Full Of It

pl
00:00:01 movie info: XVID 576x304 23.976fps 699.4 MB
00:00:47 F3LL 3F IT
00:00:49 FULL OF IT
00:00:52 /Beach Boys - Sloop John B/
00:02:18 > STUDNIÓWKA CORAZ BLIŻEJ <
00:02:37 - Chyba nie jesteś zdenerwowany?
00:02:40 Sam...
00:02:42 Jesteś dobrym, troskliwym i
00:02:46 I jeśli tylko będziesz sobą - wszyscy
00:02:51 Czyli bardzo mocno !
00:02:56 Kocham cię, koleżko.
00:03:05 Ja też was kocham.
00:03:28 /Patrzcie na karzełka.
00:03:33 /On jest na pewno z ostatniej klasy?
00:03:48 - Niezła fryzurka...
00:03:50 Moja mama mnie strzyże.
00:03:57 Ty musisz być... Sam Leonard!
00:04:01 Jestem dyrektor Hayes.
00:04:06 - Dziękuję... Marcus.
00:04:10 Chcę tylko powiedzieć,
00:04:16 - Ja też się cieszę, proszę pana.
00:04:20 Oczywiście twoi rodzice już mnie powiadomili,
00:04:25 - To całkiem niezłe osiągnięcie.
00:04:29 To twoja szafka. Jedna z moich ulubionych..
00:04:33 A to twój pakiet powitalny.
00:04:37 Kibicuj Oposom !
00:04:39 Sam, życzę ci wspaniałego pierwszego dnia !
00:04:46 Hej, Jack ! Ale masz wspaniałe tenisówki.
00:05:11 Co nucisz?
00:05:16 - Nic takiego.
00:05:19 Sloop John B - Beach Boys'ów
00:05:22 - Kto ?
00:05:27 Czy możesz zaśpiewać tą piosenkę,
00:05:33 Dobra...
00:05:50 - Znasz ją?
00:06:04 Nie słyszą cię mały człowieczku !
00:06:10 Reszty nie znam...
00:06:20 Musisz być twardszy, nowy.
00:06:27 I radziłabym coś bardziej znanego
00:06:47 Dobra ! Pod prysznice.
00:06:50 Czekajcie...
00:06:52 Sam Leonard?
00:06:55 Dostałem informację od twoich rodziców,
00:07:08 Dzięki...
00:07:11 /PORADNIA >
00:07:30 Potrzebujesz zwolnienia z w-fu?
00:07:34 - Nie...
00:07:37 Właściwie to szukam rady.
00:07:40 - I co ja mam z tym wspólnego?
00:07:46 Ano tak... Usiądź sobie.
00:07:50 Nie pozrzucaj mi niczego.
00:08:00 Więc jaki to też masz problem?
00:08:04 Dziś był mój pierwszy dzień i myślałem,
00:08:08 Już stałem się pośmiewiskiem.
00:08:11 "Życie to nie sprint, to maraton."
00:08:15 No... tak.
00:08:18 Starałem się być sobą - być miły i przyjacielski...
00:08:22 Ale najwyraźniej coś robię źle.
00:08:26 To chyba Thomas Jefferson powiedział:
00:08:29 Szczerość jest pierwszym rozdziałem księgi mądrości.
00:08:32 /"Szczerość jest pierwszym rozdziałem księgi mądrości"
00:08:36 Człowieku, ja naprawdę potrzebuję pomocy.
00:08:39 To mój ostatni rok. Nie mogę wciąż
00:08:45 - Czego ty chcesz? Kazania?
00:08:49 Nie! To znaczy, może kiedyś...
00:08:52 Chciałbym poprostu dostać ostatnią szansę, żeby być lubiany.
00:08:55 A ja chcę mieszkać obok niestrzeżonej fabryki Xanax'u.
00:09:01 Nie ma szans.
00:09:03 Słuchaj, rozumiem cię.
00:09:06 Wiem o co chodzi, masz ciężkie dzieciństwo, tak?
00:09:09 Mama pije za dużo, a tata wciąż ląduje w więzieniu?
00:09:12 Mój tata jest pomocą obsługi w czasie lotów...
00:09:15 Twój tata jest stewardessą?
00:09:21 Dobra, przepraszam.
00:09:24 Gry wideo, sport, podrabianie podpisów rodziców...
00:09:27 Mam fioła na punkcie matematyki.
00:09:31 Nazywał mnie swoim "Księciem Równań".
00:09:35 Nigdy więcej, nie mów tego na głos, ok?
00:09:44 Dobra...
00:09:48 Chcesz poznać prawdę? OK.
00:09:56 Powiem ci prawdę.
00:09:59 Prawda jest taka, że prawda jest do dupy.
00:10:02 Żyjemy w społeczeństwie opartym na kłamstwie.
00:10:06 Próbowałem żyć w prawdzie i popatrz na mnie...
00:10:08 Jestem szkolnym doradcą z bardzo duża tolerancją...
00:10:12 na leki przeciwbólowe.
00:10:14 Myślisz, że o tym marzyłem? Że jak byłem dzieckiem to miałem
00:10:22 Jeśli chcesz dojść do czegokolwiek w życiu
00:10:25 Chcesz żeby dzieciaki cie lubiły - kłamiesz.
00:10:28 Kłamiesz na temat tego, kim jesteś, skąd jesteś, co masz...
00:10:32 Uwierzą ci, bo to głąby.
00:10:34 Prawdę mówiąc, jeśli przypomnisz sobie wszystkich zwycięzców...
00:10:38 z naszego społeczeństwa - to zorientujesz się, że zawsze kłamali.
00:10:41 A kłamcy zawsze zwyciężali.
00:10:47 "I nie bierz narkotyków."
00:11:05 Hej, hej! A co z naszym...
00:11:07 Przepraszam... Ale powinniście już jechać.
00:11:10 Dzięki.
00:11:16 Stary, ale masz podwózke.
00:11:21 Wiem, to totalnie upokarzające, kiedy...
00:11:25 rodzice muszą mnie podrzucić...
00:11:27 kiedy, no... moje...
00:11:30 Porsche jest w warsztacie.
00:11:31 Masz Porsche?
00:11:33 Tak, w tej chwili go...
00:11:35 Odpicowuję.
00:11:37 Więc, no, po prostu, wiecie...
00:11:40 trzymajcie się... na luzie.
00:11:48 /KOCHAM SAMA, CAMREN
00:11:51 Hej, idioto.
00:11:54 Kiedy sam podpisywałeś to zdjęcie...
00:11:56 zrobiłeś literówkę w Carmen.
00:12:01 No, człowieku, kim jest Camren Electra?
00:12:05 No, dajcie spokój, chłopaki...
00:12:07 to nie jest śmieszne.
00:12:08 Przecież, wszyscy wiedzą...
00:12:10 że ona jest...
00:12:12 dyslektykiem.
00:12:15 Ja wiem...
00:12:17 poznałem ją, gdy mieszkałem w Los Angeles.
00:12:19 To wspaniała dziewczyna.
00:12:21 Wiesz co, jak o tym pomyśle...
00:12:23 ona chyba naprawdę ma dysleksję.
