Chronicles Of Riddick The
|
00:00:35 |
Niech zgadnę. |
00:00:39 |
Jest parę rzeczy |
00:00:46 |
Po pierwsze: zniszczyć lokalizator w moim statku. |
00:00:51 |
Po drugie - a to jest najważniejsza część... |
00:00:55 |
Powinieneś mnie załatwić gdy miałeś szansę. |
00:00:58 |
- Jakieś pytania? |
00:01:04 |
Dlaczego zajęło ci to tyle czasu? |
00:01:14 |
Chodźmy, wielkoludzie. |
00:01:28 |
Weszli i wyszli, niespodziewani i niewykryci. |
00:01:33 |
Nie tak szybko. Nie tak szybko. |
00:01:35 |
Głąby. |
00:01:38 |
/Pole nieznanego rodzaju wykryte na kadłubie. |
00:01:41 |
- Wiedziałem. Zaczyna się. |
00:01:44 |
Nie wiem. |
00:01:47 |
- Wypuśćmy jeden. |
00:01:58 |
/Wabik wypuszczony. |
00:02:05 |
/- Przystępuję do rozruchu napędu jonowego. |
00:02:09 |
Gdzie usadzimy mordercę najemników? |
00:02:12 |
Kto najwięcej za ciebie zapłaci? |
00:02:15 |
- Butcher Bay? |
00:02:19 |
Każdego dnia dziesięć minut na spacerniaku. |
00:02:22 |
Wafle proteinowe nie są złe. |
00:02:25 |
A co z Ursa Luna? |
00:02:29 |
Trzymają dla mnie wolną celę... |
00:02:33 |
Wiesz jaki jest problem z tym więzieniem? |
00:02:35 |
Jest jak uzdrowisko dla tłustych panienek. |
00:02:38 |
Może powinniśmy nieco podwyższyć |
00:02:41 |
Pomyślmy o jakim |
00:02:43 |
O czym on teraz myśli? |
00:02:45 |
Myśli o więzieniu |
00:02:48 |
Dziurze gdzie słońce nie dociera. Tylko trzy |
00:02:51 |
Dwa z nich są poza zasięgiem |
00:02:56 |
Co pozostawia tylko jedną możliwość... |
00:02:59 |
Crematoria. |
00:03:02 |
Właśnie to miałeś na myśli, |
00:03:05 |
Dlaczego on wie gdzie zmierzamy, |
00:03:08 |
Domyśl się. |
00:03:09 |
- Nie znoszę tych lądowań. |
00:03:12 |
Nie wiem nic o twojej nowej załodze. |
00:03:15 |
Wyglądają na płochliwych. |
00:03:17 |
Chyba nie powinieneś im mówić, |
00:03:29 |
Wiesz, podobno był z ciebie |
00:03:34 |
A spójrz na siebie teraz... |
00:03:36 |
zapuszkowany na dobre. |
00:04:16 |
Proponuję zaatakować teraz Helion Dwa. |
00:04:19 |
Uderzając ich prosto w zęby. |
00:04:21 |
To będzie kosztować nas 20 tysięcy głów, |
00:04:24 |
Jakkolwiek pochwalam brutalną przemoc, |
00:04:28 |
moje podejście może być |
00:04:32 |
Zacznijmy od końca. |
00:04:34 |
Lećmy prosto do Heliona Pięć, |
00:04:36 |
ostatniej planety w układzie. |
00:04:38 |
Podejdziemy od nocnej strony. |
00:04:41 |
Najpierw usuniemy te działa, |
00:04:43 |
i natychmiast zaatakujemy duże osiedla. |
00:04:46 |
Zniszczymy ich tyły. |
00:04:50 |
reszta światów padnie przed nami. |
00:04:54 |
Dobrze widać, że ich słaby punkt... |
00:04:58 |
jest zaraz za nimi. |
00:05:01 |
Odnalazłem ślad jonowy, |
00:05:04 |
Więc powinieneś ruszyć za nim, Vaako. |
00:05:07 |
Rozmieściłem zespół poszukiwaczy. |
00:05:10 |
Dokądkolwiek Riddick się udał, |
00:05:15 |
- Ty. |
00:05:19 |
Nie waż się wątpić, Vaako! |
00:05:23 |
Weź to na wiarę. |
00:05:29 |
Zawsze jest niespokojny, |
00:05:33 |
Lord Marshal. |
00:05:35 |
Niepewny. |
00:05:38 |
Może dlatego, że wie |
00:05:41 |
Mówią, że jest zbyt artystycznie |
00:05:46 |
Nie będę zaskoczona, jeśli wkrótce |
00:05:50 |
Na w pełni martwego. |
00:05:54 |
Uważaj na to, co mówisz. |
00:05:56 |
Powinnam powiedzieć to delikatniej? |
00:05:59 |
Żeby zabrzmiało bardziej jak spisek? |
00:06:02 |
Dlaczego jeśli ktoś choćby |
00:06:06 |
wszyscy zaraz wietrzą spisek? |
00:06:10 |
Dlaczego nie jest to |
00:06:14 |
Gdy będzie gotów, wybierze następcę. |
00:06:16 |
Kogo? |
00:06:18 |
Toala? Scales? |
00:06:23 |
