Heugsuseon The Last Witness
|
00:00:09 |
tłumaczenie kampai |
00:00:34 |
/Podczas wojny koreańskiej(1950-53),/ |
00:00:48 |
/Film ten opowiada historię tych,/ |
00:01:34 |
/OSTATNI ŚWIADEK/ |
00:03:07 |
Uwięziony w 1952? |
00:03:12 |
Prawie 50 lat w izolatce. |
00:03:17 |
Jeden złoty pierścionek. |
00:03:18 |
Jedna chusteczka. |
00:03:21 |
Jedna figurka z drewna. |
00:03:25 |
Kto to wyrzeźbił? |
00:05:10 |
Dźgnięcie pomiędzy czwartym a piątym żebrem, prosto w serce. |
00:05:18 |
7cm poniżej lewego sutka, |
00:05:25 |
Ślady na ciele po nakłuciach... |
00:05:28 |
prawdopodobnie narkoman. |
00:05:30 |
A teraz zaczynamy. |
00:05:34 |
Brak lewej nerki, |
00:05:36 |
prawa nerka... 150 gram. |
00:05:40 |
Prawe płuco, 500 gram. |
00:06:00 |
Znaleziono to na miejscu zbrodni. |
00:06:05 |
Wygląda na drogie... |
00:06:14 |
Zdobiony nóż. |
00:06:25 |
Dae-Ryang |
00:06:27 |
Wnioskując z kąta i głębokości rany... |
00:06:33 |
morderca ma około 175cm wzrostu i silnie ramiona. |
00:06:43 |
Ofiara pozostaje cały czas niezidentyfikowana, |
00:06:47 |
i cały czas nie wiemy skąd pochodzi nóż. |
00:06:54 |
Jakieś przypuszczenia co znaczy słowo |
00:07:01 |
Szukamy po nazwiskach i nazwach firm. |
00:07:06 |
Jest tylko 29 ludzi na całym świecie o takim imieniu. |
00:07:10 |
Sprawdzamy każdego. |
00:07:12 |
No dobrze, przejdźmy teraz do tych narkotyków. |
00:07:20 |
Przeszuliście dokładnie miejsce zbrodni. |
00:07:23 |
Tak, sir. |
00:07:24 |
A co z czarnym rynkiem organów? |
00:07:27 |
Ofiara nie miała lewej nerki. |
00:07:31 |
Prawdopodbnie sprzedał ją by kupić sobie narkotyki. |
00:07:36 |
Dobrze, to zbadamy w pierwszej kolejności. |
00:07:49 |
Detektywie Oh! |
00:07:53 |
Wiesz co się stanie jak będzie |
00:08:00 |
Zostaniesz wysłany do pracy biurowej |
00:08:05 |
Lepiej nie używaj broni. |
00:08:08 |
Ta. |
00:08:43 |
/Poszukiwane Organy/ |
00:08:58 |
Mój biedny Byung-ho, |
00:09:04 |
Jeśli pozwolę ci umrzeć, to jak |
00:09:12 |
Chcę żyć. |
00:09:17 |
- Potrzebujesz organu? |
00:09:24 |
Nawet mogę płacić z góry. |
00:09:32 |
Cze wam! |
00:09:35 |
Tak coś czułem, że tu coś nie tak, to gliny. |
00:09:40 |
To ja, Detektywie Chun! |
00:09:58 |
Zadam ci sześcio wyrazowe pytanie, |
00:10:00 |
a ty mi dasz odpowiedź w jednym wyrazie: |
00:10:02 |
Są tylko trzy możliwości: |
00:10:08 |
Wiesz gdzie mieszkał ostatnio Yang Dal-Soo? |
00:10:36 |
To jakaś rudera. |
00:10:43 |
Widać stąd w nocy księżyc. |
00:11:30 |
/Twój telefon został odłączony./ |
00:11:48 |
To są dokumenty ofiary, Yang Dal-Soo. |
00:11:52 |
Jego adres to wyspa Geoje, |
00:11:56 |
miał już zakieś problemy z prawem. |
00:12:02 |
Co za kartoteka... przemyt, |
