Casino Royale

pl
00:00:40 PRAGA, CZECHY
00:01:14 M nie obchodzi,
00:01:17 Ale wolałaby, by nie było to
00:01:30 Jeśli ta maskarada
00:01:32 to trafiłeś na złego faceta, Bond.
00:01:35 Gdyby M była pewna,
00:01:38 wysłałaby agenta 00.
00:01:41 Od czasu,
00:01:44 nikt nie został nominowany
00:01:47 Prawda?
00:01:49 - W twoich danych brak zabitych.
00:02:11 Szkoda.
00:02:13 Moglibyśmy się lepiej poznać.
00:02:19 Wiem, gdzie trzymasz broń.
00:02:22 A to już coś.
00:02:26 Prawda.
00:02:29 Jak zginął?
00:02:30 /Twój kontakt?
00:02:32 Nieprzyjemnie.
00:03:19 Przejąłeś się?
00:03:24 Cóż...
00:03:26 nie musisz się martwić.
00:03:29 Za drugim razem...
00:03:34 Tak.
00:03:36 Zdecydowanie.
00:03:50 DANIEL CRAIG
00:03:53 jako JAMES BOND - agent 007
00:03:57 CASINO ROYALE
00:04:01 /Występują
00:04:44 Tłumaczenie: ssmall
00:04:49 korekta: Jabaar, Juri24
00:04:51 KinoMania SubGroup
00:04:56 Poprawki: Henry McRobert
00:05:00 Resynchro i kosmetyka: em
00:05:46 /Zdjęcia
00:06:01 /Muzyka
00:06:07 /Piosenkę tytułową "YOU KNOW MY NAME"
00:06:27 007 - status potwierdzony.
00:06:30 /Na podstawie powieści
00:06:37 /Scenariusz
00:06:50 /Reżyseria
00:07:06 MBALE, UGANDA
00:07:32 Mam powierzyć pieniądze człowiekowi,
00:07:37 Prosił pan o spotkanie.
00:07:39 To wszystko,
00:08:22 Przypuszczam, że nasz przyjaciel,
00:08:25 że od lat prowadzę
00:08:27 wielu grup bojowników.
00:08:35 Wierzy pan w Boga,
00:08:37 Nie.
00:08:39 Wierzę
00:08:42 Nie chcę żadnego ryzyka
00:08:44 Zgoda.
00:08:46 I dostęp do pieniędzy
00:08:48 Tak.
00:09:08 Mam pieniądze.
00:09:10 /akcji SkyFleet.
00:09:12 Musi pan wiedzieć,
00:09:16 Te akcje idą w górę.
00:09:20 Zrób to.
00:09:38 MADAGASKAR
00:09:57 To nasz człowiek.
00:10:02 /Ciekawe czy terroryści
00:10:13 /NOWA WIADOMOŚĆ
00:10:15 /Ellipsis
00:10:20 Rusza.
00:10:22 Idzie w twoim kierunku.
00:10:25 Przestań dotykać ucha.
00:10:27 - Co mówisz?
00:10:36 Schowaj tę cholerną broń.
00:16:16 AMBASADA NAMBUTU
00:20:10 To tylko krwawienie
00:20:13 mój drogi generale.
00:20:15 Nic złowróżbnego.
00:20:22 Za wszystko.
00:20:26 Mam 2 pary,
00:20:29 na strita.
00:20:58 /Kiedy zmieniają "Ellipsis"?
00:21:00 - Jeśli za mniej niż 36 godzin, mogę...
00:21:04 I tak nie mamy więcej czasu.
00:21:08 Za 5 minut nasi goście
00:21:10 Albo wyrzuć ich za burtę.
00:21:16 /Brytyjski agent
00:21:24 Za kogo oni się uważają?
00:21:26 Nawet premier
00:21:29 by nie pytać,
00:21:30 Widziałeś kiedyś bandę
00:21:34 Nie obchodzi ich, czym się zajmujemy,
00:21:37 I jak, do diabła,
00:21:40 Dostał awans na 00 i świętował
00:21:43 Chyba oszalał.
00:21:46 Kiedyś agent robiący coś takiego,
00:21:49 wiedział, kiedy ma odejść.
00:21:50 Chryste, brak mi zimnej wojny.
00:22:05 ŚLEDZENIE TRANSFERU
00:22:07 NIEZAREJESTROWANY NUMER
00:22:11 MIEJSCE: BAHAMY
00:22:34 OCEAN CLUB
00:23:09 Masz tupet.
00:23:11 Przepraszam.
00:23:12 Następnym razem
00:23:14 Albo samym sobą.
00:23:16 /Włamałeś się do ambasady.
00:23:18 Pogwałciłeś najważniejsze prawo
00:23:21 w stosunkach międzynarodowych.
00:23:23 Po co?
00:23:25 Chcieliśmy go przesłuchać,
00:23:28 Na miłość boską.
00:23:31 Zachowałem.
00:23:33 Jeden terrorysta mniej na świecie,
00:23:36 Dokładnie.
00:23:38 Próbujemy rozpracować finanse
00:23:42 a ty dajesz nam jedną płotkę.
00:23:44 Ciężko uznać to za sukces, czyż nie?
00:23:46 To był najemnik.
00:23:49 A dzięki twojemu pragnieniu
00:23:51 nie wiemy, kto go wynajął,
00:23:55 I jak się dowiedziałeś,
00:23:57 Tak jak i tego,
00:23:59 Sądziłem, że M to losowo wybrana litera.
00:24:02 Jeszcze jedna sylaba
00:24:06 Wiedziałam, że za wcześnie
00:24:09 Rozumiem, że agenci 00
00:24:13 Więc twój błąd
00:24:22 Bond... może to zbyt trudne
00:24:27 ale arogancja i samoświadomość
00:24:31 Więc mam być pół-mnichem,
00:24:34 Każdy zbir może zabijać.
00:24:36 Chcę, abyś pozbył się
00:24:38 i beznamiętnie oceniał sytuację.
00:24:42 Muszę wiedzieć, że mogę ci zaufać.
