Fronti re s Frontier s

pl
00:00:04 /Tłumaczenie ze słuchu
00:00:10 /Niektóre dialogi mogą się znacząco różnić.
00:00:14 /Nie odpowiadam za wymysły językowe
00:00:20 /Wężu
00:00:26 Synchro: Wujo
00:00:29 Synchro: kerszonpipi(2gi cd)
00:01:08 /Nazywam się Yasmin.
00:01:10 /Jestem w trzecim miesiącu ciąży.
00:01:16 /Kiedyś powiedziano, że wszyscy ludzie
00:01:22 /W moim świecie
00:01:25 /Kto chciałby urodzić się
00:01:30 /Postanowiłam
00:01:48 GRANICA
00:01:53 /Wybory...
00:01:54 /W drugiej turze wyborów...
00:02:03 /Wyrazy niezadowolenia...
00:02:08 /...dobrze znani policji.
00:02:15 /Zamieszki zostały wywołane...
00:02:19 /...przez władze skrajnej prawicy.
00:02:24 /Sytuacja zaostrza się...
00:04:29 Wolne, idziemy!
00:04:32 Nie tak gwałtownie!
00:04:36 Boli!
00:04:52 Stójcie!
00:04:53 Stać!
00:05:19 Już niedaleko.
00:05:27 - Nie tak gwałtownie.
00:05:37 Stać!
00:05:42 Alex, nie rób głupstw!
00:05:44 - Ochujałeś, Alex?!
00:05:45 Stój, Alex!
00:05:47 Alex, przestań, do diabła!
00:05:49 Co ty robisz, do cholery?!
00:05:53 I co?
00:05:55 Myślałeś, że jesteś taki twardy?
00:05:57 Skurwysynu!
00:06:09 - Zostaw go, gliny!
00:06:13 Alex, spierdalamy!
00:06:14 Szybciej, szybciej!
00:06:23 /- Halo?
00:06:26 Co mam robić?!
00:06:27 /Kurwa!
00:06:31 - Może umrzeć, mój brat może umrzeć!
00:06:35 Nie, daj mi to.
00:06:36 Yasmin, mówi Tom.
00:06:39 Mam siedzieć i na to patrzeć?
00:06:42 Zrozumiałaś?!
00:06:48 - Co robisz kretynie, Sami jest ranny!
00:06:51 Sam tego chciał.
00:06:52 - To przez ciebie poszedł z nami.
00:06:55 - Poszedł z nami bo walisz jego siostrę!
00:07:00 Gliny, spieprzamy!
00:07:35 Farid, przestań.
00:07:37 Nie czas na to.
00:07:40 Odpieprz się od niego!
00:07:41 - Co tak długo?
00:07:46 Trzeba go stąd zabrać.
00:07:48 Nie potrzebujemy go, to ryzykowne.
00:07:51 - Co z tobą?
00:07:53 - To twoja wina!
00:07:57 - Idiotka!
00:08:00 Użyjemy mózgów
00:08:02 - Zabieram go do szpitala, a wy możecie spierdalać!
00:08:08 Jesteś pewny, że on nas nie wyda?
00:08:10 - Kogo nazywasz kapusiem, cwelu?
00:08:14 Skurwiel.
00:08:17 Tom, on naprawdę potrzebuje lekarza!
00:08:20 Dobra, robimy tak...
00:08:21 Tom pojedzie z Faridem,
00:08:25 Ja pojadę z nimi do szpitala,
00:08:29 W porządku.
00:08:33 Nie pojadę z tym kretynem.
00:08:37 Zamknij się, debilu.
00:08:39 Skurwiel.
00:08:40 - Proszę, Farid, zawieź mnie.
00:08:43 Nie chcę tu zdechnąć.
00:08:57 Czego chcesz?
00:09:00 - Jak się czujesz?
00:09:04 Przez dziecko?
00:09:05 Obchodzi cię to?
00:09:10 - Przywykłeś dbać wyłącznie o siebie.
00:09:13 Przestań.
00:09:16 Yas, zrobiłem to dla nas.
00:09:18 A ja dla siebie.
00:09:42 Farid, jesteś skończonym idiotą.
00:09:45 Uspokój się.
00:09:47 - Ile tego jest?
00:09:51 ...plus to i to.
00:09:56 - Mam nadzieję, że nas nie wydymasz.
00:09:59 - Co zrobimy z jego dolą?
00:10:02 - Trzeba coś postanowić.
00:10:06 - Tom, on dostanie swoją dolę jak wszyscy.
