Sukiyaki Western Django

pl
00:00:03 Translated by FILyo!
00:01:32 Ringo...
00:01:35 Szukają cię.
00:01:40 To twój koniec.
00:01:55 Co to za dźwięk?
00:01:59 To dźwięk dzwonów
00:02:05 Co?
00:02:07 Chłopcy z gangów
00:02:11 Na odległej wyspie, te dwa klany
00:02:18 by stoczyć wojnę.
00:02:21 Coś w rodzaju
00:02:27 Kto wygrał?
00:02:32 Biali?
00:02:36 Bitwa odbyła się w samo
00:02:40 Klan Heike i Czerwoni...
00:02:43 zostali pojmani przez
00:02:48 Ich historia
00:02:54 Dźwięk dzwonów
00:03:00 odbija się echem
00:03:05 Jakich dzwonów?
00:03:08 Kolor kwiatów Sala
00:03:22 Wszystko z tobą OK, koleś?
00:03:31 Duma nie wytrzyma...
00:03:36 jak przemijający sen...
00:03:40 w wiosenną noc.
00:04:07 Wszechmocny...
00:04:09 wkrótce upadnie.
00:04:13 Do zobaczenia w piekle!
00:04:27 Być niczym więcej
00:04:47 Ringo!
00:05:21 .:: SUKIYAKI WESTERN DJANGO ::.
00:05:34 Kilkaset lat po Bitwie o Dannoure.
00:06:43 Nic tu nie ma!
00:06:48 Słyszysz mnie?
00:06:52 Tu nie ma
00:06:57 Założę się,
00:07:02 Niestety...
00:07:04 niczego tam nie ma!
00:07:11 Kim jesteś?
00:07:13 Białym czy Czerwonym?
00:07:18 Jesteś Genji...
00:07:20 czy Heike?
00:09:52 Który z was to kupi?
00:10:00 Moja nagroda to 30%.
00:10:03 Jeśli skarbu nie ma,
00:10:06 nie ma też zapłaty!
00:10:09 Benkei! Pokaż mu.
00:10:13 Nie ma wątpliwości
00:10:18 więc lepiej nie
00:10:23 Musisz przeżyć,
00:10:27 przybyszu.
00:10:47 Dzieciak ma serce i jaja.
00:10:53 Nie! Przyłącz się do nas!
00:10:57 Damy ci więcej niż 30%!
00:11:02 Połowę?
00:11:05 Damy ci wszystko.
00:11:10 Ale to jest kontrakt
00:11:15 No nie wiem.
00:11:24 Brzmi świetnie!
00:11:27 Za tę robotę
00:11:32 Co o tym myślisz?
00:11:56 Chyba jednak za mało.
00:12:07 Hej, chłopcze!
00:12:13 Jeśli z ciebie taki bohater,
00:12:18 Bierz wszystko a im powiedz,
00:12:27 Trzymaj się od tego
00:12:35 Babcie nam nie pomogą
00:12:42 Chłopcze...
00:12:44 nie spiesz się,
00:12:46 Dokonaj wyboru
00:12:51 To miasto nie zapewni ci jedzenia,
00:12:57 W mojej chacie.
00:13:00 Chodź ze mną!
00:13:19 Idź za nim!
00:13:23 A potem go tu przyprowadź.
00:13:51 Potem jej pokażę.
00:13:56 Więc Czerwoni
00:13:59 Tak.
00:14:06 To proste - szeryf.
00:14:09 Mówią, że prawo
00:14:13 Złożyli mu ofertę,
00:14:17 Oczywiście, że nie.
00:14:21 Może szuka okazji,
00:14:28 Jak długo to już trwa?
00:14:32 Upłynęły dwa miesiące od czasu,
00:14:37 Zewsząd zjeżdżali
00:14:52 Co tu robisz?!
00:15:11 Co?! Co u diabła?
00:15:15 Ale to czego nie rozumieli...
00:15:18 to dlaczego tak wielu
00:15:21 Na koniec ostatniego miesiąca,
00:15:27 Ten kraj oszalał!
00:15:32 Klan Heike został opanowany
00:15:35 Każde miasto mające
00:15:38 jest oblegane
00:15:41 To gorączka złota.
00:16:00 Zapuścisz się w tamte rejony,
00:16:04 Zdejmiemy z
00:16:09 Nie!
00:16:11 Dorastaliśmy słuchając
00:16:16 Teraz nie możemy walczyć,
00:16:37 Na początku myśleliśmy,
00:16:43 ponieważ to byli Heike,
00:16:51 Ale wkrótce się zaczęło.
