Sleepy Hollow
|
00:01:11 |
OSTATNIA WOLA I TESTAMENT |
00:03:49 |
NOWY JORK |
00:04:01 |
Pomóżcie! |
00:04:07 |
- Konstabl Crane? Czy to pan? |
00:04:13 |
Nie tylko ja. Znalazłem coś, |
00:04:22 |
- Spal to! |
00:04:25 |
- Nie znamy przyczyny śmierci. |
00:04:32 |
Moglibyśmy określić, czy był martwy |
00:04:38 |
- Będę musiał zrobić sekcję zwłok. |
00:04:45 |
Co mu się stało? |
00:04:56 |
- Dobra robota. |
00:04:59 |
Zbliża się kolejne tysiąclecie. |
00:05:01 |
Za parę miesięcy będziemy żyli |
00:05:05 |
...tymczasem nasze sądy opierają się wciąż |
00:05:08 |
- Dosyć! |
00:05:13 |
Więzienia są pełne mężczyzn i kobiet |
00:05:17 |
- Komisarzu Crane! |
00:05:23 |
Pozostają mi dwa wyjścia. |
00:05:27 |
Pierwsze, mogę pozwolić ochłonąć Ci w celi... |
00:05:31 |
...gdzie nauczysz się szacunku |
00:05:34 |
Dlaczego nikt nie chce zrozumieć, że drogą |
00:05:42 |
...jest rozsądne rozumowanie, dowody i używanie |
00:05:48 |
Pozostaje mi więc drugia możliwość. |
00:05:52 |
Jest miasteczko o dwa dni stąd |
00:05:58 |
Nazywa się Sleepy Hollow. |
00:06:02 |
- Czy słyszał pan o nim? |
00:06:05 |
Odizolowana społeczność rolników, |
00:06:09 |
Zamordowano tam trzy osoby i do tej pory |
00:06:14 |
Wszystkie ciała znaleziono z odciętymi głowami. |
00:06:19 |
- Odciętymi? |
00:06:24 |
Pojedziesz ze swoimi eksperymentami |
00:06:29 |
...i tam będziesz szukał mordercy. |
00:06:33 |
Przywieziesz go tu, |
00:06:38 |
Zrobisz to? |
00:06:43 |
Niech pan pamięta, |
00:06:49 |
...zostaje wystawiony na próbę. |
00:07:35 |
JEŹDZIEC BEZ GŁOWY |
00:11:57 |
Ślepa wiedźma, ślepa wiedźma, |
00:12:02 |
Ślepa wiedźma, ślepa wiedźma, |
00:12:09 |
- Czy to Theodore? |
00:12:13 |
A więc przyjmij pocałunek za niego. |
00:12:22 |
Szukam Baltusa van Tassel. |
00:12:25 |
Jestem jego córką, |
00:12:28 |
Nie słyszeliśmy jeszcze twojego imienia. |
00:12:34 |
- Pańskie maniery! Brom! |
00:12:38 |
Nie psujcie ducha zabawy |
00:12:42 |
...na urządzonym przeze |
00:12:45 |
Proszę z nami zostać, nawet |
00:12:51 |
Konstabl Ichabod Crane, wysłany z Nowego Jorku |
00:12:56 |
Sleepy Hollow jest wdzięczne panu, |
00:13:00 |
Będziemy zaszczyceni, |
00:13:05 |
Proszę za mną pokażę panu pokój. |
00:13:15 |
Proszę mi wybaczyć. |
00:13:21 |
Dziękuję. Powiedz panu Van Tassel, |
00:13:26 |
Dobrze, proszę pana. |
00:13:31 |
Dzięki Bogu, że pan przyjechał. |
00:13:43 |
Doskonale, proszę wejść. |
00:13:46 |
Zostaw nas samych, moja droga. |
00:13:52 |
Proszę poznać, doktor Tomasa Lancaster, |
00:13:57 |
...nasz drogi sędzia Samuel Philipse... |
00:14:00 |
...i ostatni, uczony mąż, James Handerbrok, |
00:14:05 |
- A pan? |
00:14:10 |
Mieszkańcy uważają mnie |
00:14:13 |
Władcą ziemi i bankierem. |
00:14:20 |
A więc, trzy osoby |
00:14:27 |
...najpierw - Peter Van |
00:14:31 |
...i jego syn, Derek van Garret. |
00:14:35 |
Obydwaj silni, dobrze zbudowani mężczyźni... |
00:14:40 |
...znalezieni razem... |
