Box The

pl
00:00:32 /Dla Lane i Ennisa
00:00:42 /Langley, Virginia.
00:00:45 /Notatka służbowa do: Martina Teague,
00:00:51 /Reanimacja pacjenta Arlingtona Jamesa Stewarda
00:00:57 /Pacjent został przeniesiony z oddziału poparzeń
00:01:04 /Pacjent skonstruował urządzenie
00:01:09 /Specyfikacja konstrukcji potwierdzona
00:01:14 /Pacjent dostarcza urządzenie
00:01:19 /Więcej informacji wkrótce.
00:02:01 Słyszałeś coś?
00:02:03 Ktoś dzwonił do drzwi.
00:02:06 - Na pewno?
00:02:09 Która godzina?
00:02:15 Za kwadrans szósta.
00:03:11 Co to?
00:03:12 Ktoś zostawił pudełko.
00:03:15 Kto?
00:03:16 Nie wiem.
00:03:19 Mikołaj przyszedł wcześniej
00:03:27 Chyba wstaliśmy.
00:03:34 - Tak naprawdę nie wierzysz w Mikołaja, co?
00:03:38 Powinni wymyślić coś lepszego,
00:03:41 - To nielogiczne.
00:03:43 To włamanie.
00:03:48 Co to był za samochód?
00:03:50 Cóż... był czarny.
00:03:55 Dlaczego po prostu odjechał?
00:03:58 Nie wiem, kochanie.
00:04:03 Weź pudełko.
00:04:07 Co to jest?
00:04:11 - Nigdy czegoś takiego nie widziałam.
00:04:19 Jest list.
00:04:22 Wygląda jak zaproszenie na ślub.
00:04:26 To jakiś prezent dla druhny
00:04:30 "Pan Steward odwiedzi panią o 17."
00:04:34 Znasz jakiegoś pana Stewarda?
00:04:36 Ja nie.
00:04:54 .:: PUDEŁKO ::.
00:05:08 Tłumaczenie: Sabat1970
00:05:14 Korekta: martek76
00:05:17 - Spadł śnieg.
00:05:20 - Twoje jedzenie.
00:05:24 - Oczywiście. Jak zawsze.
00:05:28 - Dzień dobry, pani Lewis.
00:05:31 Mówcie mi Norma.
00:05:35 Jesteś stara.
00:05:37 Mam tylko 35 lat.
00:05:38 Właśnie.
00:05:41 Jak wapniak.
00:05:42 Sam będziesz kiedyś wapniakiem, mądralo.
00:05:47 Dlaczego przystanek musi być
00:05:50 Żebym widziała, jak mój mały Walter
00:05:55 Wracaj do domu.
00:05:57 - To, że cię kocham, to obciach?
00:06:00 A może uściskam i ucałuję Waltera,
00:06:05 - Proszę to zrobić.
00:06:10 Pa, Walter.
00:06:37 Trochę za wcześnie na kryzys
00:06:41 Więc kim jest pan Steward?
00:06:45 Nie mam pojęcia.
00:06:47 Ktoś ze szkoły?
00:06:50 Nie wiem.
00:06:52 Tajemniczy kochanek?
00:06:55 Nienawidzę cię.
00:06:57 A ja ciebie.
00:07:14 Troje nieznajomych, uwięzionych w pokoju
00:07:21 Każdy chce czegoś od pozostałych.
00:07:24 Niespełnione życzenie.
00:07:28 Taka jest wizja piekła Sartre'a.
00:07:31 Piekło to inni ludzie?
00:07:33 Tak, jak inni ludzie postrzegają to,
00:07:39 Co to oznacza dla Estelle?
00:07:42 To oznacza, że zgnije w piekle.
00:07:46 To dziwka, która wyszła za mąż
00:07:50 To troszkę bardziej
00:07:54 Była biedna i wyszła za mąż dla pieniędzy,
00:07:59 Co się pani stało w stopę?
00:08:04 Słucham?
00:08:07 Widziałem jak pani utyka.
00:08:15 - Możemy zobaczyć?
00:08:19 Tak.
00:08:22 /Charles, zamknij się.
00:08:26 Co?
00:09:19 Pamiętajcie, esej ma być
00:09:38 /CENTRUM KONFERENCYJNE
00:09:48 Bez względu na początki życia,
00:09:50 niezbędne dla koncepcji
00:09:54 jest zbadanie zagadnień
00:09:58 Mars oferuje nam pierwszą możliwość
00:10:02 na kosmiczną historię
00:10:07 Są jakieś pytania?
00:10:10 Tak, proszę.
00:10:13 Dziękuję.
00:10:14 Może pan przybliżyć
00:10:17 Eksperyment wymiany gazowej
00:10:21 azotu, metanu, wodoru i tlenu,
00:10:26 podczas inkubacji
00:10:30 Dlaczego bierze w tym udział
00:10:35 NSA?
00:10:36 Tak, Martin Teague,
00:10:41 /- Czemu NSA jest w Langley?
00:10:44 /Czy starożytna marsjańska cywilizacja
00:10:47 Przykro mi, bez komentarza.
00:10:50 Jeszcze jakieś pytania?
00:10:53 Jeśli pod powierzchnią
00:10:56 a zdjęcia orbitalne dowodzą, że kiedyś
00:11:01 całkiem możliwe, że znajdziemy dowody
00:11:04 A kim pan jest?
00:11:05 Arthur Lewis.
00:11:08 Zaprojektowałem kamerę.