00:16:55 Klan Heikes przegonił
00:17:04 Spójrz!
00:17:06 Kiyomori!
00:17:08 Szefie Kiyomori!
00:17:11 Kawałek drewna z napisem:
00:17:16 Wiedziałem!
00:17:20 Wiedzieli już,
00:17:24 i od tego czasu
00:17:41 Od dziś jesteś jednym z nas.
00:17:46 Pomyśl o tym jak o wakacjach.
00:17:52 Tak, właśnie
00:17:56 o wygrzewaniu się na słońcu.
00:18:09 Akira!
00:18:11 Stój!
00:18:14 Tatusiu, boję się!
00:18:16 Przestań!
00:18:29 Heihachi...
00:18:32 synu.
00:18:35 Mężczyźni potrzebują
00:18:38 Boję się tato! Wracajmy do domu!
00:18:51 Chodźmy. Chodźmy.
00:19:02 Splądrowali groby
00:19:14 Sprowadzę pomoc.
00:19:45 Tato! Tato!
00:19:51 Szef Kiyomori.
00:19:57 Jego silne rządy
00:20:24 Spóźniliście się
00:20:28 To nasze miasto!
00:21:11 Genji.
00:21:15 Shigemori,
00:21:20 Co?
00:21:28 Szef Yoshitsune.
00:21:43 Genji nie wykonali
00:21:47 Zostawili im kopanie złota,
00:21:50 a sami czekali na odpowiednią
00:22:08 Znalezione,
00:22:11 Potem ludzie
00:22:15 Pozostało tylko kilka rodzin.
00:22:20 Jadąc tu, spotkałem człowieka
00:22:24 Powiedział,
00:22:27 Moglibyśmy wynająć ciebie, ale...
00:22:32 całe miasto oferuje to samo.
00:22:36 Coś.
00:22:39 Hej, spróbuj tego.
00:22:40 Hej, hej! Witamy!
00:22:47 To mój wnuk, Heihachi.
00:23:13 Złapaliście to chłopcy?
00:23:26 To zaczynamy.
00:23:36 Śmierć nie powinna przerażać.
00:23:52 Nie patrz na ostrze!
00:23:55 Ile razy mam ci powtarzać?
00:23:58 Nie obserwuj ostrza!
00:24:01 Poczuj je!
00:24:04 To jest właśnie sedno
00:24:09 Trening Mononofu nie
00:24:13 Dla samuraja to
00:24:18 Ale żywot jako Mononofu
00:24:25 Samuraje wciąż ubierają
00:24:32 Takie mają usposobienie.
00:24:37 To daje dużo do myślenia.
00:24:43 Ale kiedy zerwiecie
00:24:47 zostaniecie nadzy.
00:24:52 Ubiór i prawdziwy duch
00:24:55 że są w życiu szczęśliwi.
00:24:59 Ta domena jest...
00:25:01 naszą domeną!
00:25:04 Jest głębsza niż samurajska.
00:25:22 Teraz...
00:25:27 Uderzysz mnie,
00:26:57 Dlaczego?
00:27:00 Dlaczego urodziliśmy
00:27:06 Więc jak będzie?
00:27:08 Weźcie tego
00:27:12 lub przekażcie go Białym.
00:27:16 No wiesz...
00:27:20 Sam nie wiem.
00:27:22 To zależy od niego.
00:27:38 Dzisiejszą specjalnością są Biali
00:27:43 Zapomnij o gangu Heike!
00:27:46 Ich szef Kiyomori śmierdzi
00:27:51 Wiele stracił i
00:28:21 Do diabła!
00:28:28 Dźwięk dzwonów
00:28:34 odbija się echem
00:28:41 Nadążasz?
00:28:43 Tak, ja...
00:28:46 To znaczy, wszystko
00:28:51 Musimy coś z tym zrobić.
00:28:56 W końcu przywrócimy
00:29:03 Gang Genji zostanie pogrzebany.
00:29:10 Kolor kwiatów Sala obnaża całą prawdę,
00:29:23 To jest to.
00:29:26 To prawo natury.
00:29:35 Począwszy od dziś...
00:29:39 będę czytał to.
00:29:42 A co to takiego?
00:29:44 Shakespeare.
00:29:49 Wojna Róż.
00:29:51 Wojna... Róż?
00:29:55 Nie znasz chłopcze
00:29:59 To historia o tym,
00:30:04 Czerwoni... wygrywają?