00:14:47 |
Tydzień później, wdowa Winship. |
00:14:51 |
Jej także odcięto głowę. |
00:14:56 |
Muszę zadać panom wiele pytań. |
00:15:00 |
Ale najpierw, pozwólcie, że spytam: |
00:15:09 |
Jak dużo przełożeni powiedzieli |
00:15:13 |
Tylko tyle, że znaleziono ich |
00:15:18 |
...a ich głowy były odcięte od ciał. |
00:15:22 |
Nie znaleziono odciętych głów. |
00:15:30 |
- Głowy zaginęły? |
00:15:34 |
Zabrane przez Jeźdźca Bez Głowy. |
00:15:41 |
- Proszę wybaczyć, ja nie... |
00:15:48 |
Tak. |
00:15:53 |
Jeździec był |
00:15:56 |
...przysłanym przez niemieckich książąt, |
00:16:02 |
Ale w przeciwieństwie do swoich rodaków, |
00:16:06 |
Zaciągnął się z zamiłowania do rzezi. |
00:16:10 |
Był zawsze tam, |
00:16:16 |
Jeździł na olbrzymim czarnym rumaku, |
00:16:22 |
Wjeżdżał w sam środek bitwy, |
00:16:29 |
Spiłował sobie zęby tak... |
00:16:32 |
...żeby nadać dzikości |
00:16:43 |
Tego rzeźnika spotkał koniec |
00:16:51 |
Zginął niedaleko stąd, |
00:17:49 |
Ścieli mu głowę jego własnym mieczem. |
00:17:53 |
...jest uważany za miejsce nawiedzone |
00:17:59 |
Tego dnia gdy spoczął pod ziemią, |
00:18:03 |
...ziarno zła. |
00:18:08 |
I tak jest od 20 lat. |
00:18:11 |
Teraz heski najemnik wstaje z grobu |
00:18:22 |
Czy mówi pan... |
00:18:28 |
Zobaczyć to znaczy uwierzyć. |
00:18:32 |
Mówią że przywiózł pan uczone |
00:18:37 |
To jedyna książka, |
00:18:42 |
PISMO ŚWlĘTE |
00:18:47 |
VAN TASSEL - VAN GARRETT |
00:18:49 |
Rozumiem. |
00:18:52 |
Wielebny Steenwyck, panowie... |
00:18:58 |
Do zbrodni nie trzeba |
00:19:02 |
W Nowym Jorku morderstwa |
00:19:06 |
Jest pan daleko |
00:19:09 |
Morderca jest człowiekiem |
00:19:55 |
Wyjdź diable! |
00:20:49 |
- Ma na imię Gunpowder. |
00:20:56 |
Powodzenia. Gdyby pan czegoś potrzebował, |
00:21:00 |
Proszę się niczym nie martwić. |
00:21:06 |
Tomas! Do środka! |
00:21:10 |
Biegnij na śniadanie. Pocałuj matkę, raz od ciebie |
00:21:15 |
- Morderstwo! |
00:21:20 |
Dobrze, Gunpowder, jedziemy. |
00:21:23 |
- Nie, nie w tę stronę, |
00:21:32 |
Dobry konik. |
00:21:45 |
Panie Miller, niech pan sprowadzi |
00:21:53 |
Dobrze. Już jestem. |
00:22:20 |
Czwarta ofiara, Jonathan Masbath. |
00:22:26 |
Tak, widzę. A głowa...? |
00:22:32 |
- Zabrana. |
00:22:37 |
- Interesujące. Bardzo interesujące. |
00:22:41 |
Zwykle zabiera się głowę, by |
00:22:46 |
- Ale my wiemy, że to Jonathan Masboth. |
00:22:52 |
- Dlaczego? |
00:22:56 |
- Czy ruszył pan ciało? Tak. |
00:23:00 |
- Dlaczego? |
00:23:17 |
Rozstaw jest gigantyczny! |
00:23:22 |
Atakujący najechał na Masbatha. |
00:23:25 |
Zawrócił konia. Wrócił. |
00:23:50 |
Reakcja chemiczna. |
00:23:54 |
To było silne, pojedyncze pchnięcie w szyję. |
00:24:25 |
- Interesujące. |
00:24:29 |
Rana została wypalona, tak jakby |
00:24:35 |
A mimo to nie ma pęcherzy, |
00:24:41 |
To ogień piekielny. |
00:24:49 |
"Bądź czujny", jak mówi św. Paweł |
00:24:56 |
