Cell The

pl
00:00:41 CELA
00:03:04 - Dziękuję za konia
00:03:07 - Podobał ci się ?
00:03:08 - Jest piękny
00:03:12 Ale myślałam, że dziś pożeglujemy
00:03:20 Obiecałeś
00:03:29 Nie, ten jest zbyt stary
00:03:37 No proszę, ten jest w sam raz
00:03:41 Chodźmy
00:03:44 Chodź Mr E
00:03:48 - Jest zepsuty
00:03:49 - Kto tak powiedział ?
00:03:52 - Mokilok
00:03:54 - Przecież umówiliśmy się
00:03:56 Więcej żadnego Mokiloka
00:03:58 - Mokilok to bogeyman !
00:04:02 Mokilok chce, żebym tu pozostał
00:04:05 - Możemy go naprawić
00:04:14 Edward
00:04:57 - Zaśpiewaj piosenkę "O sześciu pensach"
00:05:02 Zaśpiewaj piosenkę "O sześciu pensach" !
00:05:06 - "Kieszeń pełna żyta..."
00:05:20 - Podaję hasło
00:05:23 - Znowu nic z tego
00:05:42 - Obudź się śpiąca królewno
00:05:57 - "Mr E" ma się dobrze
00:06:05 - Pływaliście ?
00:06:08 - Prawie
00:06:11 Mokilok znowu przeszkodził
00:06:13 - "Mokilok to bogeyman"
00:06:15 "Mokilok chce, żebym tu został"
00:06:17 - Mokilok to po prostu gwóźdź w dupie
00:06:21 - Znowu ten Mokilok ?
00:06:24 - Niestety
00:06:28 - Henry ?
00:06:29 - Tak, Barry ?
00:06:30 - Co sie dzieje Barry ?
00:06:32 - Rodzice Edwarda są tutaj
00:06:46 CENTRUM CAMBELL'A
00:06:48 - Trzeba go ostrzyc
00:06:49 - Uwielbia, kiedy go odwiedzacie
00:06:53 - Mój mąż zastanawia się, czy to wszystko jest prawdą ?
00:06:57 Uważa, że należy przewieść Edwarda do szpitala
00:07:01 Jest mi bardzo przykro Cathereen
00:07:05 - Mr Baines
00:07:08 przecież pracuję nad tym projektem już od siedmiu lat
00:07:12 - Tak, Henry, wiem o tym
00:07:17 Proszę się nie gniewać doktor Kent
00:07:19 Jesteście bardzo cenni dla tej kampanii
00:07:22 - Ale nie jest pan tego taki pewny, jeśli chodzi o mnie ?
00:07:25 - Czekaliśmy 18 miesięcy na pojawienie się
00:07:28 - Ale przecież one były
00:07:30 - Nie ma na to dowodów
00:07:32 - Z całym szacunkiem Panie Baines
00:07:36 Nie należę do tych, którzy stworzyli ten projekt
00:07:41 Zostałam wybrana do innej roboty
00:07:45 Jeśli myśli Pan,że jest ktoś lepszy
00:07:51 lub też ktoś, kto byłby
00:07:53 - Ależ, nikt nie kwestionuje twoich umiejętniości, Cathereen
00:07:56 - Więc o co chodzi ?
00:07:57 - Nie ma dowodów
00:07:58 Nie ma dowodów na to, że ta procedura działa
00:08:02 Jedynym co mi Pani daje, jest wiara w to,
00:08:07 nie jest jakąś
00:08:10 halucynacją
00:10:24 - No cóż, do widzenia Pani Baines,
00:10:30 - Cóż więc, idziemy ?
00:10:40 - Poszczęściło ci się, ona cię uwielbia
00:10:42 - A to dlaczego?...ponieważ on mnie nienawidzi ?
00:10:44 - Nie powiedziałabym "nienawidzi"
00:10:46 to nieufność i rozgoryczenie niezmiennie stoją na drodze
00:10:55 - Jaki jest werdykt ?
00:10:57 - Dali nam jeszcze 6 miesięcy. Co prawda
00:11:05 - Chcę by sesje odbywały się częściej niz kiedykolwiek
00:11:10 - 100 razy ci mówiłam Kathreen,
00:11:13 - Dlaczego? Co mamy do stracenia ?
00:11:16 - Kiedy byłam początkującym pracownikiem socjalnym,
00:11:19 gdy tylko udało nam się wyrwać dzieciaki z ich złego środowiska
00:11:22 - Początkowo dom zastępczy zawsze wydaje się dla nich straszny
00:11:24 ale później same widzą, że wszystko może wyglądać inaczej
00:11:27 - Edward właśnie tego potrzebuje
00:11:30 Chłopiec żyje w świecie, który nie jest zdrowy
00:11:34 - Pokażmy mu inne miejsce
00:11:37 - Dobrze. Przypuśćmy że zrobimy tak jak ty chcesz
00:11:39 - Teraz to ty wchodzisz do jego umysłu,
00:11:42 Czy jesteś w stanie sobie wyobrazić , co się z nim może stać
00:11:47 - Ale przecież ja robię to cały czas
00:11:51 przecież wiesz dobrze, jak sie sprawy mają
00:11:54 - Edward jest w śpiączce
00:11:55 - A poza tym, nie wiemy także
00:11:58 - Zrozum, jesteś już przemęczona
00:12:01 - Czy ostatnio wogóle sypiasz ?
00:12:02 - Tak
00:12:03 - Wciąż miewasz koszmary ?
00:12:08 - Nie
00:12:11 - Dobrze, przede wszystkim robotę zostawiaj tutaj
00:13:02 POLOWANIE O ŚWICIE
00:13:07 SYN MILIARDERA W ŚPIĄCZCE ZNALEZIONY NA PLAŻY
00:13:23 - Hej, cześć
00:13:26 Czego szukasz ?
00:13:28 co ?
00:13:29 Chcesz mleczka ?
00:13:52 - Daj spróbuję
00:13:56 - Nie tak mocno
00:15:02 - Edward, czy to ty ?
00:15:04 - Edward ?...
00:15:06 czy zabijano foki wtedy na plaży, kiedy ty żeglowałes ?
00:15:09 - Proszę, nie chowaj się kochanie
00:15:14 - Nie obawiaj się
00:15:15 - Nikt cie nie skrzywdzi
00:15:19 - Edward, czy to ty ?