00:12:25 Tak, myślę...
00:12:27 Że też coś o tym czytałem.
00:12:32 D-dokąd idziesz?
00:12:38 Ze wszystkich obecnych...
00:12:40 Wybrałem właśnie ciebie.
00:12:41 Słucham?
00:12:43 Nie miałem czasu, aby odrobić moją pracę domową...
00:12:45 więc wybrałem ciebie, żebyś mi dał wszystkie odpowiedzi.
00:12:47 I jeśli polubię twoją pracę...
00:12:49 będziemy mieć umowę, w której będziesz robił ją za mnie...
00:12:53 Przez cały rok.
00:12:56 Ja też jej nie zrobiłem.
00:13:01 Więc, powinieneś wybrać kogoś innego... proszę.
00:13:04 Bo ja...
00:13:06 Naprawdę nie mam pojęcia o matematyce.
00:13:07 Poważnie. Jestem jeszcze na poziomie przedszkola.
00:13:16 Dobrze, wszyscy...
00:13:17 poproszę o waszą pracę domową.
00:13:21 Tak. Dziękuję, dziękuję.
00:13:29 - Mogę prosić o twoją pracę domową?
00:13:35 A dlaczegóż to?
00:13:37 M-mój pies ją zjadł?
00:13:43 Twój pies ją zjadł?
00:13:46 Mój pies ma nawyk nieustannego zjadania moich prac domowych.
00:13:51 Nie sądzę, ab dołączenie do klubu nieodbrabiających...
00:13:56 prace domowe uczniów, jest najlepszym sposobem...
00:13:58 na dostanie tego stypendium matematycznego.
00:14:11 Śpiewałeś coś jeszcze ostatnio?
00:14:16 O cześć.
00:14:18 Annie.
00:14:21 Sam.
00:14:24 - Dzień dobry, uczniowie.
00:14:45 Tylko mi nie mów, że jesteś jednym z tych...
00:14:47 którzy myślą, że mają szanse ze swoją nauczycielką.
00:14:52 Ekhm. Nie, nie, nie...
00:14:54 Nie jestem jednym z nich.
00:14:57 Ponieważ ja naprawdę mam szanse.
00:15:01 Naprawdę? A to dlaczego?
00:15:04 W-więc...
00:15:06 wystarczy że powiem...
00:15:09 że jeśli zrobi się naprawdę gorąco...
00:15:12 to nie byłby pierwszy raz.
00:15:14 W mojej ostatniej szkole nauczycielka od WOS-u...
00:15:17 naprawdę coś do mnie czuła...
00:15:19 tak jakby była zakochana
00:15:22 W końcu rzuciła swojego męża...
00:15:24 i musiała zrezygnować z pracy.
00:15:25 I dlatego wiem, że...
00:15:28 Pani Moran także się we mnie zadurzy.
00:15:31 Jesteś pijany?
00:15:33 Dobrze, na nasz projekt o Othello...
00:15:35 każdy musi dziś znaleźć sobie parę...
00:15:37 żebyśmy mogli od razu zacząć.
00:15:39 Nienawidzę pracy w grupie.
00:15:41 Na końcu i tak zawszę muszę sama zrobić wszystko.
00:15:43 Wiem coś o tym.
00:15:49 Więc będziesz moim partnerem?
00:15:54 Chyba nie zaszkodzi mi współpraca z facetem, który ma...
00:15:57 burzliwy romans z nauczycielką...
00:16:01 /Beck - Go It Alone/
00:17:01 Hej. Chcesz iść usiąść tam?
00:17:07 Przecież wczoraj całkowicie cię poniżyli.
00:17:10 Ale to stół mlekiem i miodem płynący.
00:17:14 Zawsze roześmiani, wyluzowani i czarujący..
00:17:17 Zawsze szczęśliwi. Kto, by tak nie chciał?
00:17:19 Przestań. To jest właśnie to co chcą żebyś myślał.
00:17:21 Uwierz mi ich życie jest tak samo do dupy jak nasze.
00:17:26 - Hej, hej, hej.
00:17:28 Kto to?
00:17:33 Vicki Sanders.
00:17:35 Jak tylko zaczniesz z nią chodzić...
00:17:37 będziesz mógł tam siedzieć ile będziesz chciał.
00:17:45 - Sam?
00:17:47 Żartowałam, wiesz?
00:17:48 Doskonale. Wystarczy, że właśnie to zrobię.
00:17:52 Nie za bardzo, ona umawia się jedynie z koszykarzami.
00:17:55 A dokładniej - Kylem Plunkett'em.
00:17:57 Jeśli zaprosisz ją na randkę, zostaniesz zamordowany.
00:17:59 Lub może... tylko... może...
00:18:01 Powie tak i zanim się obejrzę...
00:18:05 z elitą z Bridgeport.
00:18:31 Przykro mi, to siedzenie jest zajęte.
00:18:34 Ale tu go wcześniej nawet nie było.
00:18:36 Ale teraz już jest.
00:18:40 Dzięki.
00:18:43 /Frajer
00:18:48 /Gdzie to pole golfowe?
00:18:51 Więc, idziemy już kupić obrączki zaręczynowe?
00:18:54 Tak naprawdę, jeśli musisz wiedzieć...
00:18:57 poszło dokładnie tak jak sobie to przewidziałem.
00:19:00 Wow. Masz bardzo nisko postawioną poprzeczkę.
00:19:04 Chyba nie wyobrażasz sobie, że wskoczy prosto w me ramiona...
00:19:08 w czasie gdy Kyle tu jest.
00:19:09 - Ale coś zaiskrzyło?
00:19:11 Między nami jest poważna chemia.
00:19:13 Więc, ile tu już jesteś, dzień?
00:19:17 I już pani Moran i Vicki Sanders są gotowe ci się oddać?
00:19:20 No wiesz...
00:19:23 one są inne.
00:19:25 Naprawdę? W jaki sposób?
00:19:30 Więc... Vicki jest typem...
00:19:35 niebezpiecznego łowcy, lubi sex w toaletach...
00:19:38 ogląda hiszpańskie telenowele i...
00:19:39 Dobra. To niemożliwe. Mam z nią hiszpański...
00:19:43 i nie potrafiłaby odmienić czasownika nawet,
00:19:47 Przestań chrzanić. Rozumiem cię...
00:19:49 Kłamiesz, żeby nieco ubarwić swoje nudne życie.
00:19:54 Ale... kręcenie się z nimi...
00:19:56 naprawdę nie może być warte tego wszystkiego.
00:20:02 Niektórzy z was mogli już słyszeć, że...
00:20:04 mój dom został zdemolowany, po naszej kolejnej porażce...
00:20:09 Więc, będziemy musieli skończyć trening wcześniej...
00:20:11 żebym mógł kupić sobie nowe drzwi do garażu.
00:20:31 Czy on sobie goli nogi?
00:20:34 Zacznijcie od podstawowych podań w parach.
00:20:36 Hej. Kim ty jesteś?
00:20:38 Sam Leonard.
00:20:42 - K-Kto cie przysłał?
00:20:43 Zostałem przeniesiony na pańskie zajęcia z W-fu...
