Hannibal Rising

pl
00:00:06 >
00:00:11 >
00:00:16 Synchro do:
00:00:44 HANNIBAL
00:01:34 ZAMEK LECTER
00:01:45 Hannibal, Misza, gdzie się podziewaliście?
00:01:52 Hannibal
00:02:02 Szybciej!
00:02:05 Wóz jest pełny.
00:02:16 Pułkownik Timke powiedział, że front jest
00:02:20 To potrwa najwyżej kilka dni.
00:02:22 Już wkrótce będziemy bezpieczni.
00:02:25 Prawie jesteśmy.
00:02:39 Daj mi kosz.
00:02:42 Pospieszmy się.
00:02:43 Kucharz rozpakuję kuchnię,
00:02:51 Misza.
00:02:54 Hannibal, daj mi je.
00:02:56 Perły mamusi!
00:03:06 Perły przed wieprze.
00:03:48 Jesteś Żydem!
00:03:52 Pozbądźcie się go.
00:03:55 Jak radzicie sobie z miejscowymi,
00:03:58 Chcecie być w SS?
00:04:06 Zabijcie Żyda!
00:04:08 I dajcie tu wieśniaka.
00:04:23 Jesteś Cyganem?
00:04:25 Nie, proszę pana.
00:04:34 Więc jesteś Żydem.
00:04:37 Nie, proszę pana.
00:04:40 Dobra robota.
00:04:44 Wyciągaj kutasa.
00:04:49 Panie Majorze!
00:04:52 Ruszamy natychmiast!
00:04:54 Wykonać!
00:05:02 Co to?
00:05:11 - To czołg, radziecki czołg!
00:05:26 Wszyscy wychodzić z domu!
00:05:41 Chcemy tylko wody.
00:05:46 Weź je do środka.
00:05:50 Włącz pompę
00:06:04 Zaczekajcie tu.
00:06:08 Mamo!
00:06:12 Jak długo jeszcze?
00:06:20 Stuka!
00:06:22 Strzelaj!
00:06:38 Tato!
00:07:50 Misza wracaj!
00:08:12 Ruszajcie się!
00:08:39 Czy to nie ten major SS?
00:08:46 Własnoręcznie zabił pan kilku Cyganów.
00:08:49 "Zabij paru Żydów, a będziesz w SS."
00:08:52 Gdyby dotrzymał pan słowa,
00:08:58 Ale teraz, pracuję na własny rachunek.
00:09:11 Ruscy!
00:10:08 Strzelali do nas.
00:10:12 Zatrzymaj się i zgaś światła.
00:10:47 Odłóż to!
00:10:50 Odłóż to...
00:10:51 ...albo ją zastrzelę.
00:10:53 - Dawaj to!
00:11:12 Jak przyjdzie patrol,
00:11:18 I rodzinne dobra.
00:11:27 Znajdźcie jakieś żarcie.
00:11:32 Tylko zgniłe ziemniaki.
00:12:10 Blokady. Co pięć kilometrów,
00:12:19 Utknęliśmy na dobre.
00:12:39 - Macie coś?
00:12:45 Myślisz, że trafił ci się smakołyk?
00:12:50 Zgniła jeszcze zanim zamarzła!
00:13:01 Rozwalę ci łeb!
00:13:23 Chłopak to Hannibal Lecter.
00:13:28 A dziewczynka to Misza.
00:14:02 Albo coś zjemy...
00:14:04 ...albo zdechniemy.
00:14:31 8 LAT PÓŹNIEJ
00:15:02 Może trochę głośniej, paniczu?
00:15:05 To niemowa!
00:15:06 W nocy gada.
00:15:09 I będzie śpiewał!
00:15:11 To już nie jest dom twojego tatusia.
00:15:14 To publiczny sierociniec.
00:15:22 Natychmiast do mojego biura!
00:15:36 Dlaczego nie potrafisz się przystosować?
00:15:40 Zawsze szukasz guza.