00:24:46 Dopóki tego nie wiem,
00:24:50 Wygrzej swoją głowę
00:24:52 i pomyśl o swojej przyszłości.
00:24:54 Bo te dranie
00:24:57 I poważnie zastanawiam się,
00:25:08 /I Bond...
00:25:13 Nigdy więcej nie włamuj się
00:25:17 Tak jest.
00:25:36 NASSAU, BAHAMY
00:26:31 Witam pana.
00:26:39 Hej.
00:26:54 Witam.
00:26:55 Zaparkujesz?
00:26:59 Najmocniej pana przepraszam.
00:27:44 /Ochrona na parking.
00:27:48 Imponujące.
00:28:38 NAGRANIA Z KAMER BEZPIECZEŃSTWA
00:29:28 Witamy w Ocean Club.
00:29:31 Tak, ale naszło mnie w tej chwili,
00:29:35 Dobrze.
00:29:38 - Mamy apartament z widokiem na ocean.
00:29:44 Mogę o coś prosić?
00:29:47 i zaparkowałem samochód
00:29:51 Przykro mi to mówić,
00:29:53 - Pan Dimitrios.
00:29:56 Jeśli tego nie zauważył,
00:29:59 Nie znosi zbyt dobrze
00:30:01 Ale jeśli naprawdę
00:30:05 Ma dom tuż przy plaży.
00:30:09 Dziękuję.
00:31:11 - Czego?
00:31:14 Budzisz mnie,
00:31:17 Zalogował się do naszego systemu
00:31:19 używając pani nazwiska i hasła.
00:31:21 Skąd on je zna?
00:31:25 /Postaram się dowiedzieć.
00:31:27 - Czego szuka?
00:31:31 To dopiero drań.
00:31:44 Jego ludzi.
00:31:57 Le Chiffre.
00:32:15 /Zamówimy kilka drinków.
00:32:19 Mogę coś podać?
00:32:21 Martini z wodą poproszę.
00:32:24 - Nieźle.
00:32:26 Dziękuję.
00:32:35 Mogę dołączyć?
00:32:36 - Dobry wieczór.
00:32:50 /Mała w ciemno,
00:32:52 /Wchodzę.
00:32:56 /Stawka do pana.
00:33:01 Jeśli to na szczęście,
00:33:05 /200 do pana.
00:33:12 /Pana zagranie.
00:33:14 Słyszałem.
00:33:16 5 do wejścia.
00:33:21 /- Pańska kolej.
00:33:23 /Asy wyższe.
00:33:26 Stawia pan?
00:33:27 - Czekam.
00:33:29 5 tysięcy.
00:33:35 5 do wejścia.
00:33:48 - Czekam.
00:33:52 Za wszystko.
00:33:54 Chwila.
00:33:56 20 tysięcy.
00:33:58 Tylko to co na stole.
00:34:03 Dobrze. To było na stole.
00:34:09 Przykro mi, panie Dimitrios.
00:34:11 Proszę dać mu szansę
00:34:24 Wykładamy karty, panowie.
00:34:31 Trójka króli.
00:34:38 /To moja noc.
00:34:40 Trójka asów.
00:34:42 Asy wygrywają.
00:34:48 I bilet parkingowy.
00:34:54 Dziękuję.
00:34:55 Proszę pana.
00:35:29 - Dziękuję.
00:35:32 Nic dziwnego,
00:35:37 Mój błąd.
00:35:38 Mogę panią podwieźć?
00:35:40 To już mogłoby być dla niego
00:35:43 Chyba nie jestem aż tak okrutna.
00:35:46 Kwestia wprawy.
00:35:55 Może.
00:35:57 A może wpadniemy do mnie
00:36:00 Do pana?
00:36:02 - Jak blisko?
00:36:11 Jeden drink.
00:36:39 /Dobry wieczór.
00:36:40 Witam u mnie.
00:36:54 /Przykro mi, że mnie za to winisz.
00:36:58 To twój plan.
00:37:01 Człowieka, który był inwigilowany
00:37:07 Nie wiem czy mogę ci ufać.
00:37:10 /Więc nie ufaj.
00:37:12 Martwię się o swoją reputację.
00:37:15 Mam kogoś innego do tej roboty.
00:37:18 Potrzebuję tylko szczegółów...
00:37:20 i zaliczki.
00:37:33 Lubisz mężatki, prawda, James?
00:37:37 To ułatwia sprawy.
00:37:42 Dlaczego zawsze trafiam
00:37:45 Ty, mój mąż...
00:37:48 Miałam tyle szans na szczęście,
00:37:51 tylu miłych facetów.
00:37:54 Dlaczego mili faceci
00:37:57 Bo byliby źli.
00:38:00 No tak.
00:38:05 Ale dużo bardziej interesujący.
00:38:12 Co czyni z twojego męża
00:38:15 Chyba jego charakter.
00:38:17 Charakter pracy?
00:38:19 Obawiam się, że tajemniczość.
00:38:24 Boję się także, że chcesz się ze mną
00:38:29 Jak bardzo?
00:38:32 Nie na tyle, żeby przestać.
00:38:43 Mogę zadać ci osobiste pytanie?
00:38:46 To chyba odpowiednia pora.
00:38:50 Mówi ci coś nazwa "Ellipsis"?
00:39:02 Mam go zapytać?
00:39:04 Może później.
00:39:07 Tak, kochanie?
00:39:09 /Lecę wieczorem do Miami.
00:39:11 /Nie czekaj.
00:39:14 Dobra, rozumiem.
00:39:16 Do zobaczenia jutro. Pa.
00:39:21 Najwyraźniej wylatuje do Miami.
00:39:25 Więc możesz mnie przesłuchiwać
00:39:32 W takim razie...
00:39:34 będziemy potrzebować...
00:39:35 więcej szampana.
00:39:43 /Dobry wieczór. Obsługa hotelowa.
00:39:45 Poproszę butelkę
00:39:49 i kawior z bieługi.
00:39:51 /- Ze wszystkim?
00:39:53 /- Dwie porcje?
00:39:56 /- Dla dwóch osób?
00:40:32 Zaczekaj tutaj.
00:40:38 Numerek 53.
00:42:49 Halo?