00:20:45 i naprawdę miałem nadzieję dołączyć do drużyny.
00:20:47 Ach, tak? Jesteśmy na ostatnim miejscu...
00:20:48 i jesteśmy w trakcie przegrywania serii czterech meczy.
00:20:50 No tak, ale przecież nie zawsze chodzi o wygraną, prawda?
00:20:53 Nie w Brodgeport.
00:20:55 Daj sobie z tym spokój...
00:20:57 Podejrzewam, że nie będziemy mieli dla ciebie nawet kostiumu...
00:20:59 Spodenki będą ci sięgać szyji...
00:21:00 Byłem gwiazdą obrony w... mojej poprzedniej szkole.
00:21:05 Czy to była szkoła dla chłopców?
00:21:07 Poważnie. Ja nigdy, nie pudłuję.
00:21:11 /Kings of Leon - Pistol of Fire/
00:21:16 Mój błąd...
00:21:55 Dostałem już sportowe stypendium.
00:21:57 - To super!
00:22:00 On nie tylko gra jak dziewczyna,
00:22:09 - N-nie jest mały.
00:22:13 Posłuchaj...
00:22:15 Jeśli przyznasz się, że masz mikrusa...
00:22:17 trochę się z tobą podroczymy, a potem damy ci spokój.
00:22:20 Ale jeśli będziesz nam kłamał prosto w twarz...
00:22:25 Więc przyznaj się, że masz pałeczkę...
00:22:27 Ha ha ha! Pałeczka! Ha ha!
00:22:28 I ci odpuścimy.
00:22:30 Prawda jest taka, że ...
00:22:32 jestem wyposażony jak noworodek.
00:22:34 Widzisz! Sam się przyznał.
00:22:38 2 kg, 45 centymetrów.
00:22:42 Trener obiecał trzymać to w tajemnicy do następnego meczu...
00:22:45 żeby zachować waszą pewność siebie.
00:22:47 S-stary. To by mnie naprawdę wystraszyło...
00:22:51 Co? Chyba nie wierzysz temu karłowi?
00:23:08 Zgadnij kto ma 2 bilety na studniówkę.
00:23:11 Żartujesz, tak?
00:23:15 Wsiadaj.
00:23:21 Vicki cię podwiezie, czy
00:23:25 Nie, nie będę pytał Vicki.
00:23:28 Co się stało myślałam, że naprawdę coś między wami jest.
00:23:31 No właśnie. Dziś znalazłem w mojej szafce list od Kyle'a...
00:23:37 mówiący, że mam się do niej nie zbliżać.
00:23:39 To brzmi groźnie...
00:23:41 Napisał, że jeśli sie do niej zbliżę...
00:23:43 To posypie mnie proszkiem do czyszczenia...
00:23:48 Pociągnie mnie za swoją ciężarówką...
00:23:51 I podłączy moje jaja do swojego akumulatora.
00:23:55 No właśnie. Chyba napisał to krwią.
00:23:58 Więc kogo zaprosisz?
00:24:00 /The Violent Femmes - Lies/
00:24:06 Moja mama jest artystką. Awangardową.
00:24:08 Jej prace są bardzo znane na całym świecie.
00:24:11 Jill Leonard, może o niej słyszałaś?
00:24:15 Chcesz iść ze mną na studniówkę?
00:24:18 Jestem Sam Leonard, i mój tata
00:24:21 Nie jest trochę za stary?
00:24:23 No cóż, nie jest to żaden obecny zespół...
00:24:28 Więc, jak się nazywają?
00:24:29 Poison.
00:24:30 Poison?
00:24:33 Ten zespół z lat 80-tych ze strasznymi włosami?
00:24:35 W każdym razie planują wielki powrót...
00:24:38 więc jeśli bylibyście zainteresowani wejściówkami za scenę...
00:24:42 moglibyśmy porozmawiać o tym na studniówce.
00:24:48 Wyrzucili mnie z ostatniej szkoły za to,
00:24:55 I jeśli ten chociażby śmiesznie na mnie spojrzy...
00:24:58 To też zafunduje mu wycieczkę na ostry dyżur.
00:25:02 Super.
00:25:04 Więc zastanawiałem się...
00:25:05 czy nie poszłabyś ze mną na studniówkę...
00:25:06 żeby zobaczyć jak skopię mu dupę!
00:25:17 Więc, znalazłeś już partnerkę na studniówkę?
00:25:20 Nie. A zapytałem dosłownie każdej dziewczyny ze szkoły...
00:25:23 która oczywiście nie jeździ "specjalnym autobusem".
00:25:25 - Ja nim nie jeżdżę.
00:25:31 U ciebie mam 100%.
00:25:32 Wiesz, mogłam zmienić zdanie.
00:25:39 Dobra. Annie czy pójdziesz ze mną na studniówkę?
00:25:42 Nie, nienawidzę studniówki.
00:25:44 Wielkie dzięki..
00:25:50 Jak ci smakuje brukselka?
00:25:55 - Wspaniała.
00:25:58 Gdybym mógł jadłbym ją na każdy posiłek w ciągu dnia.
00:26:01 /Dziękuję bardzo.
00:26:06 Sam, dzwonił twój nauczyciel od matematyki...
00:26:09 Obawia się, że mogłeś nie najlepiej zacząć...
00:26:11 nie odrabiając swojego pierwszego zadania z matematyki.
00:26:14 - Sam, czy to prawda?
00:26:17 swoją szansę na stypendium.
00:26:19 Nie, odrobiłem pracę domową.
00:26:21 Więc to nauczyciel kłamie?
00:26:23 Odrobiłem pracę domową, ale powiedziałem
00:26:26 Więcj, jednak ty kłamiesz.
00:26:28 - W pewien sposób...
00:26:32 Że mają krótkie nogi?
00:26:39 Tylko nie to.
00:26:47 Sam! Sam.
00:27:01 Rada rodziny Leonard właśnie zaczyna obrady!
00:27:04 - Hank Leonard.
00:27:06 - Jill Leonard.
00:27:08 - Jill Leonard.
00:27:10 - Sam Leonard.
00:27:13 - Sam Leonard.
00:27:15 Wiesz co? Obecny.
00:27:19 Znasz zasady naszych obrad... nie możesz kłamać.
00:27:22 Więc, dlaczego kłamałeś?
00:27:23 Nie macie pojęcia, jak tam jest ciężko.
00:27:25 Czuję się jakbym co dzień siedział w okopach...
00:27:27 starając się, żeby ludzi naprawdę mnie polubili.
00:27:29 A wiecie jakie żenujące jest to,
00:27:34 w złomie zamiast samochodu, na dodatek ściskająca
00:27:38 - Macie pojęcie jakie to krępujące?
00:27:41 Nic!
00:27:46 Posłuchaj, Sam...
00:27:51 Bo kłamstwa działają.
00:27:54 Nie, Sam, musisz być sobą! Ludzie cię pokochają...
00:27:57 Tato! To największe kłamstwo ze wszystkich.
00:28:00 Bycie sobą działa, gdy naprawdę jesteś super...
