Good Night The

pl
00:00:12 Początek lat 90-tych
00:00:17 Przychodzi mi teraz na myśl
00:00:22 Przychodzili do niego wszyscy m uzycy,
00:00:28 Miało się wrażenie,
00:00:33 Jakby cały kraj zam ienił się
00:00:37 Dobranoc, kochanie
00:00:40 Poznałem Gary' ego w momencie,
00:00:49 Jeździli z koncertami.
00:00:53 Lubiłem go.
00:00:58 Chyba tylko jego lubiłem. Był jeszcze
00:01:07 Kto był leaderem grupy?
00:01:11 Gary pewnie by zaprzeczył,
00:01:15 To ja pchałem wszystko na przód.
00:01:18 Gary siedział sobie w kąciku
00:01:22 a ja byłem duszą i menedżerem zespołu.
00:01:30 Czuł się chyba osaczony.
00:01:34 Chciał się uwolnić,
00:01:42 Więc zerwaliśmy.
00:01:52 Zaczął się spotykać z Dorą,
00:01:56 Na początku nie lubiłem go za to,
00:02:06 ale w końcu się ułożyło.
00:02:13 Dobrze się dogadujemy.
00:02:16 Dalej go widuję, ale brakuje mi tego,
00:02:29 Nie wiedziałem,
00:02:35 Rozmawiałam z nim, kiedy
00:02:40 Żeby być z Dorą.
00:02:43 Zadzwonił i zapytał:
00:02:48 Odpowiedziałam: "Nie".
00:02:55 Chciał mi tylko powiedzieć,
00:02:58 2 lata wcześniej
00:03:40 Podkręć ogrzewanie.
00:03:43 Gorąco mi.
00:04:06 - Kocham cię.
00:04:11 Tu Mega-Life,, Powrót do szkoły",
00:04:39 Wszystko w porządku?
00:04:41 Musisz skończyć z tym artystycznym
00:04:46 Jak to?
00:04:48 - Słyszy mnie?
00:04:50 Dostałeś akustyczny kawałek
00:04:54 - A ty wciskasz tu fletową solówkę?
00:04:59 Chciałem, żeby było
00:05:04 Oni nie chcą, by było "ekstra".
00:05:08 Ma być "w porządku".
00:05:13 - Ale musi być dobre.
00:05:16 I nie używaj przy nich nazwiska
00:05:21 Myślą, że z nich kpisz.
00:05:27 - Ten program?
00:05:30 To nie ma być nasz drugi album.
00:05:36 Nie chcę, żebyś sabotował
00:05:40 - Niech będzie kiepskie.
00:05:47 Do zobaczenia wieczorem.
00:06:01 - Przepraszam za spóźnienie.
00:06:09 - Przykro mi z powodu Sophie i Ashrama.
00:06:15 Stało się. Paul dostał awans.
00:06:23 - Jaki awans?
00:06:26 Wspaniale!
00:06:29 - Nie wiedziałem, że o tym myślisz.
00:06:32 Pamiętasz kampanię: "Życie jest
00:06:37 Jerome pojechał do Belgii
00:06:41 - Moje gratulacje.
00:06:44 Naprawdę wspaniale.
00:06:48 Kupimy dom na wsi. Terry rozmawiała
00:06:53 - Wywieziemy wszystkie meble.
00:06:57 - Cudownie. Gratuluję.
00:07:08 Nic mi nie powiedziałeś.
00:07:33 Mówiłeś Paulowi,
00:07:39 Czemu pytasz?
00:07:43 Wiem. Ale robienie muzyki do reklam
00:07:49 - Myślałem, że lubisz moje rzeczy.
00:07:56 Ale chyba się w tym nie spełniasz.
00:08:00 Chcę, żebyś był szczęśliwy.
00:08:06 Chcę pisać muzykę do filmów.
00:08:11 Zacząć? Robisz to od 7 lat.
00:08:16 Mówię tylko, że lubiłam faceta,
00:08:19 Może chciałeś
00:08:22 Ale jeśli chcesz odpuścić,
00:08:27 Po pierwsze, nie odpuściłem.
00:08:29 Po drugie, mówisz, że to był
00:08:35 Przecież to prawda. Przyznaj.
00:08:38 Praca w galerii sztuki
00:08:45 - Znam swoje możliwości.