00:12:08 |
Bardzo wszechstronny! |
00:12:11 |
Coś ciekawego było w bilingu? |
00:12:15 |
W dniu w którym został zamordowany, |
00:12:18 |
- Jeden do hotelu Shilla. |
00:12:21 |
Taa, a pozostałe siedem wydzwonił w przeciągu 10 minut. |
00:12:25 |
Dzwonił w sprawie narkotyków? |
00:12:28 |
Powiedziałem już mojemu informatorowi |
00:12:33 |
Muszę iść. |
00:12:35 |
Dziś córka ma urodziny. |
00:12:38 |
Czeka na prezent, |
00:12:41 |
Mam nadzieję, że nie będę miał żadnych telefonów. |
00:12:56 |
Halo? |
00:12:57 |
Detektywie. Oh, to ja. |
00:13:00 |
Jeśli mnie złapią na węszeniu, |
00:13:04 |
Mów czego się dowiedziałeś. |
00:13:06 |
To numer Kim Jung-Cheol'a. |
00:13:08 |
Nieboszczyk kupował od niego dragi... |
00:13:11 |
on pracował jako diler. |
00:13:14 |
Nie wykorzystuj mnie tak często. |
00:14:09 |
Nie powinieneś bawić się ogniem. |
00:14:12 |
Kim Jung-Cheol, |
00:14:14 |
Zadam ci trzy wyrazowe pytanie. |
00:14:18 |
A ty mi dasz odpowiedź w jednym wyrazie. |
00:14:22 |
'Tak', 'Taa', 'Ta'. |
00:14:27 |
Zabiłeś Yang Dal-Soo? |
00:14:30 |
Nie. |
00:15:38 |
Pożałujesz tego. |
00:15:40 |
Jestem tego nawet pewniem. |
00:16:10 |
- Cześć skarbie. |
00:16:24 |
Przestań bo pożałujesz. |
00:17:33 |
Mówiłem że pożałujesz. |
00:17:43 |
Nigdy nie dotknąłem nawet mu włosa na głowie! |
00:17:48 |
Cholera! Sprzedałem mu tylko trochę towaru. |
00:17:54 |
Gdzie byłeś pomiędzy 22:00 a 1:00 w nocy 9 Maja? |
00:17:58 |
- Byłem... gdzieś. |
00:18:01 |
Musiałem coś załatwić. |
00:18:03 |
Co takiego? |
00:18:05 |
Nic wielkiego. |
00:18:08 |
Czy naprawdę będę musiał cię pobić? |
00:18:12 |
- Czatowałem sobie w internecie. |
00:18:15 |
Spytajcie właściela kawiarenki, |
00:18:20 |
Czatowałeś z kim? |
00:18:23 |
Z dziewczyną z ogólniaka. |
00:18:26 |
Co za gość. |
00:18:29 |
Skąd umarlak miał kasę na narkotyki? |
00:18:32 |
Miał pieniądze. |
00:18:37 |
Przyjaciela? |
00:18:39 |
Ostatnim razem jak się widzieliśmy... |
00:18:41 |
mówił coś o spotkaniu z bogatym przyjacielem. |
00:18:46 |
Więć go spytałem kim jest ten bogaty przyjaciel. |
00:18:50 |
Kto jest twoim przyjacielem? |
00:19:03 |
On mi odpowiedział... Agimo albo Yagimo, |
00:19:38 |
/Za naszą przyjażń 'Wielka Szczęka',/ |
00:19:49 |
/Szkoła podstawowa na wyspie Geoje/ |
00:20:28 |
Yang Dal-Soo, Kang Man-ho, |
00:20:35 |
Yang Dal-Soo opuścił wyspę Geoje |
00:20:41 |
Przewodniczył lokalnej grupie anty-komunistów. |
00:20:49 |
Han Dong-Ju, jego przyjaciel ze zdjęcia zmarł w 1952. |
00:20:57 |
A ten drugi, Kang Man-Ho, |
00:21:03 |
Prawdopodobnie gdzieś tutaj. |
00:22:15 |
Nie ruszaj się! |
00:22:23 |
Mój ojciec, Kang Man-Ho, |
00:22:27 |