"...bo twój wróg Szatan, |
00:25:02 |
...szukając ofiar na pożarcie." |
00:25:35 |
Panie konstablu. |
00:25:41 |
Byłem młodszym Masbothem, |
00:25:44 |
Jestem do pana usług. |
00:25:50 |
Bardzo dziękuję - twoja matka |
00:25:57 |
Moja matka jest w niebie. |
00:26:02 |
A pan nie ma nikogo do pomocy. |
00:26:07 |
Jesteś bardzo dzielny. Ale ja |
00:26:13 |
Przykro mi z powodu twojego ojca, |
00:26:28 |
- Konstablu Crane. |
00:26:32 |
Jonathan Masbath nie był |
00:26:38 |
- Piątą? |
00:26:56 |
Masbath, znajdź miejsce w pokoju |
00:27:02 |
Mam nadzieję, że masz |
00:27:06 |
Peter Van Garrett, Dirk Van Garrett. |
00:27:11 |
Jonathan Masbath. |
00:27:31 |
Wdowa Winship. |
00:27:58 |
Wnieście wdowę do środka. |
00:28:02 |
To nie przystoi, konstablu. |
00:28:07 |
Potrzebna będzie operacja. |
00:28:13 |
Tak, oczywiście. |
00:28:20 |
Raz jeszcze |
00:28:24 |
pchnięcie szpadą w brzuch, |
00:28:32 |
Pytanie, czego pan chce dowieść. |
00:28:35 |
- Co to za przyrządy? |
00:28:41 |
Dobrze. |
00:28:44 |
Dziękuję za pomoc, panie Killian. |
00:28:48 |
Koncentruję się lepiej |
00:29:32 |
Skończyłem. |
00:29:36 |
Mamy do czynienia z szaleńcem. |
00:29:41 |
Wdowa Winship nosiła dziecko. |
00:30:29 |
Kto tam? |
00:33:05 |
- Proszę wybaczyć moje najście. |
00:33:09 |
Przychodzę tu czytać, gdy nie mogę spać. |
00:33:17 |
- Książki, które musi pani chować. |
00:33:22 |
Mój ojciec uważa, że zabiła ją |
00:33:29 |
Pielęgniarka, która się nią opiekowała, |
00:33:33 |
Dlaczego nikt mi nie powiedział, że Garrettowie |
00:33:41 |
Prawie wszystkie rodziny |
00:33:47 |
Rozumiem. |
00:33:53 |
Ta ziemia należała kiedyś do van Garett'ów. |
00:33:59 |
Byli najbogatszą rodziną w okolicy. |
00:34:03 |
Van Garrettowie podarowali mu skrawek ziemi |
00:34:06 |
Ojciec założył rodzinę, dorobił się i zbudował ten dom. |
00:34:14 |
Pamiętam biedne życie w chacie. |
00:34:17 |
- Czy mogę Ci go pokazać? |
00:34:24 |
- Proszę to wziąć. To prezent. |
00:34:29 |
Czy wszystkiego jesteś taki pewny? |
00:34:39 |
CZARY I ZAKLĘCIA |
00:34:44 |
Należała do twojej matki. Trzymaj ją przy sercu, |
00:34:54 |
A czy ty jesteś wszystkiego pewna? |
00:35:12 |
To dziwne znaki, |
00:35:15 |
Mam je odkąd pamiętam. |
00:35:28 |
Ciągle pamiętam |
00:35:35 |
To była moja pierwsza tablica. |
00:35:41 |
Spójrz. Widzisz? |
00:35:45 |
Łucznik. |
00:35:50 |
Był tu jeszcze zanim |
00:35:56 |
- Dobrze się czujesz? |
00:36:01 |
- To kardynał. Mój ulubiony. Tak bardzo go lubię, |
00:36:08 |
Więc... mam coś dla ciebie. |
00:36:15 |
Kardynał z jednej strony i pusta klatka. |
00:36:24 |
Znasz magię. Naucz mnie. |
00:36:31 |
Dwa rysunki tworzą jeden, gdy obracamy. |
00:37:28 |
Przed czym pan ucieka, sędzio Philips? |
00:37:32 |
- Tak, ale nie można się przed tym ustrzec. |
00:37:36 |
Przed siłą przeciw której nie ma żadnej obrony. |
00:37:39 |
- Skąd wiedziałeś, że wdowa Winship spodziewa się dziecka? |
00:37:43 |