00:08:48 Nie mówię, że jesteś słaby.
00:08:50 Jeśli do końca życia chcesz się
00:08:55 Ale nie każ mi się za to szanować.
00:09:20 - Kocham cię.
00:09:24 - Przepraszam, jeśli cię zraniłam.
00:09:59 Ściągam zegarek,
00:10:07 Mogę tak wejść?
00:10:10 Nie martw się.
00:10:13 Świetnie wyglądasz.
00:10:17 Dziękuję.
00:10:21 - Gary.
00:10:29 Jeśli wyostrzysz zmysły
00:10:33 i zamkniesz oczy,
00:10:35 poczujesz bicie mego serca na ustach.
00:10:43 Nie tak.
00:10:54 Będziesz o 18:00,
00:10:57 Tak.
00:11:01 - Miłego dnia.
00:11:09 Posłuchajmy oryginału.
00:11:24 Powinniśmy się jutro zabawić.
00:11:27 - Tak?
00:11:36 - Nie wiem.
00:11:41 - Trzeba mi było nie mówić.
00:11:44 Chcę pójść.
00:12:02 - Długo będziesz czytał?
00:12:08 Muszę wcześnie wstać.
00:12:17 - Kocham cię.
00:12:38 Cieszę się, że cię widzę.
00:12:44 - Jak masz na imię?
00:12:49 Gary.
00:12:54 Miło mi.
00:12:57 Mi też, Gary. Jestem tu dla ciebie.
00:13:13 Cholera!
00:13:16 - Co się stało?
00:13:20 - Jaki?
00:13:31 - Odpręż się.
00:14:39 Dla ciebie...
00:14:55 Nie wchodź!
00:14:59 - Ja tylko...
00:15:02 - Co?
00:15:05 - Czasami...
00:15:12 - Jesteś popieprzony.
00:15:19 Masz problemy. Wyszoruj zlew.
00:15:31 Gary? Jesteś tu?
00:15:39 Widziałeś ją?
00:15:44 Wysoka i seksowna.
00:15:48 Czemu tu przychodzi? Ktoś was zobaczy.
00:15:52 - Zostawi mnie.
00:15:54 Czy warto?
00:15:57 - Miała być gimnastyczką.
00:16:02 Tłumaczyłem jej: "Masz za duże cycki
00:16:08 - Kącik hobbystów?
00:16:14 - Często miewasz sny?
00:16:17 Miewasz sny? Coś ci się śni,
00:16:23 Nie ten sam sen, ale podobny.
00:16:27 Nie pamiętam snów.
00:16:32 O tym mówię. Prawie. Miałem kilka.
00:16:41 Raz mi się śniło, że kogoś zabiłem.
00:16:48 Żartuję. Nie, nie żartuję.
00:16:53 - Nie mów Dorze. To złe.
00:16:57 Jest.
00:17:04 Co słychać? Nie całuj mnie.
00:17:08 Grasz na keyboardzie?
00:17:11 Tica przez "t".
00:17:14 - Jestem twoją fanką.
00:17:17 Zna słowa do "Checkpoint Carlos".
00:17:23 Lubisz inne piosenki?
00:17:34 - "Checkpoint Carlos" to moja ulubiona.
00:17:39 Wprowadź zmiany i zadzwoń
00:17:47 Przepraszam?
00:17:53 Znajdziesz wszystko, co chcesz.
00:18:00 Bo Alan Weigert
00:18:06 Co takiego?
00:18:08 Dać ci radę?
00:18:12 - Chcesz znać prawdę o snach?
00:18:19 Znam jedno miejsce.
00:18:23 - Wszystko będzie dobrze.
00:18:26 - Psychol. Następnym razem wezwę gliny.
00:18:32 - To dzieci.
00:18:36 To przyszli dorośli.
00:18:38 Nazwałeś siedmiolatkę
00:18:42 - Gapiły się w swoje odbicie!
00:18:49 Nienawidzisz siebie samej.
00:18:52 - Słucham?
00:18:54 To małe pomieszczenie. Posłuchaj!
00:18:59 Jeszcze raz tak się odezwiesz,
00:19:02 - Złośliwiec!
00:19:07 - Przyniosłaś galaretkę?
00:19:10 Karate o 19:: 00.
00:19:13 Przyszedłem w sprawie snów.
00:19:16 Świetnie.
