Beyond Borders

pl
00:01:05 "BEZ GRANIC"
00:01:33 /Czy wszyscy wiemy,
00:01:38 /A jeśli wiemy,
00:01:42 /dlaczego nie idziemy
00:01:46 /Musi chodzić o coś
00:01:48 /musi być jakiś cel,
00:01:54 /Byłeś moim domem.
00:01:57 /Wiedziałam o tym, odkąd cię
00:02:26 MIĘDZYNARODOWA POMOC
00:03:21 Dziękujemy!
00:03:35 Muszę podziękować kapeli.
00:03:40 I Margaret Thatcher.
00:03:43 Kochacie ją czy nie,
00:03:47 Charlie!
00:03:49 - Cześć, siostrzyczko.
00:03:51 - Nie ma taksówek, kara boska.
00:03:55 To Henry? Bardzo przystojny.
00:03:57 Cześć, jestem Charlotte.
00:04:01 Przepraszam, że nie byłam na ślubie.
00:04:04 Jestem okropna, jeśli
00:04:07 Ona to kompletna wariatka,
00:04:12 Musimy cię przedstawić.
00:04:15 Mamo, tato, przedstawiam wam
00:04:19 - Miło nam poznać.
00:04:23 Dzięki Bogu mają państwo
00:04:25 Miło mi, Charlotte.
00:04:28 - Raczej: "W nieładzie", więc...
00:04:35 ...chociaż według pewnego
00:04:39 "Właśnie zjadłem
00:04:45 Przepraszam.
00:04:50 Mój Boże, jak ty pięknie wyglądsz!
00:04:55 - A ty? W sukience!
00:04:58 Wyglądm jak Ivana Trump
00:05:02 - Chodź tu.
00:05:04 - Torebka.
00:05:08 Nie cierpię tego!
00:05:11 - I co o nim myślisz?
00:05:14 - Szalenie przystojny.
00:05:20 Bardzo angielski.
00:05:23 Czerwienisz się!
00:05:26 - Co w domu?
00:05:29 - Praca?
00:05:32 Dali mi reportaż o
00:05:36 - Perspektywy?
00:05:40 - Na pewno.
00:05:44 Czas, bym zszedł ze sceny
00:05:53 Przepraszam, ale syn pana Bauforda,
00:06:03 Dziękuję. Panie i panowie,
00:06:09 by złożyć podziękowania
00:06:12 prezydentowi Międzynarodowej
00:06:36 Sarah!
00:06:38 - Kochanie!
00:06:40 Nic ci nie jest?
00:06:48 To cholerne zdzierstwo.
00:06:50 Tysiąc funtów za kolację
00:06:54 Ale upijamy się
00:06:57 Zdrowie!
00:07:01 - Wyprowadzić go.
00:07:03 Zrób coś!
00:07:05 Dwadzieścia dolarów na łebka.
00:07:07 Pokój 20,30 na aprowizację,
00:07:12 Proszę, Jojo, to twój udział.
00:07:14 O, przepraszam, nie znacie się.
00:07:18 To jest Jojo.
00:07:27 Ciekawi go wasza kolacja.
00:07:32 że próbował zjeść własny język,
00:07:37 Będę szczery. Był kupą kości
00:07:43 Nie cywilizowanego gówna,
00:07:48 Mam 2 tysiące podobnych dzieci.
00:07:50 Jakiś skurwiel wstrzymał fundusze,
00:07:55 Jojo chciał wiedzieć, dlaczego,
00:07:59 "Ze względu na klimat polityczny,
00:08:01 musimy wycofać pomoc dla Etiopii
00:08:05 A może chcecie
00:08:08 Powiedział pan swoje,
00:08:13 Dziecko chce usłyszeć słowa,
00:08:16 Dwa tysiące istnień.
00:08:20 Nowe cycki dla żony?
00:08:22 Nie wstydźcie się.
00:08:25 W moim 30-tysięcznym obozie
00:08:29 Mam odrę, tyfus, cholerę,
00:08:33 Za sześć tygodni wszyscy umrą.
00:08:36 Nie macie nic do powiedzenia?
00:09:18 A, rozumiem. Małpi żart, co?
00:09:23 Chcecie, by dla was udał małpkę?
00:09:27 Zrobi to.
00:09:31 Zrobi to dla was.
00:09:54 W bananie jest 300 kalorii.
00:10:01 Zrobi, co chcecie.
00:10:57 Proszę wysiadać.
00:11:07 Proszę pana.
00:11:09 Proszę wysiadać.
00:11:44 POSTERUNEK POLICJI
00:11:57 Dr Callahan?
00:12:00 Byłem tam dziś wieczór.
00:12:12 "Igress". Wystarczająco pretensjonalnie
00:12:17 Nie, chwileczkę. Pamiętam.
00:12:19 Byłem w Indiach, gdy pracował pan
00:12:23 Podobno weszliście.
00:12:27 - Ludzie zawsze giną, doktorze.
00:12:31 - Zajmuję się pomocą humanitarną.
00:12:35 No i spotykamy się. Pan ze swoją
00:12:40 Czy to nie dziwny przypadek?
00:12:43 Muszę się dostać do Etiopii,
00:12:47 - Nie, dzięki.
00:12:50 Nie.
00:12:52 "W moim 30-tysięcznym obozie
00:12:57 Za sześć tygodni wszyscy umrą".
00:13:01 Może to lekka przesada,
00:13:05 Odką to CIA
00:13:09 Reprezentuje pan CIA,
00:13:12 Czy pańskie wystąpienie dziś wieczór
00:13:18 - Czy próbą zwrócenia na siebie uwagi?
00:13:21 Nie, deklaracją niepodległości.