00:15:44 Wiem, to był pokój twojej matki.
00:15:48 Musi ci być ciężko
00:15:57 Marsz do łóżka!
00:16:09 Wszystko w porządku?
00:16:36 Wstawaj!
00:16:44 Teraz możesz wrzeszczeć do woli.
00:16:54 Będziesz za to płacił każdego dnia.
00:16:56 Każdego dnia swojego krótkiego,
00:19:03 "ŚPIEWAJ"
00:20:49 Kto tam?
00:20:58 Kto to?
00:20:59 Jakiś chłopak.
00:21:38 Twój wuj cieszyłby się na twój widok.
00:21:41 Mija już rok od jego śmierci.
00:21:54 Albo jesteś paskudnym kłamcą.
00:22:35 Obudź się!
00:22:37 Już dobrze.
00:22:44 Czy we śnie widzisz,
00:23:14 Jesteś podobny do swego wuja.
00:23:20 Chcesz spróbować?
00:23:23 Użyj tego.
00:24:19 Odezwij się.
00:24:27 Dziękuję.
00:25:40 Tutaj modlę się do swoich przodków
00:25:49 Tylko raz do roku, w dzień
00:25:54 ...mam zaszczyt wypolerować
00:26:13 To scena po walce o zamek w Osace.
00:26:23 Samuraje obcinali głowy
00:26:28 Są tu inne rysunki, które cię zaciekawią.
00:26:35 Bądź łagodny i odważny...
00:26:40 ...jak twój ojciec.
00:26:44 I jak on.
00:26:56 Musisz być gotów na wszystko.
00:27:03 Jeszcze raz.
00:27:08 Jeszcze raz!
00:28:01 Hej, Japoneczko!
00:28:06 Proszę pana...
00:28:13 Japoneczko, powiedz prawdę.
00:28:18 Ktoś powinien zabrać się za twój tyłek...
00:28:31 Nie ruszaj się.
00:30:52 Jeśli naszczałeś mi do baku,
00:30:57 O, pan rzeźnik.
00:31:00 - Jest pan winien pewnej pani przeprosiny.
00:31:05 Chyba postradałeś zmysły.
00:31:10 ...potnę cię i dam ci coś, czego
00:31:15 Interesowała cię jej cipka.
00:31:19 Mówiłeś, że niby jak szła?
00:31:23 Japońskie cipki idą w poprzek.
00:31:29 Tak jest w poprzek?
00:31:44 Czy bardziej pod kątem?
00:32:02 Krwawa mgiełka unosząca się w powietrzu...
00:32:06 Powinienem to uwzględnić na rysunku.
00:32:09 Chcesz zobaczyć?
00:32:59 Proszę zaczekać.
00:33:05 Zrobiono to jednym cięciem.
00:33:07 Inspektorze Popil.
00:33:11 - Pewnie mnie pan nie pamięta. Byłem...
00:33:14 - Był pan na procesie.
00:33:19 To dla nas zaszczyt.
00:33:22 - Co my tu mamy?
00:33:26 - Ma pan jego akta?
00:33:30 Tłusty i brzydki.
00:33:31 Przemycał Żydów w Marsylii.
00:33:35 Bił się niedawno.
00:33:37 Nie raz.
00:33:41 - Miał wielu wrogów.
00:33:43 ...aktualną.
00:33:45 Nie ruszaliście ciała?
00:33:47 - Nie, nie. Szef zakazał...
00:33:54 - Pachnie jak jakiś krem.
00:33:59 Chodźmy do apteki.
00:34:03 Spójrz...
00:34:05 Najdelikatniejszym kawałkiem ryby
00:34:09 To dotyczy wielu stworzeń.
00:34:11 Rozbierając mięso, podasz jeden
00:34:16 Słyszeliście?
00:34:17 Wciąż nie znaleźli głowy rzeźnika.
00:35:43 Witaj, pani.
