Haunting of Sorority Row The
|
00:00:05 |
Tłumaczone hobbystycznie przez Styska902 :) |
00:00:26 |
Nikki Evans. |
00:00:30 |
Mam to gdzieś. |
00:00:32 |
Muszę wygłosić przemówienie |
00:00:36 |
Hej, Jestem byłą gwiazdą uniwersytetu |
00:00:38 |
Nie mam wyboru. |
00:00:41 |
Przepraszam, Dan, |
00:00:44 |
Słuchaj, oddzwonię do Ciebie. |
00:01:56 |
Nie! Nie! |
00:02:54 |
Jane! Dlaczego mnie nie obudziłaś? |
00:02:58 |
Próbowałam. |
00:02:59 |
Oh, budzik jest wyłączony od 10 minut |
00:03:01 |
Wiem. Znowu zasnęłaś. |
00:03:05 |
Chodź! |
00:03:33 |
Przypominam wam wszystkim jeszcze raz: |
00:03:36 |
i możecie pakować walizki, zrozumiano? |
00:03:38 |
- Tak. |
00:03:40 |
To jest oficjalny początek |
00:03:43 |
znanym lepiej jako piekielny tydzień. |
00:03:46 |
Następnych siedem dni |
00:03:48 |
ale najbardziej satysfakcjonującymi |
00:03:51 |
Jeśli przetrwacie, |
00:03:54 |
Kiedy zostaniecie poproszone, |
00:03:58 |
Będziecie miały zaszczyt |
00:04:00 |
o członkostwo |
00:04:04 |
Tylko najlepsze i najbardziej inteligentne |
00:04:11 |
Samantha Willows. Płaczący Willows. |
00:04:18 |
Delta to grecka litera numer 4, |
00:04:20 |
który oznacza |
00:04:21 |
którzy założyli stowarzyszenie w 1922. |
00:04:23 |
Phi to liczba 21, |
00:04:27 |
a Theta jest dziewiątą literą |
00:04:30 |
Która oznacza? |
00:04:32 |
W starożytnych Atenach, |
00:04:33 |
była używana jako skrót |
00:04:38 |
Używane w związku z czym? |
00:04:40 |
Odrodzenie. Nowe Życie. |
00:04:45 |
Whitney Seasons. |
00:04:48 |
Twoja siostra jest na tej ścianie. |
00:04:53 |
Nie. |
00:04:53 |
Masz racje. |
00:04:55 |
Jane Horten... |
00:04:57 |
Horten słyszy Ktosia. |
00:05:01 |
To Horton z "O." |
00:05:05 |
Jak ona się nazywa? |
00:05:06 |
Nikki. Nikki Evans. |
00:05:09 |
A jakie jest znaczenie tej ściany? |
00:05:11 |
Zdjęcia na dole to obecni członkowie, |
00:05:16 |
Gwiazdy - absolwenci. Kim jest Nikki Evans? |
00:05:20 |
Asystentką przewodniczącego |
00:05:25 |
Najmłodszą w historii Partii. |
00:05:30 |
Młodszym partnerem, Dunlap, |
00:05:32 |
firma doradzająca Fortune 500 |
00:05:36 |
Słuchajcie, małe szmaty. |
00:05:38 |
Zapamiętacie każde z tych nazwisk. |
00:05:42 |
Wiele z nich przyjedzie |
00:05:45 |
Dlaczego? Bo osiągnęły |
00:05:47 |
Cel każdej członkini bractwa 42-19 |
00:05:51 |
Sukces. Jest oczekiwany od każdej z nas, |
00:05:55 |
Ponieważ mamy jedną rzecz wspólną. |
00:05:58 |
Delta Phi Theta! Delta Phi Theta! |
00:06:04 |
Dzień Pierwszy. Wyszorujecie każdy cal tego domu. |
00:06:09 |
Sypialnie, łazienki, toalety, kuchnię. |
00:06:12 |
Każda będzie miała swoje wyznaczone zadanie. |
00:06:14 |
Nie wolno sobie pomagać. |
00:06:40 |
Sam... Oczekuje, że będzie można |
00:06:44 |
Mam zajęcia cale popołudnie |
00:06:45 |
Sugeruję, żebyś już zaczęła. |
00:06:47 |
Następne spotkanie odbędzie sie tutaj, dziś wieczorem. |
00:06:54 |
Zapamiętaj resztę. |
00:07:12 |
Sam! Zaczekaj! |
00:07:16 |
Hej... |
00:07:17 |
Cześć. |
00:07:23 |
"Greckie(greek) życie w Kampusie?" |
00:07:28 |
Po co w ogóle to robisz? |
00:07:30 |
Nienawidziliśmy takich ludzi w liceum. |
00:07:32 |
Nie jesteśmy już w liceum, |
00:07:34 |
Poznałam wielu przyjaciół. |
00:07:37 |
Wiem. Do bani. |
00:07:41 |
Hej, wiesz, jakiś gość ma wykład |
00:07:44 |
Napisał masę książek o ESP, |
00:07:46 |
Chcesz iść? |
00:07:47 |
Ta, Mówiąc o kujońskim życiu w kampusie... |
00:07:49 |
Co? |
00:07:51 |
Nie mogę. Muszę odebrać pranie z pralni, |
00:07:54 |
Mam zadanie domowe, Musze zapamiętać całą tą książkę do wieczora. |
00:07:57 |
a w końcu muszę wysterylizować pokój dzienny. |
00:08:02 |
Przepraszam. Musze tylko przebrnąć przez ten tydzień. |
00:08:06 |
a potem będę miała więcej czasu. |
00:08:08 |
Dla mnie czy dla nich? |
00:08:10 |
Prawie cię nie widziałem przed tym tygodniem. |
00:08:12 |
Wiem, Musze już iść, ok? |
00:08:34 |
Jutro będziemy organizować |
00:08:37 |
razem z Sigma Phi Kappa, |
00:08:39 |
naszym zaprzyjaźnionym bractwem. |
00:08:41 |
Będziecie obsługiwać gości. |
00:08:45 |
Nie nawiążecie z nikim kontaktu wzrokowego. |
00:08:49 |
Coś wam się wymknie, zostaniecie wywalone. |
00:08:54 |
I jeśli myślicie, że możecie coś zrobić |
00:08:56 |
kiedy nie będziemy patrzeć, |
00:08:59 |
Każdy tutaj może na was donieść. |
00:09:02 |
Czy którakolwiek z was grała w |
00:09:07 |
My lubimy grać w prawda czy nagość. |
00:09:11 |
Jest bardzo prosta. My zadajemy pytanie. |
00:09:13 |
Wy mówicie prawdę. |
00:09:17 |
Będziecie musiały iść nago |
00:09:23 |
jeśli myślicie, że żartuję, zapytajcie Rachel. |
00:09:27 |
Kiedy my byłyśmy kotami, |
00:09:31 |
Żadnych sekretów. |
00:09:33 |
Od dnia dzisiejszego dzielimy sie wszystkim. |
00:09:42 |
Horten słyszy Ktosia... Ty pierwsza. |
00:09:46 |
Chcemy, żebyś powiedziała nam coś, |
00:09:49 |
Skoro nie mówiłam nikomu, skąd |
00:09:53 |