00:13:26 Wolność kosztuje. Powinien pan
00:13:30 - Nic z tego.
00:13:35 Jeśli szukasz tańczącego niedźwiadka,
00:13:56 Papierosy o świcie.
00:13:57 Albo jesteś oszalała ze szczęścia,
00:14:02 - Zadzwonić po taksówkę?
00:14:07 - Jak twoja ręka?
00:14:12 - Henry, czy on...?
00:14:22 - Będę tęsknić.
00:14:25 Jeśli się zrobi zbyt angielsko, zadzwoń.
00:14:30 z makaronem, serem,
00:14:35 Jestem pewna, że się sprawdzą
00:14:40 - /Taksówka dla panny Jordan.
00:14:44 Już jest.
00:14:45 Powiedz panu Śpiochowi,
00:14:51 - Kocham cię.
00:14:53 - Pa, siostrzyczko. Trzymaj się.
00:14:56 /...uciekł z transportu do obiektu
00:15:02 /Jego ciało znaleziono dziś rano
00:15:06 /Pierwsze raporty sugerują,
00:15:09 /Wydział Emigracyjny usprawiedliwia się
00:15:14 /Chłopiec został aresztowany
00:15:19 /Pracownik organizacji humanitarnej
00:15:24 /przerwał uroczystość,
00:15:28 /Z Junction 5, Aidan
00:15:32 Gdy Dubuc zaczynała,
00:15:36 To widać we wszystkich jej pejzażach,
00:15:41 jest bardziej
00:15:45 Zmaga się tu z tematem
00:15:49 ciemności w opozycji do światła.
00:15:51 Tutaj jest obraz, który ma jeszcze
00:15:57 Piękny, prawda?
00:15:59 Mamy też inne przykłady jej pracy,
00:16:06 - Czy wiesz, co robisz?
00:16:08 Rozmawiałam z wszystkimi
00:16:12 - Mając 40 tysięcy funtów...
00:16:16 Kupię żywność w płd. Sudanie,
00:16:20 i przewiozę do Tigray.
00:16:22 Wybrałam moje oszczędności.
00:16:26 - Tego się tak nie robi...
00:16:29 Wyślij pieniądze,
00:16:31 ale nie jedź do afrykańskiej dziury,
00:16:36 - To zbyt...
00:16:38 - To nie jest "dorosłe" postępowanie.
00:16:50 Dobrze.
00:16:55 - Jeśli tego chcesz...
00:16:59 - Pomogę ci znaleźć pieniądze.
00:17:04 Pomówię z ojcem. Ma znajomości.
00:17:08 Chociaż Etiopia jest trochę...
00:17:12 Znajdziemy pieniądze.
00:17:16 - Jedź ze mną.
00:17:19 - Nie możesz...
00:17:23 Jestem mieszczuchem.
00:17:26 Poza tym mam mnóstwo spotkań
00:17:35 Ale ty jedź. Nadajesz się do tego.
00:17:40 Wiem, że to się może wydać
00:17:45 Ale to nic. Wiem, że jestem szalona
00:17:50 Rozumiem, że nie możesz jechać.
00:17:55 - Wyjedziesz po mnie?
00:19:00 Od trzech lat nie spadła kropla deszczu.
00:19:04 Ludzie opuszczają domy.
00:19:08 Mamy dziesięć obozów na południu.
00:19:21 Odra. Wiesz, co to jest?
00:19:24 Tak, oczywiście.
00:19:26 Zabiera więcej ludzi niż biegunka.
00:19:30 - Przywieźliśmy szczepionki.
00:19:33 Kopiemy bardzo głęboko, by się dostać
00:19:45 - Dobrze mówisz po angielsku.
00:19:52 - Jesteś mężatką?
00:19:56 Wielu chciało się ze mną ożenić.
00:20:00 Leniwe chłopy, do niczego.
00:20:03 Jestem za stara. W mojej wiosce
00:20:07 W moim szczepie po 30.
00:20:15 Stój! Zatrzymaj ciężarówkę!
00:20:52 Abraha...!
00:21:01 To twój syn?
00:21:09 Abraha?
00:21:15 Zostaw dziecko.
00:21:20 Musimy jechać.
00:21:31 Są do niczego.
00:21:38 Głupia "baby woman"!
00:24:18 Tula, zamknij się!
00:24:27 - Dam ci cztery worki.
00:24:32 Zabierzesz połowę ich jedzenia?
00:24:36 - Moi ludzie walczą...
00:24:46 Camele. "Cigara..."
00:24:57 To dobre.
00:25:20 Osiem worków. Po cztery z ciężarówki.
00:25:25 Panie Elliott? W porząku?
00:25:38 Pomoc dla ofiar głodu!
00:26:07 Zatrzymać!
00:26:50 Przepraszam.
00:26:52 Matka tego dziecka
00:27:15 - Za późno.
00:27:17 - Za późno czyli nie warto.
00:27:22 Poza wszystkimi chorobami,
00:27:27 - Zadecydował pan o tym?
00:27:31 Wiem. Słyszałam to w Londynie.
00:27:35 - Tak?
00:27:38 - Naprawdę?
00:27:39 Płacisz za te ciężarówki, więc mam
00:27:44 Zrobić ci zdjęcie? Heroiczna biała
00:27:50 Popraw włosy i wyjdziesz świetnie.
00:27:52 Zobaczyłam dziecko z ciężarówki.
00:27:58 Może pan ich zbadać?
00:28:07 Czemu nie?
00:28:15 Kat...
00:28:20 Cześć. Jestem Kat.
00:28:26 Jestem głównym administratorem
00:28:33 Poznałaś Nicka, który jest
00:28:38 Ma w tej chwili wiele na głowie.