00:35:50 Mam nadzieję, że nie
00:35:53 Użyłbym noża rzeźnickiego,
00:36:08 Ostrze jest czyste jak łza,
00:36:14 Rzeźnik był jak masło.
00:36:39 Nie musiałeś tego
00:36:41 Chamstwo się szerzy, droga pani.
00:36:51 Policja!
00:36:57 Powiedzą, że to morderstwo.
00:37:00 To była zbrodnia w afekcie.
00:37:07 Umyj ręce.
00:37:23 Hannibal Lecter?
00:37:25 Dzień dobry.
00:37:27 Bił się pan niedawno
00:37:31 A teraz on nie żyje.
00:37:34 Proszę, żeby pojechał pan ze mną.
00:37:39 - Nazywa się pan Hannibal Lecter?
00:37:47 Czy jest pan zamieszany
00:37:52 Zamieszany?
00:37:53 Proszę się ograniczyć do "tak" lub "nie".
00:37:59 Nie.
00:38:05 Czysty jak łza.
00:38:08 Na nic nie reaguje.
00:38:12 To potworne.
00:38:18 Rzeźnik łowił ryby.
00:38:21 Na jego nożu była rybia krew.
00:38:25 Taśma prawdę ci powie?
00:38:27 Nieźle.
00:38:31 Nie.
00:38:33 Rozmawiałem z waszym kucharzem.
00:38:37 Skąd ją wziąłeś?
00:38:39 Złowiłem inspektorze.
00:38:41 Wystarczy wyrzucić za burtę
00:38:45 Mogę panu pokazać,
00:38:47 Moją specjalnością
00:38:51 Wiem, że w czasie wojny...
00:38:55 ...stracił pan całą rodzinę.
00:38:58 Ja również.
00:39:00 Na szczęście dla pana, ma pan
00:39:05 Jej zapach pewnie zabił
00:39:09 Rzeźnik bardzo jej się narzucał.
00:39:12 Jeśli powie pan, że go zabił - zrozumiem.
00:39:15 Proszę mi powiedzieć,
00:39:19 - Razem przekonamy sąd, że...
00:39:25 Ładnie powiedziane.
00:39:50 Proszę mi powiedzieć...
00:39:53 ...sam pan wybrał zbrodnie wojenne?
00:39:55 - Bo stracił pan na wojnie rodzinę?
00:39:59 Jak?
00:40:02 Jedni zginęli w walce,
00:40:05 Złapał pan winowajców?
00:40:07 Nie.
00:40:09 - Ale rzeźnik był kolaborantem, prawda?
00:40:15 Obaj jesteśmy więc podejrzani.
00:40:17 Powiedziałbym nawet, że
00:40:28 Powinien pan to zobaczyć.
00:40:38 - To rzeźnik?
00:40:40 - Kiedy to się stało?
00:41:26 Ojcze...
00:41:30 Jestem najmłodszym studentem
00:41:35 Dostałem stypendium.
00:41:38 Chyba bylibyście zadowoleni.
00:41:42 Wierzyciele wuja zmusili nas ostatecznie
00:41:48 Pani Murasaki wyjechała
00:41:52 Mogła zostać we Francji już na zawsze.
00:41:54 INSTYTUT MEDYCYNY ST MARIE
00:41:59 W zamian za stypendium, musiałem
00:42:09 Te fascynujące badania całkowicie
00:42:18 Nie mogłem jednak przestać myśleć o mojej siostrze
00:42:30 Myślisz, że Bóg chciał zjeść Izaaka?
00:42:34 I dlatego kazał Abrahamowi go zabić?
00:42:38 Zjeść?
00:42:41 Anioł przybywa na czas.
00:42:47 Nie zawsze.
00:42:55 Musze dowiedzieć się,
00:43:01 Widzę we snach ich twarze,
00:43:09 Oddałbym wszystko, żeby sobie przypomnieć.
00:43:18 Pamięć jest jak nóż.
00:43:45 Chcę zostać tu z tobą.