Jesteś mądralą prawda? |
00:09:56 |
Przepraszam, ale jak mawiała moja ciotka |
00:09:59 |
lepiej być mądralą niż głuptasem. |
00:10:05 |
Nie mam żadnych sekretów. |
00:10:07 |
Jesteś dziewicą? |
00:10:13 |
Żartujesz. |
00:10:15 |
Nie, nie jesteś. |
00:10:18 |
Boże, całowałaś się chociaż kiedyś? |
00:10:24 |
Ja jestem dziewicą. |
00:10:27 |
Ty? Proszę. |
00:10:29 |
Założę się , że chłopcy w liceum |
00:10:33 |
Nie, naprawdę jestem dziewicą. To bardziej z powodu |
00:10:39 |
Jest gejem? |
00:10:41 |
Nie. |
00:10:43 |
A ty? |
00:10:45 |
Nie, właściwie to myślę, że to było słodkie. |
00:10:51 |
Poczekać? Seks, jest wspaniały |
00:10:55 |
Zaufaj mi, chemia jest wszystkim. |
00:10:59 |
Powiedz prawdę, Sam. |
00:11:04 |
Czy nie spisz po nocach myśląc o tym, |
00:11:09 |
o tych rzeczach do odkrycia. |
00:11:16 |
Hmm, tak myślałam. |
00:11:24 |
Bądź tak dobra |
00:11:49 |
Szukasz tego? |
00:11:51 |
Oh, tak, dzięki. |
00:11:55 |
Ojciec Leslie jest właścicielem winnicy. |
00:11:57 |
500 dolarów za butelkę wina. |
00:12:01 |
Zaufaj mi, to jest dalekie |
00:12:03 |
Jedyne wino, jakie mieliśmy w moim domu |
00:12:07 |
To jedna z wspaniałych rzeczy |
00:12:09 |
Nie ważne kim byłaś, |
00:12:12 |
Możesz być teraz kim chcesz |
00:12:15 |
Bycie członkiem 42-19 |
00:12:18 |
Zwłaszcza jeśli chodzi o facetów. |
00:12:21 |
są jak ryby w beczce. |
00:12:23 |
Właściwie to mam.. |
00:12:24 |
Wiem chłopaka z Liceum. |
00:12:29 |
hmm.. wszystkie to przeżywałyśmy. |
00:12:32 |
Nie martw się co mówią inne dziewczyny. |
00:12:34 |
Bądź po prostu sobą. |
00:12:40 |
Więc.. |
00:12:43 |
Prawda jest taka, że ja zawsze chciałam |
00:12:52 |
Oliver jest słodki, tylko.. |
00:12:54 |
to zaczyna być takie jak |
00:13:02 |
Czuję się okropnie. Chodzi mi o to, |
00:13:06 |
To jest całkiem nowy świat, Sam. |
00:13:09 |
Mam na myśli to, że chłopcy z liceum |
00:13:13 |
Wspaniałe wspomnienia, |
00:13:16 |
Gdzie do cholery jest moje wino, Cherry? |
00:13:18 |
Już! |
00:13:19 |
Przepraszam. |
00:13:20 |
Hej, nie martw się Leslie. |
00:13:23 |
Jest suką, która nie gryzie. :) |
00:13:26 |
Powiem Ci coś. |
00:13:31 |
Skąd wiesz? |
00:13:32 |
Bo Leslie odrobiła zadanie domowe, |
00:13:35 |
ale nie chciała, |
00:13:37 |
załatwiła, że w całym domu, |
00:13:42 |
a jej ulubionym posiłkiem jest |
00:13:49 |
Hej, dodzwoniłeś sie do |
00:13:51 |
Zostaw wiadomość. |
00:13:53 |
Cześć Mamo, to ja. |
00:13:55 |
Wiem, że jesteś w pracy. |
00:13:56 |
Chciałam zostawić wiadomość |
00:13:58 |
Ze mną wszystko w porządku |
00:14:01 |
Kocham Cię, |
00:14:06 |
Cześć, fajne pudełko, |
00:14:08 |
Pamiątka. |
00:14:11 |
Wolałabym na razie nic o tym nie mówić, |
00:14:28 |
Hej, dzięki, że mnie wsparłaś tam na dole. |
00:14:36 |
Wiesz, |
00:14:43 |
Hej bycie dziewicą nie jest łatwą rzeczą do |
00:14:49 |
Dochowasz sekretu? |
00:14:50 |
Żadnych sekretów, pamiętasz? |
00:14:55 |
Nie jestem dziewicą. |
00:14:58 |
Skłamałaś? |
00:14:59 |
Jane, one nie żartowały o tym nagim |
00:15:02 |
i nadal mogą cie wykopać. |
00:15:04 |
Wiem, tak bardzo chcę się dostać. |
00:15:09 |
Nigdy nie brałam w niczym udziału w liceum. |
00:15:13 |
Moi rodzice zginęli w wypadku samochodowym |
00:15:17 |
Wychowywała mnie zawsze pijana ciotka. |
00:15:20 |
To straszne. |
00:15:24 |
Myślisz, ze ludzie zasługują na druga szansę? |
00:15:28 |
Jeśli jest im naprawdę przykro? |
00:15:32 |
Na pewno. |
00:15:33 |
Jedynym sposobem na to, żeby chłopcy mnie polubili |
00:15:40 |
To wszystko przez moja szkołę... |
00:15:50 |
Ale ja już nie jestem tą osobą. |
00:15:54 |
Im dłużej o tym myślę, to stwierdzam, |
00:15:56 |
Więc jeśli sie nad tym dobrze zastanowić, |
00:16:01 |
Tylko nic nikomu nie mów ok? |
00:16:04 |
Nie powiem. |
00:16:16 |
Cieszę się, że jesteśmy współlokatorkami, Sam. |
00:16:20 |
Ja też. |
00:16:57 |
Przepraszam, czy to Ci przeszkadza? |
00:17:01 |
Strasznie tu zimno. |
00:17:18 |
Grzejnik jest włączony? |
00:17:20 |
Tak, teraz jest. |
00:17:43 |
Stary dom. |
00:19:03 |
To jest jedna z nowych członkiń. |
00:19:05 |
nazywamy ją płaczącą Willows. |
00:19:10 |
Możesz odejść. |
00:19:11 |
Czekaj! |
00:19:16 |
Odejdź. |
00:19:20 |
Ma metabolizm 10-latki. |
00:19:23 |
Hej chudość jest na topie |
00:19:39 |
Hej, Sam! |
00:19:42 |
Ktoś Cię woła. |
00:19:44 |
Sam? Sam, wszystko w porządku? |
00:19:46 |
Lepiej tam podejdź. |
00:19:48 |
Uh, gdzie twoje zaproszenie? |
00:19:49 |
To moja dziewczyna. |
00:19:54 |
Sam, jesteś na mnie zła? |
00:19:58 |
Hej, jeszcze nie umiem czytać myślach. |
00:20:00 |
jednakże, myślę, że jestem całkiem blisko. |
00:20:04 |
Nieważne. |
00:20:11 |
oh, więc nie byłem zaproszony. |
00:20:19 |
Człowieku, ona jest w trakcie inicjacji. |
00:20:22 |
Wiem, bo jak mówiłem, jestem jej chłopakiem. |
00:20:29 |
Nie łapiesz. |
00:20:32 |
Nie może z nikim rozmawiać, |
00:20:35 |
Poważnie? |