00:42:51 Halo?
00:43:03 /Nie zostawiaj samochodu
00:43:05 /Witamy na lotnisku w Miami
00:43:08 /Parkowanie przed terminalem wzbronione.
00:44:46 - Tak?
00:44:49 Nie można jej przeszkadzać.
00:44:52 Słuchaj. Znajdź ją i przekaż,
00:44:56 bo uważam, że zaraz wybuchnie tu bomba.
00:44:59 - To nie może czekać.
00:45:06 Bond?
00:45:11 Oddzwonię.
00:45:35 - Prototyp SKYFLEET S570.
00:45:38 /Największy samolot na świecie.
00:46:22 O, mój Boże!
00:46:24 /Bond?
00:46:28 Jego celem jest prototyp SKYFLEET.
00:46:31 /Dziś premiera.
00:46:36 Muszę lecieć.
00:51:02 Hamuj!
00:52:07 Szybko!
00:53:42 Wkład finansowy przepadł.
00:53:47 101 milionów, 206 tysięcy dolarów.
00:53:58 Ktoś sypnął.
00:54:24 /- Masz wszystko?
00:54:27 /Zrób trochę zdjęć.
00:54:43 Twój licznik zabitych
00:54:47 Najpierw była torturowana.
00:54:50 Nie było kogo przesłuchiwać.
00:54:53 Widziała coś,
00:54:55 Nie.
00:54:57 - Ani nazwiska, ani czego szukałeś?
00:55:00 Dimitrios pracuje jako pośrednik.
00:55:02 Organizuje broń
00:55:04 i strzelców.
00:55:05 Pracuje z każdym, kto ma pieniądze.
00:55:07 Przez lata był związany
00:55:11 To prywatny bankier terrorystów.
00:55:13 Inwestuje ich pieniądze
00:55:17 Dobrze.
00:55:19 Prawdopodobnie Albańczyk.
00:55:21 Geniusz matematyczny,
00:55:55 Chcesz mnie mieć na oku?
00:55:58 Tak.
00:56:04 /Po analizach rynku po 11 września,
00:56:08 CIA odkryła
00:56:12 /Kiedy akcje sięgnęły dna,
00:56:16 Tak też miało stać się ze SkyFleet,
00:56:19 jak sądzę.
00:56:20 Firma by zbankrutowała, gdyby doszło
00:56:24 Zamiast tego, ktoś stracił ponad 100 mln
00:56:29 Myślisz, że to Le Chiffre?
00:56:31 To wyjaśniałoby,
00:56:34 w Casino Royale w Czarnogórze.
00:56:36 10 graczy, 10 milionów na wejście,
00:56:40 Zwycięzca bierze wszystko.
00:56:43 Dobrze.
00:56:46 Ciche zabójstwo,
00:56:48 Chcemy go żywego. Le Chiffre nie ma
00:56:53 Inwestuje na giełdzie
00:56:56 Nie byliby zadowoleni,
00:57:00 Nie możemy pozwolić mu wygrać.
00:57:01 Jeśli przegra,
00:57:04 Załatwimy mu schronienie
00:57:07 Wystawiam ciebie do gry.
00:57:08 Zastąpisz gracza syndykatu.
00:57:11 Podobno jesteś
00:57:15 Uwierz mi.
00:57:22 Chciałabym, abyś oddzielił
00:57:26 Ale to chyba
00:57:30 Nie.
00:57:34 Nie musisz martwić się o kontakt.
00:57:37 Wiemy, gdzie jesteś.
00:57:38 Możesz przestać udawać.
00:57:41 Wiedziałaś, że nie przestanę?
00:57:44 Wiedziałabym, gdybym była tobą.
00:57:55 CZARNOGÓRA
00:58:05 Dziękuję.
00:58:13 Ja to pieniądze.
00:58:17 Każdą częścią.
00:58:21 Ministerstwo Finansów zgodziło się
00:58:24 Vesper?
00:58:26 Ochrzaniłaś za to swoich rodziców?
00:58:29 Dziękuję.
00:58:31 Pana szef
00:58:33 Nigdy nie widziałam,
00:58:36 I nie przez takiego pośrednika.
00:58:40 Mogę wiedzieć, gdzie to jest?
00:58:41 10 milionów przelano na konto
00:58:44 z możliwością przelewu dodatkowych 5 mln,
00:58:49 Zdaje pan sobie sprawę,
00:58:52 Nasz rząd będzie
00:58:58 Co wybrać?
00:59:07 Więc mówi pan,
00:59:10 Myślałam, że chodzi o szczęście.
00:59:12 Nie zawsze wygrywa ten,
00:59:15 To nazywane jest blefem?
00:59:20 Słyszała pani o tym?
00:59:22 Więc wie pani również, że w pokerze
00:59:25 lecz twarze przeciwników.
00:59:26 - A pan potrafi z nich czytać?
00:59:29 Dlatego też wyczuwam...
00:59:31 sarkazm w pani głosie.
00:59:34 Teraz jestem pewna, że nasze pieniądze
00:59:38 Nie uważa pani tego za dobry plan?
00:59:40 Więc jest jakiś plan?
00:59:42 Mam wrażenie,
00:59:45 i ludzkie życia w grze szczęścia.
00:59:47 Co jeszcze może pan wywnioskować?
00:59:49 O pani, panno Lynd?
00:59:52 Pani uroda jest problemem.
00:59:54 Nie jest pani brana poważnie.
00:59:56 To akurat może uratować każdą
00:59:59 Prawda, ale pani rekompensuje to...
01:00:01 przez prawie męskie ubrania.
01:00:03 By być bardziej agresywną,
01:00:05 To wskazuje na osobę,
01:00:08 Ironia w tym, że zmniejsza to
01:00:12 i awans u męskiego przełożonego.
01:00:14 /Jest to błędnie odbierane,
01:00:17 Powiedziałbym, że jedynaczka,
01:00:22 ale przez to, jak zignorowała pani
01:00:25 muszę powiedzieć, że sierota.
01:00:30 Dobrze.
01:00:33 Krój garnituru wskazuje,
01:00:36 gdzie jest to na porządku dziennym.