00:15:25 - No dalej...śpij !
00:15:36 - Niech ktoś mi pomoże
00:15:41 Pomóżcie mi
00:15:45 Ratunku !
00:15:57 Czy ktoś mnnie słyszy ?
00:16:51 - Dziękuję bardzo, że zaczekaliście Cole
00:16:53 - Teddy, nie ma sprawy
00:16:54 - Agent specjalny Ramsey
00:16:56 - Cole
00:17:00 - Kto ją znalazł ?
00:17:01 - Ten pracownik kolei, dzisiaj o 6 -tej nad ranem
00:17:05 Ślady opon wskazują na to,
00:17:08 Wygląda na to, że otarł sie o barierkę
00:17:11 Próbka jest już w drodze do labolatorium
00:17:15 Tam wyrzucił ciało
00:17:33 - Wybielacz
00:17:36 - Anne Marie Vicksey
00:17:38 17 lat
00:17:39 Jezu, ależ to cuchnie !
00:17:42 Czy one wszystkie wyglądają jak lalki ?
00:17:44 - Biedactwo, świeć Panie nad jej duszą
00:17:47 - A to co takiego ?
00:17:48 - Coś w rodzaju obroży
00:17:51 - To jego metoda
00:17:53 - Dlaczego on to zakłada ?
00:17:56 - Bo to sprawia, że czuje, jakby one należały do niego
00:18:03 - Czy woda zawsze jest na tym poziomie ?
00:18:13 - O tej porze roku tak
00:18:15 - Natychmiast dostarczcie mi raport z Koronera
00:18:17 Wstępny raport sądowy także
00:18:19 I dopilnujcie, żeby nikt się tu nie szwendał
00:18:34 - Co tam w pracy ?
00:18:36 - Jestem trochę zmęczony
00:19:07 ASPIRYNA
00:19:15 - Na litość boską,
00:19:20 - Powodzenia z tym potworem
00:19:21 - Też cię kocham
00:19:22 - Muszę kończyć
00:19:23 - Ok. Dzięki. Cześć
00:19:28 - W gazetach robi się gorąco !
00:19:35 - Prawdę mówiąc, nic nowego
00:19:40 Woda w płucach
00:19:42 Jest też dużo...
00:19:44 chloru i rdzy
00:19:50 - Ale, co zasługuje na uwagę
00:19:53 to fakt, że znależli psią sierść !
00:19:58 - Pies ?
00:19:59 - Nie, tam nie mogło być psa
00:20:01 - Poza tym, Anne Vicksey nie miała psa, Teddy !
00:20:05 - Chcę się temu przyjrzeć !
00:20:12 - Do czego zmierzasz, Teddy ?
00:20:27 - Hypomelanosis !
00:20:32 - Co to znaczy ?
00:20:37 - Całkowity zanik melaniny
00:20:42 - Ten pies, to albinos
00:20:47 - On musi kochać to zwierzę !
00:20:50 - Panowie...
00:20:51 Mam nadzieję, że pies - abinos
00:22:00 - Mój Boże !
00:22:05 - Wszystko bedzie dobrze
00:22:07 - Tak mi przykro
00:22:40 - Jezu Chryste, Peter
00:22:43 - Myślę, że powinieneś przespać się trochę
00:22:47 - Już to zrobiłem
00:22:50 - Wiesz, że czakają ?
00:22:51 - Jestem gotowy
00:22:55 - Chodźmy !
00:23:00 - Uderzymy z dwóch frontów
00:23:03 Hodowcy niemieckich owczarków...
00:23:06 Dealerzy Forda
00:23:10 Chcę, żebyście byli drobiazgowi
00:23:13 ten facet wyraźnie przyśpiesza
00:23:15 Tym razem czekał tylko sześć dni na kolejne zabójstwo
00:23:18 Kiedy zaczynał, mogło to trwać nawet miesiącami
00:23:20 a to może oznaczać tylko jedno z dwóch
00:23:23 Albo, myśli, że jesteśmy głupi
00:23:28 lub
00:23:29 w co bardziej wierzę,
00:23:31 chce zostać złapany
00:23:34 Sierść psa na ciele ofiary
00:23:36 Porzuca ciało Anny Marii Viskey na brzegu rzeki
00:23:39 Wiedział, że odnajdziemy ciało
00:23:42 Teraz jedno wiem na pewno
00:23:46 Jeśli nie zdołamy go powstrzymać
00:23:49 on nie przestanie
00:24:08 - Czy to będzie dobre ?
00:24:11 - Tak, to jest doskonałe
00:24:12 Bardzo dziekuję
00:24:14 - Czy wciąż mieszka z wami, proszę pani ?
00:24:18 - Szukaliśmy dla niej mieszkania
00:24:20 - Ale nie chcą zamieszkiwać razem...
00:24:22 przed ślubem
00:24:24 Julia chce wyjść za mąż
00:24:26 - Czy kiedykolwiek wspominała wam o czymś niezwykłym ?
00:24:28 Na przykład, że ktoś chce się z nią spotkać
00:24:30 lub też, ktoś ją obserwuje
00:24:32 albo śledzi
00:24:36 - Przepraszam
00:24:42 - Co, jeśli się pomyliliście ?
00:24:45 Może...
00:24:46 to nie jest ten mężczyzna
00:24:47 Może...Julii nic nie grozi
00:24:51 - Ostatnie przestępstwa, których się dopuścił
00:24:54 dają nam prawie całkowitą pewność, że...
00:24:56 to jest on
00:24:57 - W zeszłym roku mój mąż zmarł na raka
00:25:01 - Przeszłam tyle cierpienia...
00:25:03 a Julia...
00:25:05 zawsze była przy mnie
00:25:15 - Co się dzieje Gordon ?
00:25:16 - Szeryf odnalazł hodowcę psów w Woodcrest
00:25:19 Trzy lata temu miała kupca
00:25:22 Szeryf sprawdza teraz D.M.V
00:25:24 Sukinsyn jeździ Fordem, rocznik 92
00:25:27 Zgadnij, jaki kolor
00:25:29 - Morski !
00:25:41 - Witam Ramsey !
00:25:45 - Mieszka we wschodniej części Loma Park !
00:25:46 Dom jest obstawiony przez brygady antyterorystyczne...