Był pijany przez cały życie... |
00:22:32 |
i w końcu alkochol zniczył mu wątrobę. |
00:22:39 |
Twój ojciec kiedyś opowiadał ci o Yang Dal-Soo? |
00:22:44 |
Mój ojciec nigdy nie mówił o swojej przeszłości, |
00:22:47 |
nawet słowa. |
00:22:52 |
To wszystko co po sobie zostawił na tym świecie... |
00:23:00 |
Trzeba było to spalić. |
00:24:38 |
Co on tam grzebie w tym samochodzie? |
00:24:51 |
Coś nie tak z samochodem? |
00:24:56 |
Nie, dziękuję. |
00:24:59 |
Jesteś z Seulu. |
00:25:02 |
Poluję. |
00:25:05 |
Musisz zjechać samochodem z drogi. |
00:25:09 |
Nie mamy sezonu polowań. |
00:25:16 |
Policja. Otwórz bagażnik. |
00:28:06 |
Kim Jun-Yeop, który został zamordowany |
00:28:09 |
okazał się być emerytowanym policjantem. |
00:28:11 |
Śledczy przypuszczają, |
00:28:15 |
Czarny narcyz. |
00:29:45 |
Kiedyś poprosiłem cię byś pokazał mi twarz... |
00:29:47 |
a ty mi tak odpowiedziałeś: |
00:29:53 |
Kwiecień 27, 1952. Bezchmurnie. |
00:29:59 |
Deszcz przestał padać w nocy. |
00:30:05 |
Liście z moreli odlatywały z wiatrem. |
00:30:11 |
Dostałem nowe zadanie od partii. |
00:30:14 |
Kiedy inni nas potrzebują, |
00:30:21 |
Nagle strach mnie obleciał. |
00:30:23 |
Jechałam do Gohyun-Ri tak jakby niesiona wiatrem. |
00:31:08 |
Wojna spowodowała bardzo duży napływ |
00:31:12 |
Byliśmy podzieleni na grupy |
00:31:18 |
Wśród tych grup często dochodziło do rekoczynów. |
00:31:19 |
Ich potyczki między sobą, |
00:31:27 |
Byli też tacy którzy próbowali uciec. |
00:31:32 |
Moim zadaniem było im pomóc. |
00:36:35 |
Po udanej ucieczce w obozie zapanował chaos... |
00:36:42 |
ale szybko opanowano sytuację. |
00:36:44 |
Poszukiwania uciekinierów |
00:36:58 |
Po tym jak mój ojciec, |
00:37:01 |
jedyna osoba której mogłam ufać |
00:37:11 |
Seok chyba nie zdawał sobie sprawy, |
00:37:15 |
pseudonim 'Czarny Narcyz'. |
00:37:23 |
Dla mnie, Seok był jak drzewo... |
00:37:28 |
mogłam się pod nim schronić podczas burzy. |
00:38:52 |
Gdzie jest Sohn Ji-Hye? |
00:38:55 |
Nie wiem. |
00:38:57 |
- Nie widzę jej. |
00:39:25 |
Masz ostatnią szansę. |
00:39:28 |
Gdzie jest Sohn Ji-Hye? |
00:40:10 |
"Mój dom jest w dolinie w której kwitną kwiaty" |
00:40:23 |
"Bardzo tęsknię za czasami jak się tam bawiłem." |
00:40:35 |
Seok i Ja dołączyliśmy do więźniów. |
00:40:44 |
16 letni więzień |
00:40:47 |
cały dzień wpatrywał się |
00:40:51 |
W gwiaździstą noc, |
00:40:55 |
płakał wywołując imię matki. |
00:41:00 |
Wtedy inni więźniowie, którzy udawali że spali... |
00:41:04 |
łączyli sie w ciszy. |
00:41:08 |
Przywódcą więźniów był Han Dong-Ju. |
00:41:11 |
Był byłym kapitnem bojówek, |
00:41:17 |
Kang Man-Ho był jego wychowankiem ze szkoły. |