00:43:48 Nie. Musisz chodzić do szkoły.
00:44:11 Musisz sobie przypomnieć...
00:44:14 ...skąd naziści wiedzieli,
00:44:17 Musisz sobie przypomnieć.
00:44:21 Nie chcę o tym myśleć.
00:44:25 To ci odświeży pamięć.
00:44:31 Co tu robisz?
00:44:34 - Ciało. Studiuję medycynę.
00:44:41 Zachowaj dla siebie wszystko,
00:44:49 Klaus Barbie dostarczał dzieci
00:44:51 Kto mu powiedział, gdzie
00:44:54 Ty mu powiedziałeś?
00:44:58 Wydałem im Pardoux,
00:45:04 On wiedział, gdzie były dzieci.
00:45:12 Jest teraz szychą.
00:45:17 Dziękuję.
00:45:21 Gdzie wtedy była policja?
00:46:01 Od razu wiedziałeś,
00:46:03 Krucyfiks przynależy do mózgu, nie serca.
00:46:07 Odpowiedział na twoje pytanie.
00:46:12 Gdzie była policja, gdy naziści
00:48:05 Zabawmy się.
00:48:09 Jeden mały policzek...
00:48:13 Dwa małe policzki...
00:48:15 Zakasłaj.
00:48:18 - Ma zapalenie płuc.
00:48:23 I tak umrze.
00:48:55 Uciekajcie!
00:51:26 - Student?
00:51:31 Przydałoby się nowe zdjęcie.
00:52:00 Daj mi wizy wjazdowe do Kowna.
00:53:01 Śniadanko.
00:00:34 ...w imieniu swoim
00:00:40 Pamiętasz jeszcze słowa
00:00:43 Była już martwa, przysięgam!
00:00:57 Ile tu majonezu...
00:01:21 Gdzie są pozostali?
00:01:24 Nie wiem.
00:01:44 Wiem tylko gdzie jest Krentz.
00:01:48 Siedzi w Kanadzie.
00:01:51 - Jak wyglądał?
00:01:54 - Pasowałby do SS.
00:01:59 To on przyniósł kość...
00:02:03 A co z resztą?
00:02:05 Wszyscy nie żyją.
00:02:07 Zginęli na wojnie.
00:02:09 Pamiętam, jak śpiewaliście.
00:02:14 A co z waszym szefem,
00:02:20 Nie wiem...
00:02:24 Nie mogę na niego donosić.
00:02:37 Pamiętasz piosenkę?
00:02:39 Śniadanko.
00:02:46 Misza ją uwielbiała.
00:02:50 Zaśpiewajmy dla Miszy.
00:03:05 Nie słyszę cię.
00:03:07 Głośno i donośnie!
00:03:23 Kolnas!
00:03:29 Jest z nim.
00:03:42 A gdzie jest Kolnas?
00:03:46 Fountainbleau.
00:05:24 Zebrał jakieś grzyby...
00:05:27 ...i zrobił sobie szaszłyk.
00:05:30 Z grzybów i policzków.
00:06:21 Gdzie byłeś?
00:06:29 Pachniesz dymem i krwią.
00:06:48 Gdzie byłeś?
00:06:53 Znalazłem ich.
00:06:56 Ludzi, którzy zabili Miszę.
00:06:59 Znam ich nazwiska.
00:07:04 Są tutaj, we Francji.
00:07:08 Gdzie?
00:07:11 W Fountainbleau.
00:07:32 Trznadle
00:07:36 Zabiera je do Afryki
00:07:41 Są jak my.
00:07:55 Kolnas ukrywa się pod nazwiskiem Kleber.
00:07:59 Jest na prawie jazdy.
00:08:01 Pan Kleber, zamieszkały przy ulicy Julienne.
00:08:11 Spójrz...
00:08:13 Oto i on.
00:08:20 Jaki czysty i porządny...
00:08:26 Zbrodniarz wojenny.