Żadnego z nich... |
00:06:25 |
Z siłą, z dostojeństwem |
00:06:28 |
Lorda Vaako... |
00:06:32 |
Możesz utrzymać |
00:06:34 |
- Przestań. |
00:06:38 |
Powiedziałem... przestań. |
00:06:41 |
Jego śmierć nadejdzie w odpowiednim momencie |
00:06:45 |
- Dlaczego? |
00:06:48 |
- Nazywa się to wierność. |
00:07:00 |
W końcu zwróciłam twoją uwagę. |
00:07:16 |
Masz w sobie taką wielkość. |
00:07:19 |
Gdybyś tylko ją dostrzegł, tak jak ja. |
00:07:24 |
Wiesz, czego chcę? |
00:07:27 |
Dziś zaszedłem go od tyłu |
00:07:32 |
Chcę zejść do Necropolis. |
00:07:36 |
Teraz. |
00:07:38 |
Jego pół-martwa dusza wyczuła, |
00:07:43 |
Gdy nikt nie będzie patrzył... |
00:07:45 |
Gdy nikogo nie będzie w pobliżu... |
00:07:48 |
Upadnę na kolana... |
00:07:52 |
Gdy ty będziesz siedział na tronie. |
00:08:18 |
/- Niezwykłe. |
00:08:21 |
- Tutaj? |
00:08:25 |
/I dlaczego, po 30 latach, |
00:08:28 |
miałabyś to być ty? |
00:08:30 |
Nie traktuje jej jak jeńca. |
00:08:33 |
Elementale... |
00:08:36 |
ale wszystkie to wiedźmy i szpiedzy. |
00:08:38 |
Z jakiego innego powodu |
00:08:41 |
Ale dokąd się udał? |
00:08:46 |
Bądź dobrym wojownikiem. |
00:08:48 |
Ścigaj Riddicka. |
00:08:51 |
Dowiem się, dlaczego Lord Marshal |
00:09:56 |
Wiesz, że przez sen zgrzytasz zębami? |
00:10:01 |
Seksownie. |
00:10:12 |
SYSTEM IGNEON |
00:10:17 |
/Cel osiągnięty. |
00:10:19 |
/Odblokowuję sterowanie ręczne. |
00:10:22 |
Dobra. 700 stopni po dziennej stronie, |
00:10:25 |
-300 po ciemnej stronie. |
00:10:27 |
Nie dajmy się złapać w słońcu. |
00:10:30 |
Gdybym posiadał to miejsce i piekło, |
00:10:33 |
To tutaj komuś bym wynajął |
00:10:45 |
/- Kąt hamowania... dobry. |
00:10:51 |
/Wyznaczony kurs - dobry. |
00:10:53 |
Ruszaj! |
00:10:55 |
/Kąt podejścia - niedobry. |
00:11:06 |
Patrz, bez trzymanki! |
00:11:44 |
Hamulce awaryjne! |
00:12:08 |
Chyba się zesrałem. |
00:12:11 |
Płochliwi, Toombs. |
00:12:37 |
Wygodnie? |
00:12:56 |
Jak dojedziemy... |
00:12:59 |
te gogle będą moje. |
00:13:30 |
Do podziału na czworo! |
00:13:44 |
29.4 kilometra. |
00:13:54 |
A więc to jest Riddick. |
00:14:24 |
O czym ty do cholery mówisz? |
00:14:27 |
Nie bierz tej oferty szefie. |
00:14:29 |
Widzicie? |
00:14:33 |
A ten, ten Riddick... |
00:14:35 |
Wielki, wielki kłopot. |
00:14:37 |
Więc 700 tysięcy to dobra oferta. |
00:14:41 |
Wziąłbym te pieniądze, Toombs. |
00:14:52 |
Korporacja płaci nam |
00:14:57 |
Płacimy najemnikom 20% całkowitej sumy, |
00:15:01 |
Co ty na to? |
00:15:02 |
Otworzysz sejf, który masz ukryty, |
00:15:06 |
I pokażesz mi prawdziwe kwity, |
00:15:10 |
I wtedy wyjadę. |
00:15:17 |
Pokazać ci kwity. |
00:15:25 |
To nie była propozycja. |
00:15:45 |
Żyjemy w niebezpiecznych czasach, |
00:15:51 |
- Plotkom? |
00:15:54 |
O jakiejś armii duchów. |
00:15:57 |
O Nich. |
00:16:00 |
O Nich? |
00:16:20 |
Przeliczę rachunki raz jeszcze. |
00:16:22 |
To może zająć kilka dni, |
00:16:24 |
więc możecie zostać jako moi goście. |
00:16:27 |
Tutaj wszyscy jesteśmy bezpieczni. |
00:16:30 |
- Tak? |
00:16:33 |
Dam ci dzień. |
00:16:38 |
Jeden. |
00:17:18 |
Są więźniowie... |
00:17:20 |
I są skazańcy. |
00:17:23 |
Skazaniec ma pewien kodeks. |
00:17:26 |
I pamięta aby okazywać |
00:17:31 |
Więzień, z drugiej strony, |
00:17:34 |
wypina się na swoich kolegów. |
00:17:37 |
Odwala robotę za strażników. |
00:17:39 |
Wnosi wstyd... |
00:17:42 |
do tej zabawy. |
00:17:46 |
Którym z nich będziesz? |
00:17:49 |
Ja? |
