Shivers

pl
00:00:02 Witam,
00:00:03 jestem Ronald Merrick. Wejdźcie na pokład
00:00:08 Życie codzienne
00:00:12 w naszych apartamentach Starliner Tower.
00:00:16 Centrum Montrealu jest nie dalej niż 12 minut stąd,
00:00:20 ale gdy jesteście na wyspie Starliner,
00:00:23 gwar miasta i ruch uliczny są o miliony km stąd.
00:00:29 Zostawcie swój samochód
00:00:31 na naszym wielkim podziemnym parkingu.
00:00:41 Rozkoszujcie się widokiem z waszego balkonu.
00:00:47 Miło mieszkać w naszych apartamentach
00:00:51 wyposażonych we wszystkie nowoczesne elektryczne gadżety,
00:00:56 i kablową TV.
00:01:00 Relaksujcie się w naszym basenie olimpijskim,
00:01:04 i patrzcie na rzekę St-Laurent wpadającą do morza.
00:01:09 Bawcie się na naszym polu golfowym,
00:01:12 zbudowanym dla zawodowców.
00:01:15 Jeśli wolicie tenis,
00:01:21 możecie grać dniami i nocami na naszych kortach.
00:01:23 Zwiedzajcie naszą wyspę-raj,
00:01:25 mając wrażenie, że należy ona tylko do was
00:01:29 i waszego towarzysza.
00:01:32 Pływajcie w słońcu i pod gwiazdami
00:01:35 bez opuszczania tego wielkiego statku.
00:01:39 Jest tu wszystko:
00:01:41 Restauracje, pełne wszelakich potraw,
00:01:47 delikatesy,
00:01:49 butiki, apteka,
00:01:52 pralnia, wszystko dla was.
00:01:57 Nie wspominając o gabinecie dentystycznym
00:02:02 i klinice słynnej z najlepszych lekarzy.
00:02:08 Płyńcie przez życie w spokoju i komforcie,
00:02:12 płyńcie ze "Starlinerem'.
00:02:15 Mieszkania, apartamenty
00:02:20 u Starko, oddział General Structures Inc.
00:02:52 Dzień dobry.
00:02:56 Mamy tu spotkanie z agentem nieruchomości.
00:02:59 Zaraz połączę.
00:03:20 Chce pan tego użyć?
00:03:21 Nigdy nie wyciągałem tego z pochwy.
00:03:24 Konkurencja jest uzbrojona, więc my też.
00:03:27 To tylko dla lepszego wyglądu.
00:03:42 Pan Merrick idzie.
00:03:55 Witamy w Starline Towers. Jesteście...
00:03:59 Kresimir i Benda Sviben.
00:04:01 Tak, M. Et Mme Sweden.
00:04:05 Jeden czy dwa pokoje?
00:04:07 Chyba nie jesteście w celibacie, co?
00:05:00 Brenda, spójrz na to...
00:05:05 i powiedz czyż to nie jest to o czym marzyłaś.
00:05:08 To jest mieszkanie ze wspaniałym widokiem.
00:06:37 Mówiłeś coś, Nick?
00:06:39 Nie.
00:06:42 Kolacja czeka.
00:07:47 Mogę zadzwonić do twojego biura?
00:07:52 Dlaczego?
00:07:54 Nie wiem.
00:07:57 Myślałam, że ci się to spodoba.
00:08:01 Będę zajęty.
00:08:04 Mam te deklaracje do sprawdzenia, garaże...
00:09:13 Właśnie wychodziłem.
00:09:15 Przejedźmy się trochę.
00:09:19 Jak już mówiłem, mamy pełny wybór
00:09:22 gotowych do wynajęcia apartamentów .
00:09:25 Możecie się wprowadzić od razu.
00:09:41 Zauważcie paletę kolorów...
00:10:21 Annabelle, to Nick.
00:10:24 Jesteś w sypialni?
00:10:49 To chyba nic takiego.
00:10:52 Prawdopodobnie jakaś cysta, którą można łatwo usunąć.
00:10:57 Nick był u lekarza?
00:11:01 Nienawidzi lekarzy i adwokatów.
00:11:04 Nigdy nie był u lekarza.