00:10:13 Więc, możemy jechać, szefie?
00:10:16 Pozwolisz nam?
00:10:19 W takim razie jedziemy.
00:10:31 Powodzenia, Sami.
00:10:49 /Wszystkich podżegaczy władze postanowiły przykładnie ukarać
00:10:56 /Każdy zatrzymany zostanie przewieziony na komendę policji
00:11:06 Musimy spierdalać stąd jak najszybciej.
00:11:16 - Każ mu się zamknąć!
00:11:20 Nie dotykaj mnie!
00:11:23 - Możesz jechać szybciej?!
00:11:32 Zamknij się.
00:11:35 Tylko bez wygłupów.
00:11:38 Skurwiel...
00:11:39 Idźcie.
00:11:53 Wytrzymaj, Sami, wytrzymaj.
00:11:55 - Co się stało?
00:11:59 - Jak to się stało?
00:12:05 - Zaraz wrócę.
00:12:16 Wytrzymaj.
00:12:18 Yas...
00:12:21 Opiekuj się nim.
00:12:24 Dziecko... opiekuj się nim.
00:12:31 Jak mam urodzić?
00:12:33 Jeśli mama się dowie...
00:12:36 Pierdolić ich wszystkich, to nie ich dziecko.
00:12:48 Kocham cię, mój Sami.
00:12:50 Tak bardzo cię kocham...
00:12:52 Kocham cię, Yas...
00:12:55 Kocham cię.
00:12:59 Idą.
00:13:06 Uciekaj.
00:13:07 - Nie zostawię cię!
00:13:13 Nie zostawię cię!
00:13:17 Musisz uciekać...
00:13:25 Proszę pani!
00:13:28 Proszę pani, mam do pani kilka pytań.
00:13:32 Niech się pani zatrzyma!
00:13:34 Niech pani poczeka!
00:13:39 Co się stało?!
00:13:41 Ruszaj!
00:13:42 - Kurwa, co tam się stało?
00:13:46 Stać!
00:13:47 Cholera!
00:13:53 Tylko tego nam brakowało.
00:13:54 Twój brat nas wyda.
00:13:58 Sami nikogo nie wyda.
00:14:00 On umarł, Alex!
00:14:07 Chcę jechać do domu.
00:14:11 Proszę cię.
00:14:15 Nikomu nie powiem, przysięgam.
00:14:19 Sprawa jest pogmatwana.
00:14:32 - To mój ostatni.
00:14:35 A w ostateczności przedostatni.
00:14:51 To jeszcze Francja?
00:14:53 Tak, średniowieczna.
00:14:55 Poważnie w wiejskich domach jest lepiej?
00:15:01 Wyjechałeś kiedyś z miasta?
00:15:07 Tak.
00:15:09 Byłem na pogrzebie rodziców w Bleude.
00:15:11 Ale później...
00:15:14 nie wyjeżdżałem poza swoją dzielnicę.
00:15:17 Powiedziałem sobie,
00:15:24 Nikt tam na mnie nie czeka.
00:15:27 Nawet żadna laseczka?
00:15:31 Dureń.
00:15:32 Nie, laseczka też nie.
00:15:38 - Dlaczego się zatrzymałeś?
00:15:40 - Co?
00:15:43 Po co?
00:15:47 Wysiadaj.
00:15:49 - Wybacz, ale pieniądze zostawię dla siebie.
00:15:57 - A co z innymi?
00:16:03 Powiedziałem,
00:16:07 To boli.
00:16:09 Przestań, nie wygłupiaj się.
00:16:10 - Ostatni raz mówię, wypieprzaj albo ci wpierdolę!
00:16:17 Nie bój się, żartowałem.
00:16:19 Odpoczniemy tutaj.
00:16:22 Ty pojebie.
00:16:23 Nie płacz, trzeba być mężczyzną.
00:16:26 Przestraszyłeś się?
00:16:28 Niedobrze, jebany tchórzu.
00:16:31 Halo?
00:16:34 Tom, to ja.
00:16:37 Jesteśmy w drodze.
00:16:43 Nie, wszystko w porządku.
00:16:46 Gdzie jesteście?
00:16:48 Będziemy tam za 3 godziny.
00:16:51 Na razie.
00:16:53 Dlaczego im nie powiedziałeś?
00:16:57 Nie trzeba tego komplikować.
00:16:58 Nie jesteś w tym sama,
00:17:05 Zrób wielkiego skręta.
00:17:08 Chciałem rzucić.
00:17:10 Po tym wszystkim to rzucę.
00:17:12 - Rzucisz?
