Superman Returns

pl
00:00:01 movie info: XVID 496x368 23.976fps 699.2 MB
00:00:02 >
00:00:03 .::Grupa Hatak Movies - Hatak.pl::.
00:00:04 Synchro do release septic-sr1.avi VHS Screener
00:00:41 /Na skazanej na zagładę planecie Krypton,
00:00:44 /swojego malutkiego syna
00:00:46 /Wychowany przez miłego farmera
00:00:48 /na największego obrońcę... Supermana.
00:00:50 /Ale kiedy astronomowie odkryli
00:00:53 /jego macierzystego świata,
00:01:05 /Udasz się w daleką podróż, mój mały Kal-Elu.
00:01:11 /Nigdy cię nie opuścimy.
00:01:17 /Moją siłę uczynisz swoją siłą.
00:01:21 /Ujrzysz moje życie swoimi oczyma...
00:01:25 /tak jak ja ujrzę twoje - moimi.
00:01:29 /Syn staje się ojcem...
00:01:32 /a ojciec zostaje synem.
00:02:16 KinoMania SubGroup
00:02:45 SUPERMAN: POWRÓT
00:02:48 WYSTĘPUJĄ:
00:02:52 Tłumaczenie: JediAdam (Grupa Hatak Movies)
00:02:56 Korekta: Juri24, Animol, Michał Katulski.
00:03:23 W POZOSTAŁYCH ROLACH:
00:03:42 MUZYKA:
00:04:06 ZDJĘCIA:
00:04:46 SCENARIUSZ:
00:04:51 REŻYSERIA:
00:05:01 /Pomimo twojej przeszłości...
00:05:06 /Wiem, że jesteś dobrym człowiekiem.
00:05:10 /Tak, jak wszyscy dobrzy ludzie
00:05:23 Od chwili, gdy dostałam twój pierwszy list...
00:05:26 wiedziałam, że nie jesteś taki jak inni.
00:05:30 Przybyłeś...
00:05:33 znikąd.
00:05:35 Tak ciężko pracowałeś,
00:05:39 Popełniłam wiele błędów.
00:05:42 Panie doktorze, na miłość Boską!
00:05:45 Powiedziałeś, że jeśli pomogę ci
00:05:52 to się mną zaopiekujesz.
00:05:56 I tak zrobiłeś.
00:05:59 Pokazałeś mi przyjemność,
00:06:05 Dlatego zasługujesz na wszystko.
00:06:13 Kocham cię, Lexie Luthorze.
00:06:33 /Gertrudo, wpuść nas, to oszust!
00:06:35 /On cię nie kocha, Gertrudo.
00:06:38 On jest potworem!
00:06:57 - Zatrzymaj to.
00:06:59 Reszta jest moja.
00:07:07 Skończyliśmy.
00:07:38 /Pa, Martho.
00:10:17 Clark.
00:10:22 Mój chłopcze.
00:11:13 Możesz to stąd zabrać?
00:11:22 Lex, twoi przyjaciele
00:11:25 Więzienie to straszne miejsce, Kitty.
00:11:26 W którym trzeba mieć
00:11:29 Nawet człowiek z moimi umiejętnościami
00:11:32 niż paczka papierosów w twojej kieszeni.
00:11:40 Znasz historię o Prometeuszu?
00:11:41 Nie, oczywiście, że nie znasz.
00:11:43 Prometeusz był bogiem, który ukradł
00:11:47 i dał nad nim kontrolę śmiertelnikom.
00:11:49 Sedno jest takie, że dał nam
00:11:52 Czy my kradniemy ogień?
00:11:54 Jakąś technologię?
00:11:55 W zasadzie tak jakby.
00:11:56 Widzisz, ktokolwiek
00:11:59 Rzymskie Imperium rządziło światem,
00:12:02 Brytyjskie Imperium rządziło światem,
00:12:05 Ameryka budowała atomowe bomby,
00:12:09 Ja chcę tego, czego chciał Prometeusz.
00:12:11 Brzmi wspaniale, Lex.
00:12:12 Ale nie jesteś Bogiem.
00:12:18 Bogowie to samolubne istoty,
00:12:21 i nie dzielą się swoją mocą z ludzkością.
00:12:23 /Hej, szefie.
00:12:26 Znaleźliśmy coś.
00:12:32 Nie, nie chcę być bogiem.
00:12:35 Chcę tylko ofiarować ludziom ogień.
00:12:39 I chcę za to swoją dolę.
00:13:26 Czy to jego dom?
00:13:29 Można tak sądzić.
00:13:30 Można to raczej nazwać pomnikiem wymarłej
00:13:37 Tutaj nauczył się tego, kim był.
00:13:41 Tutaj przybył po radę.
00:13:54 Możliwości.
00:13:56 Niekończące się możliwości.
00:14:45 Zachowujesz się,
00:15:15 /Mój synu...
00:15:19 Nie pamiętasz mnie.
00:15:22 /Jestem Jor-El.
00:15:25 /Jestem twoim ojcem.
00:15:27 /Teraz z pewnością już nie żyję.
00:15:31 Myśli, że jestem jego jedynym synem.
00:15:33 /...z planety Krypton.
00:15:35 /Kryształy, które znajdują się
00:15:39 /zbiorem informacji i naukowych faktów
00:15:44 /rozmieszczonych w 28 galaktykach.
00:15:48 /Są pytania, które trzeba zadać.
00:15:51 /Tutaj, w tej Twierdzy Samotności...
00:15:56 /razem postaramy się odnaleźć odpowiedzi.
00:15:59 /On nas widzi?
00:16:02 Nie, on jest martwy.
00:16:05 /Więc, mój synu...
00:16:09 Kal-Elu.
00:16:15 Mów.
00:16:18 Powiedz mi wszystko...
00:16:21 zaczynając od kryształów.
00:19:20 Hej, mały.
00:20:03 Nie martw się.
00:20:04 Zakopałem to dziś rano.
00:20:08 Mamo.
00:20:12 5 lat.
00:20:15 Gdyby twój ojciec żył, to nigdy
00:20:19 Prawie porzuciłam nadzieję.
00:20:21 Ja po prostu...
00:20:26 Och, Clark.
00:20:35 Znalazłeś to, czego szukałeś?
00:20:39 Myślałem...
00:20:41 Miałem nadzieję...
00:20:43 że może jeszcze tam być.
00:20:46 Twój dom?
00:20:50 To miejsce było cmentarzem.
00:20:53 Jestem wszystkim, co pozostało...
00:20:57 Clark.
00:20:59 Wszechświat to wielkie miejsce.
00:21:01 Nie wiesz, kto tam jest.
00:21:06 A nawet jeśli jesteś ostatni...
00:21:11 to nie jesteś sam.
00:21:17 Wiem.
00:21:40 /Przepraszam.
00:21:42 /Uważaj może, co?
00:21:44 /Przepraszam.
00:21:45 /Przepraszam.
00:21:49 Świetnie.
00:21:53 - Jimmy.
00:21:55 Znaczy Kent.
00:21:56 Pan Kent.
00:21:57 Witam z powrotem.
00:21:59 Hej, niech pan pójdzie...
00:22:13 Hej, przepraszam.
