Brothers Solomon The
|
00:00:02 |
Korekta: djdzon |
00:00:06 |
> |
00:00:12 |
Synchro do wersji: |
00:00:32 |
/Od czego zaczniemy? |
00:00:34 |
/Dobrze byłoby dać zdjęcie. |
00:00:37 |
/Wstawmy takie, na którym się uśmiechamy. |
00:00:40 |
/Nieźle. |
00:00:42 |
/Dwóch braci płci męskiej... |
00:00:45 |
/To wynika ze słowa "bracia". |
00:00:47 |
/Wiem, ale powinniśmy to podkreślić. |
00:00:51 |
/O nas. |
00:00:52 |
/Co wpiszesz? |
00:00:54 |
/Mama umarła, kiedy byliśmy mali. |
00:00:57 |
/Wychowani przez ojca. |
00:00:58 |
/Przeprowadzka na Arktykę w wieku 10 lat. |
00:01:00 |
/Lata na Antarktydzie. |
00:01:03 |
/Wykształcenie. |
00:01:05 |
/Nauka w domu. |
00:01:06 |
/Doktorzy Filozofii. |
00:01:08 |
/Opisać siebie. |
00:01:11 |
/Energiczni, optymistyczni, super... |
00:01:14 |
/- Jakie to słowo? |
00:01:16 |
/Właśnie. |
00:01:17 |
/Opisz swój ideał partnera. |
00:01:20 |
/- Dobra, na co możemy liczyć? |
00:01:24 |
/Kobieta. |
00:01:26 |
/- Zajebiście. |
00:03:40 |
- 64,89. |
00:03:43 |
Już zapłacone. |
00:03:44 |
Kto zapłacił? |
00:04:01 |
Patrzyłem, jak pracujesz |
00:04:06 |
Dziękuję, ale naprawdę |
00:04:09 |
Czego? |
00:04:12 |
To twoje. |
00:04:13 |
Nie należą do mnie. |
00:04:15 |
Jedyne, co mam, to sposobność poznania |
00:04:23 |
- Podjedziemy pod samochód? |
00:04:28 |
Nie chcę być niegrzeczny, |
00:04:31 |
Odczep się, albo zawołam |
00:04:34 |
Obawiam się, że tak nic nie zdziałasz. |
00:04:39 |
Podatnicy mogą stać gdzie chcą. |
00:04:41 |
- Ochrona! |
00:04:45 |
Nieważne, ile podatków płacisz. |
00:05:03 |
Uda ci się. |
00:05:05 |
Nie myśl o porażkach. |
00:05:10 |
Boże, mam nadzieję, że zrobię |
00:05:17 |
Co za ulga, wyglądasz jak na zdjęciu. |
00:05:20 |
Dziękuję, miło mi cię poznać. |
00:05:25 |
To takie słodkie. |
00:05:27 |
Chciałabym, żebyś poznał mojego tatę. |
00:05:41 |
Miło mi pana poznać. |
00:05:47 |
Robiłem co do joty, jak radziłeś. |
00:05:50 |
Wszystko wydawało się iść świetnie. |
00:05:53 |
Ale kiedy przeszedłem do pocałunku, |
00:05:55 |
stał się bardzo sztywny, bardzo chłodny. |
00:05:58 |
Przykro mi. |
00:06:00 |
Myślisz, że popełniłem jakiś błąd? |
00:06:02 |
Okazując największy szacunek, |
00:06:06 |
To nigdy nie jest błędem. |
00:06:10 |
- Byłeś w sklepie? |
00:06:13 |
Wydałem jakieś 200 dolców. |
00:06:15 |
- Wydębiłeś numery? |
00:06:18 |
Ale wylądowałem w pokoju ochrony. |
00:06:21 |
Co? |
00:06:22 |
Widocznie w oczach sklepu |
00:06:27 |
Wiedzieli, że opłacasz podatki? |
00:06:30 |
Wiedzieli. |
00:06:31 |
I mimo tego zamknęli cię? |
00:06:35 |
To ja chyba nie rozumiem |
00:06:38 |
Wiem. |
00:06:40 |
To dla mnie wielka tajemnica. |
00:06:45 |
Ale wiesz co? |
00:06:47 |
Nie mamy za co żałować. |
00:06:50 |
Będąc sobą odwaliłem kawał |
00:06:57 |
Kocham uczyć się od ciebie. |
00:06:59 |
A ja kocham cię uczyć. |
00:07:11 |
Wiadomość z 17:43. |
00:07:15 |
Przestawiłem na czas wojskowy. |
00:07:17 |
Świetnie. |
00:07:18 |
/Mówi doktor Mettler z Arktycznego Banku Danych. |
00:07:23 |
Robi się. |
00:07:32 |
Około -10 stopni. |
00:07:36 |
Wiadomość z 23.43. |
00:07:40 |
/Mówi Jim z Movie Time Video. |
00:07:42 |
/Chciałem przypomnieć, że macie do |
00:07:50 |
Super, teraz nawet wypożyczalnia się wkurzyła. |
00:07:52 |
Wiadomość z 20:43. |
00:07:55 |
- 20:43, podoba mi się to. |
00:07:59 |
/Dean, John, mówi wasz ojciec. |
00:08:02 |
/Jestem w szpitalu stowarzyszenia Day Jacka. |
00:08:04 |
/Źle się czułem, więc pojechałem |
00:08:09 |
/Właściwie to druzgocące wieści. |
00:08:12 |
/Chciałbym, żebyście wiedzieli, jak bardzo |
00:08:17 |
/Przyjedźcie najszybciej, jak możecie. |
00:08:22 |
O mój Boże. |
00:08:56 |
Przepraszam, nasz ojciec prawdopodobnie |
00:09:03 |
- Proszę. |
00:09:06 |
Miłego seansu. |
00:09:09 |
Ktoś dzwonił o zaległości |
00:09:13 |
- Dobra, jak się nazywacie? |
00:09:18 |
Wszystko zapłacone, |
00:09:22 |
Właściwie, |
00:09:25 |
macie darmowy film. |
00:09:27 |
"Poczuj się jak mamuśki." |
00:09:46 |
Tato... |
00:09:52 |
Wydawało się być dobrze, a nagle... |
00:09:56 |
Jakieś 10 minut temu zapadł w śpiączkę. |
00:10:00 |
Nawet nie 10 minut. |
00:10:03 |
Albo nawet 6. |
00:10:06 |
Przyjechaliśmy najszybciej jak mogliśmy. |
00:10:14 |
- Nie jest dobrze. |
00:10:17 |
Nie, z jego śpiączką w porządku. |
00:10:19 |
Wcale mnie to nie zaskakuje. |
00:10:21 |
Tata, we wszystkim jest dobry. |
00:10:24 |
Jest niesamowity. |
00:10:25 |
W beznadziejnej sprawie |
00:10:29 |
Teraz na pewno cieszy się, |
00:10:35 |
Tak, wydaje się bardzo energiczny, |
00:10:40 |
Mówił mi, jak bardzo jest z was dumny. |
00:10:45 |
O swojej pracy dla rządu, |
00:10:50 |
i o jej tragicznej śmierci. |
00:10:53 |
- O wszystkim ci opowiedział. |
00:10:56 |
Niezwykły facet, |
00:11:00 |
Chyba nad niczym nie ubolewał. |
00:11:02 |
Nie, mówił coś o tym, |
00:11:10 |
nie pamiętam dokładnie. |
00:11:12 |
Gdybyście byli trochę wcześniej... |
00:11:15 |
Znamy oś czasową. |
00:11:22 |
Cześć, tato. |
00:11:25 |
Wyglądasz dobrze. |
00:11:27 |
Naprawdę dobrze. |
00:11:30 |
Szkoda, że nie ma uroczystości |
00:11:37 |
Przepraszam. |
00:11:39 |
Myślałem o tym, co powiedział doktor Wang. |
00:11:42 |
Tata chciałby, |
00:11:47 |
Nie o zaległościach, o wnuku. |
00:11:52 |
Nie ma to charakteru naukowego, |
00:11:56 |
ale czasami ludzie trzymają się, |
00:12:01 |
Kamień milowy? |
00:12:02 |
Tak. |
00:12:03 |
Jak rocznica, albo urodziny... |
00:12:07 |
Albo dziecko spłodzone dla ciebie? |
00:12:13 |
Może. |
00:12:19 |
Jak mamy spłodzić dziecko? |
00:12:22 |
Nie mamy powodzenia u kobiet. |
00:12:25 |
Wiem o tym. |
00:12:27 |
Ale wcześniej staraliśmy się |
00:12:32 |
teraz będziemy sypiać |