00:28:48 To centrum dystrybucji żywności.
00:28:54 - Na jak długo wystarczy moja dostawa?
00:28:59 - To wszystko?
00:29:04 - Co zrobicie, gdy zabraknie?
00:29:08 Zawsze to samo.
00:29:13 Ale z pomocą jakoś sobie radzimy.
00:29:50 Nie powinnaś tam...
00:29:52 - Mogę?
00:30:01 No proszę, pani Bauford!
00:30:06 Przepraszam za ten brud.
00:30:10 Nie zobaczy pani tego
00:30:17 Kat.
00:30:24 Jeśli będzie pani wymiotować,
00:30:29 To perfumy?
00:30:34 Perfumy w środku
00:30:42 - Czy zbadał pan chłopca?
00:30:46 Według poleceń.
00:30:54 - Co to znaczy?
00:31:10 Dziwne, co? Tyle
00:31:15 Wszystko, co się dla niej liczy,
00:31:20 Ona cierpi. Może pan jakoś pomóc?
00:31:23 Monica, zadzwoń do apteki
00:31:26 - To nie "Na dobre i na złe".
00:31:28 - Ona jest poza bólem.
00:31:33 Hamadi.
00:31:36 Zapytaj ją, czy boli.
00:31:58 Ona...
00:32:00 ...mówi, że czuje ból głodu.
00:32:03 Wie, że śmierć jest gorsza od bólu,
00:32:08 Dziękuje tobie.
00:32:12 Metahaney: "Ten,
00:33:07 Myślisz, że usiądzie i napije się?
00:33:10 Umiera. Ledwo rusza ustami,
00:33:14 - Próbuję pomóc.
00:33:17 Myśli pan, że jestem głupia
00:33:21 Dał mi pan to do zrozumienia.
00:33:30 Weź HEM, mleko wysokoenergetyczne.
00:33:34 Podaj mu je na palcu,
00:33:39 Jeśli odżyje, zawołaj pielęgniarkę.
00:33:42 Jeśli nie, przynajmniej
00:34:38 Ile?
00:34:41 Kat?
00:34:43 - Jedenastu po naszej stronie.
00:34:46 - Ten dziesięciolatek.
00:34:49 - Więcej niż wczoraj.
00:34:52 Wynajmij więcej ludzi i wykop więcej
00:34:58 Nie chcemy,
00:35:05 - Co z wodą?
00:35:09 Wał pędny się złamał i rozdajemy
00:35:13 - A cysterny?
00:35:17 Bez nowej studni zginiemy.
00:35:20 - Czego dokładnie potrzebujesz?
00:35:25 Okej. Zobaczę, co się da zrobić.
00:35:35 Na szczęście jutro
00:35:40 Sam pan Ningpopo przyjedzie
00:35:45 - Tak długo?
00:35:48 Po pierwsze otworzymy dostawę
00:35:53 Od najmłodszych do najstarszych.
00:36:00 - Sprawdzę igły.
00:36:04 Joss, twój zespół musi przygotować
00:36:12 - I schlorujcie całą wodę.
00:36:15 Schlorujcie wszystko.
00:36:19 - OK.
00:36:24 Napiszcie jak najszybciej,
00:36:28 Dwie prostytutki i
00:36:30 Klasa biznes czy ekonomiczna?
00:36:37 - Dobranoc, Sarah.
00:36:45 Aha, zapomniałem.
00:36:47 Matka chłopca nie żyje.
00:37:05 Zostało nam dziesięć dni.
00:37:13 Co się stało z USAID?
00:37:15 - Nic.
00:37:17 CARE, USAID, Oxfam, WFP,
00:37:21 Każdy, z kim rozmawiałem w Addis,
00:37:25 A ojciec, fundusz powierniczy?
00:37:28 Od ojca dostałem najgrzeczniejsze
00:37:34 A Steiger?
00:37:37 - Trochę przysług, informacji...
00:37:40 - Chce się pozbyć marksistów, to co?
00:37:43 - A jeśli tylko on nam został?
00:37:52 I dlatego że inaczej nie chcę.
00:38:01 Co to, do cholery?
00:38:05 Chyba Schumann.
00:38:58 Cześć.
00:39:10 "Marzę o dzieciństwie
00:39:14 Marzę o miłości
00:39:17 O ogrodzie, gdzie chłopiec
00:39:23 /Sceny dziecięce,
00:39:26 część cyklu Lederhosen Schumanna.
00:39:30 Lederhosen to spodnie.
00:39:34 Ach.
00:39:36 Pieśń po niemiecku to "Lieder."
00:39:39 "Lieder." Zgadza się.
00:39:54 Mogę w czymś pomóc?
00:39:58 Dziecko... Próbowałaś HEM?
00:40:02 - Tak.
00:40:06 Bez zmian.
00:40:09 Czasem to długo trwa.
00:41:49 "Baby woman"! Chodź!
00:42:32 Tak.
00:42:36 Jedno życie.
00:42:42 Ningpopo przyjechał.
00:42:54 Dajemy po 800 kalorii dziennie.
00:43:00 - Za tydzień nie rozdamy nic.
00:43:04 To się wiąże z kwestią
00:43:07 Bez jedzenia nie mogę
00:43:10 Żywność i bezpieczeństwo
00:43:14 Zgodzi się pan jednak,
00:43:36 Gdybyśmy dostali trochę kukurydzy,
00:43:40 - Zapytam o to WFP.
00:43:44 - Słucham?
00:43:47 - Kto jest wam winny?
00:43:51 - Nie w moich papierach.
00:43:54 Dobrze, przejdźmy
00:43:57 Nasi żołnierze nie mają
00:44:02 Będziemy rozmawiać o tym oddzielnie
00:44:07 - To jest niespójne.
