Ca tica Ana Chaotic Ana

pl
00:01:22 Jastrząb jest
00:01:26 Kiedy przelatuje przed wami
00:01:29 O tak.
00:01:31 Nie widać go, ale słychać.
00:01:34 Ten skurwiel...
00:01:38 Ma okrągłą głowę, widzicie?
00:01:40 i specjalne nozdrza
00:01:43 bo przy takich prędkościach,
00:01:46 rozsadzić mu łeb.
00:01:51 Podczas polowań
00:01:53 jastrząb wznosi się na 400 m
00:01:57 a gdy na górze
00:02:00 ujrzy ofiarę
00:02:01 składa skrzydła
00:02:03 O tak.
00:02:05 Przy 300 km/h na
00:02:09 Spójrzcie,
00:02:12 ten w kształcie haka
00:02:14 ...na odpowiedniej wysokości
00:02:18 i jest gotowy.
00:02:20 Ale dla jastrzębia
00:02:26 są oczy. Bez ostrego wzroku
00:02:36 Ha, oberwał gównem.
00:02:42 Teraz widzicie.
00:02:47 Na co czekasz?
00:02:49 Muszę mu wyczyścić oczy.
00:02:55 Wypuść go.
00:02:58 Nie ucieknie, sir.
00:03:09 Spójrzcie!
00:06:06 Gdzie mogę zobaczyć więcej pani obrazów?
00:06:09 W moim domu.
00:06:10 Mogę panią odwiedzić?
00:06:18 Mam na imię Justine.
00:06:20 Jestem Ana.
00:06:22 To mój tato.
00:06:23 Cześć.
00:06:24 Cześć.
00:06:26 Jest Niemcem.
00:06:52 O boże!
00:06:54 Jesteście tubylcami.
00:07:07 Mogę?
00:07:23 Ana, chodzisz do szkoły?
00:07:25 No.
00:07:30 Nie mówię o życiu tutaj.
00:07:33 Poszłaś do szkoły?
00:07:36 Nauczyłem ją
00:07:40 ... i nie tylko... Wszystkiego,
00:07:44 ...dla niej.
00:07:46 Nie dla mnie...
00:07:48 Matematyka, literatura,
00:07:52 ...historia.
00:07:53 Nie znoszę historii.
00:07:56 Ale to historia nas jednoczy.
00:07:58 Każdy z nas jest historią.
00:08:01 Nosimy ją w środku, w
00:08:06 Ja lubię historię.
00:08:09 Żeby wiedzieć. I umieć się przed
00:08:14 Historia ludzkości to pasmo
00:08:19 ...okrucieństwa i niesprawiedliwości.
00:08:23 Często wstyd mi za ludzi.
00:08:28 Nikt nie jest niewinny.
00:08:30 Ale tutaj czujemy się mniej winni.
00:08:34 Nie krzywdzimy nikogo.
00:08:36 Tak, ta jaskinia was chroni.
00:08:40 W dzisiejszym świecie, takie życie
00:08:43 Nie odstawiamy
00:08:48 Oczywiście.
00:09:00 Ana...
00:09:02 ...mam dla ciebie propozycję...
00:09:08 Chcę, żebyś zamieszkała w mojej
00:09:11 ...przez najbliższe 2 lub 3 lata.
00:09:13 Są tam inni wyjątkowi
00:09:16 ...których osobiście wybrałam.
00:09:21 Jestem ich opiekunką.
00:09:28 Nie musisz się o nic
00:09:32 Moja rezydencja pokryje
00:09:35 ...i materiałów.
00:10:15 To niemal tak, jak w moim śnie.
00:10:19 Prawie tak samo
00:10:22 Niemal identycznie,
00:10:27 Ale w moim śnie
00:10:31 Sama,
00:10:42 Okrutny z ciebie ojciec.
00:10:45 Wrzód na tyłku.
00:10:48 Mój ojciec w jaskini.
00:10:51 Jesteś potwornym...
00:10:54 ...ojcem.
00:10:59 Napiszę do ciebie.
00:11:23 Kochany "Wrzodzie na Tyłku".
00:11:25 W Madrycie wyglądam, jakbym
00:11:28 Ludzie dziwnie na mnie patrzą.
00:11:31 Śmieję się.
00:11:34 Wiesz jak.
00:11:36 Nie boję się.
00:11:38 Niczego.
00:11:49 Jestem wolna i podoba mi się to.
00:11:52 Ale ciągle czuję twoje ręce
00:11:56 Lubię to.
00:12:35 Rezydencja Justine jest jak
00:12:39 A my wyglądamy jak banda
00:12:42 Nikt nie pilnuje nas
00:12:44 ...nawet Justine...
00:12:45 ...która mieszka
00:13:00 Każdego ranka mamy lekcje...
00:13:03 ...film. Każdy robi to,
00:13:06 Ale lekcje są obowiązkowe.
00:13:07 Jeśli wagarujesz, wylatujesz.
00:13:32 Chłopaki to świnie.
00:13:34 Banda kutasów.
00:13:39 Myślą tylko o seksie. W głębi duszy
00:13:43 Niektórzy się trochę kontrolują.
00:13:45 Ale ten instynkt pozostaje w nich
00:13:48 A dziewczyny?
00:13:50 My?
00:13:53 Daj spokój.
00:13:56 Widzisz?
00:14:00 Ciągle próbujemy ich podniecić.
00:14:09 Rozpalić, zawsze na odległość.
00:14:12 A potem wybieramy.
00:14:17 Jesteśmy samolubnymi kurwami.
00:14:20 Dziwki i gwałciciele.
00:14:22 Zawsze.
00:14:28 A oni, kim oni są
00:14:30 Gwałcą się wzajemnie,
00:14:38 A ci, którzy biorą pieniądze?
00:14:39 Którzy pobierają opłaty?
00:14:43 A ty, jesteś lesbą?
00:14:46 Nie, ale chciałabym.
00:14:48 To ty jesteś tą z Ibizy?
00:14:50 Tak, jestem Ana.
00:14:51 A ja Linda.
00:14:59 Moje ulubione oko.
00:15:02 Bo tymi oczami widzę...
00:15:04 tyle okrucieństwa na świecie,
00:15:08 Ale ten świat jest zagadkowy.
00:15:10 Tam nawet Bóg nie ma nade mną władzy.
00:15:14 Wiesz co, Linda?
00:15:16 Twoje imię pasuje ci coraz bardziej
00:15:19 Gdzie tam, nic mi nie pasuje.
00:15:23 Chodzi o to, że moje imię tak
00:15:24 Czyżby?
00:15:28 A czyje?
00:15:30 Łodzi mojego ojca,
00:15:32 Masz imię jak łódka twojego taty?
00:15:36 Łódź już się tak nie nazywa.
00:15:39 Był samotnym żeglarzem. Zakochał się
00:15:42 ...młodszej. Sprzedał łódź
00:15:44 A kiedy się urodziłaś,
00:15:49 Brzmi nieźle, prawda?