00:25:48 od jakichś 20 minut
00:25:50 Carl Rudolph Stargher
00:25:52 Niezarejestrowana broń, bez pozwolenia
00:25:54 Posiada psa
00:25:55 Wabi się Valentine
00:26:09 FEDERALNE BIURO ŚLEDCZE
00:26:11 INFORMACJA POUFNA
00:26:22 - Jesteś złym człowiekiem
00:26:24 no nie Carl ?
00:27:48 - Brock ?
00:27:49 Agent Ramsey
00:27:50 Agent Nowak
00:27:51 Przybyliśmy tak szybko, jak tylko mogliśmy
00:27:54 - Gdzie jesteśmy ?
00:27:56 - Oto nasze położenie
00:27:58 Na dachu mamy strzelców wyborowych
00:28:01 Czterech ludzi od wschodniej strony
00:28:03 Grupę udzerzeniową w furgonetce,
00:28:06 i dwóch ludzi od południa
00:28:08 - Widzieliście go już ?
00:28:10 - Nie
00:28:11 Był widoczny tylko jakiś ruch w kuchni.
00:28:14 Myślisz, że jest tam dziewczyna ?
00:28:15 - Musimy założyć, że tak !
00:28:39 - FBI !
00:29:00 - Mam psa
00:29:02 - Czysto
00:29:40 - Wysyłamy go do Szpitala Okręgowego
00:29:42 Reid już tam jest
00:29:43 - Upewnij się, że pozostaje nieprzytomny
00:29:45 Chcę, żeby dwóch ludzi pilnowało go przez 24 godziny na dobę
00:29:47 I nie chcę, by ktokolwiek się go tykał
00:29:50 Zrozumiałeś ?
00:29:55 - Tedd, nie ma jej tutaj
00:29:57 - Tak
00:29:59 - Powinieneś zobaczyć piwnicę
00:30:20 - JESTEŚ CHORA ?
00:30:58 - Pomocy
00:31:13 Mamusiu...
00:31:14 Proszę zaopiekuj się moim maleństwem
00:31:38 Proszę, usłysz mnie, Mamo !
00:31:42 Czy mnie słyszysz ?
00:31:50 Halo ?
00:31:56 Tak cię potrzebuję !
00:32:03 To się nie dzieje
00:32:06 To się nie może dziać naprawdę
00:32:09 Proszę, pomocy !
00:32:25 - Słyszeliście kiedykolwiek o "Zespole Whelana" ?
00:32:28 Jest to postać schizofrenii
00:32:30 To bardzo rzadka...
00:32:32 bardzo poważna choroba.
00:32:34 We wszystkich odmianach schizofrenii
00:32:36 te obszary, są wprawdzie nienaturalne
00:32:38 lecz u kogoś z "Zespołem Whelana"
00:32:40 sa intensywnie i szybko wyniszczane
00:32:42 - Nie możecie mu zaaplikować thorazynę lub doxepinę ?
00:32:44 - Zwykłe psychotropy nie działają
00:32:47 Ta choroba wywoływana jest przez wirus
00:32:49 atakujący cały układ neurologiczny
00:32:51 Choroba objawia się stanami chwilowego jakby zawieszenia
00:32:54 do czasu gdy nie przerwie go
00:32:57 Najprawdopodobniej, już od pewnego czasu
00:32:59 występowały u niego te symptomy
00:33:01 a moment krytyczny miał miejsce dziś
00:33:04 Przyczyny mogą być rozmaite
00:33:06 Zwykle, mają związek z wodą
00:33:11 To nie jest śmierć kliniczna !
00:33:14 On jest poprostu nieobecny
00:33:16 jak podczas snu, z którego nie można się obudzić
00:33:20 - Na jak długo ?
00:33:23 - Na zawsze !
00:33:28 - Iee, myślę, że wymyka nam się z ręki
00:33:32 W jakim kolwiek by on nie był teraz stanie
00:33:34 znikneła dziewczyna
00:33:36 Nazywa się Julia Hickson
00:33:39 a on jest jedynym
00:33:41 który wie, gdzie ona jest
00:33:43 Przed śmiercią, przetrzymuje swe ofiary w tej celi
00:33:45 nie dłużej niż 40 godzin
00:33:47 Porwał Julie Hickson o 7.30, ostatniego wieczoru
00:33:51 - Peter, znasz mnie
00:33:54 Gdyby było cokolwiek
00:33:56 cokolwiek...
00:34:04 Co ?
00:34:38 - Zapewnia im jedzenie
00:34:40 wodę
00:34:43 i toaletę
00:34:46 Teraz, dziewczyna myśli, że została porwana
00:34:48 że jest szansa na ocalenie
00:34:50 Jednak, to tylko forma tortury
00:34:53 To rodzaj rytualnego oczyszczenia
00:34:56 i ucharakteryzowaniem go w lalkę- ...
00:34:59 zabawkę
00:35:02 Cela jest całkokwicie zautomatyzowana
00:35:06 Jeśli nie znajdziemy dziewczyny dziś do wieczora
00:35:10 spotka ją podobny los
00:35:12 Wracając do pytania Pana Coopermana
00:35:14 Skontaktowalismy sie już z zarządem
00:35:17 - Wydali swą zgodę
00:35:21 - A co z rodzicami Edwarda
00:35:23 - Teraz decyzja nalezy do was
00:35:26 - Henry ?
00:35:32 - Zgoda
00:35:34 - Miriam ?
00:35:36 - To zależy od Catheerin
00:35:38 - To ona jest tą, która miałaby stawić czoła ryzyku
00:35:40 jakie by ono nie było
00:35:41 Zatem, poprę każdą decyzję którą ona podejmie
00:35:46 - Moge o coś zapytać ?
00:35:47 - Proszę
00:35:49 - A gdyby on nie był w takim stanie
00:35:51 Co, jeśli byłby świadomy
00:35:53 Czy myślicie, że powiedziałby wam, gdzie ona jest ?
00:35:57 - Zawsze jest czas na wyznanie
00:36:00 Rzeczy, których się dopuścił wymagają ujawnienia
00:36:04 On nie miał współczucia
00:36:06 Potrzebuje jednak kogoś, kto by go wysłuchał
00:36:08 i spróbował zrozumieć
00:36:10 - Posłuchajcie, ja naprawdę rozumiem
00:36:13 Ale Stargher może nie zdawać sobie sprawy, co zrobił
00:36:16 W przypadku poważnych schizofrenii
00:36:18 nie ma już różnicy pomiędzy fantazją a rzeczywistością
00:36:21 - Czy to jest możliwe ?