00:41:19 |
Był zatwardziałym komunistą, |
00:41:23 |
Nie podobało mi się jego nastawienie. |
00:41:27 |
Udało mi się pozostać nierozpoznaną, |
00:41:33 |
Pewnych nocy więźniowie wychodzili |
00:41:38 |
Nazywali te wypady |
00:41:42 |
Ci którzy nas ścigali nigdy nie odkryli |
00:42:52 |
Jeden krok a zginiesz. |
00:43:30 |
Wystarczy. |
00:43:33 |
Od teraz będziemy kopać w kierounku 2:00. |
00:43:53 |
Myślisz że przeżyjesz dwa dni jedząc tylko to. |
00:43:58 |
Spójrz na swoją twarz, już jest bardzo wychudzona. |
00:44:07 |
Jeśli nas znajdą myślisz, |
00:44:14 |
Żołnierze i policjanci |
00:44:18 |
Wszyscy umrzemy z głodu zanim wykopiemy ten tunel. |
00:44:22 |
To jedyne jedzenie jakie mamy! |
00:44:40 |
Co się tutaj dzieje? |
00:44:42 |
On chciał uciec. |
00:44:55 |
Zabić go natychmiast. |
00:45:41 |
Czemu nie śpisz? |
00:45:44 |
Znowu pełnia. |
00:45:54 |
Chcesz coś pysznego? |
00:46:00 |
Seok, nie jestem królikiem. |
00:47:02 |
Padnij! |
00:47:33 |
Obiecaj mi, Seok, |
00:47:38 |
Obiecuję! |
00:47:41 |
Ji-Hye, jeśli ty przestaniesz istnieć, |
00:47:48 |
Przeżyjemy to. |
00:48:55 |
Przepraszam. |
00:48:58 |
Kto tam? |
00:48:59 |
Detektyw Oh Byung-Ho z Seulu. |
00:49:03 |
Proszę wejść. |
00:49:20 |
Te twarze które rzeźbisz, |
00:49:26 |
Jeśli wyrzeźbiłbym twarz kogoś kogo kocham, |
00:49:37 |
To zmienia się w twarz jedynej miłości. |
00:49:41 |
Masz na myśli twarz Sohn Ji-Hye? |
00:49:46 |
Jeśli zmieniłbyś poglądy w więzieniu, |
00:49:49 |
Wiem że nie jesteś komunistą. Więc czemu? |
00:50:01 |
Dawno temu, żył sobie chłopiec. |
00:50:06 |
Ponieważ urodził się w rodzinie |
00:50:12 |
chłopiec nie miał nadziei na dobrą przyszłość. |
00:50:18 |
Jednej nocy... |
00:50:22 |
córka władcy ziemskiego |
00:50:31 |
Chłopiec biegł bardzo daleko by zawiadomić lekarza. |
00:50:37 |
Podczas tego biegu obiecał sobie: |
00:50:42 |
Jeśli ona umrze, to ja też. |
00:50:51 |
Chłopak biegł całą drogę |
00:50:57 |
dziewczyna przeżyła. |
00:51:01 |
W tym momencie chłopak poznał swoje przeznaczenie. |
00:51:12 |
Zadam ci ostanie pytanie: |
00:51:15 |
To ty zabiłeś Yang Dal-Soo |
00:51:26 |
Według akt, egzekucję Han Dong-Ju wykonano w 1952. |
00:51:30 |
...a Hwang Seok został skazany na śmierć za szpiegostwo. |
00:51:36 |
Co się stało z Shon Ji-Hye, |
00:51:40 |
Została wypuszczona... |
00:51:42 |
mimo tego że była członkinią partii komunistycznej. |
00:51:47 |
Bardzo dziwne... |
00:51:50 |
Sohn zamieszkała z Yang Dal-Soo, |
00:51:57 |
Yang porzucił swoją rodzinę na wyspie Geoje... |
00:52:02 |
i zniknął z Sohn. |
00:52:05 |
Hwang Seok, po odsiedzeniu 49 lat w więzieniu... |
00:52:11 |
został zwolniony w maju. |
