Beaufort

pl
00:01:12 Tłumaczenie: Shem
00:01:16 Napisy do wersji:
00:01:21 Zamek Beaufort,
00:01:23 przechodził z ręki do ręki,
00:01:26 przez setki lat.
00:01:28 Krwawe wojny zamieniły go w
00:01:32 W 1982, pierwszego dnia
00:01:36 flaga Izraela została zawieszona
00:01:39 pod koniec zaciętej i
00:01:41 18 lat później,
00:01:45 rząd Izraela zdecydował się
00:03:24 Nadchodzi, nadchodzi.
00:03:49 Uderzenie, uderzenie.
00:03:51 Wchodź do środka,
00:03:55 Przybyłeś by nas uratować?
00:04:00 Nazywam się Oshri.
00:04:01 To jest Liraz, dowódzca tego stanowiska obserwacyjnego.
00:04:04 Ziv Faran. Oddział Saperów.
00:04:15 Czy tutaj zawsze tak jest?
00:04:18 Uderzenie, uderzenie.
00:04:19 Widzisz to przejście? To jest
00:04:22 Biegnij w jej kierunku
00:04:24 Nawet jeśli usłyszysz, "Nadchodzi,
00:04:26 Zrozumiełeś?
00:04:30 Dalej. Biegnij.
00:04:32 Utknąłeś?
00:04:34 Chcesz chwilę zaczekać?
00:04:36 Nie, w porządku.
00:04:52 Nadchodzi, nadchodzi.
00:05:01 Uderzenie, uderzenie.
00:05:11 Dowódzco Bardelas,
00:05:14 Poznajcie Ziv'a z Oddziału
00:05:17 Zostanie u nas na kilka dni,
00:05:20 Pavel, Robbie.
00:05:23 Pavel, idź do J-curve.
00:05:25 Jasne.
00:05:27 Usiądź.
00:05:30 To ta droga...
00:05:32 Nie bardzo.
00:05:34 Jest gdzieś tutaj.
00:05:36 Kamuflaż bombowy. Nauczyli się tego od nas.
00:05:39 Tak, pewnie.
00:05:47 Podkładają nam to pod samym nosem.
00:06:08 Nie mam pojęcia co wam wybuchło
00:06:11 Niemożliwe.
00:06:14 Byłem tam. Był wybuch,
00:06:24 Mogli wrócić i
00:06:27 Nie. Niemożliwe.
00:06:29 Robbie i Pavel obserwują je
00:06:31 Mamy taśmy.
00:06:35 Wszystko jest możliwe.
00:06:38 Jesteśmy nieskuteczni we mgle.
00:06:42 Poczekaj, w czym tkwi problem?
00:06:45 Mina wygląda tak
00:06:48 Wasi ludzie dostali wszystkie zdjęcia.
00:06:49 Doprowadzacie nas do obłędu.
00:06:52 Posłuchaj, nikt właściwie tego nie widział.
00:06:54 Nie wiemy nic o parametrach.
00:06:56 Istnieje mozliwość, że jest ich więcej.
00:06:59 Po to właśnie Cię przysłali?
00:07:02 Byś powiedział nam, że to niebezpieczne?
00:07:04 Uwierz mi, że wiem.
00:07:07 Chciałbym porozmawiać z moim dowódzcą.
00:07:10 Myślę, że powinniśmy odwołać operację.
00:07:13 Co masz na myśli, mówiąc "odwołać"?
00:07:16 Nie możemy tutaj zostać z zablokowaną drogą.
00:07:19 Czekaliśmy na Ciebie przez miesiąc,
00:07:23 Posłuchaj, przykro mi.
00:07:26 Wiem, że chcecie wrócić do domu.
00:07:28 Ale... Procedura Kabarnit nie jest
00:07:32 Nie zrobię tego.
00:07:36 Jak to, nie zrobisz tego?
00:07:38 Skąd to się wzięło?
00:07:40 To niebezpieczne.
00:07:43 To nie jest gra.
00:07:45 Chcesz porozmawiać ze
00:07:49 Skonsultuj to z nim, przedyskutuj,
00:07:52 Ale "Nie zrobię tego"?
00:07:55 Skąd to się wzięło?
00:07:57 Ktoś Cię pytał?
00:08:00 Liraz...
00:08:07 Jeśli tego nie zrobisz,
00:08:09 Wezwą kogoś innego na Twoje miejsce.
00:08:23 Macie tutaj czerwoną linię?
00:08:26 Rozmawiaj z kimkolwiek zechcesz.
00:08:31 Wiedzą o wszystkim co robisz,
00:08:37 Czy mogę prosić o chwilę prywatności?
00:08:41 Chodźcie.
00:09:04 Dlaczego poprostu nie przyślą
00:09:08 Poważnie.
00:09:11 Chcą zbadać to urządzenie, a nie je wysadzić.
00:09:15 To rzadkość, znaleźć całe urządzenie.
00:09:16 Nawet jeśli, nadal wydaje mi się to szaleństwem.
00:09:19 To jego praca, Oshri.
00:09:21 Pozbywanie się bomb.
00:09:26 Odeślą go spowrotem do domu.
00:09:29 Nie ma mowy.
00:09:41 Ok.
00:09:47 Papierosa?
00:09:49 Nie palę.
00:09:51 Chcesz zacząć?
00:10:38 Ziv.
00:10:40 Ziv.
00:10:44 Dawaj, idziemy na górę
00:10:49 Ok, daj mi minutkę.
00:11:01 Ziv,
00:11:04 tak się własnie śpi w Beaufort.
00:11:09 Poczekam na Ciebie na górze.
00:11:44 Nie, dzięki.
00:11:48 Nie daj mu się sprowokować.
00:11:53 Możesz powtórzyć jak masz na imię?
00:11:56 Koris.
00:11:59 Jaki on jest?
00:12:04 Czy to ważne?
00:12:07 Masz rację.
00:12:11 Liraz jest dokładnie tym,
00:12:16 Kimś kto nie może uwierzyć,
00:13:55 Kto tam?
00:13:59 Ziv z Oddziału Saperów.
00:14:01 Podejdź tutaj,
00:14:06 Widziałeś Liraz'a?
00:14:08 Liraz?
00:14:12 Zgubiłeś się?
00:14:14 Gdzie jestem?
00:14:17 Tak daleko, jak tylko możesz zajść.
00:14:21 Jesteś tutaj sam na straży?
00:14:23 Shpitz, Ziv Saper chce wiedzieć
00:14:31 Co jest, Ziv Saper?
00:14:34 Dlaczego go szukasz?
00:14:37 Zostań z nami. Zrobimy Ci
00:14:41 Zrobić Ci jednego?
00:14:46 Lubisz?
00:14:49 To dobrze, bo właśnie skończyło nam się
00:14:52 I musztarda.