- Więc jesteś ojcem. Nie jestem ojcem. |
00:37:48 |
Tak, powiedziała. |
00:37:53 |
po poradę jak prawnie zapewnić dziecku przyszłość. |
00:37:58 |
- Myślisz, że to ojciec dziecka ją zabił? |
00:38:02 |
Jak długo mam powtarzać, |
00:38:04 |
Nie było Jeźdźca i |
00:38:08 |
Co to jest? Mój talizman. |
00:38:12 |
Człowiek uczony a wygaduje takie bzdury? |
00:38:38 |
O mój Boże! |
00:39:25 |
Konstablu Crane? |
00:39:28 |
Nie wychodził na zewnątrz? |
00:39:36 |
- To był Jeździec Bez Głowy. Proszę się nie gorączkować. |
00:39:40 |
- Oczywiście, dlatego pan tu jest. |
00:39:46 |
- Wiem. Nie wiesz, bo cię tam nie było. |
00:39:50 |
- Wiem że tak jest. |
00:39:54 |
Widziałem go. |
00:40:02 |
Przypuszczam, że teraz będzie |
00:41:28 |
Dobrze, tym razem sam pojadę do miasta. |
00:41:46 |
Tym razem to sędzia nie żyje... |
00:41:50 |
...potrzebuję odważnych mężczyzn, |
00:41:55 |
Myśleliśmy, że pan się przestraszył. |
00:42:01 |
W prosty sposób udowodnię, |
00:42:07 |
Kto jest ze mną? |
00:42:10 |
Ja. |
00:42:14 |
Van Garrettowie, wdowa Winship, |
00:42:21 |
Coś ich musi łączyć. Co twój ojciec |
00:42:26 |
Pracował dla nich. |
00:42:30 |
To nic takiego. |
00:42:33 |
Ale było coś, co wydarzyło się w nocy |
00:42:37 |
Kłótnia między ojcem i synem. |
00:42:44 |
Kłótnia między ojcem i synem. Van Garett |
00:42:52 |
Słyszy pan? |
00:42:55 |
- Nic nie słyszę. |
00:42:58 |
Żadnych ptaków. Żadnych świerszczy. |
00:43:11 |
Jedźmy szybciej. |
00:44:02 |
Proszę wybaczyć najście, |
00:44:06 |
- Przyszliście ze Sleepy Hollow? |
00:44:14 |
Nie robię żadnych przypuszczeń |
00:44:18 |
...ani sposobów, |
00:44:21 |
nieważne dla mnie kim jesteś, to twoja sprawa. |
00:44:37 |
Czy zna pani Jeźdźca |
00:44:45 |
Właśnie jego. |
00:44:47 |
Ty, chodź ze mną. |
00:44:50 |
Wyjdź dziecko i trzymaj się z daleka, |
00:45:02 |
Co mógłby usłyszeć? |
00:45:11 |
Cwałuje do Hollow i z powrotem. |
00:45:18 |
Naprawdę? |
00:45:21 |
Cóż, jestem tu by go |
00:45:33 |
Poszukujesz wiedzy? |
00:45:45 |
- Co robisz? |
00:45:49 |
- Kiedy inny przyjdzie, zatrzymam go. |
00:45:52 |
Cisza. |
00:46:05 |
Madam? |
00:46:09 |
Madam, pani mnie słyszy? |
00:46:23 |
Poszukujesz wojownika skąpanego we krwi. |
00:46:27 |
Podążaj indiańskim szlakiem, |
00:46:32 |
Dostań się do miejsca, |
00:46:44 |
- Odchodzimy. |
00:46:49 |
Podążamy indiańskim szlakiem do Drzewa Śmierci. |
00:46:53 |
- Obawiam się, że bez trudności. |
00:46:55 |
- Dostań się do miejsca, gdzie |
00:46:57 |
- Jego obozu? |
00:47:11 |
Zostań tutaj. |
00:47:50 |
Zatrzymaj się i odwróć. |
00:47:54 |
Katrina. Mogłem Cię zabić. |
00:47:58 |
Ponieważ nikt inny |
00:48:01 |
Teraz czuję się dwa razy pewniej. To dzięki twojej białej magii. |
00:48:11 |
Wybaczcie mi moje najście. |
00:48:58 |
Drzewo Śmierci. |
00:49:17 |
Krew. |
00:49:21 |
Zostańcie tam gdzie jesteście. |
00:50:04 |
- Co to jest? |
00:00:03 |
To drzewo jest bramą. |
00:00:20 |