00:12:39 |
Ręce. |
00:12:50 |
"Spłodzić dziecko dla taty" na trzy. |
00:12:53 |
Raz, dwa, trzy. |
00:12:55 |
Spłodzić dziecko dla taty! |
00:13:39 |
Masz ładną twarzyczkę. |
00:13:44 |
Dziękuję. |
00:13:47 |
Gorzej z ciałem. |
00:13:49 |
Co? |
00:13:50 |
Nie, nie. |
00:13:52 |
Mówię tylko, że twoja twarz |
00:13:55 |
rekompensuje twoje ciało. |
00:13:59 |
Dziękuję. |
00:14:00 |
Masz coś tutaj. |
00:14:03 |
Nie, wiesz co... |
00:14:17 |
Kurczak. |
00:14:22 |
Muszę być szczery, naprawdę czuję, |
00:14:28 |
Piękna, nienagannie ubrana, |
00:14:30 |
wspaniała osobowość, niezłe włosy, |
00:14:32 |
gruba, z pięknym uśmiechem, |
00:14:37 |
Słyszałaś kiedyś powiedzenie |
00:14:41 |
Tak, a co? |
00:14:42 |
Pasuje do ciebie, paniusiu. |
00:14:44 |
Podnieś na chwilę serwetkę. |
00:14:49 |
Tak, masz to. O tutaj. |
00:14:58 |
Jajeczkujesz? |
00:15:02 |
To nasza pierwsza randka |
00:15:06 |
Zaraz będzie moją sprawą. |
00:15:17 |
Uczyń mnie najszczęśliwszym |
00:15:21 |
i wyjdź za mnie. |
00:15:27 |
- Żartujesz sobie? |
00:15:32 |
Nie! |
00:15:40 |
Może wyrwiemy się stąd, |
00:15:46 |
Bez żadnych zobowiązań. |
00:15:50 |
Nawet nie wiesz, |
00:15:54 |
To jak spełnienie marzeń. |
00:15:55 |
Dla mnie też. |
00:15:56 |
A bez zobowiązań, |
00:15:59 |
mogę donosić dziecko, urodzić je |
00:16:03 |
- Świetnie. |
00:16:05 |
Przyniosę ci to dziecko |
00:16:14 |
Potrącił ją autobus, co? |
00:16:17 |
Biedna dziewczyna. |
00:16:18 |
Autobus też nieźle ucierpiał. |
00:16:21 |
Była dużą dziewczyną. |
00:16:25 |
Boże, brzmi okropnie. |
00:16:29 |
Tak. |
00:16:31 |
Jak twoja randka? |
00:16:35 |
Piątka z plusem to nie była, |
00:16:38 |
raczej piątka. |
00:16:42 |
Ale nie bój się, |
00:16:46 |
Stary buldog jeszcze powalczy. |
00:16:52 |
To będzie trudniejsze niż myśleliśmy. |
00:16:55 |
Daj spokój, Dean. Nie myśl tak. |
00:16:58 |
Tak, będziemy musieli wiele poświęcić, |
00:17:01 |
ale pomyśl, co tata poświęcił dla nas. |
00:17:06 |
/Pamiętasz Święta, kiedy umarła mama? |
00:17:08 |
/Tata powiedział, że dostaniemy |
00:17:11 |
/- Gdzie mieszka Święty Mikołaj? |
00:17:15 |
/Chcę mieszkać na Biegunie Północnym. |
00:17:18 |
/Ja też. |
00:17:20 |
/Co zrobił tata? |
00:17:22 |
/Zabrał nas na Biegun i tam nas wychował. |
00:17:26 |
/A kiedy byliśmy nastolatkami |
00:17:29 |
/tata wyruszył na poszukiwania |
00:17:34 |
/Prawie zginął, |
00:17:35 |
/ale kobiety, które znalazł... |
00:17:38 |
/Śliczne. |
00:17:40 |
/Qiqirn, to co przeżyliśmy... |
00:17:45 |
Wracam na pokład. Nie wierzę, |
00:17:50 |
Nie bądź dla siebie taki ostry. |
00:17:52 |
- Ty tak powiedziałeś. |
00:17:53 |
Dzwonił doktor Wang. Mówił, żebyśmy |
00:17:58 |
Szpital chyba w pewnym |
00:18:01 |
Naprawdę? |
00:18:04 |
Bo właśnie znalazłem idealne miejsce. |
00:18:07 |
Naprawdę? |
00:18:10 |
Powiem ci jutro. |
00:18:13 |
Nazajutrz. |
00:18:17 |
Przesyłka dla Johna Solomon. |
00:18:18 |
Nie ma go teraz. |
00:18:25 |
Podpisz za niego. |
00:18:29 |
Dziękuję. |
00:18:30 |
Wnosić! |
00:18:34 |
To coś, to urządzenie do dializy. |
00:18:36 |
To do nerek. |
00:18:39 |
To defibrylator, |
00:18:40 |
gdy EKG pokaże płaską linię, |
00:18:44 |
i patrzysz jeszcze raz. |
00:18:46 |
Nie powinieneś się tym zajmować, |
00:18:48 |
To koagulant i antykoagulant. |
00:18:51 |
To coś niebieskiego. |
00:18:53 |
Respirator i tlen. |
00:19:00 |
Macie pielęgniarkę, prawda? |
00:19:06 |
Zatrzymaj windę! |
00:19:19 |
Do kogoś na siódmym? |
00:19:23 |
Nie. |
00:19:26 |
Tak tylko sprawdzasz, co? |
00:19:28 |
Spacerek. |
00:19:31 |
Nie, mieszkam tam. |
00:19:33 |
Nieprawda. |
00:19:35 |
Na pewno, my mieszkamy na siódmym. |
00:19:39 |
- 704. |
00:19:42 |
Mieszkam pod 703. |
00:19:45 |
Wyszłabyś na drinka? |
00:19:47 |
Relaksik po całym dniu? |
00:19:49 |
- Nie. |
00:19:55 |
Tata tutaj jest. |
00:19:57 |
Dzięki, że mi powiedziałeś. |
00:20:00 |
Chciałem cię zaskoczyć. |
00:20:02 |
I zaskoczyłeś! |
00:20:04 |
Tym jak po raz kolejny podjąłeś |
00:20:10 |
Tacie będzie tu lepiej |
00:20:13 |
Dużo lepiej. |
00:20:14 |
Dzięki znajomościom w fabryce |
00:20:18 |
Niektóre mają swoje usterki, |
00:20:22 |
ale wady to oszczędności. |
00:20:24 |
Gdzie tylko nie spojrzysz, pozytywy! |
00:20:25 |
Do tego mam wszystkie leki |
00:20:30 |
- Chyba doktora Wonga. |
00:20:32 |
Dentysta, którego poznałem |
00:20:37 |
Boże, mam dla ciebie |
00:20:41 |
Właśnie poznałem naj... |
00:20:44 |
Nie da się przyciszyć tych urządzeń? |
00:20:47 |
Chyba nie mają regulacji głośności. |
00:20:51 |
Przynajmniej jej nie znalazłem. |
00:20:53 |
Trochę to rozprasza. |
00:20:57 |
W każdym razie, poznałem najwspanialszą |
00:21:01 |
- Pod 704. |
00:21:03 |
O mój Boże. |
00:21:06 |
Musisz ją zobaczyć, jest niesamowita. |
00:21:08 |
Wysoka, super szczupła... |
00:21:12 |
O cholera! Leć do bezpiecznika, |
00:21:21 |
Masz go? |
00:21:23 |
Mam, wrócił. |
00:21:24 |
Dobra robota. |
00:21:26 |
Chyba zużywamy za dużo prądu. |
00:21:35 |
- Myślisz, że możemy włączyć telewizor? |
00:21:41 |
Z wyłączonymi lampkami, |
00:21:45 |
Kurwa! |
00:21:53 |
/Już otwieram. |
00:21:54 |
Spoko loko. |
00:22:07 |
Cześć. |
00:22:10 |
Cześć, Ken. |
00:22:12 |
Cześć, mogę w czymś pomóc? |
00:22:14 |
John. |
00:22:15 |
Znany z windy i 703. |
00:22:19 |
Chciałem cię tylko zaprosić... |
00:22:22 |
Przepraszam, mógłbyś... |
00:22:24 |
Zaprosić cię na romantyczną |
00:22:33 |
Mamy już plany na kolację. |
00:22:36 |
Ciągle tutaj jadam, |
00:22:41 |
Chodźmy już. |
00:22:58 |
Umieram z głodu. |
00:23:12 |
Naprawdę ładnie wyglądacie. |
00:23:18 |
Komu bąbelków? |
00:23:24 |
- Miłej kolacji, stary. |
00:23:28 |
Chcecie trochę? |
00:23:35 |
Przepraszam. |
00:23:38 |