00:17:54 |
Ja tylko tędy przechodzę. |
00:18:02 |
Witamy w Crematoria. |
00:18:10 |
Mam przesunąć się do czułych miejsc? |
00:18:13 |
Na lewo od czwartego kręgu lędźwiowego, |
00:18:16 |
Niezły gejzer. |
00:18:21 |
Jak mogę sobie załatwić takie oczy? |
00:18:23 |
Musisz zabić parę osób. |
00:18:26 |
Tak zrobiłam. |
00:18:28 |
Zrobiłam to wiele razy. |
00:18:31 |
Potem muszą cię wysłać na dno. |
00:18:33 |
Tam gdzie powiedzą, że już nigdy |
00:18:36 |
Tylko że nie było tu lekarza, który |
00:18:39 |
Cokolwiek z tego co mówiłeś było prawdą? |
00:18:48 |
Pamiętaj, z kim rozmawiasz, Jack. |
00:18:52 |
Jack nie żyje. |
00:18:58 |
Nie umiała sobie dać rady. |
00:19:13 |
Teraz mam na imię Kyra. |
00:19:15 |
I jestem nowym zwierzęciem. |
00:19:54 |
Mogą być trudnym testem, |
00:20:00 |
Testem naszego jestestwa. |
00:20:04 |
Nie uważasz? |
00:20:11 |
Niektórzy tak uważają. |
00:20:14 |
Gdy jest się tak daleko od floty, |
00:20:17 |
umysł zaczyna się wypełniać |
00:20:23 |
Nigdy nie masz wątpliwości, Vaako? |
00:20:29 |
- Wątpliwości? |
00:20:33 |
W sprawie Lorda Marshala. |
00:20:37 |
Po pierwsze, jestem dowódcą Necromongerów, |
00:20:42 |
więc jeśli jesteś tu, by sprawdzić moją lojalność, |
00:20:47 |
Och nie. Nie, nie jestem tu, |
00:21:12 |
Tak się cieszę, że mogłam ukraść cię na chwilę. |
00:21:16 |
Nie wydaje ci się to dziwne? |
00:21:18 |
Nasz obecny Lord Marshall... |
00:21:21 |
niszczy całe społeczeństwa, |
00:21:25 |
na zabicie jednego |
00:21:29 |
Dlaczego? |
00:21:32 |
Nie modlisz się do naszego boga. |
00:21:34 |
Nie modlisz się |
00:21:36 |
My, Elementale, przewidujemy. |
00:21:40 |
Jak my wszyscy. |
00:21:43 |
Ale zajmijmy się najważniejszą kwestią. |
00:21:46 |
- Co z Riddickiem? |
00:21:50 |
Po prawdzie jestem bardziej |
00:21:56 |
Patrz pod nogi. |
00:21:58 |
Zawsze byłam ciekawa... |
00:22:00 |
Czy Elementale umieją latać? |
00:22:02 |
Zrób mi przysługę. |
00:22:05 |
Oblicz szanse na to, |
00:22:09 |
A teraz zmniejsz je o połowę! |
00:22:13 |
Nie, nie możemy latać. |
00:22:15 |
Ale bardzo dobrze szybujemy. |
00:22:17 |
Nie musisz mi grozić, Necromongerze. |
00:22:20 |
Opowiedziałabym ci o Riddicku, |
00:22:24 |
Chodzi tu o przepowiednię, |
00:22:28 |
Swego czasu, młody wojownik |
00:22:32 |
Powiedziano mu, że narodzi się dziecię |
00:22:37 |
Który pewnego dnia |
00:22:42 |
/Przyczyni się do jego przedwczesnej śmierci. |
00:22:47 |
Furia? Furia to zrujnowany świat. |
00:22:52 |
Jest tak z dobrego powodu. |
00:22:53 |
Ten młody wojownik |
00:22:58 |
zabijając wszystkich chłopców, |
00:23:01 |
niektórych nawet |
00:23:06 |
Przebiegłe posunięcie, nieprawdaż? |
00:23:10 |
Tak więc wojownik, ten który próbował |
00:23:14 |
Właśnie dlatego tak się przestraszył. |
00:23:17 |
Lord Marshal. |
00:23:20 |
Co czyniłoby z tego chłopca... |
00:23:22 |
Obawia się, że przegapił |
00:23:26 |
Riddicka. |
00:23:44 |
- Właśnie dlatego to jest takie ważne dla niego. |
00:23:46 |
- Chodzi o przepowiednię. |
00:23:51 |
Jesteś tam? |
00:23:57 |
Zrób, o co prosi cię twój pan. |
00:23:59 |
Uwolnij go od Riddicka, |
00:24:03 |
Dowiedziesz swej nieumarłej lojalności. |
00:24:07 |
I może wtedy |
00:24:55 |
Jak widzę, ciągle tutaj? |
00:24:57 |
Jestem tu od 18 lat. |
00:25:02 |
Pamiętam, jaka była wspaniała. |
00:25:08 |
A teraz, |
00:25:11 |
nie mogę przypomnieć sobie jej imienia. |
00:25:13 |
Czas karmienia! |
00:25:20 |
Będziemy tu do końca |
00:25:32 |
Nadchodzą! |
00:25:40 |