00:20:36 |
Ta. |
00:20:36 |
Oh, to jest takie żałosne. |
00:20:39 |
Hej, Sam! Hej! Sam! Sam! |
00:20:43 |
Koleś, słyszałeś co mówiłem? |
00:20:45 |
Odwal się bydlaku. |
00:20:48 |
W porządku, Sam! Miłej zabawy. |
00:21:00 |
Do zobaczenia. |
00:21:13 |
Hej! Jestem Spencer Bennett. |
00:21:20 |
Jesteś Sam, prawda? |
00:21:21 |
Racja, przepraszam. |
00:21:26 |
Ale chcę się upewnić |
00:21:28 |
Że jedynym powodem, że na mnie nie patrzysz |
00:21:29 |
jest Twoja inicjacja. |
00:22:46 |
To zawiera orzechy. |
00:22:48 |
Myślałam, że o tym pomyślisz. |
00:22:49 |
Próbowałam Cie podpuścić |
00:22:54 |
Jesteś moją dłużniczką i zaufaj mi |
00:23:13 |
Dziewczyny... |
00:23:14 |
Oh.. Zdajesz sobie sprawę, że |
00:23:16 |
Nie obchodzi nas kim jest twoja siostra - |
00:23:17 |
Zamknij się! Stało się coś okropnego. |
00:23:21 |
Właśnie rozmawiałam z siostrą. |
00:23:27 |
Co? |
00:23:28 |
Popełniła samobójstwo. |
00:23:30 |
Lepiej żebyś nie kłamała... |
00:23:31 |
Nie kłamię! Znaleźli ją w jej samochodzie, |
00:23:35 |
Kiedy? |
00:23:35 |
Przedwczoraj. |
00:23:37 |
Oh, Mój Boże... |
00:23:42 |
To takie dziwne. |
00:23:46 |
Myślisz, że reakcja Leslie i |
00:23:51 |
Nie wiem. |
00:23:54 |
Wiem, ale to nie to. |
00:23:56 |
To.. |
00:23:59 |
Nie ważne, chcesz coś z kuchni? |
00:24:02 |
Nie, dzięki. |
00:24:44 |
Nic nie mówiła o żadnej depresji. |
00:24:48 |
Dlaczego się zabiła? |
00:24:51 |
Co masz na myśli? |
00:24:56 |
...dokładnie rok temu, piekielny tydzień. |
00:24:58 |
Ja nie uważam że to przypadek, a ty? |
00:25:00 |
Nie ona ma racje. |
00:25:01 |
Nie myślicie o Jenie? |
00:25:03 |
Szczerze, nie. |
00:25:04 |
Zapomniałam o tym i wy |
00:25:06 |
Oh, więc skończę jak Nikki |
00:25:08 |
Shh! Przestańcie. |
00:25:54 |
Myślę, że one coś ukrywają. |
00:25:57 |
Co masz na myśli? |
00:26:01 |
Kiedy zeszłam na dół po wodę |
00:26:06 |
Jena? |
00:26:09 |
Myślę, że coś tu się stało rok temu. |
00:26:12 |
Może Jena Thorne. |
00:26:14 |
Kim ona jest? |
00:26:19 |
Ona była tutaj kotem w zeszłym roku. |
00:26:24 |
Nie mogła znieść pierwszego tygodnia. |
00:26:29 |
Było dochodzenie, ale nikogo nie obciążyli. |
00:26:33 |
Co się jej stało? |
00:26:35 |
Nie wiem. Po prostu odpadła. |
00:27:18 |
Przepraszam. |
00:27:21 |
Czy to światło Ci nie przeszkadza? |
00:27:25 |
Nie... |
00:27:26 |
Nie możesz spać? Koszmar? |
00:27:55 |
Co za idiota wyłączył znowu grzejnik? |
00:27:57 |
Nikt. Jest ustawiony na 80. |
00:27:59 |
Świetnie. |
00:28:01 |
Gdzie jest główny grzejnik? |
00:28:02 |
W piwnicy. |
00:28:03 |
Mój tato był elektrykiem. |
00:28:05 |
Na prawdę? Mój ojciec miał śrubokręt i kombinerki. |
00:28:08 |
Załatwimy to. |
00:28:24 |
Nie ma światła. |
00:28:26 |
Na górze jest światło. |
00:28:49 |
Co? |
00:28:59 |
Co zrobiłaś? |
00:29:01 |
Nic. Po prostu samo sie włączyło. |
00:29:27 |
Wolno Ci ze mną rozmawiać? |
00:29:28 |
Tak. |
00:29:36 |
Przepraszam za ostatnia noc. |
00:29:42 |
To jest dla mnie ważne, Oliver. |
00:29:45 |
To jedno z najbardziej prestiżowych |
00:29:49 |
I naprawdę mi sie podoba. |
00:29:50 |
Wiem, wiem. |
00:29:52 |
Po prostu wszystko sie zmieniło |
00:29:56 |
To chyba dobrze? |
00:29:58 |
Statystycznie, 92% licealnych |
00:30:01 |
kończy się na pierwszym roku studiów. |
00:30:04 |
Myślałem że sie pobierzemy. |
00:30:06 |
Oliver, Mam 18 lat. |
00:30:08 |
Na razie nie chcę z nikim brać ślubu. |
00:30:11 |
Mam na myli to, że moje życie się dopiero zaczyna. |
00:30:15 |
Chcę poznać nowych ludzi, |
00:30:20 |
Musze zastanowić się nad tym kim jestem |
00:30:25 |
Czy chodzi o seks? |
00:30:31 |
Tu nie chodzi o seks. |
00:30:32 |
Nie, to darwinizm, prawda? |
00:30:36 |
Silny musi być z silnym, |
00:30:40 |
a ja będę narażał nas na ryzyko. |
00:30:41 |
Nie mów tak. |
00:30:45 |
Nie chcę każdej. |
00:30:49 |
Właściwie, wiedziałem, że tak będzie |
00:30:52 |
ESP. Nie stukaj paranormalnych. |
00:31:06 |
Pocałunek śmierci. |
00:31:09 |
Potrzebuje tylko trochę przestrzeni, ok? |
00:31:10 |
To eufemizm, i ty dobrze o tym wiesz. |
00:31:15 |
Ok? |
00:31:29 |
Naprawdę wierzysz w takie rzeczy co? |
00:31:32 |
ESP, paranormalność? |
00:31:34 |
Jak nie można w to wierzyć? |
00:31:36 |
Dowody są dookoła nas, Sam. |
00:31:43 |
Do zobaczenia. |
00:32:08 |
Delta Phi Theta? |
00:32:11 |
Ta. |
00:32:11 |
Wiesz co jej zrobili? |
00:32:17 |
Nie znam jej. |
00:32:18 |
Coś się jej stało. |
00:32:24 |
Wiesz, że Jena miała klaustrofobię? |
00:32:26 |
Chcę wiedzieć co się jej stało, |
00:32:27 |
Tylko nikt nie chce o tym mówić, prawda? |
00:32:31 |
Jestem Collin. |
00:32:32 |
Poprosiłem ją o rękę dwa dni przed tym zdarzeniem. |
00:32:36 |
A potem nagle ucieka w środku nocy? |
00:32:37 |
Zniknęła, nikt nie wie gdzie. |
00:32:39 |
Nawet się nie pożegnała. |
00:32:43 |
One maja pieniądze i kontakty. |
00:32:45 |
Mam na myśli to, że nikt by ich nie podejrzewał. |