To przez szampana. |
00:23:41 |
Chyba będziemy musieli |
00:23:44 |
mniej konwencjonalne |
00:23:48 |
Masz na myśli anal? |
00:23:51 |
Myślałem bardziej o adopcji. |
00:23:55 |
Adopcja byłaby chyba oszustwem. |
00:23:58 |
Musimy się pośpieszyć, a to oznacza |
00:24:10 |
Zdajecie sobie sprawę, |
00:24:14 |
Jesteśmy gotowi. |
00:24:16 |
Jesteście małżeństwem, |
00:24:22 |
Nie jesteśmy gejami. |
00:24:24 |
Jesteśmy braćmi. |
00:24:26 |
Który z was będzie |
00:24:28 |
Grupowo. |
00:24:31 |
To chyba nie wchodzi w grę, |
00:24:33 |
dopóki nie jesteście małżeństwem, |
00:24:40 |
W takim razie to chyba |
00:24:47 |
Możemy na chwilę przeprosić? |
00:24:54 |
- Bardzo dziękuję. |
00:24:56 |
Powiedziałem to z przekąsem. |
00:25:00 |
Lepiej się do tego nadajesz. |
00:25:02 |
Co? Będę okropnym ojcem. |
00:25:05 |
Dużo gorszym niż ty. |
00:25:06 |
A jeśli dzieciak byłby do bani? |
00:25:09 |
Zwrócimy go. |
00:25:11 |
- Mógłbyś to zrobić? |
00:25:13 |
- Dlaczego ty tego nie zrobisz? |
00:25:23 |
Dwa pytania. |
00:25:25 |
Jaka jest wasza polityka zwrotów? |
00:25:29 |
Czy obecność na liście dłużników |
00:25:33 |
Nie ma polityki zwrotów. |
00:25:36 |
Tak, wasza sytuacja finansowa |
00:25:41 |
Ma pan jakieś zdjęcia dzieci? |
00:25:44 |
Dean, może ten mały? |
00:25:45 |
Nie ma szans. Pod żadnym pozorem. |
00:25:50 |
To mój syn. |
00:25:54 |
Przykro mi. |
00:25:58 |
"Niedorozwinięcie" |
00:26:01 |
Wygłupia się do aparatu. |
00:26:03 |
Mały wygłup Pana Boga. |
00:26:06 |
Wynocha! |
00:26:15 |
Wyglądasz poważnie. |
00:26:17 |
- Dziękuję. |
00:26:19 |
Po co to ubrałeś? |
00:26:22 |
Zobaczyłem go na Crankslist |
00:26:25 |
Co to jest Crankslist? |
00:26:26 |
To taka strona, na której jest wszystko, |
00:26:28 |
praca, zwierzaki, samochody, |
00:26:30 |
kostiumy łyżwiarskie, |
00:26:33 |
- Wszystko? |
00:26:38 |
/Dwóch braci pragnie mieć dziecko. |
00:26:46 |
Dziękujemy. |
00:26:51 |
Niezbyt wymyślne, ale jeśli |
00:26:57 |
Wyślij. |
00:26:59 |
Co teraz? |
00:27:01 |
Czekamy. |
00:27:03 |
Byłbym zapomniał, ten kostium |
00:27:08 |
Obadaj. |
00:27:23 |
Zatrzymaj windę! |
00:27:38 |
Musimy przestać tak na siebie wpadać, |
00:27:46 |
Mam nowy generator prądotwórczy. |
00:27:48 |
Wygląda na to, |
00:27:52 |
Muszę odebrać pocztę. |
00:27:54 |
Spoko, potrzymam dla ciebie windę. |
00:27:55 |
Proszę, nie rób tego. |
00:28:04 |
John, to ty? |
00:28:05 |
Chodź tutaj, przyszła |
00:28:08 |
- Mamy odpowiedź? |
00:28:09 |
Ma na imię Janine i chce to zrobić. |
00:28:12 |
Jest tylko jeden mały problem. |
00:28:14 |
Wiedziałem. Co to takiego? |
00:28:16 |
Chce 10 000 dolarów. |
00:28:20 |
Jest ogromny popyt na dzieci. |
00:28:25 |
Dobra, zadzwonię do tej Janine, |
00:28:35 |
Cześć, tu John i Dean z Crankslist. |
00:28:37 |
Pozwól, że zacznę od tego jak bardzo |
00:28:42 |
Myśleliśmy o czymś w granicach 20 dolarów. |
00:28:45 |
Nie zejdziesz poniżej 10 000, co? |
00:28:48 |
W takim razie 25 dolarów. |
00:28:51 |
40 dolarów! |
00:28:52 |
50! |
00:28:54 |
Zgoda! |
00:28:57 |
12 000 dolarów. |
00:28:59 |
Świetnie, pa. |
00:29:01 |
- 12 000 dolarów? |
00:29:07 |
Ale wiesz co? |
00:29:09 |
Wiesz, co to oznacza, prawda? |
00:29:11 |
Będziemy mieli dziecko! |
00:29:18 |
Tu masz defibrylator, |
00:29:21 |
monitor pracy serca, |
00:29:23 |
To niebieska... |
00:29:26 |
aparatura medyczna. |
00:29:27 |
Tu jest, ta, wiesz, maszyna do dializy. |
00:29:31 |
Do nerek. |
00:29:34 |
Gdybyś chciał pooglądać telewizję, |
00:29:37 |
po prostu zapuszczasz |
00:29:40 |
Dean, spóźnimy się! |
00:30:04 |
Czekaj! |
00:30:04 |
Bierzesz Spuszczanie do buzi, |
00:30:23 |
Zacznę od powiedzenia... |
00:30:24 |
- Macie pieniądze? |
00:30:37 |
Chyba ja zacznę. |
00:30:39 |
Czekaj, ja chcę zacząć. |
00:30:41 |
Spokojnie, obaj będziemy mieć kilka prób. |
00:30:44 |
Co rozumiecie przez "kilka prób"? |
00:30:46 |
W zapłodnieniu komórki jajowej liczy się ilość. |
00:30:48 |
Nasz plan polega na dosłownym |
00:30:52 |
Będziemy się z tobą kochać, dopóki |
00:30:56 |
Oczywiście nie w tym samym czasie, |
00:30:59 |
- John, później ja... |
00:31:03 |
Tak dużo? |
00:31:06 |
Nie mogę się doczekać, |
00:31:10 |
Jedyną rzeczą, którą poczujecie |
00:31:18 |
Z pewnością nie dodaje to |
00:31:21 |
Nie mówię o waginie, |
00:31:27 |
Rozumiem. |
00:31:28 |
Więc naukowiec będzie miał przyjemnie, |
00:31:32 |
To brzmi fair. |
00:31:36 |
Janine, wydajemy tutaj sporo pieniędzy. |
00:31:39 |
Nic z tego nie będziemy mieć? |
00:31:40 |
Tak, macie z tego dziecko. |
00:31:45 |
Słuszna uwaga. |
00:31:51 |
Umówiłam was na wizytę |
00:31:56 |
- Świetna pora. |
00:32:01 |
Co tam się wyprawia? |
00:32:03 |
- Słyszałem facetów. |
00:32:05 |
Mój były chłopak, James. |
00:32:07 |
Myślałam, że uzgodniliśmy, |
00:32:10 |
I już spotykasz się z innymi? |
00:32:13 |
Kim oni, do cholery, są? |
00:32:16 |
Cześć, James. To ja, John. |
00:32:18 |
A ja jestem jego bratem, Dean. |
00:32:21 |
Mnie też. |
00:32:23 |
Co wy tam, kurwa, robicie? |
00:32:25 |
Wszystko gra, uzgadniamy szczegóły |
00:32:31 |
Wszyscy jesteśmy bardzo podnieceni. |
00:32:35 |
Ja się podnieciłem tylko słysząc o tym. |
00:32:37 |
Mam pomysł. |
00:32:40 |
poznacie mnie, a ja tak skopię |
00:32:45 |
Lepiej się uspokój, albo zadzwonię |
00:32:49 |
Kochanie, o czym ty mówisz? |
00:32:54 |
Dobra. |
00:32:56 |
Poczekaj, możemy to przegłosować? |
00:32:57 |
- Głosuję na nie. |
00:32:59 |
Przegłosowane. |
00:33:04 |
Płakałeś? |
00:33:06 |
Nie. |
00:33:10 |
Przyniosę ci chusteczki. |
00:33:26 |
Który z was, dupki, |
00:33:30 |
- Ja. |
00:33:39 |
Jak się poznaliście? |
00:33:42 |
Na chatroomie, skurwysynu! |
00:33:50 |
Więc jesteś dozorcą? |