00:30:06 Tak, wygrywamy!
00:30:12 Tak! Kiyomori!
00:30:18 Co?!
00:30:21 Kiyomori...
00:30:33 Nigdy więcej nie
00:30:40 Od dziś...
00:30:46 nazywam się...
00:30:49 Henryk.
00:31:06 OK, OK, jak sobie życzysz!
00:31:08 Od dziś jesteś Henrykiem, szefie.
00:31:12 Henryk! Henryk!
00:31:35 Teraz?
00:31:40 Precz z klanem Genji!
00:31:45 Mają dziewczynę,
00:31:49 Ta kobieta była
00:31:56 Jest matką,
00:31:59 Jeszcze się nie postarzała.
00:32:02 To kobieta z rodu
00:32:06 Jest i Genji i Heike?
00:32:10 Dzieciak?
00:32:12 Tak, jest półkrwi.
00:32:18 A jego ojciec?
00:32:20 Zabił się.
00:32:33 Jesteś z tego samego składu, chłopcze?
00:32:42 Już dobrze!
00:32:56 Nani?!
00:33:06 Nie może już mówić.
00:33:10 Tak jak i ty,
00:33:16 A co jego matka
00:33:24 Jej wnuk przybył
00:33:31 Pewnego dnia,
00:33:37 przyprowadził do domu
00:33:42 Mamo, dni bycia
00:33:57 Nie wiem jak ani kiedy
00:34:00 ale jego matka
00:34:05 Wtedy pomiędzy Czerwonymi a
00:34:07 Skrzyżowane róże w dwóch
00:34:24 Wychowali Heihachi,
00:34:27 ich Czerwono-Biały skarb.
00:34:31 Walka rozpoczęła się na nowo.
00:34:42 Znalezione, nie kradzione...
00:34:58 Kiyomori!
00:35:03 Wynocha!
00:35:06 Nie ma tutaj złota!
00:35:10 Czyżby?
00:35:14 Weź wszystko!
00:35:16 Jeśli chcesz, weź!
00:35:19 I wynoś się!
00:35:26 Tato!
00:35:29 Heihachi!
00:35:32 Tato!
00:35:52 Czerwona róża...
00:36:16 Dobrze ci w moim
00:36:22 Chłopi mówią, że kobieta z
00:36:25 dostała niezłą nauczkę.
00:36:36 Ja cię nauczę!
00:36:41 Zaraz ci pokażę!
00:36:43 W samą porę!
00:36:50 Wiem! Wiem!
00:37:18 Pobiegła więc do swojej kryjówki.
00:37:25 Chodziło o ochronę syna czy
00:42:32 Ty też, szeryfie.
00:42:35 Jasne! Nie ma sprawy.
00:42:48 Ile za kobietę?
00:42:50 Że co?!
00:42:56 Ile masz?
00:43:01 Zależy ile mi zapłacisz.
00:44:27 Trzymaj to w spodniach,
00:44:32 Dziewczynę dostaje silniejszy.
00:44:47 Rób co lubisz.
00:44:51 Tutaj lub na górze.
00:44:54 Gdzie i jak sobie życzysz.
00:45:05 Jesteś drugim, na którego
00:45:12 Kim był pierwszy?
00:45:14 Legendą...
00:45:17 którą znałem,
00:45:23 Tak?
00:45:31 Bloody...
00:45:38 Benten...
00:45:42 Bloody Benten.
00:45:48 Bóg walki, legenda.
00:45:54 Cholera!
00:45:59 Teraz na prawdę mam chęć
00:46:29 Niezłe, co?
00:46:39 Zrani cię dogłębnie.
00:46:48 Anasazi tak grają.
00:46:52 Byli tu wcześniej
00:46:58 Wciąż chadzają
00:49:12 Będzie dobrze.
00:49:16 Chcę śmierci Kiyomori.
00:49:24 Sprzedałaś swoje ciało, wszystko.
00:49:28 Dla zemsty.
00:49:30 I co?!
00:49:33 Nie żałuj mnie.
00:49:39 Dobrze, mamrotałem coś niewyraźnie.
00:49:50 Chcesz mnie?
00:49:54 Tak.
00:49:57 Pragnę cię... bardzo.
00:50:05 Musisz uważać. Ludzie Yoshitsune'a
00:50:14 Yoichi chce cię
00:50:18 Z pewnością zjawią się
00:50:23 Gdy zacznie się strzelanina,
00:50:27 weź Heihachi i
00:50:31 Ty nie będziesz uciekał?