00:15:51 Tylko z pozoru. Ale tak naprawdę
00:15:54 Mój ojciec to egoista.
00:15:57 A moja matka jest
00:16:03 Kurczy się z każdym dniem.
00:16:05 Niedługo zniknie.
00:16:08 Pewnego dnia porwie ją wiatr.
00:16:10 Matka zostawiła nas, gdy byłam mała.
00:16:15 Chujowo.
00:16:18 A łódka?
00:16:20 No.
00:16:21 To dobrze.
00:16:24 Ale ja jestem szczurem lądowym.
00:16:27 Muszę być ostrożna...
00:16:30 ...i od czasu do czasu
00:16:46 Jesteś bardzo ładna.
00:16:48 Ana, córka Klausa...
00:16:50 ...co za gość,
00:16:53 Nigdy takiego nie widziałaś.
00:16:57 Mój drogi potworze.
00:16:59 Jestem otwarta na wszelkie
00:17:02 Sztuka uliczna podoba mi się coraz
00:17:06 Jak długo istnieć będzie śmierć?
00:17:11 Dopóki kobiety będą rodzić dzieci...
00:17:19 dopóki płeć będzie się różnić...
00:17:22 ...jak mężczyzna i kobieta.
00:17:24 Ani mężczyzna, ani kobieta.
00:17:27 Wysłannik Boga nadejdzie.
00:17:30 A ty? Nie jesteś może
00:17:33 Przybyłem zniszczyć
00:17:37 Chcesz zniszczyć moją pracę?
00:17:39 Wy, kobiety, stanowicie pożądanie.
00:17:42 Opóźniacie
00:17:47 To seksistowskie stwierdzenie.
00:17:49 Cóż, jestem synem boga,
00:17:52 My, żydzi, zmieniliśmy boginie
00:17:54 Od tego czasu, w niebiosach
00:17:57 Myślałam, że jesteś socjalistą.
00:17:59 Też. Bogaci nie wejdą do
00:18:03 A kobiety?
00:18:06 Wejdziemy czy nie?
00:18:10 Nie kuś mnie, niewiasto.
00:18:13 Po to tu jestem, prawda?
00:18:16 Wiesz, potworze.
00:18:19 Dzięki naszej francuskiej
00:18:29 On jest Saharanem.
00:18:32 Berberowie, Amazigowie,
00:18:35 ...kobiety są nośnikami kultury.
00:18:39 Co więcej, są monogamistami.
00:18:43 Zapewne dlatego tak wiele krajów
00:18:47 Od wieków byli marginalizowani.
00:18:49 Kobiety z plemienia Amazigh
00:18:53 Wiedziały, jak wychować dobrych mężczyzn.
00:19:02 Podoba mi się.
00:19:04 Tak, ale w filmie czegoś
00:19:09 To Said. Mieszka na 3 piętrze.
00:19:13 Jest malarzem, tak jak ty. Studiuje
00:19:16 Dostał specjalne pozwolenie
00:19:19 Said to geniusz.
00:19:23 Jedyny w swoim rodzaju.
00:19:26 Podnieca cię?
00:19:28 No.
00:19:29 Cóż, nie.
00:19:31 To nie dla każdego.
00:19:54 Jak się masz?
00:19:56 To najlepsze miejsce, w jakim mogłam być.
00:19:58 Jakby czekało na mnie...
00:20:04 Ana...
00:20:05 ...myślę, że powinnaś zacząć malować
00:20:09 Pastele nadają twoim pracom
00:20:12 Powinnaś uwolnić podświadomość.
00:20:15 Malować z głębią.
00:20:18 Maluję, żeby się zatracić,
00:20:23 Nie pragnę głębi.
00:21:43 Co się stało?
00:21:46 Nie wiem.
00:22:01 Chodźmy stąd.
00:22:43 Chcesz spać koło mnie?
00:22:47 Koło ciebie?
00:22:49 No.
00:22:57 Kiepsko sypiam.
00:22:59 Cierpię.
00:23:00 Ja śpię mocno.
00:23:03 Naprawdę?
00:23:04 Czasem śnię na jawie,
00:23:08 Pewnie zamknęłam niektóre drzwi.
00:23:10 Też bym tak chciał, zamknąć
00:23:15 Zostańmy w środku.
00:23:19 Mam jeszcze jedne zamknięte drzwi...
00:23:22 ...które chciałabym otworzyć.
00:23:28 Nigdy się nie zakochałam.
00:23:34 Ja też nie.
00:25:17 Co się stało?
00:25:20 Przepraszam...
00:25:22 ...nie chciałem cię obudzić.
00:25:27 To te moje nocne ataki.
00:25:30 Spaliśmy razem,
00:25:34 Nie możesz.
00:25:36 Mogę, teraz wszystko
00:25:38 Nie, nie żyję w ciemności.
00:25:41 Żyję w pełnym świetle.
00:25:45 Czasem widzę koniec...
00:25:47 ...wtedy, gdy nie widzę nic.
00:25:51 Ależ jest.
00:25:53 Życie jest bez sensu.
00:25:56 Dopiero co się poznaliśmy.
00:25:59 Poczekaj, a przekonasz się,
00:26:19 Wiesz, że Justine
00:26:25 Co o tym sądzisz?
00:26:30 Brzmi nienajgorzej.
00:26:32 W końcu jesteśmy tu
00:26:37 Co jest?
00:26:39 Coś jest nie tak.
00:26:44 ...strach przed zakochaniem
00:26:52 A ten uśmiech, czy oznacza "tak"?
00:26:56 Dobra, powiedz to do 'oka'.
00:27:00 Wybitny samiec.
00:27:02 Nie wierzę ci.
00:27:04 Nie ma mowy, dziewczyno!
00:27:07 No, no... jaki jest?
00:27:10 Nie jest kutasem.
00:27:13 Co do tego miałaś rację.
00:27:15 Co za numer. Już w łóżku...
00:27:19 To coś więcej.
00:27:21 Coś więcej?
00:27:24 Teraz nikt inny nie może go wypróbować?
00:27:27 Tak.
00:27:28 Mnie też się coś kiedyś
00:27:44 To twój film?
00:27:46 Tak, ale nie
00:27:48 Nie wierzę w Boga.
00:27:53 Więc chcesz przestać być
00:27:56 Całkowicie.
00:28:00 Prawda jest taka, że Lucas
00:28:02 Tak sądzisz?
00:28:03 No.
00:28:08 Gdzie twój "sułtan"?
00:28:11 Uczy się.
00:28:12 uczy czy odpoczywa?
00:28:42 "Arabska Demokratyczna
00:28:46 Jak wygląda twój kraj?
00:28:47 Nie wiem, widziałem
00:28:51 My, Sahrawi, nie możemy żyć
00:28:54 Dlaczego, bo był
00:28:57 Tak, ale 30 lat temu...
00:28:59 ...Hiszpania oddała nas Maroku, które
00:29:04 ...i wypędziło
00:29:07 Zbudowali mur otoczony
00:29:10 ...z pomocą USA.