00:14:54 Powiedz, saperze...
00:14:56 naprawdę uczą Was
00:15:01 Jak się wogóle dostałeś do tej jednostki?
00:15:04 Przez przypadek, czy sam chciałeś tam trafić?
00:15:06 Głównie przez przypadek,
00:15:10 A Ty? Jesteś tu przez pomyłkę,
00:15:12 Chciałem tutaj trafić.
00:15:16 Kapujesz?
00:15:20 I jak tu jest?
00:15:23 Co tutaj robicie przez cały dzień?
00:15:27 Żeby nie uciekło.
00:15:35 Miłej zmiany.
00:16:33 Przepraszam,
00:16:36 widziałeś Liraz'a?
00:16:39 Żołnierzu.
00:16:46 Żołnierzu...
00:17:13 Co się stało, kolego?
00:17:15 Co to za rzecz?
00:17:18 Tak, posiłki.
00:17:21 "Straszaki". Jest ich sześć
00:17:24 by skupiać na sobie ogień.
00:17:27 Mówisz serio?
00:17:28 Co się stało?
00:17:31 To dobrze.
00:17:33 To znaczy, że spełniają swoje przeznaczenie, co nie?
00:17:36 Ok, chodźmy na górę,
00:17:50 Odrobinę w prawo...
00:17:54 Arnoon. Urządzenie wybuchło
00:17:59 Na zakręcie.
00:18:01 Widzisz je?
00:18:05 Przepraszam za to wcześniejsze,
00:18:09 Nie powinienem był krzyczeć
00:18:12 W porządku.
00:18:16 Co powiedział Ci Twój dowódzca,
00:18:18 Powiedział, że trzeba to zrobić.
00:18:22 Mam być ostrożny.
00:18:26 Słuchaj, nie próbowałem
00:18:29 Spędziłem rok w Centrum Dowodzenia,
00:18:31 Tak, ale gdy zbliża się moment prawdy
00:18:35 Tak właśnie jest.
00:18:38 Moje jaja się nie trzęsą.
00:18:41 Powiedziałem to co powiedziałem,
00:18:46 Co właściwie będziesz
00:18:49 Idziemy razem do miejsca zagrożenia,
00:18:51 Obserwuję to urządzenie
00:18:54 później wchodzę,
00:18:58 Sprawdzam czy nie ma żadnych zapalników,
00:19:02 i jeśli nie, podchodzę do bomby,
00:19:09 Szkolili Cię do tego?
00:19:12 Wiele razy.
00:19:18 A co jeśli bomba wybuchnie?
00:19:20 Nie powinna.
00:20:17 Powiedz mi, czy Twoi rodzice wiedzą,
00:20:22 Oczywiście, że nie.
00:20:24 Po co?
00:20:26 Wiedzą, że jestem na północnej granicy
00:20:33 Moja matka nie wie gdzie jestem
00:20:36 Bała się pytać.
00:20:40 A Twoi?
00:20:42 Jeśli mój ojciec by się dowiedział, że tu jestem
00:20:44 Mówię powaznie. Nie wypuściłby mnie z domu.
00:20:55 A więc jesteście na poważnie
00:21:03 Wiedziałeś, że nie musieliby nawet
00:21:06 Jeśli poczekaliby do rana,
00:21:09 Obeszłoby się bez walki i ofiar.
00:21:12 Można tak powiedzieć o każdej bitwie.
00:21:14 Trzeba przyznać, że oddziały walczyły
00:21:18 Wysłano nawet rozkaz, by nie zdobywać tego miejsca.
00:21:21 Naprawdę?
00:21:24 Do dziś nikt nie wie. Jakimś sposobem
00:21:28 Niemożliwe.
00:21:31 Mój wujek zginął tutaj w '82.
00:21:37 Podczas tej bitwy?
00:21:39 Z tego co wiem, 50 metrów od miejsca,
00:21:42 Dostał kulę, gdy wchodził do obozu.
00:21:46 Więc co Ty tutaj robisz?
00:21:48 Gdybym był Twoim ojcem,
00:21:51 Przywiązałbym Cię do lodówki,
00:21:55 Słyszałem różne historie o tym wzgórzu
00:21:58 Musiałem je zobaczyć.
00:22:01 By móc powiedzieć, że tu byłem,
00:22:05 Powinieneś był mi powiedzieć.
00:22:11 Spokojnie, nie wyniesiemy się stąd zbyt szybko.
00:22:13 Założę się, że Twoje dzieci
00:22:15 Byćmoże jako turyści.
00:22:22 Co to jest?
00:22:26 Moja mama przywozi je z Holandii.
00:22:29 Są słonawe.
00:22:46 Bardelas do dowództwa.
00:22:48 Słyszymy, odbiór, tu dowództwo.
00:22:50 U nas spokojnie.
00:22:53 Bez odbioru.
00:24:19 Panther, Bardelas,
00:24:23 Przyjąłem. Tomato.
00:24:34 Ziv.
00:24:45 Poznajesz to?
00:24:52 Poślijcie psa.
00:24:56 Nadav.
00:27:04 Dzięki.
00:27:09 Ok, idę.
00:27:13 Idę z Tobą,
00:27:17 Nie ma mowy.
00:27:19 Nie obchodzi mnie to. Zdecydowałem,
00:27:29 To niezgodne z planem.
00:27:32 To wstyd, że stoimy tutaj wystawieni.
00:27:34 Jeśli coś Ci się nie podoba,
00:28:12 Zachowaj odstęp, dzieciaku.
00:28:15 No dalej, chłopcze.
00:32:02 "Wychodź moja kochana,
00:32:07 panno młoda, którą mam poznać;
00:32:12 wewnętrzne światło Shabbat,
00:32:18 powitajmy je.
00:32:22 By powitać Shabbat,
00:32:28 ponieważ jest źródłem,
00:32:33 Od początku,
00:32:40 ostatnie w rzeczywistości,
00:32:45 Wychodź moja kochana,
00:32:49 panno młoda, którą mam poznać..."
00:33:26 Wiesz, powiedzieli nam, by zacząć
00:33:29 Gdy wieczorem przybędzie konwój,
00:33:32 Kawałek po kawałku.
00:33:34 Do czasu ewakuacji.
00:33:35 Nikt niczego się nie pozbędzie.
00:33:38 Nawet bukłaka.
00:33:41 Mówię tylko,
00:33:43 Wszystko, co nie jest niezbędne zostaje.
00:33:45 A co nie jest niezbędne?
00:33:47 Pokaż mi jedną rzecz,
00:33:49 Na przykład telewizja.
00:33:50 Dlaczego jest niepotrzebna?
00:33:52 Dlaczego? Zostałeś ukarany?
00:33:56 Nie ma czegoś takiego jak "niepotrzebne"
00:33:58 Jeśli uważasz, że mamy tu coś niepotrzebnego,
00:34:02 Nie rozumię.
