 bez zrozumienia matematyki.
00:15:29 Matematyka mówi, jak to naprawdę działa.
00:15:33 Historie, które przedstawiam wam
00:15:36 Są jak bajki, pomagają zrozumieć.
00:15:40 To znaczy...
00:15:43 Nawet ja nie rozumiem martwego kota.
00:15:45 Matematyka jest o tym,
00:15:47 Bardzo trudne.
00:15:49 Bardzo trudne.
00:15:50 Przykro mi, ale...
00:15:52 Co proponujesz?
00:15:54 - Ocenę dostateczną.
00:15:55 Albo być może mógłbym
00:15:57 Teraz wiem, że pokrywa matematykę.
00:15:59 Cóż, innym studentom
00:16:02 Jeśli jeden uczeń dostanie
00:16:04 do momentu uzyskania
00:16:07 - Sekretny test.
00:16:08 - Poufny.
00:16:10 To nie jest wykonalne.
00:16:11 Obawiam się, że po prostu będziesz
00:16:14 Bardzo niepokojące.
00:16:17 Bardzo niepokojące.
00:16:33 /Sy Ableman.
00:16:34 Cześć, Sy.
00:16:37 /Larry.
00:16:39 Dobrze.
00:16:41 /Dobrze.
00:16:44 Co? Ty...
00:16:46 /Halo? Larry?
00:16:48 Oddzwonię!
00:16:49 Clive!
00:17:03 To był Sy Ableman.
00:17:05 Powiedział, że go rozłączyło.
00:17:09 /Za chwilę wychodzę.
00:17:10 Muszę umyć włosy, wychodzę dzisiaj.
00:17:13 /- Za chwilę wychodzę.
00:17:17 Dlaczego wujek Arthur
00:17:19 Musi drenować swoją torbiel łojową.
00:17:21 Nakryjesz do stołu?
00:17:23 Dlaczego nie może tego robić
00:17:28 Miałem w tym także 20 dolców.
00:17:31 20 dolców?
00:17:33 Kupiłem uncję od Mike'a Fagle'a
00:17:36 Cały czas wiszę mu 20 dolców.
00:17:37 Już ci dał trawkę?
00:17:39 Tak, ale parę tygodni temu
00:17:43 Fagle powiedział, że nakopie mi
00:17:45 Jakie źródło dochodów?
00:17:48 Że co się stało?
00:17:49 Rabin Turchik wziął jego radio.
00:17:51 A to chuj!
00:17:52 Tak. Chyba powiedział,
00:17:54 Jest chujem.
00:17:56 Mike Fagle skopie mu dupę.
00:17:57 W zeszłym tygodniu pobił
00:18:00 Jest chujem!
00:18:01 - Fagle czy Seth Seddlemeyer?
00:18:04 /- Za chwilę wychodzę!
00:18:07 /Tak.
00:18:33 Arthur!
00:18:35 /- Tak?
00:18:37 /Dobra.
00:18:38 Powinniśmy poczekać.
00:18:40 Żartujesz?
00:18:48 Pan Brandt wciąż kosi
00:18:51 Czy to ma znaczenie?
00:18:53 Co?
00:18:54 Czy to jest ważne?
00:18:57 To po prostu dziwne.
00:18:58 Mamo, jak długo wujek Arthur
00:19:01 Zapytaj ojca.
00:19:51 Kochanie.
00:19:54 Kochanie.
00:19:55 Rozmawiałeś z Sy'em?
00:19:57 Sy'em?
00:19:59 Sy Ableman, zgadza się.
00:20:02 - Nie rozmawiałeś z nim?
00:20:05 Wiesz o problemach,
00:20:09 Cóż... Sy i ja
00:20:14 W skrócie, uważam, że powinniśmy
00:20:24 - Sy Ableman?
00:20:27 Wspomniałaś o Sy'u.
00:20:28 Nie przekręcaj moich słów, Larry.
00:20:30 Rozwód? Co ja zrobiłem?
00:20:33 Larry, nie zachowuj się jak dziecko.
00:20:35 Nic nie zrobiłeś.
00:20:38 Tak, Tak!
00:20:41 I prawdopodobnie dostanę stały etat.
00:20:44 Pomimo tego, były problemy,
00:20:48 - Cóż...
00:20:50 A potem, Sy Ableman.
00:20:52 Sy pojawił się w moim życiu i ja...
00:20:54 Pojawił w twoim... Co to znaczy?
00:20:58 Proszę cię...
00:21:00 Tak, ale powiedziałaś,
00:21:04 Ja nic nie zrobiłam.
00:21:07 Tu nie chodzi o jakiś romans, Larry.
00:21:10 Tu nie chodzi o jakiś...
00:21:14 Sy Ableman?!
00:21:17 /Za chwilę wychodzę!
00:21:18 Nie wiedziałam w jaki inny
00:21:20 poza powiedzeniem
00:21:23 Czy to źle?
00:21:25 Gdzie ja będę spał?
00:21:27 - Co?
00:21:29 Sy uważa, że powinniśmy...
00:21:30 Esther ledwo zmarła!
00:21:33 Esther zmarła trzy lata temu
00:21:35 i było to małżeństwo
00:21:39 Sy chce get.
00:21:44 - Że co?
00:21:45 Mówi, że to bardzo ważne.
00:21:47 Bez getu, będę aguną.
00:21:50 Że kim?
00:21:51 O czym ty mówisz?
00:21:53 Zawsze reagujesz takim zdziwieniem.
00:21:55 Prosiłam cię,
00:22:37 Wiadomości, profesorze Gopnik.
00:22:48 Dzięki za przyjście, Clive.
00:22:54 Wydaje mi się, że mieliśmy
00:22:59 - Ale zostawiłeś coś...
00:23:03 Nawet nie wiesz,
00:23:06 Ja nic nie zostawiłem.
00:23:07 Nic mi nie brakuje.
00:23:09 Wiem, gdzie wszystko jest.
00:23:12 No więc, Clive...
00:23:16 Skąd to się wzięło?
00:23:21 To jest tutaj, prawda?
00:23:24 Tak, proszę pana.
00:23:25 To nie jest nic.
00:23:26 To jest coś.
00:23:28 Tak, to jest coś.
00:23:32 - Co to jest?
00:23:35 I wiesz, że nie mogę
00:23:37 Tak, proszę pana.
00:23:38 Muszę to przekazać
00:23:40 wraz z podejrzeniami,
00:23:42 Czyny niosą konsekwencje.
00:23:44 Tak, często.
00:23:45 Nie, zawsze!
00:23:48 W tym biurze,
00:23:51 - Tak, proszę pana.
00:23:53 - Moralnie.
00:23:54 I oboje wiemy o twoich czynach.
00:23:56 Nie, proszę pana.
00:23:58 Mogę to zinterpretować.
00:24:02 Puszczać się, proszę pana.
00:24:07 "Puszczać się, proszę pana"?