00:09:09 Znasz tę piosenkę?
00:09:34 On ma dzieci.
00:09:37 Miała na ręku bransoletkę Miszy.
00:09:42 Wybierzcie coś na ofiarę.
00:09:47 Dobrze, włóż teraz do kieszonki.
00:09:52 Dobrze schowaj.
00:10:01 Co to jest?
00:10:47 - Dobry wieczór.
00:10:50 Rozmawiałem z moimi przyjaciółmi w Rosji.
00:10:54 W jego ustach znaleziono wojskową blachę.
00:10:57 To znaczy, że ma również nasze blachy
00:11:03 Dortlich już kiedyś grzebał
00:11:07 Grutas kazał mu je przeszukać.
00:11:10 Parszywy leń, pewnie zamiast szukać
00:11:14 Kim jest ten chłopaczek, który
00:11:20 To jakiś studencik z Paryża.
00:11:23 Czekają na zdjęcie z jego paszportu.
00:11:27 Jak się nazywa?
00:11:30 Hannibal Lecter.
00:11:38 Znasz go?
00:11:41 Ty też.
00:11:46 Zjedliśmy z nim kiedyś kolację.
00:11:51 Wracaj do swojej knajpy.
00:12:01 A następnym razem przynieś
00:12:09 Gdzie jest Dieter do cholery?
00:12:15 Poranisz jej twarz.
00:12:17 Poranisz usta i cena pójdzie w dół.
00:12:22 A ona...
00:12:28 Milko, pojedziesz do Paryża.
00:12:35 I znajdź tego chłopaka.
00:12:39 Lectera.
00:12:40 Wiesz, co masz z nim zrobić.
00:13:27 Proszę wejść Inspektorze Popil.
00:13:30 To wizyta służbowa.
00:13:39 - Gdzie on jest?
00:13:44 Widziała pani kiedyś tego człowieka?
00:13:52 Nie.
00:13:56 Nazywa się Dortlich.
00:13:58 Był zbrodniarzem wojennym.
00:13:59 Znaleziono go niedaleko zamku,
00:14:03 Wygląda na to, że ma podejrzanych kumpli.
00:14:06 Chcę ich odnaleźć.
00:14:09 Hannibal może mi pomóc.
00:14:30 Proszę się nie skaleczyć.
00:14:40 Znam pani historię.
00:14:43 Wiem, że straciła pani całą rodzinę.
00:14:46 Zginęli od bomby,
00:14:54 Tak.
00:14:56 Czy chroni go pani, bo również
00:15:01 Czy to was łączy?
00:15:04 Czy w swoich snach
00:15:11 Tak.
00:15:13 Ja również.
00:15:16 Tak jak i on.
00:15:28 Jeśli zrobi coś takiego we Francji,
00:15:33 I zginie na gilotynie.
00:19:16 Przepraszam.
00:19:33 Grutas przysłał cię, żebyś mnie zabił?
00:19:36 Żeby zabić? Nie!
00:19:40 Żeby dać ci pieniądze.
00:19:44 Wypuść mnie, to ci je dam.
00:20:18 - Zabiłeś Sellimiego, Milko.
00:20:22 A potem go tu umieściłeś.
00:20:25 Czujesz otaczający cię zbiornik?
00:20:34 Jedliśmy...
00:20:36 Jedliśmy, żeby przeżyć.
00:20:42 Grutas zrobił to szybko.
00:20:48 Gdzie znajdę Grutasa?
00:21:00 Słabo cię słyszę.
00:21:03 Ma dom w ....
00:21:12 Dobra!
00:22:20 Co za niespodzianka.
00:22:28 Znalazłem to w twoim pokoju.
00:22:32 Jeśli zabijesz we Francji,
00:22:39 Przepraszam, ale będę pracował
00:22:44 W lesie, w którym zginęła twoja rodzina
00:22:50 - Zjedzono mu twarz.
00:22:55 Kruki zrobiły sobie kebaba?