00:29:14 A ty?
00:29:15 Skąd jesteś?
00:29:17 Dorastałem w obozie dla uchodźców
00:29:21 Na pustyni hamada...
00:29:23 ...jednym z najbardziej nieprzyjaznych
00:29:26 Zimy są mroźne.
00:29:29 A latem temperatura dochodzi
00:29:33 W moim języku,
00:29:36 "Niech Bóg ześle cię na hamadę".
00:29:42 To twoi rodzice?
00:29:43 Nie, spójrz.
00:29:46 To moja mama.
00:29:49 Zginęła razem z ojcem w
00:29:53 Była Berberką.
00:29:54 Mój ojciec był 'Bidantem'.
00:29:56 Matka walczyła u jego
00:30:00 A to ty?
00:30:02 Tak, jestem wojenną sierotą, tak
00:30:08 Nigdy nie byłeś we
00:30:10 Nie, tak postanowiło
00:30:13 Jesteś zaangażowany w politykę?
00:30:17 Wszystko, co robię, jest polityczne,
00:30:20 ...znajdę sposób, by pomóc
00:30:24 Z całego serca wierzę,
00:30:26 Z twoją...
00:30:29 ...biologią molekularną, czy
00:30:37 Bez biologii bylibyśmy niczym.
00:30:41 Nasza dusza ma sens tylko
00:30:44 Musimy znaleźć sposób,
00:30:47 ...całą wieczność.
00:30:49 A propos nauki.
00:30:54 Chcesz, żebyśmy żyli wiecznie?
00:30:56 Ty i ja?
00:31:00 No.
00:31:01 Pewnie!
00:31:04 Ile czasu nam zostało?
00:31:07 Wreszcie cię znalazłam.
00:31:26 Kochany potworze z jaskini.
00:31:29 W końcu sie zakochałam.
00:31:41 Czuję się, jakbym kochała go od zawsze.
00:31:44 Tego mi brakowało.
00:31:51 Moja Droga Córeczko.
00:31:53 Twoje słowa są
00:31:57 Powtarzam je każdego dnia.
00:32:00 Rad jestem, że odkryłaś,...
00:32:03 ...iż miłość jest najcenniejszym skarbem.
00:32:12 Nie mam instynktów macierzyńskich.
00:32:15 Czemu nie? Dlaczego tak myślisz?
00:32:18 Bo kocham Saida tylko dla siebie.
00:32:21 Lucas rozbudził we mnie
00:32:27 Co ty nie powiesz.
00:32:29 To życie.
00:32:31 Opowiadanie historii.
00:32:42 Homara dla pięciu osób i to samo
00:32:47 To Jovoskaya, psycholog
00:32:51 W USA jest
00:32:56 Witam.
00:32:58 Zaciekawiła mnie pani ostatnia książka.
00:33:00 Dziękuję bardzo!
00:33:01 Co pani robi w Madrycie?
00:33:04 Mieliśmy dużą konferencję
00:33:09 Jutro wracam do
00:33:11 Ci młodzi ludzie mieszkają
00:33:14 Przygotowujemy przedstawienie
00:33:17 To są moje ulubione
00:33:42 Moja Mroczna Bestio,
00:33:48 Ana, co się stało?
00:33:50 oddychaj.
00:33:54 Spadam, kochany.
00:33:57 Wydajesz się
00:33:59 Jestem przy tobie.
00:34:02 Nie puszczaj mnie.
00:34:03 Nie!
00:34:23 Widzisz,
00:34:28 Gdzie jesteśmy?
00:34:31 To sen.
00:34:51 Linda.
00:34:54 Śniłam.
00:34:56 Nie mów!
00:34:58 Jak się czujesz?
00:34:59 Dobrze. Co tu robisz?
00:35:04 Zeszłego wieczora urwał ci się film.
00:35:09 Homary.
00:35:11 Nieźle cię załatwiło.
00:35:13 Strasznie cierpiałaś,
00:35:16 Gdzie jest Said?
00:35:21 Nie ma go. Wczoraj go szukaliśmy,
00:35:26 Porozmawiam z Justine.
00:35:28 Justine wyjechała do Paryża.
00:35:32 Pójdę do jego pokoju,
00:35:34 Ana...
00:35:35 ...już tam byłam. To dziwne.
00:35:39 Zostałam tu, żeby ci powiedzieć.
00:35:42 Śniłam o Saidzie. To był mój
00:35:47 To dobry znak.
00:35:48 Pewnie. Wczoraj wieczorem, ten facet
00:35:53 ...zahipnotyzował cię.
00:35:54 Najpierw podeszła Jovoskaya,
00:35:57 Powiedziała, że jej towarzysz
00:36:00 Poprosił, żebyśmy cię
00:36:02 Powiedział, że cię
00:36:11 Nie zostawiaj mnie, proszę.
00:36:14 Nigdy tego nie zrozumiem.
00:36:17 Ana...
00:36:19 ...facet, który cię zahipnotyzował
00:36:22 Dał mi swój numer
00:36:28 Dobra, dzwoń.
00:36:38 Cześć, tu Linda, przyjaciółka Any.
00:36:42 Tej, którą wczoraj zahipnotyzowałeś.
00:36:44 Właśnie się obudziła...
00:36:46 Chcę ją zahipnotyzować jeszcze raz.
00:36:49 To dla niej niezwykle
00:36:51 Proszę jej powiedzieć.
00:36:55 Zgodziła się. Kiedy?
00:36:57 Teraz, jeśli to możliwe.
00:36:59 Wspomnienie jest jeszcze żywe,
00:37:02 Znasz kogoś, kto mówi
00:37:05 Tak, Said.
00:37:06 Ana, nie martw się. Zrozumiesz.
00:37:10 Co zrozumiem?
00:37:14 Był obok ciebie podczas hipnozy,
00:37:18 W czym?
00:37:19 Nawet on się wystraszył.
00:37:21 Dlaczego?
00:37:23 Ana, masz wspomnienia
00:37:29 Wizje rzeczy, których
00:37:35 Wierzysz, że wiodłaś
00:37:41 Przed poznaniem Saida, nigdy.
00:37:44 Zeszłej nocy rozmawiałaś po arabsku
00:37:47 Ale nie powiedział mi, o czym.
00:38:04 Zahipnotyzuję cię,
00:38:08 Nie bój się.
00:38:11 Możesz wybrać, czy chcesz
00:38:14 ...podczas hipnozy...
00:38:15 ...i pamiętać wszystko,
00:38:18 Nie, chcę być nieprzytomna.
00:38:20 Zabierz mnie, gdzie chcesz,
00:38:24 Interesuje mnie
00:38:27 Jego zniknięcie.
00:38:28 Ana...
00:38:30 ...wczoraj wieczorem nawiązaliśmy...
00:38:33 ...hipnotyczny związek.
00:38:35 Powiedziałem, że gdy tylko usłyszysz,
00:38:39 ...i tylko, gdy tego chcesz...