00:32:47 |
Zamiast tego ja byłem przesłuchiwany |
00:32:50 |
Jeśli zobaczysz pierścionek na palcu |
00:32:52 |
Srebrna obręcz, zielony szmaragd, |
00:32:54 |
z dwoma diamentami po obu stronach. |
00:32:55 |
Nie da się przeoczyć. |
00:33:02 |
Hej... Spencer. Z imprezy? |
00:33:08 |
Oh. |
00:33:10 |
Wszystko w porządku? |
00:33:11 |
Tak, właśnie idę do domu. |
00:33:13 |
Oh. Mogę przejść sie z Tobą? |
00:33:16 |
Ok. |
00:33:17 |
Ok. |
00:33:22 |
Wszyscy są zdołowani śmiercią Nikki Evans, prawda? |
00:33:25 |
Tak, to okropne. |
00:33:28 |
Była miła. |
00:33:30 |
To bardzo dziwne, że popełniła samobójstwo, |
00:33:33 |
Miała jakaś misję, |
00:33:35 |
Tak, nie znałam jej. |
00:33:38 |
Wszyscy są smutni. |
00:33:42 |
Hej, chcesz gdzieś wyjść później? |
00:33:45 |
Chodzi mi o to, że to musi być przygnębiające, |
00:33:48 |
Poszwędać się albo iść do teatru? |
00:33:51 |
Teatru? Wow. |
00:33:54 |
Myślałam, że chłopcy z bractwa lubią bilard i piwo. |
00:33:57 |
Pewnie, że lubimy. Ale ja lubię teatr, |
00:34:02 |
Właściwie, to wolę bilard i piwo |
00:34:05 |
- Naprawdę? |
00:34:07 |
Więc może znajdziemy jakiś kompromis. |
00:34:11 |
Więc? |
00:34:14 |
Więc... |
00:34:16 |
Oh, przepraszam, obowiązki. |
00:34:19 |
Racja, racja, um... |
00:34:23 |
Proszę. |
00:34:34 |
Ok. |
00:34:35 |
Zadzwoń do mnie. |
00:34:35 |
Ok. |
00:34:37 |
Do zobaczenia. |
00:34:48 |
"Śledczy przesłuchali kilku uczniów |
00:34:52 |
Jena Thorne nie wróciła do domu |
00:34:53 |
po opuszczeniu swojego stowarzyszenia |
00:34:56 |
Ciotka Jeny twierdzi, |
00:35:02 |
Chłopak dziewczyny wysnuwa podejrzenia" |
00:35:07 |
Sam, co ty robisz? |
00:35:11 |
O, cholera! |
00:35:15 |
Dwa, jeden... |
00:35:19 |
Nie, przepraszam. |
00:35:25 |
Pogrzeb Nikki jest w sobotę. |
00:35:27 |
Zorganizujemy dojazd, |
00:35:30 |
Była świetną osobą, oddaną temu stowarzyszeniu. |
00:35:34 |
Dlatego będziemy kontynuować tydzień inicjacji. |
00:35:37 |
Więc przez następne cztery noce |
00:35:39 |
Każda z was będzie uczestniczyć w rytuale, |
00:35:43 |
Nie będziecie zadawać pytań, |
00:35:45 |
i przysięgniecie, |
00:35:50 |
Mogę z Tobą porozmawiać? |
00:36:00 |
Nie uważasz, że ten rytuał |
00:36:03 |
biorąc pod uwagę pogrzeb |
00:36:05 |
Myślałam, że z tym skończymy. |
00:36:07 |
Skończymy? To tradycja. |
00:36:10 |
Mamy na sobie odpowiedzialność |
00:36:12 |
która była tu przed nami, |
00:36:16 |
Nie odrzucimy tego, przez |
00:36:21 |
Ok, a zeszły rok? |
00:36:25 |
Zeszły rok sie nie wydarzył. |
00:36:31 |
Jak mówiłam, będziecie musiały |
00:36:35 |
i spać przed 10.30 każdej nocy. |
00:36:39 |
Mam pytanie. |
00:36:41 |
Co takiego? |
00:36:44 |
Jestem ciekawa co |
00:36:47 |
Była dziewczyna, która odpadła |
00:36:50 |
Tak. Nie mogła podołać tygodniowi inicjacji. |
00:36:55 |
W czwartek, po południu |
00:36:59 |
Oczekuje, że to stowarzyszenie, jak co roku, |
00:37:03 |
Pieniądze zostaną przeznaczone |
00:37:05 |
Obecność obowiązkowa. |
00:37:07 |
Przepraszam, mam egzamin w piątek, |
00:37:11 |
i dostaniesz najwyższe oceny ze wszystkiego, |
00:37:15 |
Nigdy nie dostaje najwyższych stopni. |
00:37:20 |
Mamy bardzo wysokie standardy, Horten. |
00:37:28 |
Trzeba rozwiesić ulotki |
00:37:29 |
w Columbia Hall, Miller Hall, |
00:37:34 |
Możecie odejść. |
00:37:42 |
Muszę iść. |
00:37:44 |
Dokąd się wybierasz? |
00:37:45 |
Współlokator Danniego |
00:37:50 |
Zabiłabym za jej metabolizm. |
00:39:54 |
Gdzie do cholery jest Amanda? |
00:39:56 |
Dzwoniłam do niej trzy razy. |
00:40:00 |
Nie zobaczymy jej dopóki |
00:40:02 |
Dobrze. Wiec zostanie właściwie |
00:40:49 |
Tą noc spędzisz w ciemnościach, |
00:40:53 |
Jedno życie, dobranoc, w jasność, |
00:41:07 |
Nie, nie! |
00:41:31 |
Co się jej stało? |
00:41:33 |
Nic. |
00:41:36 |
To nie jest nic. |
00:41:39 |
Nic o co musiałabyś się martwić. |
00:41:42 |
Po prostu idź tam i zaopiekuj się nią. |
00:41:43 |
a ja wrócę za chwilkę. |
00:41:47 |
Ok? |
00:42:03 |
Sam... wszystko w porządku? |
00:42:11 |
Co się stało? |
00:42:17 |
Poczułam to. |
00:42:19 |
Poczułaś co? |
00:42:22 |
Śmierć. |
00:42:26 |
To teraz nieważne, Sam. |
00:42:28 |
Niedługo dowiem się, |
00:42:37 |
To trumna. |
00:42:41 |
Chcą żebyśmy spędziły noc w trumnie. |
00:42:45 |
Nie ma mowy. Nie ma mowy. |
00:42:52 |
Zostałam wepchnięta do trumny |
00:42:55 |
Było w niej juz ciało. |
00:42:58 |
Mogłam ją zobaczyć. |
00:43:02 |
Kogo? |
00:43:06 |
Jene. |
00:43:11 |
Myślę, że to była Jena Thorne. |
00:43:19 |
Amanda dzwoniła? |
00:43:21 |
Nie. |
00:43:24 |
Musimy z tym skończyć. |
00:43:26 |
Nie bądź przesądna. |
00:43:29 |
Tam coś było, Leslie. |
00:43:34 |
Proszę. W zeszłym roku zgodziłyśmy się, |
00:43:39 |
Jeśli z tym skończymy, |
00:43:39 |
reszta dziewczyn zacznie coś podejrzewać. |
00:43:42 |
Nie robimy nic nadzwyczajnego, pamiętasz? |
00:43:44 |