Cokolwiek zrobisz, |
00:28:09 |
Tak mają dzikie zwierzęta. |
00:28:22 |
Sprawdź ją dla mnie. |
00:29:25 |
Nie wydaje mi się, |
00:29:31 |
Zabrałbym rannego i poszedł sobie, |
00:29:40 |
Jest jakaś nazwa dla |
00:29:45 |
Co się stanie jeśli nie uciekniemy? |
00:29:49 |
Zabijesz mnie? |
00:29:53 |
W zasadzie to herbaty. |
00:29:55 |
Co mówiłeś? |
00:29:59 |
Zabiję cię moim kubkiem do herbaty. |
00:30:14 |
Znasz zasady. |
00:30:38 |
No chodź! |
00:31:02 |
Zginął od kubka do herbaty. |
00:31:09 |
Cholera, czemu o tym nie pomyślałam? |
00:31:11 |
Nie przyjechałem tu grać |
00:31:14 |
Ale to jest moja ulubiona gra, |
00:31:18 |
- Słyszałem, że mnie szukałaś. |
00:31:20 |
Więc ominęła cię najlepsza część. |
00:31:23 |
Przyłączyłam się do najemników z Lupusa 5. |
00:31:25 |
Mówili, że mnie przyjmą, |
00:31:30 |
Zniewolili mnie, Riddick. |
00:31:32 |
Wiesz co może z tobą zrobić |
00:31:35 |
- Gdy masz dwanaście lat? |
00:31:38 |
Nie słuchałaś? |
00:31:41 |
Miałem najemników na karku. |
00:31:43 |
Zawsze będę miał najemników na karku. |
00:31:46 |
Spędziłem pięć lat na kostce lodu, |
00:31:50 |
A ty się zapisujesz |
00:31:53 |
Którzy chcieli tylko pociąć cię |
00:31:56 |
O co się rzucasz, Riddick? |
00:32:00 |
Bo chroniłeś mój tyłek |
00:32:03 |
Zapisałaś się do najemników. |
00:32:10 |
Nie było tam nikogo innego. |
00:32:27 |
Pora podnieść korek. |
00:33:07 |
Więc jednak wychodzą na górę... |
00:33:10 |
Żeby wymienić powietrze. |
00:33:13 |
Interesujące. |
00:33:16 |
Kim ty jesteś, do diabla? |
00:33:19 |
Gdy to się stanie, stanie się szybko. |
00:33:22 |
Trzymaj się blisko mnie, gdy wyrwę się |
00:33:26 |
do końca swojego życia. |
00:33:29 |
Nikt nie opuszcza tego miejsca, nikt. |
00:33:38 |
On nie jest nikim. |
00:33:55 |
Na początek dobre wieści. |
00:33:59 |
Odpalimy wam 775 tysięcy. |
00:34:05 |
Może być. |
00:34:07 |
A jakie są złe wieści? |
00:34:12 |
Nie. Zła wiadomość jest gorsza. |
00:34:16 |
Nasz pilot widział coś takiego. |
00:34:24 |
Wiecie może, co to jest? |
00:34:31 |
Nigdy nie widziałem czegoś podobnego. |
00:34:35 |
Ten statek przyleciał z Heliona Prime. |
00:34:39 |
Wiesz, Anatoli ma nosa do kłopotów, |
00:34:42 |
i uważa, że kłopoty przybyły tu za wami. |
00:34:49 |
Słuchaj, zatarliśmy nasze ślady |
00:34:52 |
Nie mogliśmy ich nie zgubić. |
00:34:57 |
Ich? |
00:35:06 |
Ten więzień należy do mnie! |
00:35:08 |
Do nikogo innego.. |
00:35:10 |
Chcę moje pieniądze i to natychmiast! |
00:35:13 |
Więc... |
00:35:15 |
Ukradłeś więźnia... |
00:35:18 |
Od nich? |
00:36:27 |
Nie. |
00:36:29 |
Riddick. |
00:36:39 |
Trzeba było wziąć te pieniądze, Toombs. |
00:37:37 |
Zabijesz mnie? |
00:38:15 |
Najemnicy. |
00:38:17 |
Paru strażników tutaj, |
00:38:20 |
Sprawdź te otwory z tyłu, |
00:38:24 |
Nie kłopocz się. |
00:38:26 |
Strażników tam nie ma. |
00:38:28 |
Zorientowali się że Necromongerzy |
00:38:31 |
Plan był taki żeby wyczyścić sejf, |
00:38:34 |
przebić się do tunelu. |
00:38:36 |
Ale wtedy ktoś szczęśliwie strzelił |
00:38:40 |
I rozwalił sanki. |
00:38:42 |
Strażnicy uciekli pieszo ale zablokowali |
00:38:47 |
Zabiorą jedyny statek z hangaru |
00:38:53 |
Skąd to wszystko wiesz? |
00:38:56 |
Nawet cię tutaj nie było. |
00:38:59 |
Ponieważ taki był mój plan. |
00:39:06 |
Powinienem był wziąć te pieniądze. |
00:39:16 |
Riddick! |
00:39:29 |
Co to jest? |
00:39:32 |
- Gdy wzejdzie słońce... |
00:39:35 |
5 minut. Nie przeżyjemy nawet 30 sekund. |