00:11:06 Dlaczego nie pójdziesz do tego uprzejmego doktora...
00:11:10 Jak on się nazywa? St. Luc?
00:11:13 Wyjaśnij mu, że Nick jest chory,
00:11:16 i że powinien go zbadać.
00:11:19 Kiedy już tam wejdzie poradzi sobie z nim.
00:11:24 - Będzie wściekły.
00:11:26 Uspokój się, dowiesz się przynajmniej
00:11:29 co mu dolega i dlaczego jest nerwowy.
00:11:32 To jakieś wariactwo.
00:11:35 Tak.
00:12:01 Nicholas, nie spodziewałam się ciebie dzisiaj.
00:12:05 Dzwoniłam do wszystkich, że będziesz jutro.
00:12:13 To Dr Hobbes płacił czynsz.
00:12:16 Ale to nie jego nazwisko widnieje na spisie lokatorów,
00:12:19 i jego domofonie:
00:12:22 Annabelle Brown.
00:12:24 Młoda niewinna kobieta.
00:12:28 To była ona, Annabelle Brown?
00:12:31 Annabelle, tak.
00:12:33 To ten mężczyzna, którego pan wzywał?
00:12:36 tak, dr St. Luc.
00:12:39 On jest dyrektorem tutejszej kliniki medycznej.
00:12:43 Kliniki?
00:12:46 Ten budynek to samowystarczalna wyspa,
00:12:51 Rozumiem.
00:12:55 Doktorze St. Luc?
00:13:05 Doktorze St. Luc...
00:13:08 Kilka pytań.
00:13:11 tak.
00:13:13 Dotykał pan tu cokolwiek?
00:13:15 Podniosłem zasłonę która zakrywała usta.
00:13:20 Sprawdziłem usta. Dałem zasłonę drugiemu inspektorowi.
00:13:24 Rzuciłem okiem na jej ranę.
00:13:27 Skontaktujemy się z panem jeszcze w tej sprawie.
00:13:32 Znał pan tych ludzi?
00:13:34 tak, Hobbes był profesorem medycyny na uniwersytecie.
00:13:37 Widziałem tą dziewczynę w budynku wcześniej.
00:13:42 Przyszedł pan do pana Hobbesa i odkrył to wszystko?
00:13:46 nie, nie widziałem Hobbesa od czasu studiów.
00:13:50 Był moim profesorem od urologii, wenerologii,
00:13:55 i kierował seminarium z psychofarmakologii.
00:14:00 Nawet nie wiedziałem że tu mieszka.
00:14:04 Więc jak pan tu przyszedł?
00:14:06 Zadzwonił do mnie o 6-tej rano.
00:14:10 Myślałem że śnię.
00:14:13 Umówił się na spotkanie w apartamencie 15...
00:14:15 11.
00:14:16 Dzięki.
00:14:17 Na kolację itd.
00:14:21 Był zdeprymowany?
00:14:24 Wydawał się być w dobrej formie.
00:14:29 1511...
00:14:32 nie, to nie on. Chwileczkę.
00:14:36 To do pana, doktorze.
00:14:38 Ktoś oczekuje pana na kolacji.
00:14:44 To nie jest kolacja której spodziewał się pan u Hobbesa,
00:14:47 ale to jest wszystko co mam.
00:14:49 Nie jest piękne?
00:14:52 To mieszkanie wg. naszego projektu, dr Hobbesa i mojego.
00:14:55 Próbujemy znaleźć
00:14:57 rozwiązanie inne niż transplacja organów.
00:15:01 Rozumie pan?
00:15:03 Pan jest przeciwny transplantacji organów.
00:15:09 Mamy człowieka, zgoda?
00:15:12 I pasożyty które żyją w innym domu.
00:15:20 Dlaczego nie uczynić pasożyty użytecznymi?
00:15:25 Pasożyty które mogą przejąć funkcje organów?
00:15:29 Np., pasożyt umieszczony w ciele ludzkim,
00:15:34 który zastępuje system oddechowy,
00:15:37 i który filtruje krew jak nerki.
00:15:40 I pompuje część krwi dla siebie?
00:15:47 - Rozumie pan?