00:17:15 Czas już dorosnąć.
00:17:21 - Spać mi się chce.
00:17:25 - Co tam jest napisane?
00:17:27 W takim zadupiu zawsze są wolne miejsca.
00:17:32 /Granica >
00:18:22 Weź pieniądze.
00:18:26 - Spokojnie, to nie Panama.
00:18:37 Podoba mi się tutaj.
00:18:46 Dobry wieczór paniom.
00:18:48 Można u was przenocować?
00:18:52 Tutaj można wszystko.
00:19:01 - Wszystkie pokoje są wolne.
00:19:04 Masz jakąś szczęśliwą liczbę?
00:19:08 Dwa.
00:19:09 We dwójkę można więcej.
00:19:14 - On jest tym drugim?
00:19:20 Chciałam się upewnić.
00:19:23 Goetz, mamy klientów!
00:19:25 - Jest chętna.
00:19:29 Goetz, śpisz tam czy co?!
00:19:34 Goetz!
00:19:53 O co chodzi?
00:19:56 Pokój nr. 2 jest przygotowany?
00:20:00 Na długo?
00:20:02 Na jedną noc.
00:20:08 W porządku, rozpakujcie się.
00:20:13 Dzięki.
00:20:15 - Nalać wina?
00:20:23 Uwierzcie, że nie myślałem spotkać w tym zadupiu
00:20:29 Jesteście... super.
00:20:32 Miło mi.
00:20:34 A ty co na to?
00:20:36 Tom, one się zgrywają...
00:20:37 W rzeczy samej, miło mi.
00:20:45 Nie masz nic przeciwko, żebyśmy się zabawili?
00:20:49 Chyba nie zapomniałaś jak to się robi?
00:20:51 Tutaj przyjeżdżają sami żonaci,
00:20:56 On ma nasrane na punkcie ruchania.
00:20:58 Farid, skończ ględzić na mój temat.
00:21:02 Masz rację, Gilberte.
00:21:05 Jestem uczuciowy.
00:21:07 Jestem uczuciowy tutaj...
00:21:11 ...i tutaj.
00:21:23 Co z tobą, wstydzisz się?
00:21:27 Nie, nie.
00:21:34 Co jest?
00:21:36 Tom, wyluzuj,
00:21:38 Przestań!
00:21:41 Kontynuujemy?
00:21:47 Widzę, że się nie nudzicie.
00:21:51 Przynajmniej nie jesteście pedałami.
00:21:54 Gilberte, idźcie do pokoju.
00:21:59 Tam dokończycie.
00:22:01 - Idziesz?
00:22:04 Chciałeś doprowadzić to do końca.
00:22:06 Claudia, zajmij się tym drugim...
00:22:08 Chociaż razem byłoby weselej.
00:22:10 Chodźmy z nimi na górę.
00:22:12 Nie, nie, dopiję swoją szklaneczkę
00:22:15 Obiecałem jej.
00:22:18 Nie wiesz co tracisz.
00:23:03 Cholera.
00:23:18 Dobrze, dziewczynki, bardzo dobrze.
00:23:21 Chodźcie tutaj, zajmę się wami.
00:23:27 O kurwa...
00:23:33 Chodź, chodź...
00:23:38 Przestań, ja mam dziewczynę.
00:23:47 Tom, nabrałeś mnie, już wystarczy.
00:23:51 Odejdź ode mnie.
00:23:56 Odejdź.
00:24:16 O co chodzi?
00:24:17 Nie spodziewałem się rodzinnej kolacyjki.
00:24:21 To się nazywa "gościnność".
00:24:24 Podajcie talerze.
00:24:34 Dziękuję.
00:24:37 Spodoba się wam moja kuchnia.
00:24:39 Kogucik dostanie największą porcję.
00:24:43 Tak?
00:25:00 Bardzo smaczne, a co to za mięso?
00:25:03 Smażone na słoninie.
00:25:06 Nie zamarzniecie w nocy.
00:25:08 Powinieneś zjeść wszystko,
00:25:11 Wybaczcie, ale nie jem wieprzowiny.
00:25:17 Jesteś żydem?
00:25:19 Nie, nie, jestem muzułmaninem.
00:25:24 Dziewczyny, pomóżcie mi.
00:25:29 Claudia, otwórz jej gębę.
00:25:33 Szerzej.
00:25:35 - Mamo, szerzej.
00:25:40 Mamo, otwórz mordkę.
00:25:46 Robisz to specjalnie?
00:25:49 Otwórz mordę,
00:25:53 Co z tobą?