00:38:41 ...krok po kroku wejdziesz
00:38:46 10...
00:38:47 ...9...
00:38:49 ...8...
00:38:51 ...7...
00:38:52 ...6...
00:38:54 ...5...
00:38:55 ...4...
00:38:57 ...3...
00:39:17 Ana.
00:39:20 Nie zauważyłaś, że
00:39:23 Co masz na myśli?
00:39:24 Mówiłaś płynnie po arabsku.
00:39:26 W dialekcie Hassaniyan.
00:39:28 W języku Saida, języku
00:39:31 Widzieliśmy, jak umierałaś na pustyni.
00:39:33 Razem z nim?
00:39:34 Rozmawiałaś z nim,
00:39:37 Co powiedziałam?
00:39:39 Nie rozumiałam.
00:39:40 Dużo płakałaś.
00:39:43 Spójrz na siebie.
00:39:49 A ja?
00:39:51 Jak umarłam?
00:39:54 "Ptaki".
00:40:32 Ana...
00:40:33 ...chcę z tobą na chwilę
00:40:36 ...aby przeszukać twoją podświadomość.
00:40:39 Mogę ci pomóc, Ana.
00:40:41 Wewnątrz ciebie jest otchłań.
00:41:02 Mój Drogi Jaskiniowcu.
00:41:05 Długo nie pisałam,
00:41:14 Justine oddała całe trzecie piętro
00:41:17 I naszemu przyjacielowi.
00:41:20 Pochodzi z Los Angeles.
00:41:27 Said zniknął w mgnieniu oka.
00:41:30 Nic nie powiedział.
00:41:32 Pozostawił we mnie pustkę.
00:41:35 Teraz mieszkam w jego pokoju.
00:41:38 Kto lepiej ode mnie nadawałby się
00:41:49 Ktoś puka do drzwi.
00:42:00 Ktoś puka...
00:42:03 ...Anglo otworzy drzwi za mnie.
00:42:07 Ufam mu.
00:42:09 Wiesz o moich drzwiach?
00:42:13 Kochana Ano,
00:42:17 Ale tak to bywa, kiedy
00:42:21 Sądzę, że te nieszczęścia...
00:42:23 ...pomogą ci w dalszym życiu.
00:42:25 Oto właśnie chodzi: wiedzieć,
00:42:30 Co do przyjazdu tutaj...
00:42:34 Teraz nie mogę ci pomóc.
00:42:36 Nie powinienem. Powinnaś poradzić
00:42:39 Nie chcesz, żebym przyjechała?
00:42:42 Nie rozumiem też, o co
00:42:44 Wyjaśnij mi to w następnym liście.
00:42:58 Nigdy nie widziałam śniegu.
00:43:00 Muszę ci o tym powiedzieć.
00:43:04 To druga najwyższa góra
00:43:08 A to Ana, prawdziwa
00:43:11 Zdobywczyni czego?
00:43:12 70 lat temu, wspięłaś się
00:43:16 ...która ma ponad 8,000
00:43:21 Byłaś kochanką
00:43:23 ...który zawsze obiecywał,
00:43:26 A kiedy przestałaś
00:43:28 ...udałaś się w góry
00:43:35 Problem z facetami jest
00:43:38 ...nie należy im wierzyć.
00:43:40 Ci, którzy mają sumienie są
00:43:46 Pierdoli wszystkich. Chyba
00:43:50 Domyślam się...
00:43:52 O czym ty mówisz?
00:43:54 Dlaczego? Jest super napalona.
00:43:55 Nazywa nas boginiami, żeby móc
00:44:01 Wszyscy kończą jako
00:44:03 W głębi, tak. Ale my z każdym dniem stajemy
00:44:09 Cóż, skończyłam z facetami...
00:44:11 ...i idę z tobą, przyjaciółko,
00:44:23 Byłaś pierwszą w historii kobietą, która
00:44:27 Ale nie zeszłaś na dół.
00:44:29 Widziałam, jak zamarzasz.
00:44:31 Ana, nagrałem to.
00:44:33 Ale tym razem, śmierć jest słodka.
00:44:48 Sądzę, że te twoje okropne
00:44:52 ...znikną, jeśli obejrzysz
00:44:56 Cześć.
00:44:57 Cześć, dziewczyny.
00:45:02 Jak hipnoza Any?
00:45:04 Za każdym razem jest łatwiej,
00:45:08 Anglo może mnie zahipnotyzować,
00:45:12 ...chcę widzieć coraz mniej.
00:45:15 Tak wiele cierpienia.
00:45:16 W twoim życiu było wielu
00:45:19 Znaczy się, w twoich życiach.
00:45:22 Pewnego dnia zechcesz wiedzieć wszystko.
00:45:25 Tak będzie dla ciebie najlepiej.
00:45:27 I będziesz w stanie to zobaczyć.
00:45:30 Filmy, które kręcimy
00:45:34 ...są twoje, wiesz.
00:45:38 Mogę zobaczyć ostatni?
00:45:40 Pewnie.
00:45:43 Poszłam w góry, żeby o tobie zapomnieć.
00:45:50 Nie.
00:45:51 Poszłam w góry, żebyś
00:45:54 Aby się z tobą spotkać.
00:45:56 Ale nie przyszedłeś.
00:45:58 Opuściłam już swoje życie.
00:46:00 Przyszłam tu, żeby zobaczyć,...
00:46:02 czy ty też opuściłeś swoje.
00:46:05 Ty, kobieto.
00:46:06 Twoje dzieci, dla mnie.
00:46:07 Chodź!
00:46:08 Zimno mi.
00:46:09 Zostałam sama.
00:46:11 Widziałam śmierć moich przyjaciółek.
00:46:13 Nikt nas nie zobaczy.
00:46:27 Spokojnie, Ana, to ja.
00:46:30 Przybyłem ci na ratunek.
00:46:33 Odchodzę.
00:46:35 Ale cię widzę.
00:46:37 Uśmiechasz się do mnie...
00:46:40 To dla mnie bardzo trudne, Anglo.
00:46:43 Dzięki, że przyszedłeś!
00:46:46 Nie zniosę tego.
00:46:48 Jesteś taki słodki!
00:47:16 Co robisz? Daj spokój!
00:47:34 Nic dziwnego, że jesteś
00:47:37 ...dupkowi, który zostawił
00:47:51 Czy byłam kiedyś mężczyzną?
00:47:53 Do tej pory zawsze
00:47:56 Młodą kobietą.
00:48:04 To znaczy, że zawsze
00:48:07 Nigdy śmiercią naturalną, prawda?
00:48:11 Tak. Im mniej wiem, tym lepiej.
00:48:15 Anglo, wykorzystałeś mnie
00:48:19 Hipnotyzowałeś mnie
00:48:21 Mam na myśli seks.
00:48:23 Nie.
00:48:24 Nigdy, co za pytanie.
00:48:27 Wierzę ci.