00:34:04 Nie musisz.
00:35:05 Jesteś wcześnie.
00:35:12 Oszczędzam Ci męczarni
00:35:17 Tam masz jedzenie.
00:35:19 Niezła uczta.
00:35:25 Debile. Kto przygotowuje
00:35:28 Mamy także pozwolenie
00:35:31 No więc, brałeś prysznic?
00:35:35 Nie jestem gotowy.
00:35:39 Ponadto, przynieśli nowe śpiwory.
00:35:42 Całkiem nowe, prosto z fabryki.
00:35:44 Położyłem jeden na Twojej pryczy.
00:35:56 Co słychać, Koris?
00:36:01 Wspaniale. Idealnie.
00:36:11 Nie dotykam ich jedzenia,
00:36:14 ich śpiworów,
00:36:18 To jak taniec we krwi.
00:36:23 Następnym razem powinni zamknąć drogę.
00:36:32 To mnie dobija.
00:36:34 Przyszedł, powiedział "Cześć" i zginął.
00:36:37 I w jakim celu?
00:36:39 By odblokować zasraną drogę,
00:36:56 Przez rok trzymałem
00:36:58 Jak idiota.
00:37:00 Wkładałem je odpowiednio tylko
00:37:04 Pierdolić je teraz.
00:37:10 Przestań.
00:37:14 Co? Procedura nocnego alarmu?
00:37:18 Myślisz, że mogą zauważyć ten posterunek?
00:37:21 Myślisz, że nie wiedzą,
00:37:23 Gówno prawda. Jesteś tu po to, by mogli Cię widzieć.
00:37:26 Po co tutaj jesteśmy?
00:37:29 Żeby wiedzieli, że jeszcze nie uciekliśmy.
00:37:31 Przestań, Koris.
00:37:55 Co to jest, Pavel?
00:37:57 Powidziałem Ci, to jest rozkaz.
00:37:59 Naprawdę, nie zmyśliłem tego.
00:38:01 Zdejmij to.
00:38:03 Co masz na myśli?
00:38:10 Dokąd się wybierasz?
00:38:12 Kazali mi wracać. Koniec z oczyszczaniem dróg
00:38:15 Dowództwo.
00:38:17 Ok. Zdejmijcie to. Nie obchodzi
00:38:21 Ściągnij go.
00:38:27 Co Ty wyprawiasz?
00:38:32 Pies zostaje.
00:38:34 Nie obchodzi mnie co Ci powiedzieli.
00:38:37 W czym Ci to przeszkadza? Co Ty sobie myślisz?
00:38:39 i nikogo nie przysłali na moje miejsce.
00:38:42 Nie jesteś moim dowódzcą.
00:38:44 Czy to ma sens, by ewakuować psa,
00:38:46 Ten pies tu zostaje.
00:38:48 Przestań, Liraz.
00:38:50 Ruszać się.
00:38:53 Nie był w domu od ponad miesiąca,
00:38:55 Nie będzie więcej oczyszczania dróg.
00:38:58 Więc po co go tutaj trzymać?
00:39:00 Po co? To już koniec. Skończone.
00:39:02 Zatrzymujemy konwój.
00:39:04 Za minutę będą rakiety.
00:39:06 Nie obchodzi mnie co Ci powiedzieli.
00:39:09 On jest jak broń. Nie mogę go porzucić.
00:39:12 Więc powiedz dowództwu, że to był mój rozkaz.
00:39:14 A teraz zabieraj swoje rzeczy.
00:39:17 Właź na ciężarówkę i spierdalaj.
00:39:22 Spierdalaj.
00:39:23 Wynoś się stąd.
00:39:26 Zejdź mi z oczu.
00:39:29 Nie zasługujesz by tu być.
00:39:33 Pojebany dupek.
00:40:18 Jedź.
00:40:38 No dalej, wracajcie do strefy bezpieczeństwa.
00:41:13 Nadchodzi, nadchodzi.
00:41:23 Uderzenie, uderzenie.
00:41:36 Nadchodzi, nadchodzi.
00:41:53 Uderzenie, uderzenie.
00:41:57 Poczekaj, kolego.
00:42:01 Nadchodzi, nadchodzi.
00:42:13 Ile dni zostało Ci jeszcze tutaj?
00:42:15 18. Wliczając dzisiejszy.
00:42:22 Ok, posłuchaj. Po co masz
00:42:25 Wracaj do Izraela następnym konwojem.
00:42:29 Co masz na myśli?
00:42:32 Jeśli masz coś do powiedzenia,
00:42:34 Nie mam nic do powiedzenia.
00:42:36 Jedź.
00:42:39 Pożegnaj się z dzieciakami zanim odjedziesz.
00:42:41 Zrób im wycieczkę po fortecy.
00:42:44 Napewno?
00:42:50 Chodź ze mną.
00:42:53 Niech dzieciaki pobiegają
00:42:55 Tak jak Kalimi pozwolił nam
00:42:59 Uderzenie, uderzenie.
00:43:01 Nie jestem w nastroju.
00:43:03 Ale wracasz do domu.
00:43:34 Poczekaj chwilkę.
00:43:40 Odłóż aparat, Shpitz.
00:43:43 A nie ludziom. Nie chcemy być w
00:44:04 Wow.
00:44:06 A to ich wieża strażnicza.
00:44:08 Żołnierze przebywali na tym cholernym
00:44:10 Ale żadna łuska z mozdzierzy
00:44:12 Nigdy.
00:44:15 Hezbollah szanuje żołnierzy.
00:44:25 Tak tu cicho.
00:44:29 Kim jest Michael?
00:44:34 Michael. Jest coś o czym
00:44:39 Michelle. Michelle,
00:44:46 Moja dziewczyna.
00:44:47 Mieszka w New Jersey.
00:44:48 Za kilka dni wsiądę do samolotu,
00:44:50 wyląduję u progi jej drzwi
00:44:53 Czy jesteś pewien, że
00:44:55 Nie mieszaj mi w głowie.
00:44:59 Jeszcze jedno słowo i będziesz musiał
00:45:04 Jeśli sprawdzałeś, to spoko.
00:45:06 Nieważne. I tak zostawi Cię po tygodniu.
00:45:10 Nie nadajesz się na Amerykanina.
00:45:11 Uważaj co mówisz, Kundalini!
00:45:14 Pozatym, jej tata jest Izraelitą.
00:45:16 To jeszcze gorzej.
00:45:22 Powiedz, co z Liraz'em?
00:45:24 Ma jakąś dziewczynę?
00:45:38 Lilach.
00:45:42 Widziałeś ją?
00:45:44 Spotykacie się razem z nimi?
00:45:47 Jaki on jest?
00:45:52 Kiepski z niego tancerz.
