Hitman
|
00:00:15 |
NAPISY : |
00:00:16 |
NAPISY : |
00:00:17 |
NAPISY : |
00:00:18 |
NAPISY : |
00:00:19 |
NAPISY : |
00:00:20 |
NAPISY : |
00:01:07 |
Zawsze musisz zapłacić |
00:01:11 |
od setek |
00:01:14 |
Pewnego razu, tajemniczy zabójca |
00:01:17 |
Nie wymagał zapłaty |
00:01:20 |
Eliminował swoje cele - wszystkich złych |
00:01:25 |
W świecie zawodowców, |
00:01:27 |
uważany był |
00:01:31 |
Wszyscy ,którzy żyli w strachu znali go |
00:02:24 |
Sprawdź strefę A. |
00:02:26 |
Ty sprawdź strefę B. |
00:02:28 |
Upewnij się, że wszystko jest ok. |
00:02:30 |
Za mną. |
00:02:35 |
- Dzień dobry, proszę pana. |
00:02:50 |
- Szef ciągle tam jest? |
00:02:53 |
Zostańcie w pogotowiu. |
00:03:06 |
Ze wszystkich kobiet, Wydaje mi się, że chinki |
00:03:12 |
Jak mogą być |
00:03:15 |
Ponieważ bardzo mocno przywiązują uwagę do wartości moralnych. |
00:03:20 |
Pamiętam..sypiałem z nimi |
00:03:22 |
Słyszałem ich krzyki z bólu, |
00:03:26 |
ale to mnie tylko bardziej podniecało. |
00:03:29 |
Japońskie kobiety też tak robią. |
00:03:32 |
Nie, to nie to samo. |
00:03:36 |
Chciałbym zrobić to znowu. |
00:03:44 |
Dowiedz się co się stało! |
00:03:45 |
Sasaki? |
00:03:47 |
- Co się dzieje? |
00:03:51 |
- Zobacz czy nie ma nieproszonych gości. |
00:03:56 |
Napijesz się? |
00:03:59 |
Coś jest nie tak z monitorami. |
00:04:17 |
Sir, on chyba nie żyje. |
00:04:21 |
sparwdź otaczające monitory. |
00:04:22 |
Wyłączcie wszystkie windy! |
00:04:25 |
Kontrola, czy mnie słyszysz? |
00:05:15 |
Sasaki? |
00:05:37 |
Zamknij się! |
00:05:49 |
Więc, kto Cię wynajął żebyś mnie zabił? |
00:05:52 |
Złożę Ci ofertę. |
00:05:55 |
Zapłacę Ci trzy razy więcej niż on. |
00:05:59 |
Nie masz pojęcia |
00:06:03 |
Jeśli mnie zabijesz, |
00:06:06 |
będą na ciebie polować profesjonaliści |
00:06:10 |
Tak, i ten który cię zabije |
00:06:15 |
Oni wszyscy będą tuż za tobą. |
00:06:20 |
Odejdź póki jeszcze możesz . |
00:06:35 |
Ty idioto! Właśnie podpisałeś |
00:06:49 |
Przepraszam. |
00:07:02 |
- Proszę pani ,ja... |
00:07:04 |
Ale źle mi pani wydała. |
00:07:06 |
Tu jest napisane,że to jest na sprzedaż |
00:07:10 |
Niech spojrzę. Hej, Jerry, znowu zapomniałeś |
00:07:17 |
Czy mogę odzyskać pieniądze? |
00:07:19 |
Już to wybiłam. |
00:07:20 |
Zrób mi przysługę, |
00:07:23 |
ale mam już wszystko czego potrzebuję. |
00:07:26 |
Nie widzi pan kolejki? |
00:07:30 |
Więc proszę o zwrot pieniędzy. |
00:07:37 |
- Proszę! |
00:08:16 |
Hej, oszuście, zmywaj się. |
00:08:38 |
Dzień dobry. |
00:09:25 |
..poszedłem za nim, |
00:09:28 |
obrócił się i strzeliłem do niego! |
00:09:31 |
Jego głowa eksplodowała niczym arbuz! |
00:09:34 |
Zostawiłem go tam, |
00:09:38 |
Strzelanie w serce |
00:09:41 |
Joey, nie masz |
00:09:45 |
Moglibyśmy trochę zarobić. |
00:09:47 |
Jest jedno, |
00:09:50 |
- Fred, dzwoniłeś już do swojej mamy? |
00:09:54 |
To twoja jedyna rodzina, zgadza się? |
00:09:56 |
W takim razie, dlaczego nie idziesz? |
00:10:01 |
Dlaczego nie kupisz |
00:10:04 |
Te są bardzo wygodne. |
00:10:08 |
No dobra, wy dwaj, |
00:10:12 |
Joey, mogę tego użyć,na chwilę? |
00:10:18 |
Masz tupet |
00:10:21 |
- Joey, nie zadzwoniłem do mamy... |
00:10:26 |
Dałem ci to zlecenie |
00:10:29 |
a ty naprawiłeś jej rurę odpływową |
00:10:31 |
Potrzebowała mojej pomocy - |
00:10:35 |
A co z nożem,który ci dałem |
00:10:39 |
Ale ten koleś był stary i nie potrafił dobrze przeżuć. |
00:10:41 |
I ty śmiesz się nazywać |
00:10:44 |
Twardziel! Może powinieneś |
00:10:49 |
Wszystko czego potrzebuję to duże zlecenie. |
00:10:51 |
- Nie takie za parę tysiaczy ... |
00:10:55 |
- Żartujesz? |
00:10:58 |
- 100 mln dolarów amerykańskich! |
00:11:03 |
Bądźcie poważni! |
00:11:06 |
- Ja mógłbym być takim.Ja też |
00:11:10 |
Dla mnie wyglądacie raczej jak sieroty |
00:11:14 |
- Daj spokój szefie. |
00:11:19 |
Joey, możesz mi powiedzieć |
00:11:23 |
Proszę pomóż mi,. |
00:11:25 |
Naprawdę chcesz tę robotę? |
00:11:27 |
OK,idź do Tsukamoto Centre |
00:11:30 |
Może ktoś zobaczy twoje łachmany |
00:12:09 |
Eiji,zarządca finansowy jest tutaj. |
00:12:17 |
Eiji, co z tobą? |
00:12:22 |
Zastanawiałem się jak |
00:12:26 |
mógł skończyć z takim |
00:12:30 |
Nie masz prawa |
00:12:33 |
To twój ojciec zginął |
00:12:36 |
a ty nie robisz niczego |
00:12:39 |
On się tym zajmie. |
00:12:45 |
Tylko dlatego |
00:12:48 |
Bezużyteczni ludzie jak ty |
00:12:54 |
Nie jesteś nawet zdolny |
00:12:58 |
Ale ja tu teraz dowodzę. |
00:13:03 |
Ty nie masz nawet |
00:13:06 |
To jest to co ja i dziadek |
00:13:09 |
Eiji, tutaj spoczywają |
00:13:18 |
Przestań! |
00:13:20 |
To są prochy mojego dziadka. |
00:13:22 |
Zjedz je a on będzie żył |
00:13:26 |
Jesteś szaleńcem! |
00:13:29 |
Jesteś tylko starym tchórzem. |
00:13:31 |
Nie zasłużyłeś by nosić w sobie |
00:13:36 |
Nie! Przestań! |
00:13:42 |
Ty naprawdę oszalałeś! |
00:13:46 |
Rada się o tym dowie. |
00:13:52 |
Przepraszam ojcze. Ale obawiam się, |
00:13:56 |
Mam duszę dziadka, więc nie mają innego wyjścia |
00:14:00 |
Wy wszyscy oszaleliście! |
00:14:20 |
Pfu, ale on śmierdzi! |
00:14:25 |
''Dzień z Życia |
00:14:27 |
Dziadku, ten pan naprawdę śmierdzi. |
00:14:30 |
Ciszej. |