01:00:39 Ale martwił się pan,
01:00:41 Według mnie,
01:00:43 czego nigdy nie wybaczyli panu
01:00:46 Co oznacza,
01:00:48 dzięki czyjejś hojności.
01:00:51 I skoro wspomniał pan,
01:00:54 podejrzewałabym, że pan nią jest.
01:00:59 Jest pan?
01:01:02 Uwielbiam blefowanie.
01:01:04 I to ma sens.
01:01:06 MI-6 szuka młodych,
01:01:08 którzy poświęcą wszystko
01:01:11 w obronie królowej i królestwa.
01:01:13 No wiesz.
01:01:15 Byli SAS z miłym uśmieszkiem
01:01:19 - Rolex?
01:01:22 Piękny.
01:01:24 Kiedy już cię poznałam,
01:01:26 nie nazwałabym cię zimnym draniem.
01:01:29 Oczywiście.
01:01:30 Ale nie trudno sobie wyobrazić,
01:01:32 że myślisz o kobietach,
01:01:35 a nie o kimś,
01:01:38 Więc z takim oczarowaniem jak pan...
01:01:41 będę miała na oku rządowe pieniądze,
01:01:43 a nie twój idealny tyłeczek.
01:01:46 Zauważyłaś?
01:01:48 Nawet finansistki mają wyobraźnię.
01:01:50 Jak jagnięcina?
01:01:51 Duszona.
01:01:53 Nie należę do jej zwolenników.
01:01:57 Miłego wieczora, panie Bond.
01:01:58 Miłego wieczora, panno Lynd.
01:02:16 - Hotel Splendid?
01:02:21 - Dziękuję, panu.
01:02:37 Ostatnie szczegóły.
01:02:42 Chyba bardzo się kochamy.
01:02:44 Czy zazwyczaj tragarze
01:02:47 Tylko to,
01:02:50 Jestem panem Arlington Beech,
01:02:54 A ty panią Stephanie Silnocycata.
01:02:55 - Wcale nie.
01:02:58 Wcale nie.
01:03:00 Przeżyliśmy ze sobą trochę...
01:03:03 Mamy wspólny apartament.
01:03:05 Pochodzę z katolickiej rodziny,
01:03:07 więc będą dwa łóżka.
01:03:10 Nienawidzę, gdy religia
01:03:14 Religia i dobrze zamknięte drzwi.
01:03:17 Będę miała z tobą problemy?
01:03:19 Nie, bez obaw.
01:03:22 Za bystra?
01:03:23 Niezamężna.
01:03:44 Witamy w hotelu.
01:03:47 James Bond.
01:03:50 - Witamy, panie Bond.
01:03:53 Ty reprezentujesz finanse.
01:04:00 Dziękuję.
01:04:02 Taki będzie. Dziękuję.
01:04:07 Bardzo śmieszne.
01:04:08 Posłuchaj, jeśli Le Chiffre
01:04:11 wie, kim jestem
01:04:13 A i tak pozwolił mi zagrać.
01:04:15 Więc albo jest zdesperowany,
01:04:18 Jakkolwiek by nie było,
01:04:20 Ja podałem imię,
01:04:23 A teraz już coś o tobie wie.
01:04:25 Jesteś lekkomyślny.
01:04:28 Pojedziesz następną.
01:04:30 Nie zmieszczę się wraz z twoim ego.
01:04:33 Panie Bond?
01:04:35 - To dla pana.
01:05:08 Ja też cię kocham, M.
01:05:49 Nazywam się Mathis. Rene Mathis.
01:05:58 Wie, że jest obserwowany?
01:06:00 Le Chiffre?
01:06:02 Ale nie ma nas.
01:06:07 Obawiam się,
01:06:10 żadna odsiecz nie przybędzie.
01:06:15 Le Chiffre przyjechał wczoraj.
01:06:17 Odnawiał stare znajomości.
01:06:21 Szef policji jest z nim blisko.
01:06:24 To tamten z wąsami.
01:06:27 Nad moim lewym ramieniem.
01:06:29 To może utrudnić życie.
01:06:32 Jak i skrócić.
01:06:34 Nie jest statecznym człowiekiem.
01:06:37 Myślałem, aby go przekupić,
01:06:40 ale nie moglibyśmy przebić
01:06:51 Niestety...
01:06:53 w dzisiejszych czasach
01:06:58 Nie żebym miał coś przeciwko nim.
01:07:01 Wielu z nich to uroczy ludzie.
01:07:05 Więc uznałem, że tańsze będą
01:07:08 niż samo przekupstwo.
01:07:12 Zadziwiające, co potrafi Photoshop.
01:07:19 Myślę, że pana szanse wzrosły.
01:07:27 Tak?
01:07:29 Dla ciebie.
01:07:32 Mam to założyć?
01:07:37 Masz wyglądać zjawiskowo.
01:07:39 Kiedy podejdziesz
01:07:41 gracze będą myśleć
01:07:44 nie o swoich kartach.
01:07:46 Możesz to dla mnie zrobić?
01:07:48 Postaram się.
01:07:51 Dziękuję.
01:08:05 Już mam smoking.
01:08:08 Są smokingi... i smokingi.
01:08:10 To ten drugi.
01:08:12 Musisz wyglądać jak ktoś,
01:08:15 Skąd...
01:08:18 znałaś wymiary?
01:08:19 Przyjrzałam ci się,
01:09:16 - Dobry wieczór.
01:09:20 Dziękuję.
01:09:33 Pan musi być tym zastępcą.
01:09:35 Witam, panie Beech.
01:09:38 A może Bond?
01:09:41 Nie chcemy tego, prawda?
01:09:53 Panie i panowie, witamy.
01:09:55 Jak wiecie, gra nie ma limitów.
01:09:58 5 kart na stole, 2 w ręce.
01:10:01 Pan Mendel reprezentuje
01:10:04 Będzie odpowiadał za fundusze.
01:10:07 Zdeponowaliście państwo
01:10:10 Dodatkowe 5 milionów
01:10:13 Pieniądze zostaną na koncie,
01:10:15 dopóki zwycięzca nie poda
01:10:18 na terminalu.