00:19:20 Jesteś nieszczęśliwy?
00:19:25 Być może.
00:19:27 Zaczynamy.
00:19:30 Rita i Shiraz pracujecie razem.
00:19:51 Ludzie to niezwykłe istoty.
00:19:58 Nie czytaj książek Alana Weigerta.
00:20:02 - Czemu?
00:20:05 Powinny być w dziale beletrystyki.
00:20:08 Ty potrzebujesz faktów.
00:20:15 Sam to napisałem.
00:20:19 Musisz spojrzeć na ręce przed pójściem
00:20:24 Trzeba dokładnie przestudiować
00:20:30 Tak, żeby w umyśle utrwalił się
00:20:37 Jeśli zacznie ci się śnić koszmar,
00:20:43 musisz spojrzeć na ręce, by przerwać
00:20:49 - Potwór?
00:20:52 - Żartujesz?
00:20:54 Kiedy śni ci się spadanie, postrzał,
00:21:02 - To nie jest prawdziwy potwór?
00:21:04 Dla niektórych to spadanie,
00:21:11 Każdy ma swojego potwora.
00:21:16 wyłącznikowi światła
00:21:23 Dobrze też spojrzeć w lustro.
00:21:26 Co, jeśli się wie, o czym będzie sen?
00:21:31 Rozdział numer 7. Ale nie wyprzedzaj.
00:21:37 Karateki! Co jest? Puka się.
00:21:44 - Mają miecze.
00:21:49 To emocjonalna podróż.
00:22:00 Tyle wstępu. Przeczytaj książkę.
00:22:06 Wystarczy na dzisiaj.
00:22:13 Kiedy poznałem Mela w 1962 r.
00:22:19 Ojciec mówił, żebym nie jechał
00:22:23 Wierzył, że Kalifornia
00:22:30 Ale ja tam pojechałem.
00:22:38 Nieźle się bawiłem.
00:23:13 - Co robisz? Siedzisz na sedesie?
00:23:18 Włącz wentylator.
00:23:22 - Przepraszam. Już kończę.
00:23:29 Zapal kadzidełka.
00:24:08 Kocham cię.
00:24:12 Ja ciebie też.
00:25:21 Myślałam, że już cię nie zobaczę.
00:25:25 Jestem.
00:25:33 - Chcesz się ze mną kochać?
00:25:37 - Cały dzień?
00:25:41 - Nawet, kiedy będzie już bolało?
00:25:46 Zrobimy sobie dzieci?
00:25:52 Żartowałam...
00:26:01 Najwspanialsze rzeczy są w tobie.
00:26:10 Spójrz na dłonie!
00:26:13 - Co się dzieje?
00:27:09 - Gary?
00:27:12 Spotkałam Angela.
00:27:17 Przepraszam. Posprzątam.
00:27:19 Pomyślałem, że dzięki temu
00:27:24 - Wygląda strasznie.
00:27:28 - Byłem w pracy jak zombi.
00:27:32 Wyszedłem, żeby to zbudować.
00:27:36 - Będziemy lepiej sypiać.
00:27:39 - Zaufaj mi.
00:27:43 Nie zapytałeś mnie o zdanie?
00:27:46 Teraz będziemy wdychać tą piankę.
00:27:52 Robię to także dla ciebie.
00:27:56 To szaleństwo.
00:28:41 - Co robisz?
00:28:45 - Co z tobą? Czemu mi to robisz?
00:28:50 Trudno mi zasnąć.
00:28:58 - Boję się sama.
00:29:02 - Mógłbyś być milszy? Źle się czuję.
00:29:06 - Boli mnie gardło.
00:29:10 Palant. Ja bym ci tego nie zrobiła.
00:29:21 Przepraszam. Kocham cię.
00:29:32 Są. Cześć.
00:29:42 Wszystko w porządku?
00:29:46 Terry!
00:29:51 O co chodzi?
00:29:53 Przeczytała moje maile.
00:29:59 Tica przez "t"?
00:30:02 Było w porządku, ale potem
00:30:06 jak łamię jej rękę i wybijam zęby.
00:30:09 Fajnie, ale kiedy twoja żona to czyta,
00:30:15 - Poważna sprawa!
00:30:18 Myślałem, że będę bardziej przerażony.
00:30:24 W pracy jestem teraz szychą.