00:22:16 Jeśli byście coś wiedzieli...
00:22:18 Za panem, panie Kent.
00:22:20 Sam go zrobiłem.
00:22:22 To tort.
00:22:23 Och, wygląda...
00:22:26 przepysznie.
00:22:27 /Olsen!
00:22:28 Gdzie są zdjęcia
00:22:31 Już się tym zajmuję, szefie.
00:22:33 Hej, niech pan zobaczy, kto wrócił.
00:22:35 - Kent?
00:22:36 Dziękuję, że daje mi pan ponownie moją pracę.
00:22:38 Nie dziękuj mnie.
00:22:39 Podziękuj staremu Pottle'owi za to, że umarł.
00:22:42 Nadszedł jego czas.
00:22:46 Rozpakujmy pana, dobra?
00:22:47 /Olsen!
00:22:49 Dobra, muszę lecieć, ale...
00:22:51 za chwilę wrócę, żeby sprawdzić co u pana.
00:22:53 Panie Kent.
00:22:55 Wiesz, gdzie mogę znaleźć...
00:22:56 Lois?
00:23:03 /Poznaj swoją planetę
00:23:13 /Wyczucie czasu przy odliczaniu
00:23:18 /Lois Lane, Daily Planet.
00:23:19 /Mówiła pani także,
00:23:21 /to rozpocznie się nowa era
00:23:22 /Sprawi to, że każda przeciętna osoba
00:23:24 /będzie w stanie pozwolić sobie
00:23:26 /Ale może nam pani powiedzieć dokładną cenę,
00:23:30 /Odpowiedzią na to pytanie jest...
00:23:50 /Nagroda Pulitzera.
00:23:57 /Nagroda Pulitzera dla Lois Lane za
00:23:59 /niewiarygodne osiągnięcia
00:24:01 /Za artykuł zatytułowany:
00:24:07 /"Dlaczego świat nie potrzebuje Supermana"
00:24:29 Tak.
00:24:30 Wygląda zupełnie, jak jego mama.
00:24:32 Ma też jej charakter.
00:24:36 Matka?
00:24:39 O tak.
00:24:41 Podczas pańskiej nieobecności, nieustraszona
00:24:47 Wie pan co...
00:24:48 - Wezmę to.
00:24:50 Nie trzeba.
00:24:51 Ma ich wiele.
00:24:53 Czekaj, wyszła za mąż?
00:24:54 Tak.
00:24:55 Nie.
00:24:56 Nie do końca.
00:25:00 lepiej nie pytać panny Lane o datę ślubu.
00:25:03 Nie cierpi tego pytania.
00:25:13 Nic panu nie jest?
00:25:19 To miejsce jest takie tandetne.
00:25:21 Dlaczego tutaj wróciliśmy?
00:25:22 Kitty, podczas gdy malowałaś paznokcie
00:25:26 ja byłem zajęty odkrywaniem
00:25:28 najbardziej zaawansowanych
00:25:31 To mamy je dwie?
00:25:33 Widzisz, w odróżnieniu od ziemskich,
00:25:37 technologia na Kryptonie,
00:25:39 polega na manipulowaniu wzrostem kryształów.
00:25:41 Dla mnie to brzmi jak hokus pokus.
00:25:44 Naturalnie.
00:25:45 Dla prymitywnego umysłu każda zaawansowana
00:25:50 Wyobraź sobie miasta...
00:25:53 pojazdy, broń.
00:25:55 Całe kontynenty.
00:25:57 Wszystko wyhodowane.
00:26:08 I pomyśleć, że jedna osoba
00:26:11 Dzięki prostemu, małemu przedmiotowi.
00:26:16 Jak nasionko.
00:26:18 A wszystko czego potrzebuje to woda.
00:26:21 Jak...
00:26:23 krewetki.
00:26:26 Dokładnie, Kitty.
00:26:29 Jak krewetki.
00:26:33 Clark poszukiwał prawdy o sobie
00:26:38 Widział lamy.
00:26:39 - Tak?
00:26:40 Musi być teraz ciężko wracać.
00:26:44 Ciężko wracać?
00:26:45 Do pracy.
00:26:47 Tak.
00:26:49 Cóż, wie pan...
00:26:50 rzeczy się zmieniają.
00:26:52 To znaczy, to oczywiste,
00:26:54 Czasami rzeczy...
00:26:55 nie zmieniają się tak,
00:27:00 Na przykład Lois.
00:27:02 Nigdy nie sądziłem,
00:27:06 Tak, jeśli pan spytałby mnie...
00:27:09 ona nigdy tego nie przyzna, ale...
00:27:10 jeśli spytałby pan mnie...
00:27:12 to ona ciągle jest zakochana w wie pan kim.
00:27:23 /Oryginalny prom kosmiczny generuje siłę ciągu
00:27:29 Ale lecąc na grzbiecie tego Boeinga 777...
00:27:33 Tak?
00:27:34 Jeśli ten start jest taki pewny,
00:27:37 to dlaczego jest tutaj
00:27:39 Zostawmy to pytanie na odprawę po starcie.
00:27:42 Co pani na to, panno Lane?
00:27:44 Kiedy wzniesiemy się
00:27:46 prom odczepi się i uruchomią się pierwsze dwa
00:27:51 Kiedy prom dotrze do stratosfery
00:27:56 Popychając samolot z prędkością 4G
00:28:03 - Ostrożnie.
00:28:06 Ostrożnie.
00:28:08 - Ostrożnie.
00:28:36 Tak, to naprawdę coś, Lex.
00:28:39 Poczekaj na to.
00:28:45 Tak, to naprawdę coś, Lex.
00:28:50 Przeminęło z wiatrem.
00:28:54 Wyłączcie kamerę.
00:28:55 Ale nagrywam.
00:28:56 Powiedziałem, żebyś wyłączył
00:29:04 Wydaję mi się, że coś źle zrobiłem.
00:29:06 /Nie.
00:29:08 /To nie byłeś ty.
00:29:27 /Wspaniale.
00:29:38 /Zapłon za minutę.
00:29:40 /Przygotowanie do oddzielenia.
00:29:41 Włączyć odliczanie.
00:29:44 /3 minuty i odliczam.
00:29:46 /Wszystkie systemy sprawne.
00:29:48 /Odczyty promu w normie.
00:29:52 /Zrozumiałam.
00:30:00 Houston, słyszycie mnie?
00:30:02 /Houston, słyszycie mnie?
00:30:07 O Boże.
00:30:09 Dzięki za wkopanie nas w to.
00:30:15 Co do...
00:30:24 Nie ma się czym przejmować.
00:30:26 Wydaje się, że doświadczamy...
00:30:28 małego braku zasilania.
00:30:34 - Co zrobiłeś?
00:30:39 /Działa, sprawdź czy jest kontakt z Houston.
00:30:42 Doświadczyliśmy właśnie powrotu zasilania.
00:30:47 Wznoszę się na 12 tysięcy metrów.
00:30:49 Zrozumiałem.
00:31:26 Czy to jest to?
00:31:33 Nie wydaję mi się.
00:32:25 /Mieliśmy problem z zasilaniem,
00:32:28 Janis, nie chcę tego mówić, ale sądzę,
00:32:31 Wyłączam zapłon silników.