00:52:14 |
Nie zauważyłem niczego dziwnego |
00:52:19 |
Nie możesz powiedzieć, że on jest niewinny. |
00:52:21 |
Kim Jung-Yeop, |
00:52:24 |
był policjantem który |
00:52:28 |
Co więcej, Yang Dal-Soo zabrał Sohn Ji-Hye, |
00:52:35 |
Więc Hwang Seok miał motyw. |
00:52:37 |
Więc jak wytłumaczymy morderstwo detektywa Suh'a? |
00:52:41 |
Ten gość był gansterem z L.A., |
00:52:47 |
Był profesjonalnym zabójcą. |
00:52:49 |
Więc czemu go zabiłeś? |
00:52:51 |
Mogliśmy coś z niego wycisnąć. |
00:52:55 |
Odmówił podania alibi. |
00:52:59 |
Ale jest jedna zbierzność. |
00:53:02 |
Morderstwo miało miejsce jeden dzień |
00:53:07 |
Musimy wezwać Hwang Seok'a |
00:53:41 |
Hwang Seok. |
00:53:49 |
Zapytam jeszcze raz. |
00:53:51 |
Gdzie byłeś pomiędzy 22:00 a 1:00 w nocy 9 maja? |
00:54:02 |
Jeśli nie odpowiesz... |
00:54:04 |
będziemy musieli cię areszotwać. |
00:54:10 |
Gdzie byłeś pomiędzy 22:00 a 1:00 w nocy 9 maja? |
00:54:24 |
Moge rozmawiać z panią Sohn Ji-Hye? |
00:55:37 |
- W czym mogę pomóc? |
00:55:41 |
- Mogę wiedzieć kim pan jest? |
00:55:49 |
Jestem Sohn Ji-Hye. |
00:55:52 |
To pan dzownił wczoraj. |
00:55:56 |
O co chodzi? |
00:56:11 |
Chciałem spytać o Hwang Seok'a. |
00:56:16 |
Sun-hee, możesz isć na lunchh? |
00:56:19 |
Oczywiście. |
00:56:34 |
Co pan powiedział? |
00:56:38 |
- On żyje? |
00:56:44 |
Właśnie teraz jest przesłuchiwany. |
00:56:52 |
Nic mu nie jest? |
00:56:58 |
Trzyma się dobrze. |
00:57:02 |
Jeśli chce mu pani pomóc to proszę współpracować. |
00:57:24 |
Chcę usłyszeć co się stało po tym jak kończy się pamiętnik. |
00:57:33 |
To się stało parę dni po tym jak |
00:57:59 |
Odłożyć broń i wychodzić! |
00:58:03 |
Jesteście całkowicie otoczeni. |
00:58:05 |
Jeśli się poddacie, |
00:58:07 |
Poddajcie się natychmiast! |
00:58:12 |
Nie przestawajcie! Kopać szybciej! |
00:58:53 |
Kopać! Teraz! |
00:59:32 |
Wszyscy którzy wybiegli zgineli. |
00:59:39 |
Ci którzy zostali na górze zaczęli ginąć w płomieniach... |
00:59:50 |
Wszyscy zgineli. |
00:59:56 |
16 letni wiezień, |
01:00:02 |
i znowu spotkać się z matką, też zginął. |
01:03:27 |
Seok, popatrz na ten kwiat. |
01:03:48 |
Hwang Seok. Sohn Ji-Hye. |
01:03:52 |
a potem strzelę sobie kulkę. |
01:03:54 |
Będziemy pamiętani jako bohaterowie, |
01:04:01 |
Żegnajcie. |
01:04:17 |
Ja odciagnę ich uwagę, |
01:04:20 |
Idźcie w kierunku gór Jiri... |
01:04:23 |
lepiej niż ja znasz tutejsze tereny. |
01:04:25 |
Ji-Hye nie może tutaj zginąć! |
01:04:29 |
Seok! |
01:04:33 |
Przeżyję by się z tobą kiedyś spotkać. |
01:04:51 |
Do czasu aż się spotkamy, |
01:05:14 |
Seok! Seok! |
01:05:17 |
Seok... |
01:06:17 |