00:24:09 Zwykłe przypuszczenie, proszę pana.
00:24:13 Bardzo wątpliwe.
00:24:48 Ty mały chujku!
00:24:49 Zwędziłeś mi 20 dolców z komody!
00:24:51 Uczę się Tory, dupo wołowa.
00:24:53 Ty smarkaczu!
00:24:56 Powiesz mu,
00:24:58 Wiesz co zrobię, smarkaczu,
00:25:02 Tato!
00:25:04 /Tato, musisz poprawić antenę.
00:25:06 Witaj, Larry.
00:25:08 /- Tato!
00:25:09 Nie odbieramy kanału czwartego.
00:25:11 Możemy porozmawiać o tym później?
00:25:12 Nie mogę oglądać F Troop.
00:25:13 Larry, dzieci już wiedzą.
00:25:15 Myślisz, że to jakiś sekret?
00:25:16 - Myślisz, że to przemilczymy?
00:25:19 - a ja wychodzę do Jamy o 20.
00:25:21 - Sarah!
00:25:22 - Cały czas to robi!
00:25:53 Arthur?
00:25:54 Tak?
00:25:57 Co robisz?
00:26:01 Pracuję nad Mentaculusem.
00:26:05 Jakieś postępy...
00:26:09 w szukaniu mieszkania?
00:26:14 Nie.
00:26:32 - Sy.
00:26:36 - Pójdę po Judith.
00:26:37 Tak właściwie to przyszedłem
00:26:42 Taka sprawa, taka sprawa.
00:26:44 - Wejdziemy do kuchni?
00:26:47 Sposób, w jaki się uporamy
00:26:51 Bardzo ważne.
00:26:53 Absolutnie.
00:26:54 Judith powiedziała mi,
00:26:56 i powiedziała,
00:27:00 - Tak powiedziała?
00:27:01 Szacunek, którym cię daży...
00:27:04 - Tak?
00:27:06 Ponieważ to jest wspaniała butelka.
00:27:08 To nie jest Mogen David, Larry.
00:27:09 To jest... Bordeaux.
00:27:12 - Wiesz co, Sy...
00:27:14 Pozwól mu pooddychać.
00:27:16 Pozwolić mu oddychać...
00:27:19 Dzięki, Sy, ale ja nie...
00:27:21 Nalegam, Larry.
00:27:23 Poczuję się niezręcznie,
00:27:26 Larry, słuchaj.
00:27:28 - Dowody, Larry.
00:27:29 Nie jestem niewdzięczny.
00:27:30 Po prostu nie znam się na winie...
00:27:32 - A biorąc pod uwagę...
00:27:34 - ...odpowiednio...
00:27:38 Larry, wszystko będzie dobrze.
00:27:50 Chcesz trochę, chuju?
00:28:24 Kurwa.
00:31:36 Mógłbyś to przeczytać?
00:31:41 Dobra.
00:31:44 Rany...
00:31:45 Powinieneś był założyć kapelusz.
00:32:10 /No ruszaj się, Mitch.
00:32:58 /Larry?
00:33:00 Cześć, Arlen.
00:33:02 Larry, uważam,
00:33:06 powinienem ci o tym powiedzieć.
00:33:08 Jednakże nie powinien być to
00:33:11 i nie powinieneś się tym przejmować.
00:33:13 Dobra.
00:33:15 Ale uważam,
00:33:17 pomimo, że to nie zaważy na decyzji
00:33:23 Więc, powtarzam,
00:33:26 W porządku, Arlen.
00:33:29 No więc...
00:33:31 Otrzymaliśmy pewną liczbę listów
00:33:36 oraz namawiających do
00:33:43 Od kogo?
00:33:44 Cóż, są anonimowe,
00:33:48 To co takiego w nich jest?
00:33:50 Cóż, stawiają zarzuty...
00:33:52 Zarzuty...
00:33:54 Jednakże nie dajemy im wiary, Larry.
00:33:59 Cóż, nie wolno mi omawiać
00:34:03 Ale wydaje mi się, że mówisz, iż to
00:34:07 W ogóle.
00:34:09 Więc jakie są?
00:34:10 Podłe moralnie, można by powiedzieć.
00:34:14 Mogę zapytać czy są...
00:34:18 Czy są idiomatyczne?
00:34:20 Pytam, ponieważ mam studenta
00:34:24 Niezadowolonego Koreańczyka,
00:34:28 O nie, nie, nie. Są umiejętnie,
00:34:33 Angielski native speaker.
00:34:37 Pozwól, że powtórzę.
00:34:39 Nie ma powodu do niepokoju.
00:34:41 Mówię to tylko dlatego,
00:34:49 Najlepszego dla Judith.
00:34:58 /Muszę odzyskać swoje radio.
00:35:00 Może ten chuj wsadził je sobie
00:35:02 Muszę je odzyskać,
00:35:05 Prosto w dupę.
00:35:21 Dzień dobry.
00:35:26 Idź się umyć, Mitch.
00:35:29 Polowanko?
00:35:37 Czy to jest...
00:35:39 To będzie szopa na łódź.
00:35:41 To świetnie.
00:35:44 - Panie Brandt...
00:35:51 To nie jest chyba
00:35:53 Zabrałem go ze szkoły,
00:35:59 Panie Brandt,
00:36:00 to jest mniej więcej
00:36:02 Wydaje mi się, że powinno być
00:36:03 - z 3 metry przestrzeni...
00:36:08 Topola.
00:36:09 Cóż, nawet jeśli,
00:36:11 - to nieznacznie została przekroczona.
00:36:12 - Nie muszę, to widać, że...
00:36:17 Co się dzieje?
00:36:18 Nic.
00:36:22 /- Larry?
00:36:24 Byłeś u Siegelsteina Shultz'a?
00:36:25 Nie, ja...
00:36:27 Larry.
00:36:27 Ale jestem umówiony na poniedziałek.
00:36:29 Gdzie idziesz?
00:36:30 Wychodzę do Jamy.
00:36:32 Co? O 17?
00:36:33 Idziemy jeszcze do Laurie Kipperstein,
00:36:37 Dzień dobry, panie Gopnik.
00:36:38 - Nie możesz ich umyć tutaj?
00:36:40 /Za chwilę wychodzę!
00:36:42 - Jesteś gotowy?
00:36:43 - Idziemy zobaczyć się z Sy'em w Embers.
00:36:45 Oboje idziemy.
00:36:49 Larry...
00:36:55 Jak się masz?
00:36:57 Sy.
00:37:01 Dzień dobry, Judith.
00:37:02 Dzień dobry, Sy.
00:37:05 Larry, chciałem ci podziękować
00:37:09 To bardzo ważne, że możemy
00:37:13 Cieszę się, że przyszedłem
00:37:14 Ale naprawdę myślę, że najlepiej będzie
00:37:18 Oczywiście. Sprawy prawne
00:37:21 Nie miesza się jabłek z pomarańczami.