00:15:49 Proszę posłuchać,un type a un rein bousillé.
00:15:52 Trzeba implantować robaka który rozpuści krew
00:15:56 i zaasymiluje ją.
00:15:58 Dobrego pasożyta który robi dobrą robotę.
00:16:02 Wiem, powie pan
00:16:04 że to szaleństwo.
00:16:06 Ma pan musztardę?
00:16:09 Chwila. Co pan o tym sądzi?
00:16:12 Że to szaleństwo.
00:16:13 Szaleństwo, i co z tego?
00:16:18 Hobbes był niki jako profesor.
00:16:22 Był nudziarzem, ale geniuszem w jednej dziedzinie:
00:16:27 otrzymywaniu dotacji.
00:16:29 Na szalone pomysły.
00:16:35 - Nie ty.
00:16:37 Towarzystwo transplantacji organów.
00:16:46 Oto niepełna lista
00:16:49 kilku z nas i projektów
00:16:52 które sponsorujemy,
00:17:01 Ashen & Grant, ubezpieczenia.
00:17:03 Pan Tudor?
00:17:06 Chwileczkę.
00:17:29 Nicholas?
00:17:35 Ten pan z Lamborghini.
00:17:39 Jest bardzo zły.
00:17:44 Nicholas? Co ci jest?
00:17:54 Musisz pojechać do szpitala, to pewnie twój wrzód.
00:17:57 Pojadę do siebie.
00:17:59 Nic mi nie jest, Mona.
00:18:02 Zadzwoń po taxi. Teraz.
00:18:06 OK, Nicholas.
00:18:19 Jak Hobbes poznał tą dziewczynę?
00:18:21 To był on?
00:18:23 Miał wykłady w liceum.
00:18:27 Badał piersi pod pretekstem szukania raka.
00:18:32 W pokoju na uczelni.
00:18:36 Miała 12 lat.
00:18:39 Zwariował.
00:18:41 Wykorzystał okazję.
00:18:46 Jak można coś takiego robić?
00:18:57 Muszę już iść.
00:19:00 Powinienem otworzyć klinikę.
00:19:04 Rog,
00:19:06 przemyśl to co mówiłem.
00:19:10 Na razie.
00:19:16 Daj korniszona.
00:19:21 Napoczęty.
00:19:42 Dzień dobry, panie Tudor.
00:19:47 Proces starzenia jest naturalnie nieodwracalny,
00:19:52 ale można go powstrzymać multiwitaminami.
00:19:55 Pani Tudor... to pani.
00:19:57 Excuse-me, Brad.
00:19:59 Wrócę za minutę.
00:20:34 Nie widzę...
00:20:36 zmian od ostatniej wizyty pani męża.
00:20:41 Hormis un peu trop d'escargots
00:20:44 et de crępes avec glace ŕ la vanille
00:20:48 Nic co nakazywałoby
00:20:49 usuwanie groźnego raka którego mi pani opisywała.
00:20:54 .
00:20:59 Może pan obejrzeć mojego męża?
00:21:01 Od tego jestem.
00:21:03 Ale nie mogę przed 22.00 . Może być?
00:21:07 - Wspaniale.
00:21:09 Bardzo dziękuję, doktorze.
00:21:11 Proszę się nie denerwować.
00:21:16 Pani Ementhal jest gotowa.
00:21:18 Powiedz że już idę.
00:22:52 Widzisz jak te zioła pomogły?
00:22:56 tak.
00:23:02 Piję je prawie codziennie.
00:23:13 Słodki Jésus! Patrz!
00:23:19 To od małego ptaszka.
00:23:21 One zawsze srają z wysokich budynków.
00:23:25 Pełno tam okien.
00:23:27 - Daj spokój, Olive.
00:23:40 Nie przeklinaj.
00:23:45 Chodź, posadzę cię w łóżku przed kolorowym TV.
00:23:57 Friedler sądzi że multiwitaminy zwalczają starość.
00:24:02 Nie mówię że jest nieodwracalna.
00:24:05 Teraz pan, Brad.
00:24:16 Proszę podnieść koszulę,
00:24:20 Nie muszisz wychodzić, nie jestem wstydliwy.