00:49:15 Ale jak się zastanowić, nie obchodziłoby
00:49:19 I tak bym nie pamiętała.
00:49:22 Jeśli chcesz, masz moją zgodę.
00:49:28 Wolałbym to z tobą zrobić na jawie.
00:49:32 Naprawdę bym chciał.
00:49:41 Będę twoja tylko podczas hipnozy.
00:49:52 Mój drogi tato z jaskini,
00:49:55 ...nie powinnam wracać do domu
00:49:59 Nie martw się o moje drzwi,
00:51:00 Ana...
00:51:01 ...to była najlepsza sesja
00:51:04 Twoje życia sięgają coraz wcześniej.
00:51:06 Nie moje życia, moje śmierci.
00:51:10 Jak długo tu byłam?
00:51:12 Cały dzień, ale zjadłaś śniadanie i obiad.
00:51:15 Niewiele, ale...
00:51:19 Jestem naga.
00:51:20 Zeszłej nocy cię wykąpałem.
00:51:34 Spotkałaś dwóch
00:51:37 Dwóch prawdziwych mistrzów hipnozy.
00:51:39 Jednego z Rosji, a
00:51:44 Pokazywali mi nowe metody.
00:51:50 Ana, twój przypadek jest wyjątkowy.
00:51:53 Odnaleźliśmy w tobie wcielenia
00:51:57 O niektórych prawie wcale nie
00:52:02 ...to fascynujące historie.
00:52:05 Wiemy, że możemy kontynuować.
00:52:12 Powinniśmy kontynuować,
00:52:15 Albo początku.
00:52:18 Dlaczego mi się to przytrafiło?
00:52:20 Nie wiem, czy byłaś tymi
00:52:23 ...czy tylko dzięki tobie
00:52:27 ...nawiązać z nimi kontakt...
00:52:30 ...lub z ich wspomnieniami.
00:52:32 Czasem to tylko obrazy.
00:52:35 Ale z pewnością są częścią ciebie.
00:52:40 To twój chaos, Ana.
00:52:42 A kimże ja jestem?
00:52:44 Skoro nawet nie mam własnych snów.
00:52:46 Dlaczego nie śnię, skoro
00:52:49 Bo się boisz, Ana.
00:52:56 Bo poprzez ciebie możemy nawiązać
00:53:00 ...zagubionymi w czasie...
00:53:03 ...cofnąć się i spojrzeć na nie.
00:53:05 Chcę cię o coś poprosić...
00:53:08 ...o coś innego.
00:53:12 Chcę świadomej hipnozy.
00:53:14 To dobry krok.
00:53:17 Ale tym razem chcę tylko powrócić
00:53:19 Do czasu, gdy żyłam tam z Saidem.
00:53:22 Chcę pamiętać, nie o śmierci,...
00:53:24 ...ale o szczęśliwych chwilach z nim.
00:53:26 Nagram to.
00:53:28 Nie nagrywaj niczego.
00:53:31 Nagram to tutaj.
00:53:34 To bardzo osobiste.
00:53:36 Gdy odliczę
00:53:39 ...od 10 to 7,...
00:53:42 ...twoje ciało stanie się sztywne i ciężkie.
00:53:45 10...
00:53:46 ...9...
00:53:47 ...8...
00:53:48 ...7.
00:53:50 Twoje ciało jest sztywne,
00:53:53 Ale to tylko ciało.
00:53:56 Twój duch jest lekki.
00:53:58 Jeśli chcesz, możesz oddzielić duszę od ciała.
00:54:02 Zostawić ciało w łóżku.
00:54:05 Teraz odliczę od 6 do 4...
00:54:08 ...i przestaniesz czuć swoje ciało.
00:54:11 6...
00:54:13 ...5...
00:54:14 ...4.
00:54:15 Twoje oczy będą otwarte
00:54:19 Im więcej zobaczysz...
00:54:21 ...tym głębsza będzie twoja hipnoza.
00:54:24 Wyobraź sobie teraz,
00:54:28 ...obok góry.
00:54:34 Po jednej stronie jest morze.
00:54:36 Patrzysz na wejście
00:54:39 Szczególnej jaskini.
00:54:42 Czujesz bryzę na policzkach.
00:54:45 I słyszysz łoskot fal.
00:54:49 Coś sobie uświadamiasz.
00:54:51 To twoja jaskinia, Ana.
00:54:54 Wchodzisz.
00:54:59 Jesteś całkiem sama.
00:55:04 Zauważasz, że ściany
00:55:08 ...drzwi.
00:55:09 Twoja podświadomość
00:55:14 Stajesz przed
00:55:17 Otwierasz je.
00:55:22 Wchodzisz...
00:55:23 ...a kiedy odliczę od 3...
00:55:25 ...do 0, pojawisz się...
00:55:27 ...w innym czasie...
00:55:29 ...i innej przestrzeni,
00:55:32 3, 2...
00:55:35 ...1, 0.
00:55:52 Jesteś w wybranym życiu?
00:55:54 Tak.
00:55:56 Jestem w Republice Saharyjskiej, w moim kraju.
00:55:59 Ile masz lat?
00:56:04 Nie wiem, jestem małą dziewczynką.
00:56:06 Jak masz na imię?
00:56:07 Saida.
00:56:11 Nadjeżdża człowiek na wielbłądzie.
00:56:13 To mój ojciec. Zgubiłam się...
00:56:16 ...a on przybył mnie odnaleźć.
00:56:21 Dobrze, teraz przeniesiemy się...
00:56:24 ...w przyszłość Saidy.
00:56:27 Znów odliczę
00:56:30 ...i pozwolę twojej podświadomości...
00:56:33 ...wybrać ważne wspomnienie.
00:56:36 3...
00:56:37 ...2...
00:56:38 ...1...
00:56:40 ...0.
00:56:46 Gdzie teraz jesteś, Saida?
00:56:50 Coś się ze mną dzieje.
00:56:56 Jesteśmy na wojnie.
00:56:58 Nie wiem, co mi jest.
00:57:00 Wokół mnie są ludzie.
00:57:03 Jesteś ranna?
00:57:05 Już wiem...
00:57:10 Czy jest z tobą mąż?
00:57:12 Nie.
00:57:14 Nie widzę go.
00:57:24 Yasir
00:57:29 To boli!
00:57:49 Miałam z nim dziecko.
00:57:51 Gratulacje, Saida.
00:57:53 Znów odliczę
00:57:56 I pozwolę twojemu umysłowi przenieść nas...
00:58:00 ...do innego wybranego momentu.
00:58:03 Proszę, zaczekaj.
00:58:06 Narodziła się także matka.
00:58:08 Jestem szczęściarzem.
00:58:10 Dziękuję, Saida!
00:58:12 Dziękuję!
00:58:14 Yasir!
00:58:16 To najszczęśliwszy dzień
00:58:23 3...
00:58:24 ...2...
00:58:25 ...1...
00:58:27 ...0.
00:58:33 Gdzie teraz jesteś, Saida?
00:58:37 W obozie jenieckim.