00:45:55 Nie wyobrażam sobie jak
00:45:58 Stroisz sobie z niego żarty?
00:46:00 Poprostu nie wyobrażam sobie, że
00:46:02 Tak naprawdę to on wcale nie jest romantyczny.
00:46:04 Jak mógłby być?
00:46:06 W zeszłym roku widziałem go
00:46:09 w dżinsach, ze swoją bronią
00:46:12 Co za baran nosi swoją
00:46:15 Widział Cię?
00:46:17 Udawał, że mnie nie widzi.
00:46:20 Czego się spodziewałeś?
00:46:23 Ale mógł skinąć głową.
00:46:26 Przecież mnie zna.
00:46:29 W centrali też się z nikim nie wita.
00:46:32 Dlaczego trzyma się od nas na taki dystans?
00:46:33 O co chodzi?
00:46:36 Zostaw go w spokoju.
00:46:41 Co z niego był za żołnierz?
00:46:53 Oddany.
00:46:58 Od dnia, w którym postanowił zostać oficerem.
00:47:01 Trzy razy wypełniał testy,
00:47:04 Nie chcieli go przyjąć.
00:47:06 Powiedzieli, że nie nadaje się na oficera.
00:47:09 Więc doprowadzał dowódzcę
00:47:12 Siedział codziennie przed jego biurem,
00:47:15 W końcu zgodzili się żeby przeszedł szkolenie.
00:47:18 Skończył je z najlepszymi wynikami.
00:47:22 Był lubiany w Twojej kompanii?
00:47:24 Pewnie.
00:47:28 Oczywiście wsród żołnierzy,
00:47:33 Nie lubicie go?
00:47:44 Pewnie, że tak.
00:47:45 Widać, że mu zależy.
00:47:47 Masz szczęście, że nie trafiłeś
00:47:51 Jeśli coś tu się stanie,
00:47:55 Nie przysłali go tutaj bez celu.
00:47:58 Jestem tutaj tylko z jego powodu.
00:48:00 Mógłbym już dawno zakończyć służbę.
00:48:02 Każdej nocy w Nahariya.
00:48:05 Wszyscy wiedzą, że jesli
00:48:07 On jest jedynym, który
00:48:09 Tak jak zareagował z przypadku Ziv'a?
00:48:12 Przestań chrzanić, Koris.
00:48:15 Ten człowiek umarł na marne.
00:48:18 A następnego dnia, nagle odwołują
00:48:21 Dwa dni później sprowadzają D9,
00:48:23 Więc po co on umarł?
00:48:26 I jestem jedynym,
00:48:28 Dobry oficer, który potrafi przewidywać,
00:48:31 Koris, on dostaje rozkazy
00:48:34 To nie on decyduje, kiedy wysłać D9.
00:48:37 Myślisz, że to on podejmuje te decyzje?
00:48:40 I nie wolno nam rozmawiać o ewakuacji?
00:48:42 Jak byśmy mieli po 3-latka?
00:48:44 Kurwy, które gówną wiedzą
00:48:47 pranie mózgu tymi swoimi bzdurami.
00:48:48 Co to ma wspólnego z Tobą?
00:48:50 Co chcesz od niego usłyszeć?
00:48:52 i powiedział tym z Hezbollah,
00:48:54 I, że wszystko co robi IDF
00:48:59 Ok, zapomnijmy o polityce.
00:49:01 Nie, to mnie wkurwia!
00:49:03 Ktoś tutaj umarł. Jak możesz
00:49:06 Wiesz co? Właśnie, że nie miało.
00:49:09 Koris, rzucę Ci w twarz moim chełmem
00:49:46 Krajobraz wydaje się inny.
00:49:48 Nie wiem dlaczego.
00:49:52 To dobrze znany fenomen.
00:49:54 Gdy jesteś tutaj dość długo,
00:49:59 Zaczynasz dostrzegać nowe szczegóły.
00:50:02 To tylko nowy kąt.
00:50:06 Nie, coś się zmienia
00:50:09 Zaczyna Ci brakować tego miejsca.
00:50:11 Więc kiedy stąd uciekasz?
00:50:14 Nie mam zamiaru uciekać.
00:50:17 Czas na mnie. - Masz rację.
00:50:21 Kiedy się stąd wydostajesz?
00:50:24 Za dwa dni.
00:50:29 Chodź tu, niech Cię uścisnę.
00:50:34 No dalej, nie bój się.
00:50:37 Ty chodź do mnie.
00:50:50 Gdy będziesz w New Jersey,
00:50:52 każdej nocy,
00:50:54 pomyśl o nas.
00:50:57 Zapamiętaj tę chwilę.
00:51:00 Przyrzeknij, że będziesz codziennie o nas myślał.
00:51:04 Przez minutę.
00:51:08 Spoko. Umowa stoi.
00:51:35 Uważaj na siebie.
00:51:37 Napewno?
00:51:44 Co?
00:51:53 Powodzenia.
00:51:56 Trzymaj się.
00:52:01 Chcesz żebym się rozpłakał?
00:52:03 Bierz swój sprzęt.
00:52:17 Noe!
00:52:20 Zbierz wszystkie zwierzęta w Arce...
00:52:48 Za 21 dni pocałuję Michelle
00:52:53 możesz w to uwierzyć?
00:53:13 Jesteś ze mną,
00:53:16 Słyszałeś kiedyś o
00:53:20 To coś jak wąż, który
00:53:24 I musisz wybudzić go
00:53:28 Jeśli obudzi się w środku,
00:53:32 I uspokoić Twoją duszę,
00:53:35 posklejać połamane kawałki Twego serca
00:53:40 Chcesz bym Ci pokazał,
00:53:44 Kundalini, etap pierwszy:
00:53:50 i poruszaj swoim ciałem.
00:53:53 Ruszaj nim, ruszaj.
00:53:57 Odpręż się, uwolnij od ziemi i nieba.
00:54:01 Obawiam się, Mistrzu Shakura,
00:54:05 Nie bój się, jestem z Tobą.
00:54:08 Wypuść to z siebie,
00:54:10 Nie staraj się prowadzić,
00:54:13 Tak, ruszaj się mocno.
00:54:29 Teraz, ruszaj mocno,
00:54:35 Uderzenie. Uderzenie.
00:54:39 Rakieta na Zielonym Posterunku.
00:56:11 Zitlawi!
00:56:16 Łap za gaśnicę.
00:56:18 Przygotujcie posiłki, razem z lekarzem.
00:56:44 Koris, przygotuj drużynę.
00:56:47 Dalej, otrząśnij się z tego!
00:56:56 Uderzenie, uderzenie.
00:57:03 Zitlawi! Zitlawi!
00:57:16 Nadchodzi, nadchodzi.
00:57:22 Uderzenie, uderzenie.