00:37:23 Prosiłam cię,
00:37:25 Powiedziałem,
00:37:26 Poniedziałek jest akurat.
00:37:29 Embers nie jest miejscem
00:37:32 Masz całkowitą rację.
00:37:34 Judith i ja chcieliśmy
00:37:38 kwestie praktyczne...
00:37:41 W końcu jest to sprawa,
00:37:45 Kwestie mieszkalne?
00:37:47 Myślę, że zgodzimy się, iż dzieci
00:37:50 niedotknięte tym napięciem...
00:37:54 Najważniejsze.
00:37:55 Nie powinniśmy wciągać
00:37:57 Dzieci nie są...
00:37:58 Mówię "my".
00:38:00 Nikt nie bawi się
00:38:03 Nie powiedziałem, że ktoś to robi.
00:38:04 Cóż, nie bawmy się też
00:38:06 - Nie robiłem tego!
00:38:08 Zróbmy kroczek w tył,
00:38:14 Wiesz, Larry...
00:38:16 czasami stwierdzam,
00:38:21 Jeden...
00:38:24 dwa...
00:38:26 trzy...
00:38:29 cztery...
00:38:30 Albo po cichu...
00:38:40 Poważnie, powinniśmy zachować spokój
00:38:44 Bar micwy dziecka, Larry.
00:38:46 Sy i ja uważamy, że najlepiej będzie,
00:38:51 Wyprowadzę?
00:38:52 - To ma doskonały sens.
00:38:55 Wyprowadzić?
00:38:56 Na przykład,
00:39:00 Nie jest drogi.
00:39:01 Jego pokoje znakomicie
00:39:04 To pozwoli ci na utrzymanie
00:39:05 Bardzo wygodne rozwiązanie.
00:39:07 Nie miałoby więcej sensu,
00:39:12 Larry.
00:39:14 Larry, ty... ty żartujesz.
00:39:18 Naprawdę uważam,
00:39:19 że Jolly Roger jest stosownym
00:39:30 /Słuchaj no, mały chujku,
00:39:32 /Przestań.
00:39:33 /Oddawaj je!
00:39:34 /Wisisz mi 20 dolców, zasrańcu!
00:39:36 - Nie sikaj tak!
00:39:38 - Zdobędę je!
00:39:39 - Zdobędę je!
00:39:41 - Co się dzieje?
00:39:45 - O co chodziło?
00:39:48 Jak ci idzie z nauką Tory?
00:39:50 Mógłbyś może używać wieży?
00:39:52 - Co?
00:39:53 Zabieram trochę rzeczy do,
00:39:57 /- Tato!
00:39:59 /Tato!
00:40:01 Konflikt kultur.
00:40:05 Konflikt kultur.
00:40:07 Z całym szacunkiem, panie Park,
00:40:10 - Tak.
00:40:12 Byłby to konflikt kultur,
00:40:15 przekupywanie nauczycieli za oceny.
00:40:17 Tak.
00:40:20 Więc mówi pan, że jest taki zwyczaj?
00:40:22 Nie, to jest zniesławienie.
00:40:26 Proszę pozwolić mi to zrozumieć.
00:40:27 Grozi mi pan pozwem
00:40:30 Tak.
00:40:31 - Ale to...
00:40:35 Czy mnie nachodzi?
00:40:39 Ja...
00:40:47 Widzi pan...
00:40:48 Jeśli miałoby to być zniesławienie,
00:40:52 Dobrze, uprośćmy to.
00:40:54 Mogę udać, że nie było pieniędzy.
00:40:58 Tak.
00:41:01 - Ocenę dostateczną?
00:41:04 Albo mnie pan pozwie?
00:41:05 Za wzięcie pieniędzy.
00:41:07 A więc zostawił te pieniądze?
00:41:08 To jest zniesławienie!
00:41:11 To nie ma sensu.
00:41:14 Proszę...
00:41:20 Dawaj to, chuju.
00:41:29 Jest bardzo dobry w liczbach.
00:41:30 Myślę, że jego umiejętności
00:41:34 Mimo tego jest bardzo słodki.
00:41:36 Arthur ma dobre serce.
00:41:38 I nigdy nie narzeka,
00:41:42 Czasami nie darzę go
00:41:44 Próbował powiedzieć mi o tej rzeczy,
00:41:47 Mentaculusem.
00:41:50 Twierdzi, że to mapa
00:41:57 Czy chodzi w ogóle
00:42:00 Próbuje. Chodzi na spotkania
00:42:05 To ja powinienem mówić.
00:42:09 Jak tam Judith?
00:42:12 W porządku.
00:42:17 Czasami takie rzeczy
00:42:20 I upłynie trochę czasu, zanim
00:42:24 - Na dobre i na złe.
00:42:27 To było jak grom z jasnego nieba.
00:42:30 Co to znaczy?
00:42:31 Wszystko okazywało się
00:42:36 A więc jest to okazja
00:42:42 Nie zrozum tego jako paplaninę.
00:42:46 Nie zawsze jest łatwo rozszyfrować to,
00:42:50 ale to nie jest coś,
00:42:55 Jesteśmy Żydami.
00:42:56 Mamy wspaniałą tradycję,
00:43:01 Kiedy jesteśmy zdezorientowani,
00:43:04 przekazywane od ludzi,
00:43:09 Rozmawiałeś już z rabinem Nachtnerem?
00:43:15 - Może się z nim zobaczysz?
00:43:18 Jeślibym wiedziała, byłabym rabinem.
00:43:22 Powietrze tutaj jest wspaniałe.
00:43:26 Mówię wam, jeśli ktoś mógłby
00:43:30 zarobiliby miliony dolarów.
00:43:34 /Pierwszy rabin
00:43:48 Witaj, Larry.
00:43:50 Rabin Scott.
00:43:53 Myślałem, że zobaczę się
00:43:55 Został wezwany na etz monim.
00:43:57 Matka Ruth Brynn jest w szpitalu
00:44:01 Rabin Nachtner poprosił mnie,
00:44:16 I ona chce get.
00:44:25 Co?
00:44:28 - Ona chce...
00:44:31 Oczywiście.
00:44:33 Czuję się, jakby wszystko było
00:44:36 Nie wiem już co jest czym.
00:44:38 Nie wiem nawet, jak mam reagować.
00:44:40 Jestem zbyt zmieszany.
00:44:41 Jakie powody przedstawiła
00:44:45 Nie podała żadnych.
00:44:48 ostatnio nie układało się najlepiej.
00:44:50 I czy jest to prawda?
00:44:52 Chyba.
00:44:54 Ona zazwyczaj ma rację
00:44:56 Miałem nadzieję,
00:44:59 Że mógłby... Że mógłby...
00:45:01 Ma bardzo bogate
00:45:04 Bez obrazy.
00:45:05 Ależ skąd.
00:45:09 I zgadzam się.