Ktoś tu kopał. Ten grunt jest miękki. |
00:00:44 |
Nie ma czaszki. |
00:00:49 |
Dlatego Jeździec powraca z grobu. |
00:00:52 |
By zbierać głowy, dopóki |
00:01:14 |
Ichabod? |
00:02:04 |
Rozdzielmy się. |
00:02:27 |
Nie dłub w zębach. Nauczysz Thomasa |
00:02:32 |
Nic na to nie poradzę. Ah, czyżby? |
00:02:54 |
- Daj spokój, zbierajmy się do snu. |
00:03:10 |
ELIZABETH KILLIAN - POŁOŻNA |
00:03:19 |
Beth, uciekaj! |
00:03:42 |
Badź cicho. |
00:06:29 |
- Czekaj! On nie na Ciebie poluje. |
00:06:53 |
Nie zdołamy wygrać! |
00:07:53 |
Nadzwyczajne. |
00:07:56 |
Nie trzeba nawet igły, |
00:08:01 |
Musisz leżeć spokojnie. |
00:08:08 |
Nostradamus, Mediamus, |
00:08:31 |
Katrina, starałem się powstrzymać Broma... |
00:08:36 |
Wypij to. |
00:08:40 |
Jeździec nie był wysłany |
00:08:42 |
Gdyby Brom nie zaatakował go... |
00:08:44 |
Poźniej. Odpocznij teraz. |
00:08:47 |
Coś odkryłem. |
00:08:50 |
Jego ofiary są wybierane |
00:08:53 |
Przez osobę, która zabrała czaszkę. |
00:08:57 |
Ktoś, kto wiedział gdzie kopać. |
00:09:02 |
- To są majaczenia. |
00:09:55 |
Ichabod. |
00:10:17 |
Śniłeś. Tak. |
00:10:26 |
...i których nie chciałbym sobie przypomnieć. |
00:10:29 |
- Powiedz, o czym śniłeś. |
00:10:33 |
Dziecko natury. |
00:10:37 |
Skazana. |
00:10:43 |
Zamordowana przez...? |
00:10:47 |
...przez tyrana |
00:10:53 |
Miałem siedem lat, |
00:10:58 |
W co teraz wierzysz? |
00:11:02 |
W przyczynę i konsekwencje. |
00:11:07 |
Nie powiniennem przyjeżdżać |
00:11:10 |
...gdzie mój racjonaly umysł został wystawiony |
00:11:13 |
Nie wyniesiesz z wizyty w Sleepy Hollow niczego, |
00:11:19 |
Nie, nie niczego. |
00:11:25 |
Pocałunek od uroczej młodej kobiety, |
00:11:31 |
Tak, bez sensu ani przyczyny. |
00:11:38 |
Wybacz mi. Mówię o pocałunkach, |
00:11:46 |
Wylałam już swoje łzy, za Broma. |
00:11:49 |
I teraz moje serce nie jest złamane. |
00:11:55 |
Nie. |
00:12:02 |
Dlaczego tak mówisz? |
00:12:21 |
- Spałeś jak zabity. |
00:12:24 |
- Jesteś dla mnie za dobra. |
00:12:25 |
Nie zasługuję na to, by być |
00:12:28 |
Nie byłbyś gdyby nie to, |
00:12:32 |
- Sarah? |
00:12:37 |
Wszystkie odchodzą, |
00:12:41 |
Gdzie jest Katrina? |
00:12:43 |
Doglądała Cię do świtu. |
00:12:54 |
Cóż, już jutro będę w dobrej formie, |
00:12:58 |
Wystarczająco dobrej by stawić |
00:13:03 |
Doktor Lancaster. Wielebny Steenwyck. |
00:13:10 |
Notariusz Hardenbrook. |
00:13:16 |
...który próbował uciec i stracił głowę. |
00:13:20 |
Wszyscy przerażeni mężczyźni, kłócący się tej nocy, |
00:13:27 |
Tu jest konspiracja. |
00:13:34 |
Doktor. Wielebny. |
00:13:41 |
Jaki to sekret ich łączy? |
00:13:47 |
Sędzia Philipse wiedział o pięciu ciałach |
00:13:52 |
Wiedział, że wdowa była w ciąży. |
00:13:59 |
Jaki z tego wniosek? |
00:14:08 |
Musimy kontynuować |
00:14:12 |
Zrobię listę wszystkich mężczyzn |
00:14:15 |
...zaczynając od jego głównego |
00:14:21 |
Czuję, że jesteśmy bardzo blisko. |