00:30:30 Kobiety patrzą na mnie inaczej.
00:30:34 Na razie chciałbym,
00:30:40 - Co jest? Strasznie wyglądasz.
00:30:44 Twoje sny. Co z nimi?
00:30:48 W porządku. Czuję się jak idiota,
00:30:56 ale mam tę dziewczynę
00:30:59 Kocha mnie.
00:31:12 Czytałem jedną książkę,
00:31:16 To śmieszne, ale dobrze mi z tym.
00:31:21 - Jak w pierwszych dniach z Dorą.
00:31:26 Bo nie ma żadnych problemów.
00:31:29 - Musisz mi pożyczyć tę książkę.
00:31:31 Ja też będę miał dziewczynę
00:31:34 Możemy się wymieniać.
00:31:37 - Nie chcę.
00:31:45 - Co z Terry?
00:31:59 - Co z robiłeś z nyqilem?
00:32:05 Też tego chcesz?
00:32:12 - Nie wiemy, czy ją zdradził.
00:32:17 - Myślisz czasami o tym?
00:32:21 A może myślę o samobójstwie?
00:32:27 - Zły przykład...
00:32:29 - Żartuję. Co mam ci powiedzieć?
00:32:35 - Ty o tym myślisz?
00:32:40 - Co to ma znaczyć?
00:32:43 - Więc idź się z nimi pieprzyć.
00:32:48 Nikt nie wali konia o 7:: 00,
00:32:53 - Nie myślisz wtedy o mnie!
00:32:57 I nie porównuj mnie z Paulem.
00:33:02 My też zmierzamy w tym kierunku.
00:33:08 - Ale my nie umiemy.
00:33:11 O tym, że przez ostanie 3 lata
00:33:18 A ty masz zawsze depresję!
00:33:20 Pomyślałeś kiedyś,
00:33:25 Myślę, że potrzeba ci tamponów.
00:33:28 Piękna odpowiedź.
00:33:32 Dora! Przepraszam!
00:33:35 Chcę zacząć nowe życie
00:34:16 W porządku? Jesteś spięty.
00:34:21 Naprawdę? Czuję się jak oszust.
00:34:26 - Co ukrywasz?
00:34:29 Jesteś dobrym człowiekiem.
00:34:33 Więc czemu tak się czuję?
00:35:20 Nasz związek był mniej skomplikowany
00:35:25 Ale on chyba lubił wyzwania.
00:35:32 Pociągali go ludzie, których się bał.
00:35:46 - Dora?
00:35:51 Co robisz?
00:35:52 Hellen musiała odwołać
00:35:54 Jadę za nią.
00:36:01 Wspaniale. Czemu mi nie powiedziałaś?
00:36:07 To dobry pomysł,
00:36:12 Ty nie jesteś szczęśliwy,
00:36:14 - Nie jesteś szczęśliwa?
00:36:18 - To bezsensowne.
00:36:21 To tylko strach. Boję się być sama.
00:36:29 - Jadę i już.
00:36:34 Ty i twój przyjaciel
00:36:38 Paul się wyprowadził.
00:36:43 Rób, co chcesz.
00:36:47 Nie winię cię. W tym problem.
00:36:54 - Mi też.
00:37:00 Masz paszport?
00:37:09 To wszystko, co masz do powiedzenia?
00:37:13 Zupełnie nieobecny.
00:37:17 Ty też taka jesteś.
00:37:20 Nie możesz mi zarzucić tego samego.
00:37:25 - To ty zawsze odwracasz kota ogonem.
00:38:03 Masz dwa tygodnie wolnego.
00:38:06 Możesz mieć erotyczne sny co noc.
00:38:15 - Jak masz na imię?
00:38:19 - Masz chłopaka?
00:38:23 Dobra odpowiedź. Piątka z plusem.
00:38:26 - Poza portfelem?
00:38:31 Poznaj mojego przyjaciela.
00:38:33 Gdyby był zabawny, a nie jest,
00:38:39 Jasne.
00:38:41 - Shawna chce zostać piosenkarką.
00:38:45 Lepiej. Pobawisz się jego mikrofonem?
00:38:51 Pokaź mi twój mikrofon.
00:38:57 - Wystarczy!
00:38:59 Byłaś wspaniała. Zadzwonię jutro.
00:39:03 Wracaj.