00:45:13 i być może posiadającej podobne problemy,
00:45:17 I powinieneś zobaczyć się
00:45:20 Albo i Marshakiem,
00:45:22 jeśli się dostaniesz.
00:45:24 Jest bardzo zajęty, ale może...
00:45:31 Mogę się czymś z tobą podzielić?
00:45:33 Ponieważ ja także miałem uczucie
00:45:37 co jest tym samym problemem.
00:45:39 Ja także zapomniałem,
00:45:42 i kiedy tak się dzieje,
00:45:44 "Cóż, jeśli go nie widzę,
00:45:48 Ale nie o to chodzi.
00:45:51 Musisz tylko pamiętać,
00:45:54 Mam rację?
00:45:57 Na przykład ten parking.
00:46:02 Nie ma co podziwiać.
00:46:04 Ale jeśli wyobrazisz sobie
00:46:08 kogoś, kto nie jest zaznajomiony
00:46:11 kogoś, kto wciąż pragnie
00:46:14 kogoś, ze świeżym spojrzeniem.
00:46:18 Właśnie o to tu chodzi, Larry.
00:46:19 Ponieważ z właściwym spojrzeniem,
00:46:22 możesz dostrzec Haszem,
00:46:25 On istnieje na świecie,
00:46:29 Wydaje mi się,
00:46:34 zmęczonymi oczami.
00:46:36 To brzmi, jakby stała się... czymś...
00:46:40 Problemem.
00:46:43 Czymś.
00:46:44 Spotyka się z Sy'em Ablemanem.
00:46:51 Mają zamiar...
00:46:53 Dlatego chcieli get.
00:46:55 Przykro mi.
00:46:56 To był jego pomysł.
00:46:58 Cóż, potrzebują get,
00:47:05 Ale...
00:47:07 Takie jest życie.
00:47:09 Musisz postrzegać to wszystko
00:47:13 Nie musi ci się to
00:47:15 Szef nie ma zawsze rację,
00:47:18 Właśnie!
00:47:20 Nie jest tak źle.
00:47:21 Spójrz na parking, Larry.
00:47:25 Popatrz no na ten parking.
00:47:43 Już jemy?
00:47:45 Sarah za chwilę wychodzi.
00:47:47 Przestań!
00:47:48 Co się dzieje?
00:47:56 Tata nie je?
00:47:57 Jest w Jolly Roger.
00:47:59 No tak.
00:48:05 Jak się masz, Larry?
00:48:07 Jezu, tak mi przykro,
00:48:10 - widzieć cię w takich okolicznościach.
00:48:12 Zawsze myślałem,
00:48:15 To takie straszne, Larry.
00:48:18 Ja to postrzegam jako okazję
00:48:23 i spojrzenia na świat na nowo,
00:48:28 popadać w rutynę,
00:48:33 Naprawdę?
00:48:36 Nie wiem, może nie.
00:48:39 Cóż, muszę cię ostrzec,
00:48:45 Chyba że pojawia się kwestia
00:48:48 naruszenia obietnicy
00:48:52 Nie, nie.
00:48:54 Chociaż ma zamiar poślubić
00:48:57 Sy'a Ablemana?
00:48:59 - Tak, ale oni...
00:49:03 Zmarła trzy lata temu.
00:49:05 Cóż... Pomimo tego,
00:49:09 Sy Ableman.
00:49:11 Ale nie w sensie, że...
00:49:14 O ile mi wiadomo.
00:49:15 Jestem całkiem pewien,
00:49:18 I właściwie, Judith chce get.
00:49:24 Co?
00:49:26 Rytualny rozwód.
00:49:28 Żeby mogli się pobrać w wierze.
00:49:30 Tak, pewnie...
00:49:32 Cóż, nie jest to kwestia prawna.
00:49:36 W porządku...
00:49:39 Dobrze, dobrze.
00:49:41 Cóż...
00:49:43 Co do drugiej sprawy,
00:49:47 poprosiłem Solomona Schlutz'a,
00:49:49 Nie ma za dużo roboty przy
00:49:53 W porządku. Dobrze.
00:49:55 Chyba się trochę martwię...
00:49:56 Jak...
00:49:58 Jak kształtują się nasze opłaty?
00:50:01 Dave Sieglestein i Solomon Schlutz
00:50:04 Współpracownicy, ja,
00:50:07 Telefon dla pana Gopnika.
00:50:09 Możesz odebrać tutaj.
00:50:14 0809.
00:50:17 Danny?
00:50:18 /- Cześć, tato.
00:50:19 - Czy wszystko w po...
00:50:24 Co?
00:50:25 /F Troop jest wciąż zaśnieżone.
00:50:30 /- Tato?
00:51:58 Clive?
00:52:03 Clive!
00:52:06 Ty gnojku!
00:52:10 Gnojek!
00:52:21 Proszę poczekać.
00:52:22 Profesorze Gopnik,
00:52:25 Dick Dutton.
00:52:28 Słucham?
00:52:30 /Halo, pan Gopnik?
00:52:31 /Z tej strony Dick Dutton
00:52:34 /Dzwonię, ponieważ minęły już
00:52:37 /i jeszcze nie otrzymaliśmy
00:52:42 To jakaś pomyłka.
00:52:44 Nie jestem członkiem
00:52:46 /Czy pan jest Lawrence'em Gopnikiem
00:52:50 Nie, mieszkam w Jolly Roger.
00:52:52 /Słucham?
00:52:53 Nie, ja...
00:52:56 Cóż, tak, dobra.
00:52:58 /- Tak, jest pan Lawrence'em Gopnikiem?
00:53:00 /"Dobra" znaczy...
00:53:02 Dobra, tak, Lawrance Gopnik, tak.
00:53:04 /Dobrze, a więc otrzymał pan
00:53:07 /oraz otrzymywał pan wybór miesiąca
00:53:11 Wybór miesiąca?
00:53:12 Nie prosiłem o żadne płyty.
00:53:14 /Aby otrzymać wybór miesiąca...
00:53:17 /Zgadza się. Nic nie zrobiłem.
00:53:19 /Tak, dlatego otrzymał pan
00:53:22 - Ale...
00:53:27 Nie prosiłem o Abraxas Santany.
00:53:30 /Poprosił pan o wybór miesiąca
00:53:33 /po cenie sklepowej
00:53:35 /Jest to automatycznie
00:53:37 /wliczając w to
00:53:39 /- Niebawem otrzyma pan...
00:53:42 Nie prosiłem...
00:53:43 /Niebawem otrzyma pan
00:53:46 /Czerwcowy wybór.
00:53:48 Proszę posłuchać,
00:53:50 Nie chcę Abraxas Santany!
00:53:53 Właśnie miałem straszny
00:53:59 /Przykro mi, proszę pana.
00:54:02 Cóż... Dziękuję.
00:54:06 /Nic panu nie jest?
00:54:09 Tak, tak.
00:54:14 /To dobrze.
00:54:17 /A więc ma pan 14 dni
00:54:22 - Proszę pana?