00:14:57 |
Kobieta,która właśnie weszła |
00:15:00 |
Ma 33 lata i prowadzi |
00:15:04 |
Żadnej kryminalnej przeszłości, |
00:15:06 |
jest zaangażowana |
00:15:10 |
Wynajmuje najlepszych europejskich zabójców |
00:15:13 |
Prawdopodobnie zdobywa klientów |
00:15:18 |
- To ma być kawa? |
00:15:20 |
Jaki jest cel picia kawy |
00:15:25 |
To jest Chris Crado, |
00:15:28 |
żadnej kryminalnej przeszłości, sir. |
00:15:30 |
poza sprzedawaniem wódki, |
00:15:32 |
jest także agentem rosyjskich gangów |
00:15:36 |
Dlatego też łatwo mógł nawiązać |
00:15:40 |
Więc dlaczego wszyscy ci agenci pojawili się |
00:15:43 |
Nie boją się |
00:15:46 |
To dlatego, że wszyscy liczą |
00:15:51 |
Gdybyś była zabójcą, |
00:15:54 |
- Coś się święci, kapitanie. |
00:16:00 |
Posłuchaj, jeśli nie masz zaproszenia |
00:16:03 |
Daj mi tylko szansę. |
00:16:07 |
O czym ty do cholery mówisz? |
00:16:09 |
- Proszę... |
00:16:12 |
Ja naprawdę potrzebuję pieniędzy i... |
00:16:14 |
- Szukasz kłopotów? |
00:16:18 |
Ogłuchłeś? Powiedziałem won. |
00:16:26 |
Stop! Przestancie w tej chwili! Czy wy debile |
00:16:32 |
On może śmierdzi i wygląda jak włóczęga, |
00:16:35 |
ale jest także najlepszym hitmanem |
00:16:38 |
- Więc jesteś zabójcą? |
00:16:42 |
Świetnie! Wymyślimy coś na poczekaniu. |
00:16:44 |
Co? Znasz mnie? |
00:16:49 |
Chcesz zobaczyć moje zaproszenie? |
00:16:54 |
Teraz słuchaj. Chcę matychmiast porozmawiać |
00:16:58 |
- Ja jestem szefem. |
00:17:02 |
Co za kretyn! |
00:17:07 |
Wpuszczę cię do środka |
00:17:14 |
Nawet nie wiem kim pan jest? |
00:17:17 |
Po prostu mów mi Norman. |
00:17:23 |
Przygotował pan już |
00:17:27 |
5 milionów dolarów w szwajcarskim banku. |
00:17:29 |
Dziękuję. |
00:17:31 |
- 5 milionów? |
00:17:37 |
Proszę o uwagę. Mam na imię Martin, |
00:17:41 |
Jeśli potrzebują państwo tłumacza, |
00:17:45 |
i przestawić |
00:17:48 |
Wszyscy wiemy o zabójstwie pana Tsukamoto |
00:17:50 |
Jego ostatnia wola głosi |
00:17:56 |
Włączcie proszę komputery |
00:17:59 |
Każdy z was ma konto w banku szwajcarskim |
00:18:04 |
Proszę wpisać swój osobisty 4-cyfrowy kod |
00:18:09 |
Ktokolwiek wykona tą misję |
00:18:12 |
automatycznie otrzyma nagrodę |
00:18:17 |
i dla wygody wszystkich, |
00:18:19 |
podałem wszystkie szczegóły dotyczące |
00:18:23 |
Aby wszystko przebiegało uczciwie |
00:18:27 |
Powtórzę jeszcze raz warunki. |
00:18:29 |
Zabójca i zleceniodawca |
00:18:33 |
Jeżeli to jedna i ta sama osoba, |
00:18:46 |
Jeżeli dowiemy się niezaprzeczalnie |
00:18:49 |
albo już nie żyje, cała nagroda |
00:19:00 |
Ah, właściwego celu. Właściwy cel |
00:19:05 |
Stworzymy specjalną komisję |
00:19:08 |
Co do naszych profesjonalnych szczegółów, |
00:19:10 |
do wszystkich informacji |
00:19:13 |
Kończąc chcę wyjaśnić jeszcze jedną rzecz - |
00:19:19 |
Nie bierzemy odpowiedzialności |
00:19:21 |
jeżeli zaangażujecie się |
00:19:24 |
zostaniecie także zdyskfalifikowani. |
00:19:25 |
- Policja! |
00:19:28 |
Niech wszyscy zostaną na swoich miejscach |
00:19:32 |
YWszyscy jesteście podejrzani o udział |
00:19:35 |
Proszę o współpracę, |
00:19:39 |
Byłbym ostrożniejszy, gdybym był na twoim miejscu. |
00:19:43 |
Co tu się dzieje? |
00:19:45 |
Jesteśmy w trakcie zawierania |
00:19:48 |
Moja sekretarka |
00:19:51 |
Świetnie! |
00:19:53 |
Dlaczego ma pan |
00:19:55 |
- Kolekcjonuję je. |
00:19:58 |
On kolekcjonuje także i je? |
00:20:00 |
- I ten nóż? |
00:20:04 |
- Czy on nie mówi? |
00:20:07 |
Każdy talent potrzebuje swojego menedżera . |
00:20:09 |
Więc jaki masz talent? |
00:20:11 |
Jest świetnym gimnastykiem. |
00:20:13 |
Jest także dobry w bieganiu, |
00:20:16 |
jego rekord to |
00:20:22 |
Chodźmy. |
00:20:26 |
Nie aresztujemy ich? |
00:20:28 |
Jeśli chcą igrać z ogniem... |
00:20:43 |
- Czy to nie wnuk Tsukamoto? |
00:20:46 |
Czy rodzina może brać w tym udział? |
00:21:05 |
Pan Tsukamoto, sir. |
00:21:15 |
Nie lubię gdy mi się przeszkadza |
00:21:19 |
Właściwie, ja także mam |
00:21:22 |
I obiecałem przyjaciołom |
00:21:25 |
Wy Chińczycy dużo gadacie. |
00:21:28 |
Gdybym był na twoim miejscu, przeszedłbym do sedna. |
00:21:31 |
Sama twoja obecność |
00:21:37 |
W porządku. |
00:21:40 |
Jeżeli chodzi o śmierć dziadka, |
00:21:43 |
Oczywiście, |
00:21:46 |
Ponieważ twój dziadek |
00:21:49 |
musieliśmy użyć swoich wpływów |
00:21:53 |
Ale ktoś go zbadał. |
00:21:55 |
i odkryliśmy coś |
00:21:58 |
- Czego chcesz? |
00:22:02 |
Dam ci informacje, |
00:22:06 |
Ja spełnię twoje wymagania, |
00:22:09 |
A inni? |
00:22:10 |
Ty jako pierwszy otrzymasz wszelkie nowe informacje, |
00:22:18 |
Nie boisz się mnie |
00:22:21 |
Boję, ale bardziej się boję |
00:22:31 |
Ten czek możesz zrealizować |
00:22:35 |
Mam tylko nadzieję |
00:22:41 |
Przy ciele twojego dziadka znaleźliśmy |
00:22:44 |
z czasów II wojny światowej. |
00:22:46 |
Nadal go nie rozszyfrowaliśmy, |
00:22:48 |
ale nasze komputery uporają się z tym |
00:22:51 |
- Kiedy? |
00:22:54 |
Twój posiłek jest gotowy, Mistrzu Eiji. |
00:22:58 |
Usuń dodatki, on nie je |
00:23:04 |
Nie ma sprawy, |
00:23:07 |
Właściwie to tego nie znoszę. |
00:23:18 |
Tej nocy, |
00:23:20 |
większośc kamer została zniszczona |