00:25:56 Połykaj, do cholery.
00:26:02 - Odechciało mu się jeść?
00:26:07 Przecież mamy coś lepszego do roboty.
00:26:10 Musimy zająć się mamą,
00:26:13 Więc to tak?
00:26:17 - Coś ci się nie podoba?
00:26:26 - Tom, nie odchodź.
00:26:29 Miałeś rację, Farid.
00:26:33 Nie, nie, wybaczcie... on żartował.
00:26:36 Nie wie co mówi.
00:26:38 Tom, co cię naszło?
00:26:44 A to suka...
00:26:46 Ja ją tak wypieściłem,
00:26:49 Od razu mówiłem, że to kurwy.
00:26:53 Już niedługo.
00:26:54 Mnie to wkurwiło.
00:26:59 - Sama przecież chciała.
00:27:02 Zabiją nas.
00:27:07 Tak?
00:27:08 /Halo, Tom, co tam się dzieje?
00:27:11 Spokojnie, w porządku.
00:27:16 /Tom, jesteśmy po uszy w gównie.
00:27:18 /W szpitalu poszło źle.
00:27:23 Wiem co chcesz powiedzieć.
00:27:24 /- Gdzie teraz jesteście?
00:27:28 Wyślę ci adres sms-em.
00:27:31 /Nic nie mów Faridowi, dobrze?
00:27:33 W porządku.
00:27:35 Przyjeżdżajcie, czekamy.
00:27:41 Dlaczego tak zbladłeś?
00:27:43 - Chyba nie przez tą dziwkę?
00:27:47 Niech spierdala.
00:27:48 Jebana dziwka.
00:28:09 To od nich.
00:28:12 I co?
00:28:15 Nic.
00:28:20 /Witam Państwa.
00:28:21 /Minister spraw wewnętrznych
00:28:25 /wypowiedział się na temat zamieszek.
00:28:28 /Z niestabilności kraju postanowił uczynić
00:28:32 /W chwili obecnej siły policyjne
00:28:36 Pedał!
00:28:39 Gołymi rękoma udusiłbym tego pedała.
00:28:43 To śmieć.
00:28:44 Faszystowski kraj.
00:28:46 Francja czy Stany...
00:28:53 Chciałaś czegoś?
00:28:56 Nie.
00:29:01 Dzień dobry.
00:29:06 Witam.
00:29:11 - Wiecie dlaczego tu jestem?
00:29:15 Skąd jesteście?
00:29:18 Z przedmieści Paryża.
00:29:21 Czyli od tych, co podpalają samochody.
00:29:26 Jak się tu znaleźliście?
00:29:29 Zgubiliście drogę?
00:29:30 - Jedziemy do Holandii...
00:29:35 Więc jak?
00:29:37 Mówi prawdę,
00:29:42 Tak...
00:29:43 Żeby się naćpać.
00:29:45 Poruchać dziwki.
00:29:48 I postanowiliście zacząć tutaj.
00:29:51 Może myśleli, że to burdel?
00:29:55 Nie, chwileczkę...
00:29:57 Same nas zaczepiły,
00:30:02 - Chcesz powiedzieć, że moje siostry to dziwki?
00:30:07 - Doprowadziły was do finału?
00:30:11 Spuściłeś się?
00:30:15 Spuściłeś się?
00:30:20 Tak...
00:30:26 Ręce na kark.
00:30:28 Szybko!
00:30:32 Co takiego zrobiliśmy?
00:30:33 - Gilberte powiedziała, że macie torbę pełną pieniędzy.
00:30:37 To bzdura!
00:30:38 - Jest tutaj.
00:30:41 Tam jest nasza bielizna,
00:30:44 Goetz!
00:30:45 Zmywamy się, szybko!
00:30:53 Tom!
00:30:56 Stój albo cię zastrzelę!
00:31:01 Przestańcie!
00:31:08 Przestańcie!
00:31:13 - Przygotuję sprzęt.
00:31:22 Tom, bracie.
00:31:23 Nie ruszaj się!
00:31:29 Goetz, nie zabiłeś go!
00:31:46 Goń ich!
00:31:53 Szybko, do samochodu!
00:31:58 Odpal, do kurwy nędzy!
00:32:14 Goni nas !
00:32:30 Szybciej, szybciej!
00:32:37 Jedź szybciej!
00:32:46 - Wciśnij ten pedał!
00:33:00 Szybciej!
00:33:04 Jest z boku!
00:33:08 Patrz gdzie jedziesz!
00:33:35 - Dokąd teraz?