00:32:32 /Zrozumiałem, wyłączam zapłon silników.
00:32:37 Przyrządy nie odpowiadają.
00:32:38 /Ciągle odlicza do zapłonu.
00:32:40 Platforma, mamy problem.
00:32:42 Mówcie.
00:32:43 /Wychodzi na to, że coś się zepsuło
00:32:44 /Środkowe silniki ciągle odliczają do zapłonu.
00:32:47 Platforma, macie 30 sekund.
00:32:49 Co?
00:32:50 /Odłączcie prom.
00:32:52 /Ciągle będziemy mogli wystartować
00:32:56 /23 sekundy do zapłonu.
00:32:58 Masz pozwolenie na procedury ewakuacyjne.
00:33:00 /21.
00:33:02 /20.
00:33:03 /19.
00:33:08 Złącze nie odpowiada.
00:33:09 17.
00:33:13 /Platforma, złącza się zablokowały.
00:33:16 /14.
00:33:19 Nie ma powodów do nerwów.
00:33:24 /Ciągle jest szansa.
00:33:27 Houston, spróbujcie zdalnie przeciążyć system.
00:33:30 /7.
00:33:32 /- 6.
00:33:34 /- 5.
00:33:37 /3.
00:33:40 I jeśli będziecie mieli państwo szczęście,
00:33:41 to usłyszycie państwo cichy
00:33:47 Nie!
00:33:50 /Houston, mamy zapłon.
00:33:52 /Zrozumiałem.
00:33:56 Tu Flight 121.
00:33:58 Dobra, cała kontrola lotów do...
00:34:08 /Uwaga, uwaga.
00:34:15 Och, nie!
00:34:19 Może mi pan pomóc?
00:34:24 /Wiadomości z ostatniej chwili.
00:34:26 /Z Waszyngtonu, Frank James.
00:34:28 /Właśnie dowiedzieliśmy się,
00:34:33 /natrafił na trudności w powietrzu.
00:34:35 Problem ze startem nowego promu Genesis.
00:34:38 Władze mówią, że prom nie odłączył się...
00:34:41 /i zabrał ze sobą samolot
00:34:44 /Przechodzimy na żywo do Przylądka Canaveral
00:34:48 /Jim, na razie wiemy tylko to,
00:34:53 /i nie odłączyły się według planu.
00:34:56 Powinienem coś zrobić.
00:34:57 /...odliczanie do zapłonu trwało
00:35:00 /Spekulacje mówią o zaniku zasilania, które...
00:35:25 /Nie lećcie za promem
00:35:28 Huston, potrzebujemy pomocy.
00:35:30 8800.
00:35:36 Zapłon ostatnich silników za 5 sekund.
00:35:49 /Uwaga, uwaga.
00:35:58 /Co to jest do cholery?
00:35:59 /Nieznany samolot został odkryty w okolicy.
00:36:00 /Jakiś niezidentyfikowany samolot
00:36:03 /Zrozumiałem.
00:36:05 /I leci bardzo szybko.
00:40:00 /Wznieś się do góry.
00:40:10 Wszyscy są cali?
00:40:27 Nic ci nie jest?
00:40:37 Cóż, mam nadzieję, że to doświadczenie
00:40:41 Statystycznie mówiąc, to ciągle jest
00:40:49 /- Dziękuję!
00:42:25 /Dobra, słuchajcie wszyscy.
00:42:27 Chcę mieć go wszędzie.
00:42:29 Olsen.
00:42:30 Chcę widzieć wszędzie jego zdjęcia.
00:42:31 Nie, chcę zdjęcia,
00:42:36 Podróż.
00:42:37 Był na wakacjach?
00:42:38 Jeśli tak, to gdzie?
00:42:39 Napiszcie plotkę, że poznał kogoś.
00:42:41 Zamieścicie w modzie, że ma nowy strój.
00:42:44 Zdrowie.
00:42:47 Interesy.
00:42:48 Jak to wpłynie na akcje na giełdzie?
00:42:49 Długoterminowo, krótkoterminowo.
00:42:50 Polityka. Czy ciągle stoi
00:42:53 Wszystkie te rzeczy.
00:42:54 Styl życia.
00:42:58 Superman powraca.
00:43:04 No do roboty.
00:43:10 Gib, ile jest ofiar katastrofy?
00:43:11 Żadnej.
00:43:12 Jaka jest przyczyna?
00:43:14 Tajemniczy impuls elektromagnetyczny
00:43:19 powodując katastrofalne skutki w...
00:43:20 Lois!
00:43:22 - Tak?
00:43:26 To tyczy się wszystkich!
00:43:27 Materiałem nie jest zanik zasilania,
00:43:33 Materiał to EMP, szefie.
00:43:34 Każde elektryczne urządzenie
00:43:38 Po pierwsze, nic ci nie jest?
00:43:39 - Tak, dziękuję.
00:43:40 Trzy rzeczy są w gazetach.
00:43:42 Tragedia, seks i Superman.
00:43:44 Ludzie mają dość tragedii.
00:43:45 Wiemy, że nie umiesz pisać o seksie.
00:43:47 /A to oznacza jedno, prawda?
00:43:49 /Będziesz pisać o Supermanie
00:43:51 Lois.
00:43:53 Nic ci nie jest?
00:43:54 Tak.
00:43:55 - Jesteś pewna?
00:43:57 /O mój Boże.
00:43:58 Gdzie jest Jason?
00:44:00 Nie wiem, nie ma go z tobą?
00:44:01 /Nie.
00:44:02 /To gdzie jest?
00:44:03 Cześć.
00:44:08 Cześć.
00:44:15 Kim jesteś?
00:44:17 Jestem Clark Kent.
00:44:19 Byłem przyjacielem twojej mamy,
00:44:22 Naprawdę?
00:44:23 Nigdy o tobie nie wspominała.
00:44:25 Naprawdę?
00:44:26 Nigdy?
00:44:27 Nie.
00:44:28 Jason.
00:44:29 Co tu robisz, kochanie?
00:44:30 Biuro tatusia jest nudne.
00:44:32 Biuro tatusia jest nudne?
00:44:34 Clark, cześć.
00:44:41 Widzę, że już poznałeś pączuszka.
00:44:42 Tak, właśnie rozmawialiśmy.
00:44:44 - Wziąłeś witaminy?
00:44:45 - Krople do oczu?
00:44:46 - Inhalator
00:44:47 - Krople do nosa?
00:44:48 Dobry chłopiec.
00:44:49 Jest trochę wątły, ale wyrośnie na dużego
00:44:54 Tak?
00:44:55 Tak.
00:44:56 Widziałem, jak...
00:44:57 Tak, to było nic.
00:45:00 Mogę pożyczyć twój zszywacz?
00:45:01 O tak.
00:45:05 Dzięki.
00:45:08 Gratuluję z powodu Pulitzera.
00:45:10 niewiarygodne.
00:45:11 Tak, możesz w to uwierzyć?
00:45:15 Więc, chciałabym się dowiedzieć,
00:45:18 Gdzie byłeś?
00:45:20 Poznałeś kogoś wyjątkowego?
00:45:21 Widziałem tyle,
00:45:23 /Gdzie jest maluch?