00:33:53 |
Zgadza się. |
00:33:54 |
Jestem czarny, więc muszę być dozorcą. |
00:33:58 |
Rasistowski, stereotypowy skurwiel. |
00:34:02 |
To dlatego... |
00:34:05 |
Nosisz strój dozorcy. |
00:34:10 |
Więc czarny nie może pójść do szmateksu |
00:34:12 |
i kupić stroju dozorcy, |
00:34:17 |
Nie, oczywiście, że może. |
00:34:21 |
Zwłaszcza czarny. |
00:34:25 |
Czym się zajmujesz? |
00:34:32 |
Jestem dozorcą. |
00:34:37 |
Kochanie. |
00:34:39 |
Po co to robisz? |
00:34:41 |
Oni potrzebują dziecka, |
00:34:44 |
Będziemy się zbierać. |
00:34:46 |
Damy wam trochę prywatności i... |
00:34:48 |
Jutro czeka nas ważny dzień |
00:34:51 |
Będziemy potrzebowali |
00:34:54 |
Nawet, kurwa, nie używaj |
00:34:57 |
Magazyn |
00:35:02 |
płynów ustrojowych. |
00:35:08 |
- Właściwie to ty też powinieneś iść. |
00:35:11 |
A to skurwiele! |
00:35:13 |
Więc skoro jestem czarny, |
00:35:24 |
Im więcej myślę |
00:35:29 |
tym bardziej jestem podekscytowany. |
00:35:32 |
Musisz mi obiecać, |
00:35:36 |
Będziemy potrzebować każdej kropli ..., |
00:35:42 |
Istotnie, wypełnimy ... Janine, |
00:35:46 |
aż po same brzegi, czyściutką, |
00:35:52 |
Jeśli się nie zamkniecie, |
00:35:55 |
tak wam skopię ..., |
00:36:01 |
Tutaj mieszkam. |
00:36:03 |
To twój dom? Jest piękny. |
00:36:06 |
Zaskoczeni? |
00:36:07 |
Chyba powinienem mieszkać w getcie. |
00:36:11 |
Dean był pewnie zaskoczony, |
00:36:16 |
Nie byłbyś tak zaskoczony, |
00:36:20 |
Nie aż tak zaskoczony. |
00:36:32 |
Naprawdę mnie przeraża. |
00:36:38 |
Jak skończycie zostawcie kubeczki |
00:36:43 |
Chyba nie musimy |
00:36:46 |
Zróbcie, co możecie. |
00:36:47 |
To dobrze, miałem obfity poranek. |
00:36:51 |
Myślałem, że obiecywaliśmy sobie |
00:36:54 |
Przepraszam, ale w TV |
00:36:59 |
Mam nadzieję, |
00:37:02 |
Mam. Przysięgam. |
00:37:04 |
Jestem spermowym odpowiednikiem |
00:37:07 |
- Mogę mieć tyle orgazmów... |
00:37:12 |
To są wasze pokoje, |
00:37:15 |
a tutaj nasz wybór magazynów. |
00:37:18 |
Zostawię was, żebyście podjęli decyzję. |
00:37:27 |
Tutaj mamy coś w stylu kącika biustów, |
00:37:32 |
te skupiają się bardziej na pochwie. |
00:37:34 |
Ale w tych z cyckami są też pochwy, prawda? |
00:37:37 |
Na pewno jest mnóstwo przekrojowych. |
00:37:39 |
Nie bój się, żadne z nich |
00:37:43 |
Czekaj, na czym stanęliśmy? |
00:37:45 |
Piersi. |
00:37:45 |
Biust, pochwa, |
00:37:47 |
dorosłe, nastolatki, gospodynie... |
00:37:51 |
Skąd to tutaj? |
00:37:53 |
Co ty tutaj robisz, malutka? |
00:37:56 |
Dobra, wybieraj pierwszy. |
00:38:03 |
Dean bierze Indigenous Weekly. |
00:38:06 |
Dałeś się nabrać. |
00:38:10 |
Indigenous Weekly wraca do gry. |
00:38:11 |
Nie chcę go. |
00:38:17 |
Dobra, kusi mnie, by wziąć to. |
00:38:22 |
Wezmę... |
00:38:24 |
Uzależnionych od dziewczyn. |
00:38:27 |
Bombardujemy. |
00:38:55 |
Kurwa mać! |
00:39:02 |
Koniec procedury. Janine zaraz |
00:39:07 |
Czyjej spermy użyto? |
00:39:10 |
Zaczęliśmy od twojej próbki... |
00:39:13 |
ale niestety w twojej spermie |
00:39:17 |
- Jestem bezpłodny? |
00:39:19 |
- Spalony. |
00:39:25 |
Zobaczymy, kto będzie się śmiał, |
00:39:32 |
/Tydzień później... |
00:39:36 |
Mam wasze wyniki i chciałbym, |
00:39:40 |
że to, co wam powiem, zostało |
00:39:49 |
Chyba po prostu nigdy nie wiesz, |
00:39:54 |
podnieciłem, będziemy tatusiami. |
00:39:59 |
Co tam tak cicho? |
00:40:11 |
- Tutaj wszystko włączone. |
00:40:14 |
Wszystko włączone. |
00:40:16 |
- Z tatą w porządku? |
00:40:18 |
Co, do diabła? |
00:40:24 |
Właśnie korzystałam z waszej łazienki. |
00:40:29 |
Wasz kumpel musiał wracać do wypożyczalni, |
00:40:34 |
Mam nadzieję, że nie przeszkadza wam, |
00:40:37 |
To one mają wyłączniki dźwięku? |
00:40:39 |
Tak, z tyłu. |
00:40:42 |
O cholera, prądnica jest włączona? |
00:40:43 |
Spokojnie, ograniczyłam pobór prądu. |
00:40:49 |
Nie gniewajcie się, |
00:40:54 |
Musisz o czymś wiedzieć. |
00:41:00 |
Nasze chilli |
00:41:04 |
to twoje chilli. |
00:41:07 |
Dziękuję. |
00:41:08 |
Nie, to my dziękujemy |
00:41:13 |
Żaden problem. |
00:41:19 |
Tak w ogóle, |
00:41:20 |
wiecie coś o pompach naczyniowych, |
00:41:24 |
albo EKG, |
00:41:26 |
albo czymkolwiek z tego sprzętu? |
00:41:27 |
- Bardzo dużo. |
00:41:31 |
Szkolę się na pielęgniarkę. |
00:41:34 |
Co za podniecająco |
00:41:37 |
Gdybyście potrzebowali jakiejś pomocy, |
00:41:40 |
muszę przez 3 miesiące opiekować się |
00:41:43 |
więc, gdyby był on zaraz naprzeciwko, |
00:41:47 |
- Zgoda! |
00:41:49 |
A w ramach zapłaty, zabiorę cię |
00:41:54 |
Nie, nie trzeba. |
00:41:56 |
Powinnam już iść. |
00:41:59 |
Mogę wziąć chilli, |
00:42:03 |
- Zatrzymaj ją. |
00:42:05 |
Nie! |
00:42:09 |
To nasza miseczka na chilli |
00:42:11 |
i przyniesiesz ją z powrotem. |
00:42:14 |
Rozumiesz? |
00:42:16 |
Tak. |
00:42:29 |
O co chodziło z tą miseczką? |
00:42:31 |
Po co odbierać jej powód |
00:42:34 |
Jeśli zakochała się w tym miejscu, |
00:42:40 |
w tym miejscu. |
00:42:42 |
A później |
00:42:46 |
tym miejscu. |
00:42:49 |
Oczywiście, że powinna |
00:42:54 |
Jak myślisz, powinniśmy |
00:43:02 |
Tato, zawsze dawałeś nam |
00:43:06 |
a teraz nadszedł czas spłaty. |
00:43:08 |
Tato, będziesz dziadkiem. |
00:43:15 |
Ale, tato... |
00:43:18 |
Potrzebujemy od ciebie małej rzeczy. |
00:43:24 |
Musisz żyć jeszcze przez 9 miesięcy. |
00:43:28 |
Wiemy, że dasz radę. |
00:43:30 |
Bo potrafisz zrobić wszystko, |
00:44:09 |
Zobaczcie, kto jest w jacuzzi. |
00:44:21 |
To dobra wiadomość dla nas obojga. |
00:44:25 |
Właściwie to właśnie wychodziłam. |
00:45:08 |
To dopiero mokry sen. |
00:45:14 |
Wiesz, nie musisz mi mówić |
00:45:19 |
To był inny rodzaj wilgoci. |
00:45:22 |