00:14:24 |
Przypuszczam, że teraz Baltus |
00:14:27 |
...skoro stary van Garrett nie żyje. |
00:14:31 |
Tak, van Garrett'owie. |
00:14:46 |
Chodź ze mną. Gdzie? |
00:14:50 |
- Czy ma pan jakiś pomysł? |
00:15:10 |
To beznadziejne. |
00:15:21 |
Teczka mojego ojca. |
00:15:29 |
- Zostaw mnie samego. |
00:15:31 |
Zostaw mnie samego! |
00:15:33 |
Jak tylko pokażesz mi ostatnią wolę |
00:15:38 |
Zostawia wszystko swojemu synowi. |
00:15:42 |
Więc majątek przechodzi |
00:15:45 |
Naturalnie. Wszystko |
00:15:48 |
Panie? Jestem martwy. |
00:15:56 |
Pieczęć van Garretta, |
00:16:01 |
Wygląda na to, że van Garrett zmienił spadkobiercę |
00:16:05 |
Jest nim... |
00:16:09 |
A tutaj, spójrz. |
00:16:15 |
Stary van Garrett w |
00:16:18 |
Zostawił wszystko jej i |
00:16:21 |
Więc nowa wola stoi pomiędzy fortuną Van Garrett'a... |
00:16:24 |
... a osobą która odziedziczyłaby |
00:16:27 |
To prawda. Ale nasza czwórka została wciągnięta |
00:16:33 |
- Bez waszej woli? |
00:16:35 |
Oczywiście. |
00:16:40 |
Teraz widzę, jaką rolę miałeś odegrać. |
00:16:44 |
Wielebny Steenwyck znał sekret, |
00:16:47 |
Doktor Lancaster zajmował się ciężarną kobietą. |
00:16:50 |
Sędzia Philipse zapewnił ochronę prawną. |
00:16:53 |
A notariusz Hardenbrook |
00:16:57 |
...które van Garett powierzył |
00:17:00 |
Czterech konspiratorów wciągniętych do spisku. |
00:17:06 |
Ale ja jeszcze nie skończyłem, proszę pana. |
00:17:09 |
Najpierw, van Garrett'owie, ojciec |
00:17:11 |
...powstałego z grobu by odrąbywać głowy! |
00:17:14 |
Teraz, pojawia się wdowa z prawem do majątku. |
00:17:19 |
A morderstwo pociąga morderstwo. |
00:17:21 |
To służący, |
00:17:25 |
Tej nocy kiedy ojciec i syn |
00:17:29 |
...Jonathan Masbath został wezwany |
00:17:33 |
Tu jest jego podpis. Obawiam się, że |
00:17:37 |
Jeździec przyszedł po niego... |
00:17:42 |
...na rozkaz osoby, która |
00:17:45 |
Osoby, która kopała w ziemi w Zachodnim Lesie |
00:17:48 |
Zaginiona głowa, która musi być |
00:17:53 |
Osoby, która mogła zyskać |
00:17:56 |
Nikt inny jak najbliższy krewny van Garrett'a. |
00:18:08 |
Katrina? Dlaczego jesteś w moim pokoju? |
00:18:16 |
- Czy zrobiłam coś złego? |
00:18:22 |
Tęskniłam za tobą. Gdzie poszedłeś? |
00:18:24 |
Do notariusza. Miałem kilka |
00:18:27 |
Dowiedziałeś się czegoś interesującego? |
00:18:34 |
- Mój ojciec... |
00:18:37 |
Tak. Mój ojciec uważa, że powinieneś wrócić |
00:18:40 |
Naprawdę? |
00:18:45 |
Nie wiem. Pewnie zajrzał do twojej księgi |
00:18:50 |
KONSPIRACJA |
00:18:55 |
- Co tam masz? |
00:19:00 |
Więc zostawiam cię twoim myślom. |
00:19:16 |
- To tylko pająk. |
00:19:19 |
Nie. Nie. Zmiażdż go! - Tu pod spodem coś jest. |
00:19:25 |
- Co to? - Pomóż mi przestawić łóżko. |
00:19:29 |
- Nie, nie mogę. Ty to zrób. |
00:19:38 |
Oko Zła! |
00:19:44 |
Oko Zła? |
00:20:37 |
Poczekaj tu. |
00:21:54 |
Katrina... |
00:21:58 |
...zabrałaś dowód i spaliłaś go. |