00:45:25 /Cześć, szkrabie.
00:45:27 - Jak się masz?
00:45:28 /Mógłbyś użyć swojej
00:45:31 żeby mnie tak nie dręczył w sprawie artykułu?
00:45:34 - Proszę.
00:45:35 Znowu.
00:45:36 Dobra.
00:45:39 /Gdzie byłeś, szkrabie?
00:45:41 To jest Clark.
00:45:44 Clark, Richard.
00:45:46 Richard White.
00:45:47 Cześć.
00:45:48 Richard jest asystentem redaktora, który
00:45:51 No cóż.
00:45:53 Jest także pilotem i uwielbia horrory.
00:45:57 Clark jest...
00:45:59 No cóż, jest po prostu Clarkiem.
00:46:03 Wspaniale jest w końcu cię poznać.
00:46:05 Tak?
00:46:06 Jimmy nie przestawał o tobie mówić.
00:46:09 - Muszę lecieć.
00:46:11 Słyszałeś Perry'ego.
00:46:12 Superman wrócił i sądzi,
00:46:15 Do czego?
00:46:17 Nie wiem.
00:46:18 Nie słuchaj go.
00:46:19 Nie będę. Jadę do Parkline, żeby sprawdzić,
00:46:23 Dobra.
00:46:25 - Pa, mamo.
00:46:28 Lois.
00:46:29 Poszła.
00:46:31 Mimo tego jak jesteśmy blisko, to ta
00:46:35 Będziesz czegoś potrzebować, to siedzę tam.
00:46:38 Miło było cię w końcu poznać.
00:46:56 Człowiek ze stali powrócił!
00:46:58 Jest słodki.
00:47:03 /Wystawa meteorytów i klejnotów już otwarta.
00:47:20 Natrafiliście na problemy?
00:47:21 Powinien pan widzieć tego drugiego gościa.
00:47:23 Co zrobimy?
00:47:24 Macie zmodyfikować i przytwierdzić do statku.
00:47:56 Lois.
00:47:57 Hej, Clark.
00:47:58 Jakie to uczucie wrócić do pracy?
00:47:59 Cóż, dobre.
00:48:01 Chyba jak jazda na rowerze.
00:48:07 Rowerze?
00:48:08 Tak, wiesz...
00:48:10 Nieważne.
00:48:12 Ale...
00:48:13 Zastanawiałem się...
00:48:14 Odkąd wróciłem, nie mieliśmy szansy pogadać.
00:48:17 Myślałem, że może,
00:48:19 Mogę cię, o coś spytać?
00:48:21 Pewnie.
00:48:22 Poznałeś kiedyś kogoś i było tak
00:48:26 Czułeś silny związek i wiedziałeś,
00:48:29 I nagle znika, nie wyjaśniając dlaczego
00:48:34 Brzmi obskurnie.
00:48:38 Może nie pożegnał się, bo musiał odejść.
00:48:45 Trudne?
00:48:47 Co jest w tym trudnego?
00:48:48 Pożegnanie jest łatwe.
00:48:52 O kim mówimy?
00:48:54 O nikim.
00:48:55 Zapomnij, że coś mówiłam.
00:48:57 Taxi!
00:49:07 Dzięki.
00:49:11 312 Peasard Drive, proszę.
00:49:14 Dobranoc, Clark.
00:49:29 /Superman!
00:50:45 /- Wolę eggrolls.
00:50:47 /Dla ciebie kurczak i groszek.
00:50:50 /Mamo.
00:50:52 /Dlaczego nie dostanie chińszczyzny
00:50:54 /Bo lubi groszek.
00:50:56 Sądzę, że wszyscy wolimy eggrolls
00:50:59 Tak.
00:51:00 Masz rację.
00:51:15 Zauważyłem, że ostatnio
00:51:19 Tak?
00:51:23 Lois.
00:51:25 Ten artykuł, który napisałaś.
00:51:27 "Dlaczego świat nie potrzebuje Supermana"?
00:51:29 Nie, nie.
00:51:31 Sprzed kilku lat, zanim się poznaliśmy.
00:51:33 Który artykuł?
00:51:35 Tyle, co rzecznik prasowy.
00:51:37 "Spędziłam noc z Supermanem".
00:51:43 Richard.
00:51:44 Daj spokój.
00:51:45 To był tytuł wywiadu.
00:51:47 Plus to był pomysł twojego wujka Perry'ego.
00:51:49 Wiem, wiem.
00:51:51 Richard.
00:51:53 To było dawno temu.
00:51:57 Byłaś w nim zakochana?
00:52:01 To był Superman.
00:52:06 A ty?
00:52:16 Nie.
00:52:18 Lois, jesteś pewna...
00:52:41 /Mimo, że zostałeś wychowany przez istoty ludzkie,
00:52:49 /Mogą być wielkimi ludźmi, Kal-Elu
00:52:54 /Potrzebują jedynie wskazania
00:52:57 /Z tego właśnie powodu...
00:52:59 /Z powodu ich zdolności do czynienia dobra,
00:53:03 /Mojego jedynego syna.
00:54:20 Powstrzymaj ich.
00:54:49 Jasna cholera!
00:56:43 /Uwaga.
00:56:44 /Muzeum Metropolis zostaje
00:56:49 Proszę pana, zamykamy za 10 minut.
00:56:51 Potrzeba nam tylko pięciu.
00:57:40 Nie słyszeliście?
00:59:04 Nic pani nie jest?
00:59:06 Moje serce.
00:59:07 - Ja...
00:59:09 Ja... dostałam palpitacji serca.
00:59:12 I przestraszyłam się.
00:59:14 Proszę, zabierz mnie do szpitala.
00:59:31 Proszę mocno się trzymać.
01:00:10 Bingo.
01:00:40 Jesteśmy, proszę pani.
01:00:41 Moje serce...
01:00:44 Co zrobiłeś?
01:00:45 Nic nie zrobiłem.
01:00:47 Mów mi Kathrine.
01:00:49 Kathrine.
01:00:51 Cieszę się, że czujesz się lepiej.
01:00:53 Masz miejsca, do których musisz się udać.
01:00:56 Tak.
01:01:01 Chciałbyś kiedyś pójść na kawę?
01:01:03 Albo na drinka?
01:01:04 Dobranoc, Kathrine.
01:01:06 Dobranoc.
01:01:16 Ekipa ratunkowa jest gotowa do...
01:01:19 O mój Boże!
01:01:20 Nie!
01:01:22 Niewiarygodne!
01:01:24 Panie i panowie, Superman.
01:01:26 Jest na każdym kanale.
01:01:27 /Był w Manilla o 10:55,
01:01:31 Hej, Kent.
01:01:32 Szef chce się z tobą widzieć.
01:01:33 Dzięki.
01:01:35 /Te zdjęcia z kamer bezpieczeństwa
01:01:39 Nie ma wielu strat i...
01:01:41 /Doniesienia przychodzą z Houston,
01:02:07 Kent!
01:02:08 Szef czeka.
01:02:15 Są bardzo dobre.
01:02:16 I zostały zrobione przez 12-latka,
01:02:19 A ty co masz, Olsen?
01:02:21 To.