00:36:23 - Jeśli mi zaufa, tak
00:36:25 Ale może to trwać miesiące, aż zyskam sobie takie zaufanie
00:36:28 - Czy to jest możliwe ?
00:36:38 Tatusiu
00:36:42 Uratuj mnie
00:36:46 Tatusiu ?
00:37:23 - Co mu się stało ?
00:37:25 - Usuneliśmy mu 14 metalowych pierścieni
00:37:33 - Powinny pozostać tam gdzie były
00:37:35 Zawieszał się na nich, czy tak ?
00:37:40 Dawały mu uczucie nieważkości
00:37:43 coś jak unoszenie w wodzie
00:37:50 - To, co widzicie panowie, to katalizator
00:37:53 Neurologiczny-Połączeniowy System Transferu...
00:37:56 nie tylko sporządza mapę umysłu
00:38:00 wysyła także sygnały do innych części aparatury
00:38:03 Wszystko, co należy zrobić, to odpowiednio go nastawić
00:38:03 Ale można także zrobić znacznie więcej
00:38:07 Można stać się częścią przedstawienia
00:38:14 - Jest gotów
00:38:22 - Dlaczego są trzy stanowiska ?
00:38:23 - Początkowo, staraliśmy się wlączyć do sesjii...
00:38:25 - dwóch psychiatrów w roli jednego
00:38:27 ale Edward niecierpiał tego i rozmawiał tylko z Catherine
00:38:31 - Ona ma dar !
00:38:48 - Jesteś pewna ?
00:38:53 - Tak !
00:38:56 - W porządku
00:39:04 - Sygnał ?
00:39:08 działa
00:39:10 Wszczepiliśmy jej w rękę, czuły na dotyk mikrochip
00:39:13 dlatego, zawsze kiedy chce przerwać sesję
00:39:15 lub gdy sesja staje się zbyt intensywna,
00:39:18 a my przerywamy.
00:39:32 - Kiedy byliśmy gotowi
00:39:36 Miriam i ja przesłuchaliśmy...
00:39:38 kilku spośród najlepszych w kraju,
00:39:40 - Wszystko co robili, to obserwacja
00:39:46 - Cathereen była najmniej z nich doświadczona
00:39:48 ale
00:39:49 miała tak mocne referencje
00:39:51 że postanowiliśmy... "do holery, wystawmy ją na odstrzał"
00:39:54 ale natychmiast, przekonaliśmy się, że była wyjątkowa
00:41:47 - Nie jesteś człowiekiem, by wylegiwać się w moim domu
00:41:49 Zwierzę !
00:42:42 - Hej !
00:43:08 - Hej, ty ?
00:43:20 Taak, lubisz to, czyż nie ?
00:43:25 Czy masz na imię Carl ?
00:43:27 Wiesz? Znam jeszcze jednego chłopca z koniem
00:43:30 Ma na imię Edward
00:43:32 Mam na myśli chłopca, nie konia !
00:43:55 Coś nie tak ?
00:45:01 - Jego ofiary !
00:47:50 - Skąd się tu wziełaś ?
00:48:06 - Tak ?
00:48:07 - Panowie? Już wróciła
00:48:09 - Zaraz tam będę
00:48:23 W porządku
00:48:24 Już dobrze Cathereen
00:48:29 - Ma dość podróży
00:48:31 Czegoś podobnego jeszcze nie widziałem
00:48:34 - Więc sie z nim spotkała ?
00:48:35 - O tak !
00:48:36 Znalazła się bardzo głęboko w jego świecie
00:48:39 Chwilami, zbyt daleko !
00:48:40 - Zimno mi
00:48:41 - To może byc niebezpieczne !
00:48:43 - O czym Pan mówi ?
00:48:45 - Cóż...
00:48:46 jeśli uwierzy, że świat Starghera jest prawdziwy
00:48:48 wówczas
00:48:49 teoretycznie jej umysł może mieć wpływ na ciało
00:48:52 co oznacza, że cokolwiek by się jej stało tam
00:48:55 zdarzy sie naprawdę
00:48:57 To coś jak w basni "O starych żonach"
00:49:00 umierasz naprawdę
00:49:01 - Henry ?
00:49:02 Czy mógłbyś podnieść tu trochę temperaturę ?
00:49:04 - Dr Kent ?
00:49:05 - Cwilkę, proszę
00:49:06 - Dr Kent, mogę wejść?
00:49:08 - Musimy być cierpliwi
00:49:10 - Proszę na nią spojrzeć,
00:49:13 Pozwólny się jej obudzić
00:49:14 - Nie mamy już czasu, czy Pan to rozumie ?
00:50:05 - Ojcze nasz, któryś jest w niebie...
00:50:09 świete imię Twoje...
00:50:11 przyjdź królestwo Twoje...
00:50:22 - Nie przeszkadzam w niczym ?
00:50:32 Nie ma Pani nic przeciw, jeśli...
00:50:47 On wie, że Pani tu jest, czy tak ?
00:50:52 Mój przyjaciel...
00:50:54 Dr Reid mówi...
00:50:58 że to bardzo nietypowa...
00:51:00 schizofrenia...
00:51:02 zaczyna się w dzieciństwie
00:51:04 jak u tego młodzieńca
00:51:05 - Zwykle uważa się, że to autyzm
00:51:08 Ale musi Pan wiedzieć...
00:51:09 że z jego ciałem jest wszystko w porzadku
00:51:12 Sparaliżowany częściowo jest natomiast jego umysł
00:51:15 Jest tak wyniszczony przez wirus...
00:51:16 że chłopiec nie może nawet zmusić się,
00:51:21 - A Pani myśli, że da się to zmienić
00:51:23 - Czy wierzy Pan, że jest pewna część swojego ja?...
00:51:26 której nie pokazuje sie nikomu
00:51:29 - Myślę, że każdy ją posiada w sobie
00:51:31 - Poczas sesji, kiedy byłam wewnątrz...
00:51:34 widziałam te rzeczy...
00:51:37 czułam je
00:51:41 U Starghera czułam rzeczy, których nie chcę więcej poczuć
00:51:51 Teraz jest jakąś urojoną wersją samego siebie...