00:54:23 Ja nie prosiłem o Abraxas Santany,
00:54:26 nie słuchałem Abraxas Santany,
00:54:29 nic nie zrobiłem!
00:54:31 - Proszę pana! Pański syn.
00:54:33 - Mówi, że to ważne.
00:54:35 /Nie możemy zmusić pana
00:54:36 - Dobrze, dobrze, dobrze...
00:54:38 Oddzwonię do pana.
00:54:39 - To jest... Przepraszam.
00:54:41 - Danny?
00:54:43 Zapisałeś się
00:54:47 Danny?
00:54:48 Danny, to jest niedopuszczalne.
00:54:52 /Dobrze, tato,
00:54:55 Chodzi o F Troop?
00:54:56 /Nie, mama jest bardzo zmartwiona.
00:55:10 /Tato?
00:55:11 Tak?
00:55:12 Czy to znaczy,
00:55:14 Czy co znaczy?
00:55:16 Sy Ableman zginął
00:55:19 /Cześć, tato.
00:55:20 Że co?!
00:55:21 Więc wracasz do domu?
00:55:24 Możesz naprawić antenę?
00:55:25 Że co?!
00:55:26 Wciąż... sam wiesz.
00:55:44 /Drugi rabin
00:56:02 Wydaje się,
00:56:07 Ale wtedy...
00:56:09 Ktoś musi zapłacić za pogrzeb Sy'a.
00:56:13 Jego majątek jest w testamencie,
00:56:17 Albo może źle jest narzekać?
00:56:19 Judith tak mówi.
00:56:21 Ale jestem teraz
00:56:23 spłata hipoteki,
00:56:26 rozbiłem samochód
00:56:30 Na coś takiego
00:56:33 Nie wiem, gdzie mnie
00:56:36 Śmierć Sy'a.
00:56:39 Najwyraźniej już nic
00:56:43 - Chciałbyś tego w ogóle, Larry?
00:56:45 Coż, tak.
00:56:49 Albo...
00:56:51 Nie wiem.
00:56:53 że szczerą odpowiedzią jest...
00:56:56 Czym było wcześniej moje życie?
00:57:00 Więc co to wszystko oznacza?
00:57:02 Co takiego próbuje
00:57:04 zmuszając mnie do zapłaty
00:57:06 I czy mówiłem rabinowi,
00:57:08 że miałem wypadek samochodowy
00:57:11 W tej samej chwili, z tego co wiem.
00:57:13 Czy Haszem próbuje mi powiedzieć,
00:57:17 Albo że wszyscy
00:57:21 Jak Bóg do nas przemawia?
00:57:24 Dobre pytanie.
00:57:26 Znasz Lee Sussmana.
00:57:28 Dr. Sussmana?
00:57:31 Czy powiedział ci kiedykolwiek
00:57:34 Nie...
00:57:36 A więc...
00:57:40 /Wiesz, że ma praktykę
00:57:45 /Tworzy gipsową formę
00:57:46 /na protezę stomatologiczną
00:57:50 Russella Kraussa.
00:58:03 /Forma wysycha,
00:58:05 /przed wytworzeniem aparatu.
00:58:08 /Dostrzega coś niezwykłego.
00:58:13 /Okazuje się,
00:58:16 /na wewnętrznej stronie
00:58:27 /Hey vav shin yud ayin nun yud.
00:58:32 /Ho-she-ay-ni.
00:58:34 /"Pomóż mi. Uratuj mnie".
00:58:36 Takie coś w ustach goima, Larry.
00:58:45 /Wzywa goima do ponownego przyjścia
00:58:47 /pod pretekstem dodatkowych pomiarów
00:58:51 /"Jak się pan miewa?"
00:58:53 /"Zauważył pan jakieś inne problemy
00:58:57 /"Nie."
00:59:06 /No proszę...
00:59:08 /Ho-she-ay-ni.
00:59:10 /"Pomóż mi".
00:59:12 /Skurczybyk.
00:59:16 /Sussman idzie do domu.
00:59:18 /Czy Sussman może jeść?
00:59:21 /Czy Sussman może spać?
00:59:30 /Sussman patrzy
00:59:32 /goimów i Żydów,
00:59:34 /poszukując innych odpowiedzi.
00:59:37 /Zagląda do własnych ust.
00:59:39 /Nic.
00:59:41 /Zagląda do ust swojej żony.
00:59:48 /Nic.
00:59:50 Ale Sussman jest
00:59:53 Może nie najwspanialszym
00:59:55 Rabinem Marshakiem też nie.
00:59:56 /Ale wie conieco o Zoharze i Kabali.
00:59:59 /Wie, że każda litera hebrajska
01:00:03 /8-4-5-4-4-7-3
01:00:06 /Siedem liczb.
01:00:10 /"Halo? Zna pan goima
01:00:14 /"Kogo?"
01:00:15 /"Gdzie ja się dodzwoniłem?"
01:00:17 /"Red Owl w Bloomington?
01:00:24 /Idzie.
01:00:28 /Jest to sklep z artykułami spożywczymi
01:00:34 /Sussman jedzie do domu.
01:00:38 /Musi się dowiedzieć,
01:00:41 /Idzie zobaczyć się z...
01:00:44 rabinem Nachtnerem.
01:00:46 /Wchodzi i siada dokładnie tam,
01:00:49 /"Co to oznacza, rabinie?"
01:00:52 /"Czy to znak od Haszem?
01:00:54 /"Ja, Sussman, powinienem robić coś,
01:00:57 /"W czym?
01:00:59 /"A może powinienem ogólnie pomagać
01:01:04 /"Czy odpowiedź jest w Kabali?
01:01:08 /"Czy może powstaje tu
01:01:10 /"Proszę mi powiedzieć, rabinie,
01:01:14 oznacza?"
01:01:23 No więc?
01:01:26 Sussmanowi?
01:01:28 Tak.
01:01:29 Czy to ma znaczenie?
01:01:31 Czy nie dlatego mówił mi o tym rabin?
01:01:34 W porządku.
01:01:36 Nachtner mówi,
01:01:38 /"Zęby?
01:01:39 "Znak od Haszema?
01:01:42 "Pomaganie innym?"
01:01:44 /"Nie zaszkodzi."
01:01:49 Nie, nie...
01:01:52 Czy to było dla Sussmana?
01:01:55 Albo tylko dla... dla... dla...
01:01:56 Nie możemy wiedzieć wszystkiego.
01:01:58 To brzmi, jakby rabin
01:02:00 Po co w ogóle mówić tę historię?
01:02:01 Najpierw powinienem powiedzieć,
01:02:07 Co się stało z Sussmanem?
01:02:08 A co się miało stać?
01:02:10 /Wrócił do pracy.
01:02:12 /Przez jakiś czas sprawdzał
01:02:15 /Żadnych nie znalazł.
01:02:16 /W międzyczasie zauważył,
01:02:20 /Powrócił do życia.