00:33:57 I co?
00:34:01 Wypadli z drogi
00:34:05 Wziąłem to.
00:34:10 Claudia!
00:34:31 Farid, pomóż mi.
00:34:37 Farid, pomóż mi.
00:34:41 Farid, proszę, boli mnie...
00:34:56 Wstań, wstań...
00:35:04 Ostrożnie.
00:35:08 Uważaj.
00:35:11 Ostrożnie.
00:35:20 Gdzie jesteśmy?
00:35:48 W porządku?
00:35:58 - Dobry wieczór.
00:36:00 Zatrzymali się tutaj nasi znajomi.
00:36:03 Jesteście znajomymi Toma i Farida?
00:36:06 Są tutaj?
00:36:07 Tak naprawdę,
00:36:12 - Dlaczego nie zostali tutaj?
00:36:16 Możecie pokazać nam drogę?
00:36:19 Mogę pojechać z wami.
00:36:21 Claudia, pojedziesz z nami,
00:36:28 Chodźmy.
00:36:30 Dlaczego ona mi rozkazuje?!
00:36:32 Mam już tego dość!
00:36:33 - Rób co ci każe Gilberte.
00:36:37 Wytrzymaj jeszcze trochę!
00:36:49 Karl !
00:36:52 Goetz!
00:36:54 Wracajcie do domu, ojciec nie lubi czekać.
00:37:12 Co tak śmierdzi?
00:37:15 To tutaj tak śmierdzi... trupami.
00:37:19 Lepiej się trzymaj, dobrze?
00:37:23 Musimy zawrócić.
00:37:33 Co to, do cholery?
00:37:35 Spróbujemy przejść.
00:37:37 Pójdziesz pierwszy?
00:37:39 Idź.
00:37:44 1,2,3...
00:37:48 W porządku?
00:37:55 Cholera.
00:38:02 Co tam jest?!
00:38:07 Uważaj, wchodzę za tobą.
00:38:11 Słyszysz?!
00:38:30 Dawaj, dawaj, idź.
00:38:42 - Idź.
00:38:44 Ja też nie mogę.
00:38:47 Nie mogę oddychać.
00:38:54 Dalej!
00:38:56 Czołgaj się.
00:39:04 Czołgaj się.
00:39:08 Tom, już prawie jesteś na miejscu.
00:39:12 Dalej, czołgaj się.
00:39:30 - Koniec, zaklinowałem się.
00:39:33 - Dalej nie dam rady.
00:39:35 - Tom, podnieś się!
00:39:39 Zaklinowałem się, kurwa mać!
00:39:46 Mamo, gdzie jesteś?
00:39:50 Mamo, umieram...
00:39:53 Mamo!
00:39:57 Tom, już tylko kawałek.
00:40:01 Nie!
00:40:04 Do cholery, jesteś facetem czy pedałem?!
00:40:06 Nie jestem pedałem!
00:40:08 Dalej, pedale!
00:40:09 Zamknij się!
00:40:12 - Naprzód, Tom!
00:40:16 Dalej !
00:40:31 Tom...
00:40:32 Naprzód!
00:40:33 Naprzód, do kurwy nędzy!
00:40:35 Naprzód!
00:40:41 Coś za nami lezie!
00:40:43 Dalej!
00:40:45 Czołgaj się!
00:41:01 Wychodź, Tom.
00:41:30 - Na końcu tej drogi, w prawo.
00:41:35 Przy starych szybach kopalni.
00:42:18 Nie śpieszcie się.
00:42:20 Uprzedzę, że przyjechaliście.
00:43:30 Nie!
00:43:33 Przestańcie!
00:43:35 Nie!
00:43:50 Nie zwracajcie uwagi.
00:43:52 Dobry wieczór.
00:43:59 Siadajcie.
00:44:02 Dziękujemy.
00:44:10 Claudia, zagotuj wodę.
00:44:22 To na polowania.
00:44:24 Tutaj jest dużo zwierzyny.
00:44:26 A dokąd się wybieracie?
00:44:28 Do Holandii.
00:44:30 Musimy coś załatwić.
00:44:32 Mogę skorzystać z toalety?
00:44:34 Jasne.
00:44:40 Proszę za mną.
00:44:50 - Jesteście małżeństwem?
00:44:54 O tam, te małe drzwi.
00:45:05 /ENCYKLOPEDIA CHIRURGII
00:45:47 Jesteście głodni?
00:45:50 Nie.
00:46:13 Zamknij się!
00:46:15 Cicho!
00:46:25 Już idzie.