00:23:23 |
Ale mamy parę nagrań ,z dnia |
00:23:28 |
Dostaliśmy także nagranie |
00:23:32 |
Chociaż morderca jest widoczny, |
00:23:34 |
nie może zostać zidentyfikowany |
00:23:38 |
Bill, widziałeś kasetę, |
00:23:41 |
Myślę |
00:23:44 |
Znał drogę i wiedział |
00:23:48 |
Więc nie ma wątpliwości że |
00:23:54 |
Może miał plany. |
00:23:57 |
Ale większość kamer była zainstalowana |
00:24:01 |
Plany nie powiedziałyby mu gdzie |
00:24:04 |
Jak więc w takim razie namierzymy mordercę? |
00:24:06 |
Możemy wrzucić jego zdjęcie do komputera, |
00:24:09 |
razem z innymi |
00:24:12 |
No dobra, weź kasety video |
00:24:17 |
Tak jest, sir. |
00:24:18 |
I Bill, nie wpuszczaj nikogo |
00:24:39 |
Kiedyś były większe. |
00:24:44 |
Na co się gapisz? |
00:24:48 |
Spadaj! |
00:24:49 |
Wyluzuj. |
00:24:51 |
No co gapił mi się |
00:24:55 |
Podoba ci się mój zegarek? |
00:24:57 |
To Rolex, 24 karatowe złoto |
00:25:01 |
To na pamiątkę zjazdu |
00:25:07 |
- Weź go! |
00:25:11 |
A teraz mam Rolexa. |
00:25:14 |
Nie podniecaj się tak, to podróba. |
00:25:17 |
Chyba się nie spodziewałeś oryginalnego? |
00:25:19 |
W Tsim Sha Tsui, |
00:25:23 |
To najcenniejszy podarunek |
00:25:26 |
- Jesteś Chińczykiem, tak. |
00:25:29 |
Hitmenem |
00:25:33 |
Dostaniesz 80 tys |
00:25:36 |
Ale nagroda wynosi 100mln! |
00:25:39 |
Jestem twoim agentem, zgadza się? Muszę płacić |
00:25:43 |
i muszę opłacić moich informatorów. |
00:25:45 |
Nie sądzisz,że twoja dola |
00:25:49 |
Zainwestowałem 5 mln |
00:25:52 |
Nikt by tak nie postąpił! |
00:25:56 |
A może podzielimy się 60 -40 ? |
00:25:58 |
- Nie ma mowy! |
00:26:02 |
No dobra, 80-20 |
00:26:07 |
Ale najpierw, muszę się upewnić |
00:26:10 |
I musisz robić wszystko co ci powiem. |
00:26:13 |
Powiedz więc czego chcesz. |
00:26:15 |
- Wiesz co... |
00:26:19 |
Masz 30 sekund. |
00:26:21 |
Co się tak patrzycie dupki! Wypierdalać! |
00:26:24 |
Ty sukinsynu! |
00:26:39 |
15 sekund, Norman. |
00:26:45 |
Przepraszam nie chciałem... |
00:26:48 |
Niech pani mi wybaczy. |
00:26:50 |
Co boisz się? |
00:26:57 |
- Co? |
00:27:00 |
Nie bijesz kobiet? |
00:27:04 |
Zaczekaj, Norman! |
00:27:07 |
Potrzebujesz nowych ciuchów, |
00:27:10 |
Jeśli chcesz być brany na poważnie |
00:27:13 |
Nie ma nic bardziej imponującego |
00:27:22 |
- Co jest? |
00:27:25 |
Jeśli ubierasz się drogo, |
00:27:29 |
Tak to działa. |
00:27:31 |
Zastanawiałem się czy może nam pani pomóc. |
00:27:35 |
Chce wypróbować inny styl. |
00:27:36 |
Czyż nie jest milutki |
00:27:40 |
Idealnym materiałem jest polyester. |
00:27:43 |
It's miękki, wygodny z gęstego włókna, |
00:27:45 |
nie musisz się martwić,że zostawisz kawałek |
00:27:48 |
Długie płaszcze są dobre |
00:27:51 |
Czarne wdzianka wyglądają elegancko.A co do włosów... |
00:27:55 |
Zawsze używaj pianki aby zapobiec wypadaniu włosów |
00:28:10 |
- Po co to? |
00:28:21 |
Będziemy w kontakcie. |
00:28:25 |
Gdzie moja zaliczka? |
00:28:26 |
A co z tymi nowymi ciuchami! |
00:28:30 |
Posłuchaj, nie idź za mną, dobra? |
00:28:32 |
Zadzwonisz? |
00:28:36 |
Te ciuchy kosztowały mnie $19,000, |
00:28:58 |
Nazywa się Norman Lu, |
00:29:00 |
Jego akta są grube na cal - |
00:29:02 |
kradzieże, sprzedawanie kaset porno, |
00:29:07 |
Jestem pewien,że znów coś kombinuje, |
00:29:10 |
Zainwestował $5mln |
00:29:13 |
Może oszukuje innych agentów, sir. |
00:29:16 |
Może jest kanciarzem |
00:29:19 |
Więc co on tu robi? |
00:29:22 |
Znalazłeś coś w komputerze? |
00:29:25 |
- Nie, sir. |
00:29:50 |
Czy coś jest nie tak |
00:29:53 |
Oczywiście,że nie Fred, wyglądasz świetnie. |
00:29:58 |
Przy okazji, który dzisiaj jest? |
00:30:01 |
- 14. |
00:30:09 |
Lepiej znajdę ci pracę |
00:30:16 |
Zamów co chcesz. |
00:30:19 |
00:30:22:Ile płacisz? |
00:30:24 |
To wszystko? |
00:30:27 |
NIe dzięki, nie jesteśmy zainteresowani, bye. |
00:30:32 |
Ale czy my przypadkie nie |
00:30:35 |
Nadal musimy pracować w międzyczasie. |
00:30:42 |
No dalej jedz. |
00:30:44 |
Ktoś mi powiedział |
00:30:47 |
- Ja słyszałem,że umarł dawno temu. |
00:30:52 |
Przepraszam, panowie. |
00:30:57 |
A, tak, pan Leung! |
00:31:00 |
Tak, wiecie gdzie on jest? |
00:31:02 |
Niech pan spyta panią Leung |
00:31:06 |
Założę się! Dzięki. |
00:31:09 |
Zaczekaj!Żartowaliśmy. |
00:31:13 |
Zgadza się. |
00:31:15 |
- Zniknął od jakiegoś czasu. |
00:31:24 |
Wybaczcie mi,smacznego. |
00:31:26 |
Widać zapracowany. |
00:31:31 |
- Zjadłeś to wszystko? |
00:31:35 |
Jak mogłeś tyle zjeść? |
00:31:39 |
Co za apetyt! |
00:31:43 |
Jim, co nowego, nowy cel? Dobrze! |
00:31:49 |
Ale ja mam tu kolesia, dopiero co wrócił |
00:31:55 |
Skąd go wytrzasnąłem? Chciał spędzić trochę czasu |
00:32:01 |
więc przyleciał do Hong Kongu spotkać się |
00:32:05 |
Oczywiście,że nie.Dostaje wysypki |
00:32:11 |
Kto dorwie go pierwszy, |
00:32:13 |
OK, OK, zapisz nas. |
00:32:16 |
Kto jest celem? Tak... w porządku... |
00:32:24 |
Co za świnia! |
00:32:25 |
Jem posiłek na 3 dni |
00:32:28 |
Chyba raczej na 3 miesiące. |
00:32:31 |
- Zaczekaj,bierzemy na wynos? |
00:32:35 |
Ponieważ jestem twoim agentem |
00:32:36 |
warunki takiego rodzaju umowy : |
00:32:39 |
Czasami będziesz musiał |
00:32:42 |