01:02:27 Te pytania,
01:02:30 Może są jak ból zęba.
01:02:33 Czujesz go przez jakiś czas,
01:02:36 Nie chcę, żeby to zniknęło.
01:02:39 Pewnie.
01:02:41 Haszem nie jest nam
01:02:44 Haszem nie jest nam
01:02:46 Zobowiązanie działa w drugą stronę.
01:02:48 Dlaczego sprawia,
01:02:51 skoro nie chce udzielić nam
01:02:55 Nie powiedział mi.
01:03:02 A co się stało z goimem?
01:03:05 Goimem?
01:03:08 A kogo to obchodzi?
01:03:10 /Sy Ableman był poważnym człowiekiem.
01:03:15 Sy Ableman był człowiekiem
01:03:19 nauce Tory,
01:03:23 która zmarła trzy lata temu.
01:03:26 A także w swojej powinności.
01:03:30 Kim staje się taki człowiek?
01:03:33 Cadykiem.
01:03:38 Człowiek kochany przez wszystkich.
01:03:39 Człowiek, który gardził frywolnością.
01:03:42 Czy taki poważny człowiek
01:03:46 zniknąć?
01:03:48 Mówimy o Olam Ha-Ba,
01:03:53 Nie o niebie.
01:03:55 Nie o życiu pośmiertnym,
01:03:58 "Olam Ha-Ba".
01:04:03 Gdzie jest Olam Ha-Ba?
01:04:07 No cóż, z pewnością nie jest to
01:04:12 Jak na przykład Kanada.
01:04:15 Nie jest to także
01:04:18 kraina mlekiem i miodem płynąca.
01:04:20 Gdyż nie mamy obiecanego
01:04:24 Złotej gwiazdy...
01:04:26 Ekskluzywnego pokoju dla VIP-ów,
01:04:27 w którym dostajemy mleko
01:04:31 Olam Ha-Ba to łono Abrahama.
01:04:40 Arthur Gopnik?
01:04:43 Czy pan Arthur Gopnik?
01:04:46 Nazywam się Lawrance Gopnik.
01:04:48 Posługuje się pan
01:04:50 Nie.
01:04:52 Czy to Arthur Gopnik?
01:04:57 Mogą mi panowie powiedzieć,
01:05:00 Że co robicie?
01:05:02 Religijny obrzęd.
01:05:04 Jesteśmy pogrążeniu w żałobie.
01:05:06 Kto zginął?
01:05:07 Mojej żony...
01:05:11 To długa historia.
01:05:13 Proszę powiedzieć Gopnikowi,
01:05:17 Teraz go nie aresztujemy,
01:05:19 Hazard w tym stanie jest wbrew prawu.
01:05:22 Dobra.
01:05:26 Przykro nam.
01:05:29 Tato, mamy już kanał czwarty,
01:05:33 Arthur, jak mogłeś
01:05:37 To ledwie przestępstwo, to znaczy,
01:05:39 To nie jest usprawiedliwienie!
01:05:41 Wygrał dużo pieniędzy, tato.
01:05:43 Mentaculus naprawdę działa.
01:05:46 Wiedziałeś o tym?
01:05:48 Musieli mnie wykiwać.
01:05:51 Wiedzieli, że będę wygrywał,
01:05:52 więc mnie zbojkotowali, a teraz...
01:05:54 Co zrobiłeś z wygranymi pieniędzmi?
01:06:00 O co tutaj chodzi?
01:06:01 Nie chciałem ich, a Danny powiedział,
01:06:03 To jest niesprawiedliwe!
01:06:04 - Co ty...
01:06:06 Niesprawiedliwym jest
01:06:08 Czemu dajecie mu pieniądze?
01:06:10 Wiem o płytach.
01:06:11 Płyty? Myślisz, że kupuje
01:06:13 Przynajmniej nie oszczędzam
01:06:15 - Co za smarkacz!
01:06:16 Nikt w tym domu nie zrobi sobie
01:06:20 Danny, nie jesteś usprawiedliwiony!
01:06:22 Cały czas rozmawiamy!
01:06:24 Co to za gra karciana, Arthur?
01:06:25 Jacyś goimowie
01:06:28 Chyba są Włochami.
01:06:29 Danny!
01:06:30 Danny?
01:06:42 Zaangażowała Barney'a Silvera
01:06:49 To jest...
01:06:52 To jest agresywna firma, Larry.
01:06:55 To nie są sympatyczni ludzie.
01:06:58 Judith może zaangażować
01:07:02 Rozumiem, że nie będziesz mówił?
01:07:07 To jest katorga. Wydaje mi się,
01:07:12 Próbowałem ją o to zapytać,
01:07:16 Musisz otworzyć nowe konto
01:07:22 Od tej pory przelewaj tam
01:07:24 - Mogę?
01:07:26 To nie jest nieuczciwe?
01:07:27 Ależ skąd.
01:07:29 - Ty...
01:07:31 ale wydaje mi się,
01:07:35 O rany, rany...
01:07:37 To jest zdecydowanie przeciwko tobie.
01:07:46 Larry? W porządku?
01:07:49 No przestań już. Larry.
01:07:53 Larry, Larry, my...
01:07:55 Przejdziemy przez to.
01:08:02 Rozmawiałeś z rabinem?
01:08:10 Rozmawiałem z Nachtnerem.
01:08:13 Był w ogóle pomocny?
01:08:18 Powiedział ci o zębach goima?
01:08:22 Powinieneś spróbować
01:08:25 Powiedzieli mi,
01:08:28 On tylko...
01:08:30 gratuluje co tydzień chłopcom
01:08:33 Cóż, wielka szkoda.
01:08:35 Marshak jest bardzo
01:08:39 Starzeje się.
01:08:41 Bardzo starzeje.
01:08:43 Nie, ja.
01:08:47 - Dick Dutton z klubu Columbia Record.
01:08:50 Czy w ogóle podchodzi do telefonu?
01:08:55 A jeśli bym przyszedł, mógłbym...
01:09:01 To może w czasie dogodnym
01:09:07 Czy mogę zostawić swój telefon
01:09:10 X kwadrat, więc delta X równa się
01:09:13 pierwiastek kwadratowy
01:09:16 z czego otrzymujemy pierwiastek
01:09:19 A także, delta P równa się pierwiastkowi
01:09:24 minus kwadrat P wziętego w nawias,
01:09:27 co także równa się pierwiastkowi
01:09:29 Przez co delta X delta P
01:09:32 równa się pierwiastkowi
01:09:36 razy H przez A kwadrat,
01:09:42 Dobra?
01:09:43 Zasada nieoznaczoności.
01:09:45 Udowadnia, że tak naprawdę
01:09:49 co się dzieje.
01:09:55 Ale nawet jeśli nie potraficie
01:09:58 będziecie za to odpowiadać
01:10:05 - Nadążałeś za tym?