Razem z Han Dong-Ju'giem zgubiliśmy pościg i dotarliśmy do gór... |
01:06:23 |
ale nie mogliśmy wydostać się z Geoje. |
01:06:28 |
Han Dong-Ju został wtedy zastrzelony? |
01:06:33 |
Han Dong-Ju nie jest typem którego tak łatwo zabić. |
01:06:38 |
Han Dong-Ju poszedł do |
01:06:43 |
Oni musieli zawrzeć jakiś układ. |
01:06:49 |
Han Dong-Ju powiedział Yang'owi |
01:06:52 |
...w kominku mojej kuchni. |
01:06:56 |
W końcu zostałam złapana |
01:07:00 |
Kiedy wprowadził mnie do pokoju, |
01:07:07 |
Los ciężko się obchodzi z tymi |
01:07:11 |
doprowadziło to Seok'a i mnie do ruiny. |
01:07:15 |
Zdecydowałam... |
01:07:19 |
Kim Jung-Yeop zasugerował |
01:07:23 |
warunkiem było przekazanie mu |
01:07:28 |
Mogłam oddać mój majątek w zamian za wolność Seok'a. |
01:07:39 |
Seok został zwolniony, |
01:07:52 |
Był jeszcze jeden warunek w tej umowie. |
01:07:59 |
Yang Dal-Soo chciał mnie. |
01:08:25 |
W tamtej chwili myślałam tylko o uratowaniu Seok'a. |
01:08:32 |
I to była jedyna myśl która... |
01:08:40 |
trzymała mnie przy życiu przez te lata. |
01:08:47 |
Mogę wiedzieć co się stało w twoimi oczami? |
01:08:52 |
Śmierć była jedynym sposobem ucieczki od Yang Dal-Soo'a. |
01:08:58 |
Chciałam się otruć. |
01:09:02 |
Zamiast życia, straciłam wyrok, a on mnie porzucił. |
01:09:11 |
Stare dzieje. |
01:09:15 |
Słyszłaś kiedyś imię 'Agimo'? |
01:09:26 |
Przepraszam. |
01:09:35 |
Teraz pamiętam. |
01:09:38 |
Kiedy mieszkaliśmy razem, |
01:09:44 |
pewnie coś przemycał. |
01:09:47 |
Powiedział mi kiedyś, |
01:09:53 |
Nazywał się 'Shintaro'. |
01:09:57 |
Han Dong-Ju i Yang Dal-Soo też chodzili do tej samej klasy... |
01:10:07 |
Han Dong-Ju, pochowany w 1952' |
01:11:07 |
Rozwiązałem zagadkę związaną ze słowem |
01:11:19 |
Tea-rang-- |
01:11:26 |
Podejrzewając że morderca może być Japończykiem... |
01:11:30 |
wysłałem cześć okularów znalezioną |
01:11:36 |
i okazało się że zostały one wykonane w Japonii w Miyazaki. |
01:11:42 |
Człowiek który zamówił okulary |
01:11:45 |
Jego imię kończy sie właśnie na 'Taro'. |
01:11:49 |
Odrzuciliśmy jeden trop. |
01:11:52 |
Yang Dal-Soo dzwonił do hotelu Shilla |
01:11:57 |
Maeda Shintaro odwiedział w tym czasie |
01:12:05 |
Został uchwycony przez kamerę w hotelu Shilla. |
01:12:19 |
To na pewno jest Maeda Shintaro. |
01:12:23 |
Han Dong-Ju upozorował jego smierć |
01:12:29 |
To on. |
01:12:34 |
Miusimy się udać do Japonii by dowiedzieć się wszystkiego. |
01:12:39 |
Zdobędę dowody które go pogrążą. |
01:12:42 |
Musimy być ostrożni. |
01:12:43 |
On jest Japończykiem |
01:12:47 |
- Poradze sobie. |
01:12:49 |
Poruczniku! |
01:12:50 |
Powiedziałem że zebranie skończone! |
01:13:11 |
- Tak? |