8,000 za lewą rękę, 10,000 za nogę |
00:32:47 |
- A prawa ręka? |
00:32:50 |
- Dlaczego? |
00:32:53 |
Więc kończy ona jako podarunek. |
00:32:56 |
Rozejrzyj się trochę? |
00:32:59 |
A ty? |
00:33:00 |
Nie znam celu,więc muszę |
00:33:04 |
- Ale tu jest tyle dzieci. |
00:33:10 |
Zaczekaj tu. |
00:33:15 |
- Chcę cukierki. |
00:33:19 |
Musisz trafić w kafelek,żeby wygrać,spróbuj! |
00:33:23 |
Aw, spudłowałeś! |
00:33:25 |
Potrafię to zrobić,patrz. |
00:33:32 |
- Może pomóc? |
00:33:34 |
OK, jeżeli przegram twojego dolara, |
00:33:38 |
Dobra! |
00:33:40 |
Spróbuj kafel nr.2, Chcę dużego ptaka! |
00:33:43 |
Tamtego? |
00:33:48 |
Hooray! Wygrałem wielkiego ptaka! |
00:33:50 |
Proszę, |
00:33:53 |
- Jaki numer? |
00:33:59 |
- Proszę niech pan jeszcze spróbuje! |
00:34:08 |
To wspaniałe, proszę pana! |
00:34:10 |
Proszę bardzo. |
00:34:16 |
Króliczek! Wygrałem króliczka! |
00:34:19 |
Nie, dzieci. Przykro mi ale już zamykamy, |
00:34:22 |
- Przykro mi. Ubawiłyście się? |
00:34:33 |
Zabójca,który kocha dzieci,czy to nie słodkie? |
00:34:39 |
Nie powinienembył nie docenić |
00:34:42 |
Co masz na myśli? |
00:34:44 |
Twój cel jest tam. |
00:34:48 |
Zaczekaj! Kto jest celem? |
00:34:52 |
Myślałem,że wiesz. |
00:34:55 |
- Skąd wziąłeś zabawki? |
00:34:58 |
Ojciec tego dzieciaka. Dzieciak cię lubi |
00:35:03 |
Po prostu tam podejdź |
00:35:08 |
No dalej,robi się późno. |
00:35:13 |
Tak jest. Nie zawiedź mnie. |
00:35:20 |
Myśl o nagrodzie. |
00:36:11 |
Hej, Fred, dzwoniłeś do mamy? |
00:36:14 |
- Już dawno nie. |
00:36:16 |
Zastrzeliłem go! |
00:36:18 |
Jego głowa wybuchła jak arbuz. |
00:36:27 |
Padnij! |
00:37:04 |
- Fred! |
00:37:06 |
Chcesz go dla siebie. |
00:37:16 |
- Pomóż mi! Pomóż! |
00:37:26 |
Nie mnie! Tamtego kolesia! |
00:37:35 |
Rzuć pistolet! Rzuć go! |
00:37:40 |
Stój! Powiedziałem stój! |
00:37:47 |
- Ręce do góry! |
00:38:00 |
- OK, Norman, zacznijmy od początku... |
00:38:03 |
Co pan roił w wesołym miasteczku? |
00:38:06 |
Bawiłem się. |
00:38:07 |
Bawił się pan? |
00:38:11 |
Czasy się zmieniają - |
00:38:13 |
w dzisiejszych czasach mężczyźni sprzedają |
00:38:19 |
Znaleźliśmy twoje odciski palców |
00:38:24 |
Twoje odciski są na moim porfelu. |
00:38:26 |
Jeżli moje odciski są na tym biurku, |
00:38:31 |
Co do zabitego, był z twojego |
00:38:36 |
Nie znałem go. |
00:38:40 |
No dobra jakie masz powiązania |
00:38:43 |
Norman jest moim przyjacielem. |
00:38:46 |
Nie tylko przyjacielem, bliskim przyjacielem. |
00:38:49 |
Kłamiesz, |
00:38:52 |
Oh, rozumiem przestępca, tak? |
00:38:54 |
Posłuchaj kimkolwiek jesteś nie masz prawa |
00:38:59 |
Oto co otrzymujemy w zamian za ratowanie życia. |
00:39:02 |
Gdzie wy byliście |
00:39:20 |
Kapitanie, |
00:39:23 |
- Kto? |
00:39:27 |
To jest moja córka, |
00:39:31 |
- Cześć, kochanie. |
00:39:34 |
Nic związanego ze mną. |
00:39:35 |
Nie kłam, ktoś właśnie zginął |
00:39:41 |
Czy możesz też wykupić mojego przyjaciela? |
00:39:43 |
Jakiego rodzaju przyjaciela? |
00:39:52 |
Przepraszam. |
00:39:56 |
To jest mój przyjaciel. |
00:39:58 |
Poprawiłeś się - |
00:40:02 |
Wszystko załatwione. |
00:40:04 |
Żadnych problemów,jesteś wolny. |
00:40:06 |
- A ten tutaj? |
00:40:12 |
- Nie ma sprawy. Zajmę się tym. |
00:40:16 |
David, pójdę z tobą. |
00:40:20 |
- To twoja córka? |
00:40:26 |
Co? Jest podobna |
00:40:31 |
Ostrzegam cię... |
00:40:33 |
mawet o tym nie myśl. |
00:40:36 |
Kapujesz? |
00:40:55 |
''Posterunek policji'' |
00:40:58 |
Poczekaj na mnie tutaj,pójdę po samochód. |
00:41:01 |
David,zaczekaj. |
00:41:03 |
Nie spodziewałbym się,że twoja córka |
00:41:06 |
Życie jest pełne niespodzianek. |
00:41:08 |
Nie mogłem nie wyczuć tutaj |
00:41:11 |
Co? Ona jest tak samo wyluzowana jak ja. |
00:41:15 |
Traktujemy się jak dorośli - |
00:41:18 |
ponieważ żyjem w nowoczesnym świecie - |
00:41:23 |
Chyba nie. |
00:41:27 |
Szef cię szukał. |
00:41:29 |
- Dzięki za uratowanie życia. |
00:41:32 |
Oto $5,000. Jest tam moja wizytówka - |
00:41:41 |
- Wow, $5,000. |
00:41:45 |
Powinieneśbył zabić tamtego kolesia, |
00:41:49 |
Masz tu swoje $1 ,500. Myślisz małymi kategoriami. |
00:41:53 |
Nieźle. |
00:42:00 |
Twój pager. |
00:42:04 |
- Wyrzuć go na rogu. |
00:42:09 |
- Możesz już iść. |
00:42:13 |
Znajdę cię. |
00:42:17 |
Zadzwoń. |
00:42:27 |
- Przepraszam. |
00:42:31 |
Nie mówiłam do ciebie. David wpłaca kaucję |
00:42:36 |
- No i? Spotyka się z tobą. |
00:42:40 |
Wszystko w porządku. |
00:42:41 |
Nie nie jest w porządku. |
00:42:45 |
Co? |
00:42:46 |
Trafiałeś i wychodziłeś z więzienia |
00:42:51 |
Zawsze czułam się zażenowana. |
00:42:53 |
Zdecydowałam się studiować prawo |
00:42:58 |
Kiedyś nasz nauczyciel poprosił nas |
00:43:02 |
Nie mogłam napisać nawet słowa, |
00:43:05 |
Bo nie przychodziło mi do głowy |
00:43:09 |
Daj spokój, Kelly, |
00:43:12 |
Wszystko w porządku, jesteśmy prawie rodziną, sir. |
00:43:19 |
- Przestań! |
00:43:27 |
Dzięki David. |
00:43:31 |
- Tak? O co chodzi?- Przepraszam, byłam okrutna. |
00:43:36 |
Pomyśl o tym co ci powiedziałam, możesz się jeszcze poprawić. |
00:43:45 |
Sir!Niech pan się trzyma z daleka od kłopotów, proszę... |
00:43:50 |
Oczywiście. |
00:44:46 |