01:10:20 Będziemy je mogli przelać...
01:10:21 na dowolne konto,
01:10:24 Panie Bond.
01:10:26 Kolejność alfabetyczna.
01:10:28 Proszę wpisać swoje hasło.
01:10:39 6 liter lub więcej.
01:10:53 /Pięć kart dla wyznaczenia rozdającego.
01:11:02 Pan Gallardo.
01:11:04 Pan Kaminofsky, mała w ciemno.
01:11:07 Pan Fukutu, duża w ciemno.
01:11:13 Udanej gry.
01:11:39 4 graczy.
01:11:42 Pana wejście.
01:11:45 Czekam.
01:11:47 Czekam.
01:11:53 Stawka, 50 tysięcy.
01:12:08 Wejście.
01:12:13 Pas.
01:12:16 Pas. Rozgrywka.
01:12:23 Panie Le Chiffre?
01:12:36 Stawka, 100 tysięcy.
01:12:42 Miałaś wejść tak,
01:12:45 Naprawdę?
01:12:48 Powodzenia, kochanie.
01:12:54 /Pańska kolej, panie Bond.
01:12:59 /Panie Bond?
01:13:00 Przepraszam. Ile? 100 tysięcy?
01:13:04 Wejście.
01:13:11 Witam.
01:13:12 Chyba nie muszę ci mówić,
01:13:16 Ludzie przy stole
01:13:19 Szampana.
01:13:24 Pan Le Chiffre.
01:13:37 Stawka, 200 tysięcy.
01:13:44 Proszę pokazać karty.
01:13:50 /Ful pana Le Chiffre'a.
01:13:53 Panie Bond?
01:13:58 Pas.
01:14:07 Proszę wezwać barmana.
01:14:17 Wytrawne martini.
01:14:20 3 miary ginu Gordon,
01:14:22 i pół Kina Lillet.
01:14:24 i dodać odrobinę cytryny do smaku.
01:14:27 - Ja też poproszę.
01:14:31 Oczywiście.
01:14:33 Przyjacielu, dla mnie też.
01:14:38 Wszystko?
01:14:40 Może zagramy w pokera?
01:14:42 Po co ten pośpiech?
01:14:52 Proszę mi wybaczyć.
01:15:08 Nieźle smakujesz.
01:15:09 - To utrwalenie przykrywki?
01:15:13 Tamta była bezużyteczna,
01:15:16 - Patrzy?
01:15:18 Dobrze.
01:15:19 Tak mnie wkurza,
01:15:22 Nie dotrwasz do północy.
01:15:24 Moja gra pokrywa się z tym,
01:15:28 Czekam.
01:15:30 - Niezłe.
01:15:32 Będę musiał to jakoś nazwać.
01:15:36 Było warto.
01:15:39 Co masz na myśli?
01:15:40 Jego tik, kiedy blefuje.
01:15:42 - Blefuje? Miał najlepszy układ.
01:15:47 Szanse były jak 23:1.
01:15:49 Od pierwszego podbicia nie miał nic.
01:15:51 Ślepe szczęście.
01:15:53 - Masz pluskwę?
01:15:55 Stawka. 100 tysięcy.
01:15:57 Dziękuję.
01:16:01 Pan Fukutu.
01:16:02 Może rzeczywiście mu się uda.
01:16:06 Wchodzę.
01:16:09 Pan Le Chiffre.
01:16:14 Panie i panowie,
01:16:16 graliśmy 4 godziny.
01:16:18 Pora na przerwę.
01:16:52 Chyba pójdę zdać raport
01:16:59 Więc?
01:17:01 Czego chcesz ode mnie?
01:17:03 Oszołomiłeś mnie.
01:17:05 Mówiłaś, że nie możesz się doczekać,
01:17:32 Co jest aż tak ważne?
01:17:38 Przepraszam.
01:17:42 Gdzie są moje pieniądze?
01:17:48 - Dobry wieczór.
01:17:50 Ma pani dla mnie paczkę.
01:17:57 Dziękuję.
01:18:00 Myślałeś, że nikt nie zauważy
01:18:04 Twoje pieniądze są bezpieczne.
01:18:08 Otwórz.
01:18:26 Dostaniesz je jutro.
01:18:29 W całości.
01:18:43 Za taką zdradę obcinam rękę,
01:18:52 Wyciągnij rękę.
01:18:55 Wyciągnij rękę, piękna,
01:18:57 albo odetnę ci głowę.
01:19:09 Idź do pokoju.
01:19:25 Schodami.
01:19:31 Ani słowa protestu.
01:19:34 Znajdź sobie nowego chłopaka.
01:21:39 Znajdź Mathisa.
01:21:41 Powiedz, że są tu ciała,
01:21:44 Szybko.
01:22:50 Zmienił pan koszulę, panie Bond.
01:22:53 Mam nadzieję, że to nie
01:22:57 Trochę.
01:22:58 Ale wszystko w porządku,
01:23:02 /Panie i panowie,
01:24:07 To jak ich krew na moich dłoniach.
01:24:13 Pokaż.
01:24:30 Tak lepiej?
01:24:36 Jest ci zimno?
01:24:38 Tak.
01:24:39 Masz.
01:25:38 Miałeś problem z ciałami?
01:25:40 Skądże.
01:25:56 Bycie martwym nie oznacza,
01:26:01 Le Chiffre będzie musiał
01:26:04 Nie wie, kto będzie następny.
01:26:08 Jak nasza dziewczyna?
01:26:10 Użyłeś swej tzw. serdeczności?
01:26:32 Wchodzę.
01:26:33 Pas.
01:26:35 I wchodzę.
01:26:38 3 graczy.
01:26:44 300 patyków.
01:26:46 Stawka, 300 tysięcy.
01:26:49 /Wchodzę.
01:26:52 /Wchodzę.
01:26:59 3 graczy.
01:27:04 Czekam.
01:27:11 Panie Bond?
01:27:22 /Stawka, 500 tysięcy.
01:27:36 Spójrz, tik.
01:27:40 Boże, James miał rację.
01:27:44 /Pańska kolej.