01:02:24 Spójrz na niebo, szefie.
01:02:25 To ptak.
01:02:26 To samolot.
01:02:27 Nie, spójrzcie.
01:02:29 Chciał mnie pan widzieć?
01:02:31 Tak, Kent.
01:02:32 Usiądź.
01:02:33 Chcę pomówić otwarcie.
01:02:35 Dobra.
01:02:36 Po pierwsze.
01:02:37 Lois, nie wiem, co robisz kręcąc się
01:02:40 To nie był tylko zanik zasilania, szefie.
01:02:42 Komórki, pagery.
01:02:43 Samochody.
01:02:44 - Każda...
01:02:46 ma reporterkę, ładną reporterkę,
01:02:51 I wy dwoje zajmiecie się tym.
01:02:52 Szefie.
01:02:53 Przeleciałam Supermana na wylot.
01:02:56 Zrobiłam o nim materiał.
01:02:57 Wie pan, o co mi chodzi.
01:02:58 Tak, a to czyni cię ekspertką,
01:03:01 Ale jest tam tuzin innych historii.
01:03:02 Tak?
01:03:04 Cóż...
01:03:05 Zeszłej nocy był rabunek w muzeum.
01:03:07 Nawet Superman temu nie zapobiegł.
01:03:08 Był zbyt zajęty ratowaniem tej zdziry.
01:03:10 Czemu nie namierzycie Lexa Luthora?
01:03:14 Nikt go nie widział od jego piątej apelacji,
01:03:16 a ma więcej złych przygód
01:03:18 Może ma coś do powiedzenia na ten temat.
01:03:20 Luthor to wczorajsze wiadomości.
01:03:22 Nie, podoba mi się ten pomysł.
01:03:25 Perry.
01:03:26 Lex Luthor to kryminalista,
01:03:30 Jimmy, jak Lex Luthor wyszedł z więzienia?
01:03:32 Sąd apelacyjny wezwał Supermana na świadka,
01:03:37 Jak myślisz, bardzo wkurzyło to Supermana?
01:03:40 - Bardzo.
01:03:42 Daj to Polly.
01:03:48 Lois - Superman.
01:03:49 A co z zanikiem zasilania?
01:03:50 Kent - zanik zasilania.
01:03:54 Wspaniale.
01:03:55 Dzięki, szefie.
01:04:00 Lois, przepraszam.
01:04:02 nie chciałbym, żeby to
01:04:06 Związek?
01:04:08 Tak.
01:04:09 /- Cześć, mamusiu.
01:04:10 Cześć.
01:04:12 Dostał 5 z przedmiotu ścisłego.
01:04:14 Robimy coś dobrze.
01:04:16 Przynajmniej jedno z nas robi.
01:04:17 Co?
01:04:18 Perry...
01:04:21 Cóż, kochanie. Wiem, że znajdziesz
01:04:23 bez zabierania go z powrotem do twojego życia.
01:04:25 /Nie ma już nikogo, kto wątpiłby,
01:04:32 /Mówię do was z centrum Sydney,
01:04:38 Dobra, może tak.
01:04:39 Zostaniemy do późna.
01:04:41 Pomogę przy materiale z Supermanem,
01:04:44 Razem.
01:04:45 Nie przeszkadza ci to, Clark?
01:04:47 Kapitalnie.
01:05:12 Zrobiliśmy to.
01:05:16 Zrobiliśmy to...
01:05:17 tak, jak mówiliśmy.
01:05:19 Ale nie musiałeś ich naprawdę przecinać!
01:05:23 Oczywiście, że musiałem.
01:05:24 Mężczyzna zawsze może stwierdzić,
01:05:26 Zwłaszcza Superman.
01:05:33 Dostałeś swój kamień?
01:05:37 Tak.
01:06:35 /Dziwne.
01:06:37 to zanik zasilania rozpoczął się
01:06:40 Skąd?
01:06:41 Nie jestem jeszcze pewna.
01:06:44 Więc z tym super słuchem, słyszy każdy
01:06:48 /Obydwa.
01:06:49 /Jest wyższy niż sądziłem.
01:06:51 /1 metr 92 centymetry.
01:06:52 Podoba mi się to, że może
01:06:55 To musi być niezła zabawa.
01:06:56 /Przez wszystko, oprócz ołowiu.
01:07:00 Pewnie jest...
01:07:01 Waży 102 kilogramy, jest szybszy
01:07:04 Czerpie swoją moc ze słońca.
01:07:05 I nie jest podatny na nic,
01:07:08 I nigdy nie kłamie.
01:07:09 Kryptonit?
01:07:10 Radioaktywne kawałki
01:07:12 Są śmiertelne.
01:07:14 Dla niego.
01:07:19 Lois.
01:07:21 Mówiłaś, że jak wysoki jest Clark?
01:07:24 1.90, 1.92.
01:07:26 /Waży 90-115 kilogramów?
01:07:39 Jimmy, Jason, chodźmy po coś dla tych reporterów,
01:07:43 Tak.
01:07:45 Chodź tu wiadrogłowy.
01:07:47 Tędy.
01:07:54 Więc...
01:07:57 Nie.
01:07:59 Wiesz, Lois, ja...
01:08:00 chciałem cię spytać o...
01:08:02 Pójdę na dół, zaczerpnąć świeżego...
01:08:04 Wspaniale!
01:08:19 Dzięki.
01:08:29 Porozmawiamy jak wrócę.
01:08:30 Pewnie.
01:09:25 Wie pani.
01:09:30 Przepraszam.
01:09:32 Nie, nic mi nie jest.
01:09:35 Tylko nie spodziewałam się...
01:09:38 Ciebie.
01:09:39 Z uwagi na ilość prasy w samolocie nie byłem
01:09:43 Cóż, teraz nie ma prasy w pobliżu.
01:09:45 Poza mną, oczywiście.
01:09:49 Wiem, że ludzie zadają pytania,
01:09:52 To byłoby fair, gdybym odpowiedział...
01:09:54 większości ludzi.
01:09:57 Więc...
01:09:59 jesteś tu, aby udzielić wywiadu?
01:10:02 W takim razie dobra.
01:10:07 Gdzie ja to schowałam?
01:10:08 W prawej kieszeni.
01:10:15 Zacznijmy od wielkiego pytania.
01:10:18 Gdzie byłeś?
01:10:19 Na Kryptonie.
01:10:20 Ale mówiłeś mi, że został zniszczony.
01:10:21 Wieki temu.
01:10:22 Był.
01:10:24 Astronomowie powiedzieli, że go znaleźli...
01:10:28 Musiałem go zobaczyć na własne oczy.
01:10:34 Wróciłeś. Wszyscy wydają się
01:10:41 Nie wszyscy.
01:10:44 Czytałem artykuł, Lois.
01:10:45 Tak jak wielu ludzi.
01:10:48 Dlaczego tak napisałaś?
01:10:51 Jak mogłeś nas tak zostawić?
01:10:55 Żyję dalej, tak, jak reszta.
01:10:58 Dlatego to napisałam.
01:10:59 Świat nie potrzebuje zbawcy.
01:11:02 Ja też nie.
01:11:20 Lois.
01:11:22 Pójdziesz ze mną?
01:11:27 Po co?