Do diabła z tym głupim Chinolem. |
00:44:48 |
Dam sobie radę bez niego. |
00:44:52 |
Cześć, Jack. Tak... |
00:44:56 |
Nie, nic nowego, huh? |
00:45:00 |
Pożyczysz mi $20,000? |
00:45:04 |
Hej! |
00:45:05 |
Twoja zamrażarka jest zepsuta. |
00:45:07 |
- Jak mnie znalazłeś? |
00:45:11 |
Przebiegły jesteś. |
00:45:13 |
Powinieneś był mi powiedzieć |
00:45:16 |
Wpuściłbyś mnie? |
00:45:18 |
Nie bądź śmieszny! |
00:45:22 |
Otworzyłeś zamek u drzwi,tak? |
00:45:25 |
Nie, wszedłem przez okno. |
00:45:27 |
Racja! Właśnie miałem to powiedzieć. |
00:45:31 |
- Twoje? |
00:45:35 |
To świetnie! Sam bym to zaproponował |
00:45:40 |
- Gdzie będę spał w takim razie? |
00:45:46 |
Kelly tam sypiała. |
00:45:48 |
Teraz zatrzymała się w schronisku, |
00:45:52 |
- Ładnie pachnie. |
00:45:57 |
Aa może zamiast tego będę spał z tobą? |
00:45:59 |
- Nie, mówię przez sen. |
00:46:04 |
Moje dziewczyny mi to mówiły. |
00:46:05 |
Poza tym mógłbym przez przypadek wygadać ci |
00:46:12 |
Tak się cieszę,że zostaje.. |
00:46:15 |
Coś nie tak? |
00:46:17 |
Mam spać na łóżku |
00:46:20 |
To nie ma znaczenia, |
00:46:30 |
- Dobre? |
00:46:32 |
Jak skończysz, |
00:46:35 |
Dowiesz się wszystkiego o tym |
00:46:39 |
Ale ja nie znam angielskiego. |
00:46:41 |
No i co? - Patrz na obrazki, |
00:46:45 |
Tutaj ,zobacz. |
00:46:47 |
Tu jest napisane,że kiedy jesteś w restauracji |
00:46:51 |
żebyś mógł wyciągnąć broń. |
00:46:53 |
Ale wszyscy by wiedzieli |
00:46:56 |
Dokładnie: |
00:46:59 |
Prawdziwy zabójca na misję zabiera |
00:47:02 |
To też tu jest, widzisz? |
00:47:06 |
Znajdziesz tu wszystko |
00:47:09 |
Zapomnij. Już wiem |
00:47:12 |
Więc myslisz,że już wszystko wiesz? |
00:47:15 |
W porządku, To pokaż mi. |
00:47:19 |
- Gdzie ją masz? |
00:47:24 |
- Ale to nie pistolet. |
00:47:30 |
- Bang! |
00:47:33 |
Ale z ciebie żołnierz. |
00:47:35 |
Musisz stać wyprostowany, |
00:47:37 |
Podpierając prawą rękę lewą, |
00:47:40 |
i wtedy strzelasz |
00:47:45 |
Zjadasz swój pistolet! Nie mogę uwierzyć |
00:47:49 |
To banan,nie? A nie spluwa. |
00:48:03 |
Tu masz broń. |
00:48:05 |
- Jest zardzewiały. |
00:48:09 |
To pierwszy prawdziwy pistolet |
00:48:15 |
Uważaj gdzie celujesz. |
00:48:20 |
- Zastrzeliłeś już kiedyś kogoś? |
00:48:23 |
No jasne zastrzeliłem już od cholery ludzi. |
00:48:25 |
Byłem znany jako szczupła, |
00:48:28 |
Wszystko nz czym położyłem ręce |
00:48:33 |
Mogłem użyć praktycznie wszystkiego. |
00:48:37 |
Pamiętam czasy... |
00:49:04 |
Jak idzie? |
00:49:08 |
Znamy już 50% |
00:49:12 |
Zostaje nam jeszcze |
00:49:16 |
Niech komuter pracuje. |
00:49:20 |
Lepiej trzymajmy na oku Eiji'ego. |
00:49:28 |
Twój ojciec jeszcze nie wrócił. |
00:49:30 |
- Popilnuje samochodu. |
00:49:37 |
Co ty tu robisz? |
00:49:39 |
Twój ojciec mnie zaprosił. |
00:49:42 |
- Dotykałeś czegoś? |
00:49:45 |
A moja szafa? |
00:49:46 |
Nie miałem gdzie powiesić ubrań. |
00:49:49 |
Będą kłopoty |
00:49:55 |
Dotykałeś jej? |
00:49:57 |
Nie, spałem na podłodze. |
00:50:00 |
Mam nadzieję,że nie, |
00:50:04 |
Więc ona jest dziewczyną? |
00:50:09 |
Co ty tu robisz? |
00:50:12 |
David, mógłbyś proszę to |
00:50:29 |
Poznałeś mojego ojca w więzieniu? |
00:50:36 |
Możesz mi pomóc |
00:50:39 |
W porządku. |
00:50:42 |
Oddzwonię.. |
00:50:45 |
- Wychodzisz? |
00:50:50 |
David, nie przewróć się. |
00:50:54 |
Zaczekaj! |
00:51:03 |
Lepiej już pójdę. |
00:51:06 |
Możemy porozmawiać? |
00:51:12 |
David, spotkamy się później. |
00:51:16 |
Chodźmy. |
00:51:17 |
- Gdzie? |
00:51:21 |
To przebiegły drań! |
00:51:25 |
Hello? Hej, Martin, co tam? |
00:51:43 |
- To twój pierwszy raz? |
00:51:47 |
- Chcesz lody? |
00:51:50 |
Oczywiście ,że nie. |
00:51:54 |
Tam możesz kupić. |
00:51:57 |
- Nie ważne. |
00:52:15 |
Czy ona nie jest ładna? |
00:52:19 |
Lubiłam wtedy jeździć na łyżwach, |
00:52:24 |
Ale ja wiedziałam,że tego nie zrobi. |
00:52:26 |
W końcu przyszłam sama |
00:52:31 |
Nie chciałam wychodzić. |
00:52:33 |
Ludzie z obsługi musieli dzwonić do mojego |
00:52:38 |
Pamiętam nawet jak się kłóciliśmy tam |
00:52:44 |
- Wiesz dlaczego się wkurzył? |
00:52:49 |
To nie to. |
00:52:50 |
Powiedział,że nigdy |
00:52:53 |
Złamał mi serce. |
00:52:55 |
Ale w końcu zrozumiałam ,że on nigdy |
00:52:58 |
Wstałam i powiedziałam wtedy: |
00:53:01 |
''Nigdy więcej ci nie zaufam.'' |
00:53:06 |
Daj mu jeszcze jedną szansę. |
00:53:11 |
Chodź, |
00:53:25 |
No więc? |
00:53:27 |
Łatwe prawda? |
00:53:29 |
No chodź poprowadzę cię. |
00:53:35 |
Jesteś z Chin? |
00:53:37 |
Tak, byłem tam żołnierzem. |
00:53:40 |
Moja mam tam mieszka i obiecałem jej |
00:53:44 |
wrócę i zbuduję dla niej |
00:53:48 |
Ale nie mam nawet wystarczająco dużo |
00:53:53 |
Dlaczego cię to śmieszy? |
00:53:54 |
Jak na kogoś nieśmiałego, |
00:53:58 |
Pomyślałem, że skoro powiedziałaś mi tyle o sobie, |
00:54:01 |
to ja zrobię to samo. |
00:54:04 |
Nie poznałeś mojego ojca w więzieniu, |
00:54:13 |
Więc co mój ojciec teraz kombinuje? |
00:54:20 |
Naprawdę chcesz wiedzieć? |
00:54:25 |
To dlatego chciałaś porozmawiać? |
00:54:31 |
Jeśli mam być szczery nie mam pojęcia |
00:54:39 |
Zawrzyjmy umowę. |
00:54:42 |
- Co? |
00:54:45 |