00:39:32 Anna?
00:39:50 Witaj, Gary.
00:39:55 Jedziesz do Wenecji?
00:40:00 - Jesteś przyjacielem Dory?
00:40:11 Zabawia się moim mikrofonem.
00:40:25 Gary nie bał się odrzucenia.
00:40:31 Miał rację.
00:40:59 Gary! Co ci się stało?
00:41:02 Przepraszam. Masz chwilę?
00:41:07 Idę do pracy.
00:41:10 To nie jest twoja praca?
00:41:15 Nie możesz brać pigułek nasennych.
00:41:19 W książce nic nie mówią.
00:41:23 Pigułki to pokarm
00:41:28 To jak zaprosić gremliny na basen.
00:41:34 - Czytam Weigerta i on mówi, że...
00:41:39 Mówiłem, żebyś wyrzucił to ścierwo.
00:41:44 - Jak to?
00:41:48 - Wiesz, kto jest zdrajcą?
00:41:53 Muszę do pracy.
00:41:57 Mel...
00:41:59 Musisz przyjść na spotkanie.
00:42:03 Nie lubię grup. Potrzebuję wskazówek.
00:42:08 Dla większości ludzi to jak powrót
00:42:13 - Dla mnie też?
00:42:16 - Możesz mi pomóc?
00:42:20 - Płatki owsiane?
00:42:24 - Nie.
00:42:28 Tak? Nie.
00:42:32 Zacznij biegać. Dużo.
00:42:36 - Nie pomyślałem o tym.
00:42:42 Jesteś geniuszem. Gdybym mógł coś...?
00:42:47 - Masz 50 dolców?
00:42:52 Weź wizytówkę.
00:42:58 Dziękuję.
00:43:02 - Ma pan zaproszenie?
00:45:06 Nie możesz kontrolować wszystkiego.
00:45:11 - Dlaczego?
00:45:14 Masz inną książkę?
00:45:18 - Jestem dojrzalszy.
00:45:22 - Tak. To nie mapety, tylko Włosi.
00:45:28 Tak. I to nie tabletki.
00:45:31 Przynieś jutro termos.
00:45:35 To wygląda na kontrolowaną agresję.
00:45:40 Same. A teraz śni mi się
00:45:44 Wyjedź na kilka dni.
00:45:50 - Nie mogę.
00:45:54 - Pójdziemy gdzieś.
00:45:55 Na rekonesans.
00:45:59 Rekonesans...
00:46:04 Widzisz jak wygodnie?
00:46:06 Dziewczyny...
00:46:12 Od 1966 roku nie byłem
00:46:19 Ciesz się wolnością.
00:46:27 Spróbuj to.
00:46:33 Kiedyś wierzyłem, że każdy jest
00:46:38 Inne osoby krążą wokół nas.
00:46:43 Ale kiedy coś idzie
00:46:47 Iepiej krążyć przez chwilę
00:46:58 Chyba tak robię z Dorą.
00:47:02 Czasami wolałbym zasnąć
00:47:09 Gdyby twoja ulubiona piosenka
00:47:14 a emocje nigdy nie gasły,
00:47:23 Gość, który wymyśli niekończący się
00:47:38 Przebywanie z tobą
00:47:42 - Przykro mi.
00:47:44 - Postawię ci obiad.
00:47:47 - Proszę.
00:49:15 To szaleństwo, ale to ona. Przysięgam.
00:49:20 - To takie nierzeczywiste! To Anna.
00:49:23 - To naprawdę jej imię.
00:49:27 To nie jest normalny romans.
00:49:32 - Jak ma na imię?
00:49:35 Myślałem, że ty
00:49:38 Widziałeś tę kobietę
00:49:41 albo na bilboardzie
00:49:44 Ta książka o snach...
00:49:45 Czytałem, że wszystkie sny mają
00:49:49 Jaką książkę?
00:49:51 Nie chciałeś pożyczyć,
00:49:54 Alan Weigert.
00:49:58 - I co myślisz?
00:50:00 Pamiętasz bliźniaczki Keppel?
00:50:03 - Jenny była ładniejsza.
00:50:07 Pomogę ci. Obudź się!
00:50:23 Wstawaj! Wiem, że śpisz, popaprańcu!
00:50:28 Wstawaj z łóżka i weź prysznic.