00:21:59 |
Abyś nie miał dowodów |
00:22:02 |
Nikogo nie oskarżam. |
00:22:04 |
Lecz jeśli jest winny nie mogę tego zmienić bez |
00:22:08 |
I nie mogą także zmienić tego |
00:22:10 |
Twój ojciec ma motyw. |
00:22:14 |
Nie podejrzewałbyś go o takie rzeczy, |
00:22:18 |
Ani gdybyś coś do mnie czuł. |
00:22:20 |
Mam wiele powodów by tak sądzić! |
00:22:24 |
To ty jesteś komisarzem. Więc znajdź jakiś |
00:22:29 |
Nie potrafię. Ani jednego, ani drugiego. |
00:22:34 |
Masz serce z kamienia. |
00:22:40 |
Tak, myślę że mnie kochałaś tego dnia... |
00:22:43 |
kiedy poszłaś za mną do Lasu Zachodniego |
00:22:47 |
Co mogło mi tam grozić |
00:22:56 |
Żegnaj, Ichabod Crane. Przeklinam ten dzień |
00:23:05 |
- Nie chce cię widzieć. |
00:23:12 |
Tylko, że nie zejdzie na dół. |
00:23:16 |
Rozumiem. |
00:23:21 |
Jeszcze nie spytałeś mnie |
00:23:26 |
...a przecież tak nakazuje uprzejmość. |
00:23:30 |
Faktycznie, byłeś bardzo ostrożny |
00:23:38 |
Tak. Przepraszam. |
00:23:43 |
- Co? |
00:23:48 |
...i musisz mi przyrzec, że nie powiesz memu mężowi co zobaczyłeś. |
00:23:54 |
Całe miasto wrze. Przerażenie wzrosło z powodu tragedi. |
00:23:59 |
- Oh, nie! Ten nieszkodliwy stary człowiek? |
00:24:03 |
Powiesił się? |
00:24:06 |
Wszyscy mężczyzni, kobiety i dzieci |
00:24:10 |
Jeśli jesteś mądry, |
00:24:15 |
Co to jest? |
00:24:16 |
Byłam nieuważna używając noża. |
00:24:21 |
Później przyłożę do niej korzenie dzikiej babki. |
00:24:36 |
Chodź, pośpiesz się. |
00:25:04 |
Jeździec! |
00:25:07 |
Katrina! Ojcze? |
00:25:12 |
Zabił ją. |
00:25:25 |
O Boże! |
00:25:38 |
Ognia! |
00:25:57 |
Zabijesz nas wszystkich! |
00:26:21 |
Nie może tu wejść. |
00:26:33 |
- Jeździec nie może tu wejść. |
00:26:35 |
Jeździec nie może tu wejść. |
00:26:38 |
Musimy ocalić nasze życie! |
00:26:41 |
Zastrzelę każdego |
00:26:46 |
Wraca! |
00:26:55 |
My już jesteśmy martwi. Czas wyznać nasze grzechy. |
00:27:00 |
- Zdradziła cię czwórka twoich przyjaciół. |
00:27:15 |
Zejdźcie mi z drogi! |
00:27:27 |
Cofnijcie się! Do tyłu! |
00:27:35 |
To konspiracja, którą |
00:28:54 |
Opętał cię zły duch. |
00:28:58 |
Modlę się do Boga aby to wystarczyło |
00:29:00 |
Oko Zła wypełniło swoje zadanie. |
00:29:03 |
Moje życie na tym się kończy. |
00:29:05 |
Teraz męczyć mnie będą koszmary, |
00:29:09 |
a budzić się będę każdego dnia, |
00:29:17 |
Żegnaj, Katrina. |
00:29:46 |
CZARY I ZAKLĘCIA |
00:29:57 |
Myślisz, że to Katrina, |
00:30:01 |
Niezwykły typ czarownicy z kochającym sercem. |
00:30:05 |
- Jak możesz tak myśleć? |
00:30:07 |
- Więc jesteś całkowicie zaślepiony przez powody. |
00:30:16 |
To trudna lekcja okrutnego świata, |
00:30:20 |
Zło nosi wiele masek. Żadna inna nie |
00:30:33 |
Żegnaj! |
00:31:58 |
DLA OCHRONY KOCHANEJ OSOBY |
00:32:05 |
- Oddaj powóz. Zawracaj! |
00:32:21 |
Wybacz mą natarczywość. |
00:32:33 |
Bez upływu krwi, nie zakrzepnięte, |
00:32:40 |