Od teraz, |
00:54:47 |
obiecaj mi, że będziesz mi mówił |
00:54:50 |
A ja dam ci nagrodę. |
00:54:59 |
Spróbuj teraz sam. |
00:55:02 |
Ostrożnie! |
00:55:06 |
Skąd masz tyle monet? |
00:55:09 |
Są użyteczne. |
00:55:13 |
Mogę je dostać? |
00:55:14 |
No dalej, Fred. |
00:55:16 |
''Dzieci w potrzebie'' |
00:55:20 |
Będą bardziej użyteczne dla tych |
00:55:24 |
Coś nie tak? |
00:55:27 |
Te wszystkie pieniądze! |
00:55:30 |
Chodź. |
00:55:38 |
No dobra , maniaku! |
00:55:39 |
Gdzie przyprowadziłes moją córkę? |
00:55:43 |
Gdzie byliśmy? Nie pamiętam. |
00:55:45 |
Przestań! Pamiętasz ci powiedziałem? |
00:55:50 |
Wychodzimy. |
00:55:54 |
W innym razie już by cię nie było. |
00:55:55 |
Dokąd idziemy? |
00:55:57 |
Pamiętasz Martina, zarządcę finansowego? |
00:56:00 |
Porozmawiamy o tym po drodze. |
00:56:06 |
Świetnie! Wreszcie spudłowałeś! |
00:56:09 |
- Wyluzuj. Gdzie pieniądze? |
00:56:13 |
To wystarczy zaledwie |
00:56:17 |
- Dla czego - statku kosmicznego? |
00:56:20 |
Na czym to skończyliśmy? |
00:56:21 |
Racja, dowód został |
00:56:24 |
który według nas pozostawił morderca. |
00:56:27 |
To może być klucz do rozwiązania. |
00:56:29 |
- Co to jest? |
00:56:33 |
To japoński banknot |
00:56:36 |
Zabójca musiał zmusić |
00:56:39 |
- Więc... |
00:56:42 |
Za $200,000! To czysty rabunek! |
00:56:44 |
Nazwij to jak chcesz. |
00:56:45 |
Zanim przyszedłeś sprzdałem tą informację |
00:56:49 |
zapłacili więcej. |
00:56:51 |
- Ile zapłaciła pierwsza grupa? |
00:56:54 |
- Ile zapłaciła? |
00:56:58 |
Ale powiedziałem im to jakieś 72 godziny temu. |
00:57:01 |
To wszystko co możesz nam powiedzieć? |
00:57:03 |
OK, mimo, że to nie jest potwierdzona informacja, |
00:57:08 |
Przez ostatnie 4 lata, |
00:57:09 |
był zabójca w poludniowo - wschodniej Azji |
00:57:13 |
On pracuje sam. |
00:57:16 |
Jest podejrzany o zabicie 17 osób. |
00:57:19 |
Ale ci ludzie zasłużyli na śmierć. |
00:57:23 |
Anioł Śmierci? |
00:57:24 |
Biblia mówi, że Anioł Śmierci |
00:57:29 |
Jego misja to rozprzestrzenianie sprawiedliwości |
00:57:33 |
Mówiąc w skrócie to hitmen Pana Boga. |
00:57:36 |
Powiedziałem ci już wszystko o nim, |
00:57:40 |
Chodźmy. |
00:57:45 |
Martin, kto był pierwszym klientem? |
00:57:48 |
Muszę powiedzieć, że jesteś bystry. |
00:57:51 |
Wnuk Tsukamoto. Wybaczcie. |
00:57:55 |
Dlaczego o to spytałeś? |
00:57:57 |
Eiji dowiedział się jako pierwszy więc, |
00:58:02 |
Ty to jednak jesteś sprytny! |
00:58:05 |
To głupi pomysł. |
00:58:07 |
Śledziliśmy go od paru dni |
00:58:11 |
Wyluzuj. |
00:58:13 |
Racja, tak zrobię. Obserwuj. |
00:58:17 |
Mam numery seryjne na notatce |
00:58:21 |
W Hong Kongu, wszystkie banknoty były |
00:58:25 |
Jak w innym wypadku moglibyśmy żądać odszkodowania |
00:58:28 |
Oh, znalazłem właściciela. |
00:58:29 |
To staruszek. |
00:58:33 |
Taraz przynajmniej, |
00:58:35 |
- Przygotuj samochody. |
00:58:46 |
Zobacz, są. |
00:59:25 |
Nie chcę go jeszcze martwego. |
01:00:09 |
Nie ma go jeszcze w domu, wróćcie później. |
01:00:11 |
Nie ważne! |
01:00:28 |
Niech słowo boże ci oświeci. |
01:00:31 |
Fred, no chodź. Pośpiesz się! |
01:00:37 |
Nigdzie go nie ma! |
01:00:39 |
Przeszukać cały budynek |
01:00:42 |
Ja tu zaczekam. |
01:01:10 |
Nie strzelaj! |
01:01:37 |
Nie zabijaj go! |
01:01:57 |
Nie możesz biec szybciej? |
01:02:22 |
Trzymaj go! |
01:02:26 |
Rzuć mi go! |
01:02:36 |
Są na dole! |
01:02:41 |
Z drogi! Proszę nie umieraj, |
01:02:44 |
Fred, pospiesz się, zamknij bramę! |
01:02:50 |
Nie ruszać się! Podejdź tam! |
01:02:53 |
Lubię japończyków. |
01:03:21 |
Wszystko w porządku? Powiedz coś! |
01:03:23 |
Nie mogę oddychać! |
01:03:42 |
Niech się pan trzyma, panie Leung. |
01:05:10 |
Trzymaj się, Fred. Dobrze ci idzie. |
01:05:14 |
No dalej panie Leung. |
01:05:17 |
O rany! |
01:05:22 |
Hej, Fred! Idziemy. |
01:05:31 |
Panie Leung, niech im pan powie |
01:05:35 |
Proszę niech pan tu nie umiera. |
01:05:41 |
Nie żyje! |
01:05:44 |
Co powiedział przed śmiercią? |
01:05:48 |
No co powiedział? |
01:05:51 |
Powiedział... Spierdalaj! |
01:06:21 |
On był warty $50mln. |
01:06:31 |
Nie , nie są tego warci. |
01:06:57 |
Przydzielam cię do innej sprawy. |
01:06:59 |
Chcę żebyś ty i twoi ludzie |
01:07:03 |
Nikt inny nie może tego zrobić. |
01:07:05 |
Nie dopóki ta sprawa się nie skończy. |
01:07:07 |
Posłuchaj Kwan, lepiej słuchaj moich rozkazów |
01:07:11 |
Doprowadzałeś departament do szału |
01:07:14 |
I nie tylko to, |
01:07:18 |
Poczekaj chwilę. Oboje wiemy |
01:07:23 |
On był martwy zanim został postrzelony |
01:07:28 |
Nasi ludzie sprawdzili sąsiedztwo. |
01:07:35 |
To beznadziejna sprawa. |
01:07:37 |
Przyjmij moją radę... |
01:07:38 |
odpuść sobie. |
01:07:53 |
- Jest coś co muszę ci powiedzieć. |
01:07:57 |
Nie jestem agentem zabójców. |
01:08:00 |
Wiem to! |
01:08:01 |
Jestem tym którego szukają - |
01:08:04 |
Nie wierzę ci. |
01:08:07 |
Oni mogą myśleć |
01:08:11 |
ale właściwie to nim nie jestem. |
01:08:14 |
O czym ty mówisz? |
01:08:24 |
Oto jak do tego doszło. |
01:08:26 |
Kiedyś przeczytałem ogłoszenie...dla zabójców. |
01:08:30 |
a potem dla eksterminatorów |
01:08:33 |
Ale warunki ogłoszenia |
01:08:36 |