00:24:22 Proszę mnie zostawić w spokoju.
00:24:26 tak... wiem.
00:25:55 Co panu jest? [Przychodzi baba do doktora...]
00:25:57 Jest pan w formie.
00:26:03 Zobaczmy co tu mamy.
00:26:10 Auu,
00:26:17 Mam oddychać głęboko?
00:26:19 nie, normalnie.
00:26:26 Jestem w formie, co?
00:26:28 tak, lepszej niż ja.
00:26:35 Panie Parkins, te zaburzenia oddychania
00:26:40 Jak pan sądzi?
00:26:42 Ona ma te same,
00:26:44 Ona ma te same,
00:26:46 Można je namacać.
00:26:52 Ona mieszka w Starline Tower?
00:26:54 tak, apartament 1511.
00:26:57 Annabelle Brown?
00:26:58 tak, to ona.
00:27:03 OK, proszę słuchać...
00:27:07 Proszę się ubrać.
00:27:10 Przepiszę kilka lekarstw.
00:27:13 Dam panu tą kartkę
00:27:16 gdzie zapisałem pana adres.
00:27:19 Będzie mnie pan operował?
00:27:20 Ależ skąd! Nic panu nie dolega.
00:27:55 Cześć.
00:27:57 Cześć.
00:28:00 nie, dzięki.
00:28:03 że doktor przyjdzie oglądnąć Nicka o 22:00.
00:28:06 Wspaniale.
00:28:11 Super.
00:28:15 .
00:28:19 Zjedzmy coś u Philippa.
00:28:21 ............
00:28:24 Nie znoszę jeść sama.
00:28:28 Zawsze zamawiam dla dwojga.
00:28:30 OK, nara.
00:29:00 Nick?
00:29:01 Jesteś tu?
00:29:25 Chodź, kochanie, położę cię do łóżka.
00:29:35 Obejmij mnie za szyję.
00:29:55 Hello! Hello!
00:30:01 - Nikogo nie ma.
00:30:03 Dlaczego nie ma nikogo?
00:30:11 To obrzydliwe!
00:30:15 Świństwo. Co to? Uciekajmy!
00:31:30 No dalej ! Słyszysz?
00:31:35 No dalej ! Słyszysz?
00:31:41 No dalej ! Słyszysz?
00:31:50 Ty i ja...
00:31:56 Ty i ja, będziemy dobrymi przyjaciółmi.
00:32:00 Dobrymi przyjaciółmi.
00:32:11 Dobrze!
00:32:23 Wołąłeś mnie?
00:32:26 Mówiłeś coś?
00:32:43 Jak się czujesz?
00:32:51 Boli cię żołądek?
00:32:56 - Mogę cię dotknąć?
00:33:03 Zostaw mnie w spokoju.
00:33:12 Pozwól mi sobie pomóc!
00:33:56 Jest 19:00.
00:33:59 John Woodhouse prezentuje wiadomości i pogodę.
00:34:03 Okropne morderstwo jest przedmiotem śledztwa policji w Montréalu
00:34:07 gdzie odkryto
00:34:11 2 trupy w apartamencie kompleksu Starliner.
00:34:15 Emerytowany profesor medycyny
00:34:18 został znaleziony we krwi przez
00:34:23 Prawdopodobnie podciął sobie skalpelem gardło
00:34:28 po tym jak zoperował 19-letnią dziewczynę.
00:34:32 Jej nagie ciało leżało
00:34:35 na stole w salonie, okropnie zmasakrowane.
00:34:38 Nie wiadomo kim była.
00:34:43 Groźba strajku pracowników zakładów metalurgicznych
00:34:47 zepchnęła władze do defensywy.
00:34:49 Związek metalurgów żąda 20% podwyżki zarobków.
00:34:55 Rząd deklaruje negocjacje
00:34:58 aż do osiągnięcia zgody.
00:35:14 Mam tu akta Horsefielda które chciałeś,
00:35:18 Velakosky, Swinburn i Brown.
00:35:22 i artykuły o Hobbesie, Linskym i Lefebvre.
00:35:26 A te są z American Journal of Psychiatry.
00:35:29 A to.