00:50:37 Zawdzięczasz mi wiele rzeczy.
00:50:49 Ma na imię Melodia.
00:51:31 Cześć.
00:51:37 To muzyk. Gary Shaller.
00:51:40 - Cześć.
00:51:45 Gary komponuje muzykę do reklam.
00:51:51 To dzięki niemu cię zatrudniłem.
00:51:54 Zobaczył cię i powiedział:
00:51:56 - Zawsze go słucham.
00:52:00 - Proszę. Zasługujesz na to.
00:52:05 Bo jesteś wspaniała.
00:52:08 - Napisałeś do tego muzykę?
00:52:13 - Do tego.
00:52:19 - Tak, to on.
00:52:25 - Przyjdziesz dzisiaj wieczorem?
00:52:27 - Przyjdzie.
00:52:30 To zajmij mi miejsce. Zgoda?
00:52:35 Dobrze.
00:52:40 Dziękuję. Świetnie ci idzie.
00:52:46 Do zobaczenia.
00:52:57 Poznaj Karla Heinza.
00:53:02 Nienawidzi mnie.
00:53:05 Ona potrzebowała paszportu,
00:53:10 - Zrzędziła?
00:53:20 - Nie przyjdzie.
00:53:25 Jest. Nasza gwiazda.
00:53:29 Nie dotykaj mnie!
00:53:33 - Myślałem, że nie przyjdziesz.
00:53:37 - Witam.
00:53:43 Dwie tequile i Kir Royale.
00:53:49 - Co cię kręci?
00:53:55 Życie i młodość.
00:54:02 Lubię moje biodra i zmarszczki.
00:54:06 Chcę wyssać każdą kroplę, zerżnąć,
00:54:15 A ty?
00:54:17 Ja jeszcze tak nie miałem.
00:54:24 - Czyli?
00:54:29 Co lubisz?
00:54:33 Lubię sny.
00:54:35 Kiedy człowiek śpi.
00:54:40 Nigdy o tym nie myślałam.
00:54:45 O wielu rzeczach.
00:54:51 Kontrolować sny?
00:54:56 - Jak?
00:55:00 - W porządku?
00:55:06 Miewasz erotyczne sny?
00:55:11 - Tak.
00:55:56 Ładna jest. Nigdy z taką nie byłem.
00:56:00 Mówiłeś jej, że napisałeś:
00:56:02 - Razem napisaliśmy.
00:56:04 Nie pamiętam, co mówiłem.
00:56:09 - Jest niezwykła.
00:56:12 Nie zrobisz tego.
00:56:15 To tylko sen.
00:56:17 To nie jest sen.
00:56:23 - Dobrze się czujesz?
00:56:28 - Myślę, że mnie polubiła.
00:56:34 Chyba nic z tym nie zrobisz?
00:56:36 Mówię tylko, że jest
00:56:38 Chcesz spróbować w życiu wszystkiego.
00:56:40 Dlatego mi się podoba.
00:56:46 Pójdę, zanim zerżnę
00:56:48 - Czemu mi to robisz?
00:56:51 Zadzwonię rano i wszystko ci opowiem.
00:56:55 Melodia! Na razie!
00:57:02 - Skoczymy na drinka?
00:57:06 Stylista, z którym pracowałam,
00:57:12 - Palanty.
00:57:39 - Podoba ci się?
00:57:44 - Nosisz czasami związane włosy?
00:57:48 - Nie, ale może byłoby ładnie?
00:57:57 Podoba mi się.
00:57:59 Dobrze, panie.
00:58:05 Nie. Jesteś idealna.
00:58:14 - Nie podobają ci się moje ubrania?
00:58:17 Twoja kurtka, bardzo fajna,
00:58:28 Może porozmawiamy o twoim stylu?
00:58:33 - Przepraszam. Naprawdę mi się podoba.
00:58:37 Nie przepadam za tą kurtką.
00:58:41 - Miałem być szczery.
00:58:45 - Jak to?
00:58:47 Nie!
00:58:53 - Dwie tequile i białe wino.
00:58:58 - Nie mogę pić tequili.
00:59:03 - Nie złość się. Żartowałem.
00:59:07 - Chcę, żebyś była piękniejsza.
00:59:10 Naprawdę. Wiem, jak wspaniale wglądasz.
00:59:18 - Co? Jesteś chory!