00:22:59 Kanibalizm.
00:23:02 To się zdarzało na froncie wschodnim.
00:23:05 Wiesz o tym, prawda?
00:23:12 To nie jest twarz twojej ofiary.
00:23:15 To Vladys Grutas.
00:23:23 Nie.
00:23:24 Odnalazłeś go?
00:23:28 Przyrzekam, że jeśli go znajdę,
00:23:32 Nie żartuj sobie ze mnie.
00:23:35 Wiedziałeś, że rabinowi
00:23:39 A w lasach mordował cygańskie dzieci?
00:23:41 Wywinął się w Norymberdze, bo świadkowi
00:23:49 Musisz złożyć zeznania.
00:23:51 Jedziemy.
00:24:01 Zaczynamy.
00:24:10 Odłóż to.
00:24:13 Bo ją zastrzelę.
00:24:15 /Grutas ma oczy jak arktyczny wilk.
00:24:17 /Od razu wiedział,
00:24:23 /Z początku chcieli nas użyć jako przykrywki,
00:24:29 /Później zaczęli przyglądać się naszym
00:24:41 Nie ruszaj głową!
00:24:46 Nie tutaj, szefie!
00:25:26 - Złożyłem przysięgę Miszy...
00:25:31 Oko za oko?
00:25:35 A jeśli zabiją ciebie.
00:25:40 Odpowiedź brzmi: ja.
00:25:42 Zrobię to.
00:25:47 Jeśli powiesz mi, co wiesz,
00:25:52 Zgoda.
00:26:05 On coś wie.
00:26:10 Zaprowadzi nas do Grutasa, a my go aresztujemy.
00:26:15 Sąd ogłosi go niepoczytalnym.
00:26:18 W zakładzie będą mogli go wyleczyć.
00:26:21 Mały Hannibal umarł wtedy na śniegu.
00:26:29 Jego serce umarło z Miszą.
00:26:33 Tylko jedno słowo oddaje to,
00:26:40 Potwór.
00:27:19 Wydaj tego człowieka policji.
00:27:23 Myślisz o dzieciach Kolnasa?
00:27:26 Nie.
00:27:43 Obiecaj mi to.
00:27:55 Nie mogę.
00:28:00 Złożyłem już przysięgę Miszy.
00:30:04 Nie bój się, już cię nie uderzę.
00:30:17 Może poślę cię do dentysty...
00:30:32 Chcę do sauny.
00:30:35 Włącz ją.
00:31:06 Cieszę się, że jesteś.
00:31:09 Mam poczucie, że jestem ci coś winien.
00:31:19 Myślałem, że jesteś większy.
00:31:22 Za każdym razem, gdy kogoś krzywdziłem,
00:31:35 Zabij go!
00:32:04 Powiedz mi jedno:
00:32:11 Tak.
00:32:16 No i wszystko jasne.
00:32:18 Miłość.
00:32:21 Ja tak mocno kocham siebie, że nigdy
00:32:27 Potnijcie go.
00:32:30 Zaraz.
00:32:31 Spójrz na mnie.
00:32:34 Nie będzie za bardzo bolało.
00:32:58 Łapcie go!
00:33:03 Dzwoń po Kolnasa.
00:33:41 Wróćmy do naszej rozmowy.
00:33:44 Czy chcesz zobaczyć
00:33:51 Tak.
00:34:03 Posłuchaj jej.
00:34:04 Porozmawiaj ze swoim kochasiem.
00:34:10 Słuchaj uważnie.
00:34:12 Moja oferta to życie za życie.
00:34:14 Przynieś wszystko: wojskowe blachy, portfele.
00:34:19 - Gdzie?
00:34:23 Jest tam budka telefoniczna.
00:34:26 Bądź tam o wschodzie słońca.
00:34:32 Pocztą.
00:34:34 Życie za życie.
00:35:03 - Jesteśmy gotowi.
00:35:20 Przepraszam, ale pokój
00:35:25 Porozmawiam z obsługą hotelową.