00:11:13 W bardzo krótkim czasie, naprawdę stałaś się
00:11:19 Dlatego tak trudno
00:11:24 Zlikwidowaliśmy nauczycielską
00:11:35 - Od kiedy?
00:11:43 Bardzo nam przykro, Norma.
00:11:48 Wiem o tym.
00:11:53 Leci panu krew z nosa.
00:12:15 Czemu twoja mama kuleje?
00:12:17 Nie twoja sprawa.
00:12:21 - I co zrobisz?
00:12:24 Już żyjemy od wypłaty do wypłaty.
00:12:27 - Co na to Arthur?
00:12:31 Boże, to go załamie.
00:12:36 W dodatku...
00:12:41 Człowieku, sam wiesz...
00:12:43 Co z tobą?
00:12:45 - To mój szczęśliwy krawat.
00:12:49 Powinienem ci go pożyczyć,
00:12:52 Tak jest.
00:12:54 Planeta Ziemia to za mało dla Arthura.
00:12:58 To jeszcze nic pewnego.
00:13:01 Tak, zobaczymy.
00:13:04 Będę musiał donieść szefowi,
00:13:09 - Chcesz mu powiedzieć?
00:13:11 - Terry, nie wysadź nas w powietrze!
00:13:14 To prezent świąteczny dla Normy.
00:13:17 Urocze.
00:13:21 - Wesołych Świąt.
00:13:24 Nie ma za co.
00:14:11 Dzień dobry.
00:14:15 Pani Lewis?
00:14:22 Tak.
00:14:23 Witam.
00:14:28 Zakładam, że otrzymała pani pudełko,
00:14:33 Tak.
00:14:34 I znalazła pani urządzenie z przyciskiem
00:14:39 Tak to pan nazywa?
00:14:43 Tak.
00:14:48 Proszę nie bać się mojego wyglądu.
00:14:53 Po prostu wykonuję swoją pracę.
00:14:57 - Czy mogę wejść?
00:15:09 - Mogę coś panu podać?
00:15:12 Nigdy nie grzeszyłem
00:15:16 Usiądziemy?
00:15:26 Zatem... próbuje pan
00:15:31 Owszem, w pewnym sensie.
00:15:35 - Co pan oferuje?
00:15:40 Pozwoli pani, że wyjaśnię.
00:15:44 W tej kopercie znajduje się klucz.
00:15:50 Klucz ten otwiera szklaną kopułkę
00:15:56 Proszę bardzo.
00:16:03 Jeśli naciśnie pani przycisk,
00:16:07 Pierwsza: ktoś, gdzieś na świecie,
00:16:13 umrze.
00:16:17 Druga:
00:16:19 otrzyma pani zapłatę
00:16:26 Wolną od podatku.
00:16:32 Zapłata zostanie pani dostarczona
00:16:40 Tak jak pani tu widzi.
00:16:49 Pani Lewis, proszę pozwolić,
00:16:51 że podaruję pani ten nowiutki
00:16:58 za pani uprzejmość
00:17:07 Da mi pan ten banknot studolarowy,
00:17:12 Zgadza się.
00:17:18 Czy to nie żart?
00:17:19 Zapewniam panią, pani Lewis,
00:17:28 Dla kogo pan pracuje?
00:17:30 Obawiam się, że gwarancja zapłaty
00:17:35 Po pierwsze, nie wolno mi ujawniać
00:17:43 Po drugie, pani nie wolno rozmawiać
00:17:49 oprócz pani męża, oczywiście.
00:17:52 Po trzecie, ma pani 24 godziny.
00:17:58 Ma pani czas do jutra, do godziny 17,
00:18:02 Wówczas wrócę,
00:18:08 które zostanie przeprogramowane
00:18:18 Miło było mi panią poznać,
00:18:33 - Nowa proteza stopy.
00:18:36 Ale...
00:18:37 ... używam materiału do konstrukcji
00:18:42 - Nieźle, stary.
00:18:44 Co się stało z jej stopą?
00:18:49 Kiedy miała 17 lat,
00:18:54 Podejrzewała, że ma połamane palce,
00:18:58 Lekarz włączył maszynę do prześwietleń
00:19:04 Jednak zapomniał o Normie.
00:19:09 Jezu, to nie brzmi dobrze.
00:19:12 Nie.
00:19:14 Tkanka czterech palców została
00:19:18 - Musieli amputować jej cztery palce?
00:19:21 Musieli pobrać skórę z jej uda,
00:19:25 Był 1958 rok, więc nie było jeszcze
00:19:30 Musiała siedzieć w takiej samej pozycji,
00:19:37 - czekając, aż się zagoi.
00:19:42 - Owszem, pozwali go.
00:19:45 - 10000 dolarów.
00:19:48 Jeśli to cholerstwo się sprawdzi,
00:19:52 Mam nadzieję.
00:19:57 - To wspaniałe, co robisz dla Normy.
00:20:01 Przysługa za przysługę.
00:20:03 To właśnie przyszło do ciebie.
00:20:37 To żart?
00:20:40 Dopiero przyszedł.
00:20:43 Piszą, że mnie odrzucili.
00:20:46 Co takiego?
00:20:51 /Arthur Lewis.
00:20:55 /Mogę wiedzieć, dlaczego?
00:20:59 Dobrze.
00:21:04 Arthur, mówią,
00:21:13 - Żartuje pan?
00:21:28 Celująco zdałem wszystkie testy.
00:21:38 Liczyłem na to.
00:21:40 Wiecie?
00:21:43 Co ja teraz zrobię
00:21:46 Mamy tu wiele świetnych możliwości.