00:28:02 ale co z takim frajerem jak ja?
00:28:04 Dobra. Koniec z tym!
00:28:06 - Koniec dyskusji: masz przestać kłamać i basta!
00:28:10 Moje życie jest do dupy i jedyną rzeczą jaka je ratuje to kłamstwo.
00:28:13 Dlatego dziś kłamałem...
00:28:16 i nic nie możecie na to poradzić!
00:28:31 Super. Poprostu super!
00:29:23 Co ty robisz?
00:29:26 Puszczaj! Oddaj mi to!
00:29:32 /The Bravery - Unconditional/
00:30:17 Dzień dobry, Sam!
00:30:19 Co to ma znaczyć do cholery jasnej?
00:30:20 Poprostu zastanawiałem się jak ci idzie w szkole.
00:30:22 Wiesz co, Marcus?
00:30:24 Nie musisz się już tym interesować, OK?
00:30:26 Sam sobie poradzę, dziękuję ci bardzo.
00:30:28 Wszystko w porządku, Sam?
00:30:30 Trzymaj tak dalej i zobaczysz!
00:30:35 Annie, coś jest ze mną nie tak.
00:30:39 - Dopiero teraz to odkryłeś?
00:30:43 - Dzień dobry, uczniowie.
00:30:44 Dzieje się ze mną coś naprawdę dziwnego...
00:30:51 Witaj Samuelu.
00:30:55 Witam panią Moran...
00:31:03 Dobrze, zanim zaczniemy...
00:31:04 Chciałabym się dowiedzieć z kim jesteście w parach...
00:31:06 na nasz projekt o Szespirze, więc, Kevin...
00:31:08 Jestem z Paulem.
00:31:10 - Alexis?
00:31:16 Samuel?
00:31:17 Annie...
00:31:24 Ach tak...
00:31:35 Dobrze. W Othellu Szekspira...
00:31:37 Kto mi może powiedzieć jaka jest podstawa ironii Lago?
00:31:48 Annie...
00:31:49 Podstawą ironii Lago jest...
00:31:52 to, że wszyscy w sztuce widzą go jako...
00:31:54 zaufaną i wielce moralną postać...
00:31:57 wysokiego rodu.
00:31:59 Ale tak naprawdę jest on jedynie perfidnym kłamcą...
00:32:01 który manipuluje wszystkimi naokoło...
00:32:03 w celu zaspokojenia swych indywidualnych potrzeb.
00:32:05 Nie! Źle.
00:32:09 Samuel?
00:32:11 N-nie wiem.
00:32:14 Ale myślę, że dzieją się tam całkiem niefajne rzeczy.
00:32:22 Bardzo dobrze.
00:32:25 Podstawą ironii Lago W Othellu Szekspira...
00:32:27 jak Samuel tak elokwentnie nam przedstawia...
00:32:33 Że dzieją się tam całkiem niefajne rzeczy.
00:32:38 Dziekuję ci, Samuel.
00:32:46 Co to jest?
00:32:49 Moja praca domowa.
00:32:51 To 5/16 pracy domowej.
00:32:54 Proszę pana Von Der Ahe, Przysięgam...
00:32:56 Ja mógłbym to zrobić z zamkniętymi oczami.
00:32:58 W takim razie żadnego problemu nie sprawi ci...
00:33:00 rozwiązanie problemu z tablicy.
00:33:06 Nie ma sprawy.
00:33:14 Co jest?
00:33:27 Najpierw pozbędziemy się kwadratu, tak myślę, że tego.
00:33:30 Teraz muszę to dodać.
00:33:32 2 w pamięci.
00:33:38 Masz już odpowiedź, Sam?
00:33:49 To zadanie nie ma rozwiązania.
00:33:50 Nie może być zrobione.
00:34:34 Hej, dobry trening, koleżko.
00:34:36 Jezu Chryste!
00:34:39 To jest prawdziwe?
00:34:40 Człowieku, to wygląda jak wąż strażacki!
00:34:42 Nie, jest grubsze. Wygląda jak... przęsło.
00:34:49 /Rick Cowling - It's Me./
00:35:23 Annie.
00:35:29 Nawet nie spojrzałeś w stronę ich stołu...
00:35:31 Dobrze się czujesz?
00:35:33 Tak... całkiem... dobrze.
00:35:37 Właśnie dojrzałem.
00:35:39 - Przez noc?
00:35:41 Musisz to zobaczyć, to jedna z najpiękniejszych rzeczy...
00:35:43 jakie kiedykolwiek widziałem.
00:35:47 Musisz chyba wyregulować swoją dawkę leków...
00:35:50 bo jest ewidentnie za niska.
00:35:52 Poważnie! Nie wiem co się dzieje,
00:35:56 Hej.
00:36:03 Jak się masz, Sam?
00:36:06 Sam?
00:36:09 - Dobrze...
00:36:13 - Hej...
00:36:17 Więc, w tym roku to ja organizuję studniówkę...
00:36:19 I staram się zorientować kto przyjdzie.
00:36:21 Wolałabym zostać wychłostana mokrym bambusem.
00:36:26 No cóż. A ty, Sam?
00:36:29 Sam?
00:36:32 Ja... z pewnością idę na studniówkę.
00:36:34 To super...
00:36:36 Bo sądzę, że to będzie najlepsza studniówka w historii.
00:36:39 Ja również sądzę, że to
00:36:42 - Vicki Sanders.
00:36:46 Kto wie... co się tam wydarzy...
00:36:54 To... na razie.
00:36:57 Sam.
00:37:02 Mówiłem ci, że dzieje się coś dziwnego.
00:37:04 Dobra, to było nieco dziwne.
00:37:06 I tak się dzieje cały dzień:
00:37:09 - Pani Moran flirtowała ze mną...
00:37:14 - Dziwne, że właśnie to zapamiętałaś...
00:37:23 - Jezu Chryste.
00:37:25 Wszystkie moje kłamstwa stają się prawdą.
00:37:27 - Chyba zaraz odlecisz...
00:37:31 Każda rzecz o której kłamałem...
00:37:37 Stłuczone lustro.
00:37:38 Dobra, Sam, twoje kłamstwa nie zaczną
00:37:42 To tylko duży zbieg okoliczności, OK?
00:37:44 - Naprawdę.
00:37:47 Wow, dobra...
00:37:49 muszę lecieć.
00:37:51 Albo coś magicznego...
00:37:53 zmienia twój cyniczny sposób postrzegania świata.
00:37:55 Czy mówisz to wszystko po to,
00:37:59 Nie, zrobię ją.
00:38:00 Dobrze, spotkajmy się w bibliotece za 2 godziny.
00:38:06 Dobra. Do zobaczenia o 6-ej.
00:38:09 O 2-giej, Sam...
00:38:11 W bibliotece. Nie wystaw mnie do wiatru.
00:38:17 /ZOSTAW JĄ W SPOKOJU PAŁECZKO, ALBO POSYPIĘ CIĘ JAKIMŚ
00:38:21 Ty chodzisz z tą dziwczyną?
00:38:23 Nie, nie...
00:38:25 To dobrze.
00:38:29 Chcesz iść coś ze mną zjeść?