00:39:39 |
Zapłoniesz jak zapałka. |
00:39:45 |
20-milowa strefa buforowa |
00:39:52 |
30 klików w tym terenie? |
00:40:07 |
Kierunek będzie właściwy. |
00:40:13 |
Trzymać się linii świtu, |
00:40:15 |
wyprzedzając słońce. |
00:40:18 |
Będzie tylko jedna prędkość... |
00:40:23 |
Moja. |
00:40:26 |
Jeśli nie umiecie jej utrzymać, |
00:40:28 |
Bo po prostu umrzecie. |
00:41:35 |
Riddick? |
00:41:38 |
Riddick? |
00:41:43 |
Riddick? |
00:41:50 |
Ruszaj! Szybciej! |
00:41:54 |
Do góry, szybciej! |
00:42:22 |
Szefie! |
00:42:28 |
Na górze. |
00:42:30 |
- Sprawdź. |
00:42:33 |
Bo jego nos tak mówi. |
00:42:52 |
Nic tu nie ma. |
00:42:57 |
O cholera. |
00:43:09 |
Riddick. |
00:43:12 |
Są zaraz przed polem wulkanicznym, |
00:43:14 |
Nie ma szans żeby dotarli pierwsi |
00:43:29 |
Następny, następny otwór, |
00:43:59 |
Koniec biegania. |
00:44:06 |
A wielki facet gdzie poszedł? |
00:44:43 |
Zamykaj! |
00:45:16 |
Co to było? |
00:45:19 |
Jeśli ich przedtem zabiję - nieszczególnie. |
00:45:24 |
Ale ja chyba tak. |
00:45:26 |
Ruszać się! |
00:46:25 |
Kyra? |
00:46:28 |
- Kyra! |
00:46:30 |
Rusz dupę! |
00:47:11 |
Riddick? |
00:47:18 |
Pamiętasz co powiedziałam |
00:47:26 |
Wiedziałeś, że żartuję, prawda? |
00:47:31 |
Jedna prędkość. |
00:47:53 |
Różnica temperatur. |
00:47:56 |
Twoja lina. |
00:47:58 |
Już za późno, nie uda nam się. |
00:48:00 |
Lina! Daj mi swoją linę! |
00:48:04 |
I całą wodę! |
00:48:07 |
Trzymajcie się w cieniu góry, |
00:48:22 |
Riddick! |
00:49:08 |
Gdzie, do cholery, jest ten hangar? |
00:49:16 |
Tam. |
00:49:21 |
Słuchaj. |
00:49:51 |
Niech zgadnę, Necro. |
00:49:54 |
I całe mnóstwo broni. |
00:49:57 |
Cholera! Nie cierpię nie być po złej stronie. |
00:50:28 |
Myślę, że mamy trzy minuty, nim słońce |
00:50:34 |
- Czekaj. |
00:50:37 |
Po prostu zaczekaj. |
00:50:44 |
Ellen. |
00:50:47 |
Miała na imię Ellen. |
00:51:07 |
Szefie! |
00:51:21 |
- Pamiętasz swoją ulubioną grę? |
00:51:27 |
Zagrajmy. |
00:51:31 |
Idziemy! |
00:51:50 |
Z prawej! |
00:51:59 |
Uważaj! |
00:52:00 |
Kyra! |
00:52:58 |
Sybar! |
00:54:02 |
Nie! |
00:54:46 |
Wstawaj! |
00:54:49 |
Proszę, wstań. |
00:55:04 |
Tak więc, |
00:55:07 |
Potrafisz klękać. |
00:55:28 |
Myślę, że teraz już wiesz. |
00:55:31 |
Myślę, że wiesz, |
00:55:37 |
Ten znak niesie gniew |
00:55:46 |
Będzie bolało. |
00:58:06 |
Kyra? |
00:58:12 |
Miałem dostarczyć ci wiadomość... |
00:58:17 |
Gdyby Vaako nie dał rady cię zabić. |
00:58:22 |
Wiadomość od samego Lorda Marshalla. |
00:58:26 |
Mówi abyś trzymał się z dala od Heliona, |
00:58:31 |
a w zamian |
00:58:40 |
Ale Vaako najprawdopodobniej zgłosi |
00:58:44 |
Masz więc szansę. |
00:58:48 |
Szansę na zrobienie czegoś, |
00:58:52 |
Dziewczyna. |
00:58:54 |
Dokąd ją zabiorą? |
00:59:12 |
Wszyscy zaczynaliśmy... |
00:59:20 |
Robiłem... |
00:59:26 |
W imię wiary, |
00:59:30 |
A on zrobi jej to samo, |
00:59:40 |
Necromonger we mnie |
00:59:46 |
Ale Furion we mnie... |
00:59:53 |
liczy na to, że nie posłuchasz. |
01:00:01 |
Bóg wie... Marzyłem o tym. |
01:01:07 |
Straciłem Uświęconego... |
01:01:11 |
Ale zyskałem |
01:01:16 |
Należy ci się... |
01:01:19 |
To że potwierdzamy twoje liczne osiągnięcia, |
01:01:23 |
twoją pewną wiarę, |
01:01:25 |
a przede wszystkim |
01:01:37 |
Posłuszeństwo bez wahania, |
01:01:43 |
Dobra robota, Vaako. |
01:01:47 |
To wielki dzień. |
01:02:10 |
Wyglądaj na bardziej zadowolonego, Vaako. |
01:02:14 |
Zabiłeś jego wroga... |
01:02:18 |