00:44:10 Bez jedzenia są zdesperowani
00:44:13 - To sprawa bezpieczeństwa.
00:44:16 Oni tam, kurwa, umierają.
00:44:19 Przestań pieprzyć
00:44:22 Bez wymówek i przechodzenia
00:44:25 To insynuacje, doktorze Callahan.
00:44:28 Żadne pieniądze
00:44:32 - Procedury...
00:44:34 Pańscy przyjaciele windują cenę wody,
00:44:39 Trzymają się procedur?
00:44:41 - To oburzające, zwłaszcza u pana.
00:44:44 Zabiera pan uchodźcę
00:44:47 by umarł jak zwierzę w obcym kraju.
00:44:50 Śmierć dziecka nie jest
00:44:54 Zapewniam pana,
00:45:14 Co?
00:45:18 - I tak nic by nam nie dał.
00:45:22 Co się stało z jego autem?
00:45:30 - Będzie pasować do naszej głowicy?
00:45:44 Nie mamy wyboru.
00:45:47 Potrzebujemy Steigera.
00:46:00 Dr Callahan?
00:46:21 Przepraszam, mam czeki podróżne,
00:46:26 Pomyślałam, że je tu zostawię.
00:46:29 - Elliott się tym zajmuje.
00:46:32 - Nie. Dam mu je.
00:46:37 - Zamknie obóz?
00:46:43 Ale zawsze się gdzieś pojawimy.
00:46:48 - Podziwiam twoją pracę.
00:46:52 - Czemu tak trudno z tobą rozmawiać?
00:46:56 - Dlaczego nie mówisz mi po imieniu?
00:46:58 Nigdy nie wymawiasz
00:47:04 Co robisz, gdy jesteś przeziębiona?
00:47:07 Co robisz, gdy masz katar?
00:47:13 - Rosół, aspiryna, szkocka...
00:47:18 - Nie brać niczego na katar?
00:47:21 Właśnie. Topimy go, zabijamy,
00:47:28 W Londynie nikt nie mówi Metahaney
00:47:32 ponieważ tutaj czują wszystko.
00:47:35 Nie mają tabletek przeciwbólowych.
00:47:40 To najdziwniejsza,
00:47:46 Gdy się widziało taką odwagę
00:47:53 ...w dziecku...
00:47:57 ...jak można nie
00:48:09 - Pamiętasz tego chłopca w Londynie?
00:48:13 To był pierwszy, którego uratowałem.
00:48:19 Ale znalazł siłę,
00:48:25 Nie mamy pojęcia, czym jest odwaga.
00:48:30 Robił mi notatki.
00:48:34 Pomagał w klinice. Był dobry.
00:48:40 Słodki, dobry. Chciał
00:48:43 To było głupie,
00:48:47 Więc zabrałem go do Londynu.
00:48:54 Jak mogłem być tak
00:48:59 Jak mogłem być takim egoistą?
00:49:11 Chodzi o to,
00:49:15 że był moim przyjacielem.
00:49:20 Miał imię.
00:49:24 Więc teraz muszę go pamiętać.
00:49:32 Jeśliby każdy, kogo
00:50:07 - Hej.
00:50:09 - Gotowa?
00:50:11 - Pożegnałaś się?
00:50:14 Cóż...
00:50:18 To moja znajoma w UNHCR,
00:50:23 To dobra grupa ludzi,
00:50:30 Cieszę się, że przyjechałaś, Sarah.
00:50:34 - Dziękuję.
00:50:39 "Yekenelay." To znaczy "dziękuję".
00:50:42 A ty mówisz "gensebka,"
00:50:47 - "Gensebka."
00:50:50 - Bardzo buddyjskie.
00:50:53 Jasne. Jestem Amerykaninem.
00:51:07 - Nick jest przy studni. Zawołać go?
00:51:12 Do widzenia.
00:51:15 Dbaj o siebie i o wszystkich.
00:51:19 Spróbuję. Bądź w kontakcie.
00:52:40 Jimmy! Mamusia ma dużo pracy.
00:52:43 Chodź, skarbie. No już, kochanie...
00:52:46 Liczę do pięciu.
00:52:50 - Przeczytam ci dwa rozdziały.
00:52:53 Dobrze, trzy.
00:52:55 Ty lisku chytrusku.
00:52:59 Tatuś!
00:53:02 - Cześć.
00:53:06 Trzy rozdziały! Doskonale!
00:53:08 - Możesz mu dziś poczytać?
00:53:12 Wskakuj do łóżka.
00:53:19 - Co czyta?
00:53:23 Tak.
00:53:25 - Jeśli chodzi o jutro...
00:53:28 - Muszę szukać pracy.
00:53:32 Muszę wyjść. Połowa miasta szuka pracy.
00:53:36 - Ojciec nie może ci pomóc?
00:53:41 Ojciec stracił wszystko po krachu
00:53:45 Wiem, przepraszam.
00:53:48 Myślę, że powinienem pójść.
00:53:51 Umówiłam się na spotkania.
00:53:55 Nie możemy kogoś poprosić?
00:53:59 To zadzwoń. Ja mam dosyć
00:54:03 Nie! Nigdy tego nie robiłeś,
00:54:07 - Próbuję pomóc.
00:54:09 A jeśli nawet?
00:54:13 To zbrodnia? Potrafię się kłócić.
00:54:17 Umiem krzyczeć.
00:54:20 Nie cierpię tej sytuacji.
00:54:26 Dlaczego mamy jeszcze
00:54:37 - Sarah...
00:54:40 Poradzimy sobie z tym.
00:54:46 Mam szansę na rozmowę z gościem,
00:54:50 Spróbuję się z nim spotkać.