00:38:31 C-chciałbym, ale... naprawdę.
00:38:34 Ale obiecałem Annie, że się z nią spotkam...
00:38:37 w... bibliotece... żeby zrobić ten projekt.
00:38:40 Na pewno, nie chcesz pójść ze mną?
00:38:48 Nie...
00:38:50 To dobrze. Chodźmy.
00:39:11 Ja mam najbrzydszy nos na świecie...
00:39:14 Przestań. Jest p-piękny.
00:39:16 To takie słodkie...
00:39:19 Ja muszę już lecieć. Muszę się spotkać z Kylem.
00:39:23 Ale w ten weekend urządzam przyjęcie.
00:39:26 Może wpadniesz?
00:39:27 Jasne!
00:39:29 To znaczy...
00:39:31 Jasne, brzmi nieźle.
00:39:33 Super.
00:39:46 /FIESTA U VICKI
00:40:04 Idę na imprezę...
00:40:06 Idę na...
00:40:11 Co jest?
00:40:17 Sally Berkeley.
00:40:19 Kobieta jako krajobraz.
00:40:22 - Wyśmienite, Jill, wyśmienite.
00:40:26 Czy te nogi sie otwierają, czy zamykają...
00:40:28 w sprawie kobiecej dojrzałości?
00:40:30 Bardzo intrygujące.
00:40:36 Czy, czy to jest k-kobieca...
00:40:39 Mamo! Mamo!
00:40:44 Co się tu dzieje?
00:40:45 Mamy mały artystyczny jam, Sam.
00:40:46 Chciałam pokazać przyjaciołom moje nowe dzieło.
00:40:51 O Boże! Dobra...
00:40:55 Dziecięce załamanie nerwowe.
00:40:58 Nie przejmuj się nami, poprostu weź sobie trochę kawy i babeczki.
00:41:01 Dziecięce załamanie nerwowe...
00:41:04 Dziecięce załamanie nerwowe...
00:41:13 Dobra. Dziecięce załamanie nerwowe...
00:41:16 To właśnie próbuję ci powiedzieć.
00:41:21 Moja mama maluje kobiece... wiesz co.
00:41:27 Kobiece prywatne części.
00:41:29 I czemu kłamałeś na ten temat?
00:41:31 Nie, ja tylko powiedziałem,
00:41:33 A teraz nasz dom zamienił się w...
00:41:35 w jakąś artystyczną instalację.
00:41:39 Posłuchaj, Annie, po to dzwonię:
00:41:41 Na przykład:
00:41:47 Przepraszam. Ale... doradca szkolny...
00:41:53 wezwał mnie na naprawdę ważne spotkanie...
00:41:55 Sam, poznałam tego doradcę.
00:42:00 Dobra, Annie, jest mi naprawdę
00:42:03 To nie napisze nam tej pracy na jutro.
00:42:07 Nie ma problemu. Ja ją zrobię.
00:42:21 Nie, nie, nie!
00:42:27 Dawaj, oddaj!
00:42:28 Dawaj, dawaj, dawaj.
00:42:36 Oddaj mi ta pracę domową.
00:42:40 Nie!
00:42:47 Oddaj mi ją!
00:43:08 - Si, si. Ciao.
00:43:12 Krytyk widział jedną z moich prac...
00:43:15 w centrum sztuki... i powidział o niej swoim znajomym.
00:43:18 I gdy tylko znajdziesz sposób na
00:43:21 musisz odpowiednio to wszystko rozegrać.
00:43:22 Chyba... tak.
00:43:24 Posłuchaj, Mamo, mogłabyś mi w czymś pomóc?
00:43:27 Chciałabym, ale mój agent chce mnie na otwarciu w Gstaad...
00:43:29 Więc, jak tylko wrócę.
00:43:33 Jasne.
00:43:34 A wiesz, czy Tata jest gdzieś niedaleko?
00:43:37 M-muszę z kimś porozmawiać.
00:43:51 O mój Boże.
00:43:54 Tato, co ty masz na sobie?
00:43:56 Właśnie wróciłem z koncertu.
00:43:58 Jakiego koncertu?
00:44:00 Ten, powrót na scenę jest
00:44:08 Więc jesteś w Poison.
00:44:10 Byłem w Poison, synu.
00:44:13 Ale, ten solowy kocert, załatwi...
00:44:16 znów miejsce wśród prawdziwych sław!
00:44:19 Boże, śmierdzisz jak stary cap.
00:44:21 To komplement ze strony kogoś takiego jak Vincent Van Boberka.
00:44:24 - To sztuka, Hank.
00:44:28 Muszę dostać się na lotnisko.
00:44:30 Jesteś wystarczająco trzeźwy, żeby odwieźć Sama do szkoły?
00:44:32 Wątpię.
00:44:34 Co?
00:44:35 No, naprawdę muszę się walnąć spać.
00:44:39 Poprostu postaraj się nie
00:44:45 Nie przekraczać 100-tki?
00:44:48 Sambo?
00:44:53 Tato?
00:45:00 Mamo?
00:45:07 /Louis XIV - Louis XIV/
00:45:14 Może jednak nie umrę jako prawiczek.
00:46:15 Masz wspaniały samochód, Sam.
00:46:30 Masz tą pracę?
00:46:35 Chyba sobie ze mnie żartujesz.
00:46:37 Jak sobie niszczysz życie, to proszę bardzo...
00:46:39 Ale nie ciągnij mnie za sobą w dół.
00:46:40 Posłuchaj, przepraszam, OK?
00:46:42 Wynagrodze ci to.
00:46:43 Jak?
00:46:50 Może nie.
00:46:56 - Hej.
00:46:58 Więc...
00:47:00 Nigdy nie uwierzysz, ale...
00:47:03 M-mój pies zjadł moja pracę.
00:47:05 I t-trochę ciężko ją przeczytać...
00:47:07 Ale jeśli wciąż ją chcesz...
00:47:08 Definitywnie ją chcę.
00:47:10 OK.
00:47:11 Wygląda na to, że masz bardzo niegrzecznego psa, Samuel.
00:47:14 Czy karcisz ją jak niegrzeczną suczkę?
00:47:19 C-czasem, ją k-karcimy.
00:47:22 Wygląda na to, że musisz ja karcić mocniej.
00:47:27 Wow.
00:47:29 Więc...
00:47:31 OK. Dziękuję, że zachowała się pani tak spoko co do tej pracy...
00:47:35 Więc teraz poprostu pójdę usiąść na swoim miejscu.
00:47:39 Czuję się naprawdę poniżony, odnośnie tej pracy.
00:47:48 /ZABIĆ TRENERA HENDERSONA/
00:47:51 Henderson jest do dupy! Henderson jest do dupy!
00:48:14 Mam ją!
00:48:15 - Co? Nie sędzio!
00:48:18 - Weź przestań!
00:48:19 - Hej, hej!
00:48:24 Sędzia mówi, że musisz zejść.
00:48:27 Co?!
00:48:30 Potrzebujesz zawodnika.
00:48:32 Nie mam nikogo. Wszyscy siedzą za przewinienia.
00:48:34 A co z tamtym małym?