00:58:41 Pilnują nas
00:58:44 Dlaczego nie ma ze mną syna?
00:58:47 Przypomniałam sobie.
00:58:48 Zabrał go żołnierz.
00:58:52 To Yasir.
00:58:54 Chodźmy!
00:59:09 Nie!
00:59:18 Proszę, zabierz mnie stąd.
00:59:23 Spokojnie, zaraz stąd
00:59:26 3. Przechodzisz przez drzwi
00:59:29 2. Opuszczasz jaskinię.
00:59:33 1. Wszystko otacza ciemność.
00:59:36 0.
00:59:38 Jesteś tutaj.
01:00:00 Ja pierdolę!
01:00:02 Mój pierdolony ojciec zostawił
01:00:06 Dostał 'ataku indywidualizmu'...
01:00:09 ...sprzedał mieszkanie
01:00:12 Nie znoszę mężczyzn!
01:00:14 Nie znoszę ich!
01:00:16 Nie zostało we mnie nic,
01:00:19 Ani odrobiny.
01:00:33 Ana, musisz zostawić
01:00:36 ...którzy tylko psują nas od środka.
01:00:39 Zostaną tylko kobiety, które
01:00:42 I zapomnij wreszcie o Saidzie.
01:00:47 Potraktuj poważnie to, co nosisz w środku,
01:00:50 ...i czego nie chcesz oglądać,
01:00:54 Robię z tego
01:00:56 żeby sprawdzić, czy coś
01:01:01 Wiesz, co najbardziej wkurwia
01:01:03 Ten kutas kupił tę samą
01:01:07 "El Linda". przygotowuje ją w
01:01:10 Samotny rejs.
01:03:03 Ana...
01:03:04 ...Mam wieści od twojego ojca.
01:03:07 Musi opuścić dom.
01:03:09 Jaskinię?
01:03:10 Tak.
01:03:14 Kto pani powiedział?
01:03:16 Twoja przyjaciółka,
01:03:19 San Juan.
01:03:20 Teraz u nich mieszka.
01:03:22 Muszę jechać. Ojciec
01:03:25 Przyzwyczai się. Samotne życie
01:03:28 To dlatego nie chciał, żebym
01:03:31 ...z jakimś urzędnikiem i
01:03:35 Ana...
01:03:36 ...to dosyć pilne.
01:03:38 Ojciec chce, żebyś przyjechała
01:04:07 Wiem, że nigdy nie prowadził samochodu.
01:04:10 Nawet twojego.
01:04:12 Nie. Chodźmy.
01:04:26 Ana...
01:04:28 ...twój ojciec jest chory.
01:04:37 Czy w twoim mieście są teraz
01:04:41 To dlatego nie chciałem,
01:04:43 ...dopóki nie poczuje się lepiej.
01:04:49 Ma raka, Ana.
01:04:52 I wie, że
01:04:57 To dlatego, że wyjechałam.
01:04:59 Nie mów tak.
01:05:01 Dobra, nie będę.
01:05:02 Ale zawsze będę tak myśleć.
01:05:12 Chce z tobą zatańczyć,
01:07:17 Jestem najszczęśliwszym człowiekiem
01:07:20 Bo mam ciebie.
01:08:45 Jestem samotny i szczęśliwy, do cholery!
01:08:49 Wolny!
01:08:51 Jestem wolny!
01:09:00 Linda!
01:09:09 Linda, to ty?
01:09:15 Chcesz mnie ukarać?
01:09:20 Nieźle ci idzie!
01:09:28 Ismaelu, nie zna mnie pan.
01:09:35 Jestem Ana.
01:09:36 Czym jeszcze jesteś?
01:09:38 Cóż...
01:09:39 ...chyba pana pasażerem na gapę.
01:09:42 Tak się złożyło, ale
01:09:45 Nie potrzebuję pierdolonego gapowicza.
01:09:48 Przepraszam, to moja wina.
01:09:50 Jak wyszłam z kajuty, chwyciłam za sznur.
01:09:53 To moja łódź. Wkradłaś
01:09:57 Wiem...
01:09:59 ...dowiedziałam się, że płynie pan
01:10:12 Linda!
01:10:13 Jestem przyjaciółkją Lindy!
01:10:40 Mój drogi jaskiniowy potworze.
01:10:43 Jestem na Atlantyku.
01:10:47 Dusze zmarłych nie
01:10:50 Latają tylko w kółko,
01:10:55 Nie chcę latać.
01:10:56 Chcę tylko zostać z tobą.
01:12:01 Jesteś przyjaciółką Lindy?
01:12:05 O tym krzyczałaś w wodzie?
01:12:09 To dlatego wrócił
01:12:13 Nie.
01:12:20 Chce pan wiedzieć, co
01:12:27 Nie powinnaś wierzyć we
01:12:33 Mieszkałam z nią.
01:12:36 Która tu jest godzina?
01:12:38 Chcę tylko wiedzieć, co
01:12:44 Ja też.
01:12:48 Od tej chwili.
01:13:31 Trzymaj się mocno!
01:13:34 Trzymaj!
01:13:54 Po raz pierwszy spędziłam
01:13:59 Pomijając mojego ojca.
01:14:08 Jutro po południu wpłyniemy
01:14:12 Chciałbym tam zakotwiczyć
01:14:16 Nowy Jork. Nowe życie.
01:14:19 Później popłynę wzdłuż brzegu.
01:14:22 Na południe, bez pośpiechu,
01:14:25 Chcę żyć z wynajmowania
01:14:29 Jeśli ze mną zostaniesz, nauczę
01:14:37 Nie mam pojęcia,
01:14:41 Dokąd pójść.
01:17:14 Przykro mi, że nie jestem twoim księciem z bajki.
01:17:16 Prawie.
01:17:27 Jak mnie znalazłeś?
01:17:28 Ojciec Lindy.
01:17:30 Byłem w porcie.
01:17:34 Dalej będziesz się z nim
01:17:38 Po co tu przyjechałeś?
01:17:40 Przepraszam, Ana, ale
01:17:44 Dużo się razem nauczyliśmy.
01:17:45 Naprawdę?
01:17:46 Do ostatniej hipnozy, żeby
01:17:50 No i?
01:17:52 Spójrz, gdzie teraz jestem.
01:17:54 To Nowy Jork, najbardziej
01:17:58 Ale jesteś z dala od swojego życia,
01:18:01 Wiesz, co jest dziwne?
01:18:02 Nigdy nie byłaś bliżej
01:18:06 Próbując uciec, zbliżasz
01:18:09 Do samego początku.
01:18:11 W jaki sposób tym razem
01:18:16 Ana, popatrz na mnie.
01:18:19 Naprawdę chciałem się z tobą zobaczyć.
01:18:23 Kocham cię!
01:18:26 Myślisz, że znowu się z nim
01:18:56 Jesteśmy na terenie
01:19:26 Spójrz, moja bestio, to jaskinia.