00:59:22 Palant. Psychopata.
00:59:35 - Co robisz? Nie możesz tak odejść.
00:59:39 - Powiedz mi, czemu się wściekasz?
00:59:46 Myślałam, że jesteś miły
00:59:49 Nie wiedziałam,
00:59:53 Naprzykrzaczem? Co to znaczy?
00:59:57 Nie chcę już rozmawiać.
01:00:00 Czuję się, jakbym musiała z tobą
01:00:06 Żegnaj.
01:00:15 Cholera!
01:01:07 Naprawdę myślisz, że to ja?
01:01:14 Gówniarz!
01:01:19 Ja śnię.
01:02:10 Gary. Co słychać?
01:02:14 - Do dupy. Co u ciebie?
01:02:18 - Dziękuję.
01:02:24 Właśnie śniła mi się
01:02:35 - Twoja dziewczyna wróciła?
01:02:42 Źle wyglądasz.
01:02:46 Nie wiem, od czego zacząć.
01:02:51 Tak. Uszczelnione bawełną.
01:02:55 Wpadłeś? Wydaje ci się,
01:03:04 a codzienność to strata czasu?
01:03:10 Skończysz jak ja.
01:03:15 Nie umiem normalnie żyć.
01:03:19 Zawiodłem cię.
01:03:25 Smutek jest gwarancją.
01:03:28 Tacy jak ty mają dziewczyny,
01:03:32 Wszystko powoduje niepokój.
01:03:39 To mój krzyż i moje szczęście
01:03:50 Moja przeszłość i moja przyszłość
01:03:53 Zawsze szukam czegoś nowego.
01:03:57 Zbierałem orle pióra w Dolomitach,
01:04:07 kochałem się z Kleopatrą.
01:04:14 Była niezła jak na zdzirę z Astorii.
01:04:19 - Co mam robić?
01:04:24 Jakbym patrzył w lustro.
01:04:34 Jeśli chcesz z tego wyjść,
01:04:56 - Co zrobiłeś z tym mieszkaniem?
01:05:03 Mogłaś mnie zabić.
01:05:09 - Wiedziałeś.
01:05:11 Zupełnie ci odbiło? Oszalałeś!
01:05:15 Hałasy mi przeszkadzały.
01:05:20 - Hałas jest w twojej głowie.
01:05:23 Jak mogłeś zakryć tym całą sypialnię?
01:05:27 - Przepraszam. Zdejmę to.
01:05:30 Ś- Jak podróż?
01:05:34 Znalazłam niezwykłego artystę.
01:05:39 Jego? To mężczyzna? Mężczyzna malarz?
01:05:44 Zacząłeś się jąkać? Nudzisz mnie.
01:05:52 Byłem na śniadaniu, bo i tak
01:05:59 Masz racę. Przepraszam.
01:06:05 Zatrzymam się na trochę u Terry.
01:06:10 Miałem dzwonić po sprzątaczkę.
01:06:15 Co chcesz wiedzieć?
01:06:19 Podobało mi się,
01:06:23 Wychodzę. Jeśli chcesz pójść
01:06:28 Twój chłoptaś.
01:06:31 Nic nie mów!
01:06:33 Dora! Zaczekaj!
01:06:46 - Co ty tu robisz?
01:06:49 Obiję mu gębę.
01:06:54 Co tu się dzieje?
01:07:08 Chcesz poznać Vincenta?
01:07:18 Pięknie wyglądasz.
01:07:34 Dokąd idziesz?
01:07:36 Powiedz swojemu chłopakowi,
01:07:53 Dora?
01:08:32 Mieszka u Terry. Muszę z nią
01:08:37 - Nie próbuj mnie w to wplątać.
01:08:41 Dzwoniłem, żeby sprawdzić,
01:08:44 Nie oddzwoniła.
01:08:49 Wiem, że Dora u niej mieszka.
01:08:52 - Na pewno cię wpuszczą.
01:08:54 Jesteś miły,
01:08:57 Zawsze jestem miły.
01:08:58 Bądź wyjątkowo miły,
01:09:02 Ja będę dzisiaj tobą, a ty mną.
01:09:10 - Naprawdę chcesz wiedzieć?
01:09:19 - Nie widzę rzeczy Dory.
01:09:24 - Odsłuchałeś wiadomości?