00:35:32 Posprzątaj tutaj.
00:35:34 Wszyscy goście wyjeżdżają.
00:35:37 Ale ktoś nowy się wprowadza.
00:35:41 Wynocha!
00:36:16 Dobry wieczór, panie Kolnas.
00:36:19 Pije pan lepsze wino,
00:36:23 Dzwonię po policję.
00:36:26 Ja po nich zadzwonię.
00:36:31 Co ci takiego zrobiłem?
00:36:33 Nic. Tylko zjadłeś moją siostrę.
00:36:37 - Nosi pan swoją wojskową blachę?
00:36:41 Jest pan pewien, że rozmawia
00:36:43 W czasie wojny byłem niewolnikiem
00:36:46 Sam straciłem rodzinę.
00:36:49 Aby uwiarygodnić twoje zrozumienie,
00:36:56 Zajrzałem do pokoju dziecięcego...
00:37:00 ...gdzie zastałem śpiące maleństwo.
00:37:15 I przyniosłem ci coś na ruszt.
00:37:25 To udziec wołowy.
00:37:28 Ale widzisz, jakie to uczucie?
00:37:57 Gdzie jest moja córka?
00:38:01 Co z nią zrobiłeś?
00:38:08 Twoja córka jest bezpieczna.
00:38:12 Oddam ci ją, gdy zwrócisz mi
00:38:17 Jeśli to zrobię, jestem już martwy.
00:38:22 Grutas zostanie aresztowany
00:38:29 Pomóż mi.
00:38:31 Albo twoje dziecko umrze z głodu.
00:38:36 Gdzie jest pani Murasaki?
00:38:39 Grutas ma dom na barce.
00:38:44 Gdzie jest ta łódź?
00:38:50 Na kanale Bloque.
00:38:52 W odnodze zachodniej.
00:38:56 Gdzie jest moje dziecko?
00:39:25 - Astrid?
00:39:28 Zajrzyj do dzieci.
00:39:32 - Po co?
00:39:43 Nic im nie jest.
00:39:53 Oszukałeś mnie.
00:39:55 Nie. Dotrzymałem słowa.
00:39:59 Daruję ci życie przez wzgląd
00:41:08 Twój chłopak...
00:41:11 ...zjadł twarz Dortlicha.
00:42:01 Przycumuj.
00:44:01 Trafiłem w kręgosłup.
00:44:14 Nie czujesz nóg?
00:44:16 Szkoda.
00:44:18 Nie poczujesz, jak odetnę ci jaja.
00:44:23 Dostaniesz ode mnie prezent.
00:44:28 Widzisz?
00:44:31 Świetnie.
00:44:33 Patrz, więc.
00:45:50 Gdzie jest Krentz?
00:45:54 Jeśli ci powiem, zabijesz mnie szybko?
00:45:59 Tak.
00:46:02 Mieszka w pewnej wiosce w Kanadzie.
00:46:06 Zajmuję się łowiectwem.
00:46:11 Przestań!
00:46:14 Wydaj go Popilowi.
00:46:16 On zjadł moją siostrę.
00:46:22 Ty też.
00:46:25 Ty też ją jadłeś.
00:46:28 Może siebie też zabijesz?
00:46:34 - Nie...
00:46:38 Musisz zabić wszystkich,
00:46:45 Ty też ją jadłeś.
00:46:51 Twoja malutkie usteczka.
00:47:42 M jak Misza.
00:48:37 Przestań.
00:48:38 Natychmiast przestań.
00:48:41 Wybacz im.
00:48:50 Nigdy.
00:49:03 Kocham cię.
00:49:14 Nie ma w tobie miłości.
00:50:03 Przyjechałem, jak tylko się dowiedziałem.
00:50:12 Gdzie jest Hannibal?
00:50:37 Wezwijcie strażaków!
00:51:39 Już idę!
00:52:10 Przyjechałem po głowę.