A jednak coś w tym domu |
00:43:48 |
Nasza czwórka przysięgła, |
00:43:53 |
Jasne. Jak Nikki? |
00:44:46 |
Rachel, Gdzie jesteś? |
00:45:43 |
Cześć. |
00:45:48 |
Wszystko w porządku? |
00:45:51 |
Bardzo przepraszam za to, |
00:45:55 |
Jeszcze nigdy nie widziałam, |
00:46:00 |
Na pewno? |
00:46:02 |
Co masz na myśli? |
00:46:03 |
To dlatego odpadła Jena Thorne ? |
00:46:07 |
Jena? |
00:46:08 |
Inicjacja w zeszłym roku. |
00:46:14 |
Każdy ma klaustrofobie na jakimś poziomie. |
00:46:17 |
Zwłaszcza w trumnie. |
00:46:19 |
Nie, nie cos takiego. |
00:46:21 |
Prawdziwa fobia. Dowiedziona klinicznie. |
00:46:25 |
Dlaczego pytasz o Jene? |
00:46:27 |
Ponieważ, to co widziałam... |
00:46:36 |
Chcę tylko wiedzieć co się stało? |
00:46:47 |
Miała klaustrofobie. |
00:46:51 |
Nie chciałyśmy, żeby inni wiedzieli, |
00:46:53 |
powiedziałyśmy jej, że nie musi przez to przechodzić, |
00:46:59 |
Nie chciała, żeby traktowano ją inaczej. |
00:47:02 |
Nie mogła temu podołać. |
00:47:06 |
Kiedy poszłyśmy, żeby ją wypuścić, |
00:47:11 |
a następnego ranka, kiedy się obudziłyśmy |
00:47:15 |
Zostawiła tylko liścik, |
00:47:16 |
że nie może znieść szkoły |
00:47:24 |
Poczułyśmy się okropnie. |
00:47:28 |
Nigdy nie powinnyśmy pozwolić jej |
00:47:30 |
I to jest prawda? |
00:47:32 |
Tak. |
00:47:36 |
I nikt nigdy nie pomyślał, że |
00:47:40 |
Nie zadzwoniła do chłopaka? |
00:47:41 |
Jej chłopak to dziwak. |
00:47:44 |
Powiedziała nam, że miał |
00:47:47 |
W liściku napisała, |
00:47:49 |
Chciała uciec od nas, |
00:47:58 |
Jeszcze jakieś pytania? |
00:48:01 |
Nie. |
00:48:04 |
Porzucamy rytuał. |
00:48:08 |
Nikt nie musi wiedzieć dlaczego, ok? |
00:48:28 |
Dziś wielki dzień. |
00:48:30 |
Dziś jest zbiórka charytatywna. |
00:48:33 |
Rachel, zadzwoń do Amandy jeszcze raz, ok? |
00:48:35 |
Wie, że obecność, jest obowiązkowa. |
00:48:38 |
To jest lista waszych indywidualnych obowiązków. |
00:48:44 |
Amanda! |
00:48:52 |
Amanda! |
00:49:24 |
Amanda! |
00:49:26 |
Hej, dziewczyny! |
00:49:52 |
Patrz |
00:50:01 |
Nikki... |
00:50:06 |
Czy to jakiś kawał? |
00:50:12 |
Kto to zrobił? |
00:50:15 |
Ty byłaś tutaj jako jedyna. |
00:50:18 |
Nic nie zrobiłam. |
00:50:23 |
To nie ja. |
00:51:00 |
Czekaj, chodź ze mną. |
00:51:01 |
Ktoś był w moim pokoju. |
00:51:02 |
O czym ty mówisz? |
00:51:03 |
I ktoś grzebał w moim komputerze. |
00:51:06 |
Patrz. |
00:51:09 |
Na co? |
00:51:11 |
To tutaj było. |
00:51:15 |
Ktoś napisał, że ja... |
00:51:18 |
Ktoś był w moim pokoju |
00:52:33 |
Pomocy! |
00:52:40 |
Pomocy! |
00:52:44 |
Co się dzieje? |
00:52:45 |
Rachel? |
00:52:46 |
Rachel? Otwórz drzwi! |
00:52:49 |
Pomocy! Pomocy! |
00:52:57 |
Otwórz drzwi! |
00:52:59 |
Rachel! Co się dzieje? |
00:53:02 |
Rachel! |
00:53:03 |
Co się dzieje? |
00:53:07 |
Rachel! |
00:53:14 |
Wpuść nas. |
00:53:17 |
Rachel! |
00:53:29 |
Rachel? |
00:53:44 |
O, mój Boże.. |
00:54:34 |
Rachel. |
00:54:55 |
Wszystko jest w porządku |
00:54:57 |
Wskaźnik wody jest ustawiony na 110, |
00:55:01 |
Nie jest wystarczająco gorący, |
00:55:03 |
Mam to gdzieś, chce go wymienić. |
00:55:27 |
Co ty tu jeszcze robisz? |
00:55:30 |
Uniwersytet karze nam sie wynieść to jutra. |
00:55:34 |
Wszyscy już się wyprowadzili. |
00:55:37 |
Nie mam czym wrócić do domu aż do jutra. |
00:55:43 |
Poza tym, przyda Ci się towarzystwo. |
00:55:46 |
Ciągle mam u Ciebie dług. |
00:55:52 |
Co się stało ze zdjęciem Rachel? |
00:56:12 |
Nie chciałam, żeby ludzie bardziej się martwili. |
00:56:23 |
Dzwonił chłopak Amandy. |
00:56:30 |
To się nie skończy dopóki |
00:56:33 |
Leslie, jeśli wiesz kto za tym stoi, |
00:56:38 |
Przysięgłyśmy. |
00:56:42 |
Nie zrozumiałabyś. |
00:56:43 |
Tylko prawdziwe siostry |
00:56:57 |
Co masz na myśli? |
00:57:04 |
Trzy z Czterech? |
00:57:12 |
Tak. I? |
00:57:18 |
Nie wierzę w duchy. |
00:57:26 |
Nie wyjadę. |
00:57:34 |
Ok. |
00:57:42 |
Więc, gdzie będziesz mieszkać? |
00:57:45 |
Nie wiem, w akademiku, tak myślę. |
00:57:48 |
aż Uniwersytet zdecyduje, |
00:57:52 |
Myślę, że niektóre dziewczyny |
00:57:55 |
Nie winie ich. |
00:57:56 |
Też bym ześwirował, |
00:58:01 |
Co wiesz o dziewczynie, |
00:58:04 |
Jena Thorne? |
00:58:06 |
Tylko plotki. |
00:58:08 |
Po tym jak policja zaczęła zadawać pytania |
00:58:11 |
ludzie gadali. |
00:58:12 |
o czym? |
00:58:15 |
O tym rytuale. |
00:58:17 |
tajemnym, jak wszystkie nasze. |
00:58:20 |
Ktoś powiedział mi, |
00:58:24 |
I nikt nigdy niczego nie podejrzewał? |
00:58:27 |
Czego? |
00:58:29 |
Nie wiem, że to było |
00:58:32 |
Na przykład? |
00:58:35 |
A co jeśli umarła? |
00:58:36 |
Nie ma mowy, z tego co słyszałem, |
00:58:39 |
ona była trochę niezrównoważona. |
00:58:42 |
A co jeśli coś się stało i wiedziało o tym |
00:58:47 |
I co jeśli Jena Thorne |
00:58:49 |
Wróciła skąd? |
00:58:51 |
Z umarłych. |
00:58:55 |
Nie śmiej się ze mnie, proszę. |