01:21:10 Naprawdę chciałam się z tobą znów spotkać,
01:21:14 Złamałaś mi serce,
01:21:17 ...że odeszłaś bez słowa.
01:21:20 Rozumiem cię, ale
01:21:24 Więc dlaczego pani przyszła?
01:21:25 Aby pomóc ci zrozumieć.
01:21:28 Jeśli mnie opuścisz.
01:21:33 To, co muszę zrozumieć
01:21:36 Tak, około 2,000 lat...
01:21:54 Co się stało, Ana?
01:21:56 To boli.
01:21:58 Chodźmy stąd.
01:22:03 To dlatego, że coś, co tutaj
01:22:08 Ona też to zauważyła.
01:22:26 Co się wydarzyło?
01:22:27 Nie jesteśmy pewni.
01:22:30 Dlatego cię tu przyprowadziłam.
01:22:55 Matko! Matko...
01:22:59 dobrych ludzi!
01:23:02 Dobrych ludzi!
01:23:06 Chce, żebyś to chwyciła, Ana.
01:23:10 Wiesz, że nie jestem mistyczką.
01:23:15 Dalej, Ana.
01:23:26 Nie bój się, Ana.
01:23:29 Teraz jesteśmy razem.
01:23:31 Dałam ci swoje imię.
01:23:35 "Oxtatziaca".
01:23:36 To twoje imię!
01:23:38 Udało mi się za pierwszym razem?
01:23:39 Twoim ludziom też,
01:23:43 Ile miałam lat, gdy zostałam zabita?
01:23:46 22.
01:23:48 O nie. Mam 21.
01:23:56 Teraz żyję wewnątrz ciebie.
01:24:12 10...
01:24:15 ...9...
01:24:17 ...8...
01:24:18 ...7...
01:24:19 ...6...
01:25:18 Przygotowujemy cię na
01:25:29 Cześć, Ana.
01:25:33 Po pierwsze...
01:25:35 ...bardzo mi cię brakowało. Powinnaś o
01:25:38 Trochę się
01:25:41 Moja matka sypia
01:25:43 Chce ci podziękować. Gdzieś
01:25:46 Wie, że jesteś z
01:25:50 Na "El Linda".
01:25:53 Ale, cóż...
01:25:55 ...mówi, że bez niego czuje się
01:25:59 I dobrze.
01:26:02 A ja...
01:26:04 Uśmiejesz się, dziewczyno.
01:26:08 Wróciłam do Lucasa.
01:26:10 Więc znów jestem boginią,
01:26:14 Ale jeszcze się z tym nie pogodziłam.
01:26:17 Mówi się "wietrze rufowy"...
01:26:19 Nieważne.
01:26:22 Tak.
01:26:24 Co za wiatr.
01:26:27 Niech wiatr cię poniesie,
01:26:30 Moja droga przyjaciółko.
01:26:32 Moja najlepsza przyjaciółko.
01:26:49 Kim jesteś?
01:26:50 "Oxtatziaca".
01:26:53 Proszę, zatrzymaj to!
01:26:56 Ana, to był mężczyzna, którego
01:26:59 Zabił boginię...
01:27:01 ...i pomiędzy twoim ludem
01:27:05 Przewiń na koniec.
01:27:13 Zdejmij te pióra, już!
01:27:19 Co stało się z piórami?
01:27:21 Ubrała się niczym ptak.
01:27:23 Jej bracia będą źli.
01:27:28 Nie pójdę z tobą, jeśli
01:27:32 Mierzi mnie twoja duma!
01:27:36 Zostaw ten topór!
01:27:41 Nie bądź zwierzęciem!
01:27:48 Jeśli jeszcze raz mnie uderzysz...
01:27:52 ...stracusz mnie na zawsze.
01:27:58 Ana! Ona lśni, gdy umiera.
01:28:01 To wtedy zdobywa wiedzę i
01:28:05 Musisz jej wysłuchać.
01:28:07 Boję się.
01:28:09 Bądź odważna.
01:28:12 Nie jestem.
01:28:13 Ana, w głębi duszy
01:28:16 Najodważniejsza!
01:28:19 Ponieważ twoje spojrzenie na
01:28:22 Ale z powodu twojej kobiecości...
01:28:24 ...instynkt rozkazuje ci żyć, a nie umierać.
01:28:27 Musisz się otworzyć.
01:28:30 Nic nie muszę.
01:28:32 Jak rozkażesz, księżniczko.
01:28:34 Jestem wolna.
01:28:37 Nigdy nie lubiłam matek.
01:28:42 Taśma jest twoja, Ana.
01:28:44 Twoje życie musi mieć jakiś cel.
01:28:48 Nie mam żadnego celu. Kropka.
01:28:50 Anglo, proszę, zahipnotyzuj mnie,
01:29:00 10, 9...
01:29:02 ...8, 7...
01:29:04 ...6, 5...
01:29:06 ...4, 3...
01:29:08 ...2, 1...
01:29:10 ...0.
01:29:12 Odpręż się,
01:29:16 O niczym nie myśl.
01:29:23 Rozumiem, moja droga.
01:29:27 Rozumiem.
01:30:44 Otwieram za dwie godziny...
01:30:46 ...spóźniłeś się, nikt na
01:30:51 Ale mogę ci usmażyć naleśniki.
01:30:56 Jakie chcesz?
01:31:02 Z cukrem.
01:31:07 Jak tu się znalazłeś?
01:31:08 Justine znalazła mnie i powiedziała
01:31:13 To twoje?
01:31:15 Nie, przyjaciela.
01:31:17 Jak leci?
01:31:19 Dobrze, dobrze.
01:31:21 Próbuję ułożyć sobie życie,
01:31:23 Tak było do tej pory.
01:31:26 ...i wchodzisz mi w paradę.
01:31:30 Nie.
01:31:32 Zostań tam, gdzie byłeś,
01:31:39 To najlepsze miejsce, jakie
01:31:42 Jak gdyby na mnie czekało.
01:31:46 A ty, byłeś...
01:31:47 ...w Guantanamo?
01:31:48 W Guantánamo?
01:31:49 No. Po tym, jak odszedłeś
01:31:51 Wszystko mogło
01:31:55 Ana...
01:31:57 ...przyszedłem prosić o wybaczenie.
01:32:04 Pięć dolarów.
01:32:12 Ana...
01:32:14 ...po twoim ataku, który
01:32:18 ...miałem jeszcze jeden...
01:32:20 ...w samotności.
01:32:22 I zrozumiałem,
01:32:24 Tylko bym cię skrzywdził.
01:32:27 Mówiłeś do mnie po Arabsku.
01:32:29 Co powiedziałem?
01:32:33 Tej nocy, zdałeś sobie sprawę,...
01:32:35 ...że kiedy kończy się nasze biologiczne życie,
01:32:38 Nasze dusze mogą wniknąć
01:32:41 Powiedziałeś, że na końcu
01:32:44 ...Ale to nieprawda.
01:32:46 Śmierć nie jest pusta, napełnia nas.
01:33:15 Chodźmy na spacer.