00:35:31 To artykuł o Hobbesie, i dodatkowo
00:35:34 to co było przed twoim przybyciem tutaj.
00:35:37 Myślę że to jest interesujące.
00:35:40 A teraz... może mały całusek?
00:35:46 Całusek?
00:35:47 Jasne.
00:35:49 Ponieważ tak dobrze poszło, może jeszcze jeden?
00:35:54 - Mamy jeszcze pacjentów?
00:35:59 Rog?
00:36:00 Tu Rollo.
00:36:03 To dziwne, studiuję właśnie
00:36:09 To interesujące.
00:36:10 To mi pochlebia,
00:36:13 Dlaczego?
00:36:14 Zawsze uważałem Hobbesa za dziwaka,
00:36:16 mówiłem ci o tym, ale ignorowałem to aż do teraz.
00:36:21 będąc jego kolegą miałem dostęp do jego osobistych dokumentów.
00:36:27 Czytałem je i wniosek jest taki:
00:36:30 Hobbes nas wszystkich arnaqués,
00:36:32 mnie, uniwersytet, inwestorów...
00:36:36 Niecałkiem rozumiem.
00:36:38 Dla Hobbesa, czlowiek był zwierzęciem, które za dużo myśli.
00:36:43 Zwierzęciem które straciło kontakt ze swoim ciałem
00:36:46 i instynktami. Wszystko w mózgu
00:36:50 Jako lekarstwo stworzył pasożyta,
00:36:53 cytuję:
00:36:55 "Mieszanka afrodyzjaku
00:36:57 "i choroby wenerycznej,
00:36:59 "nurza świat w jednej pięknej orgii."
00:37:03 To ma sens...
00:37:05 Szaleństwo.
00:37:08 Ale co ważne dla ciebie, to właśnie Annabelle
00:37:12 służyła mu jako doświadczalna świnka.
00:37:15 Wszczepił jej pasożyta,
00:37:17 i kiedy się zagnieździł, urodziła jego potomstwo.
00:37:21 Hobbes nie chciał tego i ją zabił.
00:37:25 - I co?
00:37:28 nie chciał zabić jej.
00:37:30 - Ah tak?
00:37:32 Chciał zabić te stwory, wszystkie.
00:37:36 Ale tego nie zrobił.
00:37:38 Co?
00:37:39 Hobbes nie wiedział tego, ale Annabelle już je urodziła.
00:37:44 Mam 3 pacjentów mających anormalne wypukłości
00:37:49 których nikt nie może zidentyfikować.
00:37:53 Chciałbym przyjść i zobaczyć tych pacjentów.
00:37:56 Czemu nie?
00:37:58 Będę się widział z jednym z nich wkrótce,
00:38:02 Mieszka w tym budynku.
00:38:05 Znajdziesz mnie w mieszkaniu.
00:38:08 OK, już jadę.
00:38:12 nie panikuj, ale...
00:38:17 te stworzenia ewoluują bardzo szybko.
00:38:20 Ryzykujesz niebezpieczną niespodziankę.
00:38:24 Kiedy mają się rodzić, piją krew, zobaczysz to...
00:38:28 W wypadku zachowań nałogowych,
00:38:35 należy rozważyć odpowiednie leczenie.
00:38:38 Należy rozważyć leczenie tropikalne.
00:38:42 Przyniosę wszystko co potrzeba.
00:40:10 Zostanę jeszcze, muszę spotkać się z
00:40:16 Przyjdź do mnie gdy skończysz.
00:40:20 Będzie naprawdę późno.
00:40:22 Nie przeszkadza mi to,
00:40:26 Słuchaj, jest jakiś problem?
00:40:30 tak, ale załatwimy to.
00:40:32 Więc przyjdziesz?
00:40:35 O.K., ale będę późno.
00:41:26 Dostawa od "chez Philippe" dla mieszkania 416.
00:42:16 Jestem głodna.
00:42:21 Jestem spragniona miłości!
00:42:25 Jestem spragniona miłości!
00:43:31 Niezłe.
00:43:44 Wspaniałe.
00:43:57 tak?
00:43:59 W czym mogę pomóc?
00:44:01 tak...