00:58:58 |
Ja też nie wierze w takie rzeczy, |
00:58:59 |
ale jest coś w tym domu. |
00:59:01 |
a co jeśli duchy istnieją? |
00:59:04 |
Mówisz poważnie? |
00:59:07 |
Sam, |
00:59:09 |
ostatnio dzieją się dziwaczne rzeczy, ale to jest tylko.. |
00:59:12 |
Tylko co? |
00:59:14 |
Zbieg okoliczności. |
00:59:19 |
To trochę śmierdzi, |
00:59:20 |
I stuletni dom ze złą |
00:59:22 |
Facet z obsługi mówił, że nie ma mowy |
00:59:25 |
Że to mogło ją aż tak poparzyć. |
00:59:26 |
Więc, może... |
00:59:26 |
A jakim cudem w całym domu |
00:59:28 |
Codziennie o 2 rano? |
00:59:30 |
A zdjęcia? |
00:59:33 |
Sam, słyszysz głosy? |
00:59:37 |
Studia są ciężkie bez jakiegoś |
00:59:41 |
Pierwszy raz jesteś tak długo poza domem, |
00:59:46 |
zerwałaś ze swoim chłopakiem, |
00:59:48 |
a teraz jesteś zamieszana w jakieś dziwne wypadki, |
00:59:54 |
Mam rację? |
00:59:56 |
Może. |
00:59:58 |
Miejmy nadzieję. |
01:00:01 |
Mściwy duch na zabójczej imprezie? |
01:00:04 |
Naprawdę chcesz dołączyć |
01:00:08 |
Gwarantuję, że tam nie ma czegoś takiego. |
01:00:11 |
Chodź, odprowadzę Cię. |
01:00:14 |
Obiecuję. |
01:00:27 |
Leslie jest nie do życia. |
01:00:31 |
Nie chcę być sama. |
01:00:42 |
Tutaj mieszkam. |
01:00:44 |
To moja strona. |
01:00:48 |
Przepraszam. Ona to Felix, |
01:00:57 |
To dziwne. |
01:01:01 |
To twoja mama? |
01:01:02 |
Tak, tęsknię za nią. |
01:01:06 |
Pierwszy raz jestem |
01:01:11 |
Nie mogę się juz doczekać |
01:01:13 |
O, ja też. |
01:01:15 |
zaufaj mi, byłam na to gotowa, |
01:01:20 |
Miałam 9 lat, |
01:01:22 |
a ona musiał pracować dzień i noc, |
01:01:25 |
Przykro mi z powodu twojego taty. |
01:01:28 |
Tak, to zawsze sprawiało, |
01:01:32 |
Tak sie martwiła, |
01:01:36 |
a teraz, kiedy to wszystko się dzieje... |
01:01:40 |
Nigdy nie wypuści mnie z domu. |
01:01:43 |
Już Ci mówiłem, |
01:01:53 |
Nie jest Ci zimno? |
01:01:54 |
Nie. |
01:01:56 |
Cała się trzęsiesz. |
01:02:00 |
Trochę się denerwuję. |
01:02:03 |
Jeśli nie chcesz nic robić, |
01:02:07 |
Z jakiego bractwa jesteś? |
01:02:10 |
Zdajesz sobie sprawę |
01:02:12 |
że pewnie będę musiał zmyślić |
01:02:14 |
Ta. Czy oni wiedzą, że lubisz teatr? |
01:02:18 |
Nie. |
01:02:20 |
Masz dziewczynę? |
01:02:22 |
Nie wiem. |
01:02:25 |
Ty mi powiedz. |
01:03:11 |
Jane! Myślałam, że wróciłaś do domu. |
01:03:14 |
Ja myślałam, że ciebie tu nie ma. |
01:03:17 |
Hej. |
01:03:19 |
Um... |
01:03:24 |
To jest Spencer. |
01:03:25 |
Ta, pamiętam, |
01:03:31 |
To jest Jane. |
01:03:33 |
Cześć, Jane. |
01:03:34 |
Hej, w porządku, |
01:03:37 |
Ale wrócę po nie rano. |
01:03:41 |
Widzimy się później. |
01:03:45 |
Tak mi wstyd. |
01:03:46 |
Nie martw się tym. |
01:03:48 |
Mój współlokator baraszkuje ze swoją dziewczyną, |
01:03:51 |
Żartujesz. |
01:03:53 |
Chciałbym. |
01:03:57 |
Wiem. |
01:04:44 |
Od kiedy zegar bije o 2.12? |
01:04:46 |
Zatrzymaj to! |
01:04:50 |
Zatrzymaj to! |
01:04:51 |
Próbuję! |
01:05:10 |
Ej... |
01:05:25 |
Amanda... |
01:05:30 |
A to ty. |
01:05:39 |
Ta dziewczyna była ofiarą |
01:05:42 |
To nie znaczy, że wróciła was zabić. |
01:05:46 |
Jak powiedziałem wcześniej, |
01:05:49 |
To było coś więcej niż załamanie, prawda? |
01:05:52 |
Przysięgłyśmy... |
01:05:53 |
To diabła z wasza przysięgą! |
01:05:58 |
To był wypadek. |
01:05:59 |
Dziewczyny nie żyją. |
01:06:02 |
Co jej się stało? |
01:06:08 |
Umarła. |
01:06:12 |
To był wypadek. |
01:06:16 |
Powiedz nam co się stało. |
01:06:17 |
Jakie to ma teraz znaczenie? |
01:06:19 |
Powiedz nam. |
01:06:20 |
Tak, chciałabym to usłyszeć. |
01:06:26 |
To była jej kolej na spanie w trumnie. |
01:06:29 |
Dwie dziewczyny już to zrobiły. |
01:06:35 |
Jedna noc. Sześć godzin. |
01:06:41 |
Kiedy zobaczyła trumnę, |
01:06:44 |
Nie zmuszajcie mnie! Nie! |
01:06:45 |
Powiedziała nam, że ma klaustrofobię |
01:06:49 |
Nie! |
01:06:51 |
Ale zmusiłyśmy ją... |
01:06:55 |
...powiedziałyśmy, że musi |
01:07:01 |
Długo krzyczała i błagała, |
01:07:08 |
A potem nagle przestała. |
01:07:13 |
Myślałyśmy, że wszystko jest w porządku. |
01:07:18 |
Rano wróciłyśmy na strych, |
01:07:26 |
Wystraszyła sie na śmierć. |
01:07:30 |
Nie wiedziałyśmy co robić. |
01:07:34 |
To był pomysł Nikki. |
01:07:41 |
Schowałyśmy ciało w piwnicy |
01:07:47 |
Wiedziałyśmy, że to wszystko zruinuje. |
01:07:49 |
Wszystko, kariery, rodziny, |
01:08:00 |
Więc ją pogrzebałyśmy... |
01:08:04 |
na zewnątrz w lesie. |
01:08:13 |
Więc, jeśli ona jest martwa, |
01:08:15 |
Ona. |
01:08:17 |
Daj spokój. |
01:08:17 |
Nikki nigdy by się nie zabiła. |
01:08:19 |
i wytłumacz mi jak Rachel |
01:08:22 |
i co się stało Amandzie? |
01:08:25 |
O której zegar zaczął bić? |
01:08:26 |
O której w domu robi się zimno? |
01:08:30 |
2:12. O tej porze |
01:08:34 |
To pewnie ktoś inny. |
01:08:35 |
Może jej chłopak, |
01:08:38 |
To ona! |
01:08:39 |