00:57:25 Powiedz im, że mamy rannego
00:57:29 Gdzie są posiłki,
00:57:30 Gdzie jest lekarz,
00:57:36 Caesar do Bardelas, potrzebny medyk.
00:57:39 Mamy tutaj rannego.
00:57:44 Dostaliśmy rakietą.
00:57:47 Liraz, trzymaj gaśnicę.
00:57:51 Mam wejść z Tobą?
00:59:04 Oshri, połącz mnie z Caesar.
00:59:06 Caesar do dowództwa Bardelas.
00:59:09 Nadchodzi, nadchodzi.
00:59:13 Caesar z dowództwa w Bardelas,
00:59:15 Poważnie rannego.
00:59:17 Czy przyjąłeś?
00:59:20 Zitlawi, słyszysz mnie?
00:59:26 Jak wygląda sytuacja?
00:59:28 Przyślij tu kogoś.
00:59:30 Skurwysyn.
00:59:33 Przytrzymaj jego głowę.
00:59:37 Podnieście go.
00:59:42 Uderzenie, uderzenie.
00:59:46 Potrzymaj jego głowę, Liraz.
00:59:51 Zitlawi,
00:59:57 Bądź silny, dzieciaku.
01:00:01 Potrzymaj za mnie te nosze.
01:00:02 Jestem tutaj na służbie
01:00:04 Zostań tutaj.
01:00:05 Rozglądaj się.
01:00:09 Gdzie są posiłki?
01:00:11 Pewnie czekają, aż skończy się
01:00:15 Idź razem z Zitlawi.
01:00:17 Zaraz wracam.
01:00:56 Chodź tutaj, szybko.
01:01:01 Drużyna B gotowa, idźcie do lądowiska.
00:00:04 Co z nim, doktorze?
00:00:07 Jestem gotowy,
00:00:10 Wyjdzie z tego cało?
00:00:11 Nie wiem, Liraz.
00:00:38 Liraz, Wciągnij mnie!
00:00:45 Liraz, wciągnij!
00:00:53 Liraz!
00:01:20 Doktorze!
00:02:01 Wszystko będzie dobrze.
00:02:04 Słyszysz mnie, Oshri?
00:02:13 Mów do mnie, Oshri.
00:02:17 Helikopter tu będzie
00:03:19 To jest domniemany obraz
00:03:22 Oglądamy kilka taśm.
00:03:27 były dzisiaj kręcone, ale zostały
00:03:31 IDF jest teraz prawie
00:03:34 Żołnierze się zaszyli.
00:03:37 Hezbollah rozumie, że jeśli chcą
00:03:39 muszą uderzyć w obóz
00:03:42 I właśnie to dzisiaj widzieliście.
00:03:44 Po raz pierwszy Hezbollah
00:03:46 w kierunku posterunków,
00:03:49 Źródła obrony oszacowały,
00:03:51 Hezbollah będzie się starał
00:03:54 więc wycofują się
00:03:57 co będzie wyglądać jak ucieczka
00:04:02 Ujawniono imię kolejnej
00:04:05 Sierżant Tomer Zitlawi,
00:04:12 Niech spoczywa w pokoju.
00:04:15 Więcej dzisiejszych wiadomości:
00:04:16 Kolejna afera w organizacjach
00:04:18 Sekretarz Kontroli,
00:04:21 daje do zrozumienia, że wezmie na przesłuchanie
00:04:25 wliczając w to członków Knesset,
00:04:30 Pomimo wydarzeń w Lebanon,
00:05:01 To rakieta TOW,
00:05:03 3.75 km zasięgu.
00:05:07 Sześcio kilogramowa głowica.
00:05:08 Przebija ponad 800 mm pancerz.
00:05:11 I najważniejsze:
00:05:14 Można ją wystrzelić z pojazdu
00:05:17 Prawdopodobnie obsługiwana przez Rosyjskiego
00:05:23 Chodzi o to, że jak dotąd
00:05:26 Co masz na myśli mowiąc,
00:05:27 To nie prawda.
00:05:30 Musimy zmienić naszą metodę
00:05:34 Jeśli obecna ochrona nie wystarcza
00:05:36 to ją zwiększymy.
00:05:38 Poczekaj. Co to rozwiązanie ma
00:05:42 Dlaczego nie tropimy strzelca?
00:05:44 Wiemy przecież skąd
00:05:46 10 godzin później i my...
00:05:47 Ta dykusja nie wyjdzi poza tą jednostkę.
00:05:51 Inne działania są wykonywane
00:05:52 lecz to nie ma nic
00:05:54 na stanowiskach wartowniczych,
00:05:56 Staliśmy się armią cipek.
00:05:58 Jesteśmy ostrzeliwani.
00:06:00 A Twoją odpowiedzią jest ochrona?
00:06:02 Kolejna warstwa cementu?
00:06:04 Pozwólcie nam wjechać do Arnoon,
00:06:05 Przynajmniej poczujemy,
00:06:07 Co, nic? Zilch?
00:06:15 Jeśli mamy się wycofać,
00:06:18 Wydaj rozkaz, wsiądziemy w pojazdy
00:06:22 Ale jeśli mamy zostać,
00:06:24 pozwólcie nam wykonywać naszą robotę.
00:06:31 Nie mogę wysłać strażnika
00:06:33 "Przepraszam! Nie mam dla Ciebie rozwiązania".
00:06:36 Kogo mam dzisiaj wystawić na Zielonym Posterunku?
00:06:39 Jeśli zobaczy, że IDF
00:06:42 stara się zabić tego, który chce
00:06:45 Ale to?
00:06:48 Stoisz tam jak idiota
00:06:52 Więc odwołaj wosjko!
00:06:55 Ruch "Czterech Matek*" ma rację.
00:07:06 W gruncie rzeczy zgadzam się z Toba.
00:07:09 Ktokolwiek wystrzelił rakietę
00:07:14 Ale teraz musisz mnie posłuchać.
00:07:16 Wycofujemy się lub nie,
00:07:19 IDF nie może sobie pozwolić
00:07:22 Nie będziemy ryzykować.
00:07:25 Nikt ma nie wystawiać nawet nosa
00:07:27 Nie opuszczacie obozu.
00:07:29 A już napewno nie ruszycie
00:07:33 Jeśli kolejna warstwa cementu
00:07:36 to wtedy tak zrobimy.
00:07:40 Od teraz obserwujecie tyły
00:07:44 Nie będziecie stać już wystawieni do odstrzału.
00:07:47 Jak długo potrwa odbudowa Zielonego?
00:07:52 Zbrojenie tego wszystkiego,
00:07:57 Będzie potrzebny dźwig, ekipa budowlana
00:07:59 Jak długo?
00:08:18 Chodź, Liberti,
00:08:23 Ojciec Ziv'a chce się z Tobą zobaczyć.