00:21:49 Dostaliśmy fundusze na projekt optyki
00:21:53 Świetnie się do tego nadajesz.
00:21:56 Prawie kierownicze stanowisko,
00:22:26 Zawsze pozostaje mi Mars.
00:22:39 Zanim zdążyłam go wypytać,
00:22:47 Co ty wyprawiasz?
00:22:49 Daj spokój.
00:22:52 - Spisałaś jego tablice rejestracyjne?
00:22:56 Masz ojca gliniarza.
00:22:58 Byłam trochę przytłoczona.
00:23:00 Więc ktoś na świecie,
00:23:04 Cicho.
00:23:05 Tak.
00:23:07 - Powiedział, w jaki sposób umrze?
00:23:12 /Zaproponował ci walizkę
00:23:15 Tak. Powiedział, że to milion dolarów
00:23:23 Jak wyglądał?
00:23:25 - Nie chcesz wiedzieć.
00:23:30 Musiał zostać poparzony,
00:23:35 - Naprawdę?
00:23:40 - Robisz mnie w konia?
00:23:42 - Tak.
00:23:46 Spóźnimy się na sztukę.
00:23:49 - Zamknę to w piwnicy.
00:23:57 - Chciałabym kupić Plac św. Karola.
00:24:05 - Dobry wieczór, pani Lewis.
00:24:09 Pan Steward się zjawił?
00:24:13 Tak, był.
00:24:15 Więc co to robi?
00:24:19 Nic wyjątkowego.
00:24:22 Dał ci klucz do kopuły?
00:24:27 Zadajesz bardzo dużo pytań.
00:24:33 A ty unikasz odpowiedzi.
00:24:35 Nie pozwalaj sobie, dobrze.
00:24:39 - Tak jest.
00:24:42 - Dziękuję, Dana.
00:24:47 - To twoje.
00:24:49 Moja kolej.
00:24:52 Był bardzo uroczy.
00:24:54 Nadal wierzę, że dałby nam
00:25:06 /Po wsze czasy i na zawsze.
00:25:09 /A więc...
00:25:12 Do dzieła.
00:25:28 Więc co o tym myślisz?
00:25:32 On nie ma z tego żadnych korzyści.
00:25:36 Więc to oszust.
00:25:39 Nie dajesz komuś stu dolarów tak po prostu.
00:25:43 Może to wariat?
00:25:47 i używa nas jako wymówki,
00:25:51 i zwalić winę na nas?
00:25:52 Powinniśmy zadzwonić na policję?
00:25:55 Jeśli komuś powiemy,
00:25:59 - Tak powiedział?
00:26:03 - Wracajmy do domu.
00:26:17 Skonstruowanie tego
00:26:20 Anodowane aluminium, hartowane szkło.
00:26:23 Wygląda na drogie.
00:26:29 No, proszę.
00:26:36 - Co robisz?
00:26:42 Zobaczmy.
00:27:07 Puste.
00:27:09 Żadnego przekaźnika ani radia.
00:27:12 Jeśli teraz przyciśniemy guzik,
00:27:15 Wiesz co? Złóż to z powrotem.
00:27:19 - Co ci zależy?
00:27:21 Tak czy owak, przyjdzie po to.
00:27:23 Powiedział, że zabierze urządzenie, przeprogramuje
00:27:28 Nie wiem, co przeprogramuje
00:27:38 Zamierzasz przycisnąć czy nie?
00:27:43 To nie moja decyzja.
00:27:48 Tylko nasza wspólna
00:27:49 i nigdy bym tego nie zrobiła
00:27:54 Nie zapomnij wyłączyć
00:27:58 - Lubię, kiedy są zapalone.
00:28:02 Podtrzymują świąteczny nastrój,
00:28:06 - Moglibyśmy umrzeć.
00:28:12 Dobrze.
00:28:37 O czym myślisz?
00:28:42 Myślę, że nigdy nie zobaczę
00:28:50 Czemu tak mówisz?
00:28:53 Bądź realistą, Arthur.
00:28:58 Bóg wie, że oboje wydajemy
00:29:02 Moglibyśmy żyć tak, jak pragniemy.
00:29:07 Kochanie, czy do szczęścia
00:29:12 Nie potrzebujemy, ale wyobraź sobie,
00:29:16 Moglibyśmy zapewnić byt
00:29:20 Nie muszę wiecznie pracować dla NASA.
00:29:27 Czy kiedyś wyjedziemy z Richmond?
00:29:46 Będę musiała przełożyć
00:29:51 - Potrzebujesz tej operacji.
00:29:55 ... nie stać nas na nią.
00:29:58 Więc przyciśnij guzik.
00:30:03 Boję się.
00:30:07 Norma, czemu się boisz?
00:30:11 Nie widziałeś jego twarzy.
00:30:15 - Dzwonię na policję.
00:30:18 Jasne, bo nici z umowy.
00:30:19 Skąd, do diabła, będzie wiedział,
00:30:22 Założył nam podsłuch?
00:30:27 Każda druhna dostaje to w prezencie.
00:30:34 Doktor Powell wstanie i zapyta,
00:30:37 a kto nie, i wszyscy będą się śmiać,
00:31:03 /Byliśmy w sklepie spożywczym,
00:31:08 - Gdzie jest?
00:31:10 /Wsadzili ją do furgonetki
00:31:13 Dobrze... posłuchaj,
00:31:17 /- Po prostu zniknęła, Jeffrey!
00:31:56 Sprawdziłem go w pracy.
00:32:02 Więc załóżmy,
00:32:05 Naciśniemy przycisk,
00:32:09 i możemy być odpowiedzialni
00:32:16 Czy będziemy mogli z tym żyć?