00:51:54 królem w bardzo...
00:51:56 bardzo pokrzywionym królestwie
00:51:58 To miejsce zaspokaja każde jego...
00:52:02 Nie chcę o tym rozmawiać w tym miejscu
00:52:20 - Nigdy nie mogłabym robić tego,
00:52:23 poświęcać się, by zrozumieć tego rodzaju umysł ?
00:52:27 - Nie sądzę, czy kiedykolwiek
00:52:30 - Ale próbujecie, to wasza praca
00:52:33 - Chyba tak
00:52:36 - Nie lubi Pan swojej roboty
00:52:38 - Wolę ją od mojej poprzedniej pracy
00:52:40 Byłem prawnikiem...
00:52:42 Pracowałem jako prokurator
00:52:44 - Co się stało ?
00:52:47 - Miałem sprawę...
00:52:49 Dotyczyła zgwałconej małej dziewczynki
00:52:52 Z powodu małej ilości dowodów...
00:52:55 przedstawionych w sądzie,...
00:52:58 sprawca wyszedł na wolność
00:53:00 Charles Gish...
00:53:02 wygrał !
00:53:04 Nic nie mogłem zrobić
00:53:08 W noc po tym, gdy został zwolniony...
00:53:11 rodzice Margaret wrócili do domu...
00:53:14 Dziewczynka nazywała się...
00:53:16 Margaret Sims
00:53:19 Zastali Charlesa Gisha siedzącego w ich sypialni
00:53:22 Oglądał telewizję...
00:53:24 Margaret siedziała obok niego...
00:53:26 miała rozcięty i otworzony korpus,
00:53:32 Rodzice znaleźli serce Margaret w zamrażalniku.
00:53:36 Charles doszedł do wniosku,
00:53:42 Potem opóściłem D.A i...
00:53:45 wstąpiłem do FBI
00:53:47 Uznałem,
00:53:51 - Aż do teraz
00:53:55 - Tak
00:53:57 - Zaczełam Panu mówić...
00:53:58 że Stargher tak naprawdę nie jest już Stargherem
00:54:02 Cóż, to prawda, ale nie do końca
00:54:04 Jego dominująca strona wciąż jest przerażająca...
00:54:07 ale pojawił sie pozytywnyny znak...
00:54:10 - Pozytywny znak ?
00:54:11 - Cóż, chodzi o tę stronę, w której widzi siebie jako dziecko
00:54:13 - Ale to nie on ?
00:54:15 - Stargher-chłopiec spotkał się ze mną
00:54:17 Jest mną zaciekawiony
00:54:19 Gdybym mogła zdobyć sobie chłopca...
00:54:21 wówczas, może powiedziałby mi o Julii
00:54:29 - Ale co się stało z Charlesem Gishem ?
00:54:32 - Stary Charlie, za morderstwo trafił do czubków, ponieważ...
00:54:35 był chory psychicznie,
00:54:38 Jego obrońca wyciągnął
00:54:42 Przekonał ich, że jakoby życie oskarżonego,
00:54:46 pociągneło go...
00:54:48 do popełnienia tych wszystkich zbrodni
00:54:49 Wie Pani...
00:54:50 znowu cholera...
00:54:51 takie tam stare piepszenie
00:54:54 Dlaczego piepszenie ?
00:54:56 Wierzę, że dziecko może setki razy doświadczyć...
00:54:58 nawet najgorszej krzywdy,
00:55:02 lecz, wciąż może wyrosnąć...
00:55:03 na kogoś kto nigdy, ale to nigdy
00:55:10 - Jest Pan tego pewien ?
00:55:13 - Tak !
00:55:17 Jestem o tym przekonany
00:55:22 - Hej, gdzieś ty u licha był ?
00:55:25 - Byłem tutaj
00:55:27 - No cóz, następnym razem powiedz mi, ok ?
00:55:29 - Nie chciałem cię niepokoić,
00:55:31 Gdybyś to tylko widział ?
00:55:35 - Pani koledzy chcą wiedzieć, co dalej...
00:55:37 ze Stargherem ?
00:55:45 - Proszę im powiedzieć, żeby go przygotowali
00:55:47 Zaraz tam będę !
00:55:52 - Dziękuję Cathreen
00:55:59 - Stargher ma jakieś zwierzetę domowe ?...
00:56:01 kota lub psa ?
00:56:10 - O tak, dobry chłopczyk,
00:56:13 Myślicie, że to zadziała ?
00:56:15 Na podświadomość, tak
00:56:17 Cokolwiek było dla Srarghera szczególne...
00:56:19 dawało mu przyjemność...
00:56:20 powinno sprawić, że będzie bardziej...
00:56:22 dostępny...
00:56:23 bardziej...
00:56:24 pokojowy
00:56:25 - Pokojowy ?
00:56:29 - Dobry piesek
00:56:40 - Czy mogę ?
00:56:41 - Proszę
00:56:42 - Dziękuję
00:56:47 - Runda druga
00:57:04 - Hanry, to nie jest przyjemne !
00:57:07 Nieprzyjemne, Hanry !
00:57:10 - Cathereen !
00:57:11 - No już, przestań uruchamiać sprzęt w kółko !
00:57:13 - To nie ja. To problemy z energią
00:57:16 Drzwi są już zatrzaśniete, Cathereen
00:57:19 Musisz sprawdzić obwód elektryczny...
00:57:21 Chcę, żebyś sprawdziła obwód nr 6/12
00:57:27 No dalej
00:57:28 Wstań !
00:57:31 Sześć przez dwanaście !
00:58:26 - Jestem już wewnątrz !
00:58:29 - Co ona powiedziała ?
00:59:31 - Valentine ?
00:59:35 Valentine !
00:59:46 Chodź tu mały !
01:00:01 Zaprowadzisz mnie do Carla ?
01:00:43 Potrzebujesz pomocy ?
01:00:49 Mam prezent dla ciebie
01:00:54 Jeśli będziesz mnie potrzebować...
01:00:57 lub będziesz czuł, że jestem w pobliżu
01:01:00 poprostu...
01:01:03 poświeć tym, w ten sposób !
01:01:08 Proszę, jest twój !
01:01:13 Podoba ci się ?
01:01:15 - Carl ?
01:01:16 - Co się dzieje ?
01:01:18 Coś nie tak ?
01:01:24 - Co sie tu stało ?