00:46:26 Claudia, pomóż mi.
00:46:29 - Kto idzie?
00:46:31 Niech pani się wyprostuje,
00:46:54 Witam panią, moja droga.
00:47:22 Jak ma pani na imię?
00:47:26 Yasmin.
00:47:30 Irhant.
00:47:33 Proszę podać mi rękę.
00:48:05 Uciekaj stąd...
00:48:08 Tom!
00:48:15 Uciekaj stąd...
00:48:51 Uciekaj...
00:48:57 Uciekaj...
00:49:21 - Co się dzieje?
00:49:23 - Co?
00:49:24 - Co się stało?
00:49:26 Co to ma znaczyć?
00:49:28 - Wszystko w porządku.
00:49:33 Alex!
00:49:33 Yas!
00:49:35 Karl!
00:49:55 Zakuj ich w kajdany i zaprowadź do chlewu.
00:50:11 Posłuchaj, synu..
00:50:16 Musimy odnowić krew naszej rodziny.
00:50:24 Ale mam wątpliwości.
00:50:29 Nie jestem pewien czy ona się nadaje.
00:50:33 Ma zbyt śniadą cerę.
00:50:38 Te włosy, oczy...
00:50:44 Nie ma czystej krwi,
00:50:48 ale nie mamy wyboru.
00:50:54 Potrzebujesz żony,
00:50:57 I ona będzie twoją żoną.
00:51:05 Pamiętaj i chroń rasę.
00:51:11 /(Pieprzy coś po niemiecku)
00:52:05 Eve, upuść mu krew,
00:54:38 - Zobaczę co tam się dzieje.
00:55:52 Twoje dzieci
00:55:56 Zobaczę o co chodzi.
00:55:58 Na pewno poczuły mięso.
00:56:04 Pójdę z tobą.
00:56:21 Ciągnij!
00:56:31 Stój!
00:56:42 Szybko!
00:56:46 Szybko!
00:56:59 Cholera.
00:57:14 Stój!, Stój!
00:57:18 Popatrz koło silników.
00:57:36 Malutki, gdzie jesteś?
00:57:43 Znalazłeś sobie malutkiego,
00:57:47 Zdychaj, pojebie.
00:00:08 Yas...
00:00:10 Biegnij po pomoc.
00:00:11 Biegnij po pomoc!
00:00:18 Szybciej!
00:00:21 Uciekaj!
00:00:25 Uciekaj, Szybciej!
00:00:32 Szybciej !
00:00:59 Dawaj.
00:01:04 Przechodź.
00:01:46 Zakręć to !
00:01:49 Zakręć to bydlaku !
00:02:06 Uciekaj.
00:02:09 Co z tobą ?
00:02:11 Szybko !
00:02:21 Kocham cię.
00:02:24 Uciekaj.
00:02:28 Kocham cię.
00:02:37 Uciekaj, szybciej.
00:02:41 Biegnij, powiedziałem.
00:02:43 No już !
00:02:44 Uciekaj, dalej !
00:02:56 Dalej, przechodź.
00:03:08 Nie bój się.
00:03:12 Idź dopóki nikogo tu nie ma.
00:03:47 Otwórz !
00:03:50 Otwórz !
00:04:42 Wynocha, wynocha !
00:04:59 Gdzie dziewczyna ?
00:05:00 W twojej dupie, pojebany nazisto !
00:05:06 Czego stoisz ?
00:05:08 Przynieś mi obcęgi.
00:05:12 Nie...
00:05:14 Co chcecie zrobić ?
00:05:19 Podjąć środki ostrożności,
00:05:32 Trzymajcie go.
00:05:36 Tak...
00:05:42 W Afryce,
00:05:46 już od dawna tym sposobem
00:06:02 Każdy z nich ma podcięte ścięgna.
00:06:07 No już...
00:06:10 No już...
00:06:13 I po wszystkim.
00:06:17 Chwila bólu...
00:06:19 i złodzieje dalej kontynuowali swoją pracę.
00:06:23 Oni pracowali !
00:06:30 Arbeit macht frei !
00:07:58 Zatrzymaj się !
00:08:06 Proszę mi pomóc !
00:08:09 Muszę na policję !
00:08:12 Niech pani wsiada, podwiozę panią.
00:08:44 Nie pomylił pan drogi ?
00:08:47 Nie.
00:08:51 Nie !
00:08:56 Milcz !
00:08:59 Zamknij ryj !
00:09:02 Zamknij się !
00:09:05 Milcz !
00:09:13 Nie...
00:09:37 Hans !