I jego podejrzenia. |
01:02:20 |
- Powinienem był przywieźć jego głowę. |
01:02:24 |
Riddick nie był zwykłym człowiekiem. |
01:02:28 |
Nie wszystkie tajemnice są cudami, |
01:02:34 |
Jeśli mówisz, że to pewne, |
01:02:37 |
i już to powiedzieliśmy, nieprawdaż? |
01:02:43 |
Tak. |
01:02:48 |
A teraz, powiedz, czy to prawda. |
01:02:51 |
Powiedz, że Furion nie żyje, i mogę zakończyć |
01:02:57 |
Jeśli jest martwy, |
01:03:00 |
wyczuwam, że mnie też czeka taki los. |
01:03:03 |
Skoro jestem tu bezużyteczna, |
01:03:06 |
czy nie powinnam powiedzieć, |
01:03:09 |
Nie wystawiaj mnie na próbę, Aereon. |
01:03:11 |
Mogę zgnieść ciebie, |
01:03:13 |
Nikt nie zna przyszłości tak naprawdę. |
01:03:16 |
Więc powiedz mi jakie są szanse, |
01:03:20 |
Szanse na to, że to ja będę tym... |
01:03:22 |
który przeprowadzi swój lud |
01:03:25 |
Aby mogli rozpocząć prawdziwe życie. |
01:03:27 |
Powiedz to, co chcę usłyszeć, Aereon. |
01:03:29 |
Wtedy może zostawię |
01:03:38 |
- Szanse są duże... |
01:03:41 |
Iż osiągniesz pod-wrzechświat... |
01:03:46 |
Wkrótce. |
01:04:27 |
Protokół odlotu! |
01:04:29 |
Wielu nadal jest na powierzchni, Lordzie Marshall... |
01:04:32 |
Będzie im ciężko zdążyć z ewakuacją... |
01:04:39 |
Podnieść z ziemi moją flotę! |
01:05:45 |
- Masz na myśli Helion? |
01:05:48 |
Możesz się mylić? |
01:05:53 |
- Możesz się mylić? |
01:05:57 |
To podwójna pomyłka. |
01:05:59 |
Nie tylko twoje niepowodzenie, |
01:06:02 |
Jak my to odratujemy? Jak? |
01:06:06 |
Trzeba ostrzec Lorda Marshalla. |
01:06:09 |
Nigdy nie zobaczysz pod-wszechświata! |
01:06:12 |
Zabije nas oboje, |
01:06:17 |
Dajmy Riddickowi jego szansę. |
01:06:24 |
Jeżeli jest choć w połowie |
01:06:27 |
może chociaż rani Lorda Marshalla... |
01:06:29 |
I wtedy właśnie musisz uderzyć. |
01:06:31 |
Tylko aby zająć jego miejsce? |
01:06:34 |
- Tak właśnie robią Necromongerzy |
01:06:37 |
Więc zrób to w imię wiary! |
01:06:39 |
Jeśli czegoś się boi, ma słabość. |
01:06:42 |
Jeśli ma jakąś słabość, Vaako... |
01:06:46 |
Nie jest godzien przywództwa. |
01:06:49 |
Robimy to dla wszystkich Necromongerów. |
01:06:53 |
Chronimy wiarę. |
01:06:55 |
Ten dzień jeszcze może być wielki, |
01:06:58 |
ale wyczucie czasu... |
01:07:01 |
Musi być bezbłędne. |
01:07:25 |
Protokół końcowy. |
01:08:04 |
Wejdź do środka. |
01:08:08 |
Czy oni teraz odlatują? |
01:08:09 |
Ziza! Wejdź do środka! |
01:09:04 |
Znaleźliśmy te Soczewki martwe. |
01:09:09 |
Pokaż mi co widział jako ostatnie. |
01:09:25 |
Komandorze Toal. |
01:09:26 |
Drugi raz nie ucieknie. |
01:11:23 |
Opuścić broń! |
01:11:25 |
On przyszedł po mnie. |
01:11:54 |
Zastanów się: |
01:12:02 |
Jeśli teraz przegrasz, |
01:12:05 |
Już nigdy się nie podniesiesz. |
01:12:08 |
Ale jeśli wybierzesz inną drogę... |
01:12:12 |
Drogę Necromongera... |
01:12:14 |
Umrzesz w odpowiednim czasie... |
01:12:17 |
I powstaniesz w pod-wszechświecie. |
01:12:30 |
Idź do niego. |
01:12:40 |
To boli... |
01:12:43 |
W pierwszej chwili. |
01:12:45 |
Ale potem ból znika, tak jak obiecali. |
01:12:51 |
- Jesteś ze mną, Kyra? |
01:12:54 |
Gdy prawie możesz |
01:12:57 |
Wygląda tak doskonale... |
01:13:00 |
Miejsce gdzie każdy |
01:13:02 |
Jesteś ze mną, Kyra? |
01:13:17 |
Nawróć się teraz... |
01:13:20 |
Albo przepadnij na zawsze. |
01:13:27 |
Zabiłeś wszystko, co znałem. |
01:13:34 |
Vaako. |
01:13:38 |
Jeszcze nie. |
01:13:51 |
Minęło sporo czasu |
01:15:12 |
To jego ostatnie chwile. |