01:27:52 /Podbicie, 1 milion.
01:28:01 Chyba ktoś wie coś,
01:28:05 Pas.
01:28:06 Rozgrywka.
01:28:08 Pańska kolej.
01:28:24 Dwa.
01:28:26 /Podbicie, 2 miliony.
01:28:30 Pańska kolej.
01:28:43 Za wszystko.
01:28:52 14 milionów 500 tysięcy.
01:28:55 /Pańska kolej, panie Bond.
01:29:00 Bond musi wejść za wszystko,
01:29:05 - Wchodzę.
01:29:08 /Panowie, pokazujemy karty.
01:29:12 Ful, króle na asach.
01:29:15 /Panie Le Chiffre?
01:29:30 /Kareta, pan Le Chiffre wygrywa.
01:29:38 Myślał pan, że blefuję?
01:29:42 Proszę.
01:29:43 /Jednogodzinna przerwa.
01:29:45 /Kiedy wrócimy, duża w ciemno
01:29:56 Dobrej gry.
01:30:26 Będę potrzebował tych 5 milionów,
01:30:30 Nie mogę, James.
01:30:33 Popełniłem błąd.
01:30:36 Byłem niecierpliwy, może arogancki,
01:30:39 - Przykro mi.
01:30:42 Przykro?
01:30:43 Może użyjesz tego w zdaniu?
01:30:45 Przykro mi, że Le Chiffre wygra,
01:30:47 i będzie dalej wspierał terror
01:30:50 Przegrałeś przez swoje ego.
01:30:53 O to chodzi.
01:30:54 Teraz straciłbyś więcej.
01:30:57 Jesteś cholerną idiotką.
01:30:58 - Słucham?
01:31:03 Spójrz mi w oczy.
01:31:06 Mogę go pokonać i ty o tym wiesz.
01:31:10 Zabieraj łapy z mojego ramienia.
01:31:36 Wódka Martini.
01:31:37 - Wstrząśnięte czy zmieszane?
01:31:58 - James...
01:32:08 Wypadłeś z gry?
01:32:09 Przepraszam, powinienem się przedstawić.
01:32:13 Felix Leiter, braciszek z Langley.
01:32:18 Więcej wiary.
01:32:20 Jeszcze trochę i już go masz?
01:32:22 Miałem.
01:32:25 Nie grasz dalej?
01:32:29 Nie.
01:32:33 Słuchaj, ledwo zipię.
01:32:38 Ty masz większą szansę.
01:32:41 Dam ci pieniądze do dalszej gry
01:32:44 Jeśli wygrasz, CIA go przejmie.
01:32:50 A co z wygraną?
01:32:53 Myślisz, że martwimy się
01:33:07 Podnosimy stawkę w ciemno?
01:33:11 Czemu nie.
01:33:16 Stawiam.
01:33:20 Podbijam.
01:33:37 /I pas.
01:33:41 Przepraszam.
01:33:45 /Wchodzę.
01:33:48 /Podbijam.
01:33:50 Podbicie, 500 tysięcy.
01:33:55 - Pas.
01:34:00 /Pas.
01:34:05 /Pas.
01:34:12 /Dziękuję.
01:34:13 /Wygrana.
01:34:35 Beze mnie.
01:34:38 Przepraszam pana.
01:34:43 /Mała w ciemno.
01:35:48 - Kto to?
01:35:52 Otruto Bonda.
01:35:57 /Spokojnie i nie przerywaj łączności.
01:36:00 za 2 minuty, jeśli nie zrobisz tego,
01:36:03 Mów.
01:36:04 Wyjmij defibrylator ze schowka.
01:36:06 - Wiemy już, czym go otruto?
01:36:14 Podepnij elektrody do piersi.
01:36:25 Wstrzyknęli mu Digitalis.
01:36:28 Co mu podamy?
01:36:31 /Hydrocortizon, andrenalinę?
01:36:32 /- Naciśnij jak się naładuje.
01:36:35 Bond. Nie naciskaj jeszcze
01:36:38 Jego serce zaraz stanie.
01:36:40 /Ma tylko jedną szansę.
01:36:43 Weź niebieski płyn.
01:36:47 /To zneutralizuje Digitalis.
01:36:53 Za kilka sekund
01:36:55 Musisz utrzymać pracę serca.
01:36:56 Wciśnij guzik.
01:37:04 - Bond, wciśnij cholerny guzik!
01:37:54 - Nic ci nie jest?
01:37:59 - Dziękuję.
01:38:02 - Jedź do szpitala.
01:38:07 Jak tylko wygram tę grę.
01:38:08 Nie mówisz poważnie?
01:38:14 Nigdy nie byłem bardziej poważny.
01:38:17 Stawka, 1 milion.
01:38:22 - Za wszystko.
01:38:24 Panowie, pokazujemy karty.
01:38:29 Dwie pary, asy na siódemkach.
01:38:35 Królowe wygrywają.
01:38:46 Przepraszam,
01:38:47 ostatnie rozdanie
01:38:51 Panowie, z tą wymianą żetonów
01:38:55 Co oznacza brak kolejnych wejść.
01:38:57 Duża w ciemno
01:39:07 4 graczy.
01:39:11 Pana zakład?
01:39:16 - Panie Bond?
01:39:18 - Czekam.
01:39:25 Czekam.
01:39:27 Czekam.
01:39:29 4 graczy.
01:39:35 - Czekam.
01:39:43 Za wszystko.
01:39:46 Stawka, 6 milionów.
01:39:54 /5 milionów.
01:39:56 /Stawka to 6 milionów.
01:40:06 Podbijam.
01:40:09 Podbicie.
01:40:11 12 milionów.
01:40:44 40 milionów 500 tysięcy,
01:40:50 Podbicie o wszystko.
01:41:11 Myślę, że wejdę.
01:41:21 Wejście.
01:41:34 150 milionów w puli.
01:41:39 Panowie, pokazujemy karty.
01:41:45 Kolor z asem, damą i królem.
01:41:55 Ful na ósemkach.
01:42:17 Starszy ful.
01:42:19 Ful, asy na szóstach.
01:42:26 Panie Bond?