Ona nie żyje! |
01:08:40 |
Zamknijcie się! |
01:08:41 |
Oboje. |
01:08:45 |
To koniec. Zadzwoń na policję. |
01:08:49 |
Nie mogę. |
01:08:50 |
Ty zadzwoń albo ja to zrobię. |
01:08:52 |
Będzie dla ciebie lepiej, |
01:09:12 |
Halo? |
01:09:17 |
Jest tutaj. |
01:09:26 |
Kto to? |
01:09:28 |
Collin. Były chłopak Jeny Thorne. |
01:09:34 |
Dlaczego on tu dzwoni? |
01:09:37 |
Poczekaj... |
01:09:40 |
...przełącz na głośnik. |
01:09:49 |
Halo? |
01:09:50 |
Przepraszam, że dzwonię tak późno. |
01:09:51 |
Nie mogłem pozwolić, żeby to czekało. |
01:09:56 |
Słucham? |
01:09:57 |
Chodzi o Jenę. Wszystko co powiedziałem, moje oskarżenia... |
01:10:01 |
Jena właśnie zostawiła mi wiadomość. |
01:10:04 |
Powiedziała, że czuła się |
01:10:08 |
a po tym co się stało musiała gdzieś wyjechać. |
01:10:10 |
Przeprosiła, że sprawiła tyle problemów. |
01:10:13 |
Ta, super, dupku. |
01:10:17 |
To wymknęło się spod kontroli. |
01:10:19 |
Nie wiem o czym mówisz. |
01:10:20 |
Chciałem tylko przeprosić, to wszystko. |
01:10:26 |
Pogrzebałyśmy ja w lesie. |
01:10:32 |
Na pewno? |
01:10:39 |
Leslie, zadzwońmy na policję! |
01:10:44 |
Jeśli ona żyje, to to nie było morderstwo. |
01:10:46 |
Ona nie żyje. To część jej planu. |
01:10:54 |
Leslie... Nie róbmy tego! |
01:11:43 |
Amanda... Ona tu jest. Jena tu jest. |
01:11:48 |
Leslie! |
01:11:54 |
Leslie! |
01:11:56 |
Sam! Sam, pomocy! |
01:11:59 |
Jane? Jane? Jane! |
01:12:04 |
Sam! |
01:12:07 |
Nie możemy jej zostawić! Jane! |
01:12:08 |
Do środka! Już! No chodź! |
01:12:12 |
Jane! |
01:12:23 |
Frontowe drzwi. |
01:12:35 |
Nie ma sygnału. |
01:12:38 |
Nie ma zasięgu. |
01:13:06 |
Zadzwoń na policję. |
01:13:09 |
Zadzwoń na poli- |
01:13:15 |
Leslie, co ty robisz? |
01:13:16 |
Wynoszę się stąd. |
01:13:17 |
Zostaw to! |
01:13:29 |
Myślę, że ona wie co zrobiliśmy zeszłego lata. |
01:13:41 |
Musimy znaleźć Jane. |
01:13:42 |
Nie, poczekaj. |
01:13:44 |
Jena ciągle tam jest. |
01:13:45 |
Nie ona jest martwa. |
01:13:49 |
Widocznie nie dość głęboko, |
01:13:52 |
Może... Ona nie jest całkiem martwa. |
01:13:56 |
Możesz to wyjaśnić? |
01:13:57 |
A można wyjaśnić cokolwiek z tych rzeczy? |
01:13:59 |
Nie. |
01:14:02 |
Jesteś ostatnia na liście. Wynocha. |
01:14:05 |
To juz nie chodzi tylko o nią. |
01:14:07 |
Co z Jane? |
01:14:11 |
Dobra. |
01:14:23 |
Oliver... |
01:14:25 |
Wejdź. |
01:14:29 |
Zadzwoniłeś na policję? |
01:14:30 |
Nie napisałaś tylko 'zadzwoń', |
01:14:32 |
Nie ma zasięgu. Pisałam 'Zadzwoń na policję', |
01:14:36 |
Ja dostałem tylko 'Pomóż. Zadzwoń.' |
01:14:39 |
Nie potrafię czytać w myślach, Sam. |
01:14:41 |
Jeszcze. |
01:14:43 |
Co się dzieje? |
01:14:47 |
Nie żartujecie sobie? |
01:14:48 |
Czy wyglądamy jakbyśmy żartowali? |
01:14:52 |
To niewiarygodne. |
01:14:53 |
To nie dzieje się codziennie. |
01:14:57 |
Powiedz mi wszystko jeszcze raz, |
01:15:01 |
Kiedy myślałyście, że ona nie żyje |
01:15:06 |
Nie. Mówiłam już, ona nie oddychała. |
01:15:09 |
A skąd to wywnioskowałyście? |
01:15:10 |
Bo nie oddychała. |
01:15:12 |
To było raczej oczywiste. |
01:15:14 |
Więc tylko przez patrzenie na nią, |
01:15:17 |
Wiecie, że pewne religie |
01:15:20 |
Wiecie skąd to pochodzi? |
01:15:23 |
Przez setki lat, |
01:15:24 |
rzadkością nie było to, |
01:15:28 |
Wykopywano trumny, |
01:15:35 |
Palce zdrapane do kości. |
01:15:38 |
Ludzie byli zbytnimi ignorantami, |
01:15:42 |
żeby móc stwierdzić, czy ktoś naprawdę nie żyje. |
01:15:48 |
Czasami oddech jest tak płytki, |
01:15:53 |
Dlatego potrzebne było czuwanie przy zwłokach, |
01:15:55 |
Ludzie obserwowali ciało przez trzy dni, |
01:15:58 |
że nie obudzi się, |
01:16:01 |
Ok, więc doszliśmy do porozumienia. |
01:16:03 |
nasza dziewczyna może nie być całkowicie martwa |
01:16:09 |
Bazując na tym co mi powiedziałeś, |
01:16:15 |
Nie chodzi o zabójstwo, |
01:16:19 |
na które nie ma odpowiedzi, ok? |
01:16:21 |
Bóg, życie po śmierci, paranormalność... |
01:16:23 |
Czy to jest dla ciebie zabawne? |
01:16:25 |
Taa, Oliver... |
01:16:26 |
Tak. Przepraszam. |
01:16:32 |
Z tego co mi powiedzieliście, |
01:16:37 |
Chodzi o stopień śmierci... |
01:16:41 |
Żartujesz sobie? |
01:16:42 |
Posłuchaj mnie ok? |
01:16:44 |
Jena Thorne przeszła przez coś |
01:16:50 |
Myślałyście, że jest martwa, |
01:16:52 |
ale co jeśli została doprowadzona |
01:16:58 |
ale zaszła za daleko, żeby móc wrócić? |
01:17:02 |
Spójrzcie na to... 1968... |
01:17:08 |
Zamordowana... Mmm... |
01:17:12 |
Lokalna policja uważa, że |
01:17:17 |
spowodowała tajemniczą śmierć |
01:17:20 |
tych, którzy zabili Janelle |
01:17:25 |
Cztery osoby, które próbowały im pomóc |
01:17:28 |
Wydarzenia te potwierdził, teoretyzując |
01:17:31 |
profesor uniwersytecki, |
01:17:35 |
"To było widmo, |
01:17:40 |
używający mocy telekinetycznych |
01:17:44 |
Była w stanie manipulować otoczniem, |