01:15:35 |
Oddaj mi swoją duszę. |
01:15:43 |
Pieprz się! |
01:16:52 |
Nie jesteś tym który mnie obali. |
01:17:13 |
Teraz! Zabij bestię póki jest ranna! |
01:17:33 |
Pomóż mi, Vaako, zabij go. |
01:17:44 |
Vaako? |
01:17:50 |
Wybacz mi. |
01:17:52 |
Bezbłędnie. |
01:18:26 |
Nie. |
01:18:33 |
Nie! |
01:18:37 |
Jakie były szanse na coś takiego? |
01:18:53 |
Myślałam, że nie żyjesz. |
01:18:57 |
Jesteś ze mną, Kyra? |
01:19:03 |
Zawsze byłam z tobą. |
01:19:07 |
Zawsze byłam. |
01:20:33 |
Od zabitego bierzesz wszystko. |
00:00:56 |
- Kyra! |
00:00:58 |
Rusz dupę! |
00:01:39 |
Riddick? |
00:01:46 |
Pamiętasz co powiedziałam |
00:01:54 |
Wiedziałeś, że żartuję, prawda? |
00:01:59 |
Jedna prędkość. |
00:02:21 |
Różnica temperatur. |
00:02:24 |
Twoja lina. |
00:02:26 |
Już za późno, nie uda nam się. |
00:02:28 |
Lina! Daj mi swoją linę! |
00:02:32 |
I całą wodę! |
00:02:35 |
Trzymajcie się w cieniu góry, |
00:02:50 |
Riddick! |
00:03:36 |
Gdzie, do cholery, jest ten hangar? |
00:03:44 |
Tam. |
00:03:49 |
Słuchaj. |
00:04:19 |
Niech zgadnę, Necro. |
00:04:22 |
I całe mnóstwo broni. |
00:04:25 |
Cholera! Nie cierpię nie być po złej stronie. |
00:04:56 |
Myślę, że mamy trzy minuty, nim słońce |
00:05:02 |
- Czekaj. |
00:05:05 |
Po prostu zaczekaj. |
00:05:12 |
Ellen. |
00:05:15 |
Miała na imię Ellen. |
00:05:35 |
Szefie! |
00:05:49 |
- Pamiętasz swoją ulubioną grę? |
00:05:55 |
Zagrajmy. |
00:05:59 |
Idziemy! |
00:06:18 |
Z prawej! |
00:06:27 |
Uważaj! |
00:06:28 |
Kyra! |
00:07:26 |
Sybar! |
00:08:30 |
Nie! |
00:09:14 |
Wstawaj! |
00:09:17 |
Proszę, wstań. |
00:09:32 |
Tak więc, |
00:09:35 |
Potrafisz klękać. |
00:09:56 |
Myślę, że teraz już wiesz. |
00:09:59 |
Myślę, że wiesz, |
00:10:05 |
Ten znak niesie gniew |
00:10:14 |
Będzie bolało. |
00:12:34 |
Kyra? |
00:12:40 |
Miałem dostarczyć ci wiadomość... |
00:12:45 |
Gdyby Vaako nie dał rady cię zabić. |
00:12:50 |
Wiadomość od samego Lorda Marshalla. |
00:12:54 |
Mówi abyś trzymał się z dala od Heliona, |
00:12:59 |
a w zamian |
00:13:08 |
Ale Vaako najprawdopodobniej zgłosi |
00:13:12 |
Masz więc szansę. |
00:13:16 |
Szansę na zrobienie czegoś, |
00:13:20 |
Dziewczyna. |
00:13:22 |
Dokąd ją zabiorą? |
00:13:40 |
Wszyscy zaczynaliśmy... |
00:13:48 |
Robiłem... |
00:13:54 |
W imię wiary, |
00:13:58 |
A on zrobi jej to samo, |
00:14:08 |
Necromonger we mnie |
00:14:14 |
Ale Furion we mnie... |
00:14:21 |
liczy na to, że nie posłuchasz. |
00:14:29 |
Bóg wie... Marzyłem o tym. |
00:15:35 |
Straciłem Uświęconego... |
00:15:39 |
Ale zyskałem |
00:15:44 |
Należy ci się... |
00:15:47 |
To że potwierdzamy twoje liczne osiągnięcia, |
00:15:51 |
twoją pewną wiarę, |
00:15:53 |
a przede wszystkim |
00:16:05 |
Posłuszeństwo bez wahania, |
00:16:11 |
Dobra robota, Vaako. |
00:16:15 |
To wielki dzień. |
00:16:38 |
Wyglądaj na bardziej zadowolonego, Vaako. |
00:16:42 |
Zabiłeś jego wroga... |
00:16:46 |
I jego podejrzenia. |
00:16:48 |
- Powinienem był przywieźć jego głowę. |
00:16:52 |
Riddick nie był zwykłym człowiekiem. |
00:16:56 |
Nie wszystkie tajemnice są cudami, |
00:17:02 |
Jeśli mówisz, że to pewne, |
00:17:05 |
i już to powiedzieliśmy, nieprawdaż? |
00:17:11 |
Tak. |
00:17:16 |
A teraz, powiedz, czy to prawda. |
00:17:19 |
Powiedz, że Furion nie żyje, i mogę zakończyć |
00:17:25 |
Jeśli jest martwy, |
00:17:28 |
wyczuwam, że mnie też czeka taki los. |
00:17:31 |
Skoro jestem tu bezużyteczna, |
00:17:34 |