00:48:39 - Nie możemy grać czwórką?
00:48:41 Dobra...
00:48:45 Leonard, wchodzisz.
00:48:47 - Co?
00:49:07 Nikt mnie nie kryje, nikt mnie nie kryje!
00:49:09 Nikt mnie nie kryje!
00:49:22 To nasz kosz, kretynie!
00:49:24 Poprostu nie ruszaj się stąd...
00:49:27 i nie dotykaj piłki.
00:49:29 Jesteś do dupy!
00:50:00 OK, zagrajmy to jeszcze raz.
00:50:05 /Giovanni James - Oh/
00:50:35 Czas, czas! Chodźcie tutaj...
00:50:41 Dobra, chłopaki...
00:50:42 Jakie jest motto naszej drużyny?
00:50:44 Jak robi się ciężko, kładziemy się i udajemy martwych?
00:50:47 Dokładnie. T-tylko, że dzisiaj...
00:50:50 i spróbujcie w końcu zwyciężyć!
00:50:54 - Rzut z dystansu.
00:50:57 Dwutakt jest za jeden punkt.
00:50:59 - Wiem.
00:51:02 Hmmm, 13 i 1/2.
00:51:04 - Co?
00:51:06 A-ale musisz przenieść jedynkę, więc...
00:51:08 - Potrzebujemy rzutu z dystansu.
00:51:10 Jak to rozegramy, trenerze?
00:51:13 A co za różnica? Podajcie piłkę do Leonarda...
00:51:15 Ktoś ma lepszy pomysł?
00:51:18 Nie...
00:51:22 Ooooposy!
00:51:25 Naprawdę mamy szansę.
00:51:28 Nie ma się czym przejmować.
00:52:11 Halo, BDI.
00:52:14 - Moge ci udwodnić.
00:52:16 To, że moje kłamstwa stają się prawdą.
00:52:19 - Sam?
00:52:22 /Doves - There's go the Fear/
00:52:52 Skąd masz ten samochód?
00:52:55 - Chcesz iść na imprezę?
00:52:59 Jest impreza z okazji zwycięstwa
00:53:03 Naprawdę? Piwo, koszykarze...
00:53:05 I Vicki Sanders. Chodź.
00:53:08 Nie możesz wyśmiewać imprezy na której cię jeszcze nie było.
00:53:11 Pomyśl, jak bardzo będziesz lepsza od nich...
00:53:14 jeśli tam pójdziesz i nie dasz sobą pomiatać...
00:53:30 Jo, Przęsło, jesteś gościu!
00:53:34 Od kiedy zadajesz się z super-przerośniętymi dzieciakami?
00:53:37 Trochę pomogłem im dzisiaj wygrać mecz.
00:53:39 Trochę! Sam go wygrał!
00:53:46 I teraz każda dziewczyna ze szkoły pyta o niego.
00:53:50 - Naprawdę?- A która dokładnie?
00:53:54 Wszyscy chcą wiedzieć... kogo zabierzesz na studniówkę
00:53:59 J-jeszcze nie wiem. Wciąż rozważam... opcje.
00:54:06 Tańczmy!
00:54:25 Stary, twoja laska ostro kręci z Przęsłem.
00:54:51 Stary, Vicki nigdy tak jeszcze nie tańczyła.
00:54:53 Chyba nikt jeszcze tak nie tańczył.
00:55:14 Ale to na pewno tylko niewinny taniec, stary.
00:55:16 Jakkolwiek, dzieciak wciąż jest frajerem.
00:55:21 Czy to Carmen Electra?
00:55:24 Zastałam Sama Leonard'a?
00:55:37 Usłyszałam w radiu o twoim wielkim zwycięstwie
00:55:45 I upiekłam ci ciasto.
00:55:49 /Wzsyzstkieog Njalepzsego
00:55:57 Och, Sammy.
00:56:01 Jestem taka dumna.
00:56:17 Ktoś chce ciasta?
00:56:29 Pocałuj mnie, ukochany.
00:56:31 - Co?
00:56:34 Czekaj, czekaj, Vicki, a co z Kylem?
00:56:36 Mu to nie przeskadza.
00:56:42 Posłuchaj, to że weszła do łazienki z naprawdę wyposażonym...
00:56:45 super gwiazdą szkolnej drużyny koszykówki, który jeździ porsche...
00:56:49 i kręci się z super sexownymi modelkami...
00:56:51 to naprawdę nic nie znaczy.
00:56:54 No, może poprostu sobie rozmawiają.
00:56:59 Lewy cycek Vicki Sanders...
00:57:03 Niewiarygodne.
00:57:05 Mogę...?
00:57:10 Dziekuję.
00:57:11 OK.
00:57:14 Koniec zabawy dla dzieci.
00:57:18 OK.
00:57:21 - Na co?
00:57:23 C-co? D-dla mnie?
00:57:24 - Dla ciebie!
00:57:26 Vicki, jesteśmy w łazience. Nie chcesz, żeby to była specjalna chwila?
00:57:30 Właśnie to powinieneś powiedzieć...
00:57:36 - Słychać pasek.
00:57:38 Nie, myślę że to był...
00:57:43 O... mój... Boże!
00:57:47 Kochaj się ze mną!
00:57:50 Co?!
00:57:56 - To nie to co myślisz.
00:58:04 Proszę nie zabijaj mnie!
00:58:09 Sam!
00:58:15 Uciekaj, Sam! Uciekaj!
00:58:53 Jesteś moim kochankiem.
00:58:56 Z Kylem koniec, teraz kocham ciebie.
00:59:09 Sam, mogę z tobą porozmawiać?
00:59:14 Wrócę za chwilę.
00:59:21 Więc, co się dzieje?
00:59:31 Chciałam ci powiedzieć...
00:59:39 Kupiłam dwa bilety na studniówkę.
00:59:42 Ty i studniówka?
00:59:44 Annie, niesamowity postęp.
00:59:46 C-czemu zmieniłaś zdanie?
00:59:48 Byłeś nią taki podekscytowany, że...
00:59:51 Pomyślałam... Raz się żyje, nie?
00:59:55 Więc z kim pójdziesz?
01:00:01 Nie tylko ty byłeś nieszczery... w niektórych sprawach.
01:00:08 Poprostu myślałam, że...
01:00:10 to co jest między nami, jest spoko...
01:00:14 i poprostu pomyślałam, że...
01:00:17 moglibyśmy się posunąć nieco dalej.
01:00:19 Wow.
01:00:22 N-nie wiem, co...
01:00:24 Nie wiem co powiedzieć.
01:00:26 O, Boże, to takie dziecinne.
01:00:31 Pójdziesz ze mną na studniówkę?
01:00:38 Ale... Ja teraz jestem z Vicki.
01:00:41 Ale... Vicki to głupia dziwka.
01:00:45 No tak, ale...
01:00:46 nie zostawia się tak poprostu,
01:00:53 Dla kogoś takiego jak ja.
01:00:57 Annie, nie to miałem na myśli...
01:00:59 Chciałem powiedzieć...
01:01:02 Ty jesteś żałosny.