00:54:54 Poradzimy sobie.
00:55:00 Czeka, byś mu poczytał.
00:55:27 Dziękuję... Rozumiem.
00:55:31 Michael, to bzdury.
00:55:35 UNHCR wysyła więcej do Hondurasu
00:55:39 /Nawet w tej chwili...
00:55:41 Większość ludzi nie wie,
00:55:44 /...symbol
00:55:46 Nie, nie na północ od Panamy,
00:55:50 /...trudno w to uwierzyć.
00:55:56 Właśnie dlatego potrzebują pomocy.
00:55:59 /...9 listopada 1989 roku,
00:56:04 Michael, zadzwonię za chwilę.
00:56:07 UNHCR.
00:56:09 /- Sarah?
00:56:11 /- To ja, Elliott.
00:56:16 /- Cześć.
00:56:19 /- Tak.
00:56:23 /Wierz lub nie, dzwonię
00:56:27 - Mój Boże!
00:56:30 /- Nic nie działa w tej dziurze.
00:56:35 /Jestem na stacji metra
00:56:39 /- Możemy się spotkać w parku?
00:56:46 - 1.30.
00:57:06 - Henry?
00:57:09 Bea wpadła się przywitać.
00:57:16 - Miałeś iść na spotkania.
00:57:26 Przyszłam po rzeczy dla Jimmy'ego.
00:57:45 Cześć.
00:57:56 Niech ci się przyjrzę!
00:57:58 Proszę, usiądźmy.
00:58:03 - Dobrze cię widzieć.
00:58:07 - Dostałaś mój ostatni list?
00:58:11 Pakistan? To było kilka miesięcy temu.
00:58:14 Byłeś zajęty ratowaniem ludzi.
00:58:19 Teraz jesteśmy w Kambodży,
00:58:26 U ciebie w porządku?
00:58:29 - Co w domu?
00:58:32 - Jimmy?
00:58:36 "Bien sűr"!
00:58:38 Więc jesteś w Londynie
00:58:43 Dlatego, że pracuję dla ONZ, czy nie
00:58:48 Jedno i drugie.
00:58:51 No to mów.
00:58:53 - Co wiesz o Kambodży?
00:58:58 Komunistyczni Czerwoni Khmerzy
00:59:01 kontra wietnamscy
00:59:03 - Polityczna ironia według Brytyjczyków.
00:59:09 Ale Nick nie dobiera słów.
00:59:12 Co u niego?
00:59:14 - Jak się ma?
00:59:20 - To był jego pomysł?
00:59:24 I tak chciałem cię zobaczyć.
00:59:31 Nick nie umie negocjować,
00:59:35 - Na czym stanąłem?
00:59:39 Według Waszyngtonu,
00:59:45 chociaż 500 tys. Ludzi jest pod dominacją
00:59:49 Czerwonka, odra, zapalenie płuc,
00:59:53 codziennie umiera 15-20 ludzi
00:59:56 Teren jest zaminowany, musimy
01:00:01 - To niewesołe miejsce.
01:00:05 Przygotowałem dostawę
01:00:09 Ale jest tam taka korupcja,
01:00:15 Elliott, wyduś to.
01:00:19 Gdybyś mogła przybić na tym
01:00:23 ONZ wciąż jeszcze coś znaczy.
01:00:27 Biorę pełną odpowiedzialność.
01:00:30 Mamy przesyłki do
01:00:35 - Dołączę twoje imię do listy.
01:00:39 - Sama to zawiozę.
01:00:42 - Robię teraz takie rzeczy.
01:00:46 Pojadę.
01:00:52 PHNOM PENH, KAMBODŻA
01:01:11 - Czego chcą?
01:01:14 Widzą panią i chcą więcej.
01:01:20 - Nie dam się zastraszyć.
01:01:22 - Nie dam więcej pieniędzy.
01:01:31 - Nie.
01:01:32 - Nie dam im więcej pieniędzy.
01:01:36 - Powiedz, żeby rozładowali.
01:01:40 To nie jest Chelsea Football,
01:02:02 Dwa tygodnie opóźnienia.
01:02:07 - Chcesz piwa?
01:02:11 Skrzynie były opóźnione,
01:02:14 Wiesz, jak szybko roznosi się
01:02:17 Mam jeszcze inne plamy na koszuli.
01:02:22 Daj mi forsę.
01:02:27 Sprowadzenie tej kobietki
01:02:32 Chcesz się pieprzyć? Wybieraj.
01:02:40 25 tys. I powiedz temu
01:02:43 że to 25 więcej, niż mu się należy.
01:02:49 Słuchaj, ty gnojku.
01:02:53 Wtedy co? Pamiętaj, Callahan.
01:02:57 Jesteś mi dłużny. Zabrałeś forsę,
01:03:03 O co chodzi? Boisz się ciemności?
01:03:09 A teraz odpieprz się
01:03:59 Jak to się stało?
01:04:06 Byłem chory. Złe płuco. Gruźlica.
01:04:11 Wtedy nie było tam lekarzy.
01:04:16 Szedłem do granicy po lekarstwo,
01:04:24 Nigdy nie zapomnę tego dźwięku.
01:04:27 Najpierw słyszysz "klik",
01:04:33 Gdy to usłyszysz, już po tobie.
01:04:40 Myślisz: "Może skoczę w bok,
01:04:46 Ale... to na próżno.
01:04:51 Gdy usłyszysz ten
01:04:54 Ja miałem szczęście...
01:05:27 - Były jakieś problemy?
01:05:49 Nie nosisz perfum.
01:06:06 Powiesz mi, gdzie płyniemy?
01:06:11 Do Pailina, koło granicy.