00:50:35 Masz coś przeciwko nim?
00:50:41 Mam swoje powody.
00:51:50 Czy róże już zakwitły?
00:51:55 Jak się nazywają?
00:52:04 Miłość.
00:52:10 Są zimne.
00:52:57 Tutaj, w mojej pochwie,
00:53:05 Pomalować twoje białe róże
00:53:14 Tutaj.
00:53:16 W tym czasie dokonano...
00:53:21 fałszerstwa naszych róż.
00:53:28 i są świadkami prawdy
00:53:34 Nie, nie strachu, ale gniewu.
00:53:45 To wielki wstyd, że...
00:53:52 podrobiono nasze róże!
00:53:58 I język to potwierdza.
00:54:21 Szeryf się spóźnia!
00:54:44 Musisz coś zobaczyć.
00:54:47 Co zamierzasz
00:54:50 Założę się,
00:55:03 Może jeszcze nie odkrył,
00:55:11 Może jest szalony,
00:55:15 Nie, nie, nie...
00:55:18 Nie ma pomysłu.
00:55:20 Tak długo, jak my...
00:55:23 Więc chcesz wrócić
00:55:27 Za późno na to.
00:55:30 Ty to powiedziałeś!
00:55:32 Więc co teraz zrobimy?
00:55:37 Nie bądź niecierpliwy.
00:55:40 Przez jakiś czas nigdzie
00:55:43 Tak sądzisz?
00:55:46 Zobaczysz.
00:55:49 Przynajmniej póki jesteśmy tutaj,
00:55:54 Mamy czas.
00:56:00 Może się wysrasz
00:56:16 Cześć szeryfie.
00:56:29 Niedługo pojawi się
00:56:32 Nie może się dostać
00:56:34 Powiedz Heike by zatarasował ich wozy.
00:56:37 Inaczej wszyscy zginiemy.
00:56:44 Wybacz...
00:56:49 Co robisz, chłopcze?!
00:56:51 Cholera, rusz dupę!
00:57:05 Trzymaj konie.
00:57:08 Zamiast mówić bogu
00:57:12 może byśmy podwinęli ogon?
00:57:19 Już cię wiecej nie słucham!
00:57:25 Kiyomori!
00:57:28 Szefie Kiyomori!
00:57:34 Nazywam się Henryk!
00:57:36 Gdzie byłeś?!
00:57:43 Szpiegowałem gang Genji.
00:57:46 Rzeczy wymknęły się nam z rąk.
00:57:50 Wybacz...
00:57:53 Znowu?
00:58:18 Głupia krowa!
00:58:59 Mówiłem, że powinniśmy
00:59:04 Mówiłem.
00:59:18 Cholera!
00:59:27 Idź!
01:00:08 Niczego się nie bój!
01:01:40 Patrz!
01:01:42 To niebezpieczne!
01:01:45 Shigemori!
01:01:47 Co?!
01:02:26 Ty to zrobiłeś!
01:02:41 Ognia chłopcy!
01:03:40 Jak on to zrobił?
01:03:44 Chodźcie!
01:03:49 Ichiro, Matsui!
01:03:58 Za mną.
01:04:00 Co się stało?
01:04:02 Później ci powiem.
01:04:04 Heihachi! Pospiesz się!
01:04:07 Tędy!
01:04:34 Uważaj jak idziesz.
01:04:37 Weź Heihachi i
01:04:39 Zapomniałaś o czymś?
01:04:41 O czymś ważnym!
01:04:43 Co takiego?
01:05:16 Zapomnij o nich.
01:05:22 Nie! Oni...
01:05:42 Oni są...
01:05:45 Oni są moimi... naszymi!
01:06:18 Nie ważne co.
01:06:26 Heihachi!
01:06:29 Proszę, proszę, proszę!
01:06:34 Jeśli chcesz by żyli...
01:06:36 opuść... broń!
01:07:20 Koniec z tym pieprzeniem!
01:07:39 Teraz jest ten czas!
01:08:18 Hej, hej!
01:08:31 Giń!
01:09:46 Szczęściarz ze mnie.
01:11:11 Henryk!
01:11:56 Henryk!
01:12:35 Shigemori, nie umrę
01:12:54 Zemsta jest jak dziwka!
01:12:57 A ona jak gówno!
01:13:09 Zanim umrzesz...
01:13:16 mam ci coś
01:14:15 Chcesz trochę dziwki?