00:08:26 Chce z Tobą porozmawiać.
00:08:27 Nie mam mu nic do powiedzenia.
00:08:32 Idź.
00:08:35 Daj mu chociaż tyle.
00:08:38 Jest mądrym mężczyzną.
00:08:39 Jak mogę się stąd wydostać?
00:08:41 Rossman przybędzie tutaj za Ciebie,
00:08:44 Myślę, że powinieneś odejść.
00:08:46 Chociaż na kilka dni,
00:08:48 Odwiedź Oshri'ego.
00:08:52 Nie zostawię dzieciaków
00:08:54 Jak mógłbyn?
00:08:57 Nie chcesz odwiedzić Oshri'ego?
00:08:59 Nie wyjadę stąd.
00:09:09 W ten sposób patrzeli na Nas,
00:09:12 Widzieli jak przygotowujemy się
00:09:17 Gdy jesteś tu na górze, wydaje Ci się,
00:09:23 Nie byliśmy wtedy tak sprytni.
00:09:26 Tak, ale udało Ci się to wszystko przetrzymać.
00:09:28 Owszem, udało.
00:09:33 Zostałem tam na dole.
00:09:35 Zostałem ranny, zanim
00:09:38 Leżałem w karetce.
00:09:39 Słuchając przez radio
00:09:45 Przynajmniej walczyłeś.
00:09:47 Mieliście wroga.
00:09:50 Zdobyliście naważniejszą
00:09:54 Nie zginąłeś na strażnicy i
00:09:58 Bezcelowo. W każdym razie,
00:10:01 Wtedy mówili to samo.
00:10:05 Że nie powinniśmy zdobywać Beaufort.
00:10:08 No i co z tego?
00:10:11 Zanim zginął,
00:10:15 że był rozkaz,
00:10:18 Czy to prawda?
00:10:19 Nie wiem.
00:10:22 To prawdopodobne, że
00:10:23 Ale nigdy do nas nie dotarł.
00:10:26 Utknął gdzieś po drodze.
00:10:30 Nie zadawaliśmy pytań.
00:10:32 Chcieliśmy zdobyć tą górę,
00:10:36 APC utknęły?
00:10:39 Najważniejsze było,
00:10:41 Zdobyć Beaufort.
00:10:49 A teraz muszę Cię stąd zabrać.
00:10:57 To już ustalone?
00:11:02 Tak, ustalone.
00:11:22 Gdzie mam spać?
00:12:05 Dopisz mnie do listy stróżujących.
00:12:09 Wystarczy. Nie robię już żadnej listy.
00:12:12 Nie mogę.
00:12:15 Jak mam postawić kogoś w Zielonym?
00:12:18 Postaw mnie od 4 do 6.
00:12:28 A kogo postawię od 12 do 2,
00:12:31 2 do 4, 6 do 8?
00:12:36 Nie zrobię tej listy.
00:13:19 Ja zrobię 6 do 8.
00:13:21 Lepiej zmień mnie na czas,
00:13:32 12 do 2.
00:13:45 Co zostało?
00:13:47 Gnoje. Zostawili mi
00:14:04 Od teraz strużujemy
00:14:10 Na siedząco.
00:14:13 Nie stoimy, wystawieni.
00:14:15 Dopóki nie załatwią nam termowizjerów
00:14:20 Co kilka minut
00:14:23 Później znowu siadacie.
00:14:26 Zabierzcie ze sobą cokolwiek chcecie.
00:14:31 Nie wiem.
00:14:39 Będzie dobrze.
00:14:42 Przetrwamy tą noc.
00:15:17 Gdzie Twoja zabawka, Shpitz?
00:15:21 Zagraj coś dla Zitlawi.
00:15:25 No dalej, zagraj coś.
00:15:49 "Za minutę będę chciał
00:15:54 żebym mógł odpocząć w spokoju
00:16:06 Żebyście nie oglądali tych ran
00:16:12 Żebym mógł być sam
00:16:15 i staczać się powoli.
00:16:21 Dajcie już mi spokój
00:16:27 Żebym mógł w końcu
00:16:35 Bez Waszego głupiego spojrzenia.
00:16:41 Żebym mógł być sam
00:16:44 i staczać się powoli.
00:17:06 Ojcowie i synowie,
00:17:14 Serce matki pęka
00:17:18 kogo ma winić,
00:17:24 od kogo zostaniemy rozdzieleni?
00:17:28 Ojciec opłakuje syna,
00:17:38 Za minutę będę chciał
00:17:46 Nie będę się bał upaść,
00:17:54 pływać lub tonąć,
00:17:59 żyć lub umierać".
00:18:32 Jesteś wcześnie.
00:18:35 Nieważne.
00:18:37 Chyba już od dawna nie
00:18:42 Poszło szybko.
00:18:48 Dobrze grasz.
00:18:54 Moi rodzice zmuszali mnie
00:19:00 Dobra inwestycja.
00:19:03 Gówniana,
00:19:06 Chcieli bym grał klasykę.
00:19:08 Bardziej przykładał się do nauki.
00:19:12 Dlaczego mówisz "gówniana"?
00:19:15 Wydostaniesz się z wojska i
00:19:19 Nie jestem wystarczająco dobry.
00:19:22 Nie mam tego co potrzeba,
00:19:26 Ci, którzy to mają są
00:19:34 Pozatym, trzeba trenować
00:19:42 Znam Cię, Shpitzer.
00:19:45 Nie jesteś leniwy.
00:19:47 Poprostu masz to w dupie.
00:19:58 Całkiem tu dzisiaj cicho.
00:20:00 Rozejrzyj się od czasu do czasu.
00:20:02 Wyślę kogoś ze śniadaniem
00:20:07 Nie bój się, Shpitz.
00:20:10 Jesteś dobrym muzykiem.
00:20:13 Pierdolić geniuszy.
00:20:19 Miej oczy otwarte.
00:21:07 Nemroushka.
00:21:19 Coś ciekawego?
00:21:22 Gówniana widoczność.
00:21:25 To dobrze.
00:21:32 Kawy?
00:21:33 Co?
00:21:36 Nie, dzięki. Zdrzemnę się tylko
00:21:41 Jeśli będą mnie wołać przez radio,
00:22:18 To nie była łuska moździerzowa.
00:22:28 Shpitzer.
00:22:49 Shpitzer!
00:22:57 Shpitzer!
00:24:04 Naszym gościem jest dzisiaj Amos Faran.
00:24:06 18 lat temu, podczas pierwszego
00:24:10 jego syn zginął podczas operacji
00:24:14 W zeszłym miesiącu, w tym samym miejscu,
00:24:19 zginął w wybuchu bomby
00:24:22 Więc Amos, który był zaangażowany w
00:24:25 stał się, mimowolnie,
00:24:29 które stoją teraz na czele
00:24:35 Dobry wieczór, Amos.