00:32:24 - A jeśli to będzie czyjeś dziecko?
00:32:29 A może sąsiedzi
00:32:33 - Znasz ich?
00:32:40 Co to znaczy,
00:32:44 Znasz mnie?
00:32:47 Lepiej, niż ty sam.
00:32:52 - Znasz Waltera?
00:33:05 Co chcesz zrobić, Norma?
00:33:18 To zwykła skrzynka.
00:33:27 Pogotowie 997.
00:33:31 Przepraszam, proszę mówić wolniej.
00:33:36 Więc usłyszała pani głośne krzyki,
00:33:50 Usłyszałam strzał.
00:33:52 Potem wybiegł frontowymi drzwiami z walizką
00:33:56 Proszę wrócić do domu.
00:34:04 Jimmy, sprawdź jej puls.
00:34:40 Odsuń się!
00:34:42 Odejdź od drzwi!
00:34:54 Jezu.
00:34:55 Już dobrze.
00:35:16 - Witam, pani Lewis.
00:35:21 Mogę wejść?
00:35:34 Dzień dobry.
00:35:46 Proszę wybaczyć,
00:35:48 Możemy?
00:36:00 Mają państwo klucz?
00:36:05 Dziękuję.
00:36:10 Proszę bardzo, milion dolarów.
00:36:19 Mogą państwo przeliczyć.
00:36:22 - Czy ktoś...?
00:36:26 - Tak.
00:36:31 Powiedział pan, że urządzenie
00:36:34 Tak jest.
00:36:35 Więc co teraz?
00:36:38 Tak, pani Lewis.
00:36:41 Ale mogę obiecać, że oferta zostanie
00:37:12 Nie.
00:37:22 Nie chcemy tych pieniędzy.
00:37:25 Przykro mi, panie Lewis.
00:37:32 Miłego dnia.
00:37:37 Otwieraj.
00:37:41 Otwieraj drzwi!
00:37:51 Mam jego numery.
00:38:01 - O czym myślisz, Norma?
00:38:05 To znaczy, że jesteśmy następni?
00:38:10 Ja po prostu...
00:38:17 - To Walter.
00:38:18 Schowaj pieniądze do sejfu.
00:38:35 Nie dzisiaj.
00:38:41 Umyj swoje pudełko śniadaniowe, dobrze?
00:38:47 Mamy kolejne rodzinne zabójstwo.
00:38:50 - Tym razem to żona.
00:38:54 Ofiara to Diane Carnes, 31 lat,
00:38:59 Znaleźli jej małą dziewczynkę,
00:39:03 - Mąż?
00:39:06 Sąsiedzi widzieli, jak wybiegł frontowymi drzwiami
00:39:11 - Był już karany?
00:39:15 Mąż to Jeffrey Carnes,
00:39:19 - Jest naukowcem rakietowym.
00:39:26 Naprawdę?
00:40:47 Już nie boli.
00:41:19 - Wesołych Świąt, proszę pana.
00:41:29 /Klub golfowy Maynard wita was
00:41:38 Wszystko to na kolację przedślubną?
00:41:43 - Impreza z tortem za domem?
00:41:55 Moja mała dziewczynka.
00:41:58 Patrzcie, jak ona chodzi.
00:42:00 - Unosisz się nad ziemią.
00:42:05 Mikołaj przybył wcześniej
00:42:07 Owszem, mamo.
00:42:09 - Jak się masz, Dick?
00:42:10 Dobrze cię widzieć.
00:42:12 Cześć, Lana.
00:42:13 - Arthur, czy Norma nadal obcina ci włosy?
00:42:18 Kochanie, nie puszczą cię w kosmos
00:42:22 - Mamo, teraz wszyscy takie noszą.
00:42:26 Zapomnijmy o tym.
00:42:29 - Stamtąd w środku.
00:42:32 Pewnie.
00:42:34 Wybaczcie.
00:42:35 Czy mogę prosić was o uwagę?
00:42:39 Chcielibyśmy podziękować wszystkim
00:42:43 jak na tę porę roku,
00:42:46 Powiedziano mi,
00:42:48 bo przed nami
00:42:53 Przyjaciele panny i pana młodych
00:42:59 a skoro mamy okres świąteczny,
00:43:01 pomyśleliśmy, że dobrym pomysłem będzie
00:43:05 - Dobrze, Lana...
00:43:08 - Dobrze, tak zrobię.
00:43:12 - Zna się na tym.
00:43:17 Dobrze, zaczynamy.
00:43:21 Mój zięć.
00:43:24 Chodź.
00:43:27 Chodź tutaj, Arthur.
00:43:30 Proszę państwa, nie ukartowałem tego.
00:43:35 Wybieraj swój prezent, szczęściarzu.
00:43:39 - Mam wybrać jeden z tych?
00:43:42 Tylko zostaw kije golfowe.
00:43:45 Możesz wziąć kije, śmiało.
00:44:06 Chyba wezmę to pudełko, tutaj.
00:44:11 W środku jest ładny prezent.
00:44:13 W porządku, losujmy dalej.
00:44:18 Tajemniczy.
00:44:22 Więc?
00:44:25 Nie, zabierzemy go do samochodu
00:44:29 - Nie.
00:44:30 Musisz otworzyć tutaj.
00:44:33 Dalej, otwórz.
00:44:50 Arthur, to on.
00:44:52 Co to jest?
00:44:56 - Tak.
00:44:58 Nie, to żart dla wąskiego kręgu.