01:01:26 Poprostu sam się rozbił tak ?
01:01:30 - Rozbiłeś ten talerz ?
01:01:31 - Tak, rozbiłem go
01:01:32 - Czy rozbiłeś ten talerz ?
01:01:34 - Tak, rozbiłem talerz
01:01:36 - No tak...
01:01:37 więc rozbijmy je wszystkie
01:01:38 Co ty na to ?
01:01:39 Ty mały pierdolony kłamco
01:01:42 Że też cię nie utopiłem,
01:01:44 W moim domu się nie kłamie
01:01:47 To jest mój dom
01:01:53 - Przestań...
01:01:55 Zamknij się !
01:01:56 Nie jesteś jego matką
01:01:59 Ona nie jest twoją matką
01:02:00 Ona nas opuściła, Carl. Pamiętasz ?
01:02:06 Widzisz ?
01:02:08 Patrz !
01:02:20 Co to ?
01:02:22 Jezu Chryste !
01:02:24 Co to do cholery jest ?
01:02:25 Wracaj, chodź tutaj !
01:02:28 Bawiłeś się lalkami ?
01:02:29 Ty zasrańcu
01:02:32 - Boże !
01:02:32 Czym ty jesteś ? Kobietą ?
01:02:33 Wstawaj !
01:02:35 Cholera
01:02:37 Chcesz trochę pokrzyczeć ?
01:02:38 Dam ci coś po czym będziesz krzyczał jak kobieta
01:02:40 Mamisynek !
01:02:43 Nie będę wychowywał żadnego zasrańca
01:02:53 Przestań już beczeć !
01:02:55 Chcesz poprasować jak kobieta ?
01:02:57 Pozwól, że pokarzę ci jak się prasuje
01:03:37 - Była moją pierwszą
01:03:43 Ależ nabałaganiłem
01:03:46 Co mam teraz robić ?
01:04:04 Dlaczego tu jesteś ?
01:04:07 Tylko nie kłam
01:04:11 - Przyszłam ci pomóc
01:04:13 - Kłamiesz
01:04:15 Suka
01:04:17 Dziwka
01:04:25 - Mówisz jak twój ojciec
01:04:30 - On był zerem
01:04:33 i pozostanie zerem
01:04:36 - Kto ci kazał to mówić ?
01:04:39 Pamiętasz pierwszy raz gdy z toba rozmawiał ?
01:04:43 Byłeś wtedy w wodzie?
01:04:49 To był mój chrzest
01:04:54 Mój ojciec, on...
01:04:56 wepchnął mnie pod wodę
01:05:01 - Wydaje mi się, że miałem jakiś napad
01:05:06 Myślę, że się topiłem...
01:05:08 wszyscy tylko na mnie patrzyli
01:05:14 Nikt mi nie pomógł. Nikt !
01:05:19 Poza nim
01:05:23 Mój ojciec...
01:05:26 zabrał mnie do domu tego wieczoru i...
01:05:30 złamał trzy z moich żeber i...
01:05:33 wybił mi szczękę
01:05:38 Miałem sześć lat
01:05:42 - Carl
01:05:46 To co uczynił ci twój ojciec, było złe
01:05:50 To co zrobił było niesprawiedliwe
01:05:55 Traktował cię jak rzecz
01:05:57 - On był...
01:06:02 silniejszy ode mnie
01:06:04 - Nie prawda. Nikt nie powinien być tak traktowany
01:06:17 - Doprawdy ?
01:06:20 W jakim ty świecie żyjesz ?
01:06:22 - Carl, gdzie jest Julia Hickson ?
01:06:24 - Nie
01:06:26 Żadnych imion !
01:06:28 Żadnych imion !
01:06:33 - Gdzie ona jest ?
01:06:36 Znam cię Carl.
01:06:39 - Ty mnie znasz ?
01:06:46 Czy wiesz kim jestem ?
01:06:50 - Gdzie ona jest ?
01:06:54 Gdzie jest Julia ?
01:06:59 Gdzie jest Julia, Carl ?
01:07:09 - Miriam ?
01:07:12 To...
01:07:13 nie może być w porządku !
01:07:48 - Nie !
01:07:50 - Bez zmian
01:07:51 - Chryste !
01:07:52 - Co z awaryjnym wyskokiem ?
01:07:53 - Nie zadziałał
01:07:54 - Stopniowo zakończ zasilanie, zablokuj receptory...
01:07:56 - To może doprowadzić do ogromnego szoku i...
01:07:58 Henry, czy mogłbyś uciszyc ten hałas ?
01:08:00 - Co się dzieje ?
01:08:01 - Hipotetyczna sytuacja, o której Panu mówiłem
01:08:03 To się dzieje naprawdę
01:08:04 - Nie możecie tego przerwać ?
01:08:05 - To nie jest takie proste
01:08:06 - Przecież, wcześniej wam się udało
01:08:07 - Tak, ale wtedy było inaczej. To był Edward
01:08:09 - W przypadku Strahera, jego umysł jest nieznanym terytorium...
01:08:11 a ona się w nim zgubiła
01:08:12 Mysli, że to sie dzieje naprawdę
01:08:14 - Zatem, co możemy jeszcze zrobić ?
01:08:15 - Cokolwiek zrobimy, wzrasta ryzyko
01:08:19 - Gorszą ?
01:08:20 Świetnie !
01:08:21 Więc, ona jeszcze gdzieś tam jest
01:08:23 - Henry ?
01:08:27 - Nie
01:08:28 Nie !
01:08:29 - Nie, co ?
01:08:30 - Potrzebuję cię tytaj
01:08:52 - Do cholery, przestań, przestań !
01:08:55 Przestań!
01:09:04 Wypuść mnie stąd !
01:09:09 Wypuść mnie do cholery !
01:09:12 Wypuść mnie stąd ty pierdolony świrze
01:09:14 Odpieprz się !
01:09:17 Wypuść mnie !
01:09:22 Zrób coś
01:09:24 Zrób coś, by z tym skończyć
01:09:27 Zrób coś
01:10:11 - Mam mrowienie na całym ciele
01:10:13 - Będzie jeszcze gorzej
01:10:18 Jesteś kompletnie do tego nie przygotowany
01:10:20 - Ee tam. Dr Kent, przecież wszyscy w tym uczestniczymy
01:10:23 - Tak, ale ja znam lepiej tą procedurę
01:10:25 - Ona również ją znała i co z tego
01:10:28 - Pani go nie zna
01:10:31 - W porządku
01:10:39 Powodzenia
01:10:42 - No już, dalej !