Ale całkowicie zadowalający. |
00:45:33 |
/Urodziny, urodziny. |
00:45:35 |
/Ktoś ma urodziny. |
00:45:37 |
/Dzień radości i uciechy |
00:45:45 |
Wszystkiego najlepszego, Jennifer. |
00:45:53 |
Naprawdę? |
00:45:56 |
Wszystkiego najlepszego, Tiffany. |
00:46:07 |
Toast za dziecko. |
00:46:10 |
Nie możesz opijać naszego, |
00:46:13 |
Nie mogę pić alkoholu, |
00:46:16 |
Mądra dziewczynka. |
00:46:20 |
Uczcimy to rzutkami? |
00:46:25 |
Chciałbym, żebyś widziała minę taty, |
00:46:29 |
Bezcenne. |
00:46:32 |
To naprawdę słodkie, |
00:46:34 |
Tak, nasz tata jest najlepszy. |
00:46:37 |
Kiedy umarła mama, |
00:46:39 |
Harował, by wychować nas, |
00:46:45 |
Wiesz, lekcje w domu, |
00:46:49 |
symulacje przyjaźni. |
00:46:52 |
Nie zrozum mnie źle, |
00:46:55 |
ale tylko dzięki jej śmierci |
00:47:03 |
- Lecisz mi 5 dolarów. |
00:47:06 |
- To jest wyraźnie o 5 cm od twojego nosa. |
00:47:10 |
Więc chyba twój nos |
00:47:13 |
Masz całkowitą rację. |
00:47:17 |
Dziękuję. |
00:47:19 |
Te różowe okulary |
00:47:22 |
Żeby tak przeszło to na Jamesa. |
00:47:24 |
Nie przejmuj się, nic mu nie będzie, |
00:00:09 |
Co, do chuja? |
00:00:11 |
Pierwszy trymestr. |
00:00:14 |
To nos i usta, a tutaj jest oko. |
00:00:19 |
Piękne. |
00:00:21 |
Powinniśmy się niepokoić tym, |
00:00:24 |
- Drugiemu oku na pewno nic nie jest. |
00:00:29 |
Sądzę, że wszystko jest możliwe. |
00:00:32 |
Więc jest przynajmniej niewielkie zagrożenie, |
00:00:36 |
Cyklop jest mitycznym stworem, więc nie. |
00:00:40 |
- Dzięki Bogu. |
00:00:43 |
Urodzę loda kanapkę. |
00:00:46 |
Właśnie kopnął. |
00:00:51 |
Na pewno jesteście na to gotowi? |
00:00:53 |
Ojcostwo to poważna sprawa. |
00:00:55 |
Powinniście się przygotować, |
00:00:59 |
Nie martw się, Janine. |
00:01:01 |
I jeśli będziemy się go trzymać, |
00:01:03 |
do czasu kiedy urodzisz dziecko, będziemy |
00:01:07 |
Będziemy gotowi. |
00:01:15 |
Są takie słodkie, |
00:01:18 |
Ścisnął je, aż wyzioną ducha. |
00:01:20 |
Tak, zacznij się kontrolować. |
00:01:29 |
Witaj, młoda damo. |
00:01:32 |
- Tak. |
00:01:33 |
- Przepraszam, co wy sobie wyobrażacie? |
00:01:37 |
Nie, moja córka też nie chce. |
00:01:39 |
Właściwie to ona chce. |
00:01:42 |
Tak, mamo, chcę loda. |
00:01:44 |
Skończyliśmy już? |
00:01:46 |
- Jenny, chodź z mamusią. |
00:01:48 |
Chodź z mamusią. |
00:01:49 |
Jenny, jeśli zmienisz zdanie |
00:01:54 |
Nieźle, rezerwujemy |
00:01:58 |
Spójrz na te cycki. |
00:02:01 |
Tak, powinien zrzucić kilka kilogramów. |
00:02:06 |
Wiesz, że otyłość w dzieciństwie |
00:02:08 |
Panowie. |
00:02:10 |
Witamy, funkcjonariuszy, momencik. |
00:02:12 |
Jest główną przyczyną |
00:02:16 |
Wiesz, chyba o tym wiedziałem. |
00:02:18 |
Co możemy dla was zrobić? |
00:02:19 |
Dostaliśmy kilka skarg. |
00:02:21 |
Mogę zapytać, co tutaj robicie? |
00:02:24 |
Wabimy tę małą do samochodu, |
00:02:28 |
Czekamy na start. |
00:02:33 |
Sami ją sobie weźcie. |
00:02:49 |
Jaki jest numer twojej odznaki? |
00:02:51 |
247726/8, super. |
00:02:54 |
Albo raczej "pozwiemy cię do sądu". |
00:02:56 |
I przekaż tę wiadomość 924946955! |
00:03:08 |
Wzięliście sobie do serca, |
00:03:10 |
- Tak, nawet bardzo. |
00:03:12 |
Nie możecie ćwiczyć |
00:03:15 |
Wiem, jak bardzo tego chcecie, |
00:03:20 |
Znacie w ogóle podstawy |
00:03:23 |
Przeczytaliście jakąś książkę, |
00:03:26 |
Nie. |
00:03:30 |
Ale jaskiniowcy nie czytali książek. |
00:03:32 |
Ma rację. |
00:03:33 |
Wskaźnik śmiertelności wśród |
00:03:37 |
To całkiem nieźle. |
00:03:39 |
To znaczy, że 80 procent umierało. |
00:03:41 |
Inaczej to zrozumiałem. |
00:03:43 |
To nie są żarty. |
00:03:44 |
Ja nie żartuję, |
00:03:49 |
Jeśli ma wam się udać, |
00:03:50 |
to musicie przestać podejmować decyzje, |
00:03:54 |
i zacząć podejmować decyzje, |
00:03:58 |
Rozważymy to. |
00:04:00 |
- To nie wystarczy. |
00:04:08 |
Możemy się skupić? |
00:04:12 |
To dziecko jest we mnie, |
00:04:14 |
więc mam tu coś do gadania |
00:04:15 |
i jeśli nie będę uważać, |
00:04:18 |
nigdy nawet nie spojrzycie na nie. |
00:04:20 |
Kapujecie? |
00:04:24 |
Kapujemy. |
00:04:31 |
Ręce. |
00:04:34 |
"Zostajemy zajebistymi ojcami" na trzy. |
00:04:37 |
Raz, dwa, trzy... |
00:04:38 |
Zostajemy zajebistymi ojcami! |
00:04:43 |
Dogadałaś im. |
00:04:44 |
Drugi trymestr. |
00:04:54 |
Dziecko się zgubiło |
00:04:57 |
Ruszaj! |
00:05:03 |
15 sekund. |
00:05:04 |
Gdzie jesteś? |
00:05:05 |
Musisz znaleźć to dziecko! |
00:05:18 |
Mam je! |
00:05:19 |
- Jak mi poszło? |
00:05:22 |
Nieźle. |
00:05:23 |
Tak, chyba umarło. |
00:05:25 |
Cholera. |
00:05:26 |
Głowa do góry. Jedno czy dwa |
00:05:32 |
/Kocham cię. |
00:05:35 |
Gotowy? |
00:05:37 |
Tak. |
00:05:42 |
Nie zawsze powie nam, |
00:05:44 |
Musisz o tym pomyśleć. |
00:05:46 |
Rzucasz jeszcze raz |
00:06:02 |
Dobry chwyt, Dean. |
00:06:08 |
Ktoś narobił w pieluszkę. |
00:06:13 |
To jakieś 5 dolarów w bilonie. |
00:06:16 |
Co, do diabła? |
00:06:17 |
Warto tak ukierunkować umysły, |
00:06:19 |
aby proces zmiany pieluszek |
00:06:22 |
Znakomite. |
00:06:25 |
Nasza bransoletka przyjaźni. |
00:06:29 |
Paluszki z kurczaka. |
00:06:30 |
I gorący sos musztardowy. |
00:06:37 |
Prażona kukurydza. |
00:06:39 |
To nie wszystko. |
00:06:44 |
Co, do diabła? |
00:06:46 |
Zaczynałem się z tym oswajać. |
00:06:48 |
Tak, zauważyłem. |
00:06:51 |
Co to miało znaczyć? |
00:06:52 |
To ważne, aby się oswoić, |
00:06:54 |
ale nie za bardzo. |
00:06:55 |
Więc przesadziłem? |
00:06:57 |
To nie zabawa. |
00:06:59 |
Zobaczymy ukochane gówienka, |
00:07:02 |
Kombinacja prażonej kukurydzy i martwego |
00:07:06 |
Po prostu nie posuwaj się za daleko. |
00:07:09 |
Dobra. |
00:07:15 |