czy nie powinnam powiedzieć, |
00:17:37 |
Nie wystawiaj mnie na próbę, Aereon. |
00:17:39 |
Mogę zgnieść ciebie, |
00:17:41 |
Nikt nie zna przyszłości tak naprawdę. |
00:17:44 |
Więc powiedz mi jakie są szanse, |
00:17:48 |
Szanse na to, że to ja będę tym... |
00:17:50 |
który przeprowadzi swój lud |
00:17:53 |
Aby mogli rozpocząć prawdziwe życie. |
00:17:55 |
Powiedz to, co chcę usłyszeć, Aereon. |
00:17:57 |
Wtedy może zostawię |
00:18:06 |
- Szanse są duże... |
00:18:09 |
Iż osiągniesz pod-wrzechświat... |
00:18:14 |
Wkrótce. |
00:18:55 |
Protokół odlotu! |
00:18:57 |
Wielu nadal jest na powierzchni, Lordzie Marshall... |
00:19:00 |
Będzie im ciężko zdążyć z ewakuacją... |
00:19:07 |
Podnieść z ziemi moją flotę! |
00:20:13 |
- Masz na myśli Helion? |
00:20:16 |
Możesz się mylić? |
00:20:21 |
- Możesz się mylić? |
00:20:25 |
To podwójna pomyłka. |
00:20:27 |
Nie tylko twoje niepowodzenie, |
00:20:30 |
Jak my to odratujemy? Jak? |
00:20:34 |
Trzeba ostrzec Lorda Marshalla. |
00:20:37 |
Nigdy nie zobaczysz pod-wszechświata! |
00:20:40 |
Zabije nas oboje, |
00:20:45 |
Dajmy Riddickowi jego szansę. |
00:20:52 |
Jeżeli jest choć w połowie |
00:20:55 |
może chociaż rani Lorda Marshalla... |
00:20:57 |
I wtedy właśnie musisz uderzyć. |
00:20:59 |
Tylko aby zająć jego miejsce? |
00:21:02 |
- Tak właśnie robią Necromongerzy |
00:21:05 |
Więc zrób to w imię wiary! |
00:21:07 |
Jeśli czegoś się boi, ma słabość. |
00:21:10 |
Jeśli ma jakąś słabość, Vaako... |
00:21:14 |
Nie jest godzien przywództwa. |
00:21:17 |
Robimy to dla wszystkich Necromongerów. |
00:21:21 |
Chronimy wiarę. |
00:21:23 |
Ten dzień jeszcze może być wielki, |
00:21:26 |
ale wyczucie czasu... |
00:21:29 |
Musi być bezbłędne. |
00:21:53 |
Protokół końcowy. |
00:22:32 |
Wejdź do środka. |
00:22:36 |
Czy oni teraz odlatują? |
00:22:37 |
Ziza! Wejdź do środka! |
00:23:32 |
Znaleźliśmy te Soczewki martwe. |
00:23:37 |
Pokaż mi co widział jako ostatnie. |
00:23:53 |
Komandorze Toal. |
00:23:54 |
Drugi raz nie ucieknie. |
00:25:51 |
Opuścić broń! |
00:25:53 |
On przyszedł po mnie. |
00:26:22 |
Zastanów się: |
00:26:30 |
Jeśli teraz przegrasz, |
00:26:33 |
Już nigdy się nie podniesiesz. |
00:26:36 |
Ale jeśli wybierzesz inną drogę... |
00:26:40 |
Drogę Necromongera... |
00:26:42 |
Umrzesz w odpowiednim czasie... |
00:26:45 |
I powstaniesz w pod-wszechświecie. |
00:26:58 |
Idź do niego. |
00:27:08 |
To boli... |
00:27:11 |
W pierwszej chwili. |
00:27:13 |
Ale potem ból znika, tak jak obiecali. |
00:27:19 |
- Jesteś ze mną, Kyra? |
00:27:22 |
Gdy prawie możesz |
00:27:25 |
Wygląda tak doskonale... |
00:27:28 |
Miejsce gdzie każdy |
00:27:30 |
Jesteś ze mną, Kyra? |
00:27:45 |
Nawróć się teraz... |
00:27:48 |
Albo przepadnij na zawsze. |
00:27:55 |
Zabiłeś wszystko, co znałem. |
00:28:02 |
Vaako. |
00:28:06 |
Jeszcze nie. |
00:28:19 |
Minęło sporo czasu |
00:29:40 |
To jego ostatnie chwile. |
00:30:03 |
Oddaj mi swoją duszę. |
00:30:11 |
Pieprz się! |
00:31:20 |
Nie jesteś tym który mnie obali. |
00:31:41 |
Teraz! Zabij bestię póki jest ranna! |
00:32:01 |
Pomóż mi, Vaako, zabij go. |
00:32:12 |
Vaako? |
00:32:18 |
Wybacz mi. |
00:32:20 |
Bezbłędnie. |
00:32:54 |
Nie. |
00:33:01 |
Nie! |
00:33:05 |
Jakie były szanse na coś takiego? |
00:33:21 |
Myślałam, że nie żyjesz. |
00:33:25 |
Jesteś ze mną, Kyra? |
00:33:31 |
Zawsze byłam z tobą. |
00:33:35 |
Zawsze byłam. |
00:35:01 |
Od zabitego bierzesz wszystko. |