01:10:52 Gotowy ?
01:10:54 Peter, pierwsze kilka minut...
01:10:56 będą bardzo dezorientujące
01:10:58 Pamiętaj, bądź spokojny i skupiony
01:11:02 Instynkty odgrywaja tu bardzo ważną rolę...
01:11:04 więc zaufaj im
01:11:09 Peter, czytałeś jej akta
01:11:11 Porusz w Cathereen coś osobistego !
01:11:15 i pamietaj, Peter...
01:11:17 to nie jest realne!
01:13:26 - Co to do cholery
01:13:28 - Widziałeś go, mojego chłopca, mojego jedynego ?
01:13:30 - Pozbyłam sie jednak mojego utrapienia. To był dobry układ
01:13:33 - Moje dziecko jest odrażające. Ono nie ma duszy
01:14:47 - Cathereen
01:14:50 Czy to ty ?
01:14:52 Nic ci nie jest ?
01:15:08 Cathereen
01:15:11 - Peter
01:15:12 - Posłuchaj mnie
01:15:14 - O Peter
01:15:21 To nie jest realne
01:15:22 - Czy tatuś zrobił ci coś złego ?
01:15:25 - Proszę, posłuchaj...
01:15:34 - Nie bój się
01:15:58 - To nie jest realne
01:16:10 Posłuchaj mnie
01:16:12 Cathereen
01:16:56 Cathereen !
01:17:21 - Niegrzeczny robaczek
01:17:46 Pieprz się !
01:17:48 Pieprz się ty skurwysynu !
01:17:52 Cathereen !
01:17:53 Obudź się wreszcie do jasnej cholery !
01:18:07 Przestań !
01:18:14 Cathereen !
01:18:16 Kiedy byłaś nan studiach...
01:18:20 twój mały braciszek miał wypadek samochodowy !
01:18:24 Był w śpiączce przez 6 miesięcy, zamim zmarł...
01:18:30 i przykro mi, że to mówię...
01:18:36 ale musisz się obudzić
01:18:38 Boże
01:18:42 To nie jest realne
01:18:55 - To nie jest realne, nierealne, nierealne...
01:19:00 Nierealne !
01:19:29 - Peter !
01:19:34 Juz dobrze
01:19:36 - Co się do cholery stało ?
01:19:41 Gdzie jesteśmy ?
01:19:55 - O mój Boże
01:19:57 Czy to miejsce, w którym je trzyma ?
01:20:12 Carl
01:20:13 Już dobrze
01:20:18 Nie bój się
01:20:22 Nigdy cię nie skrzywdzę
01:20:23 Jestem twoją przyjaciółką
01:20:25 Peter także jest przyjacielem
01:20:30 Czy wiesz gdzie jest to miejsce ?
01:20:33 Jak na mapie ?
01:20:57 Jestem z ciebie taka dumna
01:21:10 Nawet jeśli Peter nie znajdzie Julii...
01:21:14 obiecuję...
01:21:15 że wrócę i pomogę ci
01:21:18 Co ty robisz ?
01:21:20 Carl !
01:21:21 - To koniec. Wiem już jak znleźć Julię
01:21:23 - Nie mogę go poprostu tak zostawić
01:21:25 - Na Boga, Cathereen, chodźmy już !
01:21:27 Carl !
01:21:29 Nie !
01:21:36 - Chodźmy !
01:21:37 Wrócę po ciebie Carl !
01:21:39 Obiecuję
01:21:41 - Musimy natychmiast uciekać
01:21:57 - Wrócił
01:21:58 - A co z Cathereen ?
01:22:02 Spokojnie Peter !
01:22:05 - Czy z nią wszystko dobrze ?
01:22:07 - Spokojnie Peter. Poprostu oddychaj !
01:22:10 - Nic jej nie jest ?
01:22:11 - Tak...
01:22:12 Myślę, że tak
01:22:13 - Czy możecie mnie wyciągnąć z tego pieprzonego garniturka
01:22:38 - Tak? Cole
01:22:39 - Cole, tu Novak!
01:22:41 - Chcę, żebyś zszedł do piwnicy...
01:22:42 do pracowni Starghera i zadzwonił, gdy już będziesz na miejscu
01:22:45 - Jeszcze nie ukończyli budowy kraty
01:22:46 - Pieprz kratę! Zadzwoń, kiedy tam zejdziesz
01:22:49 - Dobrze się czujesz?
01:22:51 - Powiesz mi co się tam wewnątrz stało ?
01:22:53 Coś cię boli ?
01:22:55 Co się stało Peter ?
01:22:56 - Widziałem ją
01:22:58 - Wiem, gdzie jej szukać
01:23:00 - Julię
01:23:01 - OK
01:23:02 Dlaczego nie przyjdziesz
01:23:07 - Cole
01:23:08 - Tak, tu Cole
01:23:09 - Co mam teraz zrobić ?
01:23:11 - Maszyna, której używał, znajduje się tam dźwig...
01:23:13 chcę, żebyś odnalazł tabliczkę...
01:23:15 lub metalową płytkę, z wypisanym na niej logiem firmy
01:23:20 - Jest, znalazłem ją
01:23:23 CARVER, sprzęt przemysłowy...
01:23:25 wyprodukowany...
01:23:29 Chcę, żebyś dowiedział się wszystkiego o tej maszynie
01:23:32 Kto ją używał, kto ją sprzedał, kto kupił
01:23:35 Poprostu dowiedz się wszystkiego czego tylko będziesz mógł
01:23:37 Oddzwonię z helikoptera za 20 minut
01:23:40 W porządku, pozwól, że spojrzę
01:23:42 Dobrze
01:23:45 FBI właśnie opuszcza budynek
01:23:48 Co? Przecież nawet nie przebadałam Novaka !
01:23:50 A czego się spodziewałaś ?...
01:23:54 ...że będę w stanie ich zatrzymać ?
01:23:56 - Idź
01:23:57 Nic mi nie jest
01:23:58 - Jesteś pewna ?
01:23:59 Niech jeszcze spojrzę
01:24:04 W porządku
01:24:14 - Peter, poprostu odpowiedz
01:24:15 Co, jeśli twój umysł robi cię w konia ?