00:45:04 Nieźle. W porządku.
00:45:07 Też robimy sobie prywatne zdjęcia,
00:45:10 Zachowajcie te szaleństwa dla siebie.
00:45:14 Jeśli to jest kolacja przedślubna,
00:45:23 "Zdumiewająca Fantastyka Naukowa".
00:45:32 Komiks "The day of the Moron"?
00:45:34 Tak.
00:45:46 Co jeszcze zbiera?
00:45:50 Ma rzeczy na temat Marsa w piwnicy.
00:45:54 Tak.
00:46:23 Co twój tata ma wspólnego
00:46:25 Pomógł skonstruować kamerę.
00:46:27 Skonstruowali kamerę,
00:46:31 Skanuje pojedynczy obraz z każdego kąta
00:46:37 - Jak sprowadzają zdjęcia z Marsa na Ziemię?
00:46:41 Znaleźli sposób na przetworzenie danych
00:46:46 - Ile zajmuje transmisja sygnału?
00:46:51 Sygnał przemierzał 92 miliony kilometrów
00:46:57 Testowali to rok temu
00:47:11 Słuchaj, sądzę, że nie powinniśmy
00:47:15 Sprawdźmy, jak twoja nowa stopa
00:47:26 Każda dostatecznie
00:47:29 jest nieodróżnialna od magii.
00:47:33 Trzecie prawo Arthura C. Clarke'a.
00:47:58 Arthur, zrobiłeś
00:48:04 - Nie wiem, co by zrobiła bez ciebie.
00:48:09 - Naprawdę nie wiem.
00:48:12 Dziękuję.
00:48:57 Naprawdę udane przyjęcie, Dick.
00:49:00 Nie płacę za nie.
00:49:02 - Nie płacisz.
00:49:05 Jak to załatwiłeś?
00:49:08 Mógłbyś sprawdzić dla mnie
00:49:12 To czarny sedan.
00:49:14 - Możesz sprawdzić, do kogo należy?
00:49:17 Ktoś kręci się koło domu.
00:49:20 To pewnie nic takiego,
00:49:22 Warto sprawdzić.
00:49:42 Co to za dzieciak? Pokazywał mi znak pokoju.
00:49:46 - Norma nic ci nie mówiła?
00:49:52 Upokorzył ją przy całej klasie.
00:50:12 Nos panu krwawi.
00:50:15 Dziękuję.
00:50:19 Mogę czymś pani służyć?
00:50:22 Mówił pan,
00:50:27 Tak.
00:50:36 Halo?
00:50:38 /Pani Lewis, witam.
00:50:42 /Widzę, że pani mąż
00:50:48 Mam wielu pracowników.
00:50:50 /Proszę posłuchać,
00:50:51 nie chcemy,
00:50:54 Jeśli nie chcieliście,
00:50:57 nie trzeba było
00:50:59 /Nie chcemy więcej kłopotów, dobrze?
00:51:03 Obawiam się, że kłopoty znalazły was,
00:51:06 Zawsze istnieją konsekwencje.
00:51:09 /Test będzie trwał aż do
00:51:13 Co mamy teraz zrobić?
00:51:17 Słuchać swojego sumienia.
00:51:22 /Życzę dobrej zabawy na przyjęciu.
00:51:57 Co powiedziałeś mojej żonie?
00:52:01 Uważasz, że to śmieszne?
00:52:04 Bawi cię nabijanie się
00:52:07 To dla ciebie zabawne?
00:52:09 Nie, panie Lewis.
00:52:22 Arthur...
00:52:39 W porządku, synu?
00:52:48 Dziękuję.
00:53:14 Dana.
00:53:15 Wróciliśmy.
00:53:20 - Masz jak wrócić do domu?
00:53:23 Arthur cię odwiezie.
00:53:27 Dziękuję.
00:53:35 Dokąd cię odwieźć?
00:53:37 Motel przy drodze numer 95.
00:53:41 Mieszkasz w motelu?
00:53:43 Tak, rodzice kupili nowy dom,
00:54:06 Ma pan krew na rękach.
00:54:11 - Co chcesz przez to powiedzieć?
00:54:14 ... są poplamione krwią.
00:54:19 Tak, wdałem się dziś w bójkę.
00:54:21 Wszystkim narobiłem wstydu
00:54:27 Ktoś przycisnął
00:54:32 - Dlaczego tak mówisz?
00:54:39 Wyciąganie pochopnych wniosków
00:54:44 Cóż, już mam wielkie kłopoty.
00:54:51 - I co pan zrobi?
00:54:56 Proszę iść w stronę światła.
00:55:02 - Światła?
00:55:05 Aż pana oślepi.
00:55:10 Co to za światło?
00:55:14 Nie pamiętam.
00:55:19 Nie pamiętam.
00:55:34 Dana?
00:55:41 Dana!
00:55:46 Dana?
00:55:50 Jezu Chryste.
00:56:33 Nic ci nie jest?
00:56:34 Musi pan stąd uciekać.
00:56:38 Spokojnie, o czym ty mówisz?
00:56:40 Teraz tylko jedna osoba
00:56:43 Proszę popatrzeć w lustro.
00:56:47 Dana! Dana!
00:56:54 /Pierwsze zdjęcie miejsca lądowania na Marsie,
00:57:10 /20 lipca 1969 roku, dostaliśmy transmisję
00:57:21 /Dzisiejsze lądowanie jest spełnieniem marzenia,
00:57:29 /Ta misja może umożliwić największe odkrycie
00:57:37 /Dowody na istnienie życia
00:57:41 /Jeśli sondy "Viking 1" i "Viking 2"
00:57:48 /to odkryją inne tajemnice wszechświata,
00:57:54 /otworzą nowe możliwości dla eksploracji
00:58:00 /która poprawi jakość życia tu, na Ziemi.