01:10:08 Z tymże ja wiem, co się dzieje.
01:10:11 Jak to wyjaśnisz?
01:10:13 Może być tak, że w...
01:10:17 Przepraszam, nie o to chodzi.
01:10:21 Przyznaję, że jest to
01:10:26 Ale koniec końców,
01:10:29 Cóż, tak.
01:10:31 To jest dowód.
01:10:33 O nie, przepraszam.
01:10:38 Nie wydaje mi się.
01:10:40 Sztuką możliwości jest...
01:10:43 Nie pamiętam.
01:10:45 - Jestem poważnym człowiekiem, Larry.
01:10:47 - Więc jeśli zrozumiem to źle, to co ja...
01:10:51 Zobacz się z Marshakiem.
01:10:53 Wiem. Chcę się zobaczyć z Marshakiem.
01:10:57 Pieprzyłem twoją żonę, Larry!
01:10:59 Naprawdę ją pieprzyłem!
01:11:03 Zobacz się z Marshakiem!
01:11:38 Pan Gopnik.
01:11:39 Dzień dobry, pani Samsky.
01:11:42 Miałem zapukać,
01:11:46 Tak myślałam, że coś usłyszałam.
01:11:48 Pomóc w czymś?
01:11:50 - Nie, ja...
01:11:52 No dobrze.
01:11:56 Zauważyłem, że nie ma
01:12:04 - Podrużuje.
01:12:06 Więc pomyślałem, że powinienem dać pani znać,
01:12:09 że jeśli będzie miała pani kiedykolwiek
01:12:15 będę mógł pomóc.
01:12:15 Zdecydowałem, że będę pomagał
01:12:22 - Jak miło.
01:12:24 Tylko dobrze jest znać
01:12:27 Pomagać innym.
01:12:29 Pomimo, że z drugiej strony
01:12:35 - Goimowie, prawda?
01:12:37 Chociaż niesprawiedliwie jest osądzać.
01:12:41 Może pan usiądzie?
01:12:43 Dobrze.
01:12:45 - Mrożonej herbaty? Trochę zostało.
01:12:52 /Ja też za często pana nie widzę.
01:12:55 Tak. Właściwie to ostatnio
01:13:01 Moja żona i ja...
01:13:04 Zatrzymałem się przez nią w Jolly Roger,
01:13:09 Psia buda, co?
01:13:12 Tak...
01:13:13 Myślę, że to mało powiedziane.
01:13:17 Chyba już...
01:13:19 Czerpie pan korzyści
01:13:28 Co ma pani na myśli?
01:13:39 Ja tak robię.
01:13:42 Dla rozrywki.
01:13:46 To jest...
01:13:48 Marihuana.
01:13:53 Zobaczy pan,
01:13:59 Czy to jest...
01:14:04 No dobra.
01:14:27 Może rabin Scott miał rację.
01:14:31 Kim jest rabin Scott?
01:14:36 Młodszy rabin.
01:14:39 Młodszy rabin?
01:14:55 Co takiego powiedział?
01:14:57 Mówił o...
01:15:00 postrzeganiu.
01:15:04 Wszystkie moje problemy są tylko...
01:15:08 Tylko...
01:15:11 zwyczajne.
01:15:16 Czy to syrena?
01:15:19 Nie.
01:15:22 Ludzie czasami dostają paranoi...
01:15:24 Jasna cholera, to jest syrena.
01:15:31 Hej!
01:15:34 Hej!
01:15:38 Hej!
01:15:39 Czy ten człowiek tutaj mieszka?
01:15:40 - Tak jakby. Śpi na kanapie.
01:15:43 Nie wiedziałem co powiedzieć.
01:15:45 To tylko matematyka. Nie możecie
01:15:47 Nie wiedziałem czy podać ten,
01:15:50 Zna pan tego człowieka?
01:15:51 Pomyślałem, że tak będzie lepiej.
01:15:53 Tato, dlaczego wujek Arthur
01:15:55 To pomyłka.
01:15:58 Witam, pani Samsky.
01:15:59 - Witaj, Arthurze.
01:16:00 - Czy ten człowiek tutaj mieszka?
01:16:02 Co on takiego zrobił?
01:16:03 - Nic! Nic nie zrobiłem!
01:16:06 Złapaliśmy tego człowieka
01:16:08 - Ale ja nic nie zrobiłem! Ja nic...
01:16:11 Nagabywanie, pederastia.
01:16:13 Ale ja nic nie zrobiłem.
01:16:14 "Pederastia"?
01:16:16 Co to jest pederastia, tato?
01:16:21 A co mówi Arthur?
01:16:25 Mówi, że nic nie zrobił.
01:16:31 Mówi, że wyszedł tylko na drinka.
01:16:39 - Czy Arthur pije?
01:16:44 Północna Dakota.
01:16:47 Cóż...
01:16:51 Będziecie potrzebować obrońcy.
01:16:52 - Dobra. Kto...
01:16:56 - Jest dobry?
01:17:00 Nie rozumiem.
01:17:03 Chodzi przecież na spotkania
01:17:09 - Wezwałbym Rona Meshbeshera.
01:17:12 Ron nie jest tani.
01:17:16 Proszę.
01:17:17 Sol, wejdź,
01:17:22 Sol zajmował się tym problemem
01:17:24 i nie wdawałby się w szczegóły,
01:17:26 że jest całkiem niezły sposób
01:17:29 Mówi, że to zwykłe szczęście,
01:17:31 I chyba dlatego jesteś
01:17:54 - Bar micwa Danny'ego jest...
01:17:57 Ten szabat?
01:18:19 Profesorze Gopnik, Dick Dutton.
01:18:21 Zawał serca.
01:18:33 Larry?
01:18:38 Jak wiesz, komitet zbiera się...
01:18:43 - Wszystko w porządku?
01:18:46 Przepraszam. Wiem, że przechodzisz
01:18:48 Ktoś właśnie...
01:18:50 Ale nic mi nie jest.
01:18:54 A więc, jak już wiesz,
01:18:58 by dokonać ostatecznego
01:18:59 Arlen...
01:19:02 Nie jestem złym człowiekiem.
01:19:05 - Nie, nie, Larry, oczywiście, że nie.
01:19:08 Nie wysnuwamy moralnych osądów.
01:19:10 Raz poszedłem do Aster Art.
01:19:13 Widziałem "Szwedzkie Marzenia".
01:19:15 Już dobrze.
01:19:17 To nie było nawet erotyczne.
01:19:19 Chociaż w pewien sposób było.
01:19:22 Już dobrze, naprawdę, Larry.
01:19:26 Tak, dobrze.
01:19:28 Dobrze, dobrze.
01:19:32 A więc, zdecydujemy w środę.
01:19:35 Jeśli jest cokolwiek,
01:19:38 jako poparcie swojej kandydatury,
01:19:43 Przedstawić?
01:19:45 Cokolwiek.