01:24:18 Zaaplikowali ci masę środków, Peter
01:24:19 Skąd wiadomo, że to co widziałeś jest realne
01:24:30 - Cathereen ?
01:24:33 Cathereen ?
01:24:34 Otwórz te drzwi
01:24:37 Cathereen
01:24:40 - Przyrzekam...
01:24:42 - Pomogę ci
01:24:44 - Nie narażaj na szwank swojej kariery
01:24:46 Przestań, to niebezpieczne.
01:25:22 - Miriam !
01:25:23 - Co ona robi ?
01:25:24 - Dobrze wiesz, co robi !
01:25:26 - Na litośc boską !
01:25:28 Cathereen !
01:25:29 Jezu !
01:25:32 - Zmieniła kody
01:25:33 Nie wejdziesz do środka.
01:25:35 Cofneła sprzężenie
01:25:36 - Co to znaczy ?
01:25:37 - Proces został ustawiony tak, by mogła wejść do jego umysłu
01:25:40 - Ale także tak, by zabrać go do swojego
01:25:45 Dość !
01:27:19 - Obiecałam , że wrócę i pomogę ci
01:27:23 Widzisz, zawsze dotrzymuję obietnic
01:27:28 - Czy mogę tu pozostać...
01:27:30 z tobą ?
01:27:33 - nie kochanie, tak mi przykro.
01:27:37 Nic nie mogę na to poradzić
01:27:44 - Owszem, możesz
01:27:53 Kiedy byłem małym chłopcem...
01:27:57 znalazłem tego ptaka
01:28:01 Był ranny...
01:28:05 miał złamaną nóżkę, czy coś w tym rodzaju
01:28:11 Mój ojciec odkrył, że go przechowywałem...
01:28:14 i wiedziałem już, że zrobi mu coś strasznego
01:28:20 To była tylko kwestia czasu
01:28:23 Więc wziąłem go nad zlew i...
01:28:26 wepchnąłem pod wodę
01:28:32 Tak było lepiej dla ptaszka
01:28:37 Ocaliłem go
01:28:41 Nie mogę tego zrobić, Carl
01:28:45 Nie zrobię
01:28:50 - Nieważne
01:29:01 Znalazł mnie !
01:29:05 Zawsze mnie znajduje !
01:30:04 - Agent Novak ? Już daję
01:30:05 - Cole ?
01:30:06 - Novak, słuchaj tego
01:30:07 Dźwig został sprzedany facetowi o nazwisku Bainbridge...
01:30:10 Próbopował postawić fabrykę w pobliżu Delano
01:30:12 Bainbridge skończył bankructwem w sądzie...
01:30:14 a fabryka przeszła pod własność stanową
01:30:16 Zgadnij kogo wyznaczyli do zamknięcia interesu
01:30:18 - Co ?
01:30:19 Wciskasz mi piepszony kit
01:30:20 - Nie! Nie jestem typem żartownisia
01:30:22 Carla Rudolpha Starghera
01:30:24 - Gdzie jest to miejsce ?
01:30:25 - Blok 10, autostrada 99...
01:30:26 właśnie tam jedziemy !
01:30:27 - Lecimy, wiem gdzie to jest !
01:31:07 - To tutaj !
01:31:20 - Mój świat...
01:31:22 moje zasady.
01:32:21 - Ratunku !
01:32:24 - Zrób to !
01:32:40 - To jest nierealne
01:32:56 Jestem chłopcem
01:33:03 a chłopiec mną
01:33:10 Nie możesz mnie zabić
01:34:31 - Już dobrze
01:34:33 - Ocal mnie !
01:34:48 - Możesz tu ze mna zostać
01:35:15 - Już dobrze !
01:35:18 Musisz sie cofnąć !
01:35:20 Odpłyń stąd do tyłu !
01:35:22 Cofnij się !
01:35:23 Do tyłu !
01:36:33 W porządku ?
01:36:35 Jesteś cała ?
01:36:43 Już dobrze !
01:38:46 - Ramsey ?
01:38:47 - Tak to ja
01:38:49 - Ona tu jest
01:38:51 - W porządku, wpuście ja
01:39:03 Ktoś na ciebie czeka
01:39:15 - Co ona tu robi ?
01:39:17 - Powiedziała, że chce zobaczyć jego dom
01:39:22 - To dość dziwne
01:39:24 - Zatrzymała jego psa, Peter
01:39:25 Powiedziałbym raczej cholera, że to było do przewidzenia
01:39:39 - Prawie cię nie poznałam
01:39:42 Jak długo zamierzasz być w cywilu ?
01:39:44 - Kilka tygodni...
01:39:45 aż do zakończenia śledztwa...
01:39:47 i wyjaśnienia sprawy
01:39:52 Ramsey powiedział mi, że myślałaś o...
01:39:55 zaraz, jak ty to nazywasz ?
01:39:57 - Radykalnej zmianie
01:39:58 - Radykalna zmiana ?
01:39:59 To dziecko, z którym pracowałaś ?
01:40:00 - Tak, Edward
01:40:04 - Jesteś pewna, że chcesz to zrobić
01:40:07 - Absolutnie
01:40:10 - Nie martwisz sie o to, jak to się moze skończyć ?
01:40:16 - Nigdy nie zrobiłabym niczego, co mogłoby zranić Edwarda
01:40:21 - Nie o niego się martwię
01:40:25 - A co u ciebie, jak się czujesz ?
01:40:28 - Nie jestem pewien. Ja...
01:40:30 pamiętam wszystko w szegółach
01:40:35 Według FBI...
01:40:37 najpierw, wprowadziliście mnie w jakiś...
01:40:40 bliżej nieokreslony stan narkotycznego odurzenia...
01:40:43 a potem hipnozą...
01:40:44 przywołali wspomnienie
01:40:46 Natomiast...
01:40:47 oficjalnie, Julie Hickson odnaleźliśmy...
01:40:49 dzięki staroświeckiemu dochodzeniu kryminalnemu
01:40:57 - Chyba czas już powiedzieć do widzenia
01:41:01 - Chyba tak
01:41:09 - Dziękuję za wszystko Cathereen
01:41:23 Uważaj na siebie
01:41:24 - Dobrze
01:42:20 TŁUMACZENIE:
01:42:22 Wintershadow