Więc pomyślałem on jest nowy na tym koncercie, |
01:08:39 |
i ponieważ potrzebowałem pieniędzy na opłacenie |
01:08:40 |
i spotkaliśmy się |
01:08:44 |
To był pan Leung, ten staruszek. |
01:08:47 |
W każdym razie chciał, żebym kogoś zabił |
01:08:51 |
oficera japońskiego, który zabił |
01:08:55 |
Myślałem, że będzie niemożliwością |
01:08:58 |
Ale Leung powiedział, że on jest tutaj |
01:09:02 |
''Faszystowski przywódca |
01:09:05 |
Zdecydowałem, że może być z tego kasa, |
01:09:08 |
Ale nigdy bym się nie spodziewał |
01:09:12 |
to wszystko co miał to pudełko bezwartościowych |
01:09:16 |
Całkowicie bez wartości. |
01:09:19 |
Więc później opowiedział tą historię |
01:09:23 |
W końcu sprzedał swoje banknoty |
01:09:27 |
i zadzwonił do mnie znowu. |
01:09:29 |
Wtedy czułem się strasznie winny |
01:09:33 |
że dałem mu mój numer konta |
01:09:39 |
''zdeponuj pieniądze gdy tylko usłyszysz |
01:09:47 |
Ale wtedy Tsukamoto został zabity, |
01:09:54 |
Co gorsza |
01:09:58 |
To był ktoś inny. |
01:10:00 |
Szukałem Leunga, |
01:10:06 |
Teraz jest już za późno. |
01:10:09 |
Dlaczego sie nie ukryłeś? A co |
01:10:14 |
Postawiłem w zastaw mieszkanie. |
01:10:17 |
Musiałem wiedzieć, czy coś wiedzą. |
01:10:22 |
Poza tym gdybym... jeśli znajdziemy zabójcę |
01:10:28 |
A więc chodzi o pieniądze. |
01:10:30 |
Ktoś nadchodzi. |
01:10:38 |
Tato, co ty robisz? |
01:10:39 |
To tylko mysz, |
01:10:42 |
Myślę, że znowu w coś się wplątał. |
01:10:45 |
Brałeś udział w bójce? |
01:10:47 |
Oczywiście, że nie |
01:10:52 |
Co z twoją twarzą? |
01:10:56 |
Przyszłam wziąć resztę rzeczy. |
01:10:59 |
Świetnie! To dobrze, że się wyprowadziłeś. |
01:11:05 |
Czy ty naprawdę tak mnie nienawidzisz tato? |
01:11:07 |
O czym ty mówisz? |
01:11:11 |
- Sir, powiedziała już panu? |
01:11:15 |
Nie, nie to w niedzielę są urodziny mojego ojca. |
01:11:17 |
Świętujemy też awans Kelly. |
01:11:19 |
Zrozumiemy jeśli nie dasz rady przyjść. |
01:11:24 |
Oczywiście, że przyjdę. |
01:11:27 |
- Kiedy to będzie? |
01:11:29 |
Zobaczymy się na miejscu? |
01:11:50 |
Do zobaczenia w niedzielę. |
01:11:56 |
Nie jedz za dużo tej niezdrowej żywności. |
01:12:24 |
''Fred, ona jest do ciebie podobna. |
01:12:36 |
Wycofał $20, potem $30... |
01:12:41 |
Przejrzyjmy dalej... |
01:12:46 |
Jest. |
01:12:47 |
Zgodnie z kntrm bankowym Leunga, |
01:12:49 |
w dzień po |
01:12:51 |
wycofał $200,000 |
01:12:54 |
- Możemy namierzyć właściciela tego konta? |
01:12:58 |
To człowiek, którego szukamy |
01:13:00 |
On? |
01:13:03 |
To prognoza na dzisiaj... |
01:13:05 |
- Gotowy? |
01:13:08 |
Ogień przedarł się na 5 piętro |
01:13:13 |
Źródło pożaru to pokój 504 na |
01:13:18 |
Coś nie tak? |
01:13:20 |
..czy ogień został wzniecony celowo... |
01:13:22 |
- Są na moim tropie. |
01:13:26 |
Mieszkałem tam. |
01:13:30 |
Lepiej ruszajmy. |
01:13:32 |
Mój Boże! Są tutaj! |
01:15:37 |
Ruszaj się! |
01:18:47 |
Teraz wszyscy myślą |
01:18:51 |
Wszyscy chcą mnie znaleźć |
01:18:59 |
Może lepiej będzie |
01:19:03 |
Bierz łódź i rozdzielimy się. |
01:19:07 |
Ty też pomyślałeś o tym, żeby mnie zabić, |
01:19:11 |
Tak, myślałem o tym. |
01:19:14 |
Ale ja do ciebie nie pasuję. |
01:19:17 |
Ty...nie jesteś zabójcą, Fred. |
01:19:26 |
- Za co to? |
01:19:29 |
- Jeżeli to jakaś umowa... |
01:19:35 |
Zrób mi przysługę - zajmij się Kelly. |
01:19:42 |
Będzie pracowała z rekinami, |
01:19:49 |
Weź to, |
01:19:54 |
I tak się nią zaopiekuję, |
01:19:58 |
Tak myślałem. |
01:20:05 |
Nie mogę go wziąć. |
01:20:15 |
Nie mam żadnych przyjaciół. |
01:20:19 |
Ty jesteś jedynym jakiego mam. |
01:20:23 |
Więc weź go. |
01:20:25 |
A teraz zmykaj, idź stąd. No dalej! |
01:20:35 |
Co to za wiadomość? |
01:20:40 |
''Kelly: Przyjdziesz? |
01:21:18 |
Coś nie tak, sir? |
01:21:21 |
Nie czuję się najlepiej. |
01:21:31 |
Ty! Rozbieraj się! |
01:21:54 |
- Od jak dawna znasz mojego ojca? |
01:21:58 |
- Musisz być zepsuty. |
01:22:03 |
Wielu przyjaciół mojego ojca |
01:22:06 |
A ty? |
01:22:08 |
Dlaczego nie spytasz swojego ojca? |
01:22:12 |
Zastanawiam się |
01:22:15 |
Może on także mnie śledzi. |
01:22:21 |
Jak mam to niby zrobić? |
01:22:24 |
Pogadaj z nim. |
01:22:29 |
Pamiętasz kapitana Kwana, Fred. |
01:22:33 |
Zatańczysz ze swoim staruszkiem? |
01:22:42 |
Nie widziałam wcześniej tego garnituru. |
01:22:45 |
- Nie podoba ci się? |
01:22:47 |
- Dlaczego? |
01:22:52 |
To cena jaką płacę mając córkę |
01:22:57 |
Co pana tu sprowadza, kapitanie? |
01:22:59 |
Słyszałem, że Norman to Anioł Śmierci, |
01:23:04 |
Jego córka jest niewinna. |
01:23:05 |
Chcę się tylko upewnić |
01:23:12 |
Ty jesteś Aniołem Śmierci. |
01:23:14 |
Po to tu jesteś, żeby nas chronić. |
01:23:20 |
- Jesteś pewien? |
01:23:24 |
Więc mnie zabij. |
01:23:30 |
Nawet gdybym cię zabił, |
01:23:37 |
Masz głowę na karku. |
01:23:45 |
Chodź ze mną. |
01:23:48 |
- David. |
01:23:57 |
Chcę żebyś poznał moją dziewczynę, Kelly. |
01:24:01 |
- Hello. |
01:24:03 |
Wujek chciałby abyś pracowała |
01:24:10 |
Zasługujesz na pracę w bardziej prestiżowej firmie. |
01:24:13 |
Zwykle nie przyjmujemy nowych prawników, |
01:24:19 |
Przestań, wprawiasz mnie w zakłopotanie. |
01:24:21 |