00:24:38 Jesteś zły? Szukasz winnych?
00:24:43 Nie.
00:24:48 Jak to, siebie?
00:24:52 Możesz winić wojsko.
00:24:57 Ale Ci generałowie nie są, tak naprawdę
00:25:01 Nawet go nie znają.
00:25:03 To ja jestem za niego odpowiedzialny.
00:25:06 Wychowałem go.
00:25:08 Najwyraźniej niezbyt dobrze.
00:25:12 To co pan mówi
00:25:14 W społeczeństwie Izraelskim
00:25:16 że syn, który zgłasza się na ochotnika
00:25:20 został dobrze wychowany.
00:25:25 Gdy sam byłem dzieckiem,
00:25:29 rodzice przekazali mi, że
00:25:35 Szlachetnym kamieniem, który
00:25:39 W tej chwili, nie mam pojęcia
00:25:43 Jeden wybrał się na wycieczkę
00:25:45 Drugi jest nadal żołnierzem,
00:25:50 I Ziv, nie wiem gdzie jest...
00:25:59 Nie nauczyłem ich jak bardzo
00:26:08 że jeśli coś im się stanie
00:26:13 Rozpadnie.
00:26:18 To jest właśnie zadanie rodziców.
00:26:23 Czuję, że porzuciłem
00:26:26 Ależ Amos'ie, jak możesz tak mówić?
00:26:29 Jak możesz ochronić dziecko,
00:26:32 i jednocześnie dać mu wolność,
00:26:36 Tak jak uczysz dziecko,
00:26:42 Wyrabiasz w nim odruch strachu.
00:27:30 Czy to Ty jesteś Liraz?
00:27:32 Wezwij tu kilku chłopaków,
00:27:34 Co to jest?
00:27:39 No dalej, ściągnijmy ten sprzęt
00:27:44 Zabierzcie to do bunkra.
00:27:48 Hej, kierowco!
00:27:49 Żadnego palenia!
00:27:52 Zostaw go w spokoju.
00:27:54 Najstraszniejsza godzina w moim życiu.
00:27:56 Wjechać do Lebanon z 62-ma tonami
00:28:00 Niech sobie zapali w spokoju.
00:28:08 Do czego to, Liraz?
00:28:10 Na dzień ewakuacji.
00:28:12 No dalej, dalej...
00:28:17 Złożyć to w bunkrze.
00:28:40 Dużo się zmieniło od czasu, gdy
00:28:42 Pewnie.
00:28:44 Każdego roku wylewają 100 ton betonu
00:28:47 Przez 18 lat sporo się pozmieniało.
00:28:50 To będzie niezłe zadanie,
00:28:53 Nie mogę sobie tego wyobrazić.
00:28:55 W czym problem? Wyobraź sobie górę bez fortu.
00:28:58 Nie potrafię.
00:29:04 Masz dziewczynę?
00:29:07 Czemu pytasz?
00:29:11 Tak, mam.
00:29:13 Wyobraź sobie ją i Ciebie,
00:29:16 Najpiękniejszy widok na ziemi.
00:29:18 Trzymasz jej rękę,
00:29:21 Pokazujesz jej: Tutaj był Zielony,
00:29:25 A tutaj brama.
00:29:27 Ona rozgląda się, i
00:29:31 Atrakcja turystyczna.
00:29:34 Raj.
00:29:36 Nie potrafię sobie tego wyobrazić.
00:29:40 W końcu Ci się uda, nie martw się.
00:29:43 Detonator, który wysadzi tą
00:29:47 jest już w mojej kieszeni.
00:29:50 To naprawdę się dzieje, człowieku.
00:29:56 Trucizna jest już w strzykawce.
00:29:59 Teraz czekamy tylko na rozkaz,
00:30:01 by wstrzyknąć ją do żyły.
00:30:13 Ściśle tajne. Przedmiot:
00:30:22 Poprawka: Uruchomienie operacji
00:30:49 Nadchodzi, nadchodzi.
00:31:25 Uderzenie, uderzenie.
00:31:48 Bardelas do dowództwa.
00:31:50 Przyjąłem, odbiór.
00:31:52 Przyjąłem.
00:31:54 Przyjąłem to.
00:31:56 Dzień dobry, Bardelas.
00:31:59 Poczekajcie chłopaki.
00:32:04 Słuchajcie uważnie.
00:32:10 Jest duża szansa, że w niedalekiej przyszłości
00:32:17 Bardzo niedalekiej przyszłości.
00:32:20 Byćmoże nawet dzisiaj.
00:32:23 Niesamowite!
00:32:25 Narazie nie wiemy nic.
00:32:27 Jest dużo pytań i dopóki
00:32:30 także w to nie uwierzę.
00:32:33 Ale wojska południowego Lebanon
00:32:36 A to oznacza, że na obecną chwilę
00:32:42 Musimy szybko oczyścić obóz,
00:32:49 jak najszybciej i bardzo ostrożnie.
00:32:55 Nie zostawiamy nic dla Hezbollah.
00:32:58 Musimy także podłożyć 980 min
00:33:02 Meir...
00:33:05 Za mniej niż dwie godziny
00:33:07 Cały szprzęt, cokolwiek
00:33:12 Ponadto, razem z konwojem odjeżdża
00:33:15 Do domu.
00:33:18 Dwunastu zostaje tutaj,
00:33:23 O 23:00, jeśli wszystko pójdzie dobrze,
00:33:29 wysadzamy Beaufort.
00:33:55 Nie słyszeliście?
00:34:09 Tu na górze.
00:34:23 Szybciej. Cokolwiek, co nie
00:35:13 Meir, ile czasu potrzebujesz od momentu,
00:35:17 Dwie godziny.
00:35:20 Jak narazie miny są kiepsko połączone.
00:35:22 W porządku, wracaj do pracy.
00:35:25 Nie odpalaj nic dopóki nie
00:35:28 Kto nie pomaga Meir'owi,
00:35:32 I bądźcie ostrożni.
00:35:36 Koris, chodź ze mną.
00:35:43 Hej, Meir.
00:35:44 Jeśli pocisk z moździerza tutaj wyląduje, co się stanie?
00:35:59 Idź, Koris.
00:36:04 Przestań.
00:36:48 Dowódzca Caesar
00:36:50 Przyjąłem, odbiór,
00:36:53 Przyjąłem, gotowi za pół godziny,
00:36:56 Przyjąłem. Zmiana planów.
00:36:59 Żadnej zgody w tej chwili.
00:37:02 Przyjąłeś? Odbiór.
00:37:07 Dowództwo Bardelas,
00:37:12 Powtórz.
00:37:15 Narazie siedzicie na miejscu.
00:37:16 Brak pozwolenia.
00:37:23 Przyjąłem.