01:06:15 - A łódź jest najlepszym sposobem?
01:06:21 Pasuje do ciebie.
01:06:26 Jest bezpieczniejsza.
01:06:29 Unikniemy zatorów, oddziałów
01:06:33 No wiesz, "Jądro Ciemności."
01:06:40 - To prawda. Horror.
01:06:46 Elliott jest do niczego, prawda?
01:06:50 świątynie i mili ludzie,
01:06:55 Czerwoni Khmerzy
01:06:59 Wszyscy żyją w terrorze.
01:07:02 Kobiety są do rodzenia dzieci,
01:07:06 Jeśli komuś pomożemy,
01:07:11 - Dlaczego pozwalają wam zostać?
01:07:20 Powinienem zaśpiewać
01:07:26 Nie, proszę.
00:00:33 Dobrze pana widzieć.
00:00:46 - Dla kogo te paczki?
00:00:52 Daję panu moje słowo.
00:01:00 Ostrożnie! To lekarstwa!
00:01:22 Nie rozumiem. O co chodzi?
00:01:29 To laptop. Każda organizacja
00:01:33 Nie wyrzucajcie tego.
00:01:43 Pułkowniku, jestem z UNHCR.
00:01:47 Jeśli coś się stanie,
00:02:17 Przysięgam panu, że nic o tym
00:02:41 Pułkowniku Gao, zna mnie pan.
00:03:03 Skurwysyn!
00:04:20 - O co tu chodzi? Wyjaśnij mi to.
00:04:23 Ktoś nas wykorzystał.
00:04:27 Wiedziałeś o broni?
00:04:32 - Odpowiedz!
00:04:38 Nie mogę inaczej pomóc tym ludziom.
00:04:40 - Nie musisz przewozić broni.
00:04:44 Więc pieprzyć następnego człowieka,
00:04:48 Pieprzyć ich. Bylebyś ty dostał to,
00:04:52 Nikt inny tu nie przyjeżdża.
00:04:54 Mam patrzyć na śmierć
00:04:58 Nie warto zapłacić tej ceny?
00:05:01 Myślisz, że nie martwię się o to
00:05:06 Co jest gorsze?
00:05:31 Co się stało?
00:05:52 Nigdy nie narażaj innej organizacji
00:05:57 Nie będę.
00:06:01 - Przyjechałaś!
00:06:05 - Mam składać gratulacje?
00:06:11 - Co się stało?
00:06:15 - Znalazł dokumenty wywiadu.
00:06:19 Skąd mam wiedzieć? Ktoś mu doniósł.
00:06:24 - Czerwoni Khmerzy nam nie darują.
00:06:28 - Wcześniej.
00:06:32 - Musimy wyjeżdżać.
00:06:34 Nie warto ryzykować naszego życia.
00:06:38 Rób, co musisz, ja zostaję.
00:07:02 Joss, nie zapomnij spakować jodyny.
00:07:25 Mówi, że ukradliśmy jego dokumenty
00:07:30 Powiedz im prawdę. I powiedz,
00:07:43 Nie obchodzą go ludzie.
00:07:47 Powiedz mu, co chce usłyszeć.
00:08:03 Czego chce?
00:08:06 Chce, żebyśmy to naprawili.
00:08:11 Wiesz, co to oznacza.
00:08:13 - Mówi, że teraz.
00:08:17 Powiedz mu, że Sarah jest z ONZ,
00:08:21 Jeśli coś się nam stanie,
00:08:36 Mówi, że jesteś agentem CIA,
00:08:41 Jeden z was musi umrzeć.
00:08:58 Angielski doktorze, mówisz,
00:09:37 Życie nic nie znaczy.
00:09:42 - Teraz zobaczycie.
00:09:53 Powiedz, by rzucili broń.
00:09:55 Powiedz, by rzucili
00:10:00 Powiedz, by się cofnęli.
00:10:07 Powiedz im, by się cofnęli!
00:12:23 Popatrz. Jeśli będziemy szli na zachód,
00:12:27 - To jakieś trzy kilometry.
00:12:32 Jezus!
00:12:34 Czerwoni Khmerzy doszli do wioski.
00:12:37 W takim tempie nas dogonią.
00:13:07 Szybciej!
00:13:11 Powiedz im, że już niedaleko.
00:13:18 Sierra Tango 619.
00:13:22 Sierra Tango 619.
00:13:31 Sierra Tango, zgłoś się!
00:13:45 Pani?
00:13:48 Ja ojciec.
00:14:05 Szefie!
00:14:07 Patrz! Helikoptery.
00:14:23 - Wietnamskie.
00:15:01 Nick.
00:15:09 - To nie była twoja wina.
00:15:12 Gdybym go posłuchał,
00:15:17 Nie mogłem go nawet
00:15:22 Elliott chciał
00:15:28 I w końcu oddał za nich życie.
00:15:31 Bądź z niego dumny.
00:15:34 Niech ci go brakuje,
00:15:37 ale bądź z niego dumny.
00:15:43 Nie wiem, co zrobię bez niego.
00:15:47 Nie mogę się zatrzymać.
00:15:52 - Jest tyle...
00:15:56 Martwię się, że coś ci się stanie.
00:16:00 Każdego dnia od czterech lat
00:16:03 budzę się i myślę o tobie,
00:17:05 Zadzwonić po służbę pokojową?
00:17:10 Ciasto czekoladowe.
00:17:13 Klimatyzacja by się przydała.
00:17:21 Jak spotkałaś Henry'ego?
00:17:25 - Wpatrywał się w Rothka.
00:17:30 Malarz. Pracowałam kiedyś
00:17:35 Pewnego dnia przyszedł Henry.