01:09:27 Zrób to. Co wcisnąć?
01:09:30 Cześć, Terry. Mówi Randy.
01:09:37 - Przewiń! Co to za Randy?
01:09:42 Nie znam żadnego Randiego.
01:09:44 Jeśli to jakiś krzepki drwal?
01:09:50 Wiadomość dla Dory Epstein.
01:09:55 Jeśli chodzi o ramy...
01:10:07 Wiem, że tu jesteś.
01:10:11 Stróż mi powiedział.
01:10:16 Wychodź. Nie będę się złościć.
01:10:20 Pieprzyłaś się
01:10:23 - Nie twoja sprawa.
01:10:27 Nie odpowiem.
01:10:32 - Całymi dniami przesiaduje na siłowni?
01:10:39 Od Randiego?
01:10:43 Zaraz cię zgwałcę.
01:10:48 Cześć.
01:10:51 - Nie zgwałci cię.
01:10:56 - Co słychać?
01:11:02 - Mieszka tu Dora?
01:11:06 - Powiedz jej, że wpadliśmy.
01:11:40 Czemu jesteś smutny?
01:11:42 Bo chcę.
01:11:48 Chciałem, żeby do końca życia siedziała
01:12:01 Żeby myślała, że jestem najlepszy.
01:12:06 I miała nadzieję, że wrócę.
01:12:09 Wróciłbym, gdybym nie znalazł
01:12:15 To głupie, ale się załamałem.
01:12:22 Nie chcę, żeby była szczęśliwa.
01:12:30 Tak. Myślałem, że chcesz być sam.
01:12:38 Bo chcę. Mogę do niej zadzwonić?
01:14:11 Nie odchodź.
01:15:45 - Jesteś szczęśliwy?
01:15:52 Masz talent. Zawsze to wiedziałam.
01:17:51 Cześć.
01:17:53 - Wyjeżdżałeś?
01:18:57 - Co słychać?
01:19:29 Dora!
01:19:35 Gary? Co ty tu robisz?
01:19:38 - Chciałem cię zobaczyć. Twoją wystawę.
01:19:43 Czuję się świetnie! Naprawdę.
01:19:48 - Dokąd jedziesz?
01:19:52 - Mogę jechać?
01:19:54 Niesamowite.
01:19:57 To wspaniałe.
01:20:04 Coś ty za jeden?
01:20:06 Zaraz przyjdę.
01:20:09 Nie możesz tak nagle się pojawiać.
01:20:12 Przecież o to chodzi.
01:20:18 - Co mam ci powiedzieć?
01:20:24 Chyba tak.
01:20:28 - Nie podobała ci się?
01:20:34 Chciałem, żebyś usłyszała.
01:20:40 - Naprawdę?
01:20:45 Zaczekaj.
01:20:49 Gary!
01:20:58 To przyszłość i teraźniejszość.
01:21:05 Świetnie się czyta. Ma dobrą energię.
01:21:13 KsiążkaŚjest bardzo interesująca.
01:21:18 Gary był zawsze pełen życia.
01:21:31 Pytałeś Dorę o książkę?
01:21:35 Myślę, że... Nie chcę,
01:21:42 Trzeba mieć marzenia. Trzeba.
01:21:45 Ale niebiosa sprzyjają ludziom,
01:21:50 To jak koniec tęczy. Dzbanek złota.
01:21:52 Wiesz, że go nie ma,
01:21:55 bo mówi, w którą stroną podążać.
01:22:00 Przyjemnie na słońcu.
01:22:06 - Antybiotyki...
01:22:13 Przyniosłem przedłużacz.
01:22:15 Możemy wynieść telewizor
01:22:19 - Świetnie.
01:22:21 Mam nadzieję, że nie za szybko.
01:22:24 - Przynieś ci okulary przeciwsłoneczne?
01:22:27 Szkoda, że ja nie złamałem nogi.
01:22:32 Słyszałem, że w piątek kończymy album.
01:22:37 - Jakoś się dowlokę.
01:22:40 A propos...
01:22:49 Dokąd idziesz?
01:22:50 Trochę pochodzę.
01:22:55 - lść z tobą?
01:23:01 - Tylko uważaj.
01:23:46 Kocham cię.
01:24:10 Ja ciebie też.
01:24:13 Odwiedź www.NAPiSY.info