01:14:23 Jesteś jak zwierzę.
01:14:50 Toshio!
01:15:23 Nie może być!
01:15:26 Bloody B...
01:15:55 Heihachi!
01:15:57 Co robisz?
01:16:03 Otwórz oczy!
01:16:09 Zobacz na własne oczy!
01:16:13 Nie zamykaj ich!
01:16:18 Otwórz oczy!
01:16:20 Heihachi!
01:16:23 Heihachi!
01:17:00 Co tu robiłeś samemu?!
01:17:05 Masz jaja,
01:17:24 Ruriko, dlaczego to
01:17:29 Myślałem, że
01:17:38 Wybacz, ale...
01:17:42 Mógłbyś zajrzeć pod ten adres?
01:17:50 Jeśli wciąż żyje.
01:17:54 Mój podpis tutaj
01:18:01 Chciałbym iść ale nie
01:18:05 Ruriko...
01:18:08 Ale to przecież pistolety.
01:18:13 Powiedz mu, że potrzebuję pomocy,
01:18:19 Jesteś jedynym,
01:18:35 Więc wciąż kopie tyłki?
01:19:08 Co jest BB?
01:19:12 Kiedy ta diabelska bogini gra,
01:19:19 trzyma instrument w obu rękach.
01:19:24 Lecz kiedy walczy,
01:19:27 broń trzyma w ośmiu.
01:19:39 Kiedy ogień zemsty
01:19:42 dzikość w nią wstępuje.
01:19:46 Wszystko co stoi na jej drodze,
01:19:58 Bloody Benten.
01:20:06 Przydomek - dwa razy "B".
01:20:12 To ja nauczyłem ją zabijać.
01:20:15 Ciężka praca.
01:20:19 Smakuje ci?
01:20:26 Za słodka.
01:20:31 To jest Sukiyaki
01:20:34 Przepraszam.
01:20:37 Ile razy mam ci powtarzać,
01:20:41 zanim trafi to
01:20:45 że słodycz się bierze
01:20:50 A Tofu...
01:20:55 Ale...
01:20:58 Przepraszam!
01:21:01 No dalej!
01:21:03 Darn przeprasza!
01:21:08 Bezużyteczna kobieta.
01:21:36 Posłuchaj dziewczyno.
01:21:38 Gdyby odbywała się
01:21:41 że zamiast pocisków
01:21:47 Dla mnie to oczywiste,
01:21:49 Jest to jasne?
01:21:52 Moja dziewczyna.
01:21:55 Nie zawiedź mnie.
01:21:58 Sam Ponury Żniwiarz się na tym wychował.
01:22:05 Ja...
01:22:10 Cukier.
01:22:19 Cukier mi pomaga.
01:22:24 Święty panie!
01:22:26 Nie jesteś chyba w ciąży?
01:22:32 Mam nadzieję,
01:22:43 O kurczę...
01:22:47 Masz na myśli Akirę?
01:22:51 Akira, cóż za
01:23:00 Cóż mogę rzec.
01:23:02 Na koniec,
01:23:07 Co?
01:23:14 Jak tam mój chłopiec?
01:23:29 Widziałem...
01:23:37 To dlatego
01:23:45 Przekaż jej to ode mnie.
01:24:01 "Sayonara dake ga jin sei da"
01:24:13 Całe życie jest jednym,
01:24:53 Jesteśmy twoimi dłużnikami!
01:25:41 Jestem zdumiony.
01:25:44 On wciąż żyje.
01:25:52 Każdy mężczyzna ma
01:25:56 dla których warto żyć.
01:28:15 Przeziębiłeś się?
01:28:17 A ty nie?
01:28:44 Zadziwiające.
01:28:46 Jesteś wybrykiem natury.
01:28:49 Lekarstwo starucha
01:28:55 Dzięki tobie.
01:29:02 Idziesz?
01:29:05 Tak.
01:29:07 Idziesz... gdzie?
01:29:13 Wyrównać rachunki.
01:29:16 Jakie rachunki?
01:29:18 Miasto nie ma z
01:29:21 Gówno się zdarza,
01:29:28 Więc sens rywalizacji jest taki,
01:29:32 Cóż, ja już więcej nie
01:29:40 Cholera.
01:29:44 Czy mógłbyś zdobyć
01:29:54 A jest jakiś?
01:29:57 Ruriko...
01:30:01 Każdy kto się
01:30:09 że został wybrany,
01:30:12 Oto miejskie prawo.