01:13:15 |
Daję ci tydzień wolnego. |
01:13:21 |
Nie interesuje mnie gdzie sobie pojedziesz, |
01:13:25 |
Ale bądź ostrożny. |
01:13:47 |
Pierwszy raz Miyazaki? |
01:13:50 |
Jest pięknie. |
01:13:52 |
Porucznik dzwonił, |
01:13:59 |
10 lat temu był Koreańsko-Japoński |
01:14:04 |
Zostałem niesłusznie oskarżony że brałem w tym udział... |
01:14:08 |
ale porucznik pomógł mi się oczyścić z zarzutów. |
01:14:13 |
Halo. |
01:14:20 |
Panie Dyrektorze, telefon |
01:14:28 |
Co u pana, Panie Nakata? |
01:14:30 |
Maeda Shintaro przy telefonie. |
01:14:39 |
Ma pan spotkanie z dyrektorem |
01:15:18 |
Witamy! |
01:15:22 |
Taa. Piwo. |
01:15:24 |
Jeszcze jedno? |
01:15:27 |
Tak. |
01:15:31 |
Poszperałem na temat rodziny Maeda'y. |
01:15:34 |
No i wyszło, on się tylko pod niego podszywa. |
01:15:39 |
Dzwoniłem do jego rodzinnej miejscowości, |
01:15:44 |
On został wsadzony do wariatkowa po Wojnie na Pacyfiku. |
01:15:55 |
'Yakiimo Kudasai'. |
01:15:58 |
Proszę słodkiego ziemniaka. |
01:16:04 |
Już podaję. |
01:16:09 |
- 'Yakiimo' to znaczy słodki ziemniak? |
01:16:19 |
'Wielka Szczęka', 'Słodki Ziemniak', 'Żyrafa'... |
01:16:21 |
Yakiimo |
01:16:25 |
Agimo... 'Yakiimo' |
01:17:03 |
Poproś tylko tego mężczyznę który przybył z Korei. |
01:17:07 |
Tak, sir. |
01:17:15 |
Tędy proszę. |
01:17:40 |
Więc... |
01:17:42 |
co pana tutaj sprowadza... |
01:17:47 |
aż z Korei? |
01:17:51 |
Dzieci na tym zdjęciu są słodkie. |
01:17:58 |
Przyjechałem zobaczyć się z osobą |
01:18:02 |
Morderca był starym przyjacielem Yang Dal-Soo. |
01:18:09 |
a na przezwisko miał 'Słodki Ziemniak'... |
01:18:12 |
...albo po japońsku, 'Yakiimo'. |
01:18:16 |
Osobiście wolę grać w GO sam. |
01:18:24 |
Ponieważ bez względu na to |
01:18:34 |
Nie mam się gdzie ruszyć... |
01:18:37 |
To mnie teraz zastanawia. |
01:18:41 |
Zawsze mam jakiś ruch w zanadrzu. |
01:18:49 |
Yi hyang ji gui |
01:18:53 |
Zostanę pochowany |
01:18:57 |
Więc, w trumnie w rodzinnej miejscowości |
01:19:04 |
Mówmy po koreańsku. |
01:19:49 |
Spotkajmy sie jutro o 16:00. |
01:20:49 |
To jest to o co prosiłeś. |
01:22:20 |
Byłeś kiedyś na górze Jiri? |
01:22:25 |
Ja żyłem tam trzy lata jako partyzant... |
01:22:30 |
oficer z 15 okręgu Jiri. |
01:22:35 |
Pewnego dnia... |
01:22:38 |
Po tym jak nie jadłem przez tydzień... |
01:22:41 |
musiałem wyjść z jaskini gdzie się ukrywałem... |
01:22:50 |
i zobaczyłem wschodzące słońce w morzu chmur. |
01:22:57 |
Zaparło mi dech w piersiach. |
01:23:01 |
Obiecałem sobie że... |
01:23:03 |
odwiedzę to miejsce jeszcze raz, |
01:23:09 |
...w Miyazaki też jest pięknie. |
01:23:21 |
To nie ja zabiłem Yang Dal-Soo. |
01:23:25 |