00:44:03 możesz mi pomóc.
00:44:09 Nie zbliżaj się!
00:44:56 Roger!
00:44:58 Co się stało?
00:45:00 Ten typ, znam go.
00:45:02 Mieszka w tym bloku.
00:45:04 Zaatakował mnie bez powodu.
00:45:07 Otworzyłam drzwi, przygotowując ci posiłek, i mnie napadł.
00:45:12 Gdzie on jest? Jesteś ranna.
00:45:14 Zabiłam go. Uderzyłam go, upadł...
00:45:17 Zostań tu. Sprawdzę wszystko, OK?
00:45:20 Nie zostanę tu sama.
00:45:23 To może być niebezpieczne. Zostań tu, wrócę.
00:46:58 Sorry, nie chciałam cię wystraszyć.
00:47:02 Ale twój posiłek się spalił.
00:47:06 Jaki wspaniały wieczór.
00:47:11 Co to za straszydło!
00:47:13 Co to?
00:47:17 Zostaw mnie! Czego?
00:47:32 Zostaw!
00:48:13 OK, opisałaś napastnika portierowi.
00:48:18 Może powinniśmy powiedzieć pod którym numerem on mieszka.
00:48:22 Jak się czujesz?
00:48:24 OK.
00:48:35 Doktorze.
00:48:39 Jestem Maurice Guilbault, mieszkam tu.
00:48:43 gdy moją żonę zaatakowało coś.
00:48:46 - Gdzie to jest?
00:48:49 Potraktowałem to laską
00:48:50 Potraktowałem to laską
00:48:52 a potem wrzuciłem do śmieci.
00:48:55 To jest siostra Forsythe.
00:48:58 Ona jest pielęgniarką.
00:49:02 i starannie opatrzyć ranę.
00:49:04 Jaki jest numer waszego apartamentu?
00:49:07 Mieszkamy w 703.
00:49:13 Przyjdę później do was.
00:49:15 Zamknij drzwi i nikogo nie wpuszczaj poza mną.
00:49:17 Gdzie idziesz?
00:49:19 Do pojemnika na śmieci.
00:49:47 nie, to nie nasze piętro.
00:50:26 Lepiej się pani czuje, pani Guilbault? Lepiej?
00:50:32 Odrobinę.
00:50:39 Janine?
00:50:58 Nick? Obudziłeś się?
00:51:05 Cześć, kochanie.
00:51:08 Czuję się wspaniale.
00:51:10 Chodź do łóżka.
00:51:18 Jesteś piękna.
00:51:21 Twoje oczy...
00:51:23 usta...
00:51:29 Jesteś sexy jak diabli.
00:51:34 Chcesz się kochać?
00:51:36 To takie dziwne...
00:51:40 Chcesz się kochać, co?
00:51:44 Jesteś moją żoną.
00:51:47 Zaczynaj, zapomniałem jak to się robi.
00:51:51 - Nie mogę...
00:52:21 Kochaj się ze mną, jesteś moją żoną!
00:53:57 nie, Nick!
00:53:59 Przestań, proszę!
00:54:05 Kochaj się ze mną.
00:54:08 Chcę widzieć jak się kochamy.
00:54:10 Wezmę moje szkła kontaktowe, OK?
00:54:13 Pójdę po nie do łazienki.
00:54:48 ...
00:58:05 Co się dzieje?
00:58:08 Zadzwonię na policję.
00:58:09 Mon Dieu, ona dzwoni na policję.
00:58:14 Ona dzwoni na policję!
00:58:27 Panienko, proszę wracać!
00:58:30 Do mojej żony.
00:58:33 Roger?
00:58:54 Gdzie jesteś?
00:59:19 Okropnie pan wygląda!
00:59:21 Nieważne. Nic mi nie jest.
00:59:24 Chcę żeby pan zadzwonił na policję, rozumie pan?
00:59:29 I na pogotowie.
00:59:31 - Policja?
00:59:34 Powiedz im że potrzebuję szybkiej pomocy.
00:59:38 OK.
00:59:40 - tak, kto mówi?
00:59:43 - Kto mówi?
00:59:46 - Proszę przysłać pielęgniarkę.