01:19:47 Cokolwiek, co zrobiłeś
01:19:51 Cokolwiek, o czym
01:19:55 Niczego takiego nie zrobiłem.
01:19:57 Nie publikowałem.
01:19:59 Cały czas otrzymujecie te...
01:20:03 - Te anonimowe...
01:20:07 Dobrze, dobrze.
01:20:09 No to w porządku.
01:20:14 Nic nie robienie nie jest złe.
01:20:18 Odpręż się.
01:20:21 Spróbuj się odprężyć.
01:20:24 O mój Boże, pani Samsky!
01:20:43 Zobowiązanie.
01:21:03 /Marshak
01:21:07 Proszę. Potrzebuję pomocy.
01:21:11 Proszę.
01:21:12 Tu nie chodzi o bar micwę Danny'ego.
01:21:15 Mojego syna, Danny'ego.
01:21:17 Bardzo radosne wydarzenie.
01:21:19 Tutaj bardziej chodzi o mnie.
01:21:24 Problemy małżeńskie,
01:21:27 To nie jest jakaś lekkomyślna prośba.
01:21:29 To jest po...
01:21:31 Jestem po...
01:21:32 Próbowałem być poważnym
01:21:36 Próbowałem robić dobrze, być członkiem
01:21:39 Danny, Sarah, oboje uczęszczają
01:21:44 Dobre śniadania...
01:21:45 Danny chodzi do hebrajskiej szkoły,
01:21:49 Przeważnie myje swoje włosy.
01:21:53 Jak widać, jest to dosyć pogmatwane,
01:21:56 Proszę mu tylko powiedzieć,
01:21:58 Proszę, potrzebuję pomocy.
01:22:54 Rabin jest zajęty?
01:22:59 Nie wyglądał na zajętego.
01:23:03 Myśli.
01:23:22 Arthur?
01:23:31 Arthur?
01:23:33 Co się stało?
01:23:35 Wszystko będzie dobrze.
01:23:39 Nie przejmuj się.
01:23:40 Zatrudnimy Rona Meshbeshera.
01:23:48 Arthur!
01:23:50 Arthur!
01:24:03 Arthur!
01:24:06 To wszystko jest gówniane, Larry!
01:24:10 Arthur, nie używaj tego słowa.
01:24:11 Pieprzone gówno!
01:24:14 Arthur.
01:24:15 Spójrz na wszystko,
01:24:17 A co ja dostałem?
01:24:20 Arthur, co ja takiego mam?
01:24:24 Masz rodzinę!
01:24:28 Od Haszem dostałem gówno!
01:24:31 To niesprawiedliwe obwiniać
01:24:34 Czasami...
01:24:37 Czasami musisz sam sobie pomóc.
01:24:41 Od Haszem dostałem gówno.
01:24:45 Teraz nawet nie mogę grać w karty.
01:24:55 Już dobrze, już dobrze.
01:24:57 Już dobrze, już dobrze.
01:25:25 To jest to?
01:25:27 Tak, tak myślę.
01:25:41 Słuchaj, to powinno pomóc
01:25:50 Mój Boże.
01:25:51 - Nieważne.
01:25:53 - Powinno ci to zapewnić start.
01:25:56 - Na pewno ich nie potrzebujesz?
01:25:58 No dalej, właź.
01:25:59 daj mi znać,
01:26:01 Jesteś pewien?
01:26:03 Tak.
01:26:22 Larry, przepraszam.
01:26:26 Za to, co powiedziałem
01:26:27 Wiem.
01:26:29 Już dobrze.
01:26:35 Żegnaj!
01:26:46 Tam jest kolejny Żyd, synu!
01:27:05 Byliśmy na basenie zeszłej nocy?
01:27:12 Tak.
01:27:15 Przepraszam.
01:27:25 Dzisiaj jest szabat.
01:27:30 Dawaj to, chuju.
01:30:32 Przepraszam za...
01:30:37 Już dobrze.
01:30:40 Sy miał tyle szacunku
01:30:44 Pisał listy do komitetu.
01:30:59 Jezu Chryste.
01:31:03 ...stajesz się członkiem
01:31:06 A teraz pójdziesz zobaczyć się
01:31:08 Następnie, będziesz świętował
01:31:12 A potem, zostaniesz członkiem
01:31:16 Danny Gopniku...
01:31:17 Siostrzeństwo zrobiło dla
01:31:20 abyś pamiętał o tym błogosławionym dniu
01:31:25 i na każdym szabacie
01:31:27 A do czasu nadejścia tego wspaniałego dnia,
01:33:12 Kiedy prawda...
01:33:16 okaże się...
01:33:19 kłamstwem...
01:33:30 a cała nadzieja...
01:33:34 w tobie zginie...
01:33:46 To co wtedy?
01:33:50 Grace Slick.
01:33:54 Marty Balin.
01:33:58 Paul Kantner.
01:34:02 Jorma...
01:34:05 Kaukonen.
01:34:06 Coś takiego...
01:34:09 To są członkowie...
01:34:13 The Airplane.
01:34:50 Bądź dobrym chłopcem.
01:34:57 Danny był wspaniały.
01:35:02 Dziękuję, Arlen.
01:35:04 Mazeł tow.
01:35:07 Tak, to prawda.
01:35:10 Czas radości.
01:35:12 Jest twoim najmłodszym dzieckiem,
01:35:16 Tak robię.
01:35:18 Tak zrobię.
01:35:20 - Do zobaczenia w kafeterii.
01:35:23 Chciałem...
01:35:25 tylko...
01:35:28 Nie powinienem ci tego mówić,
01:35:32 Kandydaci na stały etat
01:35:38 Tak?
01:35:40 Będziesz bardzo usatysfakcjonowany.
01:35:44 - Dziękuję, Arlen.
01:35:47 Mazeł tow.
01:36:33 /Ronald Meshbesher
01:36:36 /Opłata za usługi prawne - $3,000
01:36:43 Fagle.
01:37:23 Serwis pogodowy
01:37:26 Pan Turchik zdecydował się
01:37:33 Utworzymy dwa rzędy.
01:38:31 Ta pieprzona flaga
01:38:49 Słucham?
01:38:50 /- Larry?
01:38:53 /Witam, Len Shapiro.
01:38:54 Witam, dr. Shapiro.
01:38:57 /Słuchaj...
01:39:00 Tak, dziękuję.
01:39:01 /Słuchaj, mógłbyś wpaść,
01:39:10 /Halo?
01:39:14 Tak?
01:39:15 /Larry, czy mógłbyś przyjść,
01:39:17 /Pamiętasz prześwietlenie,
01:39:22 Nie możemy porozmawiać
01:39:25 /Myślę, że lepiej będzie
01:39:28 /Możesz przyjść?
01:39:31 - Kiedy?
01:39:33 /Teraz byłoby dobrze.
01:39:44 Hej, Fagle!
01:39:50 Fagle, mam twoje...
01:40:08 /Tłumaczenie: