Daisy

pl
00:01:31 Margerytka
00:01:38 Tłumaczenie: portia
00:01:44 Korekta: behemot
00:02:53 Znów pada.
00:02:56 Zawsze gdy pada,
00:02:59 gdyż nigdy nie zabieram parasola.
00:03:04 To dlatego,
00:03:07 Nikt nie martwi się,
00:03:12 nawet gdy zmoknę na deszczu.
00:03:16 Tak więc nie ma znaczenia
00:03:20 Mój dziadek zawsze powtarza:
00:03:24 Hye Young, nie martw się...
00:03:26 ...deszcz kiedyś przestanie padać...
00:03:29 ...a słońce zabłyśnie mocniej
00:03:33 ...i tego dnia
00:03:38 On jest taki staroświecki.
00:03:42 Mam dopiero 25 lat
00:03:46 i czekam na nadejście
00:03:55 Deszcz kiedyś przestanie padać.
00:03:58 Lecz nie jestem
00:04:00 ...by uwierzyć,
00:04:03 ...wkrótce.
00:04:13 Nie sądziłam,
00:04:17 Przez niemal godzinę
00:04:22 Pamiętam o której go poznałam.
00:04:26 16:15
00:04:34 Na codzień
00:04:36 pracuję w sklepie z antykami,
00:05:02 Kwiaty!
00:05:25 Wieczory mam wolne.
00:05:29 Maluję wtedy obrazy
00:06:13 W weekendy jestem malarką uliczną.
00:06:35 Ile to kosztuje?
00:06:38 Zgoda.
00:06:45 Może pan zapłacić z góry?
00:07:09 Zazwyczaj klienci są mi obcy.
00:07:14 Ale w nim było coś znajomego...
00:07:18 ...tak jakbym poznała
00:07:22 gdy usiadł przede mną.
00:07:25 Mam wrażenie,
00:07:31 Przyszedł dokładnie o 16:15.
00:07:40 Przepraszam, ale muszę iść.
00:07:42 Ale jeszcze nie skończyłam.
00:07:45 Jesteś...jesteś Koreanką?
00:07:48 Tak.
00:07:50 Będziesz tu jutro?
00:07:57 Więc wrócę tu jutro
00:08:00 o tej samej porze.
00:08:02 Wtedy będziesz mogła dokończyć.
00:08:40 Gdy go rysowałam,
00:08:45 Choć patrzył na mnie,
00:08:48 to wzrok miał skupiony
00:08:53 Och nie!
00:08:58 Patrzył na moje włosy?
00:09:18 A może chcesz cukierka?
00:09:31 Znowu przyszedł.
00:09:34 Był taki punktualny.
00:09:39 16:15 - godzina naszego poznania.
00:09:45 Dobrze.
00:09:58 Przepraszam bardzo.
00:10:02 Możemy zacząć od początku.
00:10:05 Oczywiście.
00:10:06 Zaczynajmy.
00:10:23 Proszę pana.
00:10:33 Co?
00:10:35 Musi pan patrzyć na mnie.
00:10:38 Przepraszam.
00:10:42 Zamyśliłem się.
00:10:45 Kontynuujemy?
00:10:47 Oczywiście.
00:10:50 Więc proszę patrzyć na mnie.
00:10:52 Oczywiście.
00:11:23 Wybacz mi,
00:11:28 Właściwie to skończyłam..
00:11:32 To było szybkie.
00:11:38 Potrafię jeszcze szybciej.
00:11:46 - Jeśli coś nie tak, to narysuję kolejny...
00:12:09 Taki obraz
00:12:15 Musisz położyć kolor...
00:12:17 Tak, kosztuje też więcej.
00:12:24 Więc możesz namalować taki,
00:12:28 gdy będę tu
00:12:31 Do zobaczenia.
00:12:32 Chwileczkę!
00:12:34 Ma pan coś na twarzy...
00:12:41 Cóż... do zobaczenia.
00:13:09 Uśmiechnij się naturalnie.
00:13:12 Co to za mina?
00:13:14 Jesteś pewien,
00:13:16 Tak.
00:13:18 Jeszcze raz.
00:13:29 No i? Wyszły źle?
00:13:31 Wiesz dobrze,
00:13:37 To chyba dobrze?
00:13:41 Ty wyszłaś bardzo staro.
00:13:49 Sama zobacz.
00:13:52 Dla mnie wygląda dobrze.
00:13:54 Interesują cię tylko obrazy.
00:13:57 Dlatego nie masz mężczyzny.
00:13:59 Chcesz skończyć jak te antyki?
00:14:04 Dziadku! Mam dopiero 25 lat.
00:14:07 Gdy byłem młody,
00:14:16 Co z tego?
00:14:18 Chcę zostać tu
00:14:49 Nie zjawił się z powodu deszczu?
00:14:54 Może jest lekarzem.
00:14:57 Może ma nagłe wezwanie.
00:15:03 A może po drodze
00:15:48 Co słychać?
00:15:54 Ach to...
00:15:56 To tylko zwichnięcie.
00:16:00 Co się stało?
00:16:02 Wczoraj mocno padało
00:16:09 Wybacz, że musiałaś czekać.
00:16:15 Właściwie,
00:16:17 czekałam tylko chwilę.
00:16:20 Nie za długo.
00:16:24 To dobrze.
00:16:25 Martwiłem się czy nie czekasz
00:16:31 Rozumiem.
00:16:35 To co? Zaczynamy?
00:16:38 Zaczynamy co?
00:16:39 Malowanie portretu.
00:16:41 Chyba chciał pan?
00:16:43 A, tak. Racja.
00:16:55 To też namalować?
00:16:58 Jak wolisz.
00:17:02 Może tak?
00:17:07 Albo tak?
00:17:17 Tego dnia rozmawialiśmy
00:17:35 Spotykaliśmy się tygodniami.
00:17:43 Niezbyt dobrze idzie?
00:17:46 Mam szelmowski uśmiech.
00:17:56 Kwiaty!
00:18:17 Proszę bardzo.
00:18:27 Mogę wejść?
00:18:28 Ależ oczywiście.
00:18:48 To też jest na sprzedaż?
00:18:50 Tak, ale to podróbka.
00:18:57 Bardzo mi się podoba.
00:18:59 Skąd wiedziałeś, że tu mieszkam?
00:19:06 Mam swoje źródła.
00:19:11 Chciałbym to kupić.
00:19:14 Po prostu weź.
00:19:18 Nie tak się robi interesy.
00:19:22 Nie ma sprawy.
00:19:23 Chcę abyś to wziął za darmo.
00:19:26 W takim razie...
00:19:30 ...wymienimy się prezentami.
00:19:34 Pewnie nie można tu dostać
00:19:40 Proszę.
00:19:43 Wygląda przepysznie!
00:19:48 Sam to zrobiłem.
00:19:50 Jest wyśmienite.
00:20:12 Namalowałaś je wszystkie?
00:20:15 Tak.
00:20:17 Poszło na to dużo farby.
00:20:20 Oto twoja kawa.
00:20:22 Dzięki.
00:20:27 Myślałem, że oblałaś to kawą.
00:20:31 To ktoś inny.
00:20:33 Zabawne.
00:20:40 Przysiągłbym, że to ja.
00:20:46 Hej, cóż to za miejsce?
00:20:59 Wierzę, że to spotkanie
00:21:03 Opowiedziałam mu o wielu rzeczach,
00:21:14 Tego roku...
00:21:16 spędziłam całe lato
00:21:18 u dziadka na wsi,
00:21:22 Często przekraczałam strumień,
00:21:30 Dla mnie margerytki są
00:21:35 Van Gogh malował słoneczniki,
00:21:40 Van Gogh sprawił,
00:22:08 Po upadku nie odważyłam się już
00:22:23 Pewnego dnia
00:22:24 znalazłam nowo wybudowany most.
00:22:28 Pomyślałam wtedy,
00:22:30 i tego, że jest tu
00:22:32 ...wyglądał pięknie w tamtej chwili.
00:22:40 Początkowo myślałam,
00:22:45 Ale później zrozumiałam,
00:22:53 Do tego znalazł
00:23:00 Dziękuję.
00:23:02 Dziękuję.
00:23:18 Następnego dnia
00:23:22 Od następnego miesiąca...
00:23:25 ...ktoś zaczął przysyłać mi margerytki.
00:23:29 Wtedy dowiedziałam się
00:23:32 co oznacza nazwa kwiatów:
00:23:38 Ten człowiek
00:23:43 Kwiaty!
00:23:45 Może chciał zachować uczucie
00:23:50 Cześć.
00:24:01 Spoglądam przez okno,
00:24:04 z nadzieją, że ujrzę go.
00:24:06 Ale nikogo tam nie ma.
00:24:08 Wiec namalowałam go jako cień.
00:24:11 Czekałam na niego.
00:24:15 I... chyba go znalazłam.
00:24:38 Nie mogłem skłamać,
00:24:44 Nie mogłem też powiedzieć,
00:24:48 Pewne jest to,
00:24:57 Lecz moja przeszłość nie jest tak romantyczna,
00:25:04 Nawet w najśmielszych domysłach...
00:25:07 ...ona nie podejrzewa...
00:25:10 ...kim naprawdę jestem.
00:25:21 Jestem funkcjonariuszem Interpolu.
00:25:24 Zajmuję się azjatyckim półświatkiem
00:25:30 Tym razem naszym zadaniem jest...
00:25:33 szpiegowanie grupy
00:25:35 w celu rozpracowania
00:25:38 pomiędzy Europą i Azją.
00:26:10 Halo! Chce pan zapłacić?
00:26:15 Dziękuję.
00:26:22 Z tego miejsca
00:26:24 mogę widzieć wszystko
00:26:28 i nie martwić się,
00:26:32 gdyż ona mnie zasłania.
00:26:38 ...do momentu, gdy miałem odejść.
00:26:41 Ale jeszcze nie skończyłam.
00:26:56 Za drugim razem
00:26:59 odkryłem coś jeszcze.
00:27:02 Hye Young była piękniejsza
00:27:07 Poczułem też,
00:27:12 Co gorsza,
00:27:21 W następną sobotę...
00:27:23 ...padał deszcz.
00:27:26 Tym razem wykorzystałem deszcz
00:27:30 Lecz przez większość czasu...
00:27:34 ...patrzyłem na nią.
00:28:18 Miałem wrażenie,
00:28:21 Na szczęście
00:28:24 ...w przeciwnym razie
00:28:56 Jak sprawy?
00:28:59 Prezent ode mnie.
00:29:13 Od tygodnia...
00:29:15 nie dostaję już kwiatów.
00:29:24 Może przestraszył się mnie.
00:29:29 Teraz kiedy widujemy się,
00:29:36 Mogę cię już narysować z pamięci.
00:29:47 Co o mnie wiesz, Hye-young?
00:29:57 Jesteś koreańskim przedsiębiorcą
00:30:01 Nazywasz się Jeong Woo,
00:30:04 masz trzydzieści kilka lat.
00:30:09 I robisz wspaniałe kimchi.
00:30:21 Czy będzie ci na mnie
00:30:27 ...nawet jeśli to nie ja
00:30:29 Co masz na myśli?
00:31:19 Hej! Nic ci nie jest?
00:31:21 Zaopiekuj się Hye Young.
00:31:26 Hej! W porządku?
00:31:31 Hej. Hej!
00:31:34 Mamy ranną!
00:33:01 Powiedziano mi,
00:33:07 Zbłąkana kula i szok
00:33:11 Powiedziano mi też, że Jeong Woo
00:33:15 Ale nie mogę w to uwierzyć.
00:33:20 Jeśli te zwiędną,
00:33:30 Jak się dziś czujesz?
00:33:42 Sprytne, nie musisz pisać
00:33:56 Nie będziesz wiec się uczyć
00:34:03 Trzymaj się.
00:34:09 Po zniknięciu Jeong Woo...
00:34:11 ...znowu zaczęłam
00:34:20 Pierwszy raz ujrzałem ją...
00:34:22 dzień po tym
00:34:33 Cały przesiąkłem
00:34:36 Moja dusza też chyba
00:34:46 Zacząłem hodować kwiaty.
00:34:50 Usłyszałem kiedyś
00:34:55 że ziemia absorbuje
00:34:59 ...a zapach kwiatów
00:35:02 ...może zmienić człowieka.
00:35:05 Gdy pielęgnuję rośliny,
00:35:08 na krótki czas
00:35:31 Jednak nie wszystkie kwiaty
00:35:35 Czarne tulipany
00:35:41 Rewolwer Magnum 357 nie wyrzuca łusek.
00:35:45 Wydrążone pociski HP nie pozwolą
00:35:49 Magnum 357
00:35:54 ...i przez to przypomina
00:35:58 Jestem konserwatywny.
00:36:00 Tylko dlatego wciąż żyję.
00:37:07 "TYLKO DLA PERSONELU"
00:37:55 W tym czasie
00:37:58 i to właśnie tam
00:38:53 Byłem jak dziecko,
00:38:56 Chciałem sprawić jej niespodziankę.
00:39:34 Chłopaki!
00:40:08 Dziękuję!
00:40:10 Dziękuję!
00:40:25 Tak bardzo chciałbym
00:40:28 zanim popełniłem
00:40:40 Nie mogłem oprzeć się chęci
00:40:44 Kwiaty!
00:40:45 Zawsze gdy chciałem ją zobaczyć,
00:40:59 Oto pański pokój.
00:41:01 Proszę.
00:41:13 Schowałem tu wszystką broń...
00:41:16 ...i zacząłem ją obserwować.
00:41:19 Oglądałem jej obrazy
00:41:22 Monet i Degas już
00:41:27 Jeśli będę z nią kiedyś
00:41:31 to nie wyjdę na głupka.
00:41:45 Wciąż nie mam odwagi,
00:42:01 W mojej branży, aby przeżyć
00:42:04 Podstawą jest
00:42:07 Chcąc tak robić,
00:42:10 A gdy skłamiesz po raz pierwszy,
00:42:15 Dochowanie tajemnicy
00:42:18 Więc staram się nie utrzymywać kontaktów
00:42:59 Five o'clock!
00:43:02 - Chcesz trochę?
00:43:25 Na zdrowie.
00:43:32 Dobra?
00:44:30 Jednak ktoś zajął moje miejsce...
00:44:34 ...i straciłem jedyną osobę,
00:44:39 Poradzę sobie,
00:44:44 ale czuję się taki przybity.
00:44:50 Co ja do cholery wyrabiam?
00:45:07 Impresjonizm charakteryzuje się skupieniem
00:45:11 na pierwszym wrażeniu
00:45:16 i poprzez użycie
00:45:20 i drobnych pociągnięć pędzla
00:45:21 odwzorowuje naturalne
00:45:31 O czym on mówi?
00:45:36 Początkowo myślałem,
00:45:45 Ale okazał się być
00:46:40 Jest pan pewien,
00:46:42 Ciężko będzie zdobyć
00:47:06 Nie wiem komu zalazł
00:47:09 ale pociągnąłem za spust,
00:48:28 Z okazji powrotu do pracy
00:48:36 To on.
00:48:38 To musi być on.
00:48:42 Ale dlaczego nie przyszedł
00:48:48 Pewnie coś go zatrzymało,
00:48:52 tak jak ostatnim razem.
00:49:04 Cześć.
00:49:07 Tak, jestem Koreańczykiem.
00:49:13 Ty chyba też?
00:49:20 Oczywiście.
00:49:29 Niech będzie ładny.
00:49:38 Nie wiem skąd we mnie
00:49:41 ...ale nie mogłem się do niej
00:49:46 Wyobrażałem sobie,
00:49:52 W rzeczywistości okazało się,
00:49:56 Kto by pomyślał, że farby tak przyjemnie pachną?
00:51:04 Wszystko w porządku?
00:51:21 Przepraszam,
00:51:25 Tak, proszę.
00:51:41 Mogę też przyjść innym razem.
00:51:58 Nie trzeba.
00:52:01 Narysujesz mnie następnym razem.
00:52:52 Idziesz do domu?
00:52:59 Pozwól, że cię odwiozę.
00:53:05 W porządku.
00:53:09 Ja to wezmę.
00:53:15 Wsiadaj, proszę.
00:53:56 Mieszkam w pobliżu.
00:54:18 Cześć.
00:54:19 Miałem nadzieję, że spotkam cię
00:54:23 Pozwól mi.
00:54:26 Zapraszam.
00:54:31 Od tego czasu,
00:54:34 Nigdy nie rozmawiamy.
00:54:38 Oczywiście wiem, że nie mogę mówić,
00:54:44 Po prostu przez całą drogę
00:54:49 Wiem, że mnie lubi.
00:54:54 Lecz ja wciąż czekam
00:55:01 Muszę znaleźć sposób
00:55:08 Choi Dae Chi...
00:55:20 Yeo Ok, czekaj na mnie.
00:56:08 "Zjesz ze mną dzisiaj kolację?"
00:56:13 Oczywiście,
00:56:38 Przepraszam...
00:56:41 ...czy zaczekasz tu przez chwilę?
00:56:43 Muszę gdzieś pójść.
00:56:46 Za chwilę wrócę.
00:56:49 Proszę, nie odchodź.
00:56:52 Wyszedł po tym
00:56:54 Powiedział, że wróci.
00:56:56 Czekanie nie jest dla mnie
00:57:03 Od czasu zajścia z Jeong Woo...
00:57:05 ...często tak się czuję.
00:57:07 Jednak...
00:57:10 ...to miłe, że wciąż myślę
00:00:44 Za 5 minut
00:00:46 Proszę się nie martwić.
00:01:09 Wybacz, że musiałaś tyle czekać.
00:01:38 "Dziękuję, że jesteś taki miły."
00:01:41 "Wybacz mi, lecz ...
00:01:43 ...ja kocham już
00:01:47 Lubię twoje obrazy
00:01:52 i chcę jedynie,
00:02:27 To było dawno temu...
00:02:29 Pewnego dnia zobaczyłam tam
00:02:39 Jestem pewna, że to ten sam mężczyzna,
00:02:45 Od tamtej pory czekam na niego.
00:02:51 Myślę, że obwinia się
00:02:59 Nie dbam o to,
00:03:03 To, że go nie widuję,
00:03:07 Nic mi nie jest.
00:03:11 Tak naprawdę, nic się nie zaczęło.
00:03:17 On wie, że wystawa
00:03:25 ...i sądzę, że zjawi się tam.
00:03:27 Samo czekanie nic nie da.
00:03:32 Jeong Woo poznał cię
00:03:36 Nie było innych powodów.
00:03:38 Proszę mu wybaczyć.
00:03:39 Nie jest ciężko ranny.
00:03:43 Lecz obawiam się, że szefostwo
00:04:15 Chciałabyś wpaść do mnie
00:04:19 Ja też hoduję kwiaty.
00:04:33 Nie martw się.
00:04:36 Wróci na wystawę.
00:04:48 Halo, tu Hye Young.
00:04:50 Nie mogę odebrać telefonu.
00:04:52 Proszę zostawić wiadomość,
00:04:54 Proszę zostawić wiadomość,
00:07:45 Zaczekaj!
00:08:01 Tam jest składzik.
00:08:55 Może być muzyka klasyczna?
00:09:07 Napij się, proszę.
00:09:09 O impresjonizmie.
00:09:12 Tak.
00:09:18 Tu masz Moneta.
00:09:21 Lubię Moneta.
00:09:23 Jego obrazy są jak ze snu.
00:09:27 Sprawiają, że zaczynasz marzyć.
00:09:41 Tak?
00:09:47 Mogę pokazać margerytki
00:09:51 Oczywiście!
00:10:04 Jedziemy do kwatery głównej.
00:10:08 Najpierw chcę zobaczyć się
00:10:14 Jeszcze nie zmądrzałeś?
00:10:18 Wiesz jak się natrudziłem,
00:10:24 Ile razy już ci mówiłem,
00:10:28 Wykonywałeś zadania służbowe.
00:10:37 Powiem jej prawdę...
00:10:41 Doprowadzasz mnie do szału.
00:10:48 Wszystko pięknie i ładnie...
00:10:52 ale już za późno.
00:10:54 Ona ma już nowego chłopaka.
00:10:57 Świat nie kręci się
00:11:00 Została skrzywdzona
00:11:02 a ty myślałeś, że będzie
00:11:04 Obudź się w końcu.
00:12:16 Więc ktoś mnie zastąpił...
00:12:19 ...tak jak ja zastąpiłem wcześniej
00:12:27 Czuję się taki zagubiony.
00:13:03 Halo, tu Hye Young.
00:13:05 Nie mogę odebrać telefonu.
00:13:06 Proszę zostawić wiadomość,
00:13:08 Proszę zostawić wiadomość,
00:14:51 Wybacz, nie za późno?
00:14:58 Zobaczyłem ją i pomyślałem,
00:15:10 Poczęstujesz mnie kawą?
00:16:56 KIM HYE YOUNG
00:17:03 Przepraszam, że tak dużo czasu
00:17:07 Zatrzymał mnie nawał pracy
00:17:24 Jak się masz?
00:17:33 Dziękuję, w porządku.
00:17:37 Przejeżdżałem obok i pomyślałem,
00:17:57 Dlaczego?
00:18:05 Wybacz mi,
00:18:09 że cię okłamywałem.
00:18:12 Jestem policjantem...
00:18:20 ...i w moim śledztwie...
00:18:24 ...posłużyłem się tobą...
00:18:32 przez co zostałaś ranna.
00:18:48 Czułem się winny...
00:18:52 ...i dlatego unikałem cię.
00:18:58 Ale już najwyższy czas,
00:19:05 abym cię oficjalnie przeprosił.
00:19:16 Niezmiernie mi przykro.
00:21:15 Ona straciła głos...
00:21:19 a ja ją.
00:21:25 Znalazłem pewne wskazówki
00:21:27 Myślałem, że wiemy tylko,
00:21:32 W apartamencie nie było
00:21:35 Amunicja poddźwiękowa 5.56 mm i tłumik.
00:21:40 Dlatego nie słyszeliśmy wystrzałów.
00:21:43 Właśnie! To zawodowiec.
00:21:46 Prawdopodobnie to on stoi
00:21:51 Jestem pewien, że jest powiązany
00:21:53 Dowiedziałem się w jaki sposób
00:21:57 - No i?
00:22:01 Możemy mu zlecić robotę.
00:22:03 Sami zaś zaczaimy się
00:22:04 i dorwiemy go.
00:22:09 A skąd kasa?
00:22:11 Szef się na to zgodzi?
00:22:14 Nie jestem z tego dumny,
00:22:17 jakiś czas temu
00:22:23 Nigdy nie awansuję,
00:22:29 Detektywie Jang.
00:22:33 Kompletnie oszalałeś?
00:22:36 Aby ten plan zadziałał,
00:22:40 musisz wynająć zabójcę?
00:22:43 A co jeśli mu się uda?
00:22:51 No chyba, że chcesz
00:22:57 Chyba żartujesz.
00:22:58 Mam rodzinę,
00:23:04 Więc niech zlecenie
00:23:09 To chyba załatwia wszystko.
00:23:14 Co ty wygadujesz...
00:23:20 Reflektujesz na kawę?
00:23:50 To policjant.
00:23:52 Nie jest to łatwe zadanie,
00:23:53 lecz klient prosił
00:23:56 W naszej branży
00:23:59 Nie martw się.
00:24:00 Zawsze będę cię osłaniał.
00:24:05 Podobno ostatnio
00:24:07 Potrzebujesz więc pieniędzy,...
00:24:09 ...a ja potrzebuję ciebie do tej roboty.
00:24:18 15 kwietnia.
00:24:21 Data, która wcześniej
00:24:30 Teraz...
00:24:31 ...teraz nabiera specjalnego znaczenia.
00:24:37 Ten gość
00:25:25 Widzę podejrzanego!
00:25:30 Wyluzujcie.
00:25:31 To przyjaciel.
00:25:32 Co?
00:25:35 - Cześć.
00:25:37 Co za spotkanie.
00:25:38 Właśnie.
00:25:40 Możemy chwilę pogadać?
00:25:43 Jasne, wskakuj.
00:25:48 Zróbmy sobie przerwę na lunch.
00:25:50 Niedługo wrócę.
00:25:51 Hej! Jeong Woo!
00:25:54 To zajmie tylko chwilę.
00:25:57 Nie.
00:26:13 Muzyka jest zbyt głośna.
00:26:15 Posłuchamy czegoś innego?
00:26:17 Oczywiście.
00:26:45 Mogłeś zabić mnie,
00:26:56 Zastanawiam się,
00:27:01 Czyż nie jestem twoim celem?
00:27:12 Myślisz, że nie strzelę?
00:27:17 Nie wiem,
00:27:22 Wiem, że ja potrafię to zrobić.
00:27:26 Spróbuj.
00:27:32 Przywykłem do zabijania.
00:27:36 Nie muszę próbować.
00:27:40 Ani ja.
00:27:45 Zapomniałeś kim jesteś?
00:27:47 Ty jesteś dobry.
00:27:55 Powinieneś pójść dziś
00:28:04 Nie zabijesz mnie.
00:28:10 Dla Hye Young...
00:28:12 A nie dla siebie?
00:28:20 Nie powinienem w ogóle
00:28:27 Ty jesteś od margerytek...?
00:28:30 Ona o tym nie wie.
00:28:40 Czy wiesz jak długo
00:28:48 Tylko do czasu
00:28:58 To ty powinieneś pójść
00:29:01 A ty?
00:29:03 Zniknę...
00:29:07 ...o ile mnie nie aresztujesz.
00:29:10 Nie mogę się na to zgodzić...
00:29:13 Szef ci nie odpuści...
00:29:16 ...jeśli mnie nie zabijesz.
00:29:19 Nie mogę się na to zgodzić...
00:29:34 Obaj pójdziemy na wystawę.
00:29:40 W przyszłości,
00:29:43 ...drugi z nas
00:29:51 Muszę tylko dobrać się...
00:29:55 ...do twego szefa.
00:30:00 Wciąż jednak uważam,
00:30:29 KIM HYE YOUNG
00:30:49 Hye Young!
00:30:57 Co się stało?
00:31:00 Jeong Woo zginął na służbie.
00:31:32 Już nigdy się nie spotkamy.
00:31:39 Moje życie skończyło się
00:31:44 W mym życiu
00:31:49 Ostatnia zmiana zaszła 15 kwietnia.
00:31:54 Moja historia powinna skończyć się
00:31:56 A oni powinni żyć szczęśliwie,
00:32:05 Rok później.
00:32:12 Nie, w porządku.
00:32:14 Sam to zrobię.
00:32:15 Naprawdę nie musisz.
00:32:19 Lepiej idź i odpocznij.
00:32:34 Ludzie kochają konie.
00:32:40 Są posłuszne,
00:32:46 Jeśli jednak będziesz zmienna,
00:32:52 Park Yi wygląda na
00:32:57 Bądź dobra dla niego
00:33:08 Wiem, że jest dobrym człowiekiem,
00:33:12 Im bardziej jest miły...
00:33:15 ...tym okropniej się czuję.
00:33:19 Zawsze gdy czuję się winna...
00:33:21 ...coś mu maluję.
00:33:25 Tylko tyle mogę zrobić.
00:33:57 Nigdy niczego
00:34:02 ...ani w przeszłości,
00:34:06 Lecz ona dała mi tak wiele.
00:34:11 Chciałbym aby moje życie...
00:34:13 ...mogło być takie jak teraz,
00:34:23 Pamięci Jeong Woo
00:34:37 Od roku Cho
00:34:58 Chyba nie czuje się samotny.
00:35:07 Pewnie byłby szczęśliwy
00:35:11 Twoja ulubiona,
00:35:14 Bardzo dobra.
00:35:28 Wiem, że to ciężar dla ciebie,
00:35:34 ale to ja powiedziałem,
00:35:37 On by tego chciał.
00:35:40 Nie wiem czy dobrze zrobiłem.
00:35:49 Minął już rok
00:35:52 a ja wciąż nie wiem
00:35:55 Zanim został zamordowany,
00:35:59 powiedział mi,
00:36:01 ten jednak zniknął.
00:36:05 Sprawdziłem wszystkie zapisy i numery telefonów,
00:36:07 ...lecz nie dowiedziałem się
00:36:11 Jedyna wskazówka to muzyka,
00:36:15 po przybyciu
00:36:19 Jego radio grało
00:36:25 Jeong Woo nigdy takiej
00:36:29 A to znaczy...
00:36:32 że ktoś inny zmienił kanał.
00:37:03 Hye Young!
00:37:06 Przyszłaś się ze mną zobaczyć?
00:37:10 Zaczekaj.
00:37:21 Świetny film,
00:37:25 Jutro wyjadę.
00:37:27 Widziałem to ponad 100 razy...
00:37:31 i za każdym razem płaczę.
00:37:43 Rozumiesz?
00:37:46 Jesteś moją jedyną.
00:37:55 Potrafię czytać z ruchu warg.
00:37:57 Przekonaj się.
00:38:00 Spróbujesz?
00:38:03 No dalej.
00:38:04 Nie żartuję.
00:38:14 "Naprawdę potrafisz czytać z ust?"
00:38:35 Hye Young!
00:38:39 To dla mnie.
00:38:41 Powiedziałem przyjacielowi,
00:38:42 Wejdź do środka.
00:39:29 Miałeś spokojny rok.
00:39:32 Jak to jest?
00:39:35 Miło.
00:39:37 A jak się ma twoja dziewczyna?
00:39:39 Malowanie dobrze jej idzie?
00:39:48 Już ci mówiłem.
00:39:50 Spróbuj być ostrożniejszy.
00:39:52 Nie ma sprawy.
00:39:59 To twoje ostatnie zadanie.
00:40:01 Jeśli je wykonasz...
00:40:02 ...to już nigdy nie zobaczysz
00:40:17 Wiedziałem, że mogę
00:42:25 To tylko składzik.
00:43:33 Kolacja prawie gotowa.
00:43:44 Napij się herbaty.
00:43:49 Wypij zanim wystygnie.
00:44:18 Twój dziadek mówił,
00:44:20 ...i chce żebyśmy zjedli tutaj razem.
00:44:33 Lubisz wołowinę?
00:44:37 Mam nadzieję...
00:46:07 Jutro wszystkiego się dowiesz.
00:46:25 Wybacz.
00:46:36 9 minut, wszystkie jednostki w gotowości.
00:46:41 Zrozumiałam.
00:47:47 Wybacz mi, proszę.
00:47:50 Od początku kłamałem.
00:47:54 Myślałem, że mówiąc ci prawdę,
00:48:00 Ja żyję w świecie
00:48:03 Nie powinienem był w ogóle
00:48:08 Byłem głupi myśląc,
00:48:11 że ukrywając prawdę
00:48:18 Teraz wiem, że w ten sposób
00:48:23 Hye Young, dziękuję
00:48:28 Na zawsze zapamiętam
00:48:35 Zwracam ci też ten obraz.
00:48:39 Proszę, zapomnij wszystkie złe chwile,
00:48:41 ...poznaj kogoś, kto w pełni
00:48:45 ...i żyj pełnią szczęścia.
00:48:52 Ja pójdę w swoją stronę.
00:48:55 Żegnaj.
00:50:32 Alfa na pozycji.
00:50:34 Beta na pozycji.
00:50:40 Charlie, słyszysz mnie?
00:50:41 Charlie na pozycji.
00:51:03 Co tu robisz?
00:51:07 Hye Young,
00:51:09 Odejdź stąd. Szybciej.
00:51:13 Kim ona jest?
00:51:14 W porządku. Znam ją.
00:51:19 Przestań...
00:51:24 Przestań...
00:51:38 Widzisz ten obraz?
00:51:50 Uszczęśliwiłeś mnie...
00:51:57 Ten obraz... namalowałam dla ciebie!
00:52:06 Wybacz...
00:52:10 Wybacz, że cię nie rozpoznałam.
00:52:13 Teraz wiem,
00:52:18 ...że to na ciebie czekałam.
00:52:26 Potrzebuję pomocy.
00:52:30 Zabierzcie ją stąd.
00:52:37 Wszyscy wracać
00:52:43 Hye Young.
00:52:46 Spokój! W porządku!
00:52:48 Jestem.
00:52:49 Zostawcie ich.
00:52:51 Wybacz.
00:52:54 Na dzisiaj już koniec!
00:53:13 Nie powinienem cię kochać...
00:53:24 Nie zasługuję na ciebie.
00:53:36 Wybacz, zraniłem cię...
00:53:44 Jeong Woo...
00:53:48 Żałuję, że pozwoliłem
00:53:55 Pragnąłem jedynie twego szczęścia.
00:54:06 Wybaczysz mi?
00:54:48 Miłość o której zawsze śniłam
00:54:55 jest teraz blisko mnie.
00:55:01 Lecz wszystko co mogę zrobić
00:55:08 to obserwować cię bez słów.
00:55:14 Żyjąc wśród obcych ludzi
00:55:20 malowałam miłość dzień po dniu.
00:55:27 Czekając z nadzieją na ciebie,
00:55:34 spowitego zapachem margerytek.
00:55:41 Teraz, gdy za późno na miłość
00:55:47 w końcu odnajduję ją.
00:55:53 Być razem nie było dane nam,
00:56:00 a nie chcę by zgasł miłości żar.
00:56:06 Wybacz mi więc kochany
00:56:10 gdyż muszę zostawić cię,
00:56:14 gdy wciąż błagasz mnie szeptem...
00:56:56 Przepraszam.
00:56:59 Nie! Nie umieraj.
00:57:07 Zaczniemy wszystko od nowa!
00:57:15 Nie! Nie!
00:57:24 Nie!
00:57:41 Halo, tu Kim Hye-young.
00:57:43 Nie mogę podejść do telefonu.
00:57:46 Proszę zostawić wiadomość,
00:57:49 Halo, tu Kim Hye-young.
00:57:51 Nie mogę podejść do telefonu.
00:57:54 Proszę zostawić wiadomość,
00:57:59 Halo, tu Kim Hye-young.
00:58:01 Nie mogę podejść do telefonu.
00:58:04 Proszę zostawić wiadomość,
00:58:26 Halo, tu Kim Hye-young.
00:58:28 Nie mogę podejść do telefonu.
00:58:32 Proszę zostawić wiadomość,
00:58:41 Halo, tu Kim Hye-young.
00:58:43 Nie mogę podejść do telefonu.
00:58:46 Proszę zostawić wiadomość,
01:01:01 Wiedziałem, że mogę
01:01:55 Widzisz napis na bilbordzie?
01:01:58 BEZ WZGLĘDU N OKOLICZNOŚCI,
01:02:21 Kwiaty!
01:02:26 Podziękowania dla Hitmana i behemota
01:02:42 Miłość o której zawsze śniłam
01:02:48 jest teraz blisko mnie.
01:02:54 Lecz wszystko co mogę zrobić
01:03:02 to obserwować cię bez słów.
01:03:08 Żyjąc wśród obcych ludzi
01:03:14 malowałam miłość dzień po dniu.
01:03:21 Czekając z nadzieją na ciebie,
01:03:27 spowitego zapachem margerytek.
01:03:34 Teraz, gdy za późno na miłość
01:03:41 w końcu odnajduję ją.
01:03:47 Być razem nie było dane nam,
01:03:54 a nie chcę by zgasł miłości żar.
01:04:00 Wybacz mi więc kochany
01:04:07 gdy wciąż błagasz mnie, szepcząc...
01:04:43 Każdego dnia, w tą godzinę
01:04:49 byłeś tak bardzo blisko mnie,
01:04:56 Lecz ja nie pojmowałam tego
01:05:02 i wciąż mijaliśmy się.
01:05:09 Teraz, gdy za późno na miłość
01:05:16 w los w końcu zsyłą mi ją.
01:05:22 Być razem nie będzie nam dane,
01:05:29 i tego tak bardzo mi żal.
01:05:35 Wybacz mi więc kochany
01:05:42 gdy wciąż błagasz mnie szeptem...
01:05:48 Wybacz mi więc kochany
01:05:59 gdy wciąż błagasz mnie szeptem...