01:42:45 /Piątka i siódemka do szeregu.
01:42:47 /Prosta kolejność.
01:42:49 /Od czwórki do ósemki.
01:42:51 /Poker.
01:42:57 Pan Bond wygrywa.
01:43:00 - Dla pana.
01:43:05 Gratulacje.
01:43:06 - Jest twój.
01:43:17 Gratulacje.
01:43:18 Chyba możemy świętować.
01:43:20 Godzinę temu
01:43:23 Chodź.
01:43:37 Dziękuję.
01:43:46 Mathis napisał, że Amerykanie
01:43:50 Wywiozą go przed świtem.
01:43:54 Myślę, że nazwę go Vesper.
01:43:57 Z powodu posmaku goryczy?
01:43:59 Nie. Bo kiedy to spróbujesz,
01:44:06 - Wydało mi się, że to dobry tekst.
01:44:10 Ale śmiałaś się z niego.
01:44:12 - Nie tak, jak z ciebie.
01:44:23 Odkryłem, co to jest.
01:44:27 Algierski węzeł miłości.
01:44:29 Naprawdę?
01:44:33 Nie.
01:44:35 Ktoś ci go podarował.
01:44:40 Szczęściarz z niego.
01:44:48 Z łatwością możesz się wyłączyć?
01:44:52 Nie przeszkadza ci
01:44:55 Nie byłbym taki dobry,
01:44:58 Nie wierzę ci.
01:45:01 Masz wybór.
01:45:04 To, że coś zrobiłeś,
01:45:06 nie oznacza,
01:45:08 Dlaczego ludzie, którzy nie przyjmują rad,
01:45:11 Myślisz, że nie stosuję się
01:45:14 Myślę, że coś cię nakręca.
01:45:17 I nigdy nie dowiem się co.
01:45:25 Jestem potrzebna Mathisowi.
01:45:28 Dobrej nocy.
01:45:29 Jeszcze raz gratuluję.
01:45:50 Mathis.
01:47:44 Obawiam się, że twój przyjaciel Mathis,
01:47:49 mój przyjaciel Mathis.
01:49:33 Dbasz o swoje ciało.
01:49:43 Jaka szkoda.
01:50:02 Wiesz...
01:50:05 Nigdy nie rozumiałem
01:50:08 To najprostsza rzecz,
01:50:10 aby wywołać więcej bólu,
01:50:15 I oczywiście...
01:50:17 prowadzi do agonii,
01:50:20 jeśli nie poddasz się
01:50:23 ciężko będzie zidentyfikować cię
01:50:33 Pozostaje tylko pytanie:
01:50:36 czy poddasz się na czas?
01:50:41 Chcę moich pieniędzy.
01:51:03 Panna Lynd poda mi numer konta.
01:51:06 Od ciebie chcę tylko hasła.
01:51:18 Hasło poproszę.
01:51:26 Swędzi mnie...
01:51:28 tam.
01:51:31 Mógłbyś?
01:51:40 Nie!
01:51:45 Bardziej w prawo.
01:51:48 Zabawny z pana człowiek,
01:51:53 Tak!
01:51:56 Tak!
01:52:04 Cały świat dowie się,
01:52:11 Ja zginąłem?
01:52:13 - Ja?
01:52:15 Nieważne, co zrobisz,
01:52:18 Twoi klienci będą cię ścigać
01:52:20 kiedy ja wciąż będę oddychał.
01:52:23 Bo jeśli mnie zabijesz,
01:52:25 nie będziesz miał, gdzie się ukryć.
01:52:27 Jesteś w wielkim błędzie.
01:52:30 Nawet jeśli pozbędę się ciebie
01:52:33 twoi ludzie wciąż przyjmą mnie
01:52:38 Potrzebują tego, co ja wiem.
01:52:42 Tak to widzisz?
01:52:52 Podaj mi hasło.
01:52:55 Przynajmniej jej daruję życie.
01:53:00 Jeśli zrobisz to szybko,
01:53:17 Naprawdę mi nie powiesz?
01:53:19 Nie.
01:53:23 Tak myślałem.
01:53:29 Nakarmię cię tym,
01:53:46 Zdobędę pieniądze.
01:53:49 Powiedz im, że je zdobędę.
01:53:52 Pieniądze nie są tak wartościowe
01:54:20 /Francesco.
01:54:22 /Francesco.
01:54:37 Vesper.
01:54:41 Vesper.
01:54:45 Nie.
01:54:47 Nie on.
01:54:49 Nie Mathis.
01:54:52 Nie.
01:54:54 Pójdę po lekarza.
01:54:59 Tylko nie on.
01:55:03 /Jakieś pomysły?
01:55:08 - Co?
01:55:13 Gdzie ona jest?
01:55:16 Śpi.
01:55:18 Powinieneś to wypić.
01:55:23 To dziwne.
01:55:25 Zabili wszystkich oprócz was.
01:55:29 Tak jakby ktoś
01:55:33 Przyjrzałeś się zabójcy?
01:55:36 Nie.
01:55:39 Szkoda.
01:55:42 Wypij.
01:55:47 Pamiętasz coś jeszcze?
01:55:50 Coś, co może nam pomóc?
01:55:52 /Nam?
01:55:54 Czy może tobie?
01:56:36 Witaj.
01:56:38 Witaj.
01:56:41 Nic ci nie jest?
01:56:43 Nie mogłam oprzeć się pokusie
01:56:46 Patrzysz wtedy na mnie tak,
01:56:51 Czuję się wtedy,
01:56:57 Gdybyś była nowo narodzona...
01:57:01 byłabyś naga.
01:57:04 Tu mnie masz.
01:57:09 I możesz mnie mieć wszędzie.
01:57:14 Mogę?
01:57:15 Tak. I jak tylko chcesz.
01:57:20 To znaczy, że należysz do mnie?
01:57:23 Tak bym to opisała.
01:57:26 Jeszcze niedawno powiedziałbym,
01:57:27 że twoje uczucie do mnie...
01:57:33 to, żeby lekko powiedzieć,
01:57:36 Jestem skomplikowaną kobietą.
01:57:39 To coś, czego można się bać.