Proszę nie wtrącaj się. |
01:23:28 |
Proszę, zostaw moją przeszłość. |
01:23:32 |
Nie chcę znów rozgrzebywać przeszłości. |
01:23:48 |
Miałem jedno pytanie |
01:23:51 |
czemu zabiłeś Yang Dal-Soo? |
01:23:57 |
Kiedy pierwszy raz cię zobaczyłem, |
01:24:03 |
Odpowiedź na moje pytanie |
01:24:11 |
Yang Dal-Soo zagroził że... |
01:24:17 |
przypomi o twojej przeszłości, |
01:25:18 |
Han Dong-Ju! |
01:25:21 |
Aresztuję cię pod zarzutem morderstwa Yang Dal-Soo. |
01:26:56 |
Ty głupcze. |
01:26:58 |
Ja tego nie zrobiłem! |
01:27:31 |
'Hwang Seok aresztowany |
01:28:26 |
Jak otrzymasz paczkę, |
01:28:32 |
Jeśli zależy ci na złapaniu prawdziwego sprawcy, |
01:28:35 |
holu dworca głównego w Seulu |
01:28:40 |
Jeśli tego nie zrobisz |
01:30:42 |
Jastrząb 1 , 2 zostać na pozycjach. |
01:30:57 |
Halo? |
01:30:59 |
Czemu nie zrobiłeś tego o co prosiłem? |
01:31:02 |
Mówiłem że ma być na dworcu, |
01:31:06 |
Szybko, przyprowadź Hwang Seok'a do holu na dworcu. |
01:31:15 |
Wysłać Hwang Seok'a do holu. |
01:31:37 |
Hwang Seok idzie w kierunku dworca. |
01:31:59 |
Hwang Seok ma wsiąść do pociągu |
01:32:03 |
Nikt nie ma mu towarzyszyć. |
01:32:07 |
Jeśli nie wykonacie tego polecenia, |
01:33:24 |
Nikt nie ma mu towarzyszyć. |
01:33:28 |
Jeśli nie wykonacie tego polecenia, |
01:33:46 |
A on dokąd? |
01:34:40 |
Sohn Ji-Hye! |
01:34:50 |
Sohn Ji-Hye! |
01:35:07 |
Czemu udawałaś że jesteś ślepa? |
01:35:12 |
Nie, nie dla tego. |
01:35:14 |
Najważniejsze było dla mnie by uciec przed Yang Dal-Soo. |
01:35:19 |
Ale z czasem udawanie niewidomej, |
01:35:24 |
Czy mężczyzna który zabił Kim'a nad jeziorem, |
01:35:30 |
Tak. Wynajęłam go. |
01:35:34 |
Wiedziałam że Yang Dal-Soo |
01:35:39 |
który odwiedział Koreę w interesach. |
01:35:43 |
Zdecydowałam się wykorzystać tą okazję... |
01:36:03 |
Ale czemu zabijać ich jak minęło już 50 lat? |
01:36:07 |
W imię czego? |
01:36:10 |
Oni mnie oszukali. |
01:36:14 |
Ostatniej zimy... |
01:36:17 |
zobaczyłam drewnianą lalkę, |
01:36:21 |
Byłam bardzo zaskoczona. |
01:36:24 |
Chciałam zobaczyć tego więźnia. |
01:36:30 |
Więźniem był... |
01:36:34 |
był... |
01:36:37 |
Seok! |
01:36:40 |
Wtedy zdałam sobie sprawę... |
01:36:42 |
Yang i Kim oszukali Seok'a |
01:36:48 |
Oszukali go tak samo jak mnie! |
01:36:54 |
Seok spędził w więzieniu |
01:37:02 |
W ramach odwetu za to kłamstwo... |
01:37:17 |
Jesteśmy około 10 metrów od zabójcy. |
01:37:20 |
Zostać na pozycjach. |
01:37:27 |
Nie strzelać! |
01:37:28 |
Nie! |
01:38:20 |
Jastrząb 1 , 2. |
01:38:42 |
Nie dotykaj jej! |
01:38:50 |
Nie waż się jej dotknąć! |
01:38:55 |
Niech nikt jej nie dotyka! |
01:41:37 |
tłumaczenie kampai |