Przepraszam, wujku, |
01:24:24 |
ale lubię pracować jako |
01:24:27 |
To dobre miejsce, żeby się czegoś nauczyć, racja? |
01:24:36 |
Dobry wieczór, sir. |
01:24:38 |
Tato, to jest pan Lu, |
01:24:41 |
- Miło mi pana poznać. |
01:24:46 |
Czym się pan zajmuje? |
01:24:48 |
Oh,różnymi rzeczami. |
01:24:50 |
Miał kiedyś firmę z taksówkami, |
01:24:54 |
Naprawdę, Słyszałem |
01:24:57 |
Właściwie nie prowadzę żadnego interesu. |
01:24:59 |
Wie pan co robię naprawdę? |
01:25:01 |
Oszukuję ludzi na pieniądzach. |
01:25:08 |
- Tato... |
01:25:12 |
Może nie pozna prawdy dzisiaj, |
01:25:18 |
Sprawiłem ci już dość bólu. |
01:25:22 |
Nie byłem dobrym ojcem. |
01:25:30 |
Mam tylko nadzieję, że... |
01:25:34 |
jako genialnego prawnika |
01:25:40 |
Niech się pan nie martwi. |
01:25:43 |
Kelly od zawsze była przeciwko mojej pracy. |
01:25:48 |
Panowie dziękuję za wspaniały wieczór. |
01:25:52 |
Muszę już iść. |
01:26:09 |
Teraz może mnie pan aresztować. |
01:26:13 |
Lepiej poszukaj jakiejś kryjówki. |
01:26:16 |
Gdzie, kapitanie? |
01:26:18 |
Oni nie przestaną go szukać. |
01:26:22 |
- Dokąd idziemy? |
01:26:25 |
- A co jeśli nam nie uwierzy? |
01:26:33 |
Kelly, nie martw się. Ja mogę być dla |
01:26:38 |
Dziękuję bardzo, sir, ale i tak zdecydowałam |
01:26:42 |
Wszystkiego najlepszego w dniu urodzin. |
01:26:46 |
Puść ją. Nie bądź mazgajem. |
01:26:52 |
Halo, Martin przy telefonie. |
01:26:53 |
Martin, tu Fred. |
01:26:56 |
Wszyscy go szukają. |
01:26:57 |
Przygotuj pieniądze |
01:27:00 |
Nie jestem w moim biurze. |
01:27:04 |
Więc spotkamy się u Tsukamoto? |
01:27:07 |
Zaraz tam będziemy. |
01:27:11 |
-No i? |
01:27:14 |
Wszyscy mnie szukają. I tak skończę martwy |
01:27:18 |
Gdybyś nie przewodził temu polowaniu |
01:27:24 |
Jak dostaniesz kasę, |
01:27:28 |
Muszę jej to wynagrodzić. |
01:27:58 |
Więc ci się udało? |
01:28:01 |
Naprawdę wiesz kim jest Anioł Śmierci? |
01:28:03 |
Jak długo wszyscy w to wierzą, |
01:28:07 |
Więc jeśli go teraz zabiję , |
01:28:10 |
- Oczywiście... |
01:28:12 |
- Tak dostaniesz! |
01:28:17 |
- Z mojego doświadczenia... |
01:28:21 |
- Kłamiesz. |
01:28:25 |
Dwa klawisze |
01:28:28 |
Kwota zostanie przelana na twoje konto |
01:28:32 |
I to wszystko, pieniądze są twoje. |
01:28:34 |
Więc to zrobię. |
01:28:40 |
Fred, dlaczego musiałeś go zabić? |
01:28:43 |
Nie mogę sam przelać pieniędzy |
01:28:52 |
To naprawdę nieistotne kto go zabił |
01:28:56 |
Mówiłem, że nie można mu ufać. |
01:28:59 |
Miałeś rację. |
01:29:01 |
No dobra, gra skończona! |
01:29:05 |
A co z 5 milionami? |
01:29:08 |
Oddaj. |
01:29:09 |
Oddaj im! |
01:29:46 |
- Gdzie jest Anioł Śmierci? |
01:29:49 |
Lepiej żeby się bujnął! |
01:30:04 |
To Anioł Śmierci. |
01:30:25 |
To on! |
01:31:18 |
Więc ty jesteś Aniołem Śmierci. |
01:31:28 |
Ja zajmę się laską, |
01:31:37 |
Co za kobieta! |
01:31:41 |
Nie, ja go wezmę. |
01:33:05 |
Teraz nie uciekniesz? |
01:33:09 |
Moja kolej. |
01:33:18 |
Po walce chcesz się ze mną umówic? |
01:33:31 |
Wow, powinnaś być gimnastyczką! |
01:36:18 |
- Wszystko w porządku? |
01:36:22 |
Nie martw sie o pieniądze. |
01:36:24 |
Dostaniesz 100 mln, |
01:36:27 |
Możesz to zrobić? |
01:36:28 |
Nie, nie mogę. |
01:36:30 |
Zaczekaj! |
01:36:35 |
Teraz wiesz o mnie za dużo. |
01:36:42 |
Stój. |
01:36:45 |
Nie możesz tak poprostu zmarnować tych pieniędzy. |
01:36:47 |
- Co masz na myśli? |
01:36:51 |
- To $100mln. |
01:36:54 |
Musimy wymyślić bajeczkę - Eiji, |
01:36:59 |
Zabił swojego dziadka |
01:37:01 |
Kapitan dowiedział się... |
01:37:04 |
Poprosił cię o pomoc |
01:37:08 |
Kiedy Eiji stawiał opór, |
01:37:12 |
A co do ludzi... |
01:37:14 |
Później dokończymy te bzdety, |
01:37:17 |
Nie ma sprawy. |
01:37:23 |
Panowie zgodnie z waszymi instrukcjami - |
01:37:25 |
zainwestowałem pieniądze |
01:37:28 |
Oczywiście 20% oprocentowania rocznego. |
01:37:31 |
Teraz kiedy jesteście milionerami, |
01:37:35 |
Teraz mogę kupić mojej mamie |
01:37:38 |
Kup jej drapacz chmur na miłość boską. |
01:37:41 |
Zabieram Kelly na narty do Szwajcarii. |
01:37:43 |
Szczęściarze, ja straciłem pracę. |
01:37:45 |
Mam bogatego przyjaciela |
01:37:50 |
i płaci $3mln za cel. |
01:37:52 |
Nie mów mi , skończyłem z tym, ok? |
01:37:56 |
Jak zmienisz zdanie, |
01:37:59 |
Dzięki, Martin. |
01:38:02 |
Możesz rozmawiać tutaj, jestem jego agentem. |
01:38:05 |
Zapomniałem ci powiedzieć. |
01:38:08 |
Zamieniłeś mnie? |
01:38:11 |
Oto i ona. |
01:38:13 |
Więc ty zajęłas moje miejsce? |
01:38:16 |
Od teraz będę jego prawnikiem. |
01:38:19 |
Będziesz się zajmowała jego aktywami? |
01:38:22 |
Twoimi także. |
01:38:25 |
Chyba śnisz! Nigdy nikomu nie pozwolę zajmować się moimi zleceniami! |
01:38:29 |
- Lepiej przejdę na emeryturę. |
01:38:32 |
Mam na myśli jako zabójca. |
01:38:34 |
- Jako Anioł Śmierci? |
01:38:38 |
Obawiam się, że nie jestem dobrym zabójcą. |
01:38:41 |
Bo miałaś złe cele. |
01:38:44 |
Jeśli zasługiwaliby na śmierć, |
01:38:48 |
Myśl o sobie jako nowym Aniele Śmierci. |
01:38:52 |
Niech to będą trzej Aniołowie Śmierci. |
01:38:55 |
Ok umowa stoi. |
01:38:59 |
Odwiedź www.NAPiSY.info |
01:39:04 |
Format napisów zmieniony przez www.NAPiSY.info |