00:58:05 /Nasze osiągnięcia w kosmosie przedstawiają
00:58:10 /ale odzwierciedlają to,
00:58:15 /Nasz charakter, naszą zdolność
00:58:19 /jak i naszą wolę do sięgania
00:58:26 Norma.
00:58:29 Mówiłaś, że gdzie poznałaś Danę?
00:58:33 Na wycieczce do Centrum Kennedy'ego
00:58:36 Właśnie.
00:58:37 Powiedziała, że jest z Richmond?
00:58:39 - Tak, wracałyśmy tym samym autobusem.
00:58:44 Nazywa się Sara Mathews.
00:58:57 Nazwał ich pracownikami?
00:59:00 Tak.
01:00:28 /- Witaj, Norma.
01:00:34 Czy mąż powiedział ci,
01:00:39 Nie, nie powiedział.
01:00:41 /Mam nadzieję, dla twojego dobra,
01:00:44 /Bo zapewniam cię,
01:00:48 Dzięki pańskim pracownikom?
01:00:51 Czy Dana jest jedną z nich?
01:00:53 /Jak już mówiłem,
01:00:59 Możemy się zobaczyć osobiście?
01:01:06 /- Patrzę teraz na ciebie.
01:01:12 /Jestem w twoim ogródku za domem.
01:01:42 Nadal pan tam jest?
01:01:50 /Panie Steward?
01:02:11 Chwileczkę, żeby wszystko było jasne.
01:02:15 Od miesięcy korzystacie
01:02:18 a teraz chcecie lądownik księżycowy
01:02:21 Zgadza się.
01:02:23 - Działania NSA...
01:02:26 Działania te będą od czasu do czasu
01:02:31 Nie mogę jednak ujawnić,
01:02:36 Uważam, że to oburzające.
01:02:40 Nie.
01:02:46 - Sprawdziłeś te numery rejestracyjne?
01:02:49 To rządowe numery rejestracyjne
01:02:55 NSA?
01:02:59 Jezu Chryste.
01:03:03 Co to?
01:03:04 Zamordowana żona.
01:03:08 Z bardzo bliska.
01:03:10 Ktokolwiek ją zastrzelił,
01:03:13 i wpakował jej kulę
01:03:16 Jej mąż pracuje w Langley.
01:03:21 - Jakieś oznaki walki?
01:03:24 Nie było naskórka pod paznokciami
01:03:30 Kiedy zginęła?
01:03:32 Sąsiedzi usłyszeli strzał o 16:45.
01:03:38 Czemu cię to interesuje, Arthur?
01:03:43 Możesz zabrać mnie
01:03:50 Twoja siostra paskudnie się czuje
01:03:54 Arthur też.
01:03:56 Posłuchaj, ojciec i ja
01:03:59 że jesteś silna
01:04:03 Nawet po twoim wypadku.
01:04:06 czy czasami nie zapominamy o tym,
01:04:11 Wszystko jest w porządku.
01:04:22 NSA pozwala mu na to.
01:04:24 Testują szczęśliwe małżeństwa
01:04:27 Idź do biblioteki Richmond.
01:04:30 Nikomu nie ufaj.
01:04:34 O Boże, ona krwawi.
01:04:37 Wielkie Nieba.
01:04:41 Kim jest ta kobieta, Norma?
01:04:46 Nie znam jej, mamo.
01:04:50 Mam mnóstwo spraw
01:04:54 Odwieźć cię do domu?
01:05:10 Nie dotykaj.
01:05:12 To on.
01:05:13 Jest kierownikiem PR-u w Langley.
01:05:17 - Jak się nazywa?
01:05:20 - Steward...
01:05:23 - Możesz go sprawdzić?
01:05:30 "Instrukcja Wykorzystania Zasobów Ludzkich."
01:05:34 Numery ewidencyjne?
01:07:51 /Pracownik NASA trafiony piorunem.
01:08:10 /Dokumentalny zapis lądowania
01:10:14 Przepraszam, szukam najbliższego wyjścia.
01:10:18 Nie jest pan pracownikiem.
01:10:25 - Jest pani jego żoną.
01:11:00 - Czego on od nas chce?
01:11:04 Testuje nas wszystkich.
01:11:07 Proszę za mną.
01:11:29 Są trzy przejścia,
01:11:35 Wybierz przejście z rozwagą,
01:11:39 bo istnieje tylko jedna
01:12:35 Proszę usiąść, pani Lewis.
01:13:02 Nieodróżnialne od magii.
01:13:06 Pioruny uderzają w Ziemię
01:13:11 Pojedynczy piorun, w ułamku sekundy,
01:13:13 potrafi osiągnąć temperaturę
01:13:19 To pięciokrotna temperatura
01:13:25 To się panu przydarzyło?
01:13:30 Tak.
01:13:33 Teraz kontaktuję się z tymi,
01:13:41 Co jest za pozostałymi dwoma?
01:13:44 Wieczne potępienie.
01:13:48 Jasne.
01:13:54 Co poczułaś, kiedy pierwszy raz
01:13:59 - Poczułam...
01:14:02 - Poczułam...
01:14:04 Miłość.
01:14:08 - Poczułaś miłość?
01:14:12 - Dlaczego?
01:14:17 Z powodu całego bólu,
01:14:24 Wyobraziłam sobie ten ból powiększony
01:14:40 - A jeśli odmówię?