01:11:29 Chcę ci coś pokazać.
01:11:37 Proszę.
01:11:50 To nie może trwać długo.
01:11:52 Nie będzie.
01:12:06 Clark twierdzi, że miałeś powód,
01:12:09 Bo to było dla ciebie zbyt trudne.
01:12:12 Osobiście sądzę, że to stek bzdur.
01:12:15 Clark?
01:12:16 To gość z którym pracuje.
01:12:19 Może Clark ma rację.
01:12:25 Znasz mojego...
01:12:27 Richarda?
01:12:28 Jest pilotem.
01:12:30 Bez przerwy zabiera mnie w przestworza.
01:12:33 Nie w taki sposób.
01:12:50 Zapomniałam, jaki jesteś ciepły.
01:13:22 Słuchaj.
01:13:25 Co słyszysz?
01:13:27 Nic.
01:13:32 Ja słyszę wszystko.
01:13:37 Napisałaś, że świat nie potrzebuje zbawcy.
01:13:42 A ja każdego dnia słyszę ludzi,
01:13:58 Przepraszam, że cię opuściłem, Lois.
01:14:04 Teraz zabiorę cię z powrotem.
00:01:56 A ty byłeś długo nieobecny.
00:02:00 Wiem.
00:02:07 Ja...
00:02:13 - Zobaczę cię w pobliżu?
00:02:20 Dobranoc, Lois.
00:02:40 Gdzie byłaś, kochanie?
00:02:48 - Wszystko w porządku?
00:02:51 Gdzie byłaś?
00:02:58 Byłam...
00:02:59 na dachu.
00:03:03 Powiedz prawdę.
00:03:12 Palisz?
00:03:16 Nie.
00:03:21 Superman: Powrót
00:03:26 To prawda?
00:03:28 - Gdzie go znalazłaś?
00:03:31 Świetnie. Nie mogę się doczekać,
00:03:34 Panie White...
00:03:36 Lois, to największa noc twojego życia.
00:03:39 Wybrałaś już sukienkę?
00:03:42 Trochę dziwna sprawa z tym artykułem.
00:03:46 A co w nim niepoprawnego?
00:03:47 Nie wiem, może to, że odbieram nagrodę za
00:03:52 skoro według tej gazety - potrzebuje.
00:03:54 Lois, nagroda Pulitzera jest jak Oscar.
00:03:59 Pamiętają sam fakt, że dostałaś.
00:04:01 To twoja noc.
00:04:04 Jestem pewien, że Kent
00:05:07 /Z Wydziałem Wód i Energii.
00:05:10 /772, dzięki.
00:05:13 /Roboty Publiczne Metropolis?
00:05:14 Cześć Steven,
00:05:16 Potrzebuję małej informacji
00:05:22 /Górna część miasta utraciła zasilanie o 12.36,
00:05:26 /- Gdzie sieć padła najwcześniej?
00:05:29 /- Po drugiej stronie rzeki?
00:05:32 /- 6 Bringwood Drive, to dom prywatny czy firma?
00:05:35 - Jesteś pewna, że tam się zaczęło?
00:05:37 Dziękuję bardzo.
00:05:41 Jason.
00:05:48 /- Przywitaj mamę, Jason.
00:06:00 Gdzie jesteśmy?
00:06:03 Nie. Muszę zadać tym ludziom
00:06:22 /Mogę zostać w samochodzie?
00:06:24 /Nie, skarbie.
00:06:33 /Czy to jest właśnie wtargnięcie?
00:06:34 /Nie...
00:06:52 Halo?
00:07:17 /Połączenie nieodebrane.
00:07:25 Halo?
00:07:38 /Podoba mi się ta z grzywką.
00:07:48 Idziemy.
00:08:06 Lex Luthor.
00:08:10 Lois Lane?
00:08:18 Jesteś łysy.
00:08:40 - A jak ty masz na imię?
00:08:44 - Słodki chłopak. I bystry.
00:08:46 Ale my nie jesteśmy nieznajomymi?
00:08:51 Jestem twoim fanem. Podoba mi się
00:08:55 Mnie podoba się twoja łódź.
00:08:57 Wyciągnąłeś trochę pieniędzy
00:09:00 /Zabawne.
00:09:01 Czy nie dostałaś Pulitzera za mój
00:09:06 Czy tobie nie powinno zostać jeszcze kilka lat
00:09:10 Właściwie tak.
00:09:13 Jest dobry w nalotach i łapaniu złych kolesi,
00:09:19 Jak pojawienie się na procesie,
00:09:25 Masz coś wspólnego z zanikiem zasilania?
00:09:30 Czy to oficjalny wywiad, panno Lane?
00:09:32 Trochę minęło od czasu,
00:09:35 Może najwyższy czas,
00:09:38 Może zawrócimy łódź,
00:09:42 i potem będziesz mógł zrobić ze mną,
00:09:45 Nie sądzę, żebyśmy zawrócili, panno Lane.
00:09:53 I co z tym wywiadem?
00:09:56 Dobrze. Proszę zadzwonić,
00:10:00 - Co powiedzieli w szkole?
00:10:07 - Cześć, słyszałem o Lois.
00:10:11 Mogę w czymś pomóc?
00:10:12 Tak. Jesteś dziennikarzem.
00:10:14 Sprawdzę jej komputer.
00:10:16 Przepraszam, Clark.
00:10:31 Co wiesz o kryształach?
00:10:34 Wspaniale wyglądają na żyrandolach.
00:10:37 Ten kryształ może wydawać się zwyczajnym,
00:10:41 Tak właśnie nasz przyjaciel w rajtuzach
00:10:45 /Niezły, ale za mały jak dla mnie.
00:10:47 /Budujesz wyspę?
00:10:50 Nie widzisz całej perspektywy, panno Lane.
00:10:54 Zaraz ci to powiększę.
00:10:58 To nie jest wyspa,
00:11:02 Wymarły świat odradza się dzięki nam.
00:11:06 Po co?
00:11:10 Dla ziemi, panno Lane.
00:11:13 - Kitty, co mówił mi mój ojciec?
00:11:17 - Przed tym.
00:11:21 Mówił, możesz mieć forsę, produkować diamenty
00:11:26 Jednak zawsze potrzebujesz ziemi.
00:11:33 Ale Stany Zjednoczone...
00:11:37 znajdą się pod wodą.
00:11:41 To prosta fizyka, panno Lane.
00:11:42 Dwa obiekty nie mogą zajmować
00:11:46 A reszta świata pozwoli ci to zatrzymać?
00:11:49 Oni...
00:11:52 Mam zaawansowaną pozaziemską technologię,
00:12:02 Ostatecznie reszta świata będzie błagać
00:12:09 Nawet będą nam za to płacić.
00:12:12 - Ale miliony ludzi zginą?
00:12:15 Po raz kolejny
00:12:17 To jest wiadomość na czołówkę.
00:12:20 No dalej, powiedz to.
00:12:22 - Jesteś szalony.
00:12:25 Tę drugą rzecz. Wiem, że masz to
00:12:30 - Superman nigdy...
00:12:46 Co to?
00:12:49 Myślę, że dokładnie wiesz, co to jest.