Do Deana. |
00:07:17 |
Ja też cię kocham. |
00:07:19 |
Przeprosiny przyjęte. |
00:07:22 |
Gotowi zobaczyć w pełni |
00:07:30 |
To super mata dla dzieci. |
00:07:32 |
Zwija się w rulon |
00:07:35 |
Cześć wam. |
00:07:43 |
Obadajcie pokój dla dziecka. |
00:07:46 |
Naprawdę śliczny. |
00:07:50 |
A to co, do chuja? |
00:07:51 |
To, do chuja, łóżeczko. |
00:07:53 |
Najbezpieczniejsze miejsce w domu. |
00:07:57 |
Dean, pokaz. |
00:08:13 |
Widzicie? |
00:08:19 |
Widzę, że trenujecie z pieluszkami. |
00:08:21 |
Tak, to Snickers. |
00:08:24 |
Nie pachnie jak Snickers. |
00:08:26 |
Snickers to imię psa |
00:08:35 |
Cześć. |
00:08:37 |
Nie mogę teraz rozmawiać. |
00:08:40 |
Dziecko śpi. |
00:08:42 |
Słyszy, jak rozmawiamy, |
00:08:47 |
Naprawdę dobrze cię widzieć. |
00:08:53 |
Trzeci trymestr. |
00:08:58 |
Wygląda dobrze. |
00:09:01 |
Powinniście być bardzo szczęśliwi. |
00:09:07 |
Dam chwilę waszej czwórce. |
00:09:13 |
Chcecie zobaczyć, |
00:09:19 |
Co to? |
00:09:21 |
Zrobiłem sobie w zeszłym tygodniu. |
00:09:25 |
Schodzi po kilku zabiegach laserowych. |
00:09:30 |
Wchodzę do mieszkania. |
00:09:33 |
Ciągle cię słyszę. |
00:09:34 |
/Super. |
00:09:35 |
Cześć, Tara. |
00:09:37 |
/Cześć z samochodu, Tara. |
00:09:39 |
Wewnątrzmieszkaniowy |
00:09:42 |
Przyjąłem. Przekaż jej |
00:09:45 |
A tak, mamy dobre wiadomości. |
00:09:47 |
USG poszło naprawdę dobrze, |
00:09:51 |
A co więcej, |
00:09:55 |
więc możesz iść z nami. |
00:09:57 |
Chcę dokończyć książkę. |
00:09:59 |
Jesteś pewna? |
00:10:00 |
Bo mogę trzymać cię za rękę |
00:10:05 |
Nie, idźcie sami. |
00:10:08 |
Janine, wygląda na to, |
00:10:10 |
Idziemy? |
00:10:12 |
Skorzystam z łazienki. |
00:10:13 |
Dołączę do was w samochodzie. |
00:10:15 |
Cześć, Tara. |
00:10:23 |
Łazienka jest na końcu korytarza. |
00:10:24 |
Tak, wiem. |
00:10:26 |
Wiem, że uważasz ich tylko |
00:10:28 |
Też tak na początku myślałam, ale kiedy |
00:10:33 |
Wiem, że robią czasami dziwne rzeczy. |
00:10:36 |
Właściwie to cały czas. |
00:10:38 |
Ale mają dobre intencje, |
00:10:40 |
więc co ty na to? |
00:10:42 |
Tak. |
00:10:43 |
Super, idziesz na film. |
00:10:45 |
Nie, chodziło mi o, |
00:10:55 |
Miłej lektury. |
00:11:18 |
/Szkoła rodzenia. |
00:11:19 |
Chodzi tylko o zachętę i odprężenie. |
00:11:24 |
Oddychaj ze mną. |
00:11:24 |
Więc partnerzy, poprowadźcie matki, |
00:11:27 |
pomóżcie im się skupić, |
00:11:29 |
oddychajcie razem. |
00:11:31 |
Szybciej, musisz podnieść tempo. |
00:11:33 |
Nie słuchaj go. Zwolnij. |
00:11:37 |
Uspokój się. Słyszałaś, że dziwka mówiła, |
00:11:47 |
Zamknąć się! |
00:11:54 |
Bardzo dobrze, było świetnie, |
00:12:00 |
Klaso, zobaczcie, |
00:12:04 |
Witamy z powrotem. |
00:12:06 |
To jest Tyler. |
00:12:09 |
Jakaś rada dla przyszłych matek? |
00:12:11 |
Weźcie znieczulenie. |
00:12:18 |
Cóż mogę powiedzieć? |
00:12:20 |
To najbardziej magiczna chwila. |
00:12:22 |
Jest po prostu cudownie. |
00:12:24 |
Pierwszy raz, zobaczyć tego malca... |
00:12:27 |
To jak patrzeć na małą cząstkę siebie. |
00:12:31 |
Przepraszam, |
00:12:35 |
To takie potężne. |
00:12:38 |
Zobaczycie. |
00:12:40 |
Ktoś chce poznać tego maluszka? |
00:12:43 |
Pierdolę, |
00:12:46 |
Chyba też poznam tego skurwysyna. |
00:12:52 |
Powinniśmy... Myślisz? |
00:12:57 |
Kochanie, pójdę po samochód. |
00:13:02 |
Niespodzianka! |
00:13:05 |
Zdjęcie USG. |
00:13:08 |
Dziękuję. |
00:13:11 |
To naprawdę słodkie. |
00:13:13 |
To my dziękujemy. |
00:13:14 |
Już jesteśmy |
00:13:17 |
Jest w tobie od 8 miesięcy. Nie wyobrażam |
00:13:22 |
Że też za dwa tygodnie zostanie zabrane |
00:13:27 |
Już wiem, czemu tyle matek |
00:13:30 |
A twoje ciało mogłoby |
00:13:32 |
to się często zdarza. |
00:13:35 |
Wiedząc, że jest cień ryzyka, że to może być |
00:13:40 |
Zdjęcie najcenniejszej rzeczy, |
00:13:44 |
Przynajmniej tyle mogliśmy zrobić. |
00:13:46 |
Dzięki. |
00:13:49 |
Wiecie, mogłabym czasami |
00:13:53 |
Nie, nie. |
00:13:54 |
Zrobiłaś już wystarczająco dużo. |
00:13:56 |
My zrobimy resztę. |
00:13:57 |
Dziękujemy. |
00:14:01 |
Grupowy uścisk? |
00:14:19 |
Przypomnij mi, |
00:14:22 |
27 w lewo, 32 w prawo, 25 w lewo. |
00:14:26 |
Tak myślę, może powinniśmy |
00:14:29 |
Na wypadek, gdyby dziecko |
00:14:34 |
Patrz na to. |
00:14:38 |
To list od Janine. |
00:14:40 |
Miła sprawa. |
00:14:42 |
Dostarczono do rąk własnych. |
00:14:43 |
"Dean i John, powinnam najpierw napisać, |
00:14:48 |
"Nigdy nie myślałam, że to powiem." |
00:14:53 |
"Po miesiącach patrzenia na |
00:14:55 |
zdałam sobie sprawę z tego, |
00:14:57 |
"Niestety zdałam sobie też sprawę |
00:15:02 |
"Ciężko mi to pisać, |
00:15:04 |
ale zdecydowałam się |
00:15:07 |
zatrzymać dziecko." |
00:15:10 |
"Mam nadzieję, że pewnego dnia |
00:15:13 |
O mój Boże. |
00:15:20 |
- Ubierzmy się. |
00:15:27 |
Tara, popilnuj taty. |
00:15:41 |
- Nie ma jej tutaj. |
00:15:42 |
Jedźmy do domu Jamesa. |
00:15:51 |
- Nie ma jej. |
00:16:07 |
Co teraz zrobimy? |
00:16:14 |
Pilnowałam waszego taty |
00:16:19 |
- Znaleźliście ją? |
00:16:21 |
Ale to troskliwe, że pytasz. |
00:16:25 |
Gdyby troskliwa postawa, jaką ukazałaś, |
00:16:35 |
Muszę iść. |
00:16:37 |
Życzę fantastycznego cokolwiek będziesz robić |
00:16:57 |
Jak możesz być taki nonszalancki? |
00:17:01 |
Bo wiem, że jeśli to się |
00:17:04 |
Chuja mamy. |
00:17:06 |
Nie, nieprawda. |
00:17:08 |
Mamy Tarę. |
00:17:13 |
Tak, nadszedł czas, |
00:17:15 |
Ona nie jest tobą zainteresowana. |
00:17:20 |
Co? |
00:17:22 |
Nie jest tobą zainteresowana. |
00:17:25 |
Nie widzisz tego? |
00:17:30 |
Jesteś po prostu zazdrosny |
00:17:33 |
Zazdrosny o to, |
00:17:35 |
Mam to, co jest między wami... |