01:30:15 Myślałem, że Heihahi
01:30:19 Ale jest zbyt słaby.
01:30:21 Urodził się w złym czasie
01:30:24 i w złym miejscu.
01:30:27 Ma chociaż dar do muzyki.
01:30:31 Ale sama wrażliwość nie
01:30:36 Co zamierzasz zrobić ze skarbem?
01:30:39 Podzielić wszystko
01:30:43 Jeśli przegramy,
01:30:45 Jeśli my wygramy,
01:30:53 Brzmi nieźle.
01:30:57 Zatem OK.
01:31:46 Tędy!
01:31:54 Nie!
01:32:00 Nie zamierzam cię
01:32:10 To mój fach!
01:32:26 Czuć smak zwycięstwa.
01:32:30 Mam działo Gatlinga,
01:32:35 a teraz też i tarczę.
01:32:39 Tarczę?
01:32:42 Byłoby idealnie,
01:32:52 Hej, hej!
01:32:55 Chodź no!
01:33:05 Cholera!
01:33:12 Jeśli zginę, czy zaniesiesz
01:33:18 Pomyślę nad tym,
01:33:20 czy i kiedy zginiesz.
01:33:22 Hej! Hej!
01:33:26 Poniosę dla ciebie skarb.
01:33:28 Niosłem karabin a na
01:33:32 Więc pozwól mi to zrobić!
01:33:35 Gdybyś nie był najbardziej
01:33:41 Pozwól mu to zrobić.
01:33:44 Facet musi robić to, co musi.
01:33:58 Idź! Idź!
01:34:07 Załatwili nas, a ty jesteś
01:34:12 Umrzesz pierwszy!
01:34:15 Nie!
01:34:19 Umrzemy wszyscy!
01:34:21 OK, umrzemy wszyscy.
01:34:29 Każdy umrze!
01:34:33 To w końcu czegoś
01:34:41 Drogi do wiernego
01:34:48 Yoshitsune...
01:34:51 Spowoduję,
01:34:57 że mnie zauważysz.
01:35:37 Tutaj...
01:35:39 Skarb!
01:35:42 No i jak, chłopcy?
01:35:46 Zwycięzca bierze wszystko!
01:35:55 Hej, spójrz!
01:35:58 Złoto!
01:36:34 Odsunąć się!
01:37:21 Yoshitsune!
01:37:30 B-Benkei?
01:38:11 Yoshitsune!
01:38:21 Chyba skręciłem
01:39:12 Gdzie są chłopcy
01:39:36 Tutaj jesteśmy!
01:39:39 Taa!
01:39:42 Nie!
01:40:04 Padnij!
01:40:26 Masz nową zabawkę?
01:40:52 Yoshitsune!
01:41:58 Tym razem wygramy!
01:42:53 Tym razem wygramy!
01:43:06 Tym razem...
01:43:37 To za burmistrza.
01:43:55 Ja...
01:43:57 wygrałem!
01:44:16 Nie umrę zanim...
01:44:20 cię nie pokonam.
01:44:25 To dla Akiry.
01:44:51 Wszystko moje!
01:45:07 Wszystko!
01:45:20 Wszystko nasze!
01:46:14 Ja... zawsze...
01:46:21 Nie mów tego...
01:46:37 Nikt nigdy wcześniej
01:46:44 Nikt, oprócz ciebie.
01:46:52 Ty...
01:46:57 Ty jesteś Ruriko.
01:47:04 Mój... Ruriko.
01:50:05 To jest to...
01:50:12 co nazywam klasą.
01:50:25 Więc ten starzec to
01:50:33 Cieszę się,
01:50:37 Do diabła, cieszę się,
01:50:40 Z wartym tego przeciwnikiem...
01:50:45 mogę zaryzykować swoje życie.
01:51:23 Zwycięstwo...
01:51:27 albo śmierć!
01:53:48 Za dużo tego dla mnie.
01:53:52 Zatrzymaj resztę.
01:53:57 Zrób tylko dla
01:54:00 Zajmij się pielęgnacją róż.
01:54:09 Jeśli nie będzie ci
01:54:16 Masz teraz pieniądze,
01:54:28 Heihachi...
01:54:32 Synu, nie ważne w
01:54:39 Nie ważne gdzie.
01:54:42 Ważny jesteś ty i
01:54:50 Nie ma od
01:55:07 Nie uciekaj.
01:55:10 Sam decyduj jak
01:56:32 Miłość.
01:56:42 Twoja matka była