01:17:50 |
swoim wyglądem fizycznym." |
01:17:54 |
Co masz na myśli poprzez wygląd fizyczny? |
01:17:57 |
Widma są zmiennokształtne. |
01:18:00 |
Ta dziewczyna mogła zmienić to jak wyglądała. |
01:18:03 |
Chodziła pośród nich, wmieszała się w tłum, |
01:18:09 |
Profesor twierdzi, że, |
01:18:11 |
"Kiedy spojrzała im w oczy, |
01:18:17 |
Zabrała im dusze" |
01:18:20 |
Nie zmyślasz tego? |
01:18:23 |
Koleś, znam się na tym. |
01:18:27 |
To wszystko tutaj jest, |
01:18:31 |
Okazuje się, że Jena Thorne |
01:18:36 |
Trochę to żałosne. |
01:18:40 |
Rodzice zginęli w wypadku samochodowym. |
01:18:42 |
Żadnych przyjaciół. |
01:18:44 |
Pisała dużo o nowym początku. |
01:18:50 |
Jeszcze jeden traumatyczny |
01:18:52 |
który miał poważne konsekwencje. |
01:18:56 |
Słuchajcie... |
01:19:01 |
Mieszkała obok zakładu pogrzebowego. |
01:19:05 |
Jakieś dzieciaki wepchnęły ją do trumny, |
01:19:11 |
Zgadnijcie czyje? |
01:19:14 |
Jej mamy, nic dziwnego, |
01:19:21 |
Jane powiedziała mi, |
01:19:25 |
i że jej rodzice zginęli w wypadku. |
01:19:46 |
Spójrzcie na to. |
01:19:49 |
Są puste. |
01:19:53 |
To jej pamiętnik? |
01:19:56 |
Tak. |
01:19:58 |
Zawsze pisze. |
01:20:04 |
Czego szukasz? |
01:20:08 |
Jej pudełka z pamiątką. |
01:20:11 |
Co jest w środku? |
01:20:12 |
Nie jestem pewna, |
01:20:19 |
Nie mogę tego otworzyć. |
01:20:20 |
Czekaj. Babcia dała mi podobne. |
01:20:31 |
Pierścionek. |
01:20:39 |
To pierścionek zaręczynowy Jeny Thorne. |
01:20:43 |
Czekaj... |
01:20:46 |
Mówiłeś, że potrafi zmieniać wygląd. |
01:20:52 |
Jena... Thorne. |
01:20:55 |
To anagram. |
01:20:58 |
Jane... Horten. |
01:21:02 |
Zapominacie, że Jena dzwoniła do chłopaka. |
01:21:07 |
Jest w Kalifornii, |
01:21:08 |
a Jane była z nami cały czas w pokoju. |
01:21:10 |
Jane mogła zadzwonić. |
01:21:12 |
Już wam mówiłem, że może manipulować otoczeniem. |
01:21:36 |
Super. |
01:21:38 |
Dużo jest horrorów o współlokatorkach |
01:21:40 |
ale ta przebija wszystkie. |
01:21:42 |
Duch posiada inne postrzeganie czasu. |
01:21:46 |
Ona was obserwowała i czekała na właściwy moment, |
01:21:49 |
Ale mówiłeś, że ona nie jest martwa! |
01:21:50 |
Miała umrzeć. |
01:21:53 |
Jej jedynym celem |
01:22:04 |
Wynośmy się stąd. |
01:22:07 |
Musimy jej pomóc! |
01:22:09 |
Pomożemy jej, dobrze? |
01:22:11 |
Zadzwonimy do łowców duchów. |
01:22:14 |
Nie mogę. |
01:22:15 |
Myślisz, że Leslie |
01:22:18 |
Zabiła tą dziewczynę. |
01:22:19 |
Zakopała ją i zachowywała się |
01:22:23 |
Zasługuje na to. |
01:22:25 |
Wiem. |
01:22:26 |
Więc dlaczego chcesz jej pomóc? |
01:22:28 |
Bo jestem jej to winna. |
01:22:36 |
Oliver, ty możesz iść. |
01:22:38 |
I przegapić szanse na walkę z widmem? |
01:22:39 |
Ale powiedziałeś, że jej jedynym |
01:22:42 |
To znaczy, że mamy pozwolić Leslie umrzeć. |
01:22:43 |
Musi tylko uwolnić swojego ducha. |
01:22:46 |
To może być coś, |
01:22:47 |
co przypomni jej dawne życie, |
01:22:49 |
to kim była przed tym co się stało. |
01:22:53 |
Jak to zrobimy? |
01:22:55 |
Nie wiem. |
01:24:05 |
Myślałam, że jesteśmy przyjaciółmi, Sam. |
01:24:15 |
Twoi przyjaciele nie mogą ci pomóc. |
01:24:22 |
Wiesz co mi zrobiły. |
01:24:24 |
Poczułaś to, a mimo to chcesz ocalić jej życie? |
01:24:30 |
Ona uratowała moje. |
01:24:32 |
A moje zabrała. |
01:24:49 |
Brałaś w tym udział. |
01:24:52 |
Nie... |
01:24:53 |
Zostawiłaś mnie, żebym się udusiła... |
01:25:00 |
To był wypadek. |
01:25:03 |
To było morderstwo. |
01:25:05 |
Teraz kolej Leslie na noc w trumnie |
01:25:09 |
Żeby poczuła to co ja. |
01:25:13 |
Kiedy ją znajdą będą myśleli, że umarła. |
01:25:19 |
Będzie czuła, gdy będą ją balsamować. |
01:25:24 |
Będzie ich słyszeć, |
01:25:32 |
a później jedyne co będzie |
01:25:44 |
I ty też. |
01:25:54 |
To nie ja. |
01:25:56 |
Byłaś moją przyjaciółką. |
01:25:59 |
Wybrałaś ją. |
01:26:02 |
Nie! Nie! |
01:26:03 |
Jesteś jedną z nich. |
01:26:05 |
Ty też. |
01:26:09 |
Chciałaś być jedną z nich! |
01:26:11 |
Sam! Sam! |
01:26:14 |
To co się stało, zatruło twoje serce. |
01:26:16 |
Nie byłaś taka. |
01:26:19 |
Druga szansa, pamiętasz? |
01:26:32 |
Ty też. |
01:27:50 |
Żyje. |
01:27:53 |
Co z nią? |
01:28:30 |
Jak wpadłaś na pierścionek? |
01:28:34 |
Ty mi podpowiedziałeś. |
01:28:36 |
To przypomniało jej dobroć, |
01:28:40 |
a według ślubnych przesądów, |
01:28:41 |
palec serdeczny ma żyłę, |
01:28:44 |
Dobrze, że o tym pomyślałaś. |
01:28:47 |
Widzisz w tym ironię, prawda? |
01:28:52 |
Nie, nie widzę żadnej. |
01:28:55 |
Paranormalność, duchy, ESP. |
01:29:00 |
Ty byłaś tą, z która nawiązała kontakt, |
01:29:04 |
Musisz się na to otworzyć. |
01:29:09 |
Jak to wszystko wytłumaczymy? |
01:29:12 |
Możemy nie wspominać o widmie? |
01:29:14 |
Na pewno. |
01:29:18 |
Poza jedną rzeczą. |
01:29:20 |
Jaką? |
01:29:23 |
Leslie może nie być całkiem martwa. |