00:17:40 |
Ona myśli, że jesteś nieudacznikiem. |
00:17:42 |
Naprawdę? Na podstawie czego |
00:17:46 |
Doświadczenia z łącznie |
00:17:50 |
Bo słyszałem, jak to mówiła. |
00:17:56 |
Co? |
00:17:59 |
Podsłuchałem rozmowę Tary i Janine. |
00:18:04 |
Ona myśli, że jesteś nieudacznikiem. |
00:18:06 |
Myśli, że obaj jesteśmy nieudacznikami. |
00:18:08 |
Wiesz, może ona ma rację. |
00:18:10 |
Może to, co mówił tata, |
00:18:14 |
Tylko jesteśmy zbyt wielkimi |
00:18:18 |
Naprawdę? |
00:18:20 |
Zawsze byłem takim nieudacznikiem? |
00:18:23 |
Chyba byłem nim, kiedy mnie wybrali |
00:18:30 |
Uczyliśmy się w domu. |
00:18:31 |
Jesteś wkurzony, bo cię pokonałem. |
00:18:33 |
Zremisowałeś ze mną. |
00:18:34 |
Ale to ja wygrałem dodatkowe pytanie. |
00:18:36 |
Dobra, wygrałeś. |
00:18:38 |
Jesteś mniejszym |
00:18:40 |
Ale i tak jesteś nieudacznikiem. |
00:18:44 |
Skoro jestem takim nieudacznikiem, |
00:18:46 |
może będzie ci lepiej beze mnie. |
00:18:49 |
Może i będzie. |
00:18:51 |
Dobrze. |
00:18:52 |
Wiesz co? |
00:18:53 |
Sam prędzej ją znajdę. |
00:18:56 |
Z pewnością nie chciałbym |
00:18:58 |
Więc może powinienem się |
00:19:00 |
Może powinieneś. |
00:19:02 |
Dobra, żyj szczęśliwie. |
00:19:05 |
- Tak będzie. |
00:21:01 |
Jestem z ciebie taki dumny. |
00:21:03 |
Dzięki, tatku. |
00:21:06 |
Czyż nie jest wspaniały? |
00:21:14 |
Dean. |
00:21:20 |
"Skupić się na poszukiwaniach |
00:21:23 |
Raz, dwa, trzy. |
00:21:25 |
Skupić się na poszukiwaniach Janine! |
00:21:43 |
/"Nigdy nie rezygnuj" - Tata. |
00:21:56 |
To dziwne. |
00:21:58 |
Mój prysznic jest włączony. |
00:22:00 |
To dziwne, bo mieszkam sam. |
00:22:08 |
Mogę zapytać, co tutaj robisz? |
00:22:17 |
Widziałem ogłoszenie. |
00:22:20 |
"Pokój do wynajęcia." |
00:22:22 |
"Poszukiwany:" |
00:22:24 |
"Uparty brat, który czasami |
00:22:31 |
Obawiam się, że się spóźniłeś. |
00:22:34 |
Bo to mieszkanie zajmuje już uparty brat, |
00:22:43 |
Tak? |
00:22:45 |
Kto to? |
00:22:48 |
Rozmawiasz z nim. |
00:23:04 |
Wielka szkoda. |
00:23:09 |
Powiedz... |
00:23:11 |
Myślisz, że starczy miejsca, |
00:23:15 |
Na czas poszukiwań innego mieszkania |
00:23:22 |
któremu jest naprawdę przykro? |
00:23:26 |
Nie wiem. |
00:23:29 |
Dwóch upartych braci, którzy wkładają |
00:23:36 |
To raczej nie wyjdzie na dobre. |
00:23:40 |
Tak. |
00:23:43 |
- O jakim okresie mówimy? |
00:23:49 |
Tylko do końca życia. |
00:23:55 |
Ile chcesz mi płacić? |
00:24:00 |
Tylko wszystkie pieniądze świata. |
00:24:11 |
- Boże, tęskniłem za tobą. |
00:24:16 |
Mógłbym cię prosić, |
00:24:19 |
- Jasne. |
00:24:27 |
- I jak? |
00:24:34 |
Spójrz w lustro. |
00:24:36 |
Nie ma żadnego faceta na świecie, |
00:24:40 |
Ręce. |
00:24:42 |
"Szybko zrzucić ręcznik, ubrać się |
00:24:45 |
Raz, dwa, trzy. |
00:24:47 |
Szybko zrzucić ręcznik, ubrać się |
00:24:54 |
Czekaj, musimy poprosić Tarę, |
00:24:57 |
- Ja to zrobię. |
00:24:59 |
To coś, co muszę zrobić sam. |
00:25:18 |
Cześć, Tara. |
00:25:20 |
Możesz popilnować naszego taty? |
00:25:24 |
Tak, mogę. |
00:25:26 |
Super, dzięki. |
00:25:28 |
Poczekaj. |
00:25:30 |
- To wszystko? |
00:25:34 |
Nie zaprosisz mnie na kolację, |
00:25:37 |
Kolacja? Brzmi nieźle, |
00:25:40 |
ale nie. |
00:25:42 |
Aha, koniec z nami. Spalona! |
00:26:04 |
Dobra, zróbmy to. |
00:26:05 |
Tak między nami, przeszukaliśmy już |
00:26:09 |
Wiem, może być wszędzie. |
00:26:11 |
Gdyby istniał sposób skontaktowania się |
00:26:15 |
tak żeby nie poczuła się zagrożona. |
00:26:18 |
- Ciasteczka z wróżbą? |
00:26:20 |
Ulotki? |
00:26:21 |
Jesteś na dobrej drodze, |
00:26:37 |
- O mój Boże. |
00:26:41 |
Co za wspaniały i wyborny pomysł. |
00:26:43 |
Zgadzam się, silnik nie będzie działał |
00:26:48 |
Dobra, musimy przesłać |
00:27:00 |
- O mój Boże. |
00:27:01 |
Cały czas mieliśmy to przed |
00:27:03 |
Tak, naszło mnie to zaraz po tobie. |
00:27:06 |
Chodźmy. |
00:27:11 |
- Gdzie idziesz? |
00:27:13 |
Co sad ma z tym wspólnego? |
00:27:15 |
A o czym ty pomyślałeś? |
00:27:16 |
Powiem ci po drodze, chodźmy. |
00:27:22 |
Nie mogę uwierzyć, |
00:27:24 |
Dlatego się nie rozpisywaliśmy. |
00:27:26 |
Co teraz robimy? |
00:27:30 |
Czekamy. |
00:27:42 |
O mój Boże, chyba to widzę. |
00:27:45 |
/Cześć, mam na imię John. |
00:27:49 |
/A ja jestem jego bratem, Dean. |
00:27:52 |
/Cześć. |
00:27:54 |
/Mamy mały problem |
00:27:58 |
/Jak możecie pomóc? |
00:28:03 |
/Możecie zacząć od złapania za coś |
00:28:10 |
/Damy wam chwilę na złapanie |
00:28:28 |
/Wybaczcie, jeśli daliśmy za mało czasu |
00:28:34 |
/ale mamy ograniczone miejsce |
00:28:40 |
/Szukamy kobiety o imieniu Janine Rice. |
00:28:50 |
/Rzeczywiście to zawęża |
00:28:52 |
/W porządku, Dean. |
00:28:55 |
/Wygląda jak normalna, ładna, |
00:28:58 |
/Tak, dużo lepiej. |
00:29:00 |
/W każdym razie, Janine jest |
00:29:06 |
/W porządku, Dean. |
00:29:08 |
/Ja mam problemy z ruchliwością |
00:29:20 |
/Zostańmy przy tym na chwilę. |
00:29:22 |
/Żartujesz sobie z bezpłodności faceta i nagle |
00:29:27 |
/Latające ogłoszenie powinno |
00:29:34 |
/To pieprzone bzdury. |
00:29:40 |
/Dean, to teraz nieważne. |
00:29:43 |
/Liczy się to, że Janine widzi |
00:29:48 |
/Więc do tych, którzy to czytają. |
00:29:50 |
/Musimy poprosić was |
00:30:14 |
/Na wypadek, gdyby Janine była |
00:30:20 |
/byłoby bardzo pomocne, |
00:30:25 |
/"Janine spójrz w niebo". |
00:30:29 |
Janine, spójrz w niebo! |
00:30:34 |
Janine, spójrz w niebo! |
00:30:37 |
Janine, spójrz w niebo! |
00:30:44 |
Myślisz, że to może zadziałać? |
00:30:47 |
Myślę, że to zdecydowanie |
00:30:52 |
Janine, spójrz w niebo! |
00:31:01 |
Kochanie, |
00:31:04 |
chyba musisz to zobaczyć. |