00:17:38 - Ile miałaś lat?
00:17:44 Ale zostaliście razem.
00:17:48 Tak.
00:17:51 Wiemy, że małżeństwo
00:17:55 Ale zostaliśmy razem dla Jimmy'ego.
00:18:00 - Bardzo go kochasz, prawda?
00:18:29 Wiesz, że muszę
00:18:33 Zobaczyć się z rodzicami Elliotta,
00:18:37 - Jak długo cię nie będzie?
00:18:45 O co chodzi?
00:18:51 - Co ty robisz?
00:18:55 Nie mogę przestać o tobie myśleć.
00:18:59 Jesteś w moim sercu,
00:19:02 Ale nie pojadę tam
00:19:06 - Nie jestem odpowiedni dla ciebie.
00:19:09 Gdybym mógł żyć od nowa,
00:19:13 Ale twoje miejsce jest z rodziną,
00:19:17 Z której strony byś na to nie spojrzała,
00:19:59 Raz, dwa, trzy...
00:20:43 Dziękuję, Jimmy!
00:20:48 Dziękuję, kochanie. To było urocze!
00:20:52 Piękna gra, piękny tort...
00:20:55 - Moja gra była piękniejsza od tortu.
00:20:59 - Obydwie rzeczy były równie piękne.
00:21:04 Jeszcze trochę, a będziesz dostawała
00:21:14 Nie zapomnij o życzeniu.
00:21:26 Mamo, kiedy otworzymy prezenty?
00:21:31 - Teraz.
00:21:35 w Fundacji Elliotta Hausera
00:21:39 W ostatnich latach stała się
00:21:44 w sprawach azylu i
00:21:47 Panie i panowie, z wielką
00:21:51 naszą nową rzeczniczkę UNHCR
00:22:12 Dziękuję, Michael.
00:22:14 Dziękuję.
00:22:17 Szanowni Państwo. Mam wielką
00:22:23 I czuję się bardzo zaszczycona,
00:22:26 ponieważ UNHCR jest organizacją,
00:22:34 Wiem, że bardzo ucieszyłby się
00:22:39 Na świecie jest dziś ponad 50 milionów
00:22:45 Z powodu ludzkiej obojętności
00:22:48 docieramy dziś tylko do połowy tych,
00:23:01 Polegamy na naszych partnerach,
00:23:04 na sieci organizacji humanitarnych
00:23:11 ...Czeczenii, Sri Lance i innych krajach.
00:23:16 od Oxfamu do obozów prowadzonych
00:23:29 I modlę się za tych, którzy go przeżyli
00:23:34 bez pewności i bezpieczeństwa,
00:23:41 Przepraszam.
00:23:56 - Hej.
00:23:59 Dzięki, że przyszłaś.
00:24:00 Przebyłam dla ciebie tyle kilometrów,
00:24:06 - Przepraszam. Są źli?
00:24:10 Spodobało im się to. "To wariatka"
00:24:18 Dostałam list od Nicka,
00:24:22 - Dlaczego? Co powiedział?
00:24:27 - Gdzie jest?
00:24:30 Prowadzi tam jakiś obóz,
00:24:35 Muszę go odnaleźć. Masz kontakty,
00:24:41 Wiesz tak dobrze jak ja,
00:24:54 Tak, mogę zrobić tam jakiś reportaż.
00:25:01 OK.
00:25:05 Dziękuję.
00:25:11 /Może wszyscy od czegoś uciekamy.
00:25:15 /Teraz widzę, że nie ma się
00:25:18 /że świat, w którym żyjemy,
00:25:23 /są częścią czegoś większego.
00:25:28 /Gdy patrzę na moje dzieci,
00:25:31 /tę nadzieję, szansę na życie,
00:25:38 "Wesele było huczne.
00:25:41 Przybyli wszyscy: Krasnoludki
00:25:46 płakano ze szczęścia
00:25:49 a książę i księżniczka
00:25:54 - Jak to się naprawdę kończy?
00:26:00 Budzi się, patrzy
00:26:04 "O rety, ale brzydki!"
00:26:10 - Halo.
00:26:13 Cześć. Jest na górze z dziećmi.
00:26:17 /Dobrze. Mógłbyś tylko...?
00:26:25 Możesz zostawić wiadomość.
00:26:28 /Powiedz, że mam wiadomość
00:26:35 /- OK?
00:26:40 /- Dzięki, Henry. Na razie.
00:26:56 Charlotte dzwoniła.
00:27:04 Wyśle ci faksem do biura.
00:28:56 Więc to koniec, tak?
00:28:59 Całujesz dzieci, zostawiasz list
00:29:04 - Wiesz, jakie to cholernie okrutne?
00:29:09 - I nie zostawiam dzieci.
00:29:15 - Zostawianie listu, to...
00:29:19 - Niż co?
00:29:27 Boże, to takie...
00:29:38 Powinnam być z powrotem w piątek.
00:29:41 Obiady są w zamrażarce,
00:29:45 Mają pływanie jutro o czwartej.
00:29:51 Chcę, by to było dla nich
00:29:56 Porozmawiamy o wszystkim,
00:31:24 Psiakrew! Snajper!
00:31:51 O Boże!
00:31:56 /To jest totalna rzeź.
00:31:58 /Żaden zachodni przywódca
00:32:02 /Nie było gróźb, krytyki, komentarzy.
00:32:06 /A teraz chcą, byśmy dla nich
00:32:10 /Powinni ruszyć swoje pieprzone tyłki
00:32:15 - Zatrzymaj.
00:32:26 OK.
00:32:33 /Mówią, że wszystko się zmieniło.