01:14:48 Wybrałeś przejście numer 2.
01:15:02 Zobaczyłam na pana twarzy ból
01:15:10 Poczułam wszechogarniające
01:15:16 bo wiedziałam, że już nigdy
01:15:32 Weź mnie za rękę, Norma.
01:17:34 Nie pamiętasz swego powrotu
01:17:38 Przyjechałaś, weszłaś przez drzwi jak żywy trup.
01:17:42 Poszłaś prosto do łóżka.
01:17:45 Skąd wzięła się ta woda?
01:17:48 - Czemu tata nie powie, co się stało?
01:17:53 - Ale chcę...
01:17:56 Dobrze.
01:18:08 Powiesz mi, co się stało?
01:18:11 Muszę się napić.
01:18:29 /- Nadal idziemy?
01:18:36 - Mogę ujawnić tylko część informacji.
01:18:45 Niedługo po pierwszej
01:18:49 twój kolega, Arlington Steward,
01:18:51 został trafiony piorunem,
01:18:55 Tak... i od tamtego czasu
01:18:58 Teraz jest czymś innym.
01:19:03 /Co masz na myśli?
01:19:04 /Arlington Steward zmarł
01:19:07 /jak został przyjęty
01:19:10 /Kilka godzin po zabraniu jego ciała
01:19:14 /pielęgniarka usłyszała głos,
01:19:18 /To był śmiejący się człowiek.
01:19:21 /Pan Steward zmartwychwstał
01:19:26 /Wtedy został przeniesiony
01:19:30 /Wkrótce zdaliśmy sobie sprawę,
01:19:36 Co masz na myśli
01:19:40 Jego ciało było zdolne do gojenia ran
01:19:45 Starzenie się komórek zatrzymało się.
01:21:01 Proszę pana, wybaczy pan,
01:21:06 dlaczego skrzynka?
01:21:12 Twój dom to skrzynka.
01:21:15 Twój samochód to skrzynka
01:21:18 Jeździsz nią do pracy
01:21:23 Siedzisz w swoim domu,
01:21:27 To zżera twoją duszą,
01:21:31 które nieuchronnie
01:21:35 Jest wkładane do ostatniej skrzynki,
01:21:42 To dość przygnębiające,
01:21:46 Więc nie myśl o tym
01:21:48 Myśl o tym,
01:21:55 Co się stanie,
01:22:00 Przekażę rezultaty
01:22:04 a wasz los spocznie
01:22:07 Nie można powiedzieć,
01:22:12 - Spójrz na mnie.
01:22:15 Oprócz tego, co pan mówi, pańscy pracodawcy
01:22:23 Lubię tajemnice.
01:22:27 Ty nie?
01:22:30 - Jak mamy zdać ten test?
01:22:35 Po prostu nie naciskajcie przycisku.
01:22:38 Jeśli wystarczająco wielu z was tego nie zrobi,
01:22:42 Ale będzie więcej testów.
01:22:45 /Idźcie prosto w stronę światła.
01:22:52 Gdy wejdziecie w światło, poczujecie,
01:22:56 Postarajcie się wstrzymać oddech.
01:22:59 /Uczucie tonięcia wkrótce minie.
01:23:30 Dokąd ich pan wysyła?
01:23:33 Przygotowujemy się do kolejnego
01:23:39 Wspominał pan wcześniej
01:23:43 Jeśli istoty ludzkie
01:23:46 by poświęcić osobiste pragnienia
01:23:49 nie będziecie mieli szans
01:23:52 a moi pracodawcy będą zmuszeni
01:23:57 - Zrozumiano?
01:24:45 Nie było mnie, Norma.
01:24:49 Nie było mnie
01:24:56 Co widziałeś?
01:24:59 Co było w tym świetle?
01:25:09 Nie da się tego
01:25:14 To miejsce.
01:25:21 Gdzieś pomiędzy.
01:25:31 Jak ciepłe objęcie.
01:25:37 Miejsce, gdzie kończy się chodnik.
01:25:44 A rozpacz już nie rządzi
01:26:12 Tato, co się dzieje?
01:26:21 Naprawdę źle się czuję, Walter.
01:26:47 Wciąż możesz się ocalić.
01:26:50 Dla mnie jest już za późno,
01:26:54 Jeffrey Carnes...
01:26:58 Jeśli chcesz to przeżyć,
01:27:03 Lepiej opuść pistolet,
01:27:07 - Wsiadaj.
01:27:37 - Tato?
01:28:00 - Tato!
01:28:03 Walter!
01:28:30 To tajne dokumenty CIA.
01:28:34 Podmioty badań i wolna wola.
01:28:39 - Wylew w płacie czołowym?
01:28:41 Nie wymyślił, jak dostać się
01:28:44 - Krwawienie z nosa?
01:28:46 Tak.
01:28:48 Więc to jest ograniczone
01:28:51 Żyje wewnątrz 70-letniego człowieka?
01:28:53 Dlatego usadowił się w Langley.
01:28:56 Wojsko, CIA, FBI, NASA.
01:29:02 - Więc można go zabić?
01:29:32 Dokąd jedziemy?
01:29:33 To porwało twojego syna,
01:29:37 Co?
01:29:37 Ale wiem, gdzie go ukrywa.
01:29:42 Pracownicy Stewarda
01:29:44 To węzeł komunikacyjny.
01:29:54 /TRYPTYK WODNYCH TRUMIEN
01:29:55 /Podmioty badań muszą wybrać
01:29:58 /TRANSMISJA PRZEJŚCIA
01:29:59 /... analiza określi los podmiotu badań.