01:01:08 Dostałem wczoraj telefon, że straciłem stypendium...
01:01:10 I że nie jestem już na liście na uczelni.
01:01:13 Ten dzieciak ukradł mi dziewczynę, moją pozycję obrońcy...
01:01:17 i moją przyszłość. Wszystko w ciagu jednego dnia.
01:01:19 Ukradł mi nawet miejsce parkingowe, Jezu Chryste!
01:01:22 Te miejsca, nie są przypisane do nikogo, stary...
01:01:25 - Dzieciak musi zapłacić!
01:01:28 Może przebierzemy go za cheerleaderkę...
01:01:31 I zrobimy spłuczkę?
01:01:33 No, no!
01:01:35 Czekaj, albo wsmarujemy mu we włosy masło orzechowe...
01:01:38 Ogolimy mu brwi i potem wypuścimy go
01:01:41 Super.
01:01:42 Albo, albo, albo...
01:01:44 Obsypiemy go w jakimś proszkiem do czyszczenia...
01:01:48 Pociągniemy za moją ciężarówką i
01:02:02 Chciałem z tobą porozmawiać, Sam...
01:02:06 poinformował mnie, że nie oddałeś
01:02:15 Nie mam innego wyjścia, niż...
01:02:19 I zgodnie z regulaminem zawiesić cię w obowiązkach ucznia.
01:02:25 Co niestety, oznacza, że...
01:02:27 jeszcze jedno potknięcie...
01:02:31 I będe musiał cię wydalić ze szkoły.
01:02:35 Czy na pewno nie chcesz mi nic powiedzieć?
01:02:39 Pocałuj mnie gdzieś, Marcus!
01:02:48 Ja wezmę obie małpki...
01:02:54 - Więc, ja chcę kokosowe małpki.
01:02:58 Mam dośc kłotni o kokosowe małpki.
01:03:00 Możesz je sobie wziąść.
01:03:03 Co się dzieje? C-co wy robicie?
01:03:05 Rozdzielamy nasz majątek.
01:03:07 Rozwodzimy się.
01:03:10 N-notatki?
01:03:14 To chyba nie zaskoczenie. Jestem gwiazdą rocka...
01:03:18 a ona maluje tylko cipcie.
01:03:21 Słuchaj, porozmawiamy o tym później...
01:03:24 Nie, nie możecie mnie zostawić, potrzebuję was.
01:03:27 Sam, wiem, że wydaje ci się... że cały świat się rozlatuje...
01:03:30 ale tak nie jest, OK?
01:03:32 To tylko przejściowe. Minie jak wszystko inne.
01:03:35 Nie, Mamo to coś więcej.
01:03:38 Posłuchajcie, nakłamałem...
01:03:41 I nie mogę tego powstrzymać.
01:03:44 Wyobraźnię to on ma po mnie.
01:03:47 Nie. T-teraz mówię prawdę.
01:03:51 T-tato. Chcą mnie wyrzucić ze szkoły.
01:03:53 Nie dostanę stypendium.
01:03:55 Tommy Lee nie miał studiów.
01:03:57 Edukacja jest przeceniana.
01:04:03 To ja lecę. Moja taksówka przyjechała.
01:04:05 A ja mam próbę przed koncertem.
01:04:12 Gdzie to jest?
01:04:16 Rada rodziny Leonard właśnie zaczyna obrady!
01:04:20 Rada rodziny Leonard właśnie zaczyna obrady!
01:04:23 Sam Leonard - obecny!
01:04:26 Jill Leonard!
01:04:31 Hank Leonard!
01:04:32 Przykro mi synu, moi fani mnie potrzebują
01:04:42 Tato, wracaj!
01:05:32 /Sex Pistols - Liar/
01:05:56 />STUDNIÓWKA JUŻ DZIŚ<
01:06:16 O Mój Boże,
01:06:35 Twoja praca była boska, Samuel.
01:06:38 Dziękuję, pani Moran.
01:06:38 Już nie pani Moran.
01:06:40 Pan Moran i ja jesteśmy w separacji.
01:06:41 A ja potrzebuję... mężczyzny.
01:06:51 O, więcej dzieci.
01:06:53 Bedziemy musieli dokończyć to dzisiaj.
01:06:55 Co? Czemu?
01:06:57 Sprawuję opiekę nad studniówką.
01:07:01 Kocham cię! Kocham cię, Samuel!
01:07:03 /Ocean Colour Scene - No one at all/
01:08:22 BDI, gdzie jedyną rzeczą zimniejszą od lodów jest...
01:08:25 moje nastawienie. Mówi Annie.
01:08:29 - Jestem w ciąży.
01:08:49 Nie chcesz miec rodziny?
01:08:51 Jasne, kiedyś może tak, ale...
01:08:53 Czekaj - to niemożliwe,
01:08:56 Więc zróbmy to teraz.
01:08:57 Więc nie jesteś... w ciąży.
01:09:00 O, Boże mam nadzieję,
01:09:03 Dawaj!
01:09:08 Ty jesteś szalona. Muszę się stąd wydostać.
01:09:10 Dawaj! Dawaj.
01:09:11 Przecież zawsze chciałeś to zrobić w publicznej toalecie?
01:09:16 Jesteś napalony?
01:09:18 Kochajmy się!
01:09:20 Doprowadzasz mnie do szaleństwa!
01:09:29 I kiedy zamierzałeś mi o tym powiedzieć, co?
01:09:33 Pani Moran.
01:09:34 Cześć.
01:09:38 N-nie, niech pani poczeka!
01:09:46 Już czas na wielkie ogłoszenie.
01:09:50 Tegorocznymi Królem i Królową Bridgeport zostają...
01:10:04 Vicki Sanders i Sam Leonard!
01:10:10 /Spiral Starecase - More Today Than Yesterday/
01:10:43 Chciałabym bardzo pogratulować naszemu...
01:10:47 nowemu królowi królowej!
01:11:05 A co do...
01:11:07 naszego króla...
01:11:13 Samuela Leonard'a...
01:11:18 Chciałabym tylko powiedzieć...
01:11:21 że jestem w tobie szaleńczo zakochana.
01:11:25 I dlatego tak zabolało mnie to...
01:11:26 że próbujesz uprawiać sex z Vicki Sanders...
01:11:29 Co?
01:11:30 Niech pani pomyśli o swojej karierze.
01:11:32 Pieprzę moja karierę!
01:11:36 Prawdopodobnie całkiem w porządku.
01:11:38 I co do...
01:11:42 naszej...
01:11:49 puszczalskiej królowej, Vicki Sanders...
01:11:52 Chciałabym ci tylko powiedzieć...
01:11:59 Dziwka. Vicki. Dziwka!
01:12:08 Na pewno nie chcesz mi o czymś powiedzieć?
01:12:14 Właściwie, to jest coś...
01:12:18 co muszę ci powiedzieć, Marcus.
01:12:34 P-przepraszam, panie dyrektorze Hayes.
01:12:37 /Me First And The Gimme Gimmes - Sloop John B/
01:12:45 Pani Moran!
01:12:55 Pani Moran!
01:13:05 Chłopaki! Pani Moran!