00:31:09 |
/Janine, mamy nadzieję, że to czytasz. |
00:31:12 |
/Tyle musimy ci powiedzieć. |
00:31:15 |
/Nigdy nie chcieliśmy wejść |
00:31:18 |
/Więc chcemy, żebyś zatrzymała dziecko, |
00:31:21 |
/ale chcemy, żebyś zatrzymała też nas. |
00:31:24 |
/Może gdybyśmy ci to powiedzieli, |
00:31:29 |
/Mamy nadzieję, |
00:31:32 |
/O mój Boże, John, czy ty płaczesz? |
00:31:34 |
/Nie, coś mi wpadło do oka. |
00:31:37 |
/Gdybyście mieli jakieś informacje, |
00:31:45 |
/Żartowaliśmy, dolarów. |
00:31:47 |
/- Nieźle. |
00:31:50 |
/Możesz się z nami skontaktować |
00:31:54 |
/kierunkowy 545-162-43 |
00:32:04 |
Co, do diabła? |
00:32:08 |
Czekaj, patrz! |
00:32:11 |
/56 |
00:32:21 |
Wiadomość wysłana o 14:43. |
00:32:26 |
/Cześć, mam na imię Matt i dzwonię |
00:32:30 |
/Chcę się oświadczyć dziewczynie |
00:32:34 |
/Mój numer to 555-0183. |
00:32:42 |
Cześć, Tara. |
00:32:45 |
Uwielbia tę łazienkę. |
00:32:52 |
Daliśmy z siebie wszystko. |
00:32:56 |
Tak. |
00:32:59 |
Tata o tym wie. |
00:33:02 |
Nie mamy się czego wstydzić. |
00:33:06 |
Ręce. |
00:33:13 |
Co teraz krzykniemy? |
00:33:16 |
Uszła ze mnie para. |
00:33:18 |
Szczerze, nie wiem, |
00:33:23 |
Może "Janine jest |
00:33:27 |
- O mój Boże. |
00:33:29 |
Skorzystałam z łazienki, |
00:33:32 |
Po tym wszystkim sikam za pięciu. |
00:33:34 |
Oferta ciągle aktualna? |
00:33:38 |
O mój Boże, naprawdę? |
00:33:44 |
Przepraszam. |
00:33:46 |
Więc zobaczyłaś nasze |
00:33:49 |
Właściwie to James je zobaczył. |
00:33:53 |
Chłopaki. |
00:33:57 |
Dobra, spokojnie. |
00:34:02 |
Mam coś, co trzymałem |
00:34:05 |
To chyba najlepszy moment, |
00:34:07 |
bo lepszej okazji nie będzie. |
00:34:11 |
Cześć, malutki. |
00:34:13 |
Tęskniliśmy za tobą. |
00:34:16 |
Tutaj jest. |
00:34:19 |
O mój Boże, wody mi odeszły. |
00:34:23 |
O nie, musimy jechać. |
00:34:27 |
Mamy dziecko. |
00:34:29 |
Czekaj, jak zawieziemy |
00:34:33 |
Zajmę się tym. |
00:34:38 |
911? |
00:34:39 |
Szybko, przyślijcie |
00:34:45 |
Mamy dziecko. |
00:35:00 |
Oddychaj. |
00:35:04 |
Gdzie ten pieprzony lekarz? |
00:35:07 |
Szybko, ona rodzi! |
00:35:17 |
- Niespodzianka! |
00:35:20 |
Co, do chuja? |
00:35:21 |
Chcemy, żeby tata widział poród. |
00:35:24 |
Za dużo koca. |
00:35:29 |
Dobra, do dzieła. |
00:35:34 |
Jest w porządku. |
00:35:39 |
Przyj. |
00:35:42 |
Przyj, Janine. |
00:35:49 |
Wychodzi. |
00:35:50 |
Dalej. |
00:35:52 |
O to chodzi. |
00:35:54 |
Wyszła główka. |
00:35:56 |
Widzę główkę. |
00:35:59 |
Jeszcze raz, Janine. |
00:36:08 |
Jest. |
00:36:20 |
Gratulacje, to chłopiec. |
00:36:22 |
Masz dziecko. |
00:36:27 |
Widzieliśmy je. |
00:36:39 |
To bardzo ładne dziecko. |
00:36:45 |
Możemy pokazać dziecko tacie? |
00:36:49 |
Tato, chcę ci przedstawić |
00:36:53 |
Ma twoje oczy. |
00:37:05 |
Zróbmy zdjęcie szczęśliwej rodziny. |
00:37:08 |
Raz, dwa, trzy. |
00:37:17 |
/Rok później. |
00:37:23 |
I pamiętaj, owiń linę wokół nadgarstka. |
00:37:29 |
- Dobra. |
00:37:32 |
Od czego tu zacząć? |
00:37:35 |
Ryzyko obsesji masturbacją. |
00:37:37 |
Co? |
00:37:38 |
O tak, dzieci teraz wcześnie zaczynają. |
00:37:41 |
Dlatego radzimy zmieniać |
00:37:44 |
inaczej elastyczność pójdzie się srać, |
00:37:48 |
Dzięki, James. |
00:37:50 |
Dziękuję za zakupy. |
00:37:51 |
Dziękuję. |
00:37:52 |
Mówili, że są trzy przyczyny |
00:37:56 |
Jaka była ta trzecia? |
00:37:59 |
Nic mu nie jest, jest w śpiączce. |
00:38:01 |
Mam nadzieję, że przeżyje. |
00:38:02 |
Mam nadzieję, |
00:38:04 |
- Chroń dziecko własnym życiem. |
00:38:08 |
- Jeszcze raz dziękuję. |
00:38:10 |
Bezpieczeństwo przede wszystkim, tak? |
00:38:14 |
Kto tam jest? |
00:38:18 |
To dziadek. |
00:38:21 |
Dean, chyba nie czas na kolejne... |
00:38:22 |
Dziadek... |
00:38:24 |
- Niemożliwe. |
00:38:25 |
Dean, nie przeklinaj. |
00:38:28 |
Przepraszam. Nigdy nie wiesz, jak zareagujesz, |
00:38:33 |
Bądź ostrożny. |
00:38:36 |
Dzieci są jak małe gąbeczki. |
00:38:39 |
Przepraszam. |
00:38:40 |
Pierdolę. |
00:38:42 |
Nie mówiłem, że te małe |
00:38:45 |
- Nie, nie, to brzydkie słowo. |
00:38:48 |
W porządku, powiedz to drugie. |
00:38:52 |
Inne słowo sprawi, |
00:38:54 |
Powiedz "dziadek". |
00:38:56 |
Dziadek. |
00:39:00 |
Wnuczek. |
00:39:04 |
Wnuczek? |
00:39:06 |
- Tato? |
00:39:11 |
Mój Boże. |
00:39:16 |
Spójrz, to twój wnuk. |
00:39:29 |
Jasny gwint. |
00:39:31 |
"Jasny gwint" to odpowiednie słowa. |
00:39:35 |
Wykorzystaliśmy wszystko, co nam |
00:39:39 |
To Ed Solomon. |
00:39:40 |
Nawet ochrzciliśmy go po tobie. |
00:39:48 |
Jestem z was taki dumny. |
00:39:51 |
Dobrze się spisaliście. |
00:39:53 |
Ręce. |
00:39:58 |
"Rodzina Solomonów" na trzy. |
00:40:00 |
Raz, dwa, trzy. |
00:40:02 |
Rodzina Solomonów! |
00:40:27 |
Do dzieła. |
00:40:31 |
Głowa mu odpadła. |
00:40:33 |
Dobra, to nie było wystarczająco dobre. |
00:40:36 |
A jeśli odwiedził go kolega? |
00:40:47 |
Miło mi pana poznać. |
00:40:51 |
Powiedz wszystkim kolegom, żeby przyszli. |
00:40:55 |
Będziemy tutaj. Deszcz czy słońce. |
00:41:10 |
Więc chyba opryszczka, rzeżączka |
00:41:16 |
To nie ty miałeś przybić. |
00:41:19 |
Kiedy mój brat wystawia piątkę, |
00:41:25 |
Dziękuję. |
00:41:29 |
Nie jest niepełnosprawny. |
00:41:32 |
Nie w pełni sprawny. |
00:41:33 |
Nie, jest... |
00:41:35 |
Kaleką? |
00:41:36 |
Nie. |
00:41:37 |
Jest... |
00:41:38 |
Niedorobiony? |
00:41:40 |
Wygłupia się do aparatu. |
00:41:42 |
Mały wygłup Pana Boga. |
00:41:44 |
Wynocha! |
00:41:45 |
- Teraz? |
00:41:48 |
- Nie wyjdę. |
00:41:51 |
Cięcie! |
00:41:53 |
Nie słyszę żadnych dźwięków. |
00:42:04 |
Co? |
00:42:14 |
O mój Boże. |
00:42:31 |
> |
00:42:36 |
Korekta: djdzon |
00:42:40 |
> |