00:32:38 /Czeczenia, Somalia, Kambodża,
00:32:42 /I tak będzie dalej, póki nie przestaniemy
00:33:10 Nic ci nie jest?
00:33:12 - Czego się dowiedziałaś?
00:33:17 Reżyser dźwięku nie żyje, operator
00:33:21 Myślimy, że bandyci chcą pieniędzy,
00:33:30 Przedstawię ci Boba Straussa
00:33:37 - Dziękuję.
00:33:45 Nie wiemy, kto porwał Nicka,
00:33:49 czy wkurzył Rosjan, czy Czeczeńców,
00:33:54 - Co takiego zrobił?
00:33:58 Ogólnie wiadomo,
00:34:01 że jego aktywność wykroczyła
00:34:06 Jak go znajdziemy?
00:34:08 Nikt, z kim rozmawiałem,
00:34:12 Możemy zaoferować nagrodę?
00:34:17 Możemy coś zrobić?
00:34:19 Powinna pani zostać w hotelu
00:34:24 Nie.
00:34:31 Posłuchaj.
00:34:33 Biorą dziennikarzy, Czerwony Krzyż...
00:34:38 Wiem.
00:34:40 - Posłuchaj Straussa.
00:34:45 Kocham cię, chcę,
00:34:48 Dam znać, gdy tylko
00:34:50 - Powiedz to.
00:34:53 Powiedz.
00:34:57 Gdy ludzie tu znikają,
00:35:01 Nie wyjadę, póki go nie znajdę.
00:35:07 Okej.
00:35:35 Charlie?
00:35:39 Kto to?
00:35:49 Pani Bauford, nazywam się Jan Steiger.
00:35:55 Mogę?
00:35:59 Pracujemy razem z przerwami.
00:36:06 Powinna pani przesunąć łóżko,
00:36:10 - Pracowaliście tutaj razem?
00:36:14 - Jak mnie pan znalazł? Przez siostrę?
00:36:19 Moja działka to import-eksport.
00:36:26 Nick wspomniał o pani kilka razy.
00:36:31 - Czego pan chce?
00:36:34 Chcę wiedzieć, gdzie jest Nick.
00:36:37 Był przetrzymywany przez rebeliantów
00:36:43 Cały obszar jest pod obstrzałem
00:36:47 Negocjowali, wiedzieli, kim jest.
00:36:52 To było wczoraj, ale nic od tej pory.
00:37:00 - Po co mi pan to mówi?
00:37:04 Przyjechała pani do tego zasranego
00:37:10 Co to jest? To...
00:37:14 ...miłość? Więc o to chodzi?
00:37:19 Wszystko jedno. Jest pani tutaj.
00:37:25 Jeśli wróci żywy,
00:37:29 Jeśli nie żyje, trudno.
00:37:33 Nie jestem taki głupi, by ryzykować
00:37:38 Ale pani...
00:37:40 Chce się dla niego poświęcić.
00:37:46 Umiem handlować wszystkim,
00:37:53 Dobrze. Co mam robić?
00:37:58 Mam kumpla. Tutejszego.
00:38:01 Zawiezie panią w góry,
00:38:10 Miłość...
00:39:32 Szukam Nicka Callahana,
00:40:12 Wejdź.
00:40:17 Pięć minut.
00:40:40 Nick?
00:40:44 Nick, to Sarah.
00:40:58 Zabiorę cię stąd. Natychmiast.
00:41:05 6 km stąd jest obóz
00:41:09 Cholera! Wstawaj!
00:41:12 Nick, wstawaj!
00:41:47 Nick, pamiętasz...
00:41:50 ...pamiętasz, pisałam do ciebie.
00:41:52 Powiedziałam ci, że
00:41:58 Pamiętasz?
00:42:01 Jesteś ojcem.
00:42:04 Ona cię potrzebuje.
00:42:07 Potrzebuje, byś
00:42:13 Więc wstawaj, Nick!
00:42:46 O mały włos.
00:43:26 - Co?
00:43:30 Szybko nas znajdą.
00:45:26 Ja nie dam rady. Ale ty musisz iść!
00:45:28 Posłuchaj!
00:45:31 Nie zabiją mnie.
00:45:34 Mam dla nich dużą wartość.
00:45:36 Jeśli ciebie złapią,
00:45:40 Musisz szukać pomocy.
00:45:44 Okej.
00:46:47 Sarah!
00:46:51 Idź, Sarah!
00:46:54 Idź, dojdziesz!
00:47:01 Co ty...? Co robisz?
00:47:07 - Sarah, proszę!
00:47:12 Idź!
00:48:19 /Mam nadzieję, że gdy będziesz czytał
00:48:24 /i będziesz mówił,
00:48:27 /i szalona, bo
00:48:30 /Ale czy mogłam zrobić inaczej?
00:48:33 /Chodziło o ciebie.
00:48:35 /Przez te wszystkie lata rozłąki...
00:48:40 /...tęskniłam za tobą.
00:48:44 /Ale nigdy nie byłam bez ciebie.
00:48:47 /Budziłam się z tobą każdego rana
00:48:50 /i zasypiałam każdej nocy.
00:48:53 /Zawsze byłeś ze mną:
00:48:56 /Twoja odwaga, twój uśmiech,
00:49:00 /twój cholerny upór.
00:49:04 /Nigdy nie było między nami
00:49:11 /Kocham cię, Nick. Kocham cię.
00:50:12 FILM DEDYKUJEMY PRACOWNIKOM
00:50:15 I MILIONOM OFIAR WOJNY
00:50:19 INSPIRUJĄ NAS SWOJĄ ODWAGĄ
00:50:23 DVDrip .:MALINA:.
00:50:26 Poprawki: Sterpey
00:50:28 Napisy: Bożena Stec-MacLeod