01:57:45 - Witam.
01:57:50 Pan Mendel.
01:57:53 Najmocniej przepraszam.
01:57:55 ale 120 milionów dolarów
01:57:57 Na pewno.
01:58:00 Obawiam się, że nie.
01:58:03 Gdyby mogła pani podać
01:58:13 I hasło.
01:58:16 Możesz to zrobić.
01:58:17 Mogłabym, gdybym je znała.
01:58:20 V
01:58:23 V-E
01:58:24 V-E-S
01:58:25 V-E-S-P
01:58:26 V-E-S-P-E
01:58:27 V-E-S-P-E-R
01:58:37 Dokonano przelewu.
01:58:39 Przepraszam za najście.
01:58:44 - Do widzenia.
01:58:54 Wiesz, James...
01:58:58 Chcę, żebyś wiedział,
01:59:01 uśmiech i twój mały palec...
01:59:04 i tak byłbyś pełniejszym mężczyzną,
01:59:17 To dlatego, że wiesz, co potrafię
01:59:23 - Nie mam pojęcia.
01:59:30 Nie wpuścisz mnie tam, prawda?
01:59:35 Jesteś z powrotem w swojej zbroi.
01:59:37 Właśnie tak.
01:59:40 Nie mam już zbroi.
01:59:44 Zdarłaś ją ze mnie.
01:59:47 Cokolwiek zostało...
01:59:50 Cokolwiek ze mnie zostało...
01:59:54 Kimkolwiek jestem...
01:59:56 należę do ciebie.
02:01:00 M nie będzie tęsknić za mną
02:01:04 Będzie zbyt zajęta Mathisem.
02:01:06 Mathisem?
02:01:07 Pamiętasz, jak mówiłem
02:01:09 Mathis mu o tym doniósł.
02:01:12 Tak mnie wykiwał.
02:01:14 Tak samo było z implantem,
02:01:18 Nie mogę w to uwierzyć.
02:01:20 Ja też nie.
02:01:23 Myślałem, że mnie ochrania.
02:01:26 I to by było na tyle.
02:01:29 Każdy ma tik?
02:01:33 Tak.
02:01:38 Każdy.
02:01:40 Każdy oprócz ciebie.
02:01:46 Pewnie dlatego cię kocham.
02:01:50 Kochasz mnie?
02:01:53 Na tyle, by rzucić pracę
02:01:55 aż któreś z nas,
02:01:58 To będziesz ty, bo ja nie wiem,
02:02:03 Mówisz poważnie?
02:02:05 Tak, jak powiedziałaś.
02:02:08 Jeśli wciąż będę robił to,
02:02:10 nie zostanie nic
02:02:13 Odchodzę z tym,
02:02:18 To ci wystarczy?
02:02:52 /Niniejszym składam
02:02:58 /Z poważaniem,
02:03:01 /WYSYŁANIE WIADOMOŚCI
02:04:04 - Naprawdę?
02:04:07 Przestań!
02:04:10 Która godzina?
02:04:14 Ile gotówki potrzebujemy
02:04:17 Mam sporo.
02:04:19 Chciałabym płacić ze swojej połowy.
02:04:26 Przestałaś nosić naszyjnik.
02:04:28 Tak.
02:04:32 Żeby o kimś zapomnieć?
02:04:39 Aby zdać sobie sprawę, że czasem
02:04:51 Nie dotyczy to twoich pracodawców.
02:04:58 Wracam za miesiąc.
02:05:02 Chodź.
02:05:05 a ty po zakupy.
02:05:36 Widzimy się za 30 minut.
02:06:03 - Witaj, M.
02:06:06 /Tak?
02:06:08 Później o tym porozmawiamy.
02:06:10 Teraz jest tutaj uroczy człowiek
02:06:13 Zastanawia się,
02:06:19 Szkoda.
02:06:22 /Mówiłam, że nie ma obaw.
02:06:26 Przelej ją dzisiaj.
02:06:28 Już idę do banku.
02:06:31 James Bond do pana Mendla.
02:06:34 /Halo?
02:06:36 Panie Mendel? Mam problem
02:06:39 Zostały przelane na konto
02:06:42 podane przez pańską finansistkę.
02:06:46 Są wypłacane...
02:06:53 - Gdzie?
02:06:55 Plac św. Marka.
02:06:58 /Spotkanie za 30 minut
02:09:13 Zabiję ją!
02:09:15 Pozwól mi.
02:13:36 Przepraszam, James.
02:16:50 /Miała chłopaka,
02:16:52 /Bardzo się kochali.
02:16:55 /Został porwany przez organizację
02:16:58 /Szantażowali ją, grożąc, że go zabiją,
02:17:03 Powinniśmy ją sprawdzić,
02:17:05 ale czasami jesteśmy skupieni
02:17:07 i zapominamy spojrzeć
02:17:11 /Jak sobie radzisz?
02:17:13 Zostawiła komórkę.
02:17:15 Wiedziała, że ją sprawdzę.
02:17:18 Poznawała ciebie.
02:17:22 - Przynajmniej to oczyszcza Mathisa.
02:17:24 - Nie?
02:17:26 Dowiedliśmy jej winy,
02:17:29 Mogły być dwie wtyczki.
02:17:32 Nie ufasz nikomu, James?
02:17:34 /Nie.
02:17:36 Więc zrozumiałeś lekcję.
02:17:39 Wracaj jak najszybciej.
02:17:42 Jasne.
02:17:45 Jeśli potrzebujesz czasu...
02:17:47 /Po co?
02:17:49 Robota wykonana.
02:17:53 James.
02:17:56 Zastanawiałeś się,
02:18:00 /Czy to nie oczywiste?
02:18:02 /Zawarła układ.
02:18:06 /Miała nadzieję,
02:18:10 Ale musiała wiedzieć,
02:18:14 /Teraz już nigdy nie dowiemy się,
02:18:17 /Ślad się urwał.
02:18:54 /Dla Jamesa:
02:19:47 - Halo?
02:19:49 /Musimy porozmawiać.
02:19:51 Kto mówi?
02:20:23 Nazywam się Bond.
02:20:25 James Bond.