00:12:58 Mój Nervomuscular, panno Lane.
00:13:02 Mój...
00:13:12 Kto jest ojcem tego chłopca?
00:13:15 Richard.
00:13:18 /Panie Luthor, zbliżamy się do celu.
00:13:22 Jesteście pewni?
00:13:23 /Tak, 40 stopni na północ
00:13:50 Nie pozwól im opuścić tego pokoju.
00:13:53 Kitty, chodź ze mną.
00:15:08 - Cholera.
00:15:10 Założyła hasło.
00:15:13 Jason?
00:15:17 Richard?
00:15:20 Spróbuj Superman.
00:15:29 Wspaniale.
00:15:38 Nie dotykaj tego, skarbie.
00:15:44 Idź zagraj na fortepianie.
00:17:46 40 stopni N, 73 stopnie W
00:18:01 OGNIA
00:19:08 /Proszę czekać
00:19:33 Lex, to jest jak
00:19:38 Wiem.
00:19:47 No dalej, szybko.
00:21:18 - Skarbie, nic ci nie jest? Jesteś ranny?
00:21:23 Otwórz, otwórz.
00:21:41 Pomożesz mamie otworzyć drzwi?
00:21:46 Przepraszam.
00:21:52 W porządku.
00:22:16 Mamy na dole mały problem.
00:22:20 Bruce nie żyje.
00:22:30 Gdzie jest chłopak?
00:22:32 Z matką.
00:22:39 Pora ruszać.
00:22:47 Mój aparat nie działa.
00:22:57 Aparat działa.
00:22:59 Dziwne.
00:23:13 40 stopni N, 73 stopnie W
00:23:15 Chłopaki, to przyszło faksem.
00:23:18 To pismo Lois, rozpoznałbym je wszędzie.
00:23:22 To współrzędne.
00:23:26 To poza wybrzeżem.
00:23:29 Sam próbuj dalej.
00:23:47 GDZIE ZNIKNĄŁ?
00:24:48 Cholera!
00:25:35 - Co to? Numery LOTTO?
00:26:18 Szefie...
00:26:45 Ruszać się tam!
00:29:11 Szefie!
00:29:24 Najświętszy Jezu!
00:31:34 Tatusiu!
00:31:49 - Jak się tu dostałeś?
00:32:11 Mamo! Tato!
00:32:21 Chwyć mnie za rękę!
00:33:31 Trzymaj go.
00:33:35 - Masz go?
00:33:57 Mamo!
00:34:06 - Lois!
00:35:13 Jason, wejdź mi na plecy.
00:35:45 Podaj rękę.
00:35:54 - Trzymasz ich?
00:36:16 Wsiadaj do tyłu.
00:36:37 Nic jej nie będzie.
00:36:41 - Nie wystartuję stąd.
00:36:45 Dziękuję.
00:37:46 Widzisz coś znajomego?
00:37:54 - Widzę staruszka z kiepskimi żartami.
00:38:01 Tam pokój Kitty, tam dla moich przyjaciół,
00:38:11 Ale wiesz co, może i masz rację.
00:38:17 Jakiego słowa szukam?
00:38:20 pozaziemskie.
00:38:23 Brakuje w tym ludzkiej ręki.
00:38:30 Masz coś, co należy do mnie.
00:38:50 Wieża Metropolis.
00:38:56 Wieża Metropolis.
00:39:00 Dawaj, dawaj.
00:39:02 Metropolis Tower.
00:39:09 Lois...
00:39:11 - Nic ci nie jest?
00:39:15 Co się stało?
00:39:17 Superman.
00:39:19 - Gdzie on jest?
00:39:25 - Richard, musimy zawrócić.
00:39:28 Dopiero co stamtąd uciekliśmy
00:39:31 Tak, proszę!
00:39:33 On zginie.
00:39:38 Dobra, trzymajcie się.
00:39:58 Dziś wieczorem.
00:40:05 Zadaj sobie pytanie...
00:40:08 Czy twój ojciec nie uczył cię spojrzeć,
00:40:17 Kryształy.
00:40:21 Dziedziczą cechy otaczających ich minerałów.
00:40:24 Całkiem jak syn
00:40:32 Odebrałeś mi 5 lat mojego życia.
00:42:27 Teraz leć.
00:43:30 Na razie, Supermanie.
00:43:36 /Nasze przywództwo może pchnąć innych
00:43:41 /Ludzkie serce
00:43:48 /Mogliśmy uniknąć naszego zniszczenia...
00:43:53 /Nasza pomoc byłaby wzywana bez końca
00:44:09 /Pamiętaj o mnie, Kal-Elu.
00:44:23 Jest tam.
00:44:26 - Jesteś pewny?
00:44:39 - Richard.
00:45:10 /Lois!
00:45:13 Nie ruszaj się.
00:46:01 Dawaj, dawaj.
00:46:07 Richard.
00:46:08 Staram się,
00:46:19 Mój Boże.
00:48:09 Jak mnie znalazłaś?
00:48:16 Dziękuję.
00:48:33 Co ty robisz?
00:48:38 Muszę tam wrócić.
00:48:42 Jesteś ranny.
00:48:54 Żegnaj, Lois.
00:50:25 /- Lex?
00:50:29 Naprawdę zginą miliardy ludzi?
00:50:38 Tak.
00:51:07 Lex, co się dzieje?
00:51:15 Chodź.
00:51:19 Jazda, szybko!
00:51:25 Nie, nie.
00:52:16 Trzymaj.
00:52:41 - Coś ty narobiła!
00:52:43 Nie!
00:53:04 - Coś ty narobiła!
00:57:09 /Przejście.
00:57:15 /Mamy nagły wypadek.
00:57:23 /Uważajcie.
00:57:32 /Mamy go.
00:57:37 /Przygotować się.
00:57:43 /Podłączyć monitoring.
00:57:54 /Wstrząsy elektromagnetyczne.
00:57:59 /Włączyć.
00:58:30 "SUPERMAN NIE ŻYJE"
00:58:31 - To żałosne, Perry.
00:58:38 Co z nią?
00:58:49 "SUPERMAN NIE ŻYJE"
00:58:56 Dziękuję.
00:58:59 Dziękuję.
00:59:05 - Lois?
00:59:08 Możemy wyjść, jak tylko będziesz chciała.
00:59:11 Znaczy się...
00:59:14 Nie musisz tutaj być.
00:59:17 A gdzie miałabym być?
00:59:27 Mogę poprowadzić.
00:59:42 SUPERMAN
00:59:49 /- Dokąd idziecie?
00:59:52 Uważajcie tam.
01:00:05 No to mamy parking.
01:00:07 - Myślisz, że wejdę?
01:00:13 Chcę iść z tobą, mamusiu.
01:00:38 Będę tutaj.
01:01:22 /Tędy, panno Lane.
01:01:45 Mamusiu?
01:01:51 Nie wiem.
01:01:52 Chciałbym, aby był zdrowy.
01:02:00 Ja też.
01:02:32 Nie wiem czy mnie słyszysz.
01:02:38 Podobno czasami ludzie w...
01:02:44 czasami mogą cię usłyszeć.
01:02:53 Nie wiem czy ty mnie słyszysz.
01:03:05 Chcę ci powiedzieć...