01:30:01 /"Instrukcja Wykorzystania Zasobów Ludzkich."
01:30:04 Ty nacisnąłeś przycisk
01:30:08 - Moja żona.
01:30:14 A teraz nie żyje?
01:30:18 - Zabiłeś ją?
01:30:21 - Jak to?
01:30:25 Pomiędzy moją żoną i córką.
01:31:15 - Był ktoś z nim w samochodzie?
01:31:32 /Naprzód!
01:32:23 /Opuścić broń!
01:32:29 /Szybciej! Szybciej!
01:32:38 Arthur! Arthur, posłuchaj,
01:32:42 może mieć większe znaczenie,
01:34:09 Proszę, usiądźcie.
01:34:14 - Gdzie jest nasz syn?
01:34:18 Zaraz o nim porozmawiamy.
01:34:30 Chciałbym, żebyście wiedzieli,
01:34:33 że darzę was najgłębszym
01:34:40 Daliście mi nadzieję.
01:34:44 Ale niezmiernie mi przykro,
01:34:52 Obawiam się,
01:34:54 że dwa z podstawowych zmysłów
01:34:58 Nie widzi ani nie słyszy.
01:35:08 Gdzie on jest?
01:35:11 - Co z nim zrobiłeś?
01:35:16 Jestem tylko naczyniem.
01:35:19 Przedstawię wam teraz
01:35:24 Pierwsza: możecie spędzić resztę życia,
01:35:30 a wasz syn będzie żył
01:35:33 To nieodwracalne.
01:35:35 Nigdy więcej nie usłyszy waszych głosów,
01:35:54 Druga możliwość:
01:35:58 W komorze tego rewolweru
01:36:02 Może pan wystrzelić go
01:36:06 W chwili, gdy duch opuści twoje ciało,
01:36:18 Milion dolarów zostanie wpłacone na konto
01:36:22 kiedy skończy osiemnaście lat.
01:36:26 Proszę mi pozwolić się zabić.
01:36:31 Przykro mi.
01:36:37 Arthur, musisz strzelić z rewolweru.
01:36:41 Albo Walter spędzi życie
01:37:08 Może mnie pan zabić, panie Lewis.
01:37:10 Skaże pan swojego syna
01:37:13 Pójdzie pan do więzienia
01:37:17 Jestem tylko pracownikiem.
01:37:25 Kto?
01:37:28 - Arthur, proszę, nie.
01:37:31 Nie rób tego.
01:37:33 Miłego dnia.
01:37:58 Panie Steward?
01:38:05 Czy będzie mi wybaczone?
01:38:10 Nie wiem.
01:38:13 Wiem, że podziwia pani pisarstwo
01:38:18 Być może te słowa
01:38:22 "Są dwa sposoby,
01:38:26 "Wolni lub nie".
01:38:30 "Wybór należy do nas."
01:38:45 Pozwoliłeś mi ujrzeć
01:38:50 Ponieważ to jest czyściec,
01:38:54 a ty jesteś tu,
01:39:18 Wasz syn jest zamknięty
01:39:29 Kochanie, słyszysz nas?
01:39:34 Jest tam ktoś?
01:39:37 /- Jest tam ktoś?
01:39:40 Nie widzę!
01:39:51 - Skarbie...
01:40:00 Walter! Odsuń się od drzwi,
01:40:06 Pomocy!
01:40:08 /- Walter!
01:40:13 Arthur, przestań.
01:40:16 /- Arthur, przestań.
01:40:22 Arthur... Arthur!
01:40:25 /- Mamo, tato, proszę!
01:40:33 Nie mogę...
01:40:38 Nie mogę.
01:40:57 O Boże.
01:42:17 - Nie mogę tego zrobić.
01:42:22 To jedyny sposób.
01:42:25 Nie ma innego wyjścia.
01:42:30 - Uśmiechnął się do nas.
01:42:34 Kiedy zapytałeś o życie po śmierci,
01:42:42 Tak?
01:42:49 Kocham cię i tak mi przykro,
01:42:57 Nic nie zrobiłaś.
01:43:00 Więc nie przepraszaj.
01:43:04 Kocham cię i nie żałuję niczego,
01:43:16 Będę liczyć dni... do czasu,
01:43:20 kiedy mój Arthur
01:43:32 Nacisnę go.
01:43:50 Aż się znowu spotkamy.
01:43:58 Zróbmy to.
01:44:38 Pogotowie 997.
01:44:42 Usłyszała pani wystrzał?
01:44:47 Ulica Park, numer 7321,
01:44:56 Dzień dobry, pani Weller.
01:44:59 Czy mogę wejść?
01:45:20 Walter, mówi tata.
01:45:23 Słyszysz mnie?
01:45:32 Walter!
01:45:39 Jeśli mnie słyszysz, krzyknij.
01:45:42 Połóż ręce na głowie
01:45:46 /Tato! Halo!
01:45:49 Jestem tu, kochanie.
01:45:54 Powiedziałem, ręce na głowę
01:47:09 Walter jest na górze.
01:47:12 Zapewnili mnie,
01:47:58 Tłumaczenie: Sabat1970
01:48:02 Korekta: martek76
01:48:09 Scenariusz i reżyseria:
01:48:14 Na podstawie opowiadania "Button, Button"
01:48:46 Zdjęcia:
01:49:01 Muzyka:
01:49:19 Wystąpili:
01:49:24 .:: Napisy24 - Nowy Wymiar Napisów ::.