01:13:07 Chłopaki! Proszę, nie rozumiecie.
01:13:09 - Na parking z nim!
01:13:15 - Proszę.
01:13:17 - Stary to jest szalone.
01:13:19 A na co to wygląda wygląda?
01:13:20 Pociągnę go za moją ciężarówką!
01:13:23 Kyle, to szaleństwo!
01:13:25 Kyle, przestań, mieliśmy go tylko trochę poturbować.
01:13:27 - Ale ty chyba bierzesz to za bardzo na serio!
01:13:31 Cholera! Znowu zalałem świece!
01:13:34 Kyle, uspokój się! Kyle!
01:13:36 Z drogi!
01:13:40 Masz dzisiaj farta, Pałeczko!
01:13:42 Dzięki ci Boże!
01:13:44 Kyle!
01:13:46 Przejdziemy od razu do akumulatora na twoich jajach!
01:13:49 Co? Kyle, proszę, nie możemy o tym
01:13:52 Kyle, nie chcesz tego robić.
01:13:57 - Więc jestem twoją marionetką?
01:14:01 Kyle, przyjacielu,
01:14:04 Że nie chcesz tego zrobić!
01:14:05 Właśnie, że chcę!
01:14:10 Kyle! Kyle!
01:14:14 Rozładujesz sobie akumulator!
01:14:17 Poprostu to zrób,
01:14:22 Nie ruszać się!
01:14:27 A-a może jednak może...
01:14:43 Hej, gangsterze.
01:14:47 To chyba robi ze mnie
01:14:53 Hej. Posłuchaj, przepraszam za tamtą radę,
01:14:59 Co prawda wszystko co powiedziałem było prawdą...
01:15:02 Wszyscy kłamią. Ale to nie
01:15:06 I co ważniejsze, nie sprawi
01:15:09 Myślę że uczciwość i szczęście idą w parze.
01:15:13 Ale spróbuj to powiedzieć mojej psychicznej ex-żonie...
01:15:18 W każdym razie...
01:15:20 dyrektor Hayes wycofał wszystkie zarzuty...
01:15:23 i namówiłem go, żeby cię jedynie ukarał kozą...
01:15:25 do końca roku, zamiast wydalenia ze szkoły.
01:15:31 D-dzięki...
01:15:33 Gdybym tylko mógł wybrnąć z tych wszystkich kłamstw.
01:15:39 To chyba Thomas Jefferson powiedział:
01:15:41 /Szczerość jest pierwszym rozdziałem księgi mądrości.
01:15:48 Dziękuję!
01:15:52 Czy powiedziałem coś przydatnego?
01:15:56 - Rzucam cię.
01:15:58 Wiem, że jesteś jedną z najładniejszych
01:16:01 i...
01:16:04 ale... nie mamy nic wspólnego.
01:16:06 Tak naprawdę to cię nawet nie lubię.
01:16:09 Nie ma sprawy. Więc będziemy
01:16:12 Bez zobowiązań, bez przesiadywania razem...
01:16:13 tylko dziki i niecywilizowany sex,
01:16:17 - Ludzie tak robią?
01:16:21 Dziwczyny jak ja nigdy nie mają.
01:16:26 Nie! Vicki, OK?
01:16:29 Koniec z nami. Przykro mi,
01:16:32 Żegnaj.
01:16:38 Moja gwiazda!
01:16:41 Muszę ci to powiedzieć.
01:16:44 Nie miałem zadnego listu z
01:16:46 Muszę zrezygnować z zespołu.
01:16:48 Prawda jest taka, że nie potrafię grać w koszykówkę.
01:16:50 Przepraszam.
01:17:05 Posłuchaj...
01:17:07 chciałem tylko... powiedzieć...
01:17:10 że jest... mi przykro... z powodu tego co się stało.
01:17:21 Pani Moran przyprowadziłem tutaj
01:17:27 Jestem ewidentnie nie wart
01:17:31 Proszę na niego popatrzeć - on jest strażakiem,
01:17:34 Mimo, że nie jestem gejem - proszę
01:17:37 Myślę, że może pani uniknąć największego błędu w życiu.
01:17:51 /The Kin - Arise/
01:19:28 Boże... proszę...
01:19:33 /Aqualung - Easier To Lie/
01:19:59 Więc, myślałam o tym co powiedziałeś.
01:20:02 Kocham cię...
01:20:15 Nie moge wrócić do tego co było wcześniej.
01:20:20 Musisz grać. Jeśli spróbujesz zrezygnować...
01:20:24 To dopilnuję, żebyś nie ukończył
01:21:04 I po studiach wynajmiemy z Samem mieszkanie...
01:21:09 Czwarte dziecko - Juan Carlos,
01:21:15 O mój Boże. Nienawidzę mojego nosa.
01:21:18 Zwłaszcza tutaj... Widzisz to?
01:21:58 Hej. Mogę się przysiąść?
01:22:02 A dlaczego chciałbyś to zrobić?
01:22:07 Bo myślałem, że chcę być tam, ale...
01:22:10 Boże jakże się myliłem.
01:22:16 Wyglądasz jak gówno.
01:22:20 Nie wiem czy to dlatego, że moje życie to piekło, czy...
01:22:23 dlatego, że cała moja dieta opiera się na brukselce.
01:22:31 Annie, czy myślisz...
01:22:33 że mogłabyś mi dać jeszcze jedną szansę?
01:22:37 A co jeśli za dzień albo miesiąc, albo rok...
01:22:40 znowu znudzi ci sie bycie frajerem i pobiegniesz...
01:22:43 - prosto na studniówkę Vicki?
01:22:45 - Nie zrobiłbym tego. Przysięgam.
01:22:48 największy kłamca jakiego znałam mówi akurat prawdę?
01:22:56 Przykro mi.
01:22:58 Annie.
01:23:04 Annie. Proszę!
01:23:17 Ooooposy!
01:23:35 C-czy ja spudłowałem?
01:23:40 /The Mooney Suzuki - Primitive Condition/
01:24:31 Widzieliście jak ten facet mnie skasował?
01:24:35 Stary! Sprawdzałeś ostatnio tablicę?
01:24:39 - Co oznacza, że przegrywamy...
01:24:50 34 punktami...
01:24:54 Czyż matematyka nie jest wspaniała?
01:25:04 /KOCHAMY SAMA
01:25:07 Ja też was kocham!
01:25:14 Znów mnie nienawidzi.
01:25:49 - Niezła gra, frajerze.
01:25:54 Doszłam do wniosku, że trochę zabawy mnie nie zabije...
01:26:11 Wciąż sądzę, że to mógł być jedynie zbieg okoliczności.
01:26:16 A twoja gra w kosza to mogło być jedynie szczęście.
01:26:20 A Vicki i pani Moran mogły oszaleć.
01:26:23 Poprostu, gdy wszystko wróciło do normy,
01:26:30 Więc...
01:26:32 Jest jedna rzecz... która nie wróciła do wcześniejszego stanu.
01:26:38 Jestem frajerem, który jeździ Porsche.
01:26:47 //Beach Boys - Sloop John B//
01:27:36 THE END
01:27:45 /translation by ck