00:59:49 Wyszła pana szukać.
00:59:51 Zostańcie tam gdzie jesteście, OK?
00:59:53 Zostać tu gdzie jeteśmy?
00:59:55 Rozumie pan? Zostańcie tam gdzie jesteście.
00:59:57 tak, rozumiem. Do widzenia.
01:00:12 Co to za ludzie?
01:00:17 Mon Dieu!
01:00:24 Proszę wyjść!
01:01:37 Forsythe! Gdzie jesteś?
01:02:55 ...
01:03:32 Dr St. Luc?
01:03:39 Tu pan jest.
01:03:41 Witam, panie Wolfe.
01:03:57 Dlaczego pan czegoś nie zrobi z tymi hałasami?
01:04:00 To dziwne.
01:04:02 Trzeba będzie spisać raport w związku z państwa bagażem.
01:04:07 Obawiam się że ktoś włamał się do szaf wieczorem.
01:04:10 Tuż obok!
01:04:11 Poważnie?
01:04:12 niestety tak.
01:04:14 Mam te rzeczy w moim biurze.
01:04:17 Moglibyście je zidentyfikować?
01:04:44 Pozwólcie mi wyjść!
01:05:33 Dobrze się czujesz?
01:05:37 Tak.
01:05:42 Janine...
01:05:45 Wiesz czego chcę?
01:05:49 Chcę się kochać z tobą.
01:05:53 Kochaj się ze mną, Janine. Kochaj się ze mną.
01:05:56 nie...
01:05:57 Kochaj się ze mną.
01:06:01 Co ty mówisz?
01:06:05 Obejmij mnie i kochaj się ze mną.
01:07:35 Rollo i policja niedługo przyjadą.
01:07:39 Musimy tylko unikać tych ludzi aż nas znajdą.
01:08:39 Dr St. Luc?
01:08:42 Dr St. Luc?
01:08:47 Roger?
01:08:51 Tu Dr Linsky.
01:09:06 To Rollo, przyszedłem na konsultację.
01:09:18 Pan Tudor?
01:09:29 Jestem Dr Linsky.
01:09:56 OK, zobaczymy co tam jest.
01:10:22 Na pomoc, Roger!
01:10:28 To pali!
01:11:08 Zdejmij to ze mnie!
01:11:12 Zostaw mnie!
01:11:46 Miałam bardzo dziwny sen ostatniej nocy.
01:11:50 Śniłam że saię kocham z dziwnym nieznajomym.
01:11:59 To było niepokojące,
01:12:03 bo on był stary i umierający.
01:12:07 Cuchnął i był odpychający.
01:12:14 Ale on mówił mi że...
01:12:17 wszystko jest podniecające,
01:12:20 i seksualne.
01:12:23 Rozumiesz?
01:12:28 Mówił że nawet stare ciało jest sexy,
01:12:34 Że źle jest gdy rozdziela się dwa obce stworzenia.
01:12:40 Że nawet śmierć jest sexy.
01:12:48 Mówienie,
01:12:50 jest sexy,
01:12:52 oddychanie także,
01:12:55 i że fizyczne istnienie jest sexy.
01:13:00 Uwierzyłam mu,
01:13:03 i kochaliśmy się namiętnie.
01:16:31 Chodźmy na pływalnię.
01:16:53 Wyjdź! Pójdziemy razem na balangę.
01:17:02 Wyjdź! No dalej!
01:17:18 Zna pan moją córkę?
01:17:21 To śliczna dziewczyna. Podejdź, Erica.
01:17:25 Napewno spodoba się panu moja córka.
01:22:33 Jest 5:46 rano.
01:22:36 Gérald Keyss zaprezentuje państwu wiadomości.
01:22:40 Policja nie potwierdza pogłosek jakoby
01:22:45 miasto zostało opanowane przez seksualne szaleństwo.
01:22:49 Szaleństwo które zaczęło się w budynku Starliner,
01:22:53 i przeniosło się na całe miasto dziś rano.
01:22:58 Pogłoski te policja uważa za przesadzone.
01:23:05 Pozostańcie z nami, więcej informacji na ten temat w serwisie o 6-tej.