00:09:52 Yas !
00:09:54 Wspaniale.
00:10:03 Ostatnie życzenie.
00:10:06 Jedno.
00:10:07 Słucham.
00:10:10 Dobij mnie.
00:10:25 Pierdolony pojeb !
00:10:37 Umyjcie ją.
00:10:42 Poruszyłeś mnie do cna.
00:10:51 Zanieś go, Hans, do konserwacji.
00:11:56 Zdejmijcie ją.
00:12:20 Ona jest w ciąży.
00:12:24 Jak dobrze...
00:13:29 To cię ogrzeje.
00:13:33 Niedługo zostaniesz
00:13:47 Będziesz spała w moim pokoju
00:13:51 Dobrze ?
00:13:56 Zmarzłaś ?
00:13:58 Wiem...
00:14:00 Mam coś co cię rozgrzeje.
00:14:09 Jesteśmy do siebie podobne.
00:14:14 Ojciec cieszy się, że jesteś w ciąży.
00:14:20 Pij.
00:14:25 Będzie ci lżej.
00:14:28 Pij.
00:14:31 Mi pomaga to w robieniu dzieci.
00:14:41 Jeszcze.
00:14:42 Mocne, co ?
00:14:47 Masz.
00:14:54 - Jeszcze, szybko.
00:14:58 W twoim stanie już więcej nie wolno.
00:15:33 Są piękne.
00:15:39 Będziesz musiała je obciąć.
00:15:45 Czarne włosy złoszczą ojca.
00:15:57 Ojciec mówi,
00:16:02 Przyjechał tu po II wojnie światowej.
00:16:08 Zabrali mnie od rodziców,
00:16:12 Wychowali mnie i obiecali, że przyjadą po mnie rodzice,
00:16:21 Ojciec chciał bym szybko dojrzała,
00:16:26 Teraz jestem narzeczoną Hansa.
00:16:30 Nasze dzieci rodzą się chore.
00:16:34 Są zniekształcone.
00:16:37 Oczekuję czwartego,
00:16:42 Dlaczego nie uciekniesz ?
00:16:46 Dlatego, że przyjdą po mnie moi rodzice.
00:16:55 Obiecali mi.
00:16:56 Wiem, że przyjdą.
00:16:58 Dzieci się tak prosto nie porzuca.
00:17:01 Wiem o czym mówię.
00:17:03 Kocham swoje dzieci.
00:17:12 Ojciec miał zamiar
00:17:15 Schowaliśmy je z Hansem przed ojcem.
00:17:18 Teraz żyją w szybach kopalni,
00:17:23 Czasami je odwiedzam.
00:17:29 Bez nich umarłabym tutaj.
00:18:33 Oto i nasi goście.
00:18:47 Proszę, siadajcie.
00:18:52 Wszyscy siadać.
00:19:12 Za nową matkę,
00:19:15 naszej szczęśliwej i wspaniałej rodziny.
00:19:20 I za przyszłe, szczęśliwe wydarzenie.
00:19:25 Za narodziny.
00:19:28 Jeśli będzie dziewczynka, nazwiemy ją Lilith.
00:19:33 Jeśli będzie chłopiec nazwiemy go Karl,
00:19:38 którego teraz połączymy związkiem
00:19:48 Niech ten rok będzie przychylny,
00:19:57 Z każdym dniem coraz głośniej słychać
00:20:06 Nadszedł czas by ogłosić,
00:20:15 jedynemu synowi,
00:20:23 Wstań, proszę.
00:20:27 Dziękuję, ojcze.
00:20:33 Od teraz, będziecie odpowiadać
00:20:41 przed waszym bratem,
00:20:48 We wszystkich sprawach,
00:21:00 To dotyczy szczególnie ciebie,
00:21:04 Hansie Von cośtam.
00:21:47 Zdaje się, że byliście dobrymi przyjaciółmi.
00:21:55 Pan jest pojebany.
00:21:59 Prędzej to pani potrzebuje pomocy niż ja.
00:22:13 Gilberte, moja kochana córka,
00:22:17 wyjaśniła pani, co panią czeka ?
00:22:26 Gdy powiedziano mi,
00:22:33 odebrałem to jako znak od losu.
00:22:38 Tak więc,
00:22:40 ono jest niedoszłym członkiem
00:22:54 - To się nie stanie.
00:22:58 Bądź bardziej uprzejma, ojca trzeba szanować.
00:23:01 Nie nauczycie mnie kłaniać się przed nim !
00:23:05 Wspaniały autorytet z tego nowego dowódcy.