00:37:25 Jest nas tutaj dwunastu,
00:37:28 Przyjąłem.
00:37:31 Macie wsparcie powietrzne.
00:37:34 Trzymajcie się.
00:37:41 Dowództwo Bardelas,
00:37:49 Przyjąłem.
00:37:57 Zbierz wszystkich w głównym holu.
00:38:26 Liraz, to szaleństwo.
00:38:29 Oni wiedzą co robią.
00:38:32 Gówno, kurwa wiedzą!
00:38:35 Po tym jak nas wyrżną,
00:38:36 powiedzą, że nie powinni
00:38:39 Wystawiać na co?
00:38:40 Cały IDF jest zaalarmowany.
00:38:41 Jeśli będzie to potrzebne,
00:38:45 Nie martw się. Pewnie negocjują
00:38:47 Nie zostawiliby nas w taki sposób.
00:38:49 Jaki polityczny układ?
00:38:52 Jaki polityczny układ?!
00:38:54 Myślisz, że kogokolwiek obchodzimy?
00:38:56 Że ktoś się mną przejmuje?
00:38:58 Żebym sam wysadził tą całą górę?
00:39:00 A później uciekł?
00:39:04 Tak.
00:39:10 Nie mogę.
00:39:12 Powsadzaj nas do pojazdów, wciśnij czerowny
00:39:19 Nie mogę.
00:39:25 Wiesz co?
00:39:27 Zasługuję na dowódzcę, który może.
00:39:31 Jak my wszyscy.
00:39:33 Ziv, Zitlawi,
00:39:38 Shpitzer, Oshri.
00:39:45 Zasługiwali na lepszego dowódzcę niż Ty.
00:39:48 Koris.
00:39:53 Ja na to także nie zasługuję, Koris.
00:39:56 Wystawiać tutaj dupę
00:39:58 patrzeć na przyjaciół leżących w kałuży krwi,
00:40:01 Nie zasłużyłem sobie na to.
00:40:03 Gdyby nie Ty,
00:40:05 Myslisz, że tego nie wiem?
00:40:06 Wiem.
00:40:08 Chciałbym żeby był tu ktoś inny.
00:40:10 Ktoś lepszy ode mnie.
00:40:14 Chciałbym mieć jaja, żeby wydostać się
00:40:17 Samemu wysadzić tą górę
00:40:22 Ale mówiąc szczerze,
00:40:25 zapomnij o mojej randze,
00:40:29 Nie mogę porzucić tej góry.
00:40:32 Nie mogę. Coś mnie psychicznie trzyma.
00:40:39 Nie zasługuję, by być tym,
00:41:51 Koris. Liraz.
00:41:53 Liraz, Liraz!
00:41:58 Emilio,
00:42:00 Emilio, poczekaj chwilę.
00:42:07 Myślałem, że odszedłeś.
00:42:10 Nie. Nadal tu jesteśmy.
00:42:12 Ale generator się popsuł.
00:42:14 Do jutra? - Tak. Nadal brak
00:42:22 Jestem teraz na warcie w Zielonym.
00:42:27 Dobrze. Idź tam.
00:42:31 Masz tam radio?
00:42:33 Ale nie działa zbyt dobrze.
00:42:35 Nie słyszę.
00:42:38 Ok.
00:42:52 Wszystko Ok?
00:42:57 Tam jest teraz piekło.
00:43:03 Boję się śmierci.
00:43:06 Wiem.
00:43:08 Jeszcze tylko jeden dzień.
00:43:13 Dasz radę wytrzymać?
00:43:25 Nie musisz tam iść,
00:43:43 Emilio.
00:43:59 Nie mogę tam już iść.
00:44:05 Nie mogę.
00:44:10 Ok. Nie idź.
00:44:21 Kto będzie w Zielonym?
00:44:29 Jesteś pewien?
00:44:46 Emilio, jesteś ostatnim
00:44:51 Przez 18 lat zawsze był tam jakiś żołnierz
00:44:58 No dalej,
00:45:16 Meir, chcę pomóc.
00:45:21 Wiesz jak parzyć kawę?
00:45:23 Zapomnij o tym, Ja to zrobię.
00:45:25 Nie, Beiliss.
00:45:29 Tylko zrób mocną.
00:45:30 I przynieś mi coś do jedzenia.
00:45:46 Cholera.
00:47:28 Rób to tak.
00:47:33 Obróć.
00:47:37 Palace na nosie.
00:48:07 "6.6.82 fort w Beaufort
00:48:11 Zginęli w walce: ..."
00:48:18 Beiliss. Beiliss.
00:48:24 Zostaw to. Wydaje mi się,
00:48:29 Idź po strażników.
00:48:33 Powiedz wszystkim żeby zeszli.
00:48:38 Żeby zeszli i zabrali swoje radia.
00:48:42 To wszystko?
00:48:55 Odliczamy.
00:48:58 1. -2. -3. -4.
00:49:03 8. -9. -10. -11.
00:49:07 Wsiadaj. Dowódzca Caesar
00:49:11 Przyjąłem, jesteśmy w pojazdach,
00:49:15 Przygotować się do oczyszczenia Bardelas.
00:49:18 Przyjąłem.
00:49:20 Emilio, jedź. Wynoście się stąd.
00:49:26 Wsiadaj do środka!
00:50:39 Wsiadaj, wsiadaj.
00:51:03 Co jest? Zwariowali?!
00:51:06 Puma do dowództwa Bardelas.
00:51:09 Zasłona dymna na drogę,
00:51:14 Meir, co jest?
00:51:17 Daj mi jeszcze dwie minuty.
00:51:26 Puma do dowództwa Bardelas.
00:51:29 Puma, Koniec dymu.
00:51:31 Powtarzam, koniec dymu.
00:51:35 Dalej, Meir.
00:51:45 Caesar do Dowództwa w Clover.
00:51:49 Przyjąłem.
00:52:11 Gotowe!
00:52:12 Co? Nie słyszałem.
00:52:14 Gotowe, gotowe!
00:52:16 Puma do dowództwa Bardelas.
00:52:21 Liberty, tu Kimhi. Słyszysz mnie?
00:52:25 Popatrz na nie ostatni raz dla mnie.
00:52:27 I skończ z tym.
00:52:32 Meir. Dawaj.
00:52:37 Wszyscy do środka.
00:52:48 Chowaj się, Liraz.
00:52:49 No dalej, wciśnij już ten przycisk.
00:52:55 Stacje Ceasar,
00:53:05 7, 6,
00:53:14 5, 4...
00:53:20 3, 2.
00:55:03 Emilio, ruszaj.
00:55:06 No dalej, wracajmy do domu.
00:58:02 Mamo tu Idan.
00:58:07 Wracam do domu.
00:58:10 Wiem, wiem.
00:58:13 Tak, ja też.