01:33:20 I co, znalazłeś sposób na
01:33:24 Nie.
01:33:25 Sądzisz, że gdybyśmy nie umierali,
01:33:28 ...namiętnie?
01:33:30 Nie chcę żyć wiecznie.
01:33:33 Chcę żyć z tobą.
01:33:35 Tego chcę.
01:33:40 To moje okno.
01:33:53 Wszystko jest dobrze, spokojnie.
01:33:56 Przepraszam.
01:33:57 Jest inna kobieta?
01:34:02 Wybacz.
01:34:07 Najważniejsze, że znów
01:34:12 Zaczniemy nowe życie.
01:34:15 Dokąd pojedziemy?
01:34:18 Na twoją pustynię?
01:34:20 No, niech Bóg ześle nas
01:34:23 Ghamadę.
01:34:25 Nawet jeśli znów
01:34:28 ...pożarci przez ptaki.
01:34:31 Wiesz, co się
01:34:41 Mówię tylko, że
01:34:45 Dokąd tylko chcesz.
01:34:48 Zgódź się, a dzisiaj
01:34:53 Ana...
01:34:55 ...to nie był Yasir.
01:34:59 Ten sahwari,
01:35:03 Jak to nie, skąd wiesz?
01:35:06 Jestem Saidem, jego synem.
01:35:12 I synem Saidy.
01:35:15 Moi rodzice byli więźniami
01:35:19 Żołnierz zabrał ci stamtąd syna.
01:35:22 Moja matka była słynną Berberką.
01:35:26 Od bardzo dawna.
01:35:29 Posiadła energię innych
01:35:34 Kobiet Amazigh...
01:35:37 ...które przyszły przed nią.
01:35:57 To dlatego Marokańczycy rzucili
01:36:03 Sądzili, że w ten sposób...
01:36:05 ...jej dusza rozpłynie się
01:36:09 Jedyną rzeczą, jaką zwrócili
01:36:13 ...był jej pierścień.
01:36:26 A więc byłam twoją matką.
01:36:29 Twoją niechcianą maką.
01:36:35 Dobrze, że cię z nami
01:38:34 Widziałam go, to na pewno on.
01:38:37 Kto?
01:38:39 Grubas, który jadł w
01:38:42 To jeden z tych dupków,...
01:38:43 ...którzy zaczęli tę
01:38:46 ...którzy zabrali naszego Paquito.
01:39:00 Jesteś tutaj, Ana. Nie boisz się!
01:39:05 Chodźmy razem!
01:39:10 Wszyscy jesteśmy tutaj...
01:39:12 Z tobą!
01:39:32 Włoch?
01:40:04 Włoski Amerykanin.
01:40:15 Zaczekaj!
01:40:29 Druga połowa jest dla ciebie,
01:40:32 Oblizał ją.
01:40:38 Kocham Włochów.
01:40:48 Umiesz się bawić.
01:40:51 Kiedy mam ochotę.
01:40:53 A ty?
01:40:54 Z kobietami, które mi się podobają.
01:40:57 A co robisz z mężczyznami,
01:41:01 Wysyłasz ich na wojnę,
01:41:05 Nie wymyśliłem wojny.
01:41:07 Wojny wymyślają
01:41:24 Ale na pewno masz
01:41:29 Nie możesz być do szpiku zły.
01:41:35 Czuję to na moich ustach.
01:41:38 Było coś dobrego,
01:41:41 nawet, jeśli w to nie wierzysz.
01:41:57 Skąd pochodzisz?
01:42:00 Espana.
01:42:01 Hiszpanka?
01:42:03 Tak, ale to i tak
01:42:06 Za pół godziny.
01:42:08 Apartament 2000.
01:42:15 Za godzinę,
01:42:18 Mam jeszcze pracę.
01:42:20 Robię to dla ciebie,
01:42:22 żeby nic nie podejrzewali.
01:42:55 A ty, zaczekaj tu na mnie.
01:42:57 Wrócę za minutę.
01:43:03 Chodź no tu, latynoska piękności.
01:43:06 Espana.
01:43:07 Jestem Hiszpanką.
01:43:10 Jesteś Europejką!
01:43:12 Tak.
01:43:13 W tym życiu, ale...
01:43:15 Byłam także Amerykanką z Północy.
01:43:17 - Naprawdę?
01:43:20 prawdziwą Amerykanką z Północy.
01:43:21 Indianką.
01:43:23 A...
01:43:25 chwilę temu,
01:43:28 w innym przeszłym życiu,
01:43:30 - Byłam Arabką.
01:43:34 Umiem mówić po arabsku.
01:43:36 Nie jesteś...
01:43:38 tyerrorystką, prawda?
01:43:40 Wyglądam na terrorystkę?
01:43:45 Jestem seksualną terrorystką.
01:43:49 Obciągnij mi!
01:43:50 Ale nie jestem dziwką.
01:43:53 Zapłacę ci, jeśli chcesz.
01:43:56 Nie.
01:43:57 Nie potrzebuję twojej forsy.
01:43:59 Jestem tu, bo tego chcę,
01:44:02 nawet, jeśli w to nie wierzysz,
01:44:05 i mam zamiar ci się oddać.
01:44:09 Ponieważ,
01:44:10 najwyraźniej...
01:44:12 ...nie jesteś z tych, co dają.
01:44:15 Jesteś z tych,...
01:44:18 ...co biorą.
01:44:20 Wszystkie kobiety to dziwki.
01:44:22 A wszyscy faceci to pierdoleni gwałciciele.
01:44:25 Tak!
01:44:26 Wiem tylko, że jeśli ci zapłacę,
01:44:31 Jeśli chcesz,
01:44:35 i będziesz mógł mnie zgwałcić.
01:44:51 Pachniesz wspaniale!
01:44:54 Smakuję jeszcze lepiej.
01:44:59 Co...?
01:45:02 Co to jest!
01:45:05 Poetycki manifest,
01:45:08 Za kogo ty się kurwa uważasz,
01:45:12 Chuj z tym, przepraszam. Pomyliłam się.
01:45:15 Myślałam, że masz w sobie
01:45:18 Tak?
01:45:20 Pierdol się, ty mała cipo!
01:45:28 Zatrzymaj ją!
01:45:29 Zatrzymaj, do cholery!
01:45:30 Nie daj jej uciec!
01:45:32 Nie słuchaj go, wynośmy
01:45:45 Odwróć ją!
01:45:50 odwróć ją, cholera!
01:46:05 To Arabka. Mamy tu kurwa
01:46:21 Jebana wiedźma!
01:46:51 Nawet, jeśli zabijesz mnie 2000 razy...
01:46:53 Odrodzę się.
01:46:56 Nigdy mnie nie pokonasz,
01:46:59 bo jestem matką
01:47:03 Urodzę armię chłopców,...
01:47:06 którzy staną się dobrymi ludźmi.
01:47:59 Ta kolumna jest dorycka.
01:48:05 A ja jestem Greczynką.