00:23:08 Goetz !
00:23:21 Karl !
00:23:24 Każ jej powstać razem z tobą.
00:23:28 Wstań !
00:23:30 Wstawaj !
00:23:36 A teraz...
00:23:46 Pocałujcie się
00:23:51 i położyć kres niepotrzebnym kłótniom.
00:24:39 Za czystą krew !
00:24:44 Za czystą krew !
00:25:04 Puść mnie !
00:25:08 Puść go !
00:25:10 Puść mnie !
00:25:14 Nie ważcie się, bo poderżnę mu gardło !
00:25:16 Ty, otwórz drzwi !
00:25:18 Szybko !
00:25:19 - Odłóż strzelbę !
00:25:22 Upuszczę mu krew i zdechnie jak świnia !
00:25:26 Hans, opuść broń !
00:25:29 Co robisz, Hans ?
00:25:31 Hans, obudź się !
00:25:32 Hans, ty pieprzony idioto !
00:25:37 - Opuść broń albo przysięgam, że go zarżnę !
00:25:44 Nie boję się ciebie, dziwko !
00:26:00 Hans, nie !
00:26:04 Nie umieraj.
00:26:15 Zabijcie ją !
00:26:21 Karl, za mną !
00:26:49 - Pójdę od drugiej strony.
00:29:26 Spieprzajcie stąd, dziwolągi.
00:29:34 Czuję cię.
00:29:43 Wypierdalać, powiedziałem !
00:29:47 Ty mała kurewko...
00:30:01 Gdzie jesteś, kurewko ?
00:30:12 Kurewko, spodoba ci się.
00:30:31 Chcesz mnie uderzyć ?!
00:30:32 Chcesz mnie zabić ?!
00:30:34 Chodź tu !
00:30:36 Dlaczego chcesz mnie uderzyć ?
00:30:40 i teraz ty decydujesz, tak ?
00:30:43 Tak właśnie z tobą zrobię !
00:30:51 Masz twarz wiejskiej kurwy !
00:31:00 Najważniejszy jestem ja !
00:31:01 Ja !
00:31:03 Zaraz się z tobą policzę.
00:31:05 Suka !
00:31:28 Gdzie się wybierasz ?
00:31:37 Tutaj ja dowodzę !
00:31:41 Tylko ja !
00:31:49 Powinnaś mi służyć !
00:31:52 Wracaj tu !
00:31:56 Słyszysz co mówię ?!
00:31:58 Też stary sobie wymyślił...
00:32:02 To jasne kto dowodzi !
00:32:05 Ja tutaj dowodzę !
00:32:08 Kapujesz ?!
00:32:10 Za kogo on się uważa,
00:32:14 Ja jestem dowódcą, ja dowodzę !
00:32:18 To mi powinnaś okazywać szacunek !
00:32:20 Patrz na mnie jak do ciebie mówię, kurwo !
00:32:23 Patrz !
00:32:26 Pieprzona kurwa !
00:35:21 Rzuć to, słyszysz ?
00:35:24 Rzuć, powiedziałem !
00:35:54 Żegnaj...
00:36:26 Ja... chciałam pomóc...
00:36:30 - Eve, pojedziesz ze mną.
00:36:33 Nie mogę zostawić swoich dzieci.
00:36:35 Uciekaj.
00:36:37 Szukają nas.
00:36:39 Idź !
00:38:11 Claudia, jest tutaj !
00:38:56 Claudia !
00:38:57 Razem !
00:39:13 Wystarczy !
00:39:17 Przestańcie !
00:41:05 To koniec ?
00:41:11 To już koniec ?
00:41:14 - Odsuń się !
00:41:17 - Odsuń się !
00:41:20 Eve, odsuń się !
00:41:22 - Nie !
00:41:27 Dziwko, na kolana !
00:41:41 - Gilberte, nie rób tego !
00:43:28 - Jedziemy.
00:43:29 Tutaj są moje dzieci.
00:44:20 /Trwają zamieszki związane
00:44:24 /Udaremniono próbę zamachu
00:44:29 /Wczoraj wieczorem, po ogłoszeniu wyników,
00:44:33 /Policja jest postawiona w stan gotowości.
00:46:05 /Badania wykazały,
00:46:10 /prowadzi do napadów drgania mięśni,
00:46:15 /światłowstrętu
00:46:21 /W smaku jest podobno słodkie.
00:46:26 /Napisy: Wężu
00:46:28 /synchro kerszonpipi do wersji Frontiere(s).2007.DVDRip.XviD.AC3-DEViSE