01:04:03 Chodź.
01:05:08 Lex, zostało nam tylko sześć.
01:05:13 Sześć?
01:05:18 Poświęciłbym 300 tysięcy orzechów kokosowych,
01:05:31 Ale co będziemy wtedy jeść?
01:06:58 Dlaczego świat potrzebuje Supermana
01:08:10 Będziesz inny.
01:08:15 Czasami poczujesz się jak wyrzutek.
01:08:20 Ale nigdy nie będziesz sam.
01:08:25 Moją siłę uczynisz swoją siłą.
01:08:30 Ujrzysz moje życie swoimi oczyma,
01:08:52 Syn staje się ojcem...
01:08:58 a ojciec zostaje synem.
01:09:54 /Dobranoc!
01:10:06 Ja...
01:10:16 Zobaczymy cię jeszcze...
01:10:20 w pobliżu?
01:10:24 Zawsze jestem w pobliżu.
01:10:31 Dobranoc, Lois.
00:00:03 - Myślę, że to współrzędne, szefie.
00:00:41 Szefie...
00:01:08 Ruszać się tam!
00:03:28 Szefie!
00:03:40 Najświętszy Jezu!
00:05:44 Tatusiu!
00:05:59 - Jak się tu dostałeś?
00:06:20 Mamo! Tato!
00:06:29 Chwyć mnie za rękę!
00:07:37 Trzymaj go.
00:07:41 - Masz go?
00:08:01 Mamo!
00:08:10 - Lois!
00:09:15 Jason, wejdź mi na plecy.
00:09:45 Podaj rękę.
00:09:54 - Trzymasz ich?
00:10:15 Wsiadaj do tyłu.
00:10:35 Nic jej nie będzie.
00:10:39 - Nie wystartuję stąd.
00:10:43 Dziękuję.
00:11:41 Widzisz coś znajomego?
00:11:49 - Widzę staruszka z kiepskimi żartami.
00:11:55 Tam pokój Kitty, tam dla moich przyjaciół,
00:12:05 Ale wiesz co, może i masz rację.
00:12:11 Jakiego słowa szukam?
00:12:14 pozaziemskie.
00:12:16 Brakuje w tym ludzkiej ręki.
00:12:23 Masz coś, co należy do mnie.
00:12:42 Wieża Metropolis.
00:12:48 Wieża Metropolis.
00:12:53 Dawaj, dawaj.
00:12:54 Metropolis Tower.
00:13:01 Lois...
00:13:03 - Nic ci nie jest?
00:13:06 Co się stało?
00:13:09 Superman.
00:13:10 - Gdzie on jest?
00:13:16 - Richard, musimy zawrócić.
00:13:20 Dopiero co stamtąd uciekliśmy
00:13:22 Tak, proszę!
00:13:24 On zginie.
00:13:29 Dobra, trzymajcie się.
00:13:48 Kryptonit.
00:13:54 Zadaj sobie pytanie...
00:13:58 Czy twój ojciec nie uczył cię spojrzeć,
00:14:07 Kryształy.
00:14:10 Dziedziczą cechy otaczających ich minerałów.
00:14:13 Całkiem jak syn
00:14:20 Odebrałeś mi 5 lat mojego życia.
00:16:11 Teraz leć.
00:17:11 Na razie, Supermanie.
00:17:17 /Nasze przywództwo może pchnąć innych
00:17:22 /Ludzkie serce
00:17:29 /Mogliśmy uniknąć naszego zniszczenia...
00:17:33 /Nasza pomoc byłaby wzywana bez końca
00:17:49 /Pamiętaj o mnie, Kal-Elu.
00:18:02 Jest tam.
00:18:05 - Jesteś pewny?
00:18:17 - Richard.
00:18:47 /Lois!
00:18:50 Nie ruszaj się.
00:19:36 Dawaj, dawaj.
00:19:42 Richard.
00:19:43 Staram się,
00:19:53 Mój Boże.
00:21:38 Jak mnie znalazłaś?
00:21:46 Dziękuję.
00:22:02 Co ty robisz?
00:22:07 Muszę tam wrócić.
00:22:10 Jesteś ranny.
00:22:22 Żegnaj, Lois.
00:23:49 /- Lex?
00:23:53 Naprawdę zginą miliardy ludzi?
00:24:02 Tak.
00:24:30 Lex, co się dzieje?
00:24:37 Chodź.
00:24:41 Jazda, szybko!
00:24:46 Nie, nie.
00:25:35 Trzymaj.
00:26:00 - Coś ty narobiła!
00:26:01 Nie!
00:26:22 - Coś ty narobiła!
00:30:17 /Przejście.
00:30:22 /Mamy nagły wypadek.
00:30:30 /Uważajcie.
00:30:39 /Mamy go.
00:30:44 /Przygotować się.
00:30:49 /Podłączyć monitoring.
00:30:59 /Wstrząsy elektromagnetyczne.
00:31:04 /Włączyć.
00:31:34 "SUPERMAN NIE ŻYJE"
00:31:35 - To żałosne, Perry.
00:31:42 Co z nią?
00:31:52 "SUPERMAN NIE ŻYJE"
00:31:59 Dziękuję.
00:32:02 Dziękuję.
00:32:08 - Lois?
00:32:11 Możemy wyjść, jak tylko będziesz chciała.
00:32:13 Znaczy się...
00:32:16 Nie musisz tutaj być.
00:32:19 A gdzie miałabym być?
00:32:29 Mogę poprowadzić.
00:32:44 SUPERMAN
00:32:50 /- Dokąd idziecie?
00:32:53 Uważajcie tam.
00:33:06 No to mamy parking.
00:33:07 - Myślisz, że wejdę?
00:33:13 Chcę iść z tobą, mamusiu.
00:33:37 Będę tutaj.
00:34:19 /Tędy, panno Lane.
00:34:42 Mamusiu?
00:34:47 Nie wiem.
00:34:48 Chciałbym, aby był zdrowy.
00:34:55 Ja też.
00:35:27 Nie wiem czy mnie słyszysz.
00:35:32 Podobno czasami ludzie w...
00:35:38 czasami mogą cię usłyszeć.
00:35:47 Nie wiem czy ty mnie słyszysz.
00:35:58 Chcę ci powiedzieć...
00:36:53 Chodź.
00:37:56 Lex, zostało nam tylko sześć.
00:38:01 Sześć?
00:38:06 Poświęciłbym 300 tysięcy orzechów kokosowych,
00:38:18 Ale co będziemy wtedy jeść?
00:39:42 Dlaczego świat potrzebuje Supermana
00:40:50 Będziesz inny.
00:40:56 Czasami poczujesz się jak wyrzutek.
00:41:00 Ale nigdy nie będziesz sam.
00:41:05 Moją siłę uczynisz swoją siłą.
00:41:10 Ujrzysz moje życie swoimi oczyma,
00:41:31 Syn staje się ojcem...
00:41:36 a ojciec zostaje synem.
00:42:30 /Dobranoc!
00:42:41 Ja...
00:42:51 Zobaczymy cię jeszcze...
00:42:55 w pobliżu?
00:42:59 Zawsze jestem w pobliżu.
00:43:06 Dobranoc, Lois.