Ta rana została zadana, |
00:32:55 |
Droga pasierbica. |
00:32:59 |
Wyglądasz jakbyś właśnie zobaczyła ducha. |
00:33:32 |
Powstań jeszcze raz, Ciemny Mścicielu. |
00:33:39 |
Powstań ze swoim mieczem. |
00:33:42 |
Głowa za głowę. |
00:33:46 |
Mój przeklęty Jeźdźcu, wstań. |
00:33:49 |
Teraz chodź po Katrinę! |
00:34:07 |
W końcu się przebudziłaś. |
00:34:10 |
Myślisz, że to wszystko było tylko złym snem? |
00:34:15 |
Widział Jeźdźca stojącego za mną |
00:34:19 |
ale to właśnie ja rządzę Jeźdźcem, moja droga, |
00:34:30 |
- Przecież było ciało. |
00:34:34 |
Zawsze myślałam, że była bezużyteczna... |
00:34:40 |
...ale wygląda na to, że jednak na coś się przydała. |
00:34:48 |
Kim jesteś? |
00:34:53 |
Archer? |
00:35:01 |
Mieszkałam z ojcem, matką i siostrą |
00:35:06 |
Do czasu gdy mój ojciec zmarł... |
00:35:08 |
...a gospodarz, któremu przez wiele lat |
00:35:14 |
Nikt w tym bogobojnym miasteczku nie chciał nas, |
00:35:20 |
Ale dobrze uczyła swoje córki, |
00:35:26 |
Umarła w ciągu roku. |
00:35:34 |
Moja siostra i ja pozostałyśmy w naszym schronieniu, |
00:35:39 |
Do dnia, gdy zbierając chrust, |
00:35:51 |
Widziałam jego śmierć. I właśnie wtedy |
00:35:58 |
...jeśli podniesie Hasyda z grobu, by mnie pomścił. |
00:36:07 |
- Pomścił cię? |
00:36:10 |
Gospodarz, który nie okazał nam łaski |
00:36:13 |
...Baltus Van Tassel, jego żonka |
00:36:19 |
Przyrzekłam sobie, |
00:36:22 |
Początek był najprostszy. Weszłam do twojego domu |
00:36:27 |
...i położyłam jej ciało w grobie |
00:36:31 |
Już nie takie proste było uzyskanie mojego spadku. |
00:36:39 |
...i służący Masbath także. I zaraz następnego dnia, |
00:36:45 |
powiedziała mi, |
00:36:48 |
A powiedziała to akurat |
00:36:53 |
Więc. |
00:36:59 |
Pożądanie złożyło pastora |
00:37:06 |
A strach uczynił to samo |
00:37:11 |
A milczenie doktora |
00:37:15 |
...na jego romans ze służącą, Sarah. |
00:37:19 |
Tak, teraz masz wszystko. |
00:37:25 |
Dziedziczysz, zgodnie z wolą twego ojca. |
00:37:32 |
Moja siostra, a propos, niestety zmarła... |
00:37:39 |
...całkiem niedawno. |
00:37:43 |
Zabiłaś swoją własną siostrę? |
00:37:48 |
...pomagając tobie i twemu panu. |
00:37:52 |
Przyszedł odpowiedni czas |
00:37:56 |
Jeździec przybywa, |
00:38:06 |
Katrina! |
00:38:14 |
- Dzięki Bogu! |
00:38:24 |
Uważaj na głowę. |
00:38:42 |
Na dach! |
00:39:44 |
Skacz na żagle. |
00:40:01 |
Skacz! |
00:40:08 |
Pośpiesz się! |
00:40:29 |
- Nie żyje? |
00:40:30 |
- W tym problem. |
00:40:57 |
- Gdzie jedziemy? |
00:41:12 |
Trzymaj lejce. |
00:41:34 |
Ichabod! |
00:42:31 |
Moja torba! |
00:42:50 |
Skacz! |
00:43:55 |
Ciągle żywy? |
00:43:58 |
Tak, biegnij, i skacz! - Nie! |
00:44:14 |
Trzymaj! Weź ją! Jest Twoja! |
00:44:23 |
Panie, Ty żyjesz! |
00:45:07 |
Jeździec! |
00:48:41 |
W samą porę na nowe stulecie. |
00:48:56 |
Wkrótce się tu odnajdziesz, |
00:48:58 |
Bronx jest na górze, Battery na dole. |